Uff, wystraszyłam pierw się, (wczoraj na mini Lucjan, schrupał całą małą marchewrweczkę, z naszego małego ogródeczka, umytą z piachu, osuszana papierem...) -sprawdzilam dla pewności- żyje, nic mu nie dolega ;) 😄🙈 Faktycznie tak jest..to jest ogólny problem z odróżnianiem taki newsów. Często niestety to dorośli Wierzą w takie kity, a później przekazują to swoim dzieciom. Robiąc dla siebie surówkę, tez pewnie odkoi 1/3 marchewki bo tam jest "beeee" , ale nie wie lub nie pamieta czemu- tak słyszała to tak robi... (ojojoj :p ) Króliczkową przygodę zaczęłam ze swoją rodziną nagle- pani miała problem z 2kroliczkami - jak się okazało po wizycie u weterynarza samcem, i jak się okazało po późniejszej jej wizycie, że drugi Królik ,który został też był samcem... Ale to inna historia Internet przelewa się takimi informacjami, pozniej ciężko jest znaleźć to co się faktycznie szuka. Kolejny raz i na wasz kanal "wpadlam" i dam suba z najdzieja, ze czegoś się dobrego dla naszego króliczka też dowiem. Pozdrawiam :)
Nareszcie nowy odcinek!
Hihi ciężko tak kiedy jest się na studiach I non stop coś trzeba zaliczać
Ja narazie jestem w podstawówce
@@kalina1001 to jeszcze trochę nauki przed tobą 😊
Niestety.....ja bym chciała być na studiach mimo że wiem ile to robotyka
Roboty*
Tak to jest gdy ktoś chce pochwalić się swoim jakimś głupim pomysłem ): a ludzie w to wierzą i udostępniają dalej...
Niestety takich idiotyzmów jest bardzo dużo na grupach króliczych a najgorsze chyba jest to ,że idą za tym tłumy i szczerze w to wszystko wierzą
Uff, wystraszyłam pierw się, (wczoraj na mini Lucjan, schrupał całą małą marchewrweczkę, z naszego małego ogródeczka, umytą z piachu, osuszana papierem...) -sprawdzilam dla pewności- żyje, nic mu nie dolega ;) 😄🙈
Faktycznie tak jest..to jest ogólny problem z odróżnianiem taki newsów. Często niestety to dorośli
Wierzą w takie kity, a później przekazują to swoim dzieciom.
Robiąc dla siebie surówkę, tez pewnie odkoi 1/3 marchewki bo tam jest "beeee" , ale nie wie lub nie pamieta czemu- tak słyszała to tak robi... (ojojoj :p )
Króliczkową przygodę zaczęłam ze swoją rodziną nagle- pani miała problem z 2kroliczkami - jak się okazało po wizycie u weterynarza samcem, i jak się okazało po późniejszej jej wizycie, że drugi Królik ,który został też był samcem...
Ale to inna historia
Internet przelewa się takimi informacjami, pozniej ciężko jest znaleźć to co się faktycznie szuka.
Kolejny raz i na wasz kanal "wpadlam" i dam suba z najdzieja, ze czegoś się dobrego dla naszego króliczka też dowiem.
Pozdrawiam :)
No to co można wyczytać na forach codziennie mnie zaskakuje, dlatego to nagrałam bo uwierzyć nie mogłam