Francja elegancja. Robota dobra dla mnicha. Robiło się takie dawniej. Pamiętam że nie mogłem się doczekać na nowy numer tego miesięcznika. Trzeba było po Ruchach ganiać bo trudno było kupić
Szanowni Państwo, Model bardzo mi się podobał, bardzo piękny i dobrze wykonany, był jeszcze piękniejszy.. Muszę pochwalić proces konstrukcyjny, który Panowie opracowali, bez dwóch zdań najlepszy na świecie do replik w skali.
Szacunek za twoją pracę . Ja modele papierowe sklejałem wiele, wiele lat temu , pamiętam że sprawiało mi to wiele satysfakcji . Papier ma swoje ograniczenia i teraz sklejam plastik , ale mam do papieru wiele sentymentu.
Model bardzo ładnie sklejony, ale mam kilka rad: - Klejenie dwuwręgowe jest bardzo wygodne, o wiele lepsze niż jedna wręga z oklejką (wręgi oryginalne trzeba wtedy zeszlifować o grubość użytego papieru), trzeba tylko obie przystające do siebie wręgi, po wycięciu, ścisnąć czymś ze sobą (np. klamerki biurowe) i obie jednakowo zeszlifować, dlatego dobrze je wyciąć po zewnętrznych liniach. Będą pasowały idealnie. - Koła o wiele lepiej sklejać z cienkiej balsy (dostępne grubości od 1 mm). Obróbka jest bez porównania łatwiejsza niż kartonu i łatwo się maluje, farba wnika w porowatą strukturę dość głęboko. - Lufy karabinów wyglądają u ciebie jak działka. Ja wykonuję je już od bardzo dawna nie z rurek, czy np. igieł, ale ze zwykłych łodyg wysuszonych traw i trzcin. Teraz jest świetna pora, żeby uzbierać sobie tego zapasik na cały rok. Są nie tylko cieńsze, ale też łatwo je przycinać i malować. - I na koniec, nawet do modeli kartonowych, śmigła wykonuję z lipy lub brzozy (można też spróbować z grubszej balsy, ale balsa bardzo źle się poleruje i trudno ją pomalować na różne kolory, np. w przypadku końcówek śmigła dlatego trzeba ją nasączać lakierem, klejem do drewna lub czymś podobnym) wypiłowując odpowiednie kształty. Wyglądają zdecydowanie lepiej niż te wykonane z kartonu. A w przypadku wczesnych samolotów, kiedy czasami śmigła były klejone z różnych kolorystycznie warstw drewna, można pokusić się również o zrobienie "pakietów" ze sklejonych warstw forniru (np. fornir z brzozy i sapelli), co nie tylko wygląda jak oryginał, ale też bardzo ułatwia sam proces nadawania kształtu.
Film super Kleiłem ten model chwilę po wydaniu, dobry projekt nie było większych problemów. Niestety nie dotrwał do naszych czasów. Planuję ponowne go skleić, poświęcając mu dużo więcej czasu i uwagi niż kiedyś.
Ja potraktowałem go treningowo wiedziałem że dużo się z niego nie wyciśnie, miałem wycinankę i mi się podoba sylwetka, nazywam go mniejszym bratem Łosia 😉
Super! Wilk to bardzo ładna i ciekawa konstrukcja. Model bardzo ładnie wykonany, film dobrze zrobiony, ciekawie się ogląda. Popieram zdanie że lepiej wychodzą modele robione na jedną wręgę z oklejka. Sposobem na dwie wręgi jest oszlifowanie obu jednocześnie, złożonych razem. Dobrze jest to zrobić nawet lekko pod kątem jeśli sąsiadujące segmenty mają spory skos. Brawo za koła i śmigła!
Straszne kombinowanie jak koń pod górę. Ja tam traktuję arkusze lakierem akrylowym w sprayu, bezbarwnym. Z kolei wręgi podklejam klejem w sztyfcie. Wszystko cacy, pozdrawiam.
15:49 co ew. można było zrobić, żeby to poprawić? Któryś z segmentów zmniejszyć/powiększyć? Czy dorobić nowy segment, który różniłby się dość mocno, chyba, że ew. plotowanie segmentu po poprawce w programie graficznym - pewne różnice koloru. Dzięki.
Oryginał miał rozpiętość myśliwca 11,05m Hurricne Mk.I miał 12,20m był większy i tak na półce modele jak stoją obok siebie tak to wypada że Wilk jest mniejszy . Pozdrawiam
@@Intermodel1 , poczytałem trochę o modelach tego samolotu i wyszło na to że kleilem kiedyś w latach 70tych wilka i był duży, a to dla tego że był podobno w skali 1:25, stąd moje zdziwienie że on taki mały ten obecny 🙂👍
Fajne hobby tylko trzeba mieć czas , zawsze lubiałem kleić modele samolotów szybsza robota , okrety to mozół .Kiedys zdobyłem pliki w pdf Małego Modelarza praktycznie wszystkie numery nawet parę modeli skleiłem z myślą ze zaszczepie pasje w małoletnim synu , niestety nie udało sie .Ostatni model na jaki się rzuciłem to yamato obkleiłem kadłub - znajomy poprosił mnie o pomoc w budowie domu i projekt skonczył w koszu .
Очень тонкая, тщательная и высоко технологичная работа. Почёт и уважение мастеру!
Francja elegancja. Robota dobra dla mnicha. Robiło się takie dawniej. Pamiętam że nie mogłem się doczekać na nowy numer tego miesięcznika. Trzeba było po Ruchach ganiać bo trudno było kupić
U mnie 20 lat temu w antykwariacie można było kupić numery Małego modelarza sprzed lat 20
Szanowni Państwo,
Model bardzo mi się podobał, bardzo piękny i dobrze wykonany, był jeszcze piękniejszy.. Muszę pochwalić proces konstrukcyjny, który Panowie opracowali, bez dwóch zdań najlepszy na świecie do replik w skali.
Dziękuję. Pozdrawiam
Szacunek za twoją pracę . Ja modele papierowe sklejałem wiele, wiele lat temu , pamiętam że sprawiało mi to wiele satysfakcji . Papier ma swoje ograniczenia i teraz sklejam plastik , ale mam do papieru wiele sentymentu.
Ja do papieru wróciłem jakieś trzy lata temu wcześniej były to modele zdalnie sterowane oczywiście jako mały chłopak zaczynałem od kartonu .Pozdrawiam
Model bardzo ładnie sklejony, ale mam kilka rad:
- Klejenie dwuwręgowe jest bardzo wygodne, o wiele lepsze niż jedna wręga z oklejką (wręgi oryginalne trzeba wtedy zeszlifować o grubość użytego papieru), trzeba tylko obie przystające do siebie wręgi, po wycięciu, ścisnąć czymś ze sobą (np. klamerki biurowe) i obie jednakowo zeszlifować, dlatego dobrze je wyciąć po zewnętrznych liniach. Będą pasowały idealnie.
- Koła o wiele lepiej sklejać z cienkiej balsy (dostępne grubości od 1 mm). Obróbka jest bez porównania łatwiejsza niż kartonu i łatwo się maluje, farba wnika w porowatą strukturę dość głęboko.
- Lufy karabinów wyglądają u ciebie jak działka. Ja wykonuję je już od bardzo dawna nie z rurek, czy np. igieł, ale ze zwykłych łodyg wysuszonych traw i trzcin. Teraz jest świetna pora, żeby uzbierać sobie tego zapasik na cały rok. Są nie tylko cieńsze, ale też łatwo je przycinać i malować.
- I na koniec, nawet do modeli kartonowych, śmigła wykonuję z lipy lub brzozy (można też spróbować z grubszej balsy, ale balsa bardzo źle się poleruje i trudno ją pomalować na różne kolory, np. w przypadku końcówek śmigła dlatego trzeba ją nasączać lakierem, klejem do drewna lub czymś podobnym) wypiłowując odpowiednie kształty. Wyglądają zdecydowanie lepiej niż te wykonane z kartonu. A w przypadku wczesnych samolotów, kiedy czasami śmigła były klejone z różnych kolorystycznie warstw drewna, można pokusić się również o zrobienie "pakietów" ze sklejonych warstw forniru (np. fornir z brzozy i sapelli), co nie tylko wygląda jak oryginał, ale też bardzo ułatwia sam proces nadawania kształtu.
Dzięki za rady , przydadzą się.
@@Intermodel1 nie naciskaj, bo się chłop zawiesi
Очень дельные советы, спасибо!
Film super
Kleiłem ten model chwilę po wydaniu, dobry projekt nie było większych problemów. Niestety nie dotrwał do naszych czasów. Planuję ponowne go skleić, poświęcając mu dużo więcej czasu i uwagi niż kiedyś.
Ja potraktowałem go treningowo wiedziałem że dużo się z niego nie wyciśnie, miałem wycinankę i mi się podoba sylwetka, nazywam go mniejszym bratem Łosia 😉
Bardzo fajny filmik i cenne uwagi. Chetnie poczytałbym coś o narzędziach - za młodu kleiłem ale szedł tylki wikol i butapren.
Trochę mówię o narzędziach i klejach w moich poradach dla małego modelarza, no i w budowach też coś możesz podejrzeć.
Brakowało mi wideorelacji z budowy modelu kartonowego. Przeważnie to "tylko" galeria z postępów. Dziękuję!
Cieszy mie to że Ci się podoba,dzięki.
Dodam że są inne relacje z budowy modeli na moim kanale.
Bardzo fajnie prowadzone
Pięknie wspomnienia. To mój drugi model kartonowy. Skończyłem go kleić w Boże Narodzenie 2003.
Jakieś inne są?
Maly modelarz super 👍🏻
Super! Wilk to bardzo ładna i ciekawa konstrukcja. Model bardzo ładnie wykonany, film dobrze zrobiony, ciekawie się ogląda. Popieram zdanie że lepiej wychodzą modele robione na jedną wręgę z oklejka. Sposobem na dwie wręgi jest oszlifowanie obu jednocześnie, złożonych razem. Dobrze jest to zrobić nawet lekko pod kątem jeśli sąsiadujące segmenty mają spory skos.
Brawo za koła i śmigła!
Dziękuję za opinie.
Fajnie wyszło 👍👍👍Pozdrawiam
Znakomita robota - świetnie się ogląda. Czekam na kolejne relacje z budowy!!!
Дуже подобається ваш відео репортаж,теж клею моделі з паперу з1965 року мали моделяж .успіхів вам і наснаги та нові репортажі ,зборки.👍🏻👍🏻👍🏻🥇🥇🥇
Świetny efekt , gratulacje
Un afectuoso saludo desde la Ciudad de México, gracias por las lecciones y técnicas de construcción que utiliza para el modelo. 👋👋👋
Super!!!!! Nocka w pracy nudna a tu taki strzał w samą 10-tke Dzięki za filmik,, DOBRA ROBOTA,, Pozdrowienia ze Szczecinka👍
Modelarz 🥰.
Bardzo dobra robota 👍👍.
Dla zasięgu, bo warto, rozwijaj się dalej😉 Miałem ten model ale się go nie podjąłem
Ładnie i czysto wykonane, gratki i pozdrawiam :)
Piękna robota. Gratulacje :)
Świetnie wyszedł!
Dzięki
świetna robota Panie :) pozdrawiam
Doskonałą robota!!
Bardzo ładnie, bardzo ciekawie. Widać, że model trochę uproszczony, ale zrobiłeś to dobrze. ;) Powodzenia dalej! ;)
Dzięki
Mega czysto❤ super
Widawnictwo wak 1-33 pzl-38 wilk випустив модель з двигуном мокка.👍
Dzieki za twoją pracę
super, fajne patenty.
Pzl-48 lampart 1-33👍🏻🥂
Клеїв таку модель pzl wilk з 1974 року в масштабі 1-24 малий моделяж,дуже гарна модель вийшла .
Jakie wydawnictwo wydało model w 1/24
Maly modelarz 5-1974rok samolot pzl-38 wilk skala 1-24 author andzey karpinski.
Super! Szkoda, że w żadnej grze nie można go znaleźć, przydałby się symulator tych polskich maszyn z września, także tych, które nie powstały.
Straszne kombinowanie jak koń pod górę. Ja tam traktuję arkusze lakierem akrylowym w sprayu, bezbarwnym. Z kolei wręgi podklejam klejem w sztyfcie. Wszystko cacy, pozdrawiam.
Lakier akrylowy matowy dałem na koniec po sklejeniu.
Ale malutki, dwa razy mniejszy od mojego wodnosamolotu cant, ale z jakością wykonania mnie pokonałeś, plus mój wodnosamolot jest uszkodzony
Bo to jest mały brat Łosia😉
@@Intermodel1 🤣🤣🤣
Wilk ma wielkość myśliwca jednosilnikowego
Estou no Brasil. Como faço para comprar esta revista ?
Co to za narzędzie z kulką używasz w @11:45? Gdzie można takie dostać?
Kulki używane w kosmetyce ewentualnie mogą być kulki używane w cukiernictwie.
Como hago para comercializar estas revistas en argentina?
Udostępniaj mój kanał innym modelarzom w Argentynie. Pozdrawiam
15:49 co ew. można było zrobić, żeby to poprawić? Któryś z segmentów zmniejszyć/powiększyć? Czy dorobić nowy segment, który różniłby się dość mocno, chyba, że ew. plotowanie segmentu po poprawce w programie graficznym - pewne różnice koloru. Dzięki.
Powiem tak , fabryki nie będę poprawiał , oko aż tak tego nie wyłapuje aparat bardziej,a po drugie to są uroki wycinanek z tamtych lat
@@Intermodel1 dziękuję.
Co to za skala ? Jakis maly jak na 33
Oryginał miał rozpiętość myśliwca 11,05m Hurricne Mk.I miał 12,20m był większy i tak na półce modele jak stoją obok siebie tak to wypada że Wilk jest mniejszy . Pozdrawiam
@@Intermodel1 , poczytałem trochę o modelach tego samolotu i wyszło na to że kleilem kiedyś w latach 70tych wilka i był duży, a to dla tego że był podobno w skali 1:25, stąd moje zdziwienie że on taki mały ten obecny 🙂👍
@@annawandtke555 Mały Modelarz 4/1974 wydał w skali 1/25 to był model opracowany przez L.Komudę.
Jakich farb używasz?
Pactra,Hataka
Fajne hobby tylko trzeba mieć czas , zawsze lubiałem kleić modele samolotów szybsza robota , okrety to mozół .Kiedys zdobyłem pliki w pdf Małego Modelarza praktycznie wszystkie numery nawet parę modeli skleiłem z myślą ze zaszczepie pasje w małoletnim synu , niestety nie udało sie .Ostatni model na jaki się rzuciłem to yamato obkleiłem kadłub - znajomy poprosił mnie o pomoc w budowie domu i projekt skonczył w koszu .
Zawsze można wróci, zachęcam.Pozdrawiam
Co to jest kapon ?
LAKIR poczytaj w necie
Ale musisz mieć cierpliwość
Szału ni ma
Fajnie wyszło. Pytanie jak zrobiłeś owiewkę kabiny
Kawałki foli odpowiednio ukształtowane .