Dzięki wielkie za te bezcenne wskazówki. Jestem na tym etapie, że zidentyfikowałam grę i świadomie biorę w niej udział. Traktuję obecnie mój związek jako Szkołę Mistrzostwa 😀 Każdy "strzał " mojego Predi jest dla mnie okazją do wypróbowania tego, co proponuje Pani Iza. I jestem pozytywnie zaskoczona efektami. To działa! Czasami wręcz z ekscytacją oczekuję kolejnych "strzałów", aby sprawdzić siebie, jak sobie radzę. 😃 Świadomość i czujność oczywiście non-stop. Zdobywam kolejne "stopnie mistrzostwa" i cenne doświadczenie, które być może będę mogła kiedyś wykorzystać. Na razie dobrze się bawię, patrząc jak mój Predi jest w szoku, że to, co działało przez 30 lat, nagle przestało działać. I zaczynam dostrzegać w końcu objawy szacunku do mnie. Piszę o tym, żeby dać znać, że naprawdę można dojść do takiego etapu w trudnej relacji z narcyzem.
Nikt nigdy nie powiedział mi, że na "grę" trzeba być gotowym czyli na tyle przepracować swoje traumy, żeby nie brać do siebie złych słów. Nie jestem gotowa ale robię postępy i będę. Dziękuję.
Dziękuję bardzo. Najważniejsze dla mnie z tego live, że wolność ma swoją cenę i końcowe określenie "zawłaszczenie umysłu". Moja rodzina mam takie wrażenie, że zawłaszczyła też moje serce. Uwikłania zamiast więzi.
Tak bardzo sie ciesze ze cie spotkalam .Tyle zrozumialam ...Jak bardzo szybko mozna zrobic bledy wychowawcze .Jestem babcia =postaram sie naprawic bledy ktore zrobililam jako rodzic .Dziekuje za wszystko Iza =Dziekuje !!!!
Dla mnie Pani mądrość jest objawieniem. Pani Piękno, siła, spokój, geniusz, duchowość, wibracje - nie pochodzą stąd, to pewne 😊 Stosuję niektóre techniki w relacjach, w miarę możliwości. Wciąż się uczę i jestem chłonna wiedzy. Dziękuję za każdy odcinek.
Błazen👌😉 Nie drażnić wahadła, palić głupa...😄 I nie brać niczego do Siebie😉Luz, a zarazem wielka sztuka- do końca życia mam co robić😄To nie do wiary, że aż tylu Narcyzów spaceruje po planecie.... Pozdrawiam Izo, jak zwykle cenna wiedza, doceniam💖🌹 Ps. Moja naiwność dziecka, często zapomina, aby być czujnym...
Pani jest aniołem ❤ Sposób w jaki Pani tłumaczy, tyle mądrych i jakże prawdziwych przekazów. Tego się nie da opisać słowami. Jestem wdzięczna, że pojawiła się Pani w moim życiu ♥️
Już jakiś czas temu zorientowałam się, że żyję w iluzji, że wymyśliłam sobie idealny związek i otrzeźwiło mnie to - obudziłam się, a mój narcyz wybitnie przyczynił się do tego. Dziękuję za pani przekaz, bo wzmacnia mnie i utwierdza w działaniu. Z zainteresowaniem słucham i proszę o kontynuowanie praktycznych porad 👍🥰🫶
Wspaniały wykład. Dokładnie tak jest, jak Pani mówi. Gdy mój narcyz się wkurza, ja zawsze zamieniam to w żart i się z tego śmieję, czasami on sam zaczyna się śmiać że mną.
To nie jest źle kiedy on tez zaczyna się śmiać bo mój narcyz w takiej sytuacji wściekał się jeszcze bardziej.Musiał mnie doprowadzić do rozstroju nerwowego i wtedy widział ze coś poszło za daleko.Wycofywał się ale oczywiście jego krzyki często bez powodu to była moja wina.Generalnie każda negatywna sytuacja to była moja wina a ja często nie widziałam żadnego powodu do jego wybuchów .Tylko czas marnowałam na analizę tych sytuacji i nijak przyczyny realnej znaleźć nie mogłam .
Ja jestem współuzależniona wiec zdaje sobie sprawę ze przyciągam toksykow.W moim wypadku szara skala działa a pozatym korzystam z terapi dla rodzin AA wiec skupiam się raczej na sobie.dziękuje za nagranie jak zawsze 😘🙏
Jeśli człowiek ma kilka związków w ciągu roku, że związku w związek, zdradza partnerki, nie zrywa jednoznacznie to wiadomo że Narcyz bo normalni ludzie z empatia nie traktują relacji tak konsumpcyjnie
Usłyszałam od duchowego narcyza (Któremu zresztą sporo zapłaciłam za sesję uwalniania emocji.), że jestem wyższą istotą z obcej cywilizacji. Tak samo zresztą jak ona...jesteśmy tu aby poruszać innych, w pierwszej chwili nawet mnie to zafascynowało i nakarmiło. Potem zrozumiałam, że idealnie odczytała mój cień narcystyczny, co dzięki niej dobitnie sobie uświadomiłam i wreszcie żyje mi się zdecydowanie lżej.
Dziękuję za kolejny wartościowy materiał, bardzo prosiłabym o podzielenie się wiedzą na temat manipulacji dziećmi po rozwodzie z narcyzem. Pozdrawiam ❤️
Nie znałam strategi strzelania do pudełka. Dziękuję podoba mi się!!! Ta dialektyka to tak jak judo. Stosowałam gadkę: "masz rację!!!" Widziałam w oczach szok Udawanie głupa😆, dziękuję! Zadawanie pytań, czasem sosowałam dziękuję! Jeszcze sprawdziłam ośmieszanie, nie złe ale to w takim momencie kiedy nie zależy nam
Zauważyłam że opowiadając jakiś scenariusz wzięty ze swego życia. Gdzie jakaś niesprawiedliwość mnie spotkała w której moja postawa była perfekcyjna, bez winy to osoby narcystyczne nie biorą mojej strony. Często bombardują mnie pytaniami i kwestionują moje zachowanie. Ze ta niesprawiedliwość mnie spotkała bo ja coś zrobiłam nie tak. No i czasami gram w ta grę z ludźmi w swoim gronie i sprawdzam czy maja do mnie empatię. I nie robię tego tylko raz. Robię to pare razy i w sytuacji gdzie powtarza się ze osoba nie bierze mojej strony to wtedy stawiam diagnozę i trzymam dystans.
Świetna metoda. Szkoda że tak późno zdobyłam wiedzę na ten temat. Moja matka przez całe życie kwestionowała mnie jakkolwiek ktokolwiek mnie zranił czy skrzywdził I był niesprawiedliwy zawsze szukała mojej winy, zawsze,! a moich wrogów usprawiedliwiała to było straszne. Dzięki Takim osobom jak pani doktor Izabela Kopaniszyn zdobywam wiedzę i jestem obecna tu i teraz. Za co po raz kolejny serdecznie dziękuje
Często jest to bardzo przykre i boli ale jak pani Kopaniszyn mówi po jakims czasie obserwacji może to stać sie zabawne…i strzelanie w swój szablon jest wtedy super. Parafrazować z przesadnym głosem, śmiać sie z tego co toxyk mówi, i pogratulować wyobraźni takiej osoby ze całą szczerością. Jest to w pewnym sensie praktyka i w takich sytuacjach warto to wykorzystać.
Pani Izo, wielbię Pani styl wypowiedzi. Zupełnie spontaniczne zdania jakie Pani wypowiada są szalenie spójne, błyskotliwe, logiczne…jest Pani doskonałym mówcą….szacunek❤
Witam, dzięki Pani filmikom dużo się nauczyłam .. Może to nie odpowiednie słowo, ale *zdiagnozowalam* w swoim otoczeniu osobę z psychopatią, bordeline oraz osoby narcystyczne...
Witam serdecznie ,jestem przeszczęśliwa ze natrafiłam na Pani wykłady ❤po tym co słyszę w definicji ,,toksyk,narcyz i psychopata ''nadaje sobie mistrzowskie obcowanie z tymi osobami a mam do ich wyjątkowe ?! nie wiem jak to nazwać ?!(szczęście czy pecha ).ON jest mistrzem manipulatorem a ja mistrzem w dążeniu do osiągnięcia celu .Życiowa relacja wszystko w jednym z (toksyk,narcyz ,psychopata)jest MEGA MEGA TRUDNA !!!! wymaga MEGA cierpliwości wysokiej inteligencji i MISTRZOWSKIEGO SPOSOBU na pokonanie siebie nie TOKSYKA bo on jest zawsze THE BEST według siebie !!!pozdrawiam serdecznie z USA
@@rochsiepski6724 Np.moj N mówi: Zobacz co znowu zrobiłaś,jak zwykle itd. A ja: Ło Boże,ale sierota że mnie! Jak mogłam co za niedopatrzenie! Muszę się za siebie wziąć.
@@sabuniam.9762 Dzięki Trochę łapię. Czyli nie wchodzenie w konflikt. Ale dlaczego nazywa strzelanie do kartonu, ? Czyli że niby on uderza w coś pustego? Nie trafia w nas. ....
Usprawiedliwianie, tłumaczenie rodzi konflikt. On ma satysfakcję że trafił w nas A tak trafia w zdjęcie. ... dobra metoda. Ale na dłuższą metę Jeśli coś głośno powiemy o sobie źle Czy to nie ma jakiego wpływu w przyszłości na nas na to jak się postrzegamy. ,, Ale ,,źle zrobiłem, ...,, Czy nie zostanie nam obraz ,,Ja źle robię,, Taka luźna refleksja. Chyba że traktujemy to jako grę, zabawę, ... metodę na agresora....
Bardzo przydatne informacje znajdują się w tym LIVE. Zrozumiałam, że gdybym toksykowi pokazywała multum dowodów, to on i tak ich nie zaakceptuje, tylko będzie robił to co zamierzył i realizował swoje plany. Dziękuję Izabelo za Twoje wysiłki odkrywania różnych rzeczy, które są dla mnie ważne i pomocne.
cudownie Ciebie posłuchać, miałem narcyza i od 8 marca po urodzinach sie nie odzywa, szczerze, to cieszę się, że jest święty spokój, bo ja nie chce grać w jego grę
ta nauka odmienia życie, szkoda, że wcześniej nie miałam takiej wiedzy bo 7 lat przecierpiałam z psychopata który nawet jak zaciął sie przy krojeniu cytryny mówił że to moja wina
Ta technika, o której mówisz kojarzy mi się ze słowami z ewangelii ,,jeśli uderzą Cię w jeden policzek nadstaw drugi,, to miał na myśli Jezus. Błędną jest interpretacja być uległym i pozwolić na kolejne ciosy. Ta technika pozwala uniknąć agresji czy to słownej czy fizycznej i ochronić siebie. Brawo Izo to niesamowita wskazówka.
Bardzo byłabym wdzięczna gdyby Pani nagrała filmik jak rozmawiać z dziećmi po rozwodzie z toksycznym ojcem który ciągle tą toksyczność przejawia wobec matki, jak i wobec dzieci, które mimo to chcą się z nim widywać. Dziękuję 😘
Mój OWN kiedy widział że płaczę, był niewzruszony. Kiedy później pytałam dlaczego mnie nie przytulił, mówił, że nienawidzi jak płaczę. A ja sobie te słowa tłumaczyłam, że nienawidzi mnie ranić 🤣 na szczęście lekcja odrobiona i OWN już jest byłym OWN.
Droga Izo, czy mogłabyś napisać lub zrobić wykład na temat poruszonej tu kwestii trigerowania lęku (regresji do dziecka) przez partnera, który przypomina lęk przed ojcem? Jak sie bronić przed takim lękiem? Jak pomóc siebie w takiej sytuacji?
Moje doświadczenie że strzelaniem do swojego kartonowego wycięcia jest takie, że toksyczna po kilku takich,, strzałach,, z mojej strony jest zupełnie zdezorientowana i wycofuje się z ataku. To jest skuteczna metoda tylko trzeba mieć w głowie świadomość, że to gra i trzeba rozegrać to na wesoło, właśnie z pozycji klauna. Żadnego tłumaczenia tylko wręcz przerysowane zarzuty, jeszcze większe zdziwienie,, jak te naczynia mogą być nie umyte,,. Bardzo dziękuję za cenne informacje, które Pani przekazuje w swoich audycjach, serdecznie pozdrawiam
Dzień dobry , Pani Izabelo wszystko sie zgadza. Jak jeszcze nie obejrzałam Pani mądrej wypowiedzi i gdy było mi totalnie obojętne co będzie a mój toksyk coś absurdalnie ni zarzucał mówiłam : tak , druga wolna światowa to też moja wina. Ha ha. Poza tym nie branie tego serio to też jest super. Warunek jest jeden trzeba być w dobrej kondycji psychicznej. Pani wykład bardzo mnie pociesza i stawia do pionu. Dziękuję.
Te osoby chyba nie znają się na żartach? Kiedyś były u nas pytania "Dlaczego że tak jest że coś jest zrobione lub nie zrobione" Nie lapałam o co chodzi tłumaczyłam się. - "zawsze znajdzie się wytłumaczenie!" to zaczęłam stale odpowiadać "nie mam wytłumaczenia! "-"no jak zwykle nie masz wytłumaczenia" 😂😂😂😂 Bawmy się!
Dziękuję bardzo za ten filmik i za cenne rady szczególnie o zachowaniu wobec dzieci w sytuacji przebywania z toksycznym partnerem. Zastanawia mnie jednak fakt jak stosowac zasadę strzelania do kartonu przy słuchających małych dzieciach. Wydaje mi się że one będą odczuwały przekłamanie rzeczywistości. Będą zupełnie zagubione w sytuacji kiedy mama i tata rozgrywają ta sytuacje miedzy sobą.
Trzeba je na to przygotować albo powiedzieć po fakcie, że to nie oznacza, że tak naprawdę o sobie myślimy, tylko oznacza, że jego i tak to nie obchodzi...
Dzień dobry Pani Izo ❤ Nie mieszkam z mężem od trzech lat, zapisałam się na terapię grupową i indywidualną jako współuzależniona, jestem też z Panią na podkastach od ponad roku, powoli wychodzę z zawłaszczenia narcystycznego, zaczynam rozumieć co mi się przytrafiło i jaką lekcję muszę odrobić. Jestem bardziej uważna na siebie i pracuję ze sobą ale boję się o moją 13-letnią córkę. Od paru miesięcy nie chce zostawać u ojca na noc, a jak się z nim widzi w ciągu dnia na parę godzin to wraca do domu bardzo spięta, atakuje mnie, chyba sama nie wie co się z nią dzieje. Jestem pewna że wygaduje jej same złe rzeczy na mój temat cyt. matka się pieprzy.... Jak mam jej pomóc, jak z nią rozmawiać w takich sytuacjach, mam wrażenie że ma konflikt lojalnosciowy i ją to niszczy od środka. Nie chcę żeby ją tak zdegradował jak mnie. Poprawiłem serdecznie Agnieszka 🥰
Jeżeli córka nie chce, niech nie zostaje u ojca. Jest spięta, bo ma 13 lat, więc i bez rozwodu nie jest jej łatwo. Może w ogóle nie musi z nim przebywać na jakiś czas? I co z Waszą więzią? Nad tym warto popracować, nad zaufaniem i bliskością między Wami. A on musi czegoś się bać, jeżeli będzie nadal wypowiadał żenujące słowa o matce, raniące córkę i wysoce niestosowne.
@@masteryourlifeizabela❤ Pani Izo bardzo dziękuję za odpowiedź. Będę pracować nad naszą relacją, córcia i ja. Jestem wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie❤
Szczerze jestem ubawiona kiedy strzelam do kartona 😆 świetna w sumie zabawa. Ale jeszcze są guziki które można nacisnąć. Zwłaszcza kiedy mam gorszy (kobieco-hormonalny) dzień. Wtedy czuję się jak bez zbroi, bez skóry. Pracuję nad tym cały czas 😁
Jak pozbyć się tego uczucia, że nie mogę na nikogo liczyć? Na siebie też nie mogę liczyć, bo widzę przecież kim jestem. Jestem skrzywdzonym dzieckiem na każdym poziomie przemocy, mimo 30 lat nie rozwinęłam się prawidłowo, nie dorosłam, moja psychika zrobiła mi brain fog na 22 lata, ciało pamięta ale umysł może nigdy nie odzyskać wspomnień. Nie ma dowodów. Nie ma nic. Jest tylko mój ból. Mam wrażenie, że wokół mnie nie ma żadnej osoby dorosłej. Każdy ma swoje traumy, problemy, toksyczne związki i swoje ubytki w rozwoju. Gdzie w takim razie szukać tego dorosłego, który nauczy mnie życia? Mam 30 lat a nie potrafię chodzić, nie potrafię mówić, nie potrafię samodzielnie myśleć a osoba, która mi to zrobiła i zabrała mi wszystko, matkę, babcię, mnie, zrobiła ze mnie jakąś zależną, kreaturę, która bez znaku z zewnątrz, że żyje, nie wie, że żyje. Hipoteza naucz się grać w tę grę traci sens kiedy gra jest w języku, którego nie rozumiesz a na dodatek nie jesteś w stanie się tego języka nauczyć bo jesteś niepełnosprawny umysłowo, przykładowo masz autyzm. To uczucie bezsilności i beznadziei jakie wtedy masz jest jedynym co masz. To już nie jest walka o lepsze życie, tylko dożywotni tryb przetrwania. Dlaczego ludzie tak nienawidzą dobra, niewinności i autentyczności? Dlaczego aby w ogóle żyć jako ludzie musimy wypierać na poziomie podświadomym zło jakie jest wokół nas i ubierać je w różne koronki, racjonalizować i tłumaczyć? Skoro tak jest to zło jest siłą a dobro jest słabe bo jak widać dobro się niszczy a zło rządzi ludźmi. W niebie siedzi szatan a w piekle siedzi bóg. Przepraszam za dygresję, jestem załamana nerwowo i przechodzę ptsd. W sumie chyba nikt mi nie broni. Pozdrawiam
I ktoś tu mnie cudownie wyręczył, bo sama się tego wstydzę a problem jest ogromny-skąd mam wiedzieć czy moja zazdrość jest toksyczna? Czy każda jest toksyczna i czy mam powody czy się oszukuję uważając że wytyczam granice i wymacham ich orzstrzegana czy też właśnie, jestem nieracjonalnie zazdrosna bo że mną coś nie tak. Bardzo ważny dla mnie temat i tak specyficzna sytuacja, w moim przypadku, że trudno mi znaleźć coś dla siebie, w sensie pomocy. Pani Izo - proszę, bo już się gubię. Myślę że to co do ten pory zrobiłam/wywalczyłam w szerokim tego słowa rozumieniu /było słuszne i właściwe, ale teraz dręczy mnie pytanie, czy sam fakt że o coś co dla mnie jest oczywiste, musiałam walczyć, nie świadczy że to nie ten człowiek 🤔.
Dziękuję za ten wspaniały live. Chciałabym zadać pytanie. A w zasadzie dwa. Czy omamy (np słuchowe) są dosyć częstym zjawiskiem, jeśli chodzi o narcyzm? Dajmy na to, że osoba ta słyszy, jak ktoś ją obraża (i tylko ta osoba to słyszy, podczas gdy reszta grupy nie) lub myśli, że ktoś jest tajnym agentem lub ktoś chce ją zwerbować do jakiegoś tajnego projektu (wiem, brzmi to dosyć… ciekawie😀) i przez to jest śledzona. Zastanawiam się jak bardzo jest to związane z narcyzmem a jak bardzo może to być raczej spowodowane na przykład OCD czy też osobowością paranoiczną (dodam, że osoba ta wykazuje inne cechy wskazujące na zaburzenie z wiązki B)? I kolejne pytanie - czy osoba w spektrum narcyzmu czesto wykazuje się bardzo szybką zmianą zdania? Chodzi mi tutaj o takie raczej większe życiowe decyzje, jednego dnia myśli (i może czuje) inaczej, a następnego dnia jest zmiana o 180 stopni? Czy jest to w jakiś sposób powiązane z narcyzmem? Czy to raczej kwestia osobowości tylko i wyłącznie? Wiem, że to raczej ogólnikowe pytania, ale bardzo interesuje mnie ten temat i zastanawiam się czy zaobserwowała Pani jakieś schematy?Pozdrawiam! W Czechach też Panią oglądamy!😊
Przecież to brzmi jak klasyczna schizofrenia paranoidalna… polecam wybrać się z tą osobą do psychiatry, bo to już jest choroba psychiczna a nie zaburzenie osobowości.
Narcyzm i paranoja się ze sobą łączą. OCD też tam bywa. Wygląda to na - w istocie - początki psychozy lub na wyjątkowo paskudny mix cech przy narcyzmie złośliwym, zahaczającym być może o psychopatię. Popieram sugestię diagnozy psychiatrycznej. Pozdrawiam Czechy
Taka osobę trzeba non stop upominac bo cały czas próbuje taka coś ugrać dla siebie a jak jej uwagę zwracasz to kontratakuje szkoda życia i nerwów toksyk zabiera czas a i tak po czasie wiesz a nawet w czasie trwania relacji że to ktoś na kogo liczyć nie możesz, oni nic nie wnoszą oni tylko coś chcą
rozwod i rozmowa z dziećmi (8 lat) ten temat tez poproszę bardzo😊 Toksyk juz wie, ze ja wiem i nie gram w jego gierki. Sprawa rozwodowa w toku. mieszkamy jeszcze razem👀 ja szara skala i on szara skala i biedne dziecko prubujace nas zblizyc. Ojciec dziecka sprawnie, juz od pol roku wciaga w swoją grę nasza 8 letnia córkę. Przekupuje ją i jest sztucznie miły . ona się na to oczywiście łapie i nie chce nawet slyszec o tym, ze moglibysmy nie mieszkac wszyscy razem Protestuje i mowi, ze mnie nienawidzi, i ze przeciez tak nie moge! Generalnie ja spędzam z nią czas. on bardzo rzadko, ale jak już, to później mam problem żeby sie dogadać znów z dzieckiem. odwraca wszystko do góry nogami. robi zamieszanie. on obiecuje jej cuda na kiju i dziecko mu wierzy. ...pewnie najlepiej byloby uciec na koniec świata 🙄 Dziękuję bardzo za ten filmik!!!!💕
on jej obiecuje cuda na kiju, a Ty tym Cudem jesteś. Przeczytaj to zdanie jeszcze raz... Może z tej perspektywy na to spójrz. W tym podłym toksycznym zachowaniu znajdź swoją wygraną. To na Tobie córka sie nie zawiedzie, to Ty bądź wzorem dla siebie, najlepszą wersją zachowania, reagowania na takie ciosy. Ty stoisz w tej nierównej wydawało by się walce nie tylko z sobą - matką i córką - Twoje wewnętrzne dziecko też czynnie uczestniczy w tej sytuacji. Więc mnóstwo się dzieje. Stań mentalnie w obronie wewnętrznej siebie. Siebie nie zapomnij otulić miłością. Daj sobie wsparcie. Wierzę w Twoją prawdę, wierzę że Twoja córcia rozpozna kto tu gra, gdzie ma oazę.Miłość. Nawet jeśli ma to trwać. I jeszcze jedno. Najtrudniej przyjąć ciosy (manipulacją wywołane) ze spokojem, nie personalnie od własnych dzieci. Tu też warto pamiętać że to nie jest ich perspektywa, to nałożony na nie filtr. A Ty... nadal bądź kochającą mamą. Wytrwałości 🙏 odważna świetlista Istoto! 💜 on obiecuje jej Ciebie - Cudzie! 😘
@@QuincyRevmo ojeju jeju dziękuję ślicznie!!!! jak sie ciesze, ze tu sie wlasnie z Wami spotkałam!Tyle cudownych ludzi💕🙏❤️❤️❤️ dziekuje bardzo serdecznie! tak wlasnie będę sie starać robic😊
Tak sobie słucham, i myślę, że właśnie to się zdarza, że osoby narcystyczne też świadomie wykorzystują osoby nieświadome. A ta świadomość chroni dobrze. Ostatnio poznałam mężczyznę, który sam przyznał, że jak on poznaje kobiety, to 3/4 są takie, jakby nie wiedziały, co się dzieje... Ja żyłam długo w przekonaniu, że dorośli ludzie z natury są bystrzy i rozumiejący, a się okazuje, że wcale tak nie jest. Naprawdę, i na tym kanale Pani też o tym mówiła. Dla mnie to jest nieprawdopodobne, że ludzie żyją w takiej nieświadomości i bezduszności. Dzisiaj ten antyczlowiek właśnie skojarzył mi się z bezdusznością, bo perfidne wykorzystywanie słabszych i zwalanie odpowiedzialności, że ktoś na to pozwolił, to wykorzystałem, to jest zaprzeczenie w ogóle rozwojowi gatunku ludzkiego...
Droga pani Izabelo. Bardzo prosze o temat kiedy dorosla corka przejela poglady swojego narcystycznego ojca. W jej oczach jestem potworem ktory chce ja kontrolowac, przypisuje mi cechy ktore sa mi calkiem obce, przekreca kazde slowo i intencje. Nie odzywa sie do mnie prawie nigdy, nigdy na mnie nie patrzy. Ma troje dzieci (moje wnuki) ktore moge spotykac sporadycznie, tylko w jej towarzystwie i nie wolno mi sie do nich odzywac. Slucham pani od dwoch lat ale trudno jest mi zaadoptowac pani rady do wlasnej corki. Odsunelam sie na ile moglam ale nie chce calkiem zerwac bo przeciez jestem jej matka. Dodam ze ojciec wyrzekl sie dzieci i sama je wychowywalam. Wrocil w doroslym wieku kiedy wszystkie mialy rodziny i domy i omamil corke. Co moge zrobic dla niej i co moge zrobic dla siebie?
Powiedzieć: "Nie jest tak, jak myślisz. Moja perspektywa jest inna ale po twojej stronie leży ruch, aby ją poznać, wtedy kiedy zechcesz." Czasem musimy puścić nawet dziecko...aby zostać przy sobie... Współczuję i przytulam ❤️
Czy można postawić jednoznacznie znak równości między "przerośniętym ego", a narcyzmem? Miałam do czynienia z ewidentnymi narcyzami, odklejonymi od rzeczywistości. Ale od jakiegoś czasu zastanawiam się nad moją przyjaciółką 😁 która generalnie nie jest szkodliwa (jedynie grając z nią regularnie w badmintona zauważyłam ciągłą chęć chorej rywalizacji, co mnie trigerowało, próbowałam z tego żartować, ale ostatecznie miałam wielką ochotę odpocząć od tej relacji). Poza tym nie zauważyłam w naszej relacji gierek dążących do dewaluacji czy wysysania energii, lubię nasze rozmowy o neutralnych sprawach. Ale na pewno ma przerośnięte ego, to znaczy ma fantazje o byciu wybitną w swoim fachu osobą (i tu nie chodzi o niesienie pomocy, tylko żeby ludzie ją pamiętali, że to dzięki niej coś osiągnęli), uważa też, że jej mąż wygrał los na loterii będąc z nią w związku. I często mówi o tym, że się okazało, że ktoś jej zazdrości (kariery, domu, czegoś tam). Chodzi o to, że mnie to bezpośrednio nie dotyka, ale te opowieści o jej rzeczywistości są wybujałe. Czy to jest na pewno narcyz, czy można powiedzieć po prostu, że ktoś ma przerośnięte ego?
Na pewno jakieś elementy narcyzmu w tym przebijają. Przerośnięte ego jest z definicji narcystyczne. Ale ktoś, kto unika doceniania siebie i jest ofiarą też bywa narcyzem. Ego działa zawsze w stronę samo-idealizacji/samo-dewaluacji. Możliwe też, że ta osoba jest zadaniowa i nastawiona na cel oraz imponowanie. Może być takim "męskim" typem kobiety.
Chciałabym dopytać o to czy brak oczekiwań wobec partnera nie spowoduje naduzycia lub nie adekwatnej wymiany w relacji szczególnie nowej i jak się w tym nie pogubić :)
Oczekiwania dobrze, jeśli są: 1. wobec siebie, 2. wobec swojego życia, 3. jeśli partner jest psychonormatywny - wobec tego jak ma wyglądać współpraca (relacja). Jeżeli partner jest NPD lub inny zaburzony - oczekiwania wobec niego i jego zachowań trzeba sobie zupełnie odpuścić.
Dzien dobry Pani Izabelo:) jak sie ustawic do sytuacji w ktorej nowo poznany facet, wciaz spotyka sie i pisze z innymi kobietami. Wciaz chce utrzymywac ze mna kontakt, jednak nie do konca sie z tym komfortowo czuje... wiedzac jak jest, nie chce brac udzialu w tego typu castingach. Nie chce tez go oceniac. Czy powinnam mu jakos to zakomunikowac, czy pozostawic luzno i obserwowac? Osoba jest juz dojrzala (po 40tce, ale nowoczesne podejscie do zycia, zamerykanizowane). Dziekuje bardzo z gory!!
Komunikujesz tutaj jasno swoje standardy. Nie chcesz brać udziału w castingach, wystarczy. Po co to tłumaczenie jego? Lepiej uznać, że Wam ze sobą nie po drodze. A jeżeli jesteś tą wyjątkową osobą, to taki komunikat - krótko, wprost i bez oczekiwań sprawi, że przestanie szukać, bo uzna, że takiej kobiety szukał. A jeżeli nie przestanie - God bless him.
Napisze coś jeszcze z własnego dosw, jeśli człowiek zadaje się z toksyczna osoba to inne toksyczne osoby przyciąga, to działa w ten sposób, że toksyk normalna osobę Krzywdzi, rani, nadużywa i taka osoba niczym ktoś ranny jrawiacy na oceanie inne rekiny do siebie przyciąga... Ja długo nie bylam świadoma jak podła mam koleżankę, przymykałam oko że gada na mnie za plecami usprawiedliwiałam że w sumie to prawda bo jestem bałaganiarza, ale nie zdawałam sobie sprawy że skali tego w jaki sposób mi szkodziła .. Finansowo i nie tylko oczerniała mnie, w czasie gdy się z nią zadawałam trafiło mi się dwóch narcyzów... Nie sądzę że to przypadek...
tak! Albo ta osoba z ktora się zadajemy przyciąga zle sytuacje bo ma te skrypty. I ludzie nas identyfikują jako takich samych. oczywiście w obie strony. my też możemy przyciągać coś na niekorzyść partnera, znajomego. mnie z taka uległa koleżanka napadnieto. wybronilam nas choć był i noz. nigdy samej mi się to nie przydarzyło i też nie za bardzo chciałabym z tą koleżanka się identyfikować i przyjaznic. właśnie dlatego że już nie mam siły.
Pani Izo, czy metoda "kartonowego wycięcia" sprawdzi się na dłuższą metę z toksycznym, czepilwym sąsiadem? Czy raczej inna techniką będzie lepsza żeby nie wszedł nam na głowe?
Próbowałam stosować metody narcyza i zachowywać się jak on, (jednak wychodziło mi to nieudolnie, ewidentna klapa). Było to przeciwieństwem moich wcześniejszych prób współpracy (albo uległości). Pani Izabelo, czy dobrze rozumiem że jednak cały czas byłam w jego grze (tylko w trzech różnych taktykach)?
Apropo dziecka to tatuś miewa takie flesze raz na 3-5 miesięcy że czeka od córki /syna "przytulenia tatusia"😡😵 lub zapiekowania (aby dziecko przyszło i pytało o samopoczucie, poprzytulało) , a ja tak się nie stało to manipulacyjki poczuciem winy i wstydu. Wyśmiewam te momenty jemu na osobności lub przy dziecku pytam kto "kogo ma przytulać? " A dziecku na boku mówię, że tatusia szanujemy ale to nienormalne zachowanie i aby się nie wkręcała w winę. Ma lat 11. Apsolutnie nie idzie to w bardziej nienormalne zachowania.
Izabelo ❤ - 4 maja mam sprawę sądową - mój adwokat będzie podważał opinie biegłych psychologów - ma przygotować pytania. W grę wchodzi Ojciec dziecka (narcyz, psychopata) + Babcia, czyli jego Matka - narcystyczna, zawłaszczająca. 💎 Izabelo, jakie najlepiej postawić pytania na bazie wiedzy, którą posiadam z Antyczłowieka, aby biegli psycholodzy się "wyłożyli" ? Zależy mi na tym, aby dać im do myślenia, że nie mają wiedzy w obszarze tej tematyki. Poniżej nakreślam w jakim punkcie aktualnie jestem: Chcę, aby mój czteroletni synek spotykał się tylko i wyłącznie w mojej obecności. Ojciec dziecka prowadzi własną działalność gospodarczą, na boku uprawia "czarne interesy" (marihuana- handel). Sam również zażywa narkotyki twarde (amfetamina, kokaina itp.) + romans z uzależnieniem od alkoholu, marihuany, papierosów. Wnioskowaliśmy już o badania psychologiczne - opinia zespołów specjalistów sądowych; psychologów została wydana, klasyfikując Ojca dziecka w skrócie na "dobrego człowieka". Wnioskowaliśmy o badania psychiatryczne i toksykologiczne (te zostały oddalone ze względu na brak dowodów). Ja pracuję na pół etatu, wynajmuję mieszkanie, mieszkam sama z synem. Z ojcem dziecka nie mieliśmy ślubu, nie łączy nas też żaden majątek, ani wspólne dobra materialne. Synek ma przyznane alimenty w wysokości 800 zł. Ojciec dziecka wnioskuje o to, aby widzieć się z synem: 🔸 co drugi weekend miesiąca, począwszy od piątku od godz. 17:00 do niedzieli do godz. 19:00 🔸 co drugą środę miesiąca od godz.15:00 do czwartku do godz.19:00 Dostał zabezpieczenie sądowe co do kontaktów w 1 i 3 sobotę miesiąca od godz. 15:00 do godz. 19:00 poza miejscem zamieszkania oraz w 2 i 4 środę miesiąca od godz. 15:00 do godz. 19:00 w miejscu zamieszkania. Ja i synek nie stosujemy się do zabezpieczenia sądu z obawy o zdrowie i życie syna. Sąd wydał wyrok za nierealizowanie zabezpieczenia o zagrożenie karą - grzywnę w wysokości 200 zł za każdy niezrealizowany kontakt do "rąk Ojca". Babcia wygenerowała sobie kontakt drogą sądową w formie zabezpieczenia: 🔹1 niedziela miesiąca od godz.15:00 do godz. 19:00 w miejscu zamieszkania dziecka oraz zagrożenie zapłatą w wysokości 100 zł za każdy niewykonany kontakt. Wyrok sądu w sprawie z Babcią o kontakty z Wnukiem to: 🔹1 i 3 niedziela miesiąca od godz.15:00 do godz.18:00 w miejscu zamieszkania dziecka. Pisała apelację i wnioskuje jak w sądzie o każdą 1 i 3 niedzielę od godz. 10:00 do godz.18:00 poza miejscem zamieszkania i bez mojej obecności oraz 🔹 w każdy wtorek po zakończeniu zajęć w przedszkolu z obowiązkiem odebrania dziecka z przedszkola do godz. 19:00, jeżeli dziecko nie będzie w ten dzień w przedszkolu to od godz. 15:00 do godz. 19:00 w miejscu zamieszkania. Zagrożenie nakazem zapłaty kwoty po 100 zł za naruszenie obowiązków z postanowienia. Kochani czytający, jeżeli ktokolwiek z Was jest w stanie również cokolwiek podpowiedzieć - każda rada będzie mi droga i cenna ❤️ Droga Izabelo, dziękuję za wsparcie, za ogromną wiedzę i za Twoją obecność w przestrzeni internetowej ❤️
Jak być mistrzem gry i zwalczyć alergię? Ostatnio odpowiedziała mi Pani że Pani brat skorzystał z hipnozy i przeżył cudowną noc. Można prosić o konkrety? :)
Nie potrafie do konca pogodzic się z tym, ze nie mozna pomoc antyczlowiekowi. Umysl nie daje na to zgody. Wciaz mysle, ze musi byc na to kakis sposob, ze gdzies jest nadzieja i ze wszystko mozna. Chcialabym znalezc i obronic czlowieka w antyczlowieķu. Chcialabym obronic Boga Stworce, ktory jest doskonaly, ktory nas kocha i dal nam serca zdolne do milosci. Narcyzowi tez. Musi byc jakis sposob zeby uleczyc serce zabetonowane lekiem. Przeciez my jako ludzkosc ponosimy straszna porazke. Co 3 osoba zaburzona, czyli w jakims sensie zla, nieludzka. Stajemy sie antycywilizacja z antyludzmi. Nie chce tracic wiary w drugiego czlowieka, nie chce myslec, mowic zle o ludziach. Chce wierzyc w dobro i milosc. Z drugiej strony ciezko sie z Pania nie zgodzic i wiem, ze ma Pani racje, ze jest to prawda o antyczlowieku, ktorego umysl zawladniety przez zlo nas niszczy. Jedyne co mozna zrobic, zeby pomoc narcyzowi, to pomoc sobie. Przebaczyc i kochac siebie bardziej niz jego. Czyli zrobic wszystko, zeby ten ktos nie mogl nas naduzywac i krzywdzic. Porzucic zlo ( antyludzia) by ocalic siebie. Dziekuje i Pozdrawiam swiatecznie! Czlowiek czlowiekowi wilkiem Czlowiek czlowiekowi strykiem Lecz Ty sie nie daj zgnebic Lecz Ty sie nie daj spetlic Czlowiek czlowiekowi szpada Czlowiek czlowiekowi zdrada Lecz Ty sie nie daj zgladzic Lecz Ty sie nie daj zdradzic Czlowiek czlowiekowi puma Czlowiek czlowiekowi dzuma Lecz Ty sie nie daj pumie Lecz Ty sie nie daj dzumie Czlowiek czlowiekowi lomem Czlowiek czlowiekowi gromem Lecz Ty sie nie daj zgluszyc Lecz Ty sie nie daj skruszyc Czlowiek czlowiekowi wilkiem Lecz Ty sie nie daj zwilczyc! Czlowiek czlowiekowi bliznim Z bliznim sie mozesz zabliznic!💚
Ja mam pytanko, przez ostatnie miesiące nie pamiętałam moich snów a od tygodnia codziennie mi sie śnią niepokojące sny czy koszmary które dobrze pamiętam, np ze bylam w sytuacji hostage z napastnikiem z bronia etc. Sny w związku z tym gdzie ostatnio byłam, co robiłam, oraz przeróżne osoby z mojego życia teraz jak i poprzedni partnerzy (też narcystyczni). Dziwne, co zwykle sprawia ze nagle podswiadomosc przepracowuje czy produkuje takie historie? Taki proces jest dobry?
Nie wyobrażam sobie zostać mistrzem gry, trzeba być też zaburzonym, normalnym ludziom zależy na dobrych relacjach, a nie na uprzykrzaniu sobie życia, bycie z narcyzem to w miarę upływu czasu eskalacja zachowań z jego strony mniej i bardziej wprost mówiących mam Cie w dupie, żero poczucia więzi zero poczucia bezpieczeństwa za każdym razem nie wiesz czy nie odejdzie co zrobi, albo jedyne co zostaje to przypuszczać ze zrobi coś złego.. Żeby być z narcyzem trzeba być albo glupim albo bez empatii samemu, i nie rozumieć co się dzieje... Każdy ma swój limit... Ciężko jest zapomnieć i się ogodzic tylko ze względu na ogrom porażki jaka trzeba przyznać że się poniosło w takiej relacji i często jest to największym problemem i powodem że się oczekuję ze narc się jednak z reflektuje, nie zreflektuje się, nawet jeśli to na krótko, poza tym zwłaszcza z ukrytym nawiązanie więzi jest kompletnie niemożliwe jest maksymalnie niedostępny, nie odpowiada na pytania kluczowe, klamie, nie odzywa się, potem się odzywa, ignoruje potrzeby odmawia dialogu, wytłumaczenia czegoś
@@masteryourlifeizabela eee, to jeszcze nie tak źle j AK się a takiego narcyza, który loży w jakiś sposób. 😉😄 Ja trafiałam na skrajne przypadki :), mój nex Narcyz patologiczny na ostatnim stopniu możliwym spectrum, jestem pewna że tam byłby umieszczony,.. Był kryminalista, oszustem, nierobem, złodziejem, tulipanem, seksoholikiem,,.. ZRESZTĄ CO ciekawe miał wielkiego pająka wytatuowanego i ja pytałam co to ten pająk. A on że nie powie mi i była pajęczyna....
"Mój" Narcyz przeszedł 8-letnią terapię psychodynamiczną - poszedł leczyć hipochondrię... przez ostatnie 2 lata miał spotkania 3 razy w tygodniu... zakończył 4 lata temu. Z przykrością stwierdzam, po terapii stał się potężniejszym narcyzem, niż był... teraz cały czas powtarza sobie, że on skończył terapię i z nim jest wszystko w porządku, wszystko ze mną jest nie tak. Ja jestem na skraju wyczerpania psychicznego i fizycznego. Dobrze, że mam psychiatrę leki i terapeutkę, którą oczywiście on dewaluuje, tak jak mnie przez cały nasz związek. Ale ja już mu przestałam wierzyć w to wszystko, co o mnie mówił i mówi. Niedawno, ale jednak. Teraz mam zamiar słuchać siebie, nie jego. Choć to nadal trudne.
@@masteryourlifeizabela każda rozmowa musiała być przegrana, nawet jeśli to on coś powiedział, to tak długo dyskutował próbując odwrócić rzeczywistość, że zaczęłam myśleć , że ma jakaś chorobę mózgu i bałam się o jego życie. Zaczęłam go nagrywać,bo chciałam skonfrontować go z rzeczywistością , że powiedział, to co twierdził , ze nie powiedział , gdy nie pasowało mu potem do narracji. Jego gniew wtedy sięgał zenitu. My byśmy się pozabijali , bo ja kitow nie łykam i nie przepraszam za cos czego nie zrobiłam.
Niestety, narcyz, jakkolwiek nic by sobą nie reprezentował, wynajdzie każdą Twoją, nawet najmniejszą słabość i ją wytknie, aby tylko poczuć się lepiej... U mnie skończyło się to załamaniem nerwowym 😢, pomimo, że wcześniej byłam prawie mistrzynią efektywności, to on sprawił, że nie miałam siły nawet wstać z łóżka
Czy warto ciągnąć związek z partnerem któremu na terapii stwierdzono osobowość narcystyczną, anankastyczna, zależną? Bardzo zasmuciła mnie Twoja Izo wypowiedź że osoba narcystyczna nawet po terapii nie dojdzie do zdrowego stanu (chyba tak to było)
Jeszcze coś napisze bo teraz akurat o tym myślę abstrahując od filmiku te. Atyki.... Ze nie zgadzam się ze związek narcyzów dwóch jest możliwy... Bo znów z dosw wiem że miałam narcyzie koleżankę i ona nie cierpiała od razu dwóch narcyzów z jakimi byłam zadając się z nią i oni jej też.... Co innego borderka.... Narcyzi mogą lubić na początku borderka bo taka jest otwarta i kreuje się na ofiarę, opowiada o sobie... A narcyza kobieta jest maksymalnie wyrachowana i patrzy na korzyści finansowe... Poza tym narcyzka kobieta się ewakuuje jak zaczyna być dramat, obraca kota ogonem, a borderka prowokuje sytuację przemocy fizucznej Narcyzi to skrajni materialiści patrzą pod kątem wygody i korzyści finansowych i bez skrupułów są i jeśli mają zysk to bez mrugnięcia okiem są w stanie zostawić jedna ofiarę dla drugiej, jeszcze ja wycyckac... Kobiety narcyzi i faceci nienawidzą i rywalizują z osobami tej samej płci, tzn Narcyz wydyma koledze żonę lubią odbijać i to samo narcyzki kobiety.. Borderka nie są aż tak zazdrosne,,borderka się wyzywają na innych jak u nich się nie układa z partnerem.. Narcyzi działają na zimno wstrtni ludzie!, będą działać na szkodę czyjaś i cieszą się z czyjegoś cierpienia
Dzięki wielkie za te bezcenne wskazówki. Jestem na tym etapie, że zidentyfikowałam grę i świadomie biorę w niej udział. Traktuję obecnie mój związek jako Szkołę Mistrzostwa 😀
Każdy "strzał " mojego Predi jest dla mnie okazją do wypróbowania tego, co proponuje Pani Iza. I jestem pozytywnie zaskoczona efektami. To działa! Czasami wręcz z ekscytacją oczekuję kolejnych "strzałów", aby sprawdzić siebie, jak sobie radzę. 😃
Świadomość i czujność oczywiście non-stop. Zdobywam kolejne "stopnie mistrzostwa" i cenne doświadczenie, które być może będę mogła kiedyś wykorzystać. Na razie dobrze się bawię, patrząc jak mój Predi jest w szoku, że to, co działało przez 30 lat, nagle przestało działać. I zaczynam dostrzegać w końcu objawy szacunku do mnie.
Piszę o tym, żeby dać znać, że naprawdę można dojść do takiego etapu w trudnej relacji z narcyzem.
Mam to samo.
To miło, że jest nas więcej 😃
Dzięki że podzieliłaś się swoimi doświadczeniami. Powodzenia
Brawo Wy wszystkie! Jestem z Was dumna ❤️🙏
Nikt nigdy nie powiedział mi, że na "grę" trzeba być gotowym czyli na tyle przepracować swoje traumy, żeby nie brać do siebie złych słów. Nie jestem gotowa ale robię postępy i będę. Dziękuję.
Jezusienku, cóż za skuteczne wyjaśnienia! Tak wiele sie od Pani uczę, że zaczynam martwić się jak oddam to co dostałam❤ Czuję wielką wdzięczność❤
🙏 ❤️
Mam tak samo
🤍🤍🤍
Ja tez ❤❤❤
Dziękuję bardzo. Najważniejsze dla mnie z tego live, że wolność ma swoją cenę i końcowe określenie "zawłaszczenie umysłu". Moja rodzina mam takie wrażenie, że zawłaszczyła też moje serce. Uwikłania zamiast więzi.
Tak bardzo sie ciesze ze cie spotkalam .Tyle zrozumialam ...Jak bardzo szybko mozna zrobic bledy wychowawcze .Jestem babcia =postaram sie naprawic bledy ktore zrobililam jako rodzic .Dziekuje za wszystko Iza =Dziekuje !!!!
Jest Pani cudem,Izabelo! Dziekuje za wszystkie wyklady.
Dla mnie Pani mądrość jest objawieniem. Pani Piękno, siła, spokój, geniusz, duchowość, wibracje - nie pochodzą stąd, to pewne 😊 Stosuję niektóre techniki w relacjach, w miarę możliwości. Wciąż się uczę i jestem chłonna wiedzy. Dziękuję za każdy odcinek.
Błazen👌😉
Nie drażnić wahadła, palić głupa...😄
I nie brać niczego do Siebie😉Luz, a zarazem wielka sztuka- do końca życia mam co robić😄To nie do wiary, że aż tylu Narcyzów spaceruje po planecie....
Pozdrawiam Izo, jak zwykle cenna wiedza, doceniam💖🌹
Ps. Moja naiwność dziecka, często zapomina, aby być czujnym...
Uwielbiam Panią, każde zadanie na wage złota. Dziękuję że dzieli się Pani z nami, wynika z tego bardzo dużo dobrego 🐱❤️
Pani jest aniołem ❤ Sposób w jaki Pani tłumaczy, tyle mądrych i jakże prawdziwych przekazów. Tego się nie da opisać słowami. Jestem wdzięczna, że pojawiła się Pani w moim życiu ♥️
Bardzo dziękuję za te niesamowite wyjaśnienia, niech Bóg Panią błogosławi, pozdrawiam serdecznie
Jesteś jak dar z niebios..
Dla mnie i mnie podobnych..
Dobrze tłumaczysz..
Dbaj o siebie..
🔗
Już jakiś czas temu zorientowałam się, że żyję w iluzji, że wymyśliłam sobie idealny związek i otrzeźwiło mnie to - obudziłam się, a mój narcyz wybitnie przyczynił się do tego. Dziękuję za pani przekaz, bo wzmacnia mnie i utwierdza w działaniu. Z zainteresowaniem słucham i proszę o kontynuowanie praktycznych porad 👍🥰🫶
Wspaniały wykład. Dokładnie tak jest, jak Pani mówi. Gdy mój narcyz się wkurza, ja zawsze zamieniam to w żart i się z tego śmieję, czasami on sam zaczyna się śmiać że mną.
To nie jest źle kiedy on tez zaczyna się śmiać bo mój narcyz w takiej sytuacji wściekał się jeszcze bardziej.Musiał mnie doprowadzić do rozstroju nerwowego i wtedy widział ze coś poszło za daleko.Wycofywał się ale oczywiście jego krzyki często bez powodu to była moja wina.Generalnie każda negatywna sytuacja to była moja wina a ja często nie widziałam żadnego powodu do jego wybuchów .Tylko czas marnowałam na analizę tych sytuacji i nijak przyczyny realnej znaleźć nie mogłam .
@@asiawa ja zakończyłam.zwiazek. to było najlepsze wyjście
Bardzo w punkt. Szokująco prawdziwe. Dziękuję 💜
Jest Pani cudowna, jestem wdzięczna za tę prelekcję❤️✨✨✨✨
Ja jestem współuzależniona wiec zdaje sobie sprawę ze przyciągam toksykow.W moim wypadku szara skala działa a pozatym korzystam z terapi dla rodzin AA wiec skupiam się raczej na sobie.dziękuje za nagranie jak zawsze 😘🙏
Jeśli człowiek ma kilka związków w ciągu roku, że związku w związek, zdradza partnerki, nie zrywa jednoznacznie to wiadomo że Narcyz bo normalni ludzie z empatia nie traktują relacji tak konsumpcyjnie
Prostujesz nasze kręte ścieżki życia 🌸🌿🦋💪🏼 Dziękuję
Jestem Pani Izo wdzieczna za wszystkie bezcenne rady. To co Pani mowi jest genialne!
Dobrze jrst trafić w odpowiednie miejsca w sytuacji bez wyjścia , dziękuję 😘
Usłyszałam od duchowego narcyza (Któremu zresztą sporo zapłaciłam za sesję uwalniania emocji.), że jestem wyższą istotą z obcej cywilizacji. Tak samo zresztą jak ona...jesteśmy tu aby poruszać innych, w pierwszej chwili nawet mnie to zafascynowało i nakarmiło. Potem zrozumiałam, że idealnie odczytała mój cień narcystyczny, co dzięki niej dobitnie sobie uświadomiłam i wreszcie żyje mi się zdecydowanie lżej.
Brawo kochana 👏 Jestem z Ciebie dumna ❤️❤️
Dziękuję za kolejny wartościowy materiał, bardzo prosiłabym o podzielenie się wiedzą na temat manipulacji dziećmi po rozwodzie z narcyzem. Pozdrawiam ❤️
Nie znałam strategi strzelania do pudełka. Dziękuję podoba mi się!!! Ta dialektyka to tak jak judo.
Stosowałam gadkę: "masz rację!!!"
Widziałam w oczach szok
Udawanie głupa😆, dziękuję!
Zadawanie pytań, czasem sosowałam dziękuję!
Jeszcze sprawdziłam ośmieszanie, nie złe ale to w takim momencie kiedy nie zależy nam
Dziekuje, robi Pani wiele dobrego. Dzielmy się mądrością ❤❤
Cudowne rady bezcenne dziekujemy z serca❤️
Zauważyłam że opowiadając jakiś scenariusz wzięty ze swego życia. Gdzie jakaś niesprawiedliwość mnie spotkała w której moja postawa była perfekcyjna, bez winy to osoby narcystyczne nie biorą mojej strony. Często bombardują mnie pytaniami i kwestionują moje zachowanie. Ze ta niesprawiedliwość mnie spotkała bo ja coś zrobiłam nie tak. No i czasami gram w ta grę z ludźmi w swoim gronie i sprawdzam czy maja do mnie empatię. I nie robię tego tylko raz. Robię to pare razy i w sytuacji gdzie powtarza się ze osoba nie bierze mojej strony to wtedy stawiam diagnozę i trzymam dystans.
Świetna metoda. Szkoda że tak późno zdobyłam wiedzę na ten temat. Moja matka przez całe życie kwestionowała mnie jakkolwiek ktokolwiek mnie zranił czy skrzywdził I był niesprawiedliwy zawsze szukała mojej winy, zawsze,! a moich wrogów usprawiedliwiała to było straszne. Dzięki Takim osobom jak pani doktor Izabela Kopaniszyn zdobywam wiedzę i jestem obecna tu i teraz. Za co po raz kolejny serdecznie dziękuje
Często jest to bardzo przykre i boli ale jak pani Kopaniszyn mówi po jakims czasie obserwacji może to stać sie zabawne…i strzelanie w swój szablon jest wtedy super. Parafrazować z przesadnym głosem, śmiać sie z tego co toxyk mówi, i pogratulować wyobraźni takiej osoby ze całą szczerością. Jest to w pewnym sensie praktyka i w takich sytuacjach warto to wykorzystać.
Pani Izo, wielbię Pani styl wypowiedzi. Zupełnie spontaniczne zdania jakie Pani wypowiada są szalenie spójne, błyskotliwe, logiczne…jest Pani doskonałym mówcą….szacunek❤
To są bardzo mądre rady i sposoby.Wdrazam.Jest tylko jeden problem gdy z toksykiem trzeba coś uzgodnić lub działać wspólnie.
To prawda, niestety :(
Witam, dzięki Pani filmikom dużo się nauczyłam ..
Może to nie odpowiednie słowo, ale *zdiagnozowalam* w swoim otoczeniu osobę z psychopatią, bordeline oraz osoby narcystyczne...
Witam serdecznie ,jestem przeszczęśliwa ze natrafiłam na Pani wykłady ❤po tym co słyszę w definicji ,,toksyk,narcyz i psychopata ''nadaje sobie mistrzowskie obcowanie z tymi osobami a mam do ich wyjątkowe ?! nie wiem jak to nazwać ?!(szczęście czy pecha ).ON jest mistrzem manipulatorem a ja mistrzem w dążeniu do osiągnięcia celu .Życiowa relacja wszystko w jednym z (toksyk,narcyz ,psychopata)jest MEGA MEGA TRUDNA !!!! wymaga MEGA cierpliwości wysokiej inteligencji i MISTRZOWSKIEGO SPOSOBU na pokonanie siebie nie TOKSYKA bo on jest zawsze THE BEST według siebie !!!pozdrawiam serdecznie z USA
Wspolne strzelanie do mojego zdjecia - swietnie sie sprawdza i naprawde moj N traci watek i daje mi spokoj.Dziekuje
👍 ❤️
Jakby tu zdefiniować to strzelanie do zdjęcia
Oglądam trochę łapię ale nie do końca.
@@rochsiepski6724 Np.moj N mówi: Zobacz co znowu zrobiłaś,jak zwykle itd. A ja: Ło Boże,ale sierota że mnie! Jak mogłam co za niedopatrzenie! Muszę się za siebie wziąć.
@@sabuniam.9762
Dzięki
Trochę łapię.
Czyli nie wchodzenie w konflikt.
Ale dlaczego nazywa strzelanie do kartonu, ?
Czyli że niby on uderza w coś pustego?
Nie trafia w nas.
....
Usprawiedliwianie, tłumaczenie rodzi konflikt. On ma satysfakcję że trafił w nas
A tak trafia w zdjęcie.
... dobra metoda.
Ale na dłuższą metę
Jeśli coś głośno powiemy o sobie źle
Czy to nie ma jakiego wpływu w przyszłości na nas na to jak się postrzegamy.
,,
Ale ,,źle zrobiłem, ...,,
Czy nie zostanie nam obraz
,,Ja źle robię,,
Taka luźna refleksja.
Chyba że traktujemy to jako grę, zabawę, ... metodę na agresora....
Bardzo przydatne informacje znajdują się w tym LIVE. Zrozumiałam, że gdybym toksykowi pokazywała multum dowodów, to on i tak ich nie zaakceptuje, tylko będzie robił to co zamierzył i realizował swoje plany. Dziękuję Izabelo za Twoje wysiłki odkrywania różnych rzeczy, które są dla mnie ważne i pomocne.
Pani Izabelo, uwielbiam Pani poczucie humoru 19:37 i dystans 😂❤ Dziękuję za każde nagranie, które jest nieocenionym wsparciem 🤝
cudownie Ciebie posłuchać, miałem narcyza i od 8 marca po urodzinach sie nie odzywa, szczerze, to cieszę się, że jest święty spokój, bo ja nie chce grać w jego grę
zgadzam się z Panią ze wszystkim. Pozdrawiam :)
Bardzo interesujace video... wazne pytania i bardzo pomocne konkretne odpowiedzi.❤️❤️❤️
💐
ta nauka odmienia życie, szkoda, że wcześniej nie miałam takiej wiedzy bo 7 lat przecierpiałam z psychopata który nawet jak zaciął sie przy krojeniu cytryny mówił że to moja wina
Moja matka mowi ze tato jej "zle usiadł przy stole" i przez to ona nie widzi osoby z którą rozmawia 😬
@@evbemma33 o rany
Ta technika, o której mówisz kojarzy mi się ze słowami z ewangelii ,,jeśli uderzą Cię w jeden policzek nadstaw drugi,, to miał na myśli Jezus. Błędną jest interpretacja być uległym i pozwolić na kolejne ciosy. Ta technika pozwala uniknąć agresji czy to słownej czy fizycznej i ochronić siebie. Brawo Izo to niesamowita wskazówka.
Zgadzam się. "Nadstawianie drugiego policzka" jest niewłaściwie rozumiane ;)
Bardzo byłabym wdzięczna gdyby Pani nagrała filmik jak rozmawiać z dziećmi po rozwodzie z toksycznym ojcem który ciągle tą toksyczność przejawia wobec matki, jak i wobec dzieci, które mimo to chcą się z nim widywać. Dziękuję 😘
O tak!
Mój OWN kiedy widział że płaczę, był niewzruszony. Kiedy później pytałam dlaczego mnie nie przytulił, mówił, że nienawidzi jak płaczę. A ja sobie te słowa tłumaczyłam, że nienawidzi mnie ranić 🤣 na szczęście lekcja odrobiona i OWN już jest byłym OWN.
Dziękuję za tę lekcję 🌻🤗❤️
Dzień dobry, dziekuje za cudowne porady i wiedzę. Nie mogę się doczekać kolejnych filmików o enneagramie oraz nowego kanału 😁 Pozdrawiam ❤
Droga Izo, czy mogłabyś napisać lub zrobić wykład na temat poruszonej tu kwestii trigerowania lęku (regresji do dziecka) przez partnera, który przypomina lęk przed ojcem? Jak sie bronić przed takim lękiem? Jak pomóc siebie w takiej sytuacji?
Nagram o tym więcej, bo to ważna część narcystycznej strategii
Bardzo Pani Dziękuję :)
Bardzo dziękuję i proszę więcej nagrań nt rozwodu z toksykiem i relacji z dziećmi w trakcie i po rozwodzie.
👍
Moje doświadczenie że strzelaniem do swojego kartonowego wycięcia jest takie, że toksyczna po kilku takich,, strzałach,, z mojej strony jest zupełnie zdezorientowana i wycofuje się z ataku. To jest skuteczna metoda tylko trzeba mieć w głowie świadomość, że to gra i trzeba rozegrać to na wesoło, właśnie z pozycji klauna. Żadnego tłumaczenia tylko wręcz przerysowane zarzuty, jeszcze większe zdziwienie,, jak te naczynia mogą być nie umyte,,. Bardzo dziękuję za cenne informacje, które Pani przekazuje w swoich audycjach, serdecznie pozdrawiam
❤️❤️
Dzień dobry , Pani Izabelo wszystko sie zgadza. Jak jeszcze nie obejrzałam Pani mądrej wypowiedzi i gdy było mi totalnie obojętne co będzie a mój toksyk coś absurdalnie ni zarzucał mówiłam : tak , druga wolna światowa to też moja wina. Ha ha. Poza tym nie branie tego serio to też jest super. Warunek jest jeden trzeba być w dobrej kondycji psychicznej. Pani wykład bardzo mnie pociesza i stawia do pionu. Dziękuję.
A ja nieraz mowie"I Kopernik tez byla kobieta". I tez jest zmieszany.Nie ma tego tekstu w oprogramowaniu.
Serdecznie Pozdrawiam 🌹🌹🌹🌹
Dobrze słychać. ❤
Wspaniała, studnia wiedzy ♥️
izullka dzieki♥️♥️♥️🌹💓💓
Te osoby chyba nie znają się na żartach?
Kiedyś były u nas pytania "Dlaczego że tak jest że coś jest zrobione lub nie zrobione" Nie lapałam o co chodzi tłumaczyłam się. - "zawsze znajdzie się wytłumaczenie!" to zaczęłam stale odpowiadać "nie mam wytłumaczenia! "-"no jak zwykle nie masz wytłumaczenia" 😂😂😂😂 Bawmy się!
Dziękuję ❤️
Dziękuję bardzo za ten filmik i za cenne rady szczególnie o zachowaniu wobec dzieci w sytuacji przebywania z toksycznym partnerem. Zastanawia mnie jednak fakt jak stosowac zasadę strzelania do kartonu przy słuchających małych dzieciach. Wydaje mi się że one będą odczuwały przekłamanie rzeczywistości. Będą zupełnie zagubione w sytuacji kiedy mama i tata rozgrywają ta sytuacje miedzy sobą.
Trzeba je na to przygotować albo powiedzieć po fakcie, że to nie oznacza, że tak naprawdę o sobie myślimy, tylko oznacza, że jego i tak to nie obchodzi...
Dziękuję 🌹
Jest pani cudowna❤️
Dzień dobry Pani Izo ❤
Nie mieszkam z mężem od trzech lat, zapisałam się na terapię grupową i indywidualną jako współuzależniona, jestem też z Panią na podkastach od ponad roku, powoli wychodzę z zawłaszczenia narcystycznego, zaczynam rozumieć co mi się przytrafiło i jaką lekcję muszę odrobić.
Jestem bardziej uważna na siebie i pracuję ze sobą ale boję się o moją 13-letnią córkę. Od paru miesięcy nie chce zostawać u ojca na noc, a jak się z nim widzi w ciągu dnia na parę godzin to wraca do domu bardzo spięta, atakuje mnie, chyba sama nie wie co się z nią dzieje. Jestem pewna że wygaduje jej same złe rzeczy na mój temat cyt. matka się pieprzy....
Jak mam jej pomóc, jak z nią rozmawiać w takich sytuacjach, mam wrażenie że ma konflikt lojalnosciowy i ją to niszczy od środka. Nie chcę żeby ją tak zdegradował jak mnie.
Poprawiłem serdecznie
Agnieszka 🥰
Jeżeli córka nie chce, niech nie zostaje u ojca. Jest spięta, bo ma 13 lat, więc i bez rozwodu nie jest jej łatwo. Może w ogóle nie musi z nim przebywać na jakiś czas?
I co z Waszą więzią? Nad tym warto popracować, nad zaufaniem i bliskością między Wami. A on musi czegoś się bać, jeżeli będzie nadal wypowiadał żenujące słowa o matce, raniące córkę i wysoce niestosowne.
@@masteryourlifeizabela❤ Pani Izo bardzo dziękuję za odpowiedź. Będę pracować nad naszą relacją, córcia i ja. Jestem wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie❤
Szczerze jestem ubawiona kiedy strzelam do kartona 😆 świetna w sumie zabawa. Ale jeszcze są guziki które można nacisnąć. Zwłaszcza kiedy mam gorszy (kobieco-hormonalny) dzień. Wtedy czuję się jak bez zbroi, bez skóry. Pracuję nad tym cały czas 😁
To praca. I wymaga ogromnej uważności...
@@masteryourlifeizabela zgadza się ❤️
dziekuje
Jak pozbyć się tego uczucia, że nie mogę na nikogo liczyć? Na siebie też nie mogę liczyć, bo widzę przecież kim jestem. Jestem skrzywdzonym dzieckiem na każdym poziomie przemocy, mimo 30 lat nie rozwinęłam się prawidłowo, nie dorosłam, moja psychika zrobiła mi brain fog na 22 lata, ciało pamięta ale umysł może nigdy nie odzyskać wspomnień. Nie ma dowodów. Nie ma nic. Jest tylko mój ból. Mam wrażenie, że wokół mnie nie ma żadnej osoby dorosłej. Każdy ma swoje traumy, problemy, toksyczne związki i swoje ubytki w rozwoju. Gdzie w takim razie szukać tego dorosłego, który nauczy mnie życia? Mam 30 lat a nie potrafię chodzić, nie potrafię mówić, nie potrafię samodzielnie myśleć a osoba, która mi to zrobiła i zabrała mi wszystko, matkę, babcię, mnie, zrobiła ze mnie jakąś zależną, kreaturę, która bez znaku z zewnątrz, że żyje, nie wie, że żyje. Hipoteza naucz się grać w tę grę traci sens kiedy gra jest w języku, którego nie rozumiesz a na dodatek nie jesteś w stanie się tego języka nauczyć bo jesteś niepełnosprawny umysłowo, przykładowo masz autyzm. To uczucie bezsilności i beznadziei jakie wtedy masz jest jedynym co masz. To już nie jest walka o lepsze życie, tylko dożywotni tryb przetrwania. Dlaczego ludzie tak nienawidzą dobra, niewinności i autentyczności? Dlaczego aby w ogóle żyć jako ludzie musimy wypierać na poziomie podświadomym zło jakie jest wokół nas i ubierać je w różne koronki, racjonalizować i tłumaczyć? Skoro tak jest to zło jest siłą a dobro jest słabe bo jak widać dobro się niszczy a zło rządzi ludźmi. W niebie siedzi szatan a w piekle siedzi bóg. Przepraszam za dygresję, jestem załamana nerwowo i przechodzę ptsd. W sumie chyba nikt mi nie broni. Pozdrawiam
Witam, dużo tego... Może spotkamy się na sesji lub inaczej na żywo... Będzie łatwiej.
🌹
Dziękuję 🤍
DZIĘKUJĘ ♥️
Dziękuję Bardzo.
Świetny film 🙏❤️
Dziękuję Dziękuję
Dziekuję za porcje przydatnych informacji ❤️🙏
I ktoś tu mnie cudownie wyręczył, bo sama się tego wstydzę a problem jest ogromny-skąd mam wiedzieć czy moja zazdrość jest toksyczna? Czy każda jest toksyczna i czy mam powody czy się oszukuję uważając że wytyczam granice i wymacham ich orzstrzegana czy też właśnie, jestem nieracjonalnie zazdrosna bo że mną coś nie tak. Bardzo ważny dla mnie temat i tak specyficzna sytuacja, w moim przypadku, że trudno mi znaleźć coś dla siebie, w sensie pomocy. Pani Izo - proszę, bo już się gubię. Myślę że to co do ten pory zrobiłam/wywalczyłam w szerokim tego słowa rozumieniu /było słuszne i właściwe, ale teraz dręczy mnie pytanie, czy sam fakt że o coś co dla mnie jest oczywiste, musiałam walczyć, nie świadczy że to nie ten człowiek 🤔.
Dziękuję za ten wspaniały live. Chciałabym zadać pytanie. A w zasadzie dwa. Czy omamy (np słuchowe) są dosyć częstym zjawiskiem, jeśli chodzi o narcyzm? Dajmy na to, że osoba ta słyszy, jak ktoś ją obraża (i tylko ta osoba to słyszy, podczas gdy reszta grupy nie) lub myśli, że ktoś jest tajnym agentem lub ktoś chce ją zwerbować do jakiegoś tajnego projektu (wiem, brzmi to dosyć… ciekawie😀) i przez to jest śledzona. Zastanawiam się jak bardzo jest to związane z narcyzmem a jak bardzo może to być raczej spowodowane na przykład OCD czy też osobowością paranoiczną (dodam, że osoba ta wykazuje inne cechy wskazujące na zaburzenie z wiązki B)? I kolejne pytanie - czy osoba w spektrum narcyzmu czesto wykazuje się bardzo szybką zmianą zdania? Chodzi mi tutaj o takie raczej większe życiowe decyzje, jednego dnia myśli (i może czuje) inaczej, a następnego dnia jest zmiana o 180 stopni? Czy jest to w jakiś sposób powiązane z narcyzmem? Czy to raczej kwestia osobowości tylko i wyłącznie? Wiem, że to raczej ogólnikowe pytania, ale bardzo interesuje mnie ten temat i zastanawiam się czy zaobserwowała Pani jakieś schematy?Pozdrawiam! W Czechach też Panią oglądamy!😊
Przecież to brzmi jak klasyczna schizofrenia paranoidalna… polecam wybrać się z tą osobą do psychiatry, bo to już jest choroba psychiczna a nie zaburzenie osobowości.
Narcyzm i paranoja się ze sobą łączą. OCD też tam bywa. Wygląda to na - w istocie - początki psychozy lub na wyjątkowo paskudny mix cech przy narcyzmie złośliwym, zahaczającym być może o psychopatię. Popieram sugestię diagnozy psychiatrycznej.
Pozdrawiam Czechy
@@masteryourlifeizabela mój mąż też tak się zachowywal
Strzelanie do siebie jest niezłe bardzo mi pomaga, natomiast mój n. zarzuca mi wtedy że robię sobie jaja😊
Taka osobę trzeba non stop upominac bo cały czas próbuje taka coś ugrać dla siebie a jak jej uwagę zwracasz to kontratakuje szkoda życia i nerwów toksyk zabiera czas a i tak po czasie wiesz a nawet w czasie trwania relacji że to ktoś na kogo liczyć nie możesz, oni nic nie wnoszą oni tylko coś chcą
rozwod i rozmowa z dziećmi (8 lat) ten temat tez poproszę bardzo😊
Toksyk juz wie, ze ja wiem i nie gram w jego gierki. Sprawa rozwodowa w toku. mieszkamy jeszcze razem👀 ja szara skala i on szara skala i biedne dziecko prubujace nas zblizyc. Ojciec dziecka sprawnie, juz od pol roku wciaga w swoją grę nasza 8 letnia córkę. Przekupuje ją i jest sztucznie miły . ona się na to oczywiście łapie i nie chce nawet slyszec o tym, ze moglibysmy nie mieszkac wszyscy razem Protestuje i mowi, ze mnie nienawidzi, i ze przeciez tak nie moge! Generalnie ja spędzam z nią czas. on bardzo rzadko, ale jak już, to później mam problem żeby sie dogadać znów z dzieckiem. odwraca wszystko do góry nogami. robi zamieszanie. on obiecuje jej cuda na kiju i dziecko mu wierzy.
...pewnie najlepiej byloby uciec na koniec świata 🙄
Dziękuję bardzo za ten filmik!!!!💕
To musi być niezwykle trudna sytuacja.Bardzo Pani współczuję. Niech MOC będzie z Panią💪
@@malgorzatamroz939 nawet Pani nie wie, jak pozytywny ładunek MOC ❤️ma Pani komentarz!!!!! Dziękuję 😊😘💕
on jej obiecuje cuda na kiju, a Ty tym Cudem jesteś. Przeczytaj to zdanie jeszcze raz... Może z tej perspektywy na to spójrz. W tym podłym toksycznym zachowaniu znajdź swoją wygraną. To na Tobie córka sie nie zawiedzie, to Ty bądź wzorem dla siebie, najlepszą wersją zachowania, reagowania na takie ciosy. Ty stoisz w tej nierównej wydawało by się walce nie tylko z sobą - matką i córką - Twoje wewnętrzne dziecko też czynnie uczestniczy w tej sytuacji. Więc mnóstwo się dzieje. Stań mentalnie w obronie wewnętrznej siebie. Siebie nie zapomnij otulić miłością. Daj sobie wsparcie. Wierzę w Twoją prawdę, wierzę że Twoja córcia rozpozna kto tu gra, gdzie ma oazę.Miłość. Nawet jeśli ma to trwać.
I jeszcze jedno. Najtrudniej przyjąć ciosy (manipulacją wywołane) ze spokojem, nie personalnie od własnych dzieci. Tu też warto pamiętać że to nie jest ich perspektywa, to nałożony na nie filtr. A Ty... nadal bądź kochającą mamą.
Wytrwałości 🙏 odważna świetlista Istoto! 💜 on obiecuje jej Ciebie - Cudzie! 😘
@@QuincyRevmo ojeju jeju dziękuję ślicznie!!!! jak sie ciesze, ze tu sie wlasnie z Wami spotkałam!Tyle cudownych ludzi💕🙏❤️❤️❤️ dziekuje bardzo serdecznie! tak wlasnie będę sie starać robic😊
Tak sobie słucham, i myślę, że właśnie to się zdarza, że osoby narcystyczne też świadomie wykorzystują osoby nieświadome. A ta świadomość chroni dobrze. Ostatnio poznałam mężczyznę, który sam przyznał, że jak on poznaje kobiety, to 3/4 są takie, jakby nie wiedziały, co się dzieje... Ja żyłam długo w przekonaniu, że dorośli ludzie z natury są bystrzy i rozumiejący, a się okazuje, że wcale tak nie jest. Naprawdę, i na tym kanale Pani też o tym mówiła. Dla mnie to jest nieprawdopodobne, że ludzie żyją w takiej nieświadomości i bezduszności. Dzisiaj ten antyczlowiek właśnie skojarzył mi się z bezdusznością, bo perfidne wykorzystywanie słabszych i zwalanie odpowiedzialności, że ktoś na to pozwolił, to wykorzystałem, to jest zaprzeczenie w ogóle rozwojowi gatunku ludzkiego...
W pełni się z tym zgadzam, Karolino ❤️🙏
Predi😂super👌🏻👍
Droga pani Izabelo. Bardzo prosze o temat kiedy dorosla corka przejela poglady swojego narcystycznego ojca. W jej oczach jestem potworem ktory chce ja kontrolowac, przypisuje mi cechy ktore sa mi calkiem obce, przekreca kazde slowo i intencje. Nie odzywa sie do mnie prawie nigdy, nigdy na mnie nie patrzy. Ma troje dzieci (moje wnuki) ktore moge spotykac sporadycznie, tylko w jej towarzystwie i nie wolno mi sie do nich odzywac. Slucham pani od dwoch lat ale trudno jest mi zaadoptowac pani rady do wlasnej corki. Odsunelam sie na ile moglam ale nie chce calkiem zerwac bo przeciez jestem jej matka. Dodam ze ojciec wyrzekl sie dzieci i sama je wychowywalam. Wrocil w doroslym wieku kiedy wszystkie mialy rodziny i domy i omamil corke. Co moge zrobic dla niej i co moge zrobic dla siebie?
Powiedzieć: "Nie jest tak, jak myślisz. Moja perspektywa jest inna ale po twojej stronie leży ruch, aby ją poznać, wtedy kiedy zechcesz." Czasem musimy puścić nawet dziecko...aby zostać przy sobie... Współczuję i przytulam ❤️
@@masteryourlifeizabela Dziekuje
Nadmuchiwanie balonika wypróbowałam na "gadzinie" - dmuchała jeszcze lepiej, ręce opadają 😂. Co to za przypadek?
Prawdziwego narcyza gdy mu zadajesz pytania trafne to rozwsxieczysz,dlatego najlepiej odpuścić ich
Czy można postawić jednoznacznie znak równości między "przerośniętym ego", a narcyzmem? Miałam do czynienia z ewidentnymi narcyzami, odklejonymi od rzeczywistości. Ale od jakiegoś czasu zastanawiam się nad moją przyjaciółką 😁 która generalnie nie jest szkodliwa (jedynie grając z nią regularnie w badmintona zauważyłam ciągłą chęć chorej rywalizacji, co mnie trigerowało, próbowałam z tego żartować, ale ostatecznie miałam wielką ochotę odpocząć od tej relacji). Poza tym nie zauważyłam w naszej relacji gierek dążących do dewaluacji czy wysysania energii, lubię nasze rozmowy o neutralnych sprawach. Ale na pewno ma przerośnięte ego, to znaczy ma fantazje o byciu wybitną w swoim fachu osobą (i tu nie chodzi o niesienie pomocy, tylko żeby ludzie ją pamiętali, że to dzięki niej coś osiągnęli), uważa też, że jej mąż wygrał los na loterii będąc z nią w związku. I często mówi o tym, że się okazało, że ktoś jej zazdrości (kariery, domu, czegoś tam). Chodzi o to, że mnie to bezpośrednio nie dotyka, ale te opowieści o jej rzeczywistości są wybujałe. Czy to jest na pewno narcyz, czy można powiedzieć po prostu, że ktoś ma przerośnięte ego?
Na pewno jakieś elementy narcyzmu w tym przebijają. Przerośnięte ego jest z definicji narcystyczne. Ale ktoś, kto unika doceniania siebie i jest ofiarą też bywa narcyzem. Ego działa zawsze w stronę samo-idealizacji/samo-dewaluacji. Możliwe też, że ta osoba jest zadaniowa i nastawiona na cel oraz imponowanie. Może być takim "męskim" typem kobiety.
@@masteryourlifeizabela z tą męską kobietą to się zgadza, nawet wygląd (ogromne ramiona, barki, wąziutkie biodra). Dziękuję bardzo za komentarz 💙
Chciałabym dopytać o to czy brak oczekiwań wobec partnera nie spowoduje naduzycia lub nie adekwatnej wymiany w relacji szczególnie nowej i jak się w tym nie pogubić :)
Oczekiwania dobrze, jeśli są: 1. wobec siebie, 2. wobec swojego życia, 3. jeśli partner jest psychonormatywny - wobec tego jak ma wyglądać współpraca (relacja). Jeżeli partner jest NPD lub inny zaburzony - oczekiwania wobec niego i jego zachowań trzeba sobie zupełnie odpuścić.
Dziękuję 🌷🌷🌷🌷
Dzien dobry Pani Izabelo:) jak sie ustawic do sytuacji w ktorej nowo poznany facet, wciaz spotyka sie i pisze z innymi kobietami. Wciaz chce utrzymywac ze mna kontakt, jednak nie do konca sie z tym komfortowo czuje... wiedzac jak jest, nie chce brac udzialu w tego typu castingach. Nie chce tez go oceniac. Czy powinnam mu jakos to zakomunikowac, czy pozostawic luzno i obserwowac? Osoba jest juz dojrzala (po 40tce, ale nowoczesne podejscie do zycia, zamerykanizowane). Dziekuje bardzo z gory!!
Komunikujesz tutaj jasno swoje standardy. Nie chcesz brać udziału w castingach, wystarczy. Po co to tłumaczenie jego? Lepiej uznać, że Wam ze sobą nie po drodze. A jeżeli jesteś tą wyjątkową osobą, to taki komunikat - krótko, wprost i bez oczekiwań sprawi, że przestanie szukać, bo uzna, że takiej kobiety szukał. A jeżeli nie przestanie - God bless him.
@@masteryourlifeizabela wow dziekuje. Te pare dni zweryfikowalo... nie jest wart uwagi, tym bardziej tlumaczenia. God bless him! Sciskam :)
❤❤❤
Napisze coś jeszcze z własnego dosw, jeśli człowiek zadaje się z toksyczna osoba to inne toksyczne osoby przyciąga, to działa w ten sposób, że toksyk normalna osobę Krzywdzi, rani, nadużywa i taka osoba niczym ktoś ranny jrawiacy na oceanie inne rekiny do siebie przyciąga... Ja długo nie bylam świadoma jak podła mam koleżankę, przymykałam oko że gada na mnie za plecami usprawiedliwiałam że w sumie to prawda bo jestem bałaganiarza, ale nie zdawałam sobie sprawy że skali tego w jaki sposób mi szkodziła .. Finansowo i nie tylko oczerniała mnie, w czasie gdy się z nią zadawałam trafiło mi się dwóch narcyzów... Nie sądzę że to przypadek...
tak! Albo ta osoba z ktora się zadajemy przyciąga zle sytuacje bo ma te skrypty. I ludzie nas identyfikują jako takich samych. oczywiście w obie strony. my też możemy przyciągać coś na niekorzyść partnera, znajomego.
mnie z taka uległa koleżanka napadnieto. wybronilam nas choć był i noz. nigdy samej mi się to nie przydarzyło i też nie za bardzo chciałabym z tą koleżanka się identyfikować i przyjaznic. właśnie dlatego że już nie mam siły.
Pani Izo, czy metoda "kartonowego wycięcia" sprawdzi się na dłuższą metę z toksycznym, czepilwym sąsiadem? Czy raczej inna techniką będzie lepsza żeby nie wszedł nam na głowe?
Myślę, że warto spróbować ;)
Ja po fali krytyki, spytałam moją matkę: "jak ty mnie wychowałaś?".
Superrrrr reakcja..pozdrawiam serdecznie
JEST PANI JAK WODA Z LOURDES-Cudowna
😂❤️
Tak oni wyczuwają, że my już nie chcemy grać. To dla nich jest okropne. 🙂
Próbowałam stosować metody narcyza i zachowywać się jak on, (jednak wychodziło mi to nieudolnie, ewidentna klapa). Było to przeciwieństwem moich wcześniejszych prób współpracy (albo uległości).
Pani Izabelo, czy dobrze rozumiem że jednak cały czas byłam w jego grze (tylko w trzech różnych taktykach)?
Apropo dziecka to tatuś miewa takie flesze raz na 3-5 miesięcy że czeka od córki /syna "przytulenia tatusia"😡😵 lub zapiekowania (aby dziecko przyszło i pytało o samopoczucie, poprzytulało) , a ja tak się nie stało to manipulacyjki poczuciem winy i wstydu. Wyśmiewam te momenty jemu na osobności lub przy dziecku pytam kto "kogo ma przytulać? " A dziecku na boku mówię, że tatusia szanujemy ale to nienormalne zachowanie i aby się nie wkręcała w winę. Ma lat 11. Apsolutnie nie idzie to w bardziej nienormalne zachowania.
Izabelo ❤
- 4 maja mam sprawę sądową - mój adwokat będzie podważał opinie biegłych psychologów - ma przygotować pytania.
W grę wchodzi Ojciec dziecka (narcyz, psychopata) + Babcia, czyli jego Matka - narcystyczna, zawłaszczająca.
💎 Izabelo, jakie najlepiej postawić pytania na bazie wiedzy, którą posiadam z Antyczłowieka, aby biegli psycholodzy się "wyłożyli" ?
Zależy mi na tym, aby dać im do myślenia, że nie mają wiedzy w obszarze tej tematyki.
Poniżej nakreślam w jakim punkcie aktualnie jestem:
Chcę, aby mój czteroletni synek spotykał się tylko i wyłącznie w mojej obecności.
Ojciec dziecka prowadzi własną działalność gospodarczą, na boku uprawia "czarne interesy" (marihuana- handel). Sam również zażywa narkotyki twarde (amfetamina, kokaina itp.) + romans z uzależnieniem od alkoholu, marihuany, papierosów.
Wnioskowaliśmy już o badania psychologiczne - opinia zespołów specjalistów sądowych; psychologów została wydana, klasyfikując Ojca dziecka w skrócie na "dobrego człowieka".
Wnioskowaliśmy o badania psychiatryczne i toksykologiczne (te zostały oddalone ze względu na brak dowodów).
Ja pracuję na pół etatu, wynajmuję mieszkanie, mieszkam sama z synem. Z ojcem dziecka nie mieliśmy ślubu, nie łączy nas też żaden majątek, ani wspólne dobra materialne. Synek ma przyznane alimenty w wysokości 800 zł.
Ojciec dziecka wnioskuje o to, aby widzieć się z synem:
🔸 co drugi weekend miesiąca, począwszy od piątku od godz. 17:00 do niedzieli do godz. 19:00
🔸 co drugą środę miesiąca od godz.15:00 do czwartku do godz.19:00
Dostał zabezpieczenie sądowe co do kontaktów w 1 i 3 sobotę miesiąca od godz. 15:00 do godz. 19:00 poza miejscem zamieszkania oraz w 2 i 4 środę miesiąca od godz. 15:00 do godz. 19:00 w miejscu zamieszkania.
Ja i synek nie stosujemy się do zabezpieczenia sądu z obawy o zdrowie i życie syna. Sąd wydał wyrok za nierealizowanie zabezpieczenia o zagrożenie karą - grzywnę w wysokości 200 zł za każdy niezrealizowany kontakt do "rąk Ojca".
Babcia wygenerowała sobie kontakt drogą sądową w formie zabezpieczenia:
🔹1 niedziela miesiąca od godz.15:00 do godz. 19:00 w miejscu zamieszkania dziecka oraz zagrożenie zapłatą w wysokości
100 zł za każdy niewykonany kontakt.
Wyrok sądu w sprawie z Babcią o kontakty z Wnukiem to:
🔹1 i 3 niedziela miesiąca od godz.15:00 do godz.18:00 w miejscu zamieszkania dziecka.
Pisała apelację i wnioskuje jak w sądzie o każdą 1 i 3 niedzielę od godz. 10:00 do godz.18:00 poza miejscem zamieszkania i bez mojej obecności oraz
🔹 w każdy wtorek po zakończeniu zajęć w przedszkolu z obowiązkiem odebrania dziecka z przedszkola do godz. 19:00, jeżeli dziecko nie będzie w ten dzień w przedszkolu to od godz. 15:00 do godz. 19:00 w miejscu zamieszkania.
Zagrożenie nakazem zapłaty kwoty po 100 zł za naruszenie obowiązków z postanowienia.
Kochani czytający, jeżeli ktokolwiek z Was jest w stanie również cokolwiek podpowiedzieć - każda rada będzie mi droga i cenna ❤️
Droga Izabelo, dziękuję za wsparcie, za ogromną wiedzę i za Twoją obecność w przestrzeni internetowej ❤️
Trzymam kciuki za Was
@@masteryourlifeizabela dziękuję 💗 jestem bardzo wdzięczna za to że jesteś 💚
Jak być mistrzem gry i zwalczyć alergię? Ostatnio odpowiedziała mi Pani że Pani brat skorzystał z hipnozy i przeżył cudowną noc. Można prosić o konkrety? :)
Autohipnoza w mocnych falach theta ma takie możliwości. To nieco szerszy temat. Może kiedyś poruszę...
@@masteryourlifeizabela Dziekuje
@@masteryourlifeizabela z ogromną niecierpliwością będę wyczekiwać materiału o takiej terapii
Nie potrafie do konca pogodzic się z tym, ze nie mozna pomoc antyczlowiekowi. Umysl nie daje na to zgody. Wciaz mysle, ze musi byc na to kakis sposob, ze gdzies jest nadzieja i ze wszystko mozna. Chcialabym znalezc i obronic czlowieka w antyczlowieķu. Chcialabym obronic Boga Stworce, ktory jest doskonaly, ktory nas kocha i dal nam serca zdolne do milosci. Narcyzowi tez. Musi byc jakis sposob zeby uleczyc serce zabetonowane lekiem. Przeciez my jako ludzkosc ponosimy straszna porazke. Co 3 osoba zaburzona, czyli w jakims sensie zla, nieludzka. Stajemy sie antycywilizacja z antyludzmi. Nie chce tracic wiary w drugiego czlowieka, nie chce myslec, mowic zle o ludziach. Chce wierzyc w dobro i milosc. Z drugiej strony ciezko sie z Pania nie zgodzic i wiem, ze ma Pani racje, ze jest to prawda o antyczlowieku, ktorego umysl zawladniety przez zlo nas niszczy. Jedyne co mozna zrobic, zeby pomoc narcyzowi, to pomoc sobie. Przebaczyc i kochac siebie bardziej niz jego. Czyli zrobic wszystko, zeby ten ktos nie mogl nas naduzywac i krzywdzic. Porzucic zlo ( antyludzia) by ocalic siebie.
Dziekuje i Pozdrawiam swiatecznie!
Czlowiek czlowiekowi wilkiem
Czlowiek czlowiekowi strykiem
Lecz Ty sie nie daj zgnebic
Lecz Ty sie nie daj spetlic
Czlowiek czlowiekowi szpada
Czlowiek czlowiekowi zdrada
Lecz Ty sie nie daj zgladzic
Lecz Ty sie nie daj zdradzic
Czlowiek czlowiekowi puma
Czlowiek czlowiekowi dzuma
Lecz Ty sie nie daj pumie
Lecz Ty sie nie daj dzumie
Czlowiek czlowiekowi lomem
Czlowiek czlowiekowi gromem
Lecz Ty sie nie daj zgluszyc
Lecz Ty sie nie daj skruszyc
Czlowiek czlowiekowi wilkiem
Lecz Ty sie nie daj zwilczyc!
Czlowiek czlowiekowi bliznim
Z bliznim sie mozesz zabliznic!💚
, mi
Pani Izabelo, jak nazywa sie grupa Pani na fb?
Ja mam pytanko, przez ostatnie miesiące nie pamiętałam moich snów a od tygodnia codziennie mi sie śnią niepokojące sny czy koszmary które dobrze pamiętam, np ze bylam w sytuacji hostage z napastnikiem z bronia etc. Sny w związku z tym gdzie ostatnio byłam, co robiłam, oraz przeróżne osoby z mojego życia teraz jak i poprzedni partnerzy (też narcystyczni). Dziwne, co zwykle sprawia ze nagle podswiadomosc przepracowuje czy produkuje takie historie? Taki proces jest dobry?
To trudny ale dobry proces. Podświadomość wysyła ważne informacje. Polecam pytać: "co tu jest nie zobaczone?, "kto nie jest widziany z miłością?".
Moj narcyz mówił o sobie zawsze, że jest imperatorem swiata😜🤣
😂
Mój ogłosił się świętym, nieomylnym 🤷♀️
Nie wyobrażam sobie zostać mistrzem gry, trzeba być też zaburzonym, normalnym ludziom zależy na dobrych relacjach, a nie na uprzykrzaniu sobie życia, bycie z narcyzem to w miarę upływu czasu eskalacja zachowań z jego strony mniej i bardziej wprost mówiących mam Cie w dupie, żero poczucia więzi zero poczucia bezpieczeństwa za każdym razem nie wiesz czy nie odejdzie co zrobi, albo jedyne co zostaje to przypuszczać ze zrobi coś złego.. Żeby być z narcyzem trzeba być albo glupim albo bez empatii samemu, i nie rozumieć co się dzieje... Każdy ma swój limit... Ciężko jest zapomnieć i się ogodzic tylko ze względu na ogrom porażki jaka trzeba przyznać że się poniosło w takiej relacji i często jest to największym problemem i powodem że się oczekuję ze narc się jednak z reflektuje, nie zreflektuje się, nawet jeśli to na krótko, poza tym zwłaszcza z ukrytym nawiązanie więzi jest kompletnie niemożliwe jest maksymalnie niedostępny, nie odpowiada na pytania kluczowe, klamie, nie odzywa się, potem się odzywa, ignoruje potrzeby odmawia dialogu, wytłumaczenia czegoś
Różnie bywa, są kobiety z 3 dzieci, wspólną firmą i kredytami. Czasem naprawdę "budzimy się z ręką w nocniku".
@@masteryourlifeizabela eee, to jeszcze nie tak źle j
AK się a takiego narcyza, który loży w jakiś sposób. 😉😄
Ja trafiałam na skrajne przypadki :), mój nex Narcyz patologiczny na ostatnim stopniu możliwym spectrum, jestem pewna że tam byłby umieszczony,.. Był kryminalista, oszustem, nierobem, złodziejem, tulipanem, seksoholikiem,,.. ZRESZTĄ CO ciekawe miał wielkiego pająka wytatuowanego i ja pytałam co to ten pająk. A on że nie powie mi i była pajęczyna....
@@masteryourlifeizabela Tak, niestety...
Potwierdzam, wyczuwam osoby tzw. toksyczne na odległość . Zwykle wystarczy obserwować własne ciało, ono dużo nam mówi.
@evuniaj8 Świetnie ujęte, zgadzam sie z kazdym zdaniem 👍
"Mój" Narcyz przeszedł 8-letnią terapię psychodynamiczną - poszedł leczyć hipochondrię... przez ostatnie 2 lata miał spotkania 3 razy w tygodniu... zakończył 4 lata temu. Z przykrością stwierdzam, po terapii stał się potężniejszym narcyzem, niż był... teraz cały czas powtarza sobie, że on skończył terapię i z nim jest wszystko w porządku, wszystko ze mną jest nie tak. Ja jestem na skraju wyczerpania psychicznego i fizycznego. Dobrze, że mam psychiatrę leki i terapeutkę, którą oczywiście on dewaluuje, tak jak mnie przez cały nasz związek. Ale ja już mu przestałam wierzyć w to wszystko, co o mnie mówił i mówi. Niedawno, ale jednak. Teraz mam zamiar słuchać siebie, nie jego. Choć to nadal trudne.
Mój narcyz miał jako koronna lekturę „sztuka erystyki” i później Cialdinniego o wpływaniu na innych … 😁
😱
@@masteryourlifeizabela każda rozmowa musiała być przegrana, nawet jeśli to on coś powiedział, to tak długo dyskutował próbując odwrócić rzeczywistość, że zaczęłam myśleć , że ma jakaś chorobę mózgu i bałam się o jego życie. Zaczęłam go nagrywać,bo chciałam skonfrontować go z rzeczywistością , że powiedział, to co twierdził , ze nie powiedział , gdy nie pasowało mu potem do narracji. Jego gniew wtedy sięgał zenitu. My byśmy się pozabijali , bo ja kitow nie łykam i nie przepraszam za cos czego nie zrobiłam.
Niestety, narcyz, jakkolwiek nic by sobą nie reprezentował, wynajdzie każdą Twoją, nawet najmniejszą słabość i ją wytknie, aby tylko poczuć się lepiej... U mnie skończyło się to załamaniem nerwowym 😢, pomimo, że wcześniej byłam prawie mistrzynią efektywności, to on sprawił, że nie miałam siły nawet wstać z łóżka
Czy warto ciągnąć związek z partnerem któremu na terapii stwierdzono osobowość narcystyczną, anankastyczna, zależną?
Bardzo zasmuciła mnie Twoja Izo wypowiedź że osoba narcystyczna nawet po terapii nie dojdzie do zdrowego stanu (chyba tak to było)
Stwierdzono 3 różne zaburzenia osobowości jednocześnie? Coś tutaj się nie skleja...
@@masteryourlifeizabela tak jest napisane na wypisie. Czyli jest nadzieja ze nie jest tak źle 😀
Niewarto, narcyzm to robocza nazwa po prostu złego czlowieka
Jeszcze coś napisze bo teraz akurat o tym myślę abstrahując od filmiku te. Atyki.... Ze nie zgadzam się ze związek narcyzów dwóch jest możliwy... Bo znów z dosw wiem że miałam narcyzie koleżankę i ona nie cierpiała od razu dwóch narcyzów z jakimi byłam zadając się z nią i oni jej też.... Co innego borderka.... Narcyzi mogą lubić na początku borderka bo taka jest otwarta i kreuje się na ofiarę, opowiada o sobie... A narcyza kobieta jest maksymalnie wyrachowana i patrzy na korzyści finansowe... Poza tym narcyzka kobieta się ewakuuje jak zaczyna być dramat, obraca kota ogonem, a borderka prowokuje sytuację przemocy fizucznej
Narcyzi to skrajni materialiści patrzą pod kątem wygody i korzyści finansowych i bez skrupułów są i jeśli mają zysk to bez mrugnięcia okiem są w stanie zostawić jedna ofiarę dla drugiej, jeszcze ja wycyckac...
Kobiety narcyzi i faceci nienawidzą i rywalizują z osobami tej samej płci, tzn Narcyz wydyma koledze żonę lubią odbijać i to samo narcyzki kobiety.. Borderka nie są aż tak zazdrosne,,borderka się wyzywają na innych jak u nich się nie układa z partnerem.. Narcyzi działają na zimno wstrtni ludzie!, będą działać na szkodę czyjaś i cieszą się z czyjegoś cierpienia