4 RZECZY których już bym NIE KUPIŁ na ROWER a Ty tak
Вставка
- Опубліковано 30 тра 2024
- Czy zdarzyło Wam się kiedyś kupić jakieś akcesoria na rower, w których pokładaliście duże nadzieje a ostatecznie leżą w szafie i z nich nie korzystacie?
Mi się zdarzyło. W tym filmie opowiadam o 4 rzeczach, które początkowo nawet używałem na swoim gravelu, ale teraz z perspektywy czasu uważam, że spokojnie mógłbym sobie odpuścić ich zakup. - Навчання та стиль
Nie używałem konkretnie tego "Paśnika", ale mam Triglava w wersji z dwoma takimi torebkami ładnie chowającymi sie pod kierownicą i muszę stwierdzić, że jest to mega wygodne. Zdarzyło mi się tam faktycznie wsypać np. migdały do pogryzania po drodze, ale przede wszystkim to fajne miejsce do sprawnego schowania czegoś, co akurat trzeba upchnąć - np. wilgotną kurteczkę, gdy po deszczu robi się ciepło albo małą zimną colę (zdecydowanie nie do kieszonki na plecach).
A skoro prosisz o napisanie o nieudanych zakupach, to moim zdecydowanym faworytem jest torba pod ramę Topeak Midloader - męczyłem się z tym cudem designu zdecydowanie zbyt długo. Jest wielka, a zaskakująco mało pojemna. Obciążona np. ciężkim zapięciem deformowała się nieładnie, a monstrualne rzepy do mocowania na górnej rurze ramy ewidentnie przeszkadzały. Po zmianie na prostego Crosso Zipper Lite życie stało się piękniejsze 😀
Paśnika i kierowniczkę to mam z Ali, leżą. Za całość może 40 mnie wyszło więc nie ma co żałować. Kiedyś się przydadzą a zawsze mogę za czekoladę z kimś się zamienić ;)
U mnie totalnym mistrzostwem okazała się Nerka Radvika, tam wrzucam wszystko co chce mieć blisko siebie. Plecy suche, wygodne to i nie było super drogie.
1. Mam gdzieś taki pasek, ale nie używam. Miał być do np. przytroczenia zapasowej dętki albo kurtki do ramy, ale jakoś nigdy nie miałem potrzeby.
2. Ma taką samą torbę. Kiedyś coś tam nawet zabierałem w niej, ale potem przerzuciłem się na torbę w ramę. W teorii fajna sprawa, ale w praktyce już nieco mniej.
3. Nie mam, nie testowałem.
4. Paśnik mam, ale nie używam. Kupiłem podobną torbę od konkurencji, ale bardziej sztywną i używam na dalsze wypady. Trzymam w niej przeważnie przekąski typu m&m czy żelki. W Paśniku wkurzało mnie, że konstrukcja torby jest wiotka i załamuje się, kiedy do niej sięgam. Na krótsze wypady przekąski trzymam w torbie na ramie.
1. Zgoda 100%
2. Torba na kierownicę ok, ale na rzeczy po które nie sięgasz za często.
3. Mam, do czyszczenia z piasku spoko, teraz pomyślałem że mogłem zabrać na tds
4. Mam, używam, daje rade. Wrzucam przekąski, puszkę coli. Na plecach żarcie może się zagrzać.
Ps.
Liczyłem że na pierwszym miejscu będą dętki 🤣🤣
No ja z kilka lat temu kupiłem ultra lekką dętkę jako zapas do moich opon bez dętkowych. Do dziś jej nigdy używałem. Zawsze da się naprawić oponę w trasie za pomocą dynaplug lub Stan's do tubes dart. Doszło do tego że wywaliłem tą dętkę z torebki rowerowej razem z łyżkami do opon 😃.
😆 w ten weekend chyba wleci tubeless ale nie wiem czy jestem gotowy na rozstanie z detkami 😆 co do żarcia na plecach to akurat fakt
@@Wyrzyk zawsze możesz zabierać ze sobą, np w torbie na kierownicy
Chyba na chemiku jakiś dobry towar sprzedają:D Bardzo fajna forma materiału dobrze się to ogląda. Ja na razie za wielu gadżetów nie mam, ale trzy rzeczy które odmieniły pozytywnie moją jazdę - to garmin (wyznaczanie tras komoot) torba pod siedzenie i torba na górną ramę (szybko otwierana jedną ręką - petarda)
Sam nie kupiłem ani "paśnika", ani "kierowniczki" bo wydawało mi się, że na krótszych przejazdach (do 200 km) są mało przydatne i mogą wręcz przeszkadzać. Widać coś w tym jest ;-)
Faktycznie do tych torebek na kierownicę jest słaby dostęp w czasie jazdy. Też mam Orbeę ze zintegrowanymi kablami i ułożenie mojege Restrepa pod kierą jest takie, że tylko na postoju mogę po coś sięgnąć. Dlatego mam taki patent, że po pierwsze wożę tam lekkie rzeczy i takie po które sięgam tylko na postoju np: kurtkę na wiatr czy deszcz, dokumenty, kasa, jakieś chusteczki, czy dodatkowe jedzonko na zapas.
Co do paśnika do jedyne zastosowanie jakie dla niego widzę to szybki dostęp do kamerki na kijku.
Generlanie ja też kupuję masę rzeczy, które sa użyte raz a nawet wcale, ale przecież leżą sobie w szafie i jeść nie wołają, a jak nadejdzie odpowiednia okazja to może się przydadzą do czegoś. Taką rzeczą to na przykład nerka, której jeszcze nie użyłem. Pozdrawiam.
Masz w 100% kolego. U mnie tez zalega na półce i łapie kurz tylko. Oprocz paśnika ( tego nie mam wogóle) reszta jest mi jest na obecną chwilę zbędna i wrzucona kasa w błoto. Pozdrawiam
Torbę na kierownicę mam, używam. Jestem bardzo zadowolony. Oczywiście na rzeczy, które nie są pilnej potrzeby. Paśnik mam, długo używałem, aktualnie nie używam, ale zapewne kiedyś wróci do łask. pozdro !
Kierowniczka i paśnik - mam dokładnie to samo. Tasiemki używam, ale tak jak wspomniałeś - jako dodatkowy zaczep do innego bagażu. Najgorszy zakup to pedały Shimano PD-M324, takie z jednej strony SPD z drugiej płaskie. Potwornie niewygodne w zwykłych butach, wolę poświęcić 5 minut i wymienić pedały na płaskie w rowerze, niż się na nich męczyć.
Siodełka,
Lampki,co.zaczepy się natychmiast łamią i nie da się tego w żaden inny uniwersalny wcisnąć.
Okulary z allegro, które uniemożliwiają mruganie
Zamykacze mam 2..i obojętnie którego kluczyka użyję 😮
Paski rzepy
I tu się zdziwisz..licznik -zdjąłem,nie wiem gdzie jadę, słucham ptaków
Dotrwałem do 1:30, dalej nie dam rady przed ten ADHD montaż, jak ja to nazywam
Luz, nie dla każdego 😊
Kierowniczka czy inny tego typu piórnik jako podstawowa i jedyna torba zdecydowanie nie. Na dłuższe tripy, jako magazyn na graty po które nie trzeba sięgać z poziomu siodła jak najbardziej.
Fajna energia Mati 🎉
Pasków nie testowałem. Torbę pognałem dalej. Czyścika nie miałem i nie będę miał. Paśnik leży od miesięcy i jeszcze nie używałem.
Pozdrawiam 😉
fajny odcinek dzięki ! btw kupie paśnik i torbę lekko uszkodzoną na kierownicę :D
😆 niby nie używam ale nie wiem czy jestem juz gotowy na rozstanie 😆
Po co wogóle to całe obładowanie roweru... Pod koniec lat 90-tych na rowerze mtb sztywniaku na spontanie ruszyłem w trasę po zakupie namiocika jednoosobowego i zawieszeniu go w reklamówce na kierze. Trochę niewygodnie było czasem bo trochę ta reklamówka się bujała, ale jakoś się jechało. W sumie w 5 dni zrobiłem 1050km. W trasę zabrałem jeden kocyk żeby było się na czym położyć :-)
To jest nieprawda, ja używam i dobre jest
😆
Na jakich oponach pomykasz, wydaje mi się, że to jakieś semi-slicki?
Siemanko. Tak, semi slicki. Dałem się namówić niedawno na nie i to są Specialized Pathfinder Pro rozmiar 38
@@Wyrzyk Dzięki :-)
Najgorszy zakup którego nie dokonałem ale dostałem w prezencie to Ulock Abusa. Nie użyłem ani razu. Nie pamiętam żebym kiedyś parkował rower w miejscu gdzie dało by sie nim przypiąć rower. Za to łańcuch Gerdy za 1/4 ceny tego wynalazku sprawdza się bardzo dobrze. Na kierownićę tylko sztywna torba. Mam Rixen Kaul i wożę w niej lustrzankęi mnóstwo drobiazgów . Paśnik Geosminy świetnie zgrywa się z kubkiem termicznym 0,47 l zawierającym kawę ☺☺😁😁
Witaj
Planujesz jakieś ultra w tym roku?
Typowo ultra chyba nie.smigam gravmaggedon 150 km I może się uda coś jeszcze pyknac ale muszę to dograć z żoną 😆
1. pasek bardzo przydaje sie do przypiecua 3 bidonu lub narzedziownika pod dolna rura. Gubilem na szybkich zjazdach bidony bez przypiecia ich wczesniej.
2. kierowniczka jest bez sensu dla mnie też
3. pasnik mi sie trz nie sprawdza ale mozna uzyc go do wlozenia malego bidonu
własnie komuś pisałem też, że musze sprawdzić te pasy na narzędziowniku choć mam wrażenie że już próbowałem i coś poszło nie tak
@@Wyrzyk mi sie sprawdza tzn od przypiecia narzedziownika ani razu mi mi nie wypadl na wertepach :)
Ja nawet jeżdżąc z kolegą który woził torbę na kierownicy słynną Kierowniczkę nie mogłem na to patrzeć.
😆
Piguły weszły mocno xD hahaha ale bez lipy na żywo jesteś zgrywus hehehe xD
1. dla bezpieczeństwa przypinam w koszyku narządziowik bo lubi na wybojach wysunąć się z koszyczka
2. kierowniczka fakt, na początku wow pierwsza torba, potem meh lepsze coś a la płetwa, ostatnio wyjątkowo zapakowałem nową kurtkę p-deszcz, bo mi stara wyleciała z kieszonki #$%@#$
uu kurtki żal 🫨🫠Z tymi pasami i narzędziownikiem tez muszę spróbować, chociaż nie wiem czy już kiedyś nie próbowałem i właśnie coś poszło nie tak.
Oj, z tym czyścikiem do łańcucha to prawda. Lepiej sprawdza się zwykła szmatka nasączona płynem do zmywania smarów.
Mój najgorszy zakup rowerowy jeszcze nie nastąpił xD
Co to jest paśnik xD gdzie to wisi na łowerze looul?
paśnik to jest taka ala torbna na kierownicę gdzie możesz włożyć do środka np. bidon ale dużo osób wkłada tam żarcie. Kiedyś Ci pokażę
@@Wyrzyk już mi się podoba xD
Sąsiad, zostałeś ojcem paski się przydadzą. Pozdrawiam
😆
Tabletki 😂😂😂
Ja bym elektryka nie kupił.Nie jestem pederastą.😂