Praca w ciemni zwłaszcza przy powiększalnika to dopiero jest magia. Kadrowanie, przesłaniania, nakładanie, wołanie i czerwone ciemne światło. To prawdziwe dopełnienie zjawiska nazwanego fotografią. A szczególnie kiedy do ciemni zaprosi się zgrabną koleżankę !
Obejrzałam ten film po raz pierwszy ponad pół roku temu bo uznałam że fajnie jest dowiedzieć się czegoś nowego. Obecnie dzięki wam złapałam bakcyla i mam Zenita 12xp a wczoraj zakupiłam na pchlim targu Praktice B200 :> Latam z aparatami po mieście i w końcu czuję że mam prawdziwą pasję! Dziękuję wam bardzo!
Cudownie czytać takie komentarze! Bardzo się cieszę, że wkręciłaś się w analogi i że mieliśmy w tym skromny udział :) Pochwal się koniecznie efektami na insta (wrzuć hasztag #studioanalogowe to na pewno do nas dotrze).
Bardzo dobra prezentacja. Bogata, ale nie przeladowana nadmiarem info. LOL Fotografia to temat rzeka, a szczegolnie fotografia zwana analogowa. (Termin nieznany do momentu powstania fotografii cyfrowej.) Mozna latwo zabrnac za daleko w jakims jednym kierunku. Przyjemnie sie sluchalo i zaraz popatrze co wiecej macie na kanale, gdyz odkrylem was wlasnie teraz. (Jeden z moich kolejnych powrotow do filmu.)
Kurczę, ale przyjemnie się to oglądało! Dopiero przymierzam się do kupienia pierwszego analoga, ale no tak mnie zmotywowałeś samym tym mówieniem, że nie mogę się doczekać aż jakiś wpadnie w moje ręce. Dzięki!
Cześć! Mega się cieszę, że powstał polski, solidny kanał poświęcony technikaliom fotografii analogowej. Sama w tym siedzę od 7 lat, jednak ciągle mam ogromne luki w wiedzy. Dzięki Twoim filmom jestem pewna, że uda mi się jeszcze bardziej ulepszyć swój warsztat. Co do wywoływanie zdjęć - filmy oddaję do zakładu i dzieje się dokładnie to o czym mówisz. Bardzo często dostaję z powrotem zredukowaną ilość zdjęć, bo pracownicy zakładu decydują za mnie, które zdjęcia są w porządku a które nie. Przez to zaczęłam coraz poważniej podchodzić do pomysłu o samodzielnym wywoływaniu. Myślałeś o tym, żeby stworzyć tutorial z własnego procesu wywoływania filmu? Byłoby to nie tyle co pomocne, co szalenie interesujące! Życzę powodzenia, czekam na resztę inspirującego materiału, a tymczasem powracam do nadrobienia zaległości na Twoim kanale :)
Świetny film, bardzo przydatny. Trochę żałuję, że nie obejrzałem go zanim zacząłem kupować sprzęt. Zacząłem jeszcze trochę inaczej niż autor mówił, bo od Smieny 8. Aparat ten jest w obsłudze trochę bardziej skomplikowany niż kompakty ale potrafi dawać naprawę ciekawe obrazy. No i można go kupić za kilkanaście złotych już...
Smena 8 jest świetna! Niestety, mój egzemplarz odgrzebany na strychu ma uszkodzoną migawkę, więc nie miałem okazji go używać, natomiast z tego co wiem charakterystyka obrazka jest dość podobna jak w 8M. Kiedyś na pewno sobie sprawię ósemkę, choćby dlatego, że zawsze mnie powalała swoim wyglądem :D Jeśli masz jakieś sample do pokazania, pisz do nas na priv na fejsie lub insta, jestem mega ciekaw efektów :)
Od dawna interesuję się fotografią i byłem nastawiony na zakup nowej cyfrówki, ale... Zorientowałem się, że większość zdjęć robionych aparatem cyfrowym jest jak foliowa reklamówka - staje się śmieciem już w chwili zrobienia. Nie chodzi nawet o złą jakość - nie jestem specem od zdjęć, więc oczywiście ilość badziewia zwiększa ilość fotośmieci. Zdjęć robionych cyfrowo łatwo napstrykać setki, albo tysiące. Pozwalają nam na to ogromnej pojemności karty pamięci, ale po co nam tyle tego? Stwierdziłem, że wolę mieć kilkadziesiąt zdjęć, na które przyjemnie popatrzeć i się na nich skupić, niż tysiące, przy których przeglądaniu bolą oczy i głowa. ;-) Dlatego odkurzyłem zabytkowego zenita, którego kiedyś używał mój ojciec i właśnie zaopatrzyłem się w trzy rolki czarno-białego filmu rollei rpx100 (podobno całkiem dobry i niezbyt drogi). Może po nich kupię fomapan, skoro jeszcze tańszy i mówisz, że jakościowo jest ok. Jedynie wywoływanie odbitek na razie wydaje się być paraniem czarną magią. Dzięki za film i czekam na następne. Oczywiście kciuk i sub są.
Hej! To super, że chcesz zacząć z fotografią tradycyjną, trzymamy kciuki! Filmy od Rollei są jak najbardziej ok (może poza filmami eksperymentalnymi, typu crossbird, w których ta eksperymentalność jest raczej zabiegiem marketingowym). Rollei będzie bardziej kontrastowy od Fomapana i wybór filmu to Twoja subiektywna decyzja, nie ma tu lepszych czy gorszych opcji. Pamiętaj też, że inaczej, niż przy negatywach kolorowych i slajdach, przy zdjęciach czarno-białych wielką rolę odgrywa sposób wołania, który może bardzo wpłynąć na ostateczny wygląd zdjęć. Dlatego szczególnie zdjęcia czarno-białe warto wołać samemu a nie w labie i jak poczujesz się mocniej wkręcony w temat i gotów wydać kilka stówek na potrzebny sprzęt, zachęcamy Cię do tego z całego serca ;)
Bardzo fajny film, oby tak dalej, trzymam kciuki. Nie chciał bym zabrzmieć jak większość osób z grupy Analogowo, ale kupowanie Zenita na pierwszy aparat to nie jest dobry pomysł, praktica to już lepszy wybór. Chociaż jest wiele lepszych aparatów, które można kupić w podobnych cenach. Ewentualnie dokładając do aparatu ale myślę, że warto dołożyć te 50 czy 100 złotych, żeby się nie zniechęcić od początku. Mogą to być przecież aparaty na gwint m42 żeby użyć te wychwalane Heliosy.
Nawet na grupie Analogowo są osoby z Zenitami, które udowadniają swoimi zdjęciami, że to nie aparat robi zdjęcie, tylko ten, kto go trzyma. Wielką zaletą Zenita jest to, że znajduje się na co drugim polskim strychu i pozwala łatwo wejść w świat tradycyjnej fotografii. Jeśli ktoś chce zainwestować troszkę w sprzęt, oczywiście, ma do wyboru znacznie ciekawsze opcje typu Pentax Spotmatic, Canon AE-1 i masa innych. Najważniejsze jednak to zacząć fotografować i nie przejmować się, że z pierwszych kilkudziesięciu rolek nie wychodzi to, czego byśmy chcieli :)
Kurteczka moda retro na analogi idzie mocno do przodu. Jak kilka miesięcy temu kupiłem pentaxa me super z obiektywem 50mm, potem dokupiłem 130mm macro. Zajebista sprawa, jade na kodaku gold 200 i Ilford 200 Jednak uważam że biało czarne mają w sobie jakąś magię i czar. Super kanał ziomki, wielkie 🖖
Pentacon Six oczywiście! A z Sonnarem 180/2.8 to już w ogóle :D To wszytko kawał świetnego sprzętu, tylko, niestety, awaryjnego, więc trzeba o to dbać, serwisować i pogodzić się z myślą, że nie jest to nieśmiertelny aparat :(
Wywołanie filmu w koreksie? Tak, to jest magia, ale... ;-) Wszystko odbywa się w ciemności i efekt naszej pracy możemy zobaczyć dopiero po utrwaleniu i zapaleniu światła. Proces pozytywowy w ciemni, to dopiero jest PRAWDZIWA MAGIA! Oglądamy i kadrujemy zdjęcie pod powiększalnikiem, przy czerwonej lampie - w negatywie! Następnie naświetlamy próbki i wybieramy najlepszy czas naświetlenia papieru. Również wtedy planujemy, które elementy obrazu wymagają, w celu ich najlepszego wydobycia, czy podkreślenia, dłuższego naświetlenia, a inne krótszego i opracowujemy sposób naświetlenia z przysłanianiem i odsłanianiem konkretnych partii obrazu. Robimy kolejne próbki czasu naświetlania dla tych fragmentów. Potem wkładamy pod maskownicę papier w pełnym rozmiarze i wykonujemy powiększenie, przysłaniając i zasłaniając zaplanowane fragmenty podczas naświetlania i... Wkładamy naświetlony papier do kuwety z wywoływaczem. Po krótkiej chwili pojawia się naświetlony obraz pozytywowy! Po kilku minutach, przerywamy wywołanie w kuwecie z przerywaczem i wkładamy zdjęcie do utrwalacza. Po chwili utrwalenia, o ile schowaliśmy i zapakowaliśmy szczelnie wszystkie nasze papiery światłoczułe, możemy zobaczyć naświetlony obraz w normalnym świetle. Często jest tak, że musimy powtórzyć cały proces, bo jednak coś wyszło nie całkiem tak, jak zaplanowaliśmy i... To właśnie jest najfajniejsze! To m in dlatego warto pracować ze średnim formatem i powiększeniami np 18x18 cm z formatu 6x6. Mamy 12 zdjęć z filmu i pewnie połowa z nich zasługuje na wykonanie pozytywu w ciemni. Niektóre w formacie 18x18 cm, a niektóre może i w większym! Z filmu małoobrazkowego mamy 36 klatek i na pewno nie wszystkie są dobre, ale wykonanie chociażby połowy z nich w ciemni, to dużo nocnej pracy... Tak, średni format, to właśnie tyle, ile trzeba, żeby tworzyć fizyczne, materialne obrazy, będące owocami naszej pracy fotografa i wszystkie one powstają pod naszą kontrolą! A wcześniej, nad każdym naciśnięciem spustu migawki się zastanawiamy, bo mamy tylko 12 klatek 6x6, albo 8 klatek 6x9, a film kosztuje np tyle samo, co film małoobrazkowy, na 36 klatek! :-))) Fajny materiał! Pozdrawiam
To wszystko absolutna prawda, dlatego o procesie robienia odbitek też bardzo chcę zrobić osobny film, ale na razie mam za małe doświadczenie w tym temacie :)
@@mateusz.zimnoch Kiedyś robiłem sporo zdjęć, od początku do końca samodzielnie, powiedzmy, że półprofesjonalnie, bo fotografia była jednym z moich narzędzi pracy jako projektanta. Okazało się, że mam uczulenie na odczynniki i rozpowszechnienie fotografii cyfrowej okazało się moim wybawieniem. Teraz nieśmiało wracam do fotografii na materiałach światłoczułych, wychodząc od kolekcjonowania starych aparatów i sprawdzania, czy działają... Pozdrawiam i życzę sukcesów!
Ooo Subnę 🙃 Coś ciekawego się zapowiada 🤗 Ja się uczyłem na analogach fotografii najpierw biegałem po przedszkolu z Ami 66 a potem w późniejszym czasie życia z Zenitem (konkretnie na ZENIT-E od ś.p. Dziadka który mnie nauczył obsługi tego aparatu) i zwyczaj robienia małej ilości zdjęć pozostał nawet w erze cyfrowej. Idę na całodniowy spacer i wracam zwykle z około 30 RAWami... mimo iz w aparacie karta 128 GB (ot tak na zapas). Dziwny jestem... 🤷♂️
Swietne wskazowki, dobry kanal.Kupilem pare dni temu bessa r3m. Lubie fotografie uliczna i w takim kierunku chce sie udac ale mam dylemat miedzy dwoma obiektywami. Interesuja mnie dwa voiglander 40mm 1.4 i heliar 50mm 3.5 .Mam pytanie czy do dalmierza potrzebuje jasny obiektyw ? Pozdrawiam I
Cześć! Polecasz jakieś tańsze filmy od Ilforda? Jak tak to jakie? Słyszałem dużo pozytywnych opini o Kentmere 400 i że jest to ciekawa tańsza alternatywa do HP5.
Nigdy nie używałem Kentmere, ale z tego co wiem to jest ta sama emulsja co Ilford PAN 400 - czyli jakościowo HP5 jednak wygrywa. Ale to wszystko oczywiście zależy od Twoich preferencji, sprawdź go po prostu i jeśli Ci przypasuje to nie ma żadnego powodu, żeby go nie używać :)
@@mateusz.zimnoch Uuu! No to czekam! Planuję zacząć przygodę z analogami i ogromnie się cieszę, że znalazłam Wasz kanał! Dobra robota Panowie, mam nadzieję, że dzięki Wam decyzja jaki aparat kupić zostanie podjęta trochę sprawniej i mniej "na czuja". 😅 Pozdrawiam i czekam na nowe materiały! 😊
Powodzenia! Zerknij sobie na nasz film „Jak robić zdjęcia aparatem analogowym” - są tam wszystkie informacje potrzebne żeby zacząć. A jeśli będziesz miała jakiekolwiek pytania, pisz śmiało na insta albo na naszej grupie analogowej na fejsie :)
@@mateusz.zimnoch Ha! Film już obejrzany! 😎 I faktycznie, jest baaaaardzo pomocny! Do grupy dołączam, a na insta miałam znaleźć i zapomniałam. Ale - już pamiętam! 😄
Witam. Mam pytanie techniczne odnośnie "małpki" Yashica Zoom EZ. Skąd ten aparat wie jak dobrać ekspozycję skoro nigdzie nie ma możliwości ustawienia ISO filmu jaki akurat włożyłem...czy może jest tylko jakaś jedna, dedykowana czułość do takiej małpki? Szukałem informacji w necie, ale nic nie znalazłem. Pozdrawiam i przy okazji Wesołych Świąt
Z tego, co zdążyłem na szybko znaleźć w sieci, ten aparat ma czytnik kodów DX, więc sam wie, jaka jest czułość załadowanego do niego filmu. Jednak camera wiki coś tu wspomina, że jest kompatybilny z czułościami 100 i 400 - nie wiem, na ile to prawda (tym bardziej, że większość amatorskich filmów z okresu produkcji aparatu to ISO 200), ale dla pewności trzymałbym się czułości między 100 a 400. Prawdopodobnie filmy z inną czułością aparat będzie naświetlał jako ISO 100.
Świetny filmik, bardzo mi pomógł bo właśnie chciałam zacząć swoją przygodę z analogowym aparatem, mam pytanie czy tak na początek byłby dobry Aparat Zenit TTL obiektyw helios 44m-4 2/58 lub APARAT ZENIT 12XP+OBIEKTYW HELIOS 44M?
Cześć! Wielkie dzięki za miłe słowa :D Zenity są super - to kawał porządnej lustrzanki, która będzie świetna do nauki. Dużą zaletą jest gigantyczny wybór obiektywów w bardzo dobrych cenach (na gwint M42). Jeśli chodzi o Heliosa 44M, to biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości jest to naprawdę zaskakująco dobre szkło. Pytanie tylko, jaki rodzaj fotografii Cię interesuje, bo ogniskowa 58mm to już dosyć wąsko. Na pewno sprawdzi się w portrecie, gorzej ze street photo czy architekturą (co nie oznacza, że się nie da), gdzie lepiej celować w 28mm lub 35mm. Ale Heliosa i tak warto mieć :) Zobacz sobie moje zdjęcia z Londynu na moim prywatnym IG @mateusz_zimnoch - wszystkie robione Zenitem 11 + Heliosem 44M :) instagram.com/p/BtLtwv3lvO5/? (Jeśli chodzi o różne generacje Zenitów i Heliosów, aż tak bym się nimi nie przejmował, bo jakoś radykalnie się między sobą nie różnią. Przede wszystkim szukaj ładnego, sprawnego egzemplarza w dobrej cenie!)
Wiem, że komentarz grubo po terminie. Odniosę się tylko do dalmierzy. Nikt, kto używa teraz i kiedyś tych aparatów do "street foto", nie ustawia ostrości dla każdej klatki.. Przy założonej przysłonie , możemy posiłkować się głębią ostrości, albo hiperfokalną. I takie kwestie warto wyjaśnić w filmie. Pozdrawiam
To jasne, że do takich zastosowań najczęściej pracuje się tak, jak mówisz - i stąd wynika ogromna zaleta dalmierzy względem lustrzanek, gdzie podgląd kadru na otwartej przysłonie utrudnia szybką pracę z większą głębią ostrości (tak, można ją podejrzeć, ale 1. spowalnia nam to pracę, 2. zabiera nam światło z matówki). Mimo wszystko w jakimś celu te mechanizmy dalmierza były w aparatach stosowane i twierdzenie, że „nikt nigdy” to lekka przesada… Ale ogólnie zgoda 😌
@@mateusz.zimnoch Napisałem "nikt" ale nie napisałem nigdy. Co do lustrzanek, posiadają skalę głębi ostrości na obiektywach, jak dalmierze i inne analogi. W lustrzance można sobie zmierzyć światło na punkt środkowy głębi ostrości i też nie musimy ciągle sprawdzać. Można też w takich, które mają coś w rodzaju preselekcji przysłony zrobić to samo. Ustawić ostrość wykorzystując głębię ostrości. Aparat sam dobierze czas migawki. Dla jasności, ja tu się nie czepiam. Tak sobie tylko piszę, gdym gdzieś się mylił proszę mnie poprawić.
Samo „nikt” i tak jest przesadą 😌 W kwestii pracy na domkniętej przysłonie miałem na myśli różnicę między podglądem kadru z perspektywy otwartego obiektywu vs. wizjer optyczny, gdzie siłą rzeczy ostry mamy każdy plan. To ułatwia zadanie przy niektórych rodzajach fotografii (w przypadku lustrzanki możemy nie mieć pełnej świadomości kadru w momencie, gdy jego połowa jest poza głębią ostrości).
Mówię tam, że dalmierzami wykonane zostały „najbardziej kultowe zdjęcia w historii fotografii”. Mam tu oczywiście na myśli fotografię reportażową i dokumentalną. Konkretne nazwiska i prace są raczej dostępne w ogólnym obiegu - wystarczy sprawdzić, kto fotografował Leiką i rysuje się z tego całkiem wiarygodna historia street photo.
Trudno w prosty sposób odpowiedzieć na to pytanie, bo jakość zdjęć to dość szerokie pojęcie i zależy ona od wielu spraw, nie tylko od aparatu. Jak na sprzęt, który można kupić za 20 złotych, Smena Symbol jest rewelacyjna, ale oczywiście nie jest to aparat z najwyższej półki. Da się nią zrobić bardzo dobre zdjęcia, wymaga to jednak wprawy, wiedzy no i pomysłu na to, co się chce robić :)
dziękuje panu za radę,mam takie odczucie,jakby te aparaty analogowe - robiły zdjęcia bardziej naturalnie,chciałbym się jeszcze zapytać,bo smiena - nie ma dalmierza i ciężko jest skupić się na wybranym obiekcie,czekam też na kliszę,którą zamówiłem przez internet w Anglii,bo muszę zrobić parę zdjęć tym aparatem,mam też lustrzankę analogową Fujica ST605 n - nie mogę się doczekać,kiedy zrobię zdjęcia tymi dwoma aparatami,to cou nich lubie: nie wymagają zasilania i baterii,fujica tylko do światłomierza potrzebuje baterie
Fujica jest zdecydowanie lepszym aparatem i ją traktowałbym jako główny sprzęt. Smeną fajnie się pobawić, ale to nieporównywalne aparaty - ma ona największy sens kiedy się robi zdjęcia w stylistyce lomo, gdzie pewien stopień braku kontroli jest pożądany. Jeśli chodzi o ustawianie ostrości w Smenie, tak, jest to system strefowy, więc ustawia się ją na oko, co wymaga wprawy. Polecam pracę na przysłonie domkniętej do 8 lub więcej, wtedy od początku da się w miarę zapanować nad odległościami :)
@@mateusz.zimnoch fajnie - a zenit 11 - kupiłem go na angielskim ebay.co.uk - czy według pana - zenit 11 - to sprzęt z wyższej półki,musze go wyprubować,żałuje,że nie robiłem wcześniej zdjęć lustrzankami analogowymi
Ameryki nie odkryłeś. Cała postepacka ludność zmierza zdecydowanie w tym kierunku a pionierzy z UE idą na całego. Ale poza ideologią masz częściowo racje. Analogi dziś to raczej sprzęt dla artysty pasjonata lub kandydata na artystę. W życiu codziennym zdecydowanie nie ma powrotu z wielu przyczyn.
Dopiero dzisiaj trafiłem na Twój kanał. Mocno kibicuję, pozdrawiam. Czegoś takiego w PL brakowało.
Dzięki! Wpadaj na naszą facebookową grupę analogową, zaczyna się tam sporo dziać :)
Praca w ciemni zwłaszcza przy powiększalnika to dopiero jest magia. Kadrowanie, przesłaniania, nakładanie, wołanie i czerwone ciemne światło. To prawdziwe dopełnienie zjawiska nazwanego fotografią. A szczególnie kiedy do ciemni zaprosi się zgrabną koleżankę !
Powiem tak zaraziłeś mnie tym fanem.
Przegapiłem taki prezent, bo ten film opublikowaliście w moje urodziny, pozdrawiam świetny film
:3
Obejrzałam ten film po raz pierwszy ponad pół roku temu bo uznałam że fajnie jest dowiedzieć się czegoś nowego. Obecnie dzięki wam złapałam bakcyla i mam Zenita 12xp a wczoraj zakupiłam na pchlim targu Praktice B200 :>
Latam z aparatami po mieście i w końcu czuję że mam prawdziwą pasję!
Dziękuję wam bardzo!
Cudownie czytać takie komentarze! Bardzo się cieszę, że wkręciłaś się w analogi i że mieliśmy w tym skromny udział :) Pochwal się koniecznie efektami na insta (wrzuć hasztag #studioanalogowe to na pewno do nas dotrze).
Super, dużo informacji przedstawionych w przystępny sposób :)
🙏🏻😌
Bardzo dobra prezentacja. Bogata, ale nie przeladowana nadmiarem info. LOL Fotografia to temat rzeka, a szczegolnie fotografia zwana analogowa. (Termin nieznany do momentu powstania fotografii cyfrowej.) Mozna latwo zabrnac za daleko w jakims jednym kierunku. Przyjemnie sie sluchalo i zaraz popatrze co wiecej macie na kanale, gdyz odkrylem was wlasnie teraz. (Jeden z moich kolejnych powrotow do filmu.)
Kurczę, ale przyjemnie się to oglądało! Dopiero przymierzam się do kupienia pierwszego analoga, ale no tak mnie zmotywowałeś samym tym mówieniem, że nie mogę się doczekać aż jakiś wpadnie w moje ręce. Dzięki!
😌
Analog to nie wszystko. To dopiero skromny początek. Ale zapał jest.
Świetny film , mam nadzieję że rozwiniecie kanał, genialny content dla osoby która chce zacząć.
Dzięki dzięki! Pewnie, że będziemy go rozwijać, złapaliśmy leciutki przestój, ale to tylko chwilowe :)
Swietny filmik, duzo informacji i naprawde przyjemnie sie Ciebie slucha. Brakuje jednak zdjec w momencie jak wymieniasz rodzaje aparatow albo filmow.
Cześć! Co do zdjęć masz 100% racji - i dlatego w kolejnych rzeczach wrzucanych na kanał popracowaliśmy nad tą kwestią :)
Super kanał, trzymam kciuki za jego rozwój! Pozdro
Dzięki!
Cześć! Mega się cieszę, że powstał polski, solidny kanał poświęcony technikaliom fotografii analogowej. Sama w tym siedzę od 7 lat, jednak ciągle mam ogromne luki w wiedzy. Dzięki Twoim filmom jestem pewna, że uda mi się jeszcze bardziej ulepszyć swój warsztat.
Co do wywoływanie zdjęć - filmy oddaję do zakładu i dzieje się dokładnie to o czym mówisz. Bardzo często dostaję z powrotem zredukowaną ilość zdjęć, bo pracownicy zakładu decydują za mnie, które zdjęcia są w porządku a które nie. Przez to zaczęłam coraz poważniej podchodzić do pomysłu o samodzielnym wywoływaniu. Myślałeś o tym, żeby stworzyć tutorial z własnego procesu wywoływania filmu? Byłoby to nie tyle co pomocne, co szalenie interesujące! Życzę powodzenia, czekam na resztę inspirującego materiału, a tymczasem powracam do nadrobienia zaległości na Twoim kanale :)
Dzięki za miłe słowa! Jeśli chodzi o tutorial z wołania, to znajdziesz go na kanale :)
Analog i zrobienie fotki to dopiero początek. To co chcesz osiągnąć to dopiero odbywa się w ciemni z powiekszalnikiem i maskownicą.
Super filmik podoba mi się bardzo. Mówisz fajnie i fajnie tłumaczysz o fotografii ulicznej. Sam fotografuję na ulicy i wiem o co chodzi.
Dzięki, dzięki! Miło słyszeć, że lubisz to, co tu robimy :)
Takiego kanału szukałam!
:3
Dzięki! Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki : )
:3
Wow bardzo dobry i pomocny kanał! Napewno skorzystam i oby więcej taki filmów !
Dzięki! :3
Świetny film, bardzo przydatny. Trochę żałuję, że nie obejrzałem go zanim zacząłem kupować sprzęt. Zacząłem jeszcze trochę inaczej niż autor mówił, bo od Smieny 8. Aparat ten jest w obsłudze trochę bardziej skomplikowany niż kompakty ale potrafi dawać naprawę ciekawe obrazy. No i można go kupić za kilkanaście złotych już...
Smena 8 jest świetna! Niestety, mój egzemplarz odgrzebany na strychu ma uszkodzoną migawkę, więc nie miałem okazji go używać, natomiast z tego co wiem charakterystyka obrazka jest dość podobna jak w 8M. Kiedyś na pewno sobie sprawię ósemkę, choćby dlatego, że zawsze mnie powalała swoim wyglądem :D
Jeśli masz jakieś sample do pokazania, pisz do nas na priv na fejsie lub insta, jestem mega ciekaw efektów :)
Od dawna interesuję się fotografią i byłem nastawiony na zakup nowej cyfrówki, ale... Zorientowałem się, że większość zdjęć robionych aparatem cyfrowym jest jak foliowa reklamówka - staje się śmieciem już w chwili zrobienia. Nie chodzi nawet o złą jakość - nie jestem specem od zdjęć, więc oczywiście ilość badziewia zwiększa ilość fotośmieci. Zdjęć robionych cyfrowo łatwo napstrykać setki, albo tysiące. Pozwalają nam na to ogromnej pojemności karty pamięci, ale po co nam tyle tego? Stwierdziłem, że wolę mieć kilkadziesiąt zdjęć, na które przyjemnie popatrzeć i się na nich skupić, niż tysiące, przy których przeglądaniu bolą oczy i głowa. ;-) Dlatego odkurzyłem zabytkowego zenita, którego kiedyś używał mój ojciec i właśnie zaopatrzyłem się w trzy rolki czarno-białego filmu rollei rpx100 (podobno całkiem dobry i niezbyt drogi). Może po nich kupię fomapan, skoro jeszcze tańszy i mówisz, że jakościowo jest ok. Jedynie wywoływanie odbitek na razie wydaje się być paraniem czarną magią. Dzięki za film i czekam na następne. Oczywiście kciuk i sub są.
Hej! To super, że chcesz zacząć z fotografią tradycyjną, trzymamy kciuki! Filmy od Rollei są jak najbardziej ok (może poza filmami eksperymentalnymi, typu crossbird, w których ta eksperymentalność jest raczej zabiegiem marketingowym). Rollei będzie bardziej kontrastowy od Fomapana i wybór filmu to Twoja subiektywna decyzja, nie ma tu lepszych czy gorszych opcji. Pamiętaj też, że inaczej, niż przy negatywach kolorowych i slajdach, przy zdjęciach czarno-białych wielką rolę odgrywa sposób wołania, który może bardzo wpłynąć na ostateczny wygląd zdjęć. Dlatego szczególnie zdjęcia czarno-białe warto wołać samemu a nie w labie i jak poczujesz się mocniej wkręcony w temat i gotów wydać kilka stówek na potrzebny sprzęt, zachęcamy Cię do tego z całego serca ;)
Super filmik czekam na nastepne :)
Dzięki! My właśnie pracujemy nad kolejnym tematem, także stay tuned :3
Bardzo fajny film, oby tak dalej, trzymam kciuki. Nie chciał bym zabrzmieć jak większość osób z grupy Analogowo, ale kupowanie Zenita na pierwszy aparat to nie jest dobry pomysł, praktica to już lepszy wybór. Chociaż jest wiele lepszych aparatów, które można kupić w podobnych cenach. Ewentualnie dokładając do aparatu ale myślę, że warto dołożyć te 50 czy 100 złotych, żeby się nie zniechęcić od początku. Mogą to być przecież aparaty na gwint m42 żeby użyć te wychwalane Heliosy.
Nawet na grupie Analogowo są osoby z Zenitami, które udowadniają swoimi zdjęciami, że to nie aparat robi zdjęcie, tylko ten, kto go trzyma. Wielką zaletą Zenita jest to, że znajduje się na co drugim polskim strychu i pozwala łatwo wejść w świat tradycyjnej fotografii. Jeśli ktoś chce zainwestować troszkę w sprzęt, oczywiście, ma do wyboru znacznie ciekawsze opcje typu Pentax Spotmatic, Canon AE-1 i masa innych. Najważniejsze jednak to zacząć fotografować i nie przejmować się, że z pierwszych kilkudziesięciu rolek nie wychodzi to, czego byśmy chcieli :)
@@mateusz.zimnoch To prawda, najważniejsze to zacząć się tym świetnym hobby zajmować 😊
Kurteczka moda retro na analogi idzie mocno do przodu.
Jak kilka miesięcy temu kupiłem pentaxa me super z obiektywem 50mm, potem dokupiłem 130mm macro.
Zajebista sprawa, jade na kodaku gold 200 i Ilford 200
Jednak uważam że biało czarne mają w sobie jakąś magię i czar.
Super kanał ziomki, wielkie 🖖
Ze średniego formatu polecam Pentacona Six TL. Jak dla mnie świetny aparat.
Pentacon Six oczywiście! A z Sonnarem 180/2.8 to już w ogóle :D To wszytko kawał świetnego sprzętu, tylko, niestety, awaryjnego, więc trzeba o to dbać, serwisować i pogodzić się z myślą, że nie jest to nieśmiertelny aparat :(
Czekałam na taki kanał od dawna😍
:3
Super przydatny film !
Dzięki, dzięki!
Wywołanie filmu w koreksie? Tak, to jest magia, ale... ;-)
Wszystko odbywa się w ciemności i efekt naszej pracy możemy zobaczyć dopiero po utrwaleniu i zapaleniu światła.
Proces pozytywowy w ciemni, to dopiero jest PRAWDZIWA MAGIA!
Oglądamy i kadrujemy zdjęcie pod powiększalnikiem, przy czerwonej lampie - w negatywie!
Następnie naświetlamy próbki i wybieramy najlepszy czas naświetlenia papieru. Również wtedy planujemy, które elementy obrazu wymagają, w celu ich najlepszego wydobycia, czy podkreślenia, dłuższego naświetlenia, a inne krótszego i opracowujemy sposób naświetlenia z przysłanianiem i odsłanianiem konkretnych partii obrazu. Robimy kolejne próbki czasu naświetlania dla tych fragmentów.
Potem wkładamy pod maskownicę papier w pełnym rozmiarze i wykonujemy powiększenie, przysłaniając i zasłaniając zaplanowane fragmenty podczas naświetlania i...
Wkładamy naświetlony papier do kuwety z wywoływaczem. Po krótkiej chwili pojawia się naświetlony obraz pozytywowy! Po kilku minutach, przerywamy wywołanie w kuwecie z przerywaczem i wkładamy zdjęcie do utrwalacza. Po chwili utrwalenia, o ile schowaliśmy i zapakowaliśmy szczelnie wszystkie nasze papiery światłoczułe, możemy zobaczyć naświetlony obraz w normalnym świetle. Często jest tak, że musimy powtórzyć cały proces, bo jednak coś wyszło nie całkiem tak, jak zaplanowaliśmy i... To właśnie jest najfajniejsze!
To m in dlatego warto pracować ze średnim formatem i powiększeniami np 18x18 cm z formatu 6x6. Mamy 12 zdjęć z filmu i pewnie połowa z nich zasługuje na wykonanie pozytywu w ciemni. Niektóre w formacie 18x18 cm, a niektóre może i w większym! Z filmu małoobrazkowego mamy 36 klatek i na pewno nie wszystkie są dobre, ale wykonanie chociażby połowy z nich w ciemni, to dużo nocnej pracy... Tak, średni format, to właśnie tyle, ile trzeba, żeby tworzyć fizyczne, materialne obrazy, będące owocami naszej pracy fotografa i wszystkie one powstają pod naszą kontrolą!
A wcześniej, nad każdym naciśnięciem spustu migawki się zastanawiamy, bo mamy tylko 12 klatek 6x6, albo 8 klatek 6x9, a film kosztuje np tyle samo, co film małoobrazkowy, na 36 klatek! :-)))
Fajny materiał!
Pozdrawiam
To wszystko absolutna prawda, dlatego o procesie robienia odbitek też bardzo chcę zrobić osobny film, ale na razie mam za małe doświadczenie w tym temacie :)
@@mateusz.zimnoch Kiedyś robiłem sporo zdjęć, od początku do końca samodzielnie, powiedzmy, że półprofesjonalnie, bo fotografia była jednym z moich narzędzi pracy jako projektanta. Okazało się, że mam uczulenie na odczynniki i rozpowszechnienie fotografii cyfrowej okazało się moim wybawieniem. Teraz nieśmiało wracam do fotografii na materiałach światłoczułych, wychodząc od kolekcjonowania starych aparatów i sprawdzania, czy działają...
Pozdrawiam i życzę sukcesów!
Ja mam kilka analogów w domu. Ale najlepszy z nich to Olympus AF-1 Twin 70 mm, 35 mm. Kupiłem go z lumpexu za grosze 😁
Za jak małe grosze? 🤣
Serio czasami można trafić nieźle cacko na hałturach za przysłowiowy psi ch... 🤣
40€ za pentaxa me super.
super film
Dzięki!
Ooo Subnę 🙃 Coś ciekawego się zapowiada 🤗 Ja się uczyłem na analogach fotografii najpierw biegałem po przedszkolu z Ami 66 a potem w późniejszym czasie życia z Zenitem (konkretnie na ZENIT-E od ś.p. Dziadka który mnie nauczył obsługi tego aparatu) i zwyczaj robienia małej ilości zdjęć pozostał nawet w erze cyfrowej. Idę na całodniowy spacer i wracam zwykle z około 30 RAWami... mimo iz w aparacie karta 128 GB (ot tak na zapas). Dziwny jestem... 🤷♂️
nie mialem okazji wywołać jeszcze filmu, ale odbitki w ciemni zdarzyło mi sie robic fun w cholerę :D
Wołanie również polecam z całych sił :3
Macie może gdzies swoje filmy w formie podcastu? :)
Ajć, niestety nie :(
@@mateusz.zimnoch moze kiedys ;) Fajnie sie slucha :)
Dzięki! Może kiedyś :)
Swietne wskazowki, dobry kanal.Kupilem pare dni temu bessa r3m. Lubie fotografie uliczna i w takim kierunku chce sie udac ale mam dylemat miedzy dwoma obiektywami. Interesuja mnie dwa voiglander 40mm 1.4 i heliar 50mm 3.5 .Mam pytanie czy do dalmierza potrzebuje jasny obiektyw ? Pozdrawiam I
Cześć!
Polecasz jakieś tańsze filmy od Ilforda? Jak tak to jakie? Słyszałem dużo pozytywnych opini o Kentmere 400 i że jest to ciekawa tańsza alternatywa do HP5.
Nigdy nie używałem Kentmere, ale z tego co wiem to jest ta sama emulsja co Ilford PAN 400 - czyli jakościowo HP5 jednak wygrywa. Ale to wszystko oczywiście zależy od Twoich preferencji, sprawdź go po prostu i jeśli Ci przypasuje to nie ma żadnego powodu, żeby go nie używać :)
Czy da się zrobić materiał o wywoływaniu filmu samemu? 😍
Da się i jest to jeden z tematów, które chcemy ogarnąć w najbliższej przyszłości :)
@@mateusz.zimnoch Uuu! No to czekam! Planuję zacząć przygodę z analogami i ogromnie się cieszę, że znalazłam Wasz kanał! Dobra robota Panowie, mam nadzieję, że dzięki Wam decyzja jaki aparat kupić zostanie podjęta trochę sprawniej i mniej "na czuja". 😅 Pozdrawiam i czekam na nowe materiały! 😊
Powodzenia! Zerknij sobie na nasz film „Jak robić zdjęcia aparatem analogowym” - są tam wszystkie informacje potrzebne żeby zacząć. A jeśli będziesz miała jakiekolwiek pytania, pisz śmiało na insta albo na naszej grupie analogowej na fejsie :)
@@mateusz.zimnoch Ha! Film już obejrzany! 😎 I faktycznie, jest baaaaardzo pomocny! Do grupy dołączam, a na insta miałam znaleźć i zapomniałam. Ale - już pamiętam! 😄
😌
Witam.
Mam pytanie techniczne odnośnie "małpki" Yashica Zoom EZ. Skąd ten aparat wie jak dobrać ekspozycję skoro nigdzie nie ma możliwości ustawienia ISO filmu jaki akurat włożyłem...czy może jest tylko jakaś jedna, dedykowana czułość do takiej małpki? Szukałem informacji w necie, ale nic nie znalazłem.
Pozdrawiam i przy okazji Wesołych Świąt
Z tego, co zdążyłem na szybko znaleźć w sieci, ten aparat ma czytnik kodów DX, więc sam wie, jaka jest czułość załadowanego do niego filmu. Jednak camera wiki coś tu wspomina, że jest kompatybilny z czułościami 100 i 400 - nie wiem, na ile to prawda (tym bardziej, że większość amatorskich filmów z okresu produkcji aparatu to ISO 200), ale dla pewności trzymałbym się czułości między 100 a 400. Prawdopodobnie filmy z inną czułością aparat będzie naświetlał jako ISO 100.
@@mateusz.zimnoch Dzięki. Tego będę się trzymał. Pozdrawiam
Może warto odświeżyć ten materiał w 2024? 😊🎉
Może 🌝
Świetny filmik, bardzo mi pomógł bo właśnie chciałam zacząć swoją przygodę z analogowym aparatem, mam pytanie czy tak na początek byłby dobry Aparat Zenit TTL
obiektyw helios 44m-4 2/58 lub APARAT ZENIT 12XP+OBIEKTYW HELIOS 44M?
Cześć! Wielkie dzięki za miłe słowa :D
Zenity są super - to kawał porządnej lustrzanki, która będzie świetna do nauki. Dużą zaletą jest gigantyczny wybór obiektywów w bardzo dobrych cenach (na gwint M42).
Jeśli chodzi o Heliosa 44M, to biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości jest to naprawdę zaskakująco dobre szkło. Pytanie tylko, jaki rodzaj fotografii Cię interesuje, bo ogniskowa 58mm to już dosyć wąsko. Na pewno sprawdzi się w portrecie, gorzej ze street photo czy architekturą (co nie oznacza, że się nie da), gdzie lepiej celować w 28mm lub 35mm.
Ale Heliosa i tak warto mieć :)
Zobacz sobie moje zdjęcia z Londynu na moim prywatnym IG @mateusz_zimnoch - wszystkie robione Zenitem 11 + Heliosem 44M :)
instagram.com/p/BtLtwv3lvO5/?
(Jeśli chodzi o różne generacje Zenitów i Heliosów, aż tak bym się nimi nie przejmował, bo jakoś radykalnie się między sobą nie różnią. Przede wszystkim szukaj ładnego, sprawnego egzemplarza w dobrej cenie!)
@@mateusz.zimnoch Dzięki wielkie, czekam na kolejne filmiki :)
Wiem, że komentarz grubo po terminie. Odniosę się tylko do dalmierzy. Nikt, kto używa teraz i kiedyś tych aparatów do "street foto", nie ustawia ostrości dla każdej klatki.. Przy założonej przysłonie , możemy posiłkować się głębią ostrości, albo hiperfokalną. I takie kwestie warto wyjaśnić w filmie.
Pozdrawiam
To jasne, że do takich zastosowań najczęściej pracuje się tak, jak mówisz - i stąd wynika ogromna zaleta dalmierzy względem lustrzanek, gdzie podgląd kadru na otwartej przysłonie utrudnia szybką pracę z większą głębią ostrości (tak, można ją podejrzeć, ale 1. spowalnia nam to pracę, 2. zabiera nam światło z matówki). Mimo wszystko w jakimś celu te mechanizmy dalmierza były w aparatach stosowane i twierdzenie, że „nikt nigdy” to lekka przesada… Ale ogólnie zgoda 😌
@@mateusz.zimnoch Napisałem "nikt" ale nie napisałem nigdy. Co do lustrzanek, posiadają skalę głębi ostrości na obiektywach, jak dalmierze i inne analogi. W lustrzance można sobie zmierzyć światło na punkt środkowy głębi ostrości i też nie musimy ciągle sprawdzać. Można też w takich, które mają coś w rodzaju preselekcji przysłony zrobić to samo. Ustawić ostrość wykorzystując głębię ostrości. Aparat sam dobierze czas migawki. Dla jasności, ja tu się nie czepiam. Tak sobie tylko piszę, gdym gdzieś się mylił proszę mnie poprawić.
Samo „nikt” i tak jest przesadą 😌
W kwestii pracy na domkniętej przysłonie miałem na myśli różnicę między podglądem kadru z perspektywy otwartego obiektywu vs. wizjer optyczny, gdzie siłą rzeczy ostry mamy każdy plan. To ułatwia zadanie przy niektórych rodzajach fotografii (w przypadku lustrzanki możemy nie mieć pełnej świadomości kadru w momencie, gdy jego połowa jest poza głębią ostrości).
👍
Jest film gdzie opisujesz wszystkie ustawienia analoga? (Zenit 12 XP)
Myślę, że najlepiej pomoże Ci ten film:
ua-cam.com/video/EbLQKHiiLW8/v-deo.html
04:37 jakie zdjęcia?
Mówię tam, że dalmierzami wykonane zostały „najbardziej kultowe zdjęcia w historii fotografii”. Mam tu oczywiście na myśli fotografię reportażową i dokumentalną. Konkretne nazwiska i prace są raczej dostępne w ogólnym obiegu - wystarczy sprawdzić, kto fotografował Leiką i rysuje się z tego całkiem wiarygodna historia street photo.
Jak to od czego rozpocząć . No chyba od Pentax MZS , posiadam takowego , ale każdy omija go szerokim promieniem. Trochę tego nie rozumie.
A dlaczego akurat od niego warto zacząć?
mam pytania - jak to jest z jakością zdjęć z aparatu Smena Symbol - kupiłem w Anglii na Ebay.co.uk - ten aparat,z Ukrainy
Trudno w prosty sposób odpowiedzieć na to pytanie, bo jakość zdjęć to dość szerokie pojęcie i zależy ona od wielu spraw, nie tylko od aparatu. Jak na sprzęt, który można kupić za 20 złotych, Smena Symbol jest rewelacyjna, ale oczywiście nie jest to aparat z najwyższej półki. Da się nią zrobić bardzo dobre zdjęcia, wymaga to jednak wprawy, wiedzy no i pomysłu na to, co się chce robić :)
dziękuje panu za radę,mam takie odczucie,jakby te aparaty analogowe - robiły zdjęcia bardziej naturalnie,chciałbym się jeszcze zapytać,bo smiena - nie ma dalmierza i ciężko jest skupić się na wybranym obiekcie,czekam też na kliszę,którą zamówiłem przez internet w Anglii,bo muszę zrobić parę zdjęć tym aparatem,mam też lustrzankę analogową Fujica ST605 n - nie mogę się doczekać,kiedy zrobię zdjęcia tymi dwoma aparatami,to cou nich lubie: nie wymagają zasilania i baterii,fujica tylko do światłomierza potrzebuje baterie
Fujica jest zdecydowanie lepszym aparatem i ją traktowałbym jako główny sprzęt. Smeną fajnie się pobawić, ale to nieporównywalne aparaty - ma ona największy sens kiedy się robi zdjęcia w stylistyce lomo, gdzie pewien stopień braku kontroli jest pożądany.
Jeśli chodzi o ustawianie ostrości w Smenie, tak, jest to system strefowy, więc ustawia się ją na oko, co wymaga wprawy. Polecam pracę na przysłonie domkniętej do 8 lub więcej, wtedy od początku da się w miarę zapanować nad odległościami :)
@@mateusz.zimnoch fajnie - a zenit 11 - kupiłem go na angielskim ebay.co.uk - czy według pana - zenit 11 - to sprzęt z wyższej półki,musze go wyprubować,żałuje,że nie robiłem wcześniej zdjęć lustrzankami analogowymi
Zenit 11 to zdecydowanie nie jest sprzęt z wyższej półki, polecam pozostanie przy Fujice, która będzie znacznie lepsza.
Pierwsza 👹
:3
Zgol brodę
Ja proponuję zamienić samochody na furmanki
W czym właściwie jest problem?
Ameryki nie odkryłeś. Cała postepacka ludność zmierza zdecydowanie w tym kierunku a pionierzy z UE idą na całego. Ale poza ideologią masz częściowo racje. Analogi dziś to raczej sprzęt dla artysty pasjonata lub kandydata na artystę. W życiu codziennym zdecydowanie nie ma powrotu z wielu przyczyn.