Ja maskuje krawędzie bardzo miękkim ołówkiem , zaostrzonym w trójkąt. No chyba że maluje cały model to nie. Co do oszklenia to staram się kupować gotowe.
Cześć, jestem teraz trochę zdezorientowany. Pomyślałem, że pomysł polegał na wycięciu tego białego paska kleju z kawałka i przyklejeniu połowy pod kawałkiem. W końcu na tym pasku jest widoczny cienki pasek, a gdybyś zrobił to w ten sposób, miałbyś ładny płaski szew zamiast pionowego kleju. (przepraszam za wszelkie błędy gramatyczne, ale użyłem tłumaczenia google, bo nie znam polskiego)
Jest czad :)
Ja maskuje krawędzie bardzo miękkim ołówkiem , zaostrzonym w trójkąt. No chyba że maluje cały model to nie. Co do oszklenia to staram się kupować gotowe.
Cześć, jestem teraz trochę zdezorientowany. Pomyślałem, że pomysł polegał na wycięciu tego białego paska kleju z kawałka i przyklejeniu połowy pod kawałkiem. W końcu na tym pasku jest widoczny cienki pasek, a gdybyś zrobił to w ten sposób, miałbyś ładny płaski szew zamiast pionowego kleju. (przepraszam za wszelkie błędy gramatyczne, ale użyłem tłumaczenia google, bo nie znam polskiego)