Teoria o jego wysokiej inteligencji może być prawdą: Wiele osób czy postaci obdarzonych nadzwyczajną inteligencją udaje głupie,a natomiast głupi myślą,iż są inteligentni (jak właśnie Król Julian) Inteligencja bardzo często idzie w parze z chorobami psychicznymi (kłopot z osobowościami Morta) Może udawać głupiego,gdyż doszedł do wniosku,iż dzięki udawaniu głupka nikt nie będzie na niego zwracał uwagi,a jednocześnie będzie miał dostojne życie,przytakując Julianowi Gdyby Mort był silniejszy i większy,być może by objął przywodctwo Co do stóp - może być po prostu fetyszystą i tyle xD
Oryginalny Mort był głupi i niczego nie udawał, a w różnym czasie różne osobowości przejmowały kontrolę. Czasami Mort radził się u innych osobowości w jakiś sprawach. Wynika to jasno z serialu "Niech żyje Król Julian".
A ja to tak widzę: twórcy na początku stworzyli głupka, który miał rozumieszać, a z czasem wpadli na genialny pomysł, aby przedstawić go w innej perspektywie. W ogóle zgłębnianie psychiki osób fikcyjnych jest śmieszne, ale nawet ciekawe
Potwierdzam! Dalej jest świetny. Niestety "Niech żyje król Julian" już dla mnie jest najwyżej średni (nie wiem czy gorszy czy po prostu go nie przypadł mi do gustu).
To że jest jeden mort który lubi stopy jest nieprawdą ponieważ w jednym odcinku mądry mort mówi te słowa - stopy są piętą achillesową wszystkich mortów
Oglądając Twoje filmy, czuję się jak na polskim w liceum. Słucham o ciekawej, dogłębnej analizie postaci i zastanawiam się, czy jej twórcy, podczas kreowania owego bohatera, choć w połowie doszli tych samych wniosków :D
3:28 Nie jestem do końca pewny. Wydaje mi się, że jest to po prostu efektu uboczny promienia. Pamiętajmy, że Szeregowy chwilę później również zaczął przejawiać te same zachowania co Mort, mimo że nie jest postacią lubiącą kimś rządzić i wykorzystywać przewagę nad oponentem.
Niech żyje Król Julian, to jedyna produkcja która mnie wzruszyła, do tego stopnia że płakałem, a było to w momencie właśnie wyzwalania króla juliana i przybycia z armią dla niego i to nie tylko mort, praktycznie wszystkie drugoplanowe postacie przybyły z armią i to mnie wzruszyło +relacja Maurice'a z Julianem
Dla mnie owe show z niewinnej bajeczki zrobilo sie.. takie troche dla starszych +do tego na poczatku fabuła to bylo cos jak w pongwinach czyli kazdy odc inna fabuła A pozniej ona bardziej sie "zgrywała", jak i poerwsze odcinki były bardziej "Normalne", a pozniej bardziej abstrakcyjne
Jako stara fanka lemurów z Madagaskaru potwierdzam prawdopodobieństwo teorii. Oglądałam wszystkie odcinki serialu "Niech żyje Król Julian" i każdy kto to oglądał stwierdzi że Mort nie jest taki głupi jak się wydaje
Ja oglądałem ten serial parę razy i jak dla mnie jasno wynika, że oryginalny Mort był głupi, a w różnym czasie różne osobowości przejmowały kontrolę. W którymś odcinku było wprost pokazane, że w odcinku z kawą kontrolę przejął "inteligentny" Mort. Pamiętam też, że w jednym odcinku była debata Mortow nad tym czy oddać kontrolę jakiemuś złemu Mortow, który mógł ogarnąć jakąś tam sytuację.
czyli są 2 opcje: a) mort ucieka przed piracką przeszłością udając głupiego u króla juliana a przy okazji jest fetyszystą stópek b) mort jest chory na osobowość wieloraką
Twórcy Madagaskaru i Pingwinów z Madagaskaru: *wprowadzają głupiutką postać, która ma za zadanie rozśmieszać widzów i wyjaśniać wiele przypadkowych sytuacji fabularnych, żeby nie musieć ich wyjaśniać w inny sposób Twórcy Niech żyje Król Julian: *dopisują chorą i porypaną historię do tej postaci Utwierdzam się chyba w przekonaniu, że ta bajka nie jest dla mnie :D
Okeey, widzę że mam duuuże zaległości, zupełnie zapomniałem że istnieje ten serial "Niech Żyje Król Julian" i nie sądziłem że tam postać Morta jest tak rozwinięta :O
A ja mam wrażenie, że Mort to taki jakby Człowiek Warga. Niby na pierwszy rzut oka śmieszek za którego nie dałbyś funta mastki, a po bliższym poznaniu, okazuje się że to w cholerę inteligentna osoba, kumata, zabawna, z poczuciem humoru i od którego dowiesz sięmnóstwo ciekawych rzeczy. A no i też ma fetysz na stopy. To dostanę serduszko? xD
Ponieważ morty nie zyskiwały wiedzy pochłoniętych dusz. Mogły zamiast tego je ujawniać przy pewnych czynnikach. Naprzykład po kofeinie w Morcie ujawnił się jego super-inteligentna wersja. PS:Myślę że Mort Bystrzak był mądrzejszy od Kowalskiego.
W sumie jak pamiętam pewiencytat Króla Juliana z "Pingwiny z Madagaskaru" "To jest równie obrzydliwe, co odbieranie porodu Morta" To było chyba wtedy, jak grzebał Kowalskiemu w gardle 👀
Morty w prawdziwym życiu Doda ma podobno bardzo wysokie IQ, a nie sprawia takiego wrażenia. Bycie piosenkarką śpiewająca średni pop było bardziej opłacalne. Ile osób zarabia na swojej rzekomej głupocie i prowadzi przez to wygodne życie?
Zrób filmik, w którym wytłumaczysz czemu Lupinowi nic złego się nie wydarzyło pomimo że pracował jako nauczyciel obrony przed czarną magią? Jeżeli zrobisz taki film to daj serduszko plis.
@@imaginariium kazdy nauczyciel obrony byl "poszkodowany" np Querrel (mam nadzieje ze napisalam dobrze XD) byl dupasem Voldiego, Snape umarl, Lockhart hmmm...
@@imaginariium zrub top 10 postaci z pingwinów z Madagaskaru lub teorie dlaczego król julian i krulowa Julianna ( rodzice Juliana) opuścili Madagaskar i oddali władze królowi wujowi julianowi
Tak, Mort to Otto von Bismarck uniwersum Pingwinów z Madagaskaru - osoba ponadprzeciętna, szara eminencja, która kreuję świat wokół siebie tak, iż inni tego nie zauważają. I też ma głupiego króla, który nim pogardza
Ponieważ wedle umowy ich p4oblem po prostu zniknie. ... zniknie... czyli sami znikną. A będąc niematerialnym nie masz już żadnych problemów. Jednak Fiona dalej by była w wierzy to się stało w dalszej akcji filmu.
Cóż... materiał całkiem ciekawy i skłaniający do przemyśleń. Z tym że ja osobiście nie łączyłbym serialu "Pingwiny z Madagaskaru" z filmami czy "Niech żyje król Julian". Jak dla mnie za dużo w nim rozbieżności względem tamtych produkcji. Zresztą sami twórcy mówili że to alternatywne uniwersum czy coś w tym stylu. A jeśli chodzi o tekst o marginalizacji to pragnę zauważyć że najpierw były filmy gdzie w pierwszej części miały rolę drugoplanową a w kolejnych jeszcze mniejszą. Serial o pingwinach pozwolił im zaistnieć w wyraźnie większym stopniu, a dopiero o Julianie pozwolił ich naprawdę przedstawić.
Jak dla mnie to wszystko z Mortem jest jasne i trochę na wyrost to wszystko. W którymś odcinku "Niech żyje Król Julian" było ukazane, że różne osobowości w różnym czasie przejmowały kontrolę, a oryginalny Mort był takim jakim go przedstawiono. W jednym odcinku wprost było powiedziane, że w odcinku z kawą kontrolę przejął "inteligentny Mort". W jeszcze innym różne osobowości Morta debatowały nad tym czy oddać kontrolę jakiejś złej wersji, która mogła sobie poradzić z jakąś tam sytuacją. Mort był trochę jak Kevin Wendell Crumb z filmu "Split".
4:50 Nawet od Hectora, czyli najstarszej postaci w NŻKJ (sam tak mówi w jednym odcinku o Morcie), już lepiej pasowałby tu Maurice, bo Julian jest w NŻKJ nastolatkiem, czyli w Pingwanach wciąż jest młodym dorosłym.
Hmm, faktycznie w odcinku w którym Szeregowy i Mort sa zamknięci w automacie Mort wykazał się kreatywnym myśleniem. Aż żal, że w odcinku Pingwinów Król Maurice Pierwszy, nie widzimy jak zachowuje się Mort po zjedzeniu jagód przez które wcześniej odbiło Julianowi i Maurice’owi. W końcowej scenie widzimy tylko, że je te jagody, ale co było dalej nie wiadomo......
Próbuję wyobrazić sobie, jak to jest mieć tyle osobowości we swojej głowie... przerażające. Zaczyna mi się go robić żal, choć próbowałeś udowodnić, że jest groźny. XD
A ja mam jeszcze inną teorię. A co jeśli taka głupota to mechanizm obronny? Mort cały czas słyszał w swojej głowie głosy tych przeróżnych wcieleń i nie mógł tego na dłuższą metą wytrzymać, dlatego nauczył się pewnej techniki, która pozwala to wyciszyć, ale przy okazji jako skutek uboczny sprawia, że praktycznie odcina on swój umysł i z niego nie korzysta, co objawia się tak, a nie inaczej. Gdy jednak jest w sytuacji zagrożenia, wymagającej działania z jego strony - wyłącza ten mechanizm obronny i ma dostęp nie tylko do swojego umysłu, ale do potencjału umysłów wszystkich Mortów, których pochłonął. Może też ten mechanizm obronny nie wynika z chęci zagłuszenia głosów w głowie, a wyrzutów sumienia z powodu wchłonięcia energii życiowej pozostałych Mortów. Efekt byłby taki sam - zagłuszanie własnych myśli i jak najmniejsze korzystanie z mózgu.
Jeśli faktycznie ma tyle osobowości, to mogą naturalnie kolidować ze sobą, zaś "główne" ciało jedzie nia automacie. Stąd nie tyle udaje głupiego, co głupota jest efektem ubocznym.
@@transcendentalhyena znaczy wiesz, Pingwiny z Madagaskaru były często niepowiązane ze sobą. Czyli, że w jednym dzieje się coś, a w innym coś innego. Jak np. umiejętność czytania, gdzie raz umieją, a raz nie. Mapa Zoo wygląda inaczej. Jedynie niektóre odcinki są jakoś powiązane (na przykład te z Kapitanem X, albo z robo-lemurem, albooo wężem itd itd). Za to "Niech żyje Król Julian" faktycznie zachowuje ciągłość fabularną
Bardzo dobry odcinek, bo Mort jest rzeczywiście bardziej tajemniczy, niż na pierwszy rzut oka wygląda.😉👏 Mnie osobiście zastanawia najbardziej co stało się z królestwem króla Juliana po serialu Niech żyje król Julian, np.: nie ma już osobistego ochroniarza Clover; znanej w polskiej wersji jako Jagódka.👌🤔
A ja bym nieco połączył obie teorie. Faktycznie Mort choruje na osobowość wieloraką, ale z czasem udaje mu się to kontrolować. Wysysa siłę życiową swojej babci, która potem żyje w jego umyśle. Następnie wyrusza na swoje pirackie przygody. Później jednak chce od tego uciec, ponieważ choroba się pogłębia, a on nie potrafi już tego tak kontrolować. Mort objawia się sporą inteligencją, lecz jego choroba to wszystko przyćmiewa. Kawa natomiast przynajmniej na chwilę pozwala mu obudzić Morta intelektualistę. Pamiętacie jak Mordekaj bał się, że przemieni się w mądrego Morta? No właśnie, pewnie to ma jakąś swoją cenę. Mam teorie, że po prostu choroba przez to się nie hamuje, lecz pogłębia. Przywołując gwałtownie swoje inne osobowości jest dla niego szkodliwe. Dlatego idąc chronologią, czyli wszystkie części Madagaskaru i później serial Pingwiny z Madagaskaru, on totalnie siebie nie kontroluje. Oczywiście czasami może powiedzieć coś mądrego, ale to nie jest to samo co w serialu "Niech żyje Król Julian". Ja bym nawet powiedział, że jego dolegliwość zaczęła ewoluować w inną, że wszystkie inne wyssane osobowości, praktycznie już nie występują lub są bardzo ukryte w jego głowie. Choroba jest w bardzo głębokim stadium rozwoju, że jest nie do wyleczenia, a jego wiek w tym nie pomaga. Im bardziej nad tym rozmyślam, to bardzo jest mi szkoda Morteusza. Oczywiście podkreślam, że jest to tylko teoria i nie musicie się nią sugerować. 😉
Uważam, że Mort jest jak Tobi z Naruto. Tobi był połączeniem Obito i Spiralnego Zetsu. Obito jednak pozwalał mówić Zetsu, który był głupi, żeby ukryć swoje zamoary
5:00 lemury nie mogły być spłycone w serialu pingwiny w madagaskaru w porównaniu do niech żyje król julian ponieważ ten drugi serial był był zrobiony później, więc to w serialu NŻKJ mogły być WYOLBRZYMIONE
@@Cumrel albo polski tłumacz coś inaczej przetłumaczył. Jak to bywa w dubbingu, np osioł w Shrek 1 (śpiewać/latać każdy może) czy Idea w Asterix: misja Kleopatra (masz dwie nowe wiadomości)
@@bartton Możliwe, ale akurat Pingwiny z Madagaskaru naprawdę nie należą do linii czasowej filmów. Tom McGrath ujawnił, że to świat alternatywny. Fabuła serialu umiejscowiona jest po Madagaskarze 2.
Obsesję na tle stóp miał już wcześniej tylko stopy poprzedniego króla Juliana, wuja tegoż Juliana były zaniedbane i wyglądały wstrętnie. I w Niech żyje król Julian w odcinku z wieloma Mortami w tym Mortikus Hanem, było powiedziane że nie tylko on jeden ma/miał obsesję na punkcie stóp. odcinek widziałem dość dawno, więc musiałbym sobie przypomnieć
Ja myślę, że po prostu Król Julian zapragnął zostać położnym i chciał odebrać poród, więc zasymulowali takie wydarzenie, aby go uszczęśliwić. Król Julian wiele razy, aby być szczęśliwym coś sobie stwarzał lub symulował jak np to, że Mort jest jego dzieckiem i pomimo, że wiedział że to nie jest prawda to czerpał z tego radość i taką informację przekazywał.
Do tej teorii można dodać też, że w jednym z odcinków serialu ''Niech Żyje Król Julian" można się dowiedzieć, że Mort pojawił się w podręczniku od historii Madagaskaru, gdzie można było go zobaczyć na ilustracji przypominającej zerwanie Owocu Żywota Świętego (Tyle że tam było jabłko a w Królu Julianie był rubin)
W jedynm z odcinków "pingwiny z Madagaskaru" kiedy Julian i Kowalski utknęli w zielonym żelku i Kowalki chce aby Julian wyjął mu z gardła rybę (aby tez żelek ich wymiotował) Julian mówi, że to było gorsze od przyjmowania porodu Morta czyli Julian musi być starszy od Morta
Możliwe jest,jak powiedziałeś w 9.33 ,możliwe jest że każda z osobowości miała odorobine tej "miłości" do stóp króla Juliana,że kiedy to wszystko się złożyło razem,ta miłość po prostu zrobiła się ogromna.
Teraz mam trochę mętlik w głowie jeśli chodzi o wiekorta bo w odcinku o żelusiu (tym pierwszym) to Julian w jednej scenie jak był z Kowalskim w żelusiu powiedział "eh..to jest jeszcze gorsze niż jak wtedy gdy musiałem pszyjąć poród Mota" Wiem ohydne scena ale jednak mi to jakoś w pamięć wpadło i teraz już sama nw...
Pamiętam jak w jednym odcinku gdzie Julian chciał zdobyć super baterię Kowalskiego do odtwarzacza, Mort odgadł kod do sejfu z baterią Kowalskiego za pierwszym razem i była nim ,,Doris". Jak Julian przyznał mu rację, że no faktycznie to ta delfinica za którą Kowalski biega, to Mort od razu zapomniał w ogóle kto to Doris. To by pasowało do teorii, że on udaje głupka, ale no to jest bajka, więc może to też być zwykły zabieg, żeby było śmieszniej.
Tak to w odcinku "Opercaja Zadla" z serialu pingwiny z madagaskaru to kowalski powuedzial ze mort naprzyklad nie boi sie szerszeni i za bardzo ni czuje bolu bo chroni go Powloka niewiedzy i nawet to ukaxal za pomoca urzadzenia. Wiec on moze ma wielorakie osobowosci
Nie mówi się, że ktoś choruje na osobowość wieloraką, tylko na nią cierpi. Bo to nie choroba tylko zaburzenie. Subtelna różnica. Ale odcinek świetny, a teoria naprawdę ciekawa i moim zdaniem prawdopodobna.
Wyobraź sobie, że jesteś Tomaszem Bednarkiem: najpierw jesteś rycerzem jedi a potem dubbingujesz lemura który ma obsesję na punkcie stóp
Xd
Xd
pyszne stópki xDDDD
A w międzyczasie jesteś Tabalugą walczącym z bałwanem Arktosem 😂
@@ewabrudzisz1938 dookładnie xD
Mort był stópkarzem zanim to było modne
stupkarzem
uwielbiam gdy ciocia przyjeżdża 😅
To jest najbardziej modne ze wszystkich, i najstarsze
Czemu ty wszędzie jesteś
Masz kylo rena na profilowym?
1:15
"Tylko najbardziej prymitywne organizmy nie odczuwają bólu"
~ skipper, odcinek operacja żądło
Rzeczywiście
Też to miałem w głowie xD
Może Mort jest bardziej prymitywny.
Mort wtedy załącza osobowość debila
@@juliawierzbicka2201 bycie debilem a prymitywnym to dwie różne rzeczy
Teoria o jego wysokiej inteligencji może być prawdą:
Wiele osób czy postaci obdarzonych nadzwyczajną inteligencją udaje głupie,a natomiast głupi myślą,iż są inteligentni (jak właśnie Król Julian)
Inteligencja bardzo często idzie w parze z chorobami psychicznymi (kłopot z osobowościami Morta)
Może udawać głupiego,gdyż doszedł do wniosku,iż dzięki udawaniu głupka nikt nie będzie na niego zwracał uwagi,a jednocześnie będzie miał dostojne życie,przytakując Julianowi
Gdyby Mort był silniejszy i większy,być może by objął przywodctwo
Co do stóp - może być po prostu fetyszystą i tyle xD
Oryginalny Mort był głupi i niczego nie udawał, a w różnym czasie różne osobowości przejmowały kontrolę. Czasami Mort radził się u innych osobowości w jakiś sprawach. Wynika to jasno z serialu "Niech żyje Król Julian".
WTF to tylko bajka a ty opisałeś to lepiej niż wszystkie wydarzenia mojego życia XDD
Król Julian: na wygnaniu to dowód który potwierdza teorię o inteligencji morta
@@rapvlog5461 i z jego specjalnego jakby sezonu "na wygnaniu"
A ja to tak widzę: twórcy na początku stworzyli głupka, który miał rozumieszać, a z czasem wpadli na genialny pomysł, aby przedstawić go w innej perspektywie. W ogóle zgłębnianie psychiki osób fikcyjnych jest śmieszne, ale nawet ciekawe
Pingwiny z Madagaskaru to bajka dzieciństwa. Nawet po latach się to dobrze ogląda
Potwierdzam! Dalej jest świetny. Niestety "Niech żyje król Julian" już dla mnie jest najwyżej średni (nie wiem czy gorszy czy po prostu go nie przypadł mi do gustu).
Racja
A wręcz jak się ogląda jeszcze raz jak już się jest dużym to się insczej te wszystkie cytaty odbiera, odkrywa się na nowo xd
@@jonagoldemerald8704 Ja tam wolę niech żyje król Julian.
+1
5:20 "Chomik gra na ukulele, ponieważ sarna kaszalot"
O nie! Przypomniales mi to! Smialismy się z tego z kuzynami zawsze jak mort to mówił I nie moglismy przestac.
Yyyyyy atakować
To że jest jeden mort który lubi stopy jest nieprawdą ponieważ w jednym odcinku mądry mort mówi te słowa - stopy są piętą achillesową wszystkich mortów
Czyli wychodzi na to, że to cecha gatunkowa...
@@Cumrel Najprawdopodobniej tak
Ale moze chodzilo o tych Mortow w jego glowie? Idk nie pamietam tego odcinka
voldeMORT powrócił!
No to prawda
Yyy, wiesz o tym że mamy tak samo na nazwisko? Dziwne a ja cię nie znam lol
@@5nub622 ale pokonał cię 17 latek XD
@@_ozcar Idiota
@@5nub622 Avada Kedawra demonie wcielony
Mort jest uzależniony od stóp króla Juliana
Tak
Dzięki
Taak
Zrób top 10 najsilniejszych postaci z "Pingwiny z Madagaskaru"
W sensie?
Jeśli nie będzie tam Mikołaja, który dosłownie włada mocą kreacji to... nie wiem
można jak najbardzej jeszcze jak!
@@Danio2137 Dobre pytanie, to można rozumieć jako siłę fizyczną, umiejętności czy nawet zdolność obsługi betoniarki
Cy Riko ume dobę się zajęć
Oglądając Twoje filmy, czuję się jak na polskim w liceum. Słucham o ciekawej, dogłębnej analizie postaci i zastanawiam się, czy jej twórcy, podczas kreowania owego bohatera, choć w połowie doszli tych samych wniosków :D
3:28 Nie jestem do końca pewny. Wydaje mi się, że jest to po prostu efektu uboczny promienia. Pamiętajmy, że Szeregowy chwilę później również zaczął przejawiać te same zachowania co Mort, mimo że nie jest postacią lubiącą kimś rządzić i wykorzystywać przewagę nad oponentem.
Dokładnie.
Niech żyje Król Julian, to jedyna produkcja która mnie wzruszyła, do tego stopnia że płakałem, a było to w momencie właśnie wyzwalania króla juliana i przybycia z armią dla niego i to nie tylko mort, praktycznie wszystkie drugoplanowe postacie przybyły z armią i to mnie wzruszyło +relacja Maurice'a z Julianem
Mnie też.
Mnie też!
Dla mnie owe show z niewinnej bajeczki zrobilo sie.. takie troche dla starszych
+do tego na poczatku fabuła to bylo cos jak w pongwinach czyli kazdy odc inna fabuła
A pozniej ona bardziej sie "zgrywała", jak i poerwsze odcinki były bardziej "Normalne", a pozniej bardziej abstrakcyjne
A co do wzruszenia-... XD? bez przesady
@@the_gamerq8603 nie wiem, jakoś poruszyło mnie w momencie kiedy znikąd zaczęły się pojawiać armie i Julian zobaczył Momo, o którym myślał, że zginął
no to teraz czekam na odcinek: Mort vs Morty
Nigdy bym się nie spodziewał że historia Morta tak bardzo będzie przypominać Erena z ataku tytanów.
Jako stara fanka lemurów z Madagaskaru potwierdzam prawdopodobieństwo teorii. Oglądałam wszystkie odcinki serialu "Niech żyje Król Julian" i każdy kto to oglądał stwierdzi że Mort nie jest taki głupi jak się wydaje
Ja oglądałem ten serial parę razy i jak dla mnie jasno wynika, że oryginalny Mort był głupi, a w różnym czasie różne osobowości przejmowały kontrolę. W którymś odcinku było wprost pokazane, że w odcinku z kawą kontrolę przejął "inteligentny" Mort. Pamiętam też, że w jednym odcinku była debata Mortow nad tym czy oddać kontrolę jakiemuś złemu Mortow, który mógł ogarnąć jakąś tam sytuację.
To tak jak z rico,na pierwszy odcinek sie tak wydaje, ale reszta to *uno reverse*
to prawda
Zapomniałeś jeszcze o odcinku w którym król Julian wprowadził walutę w królestwie co doprowadziło do tego, że Mort został milionerem.
czyli są 2 opcje: a) mort ucieka przed piracką przeszłością udając głupiego u króla juliana a przy okazji jest fetyszystą stópek b) mort jest chory na osobowość wieloraką
Ma on kilka osobowości bystrzak Mort , prezes , i babcia 😱
Tak bystrzak Norton najlepszy może on jest jak betes w psychozie zabil swojo babcie i myśli ze nia jest a te osobowości inne to przez niego wytworzone
A zapytam was, jak wyobrażacie Kowalskiego, przy Bystrzaku Morcie?
To b jest prawdziwe bo bylo potwierdzone ze go chrkbi oslona niewiedzy
@@ogamiec a hipis
Ale ze Mort to madagaskarowy Dumbledor albo Palpatine to się nie spodziewałem XD
Twórcy Madagaskaru i Pingwinów z Madagaskaru: *wprowadzają głupiutką postać, która ma za zadanie rozśmieszać widzów i wyjaśniać wiele przypadkowych sytuacji fabularnych, żeby nie musieć ich wyjaśniać w inny sposób
Twórcy Niech żyje Król Julian: *dopisują chorą i porypaną historię do tej postaci
Utwierdzam się chyba w przekonaniu, że ta bajka nie jest dla mnie :D
Ja wolę właśnie serial "Niech Żyje Król Julian", choć może bym go nie pokazywał dzieciom.
@Kac Mac nie chce być irytujący ale widać że serial niech żyje król julian jest stworzony w 90% dla dzieci
Okeey, widzę że mam duuuże zaległości, zupełnie zapomniałem że istnieje ten serial "Niech Żyje Król Julian" i nie sądziłem że tam postać Morta jest tak rozwinięta :O
Kiedy wygląda się tak pięknie, inteligencja nie jest do niczego potrzebna.
przestań być wszędzie
@@Purrczak to jest sztab ludzi, to nie jest jedna osoba
@@klsi8129 większość osób to wie
@@Purrczak jakos tak nie wygladales jak pisales "przestan"
Feel good content:
Na tym kanale jest wszystko co mnie interesuje i w dodatku zrobione w bardzo dobry sposób. Bardzo dobra robota.
A ja mam wrażenie, że Mort to taki jakby Człowiek Warga. Niby na pierwszy rzut oka śmieszek za którego nie dałbyś funta mastki, a po bliższym poznaniu, okazuje się że to w cholerę inteligentna osoba, kumata, zabawna, z poczuciem humoru i od którego dowiesz sięmnóstwo ciekawych rzeczy. A no i też ma fetysz na stopy. To dostanę serduszko? xD
A Mort narzeka na algorytm?
To trochę dziwne że przejmując wiedze babci nie mógł dowiedzieć się jaki jest przepis na jej batony w serialu xD
Ponieważ morty nie zyskiwały wiedzy pochłoniętych dusz. Mogły zamiast tego je ujawniać przy pewnych czynnikach. Naprzykład po kofeinie w Morcie ujawnił się jego super-inteligentna wersja.
PS:Myślę że Mort Bystrzak był mądrzejszy od Kowalskiego.
Bysztrzak Mort raczej nie wynalazł by maszyny kontrolującej czas@@vaderowsky3210
W sumie jak pamiętam pewiencytat Króla Juliana z "Pingwiny z Madagaskaru"
"To jest równie obrzydliwe, co odbieranie porodu Morta"
To było chyba wtedy, jak grzebał Kowalskiemu w gardle 👀
Morty w prawdziwym życiu
Doda ma podobno bardzo wysokie IQ, a nie sprawia takiego wrażenia. Bycie piosenkarką śpiewająca średni pop było bardziej opłacalne.
Ile osób zarabia na swojej rzekomej głupocie i prowadzi przez to wygodne życie?
Sporo
@WATAHA - Zapisy z Live bez kitu 🤣🤣
Doda jest glupia
Mateusz Pągowski
Sławomir
10 sekund przed tym jak mówiłeś że mort ma ponad 50 lat powiedziałem że ''mort miał jakieś 40 lat czy coś'' XD
Cza dodać, że raz był królem szczurów, bo ogolil ogon i posmarowal go dżemem
Zrób filmik, w którym wytłumaczysz czemu Lupinowi nic złego się nie wydarzyło pomimo że pracował jako nauczyciel obrony przed czarną magią?
Jeżeli zrobisz taki film to daj serduszko plis.
Ej nigdy nie zwrocilam na to uwagi..
Mam zamiar tym spamować aż nie dostanę serduszka xD
@@Shadow-vf3ef 😁
Masz serduszko, ale czemu miało przydarzyć mu się coś złego?
@@imaginariium kazdy nauczyciel obrony byl "poszkodowany" np Querrel (mam nadzieje ze napisalam dobrze XD) byl dupasem Voldiego, Snape umarl, Lockhart hmmm...
Był wielki plan dumbledora to teraz wielki plan morta XD
Nareszcie ktoś nagrał coś o niech żyje król Julian
Zachęciłeś mnie tym filmem do obejrzenia "Niech żyje Król Julian"
Jest na Netflixie 😋
@@imaginariium zrub top 10 postaci z pingwinów z Madagaskaru lub teorie dlaczego król julian i krulowa Julianna ( rodzice Juliana) opuścili Madagaskar i oddali władze królowi wujowi julianowi
@@PolandballAnimations.1 zrób* królowa.
Tak, Mort to Otto von Bismarck uniwersum Pingwinów z Madagaskaru - osoba ponadprzeciętna, szara eminencja, która kreuję świat wokół siebie tak, iż inni tego nie zauważają. I też ma głupiego króla, który nim pogardza
Lol
Ale Mort nie ma żadnego wpływu na Króla. To raczej Maurica można ją nazwać.
Mort piszący etesze do Skippera xD
Mort nigdy by nie był pr**kiem
dobry odcinek, tak trzymaj
takiego filmu to ja się nie spodziewałam ;) zmienił moje przekonanie o Morcie O.O
Może teraz czemu król i królową decyduje się na podpisanie kontraktu z rumplem ze shreka
bo są zdesperowani i ten jebany książe z pizdy chuja robi
Ponieważ wedle umowy ich p4oblem po prostu zniknie. ... zniknie... czyli sami znikną. A będąc niematerialnym nie masz już żadnych problemów. Jednak Fiona dalej by była w wierzy to się stało w dalszej akcji filmu.
Tak to jest, jak się załatwia sprawy formalne bez dokładnego czytania, co się podpisuje
Mort : Co powiesz na kolejny żart,Julian? ;)
Cóż... materiał całkiem ciekawy i skłaniający do przemyśleń. Z tym że ja osobiście nie łączyłbym serialu "Pingwiny z Madagaskaru" z filmami czy "Niech żyje król Julian". Jak dla mnie za dużo w nim rozbieżności względem tamtych produkcji. Zresztą sami twórcy mówili że to alternatywne uniwersum czy coś w tym stylu. A jeśli chodzi o tekst o marginalizacji to pragnę zauważyć że najpierw były filmy gdzie w pierwszej części miały rolę drugoplanową a w kolejnych jeszcze mniejszą. Serial o pingwinach pozwolił im zaistnieć w wyraźnie większym stopniu, a dopiero o Julianie pozwolił ich naprawdę przedstawić.
Jeszcze z Madagaskarem NŻKJ się łączy, bo ostatni odcinek, ale pingwiny to już całkiem co innego
Jak dla mnie to wszystko z Mortem jest jasne i trochę na wyrost to wszystko. W którymś odcinku "Niech żyje Król Julian" było ukazane, że różne osobowości w różnym czasie przejmowały kontrolę, a oryginalny Mort był takim jakim go przedstawiono. W jednym odcinku wprost było powiedziane, że w odcinku z kawą kontrolę przejął "inteligentny Mort". W jeszcze innym różne osobowości Morta debatowały nad tym czy oddać kontrolę jakiejś złej wersji, która mogła sobie poradzić z jakąś tam sytuacją. Mort był trochę jak Kevin Wendell Crumb z filmu "Split".
Chłopie bardzo szanuję, że analizujesz te wszystkie filmy i tworzysz takie świetne teorie! 💪
Nigdy o tym tak nie myślałem, dzieki za wysiłek poświęconym nad tym wideo
Podziękowania należą się Sidowi głównie 😅
Może top 10 najpotężniejszysz postaci z Pingwinów z Madagaskaru
1 Mort
2 rico
@@gracjankopacz5882 Moim zdaniem na 1 powinien być Rico i Kowalski, ponieważ Rico mógł wypluć każdą rzecz a Kowalski zrobić każdą rzecz
@@nikodembiniek7103 możliwe
4:50 Nawet od Hectora, czyli najstarszej postaci w NŻKJ (sam tak mówi w jednym odcinku o Morcie), już lepiej pasowałby tu Maurice, bo Julian jest w NŻKJ nastolatkiem, czyli w Pingwanach wciąż jest młodym dorosłym.
Hmm, faktycznie w odcinku w którym Szeregowy i Mort sa zamknięci w automacie Mort wykazał się kreatywnym myśleniem. Aż żal, że w odcinku Pingwinów Król Maurice Pierwszy, nie widzimy jak zachowuje się Mort po zjedzeniu jagód przez które wcześniej odbiło Julianowi i Maurice’owi. W końcowej scenie widzimy tylko, że je te jagody, ale co było dalej nie wiadomo......
Mam hipotezę że obudził w nim się sam Mortis-chan. To tylko domysł ale mam za to pomysł na fanfica na Wattpada.
Akurat czekałem aż ktoś rozpocznie nagrywanie ze świata Madagaskar
Próbuję wyobrazić sobie, jak to jest mieć tyle osobowości we swojej głowie... przerażające. Zaczyna mi się go robić żal, choć próbowałeś udowodnić, że jest groźny. XD
Świetnie, mam materiał do posłuchania podczas pisania zadania domowego
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru ;)
A ja mam jeszcze inną teorię. A co jeśli taka głupota to mechanizm obronny? Mort cały czas słyszał w swojej głowie głosy tych przeróżnych wcieleń i nie mógł tego na dłuższą metą wytrzymać, dlatego nauczył się pewnej techniki, która pozwala to wyciszyć, ale przy okazji jako skutek uboczny sprawia, że praktycznie odcina on swój umysł i z niego nie korzysta, co objawia się tak, a nie inaczej. Gdy jednak jest w sytuacji zagrożenia, wymagającej działania z jego strony - wyłącza ten mechanizm obronny i ma dostęp nie tylko do swojego umysłu, ale do potencjału umysłów wszystkich Mortów, których pochłonął.
Może też ten mechanizm obronny nie wynika z chęci zagłuszenia głosów w głowie, a wyrzutów sumienia z powodu wchłonięcia energii życiowej pozostałych Mortów. Efekt byłby taki sam - zagłuszanie własnych myśli i jak najmniejsze korzystanie z mózgu.
W Pingwinach lemury NIE BYŁY spłycone. Bowiem to Pingwiny były wcześniej.
W Julianie ich dogłębili
@@xiesie_xiesie tak
Jeśli faktycznie ma tyle osobowości, to mogą naturalnie kolidować ze sobą, zaś "główne" ciało jedzie nia automacie. Stąd nie tyle udaje głupiego, co głupota jest efektem ubocznym.
Fajny i ciekawy film😍😍
juz nigdy nie spojrze na morta tak samo
Nareszcie jakiś bardzo ciekawy film
Czekaj... jak to kur*a 50 lat?! Widziałem wszystkie odcinki Pingwinów z Madagaskaru, wszystkie filmy Madagskaru. JAK TO MOŻLIWE?!
Niech Żyje Król Julian się kłania
@@Cumrel Bruh. Jako wielki fan tego "Uniwersum" Czuję się zobowiązany nadrobić zaległości
@@dobryrusk A to powodzenia
Ja pamiętam w PzM tekst Juliana "To jest gorsze niż obieranie porodu Morta"
Być może fakty z "Pingwinów" zostały zretconowane w "Królu Julianie"
@@transcendentalhyena znaczy wiesz, Pingwiny z Madagaskaru były często niepowiązane ze sobą. Czyli, że w jednym dzieje się coś, a w innym coś innego.
Jak np. umiejętność czytania, gdzie raz umieją, a raz nie.
Mapa Zoo wygląda inaczej.
Jedynie niektóre odcinki są jakoś powiązane (na przykład te z Kapitanem X, albo z robo-lemurem, albooo wężem itd itd).
Za to "Niech żyje Król Julian" faktycznie zachowuje ciągłość fabularną
I to *DLATEGO* rzuciłam oglądanie "Niech Żyje Król Julian" po pierwszym odcinku.
A może teoria z pingwinów z Madagaskaru
Co wydarzyło się w dani ?
Według migawek z któregoś odcinka poszło o kanapki
@@pawechya5020 no ale o co chodzi z wrogiem skitera Hansen co się stało w tej dani byłby z tego ciekawy odc
@@pawechya5020 w Danii zdarzyło się coś znacznie grubszego Skipper mówił że to archiwa ściśle tajne
Właśnie według tych migawek prał ludzi kanapkami i zrobił jedną z flagą USA
@@Danio2137 dobrze mówi
Ja zawsze wiedziałam że o jest genialny
6:20 brak chrupek nie mial zmotywowac szeregowego, a sprawic ze ktos dostrzeze ze brakuje chrupek w automacie i trzeba go uzupelnic
Nie no takiego filmiku nigdy bym się spodziewał
Kto by się spodziewał, że taka "mała" (dosłownie i w przenośni) postać, jest w stanie ukrywać tyle sekretów haha
Prawdziwi fani się spodziewali
Za materiały takiej jakości dzwoneczek gwarantowany.
Bardzo dobry odcinek, bo Mort jest rzeczywiście bardziej tajemniczy, niż na pierwszy rzut oka wygląda.😉👏 Mnie osobiście zastanawia najbardziej co stało się z królestwem króla Juliana po serialu Niech żyje król Julian, np.: nie ma już osobistego ochroniarza Clover; znanej w polskiej wersji jako Jagódka.👌🤔
Ludzie 30 lat temu: w przyszłości samochody będą latały.
Ludzie w 2021: czy mort udaje głupotę?
Król Julian: na wygnaniu to dowód na to że mort nie jest głupi
'' Wmawia mortowi groźne zeczy mortowi i Innym mortom '' kocham to
Dzięki za teorie Mort to moja 3 ulubiona postać(1- to Skiper, 2- Król Julian)
U mnie tak samo
Myśle że mort jest swojego rodzajem portalem do równoległych rzeczywistości bo w swojej głowie rozmawia z innymi swoimi wersjami
Potrzebowałem takiego filmiku
A może odcinek: "Kim tak naprawdę jest mort?"
Mort to voldemort pozdrawiam
@@5nub622 Voldemort w przeciwieństwie do morta jest brzydki
Starożytnym Lovecraftiańskim bogiem śmierci
Odcinek był zajefajny
Dziękuję za filmik bardzo ciekawy. Zasubskrybowałam Twój kanał obejrzę więcej materiałów 🙂🤗
MORT nie. Ale Sid z "Epoki Lodowcowej" na pewno
Oo mam pomysł na dobry odcinek 50 twarzy morta xD
Niedługo matury, muszę jeszcze poprawiać wiele przedmiotów a oglądam teorie o Morcie
Pingwiny z Madagaskaru .... Ah kreskówka mojego dzieciństwa
6:02 Chodziło o to, że później wymieniali przekąski i mieli okazję uciec
A ja bym nieco połączył obie teorie. Faktycznie Mort choruje na osobowość wieloraką, ale z czasem udaje mu się to kontrolować. Wysysa siłę życiową swojej babci, która potem żyje w jego umyśle. Następnie wyrusza na swoje pirackie przygody. Później jednak chce od tego uciec, ponieważ choroba się pogłębia, a on nie potrafi już tego tak kontrolować. Mort objawia się sporą inteligencją, lecz jego choroba to wszystko przyćmiewa. Kawa natomiast przynajmniej na chwilę pozwala mu obudzić Morta intelektualistę. Pamiętacie jak Mordekaj bał się, że przemieni się w mądrego Morta? No właśnie, pewnie to ma jakąś swoją cenę. Mam teorie, że po prostu choroba przez to się nie hamuje, lecz pogłębia. Przywołując gwałtownie swoje inne osobowości jest dla niego szkodliwe. Dlatego idąc chronologią, czyli wszystkie części Madagaskaru i później serial Pingwiny z Madagaskaru, on totalnie siebie nie kontroluje. Oczywiście czasami może powiedzieć coś mądrego, ale to nie jest to samo co w serialu "Niech żyje Król Julian". Ja bym nawet powiedział, że jego dolegliwość zaczęła ewoluować w inną, że wszystkie inne wyssane osobowości, praktycznie już nie występują lub są bardzo ukryte w jego głowie. Choroba jest w bardzo głębokim stadium rozwoju, że jest nie do wyleczenia, a jego wiek w tym nie pomaga. Im bardziej nad tym rozmyślam, to bardzo jest mi szkoda Morteusza. Oczywiście podkreślam, że jest to tylko teoria i nie musicie się nią sugerować. 😉
Łał Spoko Film!
Kolejna teoria która pokazuje że postacie głupie są jakimiś geniuszami
Uważam, że Mort jest jak Tobi z Naruto. Tobi był połączeniem Obito i Spiralnego Zetsu. Obito jednak pozwalał mówić Zetsu, który był głupi, żeby ukryć swoje zamoary
5:00 lemury nie mogły być spłycone w serialu pingwiny w madagaskaru w porównaniu do niech żyje król julian ponieważ ten drugi serial był był zrobiony później, więc to w serialu NŻKJ mogły być WYOLBRZYMIONE
Ok, też można tak do tego podchodzić
mort ma bardzo dużo lat bo w jednym odcinku powiedział że wszystkie jego żony umarły ze starosći i że żenił się wielokrotnie.
W jakimś odcinku pingwin z Madagaskaru, Julian powiedział, ze odbierał jego poród a zaś w królu Julianie było, ze mort jest dużo starszy od Juliana
@@takilajf569 Dwa odrębne kanony
@@Cumrel albo polski tłumacz coś inaczej przetłumaczył. Jak to bywa w dubbingu, np osioł w Shrek 1 (śpiewać/latać każdy może) czy Idea w Asterix: misja Kleopatra (masz dwie nowe wiadomości)
@@bartton Możliwe, ale akurat Pingwiny z Madagaskaru naprawdę nie należą do linii czasowej filmów. Tom McGrath ujawnił, że to świat alternatywny. Fabuła serialu umiejscowiona jest po Madagaskarze 2.
Już nigdy nie spojrze na niego tak samo XD
Obsesję na tle stóp miał już wcześniej tylko stopy poprzedniego króla Juliana, wuja tegoż Juliana były zaniedbane i wyglądały wstrętnie. I w Niech żyje król Julian w odcinku z wieloma Mortami w tym Mortikus Hanem, było powiedziane że nie tylko on jeden ma/miał obsesję na punkcie stóp. odcinek widziałem dość dawno, więc musiałbym sobie przypomnieć
Fajny material:)
0:40 ILE?!?!
A wyjaśniś czemu w odcinku pingwinów z Madagaskaru żeluś Julian mówi,, to gorsze od odbierania porodu morta".
Bo to jest zwykła animacja dla dzieci...
Jest nieścisłość, to prawda, w Królu Julianie było powiedziane, że Mort jest starszy, a w Pingwinach, że Julian odbierał poród Morta
Ja myślę, że po prostu Król Julian zapragnął zostać położnym i chciał odebrać poród, więc zasymulowali takie wydarzenie, aby go uszczęśliwić. Król Julian wiele razy, aby być szczęśliwym coś sobie stwarzał lub symulował jak np to, że Mort jest jego dzieckiem i pomimo, że wiedział że to nie jest prawda to czerpał z tego radość i taką informację przekazywał.
Do tej teorii można dodać też, że w jednym z odcinków serialu ''Niech Żyje Król Julian" można się dowiedzieć, że Mort pojawił się w podręczniku od historii Madagaskaru, gdzie można było go zobaczyć na ilustracji przypominającej zerwanie Owocu Żywota Świętego (Tyle że tam było jabłko a w Królu Julianie był rubin)
Uwielbiam twój kanał
Dzięki 🔥
Dlaczego zawsze jak ty opowiadasz o takich creepy teoriach, to zawsze mam ciary? Niezle 😅😅
Nie wiem 🤷♂️😅
W jedynm z odcinków "pingwiny z Madagaskaru" kiedy Julian i Kowalski utknęli w zielonym żelku i Kowalki chce aby Julian wyjął mu z gardła rybę (aby tez żelek ich wymiotował) Julian mówi, że to było gorsze od przyjmowania porodu Morta czyli Julian musi być starszy od Morta
No nareszcie jesteś
Je*any geniusz...
Możliwe jest,jak powiedziałeś w 9.33 ,możliwe jest że każda z osobowości miała odorobine tej "miłości" do stóp króla Juliana,że kiedy to wszystko się złożyło razem,ta miłość po prostu zrobiła się ogromna.
Super film
Teraz mam trochę mętlik w głowie jeśli chodzi o wiekorta bo w odcinku o żelusiu (tym pierwszym) to Julian w jednej scenie jak był z Kowalskim w żelusiu powiedział "eh..to jest jeszcze gorsze niż jak wtedy gdy musiałem pszyjąć poród Mota"
Wiem ohydne scena ale jednak mi to jakoś w pamięć wpadło i teraz już sama nw...
Pamiętam jak w jednym odcinku gdzie Julian chciał zdobyć super baterię Kowalskiego do odtwarzacza, Mort odgadł kod do sejfu z baterią Kowalskiego za pierwszym razem i była nim ,,Doris". Jak Julian przyznał mu rację, że no faktycznie to ta delfinica za którą Kowalski biega, to Mort od razu zapomniał w ogóle kto to Doris. To by pasowało do teorii, że on udaje głupka, ale no to jest bajka, więc może to też być zwykły zabieg, żeby było śmieszniej.
Tak to w odcinku "Opercaja Zadla" z serialu pingwiny z madagaskaru to kowalski powuedzial ze mort naprzyklad nie boi sie szerszeni i za bardzo ni czuje bolu bo chroni go Powloka niewiedzy i nawet to ukaxal za pomoca urzadzenia. Wiec on moze ma wielorakie osobowosci
Nie mówi się, że ktoś choruje na osobowość wieloraką, tylko na nią cierpi. Bo to nie choroba tylko zaburzenie. Subtelna różnica. Ale odcinek świetny, a teoria naprawdę ciekawa i moim zdaniem prawdopodobna.
Ok, dziękuję za zwrócenie uwagi, nie miałem o tym pojęcia