Szczerze mówiąc to w zasadzie nic więcej jak specyfikacja przeczytana, no i mikrofon całe pomieszczenie zbiera. W każdym razie lajka na zachętę i powodzenia w rozwijaniu kanału👍🏻
Coś o kupowaniu słuchawek wyłącznie po opisach i recenzjach znawców, twórców, testerów.... Wczoraj dotarły do mnie zamówione w znanej sieci sklepów RTV słuchawki AKG K92. Dużo pozytywnych opinii w sieci, najwyższy model z półprofesjonalnej budżetowej serii. Wg opisów, recenzji, miały się charakteryzować otwartym, jasnym brzmieniem, świetnym wokalem, naturalnym odzwierciedleniem dźwięku instrumentów, itd, itp. Tymczasem totalne rozczarowanie! Nie jestem żadnym audiofilem, jednak słuch mam na tyle dobry żeby pare zdań o tych słuchawkach napisać. Otóż w porównaniu do standardowych dousznych AKG dołączanych niegdyś do samsunga S8, które można obecnie kupić za max 50zł, dźwięk strasznie "zamulony", środek wycofany słyszany jakby przez grubą warstwe materiału, sopran powyżej 20 khz chyba tylko na papierze! Bas bardziej przypominający dudnienie, realnie wyczuwalny dopiero powyżej 30 hz. Przyjemność obcowania z muzyką wszelkich gatunków w malutkich dousznych AKG o wiele większa od tych dużych nausznych. Na co dzień słucham muzyki na kolumnach Epos Epic 2, które grają pięknym otwartym dźwiękiem z szeroką i dość głęboką sceną. Dźwięk niczym z innej bajki wzgledem tego co wydobywa się z AKG K92. Nie wiem czy moje rozczarowanie bierze się z tego że słuchawki nowe nie wygrzane mają prawo tak strasznie sucho brzmieć, czy tez może to co jest obecnie produkowane idzie prosto z chin z nie oficjalnej dystrybucji i bez większej kontroli jakości za którą niby stoją poważne marki, czyli AKG i Harman. Proszę o informacje od osób które miały podobne doświadczenie rozczarowania do mojego. Na chwilę obecną rozważam zwrot słuchawek gdyż są dla mnie zupełnym rozczarowaniem jeśli chodzi o prezentacje dźwięku. Jako źródło słuchania muzyki służy mi niewielka lecz przyjemnie brzmiąca yamaha piano craft E810, oraz leciwy smartfon samsung S8, pod którym tak na marginesie te słuchawki grają ciszej od dousznych pomimo ich niby dużej skuteczności i nie wysokiej impedancji.
AKG to jie tylko słuchawki. Budżetowe mikrofony u mnie się również dobrze spisywały. Nie miałem z nimi problemów żadnych. Małe słuchawki douszne które były często dołączane do telefonów firmy Samsung również w moim przypadku robiły fajną robotę. Szkoda że ciężko już dostać legendarne i bardzo budżetowe słuchawki K581DJ.
Fajny sprzęt, ale słuchawki Galaxy Buds Pro skopali. Wylatują z ucha. Zanik przeszedłem na Shure używałem mikrofonów AKG, też był to całkiem niezły sprzęt.
Szczerze mówiąc to w zasadzie nic więcej jak specyfikacja przeczytana, no i mikrofon całe pomieszczenie zbiera. W każdym razie lajka na zachętę i powodzenia w rozwijaniu kanału👍🏻
Coś o kupowaniu słuchawek wyłącznie po opisach i recenzjach znawców, twórców, testerów.... Wczoraj dotarły do mnie zamówione w znanej sieci sklepów RTV słuchawki AKG K92. Dużo pozytywnych opinii w sieci, najwyższy model z półprofesjonalnej budżetowej serii. Wg opisów, recenzji, miały się charakteryzować otwartym, jasnym brzmieniem, świetnym wokalem, naturalnym odzwierciedleniem dźwięku instrumentów, itd, itp.
Tymczasem totalne rozczarowanie! Nie jestem żadnym audiofilem, jednak słuch mam na tyle dobry żeby pare zdań o tych słuchawkach napisać.
Otóż w porównaniu do standardowych dousznych AKG dołączanych niegdyś do samsunga S8, które można obecnie kupić za max 50zł, dźwięk
strasznie "zamulony", środek wycofany słyszany jakby przez grubą warstwe materiału, sopran powyżej 20 khz chyba tylko na papierze! Bas bardziej przypominający dudnienie, realnie wyczuwalny dopiero powyżej 30 hz. Przyjemność obcowania z muzyką wszelkich gatunków w malutkich dousznych AKG o wiele większa od tych dużych nausznych.
Na co dzień słucham muzyki na kolumnach Epos Epic 2, które grają pięknym otwartym dźwiękiem z szeroką i dość głęboką sceną. Dźwięk niczym z innej bajki wzgledem tego co wydobywa się z AKG K92.
Nie wiem czy moje rozczarowanie bierze się z tego że słuchawki nowe nie wygrzane mają prawo tak strasznie sucho brzmieć, czy tez może to co jest obecnie produkowane idzie prosto z chin z nie oficjalnej dystrybucji i bez większej kontroli jakości za którą niby stoją poważne marki, czyli AKG i Harman. Proszę o informacje od osób które miały podobne doświadczenie rozczarowania do mojego. Na chwilę obecną rozważam zwrot słuchawek gdyż są dla mnie zupełnym rozczarowaniem jeśli chodzi o prezentacje dźwięku. Jako źródło słuchania muzyki służy mi niewielka lecz przyjemnie brzmiąca yamaha piano craft E810, oraz leciwy smartfon samsung S8, pod którym tak na marginesie te słuchawki grają ciszej od dousznych pomimo ich niby dużej skuteczności i nie wysokiej impedancji.
AKG to jie tylko słuchawki. Budżetowe mikrofony u mnie się również dobrze spisywały. Nie miałem z nimi problemów żadnych. Małe słuchawki douszne które były często dołączane do telefonów firmy Samsung również w moim przypadku robiły fajną robotę. Szkoda że ciężko już dostać legendarne i bardzo budżetowe słuchawki K581DJ.
Fajny sprzęt, ale słuchawki Galaxy Buds Pro skopali. Wylatują z ucha. Zanik przeszedłem na Shure używałem mikrofonów AKG, też był to całkiem niezły sprzęt.