Nie wiem czy kobiety się obudzą. jak słyszę ile kobiet zmusza się do seksu przeprowadzając na sobie nadużycie (wręcz gwałt), żeby mąż się nie zdenerwował, to włos mi się jeży na głowie.
Jak zawsze Joanno miło Cie posłuchać. Zawsze też będę podkreślać, że takie wykłady, takie rozmowy powinny być wprowadzone obowiązkowo na poziomie szkoły średniej dla każdej dziewczyny. Miałyśmy naprawdę dużo łatwiej w naszym związkowym, emocjonalnym życiu. Wiele spraw byśmy szybciej, łatwiej zamknęły, rozwiązały i zrozumiały oraz rozpoznały ❤
Większość czasu facet nazywał mnie pieszczotliwie. Jak zaczął zwracać się po imieniu to się wystraszyłam. Brzmiało to tak oficjalnie i poważnie, jak stwierdzenie "musimy porozmawiać".
Bardzo lubię pani słuchać,ale dlaczego mówi pani tylko o negatywnych stronach bycia kochanką? Może nagrała by pani film o tych pozytywnych stronach? Już nie mogę się doczekać 🤗❤️
Osobiście uważam że jak żona nie wykopie tak zwanego męża to on nigdy nie odejdzie do kochanki! Chciała bym usłyszeć co czuję kochanka kiedy staje się żoną? Myślę że niepewność i strach .😱
Dodam jeszcze: A co jesli to wszystko nieprawda? Albo To jest zbyt piekne by bylo prawdziwe - przewidywanie fiasku? Nie. Powiedzenie, ze to j*nie juz na samym poczatku. Nastepnym razem bym w takim momencie powiedziala ciao bambino
A co jesli mężczyzna posiadający rodzinę, uważa swoją dziewczynę/kochankę za słabego człowieka, dlatego że ta nie rozwiedzie sie z męzem z powodu dzieci. Tłumacząc, ze sam tego od lat nie zrobil, bo jego żona go nie niszczy (tak jak to robi mąż kochanki), więc on nie musi uciekać z takiego domu...😱... i o sobie mówi, że na wszystko potrzeba czasu...
Ano to, że obie strony są niedojrzałe, słabe i nie dorosłe i uprawiają dziecinadę. W sumie do tego oszukując tych legalnych małżonków. A do tego wykorzystując dzieci jako zasłonę dymna przed własnym tchórzostwem. Niech ta dziewczyna zada sobie pytanie, co, gdyby mąż spokojnie zaproponował rozwód i ten kochanek też już rozstał się? Czy wtedy by się rozwiodła? A on wcale nie ma zamiaru nic z tym robić. Tak jak mówi. Mówienie o dawaniu czasu, to wiadomo, że nikt tu nie chce zmiany. Może legalni małżonkowie jak się dowiedzą, to sami szybko wyrzuca z domu .. to się zdarza. Szybka decyzja po stronie zdradzanych.
@@Joannagrabska24 czworokąt jest żałośniejszy niż się wydaje! Ich małżonkowie już wiedzą o wszystkim. Niemniej zdradzona żona po 25 latach smutnego małżeństwa z uwagi na rozdzielność majątkową i swoją uczciwą ale nie najlepiej platnà pracę dorobila się jedynie skromnych oszczędnosci. Jest tak naprawdę bezdomna. Mąż kochanki męża tej pani, nie zgodzi się na opiekę naprzemienną i będzie walczył o dzieciaki. No i kwestia wizerunkowa (rozwod to porazka) jak i wygody, bo ona tez je ogarnia. A kochanka boi się wychowywać je sama z uwagi na niemożność zapewnienia im warunków na przynajmniej takim samym poziomie, jak mają przy dobrze zarabiającym tacie w ich przestronnym domu, to zyjà mijając się złowrogo... kochanka, z uwagi, że nie potrafi na razie zapewnić sobie poczucia bezpieczeństwa, podziękowała kochankowi... A kochanek ma zal nie rozumie, dlaczego zdeptala ich miłość ... 😱
To nadal jest o byciu dorosłym. I wzięciu się za swoje życie w pełni. ...A nie byciu uzależnionym od kogoś, kogoo nawet się nie szanuje. To jest o decyzji, przejęciu sterów nad swoim życiem. A jeśli to kimś innym niż o Pani samej, to z serca rekomenduję nie zajmować się tym, tylko sobą. Bo to wikłanie się w uwikłanych. Po co? Lepiej zadbać o swoje plany, cele, marzenia, siebie.
@@Joannagrabska24zgadzam się, że uwikłani, w tym wypadku, działają z pozycji dziecka. Ciekawe jak to będzie, kiedy przynajmniej jedno z nich zda sobie z tego sprawę i zaryzykujei I dorośnie, czy coś zmieni się w ich polu...? (pytanie bardziej retoryczne, niż wyczekujace reakcji z Pani strony😊). Za Pani wcześniejsze odpowiedzi serdecznie dziękuję. Uspokoiły mnie we właściwym odbiorze tej sytuacji i ukierunkowały działanie.
@@Vaiana_1111 , dorastanie to nie ryzyko. Trwanie 2 dziecku to dopiero ryzyko. CO się dzieje.? Cały układ się rozpada. Ten co dorósł idzie w swoje życie.
@@Joannagrabska24 źle rozstałam się z nim i teraz nie potrafię sobie tego poukładać żeby zakończyć w sobie ten proces . Z nim rozmowy nie ma wyjaśnień dyskusji więc czuję jak haos w głowie. Słucham Pani filmiku
A czy są mężczyźni co mówią coś w stylu "nie bo nie chcę. Jeśli ci (kochance) to nie odpowiada to rozstańmy się." Trochę mi też opis tego "statystycznego" faceta w tym filmiku przypomina opis atrakcyjnej dwudziestolatki skaczącej z jednego faceta na drugiego i mydlącej oczy chłopakom tak jak ten "facet" mydli oczy kobiecie.
To nie jest o statystycznym mężczyźnie. Miejmy nadzieję, że statystyczny bardziej konkretny i klarowny. W nierównej relacji raczej słabszy. A czy mówią tak kochance, o co pan pyta. Pewnie tak. I to znaczy, że jemu kompletnie nie zależy na osobie, tylko swoich jakiś potrzebach. I na pewno to super propozycja, to rozstanie. Bo tym bardziej to żadnej wartości nie ma. 🙂. I od takiego mężczyzny każda kobieta powinna być jak najdalej. żona także.
Bardzo lubię pani słuchać,ale dlaczego mówi pani tylko o negatywnych stronach bycia kochanką? Może nagrała by pani film o tych pozytywnych stronach? Już nie mogę się doczekać 🤗❤️
Święta prawda Joanno...doświadczyłam i porzuciłam.. Kobiety otwórzcie oczy bo brnięcie w tej iluzji do niczego nie prowadzi.❤
Prowadzi do bólu, utraty siebie. A lepiej siebie mieć.💚
Nie wiem czy kobiety się obudzą. jak słyszę ile kobiet zmusza się do seksu przeprowadzając na sobie nadużycie (wręcz gwałt), żeby mąż się nie zdenerwował, to włos mi się jeży na głowie.
Jak zawsze Joanno miło Cie posłuchać. Zawsze też będę podkreślać, że takie wykłady, takie rozmowy powinny być wprowadzone obowiązkowo na poziomie szkoły średniej dla każdej dziewczyny. Miałyśmy naprawdę dużo łatwiej w naszym związkowym, emocjonalnym życiu. Wiele spraw byśmy szybciej, łatwiej zamknęły, rozwiązały i zrozumiały oraz rozpoznały ❤
O bardzo dziękuję 💚🙂
uwielbiam Panią, tylko tak dobitnie powiedziane trafia do mnie, dziekuje ❤
I niech służy. 💚
Kolejna odpowiedz: jest nam dobrze. Po co to wszystko psuc!
Ooo
Dziękuję serdecznie za cenne informacje 🌹
Większość czasu facet nazywał mnie pieszczotliwie. Jak zaczął zwracać się po imieniu to się wystraszyłam. Brzmiało to tak oficjalnie i poważnie, jak stwierdzenie "musimy porozmawiać".
Dorosłe cię nazwał.
@@Joannagrabska24 i tak nic z tego nie wyniknęło. Niestety.
Zawsze w punkt
Bardzo lubię pani słuchać,ale dlaczego mówi pani tylko o negatywnych stronach bycia kochanką?
Może nagrała by pani film o tych pozytywnych stronach?
Już nie mogę się doczekać 🤗❤️
Osobiście uważam że jak żona nie wykopie tak zwanego męża to on nigdy nie odejdzie do kochanki!
Chciała bym usłyszeć co czuję kochanka kiedy staje się żoną? Myślę że niepewność i strach .😱
Staje Pani po stronie kochanek
Czasem tak. Czasem po stronie zdradzonych, czasem zdradzających. Wszyscy tu odpowiedzialni.
A czy mozna z toba pirozmawiac na temat rozwodu i papierow ale prywatnie
Ja nie znam się na papierach rozwodowych.💚. Może lepszy w tym momencie adwokat.
Sama pani powiedziała że przeszła rozwód
@@zaf49 , tak 18 lat temu. I obyło się bez prawników. 🙂. Na natomiast nie znam się na papierach
Uważam, że nie wchodzi się w związek skoro nie mamy klarownej sytuacji matrymonialnej.
Tak. I nie tylko formalnie, również wewnętrznie, emocjonalnie. Druga osoba to nie plaster , czy dostawca energii,
Dodam jeszcze: A co jesli to wszystko nieprawda? Albo To jest zbyt piekne by bylo prawdziwe - przewidywanie fiasku? Nie. Powiedzenie, ze to j*nie juz na samym poczatku. Nastepnym razem bym w takim momencie powiedziala ciao bambino
WACRHOL❤❤❤❤
Czy uwazasz ze to mezczyzna musi kochac lub byc za kobieta zeby cos moglo wyjsc. Bo kobieta gdy kocha to jest czesto jednostonne.
Nie musi kochać. I wtedy jest jak jest...
A co jesli mężczyzna posiadający rodzinę, uważa swoją dziewczynę/kochankę za słabego człowieka, dlatego że ta nie rozwiedzie sie z męzem z powodu dzieci. Tłumacząc, ze sam tego od lat nie zrobil, bo jego żona go nie niszczy (tak jak to robi mąż kochanki), więc on nie musi uciekać z takiego domu...😱... i o sobie mówi, że na wszystko potrzeba czasu...
Ano to, że obie strony są niedojrzałe, słabe i nie dorosłe i uprawiają dziecinadę. W sumie do tego oszukując tych legalnych małżonków. A do tego wykorzystując dzieci jako zasłonę dymna przed własnym tchórzostwem. Niech ta dziewczyna zada sobie pytanie, co, gdyby mąż spokojnie zaproponował rozwód i ten kochanek też już rozstał się? Czy wtedy by się rozwiodła? A on wcale nie ma zamiaru nic z tym robić. Tak jak mówi. Mówienie o dawaniu czasu, to wiadomo, że nikt tu nie chce zmiany. Może legalni małżonkowie jak się dowiedzą, to sami szybko wyrzuca z domu .. to się zdarza. Szybka decyzja po stronie zdradzanych.
@@Joannagrabska24 czworokąt jest żałośniejszy niż się wydaje! Ich małżonkowie już wiedzą o wszystkim. Niemniej zdradzona żona po 25 latach smutnego małżeństwa z uwagi na rozdzielność majątkową i swoją uczciwą ale nie najlepiej platnà pracę dorobila się jedynie skromnych oszczędnosci. Jest tak naprawdę bezdomna. Mąż kochanki męża tej pani, nie zgodzi się na opiekę naprzemienną i będzie walczył o dzieciaki. No i kwestia wizerunkowa (rozwod to porazka) jak i wygody, bo ona tez je ogarnia. A kochanka boi się wychowywać je sama z uwagi na niemożność zapewnienia im warunków na przynajmniej takim samym poziomie, jak mają przy dobrze zarabiającym tacie w ich przestronnym domu, to zyjà mijając się złowrogo... kochanka, z uwagi, że nie potrafi na razie zapewnić sobie poczucia bezpieczeństwa, podziękowała kochankowi... A kochanek ma zal nie rozumie, dlaczego zdeptala ich miłość ... 😱
To nadal jest o byciu dorosłym. I wzięciu się za swoje życie w pełni. ...A nie byciu uzależnionym od kogoś, kogoo nawet się nie szanuje. To jest o decyzji, przejęciu sterów nad swoim życiem. A jeśli to kimś innym niż o Pani samej, to z serca rekomenduję nie zajmować się tym, tylko sobą. Bo to wikłanie się w uwikłanych. Po co? Lepiej zadbać o swoje plany, cele, marzenia, siebie.
@@Joannagrabska24zgadzam się, że uwikłani, w tym wypadku, działają z pozycji dziecka. Ciekawe jak to będzie, kiedy przynajmniej jedno z nich zda sobie z tego sprawę i zaryzykujei I dorośnie, czy coś zmieni się w ich polu...? (pytanie bardziej retoryczne, niż wyczekujace reakcji z Pani strony😊). Za Pani wcześniejsze odpowiedzi serdecznie dziękuję. Uspokoiły mnie we właściwym odbiorze tej sytuacji i ukierunkowały działanie.
@@Vaiana_1111 , dorastanie to nie ryzyko. Trwanie 2 dziecku to dopiero ryzyko. CO się dzieje.? Cały układ się rozpada. Ten co dorósł idzie w swoje życie.
A jak w ogóle nie mówi imienia do kobiety z która mieszka.
Brak mówienia po imieniu to jeden z przejawów. Patrz też na resztę. No i jak ty się z tym czujesz?
@@Joannagrabska24 źle rozstałam się z nim i teraz nie potrafię sobie tego poukładać żeby zakończyć w sobie ten proces . Z nim rozmowy nie ma wyjaśnień dyskusji więc czuję jak haos w głowie. Słucham Pani filmiku
A czy są mężczyźni co mówią coś w stylu "nie bo nie chcę. Jeśli ci (kochance) to nie odpowiada to rozstańmy się."
Trochę mi też opis tego "statystycznego" faceta w tym filmiku przypomina opis atrakcyjnej dwudziestolatki skaczącej z jednego faceta na drugiego i mydlącej oczy chłopakom tak jak ten "facet" mydli oczy kobiecie.
To nie jest o statystycznym mężczyźnie. Miejmy nadzieję, że statystyczny bardziej konkretny i klarowny. W nierównej relacji raczej słabszy. A czy mówią tak kochance, o co pan pyta. Pewnie tak. I to znaczy, że jemu kompletnie nie zależy na osobie, tylko swoich jakiś potrzebach. I na pewno to super propozycja, to rozstanie. Bo tym bardziej to żadnej wartości nie ma. 🙂. I od takiego mężczyzny każda kobieta powinna być jak najdalej. żona także.
Bardzo lubię pani słuchać,ale dlaczego mówi pani tylko o negatywnych stronach bycia kochanką?
Może nagrała by pani film o tych pozytywnych stronach?
Już nie mogę się doczekać 🤗❤️
A są takie?
Nie ma. Nigdy. Nawet, jak się tak wydaje.
Bo moim zdaniem nie ma pozytywnych stron bycia kochanka żadnych. Są powierzchowne pseudo radości. Ale na dłuższą metę to mega słabe.