Jak oglądam ten film to aż mną rzuca. Od wielu lat pracuję w biedronce, która należy do wysokoobrotowych i nie wygląda to tak pięknie. Nie ma czasu na takie fejsowanie towaru, pieczywa nie wypieka się na sztuki, tylko kartonami. Klienci, oczywiście nie wszyscy, bo trafiają się super mili i wyrozumiali, raczej traktują nas pracowników jak śmieci i teksty pokroju „trzeba było się uczyć” są na porządku dziennym, tylko nie rozumiem co ma edukacja do tego, jaką ktoś wybrał ścieżkę zawodową. O ilości palet towaru, jakie codziennie są dokładane w regały to nie wspomnę. Nie jest to praca dla każdego, bo wbrew temu, co większość osób uważa jest ona wymagająca i fizycznie, i psychicznie, a patrząc na to, jak dużo osób ma myślenie „nasz klient, nasz pan” to czasami zdarzają się skrajne sytuacje, gdzie do klientów nie dociera proste zdanie, żeby nauczyli się czytać ze zrozumieniem, a później kręcili afery. Jak dla mnie film do usunięcia bo to karykatura pracy w biedronce, a nie jej realia.
Materiał sponsorowany, bo innego wytłumaczenia nie widzę, przepracowałem w tym syfie ponad 4 lata. Gówniane zaopatrzenie w pieniądze w kasetkach, jeden pracownik od rana przykuty do kasy, drugi ogarnia pieczywo i warzywa, a w międzyczasie robi dostawy z pozostałymi dwoma ( często układ typu jeden szeregowy kasjer i 3 osób które mają uprawnienia do prowadzenia zmiany :) ) Do tego osiedlowa klientela - dresy, amereniarze, kupa złodzieji i roszczeniowe staruchy ( z paroma wyjątkami).
Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek uwagi do wykształcenia pracowników Biedronki, powinni przeczytać powyższy komentarz. Dawno już nie czytałem tak prawidłowo skonstruowanej wypowiedzi. Są przecinki, cudzysłów i zdania złożone, których nie jest w stanie choćby przeczytać ze zrozumieniem coraz większa ilość ludzi. Sukcesów życzę, Justynaaa.
Zatrudni się panie Wojtku wystarczy na tydzień i nakręć wtedy odcinek. Diametralnie zmieni Pan zdanie o tej pracy, że nie wygląda tak ślicznie jak w odcinku
Darmowa albo płatna reklama pracy w biedronce, patrząc że ludzi młodych oglada sporo ten kanal to mają nadzieję że dojada do większej liczby chętnych. Proste. O pracy zawsze mówi się tylko pozytywne rzeczy 😂
I głupi ten uśmiech tak jak w przypadku Kaufland jak był filmik. Wszystko pięknie ładnie wygląda ale to tylko na początku i to pod publikę widać ewidentnie nagrane
być totalnym debilem takie filmy nagrywać bo tak naprawdę pracownicy Biedronki są traktowani jak śmieci przez kierowniczki sklepów czy klientów takiej pracy w Biedronce wesołej nie ma jak on pokazuje
Biedronka tak docenia swoich pracowników, tak jak swoich klientów. W końcu tylko Biedronka moze pochwalić się tak dużą ilością kar nałożonych przez UOKIK za najróżniejsze przekręty. A o Biedronkowych skandalach z cudownego traktowania pracowników, nawet nie wspominając.
Ja się już powoli zastanawiam czy jak bym sobie wziął siatkę produktów i wyszedł ze sklepu to jest to jeszcze kradzież czy raczej odzyskanie części swoich pieniędzy na które zostałem oszukany wcześniej fejkowyymi promocjami i oszukanymi cennikami...ile to razy wziąłem coś 2+1 bo miało być taniej a nie było z kartą czy bez...ile to razy widziałem niższą cene a przy kasie była normalna bez promocji a wtedy przecież nie powiesz żę tego nie chcesz bo cie właśnie biedronka próbuje okraść tylko kupujesz bo sie wszyscy w kolejce patrzą...już nie mówiąc że polski rzad pozwala takim dyskontom nawalać chore marże bo przecież mozna zwalić na covid czy wojenke...w innych krajach rządy nie pozowalają tak okradać obywateli tylko w polsce komunistyczny polsko-języczny rząd robi co chce...
@@masahuku2481 no tak, zapomniałem, że wszyscy polacy chodzą do tego samego, jedynego sklepu, jak za PRLu. Dziękuje ci anonku za przypomnienie, że wszyscy chodzą na zakupy tam gdzie ty ;)
Pierwszy raz widzę taki porządek w Biedrze, szkoda że nie pokazałeś jaki jest problem w tych sklepach jak kolejki się ciągną i nie ma chętnego, żeby przyjść na kasę..
Biedronka na taki materiał by sie nie zgodzila po prostu, posprzątali specjalnie do tego materiału..i było nagrywane to wieczorem, gdy ludzi wgl nie bylo..nie jest to rzetelny 'test' pracy
W tle widać kolejki, jak w każdym sklepie. A co do porządku, osobiście mieszkam w Gliwicach, korzystam z kilku Biedronek w okolicy i rzadko kiedy widzę nieporządek, a pracownicy są serio pomocni.
@@DoRoboty dlaczego tego nie pokazaliście? Jak krzyczą na kasjera i wiele innych prawdziwych spraw Ten film nie ma nic wspólnego z prawdziwą praca w Biedronce. Żenada. Po co robisz ten kanał? Dla zasięgów? 🤦🤦🤦
@@Ballbiina0 były to raczej pytania zadawane w tle w czasie naszych nagrywek. Które musieliśmy powtarzać ze względu na wybicie z konwersacji. Byliśmy w koszulkach kasjerów a kręciliśmy w czasie otwarcia sklepu. To normalne że ludzie nas pytali o otwarcie nowej kasy
@@DoRoboty widać, że zupełnie nie wiesz jak wygląda praca w Biedronce 😂. Życzę dużych zasięgów w nagrywanych programach. Ale już wiem, że więcej Takich programów nie obejrzę. I na pewno moje zdanie podzieli wielu innych pracowników Biedronki 🐞
@@oxv122 Szacunek za ksywę :) Co do filmu, to przejrzałem parę innych z tego kanału i wszędzie jest takie pudrowanie i same zalety każdej pracy, szkoda czasu ogólnie.
W Lidlu nawet 5k się zarabia, jak na zwykłego kasjera to bardzo dobra wypłata i myślę że wynagradza im to trudy tego zawodu/trudy związane z atmosferą. O tyle dobrze, że jeszcze proponują darmową opiekę psychologiczną XD
ach ten kolejny ustawiony odcinek 🙈🙈🥰🥰 gdzie wszystko wygląda tak cukierkowo 🥰🥰normalnie praca marzeń ❤❤ wszyscy lecimy pracować w biedronce szkoda tylko że ... to tylko sztuczny twór TV, a nie realne życie i praca
To tak jak telewizja w tv wszystko piękne jaka ta Polska piękna super zarobki i niskie ceny,wyłączysz tv,wracasz do szarej rzeczywistości gdzie wszystko jest na odwrót
Bardzo szanuję pracowników którzy pracują w handlu wiem że to nie wygląda tak jak tutaj i naprawdę podziwiam i dziękuję im za ich ciężką pracę. życzę dużo wytrwałości!
@@Aga-uz6wt Mam nieraz to samo, po prostu co niektórzy nie potrafią się ugryźć w język, tym bardziej że są kierownikami, to im nie wypada chamsko się odzywać do pracowników i przeklinać. Nawet klienci kręcą głowami i zwracają uwagę jak można się tak zachowywać..Wiem, bo sama byłam mobbingowana, na szczęście krótko, bo nie pozwoliłam sobie na pewne odzywki.
Ten kanał juz dawno zszedł na psy. Zaczalem oglądać pare lat temu jak jeszcze byly spoko odcinki, teraz czasami włączę z ciekawości i za każdym razem żałuję że obejrzalem tą scieme
Wow to wygląda jak praca marzeń przy takim wyfejsowanym, ułożonym czyściutkim sklepie, palety z towarem takie ładne równe bez uszkodzonego towaru. Rzeczywistość jest inna!!! Powinni pokazać pracę w sobotę, w największy ruch przed zamkniętą niedziela albo na grubo przed jakimś długim weekendem, gdzie kolejki do końca sklepów, brak odpowiedniej ilości pracowników, wypiek pieczywa wózkami Non stop, warzywniak fruwający łącznie z kartonami po alejkach. A no I czarną uj podłoga, że maszyną na 3 razy lecisz. Z dostawą cały samochód po 10 kontenerów i 3 osoby. To są realia. Do filmu picuś glancuś. Pozdrawiam tam wojowników którzy dzielnie z tym walczą. Była wojowniczka
Uciekłem po ponad 4 latach z tego syfu. Z małej osiedlowej biedry, gdzie klienci potykają się o palety, kolejkę, wózki z pieczywem, a ty o nich. Przychodzisz na noc, żeby najebać tony pieczywa i warzyw, ale przynajmniej jak zamkniesz sklep to spokój jest :) W dzień latają kartony, kiero zapierdziela z innymi, do tego awarie sprzętu, złodzieje na których już nawet nie reagujesz bo jak ochrona ma w dupie to co się będziesz przejmować :)
Uszkodzony towar to podziękowania klientom którzy rozrywają paczki przewracają przenoszą ale mało kto zostawi po sobie porządek. A w sklepie pracują sprzedawcy a nie niańki i sprzątaczki żeby od razu po kimś sprzątać. Często ludzie nawet nie zgłoszą że coś iim spadło czy coś się rozlało a na sklepie jeden pracownik. Zamkneiete koło
Jak szukałam pracy i weszłam do tego obiektu to czułam jakby przygniatała bo mnie prasa hydrauliczna. Ale tak jest praktycznie w każdym zagranicznym kołchozie . Polak dla Polaka kosą . Ale to dotyczy każdej strefy .
Szanuję osoby, które pracują w takich miejscach, bo wiadomo, że bardzo często trafiają się klienci, którzy są po prostu delikatnie mówiąc "ciężkim przypadkiem", ja już swoją przygodę ze sklepami spożywczymi zakończyłem i jest to miejsce totalnie nie dla mnie. Niestety, ale aktualnie w Biedronkach słychać samych Ukraińców i często nawet nie wiedzą co się do nich mówi.
Ah ta cudowna "premia za obecność", zeby pracownik nie myślał przypadkiem brać L4 i zawsze przychodził do pracy. Nie ważne, czy z temperaturą 36,6, czy 38. Bo inaczej zostanie na koniec miesiąca z minimalną w ręku, jeśli roszczeniowy pracownik, choć w jeden dzień nie pojawi się w sklepie. Jak Biedronka, za benefit sobie liczy PPK, to ja się nie dziwę, że im, aż 20 wyszło. Może w takim razie, dodać kolejny benefit i wpisać na listę np. "wypłata na czas", też cudowny "benefit". To jest ciekawe jak ten kanał strasznie wybiela pracę w takich miejscach.
jeżeli premia za obecność 100% wynosi np. 200 zł to chyba normalne że jest zabierana nawet za 1 dzień nieobecności? przecież to jest cała dniówka to gdzie sprawiedliwość że jeden zarobi 3500 zł z premia za 21 dni pracujących a ktoś inny też 3500 zł ale był w pracy 20 dni a 1 dzień wziął sobie L4 przez telefon od swojego lekarza nie wychodząc nawet z domu (dzwonisz mówisz że masz ogromną sraczkę i potrzebujesz L4 na dziś i masz)
@@JeffreyDahmer2024 L4 jest płatne 80% a nie 100%, leki też nie są za darmo czy się jest na zwolnieniu czy nie trzeba kupić. No i jak się nie jest gówniarzem mieszkającym z rodzicami tylko ma się masę różnych opłat co miesiąc a wypłatę 1800zl (tyle było 6lat temu za pełny etat) to sory. I szkoda mi było bo niektórzy non stop na L4 a na zmianie 1kiero i 1kasjer to żal mi było kogoś udupić z dnia na dzień z dodatkową robotą bo na większości sklepów podobna sytuacja i zastępstwa nie wyczaruje.
W Warszawie i pewnie w innych większych miastach porządku rzeczywiście nie ma. Wynika to z małej powierzchni lokalu (drogie ceny najmu), i z małej ilości pracowników, ale w moim rodzinnym, mniejszym mieście jest o wiele przyjemniej.
Ale fajnie to wygląda jak się to wyreżyseruje. Dziewczyna, ciotka i znajoma pracowały w biedronce i opowiadały zupełnie odmienne rzeczy niż widać na filmie. Dla ciekawych parę smaczków z kariery mojej dziewczyny. Miasto 90tys. mieszkańców, osiedlowa biedronka, dość duża. Od pierwszego dnia siedziała sama na kasie. Plakietka "uczę się" to chyba tylko na pokaz, nikt nie stał nad nią i nie podpowiadał bo na zmianie poza nią były dwie pracownice zawalone robotą. Pieczywo po godzinie 15 nie było wypiekane a jakieś nocne wypiekanie czy odgrzewanie to wogóle abstrakcja i bajka Andersena. Palety na środku alejek to standard ale to była wina braku personelu na zmianach. Wymuszanie nadgodzin lub zmian w grafiku oczywiście też miało miejsce. Ogólnie jak ktoś ma mocną psychikę i nie da sobie wejść na głowę to praca lekka, niewymagająca myślenia. Niestety brak jakichkolwiek perspektyw na polepszenie swojego stanowiska.
wiem jak jedna jest tylko otwarta kasa chodzę często do Biedronki i widzę jaka sytuacja jest w tej pracy głupia a klienci się kłócą z kasjerkami dlaczego nie ma otwartych innych kas kasjerka odpowiada że nie ma ludzi pośli byście ludzie do samo obsługi to klienci mówią zlikwidujcie sobie ten sklep i będzie święty spokuj jak nie macie pracowników do roboty to co pani tu jeszcze robi dlaczego Wojtku takiego filmu nie nagrałeś śmieszny jesteś
Mnie rzuca sie w oczy fakt , że tam pracownik ma jedna pensję a wykonuje obowiazki za kilka stanowisk.... wg mych odczuc po prostu wyzysk , ponadto każdy wie (nawet będąc tylko klientem) jak naprawdę wygląda praca w biesrze, ciagly pęd i stres czy wyrobia kosmiczne normy
@@TOM4SH kurde to nawet nie widziałem ze byl, w sumie każdy film jest pokazany w superlatywach o danym zawodzie, jak np elektryk i czysta praca a potem rzeczywistość....
Proponuję żebyś pokazał jak jest naprawdę w Biedronce a nie pod publikę mam paru znajomych którzy tam pracują i przesłałem twój film Żeby sobie obejrzeli i zgodnie powiedzieli że ile tam pracują to nie jest tak jak jest pokazane 🙈🙉🙊
Szczerze to współczuje wszystkim pracownikom Biedronki, na filmie wygląda że ta praca jest taka cudowna, wszyscy przyjaźni, mili klienci, brak pośpiechu. Rzeczywistość jaka jest każdy wie. No i ta szalona stawka głodowa za tyralnie a nie prace... Szkoda też że w filmie nie było przypadku "oszustwa" biedronki na kliencie - wielka pomarańczowa kartka A4 z super niską ceną i małym druczkiem, myślisz super, biore, podchodzisz do kasy i przestaje być super bo cena tego produktu jest całkiem inna, wyższa. 2 kasy otwarte, w tym jeden kasjer jeszcze przypisany do kas samoobsługowych. Aaaa i to super pieczywo które przez tydzień jest miękkie ! Biedronka jakby mogła to by płaciła ludziom na miski ryżu...
Współczuję szeregowym pracownikom biedry. Dość często robię zakupy w biedronkach, to widzę jaki jest przemiał. Brak personelu, brak czasu i pretensje klientów o wszystko. Jeśli chodzi o porządek, to jest różnie. W jednym jest czysto i poukładane, a w innym bajzel. Spore znaczenie ma wielkość sklepu. Asortyment wszędzie jest praktycznie ten sam i trzeba to upchać w sklepach o różnych metrażach. A tego typu filmy, to jak na ruskim 1 kanale. Słodka propaganda. Nie wiem czemu ma to służyć? Autor filmu jara się tym, że jego filmy niewiele mają z rzeczywistością? Usiądź chłopie anonimowo z tydzień na kasie, to Ci ten głupawy uśmiech zejdzie z twarzy, a nie kręcisz jakieś farmazony.
Skoro pokazałeś pracę w biedronce to polecam teraz pokazać jak wygląda praca kierowcy ciężarówki pod biedronką. Od spięcia naczep na dany sklep na centrum dystrybucyjnym po ciasne i wiecznie zastawione wjazdy gdzie niekiedy sie wjeżdza na centymetry. Pozdrawiam
@@Endru85x cuda na kiju czasem to mało powiedziane ✋jak jest dobrze to jakoś idzie a czasem 3-4h poślizgu w zaladunkach ,a ładują jak chcą jak im pasuje,.....3/4magazynu to UKRAINA
Psychicznie wykańczająca praca, ciągle mało, ciągle za małe wyniki, personel (swoich kolegów i koleżanek) trzeba popędzać bo premii się nie dostanie (model biznesowy kaizen: niezapowiedziana kontrola tajemniczego klienta który znajdzie zgnity owoc albo papierek po paragonie pod koszykami sklepowymi 0 premii) codziennie lufę trzeba zamawiać (w tirze MUSI ale MUSI być 32 palet nawet żeby w alejce stało to miejsce w naczepie nie może się zmarnować), jak rejonowy zobaczył pusty magazyn nadwyżek "ALOKACJA, ALOKACJA", na zmianie ciągle po dwie osoby nie mogę więcej zatrudnić bo nie ma godzin, wstawanie o 21:00 albo o 2:00 nad ranem żeby warzywniak/nabiał/towar rozładować (CODZIENNIE) nie wspominając o nadwyżkach towaru które potrafią stać miesiącami, a to tylko wierzchołek góry lodowej, nawet nie zaczynam o pracy "Fresh Experta" albo lady która potrafi być tak przyciśnięta do ściany przez rejonowych że do szpitali się zapisują i zwalniają, pieczenie kartonami dopychając piec z całej siły bo 10 osób czeka na ten jeden chleb słowiański który zbieramy z podłogi bo szybko trzeba rozładować albo paletami mięso szynki i sery zamawiać bo jakiś koniec świata zaraz będzie, no dramat po prostu, i napisze GRUBYMI literami jak nie pracowałeś/aś w biedronce to lepiej się nie wypowiadaj o tej pracy bo nie masz pojęcia z każdym miesiącem w co się pakujesz, na pierwszy tydzień czy dwa żeby dorobić spoko ale pracowałem 4 lata powiedziałem dość, tylko idioci pracują w tej firmie za marne 5k/msc i to nawet nie wiem czy tyle. Jak cię Wojtku oglądam to aż mnie ściska chłopie, niektóre odcinki z szacunkiem do nas pracowników powinieneś po prostu sobie odpuścić...
Jaka szkoda, że pani pracownica na filmie nie wspomniała o wiecznych nadgodzinach, wiecznych zmianach w grafiku i notorycznych poleceniach przyjścia do pracy w dzień wolny. Robienie na 3 etaty za pensje z jednego etatu to norma. Mobbing w tej firmie jest na porządku dziennym, są tylko nieliczne sklepy, gdzie są normalni kierownicy. Na szczęście nie pracuje już w tym szambie, ale to co tam się działo przechodzi ludzkie pojęcie, nawet w największych januszexach nie ma takich akcji. Rozbawiła mnie sytuacja, kiedy wykładałem towar i podszedł do mnie ochroniarz, który zaczął mi organiziwać pracę i mówić co mam jeszcze robić, sugerując, że będę musiał zostać madgodziny, aby się wyrobić :D Jednak nie to było najzabawniejsze. Absolutnym hitem była dla mnie sytuacja, kiedy kierowniczka, albo ktoś na jej polecenie, nie wiem, o godzinie 3 w nocy zmieniła mi grafik, tak że następnego dnia miałem przyjść dwie godziny wcześniej niż w grafiku. Kiedy powiedziałem, że nikt mnie nie poinformował, oburzona mówiła, że powinienem to sobie sprawdzić. Tak moi drodzy, pracownicy Biedronki nie mogą w nocy spać, oni w nocy muszą co godzinę sprawdzać grafik, aby żadnych zmian nie przeoczyć xD Po tej akcji rzuciłem wypowiedzenie i wszystkim pracownikom życzę tego samego. Nie warto tracić czasu na tę firmę, dla mnie Biedronka powinna całkowicie zniknąć z Polski. Podsumowując, jeśli ktoś po obejrzeniu tego filmu zastanawia się nad pracą w Biedronce, niech zastanowi się nawet nie dwa, ale dwadzieścia razy, bo ten film w żaden sposób nie oddaje tego, co się w tym kołchozie dzieje.
Ja również. Tylko ludzie sfrustrowani lub z dużą pychą, przeświadczeni o swoim fałszywym ja i ignorancją nie lubią pracowników sklepów, a potem są zdumieni, że wojny są na Ukrainie.
Czyściutko, wszyscy wymalowani a jak wejdę do osiedlowej biedronki to podłoga się klei bo pracownicy nie maja czasu żeby się zając sprzątaniem taki maja zapieprz. To nie są realia, przykro mi.
Chyba pod publiczkę bo kilka biedronek zwiedziłem i takiej miłej atmosfery nie było, pomijając zabarykadowane alejki paletami itp. Dlatego tam już od dawna nie chodzę... Ale twoje prowadzenie na plus 👍
Reklama zrobiona super ! Facet jest przekonywujący w działaniu video film ok ! Jak faktycznie wygląda realistycznie praca oraz relacje pracownicze to dopiero poznajemy będąc zatrudnionym ! To wyczerpująca praca i faktycznie ludziom tam pracującym należy się pełen respect !
Propaganda wkroczyła na ten kanał... a słowo kanał nie jest tu bez znaczenia bo tak określam sieć dyskontów Biedronka. To co pokazałeś, nijak się ma do rzeczywistości. Ta sieć sklepów to: - ogólny bałagan bez względy o której porze odwiedzisz ich sklep, - ceny na półkach nijak się mają do ogólnego rachunku przy naliczaniu przy kasie. - daty przydatności produktów do spożycia na półkach sklepowych odbiegają od standardów. Często zdążają się produkty po terminie, 15:30 w tym czasie kiedy gadaliście o terminach przydatności do spożycia, został wyciszony odcinek, - obsługa na sali sprzedaży często nie jest dostępna dla osób potrzebujących pomocy w znalezieniu towaru, - w godzinach otwarcia sklepu, często zablokowane alejki paletami z towarem z dostawą, - kasy samoobsługowe, rzadko wspierane przez pracowników w sytuacji kiedy potrzebna jest pomoc lub potwierdzenie pełnoletności kupującego. - obsługa na kasach, często nieuprzejma... To moja opinia. Zaznaczam, że nie jestem pracownikom Lidla, jednak jego wybieram. 🙂 Wasz kanał zawsze słyną z prawdy o zawodach i dawał inspirację wielu osobą, jednak ten odcinek...
Ja przepracowałem w Biedronce całe 4 dni i tak kolorowo to nie wyglądało. Dzięki tej pracy wiem jedno, nigdy w życiu nie wrócę do pracy w handlu, nigdy!
Kek 24:47 w odcinku sprzed ponad roku z (chyba) Lidla był niemal identyczny motyw, że menagerka mało się nie obsrała jak doszło do mycia podłogi niezgodnie z regulaminem 😂 Współczuję każdemu kto ma nad sobą kierownika kobietę. Kto tego doświadczył, ten z cyrku się nie śmieje 😂😂😂
Bawią mnie ludzie którzy spinają w komentarzach, każde miejsce pracy jest inne a jak ci sie nie podoba to zmieniasz prace a nie wylewasz swoje żale w komentarzach 😂
Pracowałem w Biedronce w latach 2004-2006 sklep nr 1906 WWA ul Goldoniego. To co wtedy działo się w tych sklepach jest nie do opisania. Obóz pracy to delikatne okreslenie. Dziś z tego co słyszę nie jest wcale lepiej.
Nie wiem do jakich wy biedronek chodzicie ale ja mam inne odczucie. Tam gdzie chodze najczęściej panie kojarzę od początku czyli jakieś 2+ lat. Są to normalni ludzie nikt nie sili się na sztuczne uśmiechy. Znajoma mojej żony pracuje w innej biedronce i też nie narzeka, nawet ustaliła sobie grafik tak żeby móc odbierać dziecko ze szkoły. Pewnie zależy to od kierownika, jeśli ma jakieś zapędy dyktatorskie i chce rządzić wszystkimi to nie jest kolorowo.
Bylam zastepca kieorwnika w biedronce i jak dawałam radę to oglądać to moment z lodówkami mnie rozwalil xd tak nie wyglada ta praca, gdzie rozwalanie warzywniaka, skakanie na kase, roznoszenie cenówek itp. tak ogarnietej biedronki to chyna mawet na otwarciu nie ma żenada serio juz lepszy lidl A i jeszcze mycie czystej podłogi xd ludzie szanujmy się układanie bułek razem
Wszystko fajnie i cacy, ale szkoda ze nie zostały pokazane 2,3metrowe warzywniaki z bananami na samej górze, albo innymi kartoflami. Brakuje tez pokazania jak przyjeżdża kontener 0,5t z mięsem i trzeba najpierw wyciągnąć z lodówki stare mięso, włożyć nowe i następnie przykryć tym wyciągniętym. Nie polecam tej pracy. Te pieniądze w żaden sposób nie wynagrodzą zniszczonego kręgosłupa, kontuzji oraz uszczerbku na zdrowiu psychicznym poprzez niektóre rozmowy z klientami, którzy naprawdę czasami lubią przyjść, żeby zdenerwować pracownika. Nie będę już nawet wspominał o ochronie w tym sklepie, gdzie za ochroniarza robi pracownik i nie raz zdarzyło się szarpać ze złodziejem w godzinach wieczornych ( bo ochrona pracuje od 10 do 20 XDD), który chciał ukraść flaszkę. Wolę chyba iść i zamiatać chodnik. LIDL FOREVER
wszystko wygląda tak cukierkowo 🥰🥰normalnie praca marzeń ❤❤ wszyscy lecimy pracować w biedronce ... i na kredycik wystarczy i na zycie na caly miesiac i na utrzymanie rodziny i samochodu pensja boska
Pracowałem w Biedronce 8 lat i niestety ta praca nie wygląda tak jak pokazane jest na filmie, widać że odcinek jest trochę wyreżyserowany... Nie pamiętam kiedykolwiek żebym był wrzucony na odpiek pieczywa i miał taki luz żeby sobie wstawić pieczywko stanąć z kimś i pogadać... Obraz pracy według mnie mocno zafałszowany.... Praca na nockach to praca ponad siły tzn nie do przerobienia. Pozdrawiam były pracownik
Co za bujda. Praca w rzeczywistości wygląda znacznie inaczej. Ten odcinek powinien zostać usunięty. Bo to same kłamstwa. Podstawa najniższa wynosi 3550 zł brutto 3750 jest tylko i wyłącznie w Warszawie...
Mam wrażenie, że od gościa który kiedyś pokazywał realne plusy i minusy danej roboty, teraz po prostu promujesz każdy kolejny kołchoz za najniższą krajową posługując się podstawionymi, uśmiechniętymi ludźmi. Jak można się cieszyć z pracy w Biedrze. Pudrowanie trupa i idealizowanie rzeczywistości. Lubię kanał, ale widać tą sztuczność.
80 tysięcy osób pracuje w biedronce, serio myślisz że każdy za karę i każdy jest tam smutny? No bez przesady. To są normalni ludzie, którzy tam pracują bo chcą. Nadal pokazuje plusy i minusy danej pracy i rozmawiam z pracownikami.
@@DoRoboty Może 1/4 pracuje w Biedrze, bo chce, pozostałe 3/4 zapierdzielają bo muszą. Weź się zatrudnij chłopie na ten miesiąc próbny, popracuj i dopiero nagraj filmik jaka to jest ,,fantastyczna,, praca. Widać to zwłaszcza po przemiale pracowników, który jest ogromny, bo ludzie stamtąd uciekają, kiedy tylko mogą.
Byłam na rozmowie o prace w biedronce i sama kierowniczka zniechęcała mnie do tej pracy mówiąc wprost prawde..że jest dużo roboty, zapierdol, że dużo ludzi sie zwalnia, bo nie daje sobie rady psychicznie i fizycznie..a zmiany wcale 8h nie są, potrafią po 12h być. To akurat wiem od koleżanki, która pracowała w biedronce 2 lata ;) te zarobki i benefity nie są tego warte. Dobrze, że zrezygnowałam z tej posady i znalazłam lepszą w małej piekarni, gdzie wszyscy sie znają, szanują i nie ma takiego zapierdolu za frajer. 23,80/brutto - lepiej niż w biedronce, a ta piekarnia ma kilkadziesiąt punktów, a nie tysiące ;)
Ja uciekłem z biedry, i teraz w Aldi robię. Nie jest idealnie, ale jednak lżej. Idziesz na przerwę w połowie zmiany, a nie po 6h bo "nabiał trzeba rozłożyć", bo nie ma mroźni w małym ciasnym sklepie. Te premie to biedra niech sobie w odwłok wsadzi, podkręcają budżety albo przysyłają inspektorów przywalających się o byle gówno żeby tylko tej premii nie było. Wiecznie psujące się sprzęty, ochrona robiąca za ozdobnik, tony warzyw i piekarni do przerobu, czy to dzień czy nocka. Tak jak mówisz - to co oferują nie warte zdrowia.
@@Endru85x Wszędzie jest jeden i ten sam syf, nazwa sklepu jest bez znaczenia - taka jest robota w handlu, nie oszukujmy się. Ta praca jest niewdzięczna od każdej strony, chyba że założysz własną działalność opartą na sprzedaży, to wtedy jest inaczej.
@@synthiamcneil1341 pracowalem w kilku sieciach i tak to jest ciężka praca , ale jakimś cudem w Aldi pewne problemy nie występowały chociażby dlatego że ta firma nie kupuje gownolokali nie nadających się do prowadzenia handlu detalicznego . Z drobnymi do wydawania też nie było problemu a w biedrze wieczne awantury o grosiki albo wydawanie ze stówek za drobne zakupy
Żadna Biedronka w rzeczywistości nie jest tak pięknie wyfejsowana, a jeśli tak już się stanie to wygląda tak przez najbliższą godzinę bo co niektórzy klienci zachowują się jak bydło. Grzebią, sięgają po produkty z końca bo np są galaretki z datą 05.2024 i 06.2024 tooo nieee ten miesiąc różnicy zrobi robotę gdzie do końca terminu jest jeszcze dobry rok 😀
Podziwiam za podjęcie wyzwania. Pracowałam w Biedronce. Troszkę odrealniony materiał ale wiadomo, że innaczej by być nie mogło. W tym markecie jest się od wszystkiego. Często robi się wszystko na raz bo wciąż brakuje pracowników. Kasa to tylko mały element i dla mnie najgorszy bo dopiero tu poczułam jak mocno klienci potrafią być nieuprzejmi a wręcz bezczelni. A tu tak miło, czysto i porozmawiać można. Nigdy bym już tam nie wróciła. Ale handel to jest branża tylko dla wytrwałych. Jeśli masz słabą psychikę, kondycję i lubisz tyrać za innych to polecanko 😉 Pozdrowienia.
Współczuję pracownikom. Od switu do nocy za marne parę złotych. A w kasie caly dzień dzien dobry dziękuję i dowidzenia.. Jak można tak traktować ludzi. Nie mają czasu na nic. A do tego wchodzi pan anonimowy i kontroluje, taki szpieg. Podpierdalacz. Wstyd za takie traktiwanie ludzi, ktorzy ciezko pracują. Tak jest i w innych sklepach obcego pana.
Xd Mój tata jest piekarzem i pracuje od 23,59 do 5 rano a nie w 3 4 godziny chleb upiecze A i tak ten chleb z biedronki nie jest świeży Gotowy zamrożony chleb daje się do opiekacza Lepiej kupić chleb w jakiejś piekarni Nie kupujcie pieczywa w super marketach
Dla mnie to niesamowite, że jeszcze są chętni do takiej pracy. Łączy ona chyba wszelkie możliwe wady jakie tylko może mieć praca - płace niewiele wyższe od minimalnej, praca z klientem którzy często mają pracowników sklepów za karaluchy, wyniszczający zapiernicz, stres, mobbing, zmianowość... Jedyna zaleta jaką mogę na siłę znaleźć, że na głowę nie kapie. Już wolałbym pracować jako jakiś cieć albo na lekkiej produkcji.
film jest stronniczy, pracowałam w tym debilnym miejscu i uwaga: - kasjerka stała za mną 15 min i poszła mówiąc "jak coś to dzwoń", a jak dzwoniłam to sie wkurzala - roboty jest cały czas full, nie ma kiedy się napić, odetchnąć, jak nie ma ludzi na kasie od razu lecisz do swojej palety wykladac towar/piec pieczywo/sprzątać na sklepie i magazynie/przebierać owoce i warzywa/przyjmować dostawę itp. w międzyczasie zostaniesz zaczepiony 100 razy przez klientów "gdzie jest ten papier toaletowy z promocji", "czy 5 maseł wejdzie na promocje i czemu może wziąć tylko 4" itp. - praca po 11,45h bo jakby było 12 musieliby pozwolić pracownikowi na 2 przerwy 15-minutowe, a tak ma 1 przerwę - mobbing, utrudnianie sobie pracy, dziwna rywalizacja nwm o co? - trzymanie sikania, srania bo nie ma kiedy iść do kibla a jak pójdziesz nie na przerwie to skargi - kazali mi wypiekać pieczywo w piecach o temp. kilkaset st. C. bez żadnego przeszkolenia, a nie umiałam go otworzyć i mogłam się poparzyć - ogromne marnotrawstwo: jedno rozbite jajko w wytlaczance? Oczywiście wszystko do wyrzucenia, nikt nie może tego wziąć. rozerwane opakowanie papieru z rolkami? do wywalenia. worek z 2kg cebuli, gdzie jedna nadpsuta - do wywalenia. Pieczywo pod koniec dnia do wywalenia.
Uciekłem w zeszłym roku. Niektórzy to tacy nadgorliwi w tej robocie byli jakby liczyli na oklaski od prezesów z Portugalii :) Chodzili na nocki, bo dodatek za to był i w dupie mieli własne zdrowie. Gówniane zaopatrzenie w pieniądze w kasetkach, mało ludzi, przycinanie w chuja z premiami, budżetami, ciągle psujące się podnośniki (średnio 2 razy w miesiacu któryś szedł na serwis), ochrona robiąca za ozdobę. Współczuję tym którzy robią tam bo nie mają wyjścia.
@@megimegi2355 U mnie była ale w np. godzinach typu 9-21 i wielu złodziejaszków obserwowało kiedy ochrona wyjdzie i hulaj dusza...na szczęscie nikt nas nie jebał za brak reakcji, bo nie za to nam płacili.
Osobiście omijam sklepy Biedronka szerokim łukiem... Może i jest tam taniej niż w lokalnych mniejszych sieciówkach POLSKICH czy małych lokalnych sklepikach... Ale... Nigdy nie uświadczyłem kolejki w takim małym sklepiku czy mniejszej sieciówce. A jeżeli kolejka się pojawiła na 3 osoby, już kolejny pracownik podchodził do drugiej kasy. A gdy na dwie nie dawało rady, to momentalnie na trzeciej pracownik się znajdywał i kolejka znikała w oczach! A w biedronce? Kolejka na pół sklepu, 10 osób stoi, jedna kasa i po 5 minutach dopiero przychodzi drugi kasjer z "kwaśną miną" obsługiwać, z czego kolejka dzieli się tylko na pół. A ludzi wciąż przybywa... I mimo iż jest np. 6 czy 8 kas... Pracują tylko dwie i nikt nie myśli aby resztę otworzyć i w 2 minuty wszystkich obsłużyć... I ogólnie chyba nigdy nie byłem w biedronce, aby nie stać w kolejce... Fakt faktem, dużo ludzi tam chodzi, ale... Po to chyba jest te 6 czy 8 kas i więcej w niektórych, aby to szybko obsłużyć! Dziś jeszcze są te samoobsługowe, ale nie było mi już dane ich poznać bo chyba z 3 lata już biedronki nie odwiedzałem... Kolejna kwestia, nie jeden raz w biedronce kupiłem coś, co było zepsute lub miało jeden dzień ważności... Chleby i bułki? Świeże to owszem, zjadliwe... Ale taka ilość w nich chemii i syfu że po jednym dniu jak kamień się robią... A po trzech dniach już pleśń narasta... Gdzie chleb z dobrej piekarni tydzień sobie leży i nie wierzy że leży. ;) Co prawda, dawniej domowy chlebek na domowym zakwasie to i 2-3 tygodnie był dobry... A to co na chemii, rzekomych polepszaczach smaku itd. To parę dni i do wywalenia... No i do ognia dolewa jeszcze fakt że co rusz to słyszy się o jakiś przekrętach, kombinacjach i dziwnych rzeczach odwalanych przez Biedronki... Więc zdecydowanie wolę pójść do lokalsów i im dać zarobić, niż korporacji która nie oszukujmy się, ma w nosie klienta i pracownika. Liczy się $$... I każdemu osobiście polecam "olać" biedronkę, bo może w ciągu roku 100zł zaoszczędzicie na niższych cenach, ale moim zdaniem, nie jest to warte karmienia tego molocha... Który nawet podatków w naszym kraju nie płaci...
No widzisz narzekasz że są kolejki a tak naprawdę w takiej biedronce są dwie opcje albo kolejki i rzadko przychodzący kasjer ale za to towar na półce. Albo brak kolejek bo każdy siedzi na kasie ale nie ma kto wyłożyć towaru. Bo za mało ludzi pracuje
@@ihontheking7437 A no... A dlaczego pracuje za mało ludzi? Bo moloch zapewne stwierdza że więcej jest nie potrzebne. ;) To aż przypomina mi się historia stacji paliw Lotos w mojej okolicy, gdzie nie dość że był tylko jeden pracownik (mimo dwóch kas), to i jeszcze po pierwsze, musiał obsługiwać tankowanie LPG którego klient sam nie mógł tankować, a wręcz jak klient sam zatankował to pracownik dostawał opierdziel że nie wybiegł obsłużyć, musiał obsługiwać kasę i jeszcze hod dogi itd. A gdy nie było klientów, szefowa w kamery spoglądała i nie było wolno stać lub siedzieć. Cały czas albo trzeba było poprawiać towar którego nie trzeba było poprawiać. Myć czystą podłogę czy nie używaną przez nikogo toaletę. Ogólnie żeby było jasne, ta konkretna stacja upadła. ;) A rotacja pracowników była co miesiąc do trzech, bo nikt tego nie wytrzymywał i zależy kto na ile umowę podpisał. ;)
@@Boszu ilosc pracownikow raczej nie wynika z tego ze firma uwaza ze jest git a z tego ze brakuje chetnych jak wejdziesz sobie na ich strone to caly czas sa ogloszenia i przyjmuja na jakąkolwiek część etatu aby ktos pracowal
@@ihontheking7437 No to może i nie jest kwestia że firma tak chce... W takim razie wychodzi na to, że warunki pracy są złe lub zarobki za niskie. Skoro nikt nie chce tam pracować. ;)
@@Boszu raczej jest to kwestia tego ze sklepow powstaje niesamowicie duzo i kazdy robi nagonke ze praca w biedronce to cos zlego i dlatego chetnych mniej a zapotrzebowania wiecej
A propos rozkładania towaru z palety, jest właśnie tak jak mówisz, że nie powinno być, a Pan zastępca kierownika Ci przytakuje :D lata się z produktami po całym sklepie żeby dołożyć brakujący towar.
@@kurdulka1 nagrywalam kiedyś taki filmik w pracy . Ile smiechu przy tym bylo 🤣 Szczerze nawet nie wiem czy byl wykorzystywany 🤪 z 5 krokow kasjera...jeszcze w tamtych czasach
Zdecydowanie w Biedronce jest największa patola wśród klientów. Pracownicy ciężko pracują na optymalnych obrotach a klientom burakom zawsze coś nie pasuje. Brak kultury i szacunku do drugiego człowieka, brak jakiejkolwiek empatii, Janusze i Grażyny nie potrafią 5 minut spokojnie poczekać w kolejce i nie drzeć japy żeby kolejną kasę otworzyć bo przecież w większości muszą na czas do domu wrócić przed telewizor by łykać propagandę i ogłupiające programy. Kolejny aspekt to niedorozwinięte umysłowo i społecznie osobowości rozpierniczające wszystko na półkach, mieszające w owocach a na pieczywie to zapomnij żeby taki książę zachował higienę, nie on musi podotykać każdy chleb żeby wybrać idealny dla jego podniebienia doskonale pasujący do parówek z mięsa nieznanego pochodzenia. Menele też oczywiście mają mega napięty grafik siedzenia na ławce i brak czasu, zawsze - a ja mam tylko dwie rzeczy. I oczywiście dzieci bez jakiegokolwiek wychowania, którym wszystko można, wykarmione cukrem i innym syfem, z nadmiarem niespożytej energii bo w domu tablet i tiktok je wychowuje, powielają zachowania rodziców siejąc rozpiernicz i syf w sklepie i na zewnątrz, bo papier od loda itp. nie można do kosza wrzucić tylko zostawić syf na parkingu, tak jak tata, który końcówkę fajka oczywiście rzuci przed drzwiami do sklepu. A przecież po całym dniu pracy pracownicy muszą to za tą elitarną grupę społeczną posprzątać i poukładać, żeby wrócić do domu do swoich rodzin.
w zakopanem to glowna biedronka ktora jest zaraz po wjezdzie do miasta to dzieci ktore rozpakowywuja produkty wypijaja wody i ich nie kupuja tylko odkladaja spowrotem robia ogolny rozpierdol to na porzadku dziennym a nie robie zakupow tam czesto wiec chyba jeszcze gorzej maja z 5tys to minimum jakie powinni zarabiac moim zdaniem jeszcze w tych czasach
Nie mogę zrozumieć na czym polega fenomen biedronki, ze większość Polaków wali tam na zakupy jako do jednego słusznego sklepu. Kosmiczne kolejki, brud, bałagan, pouszkadzane opakowania i generalnie bardzo niska jakość produktów typu niedojrzałe albo ugnite owoce i warzywa. Pieczywo z biedry to jest taka chemia, że nie da się tego jeść, no i nie ma większości oryginalnych, firmowych produktów, których jednak najczęściej używamy. Przy czym klientela tej sieci to też bardzo specyficzny sort. To właśnie ludzie roszczeniowi, niszczący towar, obrażający pracowników. Generalnie mam wrażenie, że zakupy w biedronce robią głównie niziny społeczne. Przynajmniej tak się ci ludzie zachowują. A filmik mocno nieprzystający do rzeczywistości, przekoloryzowany. Praca w biedronce tak nie wygląda.
Bo ludzie są strasznie zakłamani i obłudni, pierdolą jaki to syf i bałagan (który sami robią),a i tak tam przychodzą, też tego nie rozumiem. Nie pasuje mi coś - zmieniam sklep, proste, ale nie dla idiotów jak widać. I masz rację, ja też mam takie wrażenie, że w tym sklepie zakupy robi głównie patola i niziny społeczne, stąd plakietka Biedronki - sklep dla biedy.
Facet opowiada jak to o 4 rano wypiekają chleb i bułki. Co za bzdura, nie ma tam piekarni. Podgrzewają gotowe zamrożone pieczywo. To właśnie dlatego po kilku godzinach jest twarde jak kamień.
Wszyscy ci co tak narzekają na prace w biedronce niech dodadzą jeszcze ze sie zwolnili i gdzie znaleźli lepszą prace i pod jakim względem zeby pokazać możliwosci jakie sa na zmiane i ze na biedronce sie swiat nie kończy☺️
Aktualnie pracuję w fabryce. We wschodniej Polsce. Spokojnie przepracowywane 8 godzin z wypłatą rzędu 4k-4.5k na rękę. Na szeregowym stanowisku. W tym momencie pradodawca opłaca mi kurs na wózki widłowe - co zwiększy moje kwalifikacje i co za tym idzie stawkę wypłaty. O tych wszystkich rzeczach pracownicy Biedronki i innych marketów *W JEBANEJ WARSZAWIE* mogą tylko pomarzyć. Także co prawda dwie dekady temu było autentycznie zero wyboru, ale teraz wybór jest. Naprawdę. Wystarczy dobrze się rozejrzeć.
Jestem pracownikiem od 4 lat i pracowałam na kilku sklepach (umowa jest zawsze na region, nie na jeden sklep, więc czasami mamy delegację) i w każdym sklepie wygląda to tak samo. Zawsze za mało ludzi do pracy, popędzanie, zawsze za mało zrobione, dźwiganie ciężkich rzeczy w niepoprawny sposób byle by szybko, 3 zmiany w ciągu jednego tygodnia, ciągłe traktowanie jak śmiecia przez klientów i tak można wymieniać w nieskończoność. Ten film nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, jedyne co mogę powiedzieć dobrego o biedronce, że mają dobry socjal dla pracowników, którzy mają dzieci.
Jeszcze paczki na Święta, bony na zakupy, no i może elastyczny grafik, bo masz wolne kiedy potrzebujesz, tyle dobrego. Ale po kilku latach pracy tam, sądzę, że to nie jest warte zszarganych nerwów, ciągłego zmęczenia i problemów zdrowotnych wyniesionych z tej pracy.
chlopie, zeby wszystko bylo tak ulozone jak tu na filmie w biedrze XD to sa istne escape roomy zajebane paletami z klejaca sie podloga, czesto nie ma cen przy produktach albo podane sa zupelnie inne, kosmos xd lidl bije na glowe biedronki we wszystkim
Przez jakiś czas żyłem w bańce, że "co oni mówią, przecież nie jest tak źle". Ale potem pojeździłem trochę po Biedronkach i zrozumiałem o co chodzi - to po prostu Biedronka obok mojego domu jest wyjątkowo ogarnięta i zadbana
Ciężko ocenić wszystkie z 3400 sklepów jednym komentarzem. Mieszkam w Gliwicach i osobiście korzystam prawie codziennie z Biedronki i zawsze jestem zadowolony
Haha jaki piękny film, szkoda że tl tylko film. Nigdy nie widziałam, żeby ktoś bułki układał i produkty frontem do klienta i że ktoś to poprawia śmiech na sali. Rozpierdol w lodówkach, regałach i wszędzie. Pomieszane wszystko, pustki na półkach, syf, brak przejścia bo zawalone przejścia. A ta biedronka to chyba nowo otwarta jakaś. A jaki zapieprz mają pracownicy to tylko oni wiedzą.
Odcinek ciekawy i łapka w górę. Myślę jednak że prawdziwa praca w takich sklepach nie jest aż tak kolorowa. Też pracuje w handlu + usługach i ogólnie jest bardzo dużo obowiązków a przy tym mała obsada pracowników, stres i pośpiech , pełno sfrustrowany klientów, do tego zmęczenie po wielu godzinach pracy. Ciężko być uśmiechniętym i uprzejmym po 12 godzinach pracy. Pomyślnie o tym następnym razem jak będziecie robić zakupy🙂
Cały ten film to bzdury, naprawdę robi się 10 rzeczy na raz, a w międzyczasie siada się na kasę, bo wołają, jedno nie skończone, drugie trzeba zacząć i ciągle pretensje. Pracy dla 20 osób a w pracy 4. Do tego praca od 1 w nocy do 10 rano gdzie do 7 układasz towar a o 7 siadasz ns kasę
@@sabinasowakiewicz3328 Tak i do tego jeszcze sprawdzić każde opakowanie, które da się otworzyć, bo nie jest zafoliowane. Sprawdzić czy klient nie włożył np do opakowania z farbą do włosów drugiej farby, którą wyjął z innego pudełka albo do opakowania z jajkami cukierków na wagę. Takie sytuacje się zdarzały, klienci byki nieuczciwi, przez to kasjer ma więcej obowiązków. Do tego tajemniczy klient, który przychodzi i ma na celu wyprowadzenie kasjera z równowagi
Dlaczego przedstawia Pan tak zakłamany obraz ? Obraża Pan w ten sposób ciężka pracę kasjerów, którzy nie mają czasu na takie pierdoły jak poprawianie ułożenia towarów, i to tak w ślimaczym tempie. O nie. Ta praca to rozłożenie kilku do kilkunastu miksów dziennie. Wyłożenie kilkudziesięciu kg mięsa do lodówek, ciągle latanie do kasy, zmiana cenówek. Gdyby praca w Biedronce tak wyglądała, rotacja pracowników, nie była by tak różowa. Ale oczywiście program musi być sponsorowany, więc wywlekanie brudów, się nie opłaca.
Ludzie nie wpierda*cię w te bagno to tylko ustawka pod kamery... Praca w biedronkach i w innych supermarketach nie wygląda tak jak widać w tym odcinku. W Biedronce pracujesz po 12h niszczysz sobie psychikę i każdy pracownik do siebie ma nienawiść atmosfera po prostu kiepska pracowałem tam przez 10lat i wiem jakie to więzienie zarabiasz najniższą krajową tylko po to aby mieć pieniądze na rachunek oraz na psychiatrów przez ten zawód. A panie Wojtku proszę pokazujcie jak wygląda na prawdę taki zawód a nie jakieś chwalenie a potem taki młodziak ogląda sobie i myśli że wszystko jest super a potem na starość będzie musiał latać po psychiatrach
Mobbing,chamstwo wśród wspracowników( nie zawsze zależy od ekipy) chamstwo klientów . Praca ponad siły za gówno pieniądze . Zarząd może to pudrować ale cyrk jest tam straszny. Pracowałem tam więc to dobrze znam .
Miałem kilka lat temu epizod pracy w biedrze i albo coś się zmieniło albo kłamią że są sklepy wdrożeniowe gdzie się uczysz. U mnie było tak że od razu w wir pracy bez szkolenia na danym sklepie. Najgorsze to latanie między kasą a sklepem było. Robisz coś, za chwilę komunikat że kolejka i na kasę więc rzucasz dosłownie to co robisz i lecisz. Obsłużysz kilka osób po czym kolejka znika, więc nie możesz sobie siedzieć i czekać to znowu na sklep idziesz próbując skończyć to co gdzieś na sklepie rzuciłeś, ale za kilka minut kolejna fala ludzi, więc, no już wiecie o co chodzi.
Ja się załapałem na sklep szkoleniowy. Jak jest teraz nie wiem. Są takie rotacje że w ciągu 4 lat na jednym sklepie miałem 4 kierowników głownych, z których ostatni może pół roku popracował i siu na inny sklep.
Świat podtrzymują tacy ludzie , którzy potrafią za takie pieniądze tak ciężko pracować i jeszcze wychowywać rodziny. Naprawdę podziwiam ich siłę. Ja to chyba w czyśćcu wolałbym już pokutować za swoje grzechy niż siedzieć w tym sklepie i zarabiać takie grosze.
@@Organic-u2m to ludzie są głupi że tam idą, po co masz płacić ludziom więcej jak zawsze masz 100% obłożenia pracowników i te same osoby potrafią po 5 lat pracować? Jak nie ma chętnych do pracy to pensje rosną bo muszą przecież ludzi zatrudnić żeby funkcjonować (to rynek ustala stawki)
@@JeffreyDahmer2024 Zgadza się. Czym więcej pracy na rynku tym lepiej dla pracownika bo wtedy sobie sortuje oferty i wybiera te najlepsze. Ja np. nawet jak kiedyś pilnie potrzebowałem pracy to nigdy nie wybierałem ofert z najniższą pensją i pracą na III zmiany.
Odcinek ten to lukier od razu wiadomo że nie ma takiej czystej Biedronki co wszyscy są dla siebie życzliwi u nas w Tychach to wiecznie nie zadowolone buzie i wiecznie nie wyłozony towar że trudno przejść z wózkiem dziecięcym.
W biedronkach, które znam i do których chodzę zawsze jest sporo klientów, na półkach brakuje podstawowych produktów (bo nie ma ich komu wystawiać z magazynu), palet jest tak dużo, że idzie się między nimi slalomem a i często nie ma dostępu do półek z towarem... Pracownicy urabiają się po pachy, ale jest ich zwyczajnie zbyt mało i nie nadążają z ogromem pracy. Często otwarta jest jedna kasa, z której kasjer musi latać pomiędzy nią a blokującymi się samoobsługowymi. Fejs gdziekolwiek to raczej cud niż norma. Nie wiem, czy ten odcinek coś w ogóle wnosi, bo nie jest zgodny z prawdziwym obrazem pracy w tej sieci.
Jakbyś przyszedł na ranną lub popołudniową zmiane, to by juz tak kolorowo nie bylo. Zapierdol..full ludzi, nie byłoby czasu na pogaduszki i uśmieszki. Zobaczyłbys co naprawde ta praca znaczy, chociaz jeden dzien to za mało, by stracić chęci do tej pracy. Po miesiącu wrak człowieka.
Żeby to rzeczywiście tak wyglądało. XD pierwszy dzień i już lecisz uczyć się na kasie bo starej gwardii nie chce się użerać z klientami. Najgorsza praca to praca z klientami. Wieczne problemy.
@@user-eb7hl6vm1p według mnie wpływa, ponieważ miałem problemy zdrowotne właśnie po jedzeniu tego typu pieczywa w przeszłości. Po odstawieniu, moje zdrowie wróciło do normy!
@@Organic-u2m to może zrób badania w kierunku celaki i uczulenia na gluten. Raczej w takich marketach problemem nie jest mrożenie tylko sklad takich bułeczek. Mąka + droższe+ e e e ;)
@@user-eb7hl6vm1p dokładnie, zrobiłem badania i nie mam alergii. Podobno przekroczenie norm glutenu, u osoby zdrowej, również prowadzi do objawów, jakie mi towarzyszyły.
@@user-eb7hl6vm1p to taka sama sytuacja jak z solą, dziś w produktach jest ona dodawana w ogromnych ilościach, a człowiek jest w stanie przetworzyć 2,5g soli na dobę. PRZYKŁAD: Duża paczka chipsów Lay's ma 1,5g soli na 100g, a sama paczka ma ponad 200g. Czyli automatycznie po takiej paczce mamy 3g soli, z czego 0,5g odłoży się np. w nerkach w postaci zwapnienia (co może prowadzić do tzw. kamicy nerkowej).
Widac ze Biedronka sie dobrze przygotowala do odcinka. Mili klienci przy kasach, osoby pytajace na sklepie o towar, szerokie alejki nie zastawione paletami z towarem.
Na sklepie 5 osób obsługi, klientów coraz to więcej.Placa na raczke to 3200brutto rok 2023 listopada.Praca od. 5:45-14:20 lub 14:20 do 23:45 Czy ktoś myśl ze jest tam dobrze ? Aha...........po 6h non stop tyrania jak zejdziesz na przerwę to cud ,tak , po 6h nie wcześniej.Takze tego......... Umowe daja to fakt ,ale tam jest tyrania i musisz znac na pamięć przynajmniej 50 kodów i zdajesz z tego EGZAMIN !!!!! Tak ,musisz znac szybkie kody np.marchew luzem 252 ,kalafior 321 itp itd pkp pks 🤷 Fajnie czy nie ? Dla mnie to obóz pracy.
Niestety ale ostatnie Twoje filmy coraz większa ściema i wygląda to jak płatna reklama na kanale. Każdy kto pracuje lub zna osobę która pracuje w markecie wie że wygląda to całkiem inaczej. Nie idź w tą stronę bo momentami wychodzi niezły kabaret na Twoich filmach. Łapka za film będzie, ale niestety w dół 👎
To realni pracownicy, nikt im na twarz uśmiechu nie przykleił ani słów do ust nie włożył. Nie można generalizować, w Polsce jest 3500 Biedronek a w każdej inna obsługa.
Biedra - symbol syfu i burdelu na półkach. Jest tanio? Jest dobrze? Jest tanio. Jaka płaca taka praca, dymać za jakieś 2200-2500 na trzy zmiany i najlepiej być na kasie, na dziale i w magazynie jednocześnie, bo właściciel sklepu oszczędza przez wielkie O na czym się tylko da, czyli na pracownikach i ich ilości potrzebnej do obsługi sklepu, kto chętny? Gdzie mieszkanie w bloku w pipidówie dolnym potrafi kosztować czynszu 500, wody 100, prądu 100, jakiś internet, telefon, jedzenie, ubranie i żyje się jak król, nie wspominając o dzieciach czy ogrzewaniu w zimę! A no i najpierw musisz mieć to mieszkanie. Przy kasach samoobsługowych też musi stać pracownik, co jest kierownikom bardzo nie na rękę... Ogólnie fajny film jak to powinno wyglądać, pewnie gdzieś w sieci są filmy z reala jak to naprawdę wygląda, z resztą wystarczy się przejść do sklepu. Do tego zgniła atmosfera między ludźmi to jakby nie wspomnieć o tym wcale, ona jest skurwiała do kości, do tego nasi zagraniczni towarzysze, którzy roboty nie mają we krwi tylko w dupie i to centralnie maksymalnie głęboko... a lepiej już nic nie pisać.
Cześć, wpadłam z ciekawości, co nowego dowiem się o Biedronie, a tu już od początku nie rzetelność. Pierwsze 3 do 4 dni to praca na sklepie, bo poznać jego asortyment i układ sklepu to podstawa. Praca sama na kasie - każdego świeżaka na początku traktują łagodnie, ale po tym nawet podają prędkość kasowania. Niestety mocno naciskają na jak najszybszą obsługę. Szkoda , że nie pokazano sytuacji gdzie klient za klientem płaci banknotem stuzłotowy, a najlepiej większym. Jest to mocno obciążające psychicznie 😢. Praca na sklepie to wyścig z czasem - wiecznie przybywające palety towaru na magazyn i ciągle niemieszczące się w nim. Praca na wypieku - proszę wierzyć, że zdecydowanie nie wygląda tak spokojnie i przyjemnie, nie raz, aż pot po "tyłku", spływa. Rozumiem, że materiał był kręcony na sklepie pokazowy, bo tak ładnie zachowany porządek, przy ciągle zbyt małej ilości osób na zmianie jest nie realna, co klient widzi na co dzień. Szkoda, że jest to współpraca, a nie rzetelny materiał z doświadczenia pracownika. Pozdrawiam
Fajnie by było jakby robota w tym syfie naprawdę tak wyglądała XDDDF Nawet nie trzeba w tym gownie pracować żeby się zorientować, z perpspektywy klienta, ze to wcale tak nie wyglada. Już dawno przestałam oglądać ten kanał odkąd filmy zaczęły być robione pod publiczkę i są ustawione, a nie maja nic wspólnego z prawda 😅 obejrzałam ten film żeby się pośmiać, dzięki za ubaw, NIE POZDRAWIAM XDDD
A Wy wolicie kasę samoobsługową czy z kasjerem?
Samoobsługowa
Z kasjerem
Z kasjerem, bo w samoobsługowych nie można płacić gotówką 😕
samo
samoobsługowa
Jak oglądam ten film to aż mną rzuca. Od wielu lat pracuję w biedronce, która należy do wysokoobrotowych i nie wygląda to tak pięknie. Nie ma czasu na takie fejsowanie towaru, pieczywa nie wypieka się na sztuki, tylko kartonami. Klienci, oczywiście nie wszyscy, bo trafiają się super mili i wyrozumiali, raczej traktują nas pracowników jak śmieci i teksty pokroju „trzeba było się uczyć” są na porządku dziennym, tylko nie rozumiem co ma edukacja do tego, jaką ktoś wybrał ścieżkę zawodową. O ilości palet towaru, jakie codziennie są dokładane w regały to nie wspomnę. Nie jest to praca dla każdego, bo wbrew temu, co większość osób uważa jest ona wymagająca i fizycznie, i psychicznie, a patrząc na to, jak dużo osób ma myślenie „nasz klient, nasz pan” to czasami zdarzają się skrajne sytuacje, gdzie do klientów nie dociera proste zdanie, żeby nauczyli się czytać ze zrozumieniem, a później kręcili afery. Jak dla mnie film do usunięcia bo to karykatura pracy w biedronce, a nie jej realia.
Materiał sponsorowany, bo innego wytłumaczenia nie widzę, przepracowałem w tym syfie ponad 4 lata. Gówniane zaopatrzenie w pieniądze w kasetkach, jeden pracownik od rana przykuty do kasy, drugi ogarnia pieczywo i warzywa, a w międzyczasie robi dostawy z pozostałymi dwoma ( często układ typu jeden szeregowy kasjer i 3 osób które mają uprawnienia do prowadzenia zmiany :) ) Do tego osiedlowa klientela - dresy, amereniarze, kupa złodzieji i roszczeniowe staruchy ( z paroma wyjątkami).
@@Endru85x w opisie jest wszystko napisane, że współpraca reklamowa i zaprasza on do linków biedronki
Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek uwagi do wykształcenia pracowników Biedronki, powinni przeczytać powyższy komentarz. Dawno już nie czytałem tak prawidłowo skonstruowanej wypowiedzi. Są przecinki, cudzysłów i zdania złożone, których nie jest w stanie choćby przeczytać ze zrozumieniem coraz większa ilość ludzi. Sukcesów życzę, Justynaaa.
Materiały promocyjne powinny być odpowiednio oznaczone. A każdemu pracownikowi biedronki radzę zgłaszać jako "nieprawdziwe informacje" :D
Święte słowa. To jest wręcz oszukiwanie widza
Zatrudni się panie Wojtku wystarczy na tydzień i nakręć wtedy odcinek. Diametralnie zmieni Pan zdanie o tej pracy, że nie wygląda tak ślicznie jak w odcinku
Masz rację
Dokładnie
Darmowa albo płatna reklama pracy w biedronce, patrząc że ludzi młodych oglada sporo ten kanal to mają nadzieję że dojada do większej liczby chętnych. Proste. O pracy zawsze mówi się tylko pozytywne rzeczy 😂
I głupi ten uśmiech tak jak w przypadku Kaufland jak był filmik. Wszystko pięknie ładnie wygląda ale to tylko na początku i to pod publikę widać ewidentnie nagrane
dokladnie
Ale ładną promocję zrobiłeś Biedronce xD Szkoda, że nie widać jak to wygląda w rzeczywistości. :)
Popedzanie, poganianie, krytykowanie ze za malo izawolno robisz.... lajcik poprostu zyc nie umierac!!!
być totalnym debilem takie filmy nagrywać bo tak naprawdę pracownicy Biedronki są traktowani jak śmieci przez kierowniczki sklepów czy klientów takiej pracy w Biedronce wesołej nie ma jak on pokazuje
@@a.1-t_już bez przesady masz być w dwóch miejscach jernofsesni3tylko 😂
pracuje w biedronce od kilku miesięcy , jest ciężko czasem nie ma czasu pójść zjeść śniadanie w spokoju :)
@@krystianszwed99 w małych sklepach też jest bardzo ciężko
idealny odcinek po maturce
Powodzenia na kolejnych
Ucz się, ucz się. Nie traf nigdy do takiej biedronki
nie powiem, zasmialem sie xd
miałem właśnie pisać XD
idealnie na motywację, żeby po maturce nie trafić do kołchozu
Biedronka tak docenia swoich pracowników, tak jak swoich klientów. W końcu tylko Biedronka moze pochwalić się tak dużą ilością kar nałożonych przez UOKIK za najróżniejsze przekręty. A o Biedronkowych skandalach z cudownego traktowania pracowników, nawet nie wspominając.
Ja się już powoli zastanawiam czy jak bym sobie wziął siatkę produktów i wyszedł ze sklepu to jest to jeszcze kradzież czy raczej odzyskanie części swoich pieniędzy na które zostałem oszukany wcześniej fejkowyymi promocjami i oszukanymi cennikami...ile to razy wziąłem coś 2+1 bo miało być taniej a nie było z kartą czy bez...ile to razy widziałem niższą cene a przy kasie była normalna bez promocji a wtedy przecież nie powiesz żę tego nie chcesz bo cie właśnie biedronka próbuje okraść tylko kupujesz bo sie wszyscy w kolejce patrzą...już nie mówiąc że polski rzad pozwala takim dyskontom nawalać chore marże bo przecież mozna zwalić na covid czy wojenke...w innych krajach rządy nie pozowalają tak okradać obywateli tylko w polsce komunistyczny polsko-języczny rząd robi co chce...
pierdu pierdu a na zakupy codziennie rano o 9tej tam zapiewdalasz
@@masahuku2481 no tak, zapomniałem, że wszyscy polacy chodzą do tego samego, jedynego sklepu, jak za PRLu. Dziękuje ci anonku za przypomnienie, że wszyscy chodzą na zakupy tam gdzie ty ;)
@@krycha2419 polecam się na przyszłość ... minionku
@@bidas6954 Czyj to problem, że nie potrafisz powiedzieć, że czegoś nie chcesz przy kasie ?
Pierwszy raz widzę taki porządek w Biedrze, szkoda że nie pokazałeś jaki jest problem w tych sklepach jak kolejki się ciągną i nie ma chętnego, żeby przyjść na kasę..
W Lidlu w moim mieście też brakuje sprzedawców
Biedronka na taki materiał by sie nie zgodzila po prostu, posprzątali specjalnie do tego materiału..i było nagrywane to wieczorem, gdy ludzi wgl nie bylo..nie jest to rzetelny 'test' pracy
W tle widać kolejki, jak w każdym sklepie. A co do porządku, osobiście mieszkam w Gliwicach, korzystam z kilku Biedronek w okolicy i rzadko kiedy widzę nieporządek, a pracownicy są serio pomocni.
Tutaj raczej nie chodzi o brak chęci. Mają ograniczoną liczbę osób na zmianie, a są też inne rzeczy do robienia, nie tylko obsługa kasy.
@@edyta7464 niech zaczną płacić więcej to i pracownicy się znajdą.wiadomo że temat kasa jak wszędzie.
Jeśli przez cały odcinek żaden klient nie spytał CZY ZADZWONI PAN PO KOGOŚ ŻEBY OTWORZYLI DRUGĄ KASĘ to odcinek jest ustawiony 😂
Pytali jak kręciliśmy 🤪🤪
@@DoRoboty dlaczego tego nie pokazaliście? Jak krzyczą na kasjera i wiele innych prawdziwych spraw Ten film nie ma nic wspólnego z prawdziwą praca w Biedronce. Żenada. Po co robisz ten kanał? Dla zasięgów? 🤦🤦🤦
@@Ballbiina0 były to raczej pytania zadawane w tle w czasie naszych nagrywek. Które musieliśmy powtarzać ze względu na wybicie z konwersacji. Byliśmy w koszulkach kasjerów a kręciliśmy w czasie otwarcia sklepu. To normalne że ludzie nas pytali o otwarcie nowej kasy
@@DoRoboty widać, że zupełnie nie wiesz jak wygląda praca w Biedronce 😂. Życzę dużych zasięgów w nagrywanych programach. Ale już wiem, że więcej Takich programów nie obejrzę. I na pewno moje zdanie podzieli wielu innych pracowników Biedronki 🐞
xd
Minuta ciszy dla wszystkich ktorzy musza pracowac w takich biedronkach czy innych lidlach {*}
Nawet jest git. Gdyby nie upierdliwi klienci czasem to dało by się przeżyć. Szkoda tylko że zarobki średnie.
Ja teraz w aldi robię. Nie jest idealnie, ale jednak mniejszy przemiał i chociaż więcej kasy do wydawania w kasetce, a w biedrze to był koszmar z tym.
Tak jak mówią inne komentarze, film jest bardzo stronniczy i nie pokaże realiów tej pracy.
@@oxv122 Szacunek za ksywę :) Co do filmu, to przejrzałem parę innych z tego kanału i wszędzie jest takie pudrowanie i same zalety każdej pracy, szkoda czasu ogólnie.
W Lidlu nawet 5k się zarabia, jak na zwykłego kasjera to bardzo dobra wypłata i myślę że wynagradza im to trudy tego zawodu/trudy związane z atmosferą. O tyle dobrze, że jeszcze proponują darmową opiekę psychologiczną XD
ach ten kolejny ustawiony odcinek 🙈🙈🥰🥰 gdzie wszystko wygląda tak cukierkowo 🥰🥰normalnie praca marzeń ❤❤ wszyscy lecimy pracować w biedronce szkoda tylko że ... to tylko sztuczny twór TV, a nie realne życie i praca
dopinam się :D
Przecież cały kanał tak działa że pokazuje same plusy
Z czegoś trzeba żyć ....
Lepiej niech powie ile zarabia na reklamowaniu tych wszystkich firm , w których pracował tylko w czasie nakręcania każdego odcinka.😂😂😂😂
To tak jak telewizja w tv wszystko piękne jaka ta Polska piękna super zarobki i niskie ceny,wyłączysz tv,wracasz do szarej rzeczywistości gdzie wszystko jest na odwrót
Bardzo szanuję pracowników którzy pracują w handlu wiem że to nie wygląda tak jak tutaj i naprawdę podziwiam i dziękuję im za ich ciężką pracę. życzę dużo wytrwałości!
Praca jak praca
Dzięki 😊 pozdrawiam serdecznie z Poznania 😀👍
w Biedronce jest naprawdę MOBBING jak ja widziałem jak kierowniczka mordę darła na pracownicę szkoda słów
@@paweb5821 ha w ostatnim dniu to dostałam tekst że nie ma o czym mówić ; nawet klientka mnie szatpla jak tak można powiedzieć 🥺
@@Aga-uz6wt Mam nieraz to samo, po prostu co niektórzy nie potrafią się ugryźć w język, tym bardziej że są kierownikami, to im nie wypada chamsko się odzywać do pracowników i przeklinać. Nawet klienci kręcą głowami i zwracają uwagę jak można się tak zachowywać..Wiem, bo sama byłam mobbingowana, na szczęście krótko, bo nie pozwoliłam sobie na pewne odzywki.
Nie wiedziałam, że mam taką spokojną i wspaniałą pracę. ❤️😂🤯 Dobrze, że jest oznaczona współpraca, bo takiego cyrku dawno nie widziałam. 😂😂😂
To mój pierwszy dzień pracy, ciężko żeby od razu był Sajgon 🤙🤙
Pierwszy i ostatni aby nagrywke zrobić i kaskę za reklamę przytulić
@@DoRoboty no pewnie bo wszyscy nagle pomysleli woktus jest pierwszy dzień to pokażmy utopie XDDDDD śmieszny jesteś chłopie, naprawde
Ten kanał juz dawno zszedł na psy. Zaczalem oglądać pare lat temu jak jeszcze byly spoko odcinki, teraz czasami włączę z ciekawości i za każdym razem żałuję że obejrzalem tą scieme
@@DoRoboty zatrudnij się bez kamer poczujesz jak szybko uciekniesz w tym kołchozie
Wow to wygląda jak praca marzeń przy takim wyfejsowanym, ułożonym czyściutkim sklepie, palety z towarem takie ładne równe bez uszkodzonego towaru. Rzeczywistość jest inna!!! Powinni pokazać pracę w sobotę, w największy ruch przed zamkniętą niedziela albo na grubo przed jakimś długim weekendem, gdzie kolejki do końca sklepów, brak odpowiedniej ilości pracowników, wypiek pieczywa wózkami Non stop, warzywniak fruwający łącznie z kartonami po alejkach. A no I czarną uj podłoga, że maszyną na 3 razy lecisz. Z dostawą cały samochód po 10 kontenerów i 3 osoby. To są realia. Do filmu picuś glancuś. Pozdrawiam tam wojowników którzy dzielnie z tym walczą. Była wojowniczka
Uciekłem po ponad 4 latach z tego syfu. Z małej osiedlowej biedry, gdzie klienci potykają się o palety, kolejkę, wózki z pieczywem, a ty o nich. Przychodzisz na noc, żeby najebać tony pieczywa i warzyw, ale przynajmniej jak zamkniesz sklep to spokój jest :) W dzień latają kartony, kiero zapierdziela z innymi, do tego awarie sprzętu, złodzieje na których już nawet nie reagujesz bo jak ochrona ma w dupie to co się będziesz przejmować :)
Dobrze mówi polać jej
Uszkodzony towar to podziękowania klientom którzy rozrywają paczki przewracają przenoszą ale mało kto zostawi po sobie porządek. A w sklepie pracują sprzedawcy a nie niańki i sprzątaczki żeby od razu po kimś sprzątać. Często ludzie nawet nie zgłoszą że coś iim spadło czy coś się rozlało a na sklepie jeden pracownik. Zamkneiete koło
Jak szukałam pracy i weszłam do tego obiektu to czułam jakby przygniatała bo mnie prasa hydrauliczna.
Ale tak jest praktycznie w każdym zagranicznym kołchozie .
Polak dla Polaka kosą .
Ale to dotyczy każdej strefy .
@@Endru85x ja uciekłem po 3 miesiącach w Dino było lepiej. Mniej pracy a i pensja była wyższa
Szanuję osoby, które pracują w takich miejscach, bo wiadomo, że bardzo często trafiają się klienci, którzy są po prostu delikatnie mówiąc "ciężkim przypadkiem", ja już swoją przygodę ze sklepami spożywczymi zakończyłem i jest to miejsce totalnie nie dla mnie.
Niestety, ale aktualnie w Biedronkach słychać samych Ukraińców i często nawet nie wiedzą co się do nich mówi.
W moim mieście nie ma Ukraińców
Teraz gdzie pracujesz?
@@gigachad3457 pewnie mieszkasz w Olsztyńskim
Ukraince sie splacza pod twoim komem albo trolle ukrainskie XD
Najgorsza praca, to praca z ludźmi w postaci klientów :)
Ah ta cudowna "premia za obecność", zeby pracownik nie myślał przypadkiem brać L4 i zawsze przychodził do pracy. Nie ważne, czy z temperaturą 36,6, czy 38. Bo inaczej zostanie na koniec miesiąca z minimalną w ręku, jeśli roszczeniowy pracownik, choć w jeden dzień nie pojawi się w sklepie. Jak Biedronka, za benefit sobie liczy PPK, to ja się nie dziwę, że im, aż 20 wyszło. Może w takim razie, dodać kolejny benefit i wpisać na listę np. "wypłata na czas", też cudowny "benefit". To jest ciekawe jak ten kanał strasznie wybiela pracę w takich miejscach.
jeżeli premia za obecność 100% wynosi np. 200 zł to chyba normalne że jest zabierana nawet za 1 dzień nieobecności? przecież to jest cała dniówka to gdzie sprawiedliwość że jeden zarobi 3500 zł z premia za 21 dni pracujących a ktoś inny też 3500 zł ale był w pracy 20 dni a 1 dzień wziął sobie L4 przez telefon od swojego lekarza nie wychodząc nawet z domu (dzwonisz mówisz że masz ogromną sraczkę i potrzebujesz L4 na dziś i masz)
w innym przypadku zaraz zaczęły by się pozwy o szkodliwość na rzecz wizerunku firmy hehe
38? ja 40 miałam ledwo na nogach stałam i ch.. to kogo obchodziło norme musiałam wyrobić jak reszta
@@renatap3633 jak wolałaś wziąć premię zamiast iść na L4 to twój wybór, głupie to i łase na pieniądze
@@JeffreyDahmer2024 L4 jest płatne 80% a nie 100%, leki też nie są za darmo czy się jest na zwolnieniu czy nie trzeba kupić. No i jak się nie jest gówniarzem mieszkającym z rodzicami tylko ma się masę różnych opłat co miesiąc a wypłatę 1800zl (tyle było 6lat temu za pełny etat) to sory. I szkoda mi było bo niektórzy non stop na L4 a na zmianie 1kiero i 1kasjer to żal mi było kogoś udupić z dnia na dzień z dodatkową robotą bo na większości sklepów podobna sytuacja i zastępstwa nie wyczaruje.
Jeszcze w żadnej biedronce nie widziałem takiego porządku na regałach i w koszach :o
u mnie też tak jest ułożone i ogólnie jest porządek
W Warszawie i pewnie w innych większych miastach porządku rzeczywiście nie ma. Wynika to z małej powierzchni lokalu (drogie ceny najmu), i z małej ilości pracowników, ale w moim rodzinnym, mniejszym mieście jest o wiele przyjemniej.
Pójdź rano to zobaczysz porządek, aż sam byłem w szoku jak ładnie jest poukładane z rana. :)
@@piker-pl Byłem już o każdej porze dnia i nocy :D i zawsze to samo i czy to w centrum dużego miasta czy na małych wioskach
co chcesz to publiczka
Najgorsze jest to że korporacje zarabiające miliardy tak słabo opłacają pracowników.
tak, ale powiedz to tym tępkom, którzy przeciez w korporacjach mają o niebo lepiej niż u polaka prywaciorza złodzieja
Nie koncerny mało płacą . 45% kradnie Ci nasz wspaniały rząd ;)
Bo nic z tym nie robimy i dajemy się wykorzystać
Bo trzeba się odezwać oni nie mogą wykorzystywać pracowników
bo dostają też duże kary ostatnio chyba płacili 6 mld czyli 6000000000
Jedyna czysta biedronka w Polsce xD
czysta pod materiał xD
Nieprawda. W Krakowie mam 3 biedronki niedaleko (okolice Nowego Kleparza) i w każdej jest czysto. Wiadomo, że zdarzają się gorsze dni, ale rzadko.
chyba się walnij w łep Biedronka to najgorszy sklep jaki może być brud smród i mogiła za duże kolejki jedna kasa śmiech na sali
Ale fajnie to wygląda jak się to wyreżyseruje. Dziewczyna, ciotka i znajoma pracowały w biedronce i opowiadały zupełnie odmienne rzeczy niż widać na filmie. Dla ciekawych parę smaczków z kariery mojej dziewczyny. Miasto 90tys. mieszkańców, osiedlowa biedronka, dość duża. Od pierwszego dnia siedziała sama na kasie. Plakietka "uczę się" to chyba tylko na pokaz, nikt nie stał nad nią i nie podpowiadał bo na zmianie poza nią były dwie pracownice zawalone robotą. Pieczywo po godzinie 15 nie było wypiekane a jakieś nocne wypiekanie czy odgrzewanie to wogóle abstrakcja i bajka Andersena. Palety na środku alejek to standard ale to była wina braku personelu na zmianach. Wymuszanie nadgodzin lub zmian w grafiku oczywiście też miało miejsce. Ogólnie jak ktoś ma mocną psychikę i nie da sobie wejść na głowę to praca lekka, niewymagająca myślenia. Niestety brak jakichkolwiek perspektyw na polepszenie swojego stanowiska.
wiem jak jedna jest tylko otwarta kasa chodzę często do Biedronki i widzę jaka sytuacja jest w tej pracy głupia a klienci się kłócą z kasjerkami dlaczego nie ma otwartych innych kas kasjerka odpowiada że nie ma ludzi pośli byście ludzie do samo obsługi to klienci mówią zlikwidujcie sobie ten sklep i będzie święty spokuj jak nie macie pracowników do roboty to co pani tu jeszcze robi dlaczego Wojtku takiego filmu nie nagrałeś śmieszny jesteś
@@paweb5821 tak to mnie najbardziej wkurza jak lubię zakupy z biedronki to porażka stać do kasy
Pani od wypiekania bułek jest bardzo super osobą, z uśmiechem na twarzy jej słuchałem . Bardzo fajna kobieta, pozdrawiam z Poznania.
Mnie rzuca sie w oczy fakt , że tam pracownik ma jedna pensję a wykonuje obowiazki za kilka stanowisk.... wg mych odczuc po prostu wyzysk , ponadto każdy wie (nawet będąc tylko klientem) jak naprawdę wygląda praca w biesrze, ciagly pęd i stres czy wyrobia kosmiczne normy
Serdecznie pozdrawiam wszystkich pracowników i dziękuję za wykonywaną pożyteczną pracę.
Wszystko tak wygląda pięknie tylko do filmu he
Następny materiał w McDonaldzie, gdzie jest czysto, pracują fajni ludzie, nie ma mobbingu, super kasa i jedzenie mega zdrowe.
już był.
Już był, i zgadłeś dokładnie tak samo wyreżyserowane jak mówisz😂
@@TOM4SH kurde to nawet nie widziałem ze byl, w sumie każdy film jest pokazany w superlatywach o danym zawodzie, jak np elektryk i czysta praca a potem rzeczywistość....
Bo każdy film jest sponsorowany.
niech pokaże pracę w Amazonie to zobaczymy czy taki mądry tam będzie
Proponuję żebyś pokazał jak jest naprawdę w Biedronce a nie pod publikę mam paru znajomych którzy tam pracują i przesłałem twój film
Żeby sobie obejrzeli i zgodnie powiedzieli że ile tam pracują to nie jest tak jak jest pokazane 🙈🙉🙊
Przecież sieć nie pozwoli pokazać bałaganu na sklepie, kolejek do kas itp.
@@piotrekm2781 bałagan i sklep to byłoby najmniejsze z przewinień jeśli mogli by pokazać prawdę
@@tomaszmroczkowski2365 tak czy siak nie mógł by pokazać burdelu bo wiesz jeszcze dostanie pozew
Ważniejsza kasa z współpracy z tą siecią, niż pokazanie prawdy ;)
@@Organic-u2m tak jest
Elegancko rękawiczka dotyka uchwytów od półek z bułkami a później same bułki 😊
Szczerze to współczuje wszystkim pracownikom Biedronki, na filmie wygląda że ta praca jest taka cudowna, wszyscy przyjaźni, mili klienci, brak pośpiechu. Rzeczywistość jaka jest każdy wie. No i ta szalona stawka głodowa za tyralnie a nie prace... Szkoda też że w filmie nie było przypadku "oszustwa" biedronki na kliencie - wielka pomarańczowa kartka A4 z super niską ceną i małym druczkiem, myślisz super, biore, podchodzisz do kasy i przestaje być super bo cena tego produktu jest całkiem inna, wyższa. 2 kasy otwarte, w tym jeden kasjer jeszcze przypisany do kas samoobsługowych. Aaaa i to super pieczywo które przez tydzień jest miękkie ! Biedronka jakby mogła to by płaciła ludziom na miski ryżu...
Współczuję szeregowym pracownikom biedry. Dość często robię zakupy w biedronkach, to widzę jaki jest przemiał. Brak personelu, brak czasu i pretensje klientów o wszystko. Jeśli chodzi o porządek, to jest różnie. W jednym jest czysto i poukładane, a w innym bajzel. Spore znaczenie ma wielkość sklepu. Asortyment wszędzie jest praktycznie ten sam i trzeba to upchać w sklepach o różnych metrażach. A tego typu filmy, to jak na ruskim 1 kanale. Słodka propaganda. Nie wiem czemu ma to służyć? Autor filmu jara się tym, że jego filmy niewiele mają z rzeczywistością? Usiądź chłopie anonimowo z tydzień na kasie, to Ci ten głupawy uśmiech zejdzie z twarzy, a nie kręcisz jakieś farmazony.
Przypominam że w latach 2000 biedronka dostała karę za panią pracownik która nie mogła iść do toalety i musiała zakładać pampersy
Tak i jest o tym film. Dzień Kobiet.
Ta kara mało ich nauczyła, bo znowu robią problemy o wyjście do toalety.
Skoro pokazałeś pracę w biedronce to polecam teraz pokazać jak wygląda praca kierowcy ciężarówki pod biedronką. Od spięcia naczep na dany sklep na centrum dystrybucyjnym po ciasne i wiecznie zastawione wjazdy gdzie niekiedy sie wjeżdza na centymetry. Pozdrawiam
Jak praca wygląda to wiem bo sam pod nimi jeżdżę 😄
@@dzejson5891 a gdzie dokładnie?bo ja Parzniew
A w Krakowie
@@Marcin45105 Biedra w której pracowałem była obsługiwana przez Parzniew. Nasłuchałem się opowieści od kierowców co się wyprawia w tych centrach xd
@@Endru85x cuda na kiju czasem to mało powiedziane ✋jak jest dobrze to jakoś idzie a czasem 3-4h poślizgu w zaladunkach ,a ładują jak chcą jak im pasuje,.....3/4magazynu to UKRAINA
Wszytko grane pięknie nawet klięci w zamkniętym sklepie się znaleźli 😂
Psychicznie wykańczająca praca, ciągle mało, ciągle za małe wyniki, personel (swoich kolegów i koleżanek) trzeba popędzać bo premii się nie dostanie (model biznesowy kaizen: niezapowiedziana kontrola tajemniczego klienta który znajdzie zgnity owoc albo papierek po paragonie pod koszykami sklepowymi 0 premii) codziennie lufę trzeba zamawiać (w tirze MUSI ale MUSI być 32 palet nawet żeby w alejce stało to miejsce w naczepie nie może się zmarnować), jak rejonowy zobaczył pusty magazyn nadwyżek "ALOKACJA, ALOKACJA", na zmianie ciągle po dwie osoby nie mogę więcej zatrudnić bo nie ma godzin, wstawanie o 21:00 albo o 2:00 nad ranem żeby warzywniak/nabiał/towar rozładować (CODZIENNIE) nie wspominając o nadwyżkach towaru które potrafią stać miesiącami, a to tylko wierzchołek góry lodowej, nawet nie zaczynam o pracy "Fresh Experta" albo lady która potrafi być tak przyciśnięta do ściany przez rejonowych że do szpitali się zapisują i zwalniają, pieczenie kartonami dopychając piec z całej siły bo 10 osób czeka na ten jeden chleb słowiański który zbieramy z podłogi bo szybko trzeba rozładować albo paletami mięso szynki i sery zamawiać bo jakiś koniec świata zaraz będzie, no dramat po prostu, i napisze GRUBYMI literami jak nie pracowałeś/aś w biedronce to lepiej się nie wypowiadaj o tej pracy bo nie masz pojęcia z każdym miesiącem w co się pakujesz, na pierwszy tydzień czy dwa żeby dorobić spoko ale pracowałem 4 lata powiedziałem dość, tylko idioci pracują w tej firmie za marne 5k/msc i to nawet nie wiem czy tyle. Jak cię Wojtku oglądam to aż mnie ściska chłopie, niektóre odcinki z szacunkiem do nas pracowników powinieneś po prostu sobie odpuścić...
Dokładnie, tylko idioci. Jestem miesiąc w tym kołchozie i zwalniam się Atmosfera do bani i brak szacunku, wyzysk
Jaka szkoda, że pani pracownica na filmie nie wspomniała o wiecznych nadgodzinach, wiecznych zmianach w grafiku i notorycznych poleceniach przyjścia do pracy w dzień wolny. Robienie na 3 etaty za pensje z jednego etatu to norma. Mobbing w tej firmie jest na porządku dziennym, są tylko nieliczne sklepy, gdzie są normalni kierownicy. Na szczęście nie pracuje już w tym szambie, ale to co tam się działo przechodzi ludzkie pojęcie, nawet w największych januszexach nie ma takich akcji. Rozbawiła mnie sytuacja, kiedy wykładałem towar i podszedł do mnie ochroniarz, który zaczął mi organiziwać pracę i mówić co mam jeszcze robić, sugerując, że będę musiał zostać madgodziny, aby się wyrobić :D Jednak nie to było najzabawniejsze. Absolutnym hitem była dla mnie sytuacja, kiedy kierowniczka, albo ktoś na jej polecenie, nie wiem, o godzinie 3 w nocy zmieniła mi grafik, tak że następnego dnia miałem przyjść dwie godziny wcześniej niż w grafiku. Kiedy powiedziałem, że nikt mnie nie poinformował, oburzona mówiła, że powinienem to sobie sprawdzić. Tak moi drodzy, pracownicy Biedronki nie mogą w nocy spać, oni w nocy muszą co godzinę sprawdzać grafik, aby żadnych zmian nie przeoczyć xD Po tej akcji rzuciłem wypowiedzenie i wszystkim pracownikom życzę tego samego. Nie warto tracić czasu na tę firmę, dla mnie Biedronka powinna całkowicie zniknąć z Polski. Podsumowując, jeśli ktoś po obejrzeniu tego filmu zastanawia się nad pracą w Biedronce, niech zastanowi się nawet nie dwa, ale dwadzieścia razy, bo ten film w żaden sposób nie oddaje tego, co się w tym kołchozie dzieje.
Potwierdzam, miesiąc tam jestem i ledwo daje
Prawda
Cieszę się i mam wielki szacunek do tych ludzi co pracują w sklepie. Dobrze, że są tak szczęśliwi w tej pracy i zadowoleni z zarobków. pozdrawiam
Ja również. Tylko ludzie sfrustrowani lub z dużą pychą, przeświadczeni o swoim fałszywym ja i ignorancją nie lubią pracowników sklepów, a potem są zdumieni, że wojny są na Ukrainie.
Czyściutko, wszyscy wymalowani a jak wejdę do osiedlowej biedronki to podłoga się klei bo pracownicy nie maja czasu żeby się zając sprzątaniem taki maja zapieprz. To nie są realia, przykro mi.
Chyba pod publiczkę bo kilka biedronek zwiedziłem i takiej miłej atmosfery nie było, pomijając zabarykadowane alejki paletami itp. Dlatego tam już od dawna nie chodzę... Ale twoje prowadzenie na plus 👍
Ten film jest idealnie doskonały 10/10 ( żartuję )
Rare event: jedna paleta wystawiona na całą biedronke XD
Normalnie to tyle palet powinno być, że spokojnie w paintballa idzie zagrać
Reklama zrobiona super ! Facet jest przekonywujący w działaniu video film ok ! Jak faktycznie wygląda realistycznie praca oraz relacje pracownicze to dopiero poznajemy będąc zatrudnionym ! To wyczerpująca praca i faktycznie ludziom tam pracującym należy się pełen respect !
Pozdrawiam wszystkich ludzi pracujących w Biedronce
Propaganda wkroczyła na ten kanał... a słowo kanał nie jest tu bez znaczenia bo tak określam sieć dyskontów Biedronka. To co pokazałeś, nijak się ma do rzeczywistości.
Ta sieć sklepów to:
- ogólny bałagan bez względy o której porze odwiedzisz ich sklep,
- ceny na półkach nijak się mają do ogólnego rachunku przy naliczaniu przy kasie.
- daty przydatności produktów do spożycia na półkach sklepowych odbiegają od standardów. Często zdążają się produkty po terminie,
15:30 w tym czasie kiedy gadaliście o terminach przydatności do spożycia, został wyciszony odcinek,
- obsługa na sali sprzedaży często nie jest dostępna dla osób potrzebujących pomocy w znalezieniu towaru,
- w godzinach otwarcia sklepu, często zablokowane alejki paletami z towarem z dostawą,
- kasy samoobsługowe, rzadko wspierane przez pracowników w sytuacji kiedy potrzebna jest pomoc lub potwierdzenie pełnoletności kupującego.
- obsługa na kasach, często nieuprzejma...
To moja opinia.
Zaznaczam, że nie jestem pracownikom Lidla, jednak jego wybieram. 🙂
Wasz kanał zawsze słyną z prawdy o zawodach i dawał inspirację wielu osobą, jednak ten odcinek...
Ja przepracowałem w Biedronce całe 4 dni i tak kolorowo to nie wyglądało.
Dzięki tej pracy wiem jedno, nigdy w życiu nie wrócę do pracy w handlu, nigdy!
Ja wytrzymałam dwa tygodnie na zleceniowce przy wykładaniu towary. Koszmar, nigdy więcej takiej pracy 😢
Kek 24:47 w odcinku sprzed ponad roku z (chyba) Lidla był niemal identyczny motyw, że menagerka mało się nie obsrała jak doszło do mycia podłogi niezgodnie z regulaminem 😂 Współczuję każdemu kto ma nad sobą kierownika kobietę. Kto tego doświadczył, ten z cyrku się nie śmieje 😂😂😂
co tu bylo niezgodnie z regulaminem?
Doświadczyłem i potwierdzam, ale to już za mną xD
Bawią mnie ludzie którzy spinają w komentarzach, każde miejsce pracy jest inne a jak ci sie nie podoba to zmieniasz prace a nie wylewasz swoje żale w komentarzach 😂
ale on robi propagande w prawie kazdym filmiku XD
@@jenderssen mordo oczywiście że robi na tym zbija hajs tak to już w życiu bywa że ludzie kłamią aby zarobić
Pracowałem w Biedronce w latach 2004-2006 sklep nr 1906 WWA ul Goldoniego. To co wtedy działo się w tych sklepach jest nie do opisania. Obóz pracy to delikatne okreslenie. Dziś z tego co słyszę nie jest wcale lepiej.
Dokładnie, jak zwykle ściema pod publikę. No ale wiadomo innego materiału by sklep nie pozwolił zrealizować XD
pracowałem w 2013 roku, wtedy było niezle ale chyba to byly najlepsze czasy dla pracownika pozniej juz tylko regres
ale przynajmniej każdy pracownik chodzi, że sztucznym uśmiechem!
@@krycha2419 sztucznym to odpowiednie słowo w tym kontekście
Nie wiem do jakich wy biedronek chodzicie ale ja mam inne odczucie. Tam gdzie chodze najczęściej panie kojarzę od początku czyli jakieś 2+ lat. Są to normalni ludzie nikt nie sili się na sztuczne uśmiechy. Znajoma mojej żony pracuje w innej biedronce i też nie narzeka, nawet ustaliła sobie grafik tak żeby móc odbierać dziecko ze szkoły. Pewnie zależy to od kierownika, jeśli ma jakieś zapędy dyktatorskie i chce rządzić wszystkimi to nie jest kolorowo.
Bylam zastepca kieorwnika w biedronce i jak dawałam radę to oglądać to moment z lodówkami mnie rozwalil xd tak nie wyglada ta praca, gdzie rozwalanie warzywniaka, skakanie na kase, roznoszenie cenówek itp. tak ogarnietej biedronki to chyna mawet na otwarciu nie ma żenada serio juz lepszy lidl
A i jeszcze mycie czystej podłogi xd ludzie szanujmy się układanie bułek razem
Jak ja uwielbiam takie materialy krecone na tygodniu, w porach, w ktorych nic sie nie dzieje.
Wszystko fajnie i cacy, ale szkoda ze nie zostały pokazane 2,3metrowe warzywniaki z bananami na samej górze, albo innymi kartoflami. Brakuje tez pokazania jak przyjeżdża kontener 0,5t z mięsem i trzeba najpierw wyciągnąć z lodówki stare mięso, włożyć nowe i następnie przykryć tym wyciągniętym. Nie polecam tej pracy. Te pieniądze w żaden sposób nie wynagrodzą zniszczonego kręgosłupa, kontuzji oraz uszczerbku na zdrowiu psychicznym poprzez niektóre rozmowy z klientami, którzy naprawdę czasami lubią przyjść, żeby zdenerwować pracownika. Nie będę już nawet wspominał o ochronie w tym sklepie, gdzie za ochroniarza robi pracownik i nie raz zdarzyło się szarpać ze złodziejem w godzinach wieczornych ( bo ochrona pracuje od 10 do 20 XDD), który chciał ukraść flaszkę. Wolę chyba iść i zamiatać chodnik. LIDL FOREVER
wszystko wygląda tak cukierkowo 🥰🥰normalnie praca marzeń ❤❤ wszyscy lecimy pracować w biedronce ... i na kredycik wystarczy i na zycie na caly miesiac i na utrzymanie rodziny i samochodu pensja boska
XDD escape matrix
Pracowałem w Biedronce 8 lat i niestety ta praca nie wygląda tak jak pokazane jest na filmie, widać że odcinek jest trochę wyreżyserowany... Nie pamiętam kiedykolwiek żebym był wrzucony na odpiek pieczywa i miał taki luz żeby sobie wstawić pieczywko stanąć z kimś i pogadać... Obraz pracy według mnie mocno zafałszowany.... Praca na nockach to praca ponad siły tzn nie do przerobienia.
Pozdrawiam były pracownik
Pracownicy Biedronki, Lidla itd., powinni pracować MAX 5 godzin dziennie!!!
Przecież masz drogę wolną, nazywa się to 1/2 etatu. 4h dziennie.
Co za bujda. Praca w rzeczywistości wygląda znacznie inaczej. Ten odcinek powinien zostać usunięty. Bo to same kłamstwa. Podstawa najniższa wynosi 3550 zł brutto 3750 jest tylko i wyłącznie w Warszawie...
Mam wrażenie, że od gościa który kiedyś pokazywał realne plusy i minusy danej roboty, teraz po prostu promujesz każdy kolejny kołchoz za najniższą krajową posługując się podstawionymi, uśmiechniętymi ludźmi. Jak można się cieszyć z pracy w Biedrze. Pudrowanie trupa i idealizowanie rzeczywistości. Lubię kanał, ale widać tą sztuczność.
80 tysięcy osób pracuje w biedronce, serio myślisz że każdy za karę i każdy jest tam smutny? No bez przesady. To są normalni ludzie, którzy tam pracują bo chcą. Nadal pokazuje plusy i minusy danej pracy i rozmawiam z pracownikami.
@@DoRoboty😂😂😂
@@DoRoboty Może 1/4 pracuje w Biedrze, bo chce, pozostałe 3/4 zapierdzielają bo muszą. Weź się zatrudnij chłopie na ten miesiąc próbny, popracuj i dopiero nagraj filmik jaka to jest ,,fantastyczna,, praca. Widać to zwłaszcza po przemiale pracowników, który jest ogromny, bo ludzie stamtąd uciekają, kiedy tylko mogą.
Każdy idzie by zarobić pieniądze. A jakie masz opcje? Robić albo ulica. Więc jagby była 3 opcja to ilu by z niej skorzystało?
@@DoRoboty nie każdy pracuje bo chce. Niektórzy pracują bo muszą zarobić. Jak ty to sobie wyobrażasz. JEEJJJ PRACUJE W BIEDRONCE BO CHCE😂
Byłam na rozmowie o prace w biedronce i sama kierowniczka zniechęcała mnie do tej pracy mówiąc wprost prawde..że jest dużo roboty, zapierdol, że dużo ludzi sie zwalnia, bo nie daje sobie rady psychicznie i fizycznie..a zmiany wcale 8h nie są, potrafią po 12h być. To akurat wiem od koleżanki, która pracowała w biedronce 2 lata ;) te zarobki i benefity nie są tego warte. Dobrze, że zrezygnowałam z tej posady i znalazłam lepszą w małej piekarni, gdzie wszyscy sie znają, szanują i nie ma takiego zapierdolu za frajer. 23,80/brutto - lepiej niż w biedronce, a ta piekarnia ma kilkadziesiąt punktów, a nie tysiące ;)
Ja uciekłem z biedry, i teraz w Aldi robię. Nie jest idealnie, ale jednak lżej. Idziesz na przerwę w połowie zmiany, a nie po 6h bo "nabiał trzeba rozłożyć", bo nie ma mroźni w małym ciasnym sklepie. Te premie to biedra niech sobie w odwłok wsadzi, podkręcają budżety albo przysyłają inspektorów przywalających się o byle gówno żeby tylko tej premii nie było. Wiecznie psujące się sprzęty, ochrona robiąca za ozdobnik, tony warzyw i piekarni do przerobu, czy to dzień czy nocka. Tak jak mówisz - to co oferują nie warte zdrowia.
23,80/brutto? Przecież to jest minimalna godzinowa, więc jak może być lepiej niż w Biedronce, gdzie jest umowa o pracę?
@@Endru85x Wszędzie jest jeden i ten sam syf, nazwa sklepu jest bez znaczenia - taka jest robota w handlu, nie oszukujmy się. Ta praca jest niewdzięczna od każdej strony, chyba że założysz własną działalność opartą na sprzedaży, to wtedy jest inaczej.
@@synthiamcneil1341 pracowalem w kilku sieciach i tak to jest ciężka praca , ale jakimś cudem w Aldi pewne problemy nie występowały chociażby dlatego że ta firma nie kupuje gownolokali nie nadających się do prowadzenia handlu detalicznego . Z drobnymi do wydawania też nie było problemu a w biedrze wieczne awantury o grosiki albo wydawanie ze stówek za drobne zakupy
Żadna Biedronka w rzeczywistości nie jest tak pięknie wyfejsowana, a jeśli tak już się stanie to wygląda tak przez najbliższą godzinę bo co niektórzy klienci zachowują się jak bydło. Grzebią, sięgają po produkty z końca bo np są galaretki z datą 05.2024 i 06.2024 tooo nieee ten miesiąc różnicy zrobi robotę gdzie do końca terminu jest jeszcze dobry rok 😀
Podziwiam za podjęcie wyzwania. Pracowałam w Biedronce. Troszkę odrealniony materiał ale wiadomo, że innaczej by być nie mogło. W tym markecie jest się od wszystkiego. Często robi się wszystko na raz bo wciąż brakuje pracowników. Kasa to tylko mały element i dla mnie najgorszy bo dopiero tu poczułam jak mocno klienci potrafią być nieuprzejmi a wręcz bezczelni. A tu tak miło, czysto i porozmawiać można. Nigdy bym już tam nie wróciła. Ale handel to jest branża tylko dla wytrwałych. Jeśli masz słabą psychikę, kondycję i lubisz tyrać za innych to polecanko 😉 Pozdrowienia.
co robili te ludziska niedobre?
Numer wyciągali, oczywiście telefonu:p
Współczuję pracownikom. Od switu do nocy za marne parę złotych. A w kasie caly dzień dzien dobry dziękuję i dowidzenia.. Jak można tak traktować ludzi. Nie mają czasu na nic. A do tego wchodzi pan anonimowy i kontroluje, taki szpieg. Podpierdalacz. Wstyd za takie traktiwanie ludzi, ktorzy ciezko pracują. Tak jest i w innych sklepach obcego pana.
Xd Mój tata jest piekarzem i pracuje od 23,59 do 5 rano a nie w 3 4 godziny chleb upiecze
A i tak ten chleb z biedronki nie jest świeży
Gotowy zamrożony chleb daje się do opiekacza
Lepiej kupić chleb w jakiejś piekarni
Nie kupujcie pieczywa w super marketach
Dla mnie to niesamowite, że jeszcze są chętni do takiej pracy. Łączy ona chyba wszelkie możliwe wady jakie tylko może mieć praca - płace niewiele wyższe od minimalnej, praca z klientem którzy często mają pracowników sklepów za karaluchy, wyniszczający zapiernicz, stres, mobbing, zmianowość... Jedyna zaleta jaką mogę na siłę znaleźć, że na głowę nie kapie. Już wolałbym pracować jako jakiś cieć albo na lekkiej produkcji.
No właśnie, to że nie kapie na głowę to niewątpliwa zaleta. Pracowałem kiedyś jako dostawca pizzy. Deszcz, nie deszcz, śnieg, a biegać trzeba.
Nie chodzi o chęci a przeżycie
pracuję w biedrące i to ten filmik wygląda jak niebo
A może pokazałbyś pracę przy zbiorze szparagów? :)
film jest stronniczy, pracowałam w tym debilnym miejscu i uwaga:
- kasjerka stała za mną 15 min i poszła mówiąc "jak coś to dzwoń", a jak dzwoniłam to sie wkurzala
- roboty jest cały czas full, nie ma kiedy się napić, odetchnąć, jak nie ma ludzi na kasie od razu lecisz do swojej palety wykladac towar/piec pieczywo/sprzątać na sklepie i magazynie/przebierać owoce i warzywa/przyjmować dostawę itp. w międzyczasie zostaniesz zaczepiony 100 razy przez klientów "gdzie jest ten papier toaletowy z promocji", "czy 5 maseł wejdzie na promocje i czemu może wziąć tylko 4" itp.
- praca po 11,45h bo jakby było 12 musieliby pozwolić pracownikowi na 2 przerwy 15-minutowe, a tak ma 1 przerwę
- mobbing, utrudnianie sobie pracy, dziwna rywalizacja nwm o co?
- trzymanie sikania, srania bo nie ma kiedy iść do kibla a jak pójdziesz nie na przerwie to skargi
- kazali mi wypiekać pieczywo w piecach o temp. kilkaset st. C. bez żadnego przeszkolenia, a nie umiałam go otworzyć i mogłam się poparzyć
- ogromne marnotrawstwo: jedno rozbite jajko w wytlaczance? Oczywiście wszystko do wyrzucenia, nikt nie może tego wziąć. rozerwane opakowanie papieru z rolkami? do wywalenia. worek z 2kg cebuli, gdzie jedna nadpsuta - do wywalenia. Pieczywo pod koniec dnia do wywalenia.
Uciekłem w zeszłym roku. Niektórzy to tacy nadgorliwi w tej robocie byli jakby liczyli na oklaski od prezesów z Portugalii :) Chodzili na nocki, bo dodatek za to był i w dupie mieli własne zdrowie. Gówniane zaopatrzenie w pieniądze w kasetkach, mało ludzi, przycinanie w chuja z premiami, budżetami, ciągle psujące się podnośniki (średnio 2 razy w miesiacu któryś szedł na serwis), ochrona robiąca za ozdobę. Współczuję tym którzy robią tam bo nie mają wyjścia.
@@Endru85x to u nas nawet ochrony nie było i dostawało mi się, że kradną alkohol...
@@megimegi2355 U mnie była ale w np. godzinach typu 9-21 i wielu złodziejaszków obserwowało kiedy ochrona wyjdzie i hulaj dusza...na szczęscie nikt nas nie jebał za brak reakcji, bo nie za to nam płacili.
Osobiście omijam sklepy Biedronka szerokim łukiem... Może i jest tam taniej niż w lokalnych mniejszych sieciówkach POLSKICH czy małych lokalnych sklepikach...
Ale... Nigdy nie uświadczyłem kolejki w takim małym sklepiku czy mniejszej sieciówce. A jeżeli kolejka się pojawiła na 3 osoby, już kolejny pracownik podchodził do drugiej kasy. A gdy na dwie nie dawało rady, to momentalnie na trzeciej pracownik się znajdywał i kolejka znikała w oczach!
A w biedronce? Kolejka na pół sklepu, 10 osób stoi, jedna kasa i po 5 minutach dopiero przychodzi drugi kasjer z "kwaśną miną" obsługiwać, z czego kolejka dzieli się tylko na pół. A ludzi wciąż przybywa... I mimo iż jest np. 6 czy 8 kas... Pracują tylko dwie i nikt nie myśli aby resztę otworzyć i w 2 minuty wszystkich obsłużyć... I ogólnie chyba nigdy nie byłem w biedronce, aby nie stać w kolejce... Fakt faktem, dużo ludzi tam chodzi, ale... Po to chyba jest te 6 czy 8 kas i więcej w niektórych, aby to szybko obsłużyć!
Dziś jeszcze są te samoobsługowe, ale nie było mi już dane ich poznać bo chyba z 3 lata już biedronki nie odwiedzałem...
Kolejna kwestia, nie jeden raz w biedronce kupiłem coś, co było zepsute lub miało jeden dzień ważności... Chleby i bułki? Świeże to owszem, zjadliwe... Ale taka ilość w nich chemii i syfu że po jednym dniu jak kamień się robią... A po trzech dniach już pleśń narasta... Gdzie chleb z dobrej piekarni tydzień sobie leży i nie wierzy że leży. ;) Co prawda, dawniej domowy chlebek na domowym zakwasie to i 2-3 tygodnie był dobry... A to co na chemii, rzekomych polepszaczach smaku itd. To parę dni i do wywalenia...
No i do ognia dolewa jeszcze fakt że co rusz to słyszy się o jakiś przekrętach, kombinacjach i dziwnych rzeczach odwalanych przez Biedronki... Więc zdecydowanie wolę pójść do lokalsów i im dać zarobić, niż korporacji która nie oszukujmy się, ma w nosie klienta i pracownika. Liczy się $$...
I każdemu osobiście polecam "olać" biedronkę, bo może w ciągu roku 100zł zaoszczędzicie na niższych cenach, ale moim zdaniem, nie jest to warte karmienia tego molocha... Który nawet podatków w naszym kraju nie płaci...
No widzisz narzekasz że są kolejki a tak naprawdę w takiej biedronce są dwie opcje albo kolejki i rzadko przychodzący kasjer ale za to towar na półce. Albo brak kolejek bo każdy siedzi na kasie ale nie ma kto wyłożyć towaru. Bo za mało ludzi pracuje
@@ihontheking7437 A no... A dlaczego pracuje za mało ludzi? Bo moloch zapewne stwierdza że więcej jest nie potrzebne. ;)
To aż przypomina mi się historia stacji paliw Lotos w mojej okolicy, gdzie nie dość że był tylko jeden pracownik (mimo dwóch kas), to i jeszcze po pierwsze, musiał obsługiwać tankowanie LPG którego klient sam nie mógł tankować, a wręcz jak klient sam zatankował to pracownik dostawał opierdziel że nie wybiegł obsłużyć, musiał obsługiwać kasę i jeszcze hod dogi itd.
A gdy nie było klientów, szefowa w kamery spoglądała i nie było wolno stać lub siedzieć. Cały czas albo trzeba było poprawiać towar którego nie trzeba było poprawiać. Myć czystą podłogę czy nie używaną przez nikogo toaletę.
Ogólnie żeby było jasne, ta konkretna stacja upadła. ;) A rotacja pracowników była co miesiąc do trzech, bo nikt tego nie wytrzymywał i zależy kto na ile umowę podpisał. ;)
@@Boszu ilosc pracownikow raczej nie wynika z tego ze firma uwaza ze jest git a z tego ze brakuje chetnych jak wejdziesz sobie na ich strone to caly czas sa ogloszenia i przyjmuja na jakąkolwiek część etatu aby ktos pracowal
@@ihontheking7437 No to może i nie jest kwestia że firma tak chce... W takim razie wychodzi na to, że warunki pracy są złe lub zarobki za niskie. Skoro nikt nie chce tam pracować. ;)
@@Boszu raczej jest to kwestia tego ze sklepow powstaje niesamowicie duzo i kazdy robi nagonke ze praca w biedronce to cos zlego i dlatego chetnych mniej a zapotrzebowania wiecej
A propos rozkładania towaru z palety, jest właśnie tak jak mówisz, że nie powinno być, a Pan zastępca kierownika Ci przytakuje :D lata się z produktami po całym sklepie żeby dołożyć brakujący towar.
Idz naprawdę do pracy w Biedronce a nie pod kamere. Obejrzalam kawalek i... piekny materiał szkoleniowy nagraliście 🤣
Dobre😂🎉
@@kurdulka1 nagrywalam kiedyś taki filmik w pracy . Ile smiechu przy tym bylo 🤣
Szczerze nawet nie wiem czy byl wykorzystywany 🤪 z 5 krokow kasjera...jeszcze w tamtych czasach
Zdecydowanie w Biedronce jest największa patola wśród klientów. Pracownicy ciężko pracują na optymalnych obrotach a klientom burakom zawsze coś nie pasuje. Brak kultury i szacunku do drugiego człowieka, brak jakiejkolwiek empatii, Janusze i Grażyny nie potrafią 5 minut spokojnie poczekać w kolejce i nie drzeć japy żeby kolejną kasę otworzyć bo przecież w większości muszą na czas do domu wrócić przed telewizor by łykać propagandę i ogłupiające programy. Kolejny aspekt to niedorozwinięte umysłowo i społecznie osobowości rozpierniczające wszystko na półkach, mieszające w owocach a na pieczywie to zapomnij żeby taki książę zachował higienę, nie on musi podotykać każdy chleb żeby wybrać idealny dla jego podniebienia doskonale pasujący do parówek z mięsa nieznanego pochodzenia. Menele też oczywiście mają mega napięty grafik siedzenia na ławce i brak czasu, zawsze - a ja mam tylko dwie rzeczy. I oczywiście dzieci bez jakiegokolwiek wychowania, którym wszystko można, wykarmione cukrem i innym syfem, z nadmiarem niespożytej energii bo w domu tablet i tiktok je wychowuje, powielają zachowania rodziców siejąc rozpiernicz i syf w sklepie i na zewnątrz, bo papier od loda itp. nie można do kosza wrzucić tylko zostawić syf na parkingu, tak jak tata, który końcówkę fajka oczywiście rzuci przed drzwiami do sklepu. A przecież po całym dniu pracy pracownicy muszą to za tą elitarną grupę społeczną posprzątać i poukładać, żeby wrócić do domu do swoich rodzin.
w zakopanem to glowna biedronka ktora jest zaraz po wjezdzie do miasta to dzieci ktore rozpakowywuja produkty wypijaja wody i ich nie kupuja tylko odkladaja spowrotem robia ogolny rozpierdol to na porzadku dziennym a nie robie zakupow tam czesto wiec chyba jeszcze gorzej maja z 5tys to minimum jakie powinni zarabiac moim zdaniem jeszcze w tych czasach
Nie mogę zrozumieć na czym polega fenomen biedronki, ze większość Polaków wali tam na zakupy jako do jednego słusznego sklepu. Kosmiczne kolejki, brud, bałagan, pouszkadzane opakowania i generalnie bardzo niska jakość produktów typu niedojrzałe albo ugnite owoce i warzywa. Pieczywo z biedry to jest taka chemia, że nie da się tego jeść, no i nie ma większości oryginalnych, firmowych produktów, których jednak najczęściej używamy. Przy czym klientela tej sieci to też bardzo specyficzny sort. To właśnie ludzie roszczeniowi, niszczący towar, obrażający pracowników. Generalnie mam wrażenie, że zakupy w biedronce robią głównie niziny społeczne. Przynajmniej tak się ci ludzie zachowują. A filmik mocno nieprzystający do rzeczywistości, przekoloryzowany. Praca w biedronce tak nie wygląda.
Bo ludzie są strasznie zakłamani i obłudni, pierdolą jaki to syf i bałagan (który sami robią),a i tak tam przychodzą, też tego nie rozumiem. Nie pasuje mi coś - zmieniam sklep, proste, ale nie dla idiotów jak widać. I masz rację, ja też mam takie wrażenie, że w tym sklepie zakupy robi głównie patola i niziny społeczne, stąd plakietka Biedronki - sklep dla biedy.
Przyy takich odcinkach materiał powinien być oznaczony jako sponsorowany.... Co ta zabawa Wojtusia ma wspólnego z realną pracą w Biedrze?
Tylko, że każdy odcinek przedstawia pracę tak, że wszystko jest fajnie, lekko, łatwo, a rzeczywistość jest inna.
Głosowałeś na Bronka, głosowałeś na Donka, teraz została ci tylko Biedronka.
tak sobie mysle ,ze odcinek z bycia bezdomnym i bezrobotnym, bylby inspirujacy i zachecajacy
A potem dzień z życia pijaczka
Najczystsza biedra jaka widziałem 😀😀
Ale tu biedronka posmarowała kasą zeby dobrze wyszło :D hahahahaha
Facet opowiada jak to o 4 rano wypiekają chleb i bułki. Co za bzdura, nie ma tam piekarni. Podgrzewają gotowe zamrożone pieczywo. To właśnie dlatego po kilku godzinach jest twarde jak kamień.
Gra aktorska na najwyzszym poziomie
Wszyscy ci co tak narzekają na prace w biedronce niech dodadzą jeszcze ze sie zwolnili i gdzie znaleźli lepszą prace i pod jakim względem zeby pokazać możliwosci jakie sa na zmiane i ze na biedronce sie swiat nie kończy☺️
Aktualnie pracuję w fabryce. We wschodniej Polsce. Spokojnie przepracowywane 8 godzin z wypłatą rzędu 4k-4.5k na rękę. Na szeregowym stanowisku. W tym momencie pradodawca opłaca mi kurs na wózki widłowe - co zwiększy moje kwalifikacje i co za tym idzie stawkę wypłaty.
O tych wszystkich rzeczach pracownicy Biedronki i innych marketów *W JEBANEJ WARSZAWIE* mogą tylko pomarzyć. Także co prawda dwie dekady temu było autentycznie zero wyboru, ale teraz wybór jest. Naprawdę. Wystarczy dobrze się rozejrzeć.
@@ripLunarBirdCLHA co produkuje ta fabryka?
robie jako ochroniarz w biedrze i bardzo podziwiam za cierpliwość i wytrwałość w tym patologicznym Sklepie
Jestem pracownikiem od 4 lat i pracowałam na kilku sklepach (umowa jest zawsze na region, nie na jeden sklep, więc czasami mamy delegację) i w każdym sklepie wygląda to tak samo. Zawsze za mało ludzi do pracy, popędzanie, zawsze za mało zrobione, dźwiganie ciężkich rzeczy w niepoprawny sposób byle by szybko, 3 zmiany w ciągu jednego tygodnia, ciągłe traktowanie jak śmiecia przez klientów i tak można wymieniać w nieskończoność. Ten film nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, jedyne co mogę powiedzieć dobrego o biedronce, że mają dobry socjal dla pracowników, którzy mają dzieci.
Prawda I dlatego ludzie się tam czymaja
Jeszcze paczki na Święta, bony na zakupy, no i może elastyczny grafik, bo masz wolne kiedy potrzebujesz, tyle dobrego. Ale po kilku latach pracy tam, sądzę, że to nie jest warte zszarganych nerwów, ciągłego zmęczenia i problemów zdrowotnych wyniesionych z tej pracy.
ooo widzę, że sklep przygotowany na potrzeby odcinka :D zazwyczaj w biedronkach jest syf ;p
Albo wszystko zastawione paletami
chlopie, zeby wszystko bylo tak ulozone jak tu na filmie w biedrze XD to sa istne escape roomy zajebane paletami z klejaca sie podloga, czesto nie ma cen przy produktach albo podane sa zupelnie inne, kosmos xd lidl bije na glowe biedronki we wszystkim
+
Przez jakiś czas żyłem w bańce, że "co oni mówią, przecież nie jest tak źle". Ale potem pojeździłem trochę po Biedronkach i zrozumiałem o co chodzi - to po prostu Biedronka obok mojego domu jest wyjątkowo ogarnięta i zadbana
@@BetPay w moim też może żyjemy w tym samym miejscu
Ciężko ocenić wszystkie z 3400 sklepów jednym komentarzem. Mieszkam w Gliwicach i osobiście korzystam prawie codziennie z Biedronki i zawsze jestem zadowolony
@@DoRoboty w każdej jest tak samo. Praca w biedronkach to niewolnictwo za grosze po 12h czasem nawet więcej
Moje spostrzeżenie że Pan Wojtek wiecej mówi o robocie niż ludzie którzy ją wykonują na codzień. Pozdro
Pracuję w dystrybucji dla biedronki. Trochę to inaczej wygląda. Ale przecież prawdy nie można pokazać.
W sensie jesteś kierowcą czy na magazynie pracujesz?
Haha jaki piękny film, szkoda że tl tylko film. Nigdy nie widziałam, żeby ktoś bułki układał i produkty frontem do klienta i że ktoś to poprawia śmiech na sali. Rozpierdol w lodówkach, regałach i wszędzie. Pomieszane wszystko, pustki na półkach, syf, brak przejścia bo zawalone przejścia. A ta biedronka to chyba nowo otwarta jakaś. A jaki zapieprz mają pracownicy to tylko oni wiedzą.
Odcinek ciekawy i łapka w górę. Myślę jednak że prawdziwa praca w takich sklepach nie jest aż tak kolorowa. Też pracuje w handlu + usługach i ogólnie jest bardzo dużo obowiązków a przy tym mała obsada pracowników, stres i pośpiech , pełno sfrustrowany klientów, do tego zmęczenie po wielu godzinach pracy. Ciężko być uśmiechniętym i uprzejmym po 12 godzinach pracy. Pomyślnie o tym następnym razem jak będziecie robić zakupy🙂
Cały ten film to bzdury, naprawdę robi się 10 rzeczy na raz, a w międzyczasie siada się na kasę, bo wołają, jedno nie skończone, drugie trzeba zacząć i ciągle pretensje. Pracy dla 20 osób a w pracy 4. Do tego praca od 1 w nocy do 10 rano gdzie do 7 układasz towar a o 7 siadasz ns kasę
Każdego posadzić na kasie przynajmniej na dwa dni. Ludzie zobaczyliby jak to jest.
Właśnie, jak ktoś jest nieuprzejmy, bo np. zmęczony to rozumiem to i daję spokój. Naprawdę pomaga. Wyrozumiałość to podstawa 😁
@@anuskas9244 tak i kasjer musi zeskanowac iles towarow i kilka sekund... przynajmniej tak bylo jakis czas temu
@@sabinasowakiewicz3328 Tak i do tego jeszcze sprawdzić każde opakowanie, które da się otworzyć, bo nie jest zafoliowane. Sprawdzić czy klient nie włożył np do opakowania z farbą do włosów drugiej farby, którą wyjął z innego pudełka albo do opakowania z jajkami cukierków na wagę. Takie sytuacje się zdarzały, klienci byki nieuczciwi, przez to kasjer ma więcej obowiązków. Do tego tajemniczy klient, który przychodzi i ma na celu wyprowadzenie kasjera z równowagi
Dlaczego przedstawia Pan tak zakłamany obraz ? Obraża Pan w ten sposób ciężka pracę kasjerów, którzy nie mają czasu na takie pierdoły jak poprawianie ułożenia towarów, i to tak w ślimaczym tempie. O nie. Ta praca to rozłożenie kilku do kilkunastu miksów dziennie. Wyłożenie kilkudziesięciu kg mięsa do lodówek, ciągle latanie do kasy, zmiana cenówek. Gdyby praca w Biedronce tak wyglądała, rotacja pracowników, nie była by tak różowa. Ale oczywiście program musi być sponsorowany, więc wywlekanie brudów, się nie opłaca.
Ludzie nie wpierda*cię w te bagno to tylko ustawka pod kamery... Praca w biedronkach i w innych supermarketach nie wygląda tak jak widać w tym odcinku. W Biedronce pracujesz po 12h niszczysz sobie psychikę i każdy pracownik do siebie ma nienawiść atmosfera po prostu kiepska pracowałem tam przez 10lat i wiem jakie to więzienie zarabiasz najniższą krajową tylko po to aby mieć pieniądze na rachunek oraz na psychiatrów przez ten zawód. A panie Wojtku proszę pokazujcie jak wygląda na prawdę taki zawód a nie jakieś chwalenie a potem taki młodziak ogląda sobie i myśli że wszystko jest super a potem na starość będzie musiał latać po psychiatrach
W jaki sposób ta praca wpływa na psychike
Jest mobbing?
Mobbing,chamstwo wśród wspracowników( nie zawsze zależy od ekipy) chamstwo klientów . Praca ponad siły za gówno pieniądze . Zarząd może to pudrować ale cyrk jest tam straszny. Pracowałem tam więc to dobrze znam .
@@ukaszlesny oki dzięki za wyjaśnienie
bylo cie stac na psychologa? to niezle zarabiales xd
Miałem kilka lat temu epizod pracy w biedrze i albo coś się zmieniło albo kłamią że są sklepy wdrożeniowe gdzie się uczysz. U mnie było tak że od razu w wir pracy bez szkolenia na danym sklepie. Najgorsze to latanie między kasą a sklepem było. Robisz coś, za chwilę komunikat że kolejka i na kasę więc rzucasz dosłownie to co robisz i lecisz. Obsłużysz kilka osób po czym kolejka znika, więc nie możesz sobie siedzieć i czekać to znowu na sklep idziesz próbując skończyć to co gdzieś na sklepie rzuciłeś, ale za kilka minut kolejna fala ludzi, więc, no już wiecie o co chodzi.
Nic się nie zmieniło, pracowałem tam niecały rok temu, taka sama sytuacja.
Ja się załapałem na sklep szkoleniowy. Jak jest teraz nie wiem. Są takie rotacje że w ciągu 4 lat na jednym sklepie miałem 4 kierowników głownych, z których ostatni może pół roku popracował i siu na inny sklep.
Świat podtrzymują tacy ludzie , którzy potrafią za takie pieniądze tak ciężko pracować i jeszcze wychowywać rodziny. Naprawdę podziwiam ich siłę.
Ja to chyba w czyśćcu wolałbym już pokutować za swoje grzechy niż siedzieć w tym sklepie i zarabiać takie grosze.
Dokładnie, szacun dla tych kobiet!
Praca w markecie to głupota. Markety powinny upaść za to, jak oszukują pracowników i swoich konsumentów.
@@Organic-u2m to ludzie są głupi że tam idą, po co masz płacić ludziom więcej jak zawsze masz 100% obłożenia pracowników i te same osoby potrafią po 5 lat pracować? Jak nie ma chętnych do pracy to pensje rosną bo muszą przecież ludzi zatrudnić żeby funkcjonować (to rynek ustala stawki)
@@JeffreyDahmer2024 Zgadza się. Czym więcej pracy na rynku tym lepiej dla pracownika bo wtedy sobie sortuje oferty i wybiera te najlepsze. Ja np. nawet jak kiedyś pilnie potrzebowałem pracy to nigdy nie wybierałem ofert z najniższą pensją i pracą na III zmiany.
nie ma czego podziwiać tylko się zastanawiać po ciul się na to godzą
Odcinek ten to lukier od razu wiadomo że nie ma takiej czystej Biedronki co wszyscy są dla siebie życzliwi u nas w Tychach to wiecznie nie zadowolone buzie i wiecznie nie wyłozony towar że trudno przejść z wózkiem dziecięcym.
W biedronkach, które znam i do których chodzę zawsze jest sporo klientów, na półkach brakuje podstawowych produktów (bo nie ma ich komu wystawiać z magazynu), palet jest tak dużo, że idzie się między nimi slalomem a i często nie ma dostępu do półek z towarem... Pracownicy urabiają się po pachy, ale jest ich zwyczajnie zbyt mało i nie nadążają z ogromem pracy. Często otwarta jest jedna kasa, z której kasjer musi latać pomiędzy nią a blokującymi się samoobsługowymi. Fejs gdziekolwiek to raczej cud niż norma. Nie wiem, czy ten odcinek coś w ogóle wnosi, bo nie jest zgodny z prawdziwym obrazem pracy w tej sieci.
Jakbyś przyszedł na ranną lub popołudniową zmiane, to by juz tak kolorowo nie bylo. Zapierdol..full ludzi, nie byłoby czasu na pogaduszki i uśmieszki. Zobaczyłbys co naprawde ta praca znaczy, chociaz jeden dzien to za mało, by stracić chęci do tej pracy. Po miesiącu wrak człowieka.
Żeby to rzeczywiście tak wyglądało. XD pierwszy dzień i już lecisz uczyć się na kasie bo starej gwardii nie chce się użerać z klientami. Najgorsza praca to praca z klientami. Wieczne problemy.
Bardzo ciężka praca dla kobiety a ludzie są okropni dla kasjerek te kobiety bardzo ciężko pracują za marne pensje
"Świeże pieczywo" hahah przygotowane wiele dni wcześniej i głęboko zamrożone do odpieku... i moje ulubione mięso z dodatkiem wody HAHAH
Mrożenie nie wpływa na jakość wypieków ale faktycznie mięsa w żadnym markecie nie kupuje. Znaczy w molochach typu Kaufland, Lidl Biedronka Auchan
@@user-eb7hl6vm1p według mnie wpływa, ponieważ miałem problemy zdrowotne właśnie po jedzeniu tego typu pieczywa w przeszłości. Po odstawieniu, moje zdrowie wróciło do normy!
@@Organic-u2m to może zrób badania w kierunku celaki i uczulenia na gluten. Raczej w takich marketach problemem nie jest mrożenie tylko sklad takich bułeczek. Mąka + droższe+ e e e ;)
@@user-eb7hl6vm1p dokładnie, zrobiłem badania i nie mam alergii. Podobno przekroczenie norm glutenu, u osoby zdrowej, również prowadzi do objawów, jakie mi towarzyszyły.
@@user-eb7hl6vm1p to taka sama sytuacja jak z solą, dziś w produktach jest ona dodawana w ogromnych ilościach, a człowiek jest w stanie przetworzyć 2,5g soli na dobę. PRZYKŁAD: Duża paczka chipsów Lay's ma 1,5g soli na 100g, a sama paczka ma ponad 200g. Czyli automatycznie po takiej paczce mamy 3g soli, z czego 0,5g odłoży się np. w nerkach w postaci zwapnienia (co może prowadzić do tzw. kamicy nerkowej).
Widac ze Biedronka sie dobrze przygotowala do odcinka.
Mili klienci przy kasach, osoby pytajace na sklepie o towar, szerokie alejki nie zastawione paletami z towarem.
Nie narzekac nie narzekac nigdzie nie posadzo pozdrawiam 😢 ❤❤❤
Na sklepie 5 osób obsługi, klientów coraz to więcej.Placa na raczke to 3200brutto rok 2023 listopada.Praca od. 5:45-14:20 lub 14:20 do 23:45
Czy ktoś myśl ze jest tam dobrze ? Aha...........po 6h non stop tyrania jak zejdziesz na przerwę to cud ,tak , po 6h nie wcześniej.Takze tego.........
Umowe daja to fakt ,ale tam jest tyrania i musisz znac na pamięć przynajmniej 50 kodów i zdajesz z tego EGZAMIN !!!!! Tak ,musisz znac szybkie kody np.marchew luzem 252 ,kalafior 321 itp itd pkp pks 🤷
Fajnie czy nie ? Dla mnie to obóz pracy.
Niestety ale ostatnie Twoje filmy coraz większa ściema i wygląda to jak płatna reklama na kanale. Każdy kto pracuje lub zna osobę która pracuje w markecie wie że wygląda to całkiem inaczej. Nie idź w tą stronę bo momentami wychodzi niezły kabaret na Twoich filmach.
Łapka za film będzie, ale niestety w dół 👎
To realni pracownicy, nikt im na twarz uśmiechu nie przykleił ani słów do ust nie włożył. Nie można generalizować, w Polsce jest 3500 Biedronek a w każdej inna obsługa.
No raczej do filmu wątpię że będą narzekać. A zwłaszcza gdy to jest publiczne xd.Normalne że w takich sytuacjach mają przyklejony sztuczny uśmiech
Tego typu program nie ma sensu. Tylko wkur*wia pracowników, ktorzy w tych biedronkach pracują😢
Biedra - symbol syfu i burdelu na półkach. Jest tanio? Jest dobrze? Jest tanio. Jaka płaca taka praca, dymać za jakieś 2200-2500 na trzy zmiany i najlepiej być na kasie, na dziale i w magazynie jednocześnie, bo właściciel sklepu oszczędza przez wielkie O na czym się tylko da, czyli na pracownikach i ich ilości potrzebnej do obsługi sklepu, kto chętny? Gdzie mieszkanie w bloku w pipidówie dolnym potrafi kosztować czynszu 500, wody 100, prądu 100, jakiś internet, telefon, jedzenie, ubranie i żyje się jak król, nie wspominając o dzieciach czy ogrzewaniu w zimę! A no i najpierw musisz mieć to mieszkanie. Przy kasach samoobsługowych też musi stać pracownik, co jest kierownikom bardzo nie na rękę... Ogólnie fajny film jak to powinno wyglądać, pewnie gdzieś w sieci są filmy z reala jak to naprawdę wygląda, z resztą wystarczy się przejść do sklepu. Do tego zgniła atmosfera między ludźmi to jakby nie wspomnieć o tym wcale, ona jest skurwiała do kości, do tego nasi zagraniczni towarzysze, którzy roboty nie mają we krwi tylko w dupie i to centralnie maksymalnie głęboko... a lepiej już nic nie pisać.
Niestety trochę jest w tym prawdy..
Cześć, wpadłam z ciekawości, co nowego dowiem się o Biedronie, a tu już od początku nie rzetelność.
Pierwsze 3 do 4 dni to praca na sklepie, bo poznać jego asortyment i układ sklepu to podstawa.
Praca sama na kasie - każdego świeżaka na początku traktują łagodnie, ale po tym nawet podają prędkość kasowania. Niestety mocno naciskają na jak najszybszą obsługę. Szkoda , że nie pokazano sytuacji gdzie klient za klientem płaci banknotem stuzłotowy, a najlepiej większym. Jest to mocno obciążające psychicznie 😢.
Praca na sklepie to wyścig z czasem - wiecznie przybywające palety towaru na magazyn i ciągle niemieszczące się w nim.
Praca na wypieku - proszę wierzyć, że zdecydowanie nie wygląda tak spokojnie i przyjemnie, nie raz, aż pot po "tyłku", spływa.
Rozumiem, że materiał był kręcony na sklepie pokazowy, bo tak ładnie zachowany porządek, przy ciągle zbyt małej ilości osób na zmianie jest nie realna, co klient widzi na co dzień.
Szkoda, że jest to współpraca, a nie rzetelny materiał z doświadczenia pracownika.
Pozdrawiam
Fajnie by było jakby robota w tym syfie naprawdę tak wyglądała XDDDF
Nawet nie trzeba w tym gownie pracować żeby się zorientować, z perpspektywy klienta, ze to wcale tak nie wyglada. Już dawno przestałam oglądać ten kanał odkąd filmy zaczęły być robione pod publiczkę i są ustawione, a nie maja nic wspólnego z prawda 😅 obejrzałam ten film żeby się pośmiać, dzięki za ubaw, NIE POZDRAWIAM XDDD