Witam. Kolego sympatyczny spoko recka z drobną uwagą, ponieważ wręgi w podstawie służą do wiercenia w rurkach,wałkach czy profilach o przekroju kwadratowym po przekątnej a pomarańczowa wkładka służy do pozycjonowania urządzenia na tych elementach które trudno jest przełożyć przez prześwit urządzenia. Pozdrawiam twórcę i całe grono majsterkujących!👍🏻
Parę lat temu kupiłem podobny badziew w Netto ale za sporo mniejsze pieniądze. Też się okazało że ma sporo luzów na prowadnicy wiertarki. Podmieniłem wiec na wałki liniowe plus łożyska liniowe do tego odpowiednie mocowania pod wiertarkę i kultura pracy się poprawiła teraz tylko zostały luzy na samej wiertarce.
Na alliexpress chinole sprzedaja duzo lepsze prowadnice do wiertarek, cale z aluminium i lepiej spasowane. No ale tez wiecej kosztuja. Chyba wolfraft ma tez cos podobnego. Fajnie jakbys zrobil test porownawczy tego typu rozwiazan
Kiedyś, kiedyś, gdy jeszcze nie było Lidla i podobnych wynalazków coś takiego było przystawką do Celmy. Tyle że tam nie było takich luzów i na przykład rury wierciło się bardzo sprawnie.
Posiadam siostrzaną konstrukcje od Parkside. Była pod koniec grudnia do kupienia za 35zł. Posiada pewne różnice, np: inny system ustawiania kąta wiercenia, czy wiercenie wyśrodkowane (bez opuszczania prowadnic). Klucz ampulowy w zestawie. Plastikowa wkładka siedzi bez luzu. Mocowanie wiertarki fi 43 (euro) -do wiertarki Bosch nic tam nie musiałem dokładać. Na samej (poluźnionej do pracy) prowadnicy, oczywiście jest pewien luz, mimo to konstrukcja pozwala na mocno precyzyjne prace, np wyśrodkowane, pionowe wiercenie, w płycie 15mm wiertłem 10. Tu polecam zacząć od wyznaczenia punktu, nacelowania weń prowadnicą i wierzchołkiem wiertła. Następnie prowadzę wiertarkę oburącz, nacisk kładąc nie na rączkę wiertarki ale w okolicy osi wiertła. Prowadzę z lekkim naciskiem ku prowadnicy z luźniejszą sprężyną. Opis skomplikowany ale zadanie dość proste. Przy takim "wyczuciu" narzędzia sprzęt uważam za godny polecenia.
Przerobiłem kilka tych wynalazków, ostatni z Castoramy (nie pamiętam marki ale firma krzak też coś 80zl) wyrzuciłem do śmieci przed ostatnimi świętami.Szkoda pieniędzy to ma całą masę wad i zero jakiej kolwiek precyzji.Jest taka sama maszynka amerykańskiej firmy WOODPECKERS z alu na czerwono anodyzowanego, robią też sprzęt pomiarowy tylko do stolarstwa ale firma sztos i gwarancja najwyższej jakości i precyzji no ale cena jest kosmos ja znalazłem na Amazon za 180 euro + koszt wysyłki.Jak zwykle dobra prezentacja i rzeczowy test.Dzięki👍👍👍
Ciekawi mnie jaki projektant wpadł na pomysł, żeby wysuwać prowadnice do wiercenia pod kątem. Przecież to się będzie niesamowicie ślizgać po materiale, a wiertło musi być tak długie niemal na pewno będzie się wyginać. Z resztą widać to doskonale w teście. Strasznie mnie intryguje, czy ktoś na prawdę wierzył, że to zadziała, czy po prostu umyślnie dodał taką funkcjonalność. Mi kilka razy brakowało prowadzenia wiertła pod kątem 90 stopni w materialne "na stałe przytwierdzonym", więc wiertarka kolumnowo nie wchodzi w grę. Kupiłem podobne cudo w Lidlu. I co się okazuje: z moich 3 wkrętarek i jednej zakrętarki, żadna nie ma miejsca na rączkę, a więc i miejsca gdzie można przymocować wiertarkę do tego stojaka. Wychodzi na to, ze jedyne co mogę zamocować to dość mało poręczna wiertarka udarowa ;) więc bądźcie mądrzejsi niż ja i sprawdźcie co macie w warsztacie przed zakupem takiego cuda ;)
Myslę, że tą rurkę łatwiej byłoby przewiercić bez tak pomarańczowej wkładki, w granatowym elemencie tez mamy prowadnice i wygląda, że te nie są ruchome
Dzięki za film.
Jak widać wyrzucenie pieniędzy nawet jeśli kosztuje to 79 zł.
Pozdrawiam
Witam. Kolego sympatyczny spoko recka z drobną uwagą, ponieważ wręgi w podstawie służą do wiercenia w rurkach,wałkach czy profilach o przekroju kwadratowym po przekątnej a pomarańczowa wkładka służy do pozycjonowania urządzenia na tych elementach które trudno jest przełożyć przez prześwit urządzenia. Pozdrawiam twórcę i całe grono majsterkujących!👍🏻
Moim zdaniem nie warte tych pieniędzy, fakt trudno znaleźć coś sensownego w rozsądnej cenie, ale lepiej wydać na coś co działa. Dobra prezentacja 👍
Fajny film, jak zawsze. Pozdrawiam
Parę lat temu kupiłem podobny badziew w Netto ale za sporo mniejsze pieniądze. Też się okazało że ma sporo luzów na prowadnicy wiertarki. Podmieniłem wiec na wałki liniowe plus łożyska liniowe do tego odpowiednie mocowania pod wiertarkę i kultura pracy się poprawiła teraz tylko zostały luzy na samej wiertarce.
Na alliexpress chinole sprzedaja duzo lepsze prowadnice do wiertarek, cale z aluminium i lepiej spasowane. No ale tez wiecej kosztuja. Chyba wolfraft ma tez cos podobnego. Fajnie jakbys zrobil test porownawczy tego typu rozwiazan
Kiedyś, kiedyś, gdy jeszcze nie było Lidla i podobnych wynalazków coś takiego było przystawką do Celmy. Tyle że tam nie było takich luzów i na przykład rury wierciło się bardzo sprawnie.
Pozytywna wizualna zmiana👍 pozdrawiam
Posiadam siostrzaną konstrukcje od Parkside. Była pod koniec grudnia do kupienia za 35zł. Posiada pewne różnice, np: inny system ustawiania kąta wiercenia, czy wiercenie wyśrodkowane (bez opuszczania prowadnic). Klucz ampulowy w zestawie. Plastikowa wkładka siedzi bez luzu. Mocowanie wiertarki fi 43 (euro) -do wiertarki Bosch nic tam nie musiałem dokładać. Na samej (poluźnionej do pracy) prowadnicy, oczywiście jest pewien luz, mimo to konstrukcja pozwala na mocno precyzyjne prace, np wyśrodkowane, pionowe wiercenie, w płycie 15mm wiertłem 10. Tu polecam zacząć od wyznaczenia punktu, nacelowania weń prowadnicą i wierzchołkiem wiertła. Następnie prowadzę wiertarkę oburącz, nacisk kładąc nie na rączkę wiertarki ale w okolicy osi wiertła. Prowadzę z lekkim naciskiem ku prowadnicy z luźniejszą sprężyną. Opis skomplikowany ale zadanie dość proste. Przy takim "wyczuciu" narzędzia sprzęt uważam za godny polecenia.
Ja dodam od siebie bo 3 dni temu kupiłem i można wybrać model bez luzu, nie są wszystkie takie same.
Przerobiłem kilka tych wynalazków, ostatni z Castoramy (nie pamiętam marki ale firma krzak też coś 80zl) wyrzuciłem do śmieci przed ostatnimi świętami.Szkoda pieniędzy to ma całą masę wad i zero jakiej kolwiek precyzji.Jest taka sama maszynka amerykańskiej firmy WOODPECKERS z alu na czerwono anodyzowanego, robią też sprzęt pomiarowy tylko do stolarstwa ale firma sztos i gwarancja najwyższej jakości i precyzji no ale cena jest kosmos ja znalazłem na Amazon za 180 euro + koszt wysyłki.Jak zwykle dobra prezentacja i rzeczowy test.Dzięki👍👍👍
👍 Pozdrawiam
Ciekawi mnie jaki projektant wpadł na pomysł, żeby wysuwać prowadnice do wiercenia pod kątem. Przecież to się będzie niesamowicie ślizgać po materiale, a wiertło musi być tak długie niemal na pewno będzie się wyginać. Z resztą widać to doskonale w teście. Strasznie mnie intryguje, czy ktoś na prawdę wierzył, że to zadziała, czy po prostu umyślnie dodał taką funkcjonalność.
Mi kilka razy brakowało prowadzenia wiertła pod kątem 90 stopni w materialne "na stałe przytwierdzonym", więc wiertarka kolumnowo nie wchodzi w grę. Kupiłem podobne cudo w Lidlu. I co się okazuje: z moich 3 wkrętarek i jednej zakrętarki, żadna nie ma miejsca na rączkę, a więc i miejsca gdzie można przymocować wiertarkę do tego stojaka. Wychodzi na to, ze jedyne co mogę zamocować to dość mało poręczna wiertarka udarowa ;) więc bądźcie mądrzejsi niż ja i sprawdźcie co macie w warsztacie przed zakupem takiego cuda ;)
Straszny szit, już lepsze by zrobił z jakichś lepszych prowadnic do szuflady i sprężyny, albo że starego amortyzatora z auta.
trzeba zlecić tokarzowi wykonanie tuleji redukcyjnej i po problemie
do wiercenia pod kątem są specjalne przystawki tulejowane stalą.
Paweł a już nie będzie filmika o zegarze
Straszne badziewie. Dzięki za film. Kasa zostanie w kieszeni 😁
Myslę, że tą rurkę łatwiej byłoby przewiercić bez tak pomarańczowej wkładki, w granatowym elemencie tez mamy prowadnice i wygląda, że te nie są ruchome
to niby urządzenie to raczej ze sklepu wszystko po 5 zł 🤣😂
Alternatywą do wiercenia po środku płyt jest zrobienie szablonu z płyty hdf panie kolego a nie kupowanie chnskich zabawek dla dzieci
Chyba ta guma trochę zepsuła ten test.
Nie kupię dla mnie szajs]::)
Ani przy 45 stopni a tym bardziej przy 60 stopniach nie wykonasz żadnego otworu. Nie puści sprężyna i pozostała długość prowadnic.