PARKSIDE PTBM 400 A1 - Nowa Wiertarka Stołowa z Lidla - Myślałem że to tylko sen...;)
Вставка
- Опубліковано 21 бер 2022
- Tania i dobra wiertarka kolumnowa to marzenie każdego majsterkowicza. Niestety urządzenie które spełniałoby te dwa kryteria jest bardzo trudne a wręcz niemożliwe do znalezienia. Parkside PTBM 400 A1 pod względem ceny na pewno należy zaliczyć do urządzeń z tanich ale czy ta taniość nie jest okupiona bardzo niską jakością wykonania ??
Czy urządzenie to ma lepszy silnik ( od wersji PTBM 710 A1 ) pozwalający skutecznie wiercić w metalu oraz czy jego konstrukcja jest na tyle sztywna aby wykonywane otwory wychodziły zgodnie z naszymi zamierzeniami. Zapraszam na film aby przekonać się na własne oczy czy nowa wiertarka z Lidla warta jest 369zł ( lidl sklep online ), jakie trzeba za nią zapłacić. Oczywiści czekam na Wasze komentarze, szczególnie te dotyczące zastosowanych w urządzeniu nowych "ulepszeń" konstrukcyjnych :)
Pozdrawia @taniemajsterkowanie
PRZYCISK AWARYJNY Jak to Działa ???
Dzięki Waszym komentarzom oraz ponownemu przyjrzeniu się instrukcji zrozumiałem sposób działania przycisku awaryjnego, który jednak w przypadku mojego egzemplarza wiertarki działa bardzo opornie ;)
W momencie gdy otworzymy pokrywę przełącznika głównego i wciśniemy zielony przycisk START załączający wiertarkę, to czerwony, prostokątny przycisk STOP wysuwa się odrobinę do przodu. Gdy w tym momencie zamkniemy klapkę ( na przykład uderzając w czerwony okrągły przycisk awaryjny ) powinno nastąpić naciśnięcie przycisku STOP (czerwony, prostokątny) i automatyczne wyłączenie urządzenia. Niestety w przypadku mojego egzemplarza, albo przycisk STOP wysuwa się za mało do przodu, albo klapka jest za daleko, bo trzeba bardzo mocno naciskać aż do ugięcia się plastyku w klapce, aby doszło do wyłączenia zasilania. Takie działanie niestety w krótkim czasie może doprowadzić do zniszczenia delikatnej pokrywki - choć wtedy dostęp do przycisków będzie łatwiejszy, więc może to i lepsze rozwiązanie :)
Mam nadzieje że opisany przypadek to tylko wada jednostkowa a nie dotycząca całej serii. Reasumując przycisk awaryjny w pewnej formie jest ( przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd oglądających) aczkolwiek rozwiązanie zastosowane we wcześniejszym modelu było moim zdaniem zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze dla użytkownika. Jeszcze raz pozdrawiam @taniemajsterkowanie - Навчання та стиль
Ja myślę że wyłącznik awryjny działa poprawnie. Wystarczy na włączonej wiertarce nacisnąć na klapkę. Na filmie widać wyraźnie że podczas pracy wiertarki klapka wyłącznika jest nie domknięta, naciśnięcie klapki powoduje wciśnięcie czerwonego przycisku i wyłączenie maszyny. Na 14:08 widać to idealnie
Wszystko się zgadza tyle że ten "wyłącznik" trzeba naprawdę solidnie uderzyć (przynajmniej w przypadku tego mojego egzemplarza) co w sytuacji awaryjnej nie zawsze jest możliwe. Druga sprawa to co będzie, jeśli tak jak w moim przypadku ktoś zapomni podczas pracy zamknąć tę klapkę - wtedy już wyłącznik w ogóle nie zadziała. Stare rozwiązanie było zdecydowanie bardziej bezpieczne i bardziej tolerancyjne dla błędów operatora. Ale niestety wymagało dwóch układów wyłączania co podbijało nieco koszty produkcji. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz 🙂
jak najbardziej masz racje, to jest stosowane w wielu tanich drukarkach, zamkniecie klapki całkowicie powoduje wciśniecie przycisku wyłączenia
@@taniemajsterkowanie urwać tą klapkę i będzie łatwiejszy dostęp
@@Pasieka_Marco_Polo to też jest pomysł przynajmniej będzie wiadomo w co celować 🙂
Albo uciąć ten język na dole. Do włączenia będzie trzeba otworzyć klapkę a żeby wyłączyć to pacnąć w czerwone kółko 😉
Dzięki za fachowe porady :)
Jeśli chodzi o przycisk bezpieczeństwa działa doskonale. Właśnie ta czerwona klapka, w czasie pracy wiertarki jest nie domknięta i w razie niebezpieczeństwa wciskasz ją i wówczas uruchamiany jest czerwony wyłącznik który wystaje bardziej niż zielony. Wiertarka natychmiast zatrzymuje się. Pozdrawiam.
Parkside wiertarka bez zasilania akumulatorowego !!! ... jestem w szoku , to teraz takie modne i kosztowne ha ha ha :). Notabene kolejny fajny test , pozdrawiam Pana Majstra :).
Jak bym chciał żeby sąsiad z zagranicy nie rozwijał się zbyt intensywnie i był tylko tanią siłą roboczą to bym mu podsyłał takie właśnie wiertarki żeby na nich nic precyzyjnego nie stworzył i był konkurencją dla mnie
💩🤔😂
Piękne posumowanie:)
Najlepiej dokupić solidny stolik pod wiertło i po problemie 😉 świetny materiał itak cena będzie adekwatna do całości pozdrawiam
Nowa wiertarka zachowała WSZYSTKIE WADY poprzedniczki☹, i otrzymała kilka nowych😂
Lift według parkside
Paweł to nie marketing tylko sztuczka, którą zna większość rodziców 😉
... Jak już dziecko znudzi się nową zabawką to się ją chowa na pół roku lub rok po czym oddaje a dziecko znowu cieszy się nią jak nową 😆😉 Tylko Lidl zapomniał, że my nie jesteśmy już dziećmi 😆😜
PS. Dzięki za wspominke, Pozdrawiam 🤝
Heh racja
Majsterkowicz BB kolejna wersja wiertarki do ulepszenia?
Bogdan ja mam nadzieję że ten model również zobaczę u Ciebie na przeróbkach - Parkside daje nam coraz większe pole do kreatywności 😉
@@Bilbobusek nie kuś, nie kuś :D... a tak serio , nie ma sensu to ta sama wiertarka. Ale powiem Ci że będzie nowy Park i będzie ostro modyfikowany , już niedługo ;)
@@taniemajsterkowanie kurde oglądałem i czekałem z niecierpliwością kiedy powiesz, że wszystko jest 2 razy grubsze i 3 razy sztywniejszą a tu masz 🤷♂️😉 Ehh ten Parkside...
Super film
Ale puenta tego testu (przesłanie dla PARKSIDE) jest nieoceniona 👍Dziękuję za rzeczowy test i pozdrawiam serdecznie.
No nie spodziewałbym się atrapy wyłącznika awaryjnego, dzięki że to uwypukliłeś 👍
Ja myślę że wyłącznik waryjny działa poprawnie. Wystarczy na włączonej wiertarce nacisnąć na klapkę. Na filmie widać wyraźnie że podczas pracy wiertarki klapka wyłącznika jest nie domknięta, naciśnięcie klapki powoduje wciśnięcie czerwonego przycisku i wyłączenie maszyny.
@@adi1136 i to jest właśnie słabe bo chłop niby tyle recenzji ma za sobą a nie wie że tak powinno być jeśli chodzi o wyłączenie awaryjne grzyb to nie tylko klikany i wykręcany po wciśnięciu.
@@ObiWanPL słabe to jest, że jakaś gówniana klapka zasłania przyciski włączania i to, że konstrukcja jest odgrzewanym, nadgryzionym kotletem! Nie ma tu progresu! Kogo oni tam zatrudniają do projektowania? Chyba debili z marketingu.
@@LaxyGen
@LaxyGen 1977 ja prdl następny
Po wciśnięciu zielonego czyli włącz
Czerwony przysick wyskakuje
Klapki nie da się zamknąć bo inaczej ona wciśnie czerwony przycisk i wiertarka się wyłączy
Czyli po włączeniu wiertarki wciskając tą "atrapę" ona wyłączy wiertarkę
Dlaczego w 13:50 nie wcisnął klapki tylko ją delikatnie przymknął bo by wyłączył wiertarkę
to jest wiertarka za parę groszy
Odpowiednikiem dobrej jakości tego typu wiertarki to Optimum B20 wiele sztywniejsza i większy zakres obrotów
Witam muszę tu zamieścić małe sprostowanie które również dodałem do opisu:
PRZYCISK AWARYJNY Jak to Działa ???
Dzięki Waszym komentarzom oraz ponownemu przyjrzeniu się instrukcji zrozumiałem sposób działania przycisku awaryjnego, który jednak w przypadku mojego egzemplarza wiertarki działa bardzo opornie ;)
W momencie gdy otworzymy pokrywę przełącznika głównego i wciśniemy zielony przycisk START załączający wiertarkę, to czerwony, prostokątny przycisk STOP wysuwa się odrobinę do przodu. Gdy w tym momencie zamkniemy klapkę ( na przykład uderzając w czerwony okrągły przycisk awaryjny ) powinno nastąpić naciśnięcie przycisku STOP (czerwony, prostokątny) i automatyczne wyłączenie urządzenia. Niestety w przypadku mojego egzemplarza, albo przycisk STOP wysuwa się za mało do przodu, albo klapka jest za daleko, bo trzeba bardzo mocno naciskać aż do ugięcia się plastyku w klapce, aby doszło do wyłączenia zasilania. Takie działanie niestety w krótkim czasie może doprowadzić do zniszczenia delikatnej pokrywki - choć wtedy dostęp do przycisków będzie łatwiejszy, więc może to i lepsze rozwiązanie :)
Mam nadzieje że opisany przypadek to tylko wada jednostkowa a nie dotycząca całej serii. Reasumując przycisk awaryjny w pewnej formie jest ( przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd oglądających) aczkolwiek rozwiązanie zastosowane we wcześniejszym modelu było moim zdaniem zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze dla użytkownika. Jeszcze raz pozdrawiam @tanie majsterkowanie
Wyłącznik awaryjny to ta klapka po zamknięciu wciska wyłącznik i wiertarka staje . Takie rozwiązanie miałem w starej DDR -owskiej wiertarce
No sierota obrzygana. To jest majster? Majster bez jednej klepki. U wszystkich działa u niego nie działa. Jprdle!!! Nóż w kieszeni się otwiera.
W zośkowatej mam identyczny, działa. W innych elektronarzędziach też można taki spotkać.
w chińskiej ostrzałce do pił mieliśmy takie rozwiązanie... było o tyle estetyczniej rozwiązane że przycisk był zwykłym czerwonym korkiem na sprężynie z wystającym cypelkiem, ten cypelek wciskał wyłącznik, w żadną klapkę nie trzeba było bić.
Co do przycisku awaryjnego to muszę tu zamieścić małe sprostowanie które również dodałem do opisu:
PRZYCISK AWARYJNY Jak to Działa ???
Dzięki Waszym komentarzom oraz ponownemu przyjrzeniu się instrukcji zrozumiałem sposób działania przycisku awaryjnego, który jednak w przypadku mojego egzemplarza wiertarki działa bardzo opornie ;)
W momencie gdy otworzymy pokrywę przełącznika głównego i wciśniemy zielony przycisk START załączający wiertarkę, to czerwony, prostokątny przycisk STOP wysuwa się odrobinę do przodu. Gdy w tym momencie zamkniemy klapkę ( na przykład uderzając w czerwony okrągły przycisk awaryjny ) powinno nastąpić naciśnięcie przycisku STOP (czerwony, prostokątny) i automatyczne wyłączenie urządzenia. Niestety w przypadku mojego egzemplarza, albo przycisk STOP wysuwa się za mało do przodu, albo klapka jest za daleko, bo trzeba bardzo mocno naciskać aż do ugięcia się plastyku w klapce, aby doszło do wyłączenia zasilania. Takie działanie niestety w krótkim czasie może doprowadzić do zniszczenia delikatnej pokrywki - choć wtedy dostęp do przycisków będzie łatwiejszy, więc może to i lepsze rozwiązanie :)
Mam nadzieje że opisany przypadek to tylko wada jednostkowa a nie dotycząca całej serii. Reasumując przycisk awaryjny w pewnej formie jest ( przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd oglądających) aczkolwiek rozwiązanie zastosowane we wcześniejszym modelu było moim zdaniem zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze dla użytkownika. Jeszcze raz pozdrawiam @tanie majsterkowanie
@@taniemajsterkowanie, podklej silikonową nóżkę pod żółtą klapkę i powinno lepiej wciskać. Klapka musi być otwarta. Rozwiązanie faktycznie trochę niewygodne, ale spotkałem je także w droższych sprzętach.
"wszyscy zgadzamy się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest..." Ręczna wiertarka sieciowa była pierwszą wpadką Parksidea na którą dałem się złapać. To szok, że ta sama firma potrafi mieć wspaniałe wkrętarki akumulatorowe i fatalne sieciowe. Podejrzewam, że wyłącznik miał być innego typu. Teraz modne są takie wyłączniki dwufunkcyjne, choć dla mnie wyłącznik awaryjny powinien być dodatkowym zabezpieczeniem. Wciśnięty daje gwarancję, że nic nie ruszy. Szczególnie w urządzeniach, które w warsztacie są przytwierdzone na stałe jest to często jedyne zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem i porażeniem. Często łatwiej jest wyłączyć bezpiecznik niż wypiąć taką wiertarkę z gniazdka zastawionego rupieciami.
Przez chwilę miałem nadzieję, ale już wiem jak chce się mieć w miarę dobra wiertarkę pionową to trzeba zrobić własną(JSK taką zbudował z MDFu), albo jakimś cudem kupić jakąś prawie zabytkową.
Firma Parkside to zlepek nawet nie producentów co importerów, Kompernass, Ovim, GT to głowni gracze ale i innych jest na prawdę sporo. W tym miksie nie trudno znaleźć perełki jak i buble za przykład pierwszej dam wkrętarkę 12V ( zwykła zieloną ) a drugiej szlifierkę taśmową 900W ( czołg) Pozdrawiam i dziękuje za jak zwykle bardzo merytoryczne komentarze :)
P.S dodatkowo odkryłem jaki problem był ( i jest w moim przypadku) z przyciskiem awaryjnym wiertarki. Sytuacje przedstawiłem w opisie do filmu ale wkleję również tutaj:
PRZYCISK AWARYJNY Jak to Działa ???
Dzięki Waszym komentarzom oraz ponownemu przyjrzeniu się instrukcji zrozumiałem sposób działania przycisku awaryjnego, który jednak w przypadku mojego egzemplarza wiertarki działa bardzo opornie ;)
W momencie gdy otworzymy pokrywę przełącznika głównego i wciśniemy zielony przycisk START załączający wiertarkę, to czerwony, prostokątny przycisk STOP wysuwa się odrobinę do przodu. Gdy w tym momencie zamkniemy klapkę ( na przykład uderzając w czerwony okrągły przycisk awaryjny ) powinno nastąpić naciśnięcie przycisku STOP (czerwony, prostokątny) i automatyczne wyłączenie urządzenia. Niestety w przypadku mojego egzemplarza, albo przycisk STOP wysuwa się za mało do przodu, albo klapka jest za daleko, bo trzeba bardzo mocno naciskać aż do ugięcia się plastyku w klapce, aby doszło do wyłączenia zasilania. Takie działanie niestety w krótkim czasie może doprowadzić do zniszczenia delikatnej pokrywki - choć wtedy dostęp do przycisków będzie łatwiejszy, więc może to i lepsze rozwiązanie :)
Mam nadzieje że opisany przypadek to tylko wada jednostkowa a nie dotycząca całej serii. Reasumując przycisk awaryjny w pewnej formie jest ( przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd oglądających) aczkolwiek rozwiązanie zastosowane we wcześniejszym modelu było moim zdaniem zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze dla użytkownika. Jeszcze raz pozdrawiam @tanie majsterkowanie
@@taniemajsterkowanie niestety obecnie mamy tendencję do równania w dół. Problemy wiertarek stołowych są wszystkim znane i czytając szczegółowe opinie można wywnioskować, że wiotkość konstrukcji jest powszechna. Najbardziej zaskakujące jest to, że amatorzy potrafią zrobić lepsze pionówki niż wiodące marki. To trochę scum, bo chcemy wiertarkę stołowa by prosto wiercić, ale są za mało sztywne, by prosto wiercić. Mam dziwne podejrzenie że przyrząd z Krega, pozwala wiercić bardziej prosto, choć cena może być podobna.
Bardzo trafne porównanie z górą lodową i Tytanikiem
Moja przygoda z tą wiertarką zakończyła się po ok. 10sek. od włączenia. Wiertło "biło", pinola miała luzy.
OIDP kosztowało toto 300zł. Za 799 zł. w markecie budowlanym można nabyć "Ryobi dp102", która wykonana jest zdecydowanie lepiej (choć to nadal "zabawka", ale przynajmniej nie ma luzów). Inne budowlano - marketowe "wynalazki" i tak mają lepszą jakość niż ten Parkside (przynajmniej korpus mają żeliwny, a nie spawany z kawałków metalu, jak Parkside) przy podobnej cenie.
Podstawę podobnej wiertarki zrobiłem z tarczy hamulcowej ,która jest równocześnie stolikiem, a kolumna- rura jest ruchoma góra dół w stoliku .dzięki temu mogę wiercić w dużo wyższych elementach.
Że też nikt nie próbował wymienić silnika w tych wiertarkach na mocniejszy egzemplarz, ciągle się zastanawiam czemu. A jak z biciem, jest lepiej niż w poprzednich wiertarkach czy tak samo ?
Naszło mnie jeszcze jedno przemyślenie. Jakość, cena i marka nie są już wyznacznikiem jakości. Obecnie naprawiłem/przebudowałem swój pierwszy strug. Ta chińska nieudolna kopia Stanleya kosztowała mnie na przecenie 80 zł(pierwotnie 130zł). Za 80 zł kupiłem hinduski strug w którym musiałem wymienić nóż, jedynie przydał by się w nim lepszy odchylak. W tym samym markecie mogłem kupić Irwina za cztery stówki Z hakiem. Ten ostatni tak naprawdę ma tylko lepsze ostrze. Oczywiście nie ma co ich porównywać do Veritasa, ale... Ale do zwyczajnych prac w zakresie stolarstwa hobbystycznego wystarczy prosty, sprawny mechanicznie, strug z twardym nożem. Obecnie tak naprawdę nie wiadomo za co płacimy. Dużo narzędzi ma spory rozrzut cenowy, który nie przekłada się na jakość . Kupując coś z średniej półki można wpaść w pułapkę i kupić tani produkt w ładniejszym opakowaniu. Wszyscy wiedzą, że robią kiepskie produkty, że z uporem klepią je na potęgę. Zawsze można tłoczyć z grubszych blach , ale wzrosła by masa, a wiadomo to przekłada się na transport, więc lepiej tłuc, byle jak, bo więcej wejdzie...
Niestety czasami do dobrej jakości brakuje 1 kg którego nie opłaca się transportować i lepie finansowo wychodzi robienie badziewia. Pozdrawiam 🙂
W sumie: wsteczniactwo. Mogliby dać cenę o stówkę większa ale dopracować szczegóły i byłoby lux. A tak, jak zaczniesz wymieniać/poprawiać to mało z oryginału zostanie + tracisz gwarancję.
przycisk Wyłączania wystaje poza Włączania. wystarczy lekko nacisnąć, radze wypróbować wyłącznik awaryjny. Jest taki sam jak w moich maszynach i fajnie przemyślany, wystarczy stuknąć ręka w duzy czerwony przycisk. tez bylem sceptyczny na początku ale teraz uważam, ze to super rozwiązanie. włącznik i wyłącznik znajduje sie w jednym miejscu i po jakimś czasie ręka ,,pamięta,, gdzie sie to znajduje i w razie ,,W,, nie musi szukać awaryjnego -wystarczy, ze sięgnie w dane miejsce. w moich maszynach działa to naprawdę na dotyk. al.pozdrawiam
Wiertarka cienka, ale za takie pieniądze nie ma czego się spodziewać żeby kupić coś fajnego to X2 lub X3 trzeba kasy dorzucić
1. Wyłącznik awaryjny tak działa jak włączysz wiertarkę to stuknij w niego przecież widać że odstaje i się wyłączy grzyb to nie tylko wciskany i wykręcały lub klikany
2. Ja kupiłem mocniejszego SCHEPPACH DP16VLS na promce, bo każda tania wiertarka ma problem z uginającymi się stołem. Moja poszła na stół który dla niej zrobiłem i szlifierki + dodatkowy wspornik właśnie pod przód stołu regulowany na zacisk żeby się nie uginał, no i oczywiście podstawa do śmieci poszła jest bezpośrednio przykręcona.
3. Dodałem uszczelkę na pokrywę pasków i teraz nic nie drży i jest bardzo cicha a ty mówisz o cichej pracy w 11:20 da się zrobić to ciszej.
4. Naciąg pasków też przerobiłem, mogli to rozwiązać lepiej.
Siema majster, mają tyle recenzji na UA-cam każdej partii wyciągnąć wnioski i skargi użytkowników to oni wracają się do początku. Pozdrawiam serdecznie majster 👍👌👊.
Również pozdrawiam 😉
Zastosować grubościenną rurę na kolumnę i solidny stolik i już coś dało by się zrobić tą wiertareczką . Ale pierwsza czynność jaką bym zrobił , to pozbycie się tej klapki , bo zaraz by mnie pewnie doprowadziła do ataku spawacza .
Kupiliśmy nowszy model PARKSIDE PTBM 400 B1 - ma zmieniony wyłącznik bezpieczeństwa na grzybkowy "z ćwierć - obrotem" - a same przełączniki przeniesiona na bok narzędzia. Jednak na wrzecionie jest takie bicie, że chyba jutro jedziemy oddać to do sklepu - cała wiertarka się trzęsie na boki - ale spróbuję zmierzyć konkretnie ile tego jest. "Na oko" będzie z 0.5-0.75 milimetra. Już lepiej z ręki.
dobrym rozwiązaniem było by dorobienie nóżek pod podstawę ,nie pozwoliłoby to na uginanie się przy docisku wiertła.
Tak zrobiłem, do tego zazbroiłem i zalałem betonem rurę. Poprawiłem napinacz pod pokrywą. Jeszcze muszę przerobić napinacz paska, który odpycha silnik i do wiercenia w profilach stalowych będzie ok
@@ReeD1691 w sumie to fajne pomysły i za małą kasę jest sprzęt
Epicka Puenta hahaha
Szukam jakiejś taniej wiertarki stołowej do wiercenia głównie w drewnie/sklejka, sporadycznie plastik. Bo chce zrobić sobie warsztacik, w którym bym chciał przerabiać drewniane skrzynki czy wiercić otwory(mniejsze, większe) w chociażby w sklejkach. Co by Pan polecił? Bo mam tylko ręczną dremelkę, więc średnio sprawdza się przy precyzyjnej robocie.
Trudny temat z tymi wiertarkami kolumnowymi. Jakiś czas temu miałem spory dylemat przy wyborze swojej. Ile obejrzałem recenzji na youtub to jeszcze trochę a mógłbym zostać ekspertem w tej dziedzinie. Ale wybór padł na zupełnie coś innego niż zakładałem. Bajery lasery czy elekteoniczne podawanie głębokości czy obrotów to rzecz zbędna. Istotą dobrej wiertarki jest jak naj najmniejsze bicie wrzeciona co jest czymś trudno spotykanym no i oczywiście futerko 16mm to podstawa. Mógłbym się rozpisywać ale to pana film a ja tu jeztem gościem także pozdrawiam 😎👍
Ciekawi mnie na jaki model padł ostateczny wybór :)
@@taniemajsterkowanie chciałbym odpowiedzieć na to pytanie ale będę w domu dopiero za 3 tygodnie więc edytuje ten komentarz. Dziś napiszę tylko że to chyba Polska firma, silnik coś ok 1600W, futro 16mm, około 6 cm głębokości wiercenia. Ale nie obyło się bez rozczarowań. Futerko wciskane? Nie wiedziałem że tak można, stół się wygina pod dużym obciążeniem, oczywiście bicie na wrzecionie ale liczyłem się z tym w cenie coś koło 500 zł. Ale usprawnienia drutowanie i wierci dobrze, nie jest to sprzęt precyzyjny ale puki co daje radę. Dużo robią wiertła ale to oczywiste. Dodam tylko, że głównie używam jej do wiercenia w metalu. Chyba kupił bym jeszcze raz taka no ale jak była by okazja to ws 15😎
Jak zawsze kox film
Z tymi nakrętkami różnego rozmiaru, to akurat spoko. Nie każdy musi mieć dwie 13tki w domu.
Jak by był jeden rozmiar nakrętek, WYSTARCZYŁ BY JEDEN KLUCZ !!!, geniuszu.
Ja do swojej wiertarki podpiąłem silnik od kosiarki która miała 30 lat i nadal dobrze działa silnik :) i chyba jest z 900 w
W momencie kiedy wiertarka jest włączona funkcję awaryjnego wyłącznika pełni klapka od włącznika. Nie bez powodu wygląda jak wyłącznik awaryjny. Masę sprzętu widzę z takim rozwiązaniem ostatnio. Sam mam taki wyłącznik na pompie od paliwa.
12:00 a nie jest tak że naciśnięcie czerwonej klapki wyłącza silnik? tzn czy z zamkniętą klapką silnik nadal się obraca?
Witam, u mnie niestety działa po włączeniu i zamknięciu klapki ale to chyba jakaś jednostkowa wada związana ze zła budową zawiasu. Poniżej zamieszczam opis który również zamieściłem w opisie filmu:
PRZYCISK AWARYJNY Jak to Działa ???
Dzięki Waszym komentarzom oraz ponownemu przyjrzeniu się instrukcji zrozumiałem sposób działania przycisku awaryjnego, który jednak w przypadku mojego egzemplarza wiertarki działa bardzo opornie ;)
W momencie gdy otworzymy pokrywę przełącznika głównego i wciśniemy zielony przycisk START załączający wiertarkę, to czerwony, prostokątny przycisk STOP wysuwa się odrobinę do przodu. Gdy w tym momencie zamkniemy klapkę ( na przykład uderzając w czerwony okrągły przycisk awaryjny ) powinno nastąpić naciśnięcie przycisku STOP (czerwony, prostokątny) i automatyczne wyłączenie urządzenia. Niestety w przypadku mojego egzemplarza, albo przycisk STOP wysuwa się za mało do przodu, albo klapka jest za daleko, bo trzeba bardzo mocno naciskać aż do ugięcia się plastyku w klapce, aby doszło do wyłączenia zasilania. Takie działanie niestety w krótkim czasie może doprowadzić do zniszczenia delikatnej pokrywki - choć wtedy dostęp do przycisków będzie łatwiejszy, więc może to i lepsze rozwiązanie :)
Mam nadzieje że opisany przypadek to tylko wada jednostkowa a nie dotycząca całej serii. Reasumując przycisk awaryjny w pewnej formie jest ( przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd oglądających) aczkolwiek rozwiązanie zastosowane we wcześniejszym modelu było moim zdaniem zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze dla użytkownika. Jeszcze raz pozdrawiam @tanie majsterkowanie
Temat wiertarki Parkside - chyba wszyscy, którzy kupili ten sprzęt
, liczyli, że będzie działać dobrze! Ale nie od razu! Powoli! Sytuacja przypomina auta z PRL, te wprowadzone z Polmozbytu nie chciały jeżdzić. Trzeba było je naprawić, niedoróbki usunąć, no i może wtedy... Kto nie potrafił, to męczył się z tymi autami strasznie i był o nich złego zdania! Tak było! Kto potrafił, jeżdził i nie narzekał! A tu, wiertarka, tania, trzeba i można doprowadzić ją do przyzwoitego stanu technicznego, ale nie takim sposobem, jak ten Majsterkowicz BB, bo to jakieś dziwactwo zalewać rurę betonem i zamiast podstawy montować drewnianą deskę do krojenia lub stolnicę! Może jest piekarzem. Druciarstwo. Sprzęt można poprawić i będzie niezawodny, precyzyjny i estetyczny. Ja to zrobiłem 3 lata temu i jestem b.zadowolony! Dobry sprzęt za małe pieniądze!
11:26 NIEPRAWDA!!! Uderzenie w czerwony przycisk na klapce jest wyłącznikiem awaryjnym!!! Nic nie trzeba podnosić. Radzę nawet przyzwyczaić się, że do normalnego wyłączania wiertarki używać grzybka na klapce.
Spójrzmy prawdzie w oczy: do 1000 zł każda wiertarka kolumnowa to badziew - decydując się na taki zakup trzeba od razu zakładać, że trzeba będzie ją przerabiać, żeby nadawała się do pracy. Parkside przynajmniej jest w miarę tani. Wyłącznik awaryjny jest taki jak ma być, maszynę wyłącza się całą klapką, mam takie rozwiązanie w pile stołowej.
Wiertarka kolumnowa to kawał żeliwa i stali. Takiej używanej wiertarki we wzlędnym stanie z tolerowalnymi luzami , z drugiej ręki nie da się kupić nawet za 1000€. Każdą wiertarkę pionową , rur i wyprasek trzeba traktować z dużym marginesem niezależnie od ceny.
@@hhhobby BOSCHa PBD 40 nie da rady potraktować jako "jako takiej, ujdzie dla amatora bez wielkich wymagań"?
@@Becisz łatwo znaleźć opinie: + estetyczna, - sztywność, -luzy futerka, - laser, dodam jeszcze falownik. Dla tych średnic kolumna powinna być grubościenna, a podstawa żeliwna a nie z alu. inaczej coś musi się ugiąć. Falownik na wolnych obrotach to porażka. Niskie obroty to szybki patent na spalenie silnika, a wysokie na palenie wierteł. Jedyne co ogarnęli to, że lepiej unikać ruchomego stolika, bo będzie wiotki.
Może ja się nie znam ale jak dla mnie to jest imitacja wiertarki stołowej a nie wiertarka.😝
Fajny odcinek. Tego typu rozwiązania wyłącznika awaryjnego są często stosowane. Są bardzo bezpieczne bo uniemożliwiają przypadkowe włączenie. Mam wrażenie że poprostu dostałeś wybrakowany egzemplarz.
Fajny film i opis, ale z tą klaką to trochę się ośmieszyłeś. Ale film 10/10 dzięki pokazaniu historii wiertarek od Parkside
Ciekawe czy wrzeciono wiertarki ma luz na boki ,bo jak tak ,to niestety o jakiejkolwiek dokładności nie ma mowy. Kolejna sprawa to modyfikacje .Ja podstawę wykonałbym nową z grubej blachy ,wspornik na imadło również nowe ,mocniejsze ,a kolumnę zrobiłbym z rury grubościennej .
Parksajdy uwsteczniają się.
11:55 a spróbuj wcisnąć to przez klapkę, widziałem podobne rozwiązanie w tokarce i dało sie wyłączyć przez tą klapkę.
Edit: Czyli Chińczyk coś nie dorobił. Trzeba by do nich napisać o co to chodzi.
Edit 2 a jak włączysz urządzenie i zamkniesz klapkę to sie nie wyłączy?
Witam, u mnie niestety działa po włączeniu i zamknięciu klapki ale to chyba jakaś jednostkowa wada związana ze zła budową zawiasu. Poniżej zamieszczam opis który również zamieściłem w opisie filmu:
PRZYCISK AWARYJNY Jak to Działa ???
Dzięki Waszym komentarzom oraz ponownemu przyjrzeniu się instrukcji zrozumiałem sposób działania przycisku awaryjnego, który jednak w przypadku mojego egzemplarza wiertarki działa bardzo opornie ;)
W momencie gdy otworzymy pokrywę przełącznika głównego i wciśniemy zielony przycisk START załączający wiertarkę, to czerwony, prostokątny przycisk STOP wysuwa się odrobinę do przodu. Gdy w tym momencie zamkniemy klapkę ( na przykład uderzając w czerwony okrągły przycisk awaryjny ) powinno nastąpić naciśnięcie przycisku STOP (czerwony, prostokątny) i automatyczne wyłączenie urządzenia. Niestety w przypadku mojego egzemplarza, albo przycisk STOP wysuwa się za mało do przodu, albo klapka jest za daleko, bo trzeba bardzo mocno naciskać aż do ugięcia się plastyku w klapce, aby doszło do wyłączenia zasilania. Takie działanie niestety w krótkim czasie może doprowadzić do zniszczenia delikatnej pokrywki - choć wtedy dostęp do przycisków będzie łatwiejszy, więc może to i lepsze rozwiązanie :)
Mam nadzieje że opisany przypadek to tylko wada jednostkowa a nie dotycząca całej serii. Reasumując przycisk awaryjny w pewnej formie jest ( przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd oglądających) aczkolwiek rozwiązanie zastosowane we wcześniejszym modelu było moim zdaniem zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze dla użytkownika. Jeszcze raz pozdrawiam @tanie majsterkowanie
Mógłby ktoś polecić wiertarke stołową w podobnej cenie "używka" ale lepszą niż prezentowaba tutaj.
Sory musiałem po tytule. Oby nie był to mokry sen. Łapa i kecim z oglądaniem.
Edit: Jednak mokry sen.
Puenta miodzio,pozdrawiam
Napisz prosze, ktory z tych model jest cos wart, chodzi o symbol.
Polecam 500 E5 przynajmniej z tych zaprezentowanych w tym filmie
Stasiek,po co zawracasz głowę,mówił w filmie😜
Przełącznik awaryjny to ten czerwony klapka jak wiertarka jest włączona po wciśnięciu klapki wyłączą się bo jeden przycisk jes większy pozdro
7:45 a ta osłona-przeszkadzajka, to dlaczego? Bo "unia nam każe" ?
czy w tym modelu przynajmniej zmniejszyli luzy na pinoli? w starym modelu po wysunieciu pinoli np do polowy i zlapaniu za wiertlo wszystko latalo jak chinczyk po pustym sklepie.
Co ciekawe 2 miesiace temu jeszcze udalo mi sie kupic starszy model na lidl pl i jestem w trakcie przerabiania go na cos sensownego.
Tutaj pinola wg mne ma mniejsze luzy niż w modelu E5 - kosmicznej różnicy nie ma ale jest zauważalna.
Witam .Niedawno kupiłem szlifierke kontową w action 1200 wat z regulacją obrotów za 89 zł i jestem mega zadowolony gwarancja 2 lata .Było kilka sztuk rozeszły się w trzy dni jak świeże bułeczki .Nawet gdy się popsuje to żadna strata bo w innym sklepie podobna 230 zł .To takiej gwarancji niema w żadnej firmie .Jak by nieliczył to 140 zł w kieszeni a jak się popsuje to nie taka strata .Pozdrawiam serdecznie
A udało Ci się również kupić akumulatory 4 Ah rekomendowane do tej szlifierki? Niestety w "moim" Action narzędzia są ale baterii nie ma żadnych...:( Pozdrawiam
@@taniemajsterkowanie Kupiłem wersje na kabel .Do wersji z aku niemam przekonania .Są również z ferm narzędzia ale to tylko dla amatorów szafkę skręcić i tyle A do robót profesionalnych mam Bosch wkrentarke .Ale każdy kupuje to naco jego stać i niewszyscy robią remont stulecia .A co do baterji pewnie jest teraz niebyłem .Dużo wszystkiego ale elektronażedzi mało.Pozdrawiam serdecznie
Laser nie jest umieszczony w osi wiercenia. Wydaje się że za każdym razem przy zmianie grubości materiału, trzeba będzie kalibrować. Skutkiem tego wcześniej czy później darujemy sobie ten laser
Swoją drogą ciekawe dlaczego z uporem godnym lepszej sprawy stosują zasilanie bateryjne. Wiertarki stołowe tzw. "marki" Parkside są zdecydowanie najgorszymi urządzeniami dystrybuowanymi pod logiem Parkside. Najlepiej zakupić najtańszy model ( bez bajerów) i przerabiać, przerabiać przerabiać. Np. pokrywę pasów zamkam kandaharem. Jest to pierwszy typ wiertarki sprzedawany pod tą "marką". Stolik wzmocniłem identycznie . W kolumnę wsadziłem gruboscienną rurę aluminiową i zalalem epidianem. Po podstawą do śrub mocujących i tej marnej blachy przyspawałem dwa teowniki i dodatkowo całość zalalem żywicą uprzednio ładując wzdłużnie kawałki prętów zbronieniwych fi 12. Zamiast idiotycznie krótkich ramion posuwu założyłem dorobioną "kierownicę". Osłonę przed wiórami zdemontowalem, gdyż przy takich obrotach jakie osiąga wiertarka, trzeba by twarz przy futerku trzymać żeby ta osłona przed czymś chroniła. Rzeżbilem, poprawiałem księgowych którzy zaprojektowali to urządzenie i w końcu zaczęło działać poprawnie. Wtedy policzyłem koszty przeróbek. Trzeba było od razu kupić jakiś starą kolumnową z czasów gdy rządziło żeliwo i nikt nie wpadał na pomysł że plastik nadaje się do czegoś więcej jak produkcja mydelniczek... Taaak! Mam teraz poprawnie ( co nie znaczy rewelacyjnie) pracującą wiertarkę, przy poprawianiu której straciłem kupę nerwów, pracy i kasy... Trzeba chyba jednak być bardzo bogatym, aby inwestować w tanie majsterkowanie. Lubię ten kanał za to że rozpoznaje teren bojem. Gdyby istniał wtedy gdy kupowałem pierwszą kolumnówkę Parkside, z pewnością zaiszczedzlilbym kasę nerwy i czas... Na marginesie w Akcion pokazała się mini piła tarczowa ( wersja bez akumulatora) za cenę 120 PLN. Kupiłem ponieważ potrzebowałem przyciąć płytę w dość problematycznym miejscu. Wymieniłem załączoną do niej tarczę 24 zębową ( 89x10c1.8) na tarczę do aluminium (80 zębów). Rewelacja. Podobne urządzenie Parkside to 200 PLN też bez akumulatora. Lidl przeszacowuje wartość sprzedawanego towaru.
Tak - ten laser niestety sprawdza się jedynie przy seryjnych nawiertach elementów o tej samej grubości. Pozdrawiam
A to nie było tanie majsterkowanie haha
Ten włącznik jest jednocześnie wyłącznikiem awaryjnym wystarczy nacisnąć
Zakupiłem kiedyś ją za 150 zł któregoś czarnego piątku. Oczywiście zalalem rurę betonem. Za standardowa cenę bym nie kupił
Ja również kupiłem swoją podczas tej promocji 😉Ta nowa ma być w Lidlu w przyszłym tygodniu w jeszcze wyższej cenie bo za 429zł...
Widzi się inflacje w tym produkcie :(. Zamiast lepiej i nie znacznie drożej lub tyle samo to coraz gorzej i drożej. Wcale bym się nie zdziwił gdyby stojan silnika tej wersji został nawinięty drutem aluminiowym
kupiłem wcześniejszy model. ma takie bicie jak pijak po roku picia
Rura ma ściankę grubości 1mm, a nie średnicę 1mm jak Pan powiedział
Tak to było takie małe przejęzyczenie 🙂 Pozdrawiam
Kurde a ja zrozumiałam,po co to prld.
O ,widzę bismarca, może pochwalisz się co skleiłeś :-)
Mały modelarz to stare czasy szkoły podstawowej -nic praktycznie nie zostało z moich dawnych kolekcji - Ten kupiłem niedawno i czeka na okres gdy będę miał więcej czasu - emerytura ?? :)
Mam takie rozwiązanie wyłącznika awaryjnego w kilku urządzeniach i działa to dobrze, tylko trzeba "odpowiednio" klepnąć. To nie atrapa i żal, że ludzi wprowadzasz w błąd nawet tego nie sprawdzając. Na plus w tym filmie to to, że wreszcie używasz ostrych wierteł 😁
Sprawdzę ten wyłącznik jeszcze raz na spokojnie ale i tak uważam że to zdecydowanie gorsze rozwiązanie w stosunku do starego modelu z osobnymi modułami wyłączania. Pozdrawiam
@@taniemajsterkowanie powinien wyłączyć nawet jak nie wciśniesz go do końca aby się zablokował. Można się przyzwyczaić o ile działa tak jak powinien.
Sprawdziłem :) i co do przycisku awaryjnego to muszę tu zamieścić małe sprostowanie które również dodałem do opisu:
PRZYCISK AWARYJNY Jak to Działa ???
Dzięki Waszym komentarzom oraz ponownemu przyjrzeniu się instrukcji zrozumiałem sposób działania przycisku awaryjnego, który jednak w przypadku mojego egzemplarza wiertarki działa bardzo opornie ;)
W momencie gdy otworzymy pokrywę przełącznika głównego i wciśniemy zielony przycisk START załączający wiertarkę, to czerwony, prostokątny przycisk STOP wysuwa się odrobinę do przodu. Gdy w tym momencie zamkniemy klapkę ( na przykład uderzając w czerwony okrągły przycisk awaryjny ) powinno nastąpić naciśnięcie przycisku STOP (czerwony, prostokątny) i automatyczne wyłączenie urządzenia. Niestety w przypadku mojego egzemplarza, albo przycisk STOP wysuwa się za mało do przodu, albo klapka jest za daleko, bo trzeba bardzo mocno naciskać aż do ugięcia się plastyku w klapce, aby doszło do wyłączenia zasilania. Takie działanie niestety w krótkim czasie może doprowadzić do zniszczenia delikatnej pokrywki - choć wtedy dostęp do przycisków będzie łatwiejszy, więc może to i lepsze rozwiązanie :)
Mam nadzieje że opisany przypadek to tylko wada jednostkowa a nie dotycząca całej serii. Reasumując przycisk awaryjny w pewnej formie jest ( przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd oglądających) aczkolwiek rozwiązanie zastosowane we wcześniejszym modelu było moim zdaniem zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze dla użytkownika. Jeszcze raz pozdrawiam @tanie majsterkowanie
rozwiązywanie problemów z wiertarką stołową ua-cam.com/video/IXTPCWAMyEI/v-deo.html , podświetleniem ua-cam.com/video/sqX1V8t1CzE/v-deo.html
Przecież masz wyłącznik awaryjny
Po prostu unikać. A byłem nagrzany.
Ile pan ma już tych wiertarek 😳
Jedną - przerobioną 500E5 ta była pożyczona do testów od znajomego 😉
@@taniemajsterkowanie aaaa rozumiem
Sory. Nie doczytałem, spostrzeżenie już ktoś przede mną
Ta wersja to całkowity downgrade w porównaniu do wersji 500 E5. Pozostawili wszystkie stare wady, dodali kilka nowych i zwiększyli cenę. Niestety po tym urządzeniu widać pewien trend, mówiąc bezpardonowo "Jak to lidl zk...ł markę Parkside."
To mi coś przypomina... Może maczał w tym palce Microsoft 🤣🤣🤣🤣
Wow 200iq dla inżynierów parkside. Chyba zawalili nockę 😅. Powiem szczerze ze jeszcze gorzej niż wcześniejsze wersje.
Nie mogę 🤣😂 przycisk awaryjny to atrapa. Ale szajs 👎
Majster, dobrze że robisz te recenzje. Uratowałeś wiele naszych pieniędzy. 👍
Ty tak serio z tym wyłącznikiem awaryjnym ? Ty testujesz narzędzia? Aż nie chce mi się tego wyjaśniać dla Ciebie nawet instrukcja jest za trudna jeśli nie zrozumiałeś zasady działania tragedia
Mówi się 400 Watów, a nie 400 Wat.... Kali jeść, Kali pić.
Dobry sposób na biznes, przy braku na stanie magazynowym modelu 500, wypuścili wersję z wyglądu podobną , po niższych kosztach, za wyższa cenę... Co do wyłącznika to czerwony przycisk powinien być trochę wyższy przeć co walniecie w obudowę przycisku awaryjnego na pracującej wiertarce powoduje jego wciśnięcie... Typowe.chińskie ,"najtańsze" rozwiązanie.
To taka wiertarka bardziej do wiercenia w drewnie
Produkt jeden i ten sam chinski tylko kolorami i nazwami sie rożnią no i ceną czy kupisz za 300 czy 600 caly czas set to ten sam produkt
Recenzja - szrot
Panie prowadzący, niepotrzebnie pan to wyciągnął z pudła.Ta "wiertarka" to jeden wielki gównolit.
Podstawa jak i stół wykonano z tłoczonej blachy , to woła o pomstę do nieba.Kolumna jest wykonana z rury nieco grubszej niż papier.
Całość wygina się jakby było z gumy.Chyba żeby ktoś chciał wiercić w maśle , to wtedy tak , nadaje się.
Trzy lata temu kupiłem to coś i szybko zwróciłem .
Nie kupujcie tego śmiecia.
widziałem tą wiertarkę - gównolit jakich mało. gnie sie wszystko , całosc jak z plasteliny . można wiercić drewno a nie metal. Dalej ten parkside jest szajsem
3:15 "czysta pięćdziesiąt"?? czysta to może być wódka, naucz się wymawiać słowo "trzysta", ps. nastepnym razem zdejmij troche basu z audio i przywiaz do czegos lapy aby nimi tak nie machac jak tlumaczka jezyka migowego na tvp2
Złom do wyrzucenia.