Zawsze uważałem, że jestem beznadziejny, że nie mam żadnych szans i stało się samospełniająca się przepowiednią. Wszelkie próby kończyły sie porażkami i odrzuceniem. Parę lat temu dotarło do mnie w końcu, że to we mnie samym jest problem i najprawdopodobniej zmarnowałem tyle okazji na poznanie fajnych kobiet że ta świadomość prawie łamie kark (jakieś Panie z problemami się jednak zdarzyły po drodze). Teraz mam prawie 57 lat i jest już na pewne sprawy jest już po prostu za późno dlatego ważne jest aby zorientować się odpowiednio wcześniej ;). Mam 10 lat młodszego Brata który co prawda ma córkę i jest po rozwodzie , ale jest właściwie w podobnej sytuacji co ja. Obaj znamy przyczynę tego stanu rzeczy. Obaj wychowywaliśmy się w toksycznej rodzinie, co jest tu tematem zdecydowanie wykraczającym poza ramy komentarza na YT i obaj mamy daleko posuniętą świadomość przyczyn jakie ukształtowały nasze kontakty z ludźmi. Z pewnością coś się da jeszcze naprawić, ale raczej w kierunku akceptacji stanu jaki jest.
To ciekawe, że wszystko co Pan mówił przydarzyło się mnie. Teraz się to zmienia dzięku terapii. Nie pozwolę zniknąć ciekawej dziewczynie jeśli przynajmniej nie porozmawiam:)
25% chłopaków choćby nie wiadomo jak się starali i tak pozostanie sama, bo dziewczyn jest po prostu mniej. Druga sprawa to bierność dziewczyn, te które są aktywne zawsze kogoś mają, te które pozostają samotne i nie mają na koncie żadnego długoterminowego związku są uszkodzone.
Dzień dobry, Panie Rafale, czy przyjrzał się Pan polskim komediom romantycznym? Wszystkie są takie same. Większa część filmu jest przeznaczona na nieporozumieniach, kłótniach, na zwierzaniu się koleżance/ koledze, już zapomniałam. Nie da się tego obejrzeć bez uszczerbku. Pozdrawiam
to proste, grają na emocjach, aby przyciągnąć widownię, tak samo dzieje się na social mediach, algorytmy wręcz premiują takie emocjonalne wpisy, aby nakręcało to.
Z biologicznego punktu widzenia seks jest po to aby rodziły się dzieci. Pożądanie, zakochanie jest aby do seksu doszło. Dla mężczyzny dziecko to obowiązkowe utrzymywanie i łożenie na utrzymanie. Wiedza w tym zakresie odstręcza od kontaktów seksualnych, a skoro tak to w ogóle od inicjowania kontaktów z płcią przeciwną. Wiem, że nie ma w tym romantyzmu a tylko czysty pragmatyzm.
W sumie to dobrze ze mlodzi mezczyzni nie garną się tak do kobiet. Kobiety i tak głównie to wykorzystywały. No to teraz przestaną. Może właśnie tutaj jest rozwiązanie? Aby mężczyżni zajeli się sobą, a nie kobietami. Po co nam wieczne zawody miłosne, skoro kobiety i tak mają nas wszystkich gdzieś.
Z drugiej storny jednak myślę, że jest aż nadto napalonych meżczyzn, głodnych dostępu do kobiecych wdzięków i zdolnych do poświęceń za dostęp do futra.
🔴 Psycholog online: ocalsiebie.pl/formularz-rezerwacji-cennik/
👉 KURS ONLINE JAK ZNALEŹĆ MIŁOŚĆ ocalsiebie.pl/kurs/
Zawsze uważałem, że jestem beznadziejny, że nie mam żadnych szans i stało się samospełniająca się przepowiednią. Wszelkie próby kończyły sie porażkami i odrzuceniem. Parę lat temu dotarło do mnie w końcu, że to we mnie samym jest problem i najprawdopodobniej zmarnowałem tyle okazji na poznanie fajnych kobiet że ta świadomość prawie łamie kark (jakieś Panie z problemami się jednak zdarzyły po drodze). Teraz mam prawie 57 lat i jest już na pewne sprawy jest już po prostu za późno dlatego ważne jest aby zorientować się odpowiednio wcześniej ;). Mam 10 lat młodszego Brata który co prawda ma córkę i jest po rozwodzie , ale jest właściwie w podobnej sytuacji co ja. Obaj znamy przyczynę tego stanu rzeczy. Obaj wychowywaliśmy się w toksycznej rodzinie, co jest tu tematem zdecydowanie wykraczającym poza ramy komentarza na YT i obaj mamy daleko posuniętą świadomość przyczyn jakie ukształtowały nasze kontakty z ludźmi. Z pewnością coś się da jeszcze naprawić, ale raczej w kierunku akceptacji stanu jaki jest.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤❤
Dziękuję
Super film
Dziękuję
To ciekawe, że wszystko co Pan mówił przydarzyło się mnie. Teraz się to zmienia dzięku terapii. Nie pozwolę zniknąć ciekawej dziewczynie jeśli przynajmniej nie porozmawiam:)
25% chłopaków choćby nie wiadomo jak się starali i tak pozostanie sama, bo dziewczyn jest po prostu mniej.
Druga sprawa to bierność dziewczyn, te które są aktywne zawsze kogoś mają, te które pozostają samotne i nie mają na koncie żadnego długoterminowego związku są uszkodzone.
Dzień dobry, Panie Rafale, czy przyjrzał się Pan polskim komediom romantycznym? Wszystkie są takie same. Większa część filmu jest przeznaczona na nieporozumieniach, kłótniach, na zwierzaniu się koleżance/ koledze, już zapomniałam. Nie da się tego obejrzeć bez uszczerbku. Pozdrawiam
Oraz na pokazywaniu że facet jest potrzebujących głupkiem a kobieta nagrodą.
to proste, grają na emocjach, aby przyciągnąć widownię, tak samo dzieje się na social mediach, algorytmy wręcz premiują takie emocjonalne wpisy, aby nakręcało to.
Z biologicznego punktu widzenia seks jest po to aby rodziły się dzieci. Pożądanie, zakochanie jest aby do seksu doszło. Dla mężczyzny dziecko to obowiązkowe utrzymywanie i łożenie na utrzymanie. Wiedza w tym zakresie odstręcza od kontaktów seksualnych, a skoro tak to w ogóle od inicjowania kontaktów z płcią przeciwną. Wiem, że nie ma w tym romantyzmu a tylko czysty pragmatyzm.
Działa także więziotwórczo.
Tak, działa jakieś 2 lata maksymalnie. Potem to już są dzieci i jest więź tego typu. @@OcalSiebie
Podobno trzeba umieć korzystać z okazji. 😀
mądrze mowisz
W sumie to dobrze ze mlodzi mezczyzni nie garną się tak do kobiet. Kobiety i tak głównie to wykorzystywały. No to teraz przestaną. Może właśnie tutaj jest rozwiązanie? Aby mężczyżni zajeli się sobą, a nie kobietami. Po co nam wieczne zawody miłosne, skoro kobiety i tak mają nas wszystkich gdzieś.
Z drugiej storny jednak myślę, że jest aż nadto napalonych meżczyzn, głodnych dostępu do kobiecych wdzięków i zdolnych do poświęceń za dostęp do futra.
👍👍👍
Ciekawość całkowicie się skończy gdy do obiegu wejdą sexroboty 😏
Oj dawno już szarańcza nie opanowała mojego brzucha.
Może pora wrócić na rynek i rozpocząć nowy casting? ;)
@@OcalSiebie casting ciągle trwa, ale człowiek już starszy, mądrzejszy, mający inne wartości i inne potrzeby.
Nie warto probowac ...