Zdecydowanie najlepsza scena w filmie. Świetne nawiązanie do samego podtytułu filmu. Podczas oglądania widziałem chyba 4 sceny,które zapadły w pamięć. Brachio w ogniu i popiele, scena Triceratopsów w klatkach, Owen z małą Blue ,która go pocieszała oraz T-rex ryczący z lwem w Zoo-jako królowie swoich czasów.
Byłem w kinie i jestem zachwycony filmem. Wielkim plusem jest nawiązanie do pierwszego filmu oraz zdradzenie pewnej tajemnicy rodziny,a także pokazanie większej gamy drapieżnych dinozaurów .Zakończenie filmu jest otwarciem na kilka schematów fabularnych. Brakowało mi jedynie wspomnienia o wyspie Sorna oraz reszcie byłych bohaterów,który przeżyli Jurassic Park.
W trzeciej części była ta sama wyspa co w drugiej czyli Isla Sorna, w pierwszej była to Nublar, która pojawiła się w JW i JW Upadłe Królestwo. Aż dziw że w tych sequelach ani słowa nie było na temat Sorny.
Kij tam z fabułą, można popatrzeć na dinożarły :D Jako dziecko wariowałam na ich punkcie i marzyłam, aby je wskrzeszono. Marzenia dziecka mogę zobaczyć jako stara baba na filmie, powspominać dzieciństwo i cały pokój w diplodokach ;)
Site B to inna nazwa Isla Sorny. Też dziwię się że ta została pominięta. W upadłym królestwie traktowano dinozaury znajdujące się na Nublar tak, jakby były całością z utworzonych przez czlowieka w tym świecie, co nie było prawdą.
Isla Nublar Była wyspą A na której budowano park. Isla Sorna, która w książce była nieco mniejsza a w filmie dużo większa od Isla Nublar była strefą B, w której produkowano dinozaury. Akcja Pierwszej części Jurrasic Park dzieje się na wyspie Isla Nublar, druga i trzecia na Isla Sorna natomiast Jurrasic World ponownie powraca na częściowo odzyskaną wyspę Isla Nublar, która niestety w II Części Jurrasic World zostaje unicestwiona przez wulkan.
Nie 3 trylogię . Trylogia to filmy , powieśći itp. które są 3 i są od tego samego " twórcy " w m.in. tym samym temacie . Czyli NIE 3 TRYLOGIĘ tylko 3 ci ODCINEK TRYLOGII . Dziękuję za uwagę
Jest napisane trzecia trylogia to chodzi o trzecią trylogię. Pozwól że pomogę ci dodać trzy do trzech. Pierwsza trylogia: Jurassic Park, The Lost World: Jurassic Park, Jurassic Park 3. Druga trylogia: Jurassic World, Jurassic World 2 i trzeci "odcinek" drugiej trylogii Jurassic World 3. A trzecia trylogia na którą bym czekał czyli Jurassic Planet (takie moje gdybanie), jeśli w JW3 rozwinęli by w odpowiednim kierunku zakończenie JW2. Dobrze oprócz przeczytania komentarza jest także chociaż powierzchowna interpretacja, gdzie dośc dosadnie sedno było przekazane drugim członem nazwy tej serii filmów gdzie nie było "World" a "Planet". Przepraszam za złośliwość ale jest sesja :)
Trzeciej trylogii może nie być i Jurassic World III może być ostatnie. Park Jurajski to nie za bardzo film z którego da się łatwo zrobić sequel, dlatego fabuła każdego kolejnego filmu musi być zrobiona na siłę. Park Jurajski 3, Jurassic World, ta fabuła była tam tak wymuszona że ciężko było ją pojąć, tak samo jak wymuszenie fabuły Jurassic World III (Łapią te dinozaury i do "sanktuarium" z nimi), mała dziewczynka, chwilę temu ścigana przez czarne monstrum które bardziej przypomina ksenomorfa niż dinozaura, postanawia że wypuści sobie dinozaury w Stany Zjednoczone bo tak samo jak ona są sklonowane. Streszczając to - po Jurassic World III fabuła siódmego filmu musiałaby być bardziej wymuszona niż cała reszta filmów razem wzięta
Obejrzałem twój film po wizycie w kinie na Jurasic World. I według mnie mega dobrze wyłapałes i opisałeś. Według mnie mógłbyś pominąć "nie spoilerowanie" i na początku zaznaczyć żeby obejrzeć po obejrzeniu filmu. W skrócie dobra robota, tak trzymaj!
Moim ulubionym elementem filmu jest jak portretowany Indoraptor, wszystkie sceny z nim to jest czyste piękno. Ogólnie, wszystkie sceny horrorowe są piękne, pełne napięcia, przerażające. Byłem na tym filmie 2 razy i nadal czuję, że mogę oglądać więcej.
Film przeleciał mi jakoś nieprzeciętne szybko ale dla paru scen warto było, końcówka jest przepiękna i dała nadzieję na to że seria pójdzie w kierunku dino post apo, byłoby świetnie.
Świetna recenzja! W sumie pierwsza która w ciepłych słowach mówi o filmie, nie wymyślając durnych powodów że... zupa była za słona. Co do moich wrażeń z filmu to dawno tak dobrze się nie bawiłem, film autentycznie mnie wciągnął - wiecie to uczucie gdy akcja zaczyna się rozwijać, rośnie napięcie i w miarę jego wzrostu wbijasz się coraz głębiej w fotel i coraz szybciej zajadasz popcorn. I właśnie dlatego ten film jest świetny, bo takich akcji była cała masa, jak choćby rozpoczynająca film scena z ekipą która ma za zadanie zdobyć fragment kości Indominus Rexa. Powszechnie krytykowane sięganie po genetyczne hybrydy wg mnie sprawdza się w nowych odsłonach, nadaje nowy bieg wydarzeniom - wcześniej były tylko inteligentne raptory szukające złodzieja jaj - teraz mamy Indoraprora, większego, przebiegłego, cholernie inteligentnego, przypominającego upiora z najgorszych koszmarów - bez ogródek mógłby konkurować z czymś, co wystąpiło w ostatnim filmie o Obcym. Szkoda jedynie, że w sumie tak niewiele czasu zostało mu poświęcone a jego śmierć nie była zakończeniem epickiego pojedynku jak w poprzedniej części. Z niecierpliwością, już oczekuję na kolejną odsłonę, ponieważ krajobraz jaki zostaje nakreślony przez zakończenie filmu jest niebywale ciekawy, wychodzi poza ciasne ramy Isla Sorna i nie chodzi tutaj bynajmniej o przeniesienie akcji na stały ląd, ale o możliwości jakie niesie ze sobą inżynieria genetyczna w tym uniwersum (kto oglądał ten wie o czym - lub o kim - mówię). Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeśli twórcy dobrze się postarają, to może doczekamy się czegoś, co przyćmi samego "Alien".
0:52 Ogólnie Jurassic Park 1 odbywał się na wyspie Isla Nublar a Jurassic Park 2 i 3 były na wyspie Isla Sorna co do dwójki nie jestem pewien ale chyba tak.
Niedawno trafiłem na twój kanał i bardzo się cieszę bo masz fajne filmy i osobiscie uwielbiam jurassic world i park i w środę ide na upadłe królestwo a dokładnie już byłem wczoraj xd
To był mój pierwszy jurassic park i bardzo podobał mi się klimat kiedy już bohaterowie trafili do posesji z aukcją dinozaurów, klimacik troszkę jak w dino crisis ale niestety dla odczucia z filmu psuło mi myślenie że główni bohaterowie przerzyją Blue rówbież a wielki zły dinozaur też zostanie pokonany jak i Ci źli.
Byłem na premierze. Poza smaczkami dla fanów poprzednich części(moje guilty pleasure) moją uwagę zwróciły 2 rzeczy: - licytator podejrzanie przypomina karykaturę Trumpa, - indoraptor rusza się praktycznie tak samo jak... ksenomorf
Wow, to pierwsza pozytywna opinia na jaką się natknąłem (już nawet na RT procent spadł do poziomu rotten), ale i tak mnie nahajpowałeś, bo nic nie jest fajniejszego od monster movies na dużym ekranie :)
Seria jurassic park po dwóch powtórkach z oryginału, nie do końca udanym rozpoczeńciem nowej trylogii, nareście mamy coś nowego coś co działa i mam nadzieję, że trzecia część pokaże coś na równym poziomie.
Hej jeszcze przecież nie jest za późno żeby producenci podziękowali panu Trevorrowowi i zatrudnili nowego scenarzystę a na stołku reżysera usadowili ponownie Bayonę. Wiem taka sobie głupia fantazja ale pomarzyć można.
Bayona to najlepsze co mogło się zdarzyć w tej trylogii. Dzięki temu ten film miał ręce i nogi, i naprawdę przyjemnie się go oglądało mimo idiotycznych dziur w scenariuszu. Chciałbym, żeby Bayona nadal reżyserował 3 część co najmniej. Podziękowanie Trevorrowi za pisanie scenariusza byłoby wisienką na torcie.
Akurat z tym się mogę zgodzić - to jest dobry film na weekend, do odreagowania się przy piwku i popcornie. Jeżeli się potraktuje film jako typowy monster movie, to się będzie naprawdę przyjemnie oglądało. Podobnie zresztą jak będzie się oglądało JP III jeśli się do niego podejdzie z podobnym podejściem. To w sumie było jedną z tych rzeczy, która się podobała w JP i Zagionionym Świecie, że to nie były typowe "filmy o potworach, co zjadają ludzi". Oba starały się mniej lub bardziej wybić z tego trendu, co zdecydowanie lepiej wyszło w przypadku 1 części. Ale też nie było żadnego villaina w obu częściach. Bo kto był w 1 częsci, Rex czy raptor? w 2 ten biznesmen też nie był zły - on chciał tylko kontynuować dzieło Hammonda, to ten szurnięty ekolog był najgorszy, bo przez niego zginęły dziesiątki osób. Od JP III zaś zaczęło to iść w stronę monster movie, czyli jest super potwór i ola boga. Nie chce mówić, że ten film jest zły - jest całkiem dobry, można się przy nim przyjemnie bawić. Ale to już idzie, a nawet jest kinem klasy B, gdzie pierwsza i 2 część bynajmniej nie były.
wulkan był na jednej wyspie a co z drugą wyspą obszar B jest cały ? i dlaczego blue jest ostatnim raptorem skoro w jurassic park 3 bylo ich tam sporo na tym obszarze B
Rejvex14 A ile to już lat minęło w dotatku chyba do parku były wybierane niektòre osobniki wkońcu w filme mówili coś o tym że blue jest z nowej grupy a delta byla z starej.Może posostałe były gdzies przechowywane a po ucieczce ludzi z wyspy nie zostały wypuszczone i umarły
Cieszę się, że seria JP zerwała w końcu z wątkiem wysp z dinozaurami i dzięki temu może rozwijać inne poważniejsze wątki o skali globalnej. Stare filmy JP or JW definitywnie wyczerpały "wyspiarski" materiał fabularny i nic więcej nie można z tym zrobić. Co więcej JP1,2,3 były osobnymi historiami i nie miały one większego wpływu na kolejne części. JW, JWFK oraz JW3 zostały stworzone z myślą o jednej spójnej lini fabularnej przez co mamy bardzo dużo zajawek na temat tego, co wydarzy się w następnych filmach z tej serii. Mimo momentami głupiego scenariusza, historia po raz pierwszy porusza wątki, które nigdy wcześniej nie było mowy aż na taką skalę. Prawa dinozaurów, odpowiedzialność ludzkości za swoje dzieła, relacje pomiędzy dinozaurami a ludźmi oraz bawienie się w Stwórcę (kto widział film ten wie o czym mówię) przez co scenariusz się broni. W filmie zaintrygowała mnie Blue, gdyż po tym filmie zdanie wypowiedziane przez Alana Granta w JP3, "They were smart. They were smarter than dolphins or whales. They were even smarter than primates!" nabiera wielkiego znaczenia. Jeden moment w filmie praktycznie to potwierdza, gdyż to zrobiła Blue jest charakterystyczne tylko i wyłącznie dla ludzi. Dla mnie to było: "Wow... Będzie się działo..." Mam nadzięję, że ten wątek będzie dalej rozwijany w JW3. Cóż sam film to takie 6-7/10 i oglądałem go z wielką przyjemnością. Trzeba w końcu przyjąć do wiadomości, że magii JP1 nikt nie jest w stanie odtworzyć i nawet Spilberg w The Lost World nie potrafił tego zrobić. Jeśli oczekujecie JP1 v2 w Fallen Kingdom to po seansie dacie filmowi 4-5/10, jeśli pójdziecie na film nie oczekując zbyt wiele, to będziecie się dobrze bawić.
logicznie było by pójść tropem Planety Małp czyli w następnej części sytuacja wymknie się spod kontroli a jakiś mało rozsądny za to genialny naukowiec stworzy rozumne dinozaury które zdecydują odbić planetę z rok tych durnych saków ;))
Wątek przyjaźni blue z owenem już pewnie nie wróci, dał jej odejść bo tego chciała. Nawet w grze która ostatnio wyszła Owen ma tekst w stylu (uwaga bardzo go pokręcę bo był po angielsku) "jeśli chcesz mieć dobrą relację z dinozaurem, musisz pozwolić mu odejść. Nawet, jeśli znaczy to, że pójdzie zabijać" Moje tłumaczenie brzmi chujowo, ale miało to chyba podkreślić że już nie będą razem
Mam pytanie czy jest szansa że w trójce albo w czwórce zobaczymy klimat podobny do Horizon Zero Dawn z dinozaurami na świecie i ujeżdzaniem T-rexa czy JWFK idzie w inną strone Nie obchodzą mnie spojlery
Tytuł trylogii Jurassic World nie został wybrany bez powodu. Colin Trevorrow w jednym z wywiadów po premierze Jurassic World opowiadał, że technologia klonowania dinozaurów stanie się w trylogii powszechna. W Upadłym Królestwie jest mnóstwo informacji na temat gdzie ta franczyza pójdzie. Na licytacji dinozaurów miałeś ludzi z branży farmaceutycznej, hodowlanej, zbrojeniowej czy osoby, które chciały kupić egzotycznego zwierzaka dla swojego dziecka. Nie będzie to post apo moim zdaniem, raczej świat będzie się starał znaleźć sposób jak koegzystować z dinozaurami i wykorzystać je do swoich celów. Pewnie będzie więcej polityki w JW3, gdyż status prawny tych zwierząt trzeba będzie uregulować na forum ONZ.
[spoiler alert] Ocena filmu, marudzenie o trochę off topu. Cool story mode on! Nie oczekiwałam ambitnego scenariusza po pierwszej części Jurassic World. Jako fanka starej serii i ogólnie dinozaurów (nadal mam pełno figurek z dzieciństwa!), totalnie.. ale to totalnie łykam jak młody pelikan, albo może raczej adekwatnie -Pteranodon, dosłownie wszystko co mi dała druga część. Będąc zazwyczaj wybredna to z przymrużeniem oka oglądałam pierwszą i teraz drugą część właśnie ze względu na dinozaury. Dla mnie liczyła się tutaj tylko rozpierducha i nie oczekując nic więcej -dostałam ją. Chciałam i czułam się jak dziecko oglądając sceny walki czy skoków wielkich prehistorycznych gadów, przez co praktycznie cały czas film trzymał mnie w napięciu, które również sama podbudowywałam. Ponadto, może mi się wydaje, ale widziałam dwa odniesienia do starych filmów: pierwsze to scena jak Maisie próbuje zatrzasnąć drzwiczki "windy" (adekwatne do The Lost World i próbie zatrzaśnięciu drzwiczek piekarnika w odbiciu blatu kuchennego) a drugie to dokładnie taka samo poza tyranozaura pod koniec Fallen Kingdom, gdy ryczy -brakowało tylko tej bandery opadającej wzdłuż jego ciała z pierwszej (chyba) części Jurassic Park. ALE. Gdybym miała się czepiać jak to szczegółowa kobieta, to wymienię kilka szczegółów: Mills po zamknięciu Maisie w pokoju zabrał klucz -później znajduje się on w drzwiach. Niepotrzebną sceną było otwieranie drzwi zdobytym kluczem przez Maisie, w końcu ostatecznie i tak wyszła oknem. No i gdzie się podział jej (a raczej dziadka) album, który nosiła ze sobą? W momencie, gdy spotyka Owena i Claire już go nie miała (tak, wiem, pewnie go ukryła, ciężko by się z nim biegało). Myślę, że można tu poruszyć jeszcze jeden ważny aspekt -ratowania życia zwierząt. Są ludzie, już nie mówię, że koniecznie ekolodzy, którzy za wszelką cenę chcą ratować zwierzęta. Niektóre działania nie są niestety ochroną gatunku i mogą bardzo zaszkodzić obecnej sytuacji środowiska/ekosystemu. Podam przykład -na terenie Polski osiedliła się para aleksandrett obrożnych (papugi), która ma pierwszy zarejestrowany lęg w tym kraju. Ptaki te są gatunkiem inwazyjnym (nie mylić z inwazją) i jako dziuplaki zagrażają rodzimym gatunkom ptaków, takim jak sikory, dzięcioły czy szpaki. Aleksandretty żyją ok 15 lat i bardzo łatwo się rozmnażają. Pojawiły się głosy, żeby je zostawić, że natura rządzi się własnymi prawami; sprowadzanie wszystko do winy człowieka (a jakże) -przez co para żyje na wolności i nie jest odłowiona. Niemcy, Holandia oraz Anglia już mają te papugi, które uważa się tam za szkodniki. Aleksandretty niszczą uprawy, tworzą spore szkody. Kwestią czasu jest jak zaczną się u nas rozmnażać i zmniejszać populację innych gatunków, z którymi będą konkurować. W takiej roli ochrony środowiska i życia stawiam właśnie Claire na początku filmu. Można zrozumieć jej motywy, jasne. Ale dla dobra ogółu trzeba zadecydować i podjąć najgorszą nawet decyzję. Spodobała mi się jej metamorfoza na końcu, gdy zmienia zdanie. I tu wkracza Maisie i robi jebs czerwonym przyciskiem xD I oto masz swoją wizję trzeciej części Jurassic World, Łukaszu. Dlatego właśnie spodobała mi się mowa Malcolma w tej kwestii na początku filmu -subiektywnie się z nim zgadzam, dinozaury powinny zostać na wyspie, gdyż zabawa w Boga wymknęła się lekko spod kontroli. Spodziewajmy się Twojej wersji klimatów post apo w świecie gdzie żyją dinozaury a ludzi została mała garstka. Jeżeli w tą stronę zmierza reżyser to ja to kupuję i łykam jak ten Pteranodon. Btw. odnośnie horroru -właśnie szpony indoraptora przypominały mi takie szpony jakie miał Krampus. To wyciąganie szponów w stronę Maisie -moim zdaniem to wychodziło już ostro poza kanon jurajskich gadów, które znaliśmy. Osobiście mi się to gryzło z całością ale ok, niech będzie tak mrocznie. A propos antagonistów -jak tylko zobaczyłam twarz aktora grającego Kena Wheatleya od razu wiedziałam, że to taki pułkownik Miles Quaritch z Avatara. No brakowało mu tylko blizny. Od razu wiedziałam, że zdradzi. A Eversol? Dlaczego on mi się kojarzy z szalonym naukowcem? Najlepiej jeszcze niemieckim (może za bardzo wpadła mi jego rola w Kapitanie Ameryce jako dr Arnim Zola..)? Pod tym względem dobór aktorów jest dobry do ich ról ale niestety przewidywalny (jakkolwiek to zabrzmi). Ponadto odczułam niedosyt odnośnie Blue, trochę tego było za mało. Film był momentami bardzo przewidywalny -że teraz wejdzie t-rex i zeżre tego i tego; że tutaj Blue wkroczy i uratuje sytuację; że "ej, nie wchodź do tej klatki! Indoraptor przecież udaje!" etc. Kurde, dlatego nie piszę tutaj komentarzy bo się rozpisuję xD Pozdrawiam Łukaszu (p.s. barwa Klitorii ternateńskiej w butelce nie jest błękitna jak z beczki poprzez proces pasteryzacji -dlatego smak również się zmienia; miałam okazję pić w PiwPaw z kranu jak tylko dostali kega i nie dość, że smak był inny to kolor tym bardziej - jasno błękitny. Butelka i pasteryzacja wszystko zniszczyły, może Waszczukowe to przemyśli następnym razem bo szkoda pieniędzy na kwiaty). Jak już wcześniej pisałam, rozczarowałam się klitorią tak samo jak rozczarowałam się CorrIPĄ. Chcąc spróbować nowego smaku stwierdziłam, że to CorrIPA z Brokreacji będzie tym WOW, którego szukam. W końcu nie zawsze ma się możliwość spróbowania jak smakują jądra byka w piwie. Efekt? Średnio i to bardzo. Jeśli mogę coś polecić (zapewne już piłeś) i jeśli lubisz tory kolejowe, palone kable, torf i smołę to jak jeszcze gdzieś znajdziesz to spróbuj "xD", które stworzył mój znajomy w konkursie Jepiwki. Pozdrawiam Lothlórien
Haha ten motyw z klatką był przewidywalny ,a mimo to genialny. Kto by przypuszczał ,że zwykły dinozaur wpadnie na pomysł udawania uśpionego...i ta scena gdy ząb nie chciał się złamać...
Mi się tylko nie podobała przedłużana scena z podniesionym ogonem i tym "uśmieszkiem" indoraptora. Została wykonana dwa razy i to był taki blink do publiczności pt "hej hej zobaczcie, widzicie? ja udaje". Aczkolwiek może tylko ja to tak odebrałam.
Zabawne, zgadzałem się ze wszystkim co mówiłeś, dopóki nie wspomniałeś o muzyce. Nie mam pojęcia co się stało. Uwielbiam Giacchino. ale to co on tu zrobił.. heh
Co ja sądzę? No cóż, jako wielka fanka 1 części Jurassic Park Stevena Spielberga mogłabym opowiadać godzinami, co mnie w tym filmie zirytowało :) Głównie oprócz tego, że wszyscy dobrzy bohaterowie wyszli z tego cało, bez najmniejszych obrażeń (nawet ten gapowaty Franklin uniknął straty nogi) to jeszcze nie było tam normalnie nikogo, kto byłby na tyle ciekawy i miał jakieś oryginalniejsze dialogi (mistrzynią banalnych tekstów była, rzecz jasna, ta ruda Claire). Po prostu film z gatunku: obejrzeć i zapomnieć. Nawet Czarny Charakter tu skopali (w ogóle nie budził respektu, jedynie śmieszył). Dlatego wolę zdecydowanie trylogię Jurassic Park od Jurassic World - Sam Neill, Laura Dern czy Jeff Goldblum zagrali o wiele ciekawsze postaci, tam można było się wczuć w ich położenie i im kibicować :)
06:34 czy tylko dla mnie to brzmi jak crossover serii Resident Evil i Dino Crisis? xDDD Kruci, Capcom powinien pozwać twórców... albo zrobić tą przeklętą grę o dinozaurach-zombie
Jakbym niengrał w ARK (tam czuć dinozaury jak to miało miejsce w pierwszym filmie) to może bym chciał ocenił ten film bardziej pozytywnie, jest lepszy od porzedniej części, ale za dużo było absurdalnych scen jak Brontozaur stojący na molo kiedy pył wulkaniczny go zabija, lub sceny w willi. Na plus tego filmu był na pewno wątek fabularny z klonowaniem człowieka.
Bait? Brontosaurus (Brontosaurus) - duży zauropod żyjący około 150 mln lat temu w późnej jurze na terenach Ameryki Północnej. Został odkryty i opisany w 1879 r. przez Othniela C. Marsha. Niegdyś uważano „brontozaura” za synonim apatozaura, w 2015 roku wykazano jednak istotne różnice między tymi rodzajami[1]. Było to jedno z największych zwierząt lądowych, jakie kiedykolwiek żyło na ziemi. Osiągał średnio około 20 m długości i mniej więcej 23 ton wagi. Nazwa brontozaur oznacza „grzmiący jaszczur”.
A faktycznie, jak to się mówi? Aaaa No tak za moich czasów było mówione ze brontozaur to nie był odrębny gatunek zauropodów, interesowałem się dinozaurami jakieś 10 lat temu jak jeszcze byłem mały...ekhm ,,mniejszy”, choć cały czas śledzę temat o wyglądzie spinozaura oraz nowe znaleziska związane z Rexami
Tak mi Dino Crisis do głowy przychodzi. Śmiali się że Resident Evil z dinozaurami ale kurde balans, ja byłem po Jurastic Parku i byłem małym gówniarzem. Velociraptory > Zombie.
Ten film nie działa. Przez 1/3 filmu mamy ucieczkę przed wybuchającym wulkanem i krzyki, krzyki, krzyki. Następna 1/3 filmu to dinozaury w klatce i na statku, so exciting. No i ostatnie 1/3 filmu, czyli licytacja dinozaurów i ganianie się ze ZMUTOWANYM dinozaurem w pałacu, co przypomina typowe horrory z nastolatkami. Czad, o taki film z dinozaurami walczyłem. A szkoda, bo ostatnio przekonałem się do 1 części nowej trylogii i oglądałem ją z małym przejęciem i ciekawością. Z małą nadzieją podszedłem do drugiej części... Dlaczego już nie robią takich scen jak ta z 1, albo 2 części w której główna bohaterka z dziećmi wchodzi na drzewo, by czuć się bezpiecznie. I nagle otwiera im się widok na piękne nocne niebo i brachiozaurusy. Czuć piękno i strach. No nie. Zamiast tego, dostajemy wiele wybuchów, przerwanych kabli i iskier, dinozaury na licytacji i w klatce, a napięcie utrzymuje się przez cały film, non stop. Żartuję, napięcie po scenach z wulkanem już się nie podnosi, bo te sceny je wykończyły.
Jak bawiłem się na nowym Jurassic World? Ano słabo. Niestety moje zdanie jest odmienne i Fallen Kingdom to dla mnie najsłabsza część z całego uniwersum. Mam nadzieję, że JW3 nadrobi wszystkie braki dwójki
Dla wszystkich, co stwierdzą że każde wydarzenie ma swoje zapoczątkowanie w głupiej decyzji mam pytanie Jak opiszecie co spowodowało ucieczkę pani Indominus Rex?
Huj Hujowski W sumie pierwszy do klatki wlazł któryś z pracowników ale Owen musiał wejść by pokazać swoją zajebistość Chrisa Pratta przy uciekaniu przed Indominusem
Ten biedny Brachiozaur na brzegu 😣😣 normalnie prawie się popłakałem
Darth Vader ja nie
przypomniała mi sie scena z 1 jurassic park gdzie po raz pierwszy widzieliśmy brachio.
też sie wzruszyłem
Darth Vader szkoda mi go było
Najmocniejsza scena w filmie imo
Zdecydowanie najlepsza scena w filmie. Świetne nawiązanie do samego podtytułu filmu. Podczas oglądania widziałem chyba 4 sceny,które zapadły w pamięć. Brachio w ogniu i popiele, scena Triceratopsów w klatkach, Owen z małą Blue ,która go pocieszała oraz T-rex ryczący z lwem w Zoo-jako królowie swoich czasów.
Byłem w kinie i jestem zachwycony filmem. Wielkim plusem jest nawiązanie do pierwszego filmu oraz zdradzenie pewnej tajemnicy rodziny,a także pokazanie większej gamy drapieżnych dinozaurów .Zakończenie filmu jest otwarciem na kilka schematów fabularnych. Brakowało mi jedynie wspomnienia o wyspie Sorna oraz reszcie byłych bohaterów,który przeżyli Jurassic Park.
ZaGoS Malcolm chyba wspomniał coś o Sornie podczas swej początkowej przemowy.
Skillet Sucks musiałem tego nie uchwycić.
*!DINOŻARŁY!*
szkoda że wymarły :(
Kacper Łącki jak byś do lasu wszedł chociaż krok to w gębie trexa byś byl
no ej, ja to ciagle mówie xD
Ten tekst to chyba z Reksia i ,,wechikuł czasu" , Kretes tak na nie mówił.
Zanim na dobre by wyewoluowała.
Cześć 3 tez była na drugiej wyspie (Isla Sorna)
W trzeciej części była ta sama wyspa co w drugiej czyli Isla Sorna, w pierwszej była to Nublar, która pojawiła się w JW i JW Upadłe Królestwo. Aż dziw że w tych sequelach ani słowa nie było na temat Sorny.
Kij tam z fabułą, można popatrzeć na dinożarły :D Jako dziecko wariowałam na ich punkcie i marzyłam, aby je wskrzeszono. Marzenia dziecka mogę zobaczyć jako stara baba na filmie, powspominać dzieciństwo i cały pokój w diplodokach ;)
Może zrobisz materiał o filmach z , ,Indiana jones"
Pewnie będzie przy okazji premiery 5.
Ee z tego co pamiętam to Jurassic Park 3 działo się na Isla Sorna, czyli wyspa z "Lost World"
Hat Ek Jurasic Park3 nie dział się ani na Isla sorna i Isla nublar tylko na testowej wsypie ,,B'' tak pamiętam
Site B to inna nazwa Isla Sorny. Też dziwię się że ta została pominięta. W upadłym królestwie traktowano dinozaury znajdujące się na Nublar tak, jakby były całością z utworzonych przez czlowieka w tym świecie, co nie było prawdą.
To była ISLA NUBLAR - ta wyspa "B"
Olo Isla sorna B
Isla Nublar Była wyspą A na której budowano park. Isla Sorna, która w książce była nieco mniejsza a w filmie dużo większa od Isla Nublar była strefą B, w której produkowano dinozaury. Akcja Pierwszej części Jurrasic Park dzieje się na wyspie Isla Nublar, druga i trzecia na Isla Sorna natomiast Jurrasic World ponownie powraca na częściowo odzyskaną wyspę Isla Nublar, która niestety w II Części Jurrasic World zostaje unicestwiona przez wulkan.
Ja tam czekam na 3 trylogię bo po końcówce tego filmu myślę że wszystko zmierza w kierunku Jurassic Planet
i pod koniec Jurassic Planet oni wyślą Dinożarły w kosmos albo zrobia Park na księzycu/marsie whoa !!!
najlepiej nic nie robić bo jeszcze komuś do gustu nie przypadnie
Nie 3 trylogię . Trylogia to filmy , powieśći itp. które są 3 i są od tego samego " twórcy " w m.in. tym samym temacie . Czyli
NIE 3 TRYLOGIĘ tylko 3 ci ODCINEK TRYLOGII .
Dziękuję za uwagę
Jest napisane trzecia trylogia to chodzi o trzecią trylogię. Pozwól że pomogę ci dodać trzy do trzech. Pierwsza trylogia: Jurassic Park, The Lost World: Jurassic Park, Jurassic Park 3. Druga trylogia: Jurassic World, Jurassic World 2 i trzeci "odcinek" drugiej trylogii Jurassic World 3. A trzecia trylogia na którą bym czekał czyli Jurassic Planet (takie moje gdybanie), jeśli w JW3 rozwinęli by w odpowiednim kierunku zakończenie JW2. Dobrze oprócz przeczytania komentarza jest także chociaż powierzchowna interpretacja, gdzie dośc dosadnie sedno było przekazane drugim członem nazwy tej serii filmów gdzie nie było "World" a "Planet". Przepraszam za złośliwość ale jest sesja :)
Trzeciej trylogii może nie być i Jurassic World III może być ostatnie. Park Jurajski to nie za bardzo film z którego da się łatwo zrobić sequel, dlatego fabuła każdego kolejnego filmu musi być zrobiona na siłę. Park Jurajski 3, Jurassic World, ta fabuła była tam tak wymuszona że ciężko było ją pojąć, tak samo jak wymuszenie fabuły Jurassic World III (Łapią te dinozaury i do "sanktuarium" z nimi), mała dziewczynka, chwilę temu ścigana przez czarne monstrum które bardziej przypomina ksenomorfa niż dinozaura, postanawia że wypuści sobie dinozaury w Stany Zjednoczone bo tak samo jak ona są sklonowane. Streszczając to - po Jurassic World III fabuła siódmego filmu musiałaby być bardziej wymuszona niż cała reszta filmów razem wzięta
Film dostarczył nie ma co, aczkolwiek trochę czuć że jest częścią środkową.
Obejrzałem twój film po wizycie w kinie na Jurasic World. I według mnie mega dobrze wyłapałes i opisałeś. Według mnie mógłbyś pominąć "nie spoilerowanie" i na początku zaznaczyć żeby obejrzeć po obejrzeniu filmu. W skrócie dobra robota, tak trzymaj!
Ale tu nie ma spoilerów
10:30 to co powiedziałeś daje mi dużą satysfakcję 🤩
Moim ulubionym elementem filmu jest jak portretowany Indoraptor, wszystkie sceny z nim to jest czyste piękno. Ogólnie, wszystkie sceny horrorowe są piękne, pełne napięcia, przerażające. Byłem na tym filmie 2 razy i nadal czuję, że mogę oglądać więcej.
Film przeleciał mi jakoś nieprzeciętne szybko ale dla paru scen warto było, końcówka jest przepiękna i dała nadzieję na to że seria pójdzie w kierunku dino post apo, byłoby świetnie.
Blu najlepszy
wilk 108 zgadzam się mòj ulubiony dinozaur
Raczej najlepsza (samica to była) :)
Scena jak oglądali stare nagrania z Blue...To było coś...
galaxy wilk Blue to samica
Wszystkie to samice w zasadzie
Krepel oprócz Indoraptora :P
Świetna recenzja! W sumie pierwsza która w ciepłych słowach mówi o filmie, nie wymyślając durnych powodów że... zupa była za słona.
Co do moich wrażeń z filmu to dawno tak dobrze się nie bawiłem, film autentycznie mnie wciągnął - wiecie to uczucie gdy akcja zaczyna się rozwijać, rośnie napięcie i w miarę jego wzrostu wbijasz się coraz głębiej w fotel i coraz szybciej zajadasz popcorn. I właśnie dlatego ten film jest świetny, bo takich akcji była cała masa, jak choćby rozpoczynająca film scena z ekipą która ma za zadanie zdobyć fragment kości Indominus Rexa. Powszechnie krytykowane sięganie po genetyczne hybrydy wg mnie sprawdza się w nowych odsłonach, nadaje nowy bieg wydarzeniom - wcześniej były tylko inteligentne raptory szukające złodzieja jaj - teraz mamy Indoraprora, większego, przebiegłego, cholernie inteligentnego, przypominającego upiora z najgorszych koszmarów - bez ogródek mógłby konkurować z czymś, co wystąpiło w ostatnim filmie o Obcym. Szkoda jedynie, że w sumie tak niewiele czasu zostało mu poświęcone a jego śmierć nie była zakończeniem epickiego pojedynku jak w poprzedniej części.
Z niecierpliwością, już oczekuję na kolejną odsłonę, ponieważ krajobraz jaki zostaje nakreślony przez zakończenie filmu jest niebywale ciekawy, wychodzi poza ciasne ramy Isla Sorna i nie chodzi tutaj bynajmniej o przeniesienie akcji na stały ląd, ale o możliwości jakie niesie ze sobą inżynieria genetyczna w tym uniwersum (kto oglądał ten wie o czym - lub o kim - mówię). Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeśli twórcy dobrze się postarają, to może doczekamy się czegoś, co przyćmi samego "Alien".
Mi się bardzo podobało ten klimat i wogóle
8/10
kard of lord 900 Zgadzam sie 👌
Dlaczego pominąłeś tajemniczy motyw Maise , która była sklonowana ze swojej matki ?
Rwcenzja która idealnie oddaje to co czułem w trakcie i po zakończeniu seansu 😍😍
Jurasic Park ogląda się naprawdę fajnie..
0:52 Ogólnie Jurassic Park 1 odbywał się na wyspie Isla Nublar a Jurassic Park 2 i 3 były na wyspie Isla Sorna co do dwójki nie jestem pewien ale chyba tak.
Podobało mi się choć głupie to trochę. Idźcie kochać dinozaury (i Pratt'a oczywiście)
Ps. *MÓWIŁAM, ŻE WSZYSTKIE UCIEKNĄ!*
Martyna Kruczek #spoiler
Ale ja byłem na premierze :-)
Ja uwazam ze nawet gdyby ten film nie byl za ciekawy ja i tak bym go uważał za najlepszy , wkoncu to dinozaury!
A i zrobisz recenzja lub dyskusje spojlerową ?
Jednak film jest nie najgorszy. 😁😁😁
Nelek naprawdę wszędzie????
NIETRZEŹWI Jak Łukasz uważa, że film działa to jest dobry. Teraz raczej pójdę do kina. 👌👌👌
Jest bardzo słaby
Niedawno trafiłem na twój kanał i bardzo się cieszę bo masz fajne filmy i osobiscie uwielbiam jurassic world i park i w środę ide na upadłe królestwo a dokładnie już byłem wczoraj xd
To był mój pierwszy jurassic park i bardzo podobał mi się klimat kiedy już bohaterowie trafili do posesji z aukcją dinozaurów, klimacik troszkę jak w dino crisis ale niestety dla odczucia z filmu psuło mi myślenie że główni bohaterowie przerzyją Blue rówbież a wielki zły dinozaur też zostanie pokonany jak i Ci źli.
Łukaszowi się podoba, lecę do kina XD
Ale tak na serio i tak już mam bilety kupione. A i tak trzeba obejrzeć film żeby się włączyć do dyskusji.
Wzruszyłem się przy scenie odpływania z Isla nublar
Mi się bardzo podobało
Nie zgadzam się z tobą to najlepszy film z dinozaurami
Byłem w piątek i bardzo polecam świetny film
Czy jurassic Word należy do uniwersum potworów jak king kong czy godżilia?
nie
Nie. Ale jest dystrybuowany przez Universal Pictures jak np godzilla,kong lub minionki
Świetna recenzja. Zgadzam się :)
Byłem na premierze. Poza smaczkami dla fanów poprzednich części(moje guilty pleasure) moją uwagę zwróciły 2 rzeczy:
- licytator podejrzanie przypomina karykaturę Trumpa,
- indoraptor rusza się praktycznie tak samo jak... ksenomorf
Wow, to pierwsza pozytywna opinia na jaką się natknąłem (już nawet na RT procent spadł do poziomu rotten), ale i tak mnie nahajpowałeś, bo nic nie jest fajniejszego od monster movies na dużym ekranie :)
nie jestem całkiem na nie - końcówką się załamałem, przewidywalny film, ale trzymał w napięciu, były fajne momenty
No film był mega!😀😀😀
Seria jurassic park po dwóch powtórkach z oryginału, nie do końca udanym rozpoczeńciem nowej trylogii, nareście mamy coś nowego coś co działa i mam nadzieję, że trzecia część pokaże coś na równym poziomie.
Fajnie gadasz, miło się słucha :)
Hej jeszcze przecież nie jest za późno żeby producenci podziękowali panu Trevorrowowi i zatrudnili nowego scenarzystę a na stołku reżysera usadowili ponownie Bayonę. Wiem taka sobie głupia fantazja ale pomarzyć można.
Bayona to najlepsze co mogło się zdarzyć w tej trylogii. Dzięki temu ten film miał ręce i nogi, i naprawdę przyjemnie się go oglądało mimo idiotycznych dziur w scenariuszu. Chciałbym, żeby Bayona nadal reżyserował 3 część co najmniej. Podziękowanie Trevorrowi za pisanie scenariusza byłoby wisienką na torcie.
Czekałem na ten film od kiedy zobaczyłem twój film o Jurassic World
Akurat z tym się mogę zgodzić - to jest dobry film na weekend, do odreagowania się przy piwku i popcornie. Jeżeli się potraktuje film jako typowy monster movie, to się będzie naprawdę przyjemnie oglądało. Podobnie zresztą jak będzie się oglądało JP III jeśli się do niego podejdzie z podobnym podejściem.
To w sumie było jedną z tych rzeczy, która się podobała w JP i Zagionionym Świecie, że to nie były typowe "filmy o potworach, co zjadają ludzi". Oba starały się mniej lub bardziej wybić z tego trendu, co zdecydowanie lepiej wyszło w przypadku 1 części. Ale też nie było żadnego villaina w obu częściach. Bo kto był w 1 częsci, Rex czy raptor? w 2 ten biznesmen też nie był zły - on chciał tylko kontynuować dzieło Hammonda, to ten szurnięty ekolog był najgorszy, bo przez niego zginęły dziesiątki osób. Od JP III zaś zaczęło to iść w stronę monster movie, czyli jest super potwór i ola boga. Nie chce mówić, że ten film jest zły - jest całkiem dobry, można się przy nim przyjemnie bawić. Ale to już idzie, a nawet jest kinem klasy B, gdzie pierwsza i 2 część bynajmniej nie były.
wulkan był na jednej wyspie a co z drugą wyspą obszar B jest cały ? i dlaczego blue jest ostatnim raptorem skoro w jurassic park 3 bylo ich tam sporo na tym obszarze B
Pozdychały
Miłosz Orłowski wcale nie bo składały jaja
Rejvex14 A ile to już lat minęło w dotatku chyba do parku były wybierane niektòre osobniki wkońcu w filme mówili coś o tym że blue jest z nowej grupy a delta byla z starej.Może posostałe były gdzies przechowywane a po ucieczce ludzi z wyspy nie zostały wypuszczone i umarły
Ja nadal kocham tego Stygimolocha
Cieszę się, że seria JP zerwała w końcu z wątkiem wysp z dinozaurami i dzięki temu może rozwijać inne poważniejsze wątki
o skali globalnej. Stare filmy JP or JW definitywnie wyczerpały "wyspiarski" materiał fabularny i nic więcej nie można z tym zrobić. Co więcej JP1,2,3 były osobnymi historiami i nie miały one większego wpływu na kolejne części. JW, JWFK oraz JW3 zostały stworzone z myślą o jednej spójnej lini fabularnej przez co mamy bardzo dużo zajawek na temat tego, co wydarzy się w następnych filmach z tej serii. Mimo momentami głupiego scenariusza, historia po raz pierwszy porusza wątki, które nigdy wcześniej nie było mowy aż na taką skalę. Prawa dinozaurów, odpowiedzialność ludzkości za swoje dzieła, relacje pomiędzy dinozaurami a ludźmi oraz bawienie się w Stwórcę (kto widział film ten wie o czym mówię) przez co scenariusz się broni. W filmie zaintrygowała mnie Blue, gdyż po tym filmie zdanie wypowiedziane przez Alana Granta w JP3, "They were smart. They were smarter than dolphins or whales. They were even smarter than primates!" nabiera wielkiego znaczenia. Jeden moment w filmie praktycznie to potwierdza, gdyż to zrobiła Blue jest charakterystyczne tylko i wyłącznie dla ludzi. Dla mnie to było: "Wow... Będzie się działo..." Mam nadzięję, że ten wątek będzie dalej rozwijany w JW3. Cóż sam film to takie 6-7/10 i oglądałem go z wielką przyjemnością. Trzeba w końcu przyjąć do wiadomości, że magii JP1 nikt nie jest w stanie odtworzyć i nawet Spilberg w The Lost World nie potrafił tego zrobić. Jeśli oczekujecie JP1 v2 w Fallen Kingdom to po seansie dacie filmowi 4-5/10, jeśli pójdziecie na film nie oczekując zbyt wiele, to będziecie się dobrze bawić.
logicznie było by pójść tropem Planety Małp czyli w następnej części sytuacja wymknie się spod kontroli a jakiś mało rozsądny za to genialny naukowiec stworzy rozumne dinozaury które zdecydują odbić planetę z rok tych durnych saków ;))
Wątek przyjaźni blue z owenem już pewnie nie wróci, dał jej odejść bo tego chciała. Nawet w grze która ostatnio wyszła Owen ma tekst w stylu (uwaga bardzo go pokręcę bo był po angielsku) "jeśli chcesz mieć dobrą relację z dinozaurem, musisz pozwolić mu odejść. Nawet, jeśli znaczy to, że pójdzie zabijać" Moje tłumaczenie brzmi chujowo, ale miało to chyba podkreślić że już nie będą razem
Mam 2 ulubione sceny tą z indoraptorem na dachu i tą z brachiozaurem w pyle
Świetny materiał!
Oby w następnych częśćiach blu nic się nie stało
Oczekuję że 3 części wyjaśni co się stało z Isla sorna, bo w fallen kingdom nawiązywano do The lost world, i dziwne byłoby zostawienie tego
Ta część była najlepsza te creepy momenty były najlepsze
jurassic world upadłe królestwo jest super. świetna recenzja
Mam pytanie czy jest szansa że w trójce albo w czwórce zobaczymy klimat podobny do Horizon Zero Dawn z dinozaurami na świecie i ujeżdzaniem T-rexa czy JWFK idzie w inną strone
Nie obchodzą mnie spojlery
No tak, jeśli będzie się działo kilka lat po 2 to dinozaury zdążą się rozmnożyć
PIXEL jak sie kończy ten film? Pójdzie to w strone post apo
Mieczysław Hydraulik wypuszczają dinozaury na wolność więc tak. Teoria się sprawdziła
PIXEL od pierwszego trailera JWFK miałem takie przeczucia ale byłem pewny że nie mają jaj żeby to zrobić a jednak
Dzięki :)
Tytuł trylogii Jurassic World nie został wybrany bez powodu. Colin Trevorrow w jednym z wywiadów po premierze Jurassic World opowiadał, że technologia klonowania dinozaurów stanie się w trylogii powszechna. W Upadłym Królestwie jest mnóstwo informacji na temat gdzie ta franczyza pójdzie. Na licytacji dinozaurów miałeś ludzi z branży farmaceutycznej, hodowlanej, zbrojeniowej czy osoby, które chciały kupić egzotycznego zwierzaka dla swojego dziecka. Nie będzie to post apo moim zdaniem, raczej świat będzie się starał znaleźć sposób jak koegzystować z dinozaurami i wykorzystać je do swoich celów. Pewnie będzie więcej polityki w JW3, gdyż status prawny tych zwierząt trzeba będzie uregulować na forum ONZ.
Deinonych był podmieniony na velociraptora, velociraptor był opierzony i miał pół metra
Kocham oglądać recenzje tego samego filmu u ciebie i na tylko kino, bo w 90% przypadków Ty i Dakann macie totalnie inne zdanie.
Byłem na filmie mam książkę opowiadanie filmowe JURASSIC WORLD UPADŁE KRULESTWO i muwie WOW ZAJEBISTE POLECAM #DINOZAŁRY
ten dinozaur z którym zostali uwięzieni claire i franklin to prawdopodobnie był Baryonyx :D
[spoiler alert]
Ocena filmu, marudzenie o trochę off topu. Cool story mode on!
Nie oczekiwałam ambitnego scenariusza po pierwszej części Jurassic World. Jako fanka starej serii i ogólnie dinozaurów (nadal mam pełno figurek z dzieciństwa!), totalnie.. ale to totalnie łykam jak młody pelikan, albo może raczej adekwatnie -Pteranodon, dosłownie wszystko co mi dała druga część. Będąc zazwyczaj wybredna to z przymrużeniem oka oglądałam pierwszą i teraz drugą część właśnie ze względu na dinozaury. Dla mnie liczyła się tutaj tylko rozpierducha i nie oczekując nic więcej -dostałam ją. Chciałam i czułam się jak dziecko oglądając sceny walki czy skoków wielkich prehistorycznych gadów, przez co praktycznie cały czas film trzymał mnie w napięciu, które również sama podbudowywałam.
Ponadto, może mi się wydaje, ale widziałam dwa odniesienia do starych filmów: pierwsze to scena jak Maisie próbuje zatrzasnąć drzwiczki "windy" (adekwatne do The Lost World i próbie zatrzaśnięciu drzwiczek piekarnika w odbiciu blatu kuchennego) a drugie to dokładnie taka samo poza tyranozaura pod koniec Fallen Kingdom, gdy ryczy -brakowało tylko tej bandery opadającej wzdłuż jego ciała z pierwszej (chyba) części Jurassic Park.
ALE. Gdybym miała się czepiać jak to szczegółowa kobieta, to wymienię kilka szczegółów: Mills po zamknięciu Maisie w pokoju zabrał klucz -później znajduje się on w drzwiach. Niepotrzebną sceną było otwieranie drzwi zdobytym kluczem przez Maisie, w końcu ostatecznie i tak wyszła oknem. No i gdzie się podział jej (a raczej dziadka) album, który nosiła ze sobą? W momencie, gdy spotyka Owena i Claire już go nie miała (tak, wiem, pewnie go ukryła, ciężko by się z nim biegało).
Myślę, że można tu poruszyć jeszcze jeden ważny aspekt -ratowania życia zwierząt. Są ludzie, już nie mówię, że koniecznie ekolodzy, którzy za wszelką cenę chcą ratować zwierzęta. Niektóre działania nie są niestety ochroną gatunku i mogą bardzo zaszkodzić obecnej sytuacji środowiska/ekosystemu. Podam przykład -na terenie Polski osiedliła się para aleksandrett obrożnych (papugi), która ma pierwszy zarejestrowany lęg w tym kraju. Ptaki te są gatunkiem inwazyjnym (nie mylić z inwazją) i jako dziuplaki zagrażają rodzimym gatunkom ptaków, takim jak sikory, dzięcioły czy szpaki. Aleksandretty żyją ok 15 lat i bardzo łatwo się rozmnażają. Pojawiły się głosy, żeby je zostawić, że natura rządzi się własnymi prawami; sprowadzanie wszystko do winy człowieka (a jakże) -przez co para żyje na wolności i nie jest odłowiona. Niemcy, Holandia oraz Anglia już mają te papugi, które uważa się tam za szkodniki. Aleksandretty niszczą uprawy, tworzą spore szkody. Kwestią czasu jest jak zaczną się u nas rozmnażać i zmniejszać populację innych gatunków, z którymi będą konkurować. W takiej roli ochrony środowiska i życia stawiam właśnie Claire na początku filmu. Można zrozumieć jej motywy, jasne. Ale dla dobra ogółu trzeba zadecydować i podjąć najgorszą nawet decyzję. Spodobała mi się jej metamorfoza na końcu, gdy zmienia zdanie. I tu wkracza Maisie i robi jebs czerwonym przyciskiem xD I oto masz swoją wizję trzeciej części Jurassic World, Łukaszu. Dlatego właśnie spodobała mi się mowa Malcolma w tej kwestii na początku filmu -subiektywnie się z nim zgadzam, dinozaury powinny zostać na wyspie, gdyż zabawa w Boga wymknęła się lekko spod kontroli. Spodziewajmy się Twojej wersji klimatów post apo w świecie gdzie żyją dinozaury a ludzi została mała garstka. Jeżeli w tą stronę zmierza reżyser to ja to kupuję i łykam jak ten Pteranodon.
Btw. odnośnie horroru -właśnie szpony indoraptora przypominały mi takie szpony jakie miał Krampus. To wyciąganie szponów w stronę Maisie -moim zdaniem to wychodziło już ostro poza kanon jurajskich gadów, które znaliśmy. Osobiście mi się to gryzło z całością ale ok, niech będzie tak mrocznie.
A propos antagonistów -jak tylko zobaczyłam twarz aktora grającego Kena Wheatleya od razu wiedziałam, że to taki pułkownik Miles Quaritch z Avatara. No brakowało mu tylko blizny. Od razu wiedziałam, że zdradzi. A Eversol? Dlaczego on mi się kojarzy z szalonym naukowcem? Najlepiej jeszcze niemieckim (może za bardzo wpadła mi jego rola w Kapitanie Ameryce jako dr Arnim Zola..)? Pod tym względem dobór aktorów jest dobry do ich ról ale niestety przewidywalny (jakkolwiek to zabrzmi).
Ponadto odczułam niedosyt odnośnie Blue, trochę tego było za mało. Film był momentami bardzo przewidywalny -że teraz wejdzie t-rex i zeżre tego i tego; że tutaj Blue wkroczy i uratuje sytuację; że "ej, nie wchodź do tej klatki! Indoraptor przecież udaje!" etc.
Kurde, dlatego nie piszę tutaj komentarzy bo się rozpisuję xD
Pozdrawiam Łukaszu (p.s. barwa Klitorii ternateńskiej w butelce nie jest błękitna jak z beczki poprzez proces pasteryzacji -dlatego smak również się zmienia; miałam okazję pić w PiwPaw z kranu jak tylko dostali kega i nie dość, że smak był inny to kolor tym bardziej - jasno błękitny. Butelka i pasteryzacja wszystko zniszczyły, może Waszczukowe to przemyśli następnym razem bo szkoda pieniędzy na kwiaty). Jak już wcześniej pisałam, rozczarowałam się klitorią tak samo jak rozczarowałam się CorrIPĄ. Chcąc spróbować nowego smaku stwierdziłam, że to CorrIPA z Brokreacji będzie tym WOW, którego szukam. W końcu nie zawsze ma się możliwość spróbowania jak smakują jądra byka w piwie. Efekt? Średnio i to bardzo. Jeśli mogę coś polecić (zapewne już piłeś) i jeśli lubisz tory kolejowe, palone kable, torf i smołę to jak jeszcze gdzieś znajdziesz to spróbuj "xD", które stworzył mój znajomy w konkursie Jepiwki.
Pozdrawiam
Lothlórien
Haha ten motyw z klatką był przewidywalny ,a mimo to genialny. Kto by przypuszczał ,że zwykły dinozaur wpadnie na pomysł udawania uśpionego...i ta scena gdy ząb nie chciał się złamać...
Mi się tylko nie podobała przedłużana scena z podniesionym ogonem i tym "uśmieszkiem" indoraptora. Została wykonana dwa razy i to był taki blink do publiczności pt "hej hej zobaczcie, widzicie? ja udaje". Aczkolwiek może tylko ja to tak odebrałam.
Zabawne, zgadzałem się ze wszystkim co mówiłeś, dopóki nie wspomniałeś o muzyce. Nie mam pojęcia co się stało. Uwielbiam Giacchino. ale to co on tu zrobił.. heh
Jeśli będzie materiał spoilerowy, to poruszysz temat nastoletniej dziewczyny z filmu (miała na imię Mia? I don't know)?
Jak dla mnie 2 część była o wiele słabsza i przebiła nawet ilością absurdalnych scen (co wydawało się w sumie niemożliwe) niż w jedynce.
izabela Ig 2 część jurassic world? A co sądzisz o każdym z tych filmów?
Co ja sądzę? No cóż, jako wielka fanka 1 części Jurassic Park Stevena Spielberga mogłabym opowiadać godzinami, co mnie w tym filmie zirytowało :) Głównie oprócz tego, że wszyscy dobrzy bohaterowie wyszli z tego cało, bez najmniejszych obrażeń (nawet ten gapowaty Franklin uniknął straty nogi) to jeszcze nie było tam normalnie nikogo, kto byłby na tyle ciekawy i miał jakieś oryginalniejsze dialogi (mistrzynią banalnych tekstów była, rzecz jasna, ta ruda Claire).
Po prostu film z gatunku: obejrzeć i zapomnieć.
Nawet Czarny Charakter tu skopali (w ogóle nie budził respektu, jedynie śmieszył).
Dlatego wolę zdecydowanie trylogię Jurassic Park od Jurassic World - Sam Neill, Laura Dern czy Jeff Goldblum zagrali o wiele ciekawsze postaci, tam można było się wczuć w ich położenie i im kibicować :)
izabela Ig ja uwielbiam część 1 i 2 parki jurajskiego , mam do nich największy sentyment
2 część jest najlepsza *
Mikołaj Kulas masz na myśli 2 część jurassic world czy parku jurajskiego?
mi jurrasic world the fallen kingdom sie bardzo podobał i moim zdaniem 3 część tej serji na pewno sie uda :-)
Byłam na tym filmie w kinie i mi się bardzo podobało aczkolwiek czasami trochę przynudzał ❤
Oby w przyszwych filmach było dużo blue
06:34 czy tylko dla mnie to brzmi jak crossover serii Resident Evil i Dino Crisis? xDDD
Kruci, Capcom powinien pozwać twórców... albo zrobić tą przeklętą grę o dinozaurach-zombie
Ale powiedz Łukaszu czy nie poczules się jak w domu gdy zobaczyłeś Gotycka scenerię?
Wincyj. Dinozaurów. ❤
Mój ulubiony aktor to Chris Pratt bo to dobry aktor który w miarę dobrych filmach np. Strażnicy Galaktyki (jako starlord)
4:30 to wyglądało trochę jak ksenomorf
Jakbym niengrał w ARK (tam czuć dinozaury jak to miało miejsce w pierwszym filmie) to może bym chciał ocenił ten film bardziej pozytywnie, jest lepszy od porzedniej części, ale za dużo było absurdalnych scen jak Brontozaur stojący na molo kiedy pył wulkaniczny go zabija, lub sceny w willi. Na plus tego filmu był na pewno wątek fabularny z klonowaniem człowieka.
bacd 1990 to nie był brontozaur xD
Brontozaur nie istniał
Bait?
Brontosaurus (Brontosaurus) - duży zauropod żyjący około 150 mln lat temu w późnej jurze na terenach Ameryki Północnej. Został odkryty i opisany w 1879 r. przez Othniela C. Marsha. Niegdyś uważano „brontozaura” za synonim apatozaura, w 2015 roku wykazano jednak istotne różnice między tymi rodzajami[1]. Było to jedno z największych zwierząt lądowych, jakie kiedykolwiek żyło na ziemi. Osiągał średnio około 20 m długości i mniej więcej 23 ton wagi. Nazwa brontozaur oznacza „grzmiący jaszczur”.
A faktycznie, jak to się mówi? Aaaa No tak za moich czasów było mówione ze brontozaur to nie był odrębny gatunek zauropodów, interesowałem się dinozaurami jakieś 10 lat temu jak jeszcze byłem mały...ekhm ,,mniejszy”, choć cały czas śledzę temat o wyglądzie spinozaura oraz nowe znaleziska związane z Rexami
Na brzegu stał Brachiozaur, nie brontozaur, ale obydwa te zwierzęta istniały.
3 razy sprawdzałem czy dziś nie jest 1 kwietnia, hmm trzeba się wybrać :D
Scenariusz jest trochę głupi ale jednak fajnie się to ogląda
scenariusz głupi,ale fajny... Brak argumentów do takiego stwierdzenia...
Łukaszu czas kupic klime :P lato daje o sobie znac co :D
Teraz tylko czekać na The Ride :)
Tak mi Dino Crisis do głowy przychodzi. Śmiali się że Resident Evil z dinozaurami ale kurde balans, ja byłem po Jurastic Parku i byłem małym gówniarzem. Velociraptory > Zombie.
Ten film nie działa. Przez 1/3 filmu mamy ucieczkę przed wybuchającym wulkanem i krzyki, krzyki, krzyki. Następna 1/3 filmu to dinozaury w klatce i na statku, so exciting. No i ostatnie 1/3 filmu, czyli licytacja dinozaurów i ganianie się ze ZMUTOWANYM dinozaurem w pałacu, co przypomina typowe horrory z nastolatkami. Czad, o taki film z dinozaurami walczyłem. A szkoda, bo ostatnio przekonałem się do 1 części nowej trylogii i oglądałem ją z małym przejęciem i ciekawością. Z małą nadzieją podszedłem do drugiej części...
Dlaczego już nie robią takich scen jak ta z 1, albo 2 części w której główna bohaterka z dziećmi wchodzi na drzewo, by czuć się bezpiecznie. I nagle otwiera im się widok na piękne nocne niebo i brachiozaurusy. Czuć piękno i strach.
No nie.
Zamiast tego, dostajemy wiele wybuchów, przerwanych kabli i iskier, dinozaury na licytacji i w klatce, a napięcie utrzymuje się przez cały film, non stop. Żartuję, napięcie po scenach z wulkanem już się nie podnosi, bo te sceny je wykończyły.
O jasny chuj tuż to Laseraptor myślałem że wyginęły parę milionów lat temu! (Pozdro dla kumatych)
Jaki mamy rok?
To era wikingów
To tłumaczy Laseraptora.
Jak bawiłem się na nowym Jurassic World? Ano słabo. Niestety moje zdanie jest odmienne i Fallen Kingdom to dla mnie najsłabsza część z całego uniwersum. Mam nadzieję, że JW3 nadrobi wszystkie braki dwójki
nieortodoksyjny Z Colinem Trevorrowem... Oj nie jestem pewien
Dinozeżarły
W 3 części oni byli na isla sorna a nie na isla nublar >: [
XD
Gdy wspomina o kreturze z probówki to mam w głowie cell - a z Dragon Ball-a
Ten moment kiedy nie uważałeś na Jurassic World i w najnowszym filmie ogarniasz że Blue to dziewczyna...
Dla wszystkich, co stwierdzą że każde wydarzenie ma swoje zapoczątkowanie w głupiej decyzji mam pytanie
Jak opiszecie co spowodowało ucieczkę pani Indominus Rex?
Owen
Huj Hujowski W sumie pierwszy do klatki wlazł któryś z pracowników ale
Owen musiał wejść by pokazać swoją zajebistość Chrisa Pratta przy uciekaniu przed Indominusem
no
No o co... teraz t-rex kontra kong?
Czy w tym odcinku są spojlery? Będę szła na to do kina i nie chce sobie zepsuć filmu a bardzo chce zobaczyć ten odcinek :)
Zosia Borowska raczej nie ma. Nie ogląda)em filmu, i dalej nie mam pojęcia o fabule.
Zielak piterpato Dzięki ;)
Anie cieszyło skopanie tyłka trexa
Idziemy do kina na 3 cześć a tam kolejna hybryda jakis indoraptor rex XD
bbylem na tym wczoraj dobre 10 na 10 polecam mam lat 16
Michal Poland sexmasterka mi też się podobało mimo sporo głupot? Ps. Też mam 16 lat, pozdrawiam ;)
wlasnie nie dziala
10:39 to nie są dinozaury tulko pterozaury a tok ogólnie fajny film
Jedna duża wada tego filmu - bohaterowie. Kurde po co w rolach głównych obsadzać typów pokroju Chrisa Pratta, kiedy kreuje się tak płytkie postaci?
Ta chwila kiedy ryczysz przez połowe filmu bo myślisz że owen (nie wiem jak się pisze) zginie 😢😢😭
Ale film genialny polecam
i ta koszulka z ricka i mortiego
Pozdrawiam tych co oglądali całą serie albo zaczynają
ta koszulka
Ale kto normalny ma klamkę od okna od zewnątrz ?! 😂
To klamka na balkon
Ej kto chciałby aby w 3 części Jurassic World raptory stworzyły coś w stylu planety małp daje like!
Ja to mam nadzieje, że nie skończy sie to tak samo jak z transformersami czyli ciągly i wyczerpany tasiemiec
To zrobią reboot
Łukasz Stelmach nie jestem pewien czy to cos pomoże ale kto wie
zamknięcie ich w podziemiach posiadłości w kontekście filmu działa ? yyyyyyyyyyy NIE ?