Jak zarobki słabe to i atmosfera rodzinna. Nikt nikomu nie zazdrości bo wszyscy zarabiają tak samo słabo. Największe problemy są tam gdzie pojawiają się większe pieniądze, realne możliwości awansów(szczególnie pod kątem finansowym). Ktoś dostanie awans, lepsze pieniądze to ktoś inny czuje się pokrzywdzony bo myśli że to on był lepszy itd. A tak na takiej stacji to wszyscy razem są w tej samej niedoli razem i dlatego sobie pomagają :D
@@subskrybcjibezzadnegofilmu Różnica jest w takim wypadku taka że jedni czyjś sukces potraktują jako motywator aby samemu włożyć jakiś wysiłek w rozwój (co nierzadko wiąże się ze zmianą pracy) a inni nie. Po prostu.
Na takiej stacji jesteś zatrudniany jako kasjer ale pracujesz także jako sprzątaczka, hydraulik, pomoc kuchenna, pracownik gastronomii, barista, ochroniarz i magazynier.
@@lukiluki7432 wiekszosc ogloszen to 6000 brutto . Przynajmniej teraz jak wpisałem... chyba nie najgorsza praca w ciepłym, na głowę nie pada , brak chemikaliów i hałasu brak pyłów praca w czystym pomieszczeniu , chyba nie ma zle czy się mylę? . Powiedzcie coś.
Ogłoszenia o prace powinny wyglądac nastepująco : Lubisz gotować a moze chcialbys zostac sprzedawcą, fascynowała cie hydraulika i mechanika a od czasu do czasu byles informatykiem zapraszamy ta praca jest dla Ciebie :) A jeszcze przed samym przyjęciem cos szybciutko na fortepianie zagrać.
no wbrew pozorom to tylko wydaje sie, ze tu jest wymagany az tak szeroki wachlarz umiejetnosci. w praktycec po dosc niedlugim czasie wszystko juz robisz z automatu i nie ma tragedii
4 lata pracy na BP i mogłabym z kilka tomów napisać o tym co tam się wyprawiało. Ludzi do pracy przewinęło się więcej niż na promce w Lidlu... Powodzenia wszystkim tam pracującym 👊
12h zmiana i ustawowo 15 minut przerwy... ekstra robota. Ogólnie to może warto pytać w odcinkach ile wynosi przerwa w pracy i ile wynoszą owe tajemnicze "rabaty pracownicze"? Ludzie chcą wiedzieć konkretnie co i jak. Pozdrawiam
@@voxRTS 15 minut na każde przepracowane 6h tak jest w kodeksie teoretycznie Jednak w tej akurat firmie przerwa to taki mistyczny stwór każdy słyszał nikt nie widział
Myśle że najlepiej o takiej pracy wypowiedziałby się sam PRACOWNIK zwykły, szary. Myśle ze miałby dużo do powiedzenia i napewno by nie mydlił oczu tak jak oni
@@Pawcio2115 Mam kredyt który muszę spłacac, nie mogę sobie pozwolić na nie pracowanie. A drugi fakt to taki ze mam stację praktycznie 2 minutki piechotką od domu wiec bliziutko. Rozglądam się już od kilku miesięcy za pracą, ale wiadomo okres zimowy w naszym kraju wcale w tym nie pomaga.
Tego typu ludzi potrzebują wielkie korporacje na naszym rynku 😉. Odnoszę wrażenie, że gdyby musieli to sprzedaliby własną matkę z uśmiechem, jeżeli "standardy firmy" by tego wymagały 😂.
chyba na tym polega praca? że czasem trzeba zapierdalać, no chyba że ma się podejście na zasadzie "szlachta nie pracuje" to wtedy nawet poranne wstanie z łóżka jest wysiłkiem
Wszystkie serie do roboty super tyle że magia kamery sprawia że wszystko jest jak powinno być realnie to wygląda inaczej pod względem umów ,zarobków ,szkoleń i atmosfery w pracy.
Zgadza się. Na filmiku to wszystko wygląda i wydaje się takie fajne, super, hiper i w ogóle... Rzeczywistość jednak bywa znacznie bardziej brutalna, niestety. 😕
Pracowałem na stacji paliw rok czasu. I powiem szczerze że to był stracony rok życia. Jest mnóstwo dużo lepszych prac i zdecydowanie więcej płatnych. Wciąż się zastanawiam jak mogłem tak późno się zwolnić.
ciekawe jakie są te "lepsze" i "lepiej" płatne, może się pochwal co osoba bez jakiegokolwiek doświadczenia i umiejętności czy specjalizacji - bo praca kasjera tego nie wymaga - może jeszcze drożej robić? :)
Pracuje na stacji i gdyby naprawdę było tak jak tutaj się mówi to byłbym w niebie. Szkoda że nie wspomnieli o tych ciemnych stronach i pracy z ludźmi, o tym jak pracownicy są wyzywani przez ludzi za drogie paliwo które nie zależy od nas. Świetnie się opowiada o plusach ale po co mydlić oczy. Pieniądze o których ona mówi to komedia. Pozdrawiam
Na tym kanale zauważyłem, że w większości branży są zawyżane stawki. W takich pracach jak obsługa stacji paliw czy innych, nie wymagających specjalistycznej wiedzy lub umiejętności, zarabia się minimalną lub nieco powyżej minimalnej.
Warto opowiedzieć jeszcze jak pracownicy rozliczani sa za nie oddanie gazet w terminie, za te manka co musza splacic, mimo ze superrata moglaby to zdjąć, ile jedzenia wyrzuca sie codziennie, albo nocki w weekendy, gdy sa awantury.
nie nagraja tego bo ciezko by bylo naciagac jakies pozywyty tej pracy... Juz nie pierwszy odcinek co widzialem na tym kanale bardzo ale bardzo koloryzuje dana prace, sczegolnie te za srednia krajowa jak wlasnie stacja paliw albo supermarket
BO wszystko jest wyreżyserowane nie tylko na tym filmie zbyt piękne żeby było prawdzie mi sie wydaje że jak ide na stacje to gościu co stoi na kasie robi mi kawe hot doga sam dlatego wygląda to tak że sie odechciewa
@@michaltomaszewski2239 ta zależy ile "godzin" da firma. Pracuje w tej firmie i dziwi mnie ze tak dużo osób mają na zmianie dla firmy 2 to jest odpowiednia ilość do obsługi,krecenia parówek dokładania towaru sprzątania kibli i jeszcze obskoczenia podjazdu kierownik nawet z biura nie wylezie żeby pomóc
Po 3 latach pracy na BP stwierdzam, że gdyby wszystko byłoby pięknie jak na tym filmie to pracowałbym dalej tam xD esej mogę napisać, ile niedopowiedzeń jest na tym materiale
Jak dla mnie sztucznie to wygląda i wereżyserowane... Koleżanka pracuje od 5 lat na dużej stacji BP i wcale to tak nie wygląda jak pokazane na filmie...
A jak pytałem pod którymś odcinkiem w komentarzu, kiedy Policja, to dostałem odpowiedź, że musi być nagrane realnie, bez reżyserki i upiększania, a w Policji się niby tak nie da 🤣 A tu proszę, reżyserka pełną gębą 😁
@@MedalikPro Dlatego wole ogląać odcinki z czegoś mało popularnego np. praca pilota bo tam nie można koloryzować, tutaj nawet nie dostaliśmy ani słowa o tym że możemy trafić na złego klienta który nam cały dzień zepsuje albo nawet nie powiedzieli co w wypadku kradzieży paliwa jaka jest procedura dla pracownika stacji, jedynie co to tylko HOTDOGI, kawa, HOTDOGI zero poważnych spraw
@@eSUBA94 ja pracuje na bp to w przypadku kradzieży paliwa czy np obsługi klienta niepełnosprawnego jest na pierwszym szkoleniu które jest dostępne on line dla pracowników które oczywiście jest obowiązkowe. Informacje są też dostępne w formie papierowej na każdej stacji i szkoda ze o tym nikt nie wspomniał bo dla nowej osoby jest to bardzo pomocne
Ale sciema do 5 tys brutto, a początkujący, dlaczego nie zapytales ? To wszytko takie ogólne wiec zadnych konkretów. Zawsze się zastanawiałem dlaczego tak jest u polskiego pracodawcy. Jak najmniej zapłacić a jak najwiecej obowiązków dać pracownikowi i jeszcze na 3 zmiany. To jest WYZYSK pracownika.
W te 5k Brutto to kierowniczka wlicza 15 kanapek, herbat i Hot dogów które zjemy plus 50l baniak na lewo benzyny to owszem, wtedy spokojnie zarabiamy tam 5k :D
Pierd...olenie i nic więcej . Robiłem kilka lat na stacji i to co zostało pokazane na filmie mija się z rzeczywistością. Dodam że też byłem kierownikiem (zastępcą kierownika) . I to nie ważne czy to BP , Orlen czy inne stacje. Nie polecam pracy wcale
nie cierpię jak na stacji benzynowej ktoś mnie namawia do zakupu czegoś tam, jak bym chciał to bym powiedział. To jest wciskanie na siłę, nigdy czy to w Niemczech czy w Szwajcarii nikt mi nie proponował kupna czegoś o co nie poprosiłem. Tylko w Polsce się to robi.
Aż wspomnienia wracają, praca na BP była moją pierwszą po skończeniu szkoły. Na pierwszy kontakt z rynkiem pracy nie jest zła ale trzeba się liczyć z tym, że to 3 zmianowa praca z weekendami i świętami, obowiązków masa bo pracuje się jako złota rączka, sprzątaczka, sprzedawca. Zarobki z dzisiejszej perspektywy śmieszne, benefitow brak (hot dog 2zł taniej i jakieś multisporty xD). Przepracowałem 3-4 miesiące i stwierdziłem że jednak wymagam czegoś wiecej od pracy
Ja pracuję na innej stacji innej firmy i jeśli chodzi o zarobki to u nas tak nie jest. Fajnie że pracownicy stacji z filmu mają płacone dodatkowo święta i nocki (to duży plus, jednak nie na wszystkich stacjach tak jest). Także każda stacja jest inna i dużo zależy właśnie od kierownika jeden jest bardziej wymagający a drugi pozwala aby pracownik mógł się obijać. Znam innych ludzi co pracują na stacjach paliw jedni chwalą drudzy nie. Warto pamiętać, że nie zawsze jest kolorowo. Zmieniająca się sytuacja na świecie i pewnie zakazy, których musi przestrzegać i klient i pracownik. Ogólnie na stacjach dużo się dzieje i co chwilę zmiany, które niekoniecznie mają sens. Szkoda, że to szary pracownik dostaje od klienta. Jak wybuchła wojna i weszły zakazy o braku możliwości tankowania w karnistry to każdy z nas był tak zmęczony psychicznie, że szkoda gadać, a do tego nie dali nam premii za sprzedaż paliwa lepszego, za które dostajemy premię. Góra powiedziała że to nie nasza zasługa za tak dużą sprzedaż tego droższego paliwa. Szkoda, bo nikt nie widział jak pracownicy wtedy dostali psychicznie w dupę 😁
Praca na stacji - zwłaszcza na BP - to wyzysk. Praca na 3 zmiany, ruchomy grafik, wszystkie święta, niedziele itd. Pracodawca każe oddawać nawet 1 gr jeżeli nie zgadza się kwota w kasie. Nie wspomnę o większych kwotach gdzie np. klient podaje zły nr dystrybutora. Wypłata na koniec miesiąca to jakby spluniecie w twarz. Rozładunek towaru, uzupełnianie magazynu, czyszczenie kibli, myjni oraz robienie kanapek. Wszystko to za minimum krajowe. Wspaniała robota…
Pracowałam 15 lat temu... Było dobrze. Do czasu kiedy po nocce wyszło mi manko 1000 zł i kazali spłacać. Do dziś się zastanawiam kto wyjął mi z kasy te pieniądze... 🥺
Też zauważyliście moment kiedy ta ekspedientka prowadziła go do jakiegoś pomieszczenia i zgodnie z zasadą chciała pierwsza wejść a ten się wpierdolil i ona sie tak dyskretnie odsunęła do tyłu hehe
Ja miałem to szczęście, że nie byłem zmuszony do pracy na stacji - zaczynałem od niedużego magazynu. Mój kolega kilka lat temu się zwolnił (a dokładniej mu podziękowali) z BP. No niestety realia wyglądają trochę inaczej. Owszem dużo zależy od stacji, kierownika i współpracowników ALE targety są narzucane odgórnie i jeśli w jednym miesiącu udało się przekroczyć o powiedzmy 15% to w następnym sam target był właśnie powiększany do takiego poziomu. Premie sprzedażowe były co kwartał ale jeśli nie wyrobiliście chociaż przez jeden miesiąc to NIC nie dostaniecie. Na samym początku kariery dolewali wody do benzyny, "bo wszyscy tak robią" ale po którejś kontroli zaczęli się z tym mocno kryć. Muszą coś proponować przy kasie, bo jeśli tego nie zrobisz nawet jak klient zaczyna się wkurzać (jest cała litania co musisz powiedzieć) to mogą Ci uciąć benefity i np wrzucać na najgorsze zmiany czy do najgorszej roboty. Kolega pomylił kawy i wydał nie z tym mlekiem, przekroczył nalewanie paliwa o 50gr i parę innych pierdółek (przez 2 lata pracy) więc mu podziękowali z winy pracownika.
Dolewali wody do paliwa? Ale wiesz, że woda nie miesza się zarówno z benzyną jak i z ropą, bo jest od nich cięższa, więc opada na sam dół zbiornika co oznacza, że woda w baku daje Ci 100% szans na awarię układu paliwowego a więcej wody podobne szanse na awarię silnika (ropa/benzyna mają właściwości smarujące, których woda nie ma). Niby w jaki sposób pracownik stacji może dolewać wody do paliwa? Na którym etapie? Kompletne bzdury.
@@EuropeanLord Pamiętaj, że nie każda woda to "woda". Pierwsze słyszę, żeby benzyna miała właściwości smarujące chyba, że używasz jak perfum... Równie dobrze "wodą" mogli nazywać kijowej jakości benzynę. Będę się z nim widział na święta to dopytam...
@@Mafiozozek dasz znać? Jestem ciekawy jak to wygląda. Oprócz tego czy spotkałeś się z tym że stacje próbują oszukać klientów i mógłbyś nas przed tym ostrzec?
@@szachista2353 Dam znać jak nie zapomnę, za 2 tygodnie zjeżdża do Polski a zatrzyma się u rodziny praktycznie na osiedlu obok. Zawsze się widzimy 2x w roku więc zapytam czy pamięta i jak to dokładnie było Co do drugiej części to sam nie posiadam samochodu ale czasem jeżdżę rodzinnym, od lat nie tankujemy na stacjach, bo prawie by nam silnik wysiadł jak się okazało, że paliwo jest kijowej jakości. Nie wiem czy to akurat wina stacji ale za pośrednictwem firmy, w której ojciec pracuje tankujemy osobówkę dieslem przeznaczonym do ciężarówek i jest spoko
Pracowałem 2 lata na stacji i jest to tak naprawdę obóz pracy, od pracowników wymaga się multizadaniowości. Pracujesz jako kasjer, kucharz, sprzątacz, informatyk, hydraulik, mechanik, księgowy, ochroniarz, magazynier, osoba od przyjmowania dostaw towarów, paliwa, odśnieżania, koszenia trawy itd, itp. Musisz robić dosłownie wszystko. A nawet jako psycholog, bo trzeba umieć obchodzić się z klientami. Ciągła presja na sprzedaż, a cele stawiane przez 'górę' nierealne do wykonania. Wciskanie hot dogów, kaw, aplikacji i innych głupot, ktorych większość klientów nie chce, bo przyjechali tylko zatankować. Jesteś kontrolowany na każdym kroku, jak nie przez kierownika to przez menedżera regionalnego czy tajemnicznych klientów. Praca w ciągłym kotle na nogach, gdzie jak się trafi duży ruch, to na 12 godz. nie masz w ogóle przerwy. Często nie ma czasu na mówiąc wprost- wysikanie się, tak samo na zjedzenie czegokolwiek sensownego. Oczywiście praca zmianowa, w nocy, przez co ma się rozwalony zegar biologiczny. Zdarzają się np. zmiany 4 dniowe po 12 godz. każda, a potem tylko dzień przerwy i znowu to samo. Klienci trafiają się różni, często tacy co mają do ciebie pretensje o wszystko, a w nocy też często pijani i agresywni. W dodatku jest coś takiego jak odpowiedzialność pracownika za np. kradzież towaru. Wiadomo że przy takim ruchu nie da się wszystkich klientów skontrolować. Potem przy inwentaryzacji wychodzi że np. brakuje batoników za 300 zł i piw za drugie tyle. No i oczywiście płacisz za to z własnej kieszeni. I co najbardziej tragikomiczne, cała ta harówa za minimalną krajową i na umowę zlecenie + jakieś śmieszne premie za te hot dogi czy kawy typu 150pln na miesiąc. Ale jak nie wyrobisz targetów to nie dostajesz nawet tej śmiesznej premii. Jedyny plus to to że ekipa była bardzo fajna, ludzie pomocni i mili. I tylko tych ludzi mi brakuje w obecnej pracy.
Mogłeś nagrać ten odcinek na Bp w Słubicach przy granicy z Niemcami gdzie dziennie przewija się tysiące ciężarówek i Niemców w osobówkach którzy tu tankują bo taniej i przyjeżdżają na okoliczny bazar wtedy by to było uczciwe :):):)
Są gorsze prace, ale ja pracowałem na prywatnej stacji i również nie polecam. Milion obowiązków na raz, pensje zależne od utargu (czyli jak nikt nie przyjechał na myjkę to nie masz już połowy pensji), szef robił wszystko by nam jak najmniej zapłacić, a dodatkowych czynności które trzeba było wykonywać tylko przybywało. W ciągu miesiąca przewinęło się 11 nowych pracowników i każdy wytrzymał max 3 dni
Powiem tak, pracowałem ponad rok na stacji (innej firmy - z promocjami czwartek/wtorek) ; Jest spory nacisk na sprzedawanie jedzenia i kawy, paliwo schodzi jakby na dalszy plan ( co jest dla mnie oczywiście kompletnie niezrozumiałe), zmiany po 12h, ogólnie gdyby nie bardzo porządny kierownik i osoby tam pracujące, to (może) miesiąc bym tam przepracował... Wypłata z 8-9 nockami średnio to ~ 2750 (2022) ~ 3100 (2023)
Na stacje przychodzi przekrój społeczeństwa. Żule obsrani, tranwestyci prostytutki z siniakami na pół łba, złodzieje, alkoholicy, handlarze świń, dziadki bezzębni zboczeńcy, tajemniczy klienci, menagerowie z kompleksem Napoleona, praca w święta, nocki i weekendy a to wszystko za minimum lub kilka stówek więcej.
I jak zwykle gdy małe zarobki to podstawa pensji jest pomijana. Pracowałem na stacji niecały rok temu i wtedy za godzinę dostawałem 19,70 brutto. Miesięcznie przy przepracowaniu 160 godzin dostawałem maksymalnie 2800 zł i co 3 miesiące jakieś dodatkowe 200-400 zł za premie. Pracy, szczególnie autostradowych nie polecam. Jeśli ktoś jest zainteresowany to moim zdaniem najlepsze są nocki na mniejszych stacjach miastowych.
Za ekipę za bym tak nie powiedział, zwłaszcza kiedy jest duży ruch, to wtedy robisz wszystko sam, i stoisz na kasie, i robisz hot dogi z kawą, dokładasz towar, ogarniasz dostawę. I to wszystko w ciągu jednej zmiany,i latasz jak miotła. Bo naprzykład osoba odpowiedzialna za WBC coś tam dorabia z produkcji mówi rób sam bo nie mam czasu, no i tak jest. Nie wspominając klientów patrzących na ciebie jak robisz kawę póki oni czekają na obsługę na kasie
Chciałbym tylko zaznaczyć że między innymi kiedy w programach pokazujesz pracę np na stacji benzynowej, albo w sklepie dużym typu Lidl, czy w McDonalds, to to wszystko nie wygląda i nie jest tak kolorowo jak to jest przedstawiane. To co mówi jakaś kierowniczka/kierownik/manager itd to tylko puste słowa, rzeczywistość jest inna. Ja miałem okazję pracować w McDonalds, ponad 4 lata temu, i to długi staż w złotych łukach. Ekipa zajebista, ale praca, warunki i zarobki, kołchoz i obóz pracy :) Resztę sami się domyślicie :)
Może odcinek o pracy projektanta gier planszowych / pracy w wydawnictwie gier planszowych. Jest w Polsce sporo wydawnictw które pewnie chętnie by Cię ugościły i pokazały jak wygląda ta ciekawa hobbystyczna branża
Jakby tak na prawdę wyglądało jak wam to opowiadają w tym odcinku to ja bym z chęcią chodził pracować i uśmiechnięty... Ale szkoda że to tylko przy kamerach a poza nim to zawsze nie zgraną ekipa każdy się kłóci, a pracujesz 12h a nie żadne 8godzin i jeszcze do twoich obowiązków jest porządek całej stacji itp a zarobek to max 3500 na najwyższym szczeblu nie licząc kierownika bo kierownik dostaje nawet 4500
a ja jeżdzę do Francji na cięcię pieczarki i zarabiam 9200 zł na miesiąc z odliczonym już mieszkaniem. To takie przykre, że w Polsce kierownik całej stacji zarabia 2 razy mniej od zwykłego robola we Francji.
*Stacje Paliw są od Tankowania a nie Żarcia,* Podjeżdżam na kilka minut zatankować a okazuje się że czekam 10 minut bo jaśnie państwo chcą po hot dogu, im się nie spieszy.
Pracowałem rok temu na takiej stacji. Ogólnie to zapiepierdziel za psie pieniądze. Grafik z kosmosu. Raz nocka, raz popołudnie, raz ranek. Masz obsługiwać klientów, polecać te pieprzone hot dogi, sprzedawać paliwo, patrzyć czy nie kradną na stacji, sprzątać, wykładać towar, robić kawę, kanapki, wystawiać faktury, nie daj Boże źle wystawisz albo paragon się zapodzieje to płacisz ty. Dodatkowo mycie myjni, rozladowywanie dostaw w dzień i w nocy. Wymagają jeszcze robienia w domu e-learningow z platformy bp, wykładanie gazet, sprzatanie toalet, praca w światek piątek. Nie polecam. Ciągle ciśnięcie aby sprzedawać więcej, bo kierowniczka jest zesrana bo góra ja ciśnie. Za cały etat tego zapieprzu dostawałem 2800 na rękę. Po 3 miesiącach zostałem zwolniony bo kierowniczka stwierdziła że jestem za wolny. Po tym coś we mnie pękło, pojechałem do pracy do Berlina i zarobiłem 2,5 rażą więcej za 3x mniej pracy pracując na zwykłym magazynie. Nigdy więcej pracy na stacji. Chcesz awansować? Musisz się starać ale tak naprawdę to kierowniczka musi chcieć Cię pociągnąć do góry. :)
@@nataliaraczkowska6109 Pamiętam jak mi kierowniczka powiedziała: - Człowiek to jest hot dog. Widzisz go to od razu polecasz do oporu. Jak ktoś nie chce to nie kupi choćby ten hotdog był owinięty w jadalne złoto. Wtedy pomyślałem że ona ma coś z głową. Nigdy więcej pracy na stacji. Nie wiem czy też tak miałaś sle widziałem że wielu pracowników chodzi jest przybitych i zrezygnowanych.
Pracowałem na stacji BP, na wielkim tzw formacie i małym. Na dziennych zmianach ok każdy wie na jakiej kasie stoi czy na wbc czy na paliwowej. Paliwowka odpowiada tak samo za towar i dokładanie towaru. Dodatkowo jeżeli kasjer wbc jest zajęty ty robisz hod dogi a wcześniej tankowałem np. Paliwo. Nie jest kolorowa praca na stacji jak tu jest określona. Każda kasa ma obowiązek robić wszystko gdy inne kasy nie noga wykonać danej czynności. Reasumując, tego samego dnia robisz hoddoga, zamiatacz podjazd, tankujesz paliwo. Trafiłeś na wielki format stacji. Ale nie oszukujemy się. To tak pieknie nie wyglada
Polecanie jest przymusowe. Jeszcze z "językiem korzyści" np. Nie można powiedzieć polecam hot doga. Trzeba powiedzieć: polecam gorącego/chrupiącego hot doga. Do tego trzeba trzymać się w średniej sprzedaży tych rzeczy za które jesteśmy oceniani. A ogólnie dlaczego nie ma w tym filmiku informacji że jesteśmy rozliczani za to jak np. Nie oddamy wszystkiego po terminie, za gazety, itp? Bardzo nierzetelny film. Typowo pod nagranie.
Praca na stacji to zwykła tyralnia, robisz tam jako: sprzedawca, obsługa, magazynier, sprzątaczka, kucharka oraz ochroniarz w weekendowe wieczory, nie masz prawa usiąść przez cały czas pracy chyba że masz przerwe. Masz chore normy sprzedanych hot dogów i innych kaw za które dostajesz premie, ale żeby nie było tak kolorowo jak nie dostaniesz premii to czeka cię rozmowa z szefem i jak regularnie nie będziesz sprzedawać wystarczająco kaw to zostajesz zwolniony, a to wszystko za psie pieniądze! często nawet mniej niż minimalna bo akurat grafik się ułożył tak że wyszedł ci nie pełny etat a czasem nawet połowa etatu. Odradzam każdemu tą prace która jest podkoloryzowana na potrzeby tego filmu
a jeszcze często bułki na hot dogi i kanapki są przeterminowane, a parówki do hot dogów potrafią leżeć przez pół dnia na grillu bo szef stwierdził że nie będzie ich wyciągać tylko lepiej zresetować licznik czasu na grillu :)
Do tej pory robiłem na wielu stacjach, raczej bym się nie skusił kolejny raz. Muszę za to przyznać, że właśnie na stacji Amic mieliśmy najlepszą regionalną, jedna z niewielu osób, które widziały w pracownikach ludzi
Stacje mają kilka groszy marży na paliwie, więc jak z takich groszy mogliby się utrzymać? Zapytaj jakiegoś pracownika to Ci powie na czym głównie zarabiają stacje.
@@adas3379 Orlen ma zaletę tą że jest monopolem na rynku. Każda stacja w PL sprzedaje paliwo kupione w rafineriach Orlenu. Zobacz sobie jak wyglądają zarobki na paliwie. Jest to serio około 10gr na litrze. Ale hot-dogi, kawa to kilka zł zarobku na jednym kliencie
Ten odcinek powinien prowadzić pracownik, a nie osoba ze stanowiska kierowniczego. Nie ufam słowom takich ludzi. Wolę minutę z pracownikiem niż godzinę z kierownikiem.
Praca na BP była jedną z gorszych prac jakich podjąłem. Niektórzy klienci byli okropni wręcz dochodziło do sytuacji w której gość groził nam śmiercią bo ktoś zadzwonił na policję po tym jak wsiadł pijany do samochodu. Atmosfera byłaby idealna gdyby nie kilku „służbistów” którzy podpierdzielali do szefowej za choćby minimalne niedopatrzenie no i regionalna która stosowała mobbing (na szczęście dla niej nie dotyczył mnie). Podsumowując praca w piątek Świątek czy niedzielę bez dodatków nocnych (jako student) rozstrojony zegar biologiczny przez pracę w nocy a zarobki jak w każdej innej pracy tego typu. Przykładowo teraz pracuje jako dostawca żywności, stawkę mam taką samą ale mam o wiele mniej obowiązków i jeszcze napiwki, mogę pracować tylko w weekendy godząc pracę ze szkołą nie chodząc przy tym jak zombie przez większość czasu kiedy pracowałem na stacji.
szkoda ze w rzeczywistości nie robia tak hot-dogow i wogole , wszystko ładnie i pieknie ale to sciema. Pojedz teraz na randomowa stacje BP i sprawdz czy bedzie to wszystko tak samo wygladało bez kamer jako zwykły klient
Błędnie dołożony towar, po pierwsze w pierwszym rzędzie nie zdąży się schodzić a po drugie daty, jak tak będziesz dokładać towar to na końcu za kilka miesięcy masz przeterminowany towar :)
Hot dogi, największa paranoja. Przyjeżdzasz zatankować paliwo. A tu nie wiadomo czemu kolejka, bo zamiast Cię skasować to czekasz, bo paniusia robi komuś hot doga.
Ososba niepełnosprawna gościu ostatnio na tiktoku do testował na wózku inwalidzkim nacisnał 3 razy na klakson babki spojrzały przez okno na niego wiedziały ze trabi a i tak miały wyjebane klientów nie miały wiec super pomoc 💁 💁
Propo pomocy przy tankowaniu na życzenie klienta: raz kolega pożyczył auto od wujka które było na gaz i nie umiał go zatankować więc poprosił o pomoc pracownice stacji. Pomoc dostał ale babka durnowato się go zapytała "pan nie umie gazu zatankować?"
I dobrze mu powiedział, ktoś ma robotę, a mu gitarę zawraca. Instrukcja jak byk jest na dystrybutorze, a łeb nie potrafi zatankować xD.Pokolenie nieudaczników rośnie.
Zapraszam do zrobienia programu trener tańca lub prowadzenie szkoly tańca to bedzie na pewno miła przygoda dla ciebie Pozdrawiam Piotr Czekaj Szkoła Tańca Dance Don't Wait :))))
Chyba o wyzysku na zatrudnionych na umowę zlecenie albo i na czarno za najmniejsze grosze po 12-14h dziennie bez nawet szansy na robienie 8h bo sobie wielki właściciel franczyzy wymyślił żę za 5000zł wkładu będzie zarabiał piernastaka hehe a realia są takie że te biedne dziewczyny robią tam za grosze a żabek nasranych po całym mieście u mnie w jednej okolicy jest 11 żabek w promieniu 100m...w nocy tylko sie szyldy na zielono świecą jeden po drugim z jednej i drugiej strony ulicy...
@@bidas6954 ciekawe gdzie latasz jak Ci zabraknie mleczka lub jajeczek :D lub innego procentowego dobra...? A tak poważnie to zaproponowałem Żabkę trochę dla przekory ponieważ materiał o pracy na stacji benzynowej rozbawił mnie do łez. Niestety masz racje, Żabka to wyzysk narzucony nie przez właściciela a przez "górę" i tu się rozpoczyna efekt domina. Zapomniałeś dodać gdzie tu ZUS i wszelkiego rodzaju podatki? Może I owszem świeżak prowadzący swój "biznes" od roku może cieszyć się górą siana, ale po roku zaczną się schody i kombinowanie. I tu wchodzi idealnie Twoja wypowiedź o pracy po naście godzin legalnie lub nie, wszystko w gestii właściciela i jego chęci ponoszenia wszelkich opłat, które mamy dzięki naszym kochanym politykom.
@@SuperFoobar2011 Nigdy w życiu nie kupiłem w żabce niczego, przeraża mnie to że marża jaką nabijają sobie na produktach jest praktycznie 2 razy większa od kupna w hurcie, jak widze najzwyklejsze batoniki czy cipsy o +1zł więcej niż w jakiejś biedronce czy lidlu to się zastanawiam czy polacy są tacy bogaci by się tak dawać walić w kakało czy tak tępi że nie widzą jak bardzo są dymani niemal na każdym produkcie, to jest nawet lepsze niż dziesiona na mieście, ludzie sami przychodzą i oddają po 10zł na paragon wiecej niż powinni i nawet nie wiedzą że ktoś ich okradł bo nikt nie powiedział im wyciągaj 20zł z portfela albo wpierdol...
@@bidas6954 to nie kupujesz, ale znasz cene i realnia? W rzeczywistości są produkty, które wyłapiesz taniej, niż w biedronce XD, nie wszystkie, ale tak działają sklepy, mają dany produkt taniej, żebyś przy okazji kupił u nich kilka innych drożej, masz to wszędzie. Owszem są prace, gdzie lecą na czarno, ale to też masz wszędzie, ile budowlańców leci na czarno i to Ci nie przeszkadza, że wokół tyle domów powstałych na wyzysku innych XD
@@kacperpopiez330 Spokojnie zlikwidują w końcu gotówke to przynajmniej szara strefa zniknie, juz nie bedzie zatrudniania na czarno czy na 1/2 etatu za najniższa a cała reszta nadwyżki z niezapłaconego podatku plus reszta wypłaty w kopercie...bo odrazu takiego pracodawce bedzie mozna sprawdzić komu ile płaci i za ile godzin, i dlatego tak te bogate knury nie chcą zlikwidowania gotówki i wmawiają ludziom że bez gotówki nie bedzie wolności...bez gotówki to wlasnie nie bedzie przekrętów jak i handlu narkotykami i nielegalnym przemytem czegokolwiek...
a mojej pracy tu chyba nie było jeszcze? Dekoracja ozdób choinkowych, tylko najlepiej znaleźć taką produkcję gdzie dmuchają na miejscu bombki, srebrzą, dekorują, ścinają i pakują :D
@@mirekg9506 bo był na to budżet, wszystko zależy od regionu i samej stacji. Powtarzam po raz kolejny i ostatni , żaden pracownik stacji paliw Orlen nie jest zatrudniony w PKN Orlen !!!
LPG, Benzyna czy Diesel? A może elektryk?
wodor
Kuń
LPG/BENZYNA
Lpg
Zdecydowanie EV, na stację tylko po kawę i hot-doga.
Ekipa jest zgrana i wszyscy sobie pomagamy - zbyt piękne żeby było prawdziwe
Czasem tak bywa
Jak zarobki słabe to i atmosfera rodzinna. Nikt nikomu nie zazdrości bo wszyscy zarabiają tak samo słabo. Największe problemy są tam gdzie pojawiają się większe pieniądze, realne możliwości awansów(szczególnie pod kątem finansowym). Ktoś dostanie awans, lepsze pieniądze to ktoś inny czuje się pokrzywdzony bo myśli że to on był lepszy itd. A tak na takiej stacji to wszyscy razem są w tej samej niedoli razem i dlatego sobie pomagają :D
Za pewne jakas premia za te slowa wleci, dlatego kazdy taki mily :d
@@subskrybcjibezzadnegofilmu Różnica jest w takim wypadku taka że jedni czyjś sukces potraktują jako motywator aby samemu włożyć jakiś wysiłek w rozwój (co nierzadko wiąże się ze zmianą pracy) a inni nie. Po prostu.
Haha
Na takiej stacji jesteś zatrudniany jako kasjer ale pracujesz także jako sprzątaczka, hydraulik, pomoc kuchenna, pracownik gastronomii, barista, ochroniarz i magazynier.
T to za najniższą krajową 😂
Jak w każdej pracy. Większość prac wymaga wielu umiejętności jednocześnie. Presja i dynamika, na tym to polega.
@@lukiluki7432 wiekszosc ogloszen to 6000 brutto . Przynajmniej teraz jak wpisałem... chyba nie najgorsza praca w ciepłym, na głowę nie pada , brak chemikaliów i hałasu brak pyłów praca w czystym pomieszczeniu , chyba nie ma zle czy się mylę? . Powiedzcie coś.
i to za najniższą krajową
Jak w Żabce :D
Ogłoszenia o prace powinny wyglądac nastepująco : Lubisz gotować a moze chcialbys zostac sprzedawcą, fascynowała cie hydraulika i mechanika a od czasu do czasu byles informatykiem zapraszamy ta praca jest dla Ciebie :) A jeszcze przed samym przyjęciem cos szybciutko na fortepianie zagrać.
Dodaj, że młody ambitny zespół, zniżki pracownicze i brak premii za robienie targetów.
no wbrew pozorom to tylko wydaje sie, ze tu jest wymagany az tak szeroki wachlarz umiejetnosci. w praktycec po dosc niedlugim czasie wszystko juz robisz z automatu i nie ma tragedii
@@arekbarnuch Dopóki jaki regionalny kierownik nie wpadnie na pomysł zwiększenia targetów sprzedażowych o 100%
@@arekbarnuch +
Wyjaśni ktoś co to targety sprzedażowe?
Wzięli to do serca jak gość sprawdzał te stacje i trąbił 3 razy
Tak
4 lata pracy na BP i mogłabym z kilka tomów napisać o tym co tam się wyprawiało. Ludzi do pracy przewinęło się więcej niż na promce w Lidlu... Powodzenia wszystkim tam pracującym 👊
Coś o tym wiem , po ośmiu latach pracy na Orlenie nic mnie już nie zdziwi
@@mateuszjaniec4583 dokładnie, ja po 4 przeżyłam chyba wszystkie negatywne aspekty pracy (kołchozu)
Jak zatrudniają każdego nawet bez doświadczenia to lepiej omijać takie miejsca .
Byłem ponad 10 lat temu na rozmowie w sprawie pracy. Podziękowałem za "super" ofertę pracy a stacje omijam szerokim łukiem.
Prawie 20 lat na Orlenie i w cyrku się już nie smieje
Tak wygląda że trzeba 10 razy dziennie obsługiwać mojego starego przychodzącego po fajki i harnasie
Czemu twoj stary nie wykupi od razu calej stacji i by placil szlugamu
Nie śmieszne
Zgłoś ojca na odwyk 🤣
Dobre xd
W czteropaku jest taniej
12h zmiana i ustawowo 15 minut przerwy... ekstra robota. Ogólnie to może warto pytać w odcinkach ile wynosi przerwa w pracy i ile wynoszą owe tajemnicze "rabaty pracownicze"? Ludzie chcą wiedzieć konkretnie co i jak. Pozdrawiam
+1
tutaj żadnych konkretów się nie dowiesz
8h pracy to 15 min przerwy, 12h pracy to 30 min przerwy.
@@Malina715 wg kodeksu pracy art. 134 obojętnie czy zmiana trwa 8, 10 czy 12h - w każdym przypadku przerwa wynosi 15 minut.
@@voxRTS 15 minut na każde przepracowane 6h tak jest w kodeksie teoretycznie Jednak w tej akurat firmie przerwa to taki mistyczny stwór każdy słyszał nikt nie widział
Myśle że najlepiej o takiej pracy wypowiedziałby się sam PRACOWNIK zwykły, szary. Myśle ze miałby dużo do powiedzenia i napewno by nie mydlił oczu tak jak oni
@@adamek995 skoro praca ma tyle minusów, to dlaczego już 2 lata w niej siedzisz? Nie lepiej czegoś innego poszukać?
@@adamek995 umowa o pracę to już standard.
@@Pawcio2115 Mam kredyt który muszę spłacac, nie mogę sobie pozwolić na nie pracowanie. A drugi fakt to taki ze mam stację praktycznie 2 minutki piechotką od domu wiec bliziutko. Rozglądam się już od kilku miesięcy za pracą, ale wiadomo okres zimowy w naszym kraju wcale w tym nie pomaga.
@@Sokol_.Sokolowski na bp dostajesz od razu umowę na cały etat, a na orlenie czy shellu masz 3 miesiące pierwsze umowę zlecenie.
@@adamek995 zgadzam się z tobą
Tego typu ludzi potrzebują wielkie korporacje na naszym rynku 😉. Odnoszę wrażenie, że gdyby musieli to sprzedaliby własną matkę z uśmiechem, jeżeli "standardy firmy" by tego wymagały 😂.
Trafny komentarz
W każdej pracy jest na początek dzień ,dwa pięknie i cudownie i każdy się uśmiecha a po kilku dniach jest zapierdol hahah
chyba na tym polega praca? że czasem trzeba zapierdalać, no chyba że ma się podejście na zasadzie "szlachta nie pracuje" to wtedy nawet poranne wstanie z łóżka jest wysiłkiem
przykre
Wszystkie serie do roboty super tyle że magia kamery sprawia że wszystko jest jak powinno być realnie to wygląda inaczej pod względem umów ,zarobków ,szkoleń i atmosfery w pracy.
wiadomo tu cie w HUJA robią ;) na TV ;)
smutna prawda
Zgadza się. Na filmiku to wszystko wygląda i wydaje się takie fajne, super, hiper i w ogóle... Rzeczywistość jednak bywa znacznie bardziej brutalna, niestety. 😕
"czemu nie sprzedałeś żadnego ciastka, skoro ona sprzedała 17 hot-dogów dzisiaj?!" tak wygląda praca :D
@@gostek9071 czytanie cie przerosło?
Dokładnie tak jest 😅
Oj prawda. Pracowałem na tej stacji.
Nigdy wiecej
Możesz zapalić jak sprzedasz 3 kawy zimowe XD
Dokładnie
Pracowałem na stacji paliw rok czasu.
I powiem szczerze że to był stracony rok życia. Jest mnóstwo dużo lepszych prac i zdecydowanie więcej płatnych.
Wciąż się zastanawiam jak mogłem tak późno się zwolnić.
az tak źle
@@michaltomaszewski2239 tak
ciekawe jakie są te "lepsze" i "lepiej" płatne, może się pochwal co osoba bez jakiegokolwiek doświadczenia i umiejętności czy specjalizacji - bo praca kasjera tego nie wymaga - może jeszcze drożej robić? :)
Pracuje na stacji i gdyby naprawdę było tak jak tutaj się mówi to byłbym w niebie. Szkoda że nie wspomnieli o tych ciemnych stronach i pracy z ludźmi, o tym jak pracownicy są wyzywani przez ludzi za drogie paliwo które nie zależy od nas. Świetnie się opowiada o plusach ale po co mydlić oczy. Pieniądze o których ona mówi to komedia. Pozdrawiam
Na tym kanale zauważyłem, że w większości branży są zawyżane stawki. W takich pracach jak obsługa stacji paliw czy innych, nie wymagających specjalistycznej wiedzy lub umiejętności, zarabia się minimalną lub nieco powyżej minimalnej.
@@nononononononononono2821 To jest oczywiste, jednak ktoś musi wykonywać ta prace, z której korzystaja tez ludzie ze specjalistyczna wiedzą.
@@bartekzielinski1236 nie neguję tego
Nie patrzę na ceny ...
Prawda nie raz się z takimi komentarzami mierze. Ogólne jest spoko i stayfkcjunujaca ale czasami jest ciężko ale da się ogarnąć
Warto opowiedzieć jeszcze jak pracownicy rozliczani sa za nie oddanie gazet w terminie, za te manka co musza splacic, mimo ze superrata moglaby to zdjąć, ile jedzenia wyrzuca sie codziennie, albo nocki w weekendy, gdy sa awantury.
jakich gazet
Mój najlepszy dzień w życiu? Gdy odeszłam z pracy na Orlenie🤷🏻♀️
@Nayerbany Ziom hahah dobre
przykre aż tak źle było
Mój tez 😂 hyh
Tak samo ale (S)hell
Następne dawaj służba więzienna, zobaczymy co w chliwie słychać. Pozdro.
Dawaj do Wronek do więzienia xD
nie nagraja tego bo ciezko by bylo naciagac jakies pozywyty tej pracy... Juz nie pierwszy odcinek co widzialem na tym kanale bardzo ale bardzo koloryzuje dana prace, sczegolnie te za srednia krajowa jak wlasnie stacja paliw albo supermarket
Mam takie wrażenie że gdy oglądam ten film to odechciewa mi się tej pracy ;--;
BO wszystko jest wyreżyserowane nie tylko na tym filmie zbyt piękne żeby było prawdzie mi sie wydaje że jak ide na stacje to gościu co stoi na kasie robi mi kawe hot doga sam dlatego wygląda to tak że sie odechciewa
To teraz taka prawdziwa stacja, czyli 10 dystrybutorów, pierdylion kanapek, godziny szczytu, a w obsłudze tylko dwie osoby 😂
10 dystrybutorów to chyba musi być więcej osób
@@michaltomaszewski2239 ta zależy ile "godzin" da firma. Pracuje w tej firmie i dziwi mnie ze tak dużo osób mają na zmianie dla firmy 2 to jest odpowiednia ilość do obsługi,krecenia parówek dokładania towaru sprzątania kibli i jeszcze obskoczenia podjazdu kierownik nawet z biura nie wylezie żeby pomóc
U mnie jest jedna na zmianie
jesteś bardzo fajny twój program jest wspaniały
Po 3 latach pracy na BP stwierdzam, że gdyby wszystko byłoby pięknie jak na tym filmie to pracowałbym dalej tam xD esej mogę napisać, ile niedopowiedzeń jest na tym materiale
To zrób to. Każdy pisze, ale zero konkretów
@@dyplex9 jestem już na ukończeniu
Super materiał pozdrawiam ! :)
Jak dla mnie sztucznie to wygląda i wereżyserowane...
Koleżanka pracuje od 5 lat na dużej stacji BP i wcale to tak nie wygląda jak pokazane na filmie...
A jak pytałem pod którymś odcinkiem w komentarzu, kiedy Policja, to dostałem odpowiedź, że musi być nagrane realnie, bez reżyserki i upiększania, a w Policji się niby tak nie da 🤣 A tu proszę, reżyserka pełną gębą 😁
@@MedalikPro Dlatego wole ogląać odcinki z czegoś mało popularnego np. praca pilota bo tam nie można koloryzować, tutaj nawet nie dostaliśmy ani słowa o tym że możemy trafić na złego klienta który nam cały dzień zepsuje albo nawet nie powiedzieli co w wypadku kradzieży paliwa jaka jest procedura dla pracownika stacji, jedynie co to tylko HOTDOGI, kawa, HOTDOGI zero poważnych spraw
@@eSUBA94 ja pracuje na bp to w przypadku kradzieży paliwa czy np obsługi klienta niepełnosprawnego jest na pierwszym szkoleniu które jest dostępne on line dla pracowników które oczywiście jest obowiązkowe. Informacje są też dostępne w formie papierowej na każdej stacji i szkoda ze o tym nikt nie wspomniał bo dla nowej osoby jest to bardzo pomocne
Ale sciema do 5 tys brutto, a początkujący, dlaczego nie zapytales ? To wszytko takie ogólne wiec zadnych konkretów. Zawsze się zastanawiałem dlaczego tak jest u polskiego pracodawcy. Jak najmniej zapłacić a jak najwiecej obowiązków dać pracownikowi i jeszcze na 3 zmiany. To jest WYZYSK pracownika.
W te 5k Brutto to kierowniczka wlicza 15 kanapek, herbat i Hot dogów które zjemy plus 50l baniak na lewo benzyny to owszem, wtedy spokojnie zarabiamy tam 5k :D
aż tak źle
Pierd...olenie i nic więcej . Robiłem kilka lat na stacji i to co zostało pokazane na filmie mija się z rzeczywistością. Dodam że też byłem kierownikiem (zastępcą kierownika) . I to nie ważne czy to BP , Orlen czy inne stacje. Nie polecam pracy wcale
Zastepca kierownika na stacji to zwykly pracownik. Obudz sie. XD
aż tak źle
A czemu
nie cierpię jak na stacji benzynowej ktoś mnie namawia do zakupu czegoś tam, jak bym chciał to bym powiedział. To jest wciskanie na siłę, nigdy czy to w Niemczech czy w Szwajcarii nikt mi nie proponował kupna czegoś o co nie poprosiłem. Tylko w Polsce się to robi.
Dlatego ja nigdy nic nie wciskalem. Ktos chce to kupi.
A to jest taki wielki problem, żeby odmówić?
Oo Kraków ❤ Super ta kierowniczka, ekipa bardzo ładnie się zaprezentowała.
Smacznego ;D, nie ma to jak robić kanapki zaraz po odetkaniu klopa, zawsz tak robię!
szacunek
Jezeli tak robisz to ch00y ci w morde gnido :-)))
@@alexalex-by9xg tak i wy to jecie :D
Aż wspomnienia wracają, praca na BP była moją pierwszą po skończeniu szkoły. Na pierwszy kontakt z rynkiem pracy nie jest zła ale trzeba się liczyć z tym, że to 3 zmianowa praca z weekendami i świętami, obowiązków masa bo pracuje się jako złota rączka, sprzątaczka, sprzedawca. Zarobki z dzisiejszej perspektywy śmieszne, benefitow brak (hot dog 2zł taniej i jakieś multisporty xD). Przepracowałem 3-4 miesiące i stwierdziłem że jednak wymagam czegoś wiecej od pracy
A czym się teraz zajmujesz, pytam z ciekawości?
Ja pracuję na innej stacji innej firmy i jeśli chodzi o zarobki to u nas tak nie jest. Fajnie że pracownicy stacji z filmu mają płacone dodatkowo święta i nocki (to duży plus, jednak nie na wszystkich stacjach tak jest). Także każda stacja jest inna i dużo zależy właśnie od kierownika jeden jest bardziej wymagający a drugi pozwala aby pracownik mógł się obijać. Znam innych ludzi co pracują na stacjach paliw jedni chwalą drudzy nie. Warto pamiętać, że nie zawsze jest kolorowo. Zmieniająca się sytuacja na świecie i pewnie zakazy, których musi przestrzegać i klient i pracownik. Ogólnie na stacjach dużo się dzieje i co chwilę zmiany, które niekoniecznie mają sens. Szkoda, że to szary pracownik dostaje od klienta. Jak wybuchła wojna i weszły zakazy o braku możliwości tankowania w karnistry to każdy z nas był tak zmęczony psychicznie, że szkoda gadać, a do tego nie dali nam premii za sprzedaż paliwa lepszego, za które dostajemy premię. Góra powiedziała że to nie nasza zasługa za tak dużą sprzedaż tego droższego paliwa. Szkoda, bo nikt nie widział jak pracownicy wtedy dostali psychicznie w dupę 😁
bardzo przykre ze tak was potraktowano,wszystkiego dobrego
Dzięki za program
Praca na stacji - zwłaszcza na BP - to wyzysk. Praca na 3 zmiany, ruchomy grafik, wszystkie święta, niedziele itd. Pracodawca każe oddawać nawet 1 gr jeżeli nie zgadza się kwota w kasie. Nie wspomnę o większych kwotach gdzie np. klient podaje zły nr dystrybutora. Wypłata na koniec miesiąca to jakby spluniecie w twarz. Rozładunek towaru, uzupełnianie magazynu, czyszczenie kibli, myjni oraz robienie kanapek. Wszystko to za minimum krajowe. Wspaniała robota…
współczuje
Jak coś biorę z lodówki, to zawsze staram się brać to co jest z tyłu.
jak mama kupi XD
Bardzo fajny temat
Pracowałam 15 lat temu... Było dobrze. Do czasu kiedy po nocce wyszło mi manko 1000 zł i kazali spłacać. Do dziś się zastanawiam kto wyjął mi z kasy te pieniądze... 🥺
🥺
Też zauważyliście moment kiedy ta ekspedientka prowadziła go do jakiegoś pomieszczenia i zgodnie z zasadą chciała pierwsza wejść a ten się wpierdolil i ona sie tak dyskretnie odsunęła do tyłu hehe
Masakra 20 lat pracowałem na stacjach paliw, dzisiaj to nie stacja to bar
Przykre ale prawdziwe
Miałem krótki epizod pracy na stacji. Masakra. Jesteś bardziej baristą i kucharzem niż kasjerem.
Widziałem kiedyś piękny film "Dzień Kobiet" aż mi się przypomniał
Ja miałem to szczęście, że nie byłem zmuszony do pracy na stacji - zaczynałem od niedużego magazynu. Mój kolega kilka lat temu się zwolnił (a dokładniej mu podziękowali) z BP. No niestety realia wyglądają trochę inaczej. Owszem dużo zależy od stacji, kierownika i współpracowników ALE targety są narzucane odgórnie i jeśli w jednym miesiącu udało się przekroczyć o powiedzmy 15% to w następnym sam target był właśnie powiększany do takiego poziomu. Premie sprzedażowe były co kwartał ale jeśli nie wyrobiliście chociaż przez jeden miesiąc to NIC nie dostaniecie. Na samym początku kariery dolewali wody do benzyny, "bo wszyscy tak robią" ale po którejś kontroli zaczęli się z tym mocno kryć. Muszą coś proponować przy kasie, bo jeśli tego nie zrobisz nawet jak klient zaczyna się wkurzać (jest cała litania co musisz powiedzieć) to mogą Ci uciąć benefity i np wrzucać na najgorsze zmiany czy do najgorszej roboty. Kolega pomylił kawy i wydał nie z tym mlekiem, przekroczył nalewanie paliwa o 50gr i parę innych pierdółek (przez 2 lata pracy) więc mu podziękowali z winy pracownika.
Dolewali wody do paliwa? Ale wiesz, że woda nie miesza się zarówno z benzyną jak i z ropą, bo jest od nich cięższa, więc opada na sam dół zbiornika co oznacza, że woda w baku daje Ci 100% szans na awarię układu paliwowego a więcej wody podobne szanse na awarię silnika (ropa/benzyna mają właściwości smarujące, których woda nie ma). Niby w jaki sposób pracownik stacji może dolewać wody do paliwa? Na którym etapie? Kompletne bzdury.
@@EuropeanLord Pamiętaj, że nie każda woda to "woda". Pierwsze słyszę, żeby benzyna miała właściwości smarujące chyba, że używasz jak perfum... Równie dobrze "wodą" mogli nazywać kijowej jakości benzynę. Będę się z nim widział na święta to dopytam...
bardzo przykre że tak potraktowali kolegę
@@Mafiozozek dasz znać? Jestem ciekawy jak to wygląda.
Oprócz tego czy spotkałeś się z tym że stacje próbują oszukać klientów i mógłbyś nas przed tym ostrzec?
@@szachista2353 Dam znać jak nie zapomnę, za 2 tygodnie zjeżdża do Polski a zatrzyma się u rodziny praktycznie na osiedlu obok. Zawsze się widzimy 2x w roku więc zapytam czy pamięta i jak to dokładnie było
Co do drugiej części to sam nie posiadam samochodu ale czasem jeżdżę rodzinnym, od lat nie tankujemy na stacjach, bo prawie by nam silnik wysiadł jak się okazało, że paliwo jest kijowej jakości. Nie wiem czy to akurat wina stacji ale za pośrednictwem firmy, w której ojciec pracuje tankujemy osobówkę dieslem przeznaczonym do ciężarówek i jest spoko
Pracowałem 2 lata na stacji i jest to tak naprawdę obóz pracy, od pracowników wymaga się multizadaniowości. Pracujesz jako kasjer, kucharz, sprzątacz, informatyk, hydraulik, mechanik, księgowy, ochroniarz, magazynier, osoba od przyjmowania dostaw towarów, paliwa, odśnieżania, koszenia trawy itd, itp. Musisz robić dosłownie wszystko. A nawet jako psycholog, bo trzeba umieć obchodzić się z klientami. Ciągła presja na sprzedaż, a cele stawiane przez 'górę' nierealne do wykonania. Wciskanie hot dogów, kaw, aplikacji i innych głupot, ktorych większość klientów nie chce, bo przyjechali tylko zatankować. Jesteś kontrolowany na każdym kroku, jak nie przez kierownika to przez menedżera regionalnego czy tajemnicznych klientów. Praca w ciągłym kotle na nogach, gdzie jak się trafi duży ruch, to na 12 godz. nie masz w ogóle przerwy. Często nie ma czasu na mówiąc wprost- wysikanie się, tak samo na zjedzenie czegokolwiek sensownego. Oczywiście praca zmianowa, w nocy, przez co ma się rozwalony zegar biologiczny. Zdarzają się np. zmiany 4 dniowe po 12 godz. każda, a potem tylko dzień przerwy i znowu to samo. Klienci trafiają się różni, często tacy co mają do ciebie pretensje o wszystko, a w nocy też często pijani i agresywni. W dodatku jest coś takiego jak odpowiedzialność pracownika za np. kradzież towaru. Wiadomo że przy takim ruchu nie da się wszystkich klientów skontrolować. Potem przy inwentaryzacji wychodzi że np. brakuje batoników za 300 zł i piw za drugie tyle. No i oczywiście płacisz za to z własnej kieszeni. I co najbardziej tragikomiczne, cała ta harówa za minimalną krajową i na umowę zlecenie + jakieś śmieszne premie za te hot dogi czy kawy typu 150pln na miesiąc. Ale jak nie wyrobisz targetów to nie dostajesz nawet tej śmiesznej premii. Jedyny plus to to że ekipa była bardzo fajna, ludzie pomocni i mili. I tylko tych ludzi mi brakuje w obecnej pracy.
Mogłeś nagrać ten odcinek na Bp w Słubicach przy granicy z Niemcami gdzie dziennie przewija się tysiące ciężarówek i Niemców w osobówkach którzy tu tankują bo taniej i przyjeżdżają na okoliczny bazar wtedy by to było uczciwe :):):)
Są gorsze prace, ale ja pracowałem na prywatnej stacji i również nie polecam. Milion obowiązków na raz, pensje zależne od utargu (czyli jak nikt nie przyjechał na myjkę to nie masz już połowy pensji), szef robił wszystko by nam jak najmniej zapłacić, a dodatkowych czynności które trzeba było wykonywać tylko przybywało.
W ciągu miesiąca przewinęło się 11 nowych pracowników i każdy wytrzymał max 3 dni
Ja bym wolał żeby Pani opowiedziała, jak się utrzymać z wypłaty miesięcznej pracownika stacji
to nie tylko tam tak płacą
Powiem tak, pracowałem ponad rok na stacji (innej firmy - z promocjami czwartek/wtorek) ; Jest spory nacisk na sprzedawanie jedzenia i kawy, paliwo schodzi jakby na dalszy plan ( co jest dla mnie oczywiście kompletnie niezrozumiałe), zmiany po 12h, ogólnie gdyby nie bardzo porządny kierownik i osoby tam pracujące, to (może) miesiąc bym tam przepracował...
Wypłata z 8-9 nockami średnio to ~ 2750 (2022)
~ 3100 (2023)
Bo na kawie i gorących psach się zarabia realne pieniądze, a na paliwie grosze.
2022 na bp dostałem 2600 ;)
Teraz praca w rafinerii i zobaczymy z czego się bierze taka marża. :)
Pan Jarek i Pani Daria bardzo sympatyczni pozdrawiam
Ciekawe ile BP wybecelowało żeby ten filmik tak wyglądał
Zrób odcinek o pracy w salonie samochodowym
Fajny filmik pozdrawiam
Dokładnie BIOTAD PLUS Team💪💪
Pozdrowienia dla Stacji BP na Kapelance ! :)
Ciekawy odcinek, stary. Serwus!
5 lat na Orlenie. Książkę mogę napisać. Nikt kto na stacji nie pracował, nie wie jak to wygląda.
Na stacje przychodzi przekrój społeczeństwa. Żule obsrani, tranwestyci prostytutki z siniakami na pół łba, złodzieje, alkoholicy, handlarze świń, dziadki bezzębni zboczeńcy, tajemniczy klienci, menagerowie z kompleksem Napoleona, praca w święta, nocki i weekendy a to wszystko za minimum lub kilka stówek więcej.
Realia pracy na stacji paliw są zupełnie inne niż na filmie ale każdy kto się tam przewinął doskonale wie o czym mówię.
Fajny odcinek i pozdrawiam Wojtka do roboty
I jak zwykle gdy małe zarobki to podstawa pensji jest pomijana. Pracowałem na stacji niecały rok temu i wtedy za godzinę dostawałem 19,70 brutto. Miesięcznie przy przepracowaniu 160 godzin dostawałem maksymalnie 2800 zł i co 3 miesiące jakieś dodatkowe 200-400 zł za premie. Pracy, szczególnie autostradowych nie polecam. Jeśli ktoś jest zainteresowany to moim zdaniem najlepsze są nocki na mniejszych stacjach miastowych.
pracowałem na mopie na autostradzie teraz na stacji miejskiej same nocki sam na zmianie i jest super
Za ekipę za bym tak nie powiedział, zwłaszcza kiedy jest duży ruch, to wtedy robisz wszystko sam, i stoisz na kasie, i robisz hot dogi z kawą, dokładasz towar, ogarniasz dostawę. I to wszystko w ciągu jednej zmiany,i latasz jak miotła. Bo naprzykład osoba odpowiedzialna za WBC coś tam dorabia z produkcji mówi rób sam bo nie mam czasu, no i tak jest. Nie wspominając klientów patrzących na ciebie jak robisz kawę póki oni czekają na obsługę na kasie
Znam to doskonałe, kurwiki w oczach ludu jak idziesz hot doga czy kawę zrobić a kolejka do drzwi, coś niesamowitego XD
@@adamek995 Może dlatego lubię tę pracę, że się nie nudzi
Chciałbym tylko zaznaczyć że między innymi kiedy w programach pokazujesz pracę np na stacji benzynowej, albo w sklepie dużym typu Lidl, czy w McDonalds, to to wszystko nie wygląda i nie jest tak kolorowo jak to jest przedstawiane. To co mówi jakaś kierowniczka/kierownik/manager itd to tylko puste słowa, rzeczywistość jest inna. Ja miałem okazję pracować w McDonalds, ponad 4 lata temu, i to długi staż w złotych łukach. Ekipa zajebista, ale praca, warunki i zarobki, kołchoz i obóz pracy :) Resztę sami się domyślicie :)
smutna prawda
Na budowlankę przy stawianiu domu od podstaw zapraszamy ☺️
Dobra robota xd pozdrawiam
To teraz weź widza pod opiekę i pokaż jak wygląda praca na UA-cam :)
Sprawdź zawód mechanika ciągników rolniczych polecam odwiedzić siedzibę Korbanek . Można sprawdzić głównie mechanike zwiazanymi rzeczami rolniczymi
Może odcinek o pracy projektanta gier planszowych / pracy w wydawnictwie gier planszowych. Jest w Polsce sporo wydawnictw które pewnie chętnie by Cię ugościły i pokazały jak wygląda ta ciekawa hobbystyczna branża
Super pomysł!
Jakby tak na prawdę wyglądało jak wam to opowiadają w tym odcinku to ja bym z chęcią chodził pracować i uśmiechnięty... Ale szkoda że to tylko przy kamerach a poza nim to zawsze nie zgraną ekipa każdy się kłóci, a pracujesz 12h a nie żadne 8godzin i jeszcze do twoich obowiązków jest porządek całej stacji itp a zarobek to max 3500 na najwyższym szczeblu nie licząc kierownika bo kierownik dostaje nawet 4500
a ja jeżdzę do Francji na cięcię pieczarki i zarabiam 9200 zł na miesiąc z odliczonym już mieszkaniem. To takie przykre, że w Polsce kierownik całej stacji zarabia 2 razy mniej od zwykłego robola we Francji.
tyle że pracujesz 12h i pracujesz 15 dni pracy 15 dni wolnego w miesiącu chyba lepsze to niż od poniedziałku do piątku po 8 i wolne sobota niedziela
@@chiefkeefsosa1223 gdzie ty tak masz xDDD
to przy takiej pensji mieszkania w Warszawie nie kupisz
@@GraczDLC na lotosie
Kurde kazdy odcinek jest interesujacy 👍😁🚘
*Stacje Paliw są od Tankowania a nie Żarcia,* Podjeżdżam na kilka minut zatankować a okazuje się że czekam 10 minut bo jaśnie państwo chcą po hot dogu, im się nie spieszy.
praca 12h za najniższą krajową to jest to
Nikt nie pracuje 12h za najnizszą krajową
@@Pawcio2115 Ja tak :D
@@Pawcio2115 zdziwił byś się
@@piotrr2285jaka 12 godzinowa? Na bp pracujesz normalnie 8 godzin
@@paluszek55 12 tez, ale waidomix, wtedy nie kazdy dzien w tygodniu ;)
No tak kolorowo bym nie powiedział, że jest.
Sporo osób już od dwóch lat pisało na temat stacji paliw! Więc oczekujcie na ten materiał!
Woow,ale pieknie to wygląda, normalnie szok.Pracowalem 10 lat na stacji i nie jest tak kolorowo.😉
Życzę wam aby ktoś w waszym życiu,patrzył na was tak jak Daria patrzy na Wojtka w 7:40min.
Fajny filmik
Pracowałem rok temu na takiej stacji.
Ogólnie to zapiepierdziel za psie pieniądze. Grafik z kosmosu. Raz nocka, raz popołudnie, raz ranek. Masz obsługiwać klientów, polecać te pieprzone hot dogi, sprzedawać paliwo, patrzyć czy nie kradną na stacji, sprzątać, wykładać towar, robić kawę, kanapki, wystawiać faktury, nie daj Boże źle wystawisz albo paragon się zapodzieje to płacisz ty. Dodatkowo mycie myjni, rozladowywanie dostaw w dzień i w nocy. Wymagają jeszcze robienia w domu e-learningow z platformy bp, wykładanie gazet, sprzatanie toalet, praca w światek piątek. Nie polecam. Ciągle ciśnięcie aby sprzedawać więcej, bo kierowniczka jest zesrana bo góra ja ciśnie. Za cały etat tego zapieprzu dostawałem 2800 na rękę. Po 3 miesiącach zostałem zwolniony bo kierowniczka stwierdziła że jestem za wolny. Po tym coś we mnie pękło, pojechałem do pracy do Berlina i zarobiłem 2,5 rażą więcej za 3x mniej pracy pracując na zwykłym magazynie.
Nigdy więcej pracy na stacji. Chcesz awansować? Musisz się starać ale tak naprawdę to kierowniczka musi chcieć Cię pociągnąć do góry. :)
Przykre,ale prawdziwe w 100% się zgadzam jako były pracownik BP :D
@@nataliaraczkowska6109 Pamiętam jak mi kierowniczka powiedziała:
- Człowiek to jest hot dog. Widzisz go to od razu polecasz do oporu. Jak ktoś nie chce to nie kupi choćby ten hotdog był owinięty w jadalne złoto.
Wtedy pomyślałem że ona ma coś z głową. Nigdy więcej pracy na stacji.
Nie wiem czy też tak miałaś sle widziałem że wielu pracowników chodzi jest przybitych i zrezygnowanych.
przykre że tak cie potraktowano
Pracowałem na stacji BP, na wielkim tzw formacie i małym. Na dziennych zmianach ok każdy wie na jakiej kasie stoi czy na wbc czy na paliwowej. Paliwowka odpowiada tak samo za towar i dokładanie towaru. Dodatkowo jeżeli kasjer wbc jest zajęty ty robisz hod dogi a wcześniej tankowałem np. Paliwo. Nie jest kolorowa praca na stacji jak tu jest określona. Każda kasa ma obowiązek robić wszystko gdy inne kasy nie noga wykonać danej czynności. Reasumując, tego samego dnia robisz hoddoga, zamiatacz podjazd, tankujesz paliwo. Trafiłeś na wielki format stacji. Ale nie oszukujemy się. To tak pieknie nie wyglada
Polecanie jest przymusowe. Jeszcze z "językiem korzyści" np. Nie można powiedzieć polecam hot doga. Trzeba powiedzieć: polecam gorącego/chrupiącego hot doga. Do tego trzeba trzymać się w średniej sprzedaży tych rzeczy za które jesteśmy oceniani. A ogólnie dlaczego nie ma w tym filmiku informacji że jesteśmy rozliczani za to jak np. Nie oddamy wszystkiego po terminie, za gazety, itp? Bardzo nierzetelny film. Typowo pod nagranie.
co trzeba oddawać
patrząc na te komentarze to trochę mi szkoda ludzi co pracują na orlenie ale ludzie nie żenicie się z praca... zawsze można ja zmienić
Wychodzi na to ze moja praca w wykończeniach była luksusowa 😂 pół godziny przerwy na śniadanie i 20 min na kawe a tu pierdylion hot dogów itp
Praca na stacji to zwykła tyralnia, robisz tam jako: sprzedawca, obsługa, magazynier, sprzątaczka, kucharka oraz ochroniarz w weekendowe wieczory, nie masz prawa usiąść przez cały czas pracy chyba że masz przerwe. Masz chore normy sprzedanych hot dogów i innych kaw za które dostajesz premie, ale żeby nie było tak kolorowo jak nie dostaniesz premii to czeka cię rozmowa z szefem i jak regularnie nie będziesz sprzedawać wystarczająco kaw to zostajesz zwolniony, a to wszystko za psie pieniądze! często nawet mniej niż minimalna bo akurat grafik się ułożył tak że wyszedł ci nie pełny etat a czasem nawet połowa etatu. Odradzam każdemu tą prace która jest podkoloryzowana na potrzeby tego filmu
a jeszcze często bułki na hot dogi i kanapki są przeterminowane, a parówki do hot dogów potrafią leżeć przez pół dnia na grillu bo szef stwierdził że nie będzie ich wyciągać tylko lepiej zresetować licznik czasu na grillu :)
-Dzień dobry.
-Dobry, trójka bez paragonu do widzenia.
Klasyk 5 sekund wizyty na stacji
Bez faktury jak już, paragon tak czy owak musi wydać xD
@@milxrd5371 Paragon musisz wydrukować zaraz po przyjęciu wpłaty, natomiast nie zmusisz klienta, żeby go wziął.
Do tej pory robiłem na wielu stacjach, raczej bym się nie skusił kolejny raz. Muszę za to przyznać, że właśnie na stacji Amic mieliśmy najlepszą regionalną, jedna z niewielu osób, które widziały w pracownikach ludzi
Może Film jak wygląda Praca Ochroniarza?
a jak ma wyglądać łazisz cały dzien np po centrum handlowym po 15 godz lub 24 godz za smieszne pieniadze heh
Pozdrawiam Panią kierownik 🎉😊
śmiechu warte jest to że ze stacji się mini restauracje zrobiły
Żeby tylko mini
Bo tylko na tym zarabiają. Na paliwie nic.
@@MaximusHexon no, taki orlen to by upadł gdyby nie mini restauracja.... co ty mowisz czlowieku
Stacje mają kilka groszy marży na paliwie, więc jak z takich groszy mogliby się utrzymać? Zapytaj jakiegoś pracownika to Ci powie na czym głównie zarabiają stacje.
@@adas3379 Orlen ma zaletę tą że jest monopolem na rynku. Każda stacja w PL sprzedaje paliwo kupione w rafineriach Orlenu. Zobacz sobie jak wyglądają zarobki na paliwie. Jest to serio około 10gr na litrze. Ale hot-dogi, kawa to kilka zł zarobku na jednym kliencie
Ten odcinek powinien prowadzić pracownik, a nie osoba ze stanowiska kierowniczego. Nie ufam słowom takich ludzi. Wolę minutę z pracownikiem niż godzinę z kierownikiem.
Ładna ta pani kierownik.
Praca na BP była jedną z gorszych prac jakich podjąłem. Niektórzy klienci byli okropni wręcz dochodziło do sytuacji w której gość groził nam śmiercią bo ktoś zadzwonił na policję po tym jak wsiadł pijany do samochodu. Atmosfera byłaby idealna gdyby nie kilku „służbistów” którzy podpierdzielali do szefowej za choćby minimalne niedopatrzenie no i regionalna która stosowała mobbing (na szczęście dla niej nie dotyczył mnie). Podsumowując praca w piątek Świątek czy niedzielę bez dodatków nocnych (jako student) rozstrojony zegar biologiczny przez pracę w nocy a zarobki jak w każdej innej pracy tego typu. Przykładowo teraz pracuje jako dostawca żywności, stawkę mam taką samą ale mam o wiele mniej obowiązków i jeszcze napiwki, mogę pracować tylko w weekendy godząc pracę ze szkołą nie chodząc przy tym jak zombie przez większość czasu kiedy pracowałem na stacji.
szkoda ze w rzeczywistości nie robia tak hot-dogow i wogole , wszystko ładnie i pieknie ale to sciema. Pojedz teraz na randomowa stacje BP i sprawdz czy bedzie to wszystko tak samo wygladało bez kamer jako zwykły klient
Błędnie dołożony towar, po pierwsze w pierwszym rzędzie nie zdąży się schodzić a po drugie daty, jak tak będziesz dokładać towar to na końcu za kilka miesięcy masz przeterminowany towar :)
Hot dogi, największa paranoja. Przyjeżdzasz zatankować paliwo. A tu nie wiadomo czemu kolejka, bo zamiast Cię skasować to czekasz, bo paniusia robi komuś hot doga.
Przewaznie stacja sluzy, zeby zrobil sobie przerwe, zatankowal i zjadl cos
To czekaj i nie pierdol, zgredzie
@@hubson1229to Się odjeżdża spod dystrybutora
Ososba niepełnosprawna gościu ostatnio na tiktoku do testował na wózku inwalidzkim nacisnał 3 razy na klakson babki spojrzały przez okno na niego wiedziały ze trabi a i tak miały wyjebane klientów nie miały wiec super pomoc 💁 💁
Propo pomocy przy tankowaniu na życzenie klienta: raz kolega pożyczył auto od wujka które było na gaz i nie umiał go zatankować więc poprosił o pomoc pracownice stacji. Pomoc dostał ale babka durnowato się go zapytała "pan nie umie gazu zatankować?"
I dobrze mu powiedział, ktoś ma robotę, a mu gitarę zawraca. Instrukcja jak byk jest na dystrybutorze, a łeb nie potrafi zatankować xD.Pokolenie nieudaczników rośnie.
Zapraszam do zrobienia programu trener tańca lub prowadzenie szkoly tańca to bedzie na pewno miła przygoda dla ciebie Pozdrawiam Piotr Czekaj Szkoła Tańca Dance Don't Wait :))))
Obóz pracy a do tego głodowe zarobki . Jak by każdy zostawał kierownikiem to by było więcej kierowników niż pracowników
19:54 Brednie, pracownik stacji ma obowiązek proponować, jeśli tego nie zrobisz nie dostaniesz premii, a w dalszej perspektywie stracisz pracę.
Proponuję zrobić materiał o pracy w Żabce :D
Chyba o wyzysku na zatrudnionych na umowę zlecenie albo i na czarno za najmniejsze grosze po 12-14h dziennie bez nawet szansy na robienie 8h bo sobie wielki właściciel franczyzy wymyślił żę za 5000zł wkładu będzie zarabiał piernastaka hehe a realia są takie że te biedne dziewczyny robią tam za grosze a żabek nasranych po całym mieście u mnie w jednej okolicy jest 11 żabek w promieniu 100m...w nocy tylko sie szyldy na zielono świecą jeden po drugim z jednej i drugiej strony ulicy...
@@bidas6954 ciekawe gdzie latasz jak Ci zabraknie mleczka lub jajeczek :D lub innego procentowego dobra...? A tak poważnie to zaproponowałem Żabkę trochę dla przekory ponieważ materiał o pracy na stacji benzynowej rozbawił mnie do łez. Niestety masz racje, Żabka to wyzysk narzucony nie przez właściciela a przez "górę" i tu się rozpoczyna efekt domina. Zapomniałeś dodać gdzie tu ZUS i wszelkiego rodzaju podatki? Może I owszem świeżak prowadzący swój "biznes" od roku może cieszyć się górą siana, ale po roku zaczną się schody i kombinowanie. I tu wchodzi idealnie Twoja wypowiedź o pracy po naście godzin legalnie lub nie, wszystko w gestii właściciela i jego chęci ponoszenia wszelkich opłat, które mamy dzięki naszym kochanym politykom.
@@SuperFoobar2011 Nigdy w życiu nie kupiłem w żabce niczego, przeraża mnie to że marża jaką nabijają sobie na produktach jest praktycznie 2 razy większa od kupna w hurcie, jak widze najzwyklejsze batoniki czy cipsy o +1zł więcej niż w jakiejś biedronce czy lidlu to się zastanawiam czy polacy są tacy bogaci by się tak dawać walić w kakało czy tak tępi że nie widzą jak bardzo są dymani niemal na każdym produkcie, to jest nawet lepsze niż dziesiona na mieście, ludzie sami przychodzą i oddają po 10zł na paragon wiecej niż powinni i nawet nie wiedzą że ktoś ich okradł bo nikt nie powiedział im wyciągaj 20zł z portfela albo wpierdol...
@@bidas6954 to nie kupujesz, ale znasz cene i realnia? W rzeczywistości są produkty, które wyłapiesz taniej, niż w biedronce XD, nie wszystkie, ale tak działają sklepy, mają dany produkt taniej, żebyś przy okazji kupił u nich kilka innych drożej, masz to wszędzie.
Owszem są prace, gdzie lecą na czarno, ale to też masz wszędzie, ile budowlańców leci na czarno i to Ci nie przeszkadza, że wokół tyle domów powstałych na wyzysku innych XD
@@kacperpopiez330 Spokojnie zlikwidują w końcu gotówke to przynajmniej szara strefa zniknie, juz nie bedzie zatrudniania na czarno czy na 1/2 etatu za najniższa a cała reszta nadwyżki z niezapłaconego podatku plus reszta wypłaty w kopercie...bo odrazu takiego pracodawce bedzie mozna sprawdzić komu ile płaci i za ile godzin, i dlatego tak te bogate knury nie chcą zlikwidowania gotówki i wmawiają ludziom że bez gotówki nie bedzie wolności...bez gotówki to wlasnie nie bedzie przekrętów jak i handlu narkotykami i nielegalnym przemytem czegokolwiek...
Może praca pokojówki jako następny temat ?
12:02 - no 5 obrotów jak nic :D
a mojej pracy tu chyba nie było jeszcze? Dekoracja ozdób choinkowych, tylko najlepiej znaleźć taką produkcję gdzie dmuchają na miejscu bombki, srebrzą, dekorują, ścinają i pakują :D
był już odcinek o produkcji baniek,ozdabianie itp,ogólnie z pracy jesteś zadowolona
@@michaltomaszewski2239 o to muszę przeszukac kanał. Właśnie sobie siedzę i maluję. Uwielbiam tą pracę, mamy na akord ale dostajemy też bonusy.
@@00qaaaa00 to super ze zadowolona,te banki macie może wystawione na fb,allegro
Praca u prywatnego ajenta na stacji Orlen a na stacji bezpośrednio podlegającej pod Orlen to jak porównać Mercedesa do Wartburga
Nie ma takich podziałów jak piszesz. Żaden pracownik stacji paliw Orlen nie jest zatrudniony przez Orlen. Stacje są tylko ajenckie bądź franczyznowe.
@@kunam4224 mój kolega pracował na takiej. Mieli od utargu premie , mieli dodatki na święta itp
@@mirekg9506 bo był na to budżet, wszystko zależy od regionu i samej stacji. Powtarzam po raz kolejny i ostatni , żaden pracownik stacji paliw Orlen nie jest zatrudniony w PKN Orlen !!!