A Ty co sądzisz o tych ostrzałkach? Którą byś wybrał do swojego zestawu? Podziel się opinią w komentarzu a także udostępnij ten film i koniecznie zostaw łapkę👍
Szczerze awaryjnie to work sharp pivot plus (mechanizm) ale ogólnie nie szedł bym w jakiekolwiek przeciagajki bo niszczą ostrze. Dobra płytka diamentowa +/kamień i skóra ;)
Bardzo lubię sposób w jaki tworzysz te treści, bardzo przyjemnie się Ciebie słucha; głos dykcja, odpowiednie nasycenie emocji a przede wszystkim merytorycznie! Profesjonalizm. Szacunek i łapka w górę 👍🏻
Gdy jeszcze nie miałem dobrej osełka, zobaczyłem filmik Felixa Imlera w którym pokazuje rodzaje pilniczków do paznokci i ich gradacje. I dzięki temu filmikowi przez jakiś czas nosiłem prosty diamentowy pilniczek za 3 zł. I do tej pory go mam . Działa.
16:41 - też mi się tak wydawało, póki nie spróbowałem convexu w nożach fallkniven. Osobiście uważam, że convex wymiata przy założeniu, że stal jest wysokiej jakości, przy odpowiednim hartowaniu tej stali i przy odpowiednio położonym szlifie convex (bo tych jest też wiele rodzai). I uwierz mi - posiadam 3 noże z Fallknivena, w tym małego TH1 z ostrzem o długości 84mm i bez problemu mogę nim kroić cienkie plasterki. Wymaga to wprawy jak w każdym innym narzędziu. Ostatnio dłubałem z kolegą w drewnie różnymi nożami, ale jak kolega wziął mojego convexa to mu szczęka opadła. Precyzja, mniejsza siła przy pracach nożem. Był mocno zdziwiony, no ale cena go zabiła xD. A co do systemów z ustalonym już kątem, to nie moja bajka. Posiadając kilka różnych noży a każdy z innym KT, to trochę utrudnia. Wolę jednak "z ręki" na płytce ostrzyć, bo mam kontrolę nad każdym kątem. Poza tym prawda jest taka, że mając załóżmy KT na 20 stopni, to każdy użytkownik i tak ma swój naturalny kąt cięcia w dłoni i szczerze tak powinno się ostrzyć noże - nie pod ustalony kąt z książki, a pod naturalny kąt jaki użytkownik tnie nożem swoją własną dłonią. Wtedy jest najbardziej optymalnie.
Mam Lansky Quick Fix i jest na prawdę dobra. Pewnie jak bym dłużej używał to zrobi się jakaś niesymetria na kt ale do podostrzania na szybko jest dobra.
Każda taka ostrzałka jest świetna do podostrzenia na szybko w trochę prowizoryznych warunkach. Do domu zawsze polecam kamienie wodne albo systemy, bo znacznie lepiej zadba się przy pomocy takich narzędzi o krawędź tnącą.
W swoim baribalu od lat noszę "długopisową" ostrzałkę victorinoksa - i wg. mnie jest idealna do zastosowań awaryjnych/edc. Nie używam jej zbyt często (bo nie wychodzę z domu z tępym nożem) - ale parę razy się przydała; a jest naprawdę nieduża i lekka. Najczęściej używam jej do podostrzenia PO pracy - by nóż, w razie konieczności ponownego użycia, był ostry i użyteczny
Jeśli chodzi o nóż z żółtą rękojeścią to Benchmade Bugout w wersji ze stali CPM 20CV. I dziękuję za miłe słowa. Proszę się rozgości i czuć jak u siebie 😎
Co zrobić żeby stępić nóż w codziennym użytkowaniu? Pokroić cokolwiek na ceramicznym czy metalowym talerzu, a o to najłatwiej. Po takim użyciu nawet cięcie kartonu czy taśmy klejącej przestanie być łatwe. To żaden przytyk, jedynie sprawdzony organoleptycznie przykład. Oczywiście potem nadal można pokroić bułkę czy kiełbasę, ale trzeba włożyć więcej siły, jest więcej okruchów, a jak siła przy krojeniu, to i o skaleczenia łatwiej. Ja się bardziej zastanawiam po co w ogóle nóż w kieszeni na co dzień? Jemy zwykle w kuchni, stołówce gdzie są sztućce i noże albo można je tam zostawić. Paczek/ listów również nie otwiera się raczej na ulicy. Na spacerze też raczej nie struga się kijków. O obronie nie wspominam, bo to trzeba potrafić. Samo pokazanie " kosy" na bandycie nie zrobi wrażenia, wręcz przeciwnie, może spowodować tylko bardziej brutalny atak. W lesie ? Wycinanie gałęzi, może zostać potraktowane jako wykroczenie karane mandatem, o przygotowywaniu ognisk poza wyznaczonymi miejscami nie wspominając. Cóż, noże są fajne, często ładne, ale praktycznie poza domem i ogrodem nie za bardzo jest gdzie ich używać. Nawet będąc wędkarzem czy myśliwym. Czy warto więc wypychać kieszenie ? To taki mój prywatny dylemat, bo jak przyjdzie katastrofa i tak nie będziemy przygotowani. Do tego nie mam złudzeń. Kłaniam się.
Z tych dwóch wolałbym Lansky'ego nawet za cenę wyższej wagi. W domu wolę ostrzyć na drewnianej ostrzałce z ceramicznymi prętami. Jest banalnie prosta w użyciu, a efekt jest naprawdę spoko. Slabsze noże kuchenne warto też od czasu do czasu przeciągnąć po stalce. Dzięki temu ostrzy się je znacznie rzadziej, co na krótką metę nie ma znaczenia, ale po kilku latach widać różnicę.
Zastanawiam się która z nich bardziej sprawdzi się w wojsku. Mam kilka folderów, tj. Kizer C01 czy PF PF 878 wing i klasyczną morę companion. Możesz coś doradzić?
Poszedłbym w bardziej uniwersalny kąt węglików czyli Lansky. A na pręcie diamentowym czy ceramicznym naostrzysz wszystko. Lansky jest trochę cięższy, ale do wszystkiego się nada.
W edc wolę worksharp guided field bo można korzystać z pomocy odnośnie kąta lub bez tej pomocy też można ostrzyć i są płytki diamentowe + ceramiczny pret 2 dodzaje maly i duzy i pasek skórzany. Uzywam do Vickow i Opinela bo tylko takowe na fa chwile posiadam (niestet Niemieckie przepisy o broni nie pozwalaja kupic jakiegos fajnego foldera).
A Ty co sądzisz o tych ostrzałkach? Którą byś wybrał do swojego zestawu? Podziel się opinią w komentarzu a także udostępnij ten film i koniecznie zostaw łapkę👍
Mam od ponad roku blademedica zawsze przy sobie i jestem bardzo zadowolony. Idealne żeby podostrzyć coś w "terenie"
ua-cam.com/video/YQHbwTKMmys/v-deo.htmlsi=IjZDl_ezUcHWGE-5
Szczerze awaryjnie to work sharp pivot plus (mechanizm) ale ogólnie nie szedł bym w jakiekolwiek przeciagajki bo niszczą ostrze. Dobra płytka diamentowa +/kamień i skóra ;)
Bardzo lubię sposób w jaki tworzysz te treści, bardzo przyjemnie się Ciebie słucha; głos dykcja, odpowiednie nasycenie emocji a przede wszystkim merytorycznie! Profesjonalizm. Szacunek i łapka w górę 👍🏻
Dzięki wielkie za tak miłe słowa! Cieszę się, że trafiam z moimi materiałami i dla takich komentarzy robię ten kanał. Pozdrawiam serdecznie!
Gdy jeszcze nie miałem dobrej osełka, zobaczyłem filmik Felixa Imlera w którym pokazuje rodzaje pilniczków do paznokci i ich gradacje. I dzięki temu filmikowi przez jakiś czas nosiłem prosty diamentowy pilniczek za 3 zł. I do tej pory go mam . Działa.
To jest świetny awaryjny patent na ostrzenie w warunkach trudniejszych niż domowe zacisze. A ten pilniczek to jakiś szklany czy metalowy?
@@aTaczewski Tani metalowy powleczony diamentem.Nie znam się na gradacje, ale wg.Felixa ważne, że musi być diamentowy.Awaryjnie działa b.dobrze .
@@Jasny311 sprawdzę ten patent. Szczerze to nigdy o tym nie pomyślałem 😎
@@aTaczewski ua-cam.com/video/YQHbwTKMmys/v-deo.htmlsi=IjZDl_ezUcHWGE-5
16:41 - też mi się tak wydawało, póki nie spróbowałem convexu w nożach fallkniven. Osobiście uważam, że convex wymiata przy założeniu, że stal jest wysokiej jakości, przy odpowiednim hartowaniu tej stali i przy odpowiednio położonym szlifie convex (bo tych jest też wiele rodzai). I uwierz mi - posiadam 3 noże z Fallknivena, w tym małego TH1 z ostrzem o długości 84mm i bez problemu mogę nim kroić cienkie plasterki. Wymaga to wprawy jak w każdym innym narzędziu. Ostatnio dłubałem z kolegą w drewnie różnymi nożami, ale jak kolega wziął mojego convexa to mu szczęka opadła. Precyzja, mniejsza siła przy pracach nożem. Był mocno zdziwiony, no ale cena go zabiła xD.
A co do systemów z ustalonym już kątem, to nie moja bajka. Posiadając kilka różnych noży a każdy z innym KT, to trochę utrudnia. Wolę jednak "z ręki" na płytce ostrzyć, bo mam kontrolę nad każdym kątem. Poza tym prawda jest taka, że mając załóżmy KT na 20 stopni, to każdy użytkownik i tak ma swój naturalny kąt cięcia w dłoni i szczerze tak powinno się ostrzyć noże - nie pod ustalony kąt z książki, a pod naturalny kąt jaki użytkownik tnie nożem swoją własną dłonią. Wtedy jest najbardziej optymalnie.
Używam lanskiego do ostrzenia folderów.
Super sie sprawdza.
Oby służył jak najdłużej!
Mam Lansky Quick Fix i jest na prawdę dobra. Pewnie jak bym dłużej używał to zrobi się jakaś niesymetria na kt ale do podostrzania na szybko jest dobra.
Każda taka ostrzałka jest świetna do podostrzenia na szybko w trochę prowizoryznych warunkach. Do domu zawsze polecam kamienie wodne albo systemy, bo znacznie lepiej zadba się przy pomocy takich narzędzi o krawędź tnącą.
W swoim baribalu od lat noszę "długopisową" ostrzałkę victorinoksa - i wg. mnie jest idealna do zastosowań awaryjnych/edc.
Nie używam jej zbyt często (bo nie wychodzę z domu z tępym nożem) - ale parę razy się przydała; a jest naprawdę nieduża i lekka.
Najczęściej używam jej do podostrzenia PO pracy - by nóż, w razie konieczności ponownego użycia, był ostry i użyteczny
Prawda również taka posiadam!
Świetny materiał. Zostaję na Pana kanale.
Czy mogę zapytać o markę folderu, zfliperem, jaki jest widoczny na filmie?
Kłaniam się
Jeśli chodzi o nóż z żółtą rękojeścią to Benchmade Bugout w wersji ze stali CPM 20CV.
I dziękuję za miłe słowa. Proszę się rozgości i czuć jak u siebie 😎
Co zrobić żeby stępić nóż w codziennym użytkowaniu? Pokroić cokolwiek na ceramicznym czy metalowym talerzu, a o to najłatwiej. Po takim użyciu nawet cięcie kartonu czy taśmy klejącej przestanie być łatwe. To żaden przytyk, jedynie sprawdzony organoleptycznie przykład. Oczywiście potem nadal można pokroić bułkę czy kiełbasę, ale trzeba włożyć więcej siły, jest więcej okruchów, a jak siła przy krojeniu, to i o skaleczenia łatwiej. Ja się bardziej zastanawiam po co w ogóle nóż w kieszeni na co dzień? Jemy zwykle w kuchni, stołówce gdzie są sztućce i noże albo można je tam zostawić. Paczek/ listów również nie otwiera się raczej na ulicy. Na spacerze też raczej nie struga się kijków. O obronie nie wspominam, bo to trzeba potrafić. Samo pokazanie " kosy" na bandycie nie zrobi wrażenia, wręcz przeciwnie, może spowodować tylko bardziej brutalny atak. W lesie ? Wycinanie gałęzi, może zostać potraktowane jako wykroczenie karane mandatem, o przygotowywaniu ognisk poza wyznaczonymi miejscami nie wspominając. Cóż, noże są fajne, często ładne, ale praktycznie poza domem i ogrodem nie za bardzo jest gdzie ich używać. Nawet będąc wędkarzem czy myśliwym. Czy warto więc wypychać kieszenie ? To taki mój prywatny dylemat, bo jak przyjdzie katastrofa i tak nie będziemy przygotowani. Do tego nie mam złudzeń. Kłaniam się.
Z tych dwóch wolałbym Lansky'ego nawet za cenę wyższej wagi. W domu wolę ostrzyć na drewnianej ostrzałce z ceramicznymi prętami. Jest banalnie prosta w użyciu, a efekt jest naprawdę spoko. Slabsze noże kuchenne warto też od czasu do czasu przeciągnąć po stalce. Dzięki temu ostrzy się je znacznie rzadziej, co na krótką metę nie ma znaczenia, ale po kilku latach widać różnicę.
Zastanawiam się która z nich bardziej sprawdzi się w wojsku. Mam kilka folderów, tj. Kizer C01 czy PF PF 878 wing i klasyczną morę companion. Możesz coś doradzić?
Poszedłbym w bardziej uniwersalny kąt węglików czyli Lansky. A na pręcie diamentowym czy ceramicznym naostrzysz wszystko. Lansky jest trochę cięższy, ale do wszystkiego się nada.
@@aTaczewski mam co prawda ostrzałkę Victorinix'a tzw. "długopis" ale potrzebuje czegoś jeszcze. Tak więc zakupię Łańsku :)
@@akwarystazprzypadku9941 polecam od razu z Responderem 7. Nóż w razie czego sprzedasz, ale w wojsku może być przydatny.
W edc wolę worksharp guided field bo można korzystać z pomocy odnośnie kąta lub bez tej pomocy też można ostrzyć i są płytki diamentowe + ceramiczny pret 2 dodzaje maly i duzy i pasek skórzany. Uzywam do Vickow i Opinela bo tylko takowe na fa chwile posiadam (niestet Niemieckie przepisy o broni nie pozwalaja kupic jakiegos fajnego foldera).
@ATaczewski
Dzieki za wsparcie!
@aTaczewski
Dzięki za wsparcie!