Tak jak wspomina autor. W perspektywie 10-15 lat musimy pomyśleć nad wymianą Herculesów. Patrząc na to, że takie państwa jak Korea czy Holandia wybrały C-390 myślę, że nie się nad czym zastanawiać co wybrać. Oprócz niższych kosztów eksploatacji i lepszych parametrów technicznych warto zaznaczyć że jest to też dużo młodsze rozwiązanie i myślę że bardziej perspektywiczne.
Zdecydowanie tak. Głównie ze względu na mnogość wersji. Od transportowca, przez tankowiec, po szpital. Jeden samolot załatwia 3 sprawy. Czas też odciąć, choć częściowo USA od naszego budżetu. Bo zaczynamy wyglądać jak dojna krowa dla USA i Korei.
Holandia z Austrią mogły się dogadać żeby wynegocjować lepszą cenę a my z naszymi południowymi sąsiadami nie mogliśmy ? Dla mnie jest oczywistym że musimy myśleć o zastąpieniu maszyn z poprzedniej epoki nowszymi i wydaje się że Brazylijski projekt jest w tym momencie strzałem w 10. Dzięki za materiał i przybliżenie tej konstrukcji. Pozdro
Według mnie na nasze potrzeby potrzebowalibyśmy tych samolotów w ilości 8- 12 w wersji transportowej, 3 w wersji tankowca, 2 w wariancie gaśniczym oraz 2 w wersji szpitalnej.
C-390 Millenium jest samolotem wielofunkcyjnym, to znaczy nie ma konkretnych „wersji”, a jedynie wersję standardową, którą można rekonfigurować do wszystkich opisanych przez Ciebie misji: transportu żołnierzy i ładunków, gaszenia pożarów, ewakuacji lotniczej i medycznej (Medevac) oraz tankowanie w locie (Revo), gdy oznaczono go jako KC-390. Nadal istnieje możliwość wykorzystania go jako samolotu VIP po zamontowaniu wewnętrznego „kontenera” z takim układem. Badane są także wersje AWACS, Maritime Patrol oraz ASW/ASuW i Electronic Warfare (EW), przy czym są to wersje specjalistyczne. Przepraszam za wszelkie błędy, ponieważ korzystałem z „Tłumacza Google”. Uściski z Brazylii!
Do niedawna przyjmowało się iż samoloty z silnikami turbośmigłowymi są lepiej dostosowane do używania w trudnych warunkach, startu i lądowania na lotniskach polowych, zwłaszcza nieutwardzanych pasach. Jednak to się zmienia.
Brakło informacji że chodzi o silniki Airbusa V- 2500 , przeznaczone początkowo dla A- 320... Oraz drugiej informacji; że Embraer liczy na sprzedaż Polsce 5 sztuk C - 390...
Bardzo podoba mi się C-390 Millennium. Przypomina mój ulubiony samolot transportowy, Kawasaki C-2 (o którym również można by stworzyć ciekawy materiał filmowy). Oczywiście, z entuzjazmem przyjąłbym decyzję o pozyskaniu przez Polskę kilku egzemplarzy tych znakomitych maszyn. Niemniej jednak obawiam się, że „kołdra jest zbyt krótka” i w najbliższych latach będziemy musieli skupić się na innych priorytetach. W pełni zgadzam się z argumentami, które przytoczyłeś, dotyczącymi kosztów utrzymania i konserwacji naszych wysłużonych C-130 w porównaniu z nowoczesnymi i znacznie bardziej efektywnymi C-390 Millennium. Dodatkowo, otwartość Brazylijczyków na współpracę przemawia zdecydowanie na korzyść tej opcji. Jednak, mimo wszystkich tych zalet, mam poważne wątpliwości, czy w perspektywie najbliższych lat znajdziemy środki na zakup nowych samolotów transportowych. Nie ukrywam jednak, że żywię nadzieję, iż moje obawy okażą się niesłuszne. Tego typu inwestycje mogłyby w znaczący sposób podnieść zdolności operacyjne naszych Sił Powietrznych i stanowić ważny krok w unowocześnianiu naszego potencjału militarnego.
@@pirocenter Ouço isso pela primeira vez, mas talvez eu esteja enganado. Por favor, forneça os nomes desses engenheiros brasileiros para que eu possa verificar isso por conta própria.
Po raz kolejny świetnie przedstawiony temat inwestycji we własny przemysł. Gdy dysponuje się własnym produktem i mocami produkcyjnymi sukces ma się w ręce.
Brazylia - kilkanaście lat i produkcja samolotu transportowego, Polska - kilkanaście lat i trwają "ostatnie" testy Borsuka, co miesiąc jest komunikat że umowa ma być podpisana "na dniach" i tak od roku.
A czemu nie? Jeżeli inne kraje w Europie kupują i są zadowolone. Nie tylko Usa robią i sprzedają dobry sprzęt. Czechom należy tylko zazdrościć przedsiębiorczości. Tylko my prawie wszystko od wuja sama bierzemy, i to w cenach powalających na kolana i prawie bez zysków technologicznych. Poszliśmy niestety w Herculesy używki. Można jeszcze spróbować z Airbusem( tu jeszcze program Karkonosze się kłania) Podobno nawet osobówkę Airbusa można przerobić na cysternę. Pozdrawiam
Mogła by pójść wymiana handlowa za pioruny Borsuka raczej bym nie oferował że będą mieli dostęp do niego Rosjanie takie mam mieszane wrażenie kiedyś liczyłem różnice spalania starego i nowego Herkulesa to wychodziło że stary przez kilkanaście lat przepala nówkę.Tak że powinniśmy gnać i to szybko z wymianą.A starych Herkulesaów nawet za darmo nie opłaci się brać to smok na paliwo.
Wiesz co.. one są jednak dość podobne (przynajmniej w kwestii udźwigu itd), choć Millennium wydaje się lepszy. Zdecydowałbym się raczej na jeden rodzaj.
Zaraz zaraz!!!!! Coś mi się zaczyna kleić jak wspomniałeś o Szwecji i sprawie Gripena. Zauważcie że Brazylijska delegacja oglądała Borsuki i Pioruny😊. Może tylko przypadek.🤔
My mamy ważniejszy wydatki ale wybór jest strategiczny i musi być połączony z tankowcami i raczej powinne być większe i z większym zasięgiem chyba że była by mymiana na Borsuki i kompetencje w takom wypadku koło 15sztuk w kilku wersjach ✌️🇵🇱✌️
@@strefawojska A dlaczego potrzebujemy *większych* tankowców? Możesz podać powody? Jeden KC-390 może wydać około 35 ton paliwa, czyli w zależności od samolotu można dotankować 8-12 samolotów. Dla naszych zastosowań jest to wystarczająca ilość przy założeniu posiadania 2-3 takich samolotów, a na czas dużej W przylecą duże tankowce sojusznicze. (Dla porównania A330MRTT zabiera 110 ton a KC-46 Tanker zabiera 96 ton paliwa).
Oczywiście C-390 Milenium Embraera a nie samolot USA. Wiedza wojskowa mówi: 1. Jak najmniej typów uzbrojenia, najlepiej jeden, aby korzystać z gigantycznych efektów standaryzacji, czyli jeden typ czołgu, jeden typ karabinu i pocisku, jeden typ helikoptera, samolotu itd. 2. Porzucać sprzęt analogowy, digitalizacja na całego! A więc Embraer! 3. Najlepiej broń z Polski i z Europy Zachodniej, bo raz, że bardzo dobra i dla sojuszników tania, dwa broń z zach. UE oznacza łatwość zaopatrzenia, logistyki oraz trzy, walki żołnierzy z zach. UE w obronie Polski. Na teren Ukrainy nie wolno wejść żadnemu polskiemu żołnierzowi, także nie w ramach sił pokojowych ONZ lub NATO, bo to wciąganie nas w wojnę podstępem, małymi kroczkami.
6 Brygada w rozwinięciu mobilizacyjnym ,to 5500 ludzi (tyle MON kupował hełmów dla spadochroniarzy). Chcąc przerzucić całą brygadę (nie robiąc z niej ciężkiego VDV -czołgi, artyleria, transportery itd., Tylko ładując pojazdy transportowe, pojazdy uniwersalne, roboty bojowe , broń wsparcia itd.) ,to zrobią nam się ćwiczenia 6 PDPD w Erfurcie (a to dawno temu było). Taka skala ,to chyba marzenie.
Polscy przyjaciele, wybaczcie mi, jeśli w tekście pojawią się błędy, ponieważ korzystam z tłumacza. Film był bardzo dobrze zrobiony i chciałbym dodać kilka informacji: - Każdy C-390 może być KC-390 - w przeciwieństwie do C-130 Hercules, który ma wersję przeznaczoną do tankowania w locie (KC-130) - wystarczy zainstalować zasobniki na skrzydłach, a zbiorniki wewnętrzne - można zainstalować ( roll-on/roll-off) do 3 zbiorników po 4 tony każdy do tankowania lub zwiększenia zasięgu. - Przednia sonda do odbierania paliwa jest standardem dla wszystkich produkowanych C-390. Jedną z głównych kwestii podkreślonych przez firmę Embraer jest to, że Millennium jest w rzeczywistości samolotem wielozadaniowym, można go przekonfigurować do dowolnej misji - tankowania paliwa, samolotu gaśniczego, poszukiwań i ratownictwa (kapsuła elektrooptyczna/na podczerwień może być instalowana zewnętrznie) itp. . - za 3 godziny lub mniej. - Jedną z cech wyróżniających C-390 jest zastosowanie kilku elementów, które doskonale sprawdziły się w lotnictwie komercyjnym - na przykład silniki są takie same, jak te stosowane w tysiącach Airbusów A320 - oprócz obniżenia kosztów i ułatwienia przez całe życie konserwacji statku powietrznego, eliminuje możliwość nałożenia embarga na użytkowników w zależności od międzynarodowej sytuacji politycznej. - Wkrótce po otrzymaniu pierwszego samolotu KC-390 Portugalia wykonała 2 loty, przewożąc helikopter Blackhawk bezpośrednio ze Stanów Zjednoczonych do Portugalii. - Nowym klientem będzie prawdopodobnie Słowacja, która stara się unowocześnić swoje siły transportowe, w najbliższych dniach zakłady Embraer odwiedzi oficjalna delegacja udająca się do Brazylii. Notatka osobista: Bardzo lubię Historię II wojny światowej, jestem poruszony wszystkim, co wycierpiało naród polski i podziwiam odwagę i potencjał polskiego wojska na lądzie, morzu i w powietrzu.
Czy jesteś pewny podawanych informacji? Chodzi o to, czy (poza zbiornikami wewnętrznymi - pewnie w skrzydłach i/lub w podwoziu) C-390 może zabrać tylko 3 dodatkowe zbiorniki (tanki) z paliwem tj. łącznie 12t dodatkowego paliwa (c.a. 15 tyś. litrów). Spodziewałbym się minimum 4 takich zbiorników tj. 16t, a nawet do 6 zbiorników tj. 24t. Udźwig C-390 to maksymalnie 26t. I jeśli te max 12t dodatkowego paliwa w 3 zbiornikach po 4t to jest pewne, to z czego to wynika? Fizycznie więcej się nie zmieści (brak przestrzeni - wykorzystana cała objętość)? Ale chyba nie: wymiary przestrzeni cargo to długość płaskiej podłogi 12.7m, szerokość 3.45m, wysokość nie mniej niż 2.95m. Zatem przestrzeń (kubatura) maksymalna na płaskiej podłodze to około 130 m^3. To jest bardzo dużo. Wyobraźmy sobie, że mamy zbiorniki o wysokości 2m, szerokości 2m i długości 2m - pojemność 8m^3 czyli ok. 6 ton paliwa. Bez trudu zmieści się 5 takich zbiorników czyli 30t. Za dużo, 4 takie zbiorniki to 24 tony. Same zbiorniki (puste) też pewnie trochę ważą. Także przestrzeń nie jest ograniczeniem. Weźmy zborniki 2x2x1.5 czyli 6m^3 czyli 4.3t paliwa, sam zbiornik też waży, ścianki zajmują przestrzeń, ale nie spodziewałbym, że byłoby to brutto nie więcej 2.5x2.5x2 i 5t brutto per zbiornik, czyli 4 a może 5 zbiorników teoretycznie dałoby się zmieścić. Jeszcze myślę, że może problemem może być wyważenie samolotu i blisko rampy załadunkowej może być niemożliwe umieszczanie ciężkich ładunków Ale mam przeczucie, że te 3 zbiorniki to takie bardzo bezpieczne i konserwatywne rozwiązanie. Chodzi o to, że łącznie C-390 może zabrać 35t paliwa, z czego może wydać maksymalnie około 25 ????? A to oznacza, że może zatankować tylko 8-12 myśliwców (2-2.5 tony per samolot).
@@PatrykRozgwiazda1966 Informacje te znajdują się w broszurze Embraer dostępnej w Internecie. Pamiętam, że to taktyczny samolot transportowo-tankujący, a nie strategiczny jak A330 MRTT. Te zbiorniki wewnętrzne są ustandaryzowane pod względem całkowitej masy, jaką można przewieźć (dodając do tego, co jest przewożone na skrzydłach, masa użytkowa: 23,9 tony) należy to rozumieć jako coś zmiennego, wliczając do obliczeń maksymalną masę startową dla statku powietrznego. biorąc pod uwagę pas startowy, wysokość, warunki pogodowe itp. i odległość do miejsca zbiórki - uwaga: Maksymalna masa startowa (MTOW) wynosi 87 ton. Jeśli jest to misja długodystansowa, w razie potrzeby zbiornik można zatankować także w locie, dzięki czemu większa ilość paliwa będzie dostępna dla innych statków powietrznych.
Jak najbardziej powinniśmy zakupić C-390. Po pierwsze pod kątem wojskowym. Nowoczesna maszyna, przetestowana już przez inne kraje. Polska musi posiadać dużą flotę transportową. Musimy przerzucać wojsko, sprzęt i tankować samoloty w powietrzu. Po drugie. Zakup 1 lub 2 samolotów które pełniły by funkcję samolotów gaśniczych. Polska potrzebuje samolot lub samoloty gaśnicze. A C-390 ma możliwość pełnienia takiej funkcji jako jeden z nielicznych gdzie możliwe jest umieszczenie w danym momencie zbiorników do zrzutów wody.
Nie musisz kupować różnych „wersji” C-390. Jest to wszechstronny samolot stworzony do każdego rodzaju misji, konfigurowany jedynie z 2-godzinnym wyprzedzeniem. Jeżeli Pol Gdyby Polska zakupiła tylko 1 egzemplarz C-390, można by go skonfigurować (w ciągu 2 godzin) do tankowania, gaszenia pożarów, wystrzeliwania palet, frachtowca, a nawet szpitala lotniczego.To samolot wszechstronny, nie ma potrzeby posiadania „jednej wersji tylko na tę misję”.
Fajny materiał tylko jednostki Ci sie pomerdały - powierzchnia ładunkowa w metrach sześciennych? Te 169m3 to jest chyba pojemność łądunkowa. No i pułap 11000 kilometrów?? Ale zwracam uwagę na jeszcze jeden parametr - nie techniczny. Otóż Brazylia jest aktywnym członkiem układu BRICS, czyli sojusznikiem Rosji. Pytanie - skąd weźmiemy cześci zamienne w razie konfliktu?
Sorry za te małe błędy, ale faktycznie się zdarzają. Co do BRICS to bym jednak podchodził do tego na spokojnie. Co byśmy nie kupili to będziemy zależni, dlatego najlepiej produkować własne uzbrojenie. Często czytam np. co z pociskami JASSM i czy faktycznie będziemy mieli pełną swobodę ich użycia czy może jednak najpierw zgoda Amerykanów? Dlatego szanuje Koreę Płd. która właśnie w ten sposób zyskuje samodzielność i opracowuje strategiczne uzbrojenie na własną rękę tj. pociski balistyczne czy manewrujące.
Może coś o czym nie wiesz. To nie dlatego, że Brazylia jest członkiem-założycielem BRICS, a Rosja jest jej częścią, automatycznie stają się one sojusznikami. To nie to. Współpraca Brazylii z Rosją i innymi partnerami z BRICS ma, przynajmniej na razie, charakter wyłącznie gospodarczy. Istnieje zamiar, wciąż bardzo odległy, aby w przyszłości ten sojusz gospodarczy przyniósł owoce także na polu wojskowym, ale Brazylia w przeszłości nie sprzymierzyła się z nikim. Istnieje tendencja na korzyść Stanów Zjednoczonych ze względu na bliskość geograficzną. Jeśli chodzi o części zamienne, obsługa posprzedażna firmy Embraer jest na całym świecie bardzo dobra. KC-390 to przełom w lotnictwie transportowym.
... i pierdyliard kosztów. Ceny A330MRTT zaczynają się od 350-400+ mln USD, A-400M też kosztuje 250-300mln (i pieruńsko drogi serwis). Tymczasem C-390/KC-390 może wykonywać wszystkie funkcje MRRT. W tym program KARKONOSZE. Ten samolot jest idealnie skrojony pod nasze potrzeby. Nie jesteśmy mocarstwem globalnym. Większość naszych interesów militarnych jest w zasięgu 3 tyś km (zasięg przy ładunku 23t). Dla ładunku 14t zasięg wynosi 5 tyś km a na pusto ze zbiornikami dodatkowymi nawet 8 tyś km. Największą zaletą tego samolotu jest prędkość przelotowa (nie maksymalna!!) 870km/h - A-400M i C-130J Super Hercules mogą tylko pomarzyć ... Koszty i łatwość serwisu - bajka. Wyobrażam sobie, że każdy pilot transportowy chciałby takim cackiem latać.
@@PatrykRozgwiazda1966 Pójście w w C-390 jako DROP/Karkonosze to pojechanie po bandzie bo to opcja dla mniej zamożnych państw. Prędkość nie ma znaczenia, znaczenie ma ile i co może zabrać taki samolot i jak daleko a w tym przypadku A-400M deklasuje C-390. Idąc we współpracę z Airbusem nie wyobrażam sobie by przy zakupie A-400M nie dostać zniżek na zakup A-330. Zdolności>cena
@@Tommy-ii8eb O czym ty piszesz? Czy my jesteśmy Arabią Saudyjską, ZEA, USA, czy Niemcami itd? Nie jesteśmy zamożnym państwem, nie mamy strefy wpływów w Afryce, nie jesteśmy "stróżem" całego świata. Nawet zamożne kraje odkupują komercyjnie używane (np 10-15 letnie) A330 po to, żeby po taniości zrobić im remont i przekształcić w A330MRTT (bo resurs komercyjnego płatowca jest na tyle duży a latanie w wojsku jako tankowiec na tyle rzadkie - w wojsku 2-3 razy na miesiąc w porównaniu do 2-3 razy na dzień w komercji - że spokojnie wytrzyma 30 lat.) Może napisz, co Siły Zbroje RP mają zamiar przewozić takim transportowcem na odległość 3000km? Czołgu się nie da w A400M, armatohaubicy też nie. Borsuk - nie wiem jak gabaryty - masą w C390 na styk (lub trochę powyżej), w A400M może się zmieści, Rosomak bez trudu w C-390 (może być konieczny demontaż wieży). Co jeszcze chciałbyś przerzucać drogą powietrzną? Współpraca z Airbusem jest dobra przy produkcji wina, a jak już zostaniesz ich klientem, to wycisną z ciebie ostatnie soki. Taki klimat. Jeszcze raz napiszę - na potrzeby średniej wielkości państwa o niewielkich rozmiarach terytorialnych, mającego większość swoich interesów w promieniu 3000km (wewnątrz okręgu o promieniu 3000km i środku w Powidzu mieści się Gibraltar, Islandia, Spitsbergen, Półwysep Kola, Jekaterynburg, Baku, pół Iraku, Izrael, pół Egiptu), bez ambicji mocarstwowych, C-390 jest idealną maszyną typu MRTT, szybką, łatwą w utrzymaniu. Rozumieją to Węgry, Czechy, Szwecja, Niderlandy - my musimy mieć C17 Globemaster albo C2 Kawaskai albo co najmniej A400M Atlas - bo tak.
@@PatrykRozgwiazda1966 Jak już mówiłem nie jesteśmy biednym krajem, czasem trzeba się wybrać nieco dalej niż Europa i nie wiem dlaczego mielibyśmy oszczędzać na zdolnościach kupując jednocześnie F-35 i Apache. Jak chcesz taniej armii to idź w kierunku JAS39 i C-390 ale mnie i wojsko obchodzą zdolności a nie oszczędzanie na bezpieczeństwie, a nasze interesy są dość rozległe i nie ograniczają się tylko do Europy. Desant nasz też by wolał A-400M.
@@PatrykRozgwiazda1966 A czy Niemcy mają strefy wpływów w Afryce? Pamiętasz niedawne akcje w Izraelu czy Sudanie? Ile może zabrać ludzi A-400M a ile C-390 i ile razy trzeba by lecieć jeszcze raz C-390 bo nie wszystkich zabiorą ?
Muszę przyznać że Brazylijczyk zrobił na mnie pioronujace wrażenie. Za jednym zamachem możemy załatwić sprawę nowoczesnych ekonomicznych samolotów transportowych i diabelnie ważną sprawę powietrznych tankowców. Jestem jak najbardziej za kupnem tej maszyny jeśli oczywiście offset będzie odpowiedni.👍 🇧🇷
Dokładnie tak. Jedyny problem, to że trzeba (o ile już tego ktoś nie zrobił) zintegrować ten samolot z bomem (sztywny przewód do tankowania), bo nasze F16 i F35 wymagają sztywnego łącza. Na razie KC-390 ma dwa przewody giętkie. Ale dla F-50PL będzie jak znalazł.
Diabelnie wazna sprawa powietrznych tankowcow bo Polska sie zmiesci w kwadracie o boku 600 km i nie prowadzi wojen daleko od swoich granic. Bez sensu planowac 100-letnia wojne, jak ostatnia wojne sie nazwalo od nazwy miesiaca w ktorej sie odbyla. Diabelnie potrzebne samoloty jak sprzet w szpitalach i wozy strazackie, czy kupilbys sprzet do szpitala bo diabelnie wazny jakby offset byl odpowiedni czy moze jak nie bedzie odpowiedniego offsetu to sie obejdzie bez diabelnie waznego sprzetu?
I to są fajne samoloty, transportowiec i niewielki tankowiec, a my na tankowca musimy kupować wielkie kolumbryny, bo nasze myśliwce nie mają sond do tankowania i musimy tankować przez ten cholerny sztywny przewód.
@@strefawojska To, że C-390 nie ma jeszcze bomu do tankowania, to nie oznacza, że nie będzie mieć. Podobno były już rozmowy Embraera z Airbusem na temat licencji na francuski bom (bo amerykański podobno jest marny i zbyt często są nieudane tankowania, czy wręcz tankowanie kończące się uszkodzeniem tankowanego samolotu).
Duża ilość samolotów transportowych jak na kraj wielkości polski jest przerostem formy nad treścią. Potrzebujemy cystern i nowoczesnych samolotów dozoru radiotechnicznego. To co mamy wystarczy "misjonarzom" i do niesienia pomocy humanitarnej. Zatem to nie jest artykuł pierwszej potrzeby.
@@Adam-fc2bx nie chodzi o loty nie wiadomo dokąd a o czas dyżurowania w powietrzu (czyli nalotu) . Mniejsza ilość samolotów bojowych jest w stanie zrekompensować tym sposobem braki w ilości tychże. A czy te cysterny kupimy od jednych czy drugich to już jest inna para kaloszy, chociaż akurat stawianie na Brazylię czyli aktywnego członka BRIKS to nie jest rozsądnie. W razie konfliktu zostaniemy z ręką w nocniku. Zakup samolotu to tylko część problemu, utrzymanie go w stanie lotnym to już jest wyzwanie.
@@jacekechtanski4115 No pewnie ze chodzi o utrzymanie mysliwcow przez wiele godzin w trakcie dzialan bo mozna podczepic kontener z uzbrojeniem to mysliwiec poleci na misje i pilot 8 godzin plus przerwa 45 minut na autopilocie zeby mogl cos zjesc
Politycznie dla nas nie, a dla Węgrów, Czechów, Holendrów, Portugalczyków, Koreańczyków (czyli innych państw NATO i najbliższych sojuszników USA) już politycznie jest O.K?
Moje pytanie brzmi, po co nam w ogóle wojskowe samoloty transportowe, a do tego nowe C-390 za min.150 mil. $. Może można wykorzystać fakt, że dużo krajów pozbywa się Herkulesów, możemy je kupować w bardzo niskiej cenie. Ciekawe czy Lockheed Martin buduje coś nowego jeszcze lepszego? Z tego co wiem to na pewno budują: 1) bezzałogowego tankowca powietrznego 2) bezzałogowego transportowca Ciekawe kiedy będą gotowe i wejdą do produkcji seryjnej, na pewno koszty eksploatacji będą zminimalizowane, może warto jeszcze poczekać?
jestem za UZUPEŁNIENIEM naszej floty o C-390 Millennium - *ale tak abyśmy pozyskali zdolności serwisu i modernizacji - a może i produkcji w Europie* - szczególnie jeśli przemawiają za nimi "koszty operacyjne" a dlaczego na tej bazie nie zrobić 2w1 ? tankowce z AWACSem?
Nie sądzę, żeby awcs był w planach. Brazylia robi swoje awacsy na płatowcu Embraera Preator 600 (taki nieduży bizjet) i integruje go albo z radarem izraelskim (Elta) albo ze szwedzkim (Saab Erieye) (na wzór Saaba Global Eye). W Europie ma taki wynalazek chyba Grecja.
@@PatrykRozgwiazda1966 IMHO - dziś *w środowisku SIECIOCENTRYCZNYM* "tradycyjny AWACS traci sens - w sensie takim "radary w powietrzu mają BARDZO DUŻY SENS* - ale wrzucanie tam "centrum dowodzenia" sens traci ... Ja uważam, że pod każdy możliwy polski samolot powinniśmy podwiesić radar i wpiąć go w "sieciocentryczny system"
Mozna zrobic 2w1 i skrzyzowac Polaka z osmiornica bo osmiornice podobno inteligentne. A najwazniejsze zeby uzyskac zdolnosci modernizacji bo jestesmy za glupi zeby samolot zbudowac ale jestesmy madrzejsi od tych ktorzy potrafia i zmodernizujemy. Jak polskie spece kilka lat temu naprawili silnik w ruskim samolocie i zmodyfikowali fotel pilota to po minucie po starcie silnik sie zepsul, a pilot zginal bo mu sie spadochron nie otworzyl
@@Adam-fc2bx I co ci wyszło z tego skrzyżowania Polaka z ośmiornicą? Nie mów, że Tusk ... A tak na poważnie, to jedna modernizacja nie jest równa drugiej modernizacji - może być skok przez rzekę a może być skok przez rów - i to skok i to skok. Może lepiej można by było napisać "wprowadzania zmian w wyposażeniu". Ale generalnie myślę, że to nie jest "problem". Wystarczą zdolności do pełnego serwisu u nas. Poza tym jak się coś opisuje, to dobrze jest to robić precyzyjnie. W przypadku katastrofy MiG-29 pod Pasłękiem w 2018r problemem był wadliwie "zmodernizowany" (a raczej naprawiony) fotel katapultowy , w którym zamontowano zbyt mocne pierścienie przytrzymujące pilota w fotelu. Po katapultowaniu pierścienie te powinny być zniszczone przez ładunki pirotechniczne. Ładunki zadziałały, ale pierścienie były zbyt mocne i nie zostały rozerwane. Przez to pilot nie mógł oddzielić się do fotela, co skutkowało brakiem możliwości otwarcia spadochronu. Pilot spadł razem z fotelem i zginał na miejscu.
Embraer ma przewagę będąc pojazdem kosmicznym z pułapem 11 tysięcy kilometrów wg narratora. Zastanawiam też leżanka w kabinie. Napewno będzie pomocna w czasie transportu desantu do Archangielska.
Jeżeli zakupimy C-390 to będziemy musieli się z tą konstrukcją związać na długie lata, a obecnie latamy prawie że ekskluzywnie na amerykańskim sprzęcie, więc czy nie taniej i lepiej będzie pozostać przy amerykańskim sprzęcie? Chyba, że C-390 by nam się opłacał z różnych powodów, ale to już kwestia negocjacji i decydentów.
Polska powinna oglosic narodowy program pt. Kopiujemy XIX-wieczny wyczyn Niemca lub Francuza i budujemy silnik spalinowy do Jelcza i przestac klepac biede intelektualna
Na epoca do desenvolvimento para diminuir custos a Embraer buscou parceiros, muitos nao quiseram e hoje se arrependem, vale citar que os parceiros ficaram responsaveis apenas em fabricar partes especificas, ja o projeto foi todo feito em parceria da Embraer com as Forças Aereas Brasileiras.
Powiedzmy ze kupimy C-390.....kto bedzie serwisował, kto bedzie produkował czesci...to tylko 5szt samolotów. Lepiej zostać przy C-130 kupować nowsze wersje, sam powtarzaleś ze mamy pieć rodzai czołgów a trzeba mieć dwa w linii i trzeci w rezerwie / oczywiscie niemieckie/...czolgi 2A4 kupione za symboliczna zlotowke a serwis i brak czesci to bysmy nowe kupili....smutna prawda.
Nam potrzeba 10-12 sztuk (rozłożone w czasie) w tym 3-4 z wyposażeniem do tankowania, 1-2 MedEvac, może jakiś 1-2 ppoż (wyposażenie jest wymienne - 3-4h zajmuje montaż odpowiedniego wyposażenia) i 5-6 po prostu transportowe. Serwis silników tych maszyn to żaden problem - lata tyle komercyjnych samolotów z tymi silnikami, że z Żabce za rogiem ci zrobią przegląd. A choćby nawet w Czechach ...
@PatrykRozgwiazda1966 Patryku mój znajomy pracował przy Boeingach pasażerskich, miał wszystkie certyfikaty biegły angielski, wrócił do Polski z żoną i synem pracował w japońskiej firmie która nie pozwalała na najdrobniejsze bzdurne naprawy....złożył CV do Boeinga w Polsce i zero nie potrzebują wykształconego Polaka. Wrócił za granicę tam orzyjeli go z otwartymi ramionami.....tak to działa. Jaki z tego morał masz wszystkie doskonale papiery a firma i tak zrobi swoje.....Skoro mamy C-130 to go naprawiajmy i kupujmy młodszei tak różnorodność będziemy mieli w śmigłowcach....:))))
@@tomaszgrosser9161 Portugal, Holland, Hungary, Czech Republic have already purchased the C-390, maintenance will be carried out in Europe, not in Brazil.
@Max62535 Max posiadamy już tyle różnych samolotów wojskowych że wystarczy kolejnych .Tylko wymienię Su-22, Mig-29, C-295, C-130, F-16, M- 346, F-50 i szkolenie obsługi F-35. Nie wspomnę o postradzieckich samolotach transportowych.
No tak, bo przecież Korea Płd. jest w NATO, prawda? C-390 też już dawno lata (Brazylia ma 7 aktywnych egzemplarzy, Portugalia 2, Węgry 1). W dodatku kupują go kraje NATO. Twoja argumentacja jest dla mnie dziwna ;p
Jakby tak Amerykanie na nich polecieli dalej, na UA - jak najbardziej, możemy kupić... tak 50sztuk, jedna dywizja na dzień, szybko się da przerzucić wojska pod granicę Kurską
@albenalbus1198 W sensie, że Rosja będzie kupować wojskowe samoloty transportowe w Brazylii? To świetnie! To będzie znaczyło, że przemysł lotniczy Rosji przestanie istnieć - w sensie zostanie zanihilowany. Czekam na ten dzień!
@PatrykRozgwiazda1966 nie zupełnie to świetnie bo kupować towary od kogoś kto jest mocno prorosyjski to tak jakbyś piłował gałąź na której siedzisz. Rusz szare komórki...myślenie nie boli...
@@albenalbus1198 Przecież LOT użytkuje wiele samolotów pasażerskich Embraera (w tym jeden nawet wozi VIPów), i ostatnio kupił całkiem sporo najnowszych E2 - właśnie zaczęły się dostawy. I nie tylko LOT kupuje Embraery - latają w całej Europie,w USA w Kanadzie. To straszne - kupują samoloty od sojusznika Putina. Więcej - święta Komisja Europejska (UE) - chce podpisać umowę na dostawę żywności z Ameryki Południowej czyli od tego strasznego sojusznika Putina - umowa nazywa się MERCOSUR. Czyli Unia E. piłuje gałąź, na której siedzi ???
Pod żadnym pozorem bym tego nie kupował. W Polsce poziom technologiczny jest tak niski że nie bylibyśmy w stanie tego remontować czy utrzymywać w ruchu. Za każdym razem pewnie trzeba by było wysyłać samolot do Brazylii na przeglądy i inne tego typu pierdoły. Zdecydowanie bym został przy sprawdzonym Herkulesie taka maszyna jest dla nas w sam raz . Dziesiątki krajów na świecie używają ten samolot. Setki jeżeli nie tysiące tych samolotów zostało wyprodukowane i częściej wszędzie jest od cholery możemy remont tego samolotu robić samemu u siebie. No ale ludziom dp łba uderzyło że potrzebna nam nowa niesprawdzona konstrukcja która dopiero jest wdrażana do produkcji.
Ale ty pierd.lisz? F-16 możemy serwisować, C-130H Hercules możemy serwisować (nawet remonty generalne). LOTAMS (spółka z grupy LOT-u) robi ciężkie przeglądy od E-170 do E-195, B737, B767 - na przeglądy przylatują samoloty z całego świata, a ty bredzisz o niskim poziomie technologicznym ...
Nieprzetestowany? Przez Brazylię, kraj kontynentalny nieco mniejszy od całej Europy, leci ich już prawie kilkunastu. W Portugalii zainstalowano centrum serwisowe, trwają rozmowy w sprawie zainstalowania kolejnego w Holandii, nie ma potrzeby wysyłania ich do Brazylii, jeśli zajdzie taka potrzeba. Poleciał już na Antarktydę i bez żadnych problemów wystrzelił ładunek w powietrze w brazylijskiej bazie. Wylądował już i wystartował w środku Amazonki, jednego z najbardziej mokrych miejsc na planecie. Leciał na pustynię Bliskiego Wschodu, jedno z najsuchszych i najgorętszych miejsc na świecie, bez żadnych zgłoszonych problemów. Narody z całej planety kupują i składają zamówienia, ponieważ doszły do wniosku, że utrzymanie starego Herculosa jest na dłuższą metę bardziej kosztowne niż zakup nowego sprzętu, gdzie istnieje całkowita możliwość zrobienia z urządzeniem, co chcesz, bez konieczności proszenia o pozwolenie (jak w przypadku USA). Silniki są używane w samolotach komercyjnych, każdy supermarket ma części zamienne, co jeszcze chcesz uznać za niesprawdzone?
C-390 w dużej mierze jest zrobiony z części dostępnych dla samolotów cywilnych (przede wszystkim silniki IAE, którego większościowym udziałowcem jest Pratt & Whitney (a do tego jest MTU i Kawaski/Mitsubishi). Awionika Rockwell/Collins itd. Holendrzy/Czesi/Austriacy/Szwedzi/Koreańczycy nie pękają, ale my oczywiście ciepło w gaciach ...
🇧🇷🇲🇨 Força e sucesso ao povo Polonês!🫱🏻🫲🏽👏🏼
Brać C-390 Millennium. Embraer przy większym zamówieniu może zaproponować całkiem dobry pakiet dla naszego przemysłu.
Tak jak wspomina autor. W perspektywie 10-15 lat musimy pomyśleć nad wymianą Herculesów. Patrząc na to, że takie państwa jak Korea czy Holandia wybrały C-390 myślę, że nie się nad czym zastanawiać co wybrać. Oprócz niższych kosztów eksploatacji i lepszych parametrów technicznych warto zaznaczyć że jest to też dużo młodsze rozwiązanie i myślę że bardziej perspektywiczne.
Odrzutowe silniki chleja paliwo az milo. To nie jest dobry naped dla samolotu transportowego
Zdecydowanie tak. Głównie ze względu na mnogość wersji. Od transportowca, przez tankowiec, po szpital. Jeden samolot załatwia 3 sprawy. Czas też odciąć, choć częściowo USA od naszego budżetu. Bo zaczynamy wyglądać jak dojna krowa dla USA i Korei.
świetne maszyny, fajnie jakbyśmy stopniowo zaczęli wymieniać flote herkulesów na c-390
Ano, albo w ogóle wymieni C-130 na coś znacznie nowszego. Latanie takimi starociami jest no... nieperspektywiczne.
Holandia z Austrią mogły się dogadać żeby wynegocjować lepszą cenę a my z naszymi południowymi sąsiadami nie mogliśmy ? Dla mnie jest oczywistym że musimy myśleć o zastąpieniu maszyn z poprzedniej epoki nowszymi i wydaje się że Brazylijski projekt jest w tym momencie strzałem w 10. Dzięki za materiał i przybliżenie tej konstrukcji. Pozdro
Sobreviver entre os grandes é difícil, principalmente entre Airbus e Boeing!
Parabéns EMBRAER.
Yes, I agree. It is not simple but Embraer did it :)
Według mnie na nasze potrzeby potrzebowalibyśmy tych samolotów w ilości 8- 12 w wersji transportowej, 3 w wersji tankowca, 2 w wariancie gaśniczym oraz 2 w wersji szpitalnej.
C-390 Millenium jest samolotem wielofunkcyjnym, to znaczy nie ma konkretnych „wersji”, a jedynie wersję standardową, którą można rekonfigurować do wszystkich opisanych przez Ciebie misji: transportu żołnierzy i ładunków, gaszenia pożarów, ewakuacji lotniczej i medycznej (Medevac) oraz tankowanie w locie (Revo), gdy oznaczono go jako KC-390. Nadal istnieje możliwość wykorzystania go jako samolotu VIP po zamontowaniu wewnętrznego „kontenera” z takim układem. Badane są także wersje AWACS, Maritime Patrol oraz ASW/ASuW i Electronic Warfare (EW), przy czym są to wersje specjalistyczne. Przepraszam za wszelkie błędy, ponieważ korzystałem z „Tłumacza Google”. Uściski z Brazylii!
Super powinniśmy kupić 2 takie w wersji tankowca, i z 3 w wersji transportowej
Znając życie będzie jechać na używanych, a za ok. 10 lat kupimy kolejne... używane.
O KC390 - não tem essa VERSÃO TANQUE e TRANSPORTE, ele é 2 em 1. Pode ser configurado para qualquer versão. Diferentemente do C130
Do niedawna przyjmowało się iż samoloty z silnikami turbośmigłowymi są lepiej dostosowane do używania w trudnych warunkach, startu i lądowania na lotniskach polowych, zwłaszcza nieutwardzanych pasach. Jednak to się zmienia.
Brakło informacji że chodzi o silniki Airbusa V- 2500 , przeznaczone początkowo dla A- 320...
Oraz drugiej informacji; że Embraer liczy na sprzedaż Polsce 5 sztuk C - 390...
Bardzo podoba mi się C-390 Millennium. Przypomina mój ulubiony samolot transportowy, Kawasaki C-2 (o którym również można by stworzyć ciekawy materiał filmowy). Oczywiście, z entuzjazmem przyjąłbym decyzję o pozyskaniu przez Polskę kilku egzemplarzy tych znakomitych maszyn. Niemniej jednak obawiam się, że „kołdra jest zbyt krótka” i w najbliższych latach będziemy musieli skupić się na innych priorytetach.
W pełni zgadzam się z argumentami, które przytoczyłeś, dotyczącymi kosztów utrzymania i konserwacji naszych wysłużonych C-130 w porównaniu z nowoczesnymi i znacznie bardziej efektywnymi C-390 Millennium. Dodatkowo, otwartość Brazylijczyków na współpracę przemawia zdecydowanie na korzyść tej opcji. Jednak, mimo wszystkich tych zalet, mam poważne wątpliwości, czy w perspektywie najbliższych lat znajdziemy środki na zakup nowych samolotów transportowych.
Nie ukrywam jednak, że żywię nadzieję, iż moje obawy okażą się niesłuszne. Tego typu inwestycje mogłyby w znaczący sposób podnieść zdolności operacyjne naszych Sił Powietrznych i stanowić ważny krok w unowocześnianiu naszego potencjału militarnego.
o Kawasaki C-2 é um sub projeto do próprio C-390 (a mesma equipe de brasileiros desenharam ambos)!
@@pirocenter Ouço isso pela primeira vez, mas talvez eu esteja enganado. Por favor, forneça os nomes desses engenheiros brasileiros para que eu possa verificar isso por conta própria.
Brasil 🇧🇷💪🏻
Yeaaa. A good product from Brasil! :)
Kupić. Może w kooperacji z Litwą, Łotwą, Estonią i/lub z Finlandią?
Nie wiem czy krajom bałtyckim potrzeba tak dużego samolotu. Już bardziej CASY. Natomiast Finlandia... można byłoby i się do Szwedów przyłączyć.
Taktyczny komentarz dla zasięgu. Dobrze się słucha i ogląda. Pozdrowienia z Lublina
Po raz kolejny świetnie przedstawiony temat inwestycji we własny przemysł. Gdy dysponuje się własnym produktem i mocami produkcyjnymi sukces ma się w ręce.
Brazylia - kilkanaście lat i produkcja samolotu transportowego, Polska - kilkanaście lat i trwają "ostatnie" testy Borsuka, co miesiąc jest komunikat że umowa ma być podpisana "na dniach" i tak od roku.
embraer ma ponad 50 lat doświadczenia w branży
Polska kraj w którym zrobienie samochodu elektrycznego jest niczym fizyka kwantowa dla 3 latka.
Ostatnie testy borsuka potrwają, żeby umowa (na jakąś śladową ilość) była tuż przed wyborami
Nie chciałbyś mieszkać w Brazylii.
@@piotrturek8254tym bardziej uwidacznia to problem skoro kraj w ktorym „nie chcialbys mieszkac” jest przed nami
Świetny materiał, dzięki.
Bardzo fajny materiał. Jestem fanem tego samolotu !
KUPIĆ!
A czemu nie?
Jeżeli inne kraje w Europie kupują i są zadowolone. Nie tylko Usa robią i sprzedają dobry sprzęt.
Czechom należy tylko zazdrościć przedsiębiorczości. Tylko my prawie wszystko od wuja sama bierzemy, i to w cenach powalających na kolana i prawie bez zysków technologicznych.
Poszliśmy niestety w Herculesy używki. Można jeszcze spróbować z Airbusem( tu jeszcze program Karkonosze się kłania) Podobno nawet osobówkę Airbusa można przerobić na cysternę.
Pozdrawiam
Bardzo ciekawy film, moze kiedyś zrobisz porównanie Herculesa Atlasa oraz Millennium w ramach pojedynku. Pozdrawiam świetna robota !
C-390 Millennium dla PL. Pzdr.
Dzieki👍👍
Mogła by pójść wymiana handlowa za pioruny Borsuka raczej bym nie oferował że będą mieli dostęp do niego Rosjanie takie mam mieszane wrażenie kiedyś liczyłem różnice spalania starego i nowego Herkulesa to wychodziło że stary przez kilkanaście lat przepala nówkę.Tak że powinniśmy gnać i to szybko z wymianą.A starych Herkulesaów nawet za darmo nie opłaci się brać to smok na paliwo.
NAJLEPIEJ MIEĆ OBA TE SAMOLOTY I ZROBIĆ WSZYSTKO CO SIĘ DA BY ONE BYŁY !!!😊😊😊
Wiesz co.. one są jednak dość podobne (przynajmniej w kwestii udźwigu itd), choć Millennium wydaje się lepszy. Zdecydowałbym się raczej na jeden rodzaj.
Maksymalny pułap to nie 11 000 km tylko 11 000 metrów.
What planet are you on? 11.000 ( 11km) get your facts correct.
Dziękuję
Ciekawa maszyna :) Przeleciał by się :)
To chyba znak, że się podobało... :>
Może i ciekawa ale pokraczna.
@@marialange6398może i pokraczna, ale tańsza w eksploatacji od tych ładniejszych
Kupmy razem z Litwą, Łotwą, Estonią i może na dodatek z Finlandią.
Zaraz zaraz!!!!! Coś mi się zaczyna kleić jak wspomniałeś o Szwecji i sprawie Gripena. Zauważcie że Brazylijska delegacja oglądała Borsuki i Pioruny😊. Może tylko przypadek.🤔
taaak...po jednej sztuce kazdego typu ktory wyprodukowano na swiecie trzeba kupić....żeby każdy pilot mógl tylko z zoną o problemach rozmawiać :-)
Moim zdaniem kupno C-390 to dobry wybór dla naszego wojska
My mamy ważniejszy wydatki ale wybór jest strategiczny i musi być połączony z tankowcami i raczej powinne być większe i z większym zasięgiem chyba że była by mymiana na Borsuki i kompetencje w takom wypadku koło 15sztuk w kilku wersjach ✌️🇵🇱✌️
Chętnie poszedłbym w taki barter. Co do tankowców to tak, potrzebujemy większych maszyn.
Ważniejszy wybór...
@@strefawojska A dlaczego potrzebujemy *większych* tankowców? Możesz podać powody? Jeden KC-390 może wydać około 35 ton paliwa, czyli w zależności od samolotu można dotankować 8-12 samolotów. Dla naszych zastosowań jest to wystarczająca ilość przy założeniu posiadania 2-3 takich samolotów, a na czas dużej W przylecą duże tankowce sojusznicze. (Dla porównania A330MRTT zabiera 110 ton a KC-46 Tanker zabiera 96 ton paliwa).
Czekajmy spokojnie aż wydłuży sie kolejka i będzie drożej.
Już się wydłużyła i już jest drożej. 3-4 lata temu 1 szt kosztowała 80-100mln USD.
Oczywiście C-390 Milenium Embraera a nie samolot USA. Wiedza wojskowa mówi:
1.
Jak najmniej typów uzbrojenia, najlepiej jeden, aby korzystać z gigantycznych efektów standaryzacji, czyli jeden typ czołgu, jeden typ karabinu i pocisku, jeden typ helikoptera, samolotu itd.
2.
Porzucać sprzęt analogowy, digitalizacja na całego! A więc Embraer!
3.
Najlepiej broń z Polski i z Europy Zachodniej, bo raz, że bardzo dobra i dla sojuszników tania, dwa broń z zach. UE oznacza łatwość zaopatrzenia, logistyki oraz trzy, walki żołnierzy z zach. UE w obronie Polski.
Na teren Ukrainy nie wolno wejść żadnemu polskiemu żołnierzowi, także nie w ramach sił pokojowych ONZ lub NATO, bo to wciąganie nas w wojnę podstępem, małymi kroczkami.
Brilliant aircraft.
Agree. No doubt :)
6 Brygada w rozwinięciu mobilizacyjnym ,to 5500 ludzi (tyle MON kupował hełmów dla spadochroniarzy). Chcąc przerzucić całą brygadę (nie robiąc z niej ciężkiego VDV -czołgi, artyleria, transportery itd., Tylko ładując pojazdy transportowe, pojazdy uniwersalne, roboty bojowe , broń wsparcia itd.) ,to zrobią nam się ćwiczenia 6 PDPD w Erfurcie (a to dawno temu było).
Taka skala ,to chyba marzenie.
Na nowe c130 beż szans..nieporownywalem gabarytami..osiągami a co do możliwości nawet jako tankowca..potrzebne..co nam więcej trza .panowie i panie...
Niestety ale Polacy są zakochani we wszystkim co jest z USA. Strzelam że zrobimy amerykanom laskę i weźmiemy z połykiem Herculesy...
Najpierw niech kupią kilka A330 MRTT
Nowe to nowe
kupić!
Prosty komentarz, a jak dobitny :D
Tylko pozazdrościć ...
Polscy przyjaciele, wybaczcie mi, jeśli w tekście pojawią się błędy, ponieważ korzystam z tłumacza. Film był bardzo dobrze zrobiony i chciałbym dodać kilka informacji:
- Każdy C-390 może być KC-390 - w przeciwieństwie do C-130 Hercules, który ma wersję przeznaczoną do tankowania w locie (KC-130) - wystarczy zainstalować zasobniki na skrzydłach, a zbiorniki wewnętrzne - można zainstalować ( roll-on/roll-off) do 3 zbiorników po 4 tony każdy do tankowania lub zwiększenia zasięgu.
- Przednia sonda do odbierania paliwa jest standardem dla wszystkich produkowanych C-390. Jedną z głównych kwestii podkreślonych przez firmę Embraer jest to, że Millennium jest w rzeczywistości samolotem wielozadaniowym, można go przekonfigurować do dowolnej misji - tankowania paliwa, samolotu gaśniczego, poszukiwań i ratownictwa (kapsuła elektrooptyczna/na podczerwień może być instalowana zewnętrznie) itp. . - za 3 godziny lub mniej.
- Jedną z cech wyróżniających C-390 jest zastosowanie kilku elementów, które doskonale sprawdziły się w lotnictwie komercyjnym - na przykład silniki są takie same, jak te stosowane w tysiącach Airbusów A320 - oprócz obniżenia kosztów i ułatwienia przez całe życie konserwacji statku powietrznego, eliminuje możliwość nałożenia embarga na użytkowników w zależności od międzynarodowej sytuacji politycznej.
- Wkrótce po otrzymaniu pierwszego samolotu KC-390 Portugalia wykonała 2 loty, przewożąc helikopter Blackhawk bezpośrednio ze Stanów Zjednoczonych do Portugalii.
- Nowym klientem będzie prawdopodobnie Słowacja, która stara się unowocześnić swoje siły transportowe, w najbliższych dniach zakłady Embraer odwiedzi oficjalna delegacja udająca się do Brazylii.
Notatka osobista: Bardzo lubię Historię II wojny światowej, jestem poruszony wszystkim, co wycierpiało naród polski i podziwiam odwagę i potencjał polskiego wojska na lądzie, morzu i w powietrzu.
64-stronicowa broszura dotycząca C-390 zawierająca wiele informacji jest dostępna na stronie internetowej Embraer >> Defense & Security.
Czy jesteś pewny podawanych informacji? Chodzi o to, czy (poza zbiornikami wewnętrznymi - pewnie w skrzydłach i/lub w podwoziu) C-390 może zabrać tylko 3 dodatkowe zbiorniki (tanki) z paliwem tj. łącznie 12t dodatkowego paliwa (c.a. 15 tyś. litrów). Spodziewałbym się minimum 4 takich zbiorników tj. 16t, a nawet do 6 zbiorników tj. 24t. Udźwig C-390 to maksymalnie 26t. I jeśli te max 12t dodatkowego paliwa w 3 zbiornikach po 4t to jest pewne, to z czego to wynika? Fizycznie więcej się nie zmieści (brak przestrzeni - wykorzystana cała objętość)? Ale chyba nie: wymiary przestrzeni cargo to długość płaskiej podłogi 12.7m, szerokość 3.45m, wysokość nie mniej niż 2.95m. Zatem przestrzeń (kubatura) maksymalna na płaskiej podłodze to około 130 m^3. To jest bardzo dużo. Wyobraźmy sobie, że mamy zbiorniki o wysokości 2m, szerokości 2m i długości 2m - pojemność 8m^3 czyli ok. 6 ton paliwa. Bez trudu zmieści się 5 takich zbiorników czyli 30t. Za dużo, 4 takie zbiorniki to 24 tony. Same zbiorniki (puste) też pewnie trochę ważą. Także przestrzeń nie jest ograniczeniem. Weźmy zborniki 2x2x1.5 czyli 6m^3 czyli 4.3t paliwa, sam zbiornik też waży, ścianki zajmują przestrzeń, ale nie spodziewałbym, że byłoby to brutto nie więcej 2.5x2.5x2 i 5t brutto per zbiornik, czyli 4 a może 5 zbiorników teoretycznie dałoby się zmieścić. Jeszcze myślę, że może problemem może być wyważenie samolotu i blisko rampy załadunkowej może być niemożliwe umieszczanie ciężkich ładunków Ale mam przeczucie, że te 3 zbiorniki to takie bardzo bezpieczne i konserwatywne rozwiązanie. Chodzi o to, że łącznie C-390 może zabrać 35t paliwa, z czego może wydać maksymalnie około 25 ????? A to oznacza, że może zatankować tylko 8-12 myśliwców (2-2.5 tony per samolot).
@@PatrykRozgwiazda1966 Informacje te znajdują się w broszurze Embraer dostępnej w Internecie. Pamiętam, że to taktyczny samolot transportowo-tankujący, a nie strategiczny jak A330 MRTT. Te zbiorniki wewnętrzne są ustandaryzowane pod względem całkowitej masy, jaką można przewieźć (dodając do tego, co jest przewożone na skrzydłach, masa użytkowa: 23,9 tony) należy to rozumieć jako coś zmiennego, wliczając do obliczeń maksymalną masę startową dla statku powietrznego. biorąc pod uwagę pas startowy, wysokość, warunki pogodowe itp. i odległość do miejsca zbiórki - uwaga: Maksymalna masa startowa (MTOW) wynosi 87 ton. Jeśli jest to misja długodystansowa, w razie potrzeby zbiornik można zatankować także w locie, dzięki czemu większa ilość paliwa będzie dostępna dla innych statków powietrznych.
O mesmo vai receber uma variante anti navio com armamento pesado
witam
Dzień dobry
Jak najbardziej powinniśmy zakupić C-390. Po pierwsze pod kątem wojskowym. Nowoczesna maszyna, przetestowana już przez inne kraje. Polska musi posiadać dużą flotę transportową. Musimy przerzucać wojsko, sprzęt i tankować samoloty w powietrzu. Po drugie. Zakup 1 lub 2 samolotów które pełniły by funkcję samolotów gaśniczych. Polska potrzebuje samolot lub samoloty gaśnicze. A C-390 ma możliwość pełnienia takiej funkcji jako jeden z nielicznych gdzie możliwe jest umieszczenie w danym momencie zbiorników do zrzutów wody.
Nie musisz kupować różnych „wersji” C-390. Jest to wszechstronny samolot stworzony do każdego rodzaju misji, konfigurowany jedynie z 2-godzinnym wyprzedzeniem. Jeżeli Pol Gdyby Polska zakupiła tylko 1 egzemplarz C-390, można by go skonfigurować (w ciągu 2 godzin) do tankowania, gaszenia pożarów, wystrzeliwania palet, frachtowca, a nawet szpitala lotniczego.To samolot wszechstronny, nie ma potrzeby posiadania „jednej wersji tylko na tę misję”.
System 😊
Fajny materiał tylko jednostki Ci sie pomerdały - powierzchnia ładunkowa w metrach sześciennych? Te 169m3 to jest chyba pojemność łądunkowa. No i pułap 11000 kilometrów??
Ale zwracam uwagę na jeszcze jeden parametr - nie techniczny. Otóż Brazylia jest aktywnym członkiem układu BRICS, czyli sojusznikiem Rosji.
Pytanie - skąd weźmiemy cześci zamienne w razie konfliktu?
Sorry za te małe błędy, ale faktycznie się zdarzają.
Co do BRICS to bym jednak podchodził do tego na spokojnie. Co byśmy nie kupili to będziemy zależni, dlatego najlepiej produkować własne uzbrojenie. Często czytam np. co z pociskami JASSM i czy faktycznie będziemy mieli pełną swobodę ich użycia czy może jednak najpierw zgoda Amerykanów? Dlatego szanuje Koreę Płd. która właśnie w ten sposób zyskuje samodzielność i opracowuje strategiczne uzbrojenie na własną rękę tj. pociski balistyczne czy manewrujące.
Może coś o czym nie wiesz. To nie dlatego, że Brazylia jest członkiem-założycielem BRICS, a Rosja jest jej częścią, automatycznie stają się one sojusznikami. To nie to. Współpraca Brazylii z Rosją i innymi partnerami z BRICS ma, przynajmniej na razie, charakter wyłącznie gospodarczy. Istnieje zamiar, wciąż bardzo odległy, aby w przyszłości ten sojusz gospodarczy przyniósł owoce także na polu wojskowym, ale Brazylia w przeszłości nie sprzymierzyła się z nikim. Istnieje tendencja na korzyść Stanów Zjednoczonych ze względu na bliskość geograficzną. Jeśli chodzi o części zamienne, obsługa posprzedażna firmy Embraer jest na całym świecie bardzo dobra. KC-390 to przełom w lotnictwie transportowym.
Brazil is a neutral country.
Jeśli chodzi o program DROP to tylko i wyłącznie A-400M wraz z A330 MRTT
... i pierdyliard kosztów. Ceny A330MRTT zaczynają się od 350-400+ mln USD, A-400M też kosztuje 250-300mln (i pieruńsko drogi serwis).
Tymczasem C-390/KC-390 może wykonywać wszystkie funkcje MRRT. W tym program KARKONOSZE. Ten samolot jest idealnie skrojony pod nasze potrzeby. Nie jesteśmy mocarstwem globalnym. Większość naszych interesów militarnych jest w zasięgu 3 tyś km (zasięg przy ładunku 23t). Dla ładunku 14t zasięg wynosi 5 tyś km a na pusto ze zbiornikami dodatkowymi nawet 8 tyś km.
Największą zaletą tego samolotu jest prędkość przelotowa (nie maksymalna!!) 870km/h - A-400M i C-130J Super Hercules mogą tylko pomarzyć ... Koszty i łatwość serwisu - bajka. Wyobrażam sobie, że każdy pilot transportowy chciałby takim cackiem latać.
@@PatrykRozgwiazda1966 Pójście w w C-390 jako DROP/Karkonosze to pojechanie po bandzie bo to opcja dla mniej zamożnych państw. Prędkość nie ma znaczenia, znaczenie ma ile i co może zabrać taki samolot i jak daleko a w tym przypadku A-400M deklasuje C-390. Idąc we współpracę z Airbusem nie wyobrażam sobie by przy zakupie A-400M nie dostać zniżek na zakup A-330. Zdolności>cena
@@Tommy-ii8eb O czym ty piszesz?
Czy my jesteśmy Arabią Saudyjską, ZEA, USA, czy Niemcami itd? Nie jesteśmy zamożnym państwem, nie mamy strefy wpływów w Afryce, nie jesteśmy "stróżem" całego świata. Nawet zamożne kraje odkupują komercyjnie używane (np 10-15 letnie) A330 po to, żeby po taniości zrobić im remont i przekształcić w A330MRTT (bo resurs komercyjnego płatowca jest na tyle duży a latanie w wojsku jako tankowiec na tyle rzadkie - w wojsku 2-3 razy na miesiąc w porównaniu do 2-3 razy na dzień w komercji - że spokojnie wytrzyma 30 lat.)
Może napisz, co Siły Zbroje RP mają zamiar przewozić takim transportowcem na odległość 3000km? Czołgu się nie da w A400M, armatohaubicy też nie. Borsuk - nie wiem jak gabaryty - masą w C390 na styk (lub trochę powyżej), w A400M może się zmieści, Rosomak bez trudu w C-390 (może być konieczny demontaż wieży). Co jeszcze chciałbyś przerzucać drogą powietrzną?
Współpraca z Airbusem jest dobra przy produkcji wina, a jak już zostaniesz ich klientem, to wycisną z ciebie ostatnie soki. Taki klimat.
Jeszcze raz napiszę - na potrzeby średniej wielkości państwa o niewielkich rozmiarach terytorialnych, mającego większość swoich interesów w promieniu 3000km (wewnątrz okręgu o promieniu 3000km i środku w Powidzu mieści się Gibraltar, Islandia, Spitsbergen, Półwysep Kola, Jekaterynburg, Baku, pół Iraku, Izrael, pół Egiptu), bez ambicji mocarstwowych, C-390 jest idealną maszyną typu MRTT, szybką, łatwą w utrzymaniu. Rozumieją to Węgry, Czechy, Szwecja, Niderlandy - my musimy mieć C17 Globemaster albo C2 Kawaskai albo co najmniej A400M Atlas - bo tak.
@@PatrykRozgwiazda1966 Jak już mówiłem nie jesteśmy biednym krajem, czasem trzeba się wybrać nieco dalej niż Europa i nie wiem dlaczego mielibyśmy oszczędzać na zdolnościach kupując jednocześnie F-35 i Apache. Jak chcesz taniej armii to idź w kierunku JAS39 i C-390 ale mnie i wojsko obchodzą zdolności a nie oszczędzanie na bezpieczeństwie, a nasze interesy są dość rozległe i nie ograniczają się tylko do Europy. Desant nasz też by wolał A-400M.
@@PatrykRozgwiazda1966 A czy Niemcy mają strefy wpływów w Afryce? Pamiętasz niedawne akcje w Izraelu czy Sudanie? Ile może zabrać ludzi A-400M a ile C-390 i ile razy trzeba by lecieć jeszcze raz C-390 bo nie wszystkich zabiorą ?
Witam
Borsuki za C-390??
Muszę przyznać że Brazylijczyk zrobił na mnie pioronujace wrażenie. Za jednym zamachem możemy załatwić sprawę nowoczesnych ekonomicznych samolotów transportowych i diabelnie ważną sprawę powietrznych tankowców. Jestem jak najbardziej za kupnem tej maszyny jeśli oczywiście offset będzie odpowiedni.👍 🇧🇷
Dokładnie tak. Jedyny problem, to że trzeba (o ile już tego ktoś nie zrobił) zintegrować ten samolot z bomem (sztywny przewód do tankowania), bo nasze F16 i F35 wymagają sztywnego łącza. Na razie KC-390 ma dwa przewody giętkie. Ale dla F-50PL będzie jak znalazł.
Diabelnie wazna sprawa powietrznych tankowcow bo Polska sie zmiesci w kwadracie o boku 600 km i nie prowadzi wojen daleko od swoich granic. Bez sensu planowac 100-letnia wojne, jak ostatnia wojne sie nazwalo od nazwy miesiaca w ktorej sie odbyla.
Diabelnie potrzebne samoloty jak sprzet w szpitalach i wozy strazackie, czy kupilbys sprzet do szpitala bo diabelnie wazny jakby offset byl odpowiedni czy moze jak nie bedzie odpowiedniego offsetu to sie obejdzie bez diabelnie waznego sprzetu?
No czemu nie ? Wśród śmigłowców już mamy ,,groch z kapustą " to czemu nie wśród samolotów transportowych ? Kto bogatemu zabroni !!! 🤣🤣🤣👎👎👎
Nasze c130 latające jeszcze w Wietnamie (dosłownie) nie latają wogule nowe stare c130 też długo nie polatają.
Ja bym kupił tupolewy i wspomógł naszego Wielkiego brata.
za C-390 o ile hercules nie zostanie na nowo reinwented.
Pewnie byłby lepszy niż Z USA, tylko czy oni pozwolą się nam wyrwać? Jeszcze jedno, czy my nie potrzebujemy tankować F16 na sztywnej lancy?
I to są fajne samoloty, transportowiec i niewielki tankowiec, a my na tankowca musimy kupować wielkie kolumbryny, bo nasze myśliwce nie mają sond do tankowania i musimy tankować przez ten cholerny sztywny przewód.
Popatrz też na to tak, że my będziemy mieli dużą flotę samolotów. Nie to, co np. Czesi. Dodatkowo tako KC-46 można też przekształcić w transportowiec.
@@strefawojska To, że C-390 nie ma jeszcze bomu do tankowania, to nie oznacza, że nie będzie mieć. Podobno były już rozmowy Embraera z Airbusem na temat licencji na francuski bom (bo amerykański podobno jest marny i zbyt często są nieudane tankowania, czy wręcz tankowanie kończące się uszkodzeniem tankowanego samolotu).
Bardzo fajny samolot , powinniśmy w to wejść zamiast Herculesa.
No to się cieszę, że są tu zbieżne poglądy :D
W Polsce oczywiście nie,politycznie i wojskowo jesteśmy uzależnieni od USA,niestety.......
🇧🇷
Duża ilość samolotów transportowych jak na kraj wielkości polski jest przerostem formy nad treścią. Potrzebujemy cystern i nowoczesnych samolotów dozoru radiotechnicznego. To co mamy wystarczy "misjonarzom" i do niesienia pomocy humanitarnej. Zatem to nie jest artykuł pierwszej potrzeby.
KC-390 latająca cysterna. Może być?
A cysterny to nie jest przerost dla kraju ktory sie zmiesci w kwadracie o boku 600 km i nie prowadzi wojen daleko od swoich granic?
@Adam-fc2bx Nie jest. Chodzi o to żeby utrzymać myśliwce w powietrzu wiele godzin w trakcie działań.
@@Adam-fc2bx nie chodzi o loty nie wiadomo dokąd a o czas dyżurowania w powietrzu (czyli nalotu) . Mniejsza ilość samolotów bojowych jest w stanie zrekompensować tym sposobem braki w ilości tychże. A czy te cysterny kupimy od jednych czy drugich to już jest inna para kaloszy, chociaż akurat stawianie na Brazylię czyli aktywnego członka BRIKS to nie jest rozsądnie. W razie konfliktu zostaniemy z ręką w nocniku. Zakup samolotu to tylko część problemu, utrzymanie go w stanie lotnym to już jest wyzwanie.
@@jacekechtanski4115 No pewnie ze chodzi o utrzymanie mysliwcow przez wiele godzin w trakcie dzialan bo mozna podczepic kontener z uzbrojeniem to mysliwiec poleci na misje i pilot 8 godzin plus przerwa 45 minut na autopilocie zeby mogl cos zjesc
ciekawa maszyna ale politycznie chyba nie dla nas.
Politycznie dla nas nie, a dla Węgrów, Czechów, Holendrów, Portugalczyków, Koreańczyków (czyli innych państw NATO i najbliższych sojuszników USA) już politycznie jest O.K?
Czyda się przebudować go na ,nie pamiętam nazwy chyba Anioła Stróża?
Jezu ale wali po oczach to intro.
Tylko kupujemy... czy mu w ogóle coś produkujemy sami?!
Jesteśmy zacofani technologiczne to większość sprzętu musimy kupować za granicą !
Może Borsuka i Pioruna Msbs towar za towar?
A my kupiliśmy starocie z USA 😂 i teraz będziemy utrzymywać starocie za grubą kasę. I kasiora leci do USA 😂
Jak jesteśmy zacofani technologiczne to zachodnie koncerny zarabiają na polaczkach !
@Xxx-p1j to nie jest kwestią zacofania tylko idiotów politycznych którzy to podpisują
Moje pytanie brzmi, po co nam w ogóle wojskowe samoloty transportowe, a do tego nowe C-390 za min.150 mil. $.
Może można wykorzystać fakt, że dużo krajów pozbywa się Herkulesów, możemy je kupować w bardzo niskiej cenie.
Ciekawe czy Lockheed Martin buduje coś nowego jeszcze lepszego?
Z tego co wiem to na pewno budują:
1) bezzałogowego tankowca powietrznego
2) bezzałogowego transportowca
Ciekawe kiedy będą gotowe i wejdą do produkcji seryjnej, na pewno koszty eksploatacji będą zminimalizowane, może warto jeszcze poczekać?
jestem za UZUPEŁNIENIEM naszej floty o C-390 Millennium - *ale tak abyśmy pozyskali zdolności serwisu i modernizacji - a może i produkcji w Europie* - szczególnie jeśli przemawiają za nimi "koszty operacyjne" a dlaczego na tej bazie nie zrobić 2w1 ? tankowce z AWACSem?
Nie sądzę, żeby awcs był w planach. Brazylia robi swoje awacsy na płatowcu Embraera Preator 600 (taki nieduży bizjet) i integruje go albo z radarem izraelskim (Elta) albo ze szwedzkim (Saab Erieye) (na wzór Saaba Global Eye). W Europie ma taki wynalazek chyba Grecja.
@@PatrykRozgwiazda1966 IMHO - dziś *w środowisku SIECIOCENTRYCZNYM* "tradycyjny AWACS traci sens - w sensie takim "radary w powietrzu mają BARDZO DUŻY SENS* - ale wrzucanie tam "centrum dowodzenia" sens traci ...
Ja uważam, że pod każdy możliwy polski samolot powinniśmy podwiesić radar i wpiąć go w "sieciocentryczny system"
Mozna zrobic 2w1 i skrzyzowac Polaka z osmiornica bo osmiornice podobno inteligentne. A najwazniejsze zeby uzyskac zdolnosci modernizacji bo jestesmy za glupi zeby samolot zbudowac ale jestesmy madrzejsi od tych ktorzy potrafia i zmodernizujemy.
Jak polskie spece kilka lat temu naprawili silnik w ruskim samolocie i zmodyfikowali fotel pilota to po minucie po starcie silnik sie zepsul, a pilot zginal bo mu sie spadochron nie otworzyl
@@Adam-fc2bx Pamiętam .że jakiś bolec w konstrukcji wykonano z niespełniającego normy materiału.Pilota ostatecznie zkekapitowali.
@@Adam-fc2bx I co ci wyszło z tego skrzyżowania Polaka z ośmiornicą? Nie mów, że Tusk ...
A tak na poważnie, to jedna modernizacja nie jest równa drugiej modernizacji - może być skok przez rzekę a może być skok przez rów - i to skok i to skok. Może lepiej można by było napisać "wprowadzania zmian w wyposażeniu". Ale generalnie myślę, że to nie jest "problem". Wystarczą zdolności do pełnego serwisu u nas.
Poza tym jak się coś opisuje, to dobrze jest to robić precyzyjnie. W przypadku katastrofy MiG-29 pod Pasłękiem w 2018r problemem był wadliwie "zmodernizowany" (a raczej naprawiony) fotel katapultowy , w którym zamontowano zbyt mocne pierścienie przytrzymujące pilota w fotelu. Po katapultowaniu pierścienie te powinny być zniszczone przez ładunki pirotechniczne. Ładunki zadziałały, ale pierścienie były zbyt mocne i nie zostały rozerwane. Przez to pilot nie mógł oddzielić się do fotela, co skutkowało brakiem możliwości otwarcia spadochronu. Pilot spadł razem z fotelem i zginał na miejscu.
Mieli kupic od Francuzow kupili amerykanskie
Nie rozumiem, rozjaśnij proszę :D
Embraer ma przewagę będąc pojazdem kosmicznym z pułapem 11 tysięcy kilometrów wg narratora.
Zastanawiam też leżanka w kabinie. Napewno będzie pomocna w czasie transportu desantu do Archangielska.
Jeżeli zakupimy C-390 to będziemy musieli się z tą konstrukcją związać na długie lata, a obecnie latamy prawie że ekskluzywnie na amerykańskim sprzęcie, więc czy nie taniej i lepiej będzie pozostać przy amerykańskim sprzęcie? Chyba, że C-390 by nam się opłacał z różnych powodów, ale to już kwestia negocjacji i decydentów.
Po co nam,my nie mamy samolotów szturmowych❤
Nic od BRICS!
Ale agencja uzbrojenia kupi Amerykańskie używki stojące na pustyni takich mamy znawców
Jeśli już kupować to od razu C-5...☝️
Nie są sprzedawane. A poza tym bez sensu.
@PatrykRozgwiazda1966 To był żart...☝️
Polska powinna pyknac z 20 sztuk i przestać klepać biedę
Tak jest.Tak jak sztruksy na bazarze po 30 złotych za parę ☝️
Przydało by się nawet więcej niż 20 sztuk ale na początek powinno wystarczyć
Polska powinna oglosic narodowy program pt. Kopiujemy XIX-wieczny wyczyn Niemca lub Francuza i budujemy silnik spalinowy do Jelcza i przestac klepac biede intelektualna
Zachodzę w głowę dlaczego my nie zostaliśmy zaproszeni do wspólnego wytwarzania tego samolotu?
Na epoca do desenvolvimento para diminuir custos a Embraer buscou parceiros, muitos nao quiseram e hoje se arrependem, vale citar que os parceiros ficaram responsaveis apenas em fabricar partes especificas, ja o projeto foi todo feito em parceria da Embraer com as Forças Aereas Brasileiras.
Powiedzmy ze kupimy C-390.....kto bedzie serwisował, kto bedzie produkował czesci...to tylko 5szt samolotów. Lepiej zostać przy C-130 kupować nowsze wersje, sam powtarzaleś ze mamy pieć rodzai czołgów a trzeba mieć dwa w linii i trzeci w rezerwie / oczywiscie niemieckie/...czolgi 2A4 kupione za symboliczna zlotowke a serwis i brak czesci to bysmy nowe kupili....smutna prawda.
Nam potrzeba 10-12 sztuk (rozłożone w czasie) w tym 3-4 z wyposażeniem do tankowania, 1-2 MedEvac, może jakiś 1-2 ppoż (wyposażenie jest wymienne - 3-4h zajmuje montaż odpowiedniego wyposażenia) i 5-6 po prostu transportowe. Serwis silników tych maszyn to żaden problem - lata tyle komercyjnych samolotów z tymi silnikami, że z Żabce za rogiem ci zrobią przegląd. A choćby nawet w Czechach ...
@PatrykRozgwiazda1966 Patryku mój znajomy pracował przy Boeingach pasażerskich, miał wszystkie certyfikaty biegły angielski, wrócił do Polski z żoną i synem pracował w japońskiej firmie która nie pozwalała na najdrobniejsze bzdurne naprawy....złożył CV do Boeinga w Polsce i zero nie potrzebują wykształconego Polaka. Wrócił za granicę tam orzyjeli go z otwartymi ramionami.....tak to działa. Jaki z tego morał masz wszystkie doskonale papiery a firma i tak zrobi swoje.....Skoro mamy C-130 to go naprawiajmy i kupujmy młodszei tak różnorodność będziemy mieli w śmigłowcach....:))))
Bo u nas szuka się parobków do pracy za pół darmo a fachowiec z papierami to problem dla skąpych firm !
@@tomaszgrosser9161
Portugal, Holland, Hungary, Czech Republic have already purchased the C-390, maintenance will be carried out in Europe, not in Brazil.
@Max62535 Max posiadamy już tyle różnych samolotów wojskowych że wystarczy kolejnych .Tylko wymienię Su-22, Mig-29, C-295, C-130, F-16, M- 346, F-50 i szkolenie obsługi F-35. Nie wspomnę o postradzieckich samolotach transportowych.
Na huja taki wynalazek? Kupujmy maszyny które już latają i są produkowane w krajach członkowskich NATO
No tak, bo przecież Korea Płd. jest w NATO, prawda?
C-390 też już dawno lata (Brazylia ma 7 aktywnych egzemplarzy, Portugalia 2, Węgry 1). W dodatku kupują go kraje NATO. Twoja argumentacja jest dla mnie dziwna ;p
The C-390 has been flying for 10 years, with 60 orders already placed. :D
Jakby tak Amerykanie na nich polecieli dalej, na UA - jak najbardziej, możemy kupić... tak 50sztuk, jedna dywizja na dzień, szybko się da przerzucić wojska pod granicę Kurską
A może w końcu niech polskie marionetki pomogą powodzianom.
Brazylia będzie sprzedawać Rosji...
@albenalbus1198 W sensie, że Rosja będzie kupować wojskowe samoloty transportowe w Brazylii? To świetnie! To będzie znaczyło, że przemysł lotniczy Rosji przestanie istnieć - w sensie zostanie zanihilowany. Czekam na ten dzień!
@PatrykRozgwiazda1966 nie zupełnie to świetnie bo kupować towary od kogoś kto jest mocno prorosyjski to tak jakbyś piłował gałąź na której siedzisz. Rusz szare komórki...myślenie nie boli...
@@albenalbus1198 Przecież LOT użytkuje wiele samolotów pasażerskich Embraera (w tym jeden nawet wozi VIPów), i ostatnio kupił całkiem sporo najnowszych E2 - właśnie zaczęły się dostawy. I nie tylko LOT kupuje Embraery - latają w całej Europie,w USA w Kanadzie. To straszne - kupują samoloty od sojusznika Putina. Więcej - święta Komisja Europejska (UE) - chce podpisać umowę na dostawę żywności z Ameryki Południowej czyli od tego strasznego sojusznika Putina - umowa nazywa się MERCOSUR. Czyli Unia E. piłuje gałąź, na której siedzi ???
Rosja nie musi kupować żadnego typu samolotów, ponieważ produkuje już modele spełniające to samo zadanie.
@@albenalbus1198 Brazylia nie jest silnie prorosyjska. Przestań opowiadać bzdury.
Pod żadnym pozorem bym tego nie kupował. W Polsce poziom technologiczny jest tak niski że nie bylibyśmy w stanie tego remontować czy utrzymywać w ruchu. Za każdym razem pewnie trzeba by było wysyłać samolot do Brazylii na przeglądy i inne tego typu pierdoły. Zdecydowanie bym został przy sprawdzonym Herkulesie taka maszyna jest dla nas w sam raz . Dziesiątki krajów na świecie używają ten samolot. Setki jeżeli nie tysiące tych samolotów zostało wyprodukowane i częściej wszędzie jest od cholery możemy remont tego samolotu robić samemu u siebie. No ale ludziom dp łba uderzyło że potrzebna nam nowa niesprawdzona konstrukcja która dopiero jest wdrażana do produkcji.
Bo nie można wynegocjować do spólki z czechami centrum logistycznego?
Ale ty pierd.lisz? F-16 możemy serwisować, C-130H Hercules możemy serwisować (nawet remonty generalne).
LOTAMS (spółka z grupy LOT-u) robi ciężkie przeglądy od E-170 do E-195, B737, B767 - na przeglądy przylatują samoloty z całego świata, a ty bredzisz o niskim poziomie technologicznym ...
Nieprzetestowany? Przez Brazylię, kraj kontynentalny nieco mniejszy od całej Europy, leci ich już prawie kilkunastu.
W Portugalii zainstalowano centrum serwisowe, trwają rozmowy w sprawie zainstalowania kolejnego w Holandii, nie ma potrzeby wysyłania ich do Brazylii, jeśli zajdzie taka potrzeba. Poleciał już na Antarktydę i bez żadnych problemów wystrzelił ładunek w powietrze w brazylijskiej bazie. Wylądował już i wystartował w środku Amazonki, jednego z najbardziej mokrych miejsc na planecie. Leciał na pustynię Bliskiego Wschodu, jedno z najsuchszych i najgorętszych miejsc na świecie, bez żadnych zgłoszonych problemów. Narody z całej planety kupują i składają zamówienia, ponieważ doszły do wniosku, że utrzymanie starego Herculosa jest na dłuższą metę bardziej kosztowne niż zakup nowego sprzętu, gdzie istnieje całkowita możliwość zrobienia z urządzeniem, co chcesz, bez konieczności proszenia o pozwolenie (jak w przypadku USA). Silniki są używane w samolotach komercyjnych, każdy supermarket ma części zamienne, co jeszcze chcesz uznać za niesprawdzone?
Nie realne na chwile obecną Za bardzo jesteśmy zangazowanu w C130
Jedyne zastrzeżenie
Brazylia ma za dobre
Stosunki z kacapem
W razie konfliktu skąd
Weźmiemy części zapasowe?
C-390 w dużej mierze jest zrobiony z części dostępnych dla samolotów cywilnych (przede wszystkim silniki IAE, którego większościowym udziałowcem jest Pratt & Whitney (a do tego jest MTU i Kawaski/Mitsubishi). Awionika Rockwell/Collins itd. Holendrzy/Czesi/Austriacy/Szwedzi/Koreańczycy nie pękają, ale my oczywiście ciepło w gaciach ...