Це відео не доступне.
Перепрошуємо.
Pęknięta ściana szczytowa - co robić?! - Remont starego domu
Вставка
- Опубліковано 16 лип 2022
- Pęknięta ściana szczytowa budynku to konkretny problem konstrukcyjny, to już nie jest błahostka. Pokazujemy jak poradzić sobie z tym problemem czyli zszyć (zankrować) ścianę. Prezentujemy system Brutt Saver dystrybuowany przez firmę Statiwall. System składa się z prętów ze stali nierdzewnej oraz specjalnej zaprawy. W filmie pokazujemy: przygotowanie ściany, bruzdowanie, aplikację zaprawy i osadzanie prętów. Pokazujemy również trudności i błędy. Zapraszamy!
System Brutt Saver dostępny w firmie Statiwall: statiwall.pl/sklep/
Film instruktażowy firmy Statiwall: • Instrukcja montażu prę...
---
Witamy na naszym kanale dotyczącym remontu i rozbudowy starego domu. Przeprowadzamy go w dużej mierze samodzielnie, choć oczywiście nie wszystkie prace wykonamy sami. Oprócz budowlanki na kanale znajdziecie prace w drewnie i metalu bo do tych materiałów jest nam najbliżej.
Dodatkowe informacje znajdziecie na naszych stronach w socialmediach:
instagram: / sobierobie2020
Facebook: / sobierobie-10566608826...
#starydom #remontdomu #BruttSaver
pilarka do kamienia łańcuchowa np Stihl wyrzeźbi bruzdę w narożniku i pewnie jeszcze dookoła też.
Dzięki, przypnę ten komentarz - gdy ktoś będzie szukał takiego rozwiązania to szybciej na nie trafi.
Motyla noga. Takie poważnie problemy ogarnięcie. Szanuję. Wszystkiego dobrego na dalszych etapach remontu. :)
Witam. Ja też zaczynam remont domu z ok1905 roku. Jeżeli chodzi o bruzdowanie to kierunek przesuwania bruzdownicy jest ważny. Należy przesuwać bruzdownicę zawsze w stronę przeciwną do obrotu tarczy, wtedy nie wyrzuca urobku na zewnątrz obudowy tylko odkurzacz powinien wciągnąć. I dobry odkurzacz. Pozdrawiam
Ciekawe rozwiązanie naprawy różnych pęknięć ścian 👌
Dzięki takim osobom przywracam innym wiarę ze stary dom też można naprawić ! .
Pozdrawiam was i oby do przodu ! 👍👍😊😊
Jakim nakładem sił i kosztów? Ogromnym. Mam to samo u siebie, na razie walczę, ale nie wiem czy kiedyś nowego nie postawię.
@@Dooku8 Ja sam walczę przy 322m2 :)
@@woczykij_grzegorz7327 U mnie 160 użytkowe, 240 nieużytkowe i budynek gospodarczy. Wygrać w totka by trzeba, roboty lekko na rok ciągłej plus koszty materiału to dziesiątki tysięcy, jak nie powyżej 100. Co najlepsze to działam w branży remontowej, a w domu nie ma kiedy, czekam na krysys w budowlance, ale na razie kupa roboty
W tle ta pięknie załatana ściana :-) dobra robota!
Dzięki!
Baardzo dziękuję za filmik👍 pozdrawiam
Dziękujemy za łapkę!
Super👏👏👏💪
Poważna sprawa, ale jak zwykle daliście radę. Tylko pogratulować samozaparcia, nabytej wiedzy ,a przede wszystkim optymizmu.
Jak czasem sił zaczyna brakować, to tylko ten optymizm zostaje :D I pcha nas do przodu :) Pozdrawiamy
Ja swoje pęknięcia zaciągałem zaprawą betonową ściany nośne wydrapywałem zaprawę i dokładałem zaprawę cementowa na całe ściany pozdrawiam
Dobra Pany, było żartobliwie to teraz na poważnie...
Spadliście mi z samego piekła. Co ja się mam ze ścianami w rodzinnym pohitlerowskim domu to nawet Joseph G. tego w swoich traktatach nie przewidział. Powiem Wam, że byłem pierwszy od Was... bo pierwsze takie pręty zatapiałem już... w okolicach 2017 roku. Jeśli mnie pamięć nie myli.
W każdym razie z niewiadomych przyczyn pękła ściana szczytowa i osunęła się w dół o ok 1 cm w stosunku do ściany nośnej działowej tej w osi domu pomiędzy dwoma pokojami. Nie miałem tak zaawansowanej technologi jak na załączonym materiale więc skrobałem w fudze pomiędzy cegłami kielnią do fugowania (aż jedna poszła się...). Tam następnie trochę zaprawy posadzkowej tej o bardzo wysokich parametrach, w niej odrazu zatapiałem pręty stalowe żebrowane 8 "ósemki" z tego co pamiętam. Jako, że było to w narożniku, to dopychać w szczeliny musiałem palcem - jednak nie ma to jak palec grzebalec, za pomocą tego uniwersalnego narzędzia można bardzo wiele zdziałać, do dziś nie mogę się nadziwić. Następnie warstwa wierzchnia tejże zaprawy kryjąca pręty.
Kolejnym krokiem było zarzucić tą samą zaprawą placki na cegły i wtopić w te placki siatkę stalową o oczku 5x5cm. Dopiero po odpowiednim związaniu mogłem zatynkować - co też było nie lada wyzwaniem w narożniku; zaszpachlować i pomalować. Była to bardzo mozolna i trudna operacja bo ściana tąpnęła więc pojawiła się też dziura pomiędzy sufitem a ścianą. Masa roboty. A że jestem LAJIG, to o wszystko musiałem pytać innych specjalistów.
Tenże cały proces zrealizowałem bo jeden z takich speców raczył przyjechać, dokładnie oglądnąć i powiedzieć w szczegółach jakie etapy mam wykonać. Mam całą dokumentację foto ale nie ma jak jej tu wstawić.
I co? Gówno... krótko mówiąc. Mamy rok 2022 a chata pękła po przeciwległych stronach pomieszczeń, w narożnikach domu... i to tak samo lub może nawet bardziej niebezpiecznie i z większymi szczelinami.
Wszystko przez to, że za namową innego specjalisty tym razem totalnego idioty(sam nam w tych pracach do połowy pomagał aż mu odwaliło, zaczął chlać, obraził się i więcej nie przyszedł...) wykonaliśmy wzmocnienie fundamentów wylewając dodatkowe 20cm szerokości i ok 80cm głębokości ławy fundamentowe ale tylko pod częścią domu. Tam gdzie był problem z wilgocią i na ścianach pojawiał się grzyb(dodatkowe fundamenty miały być rozwiązaniem na mokre ściany - skoro spec od wielu lat robił w zawodzie to nie śmiałem wątpić ani weryfikować tematu w innych źródłach - teraz wiem że to błąd). Wylaliśmy na najdłuższej ścianie oraz na połowie ściany szczytowej.
Nie dość, że nie rozwiązało to kompletnie problemu z wilgocią to jeszcze na przeciwległym rogu domu oraz po przekątnej na całkowicie drugim krańcu domu w dwa lata po wylaniu ław fundamentowych narożniki się załamują. I jest katastrofa.
Nikt nie wpadł na to, że hitlerowska chata po niemal 90 latach istnienia, nadal jeszcze będzie sobie co nieco osiadać w gruncie. Efekt jest taki, że nieuchronnie czeka mnie powtórka z rozrywki ale na o wiele większą skalę. A niestety nie jest to możliwe bo nie przebywam aktualnie w kraju. Innymi słowy staram się zarobić na to wszystko w lepszym świecie.
Stąd ten film jest niejako wybawieniem, że są metody o wiele łatwiejsze na wykonanie tego skomplikowanego i czasochłonnego procesu a jednocześnie są firmy, które się tym profesjonalnie zajmują. I za to Wam z całego otworu gębowego dziękuję!. Gót dżab - bis szpejter!
PS: wiem, że długo ale sytuacja tego wymagała... zresztą Wasze filmy też się ciągną.
Nie żebym śmiał się wymądrzać ale co do Waszej pracy, może wcześniej dobrze by było zmoczyć ściany i wtedy by się tak nie kurzyło?? Tak samo można by jakąś tymczasową listwę drewnianą zamontować, która służyła by za prowadnicę dla ciężkiej bruzdownicy. Np z takiej łaty zrobić prowadnicę... I'm just saying. ;)
Powierzchowne zmoczenie niewiele by zmieniło niestety. Nad prowadnicą myśleliśmy, ale to byłoby kolejne dziurawienie ścian i dodatkowa robota. Może faktycznie trzeba było tak zrobić, obyśmy nigdy nie musieli już korzystać z tej techniki ;)
Warto zrobić dwie rzeczy - badanie gruntu i konsultację z ekipą Statiwall. Wiem, że robili projekty w których budynek był spinany dookoła. Zapewne będą w stanie coś doradzić. W przypadkach ciężkich warto się jednak zastanowić... czy skórka jest warta wyprawki.
dajecie rade!!
Nie mamy wyjścia ;)
Podobne pęknięcia robiłem poprzez rozebranie części ściany w narożniku i nowe murowanie plus pręt 6mm zbrojeniowy Pozdrawiam
Zasadniczo to najlepiej rozebrać i od nowa wymurować zgodnie ze sztuką ;)
Do napelnienia pistoletu polecam jednorazowe worki cukiernicze Pomieszczą duza ilosc zaprawy a ksztalt stożka ulatwia aplikacje :) fajny filmik :) pozdrawiam
O! I to jest ciekawy pomysł. Jak będzie gdzie, to potestujemy :) Pozdrawiamy serdecznie
My ostatnio wypożyczaliśmy maszynę do cięcia kostki brukowej oraz skoczka do ubijania ;) koszty wypozyczenia śmieszne a lepiej wypożyczyć niż kupić sprzęt.
Szacun za taką robotę ;)
Wypożyczenie ma sens przy dużych maszynach, mniejsze i używane dłużej jest sens kupić. Jeśli specjalistyczna to zawsze można po robocie sprzedać.
Dla mnie jesteście najlepsi, uwielbiam to Wasze łatanie, mógłbym nawet w 2035 oglądać jak łatacie dalej Wasz dom, to jest ekstra sprawa. Co ja będę oglądał jak skończycie łatać?
Wtedy może zaczną pękać te ściany po naszym podbijaniu fundamentów. I znów będzie co robić :D Pozdrawiamy!
@@SobieRobie ja już wiem że ten Wasz dom to będzie najsolidniejszy dom w Polsce, prawdziwy bunkier czyli temat dosyć na czasie. Widać że każda wstawiona cegła Was cieszy i to jest super. Życzę Wam żebyście za jakiś czas mogli już sobie wykańczać, ten Wasz bunkier, bo to też jest fajny czas. Pozdrawiam serdecznie
Ja to wezme liną stalową u siebie scisne kiedyś a widziałem takie połączenie na kamienicy cała była tak związane sciany szczytowe krzyżami i linami
Czyli jednak pudełko miało odpowiednią zawartość Pozdrawiamy 👍👍👍
Co więcej: zawartości było tyle, że z dwa budynki by szło naprawić :D
Fajny film, ciekawy temat. Jedyne co trochę meczy to to że ciagle wchodzicie sobie w słowo.
No niestety to efekt prowadzenia kanału w dwie osoby :(
Jest to jak najbardziej naturalne. Wynika to z ogromnego wspólnego zaangażowania.
Oby więcej było takich par.
Macie szczęści to jest kawał historii.poszukajcie do tyłu,przygoda bajkowa będziecie wnukom o tym opowiadac.powodzenia
Zazdroszczę partnerki
Moja ona jest i nie oddam!
Wszystko fajnie. Dodam od siebie że dobra jest wyżynarka "Arbortech'a" z ruchomymi nożami, dociera wszędzie. Pracowałem kiedyś na budynku który rozchodził się na wszystkie strony i należało go jakoś związać, więc z zewnątrz dokoła został obwiązany (nie wiem czy to dobre słowo) drutem heliakoidalnym (spiralka) na kilka razy, oczywiście nadal sobie w kilku miejscach pękał ale już nieznacznie, i tylko w warstwie cokołowej. Wiele ścian związałem tą metodą (nawet w tragicznym stanie) i jak najbardziej polecam.
Dzięki za informację o wyżynarce, może jeszcze kiedyś się przyda. Ale oby nie ;)
Fachowe podejście do tematu w kwestii jakie materiały użyć do naprawy i samego wykonania. Widziałem naprawiane takie pęknięcia narożnej ściany robili to klejem przypominającym piankę. Trzeba było pilnować żeby nie wyszła z fugi gdyż usunięcie nad datków było możliwe tylko kątówką. Pokryli to klejem do styropianu i siatką nylonowa. Pozdrawiam.
Klej który trzeba traktować kantówką? To brzmi jak gruba magia chemiczna :D Strach pomyśleć, co jeszcze branża jest w stanie wymyślić... ;)
@@SobieRobie Gips budowlany to coś w te mańke. Takie szare szybkoschnące do obsadzania puszek pod gniazdka a i z farbą do ścian się taka spotkałem. No nie szło zacieków przytrzeć tylko usunięcie farby.
Są też farby mostkujące na pęknięcia co jak wyschną to są jak granit
Odnośnie bruzd w narożnikach. Urządzenie wielofunkcyjne z odpowiednim ostrzem. Do glazury w kształcie kropli wody powinno być odpowiednie. Takie urządzenie przyda się w całym przedsięwzięciu napewno. Znalazłem fajny sprzęt, w dobrych pieniążkach, link mogę podesłać w prywatnej wiadomości. Pozdrawiam, dzięki za wiedzę i powodzenia 💪🏻
Dzięki za komentarz, nie planujemy takich akcji więcej, ale link się może przydać :)
Kiedyś wypożyczyłem identyczną bruzdownice bo w zasadzie potrzebowałem diaksa z odciągiem do poszerzenia otworu drzwiowego w umeblowanym mieszkaniu. 13:40 Jak mocno się zdziwiłem, że na długości 3m cięcia zużyłem równo dwie tarcze po 1mm używając tylko jednej z nich. Tarcz przed wypożyczeniem nie mierzono przy mnie więc i nie mogłem udowodnić zużycia. Na filmie widać, że strasznie dużo urobku wylatuje bokiem, ja miałem odkurzacz o wysokości ok 1,5m i nic bokiem nie wylatywało. Ten odkurzacz mieliście za mały.
Odkurzacz słaby, Parkinsonside ;)
Ja zastosowałem siatkę elewacyjną z klejem elewacyjnym na całe powierzchnię ścian, żeby nie pojawiały się pęknięcia
W tym odcinku można siętym razem od Was czegoś nauczyć. Podejście do problemu mi się podoba, zamiast doraźnych i pobieżnych robótek, porządna inwazyjna robota miejmy nadzieje kończąca problem. Dzięki!
PS (1)Pistolet nie jest taki zły i ogarniętemu człowiekowi posłuży laaata. (2) Do odkurzacza separator cyklonowy i wiaderko na syf. Przyda się do innych prac a odkurzacz jakby mówił to by podziękował . (3) Te tarcze i mm to jakiś kosmos dla mnie :D (4)żeby było prosto, było sobie zaczepić jakaś listwę i na niej oprzeć bruzdownice.
Pudrowanie trupa to nie jest nasza działka :D Dzięki za słowa uznania. W temacie prostego bruzdowania: jakoś się nikt nie spodziewał, że to będzie tak trudna akcja. Stąd pomysł że rozrysowanie nam wystarczy. Na kolejne prace się lepiej przygotujemy :D
Pęknięcia pionowe ścian oznaczają, że budynek pod wplywem dewiacji terenu osiadł równomiernie. Ukośne spekaliny oznaczają, że budynek osiada nierownomiernię. Zwykle przyczyną są kurzawy, agresywne przemieszczanie wód podskórnych i zarobowych lub szkody gornicze. Łatanie ścian między fugami niewiele da. Najlepiej byliby wykonać opaskę ankrująca na poziomie fundamentów ( stare domy czasem fundamentów nie mają) dookola budynku oraz wieńce ścian, których zapewne w tym domu nie ma. Jeśli podłogi są drewniane, to nie bedzie żadnego problemu z wykonaniem wieńców. Od zewnątrz na uszkodzonej ścianie należałiby założyć klamry ze stali żebrowanej o przekroju fi 12 na przelot przez mur i skręcić je śrubami. Dodatkowo pekniecie należaloby wypelnić umiejętnie zaprawą chemiczną. Ta metoda zawsze sprawdza sie na Gornym Śląsku , gdzie szkody górnicze to codzienność, a popękane domy dzięki tąpnieciom to normalka! Popytajcie fachowców ze Slaska, to Wam duzo madrych rzeczy podpowiedzą.!
W naszym wypadku, pęknięcie nie ma nic wspólnego z fundamentem. Idzie od nadproża, poniżej linii okna ściana jest cała. I całe szczęście, bo zabawy z fundamentami mamy już po dziurki w nosie :)
Już nie jedną ścianę pękającą naprawiałem. Ja to robię że pręty daje w fugach. zazwyczaj pęknięcia są przez odspojenia w fugach, ewentualnie błędy w przewiązaniu cegieł. Robiłem cały szczyt z białej cegły ( takie poniemieckie wynalazki) który się bujał. Fugi wywaliłem z dwóch stron od środka i wewnątrz, trochę prętów też poszło. Ale teraz stoi i nawet nie drgnie. Tylko jak wy na filmie pewnie się przekonaliście robota H**owa, mnóstwo kurzu/brudu/syfu. Ale warto zadbać o takie detale. Bo to się potem odwdzięczy.
Najgorsze jest bruzdowanie.. Cała reszta, (porównując np do pogłębiania piwnicy) to przechadzka po ukwieconej łące :D
pękające ściany to faktycznie problem, ale skoro budynek stał tyle lat i nic sie nie stało, to raczej problem estetyczny a nie konstrukcyjny. kilka lat temu odnawiałem mieszkanie w starej kamienicy z cegły, tynki na wszystkich ścianach były spękane więc w nowy tynku zatopiłem siatkę, tu polecam Siatkę Rabica, problem z pękającym tynkiem się skończył. trzeba ją tylko dobrze naciągnąć i zafixować w ścianie, zakłady po ok 5-10 cm wystarczą. odnośnie tynków, to jeżeli przewidujecie rekuperacje to można robić tynki gipsowe, maszynowo - wyjdzie taniej. Jezlei nie będzie reku lub zamierzacie robić tynki w zakresie własnym to fajniejsze sa cementowo wapienne - mniej wysuszają pomieszczenia. tak czy inaczej siatka jest obowiązkowa, szkoda by było po 2 latach naprawić rysy :) - POwodzenia
Dzięki za komentarz, będzie rekuperacja i tynki gipsowe na siatce :)
Moim zdaniem przyczyną zarysowania muru jest osiadanie narożnika a nie źle położona spoina. To może być spowodowane zalewaniem gruntu wodą z rynny lub inną nieszczelną instalacją podziemną. Piasek w gruncie został lokalnie wypłukany lub rozpulchniony i mur lokalnie nadmirnie osiadł. Jeśli przyczyną nie została usunięta to mur nadal będzie osiadać
Poniżej jest piwnica. Na ścianie żadnych pęknięć.
Gdybyście wzięli jakąś ekipę to na 100% napchaliby tam jakiejś zaprawy i pękłoby za jakiś czas, a tak to świetna robota!
A tak jak pęknie, to przynajmniej będzie wiadomo kogo obwiniać :D Choć w sumie takiego scenariusza nie dopuszczamy do myśli ;)
Ankry te dużej średnicy i dobrze zespawaną wytoczoną śrubę rzymską . w całych ścianach z dużymi płytami oporowymi mocujemy po środku z śrubą rzymską i powoli skręcamy razem do oporu . A tą pęknięta żywicujemy bo niepewna, inne te z pękniętymi cegłami zwłaszcza też
no i weryfikacja fundamentów konieczna
@@SobieRobie Akurat jeżeli wzięlibyście Statiwall do prac, raczej byłoby dobrze zrobione. Robili dla mojej wspólnoty mieszkaniowej wzmocnienia (ankrowanie) na 6 piętrach - w sumie kilkaset metrów pręta :). Generalnie dobry wybór technologii. Przygotowując się do wyboru metody naprawy pęknięć na ścianach (ściany działowe pękały na wskutek ugięć stropów) przeczytałem kilka opracowań - w necie jest dostępne bardzo fajne opracowanie bodaj z AGH. W każdym razie, pręt spiralny ma lepsze właściwości pod kątem wyrywania niż pręt zbrojeniowy wspomniany z jednym z wcześniejszych komentarzy.
Co zrobić? Zrobić o tym film 😅
Niezłą biżuterię w te ściany daliście 👀
Nawet miał być kawałek jak Andrzej rapuje, ale zabrakło czasu, albo weny.. trudno powiedzieć.
👍😄
Przed laty za PRL-u stosowano zwykłą siatkę ocynkowaną i na to przychodził mocny szpryc i kolejne warstwy tynku.
W PRLu to różne rzeczy się robiło, na różnych szprycach ;)
@@SobieRobie O tak . Trzeźwego fachowca trudno było znaleźć -:)))
Polecam Prawa Murphy’ego :)
Każdy pręt docięty na długość okaże się za krótki? Tu większy problem był ze zbyt długim ;)
@@SobieRobie Jeżeli coś może pójść źle, to na pewno pójdzie :)
I wlasnie dlatego boje sie zbic tynk u siebie. Poki nie widze - problemu nie ma. (wiem, wiem.. trzeba bedzie to zrobic)
Zawsze można dołożyć styropian i boazerię. Wtedy na długi czas masz gwarancję, że nic nie będzie widać :D
Te prety spiralne powinny dac radę,jak jeszcze fachowcy doradzali to tym bardziej,pewniejsze posuniecia w tym temacie.Tu sa spore sily rozciagajace,takie kotwy bardzo wzmocnia ta cegle,sama sciane.Trzeba zmudnej pracy i bardzo dokladnego oczyszczena muru.Ale czlowiek jak sie na cos juz zdecydowal to trzeba brnac do konca i naprawiac-)Moim zdaniem lepiej cos wypozyczyc niz kupowac w ciemno do jednorazowych uzytkow jakis sprzet.Sam wypozyczalem rozne rzeczy i pewnie jeszcze nie raz bede pomimo ze mam to i owo lacznie z mlotowiertarka.Jak sie czesciej cos wypozycza to potem wlasciciel nie mierzy tak diamentow,a i cosik opusci-))Szlifierki takie czy inne warto miec swoje.Nie jestem zwolennikiem wszelakich parksaidow przeciwnie,mozna jednak cosik tym zdzialac
Podziwiam ze nie zrazaja Panstwa takie ogromne remonty,niejeden by sie ich nie podjal a drugiego przerazilo by to co ma wykonac.Wiem co pisze-)Ja mam troche cemetow wiecej w remontowanym budynku.Takie kotwy ogolnie ujmujac zdaja egzamin czy to w nadprozach czy innych poprawkach.Pod boazeria mozna sporo ukryc ,skad ja to znam-))
Dzięki za komentarz.
Ciezko bylo przebrnac przez ten dzwiek oraz to ze ciągle wchodzicie sobie w zdanie i zmieniacie wątki, ale material ciekawy 👍
Dźwięk poprawiony, nad narracją cały czas pracujemy. Polecamy sprawdzić w nowym odcinku czy widać postęp :)
Lubie jak sobie utrudniacie robotę i życie 8-D, nie można było drutem F12 zaankrować ?.
Można to wszystko :) Jako amatorzy stwierdziliśmy, że trzeba zawierzyć rozwiązaniom profesjonalnym i nie eksperymentować :)
@@SobieRobie -(eksperymentować), no właśnie!, zamiast wybrać sprawdzoną i bardzo skuteczną metodę!, wybraliście druciki trzymające pojedyncze cegły, nie sciane. Nie wierzycie, to sprawdźcie jak się to robi na Śląsku na obszarach szkód górniczych. Chyba że firma wam to za gratis zrobiła, bo tyle ta metoda jest warta.
Wyburzyć wstawić nową🤪😂Pozdro
Tą szczytową czy całość? :D
@@SobieRobie po całości, jak szaleć to szaleć , a tak serio to dobra robota.
@@SobieRobie zawsze by był materiał na kolejny odcinek😂
Pręty nierdzewne bo cegła przepuszcza wodę i związany w niej tlen. Ta specjalna zaprawa pewnie ma izolować, ale to nie zawsze jest skuteczne. Zwykłe zbrojeniowe by powoli rdzewiały. Dlatego zalecają nierdzewne, lub chociaż ocynkowane.
Mozna zszywac takie pekniecie od wewnetrznej strony sciany czy od zewnetrznej a moze z dwoch stron?
U nas jak widać zszyliśmy z dwóch.
Dobrej jakości bruzdę uzyskuje się zakładając np. 5 tarcz diamentowych. W sumie żaden koszt bo bruzdy nie trzeba czyścić, jest o takiej samej głębokości. Równą bruzdę uzyskuje się kołkując łatę do ściany, po której prowadzi się bruzdownicę. Również żaden koszt czy wysiłek.
Można było skręcić wkrętami na taśmie metalowej
Sa rownierz stare sposoby tez skuteczne jest to ankrowanie
Formalnie to również jest ankrowanie :)
Tez mnie czeka taka robota 😅 W którymś odcinku używaliście zaprawy SIKA. Co to był za produkt? Nie moge znaleźć.
W kilku miejscach do wypełniania nietypowych przestrzeni używaliśmy SikaGrout-4 R. Testowaliśmy też inne produkty ale z Siką żadna nie może konkurować.
@@SobieRobie Tak zakładałem że to właśnie ta ale nie miałem pewności. Dzięki.
Ogólnie w cenie dwóch wiaderek mieliscieby 160 mamutów x 290 ml pojemności to nam daje jakieś 46 litrów. Mamut nigdy nie pyta, tylko wiąże na zawsze
A tutaj jak sie trzyma? Bez pęknięć?
Sprawdziło się, zero nowych pęknięć.
tynki zrobic i po problemie
Szlaucha, nie: 'szlaufa'. 'Umią' potraktujemy jako żart językowy.
Technicznie bardzo pouczające. Ale jakbym był poznaniakiem, to bym spróbował metody analogicznej sposobem gospodarczym.
W wielu miejscach w Polsce przeważa jednak wymowa szlauf, trzeba słowniki aktualizować! ;)
@@SobieRobie W wielu miejscach w Polsce przeważa jednak wymowa niepoprawna, trzeba mówić poprawnie, a nie słowniki aktualizować! :)
pręty ze zwykłej stali też by mogły być tylko sobie ustawodawca zażyczył ocynku lub adekwatnego odpowiednika dla ścian o określonej ekspozycji ;) Realnie pręt zbrojeniowy z B500 zabezpieczony mapeferem albo podobnym powinien sprawę też ogarnąć, ale jak ktoś nie chce ryzykować to rozwiązania systemowe będą najlepsze.
Myśmy właśnie nie chcieli eksperymentować, robimy u siebie, nie u cudzego ;)
@@SobieRobie no to nie tyle eksperymenty, bo akurat sam miałem rysy choć z innego powodu (doklejony wiatrołap bez przewiązki - o ile w górnej części na 1 cegłę po prostu rozebrałem mur i zrobiłem przewiązkę to w dolnej, pod stropem użyłem jednak prętów w bruzdach). Jedną z publikacji na ten temat mogę przedstawić:
www.wam.piib.org.pl/wp-content/uploads/2018/12/Drobiec-naprawy-mur%C3%B3w.pdf
Jako rozwiązania systemowe pręty spiralne ze specjalną zaprawą są najlepsze. Cała reszta jest ok jeśli wie się co się robi i po co.
Klamry żelazne w konstrukcjach gotyckich do tej pory nie puściły to pręt stalowy też by dał radę. Fajnie że kolega wrzucił link do opracowania bo dom trzeba ocieplić a jest kilka rys.
Cegła w odróżnieniu od betonu przepuszcza wodę. Dlatego w betonie można zbroić zwykłą stalą, w cegle trzeba chronić ją przed korozją.
@@arivaldarivald3212 to co piszesz miałoby sens gdyby nie ten skromny fakt, że wyfrezowany rowek jest później uzupełniony zaprawą cementowo-polimerową (albo epoksydową) więc to nie o to biega. W przypadku zwykłej stali dla zapewnienia odpowiedniej otuliny (2,5-3cm z każdej strony) trzeba po prostu odpowiednio szeroki i głęboki rowek wykuć. Inox ma mniejszą średnicę i nie trzeba się martwić bardzo o grubość otuliny więc łatwiej zrobić bruzdę na system statical (i podobne) niż na pręt zbrojeniowy.
Wcale się nie dziwię że w takim stanie jest większość domów wiekowych. Dzisiaj idziesz pan po cem do sklepu i bierzesz pan ile chcesz wapno to samo i to jeszcze nie trzeba go gascic z piaskiem też nie ma problemu, gotowe zaprawy klinkiery ruwne pustaki i to wszystko... a lata temu gaś wapno cement luzem i ciężko o co kolwiek było, a przede wszystkim nie sztuką jest zje... Ć robotę Tylko sztuką jest z takich sytuacji wyjść i naprawić po kimś. Pozdrawiam szacunku za chęci
Dzięki!
Używałem tej metody do reperacji murów ceglanych. Jest to standard w konserwacji zabytków
Ekipa ze Statiwall właśnie w zabytkach (i to nie małych) siedzi :)
Firma arbortech produkuje bruzdownice nożycowe, za jedyne 6,5 koła.
Warte rozpatrzenia ;)
Nie wiem czy to pytanie juz padło ale skąd te horendalne roznice w cenie tych konkretnych kotw w porównaniu z innymi?
Innymi czyli jakimi? Bo w momencie gdy szukaliśmy to dostępne były tylko dwa systemy.
@@SobieRobie pod hasłem kotwa spiralna wyskakuje sporo ofert na allegro. Nie znam się na tym więc nie wiem czy to jakieś partactwo i czym się to różni.
@@kapitan_Nero No to ja chyba nie potrafię tego poszukać. Na allegro 8mm x 10m to 379pln na stronie statiwalla 265pln
@@SobieRobie dobra, nie wiem czemu mi się wydawało,że u nich to jest za metr. Nie było tematu xD
Wazne zebyscie Wy nie pekali😁. Pozdrawiam
Na razie jeszcze walczymy! ;)
Najlepsza bruzdownica majzel z młotkiem dojdzie wszędzie
Hehe, wiadomo, bez młota to nie robota, byleby całych cegieł nie wywalić :D
Drogioe i doskonałe rozwiązanie to GEOBAR
Przejrzeliśmy stronę i to chyba głównie rozwiązania pod fundamenty i podłogi. Dobre jeśli jest problem w tym temacie. Później i tak trzeba ściany zszyć.
StatiWall sprzedaje "krućce" - a fe!
Ale jak pyli to zakładajcie maski, bo ten piach zostaje w płucach i nie da się go pozbyć.
Ale maski były cały czas :)
Nie było by źle gdy Internet padł. Czasy przed były dużo lepsze
Zawsze można go jednak wyłączyć. I problem z głowy ;)
Uwarzam że się pannstwo mylą beż urazy szukacie maskowania szukajcie przyczyny
Żeby było częściej bruzdownice się ciągnie a nie pcha.
Kurczę, temat remontu starego domu fajny, zacząłem was jakiś czas temu oglądać ale jest tyle 'zbędnego' gadania, że ciężko się to ogląda. Bardziej zalatuje podcastem.. Więcej materiałów video z prac. Pozdrawiam!
Serio? To jak przekazać wiedzę bez 'gadania'? I która część jest zbędna?
@@SobieRobie nie odpalaj się :) jak sama nazwa kanału wskazuje, sobie robisz. Więc fajnie było by oglądać jak ROBISZ, nie jak siedzisz przed kamerą i gadasz :) ps. Również remontuje ceglany dom z 1939 i też stoi na takim piaseczku 😜
@@SobieRobie zawsze sie znajdzie jakis malkontent :) bardzo dobrze sie was slucha,nawet jak cos specjalnie mnie nie interesuje to itak ogladam :)
@@MonsterGarage95 A wydawało mi się, że jednak sporo roboty pokazaliśmy, tak ze 80% filmu :D
@@SobieRobie dla żądnych praktyki 'malkontentów' zbyt mało 🤣
Zamiast nierdzewki dałem pręt żebrowany 10mm i CX5, reszta tak samo.
Czas wiązania 5 min. rozrabia się na drabinie.
My skorzystaliśmy z rozwiązania systemowego bo nie chcieliśmy eksperymentować ;)
To prawda, CX5 wiąże bardzo szybko - łatałem tym komin bo mi wichura maszt antenowy prawie wyrwała z mocowań uszkadzając w.w. Rozrabianie więcej jak 1 kg zaprawy na raz to wyrzucanie pieniędzy w błoto bo po prostu nie zdążysz tego wyrobić.
Powiedzcie wszystkim oglądającym ,że odcinek jest sponsorowany przez firmę taka i taką .I macie to wszystko za free .
Dlaczego mamy kłamać?
@@SobieRobie Bo od prezentów powyżej 7878 zł brutto jest podatek ?
@@maniekmaniek3985 Kłamać, że dostaliśmy skoro je kupiliśmy.
Wyburzyć. Problem leży w fundamentach. Robienie klamr nic nie pomoże.
A po czym poznać, że to od fundamentów?
Podmarzanie nie ma nic z tym wspulnego
pręt spiralny zwany helifixem. Zaprawa niczym się nie różni od dobrego jakościowego elastycznego kleju do płytek. W narożnikach robisz otwór metrowym wiertłem(dlatego metrowym bo wiertło wygnie sie w łuk). Na końcach helifixu warto zawsze zrobić otwór i wygiąć helifix 90 stopni. Masz fugę wapienną, warto wypożyczać bruzdownice? szlifierka kątowa nacinasz środek fugi bierzesz w łape szeroki przecinak młotek. Pracuje przy zabytkach i wiem, że taki narożnik jaki wykonaliście nie ma sensu :)
Tak jak tłumaczyliśmy w filmie - jakość fugi nie pozwalała, żeby w niej bruzdować ani umieszczać pręta. Dlatego taka a nie inna metoda została przez nas zastosowana.
Ja bym ankrował.
500 zł za 25-cio kilogramowy worek czegoś tam? To z dodatkiem złotego piasku jest?
Myślicie ze te patyki utrzymają siadająca ścianę przevierz fundament siadł!!!!!
Ale mimo wszystko 80 lat dom stał.😀
Ano stał. Ale degradacja postępowała! :)
Strasznie dużo gadacie aż za dużo.
Bruzdy robi się w spoinach a nie w ceramice! Co za bzdury ludziom pokazujecie.
Proponuję uważnie obejrzeć film - jest wyraźnie tłumaczone, dlaczego w tym wypadku w cegle a nie w fudze.
JA PIER OPOWIADACIE JAK BY TO BYLA WYGRANA W TOTKA NIE NO ZWYKLA ROBOTA A JARACIE SIE BEZ SENSu
i pierdole..o jakims statiw woll czy jak ja je.. ludzie to nic trudnego zwykla robota tyle a na hejty mam jebane