DOCTOR WHO - Wrażenia po 1 sezonie!
Вставка
- Опубліковано 29 чер 2024
- #doctor #doctorwho #gallifrey
🎯Mój instagram: / zwyczajny_karol
🎯Montaż: / le_movies
🎯Miniaturka: / le_movies & / prozaiczna_
👉 Gallifrey.pl: gallifrey.pl
👉Moje poprzednie Doctorowe odcinki: - Ігри
Zgadzam się z bardzo dużą częścią materiału...nie licząc części o "73 Jardach". Nie zrozumiem chyba nigdy co inni Whovianie widzą w tym odcinku :P
Nie no "73 Jardy" były kapitalne. Klimat i Intryga świetnie działały, a stawka była naprawdę spora. Przy okazji po tym odcinku naprawdę polubiłem Ruby.
@@ekrajnizacja Dla mnie to najgorszy odcinek jaki kiedykolwiek widziałem. Dlaczego Doktor zniknął? Co dało starszej Ruby zdolności do prześladowania młodszej siebie poprzez czas? Dlaczego na tego złego premiera Ruby-zjawa zadziałała inaczej niż na innych ludzi? W jaki sposób na końcu wydarzenia potoczyły się inaczej?
Same 😅 /Fejmuss
Na tego premiera Ruby zjawa zadziałała przecież tak samo jak na innych. Imo nazwanie tego odcinka najgorszym w historii serialu jest bardzo na wyrost. Chociażby w erze 10 było dużo więcej o wiele gorszych epizodów.
super film kiedy batman
Mój ranking odcinków jest taki
1.73 Yards 10/10
2.The Legend of Ruby Sunday/Empire of Death 9/10
3.The Devil's Chord 8/10
4.Rogue 4/10
5.Space Babies 4/10
6.Boom 3/10
7.Dot and Bubble 2/10
Czyli sezon nierówny jak na DW przystało.
Myśle że największą wadą jest to że było za mało odcinków przez co relacja Doctora z Ruby nie miała okazji się naturalnie rozwinąć na naszych oczach i zostało to zrobione off screen i przyśpieszone.
Samego Piętnastego bardzo lubie
Znajduje się zdecydowanie w mojej lepszej połowie Doctorów gdybym miał ich uporządkować jak bardzo ich lubie. Podoba mi się pomysł na Doctora otwartego emocjonalnie, takiego co jego radość nie jest już sposobem do ukrywania traum tylko prawdziwą radością oraz nie stara się ukrywać swojej przeszłości.
Oraz też lubie że nie jest ani tak mega dziwny i śmieszny aż do przesady jak np Jedenasty czy Czwarty, ale nie jest też zbyt normalny i ludzki jak Dziesiąty lub Piąty lecz zachowano dobrą równowage i balans.
Jego jedyną wadą jest to że zbyt dużo płacze i na tym etapie jak dzieje się to co odcinek...
To nie działa już jako wielkie podkreślenie powagi sytuacji wywołujące jeszcze więcej emocji
Tylko co najwyżej wywołuje eyeroll
Co ci się nie spodobało w Boom? Dla mnie to drugi najlepszy odcinek z tego sezonu. Co do tej relacji Doctora i Ruby no to się zgadzam. Na początku w ogóle mi ta relacja nie klikała przez to że tak "pędziła". Co do tego że Doctor płacze. Niespecjalnie mi to przeszkadza bo Piętnasty ma być takim bardziej emocjonalnym i mniej doświadczonym Doctorem. Piętnasty jest dużo naiwniejszym Doctorem który nie jest jeszcze aż tak przeorany i straumatyzowany.
@@ekrajnizacja
Boom zaczęło się bardzo dobrze ale od połowy się dla mnie rozpadło.
Drugoplanowe postacie które mnie nie obchodzą bo mają za mało czasu dla siebie, irytująca postać dziecka, banalny morał i rozwiązanie siłą miłości.
Oraz skoro ta mina działała na takiej zasadzie że wykorzystuje tego kto na niej stanął jako ładunek wybuchowy...
To w takim razie czemu po prostu z niej nie zejść?
Wtedy nie będzie miało co wybuchnąć 🥴
Twórcy na pewno nie zdawali sobie sprawy, ze antagonista po polski to bedzie zawsze Sutek😂
Moje pytanie jest takie , twierdzisz, ze seeial to ciagle zmiany i dlatego ten serial ciagle sie oglada.
Jednak ogladalnosc tego doktora jest tragicznie niaka. Moze fani nie zaakceptowali nowej wersjj doktora zwlaszcza z powodunjego orientacji
Co do oglądalności no to ta myślę że słabszy wynik jest spowodowany między innymi zmianą całego modelu dystrybucji.
@@ekrajnizacja ale w GB model ten się nie zmienił
gallifrey.pl/ogladalnosc-ery-pietnastego/
moglbym przysiąc ze doktor kto mial wiecej niz 1 sezon ale chyba mnie pamiec myli
Ale to już jest rozpoczęcie nowej ery, więc numeracja się wyzerowała no i traktowane jest to jak oddzielny serial.
Ktoś mi jakiś czas temu wytłumaczył to tak: było Classic Who, New Who, a teraz mamy Disney Who.
Mam nadzieję że powstanie lepsza nazwa niż disney who xd
1. Mnie zdwiło że jaki odcinki wybrali, serio od dzieci zaczęli? Poza tym lepiej by było jak by trochę sezon wydłużyli.
2. 2:04 bym powiedział więcej doktor czasem robi problem zamiast go rozwiązać i kto inny się tym zajmuje.
3. Co do rozozwaiazania wątku Rubi nie powiedział bym że trzyma się samemu kupy.
4. 6:58 mam dezawi.
5. To co mi się nie podobało to tekst że Doctor nie ma dzieci co wiemy że jest nie prawdą, speclajnie posiedziałem trochę na różnych stronach by wyszukać jak najwięcej informacji na ten temat.
6. Śrubokręt sonicy... Nie mówmy o tym :(
7. Co do Shutek ja go polubiłem po po czytaniu o oryginalnym odcinku.
8. Zdwiło mnie że w finale odnieśli się do 73 jardów i że był to ważny wątek
1. No fakt rozpoczęcie sezonu tego typu epizodem to jawny strzał w kolano.
2. Jakie masz na myśli konkretne przykłady?
3. No jest to bardzo grubymi nićmi szyte ale w ogólnym rozrachunku sam pomysł żeby matka Ruby była po prostu zwykłą kobietą uważam za udany.
5. No RTD często ma braki w researchu.
7. No ja tak jak mówiłem w materiale, nie jestem fanem tego mitologicznego mambo dżambo.
8. To odwołanie się do 73 Jardów było tak randomowe że trochę mnie wybiło z rytmu.
@@ekrajnizacja 2. Odcinek z bałem gdzie wszystko prawie robi łotr. Odcinek 73 jardy gdzie sam się wyeliminował i odcinek z miną gdzie też inni go ratują gdy wlazł w minę.
3. Też tak uważam, ale by wątek miał sens trzeba albo samemu mieć teorie albo przejść z tym do porządku dziennego.
5. To tym bardziej jest zabawne w jego erze przecież był odcinek że sztucznym dzieckiem doktora.
7. W sumie bardziej mityczny ma o dzabo wątkiem były te 73 jardy. Bo sam Shutek technicznie jest potężnym kosmitą choć trochę to zredkobowali.
8. Trochę tak, ale nikt nie spodziewał się że wrzucą do tego odcinka.
2. Mi te różne pomyłki Piętnastego aż aż tak nie przeszkadzają, ponieważ on w założeniu ma być tym naiwniejszym i mniej doświadczonym Doctorem.
5. Akurat tamta "córka" Doctora była w zasadzie klonem, więc nie jestem pewien czy można ją zaliczyć. Dodatkowo ten odcinek był po prostu koszmarny więc lepiej o nim zapomnieć xd.
7. No tylko że 73 Jardy to jeden odcinek który miał byż stylizowany na taki folkowy horror, więc w takiej dawce jest to dla mnie jak najbardziej w porządku.