Dla mnie to 2 różne urządzenia. Parkside ma elektroniczną regulację obrotów, która kompletnie nie trzyma obrotów (piszę o modelu bez wyświetlacza). A tutaj mamy standardowy mechanizm, który jest prosty ale skuteczny. Niebo a ziemia pod względem pracy.
No i calkiem inna praca. Prosty pasek klinowy , a nie jakas elektronika Parkside. Mniejsza moc a pracuje duzo duzo lepiej. Jednak stolik i podstawa to najlepsze z zeliwa i porzadna kolumna a nie takie cienkoscienne cos
przy otwartej obudowie dupy nie urwie dobra żartuje , to jest taki chłam zależy do jakich prac potrzeba jeśli do drobnej pracy to ok .Łożyska można kulki sklepać młotkiem na placek robiłem kiedyś próbę masakra ale za taką kasę to ok , ten laser potrzebny nie wiem do czego lepiej jak by była lampka pozdrawiam
Witam jak porowna Pan tą wiertarke do parkside ptb500 lub 710a1 ten z wyswietlaczem. Ogolnie chodzi ktora wybrac do drobnego majsterkowania. Bo scheppach i ptb500 pewnie sa zblizone ale czy warto dolozyc troszke kasy do tej z wyswietlaczem? Z gory dzieki za odp.pozdr.
Cześć, fajna jest ta z wyświetlaczem, dobrze pracuje, niebo a ziemia porównując tą bez wyświetlacza z tymi falującymi obrotami, ta ma uchwyt na wiertła maksymalnie fi 10 mm, a te na paski fi 13 mm, całkiem niezłe do majsterkowania są te o które pytasz i którą byś nie kupił będzie ok. oczywiście trzeba je używać i traktować wyłącznie amatorsko a posłuży długie lata. Pozdrawiam
Nie ma różnicy, wszystko oparte na tej samej budowie, inne czynniki mogą przemawiać do mnie jak serwis, obsługa dostępność części, gwarancja. W lidlu działa to znakomicie, chociaż w casto i obi nie robią problemu. Pozdrawiam
Mam Hecht i tak paski to wywalić od razu po 1 roku rzadkiego używania wyglądają jak Stomila po 30 latach. luz na pinoli słaby silnik staje jak wierci się wiertłem 8 mm kolumna jak z papieru stolik i podstawa też koło na wrzecionie ledwie się trzyma tylko na śrubkę która się odkręca co chwilę luźno spasowane stoi rozebrana u mnie
Mam taką samą kupiona na promocji i moim zdaniem jest lepsza od Parksida chociaż dlatego że obroty tak nie falują Polecam scheppach Super film Pozdrawiam
Zabawki jakich pełno na rynku, aczkolwiek zielony parkside na paski czy tez shepach po pewnych modyfikacjach typu wzmocnienie kolumny grubosciena rura w srodku,wymiana na silnik s1 o mocy 0,7-1.0kw ,tulejowanie kolumny prowadzacej wrzeciono w celu wyeliminowania luzu bocznego tzw bicia, wzmocnienie mocowania kolumny do podstawy,poprawienie mocowania kol pasowych silnika i wrzeciona,wykonanie dodatkowej wachadlowej podpory do stolika roboczego (podparcie od frontu ) ,po takich modyfikacjach jest spoko i wiertlo fi20 z zatoczeniem nie straszne,koszt ok 400 zl pod warunkiem ze wykonamy to sami i za 600 700 zl mamy fajny sprzet podsumowujac parkside czy shepach fabrycznie jest dobra baza na fajna wiertarke lub bez modyfikacji zabawka dla amatora.
Ta sterowana elektronicznie - szczerze, to chyba najtańsza wiertarko-wkrętarka z marketu+ najtańszy statyw będą miały te same, jak nie lepsze możliwości.
Mam pytanie bo zakupiłem taką samą i całe wrzeciono ma luz tak jakby na korbie do opuszczania czy to normalne w tym modelu bo przy na przykład otworze fi15 wychodzi fi16 nawet fi17
Musi być sztywny stół, odchyłka przy tym może wynieść nawet 1mm, ja podstawiam kawał krokwi i jest ok, nie wiem jak w tym modelu bo nie sprawdzałem ale w parku kasuje się luz pod wyłącznikiem.
Dopiero wyjdzie przy wiertle 16mm czy ta wiertarka jest warta coś więcej czy też opis z pudełka to tylko chińskie bajki, większość z nich niestety do 12mm maks wiercą w stali a potem im sił braknie, i to bez względu czy na silniku mają 170w, 350w czy też 500w...nie mniej to nie dyskwalifikuje sprzętu, zawsze lepiej tak wiercić niż z ręki a przy tej cenie to warto mieć choć by tylko przydała się kilka razy w roku.
Silniki bezszczotkowe zawsze będą duże względem mocy jaką oferują,a już bezszczotkowe jednofazowe to kolosy jakich mało. Zalety takie że bez komutatora praktycznie są bezawaryjne , często dostosowane do pracy ciąglęj, i mogące pracować prawie w każdym środowisku. Jak che się mieć sprzęt bezawaryjny to niestety trzeba pogodzić się z gabarytem. Wada to brak sterowania obrotami, dlatego mamy tylko toporne przekładanie pasowe albo względnie drogi falownik.
A skąd wiesz jaką one mają moc? Bo chyba nie zakładasz, że 710W:-) 750W ma trójfazowy silnik w wiertarce wds 16, która waży 200 kg i kosztuje ponad 10 tys. używana.
Wygina się jak plastelina niestety, przy 100 kg na cm nie takie blachy się gną, dla porównania stolik do ws13 waży prawie tyle co cała ta wiertarka, inna sprawa obroty od tego są przełożenia, jak sobie ustawisz tak sobie wywiercisz..
Zależy jaka średnica wiertła i jaki typ wiertła i grubość materialu oczywiście Np W pracy używam wiertel HSS do stali i wierci się na nich na wysokich prędkościach jak sama nazwa mowi
A jak usztywnic stolik. Teraz schepach kosztuje juz 550 ale jest tez za 600 wersja z elektronicznym sterowaniem obrotow. Ciekawe jak podstawa w tamtej sie prezentuje , czy jest stabilna
A propo Ty masz WS13 to na co Ci te plastelinowe stwory? Na kolumnę zamiast tej śmiesznej rułki wstawić tłoczysko z siłownika hydraulicznego i będzie git.
Dla mnie to 2 różne urządzenia. Parkside ma elektroniczną regulację obrotów, która kompletnie nie trzyma obrotów (piszę o modelu bez wyświetlacza). A tutaj mamy standardowy mechanizm, który jest prosty ale skuteczny. Niebo a ziemia pod względem pracy.
No i calkiem inna praca. Prosty pasek klinowy , a nie jakas elektronika Parkside.
Mniejsza moc a pracuje duzo duzo lepiej.
Jednak stolik i podstawa to najlepsze z zeliwa i porzadna kolumna a nie takie cienkoscienne cos
Chyba niezbyt ostre wiertlo i obroty źle dobrane, bo drobny wiórek i spalony.
przy otwartej obudowie dupy nie urwie dobra żartuje , to jest taki chłam zależy do jakich prac potrzeba jeśli do drobnej pracy to ok .Łożyska można kulki sklepać młotkiem na placek robiłem kiedyś próbę masakra ale za taką kasę to ok , ten laser potrzebny nie wiem do czego lepiej jak by była lampka pozdrawiam
Poprawić fabrykę i będzie dobrze 😆
Jakie zasilanie zewnętrzne do laser w tej wiertarce? Zasilanie z baterii to raczej porażka.Będę wdzięczny za podpowiedź.
Wygląda na to że na baterie niestety..ua-cam.com/video/lDKfVONXJqg/v-deo.html
@@pawelaco Chmm. Chyba zasilacz od starej Noki po adaptacji da radę. Miłego dnia.
Dzięki i wzajemnie.
Jaka jest wysokość i szerokość tej wiertarki?
Wymiary (DxSxW)ok. 445 x 225 x 590 mm, wymiary stołu ok. 164 x 165 mmm
Wie ktoś kiedy będzie dostępna w Lidlu?
Witam jak porowna Pan tą wiertarke do parkside ptb500 lub 710a1 ten z wyswietlaczem. Ogolnie chodzi ktora wybrac do drobnego majsterkowania. Bo scheppach i ptb500 pewnie sa zblizone ale czy warto dolozyc troszke kasy do tej z wyswietlaczem? Z gory dzieki za odp.pozdr.
Cześć, fajna jest ta z wyświetlaczem, dobrze pracuje, niebo a ziemia porównując tą bez wyświetlacza z tymi falującymi obrotami, ta ma uchwyt na wiertła maksymalnie fi 10 mm, a te na paski fi 13 mm, całkiem niezłe do majsterkowania są te o które pytasz i którą byś nie kupił będzie ok. oczywiście trzeba je używać i traktować wyłącznie amatorsko a posłuży długie lata. Pozdrawiam
Witam,,a co Pan sądzi o wiertarce stołowej Heht,,? Pozdrawiam
Nie ma różnicy, wszystko oparte na tej samej budowie, inne czynniki mogą przemawiać do mnie jak serwis, obsługa dostępność części, gwarancja. W lidlu działa to znakomicie, chociaż w casto i obi nie robią problemu. Pozdrawiam
Mam Hecht i tak paski to wywalić od razu po 1 roku rzadkiego używania wyglądają jak Stomila po 30 latach. luz na pinoli słaby silnik staje jak wierci się wiertłem 8 mm kolumna jak z papieru stolik i podstawa też koło na wrzecionie ledwie się trzyma tylko na śrubkę która się odkręca co chwilę luźno spasowane stoi rozebrana u mnie
Jeszcze koła plastik
Mam taką samą kupiona na promocji i moim zdaniem jest lepsza od Parksida chociaż dlatego że obroty tak nie falują
Polecam scheppach
Super film
Pozdrawiam
Zabawki jakich pełno na rynku, aczkolwiek zielony parkside na paski czy tez shepach po pewnych modyfikacjach typu wzmocnienie kolumny grubosciena rura w srodku,wymiana na silnik s1 o mocy 0,7-1.0kw ,tulejowanie kolumny prowadzacej wrzeciono w celu wyeliminowania luzu bocznego tzw bicia, wzmocnienie mocowania kolumny do podstawy,poprawienie mocowania kol pasowych silnika i wrzeciona,wykonanie dodatkowej wachadlowej podpory do stolika roboczego (podparcie od frontu ) ,po takich modyfikacjach jest spoko i wiertlo fi20 z zatoczeniem nie straszne,koszt ok 400 zl pod warunkiem ze wykonamy to sami i za 600 700 zl mamy fajny sprzet podsumowujac parkside czy shepach fabrycznie jest dobra baza na fajna wiertarke lub bez modyfikacji zabawka dla amatora.
Ile te mody będą kosztować????
Tosz to nową wiertarkę robisz.
Ta sterowana elektronicznie - szczerze, to chyba najtańsza wiertarko-wkrętarka z marketu+ najtańszy statyw będą miały te same, jak nie lepsze możliwości.
Mam pytanie bo zakupiłem taką samą i całe wrzeciono ma luz tak jakby na korbie do opuszczania czy to normalne w tym modelu bo przy na przykład otworze fi15 wychodzi fi16 nawet fi17
Musi być sztywny stół, odchyłka przy tym może wynieść nawet 1mm, ja podstawiam kawał krokwi i jest ok, nie wiem jak w tym modelu bo nie sprawdzałem ale w parku kasuje się luz pod wyłącznikiem.
Najważniejsze żeby wrzecion się nie gibotał reszta niema większego znaczenia
To co park inny kolor.
Załóź sobie jakiś Patronite czy coś podobnego, kasę ładujesz, no chyba, że masz jakieś wsparcie.
Dopiero wyjdzie przy wiertle 16mm czy ta wiertarka jest warta coś więcej czy też opis z pudełka to tylko chińskie bajki, większość z nich niestety do 12mm maks wiercą w stali a potem im sił braknie, i to bez względu czy na silniku mają 170w, 350w czy też 500w...nie mniej to nie dyskwalifikuje sprzętu, zawsze lepiej tak wiercić niż z ręki a przy tej cenie to warto mieć choć by tylko przydała się kilka razy w roku.
i cyk...obie sa po 400zl
No a teraz 600😢
Potrafi ktoś wytłumaczyć czemu te silniki elektryczne są takie wielkie przy śmiesznie małych mocach które oferują?
Silniki bezszczotkowe zawsze będą duże względem mocy jaką oferują,a już bezszczotkowe jednofazowe to kolosy jakich mało. Zalety takie że bez komutatora praktycznie są bezawaryjne , często dostosowane do pracy ciąglęj, i mogące pracować prawie w każdym środowisku. Jak che się mieć sprzęt bezawaryjny to niestety trzeba pogodzić się z gabarytem. Wada to brak sterowania obrotami, dlatego mamy tylko toporne przekładanie pasowe albo względnie drogi falownik.
A skąd wiesz jaką one mają moc? Bo chyba nie zakładasz, że 710W:-) 750W ma trójfazowy silnik w wiertarce wds 16, która waży 200 kg i kosztuje ponad 10 tys. używana.
Przede wszystkim to w stali wierci się na wolnych obrotach żeby nie spalić wiertła, a nie że stolik się wygina 😉
Wygina się jak plastelina niestety, przy 100 kg na cm nie takie blachy się gną, dla porównania stolik do ws13 waży prawie tyle co cała ta wiertarka, inna sprawa obroty od tego są przełożenia, jak sobie ustawisz tak sobie wywiercisz..
Zależy jaka średnica wiertła i jaki typ wiertła i grubość materialu oczywiście
Np
W pracy używam wiertel HSS do stali i wierci się na nich na wysokich prędkościach jak sama nazwa mowi
A nie wystarczy zaopatrzyć się w podpórkę śrubową i nią podpierać stolik żeby się nie uginał?
Wydaje Mi się,że szepard lepiej sobie radził
Tak Karol, bez porównania, stolik tylko usztywnić ostre wiertła i może być...
@@pawelaco tak myślałem i jeszcze tą rureczkę dać masywniejszą i lux
A jak usztywnic stolik. Teraz schepach kosztuje juz 550 ale jest tez za 600 wersja z elektronicznym sterowaniem obrotow. Ciekawe jak podstawa w tamtej sie prezentuje , czy jest stabilna
A propo Ty masz WS13 to na co Ci te plastelinowe stwory? Na kolumnę zamiast tej śmiesznej rułki wstawić tłoczysko z siłownika hydraulicznego i będzie git.
WD 40 ułatwia wiercenie
Dwa badziewia nic niewarte
Nie prawda....park jest jedyny w swoim rodzaju a to już jest perełka..na rynku
@@pawelaco na te perełki szkoda kasy .Przy pierwszym razie może się rozpaść