Już jak zmienili prawo dotyczące wykrywaczy metali gdzie musiałem swój sprzedać za grosze to już wiedziałem że na tym nie poprzestaną. Ci co decydują o zmianie przepisów i tak nie mają ciekawego hobby bo ich hobby jest ich praca i żerowanie na społeczeństwie. Jeszcze wiele mają do zakazania, gaz pieprzowy, pałki baton, paralizatory a potem może dowód rejestracyjny na rower itp głupoty.
Strzelanie z czarnego prochu to super zabawa, są też otwarte zawody czarnoprochowe, w których każdy posiadacz broni czarnoprochowej może rywalizować, jedyne wymogi dotyczą samej broni i BHP.
Noszę nóż przynajmniej 30 lat tak jak zegarek i zapalniczkę i przez myśl mi nie przeszło żeby kogoś skrzywdzić. A co do UK to od czasu zakazu noszenia noży "lokalni matadorzy" przerzucili się na śrubokręty i dłutka-sami elektrycy i stolarze. Brońcie swoich nozy✌️🗡️ pozdrawiam
Według mnie śrubokręt lub dłuto to groźniejsze narzędzie. Specnaz pokazuje, że saperka może być groźniejsza niż klasyczny Kałach. Z resztą jeszcze nie widziałem bandyty, który używałby broni zarejestrowanej. Tym bardziej jeśli dość krótko przebywa na danym terytorium.
Nóż ze zbijakiem to powinno być obowiązkowe wyposażenie każdego auta. Poza tym na stronie Victorinoxa oraz Leathermana można przeczytać o tym ile razy te narzędzia uratowały życie. Dlatego popieram ;)
@@1matartur z bronią palną też tak jest, że często ratuje życie i rozwiązuje bezkonfliktowo groźne sytuacje. Niestety te nie są w statystykach, na które można się powołać.
Bardzo fajnie tłumaczysz jak działają współczesne mechanizmy władzy pozwalające coraz bardziej ograniczać naszą wolność. Choć proceder jest doskonalony od lat: ot przykładowo historia delegalizacji marihuany, cała historia Tesla Edison, obecna nagonka na silniki spalinowe, czy próby pozbawienia nas prywatności i szyfrowanej komunikacji. Dosłownie w każdej dziedzinie rządzący i powiązane z nimi firmy starają się dokręcić nam śrubę dla większej władzy i zysków. Ilość mediów i ich dostępność bardzo ułątwiają im to zadanie, wystarczy, że uargumentują swoje pomysły zasiewając strach lub sztucznie wygenerowanymi statystykami, ankietami. I bardzo łatwo uzyskują przyzwolenie społeczne. A najczęściej wystarczy im ignorancja mas: "bo po co mi nóż", " po co mi własny samochód", "nie mam nic do ukrycia to niech mnie podsłuchują"...
Niestety, ale to technika salami. Słabością stalinizmu było chamskie i brutalne zmuszanie społeczeństw na siłę, co wywoływało duży opór. Technika gotowania żaby jest znacznie bardziej wysublimowana.
Glanami niejeden gość połamał stopy na niejednym koncercie czy festiwalu. Myślę, że to nawet częsta sprawa. Częstsza niż pojedynki na czarnoprochowce z sąsiadem 😂
Ciekawe kiedy będą chcieli wprowadzać badania psychologiczne do pracy w kuchni. Przecież w jakiejkolwiek kuchni, jest mnistwo noży, które potencjalnie mozna użyć w złym celu. Demokracje mamy😂
Ja bym takich od razu do wiezienia wsadzał. Przecież tyle niebezpiecznych przedmiotów to tylko zwyrodnialcy mogą mieć. Drwali też należy na wszelki wypadek trzymać w odosobnieniu.
@@aTaczewski kiedyś w każdej chałupie był Obowiązek posiadania broni . Polaków rozbroili po to, bo doskonale zdawali sobie sprawę że Polacy postawią czynny opór i nie odpuszczą, a rozbrojonym krajem o wiele łatwiej się steruje.
A propos przytoczonego tutaj UK, ale również tego co dzieje się np. w DE, to media dlaczego nie dodadzą jakiej "narodowości" są ci przestępcy z nożami czy maczetami? No jakiej???
W przytoczonym artykule Rzeczpospolitej również podano przykład rowerzysty z nożem, który zaatakował bądź co bądź agresywnego gościa, któremu potrącił psa. Problem w tym, że ten "Krakowianin" był zza Buga. Śrem, Środa Wiekopolska czy Mielno to również przypadki, gdzie to nie nasi rodacy użyli przemocy a takich sytuacji będzie coraz więcej. Mówiłem o tym w nagraniu, ale postanowiłem wyciąć ze względu na długość materiału i cenzurę internetową. Dlatego tylko wspominam o tulipanach w rękach ludzi zza granicy i zmianach etnicznych tego kraju.
Szczera prawda panie. Zajmuję się Survivalem, preppers, bushcraft. Też posiadam kilka sztuk noży, w tym jeden rzadki mały nóż, przypominający pazur tygrysa. I żaden z tych Żydowskich polityków w rządzie, nie będzie odbierał nam praw ich posiadania i użytkowania w terenie. Durni gliniarze ( Psy ) będą musieli łazić po wszystkich domach
Państwowa rejestracja ówczesnych miotaczy ołowianych pestek w II RP spowodowała katastrofę we wrześniu 1939. Dlatego należy prawo luzować z pożytkiem dla obywateli i ze szkodą dla bandytów i najeźdźców. Nie na odwrót!
A czy nie więcej wypadków z bronią jest spowodowanych brawurą lub brakiem umiejętności posługiwania się bronią wśród samych policjantów? Może szanowny związek zechce zakazać noszenia broni przez policjantów? A może jednak powinien się zainteresować tym jak więcej ich szkolić.
A to dobry przykład do rozpatrzenia. Trzeba panom związkowcom podsunąć, ale skończy się pewnie jak ze sprawą komendanta głównego. To przecież żadne zagrożenie. Tak jak depresja w pracy policjanta i wypalenia psychiczne.
Nie masz za co dziękować. To mój obowiązek. Nie ma zgody na takie sztuczne nakładanie zakazów na przedmioty normalnego użytku. PRL jest za nami i powinniśmy już dekady temu wracać do standardów wolności osobistych naszych pradziadów a nie dokręcać srubę.
Ciężka sprawa. Chyba tylko stacjonarny sklep Victorinoxa w Warszawie. Kiedyś widziałem w jakimś sklepie harcerskim online i chyba na OLX. Jak musisz wymienić a jesteś przywiązany do scyzoryka to polecam metalowe zamienniki od nożorobów. Można sobie wybrać materiał i wzór, tylko nie jest to najtańsza opcja oczywiście. Work Knives mi przychodzi na myśl jako pierwszy albo ASZ Hank.
Temat nie przejdzie. Co to znaczy nie wolno nosić w miejscu publicznym. Jeśli kupię w sklepie to co kurier ma mi go dostarczyć. A co do przęstepstw. Tego nie da się wyeliminować. Człowieka zabić można wszystkim np. Trutka na szczury. To trzeba zakazać sprzedaży trutki na szczury. Można zabić benzyna. Zakazać sprzedaży benzyny. Przykładów można podawać setkami. Generalnie zakazać wszystkiego
Będzie jak na zachodzie. Kupisz nóż to musi być zaplombowany i taki ma dostrzec do domu, lub jakiś pojemnik zamykany na zamek na szyfr lub kluczyk, wiem bo sam tak wożę noże do pracy foldery i tak nic nie zrobią.
@@TheInchii co nie zmienia faktu że jak zrobię imprezę na chacie i się z kimś pokłócę to zawsze mogę sięgnąć po nóż kuchenny. Przestępstw nie da się wyeliminować. Tak samo jak nie da się wypadków wyeliminować. W sensie da się. Zlikwidować ruch drogowy.
@@meavoluntas mi nie musisz tłumaczyć ja to leje z tego prawa, mieszkam w DE a pracuje w NL, w NL tylko Vicka noszę a i jak mnie by przeszukali to nawet w polu będąc muszę się tłumaczyć po co mi nóż 🤣. W DE jest vicek i ew Opinel no9 lub Ruike 848 aby pasować do przepisów. Do roboty QSP Parrot z kolkiem ale w skrzynce na kluczyk przewożę chore prawo 🤦🏼♂️.
Oj, mylisz sie. To juz jest od lat wprowadzone na Wyspach np. Jesli masz noz w miejscu publicznym BEZ WAZNEJ POTRZEBY - jestes przestepca. I nie chodzi tu o eliminacje przestepstw, bo nie taki jest cel, tylko to, zeby obywatel byl rozbrojony i nie stanowil zagrozenia dla wladzy. I ogolnie nie sprawial klopotow.
Dzieci teraz nie wiedzą co to gra w grzyba na przerwie w szkole. Gdzie byli nauczyciele i policja 40 lat temu a teraz będą ludzi uczyć. Walić ich wszystkich.
Kolejny sztuczny temat, by podzielić społeczeństwo i wywołać zastępcze dyskusje. Kilka moich luźnych uwag: - rejestr, badania psychiatryczne itd - niech się władza zdecyduje, bo z jednej strony chce badać czarnoporchowców, a z drugiej strony kategorycznie twierdzi, że takie obowiązki nie powinny ciążyć na myśliwych; tak, te 70.letnie dziadki, mylące ubranych w odblaski rowerzystów z dzikiem i strzelające do siebie nawzajem po pijaku nie muszą się badać, bo z założenia są zdrowym elementem społeczeństwa, kultywującym prapolskie tradycje - kilka przypadków strzelania do policjantów przez dwie dekady. Plus kilkanaście użyć broni czarnoporchowej w awanturach domowych i porachunkach sąsiedzkich. Cóż, wychodzi na to, że taka np. pospolita siekiera to narzędzie mordu w skali wręcz masowej. - nóż bywa narzędziem przestępstwa. Oczywiście, że tak - zwłaszcza nóż kuchenny używany podczas przemocy domowej. Nie idźmy w stronę Anglii, gdzie młodociane gangusy chodzą ze śrubokrętami, którymi potrafią zadać o wiele gorsze rany niż nożem. A, tak na marginesie, profesor Hołyst to bardzo mądry człowiek. Ale nawet mądrzy ludzie mówią czasem głupie rzeczy.
Nóż to narzedzie i tak go traktuje a chodze z nożem w kieszeni od czasow gerlacha podarowanego mi go przez ojca za dzieciaka i na pewno to sie nie zmieni
I to jest piękne! Właśnie o tym mówię. To jest element dnia codziennego i tradycja od ojców dla synów przez pokolenia. Zakazywanie tego, bo się nawiozło wrogich i obcych kulturowo ludzi, którzy tego nie rozumieją to gwałt na logice.
Broń bez pozwolenia i Milicja/ Policja nie będzie potrzebna- zaoszczędzimy na darmozjadach a bandyterka się zastanowi zanim w Ciebie wyceluje bo może wyciągniesz swoją broń i będzie remis 😜
@@aTaczewski Rozumiem tok myślenia, społeczeństwo skoczy sobie do gardeł, wypleni się tzw. element a reszta, ta bardziej ogarnięta część zbuduje nową Polskę.
@@aTaczewski Ostatecznie (niezależnie czy ktoś jest za bardziej wyrozumiałym wyprowadzeniem narzędzi obrony czy ostrym) zweryfikuję nas koniec wojny u kozaków i nagły wzrost przestępczości gangsterskiej na polskich ulicach.
Jak chcą ułatwić pracę policjantom, to może wprowadzić pozwolenia na wychodzenie z domu. W dobie internetu jest to proste do zrobienia, jak z covidem.😊
PS. Co do polityki - tak, jasne, Taczewski, ze mozna byc anty-politycznym, tylko ze tak sie sklada, ze no ewidentnie jedne srodowisko ciagnie w strone, ktora jak rozumiem ci sie nie podoba, a inne w druga - odzegnywanie sie od tego i biernosc w tym temacie sprawi, ze po prostu wygraja takie rozwiazania, ktore ci sie nie podobaja. Ot, demokracja, rzady rozemocjonowanego bezrozumnego motlochu. Niestety, jedyna droga jest tu NIE GLOSOWANIE na kretynow chcacych wszystkie problemy swiata rozwiazywac ustawa i ograniczeniami wolnosci osobistej. Wiec wiemy o jakim srodowisku glownie mowa.
W temacie czarnoprochowców to UE jest bardziej liberalna niż nasz rząd ten czy tamten. Dyrektywa Bieńkowskiej może być olana ze względu na potrzebę obronności, ale jeśli nie zostanie to taki sam brak obostrzeń jak w przypadku broni czarnoprochowej byłby dla broni przed 1900 rokiem czyli na nabój scalony. Poza tym UK znacznie wyprzedzała to co jest w UE pod względem dokręcania śruby w tym temacie i robi to dalej nie będąc w UE. Nie zamierzam bronić biurokratów z Brukseli, ale w tym temacie to my jesteśmy świętsi od Papieża i jesteśmy także w UE jednym z najbardziej rozbrojonych narodów. Dużo na ten temat mówiła Ad Arma.
no ale mówisz nieprawdę 5:00 jaki papier na czarny proch, gdzie funkcjonuje, tylko jak chcesz zakupić to jest ci potrzebny a na samo posiadanie o ile masz czarnoprochowca nie potrzebujesz papieru. I powielacie informacje niezgodne z prawdą co jeszcze daje politykom wodę na młyn by coś takiego wprowadzić. Jak już coś mówisz to zbadaj bardziej temat.
To miałem na myśli. Może zbyt duży skrót myślowy zastosowałem. Żeby kupić czarny proch potrzeba EKB. Żeby mieć nie trzeba nic. Jednak to, że trzeba mieć państwowy glejt do kupowania historycznego bądź co bądź prochu ze względu na bezpieczeństwo to wariactwo.
Zakaz noszenia noży jest głupim zakazem bo nóż to przede wszystkim narzędzie przynajmniej dla każdej normalnej osoby jaką jestem ja. Nowe obowiązki dotyczące broni czarnoprochowej są słuszne i powinny podlegać takiej samej regulacji prawnej broń czarnoprochowa jak broń palna centralnego zapłonu. Ponieważ broń czarnoprochowa tak samo jak inna broń palna czy też łuki i kuszę to w Polsce nie służą do zdobywania pożywienia nie muszą służyć bo mamy bardzo dobrze rozwiniętą sieć zaopatrzenia żywność! Dyskusja o regulacjach dotyczących broni czarnoprochowej przypomina mi dyskusję sprzed kilku lat na temat hulajnóg elektrycznych deskorolek elektrycznych rowerów elektrycznych. Wtedy też pewna grupa osób tak niestety autor tego kanału i autorzy innych kanałów obroni palnej twierdzili że regulacje prawne to ograniczenie wolności obywatelskiej. Na szczęście regulacje dotyczące tych pojazdów elektrycznych weszły w życie oczywiście to czy je się egzekwuje i czy ludzie szanują te regulacje to już jest zupełnie inna sprawa ale one weszły i spowodowały że użytkownicy tych urządzeń nie są bezczelni że dla osoby szanującej prawo wreszcie są jakieś zasady ona wie ta co osoba jak może się poruszać tym pojazdem jak może korzystać oczywiście pomiędzy instrukcję obsługi ale chodzi o kwestie prawne gdzie może jeździć i jak a gdzie nie może i dlaczego nie może. Tak samo powinno być z bronią czarnoprochową która jeszcze raz podkreślam w Polsce to jest tylko albo środek do samoobrony albo zabawka i poza sposobem działania jest tak samo jest to broń palna taka jak broń centralnego zapłonu i dlatego powinna podlegać regulacją takiej samym jak broń centralnego zapłonu tym bardziej że egzamin na broń palną jest dużo prościej zdać niż egzamin na prawo jazdy kategorii b! Konieczność posiadania uprawnień na tą broń spowoduje przede wszystkim wzrost świadomości użytkowników i wyeliminuje te osoby które nigdy nie powinny mieć te broni ponieważ pomijając oczywiście różne wady genetyczne to te osoby w swoim zachowaniem no pokazują że nie powinni mieć tej broni! Jak ja słyszę dyrektywy unijne to się normalnie krew we mnie gotuje! Izrael też handlujesz Unią tym i łamie różne zasady prowadzenia wojny czerwonej polityki zagranicznej i ta sama Unia Europejska handluje z nim na masową skalę!
Co do noży to pełna zgoda. Nóż to przede wszystkim narzędzie, choć użyty jako broń może być skuteczniejszy na krótkim dystansie niż Glock. Co do broni czarnoprochowej się nie zgodzę. Broń czarnoprochowa służy do rekreacji i obrony siebie, rodziny i swojego mienia jeśli zajdzie potrzeba. Brak rejestracji sprzyja prywatności i wzrostowi bezpieczeństwa w razie wojny, bo broń rejestrowana jest nie do wykrycia dla potencjalnego okupanta. A przypominam, że tuż za naszą granicą jest największa do 1945 roku wojna. Z resztą regulowanie prawne konstrukcji, które gdy były używane jako nowoczesny środek obrony nie były regulowane - patrz XVI - XIX wiek a i w XX wieku w II RP broń palna była głównie na rejestrację co i tak miało fatalne skutki w 1939 roku. Hulajnogi to nietrafiony przykład. Co prawda zostało to uregulowane, ale dalej po centrach miast walają się gdzie popadnie te „miejskie” a większość kupowanych w Polsce nie spełnia norm wagowych ani ograniczeń prędkości. Znam kilka takich osób z takimi sprzętami i nigdy mandatu nie dostali a jeden znajomy elektronik to nawet sam zbudował coś co ważyło ze 25 kilo i jeździło 80 km/h. Tyle z martwych przepisów i przepalonego czasu nad ich uchwalaniem i wprowadzaniem. Według dyrektyw unijnych powinniśmy mieć legalny dostęp bez rejestracji i bez żadnych zezwoleń i przeszkód do broni historycznej sprzed 1900 roku również na naboje scalone czyli na przykład Gew98. Łuki oraz kusze również służą do rekreacji i również mogą być użyte do obrony czy polowań. Z resztą zakazywanie konstrukcji starej jak ludzkość to już kuriozum do potęgi. Równie dobrze można procy dawidowej zakazać 😂 I teraz moje pytanie: po co ma rosnąć świadomość użytkowników broni czarnoprochowej skoro przypadki jej użycia w celach popełnienia czynów zabronionych są statystycznie pomijalne? Skoro egzamin na prawo jazdy jest taki trudny a przez to użytkownicy świadomi jakie ryzyka niesie ze sobą za szybka jazda, zmienne warunki pogodowe albo używki czy leki wpływające na reakcje kierowcy to skąd tyle wypadków i ofiar śmiertelnych? Odczuwam tu potężny gwałt na logice.
Bredzisz z tą długością ostrza .😁 Zgodnie z polskim prawem, legalna długość noża zależy od jego przeznaczenia i sposobu noszenia. Istnieją trzy kategorie noży, które mają różne ograniczenia dotyczące długości: Noże do noszenia przy sobie Noże, które są przeznaczone do noszenia przy sobie, czyli noszone w kieszeni lub na pasku, mają określone ograniczenia dotyczące długości. Zgodnie z polskim prawem, legalna długość takiego noża nie może przekraczać 8,5 cm. Przekroczenie tej długości może prowadzić do konsekwencji prawnych, takich jak mandaty lub konfiskata noża. 2. Noże do celów sportowych i rekreacyjnych Noże używane w celach sportowych, takie jak noże do rzucania, czy noże używane w rekreacji, takie jak noże do survivalu, mają inne ograniczenia dotyczące długości. W przypadku noży do rzucania, legalna długość wynosi zwykle od 10 do 15 cm. Natomiast noże do survivalu mogą mieć długość do 12 cm. Ważne jest jednak, aby pamiętać, iż te długości mogą się różnić w zależności od konkretnych przepisów i regulacji. 😁 3. Noże do celów zawodowych Noże używane w celach zawodowych, takie jak noże kuchenne czy noże myśliwskie, również mają swoje własne ograniczenia dotyczące długości. W przypadku noży kuchennych, legalna długość wynosi zwykle od 15 do 25 cm, w zależności od rodzaju noża. Noże myśliwskie mogą mieć długość do 15 cm. Jednak podobnie jak w przypadku innych kategorii noży, warto sprawdzić konkretne przepisy dotyczące długości noża w danym zawodzie.
Podaj na to paragraf. Jedyne czego prawo w Polsce zabrania to ostrza ukryte na przykład w lasce czy w parasolu. Poza tym nie ma żadnych obostrzeń. Jednak dalej czekam na paragraf.
@@aTaczewski Proszę bardzo 😁 np. art. 50a § 1 kodeksu wykroczeń Kto w miejscu publicznym posiada nóż, maczetę lub inny podobnie niebezpieczny przedmiot, a okoliczności jego posiadania wskazują na zamiar użycia go w celu popełnienia przestępstwa, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3000 zł. Wystarczające 😁
@@aTaczewski To zależy na kogo trafisz i jak sąd do tego podejdzie. Nie weźmiesz noża i nie pójdziesz z nim np.do kina,kawiarni czy na festyn lub inną impreze masową ,bo już złamiesz prawo.W środkach komunikacji również nie można posiadać takich przedmiotów. Wszystko zależy od sędziego który by ewentualnie rozpatrywał taką sprawę. Rozporządzenie MSW, MSW i MPiH z dnia 27 stycznia 1936 r. o broni białej i o ograniczeniach handlu bronią - zgodnie z par. 2 ust. 1 Przepisy rozdziału V prawa o broni, amunicji i materiałach wybuchowych rozciąga się na następujące rodzaje broni białej, o ile chodzi o jej noszenie: a) szable, szpady, bagnety, lance i piki; b) sztylety wszelkiego rodzaju oraz noże o długości ostrza ponad 10 cm, sztywno osadzone na trzonku i ostro zakończone; c) noże składane o długości ostrza ponad 10 cm zaopatrzone w urządzenia, utrzymujące je po otwarciu sztywno na trzonku i ostro zakończone. Więc tak jak wspomniałem wszystko zależy na kogo trafisz i jak ktoś na to spojrzy .Po prostu trzeba być świadomym gdzie można zabrać swój nóż a gdzie nie aby później nie było zdziwienia .
@ no i masz babo placek. Nigdzie w prawienie ma określonej długości noży i nigdzie w obowiązującym prawie nie ma nic na temat ścisłych prawnych definicji jakim rodzajem nożem jest dany nóż. To co przywołałeś wcześniej też tego nie definiuje, a każda interpretacja może być podważona, bo nie ma na czym się oprzeć. Jakbyś obejrzał mój film to byś wiedział, że mówiłem o szanowaniu zasad właściciela na jego własnym terenie. To się tyczy kawiarni, kin itp. Dlatego jeśli ktoś tam sobie nie życzy to noży tam nie wnosimy. Chodziło o miejsca publiczne co powtarzałem wiele razy. A te przepisy, które podajesz są z 1936 roku i zostały uchylone prawie 25 lat temu, bo jeszcze za prezydentury Kwaśniewskiego w 2000 roku 😂 Wystarczy w ISAP sprawdzić. Dlatego z tymi bredniami, które mi zarzuciłeś to bym się wycofał i wypadałoby przeprosić jak na faceta z klasą przystało.
Bardzo trafnie podsumowane ! Dziękuję za ciekawy filmik - pozdrawiam !
Dzięki wielkie za miłe słowa i wsparcie słusznej sprawy!
Jak ktoś ma złe intencje i wiedzę, to krzywdę zrobi dosłownie wszystkim. Pasjonaci na ogół odznaczają się rozsądkiem.
To jest rdzeń tego co chciałem przekazać. To ludzie robią krzywdę a nie narzędzia.
"A na wojnie kule świszczą, lud się wali niczym snopy a najdzielniej biją króle a najgęściej giną chłopy"
Konopnicka zawsze na czasie
Doskonały materiał👍, dziękuję, jesteś swój brat.
Dzięki wielkie za tak miłe słowa i wsparcie sprawy komentarzem!
Popieram 💪💪💪 ❗❗❗
Dzięki!
Już jak zmienili prawo dotyczące wykrywaczy metali gdzie musiałem swój sprzedać za grosze to już wiedziałem że na tym nie poprzestaną.
Ci co decydują o zmianie przepisów i tak nie mają ciekawego hobby bo ich hobby jest ich praca i żerowanie na społeczeństwie.
Jeszcze wiele mają do zakazania, gaz pieprzowy, pałki baton, paralizatory a potem może dowód rejestracyjny na rower itp głupoty.
Ważne żeby można było coś wpisać w tabelki, podbić pieczątką i mieć większą kontrolę. Po to przecież rosną budżety i wydatki.
Strzelanie z czarnego prochu to super zabawa, są też otwarte zawody czarnoprochowe, w których każdy posiadacz broni czarnoprochowej może rywalizować, jedyne wymogi dotyczą samej broni i BHP.
Dlatego należy utrzymać ten stan i rozszerzyć dostęp do czarnego prochu bez żadnych dziwnych świstków.
Noszę nóż przynajmniej 30 lat tak jak zegarek i zapalniczkę i przez myśl mi nie przeszło żeby kogoś skrzywdzić. A co do UK to od czasu zakazu noszenia noży "lokalni matadorzy" przerzucili się na śrubokręty i dłutka-sami elektrycy i stolarze. Brońcie swoich nozy✌️🗡️ pozdrawiam
Według mnie śrubokręt lub dłuto to groźniejsze narzędzie. Specnaz pokazuje, że saperka może być groźniejsza niż klasyczny Kałach. Z resztą jeszcze nie widziałem bandyty, który używałby broni zarejestrowanej. Tym bardziej jeśli dość krótko przebywa na danym terytorium.
Opublikowałem Twój film na swojej osi. Taka moja mała cegiełka. Szacunek dla Ciebie za filmik, zresztą nie tylko ten. Dobra robota 👍
Dzięki wielkie za wsparcie słusznej sprawy! Nic więcej niż serducho przy komentarzu nie mogę dać. Każda cegiełka się liczy!
Popieram!
Dzięki za wsparcie komentarzem!
Noszę przy sobie nóż oraz latarkę ale nie traktuję ich jako broni
Bo to nie jest broń. Ale nóż spokojnie do obrony może służyć. Mam to samo z resztą. I co ważniejsze autorzy artykułu w Rzeczypospolitej też tak myślą.
Nóż ze zbijakiem to powinno być obowiązkowe wyposażenie każdego auta. Poza tym na stronie Victorinoxa oraz Leathermana można przeczytać o tym ile razy te narzędzia uratowały życie. Dlatego popieram ;)
@@1matartur z bronią palną też tak jest, że często ratuje życie i rozwiązuje bezkonfliktowo groźne sytuacje. Niestety te nie są w statystykach, na które można się powołać.
W Rajchu nie wolno to i w Generagubernien będzie VERBOTEN!
Myślę, że to ogólny trend na zachodzie zmiany relacji rząd - obywatel.
Bardzo fajnie tłumaczysz jak działają współczesne mechanizmy władzy pozwalające coraz bardziej ograniczać naszą wolność.
Choć proceder jest doskonalony od lat: ot przykładowo historia delegalizacji marihuany, cała historia Tesla Edison, obecna nagonka na silniki spalinowe, czy próby pozbawienia nas prywatności i szyfrowanej komunikacji. Dosłownie w każdej dziedzinie rządzący i powiązane z nimi firmy starają się dokręcić nam śrubę dla większej władzy i zysków.
Ilość mediów i ich dostępność bardzo ułątwiają im to zadanie, wystarczy, że uargumentują swoje pomysły zasiewając strach lub sztucznie wygenerowanymi statystykami, ankietami. I bardzo łatwo uzyskują przyzwolenie społeczne. A najczęściej wystarczy im ignorancja mas: "bo po co mi nóż", " po co mi własny samochód", "nie mam nic do ukrycia to niech mnie podsłuchują"...
Niestety, ale to technika salami. Słabością stalinizmu było chamskie i brutalne zmuszanie społeczeństw na siłę, co wywoływało duży opór. Technika gotowania żaby jest znacznie bardziej wysublimowana.
Buty są bardzo niebezpieczne 😮 . Zakazać noszenia butów !!! 😂
Glanami niejeden gość połamał stopy na niejednym koncercie czy festiwalu. Myślę, że to nawet częsta sprawa. Częstsza niż pojedynki na czarnoprochowce z sąsiadem 😂
Ciekawe kiedy będą chcieli wprowadzać badania psychologiczne do pracy w kuchni.
Przecież w jakiejkolwiek kuchni, jest mnistwo noży, które potencjalnie mozna użyć w złym celu.
Demokracje mamy😂
Ja bym takich od razu do wiezienia wsadzał. Przecież tyle niebezpiecznych przedmiotów to tylko zwyrodnialcy mogą mieć. Drwali też należy na wszelki wypadek trzymać w odosobnieniu.
@@aTaczewski Stolarzy, cieśli ,hydraulików, chirurgów też ? 😁😆😂
@@aTaczewski A myślisz że po co ta formacja została powołana ? i dlaczego te granatowe mundury pozostały . 😤😡
@@aTaczewski kiedyś w każdej chałupie był Obowiązek posiadania broni . Polaków rozbroili po to, bo doskonale zdawali sobie sprawę że Polacy postawią czynny opór i nie odpuszczą, a rozbrojonym krajem o wiele łatwiej się steruje.
@@GrzegorzMazur75 nic dodać nic ująć.
ZAKAZAĆ SAMOCHODÓW I MOTOCYKLI. NAJWIĘCEJ LUDZI GINIE GDY ICH UŻYWA!!!
To prawda. Ja bym też zakazał schodów. Tyle złamanych nóg…
A propos przytoczonego tutaj UK, ale również tego co dzieje się np. w DE, to media dlaczego nie dodadzą jakiej "narodowości" są ci przestępcy z nożami czy maczetami?
No jakiej???
nielegalni migranci islamscy albo kolorowi pseudo plastikowi gangsterzy w średnim wieku 15-16 lat 😂
W przytoczonym artykule Rzeczpospolitej również podano przykład rowerzysty z nożem, który zaatakował bądź co bądź agresywnego gościa, któremu potrącił psa. Problem w tym, że ten "Krakowianin" był zza Buga. Śrem, Środa Wiekopolska czy Mielno to również przypadki, gdzie to nie nasi rodacy użyli przemocy a takich sytuacji będzie coraz więcej. Mówiłem o tym w nagraniu, ale postanowiłem wyciąć ze względu na długość materiału i cenzurę internetową. Dlatego tylko wspominam o tulipanach w rękach ludzi zza granicy i zmianach etnicznych tego kraju.
Szczera prawda panie.
Zajmuję się Survivalem, preppers, bushcraft.
Też posiadam kilka sztuk noży, w tym jeden rzadki mały nóż, przypominający pazur tygrysa. I żaden z tych Żydowskich polityków w rządzie, nie będzie odbierał nam praw ich posiadania i użytkowania w terenie. Durni gliniarze ( Psy ) będą musieli łazić po wszystkich domach
Państwowa rejestracja ówczesnych miotaczy ołowianych pestek w II RP spowodowała katastrofę we wrześniu 1939. Dlatego należy prawo luzować z pożytkiem dla obywateli i ze szkodą dla bandytów i najeźdźców. Nie na odwrót!
A czy nie więcej wypadków z bronią jest spowodowanych brawurą lub brakiem umiejętności posługiwania się bronią wśród samych policjantów? Może szanowny związek zechce zakazać noszenia broni przez policjantów? A może jednak powinien się zainteresować tym jak więcej ich szkolić.
A to dobry przykład do rozpatrzenia. Trzeba panom związkowcom podsunąć, ale skończy się pewnie jak ze sprawą komendanta głównego. To przecież żadne zagrożenie. Tak jak depresja w pracy policjanta i wypalenia psychiczne.
Dzięki T że poruszyles temat
Nie masz za co dziękować. To mój obowiązek. Nie ma zgody na takie sztuczne nakładanie zakazów na przedmioty normalnego użytku. PRL jest za nami i powinniśmy już dekady temu wracać do standardów wolności osobistych naszych pradziadów a nie dokręcać srubę.
WIELOKROTNIE UDOSTĘPNIONE !!!!!!
Dzięki wielkie za pomoc w docieraniu z ważnym dla mnie tematem do nowych osób!
Ciekawa i plynna argumentacja. Pomyslnosci w rozszerzaniu zasiegow.
Dzięki wielkie! Staram się takie sprawy od razu nagłanśniać, bo nie wolno pozwolić na żadne ustępstwa w te stronę.
Nie mam CP ale Nóż mi się w kieszeni otwiera jak słyszę co te błazny wymyślają. Pozdrawiam
Mi również a pozostałe w skrzyneczce 😎
Dzięki za wsparcie zasięgów komentarzem 😎
Wiesz może na jakiej stronie mozna kupić okładziny do scyzoryków viktorinox?
Ciężka sprawa. Chyba tylko stacjonarny sklep Victorinoxa w Warszawie.
Kiedyś widziałem w jakimś sklepie harcerskim online i chyba na OLX.
Jak musisz wymienić a jesteś przywiązany do scyzoryka to polecam metalowe zamienniki od nożorobów. Można sobie wybrać materiał i wzór, tylko nie jest to najtańsza opcja oczywiście. Work Knives mi przychodzi na myśl jako pierwszy albo ASZ Hank.
Polecam sklep harcerski dziupla
@@arturnieckula8430 o tym właśnie mówiłem!
Temat nie przejdzie. Co to znaczy nie wolno nosić w miejscu publicznym. Jeśli kupię w sklepie to co kurier ma mi go dostarczyć.
A co do przęstepstw. Tego nie da się wyeliminować. Człowieka zabić można wszystkim np. Trutka na szczury. To trzeba zakazać sprzedaży trutki na szczury. Można zabić benzyna. Zakazać sprzedaży benzyny. Przykładów można podawać setkami. Generalnie zakazać wszystkiego
Będzie jak na zachodzie. Kupisz nóż to musi być zaplombowany i taki ma dostrzec do domu, lub jakiś pojemnik zamykany na zamek na szyfr lub kluczyk, wiem bo sam tak wożę noże do pracy foldery i tak nic nie zrobią.
@@TheInchii co nie zmienia faktu że jak zrobię imprezę na chacie i się z kimś pokłócę to zawsze mogę sięgnąć po nóż kuchenny. Przestępstw nie da się wyeliminować. Tak samo jak nie da się wypadków wyeliminować. W sensie da się. Zlikwidować ruch drogowy.
@@meavoluntas mi nie musisz tłumaczyć ja to leje z tego prawa, mieszkam w DE a pracuje w NL, w NL tylko Vicka noszę a i jak mnie by przeszukali to nawet w polu będąc muszę się tłumaczyć po co mi nóż 🤣. W DE jest vicek i ew Opinel no9 lub Ruike 848 aby pasować do przepisów. Do roboty QSP Parrot z kolkiem ale w skrzynce na kluczyk przewożę chore prawo 🤦🏼♂️.
Oj, mylisz sie. To juz jest od lat wprowadzone na Wyspach np. Jesli masz noz w miejscu publicznym BEZ WAZNEJ POTRZEBY - jestes przestepca.
I nie chodzi tu o eliminacje przestepstw, bo nie taki jest cel, tylko to, zeby obywatel byl rozbrojony i nie stanowil zagrozenia dla wladzy. I ogolnie nie sprawial klopotow.
Dzieci teraz nie wiedzą co to gra w grzyba na przerwie w szkole. Gdzie byli nauczyciele i policja 40 lat temu a teraz będą ludzi uczyć.
Walić ich wszystkich.
Dlatego należy pokazać wyraźny sprzeciw i opór przeciwko głupim pomysłom. Rozwiązania z poprzedniego systemu należy znosić a nie mnożyć.
Ważny temat
Pełna zgoda! Dlatego staram się go nagłośnić. Dzięki za wsparcie zasięgów komentarzem.
Kolejny sztuczny temat, by podzielić społeczeństwo i wywołać zastępcze dyskusje.
Kilka moich luźnych uwag:
- rejestr, badania psychiatryczne itd - niech się władza zdecyduje, bo z jednej strony chce badać czarnoporchowców, a z drugiej strony kategorycznie twierdzi, że takie obowiązki nie powinny ciążyć na myśliwych; tak, te 70.letnie dziadki, mylące ubranych w odblaski rowerzystów z dzikiem i strzelające do siebie nawzajem po pijaku nie muszą się badać, bo z założenia są zdrowym elementem społeczeństwa, kultywującym prapolskie tradycje
- kilka przypadków strzelania do policjantów przez dwie dekady. Plus kilkanaście użyć broni czarnoporchowej w awanturach domowych i porachunkach sąsiedzkich. Cóż, wychodzi na to, że taka np. pospolita siekiera to narzędzie mordu w skali wręcz masowej.
- nóż bywa narzędziem przestępstwa. Oczywiście, że tak - zwłaszcza nóż kuchenny używany podczas przemocy domowej. Nie idźmy w stronę Anglii, gdzie młodociane gangusy chodzą ze śrubokrętami, którymi potrafią zadać o wiele gorsze rany niż nożem.
A, tak na marginesie, profesor Hołyst to bardzo mądry człowiek. Ale nawet mądrzy ludzie mówią czasem głupie rzeczy.
Nóż to narzedzie i tak go traktuje a chodze z nożem w kieszeni od czasow gerlacha podarowanego mi go przez ojca za dzieciaka i na pewno to sie nie zmieni
I to jest piękne! Właśnie o tym mówię. To jest element dnia codziennego i tradycja od ojców dla synów przez pokolenia. Zakazywanie tego, bo się nawiozło wrogich i obcych kulturowo ludzi, którzy tego nie rozumieją to gwałt na logice.
🪓🔪🪓🔪🪓🔪🪓🔪🪓🔪💪💪💪
Broń bez pozwolenia i Milicja/ Policja nie będzie potrzebna- zaoszczędzimy na darmozjadach a bandyterka się zastanowi zanim w Ciebie wyceluje bo może wyciągniesz swoją broń i będzie remis 😜
Ta, za 50 lat i tylko w sytuacji jakbyśmy już teraz szkolili młode pokolenie i uczyli szacunku do broni, WSZYSTKICH.
Lepiej zacząć dziś niż za 50 lat, bo wtedy zajmie to 100 lat. Zmiana powinna się zaczynać DZIŚ!
Casus Texasu. Jakoś mało tam terrorystów w szkołach. Zastanawiam się dlaczego 🤔
@@aTaczewski Rozumiem tok myślenia, społeczeństwo skoczy sobie do gardeł, wypleni się tzw. element a reszta, ta bardziej ogarnięta część zbuduje nową Polskę.
@@aTaczewski Ostatecznie (niezależnie czy ktoś jest za bardziej wyrozumiałym wyprowadzeniem narzędzi obrony czy ostrym) zweryfikuję nas koniec wojny u kozaków i nagły wzrost przestępczości gangsterskiej na polskich ulicach.
Jak chcą ułatwić pracę policjantom, to może wprowadzić pozwolenia na wychodzenie z domu. W dobie internetu jest to proste do zrobienia, jak z covidem.😊
W sumie najłatwiej było w obozach. Tam strażnicy mieli najłatwiej.
Ale w tajdze pozwolenia na flinty rozdawali jak cukierki. Jednak przed dzika zwierzyna trzeba bylo sie jakos bronic.
Nie rozumiem pozwolenia w tajdze. Niedźwiedzie nie legitymują przecież 🤔
PS. Co do polityki - tak, jasne, Taczewski, ze mozna byc anty-politycznym, tylko ze tak sie sklada, ze no ewidentnie jedne srodowisko ciagnie w strone, ktora jak rozumiem ci sie nie podoba, a inne w druga - odzegnywanie sie od tego i biernosc w tym temacie sprawi, ze po prostu wygraja takie rozwiazania, ktore ci sie nie podobaja. Ot, demokracja, rzady rozemocjonowanego bezrozumnego motlochu.
Niestety, jedyna droga jest tu NIE GLOSOWANIE na kretynow chcacych wszystkie problemy swiata rozwiazywac ustawa i ograniczeniami wolnosci osobistej. Wiec wiemy o jakim srodowisku glownie mowa.
Żadnych zakazów noży
Pełna zgoda! Po to jest właśnie ten film!
#ATaczewski
Dzięki wielkie za wsparcie kanału i sprawy!
Ej, chłopaki - a wiecie że rękami można kogoś udusić? =))
Upierdolić łapy. Przy samej dupie
Nie mów tak. No zaraz chirurgów za braknie do robienia zabiegów.
Chcieliście UE to macie polaczki 🤣🤣🤣🤣🤣
W temacie czarnoprochowców to UE jest bardziej liberalna niż nasz rząd ten czy tamten. Dyrektywa Bieńkowskiej może być olana ze względu na potrzebę obronności, ale jeśli nie zostanie to taki sam brak obostrzeń jak w przypadku broni czarnoprochowej byłby dla broni przed 1900 rokiem czyli na nabój scalony.
Poza tym UK znacznie wyprzedzała to co jest w UE pod względem dokręcania śruby w tym temacie i robi to dalej nie będąc w UE.
Nie zamierzam bronić biurokratów z Brukseli, ale w tym temacie to my jesteśmy świętsi od Papieża i jesteśmy także w UE jednym z najbardziej rozbrojonych narodów. Dużo na ten temat mówiła Ad Arma.
no ale mówisz nieprawdę 5:00 jaki papier na czarny proch, gdzie funkcjonuje, tylko jak chcesz zakupić to jest ci potrzebny a na samo posiadanie o ile masz czarnoprochowca nie potrzebujesz papieru. I powielacie informacje niezgodne z prawdą co jeszcze daje politykom wodę na młyn by coś takiego wprowadzić. Jak już coś mówisz to zbadaj bardziej temat.
Żeby kupić proch musisz mieć eurokartę broni.
@@przemysawwnuk3286 dokument na zakup w Polsce a na posiadanie to dwie inne sprawy, przykro mi że są ludzie co tego nie rozróżniają
To miałem na myśli. Może zbyt duży skrót myślowy zastosowałem.
Żeby kupić czarny proch potrzeba EKB. Żeby mieć nie trzeba nic. Jednak to, że trzeba mieć państwowy glejt do kupowania historycznego bądź co bądź prochu ze względu na bezpieczeństwo to wariactwo.
Jak polactwo wybrało tak będzie miało.
Ja się na bierna postawę nigdy nie zgodzę. Nie mógłbym spać z czystym sumieniem.
Naucz się języka polskiego i przypadków
Dobrze. Zaraz po tym jak zaczniesz stosować interpunkcję 😎
Nie mam braków w interpunkcji
Zakaz noszenia noży jest głupim zakazem bo nóż to przede wszystkim narzędzie przynajmniej dla każdej normalnej osoby jaką jestem ja. Nowe obowiązki dotyczące broni czarnoprochowej są słuszne i powinny podlegać takiej samej regulacji prawnej broń czarnoprochowa jak broń palna centralnego zapłonu. Ponieważ broń czarnoprochowa tak samo jak inna broń palna czy też łuki i kuszę to w Polsce nie służą do zdobywania pożywienia nie muszą służyć bo mamy bardzo dobrze rozwiniętą sieć zaopatrzenia żywność! Dyskusja o regulacjach dotyczących broni czarnoprochowej przypomina mi dyskusję sprzed kilku lat na temat hulajnóg elektrycznych deskorolek elektrycznych rowerów elektrycznych. Wtedy też pewna grupa osób tak niestety autor tego kanału i autorzy innych kanałów obroni palnej twierdzili że regulacje prawne to ograniczenie wolności obywatelskiej. Na szczęście regulacje dotyczące tych pojazdów elektrycznych weszły w życie oczywiście to czy je się egzekwuje i czy ludzie szanują te regulacje to już jest zupełnie inna sprawa ale one weszły i spowodowały że użytkownicy tych urządzeń nie są bezczelni że dla osoby szanującej prawo wreszcie są jakieś zasady ona wie ta co osoba jak może się poruszać tym pojazdem jak może korzystać oczywiście pomiędzy instrukcję obsługi ale chodzi o kwestie prawne gdzie może jeździć i jak a gdzie nie może i dlaczego nie może. Tak samo powinno być z bronią czarnoprochową która jeszcze raz podkreślam w Polsce to jest tylko albo środek do samoobrony albo zabawka i poza sposobem działania jest tak samo jest to broń palna taka jak broń centralnego zapłonu i dlatego powinna podlegać regulacją takiej samym jak broń centralnego zapłonu tym bardziej że egzamin na broń palną jest dużo prościej zdać niż egzamin na prawo jazdy kategorii b! Konieczność posiadania uprawnień na tą broń spowoduje przede wszystkim wzrost świadomości użytkowników i wyeliminuje te osoby które nigdy nie powinny mieć te broni ponieważ pomijając oczywiście różne wady genetyczne to te osoby w swoim zachowaniem no pokazują że nie powinni mieć tej broni! Jak ja słyszę dyrektywy unijne to się normalnie krew we mnie gotuje! Izrael też handlujesz Unią tym i łamie różne zasady prowadzenia wojny czerwonej polityki zagranicznej i ta sama Unia Europejska handluje z nim na masową skalę!
Co do noży to pełna zgoda. Nóż to przede wszystkim narzędzie, choć użyty jako broń może być skuteczniejszy na krótkim dystansie niż Glock.
Co do broni czarnoprochowej się nie zgodzę. Broń czarnoprochowa służy do rekreacji i obrony siebie, rodziny i swojego mienia jeśli zajdzie potrzeba. Brak rejestracji sprzyja prywatności i wzrostowi bezpieczeństwa w razie wojny, bo broń rejestrowana jest nie do wykrycia dla potencjalnego okupanta. A przypominam, że tuż za naszą granicą jest największa do 1945 roku wojna.
Z resztą regulowanie prawne konstrukcji, które gdy były używane jako nowoczesny środek obrony nie były regulowane - patrz XVI - XIX wiek a i w XX wieku w II RP broń palna była głównie na rejestrację co i tak miało fatalne skutki w 1939 roku.
Hulajnogi to nietrafiony przykład. Co prawda zostało to uregulowane, ale dalej po centrach miast walają się gdzie popadnie te „miejskie” a większość kupowanych w Polsce nie spełnia norm wagowych ani ograniczeń prędkości. Znam kilka takich osób z takimi sprzętami i nigdy mandatu nie dostali a jeden znajomy elektronik to nawet sam zbudował coś co ważyło ze 25 kilo i jeździło 80 km/h. Tyle z martwych przepisów i przepalonego czasu nad ich uchwalaniem i wprowadzaniem.
Według dyrektyw unijnych powinniśmy mieć legalny dostęp bez rejestracji i bez żadnych zezwoleń i przeszkód do broni historycznej sprzed 1900 roku również na naboje scalone czyli na przykład Gew98. Łuki oraz kusze również służą do rekreacji i również mogą być użyte do obrony czy polowań. Z resztą zakazywanie konstrukcji starej jak ludzkość to już kuriozum do potęgi. Równie dobrze można procy dawidowej zakazać 😂
I teraz moje pytanie: po co ma rosnąć świadomość użytkowników broni czarnoprochowej skoro przypadki jej użycia w celach popełnienia czynów zabronionych są statystycznie pomijalne? Skoro egzamin na prawo jazdy jest taki trudny a przez to użytkownicy świadomi jakie ryzyka niesie ze sobą za szybka jazda, zmienne warunki pogodowe albo używki czy leki wpływające na reakcje kierowcy to skąd tyle wypadków i ofiar śmiertelnych? Odczuwam tu potężny gwałt na logice.
Bredzisz z tą długością ostrza .😁 Zgodnie z polskim prawem, legalna długość noża zależy od jego przeznaczenia i sposobu noszenia. Istnieją trzy kategorie noży, które mają różne ograniczenia dotyczące długości: Noże do noszenia przy sobie
Noże, które są przeznaczone do noszenia przy sobie, czyli noszone w kieszeni lub na pasku, mają określone ograniczenia dotyczące długości. Zgodnie z polskim prawem, legalna długość takiego noża nie może przekraczać 8,5 cm. Przekroczenie tej długości może prowadzić do konsekwencji prawnych, takich jak mandaty lub konfiskata noża. 2. Noże do celów sportowych i rekreacyjnych
Noże używane w celach sportowych, takie jak noże do rzucania, czy noże używane w rekreacji, takie jak noże do survivalu, mają inne ograniczenia dotyczące długości. W przypadku noży do rzucania, legalna długość wynosi zwykle od 10 do 15 cm. Natomiast noże do survivalu mogą mieć długość do 12 cm. Ważne jest jednak, aby pamiętać, iż te długości mogą się różnić w zależności od konkretnych przepisów i regulacji. 😁 3. Noże do celów zawodowych
Noże używane w celach zawodowych, takie jak noże kuchenne czy noże myśliwskie, również mają swoje własne ograniczenia dotyczące długości. W przypadku noży kuchennych, legalna długość wynosi zwykle od 15 do 25 cm, w zależności od rodzaju noża. Noże myśliwskie mogą mieć długość do 15 cm. Jednak podobnie jak w przypadku innych kategorii noży, warto sprawdzić konkretne przepisy dotyczące długości noża w danym zawodzie.
Podaj na to paragraf. Jedyne czego prawo w Polsce zabrania to ostrza ukryte na przykład w lasce czy w parasolu. Poza tym nie ma żadnych obostrzeń.
Jednak dalej czekam na paragraf.
@@aTaczewski Proszę bardzo 😁 np. art. 50a § 1 kodeksu wykroczeń
Kto w miejscu publicznym posiada nóż, maczetę lub inny podobnie niebezpieczny przedmiot, a okoliczności jego posiadania wskazują na zamiar użycia go w celu popełnienia przestępstwa,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3000 zł. Wystarczające 😁
@ a gdzie tu jest długość? Jakiś dopuszczalny rozmiar jest podany w tym artykule?
@@aTaczewski To zależy na kogo trafisz i jak sąd do tego podejdzie. Nie weźmiesz noża i nie pójdziesz z nim np.do kina,kawiarni czy na festyn lub inną impreze masową ,bo już złamiesz prawo.W środkach komunikacji również nie można posiadać takich przedmiotów. Wszystko zależy od sędziego który by ewentualnie rozpatrywał taką sprawę. Rozporządzenie MSW, MSW i MPiH z dnia 27 stycznia 1936 r. o broni białej i o ograniczeniach handlu bronią - zgodnie z par. 2 ust. 1
Przepisy rozdziału V prawa o broni, amunicji i materiałach wybuchowych rozciąga się na następujące rodzaje broni białej, o ile chodzi o jej noszenie:
a) szable, szpady, bagnety, lance i piki;
b) sztylety wszelkiego rodzaju oraz noże o długości ostrza ponad 10 cm, sztywno osadzone na trzonku i ostro zakończone;
c) noże składane o długości ostrza ponad 10 cm zaopatrzone w urządzenia, utrzymujące je po otwarciu sztywno na trzonku i ostro zakończone. Więc tak jak wspomniałem wszystko zależy na kogo trafisz i jak ktoś na to spojrzy .Po prostu trzeba być świadomym gdzie można zabrać swój nóż a gdzie nie aby później nie było zdziwienia .
@ no i masz babo placek.
Nigdzie w prawienie ma określonej długości noży i nigdzie w obowiązującym prawie nie ma nic na temat ścisłych prawnych definicji jakim rodzajem nożem jest dany nóż. To co przywołałeś wcześniej też tego nie definiuje, a każda interpretacja może być podważona, bo nie ma na czym się oprzeć.
Jakbyś obejrzał mój film to byś wiedział, że mówiłem o szanowaniu zasad właściciela na jego własnym terenie. To się tyczy kawiarni, kin itp. Dlatego jeśli ktoś tam sobie nie życzy to noży tam nie wnosimy. Chodziło o miejsca publiczne co powtarzałem wiele razy.
A te przepisy, które podajesz są z 1936 roku i zostały uchylone prawie 25 lat temu, bo jeszcze za prezydentury Kwaśniewskiego w 2000 roku 😂
Wystarczy w ISAP sprawdzić.
Dlatego z tymi bredniami, które mi zarzuciłeś to bym się wycofał i wypadałoby przeprosić jak na faceta z klasą przystało.
Łapka w dół za głupi tytuł.
A gdzie ta głupota?
Ze co? Dobrze sie czujesz? Na wyspach noze juz sa zakazane, wiec to nie jest zaden science fiction.
Bardzo niebezpieczne są nożyczki pilniczki wykałaczki spinki grzebienie widelce gwoździe smoczki dla dzieci lody na patyku ..
Długi śrubokręt to już narzędzie masowej eksterminacji. A ołówek? John Wick załatwił ołówkiem ponoć trzech gości 😎
SORY, ALE IM WIĘCEJ BARANÓW TYM LEPIEJ DLA .....
Tak było, jest i będzie. To nieubłagana zależność dziejowa.