Jak dobrze, że kliknąłem "dzwoneczek" i mam powiadomienia o każdym nowym filmie... Szacun za spryt i doświadczenie, aż miło taki materiał obejrzeć (poprzedni z resztą też). Pozdrawiam!
6:42 - trytytki są wszędzie. Nawet w lokach i w samolotach. Bez trytytek życie straciłoby sens, bo nie dałoby się naprawić tego, co jest nie naprawialne :D
Ja bym podłożył coś pod tą tuleję od spodu żeby ograniczyć ruchomość, w ten sposób można bez problemu zjechać ze szlaku. A jeśli prowizorka się "przyjmie" to jeszcze parę lat tak pojeździ :)
Znalazłem ten kanał przez przypadek. Zupełnie nie wiem o czym autor do mnie mówi (to nie jest kpina - ja się po prostu nie znam na lokomotywach), ale uwaga.... opowiada tak ciekawie, że miło się słucha. No to słucham dalej. Brawo
Seria z usterkami bardzo mi się podoba. Nawet nie wiesz jaką robisz robotę kolego dla młodych maszynistow, pogratulować wiedzy i zaangażowania w filmy, pozdro
Przez ten kanał, za każdym razem zapominam po co własciwie wszedłem na Youtuba. Chciałem znaleźć jakaś muzyke a oglądam serwis lokomtyw, chciałem poogladać jakieś auta - oglądam wagony kolejowe itd.... :)
Nie jest to moja branża, ale podziwiam wiedzę oraz umiejętności, które przedstawiasz w filmach. Za 100 lat jeśli jeszcze coś na tym świecie zostanie i ktoś sobie takie loco kupi do kolekcji na pewno będzie oglądał Twoje filmy kiedy np będzie miał taki problem ;)
super diagnoza, czasami mnie zastanawia co oni robią w takich serwisach ze nie mogą takich rzeczy zdiagnozować. lata na kolei pewnie zrobiły swoje że pan tak szybko to im obadał, pozdrawiam i czekam na kolejny filmik.
To jest osoba która się interesuje tym co robi i rozumie co jak działa, a nie młotki, które wydają diagnozę na postawie samych opowieści, bo przecież tak pan Miruś kiedyś powiedział i tak nas nauczono.
to wygląd jakby po prostu tuleja, która ustalała ten wał od nastawnika w otworze pulpitu z niego opadła i dlatego taki luz. Ją tam widać jak się rusza nastawnikiem. Dobry filmik. Pozdrawiam
Mi to wygląda tak jak ktoś napisał. Ta tulejka opadła na dół i w efekcie jest ten luz. Ciekawe czy dałoby radę ją wbić do góry po prostu z powrotem ale wymienić na nową. Może by zniknął ten luz i byłoby po problemie. :D
Z tym akurat problemów raczej nie ma. Serwisy zewnętrzne mają "zasadę", że wszystko związane z układem biegowym musi być dopieszczone bo jak się coś wykolei to będzie ich wina. A tu... Cóż... Jak to się mówi " stojący tabor to bezpieczny tabor" ;-)
@@tmechatronik tak wiem i zamiast zestawy przeobręczować lub obtoczyć to zamieniają na wózkach. Nowe resory zamieniają na stare i przepracowane. Oraz wiele innych sztuczek.
Tak szczerze, nigdy nie naprawiałem lokomotywy. Ale tak na "chłopski rozum" jak to jest stare to na pewno jest tam "programator" i coś się albo styka wtedy kiedy nie powinno, albo izolacja/separator się uszkodził. Zakładając oczywiście ,że to występuje tylko w jednej kabinie itd jak w filmie. A naprawił bym to wspawując jakąś rurkę żeby usztywnić wał.
@@tmechatronik Albo papierem przytkać styki, żeby się nie zwierały, a tym co maja być zwarte coś do rozparcia sprężynki i jazda kurła, co sie będziem. Ew drewno/papier podłożyć przy wale, żeby się nie ruszało.
@@xsardas1999 Papierem? Ale one mają sie zwierac na innych pozycjach. Chcesz aby msta siedział pod pulpitem i raz wkładał a raz wyjmował papier? A kto bedzie patrzył na drogę? Ta usterka była na 2 pozycji ale prawdopodnie na innych też by wyskakiwała, po prostu 2 pozycja była pierwszą gdzie wystepował ten problem. Msta nie jest od usuwania awarii tylko od tego aby bezpiecznie, zgodnie z instrukcjami i przepisami w jednym kawałku doprowadzic pociąd z punktu A do punktu B.
Dzień dobry. Mam pytanie, czy można gdzieś znaleść schemat elektryczny takiej lub podobnej lokomotywy z lat 70/80 czy to raczej rzeczy nie do dostania dla śmiertelników?
Witam Mam do ciebie pytanie odnośnie pewnej ciekawej lokomotywy jaka przypadkiem wyświetliła mi się w polecanych .Krocodil" Ce 6/8 II 14253 I tu mje pytanie W jakim celu tak skomplikowano układ napędowy łącząc koła wiązarami ? Czy miało to za zadanie równy rozkład sił czy jakiś inny powód ? ua-cam.com/video/MlHu8Gid5xA/v-deo.html Patrząc na ten napęd to to istna kopia parowego tylko z silnikiem elektrycznym
Wiązary mają tę zaletę, że dzięki nim pojedynczy zestaw kołowy nie zacznie rolować, dzięki czemu uzyskuje się lepszą przyczepność podczas rozruchu. Kolejnym tematem jest np zastosowanie 1 silnika trakcyjnego zamiast kilku na wózek. Kopia podwozia parowozu natomiast w znacznym stopniu uprościła konstrukcję pojazdu ponieważ rozwiązania takie były dobrze znane.
@@tmechatronik Dzięki za odpowiedz ale jeszcze z innej beczki Czy to jest jakoś synchronizowane aby siły się jakoś kompensowały ? bo wydaje mi się że taki okład wprowadza koszmarne bicia mimo posiadania przeciwwag /? Czy taka lokomotywa nie będzie weżykować czy wręcz podskakiwać przy większych prędkościach Z punktu widzenia energetycznego to wydaje się mieć taki układ duże straty ?
Nie lepiej chłopakom na warsztacie powiedzieć niż oficjalnie na forum donosić że w czasie przeglądu nie zauważyli? Druga sprawa to nie usterka która pojawiła się z dnia na dzień. Był wpis do książki pojazdu?
Dokladnie tak. W Polsce są 2 podstawowe systemy czujności SHP - Samoczynne Hamowanie Pociągu i CA - Czuwak Aktywny. Plus dodatkowym systemem wchodzącym w skład ABP - automatyka bezpieczeństwa pociągu jest RS - Radio Stop.
W Polarze? Rozbierałem taki parę razy na części pierwsze. Składał się z modułów zestawianych jeden z drugim. Tam się najczęściej styki topiły, zwłaszcza ten od włączania grzałki, bo była bez przekaźnika.
@@WalterNovotny to nie jest prawda, że ryczałt jest zawsze niekorzystny. Obecnie odpowiadam też, za montaż liczników energii elektrycznej na lokomotywach oraz za rozliczenia z energetyką. Na wielu pociągach np intermodalnych okazuje się, że rozliczenie ryczałtowe jest korzystniejsze...
@Robert K lokomotywy nie są ko stuowane dla przyjemności prowadzącego, a do pracy pociągowej. To nie ma być ładne. Ta z filmu ma ok 50 lat i jeszcze pojeździ
@@tmechatronik Oczywiście, że pojeździ! Niektórzy by się zdziwili, jakie stare "złomy" jeżdżą w bogatych państwach, i nikt nie myśli by je złomować, a w środku wyglądają bardziej muzealnie.
Nienawidzę tej mentalności że skoro coś jest zabytkiem techniki to musi mieć luzy, być zapuszczone, odarte z farby albo mieć januszonaprawy typu gumolit na pulpicie, a naprawę to robi się tylko średnią ftalową :P Czasem wystarczy tylko poświęcić 5 minut i wytoczyć nową tulejkę kiedy stara jest już jak żyletka albo ma wytarte jajo. Tu wystarczyło tylko zabezpieczyć. Rozumiem że stary tabor to pewnie przez jakiegoś dyrektora planowany jest przetrwać tylko do najbliższej naprawy głównej ale mógłby jeszcze pojeździć.
@@piotrjader8914 Jeżdżę 15 letnim samochodem bez grama korozji, kupiłem sprowadzony z Włoch gdzie jest sucho, po czym zabezpieczyłem podwozie od spodu i wszystkie profile zamknięte od środka, już nie wspominając o zabezpieczaniu i konserwacji mechaniki. Bardziej kretyńskiego pytania nie mogłeś zadać?
No niestety, największa wada wałów drążonych. Istota ich ułożyskowania. Ale usterka niesamowicie ciekawa. I skończy się raczej z pomocą śrubokręta i klucza, a nie tokarki.
@@tmechatronik No nie wał drążony napędu zestawów kołowych! :-D Nastawnik bocznikowania silników trakcyjnych masz przecież w jednej osi z nastawnikiem kierunku jazdy. Krzywki nawrotnika mieszczą się u góry kolumny, bocznikowanie realizują krzywki przy podłodze. Tu widać efekt tej kombinacji. W anglikach i późniejszych nastawniki mają oddzielne ułożyskowanie.
@@tmechatronik Przecież to jest jakaś kpina, że urządzenie w lokomotywie odpowiedzialne za kierunek jazdy, prędkość może być podatne na takie wibracie i w przypadku luzów np. przełączać losowo jakies parametry jazdy. Nie mieści mi się to w głowie. A maszynista mówi ze to porównywalne z szybą.
@@aktuelPL ? W najgorszym wypadku gdyby udało się wbić wyższą pozycję i zamknęły by się styczniki od wału bocznikowania/kierunku jazdy to by zadziałał nadmiarowy i byś nie mógł jechać. Nie ma żadnego zagrożenia, więc porównanie do szyby jest jak najbardziej na miejscu. Mnie tylko dziwi, że "fachowcy" nie zaczęli sprawdzania od tego...
@@tmechatronik Ta lokomotywa ma co najmniej 49 lat, a w porywach może mieć 63, więc twoje porównanie to jak trafienie kulą w płot. Ja rozumiem sentyment - ale...
dlaczego w kazdej lokomotywie wszystko jest tak strasznie toporne? wykladzina na desce rozdzielczej,farba olejna,ordynarne wkrety i sruby. czy w nowych modelach tez tak jest?
Faktycznie wałki latają na wszystkie strony. Serwis bardzo słaby technicznie. Naprawa /tulejowa nie, pierścień oporowy /wymaga ślusarza z tokarką i kilka godzin. Przy procedurach kolejowych to problem?
Dopóki te "błahe usterki" nie będą występowały nagminnie to pojeździ. Inaczej koszt niespodziewanego uziemienia na szlaku pociągu znacznie przewyższy koszt śmiesznej ceny naprawy :)
@@kamilwielgosz4876 nagminnie nie występują. W przeciwieństwie do nowych pojazdów naszpikowanych elektroniką, czujnikami, itd tu naprawdę jest stosunkowo mało rzeczy które mogą uziemić pojazd. Prostota zastosowanych rozwiązań daje nam sporo możliwości w tym tymczasowej naprawy. Kwestia dobrej diagnozy. W nowych pojazdach jak lokomotywa odmówi posłuszeństwa to choćbyś się skichał jak moduł padnie albo dostanie błędny sygnał to nie pojedzie - wielokrotnie przećwiczone chociażby na 111Ed...
Ta lokomotywa wygląda jakby ją zrobił Adam Słodowy a pulpit z parkietu to już w ogóle mistrzostwo świata!
Adam Słodowy robił całkiem porządne urządzenia...
Nie z parkietu tylko to jest gumolit przyklejony
To jest linoleum nowy wynalazek względem parkietu który chyba już był kiedy wyprodukowano tą lokomotywę a może nie
Gdyby to zrobił Adam Słodowy, to by to JEŹDZIŁO, tak więc przykład CHYBIONY, trzeba wiedzieć CO się pisze...
@@willi5916 Fiu Fiu cóż za trafne spostrzeżenie
Jak dobrze, że kliknąłem "dzwoneczek" i mam powiadomienia o każdym nowym filmie... Szacun za spryt i doświadczenie, aż miło taki materiał obejrzeć (poprzedni z resztą też). Pozdrawiam!
Dokładnie tak to wygląda.
6:42 - trytytki są wszędzie. Nawet w lokach i w samolotach.
Bez trytytek życie straciłoby sens, bo nie dałoby się naprawić tego, co jest nie naprawialne :D
Świetnie o tym opowiadasz. Tłumaczysz tak, że nawet laik zrozumie. Tak trzymać.
Nawet serwis zrozumiał, hehe...
Ja bym podłożył coś pod tą tuleję od spodu żeby ograniczyć ruchomość, w ten sposób można bez problemu zjechać ze szlaku. A jeśli prowizorka się "przyjmie" to jeszcze parę lat tak pojeździ :)
Znalazłem ten kanał przez przypadek. Zupełnie nie wiem o czym autor do mnie mówi (to nie jest kpina - ja się po prostu nie znam na lokomotywach), ale uwaga.... opowiada tak ciekawie, że miło się słucha. No to słucham dalej. Brawo
Seria z usterkami bardzo mi się podoba. Nawet nie wiesz jaką robisz robotę kolego dla młodych maszynistow, pogratulować wiedzy i zaangażowania w filmy, pozdro
Kto teraz jezdzi na ET-21? To jak powiedział autor już zabytki. Pewnie kilka, kilkanascie sztuk w Polsce.
Przez ten kanał, za każdym razem zapominam po co własciwie wszedłem na Youtuba. Chciałem znaleźć jakaś muzyke a oglądam serwis lokomtyw, chciałem poogladać jakieś auta - oglądam wagony kolejowe itd.... :)
Zajebista deska z gumoleonu🤣🤣
Przeogromna wiedza!!!Milo się ogląda i wiele dowiaduje. Serdecznie pozdrawiam 🙂
Nie jest to moja branża, ale podziwiam wiedzę oraz umiejętności, które przedstawiasz w filmach. Za 100 lat jeśli jeszcze coś na tym świecie zostanie i ktoś sobie takie loco kupi do kolekcji na pewno będzie oglądał Twoje filmy kiedy np będzie miał taki problem ;)
Pan porucznik to jednak fachowiec. Świetny materiał.
Przyznam ciekawy film. Dobrze omówione w konkretny zrozumiały sposób.Pozdrawiam
super diagnoza, czasami mnie zastanawia co oni robią w takich serwisach ze nie mogą takich rzeczy zdiagnozować. lata na kolei pewnie zrobiły swoje że pan tak szybko to im obadał, pozdrawiam i czekam na kolejny filmik.
To jest osoba która się interesuje tym co robi i rozumie co jak działa, a nie młotki, które wydają diagnozę na postawie samych opowieści, bo przecież tak pan Miruś kiedyś powiedział i tak nas nauczono.
No właśnie lata może nie... Dopiero 10 w tym kolejowym bałaganie ;)
Tak jak na kolei tak i wszędzie podstawą są chęci... ;-)
to wygląd jakby po prostu tuleja, która ustalała ten wał od nastawnika w otworze pulpitu z niego opadła i dlatego taki luz. Ją tam widać jak się rusza nastawnikiem.
Dobry filmik. Pozdrawiam
Co tu dużo mówić ? W najlepszym wypadku lokomotywa ma 49 lat. w najgorszym 63 lata więc nic dziwnego ...
I te dźwięki mechanizmów! Kocham
ogólnie nie mam bladego pojęcia o tym wszystkim, ale sprawa mi dziką satysfakcję oglądanie tego !
Uwielbiam te relacje z usterek!
od kiedy żyje takiej usterki nie widziałem. Bardzo fajne ,że pokazałeś taką usterkę
Od kiedy pamiętam elektryczna lokomotywa kojarzyła mi się z pralką! No i miałem rację, ona ma programator z pralki! 🤣🤣🤣🤣👍👍👍
to pralka ma z lokomotywy
Jak zawsze świetny film i bardzo dobrze opisana usterka. Pozdrawiam 👍
Nieźle to rozborowałeś. Szacun :)
Bardzo ciekawa analiza!! Dziękuję!
Jeździć obserwować 😅
Ta hehe ten typ tak ma😂😂 tak twierdzą niektórzy mechanicy no i chyba całe Polskie ASO😉😉😉
Czyli maszyniści to programatorzy którzy jeżdżą pralkami
dokładnie
Dobrze ze zdjagnozowales.W peciwnym razie zostalaby tylko kasacja😉😉😉
uwielbiam te stare maszyny
Mi to wygląda tak jak ktoś napisał. Ta tulejka opadła na dół i w efekcie jest ten luz. Ciekawe czy dałoby radę ją wbić do góry po prostu z powrotem ale wymienić na nową. Może by zniknął ten luz i byłoby po problemie. :D
na walę zrobić podporę skręcana z panewką i przyspawać z lewej strony powinno pomóc.
Jasny gwint! Kiedyś lokomotywa by z przeglądu nie wyszła z takimi luzami. Nie chcę sobie wyobrażać, jak wyglądają ślizgi na wózkach.
Z tym akurat problemów raczej nie ma. Serwisy zewnętrzne mają "zasadę", że wszystko związane z układem biegowym musi być dopieszczone bo jak się coś wykolei to będzie ich wina. A tu... Cóż... Jak to się mówi " stojący tabor to bezpieczny tabor" ;-)
@@tmechatronik tak wiem i zamiast zestawy przeobręczować lub obtoczyć to zamieniają na wózkach. Nowe resory zamieniają na stare i przepracowane. Oraz wiele innych sztuczek.
Budowa tej lokomotywy przypomina klasyczną prowizorkę
Tak szczerze, nigdy nie naprawiałem lokomotywy. Ale tak na "chłopski rozum" jak to jest stare to na pewno jest tam "programator" i coś się albo styka wtedy kiedy nie powinno, albo izolacja/separator się uszkodził. Zakładając oczywiście ,że to występuje tylko w jednej kabinie itd jak w filmie. A naprawił bym to wspawując jakąś rurkę żeby usztywnić wał.
Tam chyba nawet widać w tym smarze kulki z łożyska
Trza jeździć tylko w drugiej kabinie taka mam koncepcję 😂😂😂
koncepcja słuszna, gorzej z realizacją :D
Może przytrzymanie ręką nastawnika kierunkowego pozwoliłoby chociaż awaryjnie zjechać do serwisu. Taki druciarski patent :D
@@tmechatronik Albo papierem przytkać styki, żeby się nie zwierały, a tym co maja być zwarte coś do rozparcia sprężynki i jazda kurła, co sie będziem. Ew drewno/papier podłożyć przy wale, żeby się nie ruszało.
@@xsardas1999 Papierem? Ale one mają sie zwierac na innych pozycjach. Chcesz aby msta siedział pod pulpitem i raz wkładał a raz wyjmował papier? A kto bedzie patrzył na drogę?
Ta usterka była na 2 pozycji ale prawdopodnie na innych też by wyskakiwała, po prostu 2 pozycja była pierwszą gdzie wystepował ten problem.
Msta nie jest od usuwania awarii tylko od tego aby bezpiecznie, zgodnie z instrukcjami i przepisami w jednym kawałku doprowadzic pociąd z punktu A do punktu B.
Do tego potrzebny byłby pomocnik informujący przez krótkofalówkę.
Fajny ten serwis zewnętrzny, taki nie za mądry. Chociaż i tak dobrze, że silników nie zaczęli wyciągać XD
Dzień dobry. Mam pytanie, czy można gdzieś znaleść schemat elektryczny takiej lub podobnej lokomotywy z lat 70/80 czy to raczej rzeczy nie do dostania dla śmiertelników?
Oczywiście, że można. Pełno tego w internecie. Pozdrawiam
Ładny macie serwis zewnętrzny ,to było oczywiste że to usterka sterowania gdzieś po niskiej stronie.
Witam lux materiał 👍👆☝🙌🥇🏆
Gdzie to było nagrane? (Miasto)
A ja myślałem że większego luzu niż na wale mojej Yamahy DT to w życiu nie zobaczę...
Nice video!
Czyli rozwiązanie: Podczas zmiany nastawnika jazdy trzymać nastawnik kierunkowy by się nie ruszał :)
Masz pozdrowienia od konkola.
Niestety nasz projekt pulpitu ET22 został porzucony ze względu na brak części
Dzięki, również pozdrawiam:)
Jakich części Wam brakuje?
No to tylko na 1 pozycji jeździć. Taka moja koncepcja
Ile płacicie miesięcznie, na samym początku wiedziałem, że choć z nastawem kierunku nie tak.
Rzeczywiście ciekawa usterka sterowania bo od kiedy kierownica służy do sterowania prędkością?
Która sztuka 3E?
Witam
Mam do ciebie pytanie odnośnie pewnej ciekawej lokomotywy jaka przypadkiem wyświetliła mi się w polecanych .Krocodil" Ce 6/8 II 14253
I tu mje pytanie W jakim celu tak skomplikowano układ napędowy łącząc koła wiązarami ? Czy miało to za zadanie równy rozkład sił czy jakiś inny powód ?
ua-cam.com/video/MlHu8Gid5xA/v-deo.html
Patrząc na ten napęd to to istna kopia parowego tylko z silnikiem elektrycznym
Wiązary mają tę zaletę, że dzięki nim pojedynczy zestaw kołowy nie zacznie rolować, dzięki czemu uzyskuje się lepszą przyczepność podczas rozruchu. Kolejnym tematem jest np zastosowanie 1 silnika trakcyjnego zamiast kilku na wózek. Kopia podwozia parowozu natomiast w znacznym stopniu uprościła konstrukcję pojazdu ponieważ rozwiązania takie były dobrze znane.
@@tmechatronik Dzięki za odpowiedz ale jeszcze z innej beczki Czy to jest jakoś synchronizowane aby siły się jakoś kompensowały ? bo wydaje mi się że taki okład wprowadza koszmarne bicia mimo posiadania przeciwwag /? Czy taka lokomotywa nie będzie weżykować czy wręcz podskakiwać przy większych prędkościach Z punktu widzenia energetycznego to wydaje się mieć taki układ duże straty ?
Po ilu latach się ta część zużyła od produkcji?
Pozdrawiam z Wolsztyna ✌
Hmm ponad 50...
@@tmechatronik czyli ma prawo. A ludzie przeżywają, że złom itd.
No to teraz panowie mechanicy na drugi raz zaczną od sprawdzania mechanicznego a potem elektrycznego jak trafi im się coś podobnego :)
:D
Pewnie juz robocizna serw.zewn. w tysiace poszla...
Nie lepiej chłopakom na warsztacie powiedzieć niż oficjalnie na forum donosić że w czasie przeglądu nie zauważyli? Druga sprawa to nie usterka która pojawiła się z dnia na dzień. Był wpis do książki pojazdu?
Ciekawe jak styki nawrotnika wyglądają po kilku wywaleniach WS-a przy tej usterce.
Normalnie, a jak miałby wygladać?
Moja strona główna
Minecraft
Ets 2
Farming Simulator 19
Test poloneza za 850zł
I NAGLE JEBB!!! USTERKA STEROWANIA W LOKOMOTYWIE
Musi mieć potęzny przebieg skoro taki mechanizm który nie jest poddany jakims wielkim obciążeniom tak się zuużył
Pytanie z innej beczki Czy w sytuacji gdy maszynista zasłabnie i nie przyciśnie czegoś to lokomotywa zacznie hamować.
Dokladnie tak. W Polsce są 2 podstawowe systemy czujności SHP - Samoczynne Hamowanie Pociągu i CA - Czuwak Aktywny. Plus dodatkowym systemem wchodzącym w skład ABP - automatyka bezpieczeństwa pociągu jest RS - Radio Stop.
Tmechatronik, często jeździsz w okolicach poznania?
nie
"Duży programator do pralki" xD
W programatorze było więcej elementów :D
W Polarze? Rozbierałem taki parę razy na części pierwsze. Składał się z modułów zestawianych jeden z drugim. Tam się najczęściej styki topiły, zwłaszcza ten od włączania grzałki, bo była bez przekaźnika.
czym ten film został nagrany? :P
żelazkiem
mikrofalówką
Czyżby ta lokomotywa miała taką samą kierownice jak w starszych Starach i Ursusie C-325 / C-328 ?
raczej Warszawa, Syrena, Żuk, Nysa
A teraz pytanie od laika za 100 punktów. Jak rozliczane są poszczególne lokomotywy ze zużycia prądu z trakcji ?
Lokomotywy mają licznik energii elektrycznej i płacą tyle ile naciągną. Stawki ryczałtowe są tak niekorzystne, że bardziej opłaca się dodać licznik.
@@WalterNovotny podziękował czyli zasada jak w domu licznik oplombowany
@@WalterNovotny to nie jest prawda, że ryczałt jest zawsze niekorzystny. Obecnie odpowiadam też, za montaż liczników energii elektrycznej na lokomotywach oraz za rozliczenia z energetyką. Na wielu pociągach np intermodalnych okazuje się, że rozliczenie ryczałtowe jest korzystniejsze...
Koledzy z serwisu zamiast koledzy z warsztatu. Nowa kolej na starym taborze ;)
Ciekawa awaria... Ciekawe co się z nią stanie złom czy jakąś naprawę?
Na złom? Jak pęknie opona w samochodzie dajesz go na złom?
@@tmechatronik No nie ale to już starszy typ lokomotywy i różnie może być...
@Robert K lokomotywy nie są ko stuowane dla przyjemności prowadzącego, a do pracy pociągowej. To nie ma być ładne. Ta z filmu ma ok 50 lat i jeszcze pojeździ
@@tmechatronik Oczywiście, że pojeździ! Niektórzy by się zdziwili, jakie stare "złomy" jeżdżą w bogatych państwach, i nikt nie myśli by je złomować, a w środku wyglądają bardziej muzealnie.
Czy jest jakoś określone ile lokomotywa się najeździła?
Na tzw haslerze (prędkościomierz/tachograf) jest drogomierz jak w aucie
Gratuluję. Myślę że każdy normalny myślący człowiek by się domyślił gdzie jest usterka . Gratuluje serwisu
Nienawidzę tej mentalności że skoro coś jest zabytkiem techniki to musi mieć luzy, być zapuszczone, odarte z farby albo mieć januszonaprawy typu gumolit na pulpicie, a naprawę to robi się tylko średnią ftalową :P Czasem wystarczy tylko poświęcić 5 minut i wytoczyć nową tulejkę kiedy stara jest już jak żyletka albo ma wytarte jajo. Tu wystarczyło tylko zabezpieczyć. Rozumiem że stary tabor to pewnie przez jakiegoś dyrektora planowany jest przetrwać tylko do najbliższej naprawy głównej ale mógłby jeszcze pojeździć.
To dlaczego zmieniasz samochód co 3 lata ?
@@piotrjader8914 Jeżdżę 15 letnim samochodem bez grama korozji, kupiłem sprowadzony z Włoch gdzie jest sucho, po czym zabezpieczyłem podwozie od spodu i wszystkie profile zamknięte od środka, już nie wspominając o zabezpieczaniu i konserwacji mechaniki. Bardziej kretyńskiego pytania nie mogłeś zadać?
Oporopowrotnik nawalił.
Ale to jest jakaś wersja muzealna ? Czy czymś takim się w Polsce jeszcze jeździ?
Jeździ się.
W sumie serwisanci w tej firmie zbędni bo skoro inst. im pokazuje gdzie jest usterka i co maja naprawiać ... :D
No niestety, największa wada wałów drążonych. Istota ich ułożyskowania. Ale usterka niesamowicie ciekawa. I skończy się raczej z pomocą śrubokręta i klucza, a nie tokarki.
Yyy, a co ma wał drążony do tej usterki? :O
@@tmechatronik No nie wał drążony napędu zestawów kołowych! :-D
Nastawnik bocznikowania silników trakcyjnych masz przecież w jednej osi z nastawnikiem kierunku jazdy. Krzywki nawrotnika mieszczą się u góry kolumny, bocznikowanie realizują krzywki przy podłodze. Tu widać efekt tej kombinacji. W anglikach i późniejszych nastawniki mają oddzielne ułożyskowanie.
Fachura!
"Eee Panie, uszczelka pod głowicą poszła"
Może materiał po naprawie?
Trzeba kupić nowy nośnik treblinek.
To niezła awaria i na złom lub na kolejną naprawę główną....
To tak jakby wysłać samochód na złom bo szyba pękła...
@@tmechatronik zamiast normalnie wymienić .
@@tmechatronik Przecież to jest jakaś kpina, że urządzenie w lokomotywie odpowiedzialne za kierunek jazdy, prędkość może być podatne na takie wibracie i w przypadku luzów np. przełączać losowo jakies parametry jazdy. Nie mieści mi się to w głowie. A maszynista mówi ze to porównywalne z szybą.
@@aktuelPL ? W najgorszym wypadku gdyby udało się wbić wyższą pozycję i zamknęły by się styczniki od wału bocznikowania/kierunku jazdy to by zadziałał nadmiarowy i byś nie mógł jechać. Nie ma żadnego zagrożenia, więc porównanie do szyby jest jak najbardziej na miejscu. Mnie tylko dziwi, że "fachowcy" nie zaczęli sprawdzania od tego...
@@tmechatronik Ta lokomotywa ma co najmniej 49 lat, a w porywach może mieć 63, więc twoje porównanie to jak trafienie kulą w płot. Ja rozumiem sentyment - ale...
dlaczego w kazdej lokomotywie wszystko jest tak strasznie toporne? wykladzina na desce rozdzielczej,farba olejna,ordynarne wkrety i sruby. czy w nowych modelach tez tak jest?
Musi takie być żeby wytrzymać kilkadziesiąt lat. W nowych jest mniej topornie.
Faktycznie wałki latają na wszystkie strony. Serwis bardzo słaby technicznie. Naprawa /tulejowa nie, pierścień oporowy /wymaga ślusarza z tokarką i kilka godzin. Przy procedurach kolejowych to problem?
Kierownica Jak w syrence
Czy ta et21 jest jeszcze czynna, czy jest odstawiona
Wtedy była odstawiona na naprawę ;-)
@@tmechatronik mam nadzieję że jeszcze z kilka lat pojeździ;-)
I gdyby nie ws byłyby fajerwerki i inne efekty specjalne
Niezły szrot macie jeszcze na wyposażeniu.
Ten kraj to wieczny skansen - który cywilizowany kraj korzysta ze sprzętu którego produkcja przypada na lata: 1957-1971
Zgaduję że każdy.
oj byś się zdziwił ile np w Rosji jeździ TEM2, CZS3, CZS3m, M62, WŁ80 itd...
Jezu jaki to jest PRL ta lokomotywa cała...
Ta lokomotywa to chyba ma tabliczke "made in ZSRR"....
Trafiłeś w punkt. Napęd ET21 to kropka w kropke radziecka WŁ22M.
Ale skansen, dramat
Facet, zmień pracę. Z Twoją wiedzą nie wypada pracować na kolei. Masz w głowie olej? To olej kolej.
Gościu nie wpierdalaj się w jego sprawy, chce pracować to niech se pracuje, sam ma większe doświadczenie od ciebie. masz w głowie olej?
Chyba nie.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zmianą ;)
Archaizm w XXI wieku
Ale wystarczy ślusarz i elektryk do usunięcia usterki. Koszt naprawy w porównaniu do usterek nowoczesnych pojazdów śmiesznie niski.
Dopóki te "błahe usterki" nie będą występowały nagminnie to pojeździ. Inaczej koszt niespodziewanego uziemienia na szlaku pociągu znacznie przewyższy koszt śmiesznej ceny naprawy :)
@@kamilwielgosz4876 nagminnie nie występują. W przeciwieństwie do nowych pojazdów naszpikowanych elektroniką, czujnikami, itd tu naprawdę jest stosunkowo mało rzeczy które mogą uziemić pojazd. Prostota zastosowanych rozwiązań daje nam sporo możliwości w tym tymczasowej naprawy. Kwestia dobrej diagnozy. W nowych pojazdach jak lokomotywa odmówi posłuszeństwa to choćbyś się skichał jak moduł padnie albo dostanie błędny sygnał to nie pojedzie - wielokrotnie przećwiczone chociażby na 111Ed...
@@tmechatronik to w dzisiejszych lokach zamiast "mechaników" powinni jeździć "elektronicy" :D
@@tmechatronik Żeby to działało dobrze to tylko kwestia dobrze zaprojektowanej i wykonanej elektroniki. Oczywiście cena też wtedy inna.
Po chuj w pociągach kierownica przecież nieskręcasz, szyny cie prowadzą
bruh niezły żart