Ja właśnie miałam i nadal mam rolę bohatera mimo iż, mam już swoją rodzinę, to i tak każdy i to nie tylko rodzice lub rodzeństwo ale i reszta rodziny, zawsze zwraca sie do mnie o pomoc, a ja nie umiem postawić granic i ograniam wszystko. I dokładnie czuje się tak jak Pani mówi.. 😌 poczucie własnej wartości leży strasznie 😇
Człowiek nie wzrasta wstecznie. Poczucie winy, oraz obwinianie, nie buduje zdrowej przyszłości. Ważne jest poczucie teraźniejszości. Ważne są lekcje, wnioski, oraz umacnianie ducha w życiowej mądrości. Przeszłość to strefa komfortu, brak wewnętrznego spokoju i wolności.
Dzień dobry....to jest wstrząsające Jestem bahaterem,ale też kozłem ofiarnym. Jak Pani słuchałam to wróciły wspomnienia z dzieciństwa😔 Chcę. Dziękuję i miłego dnia
W kapitalny sposób przedstawiasz swoją wiedzę,miło się ciebie słucha,masz wiele racji,bardzo trafnie to przedstawisz, może się powtarzam bardzo miło się ciebie słucha ❤
Ja jakiś czas temu sobie zdałem sprawę z tego, że byłem takim niewidzialnym dzieckiem. Nic nie chciałem, o nic nie prosiłem, nie miałem nawet swoich marzeń. Brzmi to moze dziwnie, ale na prawde tak bylo. Dosłownie jako mały chłopiec zdałem sobie sprawę, że rodzice mają bardzo krucho pod względem finansowy, to jak ja nie będe niczego chciał to nie bedę im sprawiał kłopotu, ponadto kilka sytuacji "biernej uwagi" z ich strony na mnie... to ja już nic nie będę chciał, bedę robil wszystko sam... i tak zostało na lata. Teraz już po czterdziestce staram się pozbierać, zacząc normalnie funkcjonowac. Nie jedt łatwo. Ale przynajmniej mam świadomość skąd to sie wzięło. Pozdrawiam
Normalne. Wymazać z pamięci nie dopuścić do wspomnień, z biegiem czasu nawet nie będziesz do tego już wracał. Co najwyżej wspomnisz jak ktoś ciebie spyta i nic więcej. Żyj dniem dzisiejszym szkoda na myślenie i wracanie bez sensu.
Słucham i bez dwóch zdań mogę napisać tak : "rola bohatera" 100% ja jako ok 7-15 letnia."Rola kozła ofiarnego" mój 9 lat młodszy brat.Ja do dzisiaj wieczny lęk,niepokój jakiś,masa/ogrom nerwów,stresu,prowokowanie ryzykownych zachowań...szukanie tej adrenaliny w spokojnym związku..Ciągłe niezadowolenie z czegoś czy siebie samej czy partnera czy przedmiotów fizycznych no i z ludzi..Kontrola siebie i partnera w sensie czystość,pamiętanie o wszystkich,wybieganie w przyszłość,czy to masz tamto zrobiłeś/spakowałeś...Umęczona tym jestem,ale nie umiem inaczej. Brat 19 lat , narkotyki alkohol - problemy ogromne z prawem.. A to właśnie ja byłam jego rodzicem w wieku nastu lat- bo tak mi kazano..Ja o siebie walcze i stawiam się do pionu, brat totalnie nie.
Ja byłam kozłem ofiarnym i dzieckiem niewidzialnym,ale zauważyłam ,że w dorosłym życiu często spełniam rolę błazna. Jest to możliwe? Dziękuję za bardzo pomocny i wartościowy materiał ❤
Zastanawiam sie ile procent rodzin w polsce jest w pelni normalne. Mam wrzenie ze wiekszosc ma jakas traume i przekazuje ja dalej przez nieodpowiednie wychowanie i zaniedbania emocjnolane
Ćwiczenia: www.silnapsychika.pl/produkt/radzenie-sobie-z-przeszloscia-wyzwanie/
"dzieci pokrzywdzone przez rodziców nie przestają ich kochać..
przestają kochać siebie"
ładnie Pani prowadzi, czuć empatię ❤
To prawda, pięknie napisane. I dziękuję ❤
Chcę, bo zdałam sobie sprawę, że wszystkie moje niepowodzenia powiązane są z dzieciństwie. Dziękuję Pani Joanno
🍀💒👏🎯💫❤️Każdy twój filmiki jest inspirujący dający nadzieję najlepszego samego siebie układanie jak puzzle
Dziękuję ❤️
Dzienkuj za te słowa som wielkie
Chcę.wszystko co Pani mowi jest słowo w słowo PRAWDĄ. Wchodzilam i dalej łapię sie na wchodzeniu w role . CHCE
Opowiedziała Pani o moim życiu w 100%. To aż zaskakujące
Ja właśnie miałam i nadal mam rolę bohatera mimo iż, mam już swoją rodzinę, to i tak każdy i to nie tylko rodzice lub rodzeństwo ale i reszta rodziny, zawsze zwraca sie do mnie o pomoc, a ja nie umiem postawić granic i ograniam wszystko. I dokładnie czuje się tak jak Pani mówi.. 😌 poczucie własnej wartości leży strasznie 😇
Bardzo lubię ten kanał Silna psychika. Całą prawda o mnie jest zawarta .Pani Joanno ,o tworzyła mi Pani oczy. Pozdrawiam.
Kochana kobitka ...tyle czasu i uwagi poświęcasz...szacun 👊👍❤Joanno.
Dziękuję ❤
Witam, tutaj niewidzialny kozioł ofiarny czyli 2w1 :) strasznie smutne jest mieć głupiego rodzica i nie zanosi się żeby zmadrzal. Zdrowia wszystkim
Dzięki za wspaniałego live. Odkryłam w sobie wszystkie 3 osoby. Została tylko praca nad sobą. Dobrze że mam świadomość ❤
Człowiek nie wzrasta wstecznie.
Poczucie winy, oraz obwinianie,
nie buduje zdrowej przyszłości.
Ważne jest poczucie teraźniejszości.
Ważne są lekcje, wnioski,
oraz umacnianie ducha w życiowej mądrości.
Przeszłość to strefa komfortu,
brak wewnętrznego spokoju i wolności.
Dzień dobry....to jest wstrząsające
Jestem bahaterem,ale też kozłem ofiarnym.
Jak Pani słuchałam to wróciły wspomnienia z dzieciństwa😔
Chcę.
Dziękuję i miłego dnia
Dobry wieczor-chce bo to ogranicza mnie.Wszystko sie zgadza co pani opowiada.Tak ciezko jest w doroslym zyciu.Czesto czuje to wszysko.
Super bardzo mi się podoba ten temat i to właśnie prawda u mnie tak było 😔
Chcę - bardzo chcę zrozumieć i zacząć żyć
Także chcę 🥰 i nie mogę się doczekać kolejnego filmu.
W kapitalny sposób przedstawiasz swoją wiedzę,miło się ciebie słucha,masz wiele racji,bardzo trafnie to przedstawisz, może się powtarzam bardzo miło się ciebie słucha ❤
Dziękuję ❤
Wlasnie duzo sie dowiedzialam o sobie.
Rola kozla ofiarnego.
Napewno uswiadomi mi to z kad sie biora nektore moje zachowania.
Dziekuje
Ja jakiś czas temu sobie zdałem sprawę z tego, że byłem takim niewidzialnym dzieckiem. Nic nie chciałem, o nic nie prosiłem, nie miałem nawet swoich marzeń. Brzmi to moze dziwnie, ale na prawde tak bylo. Dosłownie jako mały chłopiec zdałem sobie sprawę, że rodzice mają bardzo krucho pod względem finansowy, to jak ja nie będe niczego chciał to nie bedę im sprawiał kłopotu, ponadto kilka sytuacji "biernej uwagi" z ich strony na mnie... to ja już nic nie będę chciał, bedę robil wszystko sam... i tak zostało na lata. Teraz już po czterdziestce staram się pozbierać, zacząc normalnie funkcjonowac. Nie jedt łatwo. Ale przynajmniej mam świadomość skąd to sie wzięło. Pozdrawiam
Tak.Dziękuję.Chcę.
Dziękuję.
Jestem pod wrażeniem. Dziękuję
Chcę, pięknie i jasno to pani przedstawiła. Dziękuję ❤
Normalne. Wymazać z pamięci nie dopuścić do wspomnień, z biegiem czasu nawet nie będziesz do tego już wracał. Co najwyżej wspomnisz jak ktoś ciebie spyta i nic więcej. Żyj dniem dzisiejszym szkoda na myślenie i wracanie bez sensu.
Chce, temat świetny dziekuje ze pani go porusza.
Słucham i bez dwóch zdań mogę napisać tak : "rola bohatera" 100% ja jako ok 7-15 letnia."Rola kozła ofiarnego" mój 9 lat młodszy brat.Ja do dzisiaj wieczny lęk,niepokój jakiś,masa/ogrom nerwów,stresu,prowokowanie ryzykownych zachowań...szukanie tej adrenaliny w spokojnym związku..Ciągłe niezadowolenie z czegoś czy siebie samej czy partnera czy przedmiotów fizycznych no i z ludzi..Kontrola siebie i partnera w sensie czystość,pamiętanie o wszystkich,wybieganie w przyszłość,czy to masz tamto zrobiłeś/spakowałeś...Umęczona tym jestem,ale nie umiem inaczej.
Brat 19 lat , narkotyki alkohol - problemy ogromne z prawem.. A to właśnie ja byłam jego rodzicem w wieku nastu lat- bo tak mi kazano..Ja o siebie walcze i stawiam się do pionu, brat totalnie nie.
Chce 💛 Czuje, ze jest szansa na zamkniecie tamtych drzwi
Dziękuję bardzo
Elegancko
Super materiał Joasiu ❤Super to wytłumaczyłaś ❤fajnie że się dzielisz znami tą wiedzą ❤pozdrawiam serdecznie,ściskam cieplutko 🫂❤️🌹
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko ❤
Ja byłam kozłem ofiarnym i dzieckiem niewidzialnym,ale zauważyłam ,że w dorosłym życiu często spełniam rolę błazna. Jest to możliwe? Dziękuję za bardzo pomocny i wartościowy materiał ❤
Chcę!
Muszę!
Chce bardzo!!!
Chcę tak właśnie było u mnie i niestety teraz jest w moim domu gdyż tylko takie zachowania znamy
Chcę ❤
CHCE
Chcę❤
Chce ❤️
Chcę
Chcę byłam w tych wszystkich rolach
Chce. Jestem DDA, a jak się okazało ostatnio na terapii małżeńskiej, mąż jest DDD. 😌 Więc coś dla nas.🙏✨🙏😇😇
Chcę... ❤❤❤...❤❤❤...
Chceeee
❤❤❤
Chce
😘❤️
A czy jeśli ojciec był alkoholikiem ale nie mieszkałam z nim i nie miałam z nim żadnego kontaktu ,nie znam go to tez jestem dorosłym dzieckiem DD?
Zastanawiam sie ile procent rodzin w polsce jest w pelni normalne. Mam wrzenie ze wiekszosc ma jakas traume i przekazuje ja dalej przez nieodpowiednie wychowanie i zaniedbania emocjnolane
Chcę
Chce
Chcę
Chce
Chcę
Chce
Chcę
Chce
Chcę
Chcę