Jednego screena zapomniałam dodać. Około 8:50 o tym mówię. Przy pierwszej interakcji Justina i Amelii ona ma reklamówkę z jedzeniem, a on jej mówi, że to śmierdzi jak… nieumytą cipka. I wish i was joking
Taaaak! W końcu ktoś to powiedział na głos. W książkach lgbt częściej bohaterowie czy bohaterki są sobie równi i traktują się z szacunkiem, a w książkach romans czy ero to zazwyczaj mężczyzna upodla kobietę i to niby ma być seksi? To ma się kobietom podobać i przyprawiać je o podniecenie? Brrrr dramat
Szkoda, że nie ma żadnych miejsc gdzie można posłuchć o romantycznych książkach LGBT bez patologicznych zachowań i sprowadzania wszystkiego do seksu. Bo na Legimi czy bookbeat nawet nie można szukać po tym by był to romans LGBT
@MistrzSeller też mi czegoś takiego brakuje. Z faktycznymi polecajkami książek LGBT, a nie że większość to współpracę więc są podkolorowane 🙄 ja sama recenzuje mangi(na tt), właśnie raczej boys love i jak coś jest beznadziejne to mówię że jest beznadziejne 🙄
@SilentProti ja lubię jak jest konkret, co jest fajne, co ewentualnie razi. Zawsze fajnie jak znajdę kogoś kto ma podobny gust bo jak tej osobie się spodoba to istnieje duża szansa, że mnie również 😏
Oj oj zależy w jakich. W mangach lgbt albo w opowiadaniach internetowych (czasami też książkach) potrafi być bardzo dużo upadlania, nierówności partnerów i przemocy seksualnej. Często jest to ekstremalna próba przeniesienia typowej dla heteroseksualnych ról i norm płciowych związkowej i seksualnej hierarchii na relacje homoseksualne
O rany, też mnie wkurzają te opisy nierealistycznych doznań seksualnych odczuwanych przez kobiety. On w nią wchodzi, a ona dochodzi w 5 sekund 😂 Owszem, są książki, gdzie sceny erotyczne i doznania są opisane tak, jak to naprawdę wygląda, ale te odrealnione są okropnie częste... A przecież to inne kobiety czytają te powieści, faceci nie czytają takich rzeczy, to ma byc prawdziwe, a nie jak reżyserowane porno, gdzie aktorka udaje. Ja nie wiem... Czasami mam wrażenie, że może autorki wstydzą się pisać o tym w jaki sposób kobiety naprawdę dochodzą 🤦
Mnie też denerwuje motyw zdrady, zwłaszcza, że postaci które są tymi "drugimi połówkami" są zazwyczaj napisane byle jak i nie nie w nich nic co uwiarygadniało, że ktoś z kimś takim chodził.
Czasami gdy słucham twoich recenzji to robi mi sie przykro na myśl, jaki ideal faceta mają te wszystkie autorki książek. To nawet nie jest już śmieszne, 😟
Fajnie że "omawiasz" taka mało popularna książkę, o której nigdy nie słyszałam (chyba, że tylko ja). A nie tylko takie typowo popularne, gdzie wszedzie o nich głośno. Mimo, że nigdy bym takiej nie przeczytała, to uwielbiam oglądać ich omawianie hahaha.
Ojej, z tym ludzkim mlekiem mam obrzydliwe flashbacki z jedną z koleżanek ze studiów, która urodziła dziecko. Wypompowała sobie na przerwie w salce mleko i dawała swoim koleżankom do picia. A one to piły z ciekawości, a jednej wlała nawet do kawy. Niektóre chciały nawet dokładkę. Skąd się te fantazję więc biorą xD
Jeszcze ta sytuacja mnie osobiście aż tak nie razi, bo tak jak piszesz było to pokierowane ciekawością. Problem mam z tym, jak to wygląda chociażby w tej książce omawianej w filmie, gdzie jest to fetyszyzowane. W dodatku w bardzo obrzydliwy sposób. 😨
Straszna jest ta książka współczuję że musiałaś to czytać nie potrafię sobie wyobrazić żeby coś takiego mogło się wydarzyć naprawdę i fakt że napisała to kobieta jest jeszcze bardziej zadziwiające
6:15 Czyli już jako dziecko byłam dziwna 😅 Storytime: w podstawówce uwielbiałam chodzić na tańce... ale jak dowiedziałam się, że mojej matce podoba się mój pan od lekcji tańca (nie pamiętam skąd) to przestałam z tego powodu na nie chodzić, a wręcz zrywałam się z nich udając że na nich byłam kiedy np. miała mnie z nich odebrać ciocia 😂 Wydaje mi się, że coś mogło być z tym, że ja bardzo nie lubię osób które rozbijają związki innych, a pan był chyba żonaty, ale to było tak dawno że ręki za to nie dam... ale dalej nie lubię takich ludzi i jak tylko mam podejrzenia, że ktoś się mizdrzy do kogoś w związku to... 🙅🏼♀️
to ze twory o milosci jednoplciowej sa przyjemniejsze to juz wyczailam lata temu XDD ale kobiety pewnie lubią to ponizane bo sa od dzieciaka uczone ze faceci będąc niemilymi okazują uczucia
Też zauważyłam, że Queerowe historie miłosne są dużo bardziej wartościowe, lepiej te związki się rozwijają, nie ma takich chorych scen. Oglądałam Shadowhunters, i Heartstopper. Zarówno relacja Aleca i Magnusa, jak i Nicka i Charliego rozwijają się w taki normalny sposób, bywają konflikty, ale panowie je rozwiązują w sposób cywilizowany i smaczny. A w książkach o związkach hetero są problemy nie z tej ziemi i jeszcze dziwi mnie, że choć facet to ostatni debil, toksyk i taki że bym go prędzej kopnęła w dupę na miejscu bohaterki, a ona zakłada z nim rodzinę, wychodzi za mąż. Totalnie nie rozumiem fenomenu związku Tessy i Hardina. To zbyt popierdolone jak na mój gust, nie powinno mieć racji bytu i to taki lękowy styl przywiązania, a do tego serio toxic, a ona za niego wyszła i dzieci mu urodziła. A potem się dziwić, że kobiety w realnym życiu kończą u boku takich toksycznych partnerów.
Czy to kolejna książka pisana przez dwunastolatkę? Przecież żaden trzynastolatek nie wierzy już w bajkę o dwumiesięcznych wakacjach nauczycieli, prawda? Prawda?!
Jak już mowa o romansach queer, to czytałam taki, nawet nie jako pełnoprawną literaturę, tylko fanfiction, które właśnie było o takiej tematyce i było lepsze niż wiele książek omawianych na tym kanale, ale to może nie jest takie ciężkie. Pozdrawiam
Ja właśnie bardzo lubię książki Vi Keeland i Penelope Ward, często w duecie, bo właśnie nie ma tam toksyczności jak w wielu obecnie czytanych przez ludzi, ale faktycznie te stare są tragiczne i nie do czytania
Jestem dość zaskoczony że akurat jego zamiłowanie do laktacji uznałaś za najobrzydliwsze zachowanie. Wszystko zależy od kontekstu kulturowego. Np. na hindusach w ogóle nie zrobiłoby to żadnego wrażenia.
Szczerze? To ja już pisze lepsze książki XDD pisze aktualnie dwie książki a w roboczych pisze jeszcze trzecią ale to fanfik po angielsku. Nie wyobrażam pisać sobie takie wysrywy, by mi było po prostu wstyd.. Obrzydlistwo, i serio ktoś czyta takie książki?..
Myślę, że picie mleka z piersi kobiety nie jest niczym nowym ani dziwnym, może po prostu ludzie do tej pory nie pisali o swoich fetyszach i robią to w postaci książki, kto wie.
Ja osobiście uważam że jest dziwne, ale ludzie mają różne fetysze i co mi do tego. Problem jest taki że z jakiegoś powodu zaczynają pisać o tym w książkach i... no nie wiem, taka otwartość jest bardzo niekomfortowa
@xiesie_xiesie bo Polacy nie są przyzwyczajeni do otwartości i mówienia o swoich własnych fetyszach to dlatego 😁 gdybyśmy byli bardziej otwarci taki rodzaj fetyszu byłby dla nas bardziej naturalny a nie jakiś temat tabu.
Dużo osób komentujacych sceny erotyczne w książce tak bardzo sir doczepia tegi "dochodzenia w tym samym czasie". Gdzie to nie jest takje rzadkie. Zależy to od rozntch czynników, ale powiem że w przypadku mojego zwiazku 80% orgazmów podczas seksu mam wspolnie z mężem. I to jest najlepsza rzecz na świecie damn.
Jeśli chciałabyś przeczytać całkiem dobrą i poruszająca książkę, to polecam ci ,,Trzy kroki od siebie" to chyba moja ulubiona książka z wartościami do której lubię wracać, a przeczytałam ją chyba 3 lata temu
Czasami się o Ciebie martwię, że skończysz jak taka jedna dziewczyna na zagranicznym youtube, która recenzuje książki w stylu romans z pszczołą z The bee movie, ze Shrekiem, z drzwiami etc... Mam nadzieję, że dbasz o swoje zdrowie psychiczne po przeczytaniu tych dzieł sztuki
Kocham słuchać o książkach, których nie zamierzam przeczytać. Dzięki za poświęcenie w imię dobra społeczeństwa 😂
Hahahah polecam się 🫡
Ja też :D i uwielbiam Twój sposób komentowania :)
Reklama müllermilch w trakcie to już jest szczyt
Jednego screena zapomniałam dodać. Około 8:50 o tym mówię. Przy pierwszej interakcji Justina i Amelii ona ma reklamówkę z jedzeniem, a on jej mówi, że to śmierdzi jak… nieumytą cipka. I wish i was joking
Nawet nie wiem jak to skomentować, wolałabym usunąć z głowy, że się o tym dowiedziałam -
🤢
Tęsknie za osobą którą byłam zamim się o tym dowiedziałam...
@@EgiptyCat
Ja również...
Taaaak! W końcu ktoś to powiedział na głos. W książkach lgbt częściej bohaterowie czy bohaterki są sobie równi i traktują się z szacunkiem, a w książkach romans czy ero to zazwyczaj mężczyzna upodla kobietę i to niby ma być seksi? To ma się kobietom podobać i przyprawiać je o podniecenie? Brrrr dramat
Szkoda, że nie ma żadnych miejsc gdzie można posłuchć o romantycznych książkach LGBT bez patologicznych zachowań i sprowadzania wszystkiego do seksu. Bo na Legimi czy bookbeat nawet nie można szukać po tym by był to romans LGBT
@MistrzSeller też mi czegoś takiego brakuje. Z faktycznymi polecajkami książek LGBT, a nie że większość to współpracę więc są podkolorowane 🙄 ja sama recenzuje mangi(na tt), właśnie raczej boys love i jak coś jest beznadziejne to mówię że jest beznadziejne 🙄
@@LilluVirgo ja kocham te rant recenzje, oglądam ciągle po angielsku, ale nadal praktycznie wszystko to het :(
@SilentProti ja lubię jak jest konkret, co jest fajne, co ewentualnie razi. Zawsze fajnie jak znajdę kogoś kto ma podobny gust bo jak tej osobie się spodoba to istnieje duża szansa, że mnie również 😏
Oj oj zależy w jakich. W mangach lgbt albo w opowiadaniach internetowych (czasami też książkach) potrafi być bardzo dużo upadlania, nierówności partnerów i przemocy seksualnej. Często jest to ekstremalna próba przeniesienia typowej dla heteroseksualnych ról i norm płciowych związkowej i seksualnej hierarchii na relacje homoseksualne
O rany, też mnie wkurzają te opisy nierealistycznych doznań seksualnych odczuwanych przez kobiety. On w nią wchodzi, a ona dochodzi w 5 sekund 😂 Owszem, są książki, gdzie sceny erotyczne i doznania są opisane tak, jak to naprawdę wygląda, ale te odrealnione są okropnie częste... A przecież to inne kobiety czytają te powieści, faceci nie czytają takich rzeczy, to ma byc prawdziwe, a nie jak reżyserowane porno, gdzie aktorka udaje. Ja nie wiem... Czasami mam wrażenie, że może autorki wstydzą się pisać o tym w jaki sposób kobiety naprawdę dochodzą 🤦
Mnie też denerwuje motyw zdrady, zwłaszcza, że postaci które są tymi "drugimi połówkami" są zazwyczaj napisane byle jak i nie nie w nich nic co uwiarygadniało, że ktoś z kimś takim chodził.
Czasami gdy słucham twoich recenzji to robi mi sie przykro na myśl, jaki ideal faceta mają te wszystkie autorki książek. To nawet nie jest już śmieszne, 😟
Fajnie że "omawiasz" taka mało popularna książkę, o której nigdy nie słyszałam (chyba, że tylko ja). A nie tylko takie typowo popularne, gdzie wszedzie o nich głośno.
Mimo, że nigdy bym takiej nie przeczytała, to uwielbiam oglądać ich omawianie hahaha.
Ojej, z tym ludzkim mlekiem mam obrzydliwe flashbacki z jedną z koleżanek ze studiów, która urodziła dziecko. Wypompowała sobie na przerwie w salce mleko i dawała swoim koleżankom do picia. A one to piły z ciekawości, a jednej wlała nawet do kawy. Niektóre chciały nawet dokładkę. Skąd się te fantazję więc biorą xD
Omg 😢
Jeszcze ta sytuacja mnie osobiście aż tak nie razi, bo tak jak piszesz było to pokierowane ciekawością.
Problem mam z tym, jak to wygląda chociażby w tej książce omawianej w filmie, gdzie jest to fetyszyzowane. W dodatku w bardzo obrzydliwy sposób. 😨
Uwielbiam jak opowiadasz o książkach, zdecydowanie częściej musisz nagrywać dla nas na YT ;D
A kto mi opłaci terapię? 😫😫
To jest tylko moje wrażenie czy każda kolejna książka jest coraz bardziej obrzydliwa?
zależy w jakiej kolejności czytasz
nie no ta o księdzu sadyscie co zmusił laske żeby się zsikala na jego oczach chyba gorsze było
Straszna jest ta książka współczuję że musiałaś to czytać nie potrafię sobie wyobrazić żeby coś takiego mogło się wydarzyć naprawdę i fakt że napisała to kobieta jest jeszcze bardziej zadziwiające
Jedno to ta książka robi dobrze, wzbudza w czytelnikach silne emocje xD
6:15 Czyli już jako dziecko byłam dziwna 😅
Storytime: w podstawówce uwielbiałam chodzić na tańce... ale jak dowiedziałam się, że mojej matce podoba się mój pan od lekcji tańca (nie pamiętam skąd) to przestałam z tego powodu na nie chodzić, a wręcz zrywałam się z nich udając że na nich byłam kiedy np. miała mnie z nich odebrać ciocia 😂 Wydaje mi się, że coś mogło być z tym, że ja bardzo nie lubię osób które rozbijają związki innych, a pan był chyba żonaty, ale to było tak dawno że ręki za to nie dam... ale dalej nie lubię takich ludzi i jak tylko mam podejrzenia, że ktoś się mizdrzy do kogoś w związku to... 🙅🏼♀️
zawsze po takich filmikach mam ochotę iść popisać trochę dla siebie, bo wiem, że piszę lepiej i ciekawiej niż to o czym te książki opowiadają xd
Do it! Może odkryjesz w sobie pasję 💪
Nie wiem czy jedzenie pizzy przy tej recenzji to dobry pomysł :')
Gratulacje z okazji drugiej książki! Będzie czytane
Smacznego haha
I dziękuje💜
mam 21 lat a czuję się jakbym o tym słuchała nielegalnieXDDD
Polskie słowo to „protekcjonalny" 😊
Super filmik, jak zawsze. Gratuluję nominacji!
Dzięki haha! Mózg nie mózgował
to ze twory o milosci jednoplciowej sa przyjemniejsze to juz wyczailam lata temu XDD ale kobiety pewnie lubią to ponizane bo sa od dzieciaka uczone ze faceci będąc niemilymi okazują uczucia
Też zauważyłam, że Queerowe historie miłosne są dużo bardziej wartościowe, lepiej te związki się rozwijają, nie ma takich chorych scen. Oglądałam Shadowhunters, i Heartstopper. Zarówno relacja Aleca i Magnusa, jak i Nicka i Charliego rozwijają się w taki normalny sposób, bywają konflikty, ale panowie je rozwiązują w sposób cywilizowany i smaczny. A w książkach o związkach hetero są problemy nie z tej ziemi i jeszcze dziwi mnie, że choć facet to ostatni debil, toksyk i taki że bym go prędzej kopnęła w dupę na miejscu bohaterki, a ona zakłada z nim rodzinę, wychodzi za mąż. Totalnie nie rozumiem fenomenu związku Tessy i Hardina. To zbyt popierdolone jak na mój gust, nie powinno mieć racji bytu i to taki lękowy styl przywiązania, a do tego serio toxic, a ona za niego wyszła i dzieci mu urodziła. A potem się dziwić, że kobiety w realnym życiu kończą u boku takich toksycznych partnerów.
Czy to kolejna książka pisana przez dwunastolatkę? Przecież żaden trzynastolatek nie wierzy już w bajkę o dwumiesięcznych wakacjach nauczycieli, prawda? Prawda?!
2:30 No bez jaj, a ja już z herbatką gotowa na kolejny odcineczek
IM SORRY 🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Jak już mowa o romansach queer, to czytałam taki, nawet nie jako pełnoprawną literaturę, tylko fanfiction, które właśnie było o takiej tematyce i było lepsze niż wiele książek omawianych na tym kanale, ale to może nie jest takie ciężkie. Pozdrawiam
Raczej nie obejrzę całości bo 18+ ale fajny masz głos
Dobra decyzja 🙏🏻 dziękuję!
Ja właśnie bardzo lubię książki Vi Keeland i Penelope Ward, często w duecie, bo właśnie nie ma tam toksyczności jak w wielu obecnie czytanych przez ludzi, ale faktycznie te stare są tragiczne i nie do czytania
W takim razie dobrze wiedzieć, ze autorka się rozwinęła i odeszła od tego 😊
I pytanie....
Czy Penelope ward żałuje "mieszkając z wrogiem"?
Super materiał ❤
Przeczytaj Turbulencję Whitney G. xD to dopiero kontent
Nigdy o tym nie słyszałam. Zapisuję!
JEJU WOW! Sama już poirytowałam się tą książką, a nawet jej nie czytałam xd
Zniszczyliście mi imie Penelope🫠 kochałam je
Po tytule, jakiś remake The Boys? 😂
Mocna pozycja, nie powiem, że nie :O
w sumie calkiem do tego podobne jest do tego "love rosie" tylko, ze lepsze i nie obrzydliweXDDD
Amelia to chyba ulubione imie Nialla/Liam z 1D
hejkaa, kiedy miles away from the sky pojawi się na Goodreads?
jadłam śniadanie, nie wiem co sobie myślałam po tym tytule, już nie jem
Boże co?
Kochana, są książki z mężczyznami szanującymi swoją partnerkę :) polecam Abby Jimenez :)
Zapisuję!
Zocharett wrucisz może do filmów o huncwotach
lubię twoje filmy, wiec i głos oddałam ♥
Dziękuje bardzo!
Jestem dość zaskoczony że akurat jego zamiłowanie do laktacji uznałaś za najobrzydliwsze zachowanie. Wszystko zależy od kontekstu kulturowego. Np. na hindusach w ogóle nie zrobiłoby to żadnego wrażenia.
Jestem tak wykończona psychicznie że nawet głupota w tej książce mnie nie ruszy
Znalazłam naprawdę dobrą książkę z gołą klatą na okładce :) myślę, że może Cię zainteresować do kolejnego filmu z cyklu. "Lato kiedy Cię poznałam"
Zamówiłam obie twoje książki nie zawiedź mnie Zocha ❤
Teraz czuję się brudna (mam na imię Amelia..)
Szczerze? To ja już pisze lepsze książki XDD pisze aktualnie dwie książki a w roboczych pisze jeszcze trzecią ale to fanfik po angielsku. Nie wyobrażam pisać sobie takie wysrywy, by mi było po prostu wstyd.. Obrzydlistwo, i serio ktoś czyta takie książki?..
Myślę, że picie mleka z piersi kobiety nie jest niczym nowym ani dziwnym, może po prostu ludzie do tej pory nie pisali o swoich fetyszach i robią to w postaci książki, kto wie.
Też tak uważam.
Też tak uważam. Mnie w sumie przeraża taka otwartość
Jest dziwnym to i to bardzo.
Ja osobiście uważam że jest dziwne, ale ludzie mają różne fetysze i co mi do tego. Problem jest taki że z jakiegoś powodu zaczynają pisać o tym w książkach i... no nie wiem, taka otwartość jest bardzo niekomfortowa
@xiesie_xiesie bo Polacy nie są przyzwyczajeni do otwartości i mówienia o swoich własnych fetyszach to dlatego 😁 gdybyśmy byli bardziej otwarci taki rodzaj fetyszu byłby dla nas bardziej naturalny a nie jakiś temat tabu.
Omg czy dobrze usłyszałam, że twój piesek ma na imię Chałeczka? Ja mam pieska Chałwę i często zdrobniamy to do Chałka właśnie ❤
Tak! Chałwa tez słodkie imię (hehe dosłownie i w przenośni)
U nas weterynarz mowi na Chaleczke Bułeczka 😆
Kurczę waham się czy przeczytać twoje książki, ale nie mam 18 jeszcze
Ide po miskę
Ja tą książkę przeczytałam w liceum...nie przyznaje się do tego 🙈
Zagłosowane!
Super piesio
Dziękuję💕
Dużo osób komentujacych sceny erotyczne w książce tak bardzo sir doczepia tegi "dochodzenia w tym samym czasie". Gdzie to nie jest takje rzadkie. Zależy to od rozntch czynników, ale powiem że w przypadku mojego zwiazku 80% orgazmów podczas seksu mam wspolnie z mężem. I to jest najlepsza rzecz na świecie damn.
to zagłosuje
Książka o MexicanoTV. Musiał pić jej mleko DWA RAZY bo za pierwszym razem się nie udało nagrać. Magia
Jeśli chciałabyś przeczytać całkiem dobrą i poruszająca książkę, to polecam ci ,,Trzy kroki od siebie" to chyba moja ulubiona książka z wartościami do której lubię wracać, a przeczytałam ją chyba 3 lata temu
boże biedne Amelie (mam tak na imię :p)
Amelia powinna być z Jade
22:00 aż taki cringe mnie chwycił jak zaczęłam czytać, że aż mnie coś zakłuło... Help, chcę do mamusi :
18:25 zdziwiłabyś się ilu lekarzy zadaje to pytanie podczas wywiadu z pacjentką. Postęp 🤡
wtf...
Czasami się o Ciebie martwię, że skończysz jak taka jedna dziewczyna na zagranicznym youtube, która recenzuje książki w stylu romans z pszczołą z The bee movie, ze Shrekiem, z drzwiami etc... Mam nadzieję, że dbasz o swoje zdrowie psychiczne po przeczytaniu tych dzieł sztuki
ja bym sie cieszyła, jakby mnie ktoś zapytał, czy myślę o aborcji. oczywiście - to by była pierwsza rzecz i mieć takie wsparcie jest git