Jestem na tyle stary, że jako dorosły rozmawiałem z ludźmi pamiętającymi I wojnę światową. I to takimi, co wówczas też byli dorośli. Szkoda, że się nie pojawił wątek traumy powojennej. Zarezerwowaliśmy ją dla żołnierzy spod Sommy czy Verdun. Dlatego Thomas Shelby - owszem - może mieć PTSD i częściowo wyjaśniać to ma jego zachowanie. Ale jakiemuś nadwiślańskiemu Śliwińskiemu czy Kaczmarkowi raczej tej grzeczności nie uczynimy. Wg starego kawału: "Panie, migrenę to może mieć baronowa. A pana to po prostu łeb nap....ala!"
Rzeczywiście, to jest bardzo ciekawy i ważny wątek. Troszkę tu wspominamy, więcej na ten temat w odcinku o Europie po I WŚ: ua-cam.com/video/lgDy32v97O8/v-deo.html
Piękne! "Nie mogę spać, bo trzymam kredens" stało się mememswego czasu i istnieje w pewnych kręgach do dzisiaj. Dzięki za ten odcinek i wspomnienie legendy tabloidów polskich z czasów, kiedy szuria właściwie nie istniała.
Kurcze, w podcastach kryminalnych czesto przewijają sie jakies watki z XX lecia. W zasadzie jest to jeden z najbardziej romantyzowanych dzialow historii RP, w szkole mozna powiedziec, ze uczymy sie wyidealizowanej wersji historii, jak powstawanie przemyslu czy odzyskiwanie niepodleglosci teren po terenie, Pilsudski jako bohater, przewrot majowy jako akt patriotyzmu i bohaterstwa. W miare lat odkrywam calkiem inny obraz II RP. Obraz ubogiej wsi, analfabetyzmu, zasciankowosci niektorych ludzi i czasem wrecz brutalnosci (moralnosc z pewnoscia nieprzystajaca do naszej, na pewno w kwestii dzieci co najmniej). Tak jest z kazdymi czasami, ale jednak nasze znamy z kazdej, dobrej i zlej strony, a jesli chodzi o historie, to najczesciej serwuje sie nam jednowymiarowa rzeczywistosc
Nikt nie neguje biedy, wyzysku, tego, że kobiety przyjezdne w Warszawie oddawały się w formie "full service" za połówkę chleba. No chyba, że ten pan z UJ o nazwisku Sowa, który pokonanie bolszewii nazywa klęską, która przerwała słuszny pochód rewolucyjnej klasy robotniczej na Zachód. No ale to zaczadzenie ideologiczne .... Jednak proszę porównać ów stan z innymi krajami, Wielką Brytanią czy Republiką Weimarską (pop-hisorycznie serial "Babylon Berlin" :) ). Czy tamże było aż tak dużo lepiej? A proszę pamiętać, że Polska dopiero co na nowo powstała, w rzecz samej - heroicznie ...
Wszystkie bliskie mi osoby, które pamiętają czasy przedwojenne poza traumą powojenną wspominają śmierć średnio połowy swojego rodzeństwa, ciężką pracę od wczesnego dzieciństwa - w polu lub u bogatego gospodarza, głód, nędzę i śmiertelne choroby. Babcia mojej, żony, która spędziła dzieciństwo na stosunkowo ucywilzowanej Łotwie a po wojnie wyjechała do kuzynostwa na polską wieś w okolicy Brześcia, wspomina, że w żadnej chacie nie było podłogi - spało się na ziemi usypanej słomą, chłopi orali pole krowami, a w wielu domach nie było nawet wychodka - chłopi jeszcze pod koniec lat 40. załatwiali się pod lasem. Moi dziadkowie z elektrycznością zetknęli się dopiero po wojnie, gdy wyjechali do pierwszego dużego miasta, wspominali bliskich, ktorzy nie wyjechali na ziemie odzyskane - bo bali się wsiąść do pociągu - nie rozumieli w jaki sposób to może jeździć. Dla wielu chłopów przymusowa wywózka w czasie wojny lub tuż po niej była pierwszą okazją do jazdy pociągiem. Możnaby jeszcze wiele wymieniać na temat zapaści cywilizacyjnej, która przeczy wyidealizowanej wersji literackiej czasów okołowojennych
@@wojakman Człowieku, jak pragnę zakwitnąć. Z czego niby ta zapaść była? Z czego się zapadło? Pod zaborami był za to rozkwit cywilizacyjny? I po odzyskaniu niepodległości nastąpiła zapaść ? Słyszałeś takie słowo - komparystyka ? W innych krajach to niby były pałace na wsiach ? Stosunki społeczne były egalitarne ? Czego wy ludzie chcecie, żeby w kraju którego nie było na mapie tyle czasu, w ciągu kilku lat od odzyskania niepodległości poprawił się standard życia we wszystkich warstwach o 300% ?
Teraz najgorsi są ci co kradną w białych koszulach i kwoty nie do wyobrażenia dla zwykłego śmiertelnika, by mieć więcej i więcej i dla władzy a nie by przetrwać, by przeżyć. Bardzo ciekawe informacje o międzywojennej rzeczywistości. Dziękuję i pozdrawiam.
O, jak super! Witam :) Statystycznie kraj użytkowników od początku wygląda tak: Polska - 81,1% Wielka Brytania - 4,5% Niemcy - 3,9% USA - 2,1% Holandia - 1% Irlandia - 0,7% Norwegia - 0,6% Kanada - 0,6% Szwecja - 0,5% Francja - 0,4%
Pani Karolino, cudowny głos i super myślenie - gdyby Pani żyła na dzikim zachodzie, pewnie dzisiaj byłaby Pani legendą szybkostrzelności! ;) pozdrawiam z całego serca!
"Tajny Detektyw" wychodził 3 lata, osiagnął sukces komercyjny , ale został zamkniety przez właściciela wobec protestów Kościoła, nauczycieli, policji.. podobno przestępcy naśladowali opisywane w nim czyny :)
Rewela! Karolina, jak znajdujesz tych ludzi? A może teraz zrobisz kawałek o radonie i jego wpływie na .... Ja właśnie się podekscytowałam tematem, ale pewnie mi zejdzie, więc bądź pierwsza. Jeszcze raz - dziękuję. Wolę Ci postawić realną kawę, niż wirtualną
Super ciekawy odcinek. Panna Mania z "Kariery Nikodema Dyzmy" była taką sexworkerką wystawioną na ulicę przez własnych rodziców i do tego jeszcze pracowała bez książeczki. Moja babcia wychowała się na przedwojennych i wojennych Bałutach i z tego co mówiła to nie było tygodnia żeby gdzieś w bramie nie znaleziono ofiary dintojry. Ale jednocześnie podkreślała, że "swoi" o każdej porze dnia i nocy byli całkiem bezpieczni.
Jak zawsze perfekcyjnie przygotowane. Nie mamy powodu wstydzić się naszej historii nawet na tym polu ;) A żydowski świat przestępczy, zajmujący sporą część życia społecznego, jest pomijany zapewne z obawy posądzenia o antysemityzm
a nie pomyślałeś, że mało kto zna jidisz, a bez tego trudno badać świat żydowskiego świata przestępczego? Świadków, którzy coś pamiętają, też niewielu...
Dokładnie. Żydzi mają nam się kojarzyć tylko z ofiarami holocaustu. Nawet bycie spostrzegawczym i zauważenie że np.w przemyśle filmowym czy w sektorze finansowym w USA Żydzi mają swoje aktywa i dużo do powiedzenia do antysemityzm. Tfu! Mój komentarz to antysemityzm!
Ooooo, proszę! Czyli policjanci już wtedy nie szanowali prawa, którego sami niby tak wielce strzegą? Bardzo ciekawe, chętnie dowiem się więcej na ten temat, a tym bardziej jeszcze tego, jak można przed nimi się obronić, kiedy zatrzyma nas na ulicy i próbuje kajdan czy mandatu za totalny banał, wobec zwykłego obywatela.
Inspirujące i praktyczne informacje nawet dla laików bez doświadczenia wodnego w kolejnym juz odcinku na temat mieszkania na wodzie. W 2015 roku zamienili dom na lądzie na stałe życie na pokładzie swojego pływającego domu - 'Jak pracujemy na jachcie?' - (UA-cam z dnia 22-10-2023) =======
W czasie 2 wojny ruscy podobno polowali na sanitarki właśnie z powodu eteru. Reszta to samo co dziś biorąc poprawkę na czas i technikę. Ponadto istnieje sporo kryminałów opartych na materiałach archiwalnych.
Lubelskie Bronowice i Tatary wciąż nie cieszą się dobrą opinią, ale zdaje się że okolice ul. Lubartowskiej (blisko starego miasta) przejęły pałeczkę. Tam, jakieś 20 lat temu w biały dzień zostałam napadnięta i okradziona z telefonu. Wychowałam się na Bronowicach tzw. nowych, wybudowanych w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia dla pracowników FSC Lublin (między innymi), a do szkoły chodziłam z dzieciakami „zza torów” z Bronowic starych, okolic ulicy Łęczynskiej. Ja byłam „ta z bloków”, postrzegana inaczej, nawet jeszcze w latach osiemdziesiątych…
Ciekawe z tym brakiem dowodów na istnienie języka złodziejskiego, przestępczego. Zawsze byłem przeświadczony, iż późniejsza grypsera wywodziła się właśnie od wcześniejszych, przedwojennych, jeszcze wynikających z Zaborów wzorców. Przynajmniej jakiejś istnienia gwary ścisłej, hermetycznej, istnienia miałem wrażenie po przeczytaniu dzieł Urke Nachalnika czy Sergiusza Piaseckiego.
Grypsera i język szemrany to były oddzielne zjawiska. Opisywały oddzielne światy język szemrany nie miał zastosowania w więzieniu bo nie było tam takich rzeczy jak na wolności. Owszem przestępcy znali przecież język szemrany i napewno wtrącali słówka do grypsery no ale jak pisałem wyżej to język z innego świata.
Nie wysłuchałem jeszcze do końca , ale ciekawe, czy Panu Profesorowi udało się jeszcze spotkać jakiś żyjących przestępców, bądź ich potomków i z nimi rozmawiać?
Usługami seksualnymi dla pań zajmowali się tzw fordanserzy (ang for a dance). Były też fordanserki. Koszt takiego pana wynosił 5 zł, złotówka ówczesna to 40 zł dziś. Warto wspomnieć o przemytnikach. Cła były bardzo bandyckie... Przemycano na przykład sacharynę z Niemiec, jako że cukier w Polsce był absurdalnie drogi. Złodzieje posługiwali się zawołaniem "siema". Przypadek? ;)
Moja rodzina od czasów powstania styczniowego mieszkała w pobliżu granicy niemiecko - rosyjskiej i stale zajmowała się przemytem oraz przewodzeniem ludzi przez granicę (stąd nazwisko). Moja prababcie opowiadała, że osobiście przenosiła tobołki przez zieloną granicę. Ale to było jeszcze przed I wojną.
Hmm, ciekawe podejście - dyskredytowanie badań opartych o dokumenty sądowe, raporty policyjne, ustalenia historyków, bo "przedwojenni złodzieje" opowiadali inaczej. Jeśli ma Pan historie odmienne czy uzupełniające, to może warto się nim podzielić? Bo tak to dość bez pokrycia te pańskie oskarżenia...
@@RadioNaukowe a tak na marginesie miesiąc temu odkryłem Pani kanał. Nadrabiam słuchając starych audycji Radia Naukowego. Świetna robota. Proszę nagrywać, nagrywać i jeszcze raz nagrywać :)
Hm, opisana w rozmowie wizja II RP trochę mi koliduje z popularną obecnie powieścią Twardocha "Król", gdzie jednak mamy rodzaj mafii, mamy bandytów żyjących na poziomie hrabiowskim i na pewno nie kradnących koszul pomiędzy włamaniami do banków czy sklepów. Więc tak przy okazji "Króla" - trochę mi zabrakło wątku żydowskiej przestępczości. Tym bardziej, że prof. Rodak zahacza o nią, mówiąc o złodziejach podróżujących (z kobietami) po całej Europie, wspominając, że ułatwiała im to znajomość jidysz. I aż się prosiło o dopytanie (i odpowiedź) czy ci posługujący się jidysz częściej czy rzadziej zajmowali się w II RP łamaniem prawa. Niestety, wątku nie rozwinięto. Poprawność polityczna?
Widze że pani Karolina bedzie bardzo forsować emancypacjie juz teraz w każdym programie.... a myslałem że będzie o nauce... i o dobrych tematach ale w każdym materiale musi być mocny akcent feminizmu i emancypacji :( smutno
Bo pani Karolina jest kobietą. Co ciekawe, dotychczas historia była opowiadana raczej z punktu widzenia mężczyzn, może wreszcie czas i na kobiety. Jest nas mniej więcej 50% na świecie.
No ale co byś chciał, Kinder, Küche, Kirche jak za Bismarcka, czy może wcześniej, tortury na "czarownicach" i stosy? Witaj w 21 wieku, w programie prowadzonym przez kobietę, mizoginku.
Jestem na tyle stary, że jako dorosły rozmawiałem z ludźmi pamiętającymi I wojnę światową. I to takimi, co wówczas też byli dorośli. Szkoda, że się nie pojawił wątek traumy powojennej. Zarezerwowaliśmy ją dla żołnierzy spod Sommy czy Verdun. Dlatego Thomas Shelby - owszem - może mieć PTSD i częściowo wyjaśniać to ma jego zachowanie.
Ale jakiemuś nadwiślańskiemu Śliwińskiemu czy Kaczmarkowi raczej tej grzeczności nie uczynimy. Wg starego kawału: "Panie, migrenę to może mieć baronowa. A pana to po prostu łeb nap....ala!"
Rzeczywiście, to jest bardzo ciekawy i ważny wątek. Troszkę tu wspominamy, więcej na ten temat w odcinku o Europie po I WŚ:
ua-cam.com/video/lgDy32v97O8/v-deo.html
Bardzo lubie sluchac tych audycji, Pani Karolina swietnie je prowadzi i ma zawsze ineresujace tematy i ciekawych gosci. Polecam!
Przy wspomnieniu legendarnego artykułu "nie śpię bo trzymam szafę" zaśmiałem się na głos. Dziennikarskie mistrzostwo świata, dziękuję :D
Kredens! Nie fałszujcie historii!
Pani Karolino Dziękuj.Proszę nie przestawać mnie zadziwiać 😊
Każesz Autorce dziękować?
@@dominikkurek1155łllłłllłłłlłlłłllllłllłllllłlłlłlłłłlllłlllłlłlłlł
Radio Naukowe w ciemnych zaułkach Warszawy ! Dziękuję, świetnie
Niby temat mroczny ale słuchało się lekko. Dziękuję! Pozdrawiam.
Dzieki za material. Kciuk na zasieg
Znakomita audycja. Dziękuję.
Piękne! "Nie mogę spać, bo trzymam kredens" stało się mememswego czasu i istnieje w pewnych kręgach do dzisiaj. Dzięki za ten odcinek i wspomnienie legendy tabloidów polskich z czasów, kiedy szuria właściwie nie istniała.
Albo "Mąż orał mną pole.." 😂
A teraz banki i politycy kradna oficjalnie 👺👺👎
Rewelacyjny temat i super rozmówca. Brawo dla autorki.
Wow! Jaki temat , ale mnie wciąąągnęęłłoooo, świetne!
Kurcze, w podcastach kryminalnych czesto przewijają sie jakies watki z XX lecia. W zasadzie jest to jeden z najbardziej romantyzowanych dzialow historii RP, w szkole mozna powiedziec, ze uczymy sie wyidealizowanej wersji historii, jak powstawanie przemyslu czy odzyskiwanie niepodleglosci teren po terenie, Pilsudski jako bohater, przewrot majowy jako akt patriotyzmu i bohaterstwa. W miare lat odkrywam calkiem inny obraz II RP. Obraz ubogiej wsi, analfabetyzmu, zasciankowosci niektorych ludzi i czasem wrecz brutalnosci (moralnosc z pewnoscia nieprzystajaca do naszej, na pewno w kwestii dzieci co najmniej). Tak jest z kazdymi czasami, ale jednak nasze znamy z kazdej, dobrej i zlej strony, a jesli chodzi o historie, to najczesciej serwuje sie nam jednowymiarowa rzeczywistosc
Nikt nie neguje biedy, wyzysku, tego, że kobiety przyjezdne w Warszawie oddawały się w formie "full service" za połówkę chleba. No chyba, że ten pan z UJ o nazwisku Sowa, który pokonanie bolszewii nazywa klęską, która przerwała słuszny pochód rewolucyjnej klasy robotniczej na Zachód. No ale to zaczadzenie ideologiczne .... Jednak proszę porównać ów stan z innymi krajami, Wielką Brytanią czy Republiką Weimarską (pop-hisorycznie serial "Babylon Berlin" :) ). Czy tamże było aż tak dużo lepiej? A proszę pamiętać, że Polska dopiero co na nowo powstała, w rzecz samej - heroicznie ...
Wcalej Europie jest tak obrazowana przeszlosc Mam na mysli filmy i seriale brytyjskie ksiazki Agaty Christii i filmy Wszystko szacowne czyste i piekne
Wszystkie bliskie mi osoby, które pamiętają czasy przedwojenne poza traumą powojenną wspominają śmierć średnio połowy swojego rodzeństwa, ciężką pracę od wczesnego dzieciństwa - w polu lub u bogatego gospodarza, głód, nędzę i śmiertelne choroby. Babcia mojej, żony, która spędziła dzieciństwo na stosunkowo ucywilzowanej Łotwie a po wojnie wyjechała do kuzynostwa na polską wieś w okolicy Brześcia, wspomina, że w żadnej chacie nie było podłogi - spało się na ziemi usypanej słomą, chłopi orali pole krowami, a w wielu domach nie było nawet wychodka - chłopi jeszcze pod koniec lat 40. załatwiali się pod lasem. Moi dziadkowie z elektrycznością zetknęli się dopiero po wojnie, gdy wyjechali do pierwszego dużego miasta, wspominali bliskich, ktorzy nie wyjechali na ziemie odzyskane - bo bali się wsiąść do pociągu - nie rozumieli w jaki sposób to może jeździć. Dla wielu chłopów przymusowa wywózka w czasie wojny lub tuż po niej była pierwszą okazją do jazdy pociągiem. Możnaby jeszcze wiele wymieniać na temat zapaści cywilizacyjnej, która przeczy wyidealizowanej wersji literackiej czasów okołowojennych
@@wojakman Człowieku, jak pragnę zakwitnąć. Z czego niby ta zapaść była? Z czego się zapadło? Pod zaborami był za to rozkwit cywilizacyjny? I po odzyskaniu niepodległości nastąpiła zapaść ? Słyszałeś takie słowo - komparystyka ? W innych krajach to niby były pałace na wsiach ? Stosunki społeczne były egalitarne ? Czego wy ludzie chcecie, żeby w kraju którego nie było na mapie tyle czasu, w ciągu kilku lat od odzyskania niepodległości poprawił się standard życia we wszystkich warstwach o 300% ?
@@wojakmantak z ciekawosci... pamietasz moze nazwe tej wsi? Brzmi jak moje strony
Super rozmowa. Jak najbardziej poproszę więcej takich odcinków 👍
Kolejny rewelacyjny odcinek 🎉 🙏💚🍀
Bardzo ciekawy odcinek
super odcine, może uda sie zrobić taki sam odcinek o 17, 18, 19 wieku, pozdrawiam
Jak zwykle ciekawe 👍
Teraz najgorsi są ci co kradną w białych koszulach i kwoty nie do wyobrażenia dla zwykłego śmiertelnika, by mieć więcej i więcej i dla władzy a nie by przetrwać, by przeżyć. Bardzo ciekawe informacje o międzywojennej rzeczywistości. Dziękuję i pozdrawiam.
Do tego ok.30% samych okradanych daje im alibi. 🤪😵💫🤦
@@jezuschrystus.onlycash30? 90%...albo i więcej
UE
Jestem fanem Pani Karoliny od czasów TOK FM. Świetny program, świetny Gość. Dziękuję.
Nie przypuszczałbym, że naukowiec może specjalizować się w takiej dziedzinie. Świetny odcinek!
Nareszcie historia!
Pani Karolino, dziękuję za kolejny, wspaniały odcinek i przesyłam pozdrowienia od wiernej słuchaczki z Irlandii 🍀
Dołączam z Westmeath 😎
@@michalelwartowski3424 Ciekawe, jak duże grono słuchaczy stanowi Polonia na szmaragdowej wyspie 😉
@@motherofparrotsmoże się dowiemy? Miło by było gdyby się tu dopisywali.
@@michalelwartowski3424 Pewnie! Irlandio, daj głosu! 😁
O, jak super! Witam :)
Statystycznie kraj użytkowników od początku wygląda tak:
Polska - 81,1%
Wielka Brytania - 4,5%
Niemcy - 3,9%
USA - 2,1%
Holandia - 1%
Irlandia - 0,7%
Norwegia - 0,6%
Kanada - 0,6%
Szwecja - 0,5%
Francja - 0,4%
Bardzo ciekawa rozmowa, dziekujemy!
Opis kasiarza w bieliźnie tnącego pod kocem kasę.... Bezcenny :)
Pani Karolino, cudowny głos i super myślenie - gdyby Pani żyła na dzikim zachodzie, pewnie dzisiaj byłaby Pani legendą szybkostrzelności! ;) pozdrawiam z całego serca!
"Tajny Detektyw" wychodził 3 lata, osiagnął sukces komercyjny , ale został zamkniety przez właściciela wobec protestów Kościoła, nauczycieli, policji.. podobno przestępcy naśladowali opisywane w nim czyny :)
Bardzo się podobało 😊
Dla mnie rewelacja !
Podcast jak zawsze super❤❤❤❤
odcinek świetny jak zawsze. czekam na coś o ekonomii bo to też nauka a nic do tej pory mi się w oczy nie rzuciło :)
Austriacka szkoła ekonomii - owszem
Świetny temat 😊
Bardzo fajny i ciekawy odcinek :-)
PRZEciekawy odcinek! 👏 Prosimy o więcej wywiadów poświęconych historii Polski 🙏
Dziękuję. 😇🙏
To bardzo ważny materiał.
Rewela! Karolina, jak znajdujesz tych ludzi? A może teraz zrobisz kawałek o radonie i jego wpływie na .... Ja właśnie się podekscytowałam tematem, ale pewnie mi zejdzie, więc bądź pierwsza. Jeszcze raz - dziękuję. Wolę Ci postawić realną kawę, niż wirtualną
Super ciekawy odcinek. Panna Mania z "Kariery Nikodema Dyzmy" była taką sexworkerką wystawioną na ulicę przez własnych rodziców i do tego jeszcze pracowała bez książeczki. Moja babcia wychowała się na przedwojennych i wojennych Bałutach i z tego co mówiła to nie było tygodnia żeby gdzieś w bramie nie znaleziono ofiary dintojry. Ale jednocześnie podkreślała, że "swoi" o każdej porze dnia i nocy byli całkiem bezpieczni.
A gdzie wzmianka o Sergiuszu Piaseckim ?? Jego książki to wg mnie kopalnia wiedzy o światku przestępczym tamtych lat.
Czasem zdarzało mi się trafiać w takie miejsca...
Zauważyłem wtedy, że im gorsze budynki, tym lepsze samochody...
W okresie międzywojennym?
KOMENTARZ DLA ZASIEGU. POZDRAWIAM.
Bardzo ciekawa rozmowa. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊
Bardzo się podobało
Bardzo ciekawy materiał!. Dziękuję
Świetny odcinek!
Polecam książki Urke Nachalnika, bardzo ciekawa perspektywa złodzieja :)
Ale tylko razem z niemieckim bestsellerem lipkarza* Donalda Franza Tuska "Szczerze". *Lipkarz, kradnący przez okna.
@@Arpa61hehe, nie lubię wtykania bieżącej polityki...no chyba że na takim poziomie😂
Jak zawsze perfekcyjnie przygotowane. Nie mamy powodu wstydzić się naszej historii nawet na tym polu ;) A żydowski świat przestępczy, zajmujący sporą część życia społecznego, jest pomijany zapewne z obawy posądzenia o antysemityzm
Raczej jest się czego wstydzić, a Żydzi lepsi nie było.
a nie pomyślałeś, że mało kto zna jidisz, a bez tego trudno badać świat żydowskiego świata przestępczego? Świadków, którzy coś pamiętają, też niewielu...
Dokładnie. Żydzi mają nam się kojarzyć tylko z ofiarami holocaustu. Nawet bycie spostrzegawczym i zauważenie że np.w przemyśle filmowym czy w sektorze finansowym w USA Żydzi mają swoje aktywa i dużo do powiedzenia do antysemityzm. Tfu! Mój komentarz to antysemityzm!
Gość wspomniał o kryminologu prof. Stanisławie Batawii. Ciekawa postać. Prawnik i lekarz jednocześnie.
Super materiał szkoda że tak późno odkryłem podcast ale nadrabiam wstecz
Ooooo, proszę! Czyli policjanci już wtedy nie szanowali prawa, którego sami niby tak wielce strzegą? Bardzo ciekawe, chętnie dowiem się więcej na ten temat, a tym bardziej jeszcze tego, jak można przed nimi się obronić, kiedy zatrzyma nas na ulicy i próbuje kajdan czy mandatu za totalny banał, wobec zwykłego obywatela.
Inspirujące i praktyczne informacje nawet dla laików bez doświadczenia wodnego w kolejnym juz odcinku na temat mieszkania na wodzie. W 2015 roku zamienili dom na lądzie na stałe życie na pokładzie swojego pływającego domu - 'Jak pracujemy na jachcie?' - (UA-cam z dnia 22-10-2023)
=======
W czasie 2 wojny ruscy podobno polowali na sanitarki właśnie z powodu eteru. Reszta to samo co dziś biorąc poprawkę na czas i technikę. Ponadto istnieje sporo kryminałów opartych na materiałach archiwalnych.
Lubelskie Bronowice i Tatary wciąż nie cieszą się dobrą opinią, ale zdaje się że okolice ul. Lubartowskiej (blisko starego miasta) przejęły pałeczkę. Tam, jakieś 20 lat temu w biały dzień zostałam napadnięta i okradziona z telefonu.
Wychowałam się na Bronowicach tzw. nowych, wybudowanych w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia dla pracowników FSC Lublin (między innymi), a do szkoły chodziłam z dzieciakami „zza torów” z Bronowic starych, okolic ulicy Łęczynskiej. Ja byłam „ta z bloków”, postrzegana inaczej, nawet jeszcze w latach osiemdziesiątych…
Pytanie, czy moniaturka do tego podkastu została wygenerowana w AI?
Super 👍👍
Ciekawe z tym brakiem dowodów na istnienie języka złodziejskiego, przestępczego. Zawsze byłem przeświadczony, iż późniejsza grypsera wywodziła się właśnie od wcześniejszych, przedwojennych, jeszcze wynikających z Zaborów wzorców. Przynajmniej jakiejś istnienia gwary ścisłej, hermetycznej, istnienia miałem wrażenie po przeczytaniu dzieł Urke Nachalnika czy Sergiusza Piaseckiego.
Grypsera i język szemrany to były oddzielne zjawiska. Opisywały oddzielne światy język szemrany nie miał zastosowania w więzieniu bo nie było tam takich rzeczy jak na wolności. Owszem przestępcy znali przecież język szemrany i napewno wtrącali słówka do grypsery no ale jak pisałem wyżej to język z innego świata.
Nie wysłuchałem jeszcze do końca , ale ciekawe, czy Panu Profesorowi udało się jeszcze spotkać jakiś żyjących przestępców, bądź ich potomków i z nimi rozmawiać?
Ciekawe 👍
8:40Gdzie i Ile z tych akt przetrwało do dzisiaj?
Bardzo😊😊😊
Jaki polecicie kryminał , którego akcja rozgrywa się w II Rzeczpospolitej 🇵🇱 ?
Król według Twardocha
@@magpie77able czytałem , i jeszcze " Świt który nie nadejdzie " Mroza ...ale dzięki za odp 👍
Sprawa Gorgonowej - film i reportaż Łazarewicza
@@magpie77able ok tego nie znam , dzięki 🤔
Marcin Wroński..seria o komisarzu Maciejewskim..przedwojenny Lublin..świetne .
Bravo Mateo Boy!
Usługami seksualnymi dla pań zajmowali się tzw fordanserzy (ang for a dance). Były też fordanserki. Koszt takiego pana wynosił 5 zł, złotówka ówczesna to 40 zł dziś.
Warto wspomnieć o przemytnikach. Cła były bardzo bandyckie... Przemycano na przykład sacharynę z Niemiec, jako że cukier w Polsce był absurdalnie drogi.
Złodzieje posługiwali się zawołaniem "siema". Przypadek? ;)
Moja rodzina od czasów powstania styczniowego mieszkała w pobliżu granicy niemiecko - rosyjskiej i stale zajmowała się przemytem oraz przewodzeniem ludzi przez granicę (stąd nazwisko). Moja prababcie opowiadała, że osobiście przenosiła tobołki przez zieloną granicę. Ale to było jeszcze przed I wojną.
Nawet, nawet 👍
Jakim cudem przetrwało tyle akt, jak Warszawa była zrównana z ziemią?
W chmurze, na pendrivach itd.
Teraz najgorsi złodzieje to politycy i tym podobne od lekarzy po sędziów, adwokatów itp
👍
Mam to szczęście że znam temat z opowieści przedwojennych złodziei i te "naukowe" brednie są dla mnie zabawne.
Hmm, ciekawe podejście - dyskredytowanie badań opartych o dokumenty sądowe, raporty policyjne, ustalenia historyków, bo "przedwojenni złodzieje" opowiadali inaczej.
Jeśli ma Pan historie odmienne czy uzupełniające, to może warto się nim podzielić? Bo tak to dość bez pokrycia te pańskie oskarżenia...
@@RadioNaukowe Te badania są podobne do poszukiwania życia na Marsie przez teleskop.
Pani Karolino, żeby nie wiedzieć co to jest eter? ;)
No zagapilam się, noooo :)
@@RadioNaukowe a tak na marginesie miesiąc temu odkryłem Pani kanał. Nadrabiam słuchając starych audycji Radia Naukowego. Świetna robota. Proszę nagrywać, nagrywać i jeszcze raz nagrywać :)
W Warszawie przedwojennej każdego było stać na prostytutkę. Bogaci po hotelach a biedniejsi na Solcu i Powiślu.
Hm, opisana w rozmowie wizja II RP trochę mi koliduje z popularną obecnie powieścią Twardocha "Król", gdzie jednak mamy rodzaj mafii, mamy bandytów żyjących na poziomie hrabiowskim i na pewno nie kradnących koszul pomiędzy włamaniami do banków czy sklepów.
Więc tak przy okazji "Króla" - trochę mi zabrakło wątku żydowskiej przestępczości. Tym bardziej, że prof. Rodak zahacza o nią, mówiąc o złodziejach podróżujących (z kobietami) po całej Europie, wspominając, że ułatwiała im to znajomość jidysz. I aż się prosiło o dopytanie (i odpowiedź) czy ci posługujący się jidysz częściej czy rzadziej zajmowali się w II RP łamaniem prawa. Niestety, wątku nie rozwinięto. Poprawność polityczna?
Widze że pani Karolina bedzie bardzo forsować emancypacjie juz teraz w każdym programie.... a myslałem że będzie o nauce... i o dobrych tematach ale w każdym materiale musi być mocny akcent feminizmu i emancypacji :( smutno
W odcinku o owadach i unii lubelskiej gdzie było?
@@RadioNaukowe No jak! Było o larwach i poczwarach.
A przy okazji oba trzy odcinki baardzo dobre. 👏🏻👏🏻👏🏻
Bo pani Karolina jest kobietą. Co ciekawe, dotychczas historia była opowiadana raczej z punktu widzenia mężczyzn, może wreszcie czas i na kobiety. Jest nas mniej więcej 50% na świecie.
No ale co byś chciał, Kinder, Küche, Kirche jak za Bismarcka, czy może wcześniej, tortury na "czarownicach" i stosy? Witaj w 21 wieku, w programie prowadzonym przez kobietę, mizoginku.
@@annabien2517 Herstoria.
D
Pekin Pany
za bardzo lecisz że to biedota
Zero konkretow.
Zero!
@@RadioNaukowe Przykro mi.
Jak zwykle pełen profesjonalizm. Super materiał. Brawo za nową modę lewacką.
Ty jednak nie trzymasz kredensu…
to żydzi byli przestępcami ? oj niepoprawnie, niepoprawnie
Bardzo ciekawy odcinek