Sailor Moon Eternal. The Movie [NAJGORSZE ANIMACJE #32]
Вставка
- Опубліковано 10 лют 2025
- #CzarodziejkaZKsiężyca #SailorMoon #NajgorszeAnimacje
🎥 SUBSKRYBUJ Brody! ► bit.ly/BrodyYT ◄
📷 Brody na Insta ► / brodyzkosmosu
💲💲 Dołącz do Patronów Bród!►patronite.pl/B...
💲💲💲 Wesprzyj kanał ► www.paymedia.p...
🤝 Współpraca biznesowa ► julian.jelinski@gmail.com
Figurki kupuję u Stworka ► bit.ly/FigurkiF...
Moją koszulkę kupicie ► bit.ly/OtherTee...
Stworzone przez: Julian Jeliński
Makijaż i stylizacja: Ola Petrus / olapetrusstandup
Wszystkie materiały wykorzystane zostały w ramach cytatu.
Wykorzystano fragmenty filmu: Pretty Guardian Sailor Moon Eternal the Movie / Gekijouban Bishoujo Senshi Sailor Moon Eternal / Czarodziejka z księżyca (Netflix 2021)
I jak się Wam podoba
Nie zapomnijcie SUBSKRYBOWAĆ Brody! ► bit.ly/BrodyYT ◄
...
ps. argument, że "film jest idealnym odwzorowaniem mangi" nie działa. Jeżeli przełożenie 1 do 1 generuje słaby produkt, to znaczy, że trzeba było inaczej przekładać. (Albo - tylko nie płaczcie - że manga wcale nie jest taka super). *Mic drop*
Nie widziałem tego filmu przyszedłem tylko dala recenzującego.
Jednak, gdyby zrobili dobry film nie trzymając się tak kurczowo źródła, fani mangi byliby niezadowoleni. Więc tak źle i tak niedobrze
tak ale wersja odmienna od mangi już powstał więc robinie tym razem dokładnej adaptacji miało więcej sensu dlatego też celem Eteranal był przykład 1 do 1 i cel został ten osiągnięty więc bardziej niż scenarzystce powinno oberwać się autorce mangi generalnie jest to film dla fanów mangi nie anime z lat 90.
@@agatakaluzna2213 No i dlatego pewnie postał crystal, żeby każdy był zadowalany, bo może se wybrać tę wersję, którą woli oglądać
Dobrze ze od Twojej "recenzji" nie zależy los świata 🤦♀️
Terapeuta: Sailor Julian nie istnieje, nie może cię skrzywdzić
Sailor Julian:
On nas krzywdzi śmiechem
Nagroda za najlepszy cosplay 2021 wędruje do:
Oj tak xD
O tak Xdd.
Oj tak tak
Oj tak
I niech nikt nie mówi, że środowiska LPG są dyskryminowane!
;)
Ta miniaturka skłoniła mnie bardziej niż tytuł xd
Mnie też.
i mnie
To jak chyba większość ludzi.
Mnie też ale, chciałam to obejrzeć i ciekawa byłam czy dobre.
ja zobaczyłem miniaturkę jako reklamę w polecanych
,,Ta pani mroku, ja ją nazwę... Nabuchodonozor” - MADE MY DAY
Jak zacząłem oglądać to mama weszła do pokoju to włączyłem porno, bo łatwiej mi się było wytłumaczyć .
Są takie sytuacje...
to jest tak oklepany tekst
@@michadudek4051 ale prawdziwy
Jezu ja tu zejde XD
@@matikobi3498 kurde ja też xd
Moja ulubiona drag queen
Moja też
Czy możesz w takim stroju nagrywać każdą recenzje?
może lepiej nie... mnie już to będzie się śnić po nocach. xd
JESTEM ZA
1:30 - to jest ten moment gdy jak mama wchodzi do pokoju to trzeba przełączyć na czerwoną tubę - z tamtejszych klasyków łatwiej jest się wytłumaczyć 😅😂
Julian poświęcił się tej recenzji i stał się jednością z anime Xd
Omg
Człowieku zostałeś moim bohaterem po tym wstępie 😆😆😆
Julian to najlepsza sailorka przecież.
Pani z szkoły: kim checie zostać w przyszłości
Ja: recenzjowac anime o nastolatkach w cosplay-u
SENPAIII, jesteś taki piękny, ach te MIĘŚNIE
Ahh tak~kiedyś napewno mnie zauważy..
Ah~ hot Uranuso Merkury
Ocenianie tego filmu bez kontekstu jaki daje manga/anime mija się z celem. Podobnie Endgame bez reszty MCU jest po prostu kijowy
Oglądałam całą serię z lat 90 + wszystkie filmy. Oglądam też odnowioną wersję i naprawdę jest okropna. Mówi się że stara wersja ma dużo filerów ale bohaterki były prawdziwe.
Według mnie ta najstarsza wersja serialu jeszcze ze starą kreską była najlepsza
Te nowsze Crystal to już takie meh
Zgadzam się. Starsza była o wiele lepsza moim zdaniem
Cudowny makijaż! Zdecydowanie częściej musisz nam się tak pokazywać
Kocham serię z lat 90, muzyka, klimat, animacja i humor. Dla mnie nowa seria totalnie nie ma klimatu. Ale i tak jest lepsza od Sailor Moon Crystal.
Ja też i muzyka też była super ;)
Taak seria z lat 90 jest nie do przebicia. Być może to też przez sentyment, ale nowa wersja nie ma dla mnie już tego czegoś, ani ziębi ani grzeje.
Ta "nowa" seria to wlasnie Crystal. Film Eternal jest po prostu kolejna jej częścią.
A ja powiem, że Life acion najlepsze. Tak istnieje. Jest mega plastikowe i kiczowate, ale przynajmniej postacie mają osobowości i jest tam jakaś historia. Tyle, że LV obejmuje tylko pierwszy łuk z mangi (bardzo zmieniony)
@@ItsAzzIzz No shit Sherlock 😆
Od razu zaznaczam, że nie chcę hejcić, obrażać nikogo, a twoje filmy lubię, więc możesz spokojnie czytać :)
Po prostu jako fan SM muszę zwrócić uwagę na parę kwestii. Na początek zaznaczę, że jeszcze filmu nie widziałem i później dam tu niżej komentarz, gdzie jeszcze się odniosę do tego. Znam jednak oryginał mangowy i anime z lat 90.
1. To nie jest zakończenie Crystal, bo został jeszcze ostatni ARC do zadaptowania. Obejrzałeś ARC nr. 4 więc z pewnością nie do końca rozumiesz, o co chodzi w remake'u, który ma inną fabułą od starej wersji, skoro przeskoczyłeś 3 długie historie.
2. Mamoru wie, że ona jest jego córką. Chyba nie widziałeś 2 ARCu, który właśnie miał mocno zarysowany wątek kazirodczy.
3. Od kiedy dziewczyna, która wygląda na kilkanaście lat to "dziewczynka"? Bez przesady, to Chibiusa jest małą dziewczynką z wyglądu, nie Sailor Moon czy Sailor Mars.
4. Namieszałeś trochę chyba z postaciami, bo Sailorki odrodziły się w tych czasach po trwającym wiele tysięcy lat śnie, a ponadto są Boginiami władającymi planetami w układzie słonecznym, więc nie zwróciłeś na to uwagę. A wątek XXX wieku poruszany był już wcześniej i one NIE SĄ z XXX wieku. Mają kontakt z XXX wiekiem w innej linii czasowej dzięki Chibiusie, jednak tam są inne wersje tych postaci.
5. Charakter postaci w starej wersji i nowej się różnią, jak chcesz zrozumieć jak wyglądają w Crystal, to trzeba poprzednie sezony obejrzeć, bo te filmy są mocno wyrwane z kontekstu bez znajomości pierwszych sezonów. Powód jest prosty, stara seria miała inną fabułę i inaczej przedstawiony charakter postaci, bo nie była to wierna adaptacja. Faktycznie jednak stara wersja była o wiele lepsza.
6. Saturn to oddzielna kwestia, bo trzeba znać dobrze historię tej postaci i budowę świata z naciskiem na Sailorki, by wiedzieć, o co chodzi. Ona mogła bez problemu dorosnąć, jak było duże zagrożenie dla ziemi, bo ona nie jest normalnym ludzkim dzieckiem i jak w grę wchodzi ochrona Sailor Moon, to musiała urosnąć, by być zdolną do walki.
7. W zależności od ARCu Sailor Moon miała różny wiek. Na końcu jak była nago pokazywana, to miała 16-17 lat, więc w żadnym wypadku nie była to małą dziewczynką.
8. Chibiusa to ogólnie cringe, ona złamała większość taboo: kazirodztwo, zoofilia, pedofilia, ludobójstwo etc. Ponadto irytuje ;)
Ogólnie rozumiem, że może się komuś nie podobać, szczególnie jak nie zna się dobrze serii, bo jak nawet ją widziałeś z dekadę temu, to niewiele to znaczy, bo u nas była wersja ocenzurowana. Muszę jednak zauważyć, że tytuł z pewnością nie zasługuje na trafienie do Najgorszych Animacji. Jakbyś chciał się zabrać za anime, to serio, miałbyś materiał na 10 000+ odcinków najgorszych animacji, jeśli coś na tym poziomie się do tego kwalifikuje (nie żartuję).
P.S. Mam ponad 2 dekady na karku, więc nie wrzucać argumentu, że jak dorosnę to uznam to za ścierwo.
Nie wiem (czy może raczej nie pamiętam) prawie nic o uniwersum Sailor Moon ale zgadzam się i potwierdzam że my w Polsce mieliśmy wersję ocenzurowaną i te relacje co niektórych postaci są mocno poryte, łagodnie mówiąc :ppp no ale sam świat przedstawiony jest nienormalny więc trudno tu oczekiwać żeby i te bohaterki były jakieś zwyczajne...
Noo i zajzbiscie napisane,bardzo zła ta recenzja bo niekompletna i pomieszana i wyśmiewa a. Pfff żenada
Zgadzam się co do twojego komentarza ALE nie zgadzam się co do chibiusy, zarówno starym jak i nowym anime (czy mandze) Chibiusa jest tak złożoną psychologicznie postacią, nie można ja wrzucić po prostu w patologie o których mówisz.
Wez pod uwagę ze w obu seriach to jest osoba która była prawie 1000 lat w odosobnieniu w ciele kilkuletniego dziecka w świecie, gdzie była kompletnie sama z powodu katastrofy (seria R, w nastepnych seriach jest trochę starsza), a prawdopodobnie jedynymi osobami w tym czasie jakie znała to jej matka i ojciec oraz czarodziejki z XXX wieku - wszyscy byli w śpiączce i jeszcze była ścigana przez Bractwo.
Zdarza się ze małe dziecko mówi ze jak będę duża to poślubie swoje tatę. Sa corki które rywalizują o względy ojca czy to z rodzeństwem czy to z matka. Jej rywalizacja w XX wieku z Usagi jest kompletnie aseksualna, tym bardziej ze ona wtedy nie odczuwa tego tak bardzo ze to jej rodzice i jest wciąż dzieckiem, tak samo oni nie odczuwają tego ze ona jest ich dzieckiem, to wciąż młodzi ludzie (Usagi ma Ok 16 lat w Arc Dream, Mamoru koło 20 w mandze)
Nawet gdy Chibiusa się staje black lady, nie do końca zdaje sobie sprawę ze swojej seksualności moim zdaniem. Nawet bym powiedziała ze do końca rozróżnia miłośc rodzinna a miłości romantycznej i seksualności. Mamoru jedynie żywił do chibiusy to pierwsze i nigdy świadomie by nic nie zrobił i kochał romantycznie jedynie Usagi (wobec której tez nie możemy mówić o jakiejkolwiek pedofilii ze strony ponieważ w Japonii 14 lat to wiek zgody, a nawet nie wiemy czy serio ze sobą spali w czasie serii).
Pierwsza miłość romantyczna chibiusy to helios którego widzimy jaki pegaza. Helios nie jest zwierzęciem, on przybrał tylko postać zwierzęcia którego sobie potem „wyczarował”. Helios jest chłopcem nastoletnim niewiele starszym od chibiusy (chociaz wiek w tej serii to tez pojęcie względne bo Chibiusa przeżyła jakieś 1000 lat, powiedzmy niewiele starszy fizycznie).
Postać konia to swego rodzaju kamuflaż, hibernacja.
Zoofilia to zaspokajanie swoich potrzeb seksualnych poprzez kontakt ze zwierzętami - raz ze Chibiusa nie miała żadnego kontaktu seksualnego, to helios nie jest zwierzęciem tylko człowiekiem - mnichem.
Gdy o chibiusie mówi się różowe gowno, nie rozumiem ogolnie tego podejścia, naprawdę różne dzieci się zdarzają i 100% bardziej skomplikowane i problematyczne psychicznie niż Chibiusa.
Niektóre dzieci sa tak trudne ze się znęcają psychicznie i fizycznie nad rodzeństwem i rodzicami choć dziecko jest dopiero kilkuletnie. Niektóre dzieci maja problemy z masturbacja dziecięca i dla rodziny jest to bardzo krępujące. Jest wiele filmow pokazujących jak dziecko mozne być ogolnie utrapieniem dla rodzica. Nigdy nie rozumiałam tego uczepienia sie chibiusy która naprawdę wiele przeszła w ciele kilkulatki.
@@magdawszeborowska Wiem, po prostu nie chciałem się rozpisywać na jej temat, bo to skomplikowany problem.
Fajnie że ktoś zwrócił uwagę na te nieścisłości. Autor wideo ma jednak racje z tym,że te postaci są jak klony samych siebie,zero osobowości,a już to powinno jako tako dyskwalifikować ten film w całości. Każdy kto pamięta starą serię nie da sobie wcisnąć takiej komery, tak jak Ujowych animacji w Dragon Ball Super w którym fabuła nie powala,a dodatkowo wygląda to jak ścierew -którym o dziwo jarają się na UA-cam faceci po 20, 30stce i zmuszone to oglądać ich dziewoje udające, że jest COOOOOL :))))))) Live reaction on UA-cam joł joł jołł !!!!!!!!!!
A JAK WAM MÓWIŁEM ŻE BĘDZIE NAJGORSZĄ ANIMACJĄ TO POWIEDZIELIŚCIE ŻE OSZALAŁEM!
Uważali go za głupca... Teraz sami są głupcami
Jak to thanos powiedział:
_,,They called me a madman"_
@@The_Moodi Hm. To ty Alastor
@@The_Moodi O Alastor.
o ty stalkerze jeden splendzie
Juuuliaaan Pooower, Make-up! 🎉
Mam jedno ale to zajebiscie ważne pytanie: gdzie kupiłeś ten strój?!
Funidelia :)
Mam to samo pytanie, też chce zostać meguca
Widzisz miniaturkę: zapierdalasz oglądać Juliana w stroju Sailor Moon po ściągnięciu 'im blue' i smerfów
oglądasz smerfy?
Zejebisty film
"Mydło powidło" - akurat to było zawołanie Sailor Mercury w starym anime, hehe 💙😁
"...I mamy to małe gówno, cici coś tam" - padłam 🤣
Trochę się dziwię, że dziwisz się historii bo to było w starym anime. I Cibiusa i jej dorosła wersja i zamiana, i Sailor Saturn i Cyrk Czarnego Księżyca, itd. Wiele rzeczy było dziwnych i takich japońskich właśnie w starych filmach.
Podejrzewam, że to było po prostu źle zrobione tutaj.
PS Sailor Pluton nie była les, była po prostu outer senshi i trzymała z pozostałymi trzema outerkami, zajmując się Sailor Saturn.😮
Jako fanka the silver eyes, rozumiem cię 🙂👌 ogólnie fan girl fnafa 🤷✨
Uwielbiam twój dystans do siebie samego 💙
1:31 Sailor Mercury 50 lat później
Ja bym powiedział, że to dobre wyobrażenie jakiegoś psychofana Sailor Merkury :D
Całe szczęście, że jest ona nieśmiertelna i wiecznie młoda, więc nie musimy się martwić :)
Ewentualnie po roku w Rosji
Po roku w Polsce
Kiedy spotkasz swojego crusha z szkoly po 20 latach xd
@@anonlvl1957 xD
Jak coś, to co wyprawia Chibiusa względem Mamoru i Usagi, nazywa się Kompleksem Elektry (żeński odpowiednik kompleksu Edypa). A to się leczy psychiatrycznie...
Miniaturka z Cruellą powaliła mnie ale ta wyrwała z butów. 🤣🤣🤣
O mój boszu. Wyglądasz nawet lepiej jako czarodziejka niż Tomu. Omg.
Kostium masz kozak ❤😁 częściej proszę 🙏
Jako dzika fanka Sailor Moon z lat 90tych zgadzam się bardzo z tą cudowną recenzją xD
Dla Sailor Juliana warto było dożyć tej recenzji.
Julian z Uranu
Przez całe wideo miałam w głowie jedną mysl- Ichiban, lipstick for men 😄
W serialu Sailor Moon z lat 90-tych też były dziwne akcje jak np. demonica opętująca chłopca i dająca mu moc telekinezy, której używa do zaglądania Bunny pod sukienkę. Ale to wszystko było mniej cringowe bo cring był tylko jeśli chodzio simpowanie.
nawet nie oglądałam tego filmu, a zdycham
Jakkolwiek lubię anime i mało co już mnie w nim dziwi, to tym materiałem przebiłeś wszystko! Podejrzewam, że bez Twojego opowiadania te absurdy mało by mnie obeszły. Dawno tak mnie nie rozbawił facet przebrany za kobietę XD
Masz racje,wygladasz zajebiscie! :) a twoj styl mowienia i mimika sprawily ze ta recenzje obejrzalam smiejac sie na okraglo :) :) :) a jestem stara fanka sailormoonki :) :) wielkie brawa.
Konieczne jest docenienie dbałości o detale - ja tu widzę nawet rozświetlacz na policzkach :D
Kto jest za tym aby się przebrał za kucyka My Little Pony: Przyjaźń to magia
Bo nawet dobrze wygląda 🪩 😅
Drogi Julianie, muszę ci uświadomić, że seria Crystal jest na podstawie mangi i to, że znasz stare anime, nie sprawia, że znasz pierwowzór, co świetnie widać na przykładzie Rei. Ona w mandze właśnie taka była i dopiero twórcy anime ją zmienili.
Wychowalam sie na Sailor Moon jako maly gowniak. Chcialam zobaczyc to co wypuscil Netflix. NIe dalam rady, takiego gowna juz dawno nie widzialam xD gratulacje, ze w ogole wytrwales do konca! Ja wylaczylam po 10 minutach xD
Ta główna zła kobieta to królowa Neherenia. Tak w ogóle trochę mnie to zawsze zastanawiało w polskiej cenzurze że związek aiedmiolatki ze ponad tysiąc letnim chłopakiem jest ok,ale związek dwóch czarodziejek w tym samym wieku jest zły i trzeba zrobić z nich kuzynki.
Chibiusa ma 900 lat
Kuzynki to cenzura amerykańska. W polskiej ocenzurowali gejów z pierwszej serii "zawsze cię kochałem... Jak brata".
Najlepsza recenzja jaką kiedykolwiek usłyszałam w życiu 😂 Jesteś the best
O matko 😌 piękne, kto zrobił ten makijaż , hoo ,very nicee, ta gestykulacja w tym dragu 💚 ten materiał tu to będzie teraz mój comfort content,gulity pleasure
A ja kochałam sailor moon xD nie
Ale nie widziałam tego filmu , chciałam żeby sb zobaczyć co to się podziało po latach,ale zniknęło z Netflixa
Początek zajebiście mnie zachęcił!
Nie no kocham cię 😂
Sailor Julian, rozbiłeś bank❤️
14:40 Julian dubbinguje Kaczora Donalda.
Hmm... Rzadko komentuje filmy na YT, ale... jestem z pokolenia, które oglądało Czarodziejkę z Księżyca i leciało z podwórka do domu, żeby zdążyć na odcinek, nagrywałam odcinki.... i nawet teraz, po latach, lubię wracać do oryginalnego anime Sailor Moon. Jest mi po prostu przykro, że TAK nam tą historię "odnowili"... Szczerze? Oglądając całą serię (podkreślam - CAŁĄ - serię Crystal) ani przez moment nie poczułam tej magii, jaką daje nam oryginalne, stare anime z lat 90. I naprawdę jest mi przykro, że tylu młodych ludzi nowego pokolenia właśnie przez tą "odświeżoną" serię przejdzie obok Sailor Moon i stwierdzi, że nie warto tego oglądać.... Twórcy mieli wspaniałą, kultową, legendarną historię do opowiedzenia....a tak ją spieprzyli :( Kreska, muzyka, klimat... wszystko pociągnęli na dno. Dlatego mam prośbę do nowego pokolenia - nie skreślajcie tytułu Sailor Moon - obejrzyjcie klasyczną jego wersję - ta ma w sobie magię, urok, świetną kreskę i przede wszystkim - prawdziwe emocje, które warto przeżyć!
Z takim przebraniem to i na konwenty można iść!
Prubowałam obejrzeć te saylor moon...ale nie mogę to zbyt boli 😭😅
Błagam o spin off: Salior Julian: Zaćmienie Animacji
Swoją drogą motyw gdzie córka "rywalizuje" z matką by zyskać uwagę ojca to znany psychologiczny mechanizm z rozwojówki. Nie oglądałem tego anime, ale z Twojej recenzji raczej nie wynika by był to poruszany motyw właśnie by przybliżyć pewien aspekt psychologii rozwojowej i nikt tego tematu nie pociągnął. A szkoda bo to ciekawy mechanizm z którego wynika kilka istotnych implikacji dotyczących wychowania.
Przy okazji, to co tu nazywasz pedofilią, pedofilią nie jest. Pedofilia to zaburzenie preferencji polegające na tym (w uproszczeniu!) że daną osobę podniecają dzieci w wieku przed dorastaniem. To co tutaj widzimy to seksualizacja osób w wieku nastoletnim. Jeśli chciałbyś w tym temacie dowiedzieć się coś więcej, możesz poszukać artykułów prof. Marii Beisert :)
@mya a Wiek przyzwolenia w Japonii jest różny w zależności od regionu. Ponadto wykorzystanie seksualne osoby poniżej wieku przyzwolenia to nie jest pedofilia. Tak samo jak kradzież w sklepie to nie kleptomiania. Warto rozróżniać przestępstwo od zaburzenia.
Dzięki za wyczerpującą wypowiedź o Sailorkach. Pamiętam serię z Polsatu i ostatnie parę odcinków ostatniego sezony, walka z Galaxią, wyryła mi się w pamięci. Podobnie podobał mi się film kinowy :P
@M. A.A. Regionalnie chyba 17 w większości regionów. Niejako te 13 to martwe prawo.
Chyba na siłę próbujesz wybierać te średniawe anime, naprawdę. Jest tyle wspaniałych, emocjonujących produkcji, które nie tak trudno znaleźć..
Tylko że no wiesz, nie chce tu niczego sugerować ale generalnie wyświetlenia są większe jak ktoś coś poważnie miesza z błotem. Ludzie lubią chyba jednak oglądać jak ktoś narzeka na coś. To dziwne prawda ale w sumie wyświetlenia mówią same za siebie.
Przemiana w Czarodziejka z Merkurego zrobiła całą recenzję i więcej mi nie trzeba , zakochałam sie!
Julian z Uranu
Żeby to wszystko zrozumieć musiałbyś obejrzec całe Crystal, bez tego nie dziwię się, że ludzie nic nie zrozumieli. Btw uśmiałam się mega 😂 Obejrzyj Crystal, SM jest cudowne 😍
Mam nową waifu... Sailor Julian xD
Julian Z Uranu to jedyna i słuszna waifu
Cosplay wart Oscara w kategorii komedia. Film wprawił mnie w wesoły nastrój zanim jeszcze zaczęła się recenzja 😂
Jak cię słucham to mam tak..."O ja pierdole..." sens ma dopiero jak się obejrzy cały SMC
...czytając te komy czuję się gorzej niż podczas czytania wypocin Kitsu (NIE BISCJIAASNKFNWOFBF)
Rzadko mi się to zdarza, ale nie zdzierżyłem i przerwałem oglądanie twojego wideo. To, że nie zapoznałeś się z materiałem źródłowym (serial zamykany tym filmem), wybacza część popełnionych przez ciebie błędów rzeczowych. Nie rozumiem jednak, co robiłeś podczas tego filmu (na pewno nie notatki), że tyle głupot palnąłeś, jak np. to, że Usagi i Chibiusa obudziły się w łóżku Mamoru zamienione rozmiarami. To się stało o wiele później, na mieście, po spotkaniu z wrogiem. Podobnie kwestia pojawienia się mini-sailorek przy 5-ciu sailorkach też jest daleka od prawdy. Pierwszy raz daję ci łapkę w dół.
bardzo ladnie ci w tym cosplay'u
Popłakałam się ze śmiechu 😂😂😂 Najlepsza recenzja ever!
Nie mogłam oderwać wzroku od stroju i makijażu. Jedynie nasłuchiwałam, czy ktoś z rodziny nie nadchodzi, bo bym się nie wytłumaczyłam z tego co oglądam. Fantastycznie się Ciebie słucha.
Słuchając tego, mam wrażenie, że Pan recenzujący obejrzał kilka odcinków starej wersji anime i udaje że już wszystko wie.
Gdyby się przeczytało mangę (która się bardzo różni od pierwszej wersji anime, za to bardziej pokrywa się z nową wersją Crystal) i obejrzało sezon z Nehelenią, to jednak by się nieco więcej wiedziało.
Normą jest, że nie da się wcisnąć 38 odcinków w filmie trzygodzinnym a ten film jest w zasadzie dodatkiem dla fanów, którzy wiedzą co jak i dlaczego
I sorry a niestety Pan jest creepy z przytykami odnośnie biustu bohaterek jak również z podtekstami pedofilskimi, bo jak wspomniałam wyżej, jeśli ktoś siedzi w tym nieco głębiej (pofatygował się obejrzeć całe, 5-cio sezonowe anime lub przeczytał mangę), to wie o co chodzi w relacji między Mamoru a Chibiusą jak również między Heliosem(pegazem) a Chibiusą.
@mya a po prostu na Starsach kończy się manga
@mya a ale cała manga jest taka: po łebkach i z dziurami. Poza tym SM chyba jednak nie straciło popularności skoro w 2003 bodajże zrobiono serial aktorski, że o musicalach nie wspomnę
@mya a uwielbiam wątek z drzewem i elfopodnymi kosmitami. Jest świetny, troszkę inny niż reszta, ale nieszkodzi. No i bez tego nie byłoby filmu R i Fiore, który jest jedną z moich ulubionych postaci.
Wątek kryształów mogłoby zostać zastąpiony rozbudowanym wątkiem Endymiona i generałów (strasznie szkoda, że tego nie było), ale no trudno. Było jak było. Za to dostaliśmy Kunzite i Zoisite, oraz Naru x Nephrite. I powiedz, że nie warto było xd
I jeszcze jeśli chodzi o drugą część R, (czarny księżyc) to bardziej podoba mi się fabuła z serialu. Szczególnie postaci Saphiru i Diamonda i kochanych siostrzyczek bardzo na tym zyskują.
@mya a o właśnie! Generałowie i Czarodziejki to też byłoby fajnie... Ale cóż stare anime stwierdziło, że "a po to komu, kumu to potrzebne", a manga i Crystal... Coś tam zasygnalizujmy, zróbmy se jedną przegadaną scenę. Po co to rozwijać? Dlaczego czekam na porządny fanfick, który to wszystko naprawi
@mya a można, można, ale i tak chcę to przeczytać. A sama się nie podejmuję, bo nie wierzę aż tak w swoje możliwości względem naprawiania tej historii.
Wykupiłam Netflixa tylko dla Sailor Moon i nie żałuję :))
Cosplay zaskakujący ale bardzo fajny i to nieironicznie
Usagi Tsukino tak się nazywa głowna bohaterka
To było moje pierwsze anime, które oglądałam w dzieciństwie. Fajne wspomnienia.
Lubię Pana sposób narracji
a wszystko przez to, że postanowili trzymać się mangi... Że też nie mogli potraktować tego jako inspiracji
@@kandarayun No dokładnie :)
zobaczyłem powiadomienie "sailor moon [...] najgorsze animacje", pomyślałem "serio? naprawde zepsuli film z tytułem tak znanej marki?", miniaturka się wtedy jeszcze nie załadowała więc gdy klikałem w ten film nie wiedziałem co mnie czeka
Ja myślałam, że to tylko przeróbka na miniaturkę, nie spodziewałam się filmu w tym stroju🙂
Uroczo wyglądasz, do twarzy Ci w niebieskim. Powinieneś częściej się przebierać 😉
Sailor Moon to moje dzieciństwo 😍, oj proszę z szacunkiem. Choć przyznam, że seria Crystal wybitnie mi nie podeszła...Widzę, że jesteś zagubiony, ale tych filmów nie powinno się oglądać bez poprzednich odcinków z crystala. Bo zamiat serialu na każdego main wroga puścili długaśny film.
@mya a Mówisz to do osoby, która od lat 90 zbierała tę mangę, ale dzięki za uświadomienie xD Niestety nowa ekranizacja oddaje też wszystkie minusy wersji papierowej. Znam oryginalny materiał bardzo dobrze i nadal wolę pierwszą adaptacje anime.
Julian: Jezu jakie to jest creepy
Tymczasem ja: no typowe anime
Hmm...ok. to. Ic obejrz kurwa bnp. Chętnie opłacę ci terapie. Albo wait. Ic se przeczytaj coś z wattpada o kurwa np. uhhhhhhhhhh hentausami bez fabuły and get out czekaj/j
@@honestlyidk7908 moge dostać ten hajs na terapię?
fr, jeden z powodów dlaczego tylko mi dosłownie kilka anime przypadło do gustu.
Po tej recenzji powiem jedno - nagrywaj Julianie bajki dla dzieci na dobranoc, które opowiadasz. Masz talent i pasje. Ubawilem się świetnie. W życiu bym tego nie oglądał, ale po tej recce must see.
Kochana ten kolor lapis lazuli świetnie do Ciebie pasuje. Szczególnie podkreśla twoje piękne oczy. Nie przejmuj się hejterami, oni po prostu zazdroszczą Ci świetnego wyglądu w mundurku szkolnym.
Jeśli chodzi o anime na Netflixie to Julian mógłbyś zrecenzować Fate Zero?
PS
Mam nadzieje, że mój komentarz był dojść creepy ;)
Jezuuu to co na miniaturce było oczy mi wzięło i wypaliło!!!
O kurde lepiej nie oglądaj tego filmu
Chociaż jak wypaliło ci oczy to nie będziesz musiał na to patrzeć
Za ten strój to można pokochać 😍😂🌙
a może zrobisz recenzje filmowej adaptacji Initial D z 2005 albo Wangana Midnight
Ja nie oglądałem , ale podobno ludzie mają nostalgie i to lubili, szkoda że tak się zle seria zakończyła
Według mnie to lubią to po prostu tylko dlatego że jest o ich ulubionym uniwersum. Nieważne jakim wielkim szajsem by to nie było to i tak będą to bronić. Disney próbował tak z gwiezdnymi wojnami ale no..... Nie wyszło
Zajebista pomadka 👁️👄👁️
To srebrna kredka do powiek i niebieski cień nałożony ;D
@@olapetrus też zajebiste XD
Oj to przykre że powstają .ujowe animacje.. ale bez nich nie byłoby "Najgorszych animacji " Juliana😊🙃👍 You made my day tą recenzją 😁
I dzień stał się już lepszy 💙💙💙
Genialna recenzja, wszystko W PUNKT!
TAK!
Widząc Juliana w tym stroju jedynie co mi przychodzi do głowy to Joseph Joestar XD
Ja tego jeszcze nie oglądałam i też nie obejrzałam żadnego serialu do końca, ale ogarniam lore i o co tam mniej więcej chodzi. I mimo że to ma swoje głupotki to fajne to jest.
A co do Chibiusy to okej może to jest trochę creepy, ale to jest dziecko, gdzieś w innym świecie które widzi że jej tato zwraca uwagę na Usagi i myśli że jak będzie wyglądała jak ona to też będzie poświęcał jej uwagę i raczej to jest takie dziecięce rozumowanie (przynajmniej takie odnoszę wrażenie z twojego opisu), a kiedy to marzenie się spełniło to raczej że jest niezadowolona bo to było marzenie z gatunku nierealne, i kto z nas za dziecka nie marzył o byciu dorosłym, a teraz już tak średnio mu się ta wizja podoba
Wiem że odpowiadam grubo po czasie, ale jako osoba, która obejrzała cały serial w latach 90-tych a potem powtórzyła w dwutysiecznych (wiec niezłe go pamięta) muszę wyjaśnić, że Chibi-Usa pod koniec drugiego sezonu zostaje zmieniona w dorosłą kobietę i uwodzi własnego ojca (całuje go w usta). Tam ewidentnie wszedł bardzo kompleks Elektry i to jest chyba rzeczywiście rzecz do przepracowania u autorki. I ciężko się to czyta/ogląda. :/
Jak pewnie niejeden Polak czy Polka wychowałam się na Sailor Moon. Oglądałam SM Crystal, tam z animacją było różnie. Tu animacja była o wiele lepsza, chociaż baaardzo jaskrawa [na Netflix nie można było odczytać białych napisów, więc byłam zmuszona przełączyć dubbing z jp na ang... ].
Jeśli chodzi o "fabułę".. No przyznam, że się STRASZNIE MĘCZYŁAM.. Film mega długi i infantylny... Zdecydowanie też miałam odczucia podobne jak Twórca tego filmu, że wiele scen i relacji było creepy.. Mała Chibi-Usa zabiegająca o uwagę Mamoru, spanie z Usą w jednym łóżku, podczas gdy Usa ukazana jest jakby była naga... Całowanie Chibi Usy przez Heliosa.
Pamiętam też, że zawsze uważałam, że związek Haruki i Michiru jako pary ukazany był w dziwnt, niedopowiedziany sposób, szczególnie w tamtych czasach [chociaż żeby nikt mi nie wytknął, że jestem homofobem, bo nie jestem :), jak najbardziej jestem za związkami homoseksualnymi, ale dziwi mnie, że adresują to w taki niedopowiedziany, niedookreślony sposób, jakby nie patrzeć - do dzieci, bo taki był target SM]. Myślę, że Ktoś niezorientowany w SM mógłby się pogubić widząc Harukę w męskich ciuchach, i Hotaru wołającą do niej "tato", a potem ta sama Haruka zmienia się w Sailor Uranus, i jest kobietą. Takie samo niedopowiedzenie zawsze w serialu było z Trzema Gwiazdami (Sailor Starlights).
Fajnie, że pokazali Amazonki, które odczarowane stały się Sailorkami [nie pamiętam, czy to było w serialu z lat '90, ale w mandze na pewno było). Zawsze żałowałam, że nie pociągnęli tego wątku dalej, gdy Chibi-Usa na prawdę byłaby starsza, i miała je jako swoje strażniczki :P
Reasumując - obejrzałam z "obowiązku Otaku" :P Ale bardzo wymęczyłam się przy tym seansie, musiałam podzielić sobie go na 2 częśći ^_^"
Jest tragicznie, a kocham starą Sailorkę. Twój cosplay za to genialny
Czemu ja nigdy nie lubilum zbyt sailorki
@@honestlyidk7908 no czemu xD
Zacząłem oglądać z przyspieszeniem i przy tych onomatopejach i gestykulacjach mam jedno wielkie WTF, co nie zmienia faktu, że na twoim filmie bawiłem się naprawdę dobrze
Kurde ale masakra ta recenzja, to jest po pierwsze film dla ludzi którzy znają to anime i wiedzą o co chodzi, po drugi to jest styl właśnie anime, i jak się nie podoba to się nie ogląda i tyle.
Nie zesraj się xd
@@aizensousuke5224 jak na razie to nie ja się zesrałam 😑
Nie, to nie jest po prostu styl anime. Ta fabuła ma problem... I to nie jeden
ANIME MOŻNA KRYTYCZNIE RECENZOWAĆ
Miraculum ma podobne motywy jak Sailor Moon, a robi je lepiej i to o wiele...
@@kandarayun Zgadzam się, jest wiele anime z lepszą fabułą niż to coś
Uwielbiałam Sailor Moon w latach 90 i w 100% się z Tobą zgadzam. + Dawno się tak nie uśmiałam ;D
Słuchać się tego nie da. Jeśli ktoś przywykł do serii classic to nie ma się co dziwić ze ta wersja mu do gustu nie przypadła. Pomijam fakt że jest to wersja wiernie odwzorowana oryginałowi czyli Mandze. Dobrze że są gusta i gusciki. Nim się jednak coś pokryje hejtem proponuję przeczytać mangę bo zauważyłam że spora ilość ludzi jest zdania że Seria tv 200 odcinkowa jest oryginałem. Oryginałem jest Manga. Można zrobić recenzje ale bez obrazy - na poziomie.
Co z tego że oryginałem jest manga skoro przedmiotem recenzji jest film?
Manga może być zajebista, ale to recenzja filmu, nie mangi. Chyba że dają ostrzeżenie żeby nie oglądać bez przeczytania komiksu bo film sam w sobie jest słaby (co w sumie oznacza tyle samo). Mam nadzieję że jak ktoś w Twoim otoczeniu narzeka na "Batman vs Superman" to też przekonujesz że wcale to złe takie nie jest, tylko trzeba poczytać komiksy...
@@PoisNERDS logiką jest to że skoro pierwowzorem była manga to film eternal jak i cała seria crystal będzie idealnie odwzorowana. Teksty w stylu mader faker nie świadczą dobrze o wypowiadającym się. Ludzie przywykli do jednego i jak ktoś zrobi coś bliskie oryginału ale co się ciut różni od tego do czego są przywyczajeni już zostaje zmieszane z błotem. Jasne że moze być krytyka ale niech ta krytyka będzie wypowiadana na poziomie bo od tej tutaj uszy więdną
@@PoisNERDS dodam że w moim odczuciu film jest znakomity. Powtorze jeszcze raz rozumiem że są gusta i gusciki ale nawet negatywna recenzję należy wypowiedzieć w sposób normalny i na poziomie. Osobiście Batmana i Supermena nie lubię bo to nie mój klimat ale nie mam w zwyczaju wyrażania się o nich w sposób hmm mader faker. Pozdrawiam :)
@@kendra27061983 Logiką? Proszę, widziałem dziesiątki adaptacji książek, komiksów - od wiernych pierwowzorom co do milimetra, do takich które materiał źródłowy traktowana jako przydatne wskazówki zaledwie.
Jeżeli wypuszcza się film w oparciu o mangę (czy o cokolwiek) to albo się to robi tak że nowy twór można obejrzeć jako w pełni samodzielne widowisko (dodatkowo przyda się świadomość autorów że inne medium wymaga czasem innego podejścia), albo robi film dla fanów i dorzuca do kolejnego tomiku jako bonus... Tak to działa. A czepianie się głupkowatego stylu autora, który wyrabiał przez lata, świadczy głównie o tym że chyba dotknęło kogoś to że ktoś ma skrajne odmienne zdanie po prostu...
@@kendra27061983 "... ale nawet negatywna recenzję należy wypowiedzieć w sposób normalny i na poziomie..." Należy? Jakaś ustawa jest na to? Julian robi recenzje w taki sposób, gada w taki sposób i ma grono fanów którzy chcą oglądać jego recenzje (więc najwyraźniej jego styl do nich trafia). Mam dziwne wrażenie że nie zwróciłabyś uwagi na "mader fakery" gdyby to były peany pochwalne na temat tego filmu....
Best cosplay ever
But rlly makeup is so on point
I'm impressed
Dobra.Ale i tak obejrzę ,bo to bajka mojego dzieciństwa😅
"Pedo alert"😂😂😂 Padłam,dzięki Julian.
potęgo włochatej klaty - działaj!
Jakby problem logiczności Crystala zaczął się juz w mangowej wersji. Naoko Takeuchi(autorka pierwowzoru) planowała zrobić jednosezonową zakończoną historię i zmieścić ją w 5 tomach komiksu. Na fali popularności studio jednak można powiedzieć "przekupiło" Naoko aby kontynuowała serię mangową, aby dalej legalnie mogło powstawać popularne wtedy anime. I nawet jeśli 2/3 pierwsze sezony mangowe i anime z lat 90-tych są naprawdę fajne i widać że autorka ma na nie jakiś pomysł, to tak kolejne części są już mocno wymuszone, a Naoko wyciska tyle hajsu ile może, a studio straszy ja terminami i deadlinem. W kolejnych tomach jest wiele błędów logicznych i niewyjasnionych faktów czy wydarzeń oraz postaci. Mozna powiedzieć że Naoko była zbyt leniwa, aby konkretnie je przedstawić oraz wtrącić coś więcej niz fantastyczną nazwę własną.
Ogólnie anime z lat 90- tych mocno odbiega fabularnie od mangi. Ma więcej materiału i inne tempo akcji. Kiedy w mandze jest rach-ciach, wątek po wątku, koniec, wszyscy umierają- to w anime w jest wiele pobocznych odcinków,które lepiej rozwijają bohaterów ich życie i relacje. Usagi(główna sailorka) nie lubi się z wredną suką Rai(sailor mars), Chibi-usa rzeczywiście mimo że jest irytująca ma kilka momentów gdzie lepiej poznajemy elementy jej traumy, w końcu była świadkiem zagłady jej planety, śmierci miliona ludzi w tym swojej rodziny.
I właśnie aspekt tego że w stare anime wkładała serce zarówno Naoko jak i członkowie studia, to tak Crystal jest po prostu przełozeniem oskubanej mangi, w której jest brak logiki czy zastanowienia się nad relacjami bohaterów. Wszystkie postacie są takie same, Taxido/Mamoru są nudni jak z flaki olejem, a cała akcja jest skupiona na Usagi, która nie jest "sobą". Jest o połowę głupsza od swojej retro wersji. I kiedy stara Usagi dojrzewa i uczy się na błędach oraz ma ciekawe życie i jej drużyna potrafi spędzać ze sobą czas i współpracować jako przyjaciele, nie kopiuj wklej manekiny, to w nowej tego po prostu nie ma. Myślę że re-make sam w sobie jak i film nie był potrzebny, i lepiej byłoby tą historię zapamiętać jako anime z lat 90-tych
Właśnie dlatego cenię sobie stare anime z Sailorkami - bardzo lubiłam odcinki poświęcone życiu dziewczyn, poznajemy ich charaktery, przeżycia - dla mnie to niewątpliwy plus, zwłaszcza, że nie lubię kiedy tylko lider jest wyraźny a reszta postaci to smutne tło bijące brawo. No i dlatego niestety pierwowzór, czyli manga, a za nią reboot anime już do mnie nie przemawiają - akcja pędzi na załamanie karku, skupienie tylko na Usagi, w dodatku nie lubię takiej kreski. PO jednym odcinku Crystala zrezygnowałam z przygody.
@mya a Mamoru miał charakter w 2 sezonach i potem rzeczywiście jakby nie mieli na niego pomysłu
@mya a nigdy nie lubiłam Mamoru, ani jednego ani drugiego, ot był i tyle, postacie dziewczyn zawsze wydawały mi się znacznie fajniejsze xD A właśnie te zapychacze lubiłam, dawały dużo kolorytu, w innych anime już fillerów nie lubię jak na ironię.
Jakim cudem na tak świetnym kanale nie ma jeszcze filmu o Helluva Boss
You made my day 😂😂 Dziękuję💙
Szczerze? Sailor Moon zawsze takie było ;P Nie oglądałam tego filmu, o którym mówisz, ale jak tak wymieniasz te pojedyńcze sceny to kojarzę te postaci i te momenty z anime z 90.
Chibiusa była zakochana ze wzajemnością w tym jednorożcu i tak walczyła o uwagę Mamoru, bo Usagi dostawała szału i ją to bawiło. Cała akcja z nią i jej chęcią bycia dorosłą też była w oryginale choć z tego, co pamiętam ona nie mogła dorosnąć- przez jakiś kryształ chyba- a chciała i to bardzo by być taka jak matka. Stąd też ma ten kompleks i obsesje.
Manga z tego, co słyszałam to totalnie inny świat... brutalna, wszystko wynika z czegoś, nie ma epizodyczności. Kiedyś z ciekawości przeczytałam losowy tom, który był dostępny w księgarni i totalnie nie wiedziałam co się dzieje, o co chodzi, który to moment... mimo tego że znałam anime.
No cóż, podsumowując: to się dzieje kiedy robi się adaptację adaptacji a nie materiału źródłowego.... a i tak wiele wycieli z tej wersji Sailor Moon której ten film jest finałem czyli Crystal więc i fani mangi- którzy czekali na faktyczną adaptację mangi i się nie doczekali- i fani anime z 90- którą ten film jak i cała seria Crystal jest po prostu adaptacją- nie są zadowoleni.
czemu gdy Julian recenzuje anime to niemal zawsze trafia się co najwyżej średniak? (niemal bo było JoJo)
Like leci już za samą miniaturkę 😁
Serial również miał ten schemat, który się powtarzał, a mimo to wciągał - złoczyńca atakuje, sailorki walczą i przegrywają, sailor moon sieka diademem jak Xena chakramem i wróg pokonany. Może to właśnie kwestia natłoku tych powtarzających się elementów. Między odcinkami jest przerwa a tutaj wrzucili wszystko do wielkiego kotła, licząc składniki na kalkulatorze machnęli się i zamiast plusa wcisnęło się mnożenie.
Co do tych creepy fragmentów... Chyba mój mózg nie jest w stanie tego przekalkulować 🤣🤣🤣 Ojciec? Że cycki ma ładne? Że nie zwraca uwagi? Że WHAAAAAT? 🤣 Wiem, że anime bywają dziwaczne (delikatnie mówiąc), ale tutaj to pojechali 😅 Chcieli przedstawić brak relacji ojciec - córka, bo widocznie w przyszłości tatuś jest tak zapatrzony w ukochaną, że zapomniał, że sprezentował dziecko. W efekcie Chibiusa uważa, że wyglądając jak własna matka zwróci na siebie jego uwagę, albo chociaż będąc cycatą i długonogą nastolatką (kryzys wieku średniego czy jak Ash nigdy się nie zestarzeli?).
Boooże... Czy ja serio staram się to wyjaśniać? 😅🤣 Jedyne, co się broni w tym anime to grafika...
To jest powtórzona akcja ze starej Sailor Moon S, a tu jest to opowiadane jakby pierwszy raz ludzie coś takiego widzieli :))))) Dlatego jest nawijka o snach i marzeniach bo w starym 'serialu' akcja 'złych' była okraszona japońsko -angielskim : 'łan, cu, śreeee' (lol), i wyskakiwało okno przez które dany zły kolo lub laska szukali niejakiego Pegaza. Pewnie w tym nowym 'serialu' -skoro to jest jego finałowy odcinek tyle,że kinowy, akcja była taka sama, tyle,że nie bawili się już w to w 'Episode -FINALLE' haha:)
Mam nadzieję że kiedyś będzie recenzja lub omówienie Infinity train
wtedy da na rękę zielony numer który się zmienia
@@kacperxt371 możliwe
ech , pozwol sie fanom Sailor Moon cieszyc tym ze cos zrobili po ponad 15-latach. PS: z ta karnacja i z tym brodziszem lepiej by ci było w stroju Sailor Mars :P Pozdrawiam super filmik :)
Złoto XDDDDDDDD
Szanuję cię Julian