3:41 to mnie uderzyło w sam środeczek, pracuję zdalnie, a mieszkam na zadupiu, gdzie prawie nikogo nie znam i nawet nie wiem, jak poznać. A im dłużej ten stan trwa, tym bardziej mam poczucie, że dziczeję.
O, też byłem kiedyś korwinistą, ale potem to byłem narodowcem, ale potem stwierdziłem, że jednak wolny rynek i znowu korwinistą, ale potem stwierdziłem, że to nie jest prawdziwy wolny rynek i anarchokapitalizm, ale pewnego dnia zczaiłem, że mnie kurwa te libki już wkurwiają tym pierdoleniem, no i się okazało, że jednak lewakiem byłem. Szok xD
Nie wiem na jakiej zasadzie to działało, ale głosując w wyborach do Europarlamentu, w których KNP z Korwinem na czele weszło, miałem wrażenie jakby Korwin mówił tylko do mnie, znał moje potrzeby, troski, obawy a także jakby chciał mi poprawić humor swoimi absurdalnymi wybrykami. Pewnie wielu chłopców z wieku, w którym ja wtedy byłem ma podobne subiektywne odczucie. Korwin potrafi czarować, od lat ma wysokie poparcie u tej grupy wiekowej. Jego dawny elektorat dorasta, ale tworzy się w to miejsce nowy.
Nie chciałabym umniejszać Twojej wiedzy, inteligencji i umiejętności ciekawego przedstawiania informacji, ale ten. Strasznie ładna jesteś. -No- homo. A tak już na temat, to wolę "felietony" (na Simsach się za bardzo rozpraszam, hah), tak że miło się słuchało przy kolacji.
A propos tego czytania; kuców od lat odsyłam do czytania Smitha czy Rothbarda i polecam nadal w aspekcie orania Memcena u podstaw. Korwinizm/mencenizm to jest takie prostactwo ekonomiczne, że nie wytrzymuje krytyki nie tyko na bazie podstaw kapitalizmu, ale też neoliberalizmu. Fakt, że kuce są tak daleko na prawo, że nawet odpowiedni cytat z Missesa może wywołać oskarżenia bycie marksistostalistokomunistą marzącym o wymordowaniu kolejnych stu milionów Polaków, ale mam wrażenie, że przynajmniej w niektórych przypadkach ta strategia działa.
@@pablito40457 Smith: określenie pensji minimalnej koszy przeżycia x2, jesli dobrze pamiętam), krytyka dochodu pasywnego, jazda po landlordach. Rothbard: przeciwnik przymusowej integracji imigrantów, zwolennik otwartych granic jako czynnikowi stymulującemu rozwój gospodarczy. Jeszcze tam było coś z socjalem dla najbardziej potrzebujących, ale tak z głowy nie chcę się walnąć. Generalnie wszystko jest u wujka gugla (zwłaszcza cytaty ze Smitha, co pięknie wywala korki kucom :P ) , tylko czasem niestety trzeba się trochę wgryżć w PDFy z jakimiś omówieniami, czy nawet tekstami źródłowymi.
sam fakt ze konfa nie ma faktycznego planu na oplacenie i utrzymanie reform ktore chca wprowadzic przy zyciu, i fakt ze dalej ktos na nich glosuje, jest czyms czego nigdy nie pojme
No ba - boimy się sąsiadów, bo potem zawsze okazuje się, że ten sąsiad co zawsze był miły i dzień dobry mówił, to seryjny morderca... O kur... Chyba muszę przestać mówić dzień dobry
Sprawa jest prosta- przekaz lewicy juz nie trafia do prostego człowieka. Prości ludzie chcą słyszeć o konkretach, a partia Korwina (Konfederacja) mówi bardzo konkretnie i na temat. Konfederacja mówi, że broni prostych ludzi przed podatkami unijnymi, autami elektrycznymi, wojną i poborem. Ja sam nie jestem wyborcą Konfederacji ani Lewicy, ale tak to widzę.
Z ciekawosci, bardzo sie z Toba zgadzam, i utozsamiam z Twoja historia, natomiast ja sama zauwazam cos takiego jak kryzys tozsamosci, oprocz kryzysu prznaleznosci, chociaz moim zdaniem to sie niesamowicie ze soba laczy. Jaka jest dla Ciebie roznica miedzy tymi dwoma pojaciami, i dlaczego uwazasz ze jednego z nich nie ma? Czy tozsamosc laczysz z narodowoscia i religia, a przynaleznosc z pogladami czy klasa? Mam wrazenie ze na lewicy bardzo sie omija problem braku przynaleznosci narodowej i religijnej i wstydu z nia zwiazanej.
@@michalinakobla Michalino napisałem dwa razy obszerny komentarz odnoszący się do clou odcinka i tak 2 razy mi się nie dodał i wyskoczył jakiś błąd. Może spróbuję później.
a to co mówisz o Konfederacji, to nie jest mowa nienawiści? Przecież Konfederacja nie nawołuje do strasznych rzeczy. Czy nie wydaje Ci się, że dehumanizujesz Konfederację? Czy zdajesz sobie sprawę jak są prześladowani ludzie za poglądy? Tracą prace, są izolowani, bo ktoś zmanipulował obraz ich poglądów bez możliwości wypowiedzi. Polecam ugrupowanie: Kobiety Konfederacji.
To mnie długo ta dziecięca choroba trzymała bo prawie do czterdziestki 😅 ...no, poza tym w latach 90tych radykalna obniżka podatków była naprawdę potrzebna a tylko Korwin o tym mówił ...
Mam już dość słuchania o tym, że ludzie nie chcą mieć dzieci, bo ich na to nie stać. Słyszę o tym tylko na internecie. Większość moich znajomych, i osób które o to pytam mówi to samo: Chcemy zająć się sobą, a dziecko to uciążliwa sprawa. Przestańcie w końcu zwalać na zarobki, mieszkania i inne sprawy. Ludzie nie chcą dzieci bo ich nie chcą. Wolą się spełniać w pracy, mieć swoje hobby i zajmować się sobą. Czy tak trudno po prostu o tym mówić, zamiast wymyślać tysiąc wymówek by nie zabrzmieć inaczej? Odnośnie społeczeństwa i jego rzekomego "kryzysu"... To nie wina kapitalizmu a połączenie nieograniczonego dostępu do sieci i wszystkiego co tam można zdobyć, kryzysu służby zdrowia i zbyt dużych wymagań nakładanych przez rodzinę/otoczenie/pracodawcę. To czy jest to kapitalizm czy nie, nie ma większego znaczenia. Relacje międzyludzkie zanikają, bo nie trzeba fizycznego kontaktu z drugim człowiekiem, by wejść w interakcję. Dodajmy do tego pranie mózgów o kulturze gwałtu, niebezpiecznych samcach i roszczeniowych samicach i mamy dopełnienie. Z jednej strony mamy odklejonych ludzi którzy wierzą w 5839 płci, tarota i gwiazdy jednocześnie wyśmiewając katolików, a z drugiej mamy łyse łby wierzące w białą Europę, i bijących się z muzułmanami o to, która bajka jest prawdziwsza. Fenomen Konfederacji? Ależ to jest proste i logiczne-brak alternatywy. Żaden facet o centrowych poglądach światopoglądowych nie zagłosuje na lewicę ani PiS. Może i by zagłosował na PO, ale od czasu powstania KO jest w jej szeregach zbyt dużo odklejeńców, którzy światopoglądowa brzmią jak lewica. Na PiS z jego podejściem do gospodarki tym bardziej nie zagłosują. Nazywają nas symetrystami, ale mało nas obchodzi jak nas nazywają. Krytykować trzeba wszystkich i o każdej porze dnia i nocy. Myślisz, że wszystko w programie Konfederacji nam się podoba? Nie, ale stawiając na szali wszystkie za i przeciw wychodzi na to, że jeśli trzeba zagłosować, to jest to jedyna partia. Mnie też wkurzają mencenowe dyrdymały o totalnym zakazie aborcji, donoszenia dziecka z gwałtu itd, ale nie są to dla mnie sprawy NAJWAŻNIEJSZE. W tej chwili interesuje mnie poprawa podatkowa i sposób wydawania pieniędzy, oraz ochrona granic przed zmasowanym napływem nieokreślonych i niesprawdzonych ludzi z innej strefy kultury i poszanowania prawa. Lewica w tych aspektach jest dla mnie nie do przyjęcia, to samo KO i PiS. Jeśli już mam wybierać to wybieram Konfederację, i nie, nie robię tego z uśmiechem na twarzy. Alternatywy dla mnie nie ma. Nie stanę się nagle fanem KO czy tym bardziej lewicowcem. Za stary jestem, zbyt dużo widziałem i pewnych granic nie przekroczę. Kuce i Konfederacja to jest promil tego, czym w tej chwili jest renesans ruchów prawicowych. Jeśli coś rośnie w siłę to znak, że to, co mamy teraz się nie sprawdza. Jeśli już kraje skandynawskie, od dziesięcioleci uznawane za "wzorową socjaldemokrację" zaczynają przechylać się na prawo, to znak, że coś nie działa. Pewne środowiska przekręciły gwint, i doskonale o tym wiedzą. Lewica wszystkich wyzywała od faszystów i nazistów sprawiając, że te hasła stały się bezwartościowe, i nie robią na nikim wrażenia. Każdy kto ma inny pogląd był/jest nazistą faszystą albo innym istą i fobem. Ludzie po prostu stoją w kontrze do takich zachowań i stąd fenomen prawicowych rosnących w siłę ruchów w Europie. Dodajmy do tego jeszcze "refugees welcome" które okazało się totalną klapą, i czym mówią głośno orędownicy tego szaleństwa, czyli Niemcy. Lewica przestała zajmować się prawami ludu pracującego, a zajęła się sprawami, które dotyczą promila ludzi. Lewica nie ma nic do zaoferowania, a jej wyborca to już nie proletariat, a banan w garniaku, mniejszość seksualna, ewentualnie feministka. Mowa nienawiści to też dla lewicy karta wyjścia z więzienia. Jest różnica w mowie, która nawołuje do nienawiści i w mowie, którą TY uważasz za nienawistną. "Seks gejowski powinien być zakazany" - mowa nienawiści? Poniekąd, i tutaj bym się zgodził. "Seks gejowski moim zdaniem jest obrzydliwy" - mowa nienawiści? Nie, wyrażenie zdania, i wolność słowa.
Konfederacja uwaza, ze na Bialorusi jest wieksza wolnosc bo mozesz sobie kupic termometr rteciowy, a ich bliskie relacje ze wschodem stawiaja pod znakiem zapytania to jakby sie zachowywali w sprawie granicy. Lewica w Europie jest bardziej powazna i centrowa od czegos takiego.
Śliczny komentarz, jestem obrzydliwym konfederackim betonem partyjnym, aczkolwiek cieszę się, że ludzie myślą w ten sposób. Nie dlatego, że moja partia wyboru dostaje procenty, z czysto ludzkiego punktu widzenia.
Najlepiej zalegalizowac aborcje i surogacje jak w Rosji, albo zmuszac kobiety do aborcji jak w Chinach. Wszędzie kamery, zakaz dostepu do broni, rozbuchana administracja i fatalna praworzadnosc. Fajnych maja sojuszników w polityce międzynarodowej.
Promowanie LGBT i mniejszości sprawia, że nie czuje się jakbym był u siebie nie podróżuje bo mnie nie stać, jestem postawiony przed faktem dokonanym nikt nie chce budować od podstaw dbać o wspólne dobro tylko outsorcować produkcję pracę zasoby ludzkie, czuje się że nie ma w tym samostanowienia. Rozmywamy się jak akwarela przez co radykalizują się moje poglądy.
3:41 to mnie uderzyło w sam środeczek, pracuję zdalnie, a mieszkam na zadupiu, gdzie prawie nikogo nie znam i nawet nie wiem, jak poznać. A im dłużej ten stan trwa, tym bardziej mam poczucie, że dziczeję.
O, też byłem kiedyś korwinistą, ale potem to byłem narodowcem, ale potem stwierdziłem, że jednak wolny rynek i znowu korwinistą, ale potem stwierdziłem, że to nie jest prawdziwy wolny rynek i anarchokapitalizm, ale pewnego dnia zczaiłem, że mnie kurwa te libki już wkurwiają tym pierdoleniem, no i się okazało, że jednak lewakiem byłem. Szok xD
Mam podobnie.
tak, tak!🖤
Nie wiem na jakiej zasadzie to działało, ale głosując w wyborach do Europarlamentu, w których KNP z Korwinem na czele weszło, miałem wrażenie jakby Korwin mówił tylko do mnie, znał moje potrzeby, troski, obawy a także jakby chciał mi poprawić humor swoimi absurdalnymi wybrykami. Pewnie wielu chłopców z wieku, w którym ja wtedy byłem ma podobne subiektywne odczucie. Korwin potrafi czarować, od lat ma wysokie poparcie u tej grupy wiekowej. Jego dawny elektorat dorasta, ale tworzy się w to miejsce nowy.
Brakowało mi videoesejów tak się cieszę że znalazłam twój kanał ten rok lub 2 lata temu, dowozisz taki dobry kontent ♡.
Nie chciałabym umniejszać Twojej wiedzy, inteligencji i umiejętności ciekawego przedstawiania informacji, ale ten. Strasznie ładna jesteś. -No- homo.
A tak już na temat, to wolę "felietony" (na Simsach się za bardzo rozpraszam, hah), tak że miło się słuchało przy kolacji.
A propos tego czytania; kuców od lat odsyłam do czytania Smitha czy Rothbarda i polecam nadal w aspekcie orania Memcena u podstaw. Korwinizm/mencenizm to jest takie prostactwo ekonomiczne, że nie wytrzymuje krytyki nie tyko na bazie podstaw kapitalizmu, ale też neoliberalizmu. Fakt, że kuce są tak daleko na prawo, że nawet odpowiedni cytat z Missesa może wywołać oskarżenia bycie marksistostalistokomunistą marzącym o wymordowaniu kolejnych stu milionów Polaków, ale mam wrażenie, że przynajmniej w niektórych przypadkach ta strategia działa.
Jakiś przykład/cytat? Chętnie się dowiem wiecej
@@pablito40457 Smith: określenie pensji minimalnej koszy przeżycia x2, jesli dobrze pamiętam), krytyka dochodu pasywnego, jazda po landlordach. Rothbard: przeciwnik przymusowej integracji imigrantów, zwolennik otwartych granic jako czynnikowi stymulującemu rozwój gospodarczy. Jeszcze tam było coś z socjalem dla najbardziej potrzebujących, ale tak z głowy nie chcę się walnąć. Generalnie wszystko jest u wujka gugla (zwłaszcza cytaty ze Smitha, co pięknie wywala korki kucom :P ) , tylko czasem niestety trzeba się trochę wgryżć w PDFy z jakimiś omówieniami, czy nawet tekstami źródłowymi.
@@pablito40457 Dochod podstawowy, a friedmanizm.
sam fakt ze konfa nie ma faktycznego planu na oplacenie i utrzymanie reform ktore chca wprowadzic przy zyciu, i fakt ze dalej ktos na nich glosuje, jest czyms czego nigdy nie pojme
No ba - boimy się sąsiadów, bo potem zawsze okazuje się, że ten sąsiad co zawsze był miły i dzień dobry mówił, to seryjny morderca...
O kur...
Chyba muszę przestać mówić dzień dobry
Sprawa jest prosta- przekaz lewicy juz nie trafia do prostego człowieka. Prości ludzie chcą słyszeć o konkretach, a partia Korwina (Konfederacja) mówi bardzo konkretnie i na temat. Konfederacja mówi, że broni prostych ludzi przed podatkami unijnymi, autami elektrycznymi, wojną i poborem.
Ja sam nie jestem wyborcą Konfederacji ani Lewicy, ale tak to widzę.
To zdanie o cytrynach mnie uderzyło mocno, zajebiste
Długi rozbieg brałaś: pierwsza połowa jakaś taka na okrętkę i już miałem wyłączyć, ale druga - sztos. Podlinkowałem znajomym.
Fest diagnozy fest opowiedziane, based & redpilled
mega odcinek :>
Z ciekawosci, bardzo sie z Toba zgadzam, i utozsamiam z Twoja historia, natomiast ja sama zauwazam cos takiego jak kryzys tozsamosci, oprocz kryzysu prznaleznosci, chociaz moim zdaniem to sie niesamowicie ze soba laczy. Jaka jest dla Ciebie roznica miedzy tymi dwoma pojaciami, i dlaczego uwazasz ze jednego z nich nie ma? Czy tozsamosc laczysz z narodowoscia i religia, a przynaleznosc z pogladami czy klasa? Mam wrazenie ze na lewicy bardzo sie omija problem braku przynaleznosci narodowej i religijnej i wstydu z nia zwiazanej.
Brakowało video esejów. Ale seria z Sims też jest świetna, ciekaw jestem kolejnych pomysłów wizji Wolnej Polski w TS4.
Nie prowokuj, bo za zrobienie wolnej polski w wolnej Polsce będzie więzienie
@@michalinakoblao właśnie, można zrobić wielkie więzienie Wolnej Polski 😂
Czy te serie nie były inspirowane "symulacjami" anarchokapitalizmu Adama Something? 😉
@@usagi-z nope, wygląda na to, że muszę obczaic
@@michalinakobla Michalino napisałem dwa razy obszerny komentarz odnoszący się do clou odcinka i tak 2 razy mi się nie dodał i wyskoczył jakiś błąd. Może spróbuję później.
Bardzo mądra konkluzja.
19:20 uuu, wybielanie inceli, będzie cancelowanko
Właśnie pomyślałam że może być odwrotnie, że bagatelizowanie inceli
@@michalinakobla hmmm, czemu?
Super kanał
Bardzo ludzko opowiadane. Dziękuję
Ciekawa analiza, w pewnym sensie krytyka kapitalizmu, podoba się ! ✊🏻🙋🏻♂️
Co u Rafała Wosia? Siedzi w Dublinie i pracuje na odległość dla Salon24. Co tydzień ma program publicystycznych ze Sławomirem Jastrzębowskim
Gospodarka to tylko maszyny, ludzi tam nie ma
Kto normalny bierze na poważnie konfę i korwina?
obawiam się że obecnie, pi razy oko, jakieś 10% społeczeństw
Michalino :( przytulam :(
a to co mówisz o Konfederacji, to nie jest mowa nienawiści? Przecież Konfederacja nie nawołuje do strasznych rzeczy. Czy nie wydaje Ci się, że dehumanizujesz Konfederację? Czy zdajesz sobie sprawę jak są prześladowani ludzie za poglądy? Tracą prace, są izolowani, bo ktoś zmanipulował obraz ich poglądów bez możliwości wypowiedzi. Polecam ugrupowanie: Kobiety Konfederacji.
lubię Cię
Baza
To mnie długo ta dziecięca choroba trzymała bo prawie do czterdziestki 😅 ...no, poza tym w latach 90tych radykalna obniżka podatków była naprawdę potrzebna a tylko Korwin o tym mówił ...
W latach 90-tych w Polsce pojawily sie ogniska glodu czlowieku.
"dziecięca choroba" to, kojarzę bardziej jako parafrazę z Lenina
kdz
Nie "dlatego, bo", tylko "dlatego, że".
Xanax i terapia.
Mam już dość słuchania o tym, że ludzie nie chcą mieć dzieci, bo ich na to nie stać. Słyszę o tym tylko na internecie. Większość moich znajomych, i osób które o to pytam mówi to samo: Chcemy zająć się sobą, a dziecko to uciążliwa sprawa. Przestańcie w końcu zwalać na zarobki, mieszkania i inne sprawy. Ludzie nie chcą dzieci bo ich nie chcą. Wolą się spełniać w pracy, mieć swoje hobby i zajmować się sobą. Czy tak trudno po prostu o tym mówić, zamiast wymyślać tysiąc wymówek by nie zabrzmieć inaczej? Odnośnie społeczeństwa i jego rzekomego "kryzysu"... To nie wina kapitalizmu a połączenie nieograniczonego dostępu do sieci i wszystkiego co tam można zdobyć, kryzysu służby zdrowia i zbyt dużych wymagań nakładanych przez rodzinę/otoczenie/pracodawcę. To czy jest to kapitalizm czy nie, nie ma większego znaczenia. Relacje międzyludzkie zanikają, bo nie trzeba fizycznego kontaktu z drugim człowiekiem, by wejść w interakcję. Dodajmy do tego pranie mózgów o kulturze gwałtu, niebezpiecznych samcach i roszczeniowych samicach i mamy dopełnienie. Z jednej strony mamy odklejonych ludzi którzy wierzą w 5839 płci, tarota i gwiazdy jednocześnie wyśmiewając katolików, a z drugiej mamy łyse łby wierzące w białą Europę, i bijących się z muzułmanami o to, która bajka jest prawdziwsza. Fenomen Konfederacji? Ależ to jest proste i logiczne-brak alternatywy. Żaden facet o centrowych poglądach światopoglądowych nie zagłosuje na lewicę ani PiS. Może i by zagłosował na PO, ale od czasu powstania KO jest w jej szeregach zbyt dużo odklejeńców, którzy światopoglądowa brzmią jak lewica. Na PiS z jego podejściem do gospodarki tym bardziej nie zagłosują. Nazywają nas symetrystami, ale mało nas obchodzi jak nas nazywają. Krytykować trzeba wszystkich i o każdej porze dnia i nocy. Myślisz, że wszystko w programie Konfederacji nam się podoba? Nie, ale stawiając na szali wszystkie za i przeciw wychodzi na to, że jeśli trzeba zagłosować, to jest to jedyna partia. Mnie też wkurzają mencenowe dyrdymały o totalnym zakazie aborcji, donoszenia dziecka z gwałtu itd, ale nie są to dla mnie sprawy NAJWAŻNIEJSZE. W tej chwili interesuje mnie poprawa podatkowa i sposób wydawania pieniędzy, oraz ochrona granic przed zmasowanym napływem nieokreślonych i niesprawdzonych ludzi z innej strefy kultury i poszanowania prawa. Lewica w tych aspektach jest dla mnie nie do przyjęcia, to samo KO i PiS. Jeśli już mam wybierać to wybieram Konfederację, i nie, nie robię tego z uśmiechem na twarzy. Alternatywy dla mnie nie ma. Nie stanę się nagle fanem KO czy tym bardziej lewicowcem. Za stary jestem, zbyt dużo widziałem i pewnych granic nie przekroczę. Kuce i Konfederacja to jest promil tego, czym w tej chwili jest renesans ruchów prawicowych. Jeśli coś rośnie w siłę to znak, że to, co mamy teraz się nie sprawdza. Jeśli już kraje skandynawskie, od dziesięcioleci uznawane za "wzorową socjaldemokrację" zaczynają przechylać się na prawo, to znak, że coś nie działa. Pewne środowiska przekręciły gwint, i doskonale o tym wiedzą. Lewica wszystkich wyzywała od faszystów i nazistów sprawiając, że te hasła stały się bezwartościowe, i nie robią na nikim wrażenia. Każdy kto ma inny pogląd był/jest nazistą faszystą albo innym istą i fobem. Ludzie po prostu stoją w kontrze do takich zachowań i stąd fenomen prawicowych rosnących w siłę ruchów w Europie. Dodajmy do tego jeszcze "refugees welcome" które okazało się totalną klapą, i czym mówią głośno orędownicy tego szaleństwa, czyli Niemcy. Lewica przestała zajmować się prawami ludu pracującego, a zajęła się sprawami, które dotyczą promila ludzi. Lewica nie ma nic do zaoferowania, a jej wyborca to już nie proletariat, a banan w garniaku, mniejszość seksualna, ewentualnie feministka. Mowa nienawiści to też dla lewicy karta wyjścia z więzienia. Jest różnica w mowie, która nawołuje do nienawiści i w mowie, którą TY uważasz za nienawistną. "Seks gejowski powinien być zakazany" - mowa nienawiści? Poniekąd, i tutaj bym się zgodził. "Seks gejowski moim zdaniem jest obrzydliwy" - mowa nienawiści? Nie, wyrażenie zdania, i wolność słowa.
Konfederacja uwaza, ze na Bialorusi jest wieksza wolnosc bo mozesz sobie kupic termometr rteciowy, a ich bliskie relacje ze wschodem stawiaja pod znakiem zapytania to jakby sie zachowywali w sprawie granicy. Lewica w Europie jest bardziej powazna i centrowa od czegos takiego.
Śliczny komentarz, jestem obrzydliwym konfederackim betonem partyjnym, aczkolwiek cieszę się, że ludzie myślą w ten sposób. Nie dlatego, że moja partia wyboru dostaje procenty, z czysto ludzkiego punktu widzenia.
Dosłownie moje zdanie
Najlepiej zalegalizowac aborcje i surogacje jak w Rosji, albo zmuszac kobiety do aborcji jak w Chinach. Wszędzie kamery, zakaz dostepu do broni, rozbuchana administracja i fatalna praworzadnosc. Fajnych maja sojuszników w polityce międzynarodowej.
Wróć lepiej do simsow bo naprawdę ciężko się tego słucha 😂😂 wyalienowana to ty jesteś 😭😭
Promowanie LGBT i mniejszości sprawia, że nie czuje się jakbym był u siebie nie podróżuje bo mnie nie stać, jestem postawiony przed faktem dokonanym nikt nie chce budować od podstaw dbać o wspólne dobro tylko outsorcować produkcję pracę zasoby ludzkie, czuje się że nie ma w tym samostanowienia. Rozmywamy się jak akwarela przez co radykalizują się moje poglądy.