Це відео не доступне.
Перепрошуємо.

Pewex [TOWARY MODNE 223]

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 11 лип 2024
  • Czym był Pewex i co tak naprawdę można było tam kupić w roku 1978 - odpowiadamy sobie na te pytania analizując "Informator handlowy".
    Link do katalogu: archive.org/de...
    Zapraszam do wsparcia mojego kanału:
    patronite.pl/s...
    PayPal.Me/smialekadam
    www.paypal.com...
    oraz do subskrybowania:
    www.youtube.co...
    #Pewex #PRL #bony

КОМЕНТАРІ • 1 тис.

  •  Місяць тому +54

    Katalog można pobrać stąd: archive.org/details/pewex_informator_handlowy_1978

    • @RafalKrajewski-we1oe
      @RafalKrajewski-we1oe Місяць тому +4

      Po przejrzeniu zawartość broszurki wydaję się naprawdę absurdalna, i to może wskazywać, że jej adresatami i jedyną grupą docelową, byli zaopatrzeniowcy zagranicznych przedstawicielstw handlowych i dyplomatycznych. Jakikolwiek "kowalski", czy to po kontrakcie, czy powracający z Ameryki, czy badylarz z prywaciarzem, betoniarkę, cement, płytki marmurowe i rury stalowe, załatwiliby u spekulanta taniej.
      Wydaję się, że powszechny klient, to był tylko na wódkę, papierosy i dżinsy, RTV to raczej tylko dla powracających i kontraktowców. Reszta towarów dla całej reszty była na bazarze i w imporcie indywidualnym.

    • @marteenez
      @marteenez Місяць тому +2

      ​@@RafalKrajewski-we1oe Sądzisz po cenach? Fakt, może głównie liczyli na wydojenie z dolarów zagraniczniaków, przebywających w Polsce służbowo lub turystycznie. Słyszałem, że ceny bywały wyższe niż na Zachodzie - przynajmniej tak było z 8-bitowym Atari.

    • @RafalKrajewski-we1oe
      @RafalKrajewski-we1oe Місяць тому +2

      @@marteenez Sądzę raczej po asortymencie. Jak jaka ambasada miała robić remont, to albo ciągnąć materiały od siebie, albo z Peweksu, dlatego mieli margines na wyższe marże i ceny niż na zachodzie.

    • @janmos5178
      @janmos5178 Місяць тому

      @@RafalKrajewski-we1oe Możliwe.

    • @mwk1
      @mwk1 Місяць тому +1

      Panie Adamie, czy pamięta Pan ile kosztowało małe Atari z magnetofonem? Pamiętam, że jak mój Tato wrócił z kontraktu, to za dolary właśnie kupiliśmy taki zestaw. Niestety Pan Tato kwoty już nie pamięta 😎

  • @michalp.1484
    @michalp.1484 Місяць тому +125

    dzieciakiem będąc wchodziłem do Pewexu regularnie - w drodze na pływalnię w większym mieście. Tylko po to, żeby popatrzeć na pudełka klocków LEGO - sprawdzić, czy są jakieś zestawy, które znałem z reklamowych książeczek, które ówcześnie LEGO przysyłało dzieciom piszącym kartki z krajów komunistycznych. Czy jest tu ktoś jeszcze, kto wysyłał do LEGO prośby o gadżety? Jeśli nie ukradli na poczcie to można było dostać książeczkę i arkusz naklejek na zeszyty. Do dzisiaj pamiętam zapach tej książeczki. W Polsce żadne wydawnictwo tak nie pachniało. LEGO robiło naprawdę dobrą robotę wysyłając coś takiego dzieciom, które na co dzień miały tylko szare opakowania zastępcze i owijały zeszyty w tapety. Aż dziw mnie bierze teraz, że wysyłałem taką prośbę tylko raz do roku, albo drugi raz jeśli nic nie przyszło. To pokazuje jak małe oczekiwania wtedy mieliśmy wobec świata.

    • @147colt
      @147colt Місяць тому +6

      @michalp.1484 no to wielkie wyrazy współczucia, mój rocznik miał już dostęp ale i tak stać było tylko na najmniejsze komplety złożone z kilu elementów które z namaszczeniem składałem cały dzień ;D

    • @maciekmadmax
      @maciekmadmax Місяць тому +14

      O ile pamiętam,były gotowe wzory takich "próśb"....Boże,niby było pięknie bo byliśmy dzieciakami,ale gdy teraz o tym pomyśleć,to jakiś surrealistyczny koszmar😡Ech....

    • @przemys4466
      @przemys4466 Місяць тому +6

      Ja pamiętam wysyłanie listów do browarów z prośbą o etykietki od piwa.

    • @michalp.1484
      @michalp.1484 Місяць тому +9

      ​@@maciekmadmax tak, były takie gotowce, które przepisywało się nie do końca wiedząc co dokładnie znaczą słowa inne niż PLEASE 😁 Ja wysyłałem do Lego i Coca-coli, miałem też inne adresy, ale nic nie dostałem. Raz za to dostałem piękny plakat formatu A1 z Mercedesa i do tego chyba kalendarz. Na odwrocie plakatu była cała historia modeli poczynając od pierwszych motocykli Daimlera.

    • @Lazi10
      @Lazi10 Місяць тому +8

      Miałem zeszyt z adresami i gotowym tekstem w stylu "Please send me stickers and labels" 😄 Do Lego akurat nie miałem, ale mam jeszcze do tej pory (żal było zużywać 😄) naklejki i prospekty z Coca-coli, Pirelli, Nike. Biorąc pod uwagę czasy bez Internetu, to było mega nieprawdopodobne skąd te adresy mieliśmy. A znaczki na zagraniczne listy kupowałem za pieniądze ze sprzedaży pustych butelek 😄

  • @MichalKobuszewski
    @MichalKobuszewski Місяць тому +10

    Dziękuję Panie Adamie. Chociaż urodziłem się wtedy, gdy PRL upadał, to legendy z tych czasów miały się wokół bardzo dobrze. Patrząc na podobiznę świętej Pralki w zaaranżowanej scence rodzajowej, oddaną sitodrukiem pośród cen w dolarach, aż trudno sobie wyobrazić, że to było naprawdę.

  • @jacek4258
    @jacek4258 Місяць тому +9

    Jestem rocznik 1982, ale do dziś pamiętam ten czekoladowo-kawowy zapach, jaki panował w Pewexie. Od razu czułeś się w innym świecie. I poukładane klocki LEGO…. Piękne wspomnienia!!!

  • @MarcinOrlef
    @MarcinOrlef Місяць тому +6

    Papierosy to i poza Peweksem stanowiły cenny towar; dzieckiem będąc pamiętam jak Mama skrupulatnie wykupywała kartkowy przydział (była zdaje się opcja zamiany na przypominającą trochę plastyczny materiał wybuchowy czekoladę) Sportów zwanych pieszczotliwie Asfalciokami. Miały dwie zalety: w szafie całkiem przyjemnie pachniały i odstraszały mole, a wręczane rozmaitym wiecznie głodnym nikotyny fachowcom ułatwiały układanie płytek, wyrównywały kolor malowanych ścian i tak dalej :)

  • @pieczar5000
    @pieczar5000 Місяць тому +12

    Raz z kumplem Rafałem kupiliśmy puszkę Pepsi w Pewexie w Kętrzynie, na Daszyńskiego. Był to gdzieś 1989 rok, a my mieliśmy po 10, czy 11 lat. Oczywiście była też kwestia sporna, bo za te same 30 centów było 10 gum Donald w folijce... Centy były w bonach, a jakże. Po czym ową puszkę niosąc na zmianę zabraliśmy do klubu w piwnicznej wózkowni w bloku w kolorze komuny... a że było późne popołudnie, więc na otwarcie umówiliśmy się na kolejny dzień po lejbach...Jak się skupię to do dzisiaj słyszę ten ,,psssstryk,, To był niezwykły dzień w naszym życiu. Smak tego płynu, po zamknięciu oczu, natychmiast przeniósł nas do Los Angeles lub pod słońce Kaliforni.. No i potem kłótnia, kto zabiera puszkę... Nie wiem w sumie dziś, jak to wspominać? Może po prostu trzeba paradoksalnie naszym dzieciom współczuć tej nieznośnej lekkości dostatniego życia?
    Pamiętam też jeszcze jak smakował Dunhil palony w trzech bez zaciągania. Takiego papierosa kumpel wygrał na strzelnicy za Barem ,,Tramp,, Z wiatrówki w zapałki, albo obracające się koło....

    • @patrickohooliganpl
      @patrickohooliganpl Місяць тому +1

      Ale Coca-Colę i Pepsi za późnego PRL (lata 80. stulecia słusznie minionego) można było też było dostać - o ile pamiętam: w normalnym sklepie, przynajmniej we Wrocławiu. Czym różniła się ta peweksowska oprócz ceny? Też była przecież rozlewana w kraju, w tych samych wytwórniach...

    • @pieczar5000
      @pieczar5000 Місяць тому +1

      @@patrickohooliganpl no niestety, w malym mazurskim komuszewie koli nie było🙂

  • @sunicram
    @sunicram Місяць тому +14

    W latach 80tych wejście do Pewexu to było wejście do innego świata

  • @thekyle6292
    @thekyle6292 Місяць тому +6

    Dobry materiał. Do dziś pamiętam jak jeździliśmy z kumplami do centrum Lublina przy ul. Staszica pooglądać zachodnie towary w Pewexie. Oczy wychodziły z orbit. Mały Pewex ale przepych aż się wylewał ze sklepu. Obok sklepy bieda krajowe. To bardzo bolało.

  • @peci6766
    @peci6766 29 днів тому +15

    Co do czekolad nie mogę się zgodzić - w pewexie były super Toblerone, Milki smaczniejsze od dzisiejszych czy Alpenheim. Czekolady były najwyższej jakości.

    • @misiat7281
      @misiat7281 29 днів тому +4

      Ja pamiętam orzeszki ziemne w puszce, pyszne były.

  • @Przemek_Nowak
    @Przemek_Nowak Місяць тому +6

    Co do budowania w prlu to nie do końca się zgodzę. Cytując klasyka "dom miał mieć 2 piętra, a cztery zbudowali"... Z opowieści mojego ojca do budowy domu sporo dało się załatwić. Oczywiście kosztem czegoś, np. za ładne jak na tamte czasy płytki łazienkowe dostał następną przyczepę cegieł. Przynajmniej w mojej okolicy i wśród moich znajomych, którzy budowali się w latach 70/80 krążą historię na niejedną książkę. Faktem jest, że oszczędzano na "fachowcach" - ze szwagrem i teściem też się dom postawi i postawiano. Osobiście z racji wieku Pewex pamiętam jak przez mgłę. Nawet nie kojarzę miejscowości, ale pamiętam, że były 2 piętra. Najpierw jakieś lekkie artykuły typu długopisy, notesy... później spożywka i alkohole. Na piętrze były cuda: drogeria i do dziś pamiętam ten zapach perfum wymieszany z mydłem. Były też ciuchy i artykuły z nimi związane. Na samym końcu w ciemnym kącie był sprzęt RTV. Nie bardzo mnie to wtedy interesowało, ale pamiętam wujka, który długo zastanawiał się jakiej marki video kupić. Mnie fascynował świat zabawek. Resoraki, resoraki i jeszcze raz resoraki. Jaki byłem szczęśliwy jak pan dał mi pojeździć jednym takim po szklanej ladzie. A na większe modele w skali 1:43 czy nawet 1:25 patrzyłem z daleka. Figurki supermana czy innego batmana nie wpadły mi w oko, za to lalka Barbie znalazła swój nowy dom u kuzynki w pokoju. Jakoś wtedy ludzie potrafili cieszyć się z prostych rzeczy, a dzisiaj ciągłe narzekanie że niby wszystko jest, ale czegoś ciekawego i tak się nie znajdzie.

    • @Banerled
      @Banerled Місяць тому

      *_ChatGPT tak wygładził Twój komentarz Przemku:_*
      _Co do budowania domów w PRL-u, to nie do końca się zgodzę. Cytując znaną osobę: "dom miał mieć 2 piętra, a zbudowali cztery". Z opowieści mojego taty wynika, że budowa domu często opierała się na różnych układach. Na przykład, za piękne płytki łazienkowe, które były rzadkością, można było dostać dodatkową przyczepę cegieł. W mojej okolicy i wśród znajomych, którzy budowali domy w latach 70. i 80., krążyły historie, które mogłyby posłużyć za materiał na niejedną książkę._
      _Faktem jest, że oszczędzano na fachowcach - domy budowano często z pomocą rodziny, jak szwagra i teścia. Ze względu na mój wiek, pamiętam Pewex jak przez mgłę. Nawet nie pamiętam dokładnie miejscowości, ale wiem, że sklep miał dwa piętra. Na parterze były lekkie artykuły, takie jak długopisy, notesy, a potem jedzenie i alkohole. Na piętrze znajdowała się drogeria, gdzie unosił się zapach perfum zmieszanych z mydłem. Były tam też ubrania i artykuły z nimi związane. W ciemnym kącie można było znaleźć sprzęt RTV. Mnie to wtedy nie interesowało, ale pamiętam wujka, który długo zastanawiał się, jaką markę video kupić._
      _Najbardziej fascynował mnie świat zabawek. Resoraki, resoraki i jeszcze raz resoraki. Byłem bardzo szczęśliwy, kiedy pan pozwolił mi pojeździć jednym po szklanej ladzie. Na większe modele samochodów patrzyłem z daleka. Figurki superbohaterów, jak Superman czy Batman, nie zwróciły mojej uwagi, ale lalka Barbie znalazła nowy dom u mojej kuzynki. Wtedy ludzie potrafili cieszyć się z prostych rzeczy, a dzisiaj ciągle narzekają, że niby wszystko jest, ale nic ciekawego nie można znaleźć._

  • @andrzejbielecki8080
    @andrzejbielecki8080 Місяць тому +16

    Jako mały kajtek, w wieku chyba 5 bądź 6 lat przechodziłem z mamą koło pewex'u i zobaczyłem zabawki: modele samochodów, klocki i wszystko było takie ładne. Zaskoczony byłem że ceny takie niskie. Nie byłem w stanie zrozumieć, dlaczego samochodzika dostać nie mogę. Jakie inne pieniądze? Przecież miałem 20 złotych od babci, a autko kosztowało 3 pieniążki. Tyle, że inne pieniążki, nie te nasze... Trauma na wiele lat😢

    • @agaszymus9221
      @agaszymus9221 Місяць тому

      Miałam identycznie z lalką Barbie 😢

  • @user-gc5dv1ef6g
    @user-gc5dv1ef6g Місяць тому +11

    Pamiętam tamte czasy, ten zapach, gdy wchodziło się do Pewexu. Zapach owoców cytrusowych, perfum, markowej odzieży. Wszystko w jednym. Miałem wtedy jakieś 11 lat, ale takie coś zostaje w pamięci. Pan Adam idealnie to opowiedział. Można cofnąć się w czasie. Może ,,komuna" nie była najlepszym ustrojem, ale ludzie byli inni, byli normalni. Pozdrawiam Pana Adama i jego widzów, szczególnie subskrybentów.

  • @krzysztofszczygo5760
    @krzysztofszczygo5760 Місяць тому +16

    Witam. To był zupełnie inny świat wchodząc do Pewex- u przekraczało się jakąś niewidzialną barierę. Tam nawet oświetlenie było jakby z teatru nie jakieś żółte, przyblakłe i okopcone żarówy w lokalnym Społem. Tego wrażenia nie odda nic.

  • @seboc1
    @seboc1 Місяць тому +9

    Maszyny Singer produkowal Lucznik na licencji.
    Prasowalnica byla na licencji Siemensa.

    • @janmos5178
      @janmos5178 Місяць тому

      Dobra była. Mam do dziś. Pracuje.

  • @147colt
    @147colt Місяць тому +6

    Podziwiam wytrwałość podczas skanowania. Poza tym świetny film.

  • @Deeper_Darkside
    @Deeper_Darkside Місяць тому +7

    Pięknie dziękuję za katalog. Porządna, misjonarska robota. Co do zakupów w Peweksie. Pewien mój znajomy cenił sobie kasety firmy Maxell. Jak mawiał, kiedy już otwarł kolejną zakupioną sztukę? Pachnie Japonią! :)

  • @adku_xd9983
    @adku_xd9983 Місяць тому +24

    W roku 1988, tuż przed olimpiadą w Seulu, tata kupił w Pewexie telewizor marki NEC za 299 dolców. Działał bezawaryjnie przez 46 lat - zepsuł się kilka tygodni temu.😢

    • @johnpainter5750
      @johnpainter5750 Місяць тому +6

      Jak znam życie to jeszcze można naprawić tego Neca.

    • @kazikkozakiewicz9983
      @kazikkozakiewicz9983 Місяць тому

      36 lat ? a jaki model? i nie było presji na nowszy model przez tyle lat?

    • @ciapciak159
      @ciapciak159 Місяць тому +3

      Nie 36 ,tylko 46 lat.Od 1988 roku.Cuda Panie,cuda.

    • @johnpainter5750
      @johnpainter5750 Місяць тому

      @@kazikkozakiewicz9983 presja to jest teraz jak ktoś ma 50 cali a sąsiad kupił 55. Wcześniej tv były podobne 29 cali, kable biały i czerwony, ja miałem Elemis to miał eurozłącze,teraz chyba zapomniany temat wraz z pojawieniem się HDMI.

    • @drondjilatajacysmartfon7774
      @drondjilatajacysmartfon7774 Місяць тому +2

      Mam Sanyo . Kupiony w 85. Przez teścia i działa do dziś . Wiadomo już dawno został wymieniony na lepsze modele . Ale jak go raz w roku odpalam chodzi i ma nawet dobry obraz . Z braku analogu podłączam magnetowid sony z 93r. Pozdrawiam

  • @radoslawmroczkowski6783
    @radoslawmroczkowski6783 Місяць тому +17

    Gdyby ktoś mnie zapytał jak pachnie luksus , nie zastanawiał bym się nawet sekundy . Pachnie jak Pewex !!!!!!!!! Nigdy nie zapomnę tego zapachu i wszystkie w jakich byłem pachniały tak samo . Coś na zasadzie dzisiejszych hoteli z jednej sieci .

  • @jackswiatek5221
    @jackswiatek5221 Місяць тому +5

    Jestem rocznik 1975 i gdy bylem w podstawowce, to jeszcze był dawny ustrój. Mieszkałem w Ursusie... i na Starym Ursusie był Pewex zaraz kolo mojej podstawówki... chodziliśmy tam z kumplami tylko po to, żeby powąchać jak pachnie coś innego... zapach kawy, i perfum, etc... takie wspomnienia z Pewexu.

  • @AliUSA-ct9ip
    @AliUSA-ct9ip Місяць тому +7

    Swietny material. Przypomniały mi się stare czasy ponieważ kiedys pracowalam w Pewexie w Rzeszowie. Najpierw w biurze przy ulicy Lenina a później ze sprzętem elektronicznym na Obrońców Stalingradu. Pozdrawiam z USA.

  • @rangartons
    @rangartons Місяць тому +10

    Panie Adamie, pan chyba pije dużo Fanty bo jest pan fantastyczny.

  • @Miodowy
    @Miodowy Місяць тому +17

    Nagrobek z Pewexu - to brzmi jak nazwa albumu punkowego

  • @wojtasbox9340
    @wojtasbox9340 22 дні тому +4

    Za dziecka jak przechodziłem kolo Pewexu to robiło to na mnie większe wrazenie niż jak teraz przechodzę koło salonu z lambo w chicago 😁

    • @Gammamann2
      @Gammamann2 21 день тому

      ferrari, bugatti tam stan, i powonchaj to z zazdrosci ze cie nie stac zylka ci wyskoczy🤪

  • @photographersattic1172
    @photographersattic1172 Місяць тому +6

    Taki materiał bez słowa „cinkciarz” 😮. Wychowałem się w latach osiemdziesiątych w Gdyni wśród Peweksów i baltony. Wspaniałe to były czay , długo będę je pamiętał 😂

    • @krisk1236
      @krisk1236 Місяць тому

      Pierwszy Technics.

  • @paul67036
    @paul67036 Місяць тому +7

    W połowie lat 80 kupiłem w Pewexie za 22 dolce kurtkę jeansową zimową firmy Rifle.

    • @VIKING.1959
      @VIKING.1959 Місяць тому +1

      PRODUKCJI WLOSKIEJ SUPER JEANSY , WRANGLER, LEE, LEVIS MADE IN USA

  • @mariuszszczesny6885
    @mariuszszczesny6885 Місяць тому +9

    Adaś, po tym filmiku wróciły wspomnienia. Jako "szczyl" idąc na gdyńską plażę w okresie wakacji Pewex i Baltona były obowiązkowymi przystankami, na których kontemplowało się głównie elektronikę jak i jeansy. Jak wspomniałeś- oby te czasy nie wróciły. Pozdrawiam po marynarsku- " Tak trzymaj!"

  • @hiddenbear5306
    @hiddenbear5306 Місяць тому +3

    Solidna dawka historii, dla kogoś kto ma mniej niż 25 lat (jak ja) to naprawdę ciekawa retrospekcja. Klasycznie dziękuję!

  • @basidion
    @basidion Місяць тому +8

    Jednego tylko nie opisales.. Niesamowitego zapachu, jaki unosil sie w sklepach pewexu.. Ciagle mam go w glowie... ;)

  • @rs-qq3os
    @rs-qq3os Місяць тому +5

    Ja wchodziłem do pewexu tylko po to żeby popatrzeć na wypasioną wieżę Technicsa. Złożoną chyba ze wszystkich modułów, CD, procesor dźwięku itp. To był kosmos na tamte czasy, całkowicie poza moim zasięgiem.

  • @michabobrowski7601
    @michabobrowski7601 Місяць тому +15

    Co prawda nie w Pewexie, ale w PRL funkcjonowały także tzw "odrzuty z eksportu", czyli produkty, które wskutek swej wadliwości nie trafiły za granicę i były sprzedawane w krajowej sieci dystrybucji. Po takie "rarytasy" ustawiały się dłuuuuugie kolejki. Bardziej upokarzające były już chyba tylko kolejki po chleb.

    • @jannerwok4415
      @jannerwok4415 Місяць тому +1

      Ewentualnie gdy ktoś posiadał odpowiednie znajomości odrzut takowy nabywał bezpośrednio z magazynu za łapówkę ale bez kolejki

    • @michabobrowski7601
      @michabobrowski7601 Місяць тому

      @@jannerwok4415 Oczywista, czyli "spod lady" 😉

  • @AceD500
    @AceD500 Місяць тому +4

    Mój ojciec gdy był kawalerem to w Pewexie kupował telewizor Funaia z magnetowidem.
    Sam telewizor wytrzymał aż do 2005r kiedy został przekazany synowi koleżanki mojej mamy.

  • @chudy9818
    @chudy9818 Місяць тому +5

    Pewexów było mnóstwo. Ja mieszkałem w małym 10 tyś miasteczku i Pewex był. Choć wtedy wolałbym Składnicę Harcerską albo przynajmniej Bomis.

  • @macioo7111
    @macioo7111 22 дні тому +3

    Podobnie jest obecnie na Kubie. Są sklepy gdzie ceny są dolarowe ale za gotówkę kupić się tam nie da, bo trz3ba placić kartą załadowaną wczesniej dolarami. Problem tylko taki, że ze wymiana dolara na ulicy jest 2-3 razy korzystniejsza niż po oficjalnym kursie.

  • @marsel-ll4fq
    @marsel-ll4fq Місяць тому +10

    Pamiętam jak dziś. 85 rok moi rodzice mieli szwalnie plecaków i toreb turystycznych, często jeździliśmy z nimi po calej polsce poludniowej z towarem po butikach. W Krakowie zawsze ojciec kupował 20 dolarów żeby mojej siostrze kupić w Pewexie Barbie za siednio 12 i 8 dolcow było na moje Lego. Barbie zawsze była droższa a moje lego było zawsze cudowne. Mam 50 lat i mieszkam od 20 lat w Anglii ale nigdy nie zapomnę zapachu Pewexu . Kto się wychował w 80 latach ten wie co to za zapach. Pozdrawiam .

    • @bankdobrychmonet5511
      @bankdobrychmonet5511 Місяць тому +3

      To byl zapach kawy, perfum, dobrego tytoniu i dobrych wyrobow.

    • @marsel-ll4fq
      @marsel-ll4fq Місяць тому

      @@bankdobrychmonet5511 Oj tak.

    • @krisj5347
      @krisj5347 Місяць тому +2

      Chętnie bym kupił odświeżacz powietrza o zapachu Pewexu.

  • @jarekjaroslaw3307
    @jarekjaroslaw3307 Місяць тому +13

    Był rok 1988. Jako gówniarz w Pewexie za garść franków belgijskich kupiłem z tatą ananasa Dole'a. Pierwszy raz go jadłem, dotykałem, próbowałem i w końcu trzymając go w geście triumfu nad głową miałem zrobione z nim zdjęcie. 😂. Po zjedzeniu chciałem zasuszyc skórkę na pamiątkę pamiętam.😂

    • @JanKowalski-qv1oe
      @JanKowalski-qv1oe Місяць тому

      Na początku lat 80-tych puszka ananasa w plastrach w lekkim syropie kosztowała 1$, dokładnie tyle samo co słoik kremu czekoladowego Nutella.

    • @jarekjaroslaw3307
      @jarekjaroslaw3307 Місяць тому

      @@JanKowalski-qv1oe Chyba wybrałbym Nutellę bo zdrowsza i w szkle 😄

    • @JanKowalski-qv1oe
      @JanKowalski-qv1oe Місяць тому +2

      @@jarekjaroslaw3307 te słoiki z Nutellą miały jakby dodatkowy bonus dla dzieciaków, gdyż w wewnętrznej stronie dużej zakrętki z plastiku, po oderwaniu folii przezroczystej dawanej aby się nie pobrudziło tym kremem, producent dawał różnego rodzaju kolorowe obrazki na grubym kartonie i do dziś pamiętam, że przepięknego delfina z tej zakrętki przykleiłem na wewnętrznej stronie drzwi łazienki i gapiłem się na niego podczas kąpieli w wannie.

    • @jarekjaroslaw3307
      @jarekjaroslaw3307 Місяць тому +2

      @@JanKowalski-qv1oe ktoś mi potem żartobliwie powiedział: "Jeżeli jesteś obywatelem kraju w którym ludzie trzymają jak puchar nad głową ananasa i robią sobie z nim zdjęcie, to wiedz, że z tego kraju trzeba jak najszybciej spierdzielać albo obalić w nim władzę"😄. To taki probierz normalności 😄

    • @JanKowalski-qv1oe
      @JanKowalski-qv1oe Місяць тому +1

      @@jarekjaroslaw3307 kiedyś Jacek Fedorowicz opowiadał, że podczas występów za komuny w USA, wdał się w rozmowę na tematy polityczne i w formie odpowiedzi na pytanie dlaczego ta komuna rządzi w Polsce, szczegółowo opowiedział naszą historię, położenie geograficzne, pakt Mołotow - Ribbentrop, napaść we wrześniu 1939 na Polskę przez Niemcy i ZSRR, Jałtę, Poczdam, sfałszowane wybory itd. i jego amerykański rozmówca zdawał się wszystko to rozumieć, ale na koniec zadał pytanie: ale dlaczego nie zrobicie wyborów i nie przegonicie tych komunistów?

  • @Harry_z_Tybetu_
    @Harry_z_Tybetu_ Місяць тому +9

    Ja miałem wujka w NRF. Pamiętam umowę z rodzicami, że gdy wysyłał w liście ileśtam marek, to używał papeterii z krzyżem. I chyba nigdy pieniądze z koperty nie zginęły.

    • @michamajnusz1380
      @michamajnusz1380 Місяць тому +1

      @@Harry_z_Tybetu_ no tak listonosze kradli z listów waluty

    • @krisk1236
      @krisk1236 Місяць тому +2

      Dobrze że mi przypomniałeś. Ciotka z Enerefu przywiozła mi kłódkę na szyfr. muszę postawić jej świeczkę.

    • @JanKowalski-qv1oe
      @JanKowalski-qv1oe Місяць тому

      @@michamajnusz1380 nie żartuj że listonosze, bo najpierw to listy z zagranicy były poddawane kontroli w specjalnych oddzielnych pokojach na dużych pocztach przez jeden z wydziałów Służby Bezpieczeństwa i to tam ginęły głównie waluty...

    • @michamajnusz1380
      @michamajnusz1380 Місяць тому

      @@JanKowalski-qv1oe ja nie żartuję tu na Opolszczyźnie w każdej wiosce pokażą ci domy które zostały kupione z kradzieży z listów No ale co by nie powiedzieć komuna to tępiła Paczki oczywiście były przeglądane i występowała tam kradzież no ale taka jest ludzka natura he he he

  • @user-uk7li1rs5l
    @user-uk7li1rs5l 16 днів тому +6

    16 lat pracowalam w Pewexie,i naprawde pachnialo pieknie.perfumy i mydla to bylo cos,a nie te dzisiejsze smrody i podróby.

    • @ushuaiajs8968
      @ushuaiajs8968 15 днів тому +1

      Perfumy w Pewexie byly podrobami, kolezanka z Rzymu poprosila aby kupic jej "Poison " Diora.
      Kiedy jej przywiozlam, miala jeszcze resztke swoich starych perfum, ktore pieknie pachnialy, te z Pewexu mialy inny, gorszy zapach !

    • @zbigniewdoskowski2729
      @zbigniewdoskowski2729 15 днів тому

      ja takze tylko 3 Lata na bonach robilo sie swietne pieniadze !!!!! dalej nie powiem ! tak bylo a cinkciarze to byla wspolpraca z mo lub itd .....

    • @evahphj446
      @evahphj446 14 днів тому +3

      Jako dziecko i nastolstka marzylam, aby kiedys byc pania z Pewexu, Baltony lub Mody Polskiej.
      Pozdrawiam serdecznie😊

  • @jjcale1976
    @jjcale1976 Місяць тому +7

    Pamietam ten zapach, kiedy wchodziłem pooglądać sprzęt audio

  • @Piqus3
    @Piqus3 Місяць тому +4

    Jestem z rocznika '82, a Pewex był niedaleko. Czasem udało się skądś w mieszkaniu wygrzebać parę centów i wtedy biegiem po gumy kulki, przy okazji robiąc wielkie gały do wszelakich towarów wystawionych na przepastnych półkach... W sumie to miłe wspomnienia z dzieciństwa, ale patrząc z dzisiejszej perspektywy - jak to zwykle Pan nazywa - "czasy słusznie minione". Dziękuję za film i za wrzucenie katalogu, który oczywiście pobrałem. Pozdrawiam.

    • @Bartosz_Gorecki
      @Bartosz_Gorecki Місяць тому

      Jak się nazywały te gumy kulki? Nie mogę sobie przypomnieć.

    • @Piqus3
      @Piqus3 Місяць тому

      @@Bartosz_Gorecki Niestety też już nie pamiętam nazwy. Za to pamiętam, że w Pewexie po raz pierwszy kupiłem lizaka Chupa Chups.

  • @cacperro
    @cacperro Місяць тому +3

    Uwielbiam wręcz te sarkastyczne wstawki o Królu Edwardzie i sklepie pod zielonym płazem. Tak oczywiste w swej nieoczywistości :)

  • @jerzyrojek6722
    @jerzyrojek6722 Місяць тому +4

    Muszę to w końcu napisać.
    Rąbnąłem w powiadomienie jak dzik na Marszałkowską.
    Piękne wspomnienia i młodość.
    Tesknota za domem dziadów.
    To prawda, dla nich byliśmy dziadami i przetrwało to u niektórych jeszcze do lat 2000 nych kiedy to można było zapoznać się ze stosunkami panującymi w starym kraju, słynne "spiep...aj dziadu!"

  • @rcflyerpl
    @rcflyerpl Місяць тому +6

    W pastiszującej włoski hit piosence nazwa PEWEX także rozsnuwała czar luksusu i skrywanych marzeń:
    „on ciemny był na twarzy
    a prezent ci się marzył
    za 10 centów torba w PEWEX-ie
    ty miałaś cztery złote
    on proponował hotel
    i nie musiałaś zameldować się…”
    Cóż, czym był tzw. „obowiązek meldunkowy” pewnie też kiedyś pan Adam wspomni. :)
    rc

    • @MrE94
      @MrE94 Місяць тому +2

      Ciao bambino, tam są drzwi

  • @fabiantom
    @fabiantom Місяць тому +10

    Należy wspomnieć, że w drzwiach Pewex-u stali zawsze panowie, powtarzajacy co chwilę do każdego wchodzacego do sklepu, te słowa: ,,Kupię, zamienię, sprzedam: marki, dolary, bony''.

  • @pcichomski
    @pcichomski Місяць тому +6

    Historyjka: mając jakieś 10-12 lat idziemy z kolegą do Peweksu z garścią różnych monet ze zbiorów własnych, co do których nie mamy pojęcia czy są tzw "wymienialne" (franki, marki, funty) czy nie (wszelkiej maści ruble, kopiejki, forinty czy stotinki). Ale w Peweksie można też było płacić innymi zachodnimi walutami, a kasjerka przeliczała to wg jakiś tabelek na dolce. "Rzucamy" to owej kasjerce i prosimy o przebranie i przeliczenie na dolary. 3/4 garści śmieci dostajemy z powrotem, a reszta starcza na puszkę Coca-coli (zagadka: ile kosztowała na początku lat 80-tych? cola w Pexie). Delektujemy się potem tym rarytasem chyba z godzinę. Ale zastanawiam się po latach czy widząc takich nieobeznanych "łosiów" rzetelnie nam to przeliczyła....

  • @MarekReggi
    @MarekReggi Місяць тому +7

    Dwóch moich kolegów z dzieciństwa dostało od cioci z Australii po kilka dolarów i wszyscy razem poszliśmy kupić klocki Lego do Pewexu. Aaaale to było WYDARZENIE jakieś 40 lat temu 😂

    • @JanKowalski-qv1oe
      @JanKowalski-qv1oe Місяць тому +1

      W roku 1977 do moich rodziców po 17 latach od wyjazdu z Polski przyjechali z Australii ich bliscy znajomi i nam dzieciom ta pani tak powiedziała:
      Nie wiedzieliśmy co Wam kupić, więc damy Wam dolary abyście sobie sami kupili co tylko chcecie i wręczyła nam: najstarszej siostrze 2$ a mnie i bratu po 1$

  • @mikolol-
    @mikolol- Місяць тому +7

    "za króla Edwarda "🤣 i za takie żarty i z sformułowania bardzo lubię Pana robotę , pozdrawiam

    • @michabobrowski7601
      @michabobrowski7601 Місяць тому +1

      @@mikolol- Chcesz cukierka? Idź do Gierka! 😆

    • @user-lo9pe5cs3x
      @user-lo9pe5cs3x Місяць тому

      ​@@michabobrowski7601Gierek Ci da kopa w dupę i pa pa.😂

  • @diesirae4548
    @diesirae4548 Місяць тому +9

    Rok 1989, z kumplem po szkole bardzo często chodziliśmy do Pewexu, żeby sobie popatrzeć, a kumpel prawie zawsze stawał przy papierosach, pokazywał palcem i mi tłumaczył: Te palilem, te paliłem, te paliłem, tych mie, tych nie, te paliłem... 😁 Szkoła średnia oczywiście.

    • @mirek190
      @mirek190 Місяць тому

      smutne ....

    • @diesirae4548
      @diesirae4548 Місяць тому +5

      @@mirek190 Smutne, bo Pewex'ów i tego klimatu już nie ma.

  • @janpacholski2989
    @janpacholski2989 Місяць тому +4

    Były czasy... Świetny odcinek, dziękuję!

  • @ryszardkonieczko9698
    @ryszardkonieczko9698 25 днів тому +3

    Do śmierci nie zapomnę jak w tym sklepie pachniało! Tak, właśnie zapach był dla mnie wrażeniem oszałamiającym. Nie gumy Donald po 45centów za 10 szt, nie resoraki, nie kasety, nie ciuchy - ale właśnie zapach. I miękkość sztucznych futerek na metry wiszących na stojakach...

  • @bogunio
    @bogunio Місяць тому +2

    Genialny odcinek - wszystko pamiętam jak to było, że trzeba było kawę kupować w Pewexie - a książeczkę oglądałem jak osiągnąłem pełnoletniość :)

  • @rzustinio
    @rzustinio Місяць тому +4

    Jako nastolatek kupowałem w Pewex-e w większości kasety magnetofonowe zachodnich marek. To wtedy było coś mieć takie kasety. Zresztą niektóre mam do dzisiaj. Pamiętam jak kupiłem spodnie "Montana" to była petarda nie do zdarcia. Jak się już ochajtałem przejął je mój teść i jeszcze parę lat w nich latał. No i moje Atari 65 XE też było z Pewex-u. Pozdrawiam wszystkich chłodno w ten upalny dzień.🙃

    • @jerryl6634
      @jerryl6634 Місяць тому

      "Po czym poznasz chama, po spodniach Montana" 😉

  • @marek.pajak.MarekP
    @marek.pajak.MarekP Місяць тому +6

    Malborasy czy camele były zdecydowanie smaczniejsze niż nasze fajki. No i lans był jak się to w kawiarni na stolik rzuciło. Oczywiście folijka musiała zostać żeby dłużej opakowanie fajnie wyglądało.
    Jarało się z namaszczeniem po sztuce, później już wiadomo, gdzieś z kurtki wchodził klubowy i psuł atmosferę i było wiadomo, że ściema, więc trzeba było umiejętnie to rozgrywać. Fatalnie wypadało wsadzanie klubowych do pudełka po zagraniczniakach, wiocha jak nic…
    Brzmi co najmniej tak skomplikowanie jak współczesne dobieranie zdjęć na insta. Ale wtedy insta nie było 😁

  • @witoldguzik4545
    @witoldguzik4545 Місяць тому +4

    Dzisiaj ludzie mogą mieć wszystko i tego nie zrozumieją. Ale czy teraz jest lepiej to nie wiem . Odcinek świetny, Pozdrawiam.

    • @adamdarski8919
      @adamdarski8919 Місяць тому

      nie wiem jak ty, ale ja jestem bardzo odległy od tego żeby mieć wszystko...

    • @janmos5178
      @janmos5178 Місяць тому

      Wszystkiego nie mają.

    • @janmos5178
      @janmos5178 Місяць тому

      zgoda.

  • @magdalenajulga3241
    @magdalenajulga3241 25 днів тому +3

    Pewex - piękne zapachy❤, przy smrodzie popularnych i inny pseudopapierosów, prawie kosmetyków et Cetera, to był kosmos

  • @zdzisawsawicki
    @zdzisawsawicki 29 днів тому +4

    Dziękuję Panie Adamie za nowy odcinek i za ciekawy i wesoły komentarz. Pozdrawiam.

  • @man2841
    @man2841 28 днів тому +5

    Nigdy nie zapomne zapachu kawy I perfum😊

  • @StepowiczM
    @StepowiczM Місяць тому +3

    Pania Adamie, bardzo dobry materiał. Było dokładnie tak, jak pan pokazał. pozdrawiam, rocznik 1972 ;-)

  • @1972Zurek
    @1972Zurek 29 днів тому +3

    Świetne. Dzięki. Wysyłam córce urodzonej 20 lat temu

  • @supermolibden5037
    @supermolibden5037 Місяць тому +17

    Jak to jest ? Nie było NIC , ale za to miałem sens życia, teraz jest wszystko , ale tego drugiego już jakoś mi brak.

    • @tms2566
      @tms2566 Місяць тому +4

      młodszy byłeś...

  • @retrowedugmiksola1810
    @retrowedugmiksola1810 Місяць тому +6

    Panie Adamie. Jeśli digitalizacja owego katalogu jest Pana dziełem, to postawę ową chciałbym pochwalić. Digitalizacja artefaktów jest dla nas - miłośników retro - obowiązkiem :)

    •  Місяць тому +1

      Moja to robota :) Lubię czasem coś poskanować, to taki "wypoczynek czynny" ;)

    • @retrowedugmiksola1810
      @retrowedugmiksola1810 Місяць тому

      Ja mam Tatowe Poradniki Nauczyciela Techniki, które zawierają listingi programów na ZX Spectrum. Także planuje to digitalizowac :)

    • @JanKowalski-qv1oe
      @JanKowalski-qv1oe Місяць тому

      @@retrowedugmiksola1810 w tamtym czasie jako posiadacz ZX Spectrum kilka razy nagrywałem z Polskiego Radia na magnetofon programy na ten komputer.

  • @katarzyna2117
    @katarzyna2117 Місяць тому +5

    ja pamiętam ze swego dzieciństwa, lat 80' że mogłam tylko kupić gumy Donald w Peweksie, smak pamiętam do dziś

  • @adamurban2834
    @adamurban2834 Місяць тому +2

    no to konkret, Pewex znałem z oglądania i wąchania i absolutnie nieosiągalnych marzeń ale nie miałem pojęcia o istnieniu takiego katalogu...

  • @laserowy_general
    @laserowy_general Місяць тому +8

    Pierwsza cole z puszki i pierwszego bountt mielismy z pewxu.
    Cola byla git, bounty obrzydliwe. Wyrzucilem po pierwszym gryzie.
    Pamietam spodnie levis na polce i pania ktora po zkonczonym makijazu odstawila pomadke na polke.😅😅😅 to byly zajebiste i zarazem kaszaniaste czasy.
    Kupienie ping ponga graniczylo z cudem. A jak tu przezyc zime bez pingponga w szkole na korytazu? Pytam sie ?!
    Zegarek z kalkulatorem dostalem w 85 na komunie.
    Nikt takiego nie mial. Bylem prze dzik.
    Az mi sie lezka kreci, ile frajdy mozna bylo miec z niczego. Dzisiejsza mlodziez ma przejebane

    • @JanKowalski-qv1oe
      @JanKowalski-qv1oe Місяць тому

      Batony Bounte były to polewane czekoladą wiórki kokosowe.

    • @laserowy_general
      @laserowy_general Місяць тому

      @@JanKowalski-qv1oe tak.obrzydliwe nawet dziś.

  • @wojtas-4
    @wojtas-4 Місяць тому +12

    Młodzi nie zrozumieją, JAKIE WOW !!! robił Pewex🤩, ja tak kupowałem TDK 60 za 99c, do tej pory ją mam, Sosnowiec, sklep koło dworca południowego, obecnie tam jest lumpex😥

    • @obywatelcane6775
      @obywatelcane6775 Місяць тому +5

      U nas po Pewexie jest lokal do wynajęcia, a przez te ponad 25 lat były jakieś wykładziny, dywany, okna PCV, spożywczak i cholera wie co tam jeszcze. Ale wcześniej to był szał, zachodziło się do Pewexu, żeby chociaż tylko pooglądać. Ten zapach perfum czy nowej odzieży, klocki lego, samochody na pilot z antenką, telewizory Panasonic. Czego dusza zapragnie. Pewex miał swój specyficzny zapach, dzisiaj żaden sklep już tak nie pachnie, nawet drogeria. To samo dotyczy kiosków - taki jakby kwaśny aromat farby drukarskiej i tytoniu. Ale gdzie teraz znaleźć kiosk?

    • @jerzyrojek6722
      @jerzyrojek6722 Місяць тому +3

      @@obywatelcane6775 Dawniej mieso także było z mięsa a nie z chemikalii.

  • @SlawekBikeman
    @SlawekBikeman Місяць тому +4

    Świetny materiał! W Pewexie kupilem w roku 1988, 14 calowy telewizor Sanyo za 345$, zestaw satelitarny Uniden 16 kanałów za 370$ oraz dwa lata później magnetowid VHS Panasonic J35 za około 500$. Miałem pierwszego satelitę z MTV na parafii.... 😂😂😂😂. Dzięki Adamie 😊

    • @michalp.1484
      @michalp.1484 Місяць тому +1

      wyglądasz mi na wroga klasy robotniczej i władzy ludowej 😅

  • @profwsiechnauk
    @profwsiechnauk Місяць тому +9

    Dzisiejsze Pewexy to szmateksy, tylko zapach inny

  • @piterk1972
    @piterk1972 Місяць тому +5

    Często robiliśmy zakupy w Pewexie lub Baltonie ponieważ byłem jak z resztą wielu mieszkańców mojego miasta Szczecina szczęśliwym synem marynarza, którzy zarabiali częściowo w Dolarach. Kupowaliśmy ubrania np. dżinsy, bluzy, słodycze, kasety jak i kilka poważniejszych zakupów jak tv JVC, magnetowid Hitachi czy komputer Atari 65

    • @NecrosDeus
      @NecrosDeus Місяць тому +1

      3/4 towarów "luksusowych" sprzedawano w trzech miejscach. Na wybrzeżu, region warszawski, i oczywiście Śląsk. Wybrzeże to właśnie marynarze, którzy mieli część diety w dewizach, ale też większość z nich zajmowała się zwykłym handlem. Z każdego rejsu przywożono "pewexowski" towar, który przynosił prawdziwą fortunę. Mam rodzinę w Gdańsku i Gdyni i w czasach PRL, będąc na wczasach rodzinnych z zakładów pracy matki i ojca, zawsze ich odwiedzaliśmy. W porównaniu do tego co widziało się w prawie całej Polsce, to było niebo. Poziom życia wręcz niewyobrażalny dla przeciętnego obywatela PRL. Warszawa i okolice to wiadomo. Śląsk to wręcz gigantyczne zarobki osób pracujących w górnictwie, mega pensje zarabiali nie tylko górnicy. Do tego ułatwienia w kupnie luksusowych rzeczy, i oczywiście rodziny w "Raichu", które finansowo wspierały, a na dodatek tak jak w przypadku marynarzy, odchodził niezły handel. Mam również rodzinę w Katowicach, wiec wiem jak było z autopsji. Podsumowując, te 3 regiony to jak państwa zgniłego Zachodu, a reszta kraju to jak Afryka, i nie ma w tym jakiejś przesady. To były zupełnie inne światy.

  • @satarello
    @satarello Місяць тому +3

    świetny odcinek. Bardzo dziękuję. !!! stare sentymentalne czasy

  • @paweldebek2813
    @paweldebek2813 Місяць тому +3

    Jedna istotna różnica. Diametralnie inna jakość. Droźej niż dziś ale dużo lepiej. Waźny teź element dotyczący dostępności. Trzeba było mieć sprytu żeby a nie poprawność społeczną źeby moć robić zakupy w Pewexie.

    • @tms2566
      @tms2566 Місяць тому

      diametralnie inna jakość czego ????

  • @adamdarski8919
    @adamdarski8919 Місяць тому +5

    17:18 Majteczki i rajstopy produkcji NRD - za dolary! Zdrada klasy pracującej i ideałów Marksa i Engelsa!

  • @moove995
    @moove995 Місяць тому +5

    Z jednej strony cieszę się, iż dane było mi urodzić się po reformie ustrojowej, natomiast z drugiej - z ciekawości chciałabym móc się teleportować na chwilę do tamtych czasów, żeby móc poczuć, jak to było.

    • @roadster241
      @roadster241 Місяць тому +3

      Wierz mi, życie w tamtych czasach, zwłaszcza dla młodego człowieka, który miał jakieś zainteresowania, chciał się rozwijać - nie było kolorowe. Głupiego magnetofonu kasetowego nie kupiłbyś z jednej pensji, żeby jeszcze zostało na życie.

    • @adamjezierski1187
      @adamjezierski1187 Місяць тому +1

      Ale najwyżej na tydzień

  • @marcsmithsonian9773
    @marcsmithsonian9773 Місяць тому +7

    Jak bylem dzieckiem Pamietam dialog mamy z kolezanka: Basia a tobie sie nie wydaje ze te wszystkie kosmetyki, pianki do wlosow, szampony odzywki, w opakowaniach sa take jakby do polowy puste? - a ty nie widzisz Jamie te panie w peweksie sa ladne ?

  • @BoogieBMWE34
    @BoogieBMWE34 Місяць тому +3

    Pięknie opowiedziane zjawisko "dolarowego ulepszania świata"

  • @baader.
    @baader. Місяць тому +4

    Gdyby papierosy teraz smakowały jak te z Pewex-u to bym palił do dziś.W 1984 roku spodnie Levisa kosztowały17$ a kurtka Levisa na miśku 47$ zarabiałem w tedy 12,400 zł dolar był po 600zł i ciekawostka kurs państwowy 71,34zł.

  • @marek7554
    @marek7554 Місяць тому +1

    Witam Panie Adamie.Super odcinek.Pamietam czasy Pewexów.Ten zapach w środku i wybór.Tzn możliwość wyboru :)A teraz mamy to na codzień i za złotówki :) Pozdrawiam rocznik 1975 :)

  • @TheDongQuai
    @TheDongQuai Місяць тому +6

    Sredni zarobek to bylo 20$, a jezeli chodzi o.posiadanie waluty to raczej nie wleczono na przesluchania ; w Pewexie dla mnie najwazniejszy byl dzial kosmetyczny a w nim zielone Fa 🤣 kosztowało 99 centów; wersja w sztyfcie lub spray ; zawsze chodzilam tez wachac perfumy Cacharela Anais Anais ; batoniki Mars kosztowaly chyba 50 centów, to bylo duzo ; kiedys, juz pod koniec l. 90 tych stalam sie posiadaczka lodowki ktora byla kupiona w Pewexie w 1990 roku ; mialam ja do 2010 roku ; lodowka z zewnatrz nieduza , a w srodku duzo przestrzeni ; to byl Bosch; sciany cieniutkie , izolacja genialna ; kupilam nowa lodowke , 2 x wieksza i tylko troche wiecej miejsca w srodku; scianki chyba z 10 cm grubosci ; oj chetnie przytulilabym takie Boscha, bo byla lekka i funkcjonalna ; a co do czasow Gierka ; tez juz nie opowiadaj ze jadlo sie tylko salceson i kaszanke ; wedliny byly znacznie lepsze , szynka nie lezala ,ale byla , szczegolnie przed swietami ; cytryny i banany nie lezaly non stop ale byly ; a slodycze podobnir ; pamietam polki pelne czekolad Wedel Wawel Goplan; pamietam okropnie droga czekolade do picia z Wedla ; za Gierka byly najspokojniejsze czasy

  • @TomaszW-vk7gf
    @TomaszW-vk7gf Місяць тому +4

    Pamiętam jak bedac dzieckiem chodzilem fo pewexu oglądać lego i matchboxy ,nie mialem dolców..Na gwiazdkę i nie tylko dostawalem niekiedy jakieś matchboxy ...Pamietam jak kiedyś naskladalem 6.000 zl na rynku u cinkciarza wymienilem na 3$ izadowolony w pewexie kupilem 2 male zestawy lego ,, jakaś formuła samichodzik i statek kosmiczny ..Zabawa byla .. Po latach jak pewex upadl i lego bylo juz dostepne w sklepach kupowałem duze zestawy składałem ,i duzo matchboxôw tez choć juz mialem okolo 18 .l.brakowalo mi tego w dzieciństwie

  • @nifur1
    @nifur1 Місяць тому +2

    Tego klimatu i zapachu NIGDY nie zapomnę. Byłem na otwarciu w pierwszym dniu i wielokrotnie później.

    • @lolniet
      @lolniet Місяць тому

      a jaki to był zapach bo też pamiętam ale co tak pachniało?

  • @paulonegative
    @paulonegative Місяць тому +2

    Dziękuję za tę podróż do przeszłości. Pamiętam Matchboxy i kasety z Pewexu i pierwsze Lego...

  • @mirekg6904
    @mirekg6904 Місяць тому +8

    No, któż inny może przywrócić klimat tej enklawy zachodu, jakim był bezsprzecznie Pewex za czasów komuny. Te zapachy, te towary, to przygaszone światło, No i oczywiście kasety TDK po dolarze. No, kto - tylko pan Adam. Pozdrawiam

    • @jerzyrojek6722
      @jerzyrojek6722 Місяць тому +2

      A kolorowe Agfy z bardzo kiepską taśmą żelazową pamiętasz?
      Obudowa była piękna (dla dziecka) ale taśma koszmar.
      Inaczej niż Maxell z początku 80 tych.
      To było super!

  • @sebastian_drazczyk
    @sebastian_drazczyk 23 дні тому +1

    Pewex to przede wszystkim niepowtarzalny zapach już od wejścia. W Zabrzu był Pewex muzyczny Gdzie można było kupić gitarę strato podobną już za 500$. W Warszawie widziałem instrument klawiszowy który sam grał za bagatela 5000$ Następnie mnogość kolorowych towarów. Można było dostać zawrotu głowy. Lubiłem oglądać katalogi sprzętu RTV. W takim katalogu po raz pierwszy widziałem kamery wideo którą mógł mieć Każdy No i te wieże hi-fi o komputerach nie wspominając... jestem z pokolenia tych którzy oszczędzali na wymarzony produkt nieraz bardzo długo.

  • @SunriseTube1
    @SunriseTube1 Місяць тому +8

    Tak się zapatrzyłem, że zapomniałem cielęcinę z zamrażalnika wyciągnąć.

  • @Darek-qk8zv
    @Darek-qk8zv Місяць тому +6

    Moje pierwsze jeansy z Pewexu Wrangler Oklahoma. cena 17,80$.

    • @RafalKrajewski-we1oe
      @RafalKrajewski-we1oe Місяць тому

      Podobno tyle też wynosiła stawka za usługę młodocianej prostytutki.

    • @JanKowalski-qv1oe
      @JanKowalski-qv1oe Місяць тому

      Moje też Wranglery były pierwszymi jeansami, ale miały swoją historię, bo gdy dostałem od rodziców kasę na ich zakup na Bazarze Różyckiego, to sobie pomyślałem jako 16-latek, że kupię dolary od turystów i w Pewexie kupię te Wranglery za 8,50$ (rok 1972) i sporo grosza mi zostanie...I tak zrobiłem, kupując 10$ od 3 Arabów.

  • @user-fv1gt9gy8f
    @user-fv1gt9gy8f Місяць тому +6

    WOW - GORACO MI SIE ROBILO !!!!! MIALAM SPODNIE Z PEWEXU 17 DOLARÖW - SZTUKSY WRANGLERY MORSKI KOLOR / 1 RAZ W ZYCIU - MIALAM 16- LAT !!!!!!! PONAT 40- LAT TEMU - TO BYL SZAL I SZPANOWALO SIE 1 LUXUSOWE SPODNIE - TO BYL MAJATEK DZIEKUJE ZA WSPOMNIENIA ------------

    • @ewakisiel367
      @ewakisiel367 28 днів тому +1

      Prawda😂

    • @euzebiuszkarpacki3810
      @euzebiuszkarpacki3810 25 днів тому

      Kupiłem 2 lata temu Wranglery i się rozsypały jak domek z kart - jescze faje nie uznały reklamacji. Omijam tą firmę szerokim łukiem niestety. 🙋

    • @utahdan231
      @utahdan231 20 днів тому +1

      @@euzebiuszkarpacki3810pewnie produkowane w Chinach. 😅😅

  • @jarosawpawowski3465
    @jarosawpawowski3465 Місяць тому +1

    Ten poczatek z kasetą - wspaniały - folię po zdjęciu można było wykorzystć jeszcze w celach dekoracyjnych, nasze kasety były dostępne ale było o nie trudniej niż o dolary, w 1984 r zebrałem makulaturę z całego bloku (45 mieszkań) kolega (szczęściarz) posiadacz Fiata 126p wyjął przedni fotel pasażera i całe to auto pod sufit załadowaliśmy tym surowcem wtórnym. W punkcie skupu dostałem za to papier toaletowy 10 rolek, jakieś pieniądze w kwocie śmiesznej której nawet nie jestem w stanie podać i TALON NA ZAKUP TRZECH KASET MAGNETOFONOWYCH - pełnia szczęścia.

    • @MirekWalus
      @MirekWalus Місяць тому +2

      >'nasze kasety były dostępne ale było o nie trudniej niż o dolary'.
      Kompletnie nie przypominam sobie takiej sytuacji. Kasety były dostępne. Stilon Gorzów i jakieś inne, też polskie. Mam na myśli czyste. Tyle, że były to produkty niskiej jakości. Nawet druk i papierowe naklejki były jak 'etykiety zastępcze'. I szumiały. Nawet 'chromowe'. 90-ki szybko się naciągały o 5 czy 10 min. A 120 to w zasadzie jednoirazówki.
      Do przenośnego radiomagnetofonu te Stilony może OK ale lepszy sprzęt (jak n.p. 'szuflada') wymagał lepszych. Czasem (faktycznie rzadko 'rzucali ORWO (DDR) ale były w podwójnej cenie polskich.
      Potem pojawiły się nagrane w sklepach muzycznych i nawet kioskach Ruch.
      No a potem to już bazary i Disco Polo na azjatyckich najtańszych w kolorowych papierkach.

  • @Informatykwakcji
    @Informatykwakcji Місяць тому +3

    👍 👍 👍 👍 👍 👍 👍 Sklepy Pewex, to było, jak wejście do innego świata!

  • @Bartosz_Gorecki
    @Bartosz_Gorecki Місяць тому +10

    Nic o klockach LEGO, resorkach Matchbox czy komputerach Atari? Pamiętam do dziś ten specyficzny zapach Pewexu. Nigdy później już się z nim nie spotkałem.

    • @jjcale1976
      @jjcale1976 Місяць тому +1

      No i gumy do żucia Donald ,bo na nic innego mnie nie było stać

    • @Bartosz_Gorecki
      @Bartosz_Gorecki Місяць тому +1

      @@jjcale1976 Prawda! Była jeszcze Mamba, Wrigleys i takie gumy w postaci kolorowych kulek.

  • @janmos5178
    @janmos5178 Місяць тому +2

    Aktualizując dodam że w informatorze na rok 1980, 81 były radiomagnetofony Siemensa (przeważnie produkcji Sanyo) RM 714 za 160 dolarów i RM 731 za 267 dolarów. C 3201 był nadal za 89. Jak znajdę informator podam resztę. Co ciekawe pokrewne tym Siemensom magnetofony widzę na zdjęciach z tyłu katalogu p. Adama ale nie ma ich w ofercie.

  • @st.john_one
    @st.john_one Місяць тому +1

    fajny materiał, dzięki Panie Adamie. Pamiętam jak kupowałem w Pewexie kasety metalowe i chromowe, a także zestawy LEGO

  • @aleksandersaski5387
    @aleksandersaski5387 Місяць тому +9

    Uwielbiałem Pewexy. Atmosfery, jak tam panowała, w tych szaro-burych, komunistycznych czasach, nie sposób było porównać z niczym innym.

    • @asawik
      @asawik Місяць тому +3

      I te panie za ladą... No i ten zapach w Pewex-ach... Ach... Ja chodziłem oglądać "wieże" JVC. Po miesiącu dostałem nawet katalog, ponieważ Pańcie miały już mnie dość 😋

    • @aleksandersaski5387
      @aleksandersaski5387 Місяць тому +2

      @@asawik Ja tylko LEGO. :)

  • @panprecz8979
    @panprecz8979 Місяць тому +4

    Adaś - wspaniały odcinek !!!!!!! 😎🙏🙏🙏🙏🙏🙏

  • @kaem3
    @kaem3 Місяць тому +2

    Moje miasto w latach 80-tych miało niespełna 50 tys. mieszkańców i Pewex był. Aż dziwię się sobie, że np. jako 15-latek w roku 1987 nie poszedłem popatrzeć (choć to prawie drugi koniec miasta i nie po drodze nigdzie). Pierwsze moje zakupy w Pewexie to dopiero 1989 rok i oczywiście kasety BASF, później Maxell - łyknąłem wtedy radiomagnetofon stereo i stwierdziłem że stara kolekcja kaset Stilon i Wiskord nie nadaje się do nagrywania stereo. I stąd te kasetowe zakupy jako 17-latek. Od 1990 roku dobre kasety kupowało się już za złotówki i to nie tylko w Pewexie.

  • @tadeuszszczepanski7525
    @tadeuszszczepanski7525 Місяць тому +10

    -nie wydlubywalem rodzynek że wstrętem....

    • @foka2701
      @foka2701 Місяць тому +1

      Ja też nie, ja ich wręcz poszukiwałem 🙂

    • @tadeuszszczepanski7525
      @tadeuszszczepanski7525 Місяць тому

      @@foka2701 -dokładnie...
      -pozdrawiam...

  • @AdamDee_asd
    @AdamDee_asd Місяць тому +6

    O materiałach budowlanych to nie wiedziałem 😳🤣

    • @AdamDee_asd
      @AdamDee_asd Місяць тому

      Co?! Nagrobki?! 😁🤣

  • @Adam_Lyskawa
    @Adam_Lyskawa Місяць тому +31

    Ale kiedyś była jedna rzecz, której dziś nie ma - nadzieja. Chociaż jedną rzecz dobrze rozumiem - że w tamtych czasach, latach 60 do 90 - ludzie na zachodzie żyli nieskończenie razy lepiej niż u nas. Żyli w raju, który ludzie z PRL nie bardzo potrafili sobie nawet wyobrazić. Nawet dziś życie chłopaka czy dziewczyny 25-30 lat gdzieś na zachodzie - to nieosiągalne nigdy marzenie. No na start - taki taniutki golfik ;) Wycieczka przez kilka różnych krajów, na prawie darmowym paliwie i noclegach. Jedna wielka zabawa. Oczywiście bez harówy i wyścigu szczurów. Bez strachu. Mieszkania, domy - to nie było nierealne. Pokolenie boomerów. U nas to trudno zrozumieć. Polski boomer to raczej biedny dziadzio sknera. A na zachodzie w 80-tych - hobby w postaci hi-fi - prawdziwego, nie naszych podróbek. Ech, szkoda gadać. Entuzjaści techniki mieli... też szkoda gadać. A u nas... Przeżyłem. I nie mam wielkiej nostalgii. Chciałbym przeżyć te czasy jeszcze raz, ale raczej na zachodzie.

    • @adamdarski8919
      @adamdarski8919 Місяць тому +4

      ale bełkot, pisałeś to po pijaku?

    • @PaddyThePole
      @PaddyThePole Місяць тому

      A ty fizycznie też masz 13 lat?

    • @janmos5178
      @janmos5178 Місяць тому

      No wyścig szczurów i kredyty to trochę tam były.

    • @Banerled
      @Banerled Місяць тому

      *Liczba binarna 01001000010101000100 to:*
      _W systemie dziesiętnym: 296260_
      _W systemie szesnastkowym: 0x48544_
      *_Napisz o co kaman z tym ciągiem zer i jedynek?_*

    • @Banerled
      @Banerled Місяць тому

      @@adamdarski8919 *_ChatGPT_*_ przetłumaczył to tak:_
      _Kiedyś była jedna rzecz, której dziś nie ma - nadzieja. Rozumiem dobrze, że w tamtych czasach, od lat 60. do 90., ludzie na Zachodzie żyli o wiele lepiej niż u nas. Żyli w raju, który ludzie z PRL-u (Polska Rzeczpospolita Ludowa) nie mogli sobie nawet wyobrazić. Nawet dziś życie chłopaka czy dziewczyny w wieku 25-30 lat gdzieś na Zachodzie to dla nas nieosiągalne marzenie. Na przykład mogli sobie pozwolić na tani samochód, jak Volkswagen Golf. Mogli podróżować przez kilka krajów, wydając bardzo mało na paliwo i noclegi. To była jedna wielka zabawa, bez ciężkiej pracy i wyścigu szczurów, bez strachu. Mieszkania i domy były w zasięgu ręki. Było to pokolenie tzw. boomerów. U nas trudno to zrozumieć. Polski boomer to raczej biedny starszy pan. Na Zachodzie w latach 80-tych mieli hobby, takie jak prawdziwy sprzęt hi-fi, nie nasze podróbki. Ech, szkoda gadać. Entuzjaści techniki mieli swoje przyjemności... też szkoda gadać. A u nas... Przeżyłem tamte czasy i nie tęsknię za nimi bardzo. Chciałbym przeżyć je jeszcze raz, ale raczej na Zachodzie._

  • @brekierbartek5294
    @brekierbartek5294 Місяць тому +2

    Mega odcinek Mistrzostwo galaktyki ❤❤❤ Pamiętam bony Pewex gumy Donald i ten luxus w Pewex

  • @BIJOsk
    @BIJOsk Місяць тому +12

    Ówczesna " spożywka", zapakowana w szarą tekturę, czy papier, byla o niebo lepsza, niż obecny szajs, zapakowany w kolorowy papierek

    • @maciejlegowicz5834
      @maciejlegowicz5834 25 днів тому +1

      ludzie kupuja oczami, a nie rozumem - szczególnie plec, ktora wydaje wiecej niz zarabia i jeszcze kaze mezowi / partnerowi odkladac na wakacje

    • @LegioPatriaNostra182
      @LegioPatriaNostra182 24 дні тому +1

      bzdury piszecie sierotki PRL i koloryzujecie tamte ponure czasy.

    • @arturthepe8404
      @arturthepe8404 24 дні тому

      @@LegioPatriaNostra182 nie "mistrzu", Ty pleciesz bzdury.

    • @LegioPatriaNostra182
      @LegioPatriaNostra182 24 дні тому +2

      @@arturthepe8404 naprawdę nie rozśmieszaj mnie sierotko po PRL. Nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby dzisiaj koloryzować tamte ponure czasy. Ludzie stali w kilometrowych kolejkach za paczką podłej jakości kawy.

  • @EP-cm8ch
    @EP-cm8ch 25 днів тому +4

    W pewexie zawsze ładnie pachniało :) pewnie ten zapach zachodu

  • @marekstrauchold9803
    @marekstrauchold9803 Місяць тому +3

    Jakby ktoś tęsknił za Pewexem, to w Italii działają supermarkety Pewex. Nawet logo (skądinąd bardzo dobre) mają takie same 😁

  • @czarymary7651
    @czarymary7651 Місяць тому +2

    Był też taki dowcip. Dokładnie nie pamiętam całego ale chodziło o to żeby wejść do Pewexu przeskoczyć przez lade i poprosić o azyl polityczny.