Miód na serce. Mickiewicz i szerzej nasi wielcy romantycy, to jest miejsce gdzie w mrocznym czasie szalejącego Tuska, można się udać na rekolekcje, żeby zaczerpnąć i z nową siłą wrócić do tej trudnej współczesności.
Owszem. Wbrew pozorom romantycy to byli gruntownie wykształceni ludzie. Mickiewicz znał ze 6 języków, Krasiński tłumaczył łacinę w wieku 11-12 lat, Trentowski wykładał na niemieckiej uczelni itd. Krótko pisząc, by zostać romantykiem, trzeba mieć łeb na karku. Romantyzm jest zazwyczaj krytykowany przez niedouków, którzy własne mankamenty intelektualne chcą zakamuflować wytykaniem paluszkiem innych.
Co to na mnie spogląda z przepastnej otchłani? Kusi swą pięknością i przeraża licem. To poemat ogromny, to dzieł Adama, Co dla ojczyzny postradał i rozumu i życie. W krwi listopada skąpany, w pięknie Nowogródka Czarownie odmalowany. Czy da się przełamać, Ten straszny urok „Pana Tadeusza”?
Miód na serce. Mickiewicz i szerzej nasi wielcy romantycy, to jest miejsce gdzie w mrocznym czasie szalejącego Tuska, można się udać na rekolekcje, żeby zaczerpnąć i z nową siłą wrócić do tej trudnej współczesności.
Zaskakująco racjonalny ten romantyzm😉.
Owszem. Wbrew pozorom romantycy to byli gruntownie wykształceni ludzie. Mickiewicz znał ze 6 języków, Krasiński tłumaczył łacinę w wieku 11-12 lat, Trentowski wykładał na niemieckiej uczelni itd. Krótko pisząc, by zostać romantykiem, trzeba mieć łeb na karku. Romantyzm jest zazwyczaj krytykowany przez niedouków, którzy własne mankamenty intelektualne chcą zakamuflować wytykaniem paluszkiem innych.
Dziękuję!
dzięki chłopaki
Europa bez imperiów, UE bez hegemona, zawsze Europa ojczyzn!
Co to na mnie spogląda z przepastnej otchłani?
Kusi swą pięknością i przeraża licem.
To poemat ogromny, to dzieł Adama,
Co dla ojczyzny postradał i rozumu i życie.
W krwi listopada skąpany, w pięknie Nowogródka
Czarownie odmalowany. Czy da się przełamać,
Ten straszny urok „Pana Tadeusza”?
Szkoda, że w tak małym zakresie został poruszony wątek tego, czy Mickiewicz był chrześcijaninem?
Dla mnie "Dziady " to politycznie, literacko lepsze niz "Pan Tadeusz":)
Turbo