Miałam męża z zespołem Otella... przeżyłam koszmar. Zanim weszłam w to małżeństwo czulam że coś jest nie tak... pytałam osoby w moim otoczeniu, dzieliłam się obawami... usłyszałam że przesadzam, czepiam się, że on mnie tak bardzo kocha... Dziś wiem ze trzeba słuchać siebie, swoich przeczuć i intuicji... myślę tez że już w szkole dzieci powinny być edukowane w obszarze psychologicznym
Związałam się z mężczyzną po rozwodzie który przysposobił kiedyś nie swoje dziecko ( ożenił się z kobietą która była w ciąży z innym mężczyzną). Cała miejscowość o tym wiedziała. Po latach kiedy się rozwiódł pomyślałam jaki to dobry człowiek a taki pokrzywdzony przez los i byłą żonę 😏. Również byłam po rozwodzie. Związałam się z nim na 14 lat. Przez te wszystkie lata nie odzywał się ten człowiek do mojego syna ( a miało dziecko kiedy się poznaliśmy 3 lata ) ani jednym pełnym zdaniem. Traktował jak powietrze. A kiedy po wielu latach zaszłam w ciążę i rodziłam nasze wspólne dziecko - wspaniałego , zdrowego syna - porzucił mnie - w 9 miesiącu ciąży 😔 Tak po prostu, znienacka, z dnia na dzień. Dziś już się po tym wszystkim podniosłam. Jeden syn ma 20 lat drugi 8 lat. Żyjemy w spokoju i bezpiecznie jednak nigdy nie wyobrażałam sobie że są na świecie tak ŹLI ludzie. Byłam jak się okazało z narcyzem ukrytym. Oaza - wzór - Bóg 😏 wszelkich cnót z zewnątrz patrząc 😏 spokój - opanowany - cichy - spokojny - nigdy nie przeklinający 😳 Bardzo trudno rozszyfrować takiego demona który jak wiadomo uzależnia nas od siebie 😏. Tak to prawdziwy demon - wilk w owczej skórze. Manipulator i aktor pierwszego planu. MISTRZ GRY! Uciekajcie i nie dawajcie szans takim psycholom nigdy w życiu!
Nie przepracował skrzywdzenia przez poprzednia partnerkę, dał tamtej wszystko,a ciebie karał za nią niestety.Ludzie skrzywdzeni bez terapii nie powinni się wiązać bo noszą w sobie wszystkie krzywdy,zamykają się lub są wrodzy dla niewinnych.
@@Joyland7777 dochodziły jeszcze inne aspekty zaburzeń narcystycznych jak unikanie bliskości, manipulacje, triangulacje, gaslajting i wiele wiele innych wskazujących na to właśnie zaburzenie
@@Joyland7777 i za matkę wiecznie nieobecną i emocjonalnie niedostępną z przemocowym ojczymem w domu. A i była żona uważam że miała borderline 😏 bo 14 lat mieli po rozwodzie dziwne , utajone kontakty ze sobą
Witam serdecznie. Bardzo dziękuję za przekazaną wiedzę. Dopiero po około ośmiu latach po rozwodzie dowiedziałam się, że żyłami 25 lat z narcyzem. To były trudne lata.W pewnym momencie zaczęłam liczyć ,ile razy w tygodniu płaczę. W jednym momencie byłam szczęśliwa, że przez miesiąc nie płakałam. Długa moja historia. Mamy czworo dzieci. Dałam radę,chociaż, to co przeżywałam,nie potrafię opisać. Za granicą,zdecydowałam się rozwieść. Rodzina była w szoku,znajomi a ja byłam dopiero szczęśliwa. Dzieci miały żal do mnie,jednak czułam,że jeśli nie odejdę to mnie poprostu nie będzie. Mam Twoją książkę-Antyczłowiek. Przeczytałam nie całą połowę. Wszystko, co napisałaś ,to o moim życiu. To terapia Dla mnie. Ciągle uważałam, że moja wina😂 To śmiech przez łzy. Jeszcze raz dziękuję ❤
Dziękuję że Bóg nakierował mnie na Pani Izabeli kanał ♥️ Tak uważam że to Bóg mi pomógł. Bardzo się bałam i modliłam w domu. Tak bardzo byłam uzależniona emocjonalnie od swojego oprawcy 14 lat. Myślałam że nie podniosę się z podłogi. Tak myślałam że go kocham 😏 Dzięki kanałowi MasterYourLife ♥️ oświeciło mnie co to miłość i prawdziwe uczucie. Bardzo , bardzo dużo się nauczyłam. Jestem zdrowa i wolna od narcyza ukrytego od 3 lat 👌
@marta2660. Tak. Bóg potrafi tak pokierować naszymi krokami, byśmy spotkali na swojej drodze ludzi, którzy otworzą nam oczy. Bardzo lubię oglądać live Izabeli, gdyż w zrozumiały sposób pokazuje nam chore zachowania i wierzy, że nasze wysiłki mogą wiele, tylko potrzebne jest zrozumienie SIEBIE i celów, do których zmierzamy. Gratuluję odwagi podzielenia się swoim doświadczeniem i uwolnieniem z toksycznego związku.
Dziekuje Pani Izo za ten materiał :) ja bylam zawłaszczona przez kolezankę. Przypłaciłam tylko i az stanami lękowymi, depresyjnymi. Tylko i az kolezanka... ale to byla ostatnia z sytuacji a takich zawłaszczen jak sie okazuje w przeszlosci bylo wiele... teraz sie zwyczajnie juz przelało... pracuje z wewnętrznym dzieckiem 2 miesiące, codziennie medytuje, staram sie byc obecna. Widzę roznice... duzo było we mnie strachu przed odrzuceniem dlatego stałam sie people pleaserem... teraz jest gniew, złość i zal do ludzi przez ktorych czuje sie wykorzystana. Moge utulic w tym przypadku siebie i siebie przprosić że nie umialam postawić granic, szanować siebie i swoich potrzeb. Proces uzdrawiania będzie zapewne dlugi, ale ciesze sie ze widzę zależności pomiedzy sytuacjami ktore mi sie w zyciu przydarzyly. Wiem ze jestem na wlasciwej drodze. Wiem ze Pani robi świetną robotę i jestem niesamowicie wdzięczna ze zostal mi ten kanal polecony. Moja terapeutka miała nosa - treści trafiły w samo sedno. Wysyłam wdzieczność ❤
Dziekuje za nazywanie rzeczy po imieniu. Zaborczosc, kontrola to nie milosc a toksycznosc i proby zawlaszczenia. Zazwyczaj dochodza do tego awantury za niewlasciwe zachowanie: nie odebranie telefonu na czas, patrzenie na innego mezczyzne, usmiechy do innych, rozmowy z mezczyznami. Taki partner oczekuje medlowania sie gdzie i z kim sie jest, rozlicza ze spoznien, podejzewa o klamstwo, podwaza mowisz, robisz - przypisuje intencje zdrady. Widze tu tez projekcje takiego partnera. Tymczasem inni moge sie zachwycac takim partnerem bo taki zakochany, kwiaty daje, przystojny, zadbany, pieknie mowi, nie pije i nie bije a do tego dobrze zarabia. Dziekuje ze Pani nazywa i mowi o toksycznosci na tak szeroka skale.
Jeśli się nam dobrze przyjrzeć..to każdy z nas ma jakieś zaburzenie.. Czy możliwe jest, bycie "wolnym" od zaburzeń w tym tak skomplikowanym układzie ..od poczęcia..po dzieciństwo..dojrzewanie..edukację..relacje społeczne..zależnym od hormonów..popędu..potrzeb.. Czapki z głów dla tych którym się udało mimo to . pozdrawiam serdecznie
Dodam jeszcze, że przez te 4 lata próbowałem odejść już wiele razy ale ona zachowuje się jak dziecko i nie wyobraża sobie, że to koniec, płacze, manipuluje żebym tylko został. Mam tego dosyć na poziomie serca i jestem wykończony psychicznie, tęsknię za wolnością. Wszystkiego dobrego ❤
dasz radę, taka miłość to ani dla ciebie ani dla niej żaden pokarm tylko uwikłanie. Wolność emocjonalna duchowa i psychiczna jest tego warta :) Plus to wielki dar pozwolić komuś odejść - zwłaszcza jak ma problem z kończeniem relacji
Pomoc mozesz sobie tylko przez zwiekszenie wiedzy o narcyzmie- nie tylko przez osobiste doswiadczenia!Prowadz codziennie pamietniki z wydarzen, wypowiedzi, manipulacji, kontroli i ponizen z jej strony!Zastanow sie - Kim jestes tak naprawde i czy to zycie z nia jest tym twoim wymarzonym i pelnym godnosci zyciem!?Jesli nie, to pozegnaj te przeszlosc i zacznij zyc na NOWO!Tylko tak odzyskasz rownowage psychiczna i swoja prawdziwa osobowosc!Obudz sie z tego koszmarnego snu i uwierz w siebie!Pozostan sobie wiernym i postaraj sie o emocjonalna stabilnosc.I nie zapomnij, ze kryzys- to czesto ukryta szansa na autentyczny sens ZYCIA!Niech twoja TESKNOTA przeobrazi sie w rzeczywistosc- moc szczescia!
Omg - nie pierwszy raz widzę z jaką klasyką przypadku byłam związana. Nie mogłam nawet pisnąć o ewentualnym zainteresowaniu czymś, bo zaraz dostawałam w prezencie gitarę, kurs itd. Przytłaczające, zwłaszcza że w końcu dostało mi się za brak wzajemnych podobnych działań 😁 Byłam też cudownie piękna i pisano erotyki na moją cześć oraz przeinteligentna. I wszystko robiłam cudownie. I wszystko do czasu. Potem nastąpiła wolta. Były też dosłowne Rejtany, rzucanie się na ziemię, wymioty ze stresu. A ja wtedy nie wiedziałam o co chodzi, bo samemu trudno wymyśleć antyczlowieka. Dość zdrowo uznałam, że jednak coś nie halo z tą osobą, ale jeszcze trochę się pomęczyłam zanim się skończyło, myśląc naiwnie, ze minie. To było lata temu. Później poznałam co to toksyczne zaburzenie i miałam AHA
Dziekuję za live :) proszę o wskazówki w interpretacji ostatnich snów: 1) wsiadam do windy z paroma nieznajomymi osobami, winda nie chce ruszyć, mam złe przeczucia. Nagle rusza, ale jest popsuta, rozpada się i wisi na jednej stronie, trzymamy się żeby nie spaść w przepaść, czekamy na pomoc z zewnątrz 2) wraz z grupa nieznajomych dostajemy zadanie uporzadkować dane, system jest nielogiczny, przyjeżdżają tiry z wielkimi pudłami kartek z danymi, liczbami, ktore mamy uporządkować, panuje chaos
Jestem od 4 lat w relacji z mężatką. Mam wrażenie, że ciągle mnie zwodzi mówiąc, że odejdzie od niego. Ciągle tylko się wyplakuje jaki to on jest zły, nerwowy i nie da się z nim przebywać pod jednym dachem. To tylko jej słowa ale czynów żadnych. Poza tym mam ogromny problem ponieważ ona zawsze stawia na własny rozwój, co jest na pewno dobre lecz jeszcze nigdy nawet błagając żeby bardziej zajęła się mną to jej upór doprowadza mnie już do wkurzenia. To trudno wszystko wytłumaczyć ale czuję, że ta relacja jest pomyłką. Pozdrawiam serdecznie prawie z Wilanowa ❤
@zbigniewkozlowski6729 Posłuchaj sobie filmów Alexa Barczewskiego w tym temacie, czy to jest dojrzałe podejście tworzenie związku z kimś, kto nie jest wolny. Zresztą Izabela też o tym mówiła w swoich Live.
Dobry wieczór 🙂 Będę wdzięczna za odpowiedzi: 1) Jak narcyz traktuje osobę (partnerkę) w kryzysie depresji (o której to depresji wie). 2) I kolejne... troszkę nie na temat. Skąd biorą się myśli samob*jcze już od dziecka? (dziecko nie doświadczyło żadnych obrazów z tym związanych, a jednak w przypływie ogromnego bólu i bezsilności, jedyne o czym myśli to żeby np.: wyskoczyć przez okno, etc. - zniknąć). Dziecko jest już dorosłe i ten odruch się nie zmienił.
Ja odpowiem Pani ze swojego doświadczenia na pytanie 1- gdy byłam w depresji narcyz nagrywał mnie ukrytą kamerą a następnie nagrania te ( jak płaczę itp) oglądał ze swoją rodziną i żalił im się z z jaką "wariatką" mieszka. To są niestety potwory... Na pewno ostatnie co zrobi narcyz to pomoże osobie w depresji.
1) bardzo źle, bo nie ma empatii i depresja jest dla niego triggerem, gdyż pokazuje mu jego własny pusty rdzeń 2) koniecznie na ustawienia z tym dzieckiem, to sprawa rodowa
Mowi Pani o przypadku, gdy ktoś chce wiedziec o swoim partnerze z kim spedza on czas, ale chyba gdyby chcial to ukryć, mogloby to zaburzać zaufanie. Gdy mowi z kim i gdzie przebywał to chyba transparentnosc jest dobrą rzeczą dla związku? Jak Pani sądzi?
Byłam w toksycznym związku z mężem uzależnionym od alkoholu, a jednocześnie uzależnionym od toksycznych rodziców. Natomiast ja byłam uzależniona od toksycznych ludzi w religii, którzy wchodzili z butami w moje życie i oczekiwali ode mnie tworzenia fikcji i uległości oraz współpracy z mężem alkoholikiem, którego sami wykluczyli z powodu nadużywania alkoholu. Wyzwolenie się z tego uzależnienia było bardzo trudne, gdyż odchodząc od tej organizacji religijnej traci się kontakt z własnymi dziećmi. To jest manipulacja. którą stosuje ta organizacja. Izabelo, czy potrafisz zrobić live w tym temacie???
@@masteryourlifeizabela . Bardzo dziękuję za link. Mam duże trudności ze znajdowaniem różnych rzeczy i pamięcią. Jestem wdzięczna, że zareagowałaś na moją prośbę i że czytasz nasze komentarze.
Niestety odkryłam w sobie obsesyjną zazdrość. Powiedziała mi o tym córka. Patrząc na mnie przez całe życie na różne moje zachowania. Mam od roku nowego partnera, wiem że krzywdzę go swoją zazdrością. Tak kontroluję go, źle mi z tym i nie mogę nad tym zapanować. Mam momenty widzenia tego w sobie i wycofuję te zachowania, niestety na krótko. Nie chcę tego robić. Jak sobie z tym radzić?
moja biedna przyjaciolka nie zyje przez psychopata jest wszczeta sprawa z artykulu 207patagraf 3..przez niego targnela sie na zycie swoje ..bo sie znecal i ja bil...ja nie wierze ze ona wyskovzyla z balkonu ..musiala pezed nim uciekac albo ka wypchnal .ona nigdy nie zostawilaby kota ..i corki
Mogą się również przeplatać. Znam przypadki osób (kobiet), u których BPD i NPD wydają się występować naprzemiennie lub wręcz jednocześnie. Oficjalnie w diagnozie klinicznej nie ma tej mieszanki ale w życiu występuje, podobnie jak sado-masochizm.
No cóż wstyd się przyznać trochę ale zostałam sprowadzona do roli żywej nakładki na penisa tzn jak nie mam ochoty na seks to nie zasługuję na Jego towarzystwo nawet - co mówić rozmowę...7 lat związku i 5 letni synek. Czy takie zachowanie mówi jasno tylko jedno właściwie: że nigdy nie byłam niczym więcej niż ruchadelkiem ( mówiąc wulgarnie ) a cala reszta jest kłamstwem? Oprócz tego notoryczne tytułuje mnie wariatką... Pani Izo proszę o Pani odpowiedź mimo że domyślam się jaka będzie....
@@masteryourlifeizabela Dziękuję za odpowiedź . Bardz proszę odnieść sie do odpowiedzi jakie udzielę na zadane przez panią pytania, gdyż jestem w momencie podjęcia decyzji a raczej upewnienia się że jest jedyną słuszną: 1 co ja sobie nim takim robię? Pozbawiam siebie resztek godności osobistej i wiary w siebie tzn zaczynam sama o sobie myśleć że służę tylko do seksu + może i jestem szurnięta skoro on tak twierdzi. 2 na co dokładnie czekam? Na cud który nie ma prawa się wydarzyć. Czy według pani dobrze myślę? PS Z góry dziękuję za odpowiedź gdyż oprócz 2 dzieci nie mam nikogo w miejscu w którym żyje do rozmowy- a dzieci wiadomo nie są do takich rozmów:) więc w sumie nie mam nikogo ( ale to już odrębny temat) . Tym bardziej jestem wdzięczna i doceniam❤ kanał master your life
Guten Morgen Ich bin zwar Polin, mein schreiben auf polnisch ist aber nicht gut da ich schon seit der Kindheit in Deutschland lebe. Meine Frage ist, kann ein Partner
Byłem 12 lat z osoba z borderline ktora taplała sie w destrukcji a potem wszystko projektowala na mnie. Noszac pozniej piętno toksycznego narcyza, pasywnego przemocowca. Jako nastolatka moja partnerka byla pozostawiana w domu bez jedzenia. Dorastajac miala proby samobojcze. Gdy inni chlopcy ogladali z dziewcznami film w kinie ja ogladalem reczniki we krwi tamujac jej nadgarstki, kał jek pijanej mamy czy wymiociny jej imprezujacego wiecznie brata. Samemu mając sklonnosci depresyjne stalem sie przesadnie empatyczby i opiekuńczy myśląc ze to czego brakuje mi brakuje rowniez jej. To moge sobie zarzucic. To były moje projekcje. Po latach wszystko to zostalo sprowadzone do intrygi z mojej strony i próby kontrolowania. Napietnowany za rzeczy ktore uwazam za dobre i szlachetne. Za zachowania o ktorych marzyłem aby ktos wobec mnie praktykował. Potem doszly podwójne standardy i modne WOKE w całym naszym otoczeniu. Gdy miałem ciche dni po jej zdradzie to ja bylem ten zly. To ja stosowalem pasywna przemoc według wszystkich. A jej zachowania były przez rodzine czy psychologa nazywane " wyszaleniem sie" a ja bylem kontrolujący i zly bo buntowalem sie przeciw przygodnemu seksowi osoby z ktora ponoc bylem nadal w zwiazku monogamicznym .i to na mnie patrzono jak na wariata. Kompletnie odwrócenie odpowiedzialności. Skrajnie podwojne standardy. Nie boli mnie tak bardzo ze byla taka osoba ale że spoleczenstwo i caly system opieki psychologicznej jak jeden mąż za nia stanal stygmatyzując mnie jako sadyste/narcyza/manipulanta a calkowicie zdejmujac z niej odpowiedzialność za wlasne destruktywne zachowania. Znajac mnie wyłącznie z jej opowieści. To nie jest profesjonalne a dotyczy jednych z bardziej rozpoznawalnych placówek w polsce w tym tak zwanego oddziału 7F w Krakowie ktory chwali sie tym jak to świetnie umieja pracować z tego typu problematyka. Do dziś nie odwarzylem się wejść w nową relacje bo pomimo duzej pracy nad soba i utwierdzania przez bliskich że ze mna jest w miare ok dopuszczam że moze wszystko w mojej glowie to fikcja i to ja bylem oprawca a nie ofiara. Stasznie trudne miejsce do ostatecznego pójścia dalej. I ogromne poczucie nieprawidłowości że zarowno znajomi jak i terapeuci mojej drugiej połówki tak szybko nadali mi etykiete ktora wlasciwe zdominowala moje życie później na długie lata. Piszę to zeby uwrazliwić osoby pracujące w takich zawodach na to że pochopnie określenie partnera pacjenta toksykiem może zlamac mu życie na dekady.
Jeśli ktoś powoduje zmianę Ciebie na gorsze - to warto zadać sobie pytanie - po cóż zostawać przy kimś, komu pozwalasz na zmienianie siebie w kogoś, kim (zakładam) nie chcesz być.
Zgadzam się z tym tylko myślę,że właśnie inne osoby mogą nawet w aniele wzbudzić demony i nie musi być narcyzem by wywołać zazdrość oraz brak zaufania.
@@jadwigapietruszka9850 jeśli masz podstawy do tego, żeby czuć się źle w temacie lojalności i szczerości to jesteś z osobą - która nie ma do Ciebie szacunku - a to, czy to człowiek bez zaburzeń, czy toksyczny, czy zaburzony, czy zwykły dupek - to serio nie ma znaczenia.
Miałam męża z zespołem Otella... przeżyłam koszmar. Zanim weszłam w to małżeństwo czulam że coś jest nie tak... pytałam osoby w moim otoczeniu, dzieliłam się obawami... usłyszałam że przesadzam, czepiam się, że on mnie tak bardzo kocha... Dziś wiem ze trzeba słuchać siebie, swoich przeczuć i intuicji... myślę tez że już w szkole dzieci powinny być edukowane w obszarze psychologicznym
Związałam się z mężczyzną po rozwodzie który przysposobił kiedyś nie swoje dziecko ( ożenił się z kobietą która była w ciąży z innym mężczyzną). Cała miejscowość o tym wiedziała. Po latach kiedy się rozwiódł pomyślałam jaki to dobry człowiek a taki pokrzywdzony przez los i byłą żonę 😏. Również byłam po rozwodzie. Związałam się z nim na 14 lat. Przez te wszystkie lata nie odzywał się ten człowiek do mojego syna ( a miało dziecko kiedy się poznaliśmy 3 lata ) ani jednym pełnym zdaniem. Traktował jak powietrze. A kiedy po wielu latach zaszłam w ciążę i rodziłam nasze wspólne dziecko - wspaniałego , zdrowego syna - porzucił mnie - w 9 miesiącu ciąży 😔 Tak po prostu, znienacka, z dnia na dzień. Dziś już się po tym wszystkim podniosłam. Jeden syn ma 20 lat drugi 8 lat. Żyjemy w spokoju i bezpiecznie jednak nigdy nie wyobrażałam sobie że są na świecie tak ŹLI ludzie. Byłam jak się okazało z narcyzem ukrytym. Oaza - wzór - Bóg 😏 wszelkich cnót z zewnątrz patrząc 😏 spokój - opanowany - cichy - spokojny - nigdy nie przeklinający 😳 Bardzo trudno rozszyfrować takiego demona który jak wiadomo uzależnia nas od siebie 😏. Tak to prawdziwy demon - wilk w owczej skórze. Manipulator i aktor pierwszego planu. MISTRZ GRY! Uciekajcie i nie dawajcie szans takim psycholom nigdy w życiu!
❤
Nie przepracował skrzywdzenia przez poprzednia partnerkę, dał tamtej wszystko,a ciebie karał za nią niestety.Ludzie skrzywdzeni bez terapii nie powinni się wiązać bo noszą w sobie wszystkie krzywdy,zamykają się lub są wrodzy dla niewinnych.
Dla mnie to bardziej typ unikający podszyty strachem.Taki cichy spokojny a w środku szalejące demony przeszłości
@@Joyland7777 dochodziły jeszcze inne aspekty zaburzeń narcystycznych jak unikanie bliskości, manipulacje, triangulacje, gaslajting i wiele wiele innych wskazujących na to właśnie zaburzenie
@@Joyland7777 i za matkę wiecznie nieobecną i emocjonalnie niedostępną z przemocowym ojczymem w domu. A i była żona uważam że miała borderline 😏 bo 14 lat mieli po rozwodzie dziwne , utajone kontakty ze sobą
Witam serdecznie.
Bardzo dziękuję za przekazaną wiedzę.
Dopiero po około ośmiu latach po rozwodzie dowiedziałam się, że żyłami 25 lat z narcyzem. To były trudne lata.W pewnym momencie zaczęłam liczyć ,ile razy w tygodniu płaczę. W jednym momencie byłam szczęśliwa, że przez miesiąc nie płakałam. Długa moja historia. Mamy czworo dzieci. Dałam radę,chociaż, to co przeżywałam,nie potrafię opisać. Za granicą,zdecydowałam się rozwieść.
Rodzina była w szoku,znajomi a ja byłam dopiero szczęśliwa. Dzieci miały żal do mnie,jednak czułam,że jeśli nie odejdę to mnie poprostu nie będzie.
Mam Twoją książkę-Antyczłowiek.
Przeczytałam nie całą połowę. Wszystko, co napisałaś ,to o moim życiu. To terapia Dla mnie.
Ciągle uważałam, że moja wina😂
To śmiech przez łzy.
Jeszcze raz dziękuję ❤
Dziękuję że Bóg nakierował mnie na Pani Izabeli kanał ♥️ Tak uważam że to Bóg mi pomógł. Bardzo się bałam i modliłam w domu. Tak bardzo byłam uzależniona emocjonalnie od swojego oprawcy 14 lat. Myślałam że nie podniosę się z podłogi. Tak myślałam że go kocham 😏 Dzięki kanałowi MasterYourLife ♥️ oświeciło mnie co to miłość i prawdziwe uczucie. Bardzo , bardzo dużo się nauczyłam. Jestem zdrowa i wolna od narcyza ukrytego od 3 lat 👌
@marta2660. Tak. Bóg potrafi tak pokierować naszymi krokami, byśmy spotkali na swojej drodze ludzi, którzy otworzą nam oczy. Bardzo lubię oglądać live Izabeli, gdyż w zrozumiały sposób pokazuje nam chore zachowania i wierzy, że nasze wysiłki mogą wiele, tylko potrzebne jest zrozumienie SIEBIE i celów, do których zmierzamy. Gratuluję odwagi podzielenia się swoim doświadczeniem i uwolnieniem z toksycznego związku.
Również 14 lat w miejscu kaźni…
Jak tylko moje dzieci wejdą w okres nastoletni, będę podsuwać im live pani Izabeli❤❤❤
Lepiej, żeby wtedy podsuwał te treści kto inny. Bo nastolatek musi negować wszystko, co mówi rodzic ;)
@@masteryourlifeizabela a to prawda! 😄
Kocham pania .
Dziekuje Pani Izo za ten materiał :) ja bylam zawłaszczona przez kolezankę. Przypłaciłam tylko i az stanami lękowymi, depresyjnymi. Tylko i az kolezanka... ale to byla ostatnia z sytuacji a takich zawłaszczen jak sie okazuje w przeszlosci bylo wiele... teraz sie zwyczajnie juz przelało... pracuje z wewnętrznym dzieckiem 2 miesiące, codziennie medytuje, staram sie byc obecna. Widzę roznice... duzo było we mnie strachu przed odrzuceniem dlatego stałam sie people pleaserem... teraz jest gniew, złość i zal do ludzi przez ktorych czuje sie wykorzystana. Moge utulic w tym przypadku siebie i siebie przprosić że nie umialam postawić granic, szanować siebie i swoich potrzeb.
Proces uzdrawiania będzie zapewne dlugi, ale ciesze sie ze widzę zależności pomiedzy sytuacjami ktore mi sie w zyciu przydarzyly. Wiem ze jestem na wlasciwej drodze. Wiem ze Pani robi świetną robotę i jestem niesamowicie wdzięczna ze zostal mi ten kanal polecony. Moja terapeutka miała nosa - treści trafiły w samo sedno. Wysyłam wdzieczność ❤
Dziekuje za nazywanie rzeczy po imieniu. Zaborczosc, kontrola to nie milosc a toksycznosc i proby zawlaszczenia. Zazwyczaj dochodza do tego awantury za niewlasciwe zachowanie: nie odebranie telefonu na czas, patrzenie na innego mezczyzne, usmiechy do innych, rozmowy z mezczyznami. Taki partner oczekuje medlowania sie gdzie i z kim sie jest, rozlicza ze spoznien, podejzewa o klamstwo, podwaza mowisz, robisz - przypisuje intencje zdrady. Widze tu tez projekcje takiego partnera. Tymczasem inni moge sie zachwycac takim partnerem bo taki zakochany, kwiaty daje, przystojny, zadbany, pieknie mowi, nie pije i nie bije a do tego dobrze zarabia. Dziekuje ze Pani nazywa i mowi o toksycznosci na tak szeroka skale.
ooo tak , poprosze o live na temat edukacji dzieci po rozwodzie z toksykiem i tesciowa😘 dziekuje!!!!
Dziękuje, że prowadzicie taki kanał Izo ,Łukaszu i całemu zespołowi ❤
Jeśli się nam dobrze przyjrzeć..to każdy z nas ma jakieś zaburzenie..
Czy możliwe jest, bycie "wolnym" od zaburzeń w tym tak skomplikowanym układzie ..od poczęcia..po dzieciństwo..dojrzewanie..edukację..relacje społeczne..zależnym od hormonów..popędu..potrzeb..
Czapki z głów dla tych którym się udało mimo to
.
pozdrawiam serdecznie
Wymieniła Pani dwie moje ulubione książki, Wichrowe wzgórza i Lolita, dlatego tu najprawdopodobniej jestem...😄pozdrawiam i dziękuję za wszystko🌺
Dziękuję ❤
Wiem,że zaserwowano mi iluzje związku. Toksycznego. Przyklejona byłam jak rzep. Już nie i to jest mój mega sukces.
Ustawienia 😍💜
piekna izabelka ,kochana ,madra ❤
Dodam jeszcze, że przez te 4 lata próbowałem odejść już wiele razy ale ona zachowuje się jak dziecko i nie wyobraża sobie, że to koniec, płacze, manipuluje żebym tylko został. Mam tego dosyć na poziomie serca i jestem wykończony psychicznie, tęsknię za wolnością. Wszystkiego dobrego ❤
dasz radę, taka miłość to ani dla ciebie ani dla niej żaden pokarm tylko uwikłanie. Wolność emocjonalna duchowa i psychiczna jest tego warta :) Plus to wielki dar pozwolić komuś odejść - zwłaszcza jak ma problem z kończeniem relacji
Pomoc mozesz sobie tylko przez zwiekszenie wiedzy o narcyzmie- nie tylko przez osobiste doswiadczenia!Prowadz codziennie pamietniki z wydarzen, wypowiedzi, manipulacji, kontroli i ponizen z jej strony!Zastanow sie - Kim jestes tak naprawde i czy to zycie z nia jest tym twoim wymarzonym i pelnym godnosci zyciem!?Jesli nie, to pozegnaj te przeszlosc i zacznij zyc na NOWO!Tylko tak odzyskasz rownowage psychiczna i swoja prawdziwa osobowosc!Obudz sie z tego koszmarnego snu i uwierz w siebie!Pozostan sobie wiernym i postaraj sie o emocjonalna stabilnosc.I nie zapomnij, ze kryzys- to czesto ukryta szansa na autentyczny sens ZYCIA!Niech twoja TESKNOTA przeobrazi sie w rzeczywistosc- moc szczescia!
@@ewapiechotta3337 Tak, to wszystko prawda. Dziękuję za mądre słowa. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Omg - nie pierwszy raz widzę z jaką klasyką przypadku byłam związana. Nie mogłam nawet pisnąć o ewentualnym zainteresowaniu czymś, bo zaraz dostawałam w prezencie gitarę, kurs itd. Przytłaczające, zwłaszcza że w końcu dostało mi się za brak wzajemnych podobnych działań 😁 Byłam też cudownie piękna i pisano erotyki na moją cześć oraz przeinteligentna. I wszystko robiłam cudownie. I wszystko do czasu. Potem nastąpiła wolta. Były też dosłowne Rejtany, rzucanie się na ziemię, wymioty ze stresu. A ja wtedy nie wiedziałam o co chodzi, bo samemu trudno wymyśleć antyczlowieka. Dość zdrowo uznałam, że jednak coś nie halo z tą osobą, ale jeszcze trochę się pomęczyłam zanim się skończyło, myśląc naiwnie, ze minie. To było lata temu. Później poznałam co to toksyczne zaburzenie i miałam AHA
"Samemu trudno wymyśleć Antyczłowieka" 👏
❤
Dziekuję za live :) proszę o wskazówki w interpretacji ostatnich snów:
1) wsiadam do windy z paroma nieznajomymi osobami, winda nie chce ruszyć, mam złe przeczucia. Nagle rusza, ale jest popsuta, rozpada się i wisi na jednej stronie, trzymamy się żeby nie spaść w przepaść, czekamy na pomoc z zewnątrz
2) wraz z grupa nieznajomych dostajemy zadanie uporzadkować dane, system jest nielogiczny, przyjeżdżają tiry z wielkimi pudłami kartek z danymi, liczbami, ktore mamy uporządkować, panuje chaos
1) uwaga na współpracę z (tymi?) ludźmi, wiele może pójść nie tak
2) to samo w zasadzie...
❤❤❤
Zbierał mnie na dzikie plaże,tam gdzie nie było ludzi.
Nie nawiedził ,jak ktos na mnie patrzył😢
Jestem od 4 lat w relacji z mężatką. Mam wrażenie, że ciągle mnie zwodzi mówiąc, że odejdzie od niego. Ciągle tylko się wyplakuje jaki to on jest zły, nerwowy i nie da się z nim przebywać pod jednym dachem. To tylko jej słowa ale czynów żadnych. Poza tym mam ogromny problem ponieważ ona zawsze stawia na własny rozwój, co jest na pewno dobre lecz jeszcze nigdy nawet błagając żeby bardziej zajęła się mną to jej upór doprowadza mnie już do wkurzenia. To trudno wszystko wytłumaczyć ale czuję, że ta relacja jest pomyłką. Pozdrawiam serdecznie prawie z Wilanowa ❤
Chore.Poszukaj wolną,dobrą,mądrą duchowo rozwiniętą duszę.
@@Narahari108 Dzięki, właśnie to zakończyłem. Pozdrawiam serdecznie
Mężatki i żonaci! Nigdy !
Błagając 🙈.... uciekaj .zajmij się sobą....wybieraj siebie zawsze!!!!😊
@zbigniewkozlowski6729
Posłuchaj sobie filmów Alexa Barczewskiego w tym temacie, czy to jest dojrzałe podejście tworzenie związku z kimś, kto nie jest wolny. Zresztą Izabela też o tym mówiła w swoich Live.
Dobry wieczór 🙂 Będę wdzięczna za odpowiedzi:
1) Jak narcyz traktuje osobę (partnerkę) w kryzysie depresji (o której to depresji wie).
2) I kolejne... troszkę nie na temat. Skąd biorą się myśli samob*jcze już od dziecka? (dziecko nie doświadczyło żadnych obrazów z tym związanych, a jednak w przypływie ogromnego bólu i bezsilności, jedyne o czym myśli to żeby np.: wyskoczyć przez okno, etc. - zniknąć). Dziecko jest już dorosłe i ten odruch się nie zmienił.
Polecam Ci hipnoza regresyjna u zbyszka jest na f 🔥 .. hak b chciała podam ci namiary 😽
Ja odpowiem Pani ze swojego doświadczenia na pytanie 1- gdy byłam w depresji narcyz nagrywał mnie ukrytą kamerą a następnie nagrania te ( jak płaczę itp) oglądał ze swoją rodziną i żalił im się z z jaką "wariatką" mieszka.
To są niestety potwory... Na pewno ostatnie co zrobi narcyz to pomoże osobie w depresji.
@@justynajankowska930 Dziękuję i poproszę o namiary :)
@@joannak.7697 Dziękuję za odpowiedź i bardzo współczuję takich przeżyć.
1) bardzo źle, bo nie ma empatii i depresja jest dla niego triggerem, gdyż pokazuje mu jego własny pusty rdzeń
2) koniecznie na ustawienia z tym dzieckiem, to sprawa rodowa
Mowi Pani o przypadku, gdy ktoś chce wiedziec o swoim partnerze z kim spedza on czas, ale chyba gdyby chcial to ukryć, mogloby to zaburzać zaufanie. Gdy mowi z kim i gdzie przebywał to chyba transparentnosc jest dobrą rzeczą dla związku? Jak Pani sądzi?
Słyszałam,jestes całym moim światem,powietrzem którym oddycham.Oddam za Ciebie ostatnią krople krwi🤦🏽♀️
Chore
Byłam w toksycznym związku z mężem uzależnionym od alkoholu, a jednocześnie uzależnionym od toksycznych rodziców. Natomiast ja byłam uzależniona od toksycznych ludzi w religii, którzy wchodzili z butami w moje życie i oczekiwali ode mnie tworzenia fikcji i uległości oraz współpracy z mężem alkoholikiem, którego sami wykluczyli z powodu nadużywania alkoholu. Wyzwolenie się z tego uzależnienia było bardzo trudne, gdyż odchodząc od tej organizacji religijnej traci się kontakt z własnymi dziećmi. To jest manipulacja. którą stosuje ta organizacja. Izabelo, czy potrafisz zrobić live w tym temacie???
Był live w tym temacie o świadkach Jehowy
@@user-us1bl2kd5g Dziękuję za Twój komentarz. Czy umiała byś znaleźć link w tym temacie? Proszę.
ua-cam.com/video/4ihN8J8U7UI/v-deo.html
@@masteryourlifeizabela . Bardzo dziękuję za link. Mam duże trudności ze znajdowaniem różnych rzeczy i pamięcią. Jestem wdzięczna, że zareagowałaś na moją prośbę i że czytasz nasze komentarze.
Wenus z piany morskiej 😝🤣
Niestety odkryłam w sobie obsesyjną zazdrość. Powiedziała mi o tym córka. Patrząc na mnie przez całe życie na różne moje zachowania. Mam od roku nowego partnera, wiem że krzywdzę go swoją zazdrością. Tak kontroluję go, źle mi z tym i nie mogę nad tym zapanować. Mam momenty widzenia tego w sobie i wycofuję te zachowania, niestety na krótko. Nie chcę tego robić. Jak sobie z tym radzić?
Zapraszam na sesję lub warsztaty do nas :)
A jeżeli taka obsesyjna i kontrolująca miłość jest z jednej strony?
O tym mowa przecież w live
Uważności troska opieka szacunek dla odrębności to zdrowa miłość . Miłość toksyczna czy to rys miłości ???
moja biedna przyjaciolka nie zyje przez psychopata jest wszczeta sprawa z artykulu 207patagraf 3..przez niego targnela sie na zycie swoje ..bo sie znecal i ja bil...ja nie wierze ze ona wyskovzyla z balkonu ..musiala pezed nim uciekac albo ka wypchnal .ona nigdy nie zostawilaby kota ..i corki
😥
@ewajaniszewska5559 To miłe, że o niej mile wspominasz. Mam nadzieję, że będziesz świadkiem w tej sprawie?
@@danutakubik4980 bede
❓Czy ktoś wie, gdzie szukać na kanale o rozmowie z Darrylem Basharem❓
Myślę, że tutaj: ua-cam.com/video/pxtlBlV3ulA/v-deo.html
@@masteryourlifeizabelaua-cam.com/video/m5rKurKB-Us/v-deo.htmlsi=bkI8_sCwGiVYplUO
🙏🩷🙏🩷
Bordeline i narcyzm.. one mogę się przeplatać w 1 osobie prawda? Poproszę o opinię, dziekuje.
Pani Iza już o tym mówiła we wcześniejszych livach. Tak, mogą.
Narcyzm to nieudany borderline -
Tak mówią niektórzy badacze.
Mogą się również przeplatać. Znam przypadki osób (kobiet), u których BPD i NPD wydają się występować naprzemiennie lub wręcz jednocześnie. Oficjalnie w diagnozie klinicznej nie ma tej mieszanki ale w życiu występuje, podobnie jak sado-masochizm.
No cóż wstyd się przyznać trochę ale zostałam sprowadzona do roli żywej nakładki na penisa tzn jak nie mam ochoty na seks to nie zasługuję na Jego towarzystwo nawet - co mówić rozmowę...7 lat związku i 5 letni synek. Czy takie zachowanie mówi jasno tylko jedno właściwie: że nigdy nie byłam niczym więcej niż ruchadelkiem ( mówiąc wulgarnie ) a cala reszta jest kłamstwem? Oprócz tego notoryczne tytułuje mnie wariatką... Pani Izo proszę o Pani odpowiedź mimo że domyślam się jaka będzie....
Kochana, sensowne pytania to: "Co ja sobie nim takim robię? Na co dokładnie czekam?"
@@masteryourlifeizabela Dziękuję za odpowiedź . Bardz proszę odnieść sie do odpowiedzi jakie udzielę na zadane przez panią pytania, gdyż jestem w momencie podjęcia decyzji a raczej upewnienia się że jest jedyną słuszną: 1 co ja sobie nim takim robię? Pozbawiam siebie resztek godności osobistej i wiary w siebie tzn zaczynam sama o sobie myśleć że służę tylko do seksu + może i jestem szurnięta skoro on tak twierdzi. 2 na co dokładnie czekam? Na cud który nie ma prawa się wydarzyć. Czy według pani dobrze myślę? PS Z góry dziękuję za odpowiedź gdyż oprócz 2 dzieci nie mam nikogo w miejscu w którym żyje do rozmowy- a dzieci wiadomo nie są do takich rozmów:) więc w sumie nie mam nikogo ( ale to już odrębny temat) . Tym bardziej jestem wdzięczna i doceniam❤ kanał master your life
Guten Morgen
Ich bin zwar Polin, mein schreiben auf polnisch ist aber nicht gut da ich schon seit der Kindheit in Deutschland lebe.
Meine Frage ist, kann ein Partner
Der narzisisch ist in die Ferne Zukunft Rachepläne machen?
@@SophieRouissi-er4vrJa, mit Sicherheit.
@@i.d.8636 dziekuje panji...
Das sagt mir grad das Bauchgefühl..
Und es kommen zwischen den Worten immer wieder verwirrende Andeutungen.
Iza a chyba kiedyś dawno temu miało,być live o mężczyznach borderline. Moze dopisz do listy proszę?
Jest filmik na ten temat
Wydaje mi się że już jest taki film
Ok,dzięki poszukam :)
Jest live "Męski borderline" :)
Byłem 12 lat z osoba z borderline ktora taplała sie w destrukcji a potem wszystko projektowala na mnie. Noszac pozniej piętno toksycznego narcyza, pasywnego przemocowca. Jako nastolatka moja partnerka byla pozostawiana w domu bez jedzenia. Dorastajac miala proby samobojcze. Gdy inni chlopcy ogladali z dziewcznami film w kinie ja ogladalem reczniki we krwi tamujac jej nadgarstki, kał jek pijanej mamy czy wymiociny jej imprezujacego wiecznie brata. Samemu mając sklonnosci depresyjne stalem sie przesadnie empatyczby i opiekuńczy myśląc ze to czego brakuje mi brakuje rowniez jej. To moge sobie zarzucic. To były moje projekcje. Po latach wszystko to zostalo sprowadzone do intrygi z mojej strony i próby kontrolowania. Napietnowany za rzeczy ktore uwazam za dobre i szlachetne. Za zachowania o ktorych marzyłem aby ktos wobec mnie praktykował. Potem doszly podwójne standardy i modne WOKE w całym naszym otoczeniu. Gdy miałem ciche dni po jej zdradzie to ja bylem ten zly. To ja stosowalem pasywna przemoc według wszystkich. A jej zachowania były przez rodzine czy psychologa nazywane " wyszaleniem sie" a ja bylem kontrolujący i zly bo buntowalem sie przeciw przygodnemu seksowi osoby z ktora ponoc bylem nadal w zwiazku monogamicznym .i to na mnie patrzono jak na wariata. Kompletnie odwrócenie odpowiedzialności. Skrajnie podwojne standardy. Nie boli mnie tak bardzo ze byla taka osoba ale że spoleczenstwo i caly system opieki psychologicznej jak jeden mąż za nia stanal stygmatyzując mnie jako sadyste/narcyza/manipulanta a calkowicie zdejmujac z niej odpowiedzialność za wlasne destruktywne zachowania. Znajac mnie wyłącznie z jej opowieści. To nie jest profesjonalne a dotyczy jednych z bardziej rozpoznawalnych placówek w polsce w tym tak zwanego oddziału 7F w Krakowie ktory chwali sie tym jak to świetnie umieja pracować z tego typu problematyka. Do dziś nie odwarzylem się wejść w nową relacje bo pomimo duzej pracy nad soba i utwierdzania przez bliskich że ze mna jest w miare ok dopuszczam że moze wszystko w mojej glowie to fikcja i to ja bylem oprawca a nie ofiara. Stasznie trudne miejsce do ostatecznego pójścia dalej. I ogromne poczucie nieprawidłowości że zarowno znajomi jak i terapeuci mojej drugiej połówki tak szybko nadali mi etykiete ktora wlasciwe zdominowala moje życie później na długie lata. Piszę to zeby uwrazliwić osoby pracujące w takich zawodach na to że pochopnie określenie partnera pacjenta toksykiem może zlamac mu życie na dekady.
BRDZO DZIĘKUJĘ ZA TEN KOMENTARZ
Dzień dobry,mam pytanie.Czy partner nie może stwarzać(swoimi kłamstwami,zdradami itd)podstaw do zazdrości i kontrolowania go ?
Jeśli ktoś powoduje zmianę Ciebie na gorsze - to warto zadać sobie pytanie - po cóż zostawać przy kimś, komu pozwalasz na zmienianie siebie w kogoś, kim (zakładam) nie chcesz być.
W zdrowym dorosłym - taki partner który z d r a d z a i k l a m i e - powinien niewątpliwie dać podstawę do odejścia.
Zgadzam się z tym tylko myślę,że właśnie inne osoby mogą nawet w aniele wzbudzić demony i nie musi być narcyzem by wywołać zazdrość oraz brak zaufania.
@@jadwigapietruszka9850 jeśli masz podstawy do tego, żeby czuć się źle w temacie lojalności i szczerości to jesteś z osobą - która nie ma do Ciebie szacunku - a to, czy to człowiek bez zaburzeń, czy toksyczny, czy zaburzony, czy zwykły dupek - to serio nie ma znaczenia.
Tymi zachowaniami daje podstawy do tylko dwu działań:
1. Terapii
2. Rozstania.
Jaki rodzic jest specjalista z kazdego przedmiotu ,przy tak wyspecjalizowaym i wysokim piziomie nauki ?
???
Każdy, starający się o swoje dziecko, jest wystarczająco dobry 😉
Wysokim poziomie nauki? Mówisz o którym etapie edukacji? Ja mam wrażenie, że poziom edukacji spada.
Na poziomie podstawówki to jest tak prosta wiedza, że przy przejrzeniu podręcznika, rodzic powinien wystarczyć
Wystarczy z dzieckiem podążać za programem szkoły w podręcznikach i on-line.
❤
Dziękuję 🌺
❤❤❤❤❤❤❤
Dziękuję 🌸
❤❤❤