POLSKIE MIASTO KTÓRE Z TEGO ZASŁYNĘŁO! (NAPISY)
Вставка
- Опубліковано 4 лют 2025
- W dzisiejszym odcinku przedstawię wam miasto w którym dochodziło nawet do wykolejenia co 3-4 dni. Ba! Były nawet sytuacje że w ciagu 15 minut, na jednym skrzyżowaniu dochodziło do dwóch wykolejeń - NA RAZ! Wiecie o jakim mieście mówie? Jeśli nie, to zapraszam na film!
▶ Grupa FB: / 679154462705972
Autor kanału nie rości żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w filmie. Materiały są użyte na mocy prawa cytatu wraz z oznaczeniem autora/źródła i poszanowaniem jego dzieła, film ten nie ma żadnego negatywnego wpływu na dzieło autora, użyte materiały mają na celu lepiej zobrazować widzowi daną sytuację. Jeśli jesteś autorem któregoś z materiałów użytych w filmie i życzysz sobie żeby zamiast podpisu np. imieniem i nazwiskiem w opisie pojawił się np. twój instagram - czuj się swobodnie aby taką chęć napisać w mailu kontaktowym, dzięki temu twoja twórczość trafi do szerszego grona odbiorców!
▶ Źródła:
gazetawroclaws...
wroclaw.naszem...
www.transport-...
www.fakt.pl/wy...
pl.wikipedia.o...
wroclaw.fandom...
gazetawroclaws...
▶ Mail kontaktowy: autobusy.kontakt@gmail.com
Wykolejające się wrocławskie tramwaje są już tak charakterystycznym elementem miasta, jak krasnale
Masz rację.
bzdura.
Może warto zgłosić patent przez miasto😂
Widać tak tam lubią żeby się wykoleił
Może zbudują posąg wykolejonego tramwaju? XD
Hej, jeśli chodzi o wykolejenia we Wrocławiu to faktycznie stanowią one duży problem. Jednak tak jak sam wspominałeś, sytuacja się znacząco poprawiła. Zaczęło się od tego iż w 2020 roku władze miasta korzystając z pandemii zdecydowały się na znaczącą przebudowę torowisk na wielu ważnych odcinkach (głównie szyn na skrzyżowaniach, np. pod galerią dominikańską, Arkadami, plac Legionów itd). To znacząca zmieniło sprawę. Wcześniej tory zostały zaniedbane oczywiście ze względu na słabą organizację, brak środków, ale jak i dobranie złego taboru co do warunków w mieście. Według wielu ekspertów zakup tramwaji marki Skoda, spowodowało nadmierne niszczenie torowisk z tego co pamiętam przez zbytnio naciskające osie na szyny podczas skrętu. Tramwaje te nie są dostosowane do pokonywania zakrętów pod takim kątem, jakie mamy je we Wrocławiu. Pozdrawiam
Skody niestety nie mają wózków skrętnych plus duża masa pudła i to niestety robi swoje.
@@sp6stz W np.Warszawie też przed koreańskimi Hyundaiami tramwaje nie miały wózków skrętnych, a masowych wykolejeń nie było.
Ja wiem, że Warszawa ma dużo "luźniejszą" zabudowę, ale jednak na skrzyżowaniach tramwaje skręcają rak samo ostro, jak w większości innych miast.
Wg mnie jak już, to wpływ miały inne czynniki konstrukcyjne niż brak skrętnych osi (jak chociażby właśnie naciski na oś czy sama budowa wózków) + kwestia utrzymania torowisk.
Jakby na nastawniku prędkości dużej nie nastawiali to by nie wylatywali z szyn.
Skody w zamysłach władzy miały być używane i traktowane pod wybory jako ,,wrocławskie metro""-tzn.ze względu na kiepskie warunki podziemne, miały poruszać się na powierzchni i warto zauważyć,że jak dojeżdzają do skrzyżowań to cześciej od pozostałych przejeżdżają praktycznie bez zatrzymywania. Warto dodać ,że metro również już miało być-są nawet plany stacji i układów metra ,lecz nie został on złożony do zablokowania w planach zagospodarowania przestrzennego i dużo miejsc jest już niestety zajętych przez prywatnych właścicieli, a pieniądze za projekty,badania i pomiary poszły w ...zapomniane.
@@prk2543 : A Pesy jakie mają wózki? Widzę, że propaganda rządzi...
Mieszkałem we Wrocławiu do 3 roku życia. Było to w latach 90. Jedno z niewielu wspomnień to wykolejenie się tramwaju którym miałem jechać z mamą 🤣. Miało to miejsce na ulicy Legnickiej
Pan jest chamski
Tam to codzienność
Ja ostatnio byłem we Wrocławiu, ale tylko dlatego, że wracałem z Hiszpanii i akurat byłem na 2 dni i nie widziałem żadnego wykolejenia.
Na mostach pomorskich (które obecnie są remontowane, więc niestety atrakcja zniknęła) zawsze czułem się jak na kolejce górskiej. Tory były tak krzywe we wszelkich kierunkach, że tramwajem rzucało jak ludźmi na Słodowej w piąteczek.
Tak, nigdy nie było wiadomo czy wylądujesz na przystanku czy może w rzece. Moc atrakcji
Ja lubię najbardziej moderusa gamme
Protramy 205WrAs przed przebudową do Moderusów były wspaniałe. Łączyły duże przyśpieszenie, udaną jak na tamten czas stylistykę oraz prostotę konstrukcji. Szkoda, że Protram zbankrutował i nie miał takiego wsparcia od własnego miasta jak Modertrans.
"A widziałeś kiedyś drift tramwajem? Nie, to pa tera!" - powiedział motorniczy we WROCŁAWiu :)
Ogólnie jestem z Wrocławia i może ze 3 razy byłem świadkiem że tramwaj się wykoleił ale biorąc pod uwagę wygodę podróży po mieście jest to dobre rozwiązanie
Może we Wrocławiu bo w Krakowie to trauma
Ja z 26 lat życia, wszystkie spędziłem mieszkając w Łodzi, Poznaniu lub Warszawie. W każdym z tych miast dużo podróżowałem tramwajami, ale nigdy nie byłem świadkiem takiego wykolejenia. Jak dla mnie, trzy takie sytuacje to naprawdę dużo :D
@@konrad9334 Wrocław rządzi się własnymi prawami najczęściej wykolejają się te na sępolno
@@panbaagan6495 Bzdur nie opowiadaj
@@donjuan2114 taka prawda, po kilku latach musiałem korzystać przez 3 dni. Tragedia pod każdym względem i niesamowita strata czasu
Wrocław jest najzajebistszym miastem świata, a tramwaje to drobna wpadka. Zdarza się nawet najlepszym. Jak się komu nie podoba to cyyyk na rower, hulajnogę, albo z buta 🤣
Wroclaw jest piękny. Pozdrawiam serdecznie
Ja jestem z Wrocławia i często korzystam, obecnie po paru remontach wykolejenia się uspokoily
teraz z wykolejen zmienili na wypadki
co chwile jest ze tramwaj zajebal w samochód badz autobus, albo ostatnio chyba to bylo 145 zahaczył na zakrecie o zaparkowany samochod i nawet nie ogarnal
@@michax7802 to już wina kierowców a nie motorniczych
tu akurat zalezy, w wiekszosci jest to prawda ale czasami tramwaj/autobus ruszy z mysla ze samochod przejedzie przed nim a spotykaja sie jednoczesnie w tym samym czasie i konczy sie jak konczy
Chodziłem do szkoły koło legnickiej i sam wypadłem. Tam to się najczęściej wykoleja
@@michax7802 To wina kierowców zarówno autobusów jak i osobówek - ile razy trzeba tłumaczyć że tramwaj ma prawie zawsze pierwszeństwo (wyjątki - sygnalizacja kierująca oraz wyjazd z zajezdni), że jak autobus w terenie zabudowanym włącza kierunkowskaz jak wyjeżdża z przystanku to należy go wpuścić, że nie wolno wjeżdżać na skrzyżowanie jak nie da się go opuścić (co jest nagminne we Wrocławiu).
Słyszeliście o chociaż jednej takiej sytuacji? Napiszcie w komentarzu!
EDIT: Nie wiem jak mi się ten błąd wkradł w scenariuszu, Wrocław nie posiada 20 zajezdni tramwajowych tylko aktualnie jest ich 6.
Obecnie w eksploatacji są 3 zajezdnie tramwajowe Gaj, Ołbin i Borek i 2 zajezdnie autobusowe ( Michalczewski )
@@dontwito288 : 3 autobusowe - MPK, Michaś i Mobilis plus 2 DLA.
Wrocławianka, która po męczeniu się w permanentnych korkach odkrywa zalety jeżdżenia tramwajami. I dotąd żaden z tych, którym podróżowałam, się nie wykoleił. A nawet było bardzo przyjemnie. Zwłaszcza, gdy przejeżdżam obok muralu na ul. Kołłątaja, który z samochodu byłby nie do ogarnięcia. Na tym muralu pięknie uśmiechnięta pani Koterbska śpiewa o wrocławskich, niebieskich tramwajach, mknących przez ulic sto na Zalesie, Sępolno i Krzyki. I to jest to!
Wrocław.
Ja mieszkam we Wrocławiu od 45 lat jeżdżę tramwajami codziennie i ani razu nie trafiłem na wykolejenie. To znaczy że mam taki fart czy takiego pecha?😉
We Wrocławiu jeżdżą:
-Konstal 105Na
-Protram 105NWr
-Protram 204WrAs
-Protram 205WrAs
-Škoda 16T
-Škoda 19T
-Pesa Twist (2010NW)
-Moderus Beta
-Moderus Gamma
Tak wiele razy "przejechałem się" na usługach MPK, że od kilku lat unikam przemieszczania się transportem miejskim jak ognia xD Jeżdżę swoim rowerem i nie narzekam :D
Jestem z Wrocławia. Jeździlem jako pasażer 102, 105 , Jasiem i Magosia, Babą Jagą, Juliuszem. Ponadto Ikarusem, Fredrusuem , ogorkiem oraz przegubowym ogórkiem. Aha, jeszcze autobusem skoda karosa.
Wrocław Drift w wykonaniu Konstali i innych tramwajów. Dobrze że jeszcze nie ma tramwajowego skoku przez rondo.
Ja przejechałem się skodą w okolicach dworca
Problemem było do niedawna to, że za utrzymanie torów odpowiadał ZDIUM (zarząd dróg i utrzymania miasta), a użytkownikiem było MPK (miejskie przedsiębiorstwo komunikacyjne). No i zdium leciał w kulki. Naprawiane było dopiero jak się zepsuło na amen. Do tego często prowizorycznie i jak najtaniej. Jakiś czas temu MPK przejęło torowiska i zaczęło je gruntownie remontować i te remonty dopiero pokazują skalę zaniedbań ze strony zdium...
2:15 no nie bardzo była to "1 linia w Polsce" bo, po 1, Polski wtedy nie było, a po 2 ówczesny Breslau nic wspólnego z tą nieistniejącą Polską nie miał...
Wystarczyło wejść na korespondentów i byś miał dużo filmików ze stanem torowisk i zdjęć wykolejeń :D
Jestem z Wrocławia i jedną z przyczyn złego stanu torowiska są wspomniane pojazdy marki Škoda.
Kupiono je chyba zbyt pochopnie bo są za ciężkie i to odbiło się na stanie torowisk.
Zresztą wystarczy przejechać się tymi skodami i na rozjazdach wręcz czuć jak tramwaj ten lekko podskakuje i szarpie.
No i te Škody, pokłosie nieudanej koncepcji "Tramwaj+" zużyły torowiska w mieście dużo szybciej niż to powinno się wydarzyć naturalnie.
Odnośnie z tym lutym może i nie było wykolejenia ale za to się dwa tramwaje zderzyły przy pętli grabiszynek, w skutek czego jeden wypadł z torów xD
Jestem z Wrocławia od urodzenia.
Mylisz się, to właśnie tabor najbardziej jest winny aktualnej sytuacji wykolejeń. Kupiono skody bez wózków skrętnych, a zakręty we Wrocławiu są za ciasne i to właśnie one zużyły tak szybko tak dużo szyn.
polecam
worcław
aktualnie chyba remontują 11 ulic jednocześnie razem z torowiskiem dla tramwajów efekt jest taki że nawigacja pokazuje 3 km drogi samochodem te odległość pokonamy w jakieś pół godziny a raz pamiętam jechałem 45 minut i to nie było spowodowane wypadkiem tylko remontami dróg
komunikacją miejską jest lepiej szybciej i taniej ale niestety i jest też zawodna, to sie autobus czy tramwaj spóźni albo sie uszkodzi, odjedzie za wcześnie itp
wyWROCŁAWienie 😃
Pozdrawiam z miasta przez które przepływa ta sama rzeka
Torowiska są rozjebane bo skoda 16T ma koła twardsze od torów, przez co przy skręcaniu uszkadza tory. Ogarneli to dopiero po paru latach od zakupu xD
Wrocław
Uważam że powodem wykolejeń jest infrastruktura, ja będąc Łodzianinem nadmierną prędkość doświadczałem podczas jazdy tramwajem tylko w Warszawie podczas prywatnych delegacji.
Głównie takie sytuacje mają miejsce w dzielnicy Bielany w pobl. Krańcówki Metro Młociny.
Ja osobiście w swoim mieście Łodzi nie doświadczam wspomnianych sytuacji podczas jazdy tramwajem, nie liczą licznego ustępowania miejsca w nich, gdyż osoby starsze bardzo nalegają aby im ustąpić.
Więc liczę że we Wrocławiu nie będzie dochodzić do wspomnianych wykolejeń tramwajów, a w Warszawie motorniczowie ograniczą prędkość tramwaju na zakrętach.
Pozdrawiam mocno Michał Aleks
Bo z miasta Łodzi się pochodzi,
Z dumą do ludzi wciąż wychodzi.
Jestem z Wrocławia i na codzień jeżdżę tymi składami tramwajów - dla tych co tu nie mieszkają, lub nie wiedzą, to właśnie te dwuwagonowe, są najstarszymi aktualnie (Konstale 105NWr zmodernizowane przez Protram - wówczas już nieistniejący zakład modernizujący wagony). Mają najstarszy rozruch podczas startu / odjazdu z przystanku i za niedługo mają być wycofane, aktualnie królują tu głównie Modertransy, Pesy oraz Skody. Takiej też wiedzy trochę ode mnie :)
Życie tak się ułożyło że codziennie muszę jeździć tymi tramwajami, jak do tej chwili (ostatnie 3 miesiące) nie zdarzyło mi się natrafić na wykolejenie żadnego tramwaju
Oprócz częstych awarii, opóźnień itd. to uważam, że mpk to coś pięknego. A ulubiony tramwaj no to oczywiście gamma nowa, ale też moderusy te błękitne. Nowe tramwaje są bardzo komfortowe oraz posiadają kontakty, żeby się podładować, ale i one często są wadliwe ale to w nowy przerobionych skodach i granatowych moderusach. Pozdrawiam :D
Jestem z Wałbrzycha, a tramwajem we Wrocławiu jechałem nie raz. Szkoda, że w naszym mieście tramwaje już nie jeżdżą :/
Pamiętam jeszcze Simensy! Te jeździły jednak jeszcze tylko w nocy. Niektóre miały jeszcze poniemieckie oznaczenie (np. niebieski reflektor na dachu tramwajów linii 2).
1. Najlepszy tramwaj to moderus beta 24
A na temat wykolejeń, wymieniłeś chyba wszystkie możliwe przyczyny ale w formie dociekań. Doświadczenie pokazuje: stare i zaniedbane torowiska, wysokie prędkości, a także można dorzucić, że większość taboru jeździ na wózkach z konstala 105. Póki co we Wrocławiu trwa "torywolucja" wszystkie znaczące linie są po kolei remontowane, pozatym parę lat temu zaostrzyli limity prędkości dla tramwajów we Wrocławiu. Może takie działania MPK wyeliminują taką częstotliwość wykolejeń.
Na koniec mogę dodać, tramwaj wykoleja się na pętli klecina, jadę pierwszym tramwajem za. Motorniczy zatrzymuje się na przystanku po czym mówi:" Dzień jak co dzień, mamy wykolejenie na pętli klecina, zawracam na krzykach"
Sytuacja znacząco się poprawiła. W którymś roku był mega dramat aczkolwiek wynikający z rażących zaniedbań w torowiskach. Po przejęciu pieczy nad torowiskami przez MPK sytuacja się uspokoiła. Pozdrawiam motorniczy z Wro ( uprzedze pytania, od 11 lat się nie wykoleilem xD)
Wrocław. Super filmik
Mieszkam we Wrocławiu od urodzenia - ponad 20 lat. Nigdy żaden tramwaj, którym jechałam się nie wykoleił xD Ale to prawda, że wrocławski zbiorkom jest w tragicznym stanie i każda podróż to modlitwa o to, aby nie zginąć xd
Nie bez powodu są dwie główne strony na Facebooku informujące czy wrocławskie mpk dziś już mhmm.. Najwięcej trudności było na początku roku zimą jak to po raz kolejny "zima w zimie zaskoczyła mpk Wrocław".
Pozdrawiam jako codzienny użytkownik MPK :D
Jestem z Wrocławia i tylko raz jak szedłem chodnikiem to tramwaj koło mnie się wykoleił xD więc mam jakieś szczęście. I pare razy jak jechałem auto walnęło w tramwaj :3
Gdy przewala się latami pieniądze na Europejską Stolicę Kultury, Igrzyska Sportów Nieolimpijskich i inne gry i zabawy zamiast zainwestować w infrastrukturę to tak to się kończy. Do tego genialne pomysły z kupnem nowoczesnych tramwajów pomijając torowiska (wyguglajcie raport niemieckiej firmy, które mpk Wroclaw zamówiło a którego nie chciało publikować). To jest obraz Wrocławia, gdzie by rządzić wystarczy nie być z PiSu.
Dziękuję, za materiał, pozdrawiam!
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam również
Mieszkalam we Wroclawiu ponad 20 lat od 1965 do 1987, Malachowskiego i Plac Grunwaldzki i nigdy nie widzialam wykolejenia tramwajowego,wiec nie bylo wcale tak zle, a raczej bardzo dobrze. Odwiedzilam Polske i oczywiscie Wroclaw w 2010 i 2017 korzystajac z jazdy przepieknymi niebieskimi tramwajami w roznych kierunkach i nic takiego sie nie zdarzylo te podane ilosci wykolejenia to wyglada na gruba przesade. Toronto gdzie tez mamy tramwaje moze sie schowac z jego starociami, to samo miejskie autobusy we Wroclawiu, nowoczesne,piekne ze znanych firm niemieckich czy szweckich, bardzo sie z tego ciesze. Przez ostatnie 35 lat,kiedy wyjechalam z Kraju Polska wypiekniala,bardzo sie wszystko zmienilo na korzysc nawet niektore miejsca nie moglam poznac. Zasylam serdeczne pozdrowienia z dalekiej Kanady i zycze dalszych sukcesow wszystkim ludziom dobrej woli i pamietajcie co Mikolaj Rej powiedzial " cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie co posiadacie " God bless you all. 🙌
1:20 ja jestem z Wrocławia, przez lata zaniedbań były te przypadki przez byłego prezydenta, teraz dużo się zmieniło większość wadliwych zwrotnic/zaniedbanych zostały wymienione na nowe.
Ja jestem z Wrocławia 🙂 polecam przejechać się każdym z wymienionych tramwaji gdyż każdy jest inny heh 😂 aczkolwiek dla mnie najlepsze są te ciemno niebieskie, nie pamiętam nazwy 😂 pozdrawiam z Wrocławia i zapraszam na przejażdżkę hehe 🙂🙂🙂☺️
Byłem w tramwaju Protram i jak jechalem w strone sępolna to wykoleił się.
Bardzo polecam Wrocław
Najprawdopodobniej szyny były złe a podwozie też było złe :D Ogólnie to mieszkałem kilka lat we Wrocławiu i wszystko co mówisz to się zgadza. Po tym mieście najlepiej się jeździło rowerem bo nigdy nie wiadomo kiedy wykolei się tramwaj i będzie stało się w korku :D
Jeśli nie łamiesz przepisów jeżdżąc po chodnikach, to na rowerze też stoisz w korkach albo za zatrzymującymi się na przystankach autobusami.
@@FrykaS. przecież rowerem można jechać na jednym pasie z samochodem, więc korek można przejechać jak jest miejsce, Poza tym we Wrocławiu przybyło sporo dróg rowerowych
@@dawo_nine powodzenia. Jam mam jeździć tymi samymi cztero- albo sześciopasmowymi drogami z samochodami, to już wolę pieszo iść.
Proszę spróbować przejechać trasę Rynek-Aquapark i powiedzieć, jak było ;)
@@dawo_nine uwaga - przy Renomie lubią łapać rowerzystów na chodnikach, więc bez oszustw :)
Moderus gamma rządzi, najlepszy, najpiękniejszy wizualnie, najszybszy, pojemny, czego mu więcej trzeba
Jakim cudem przy średniej prędkości tramwajów we Wrocławiu wynoszącej 17km/h dochodzi do tylu wykolejeń (tak jestem z Wrocławia i tego nie ogarniam)
Wykolejenia są już teraz rzadsze. Od 2019 roku zarządzanie torowiskami przeszło na MPK od ZDIUM, a MPK wzięło się za remonty torowisk, przez co rozkład zmieniał się tak często, że trudno było ogarnąć, co gdzie jeździ i kiedy, ale dużo remontów już jest pokończonych. Buduje się też nowe linie tramwajowe - np. na Popowicach, aby odciążyć linię z Leśnicy. Także MPK na plus.
Wydaje mi się, że dużym problemem są kierowcy, którzy myślą że zdążą przed tramwajem i wymuszają pierwszeństwo.
W Gdańsku mimo że tramwaje się nie wykolejają to codziennie się psują i paraliżują pół miasta w godzinach szczytu.
byłem we Wrocławiu i miałem przyjemność doświadczyć wykolejenia od środka: )
Ja mieszkam we Wrocławiu i widziałem wykolejony tramwaj :)
Może winne są krzyżownice płytkorowkowe? Nie dało by rady ich przeszlifować na krzyżownice głebokorowkowe?
z obserwacji moich wynika ze sa to wykolejenia spowodu zbyt płytkiego rowka w szynie typowo tramwajowej i obzerze koła wypada z szyny , wszytko to dzieje sie na łukach ktore sa maxymalnie wyślizgane czyli wytarte , stąd zbyt płytki rowek by utrzymac w łuku rozpędzony cieżki wagon .
ale wiesz, że im bardziej zużyta krzyżownica tym jest głębsza, nie? Niektóre (np. na pętli Poświętne) to są tak zużyte, że zrobiły się głębokorowkowe :|
Tramwaje we Wrocławiu wywrocławiają się 😁
Wrocław się kłania, od prawie 6 lat jeżdżę tramwajami w tym pięknym mieście i nigdy wykolejenie mi się nie trafiło, na szczęście!
Oby tak dalej! :)
Legenda głosi że niemcy opuszczając Wrocław w 1945 rzucili klątwę brzmiącą:
Tak długo jak we Wrocławiu są Polacy żaden tramwaj nie będzie po nim jeździł
Sam wymyśliłeś tę legendę.
Jestem Wrocławianką ale mieszkam za granicą od 14tu lat. Po samym zdjęciu rozpoznałam Wrocław. Dwa budunki z tyłu to Ołówek i Kredka.
Z Wrocławia nie jestem. We Wrocławiu BYŁEM. Tramwajem jechałem. Było fajnie.
Szczerze? Mieszkam we Wrocławiu już 2 lata, jeżdżę tramwajem praktycznie codziennie i jeszcze nigdy (!) mi się nie zdarzyło, żeby się wykoleił. Kompletnie nie rozumiem, o co chodzi z tymi "wszechobecnymi" wykolejeniami
Urodzilem się we Wroclawiu, tak jak i moi rodzice, przeszlo 45 lat temu i nigdy mi sie nie zdarzylo uczestniczyć w wypadnięciu tramwaju z szyn. 😊
Moim zdaniem komunikacja miejska Wrocławia powinna mieć kolory zgodne z herbem miasta. Co prawda czerwień+żółć to mało oryginalne połączenie (Warszawa oraz Łódź - to akurat odniesienie do wrocławskich autobusów), ale np. połączenie żółci i czerni (analogicznie do Kolei Dolnośląskich, a tym samym w ogóle barw Dolnego Śląska, którego stolicą jest Wrocław) byłby zapewne dużo bardziej pasującym układem barw niż ten nienawiązujący do czegokolwiek niebieski...
Akurat barwy Wrocławskich autobusów pochodzą od barw zakładowych firmy Jelcz. Zresztą podobnie jest we Włocławku gdzie od barw Wrocławskich rozróżnią się tylko obecnością jednego dodatkowego kolorowego paska którego nie ma na Wrocławskich.
Nie zgadzam się. Niebieskie tramwaje to znak rozpoznawczy Wrocławia i ubolewam, że autobusy nie są również niebeskie. Kolorystyka żółto-czerwona jest nudna, a żółto-czarna nie różniłaby się tak znowu bardzo. Były, są niebieskie i niech już tak pozostanie... byle nie ponure granatowe, jak Moderusy.
@@FrykaS. ja też jestem za barwami niebieskimi dla całego MPK nie tylko tramwajów. Nie mniej napisałem jakie mogą być powody obecnego malowania autobusów. Tramwajów innych niż niebieskie sobie nie wyobrażam (zwłaszcza że jest w znanej piosence)
Odnośnie tramwajów od wielu lat zastanawiają mnie dwie sprawy:
- Czemu jeśli w składzie jadą dwa wagony to skład zwykle prowadzi wagon o niższym numerze (o ile są to dwa kolejne numery)
- Czemu jeśli w składzie są 3 wagony to nigdy nie są to kolejne numery tylko dwa kolejne oraz jakiś losowy.
Często jezdze tranwajem w wrocławiu i jeszcze mi się nie zdarzyło żeby się wykoleił akurat ten którym jadę.
Nie jestem z Wrocławia, ale miałam okazję przejechać się tamtejszym tramwajem 😁
Ja jestem z Jelcza i 3 miesiące temu się wprowadziłem do Wrocławia, póki co jest super. Karta MPK wykupiona i jest wygodnie
Hi, mam imie Jörg, mój ojcie jest Niemcem a mama Polka. Mieszkam w Berlin ale wychowalem sie w Wroclaw bo ojciec byl tam atacheé handlowym przy niemieckim koncsulacie. Jako dziecko jezdzilem codziennie tramwajami wroclawia niestety nie utkwilo w mojej pamieci zadne wykolejenie. Jedyne co pamietam to wypadak jak kobieta 1. listopada zginela pod kolami tramwaju w tloku przy cmentarzu osobowickim. Dzieki wroclawskiemu dzicinstwu wychowalem sie w 2 jezka i do dzis lubie jezdzic do Wroclawia wspominac stare czas.
Mieszkam w tym mieście 10 lat, źle nie jest. Chociaż w 2016 wracając słynnym tramwajem 31, nie dojechałem do celu. Wykolejenie. Na szczęście podstawili zastępczy autobus który rozjebał się 5 minut później, wjeżdżając w przystanek.
Mieszkałem przez 31 lat w Wrocławiu i nadal często bywam. Zawsze byłem zwolennikiem autobusów, a tym bardziej gdy kierowcy omijali odcinki zakorkowane bocznymi ulicami (Najczęściej robiła to lina "K"). Od czasu gdy zaczęły się wykolejenia jestem zdania dość radykalnego że miasto powinno przejść tylko na autobusy lub też zawiesić na kilka lat tramwaje i od nowa ułożyć całą sieć torowisk. Ale jak wiadomo to by kosztowało grube miliony :(
@@xdashix_4828 Znów nie dopisałem :| ale myślałem na ten czas wprowadzić zastępczo autobusy które by zastąpiły tramwaje. Ale jak pisałem koszta przekraczają opłacalność
@@Arkadiusz_87 Ciekawe skąd byś wytrzasnął ok. 500 autobusów za ok. 250 tramwajów, gdzie by miały być one przechowywane, kto miałby je prowadzić oraz... no wiele torowisk jest wydzielonych (jak np. na Powstańców, Legnickiej czy Hallera, aby autobusy miały jakoś jeździć trzeba byłoby na tych ulicach zrobić buspasy, a to byłoby zabójstwo dla władz.
Na szczęście wykolejeń już prawie nie ma (w porównaniu do paru lat temu), a średnią zbliżamy się do normy ogólnopolskiej. Wystarczy dbać o infrastrukturę, a nie jak za Dutkiewicza - kasa na EURO czy World Games to była, ale żeby coś wyremontować to już nie (Ciekawostka: bodajże w 2013/14/15 budżet na całoroczną naprawę torowisk to było 1,5mln zł... teraz tyle wydaje się na jeden remont, których w ciągu roku jest cała masa aby naprawić lata olewania tego wszystkieg)
Może jako rozwiniecie dobrze byłoby zrobić materiał o skali nietrzeźwych i/lub nacpanych kierowcach/motorniczych?
Nie wiem czy wiesz ale na każdej zajezdni jest alkomat. Po za tym najczęściej dochodzi do wykolejeń na zakrętach. I tutaj jest obowiązek jechania naprawdę z niewielka prędkością (chyba coś Ok. 10 km/h)
Słyszałem, że na wykolejenie bardzo podatne są skody bo nie mają skrętnych wózków
@@xdashix_4828 ja nie mam nic do tego materiału akurat. Jest to ostatni film i przy tym ze ok. rok temu było kilkanaście takich wypadków z kierowcami autobusów szczególnie to może warto by było sprawdzić jak to jest dzisiaj. Czy system faktycznie działa, bo skoro są kontrole to skad się wzięły wcześniejsze przypadki?
Wrocław! Szkoda że nie wstrzeliłem się w godziny nagrywek, często stoję na grunwaldzkim.
Szkoda.. pozdrawiam!
Jestem z Wrocławia od urodzenia i do tej pory nie widziałam jak tramwaj się wykoleja, a co jakiś czas podróżuje MPK
Ale za to widziałam kiedyś jak silnik tramwaju Protram na linii nr. 20 się przegrzał
🚊🚊
Kiedyś jeszcze jak ślinik linii10 się zepsuł przed samą Leśnicą
Wrocławianin od urodzenia. Jeśli chodzi o tramwaje to Wrocław ma ciekawą historię. Na przykład były tramwaje towarowe i linia tramwaju pocztowego.
A w Krakowie w latach 70-ych ub.w, tramwaj ciągnął lorę, na której były "atrakcje: jak na karuzeli, która kręciła się w kółko, a tak to jeżdziła od Cichego Kącika, wokół plant i spowrotem do Cichego Kącik- to była przednia uciecha dka maluchów (teraz już nie ma i nie będzie z powodu bezdusznych przepisów "mody bezpieczeństwa", a orzecirż nikt nie umierał z tego powodu wówczas. Aha, był jeszcze tramwaj kawiarnia i działał przez jeden sezon "ciepła", nie pamiętam, który to rok był i jakiś partyjny beton zabronił bo to "burżuazyjne"...
Tak z ciekawości jeśli można spytać. Dalej mieszkasz we Wrocławiu? Pytam się ponieważ wielu moich znajomych Wrocławiaków, nie podoba sie to że miasto zamienia się w betonoze, świerzo przyjezdni zachwyceni.
Codziennie jeżdżę tą trasa 146 i 145 nigdy nie przyjeżdża 70 zawsze jeździ tak długo ze się nigdzie nie zdąży ciężko gdziekolwiek dojechać na czas
4:45 warto wspomniec ze jest we wroclawiu jeden tramwaj Konstal 105Na. jezdzi normalnie na normalnych liniach, w tym tygodniu jechalem. ciemno granatowy. ma numer boczny (taborowy) 2558 i 2557
Tramwajami we Wrocławiu jeżdżę codziennie i nigdy mój tramwaj się nie wykoleił ,od 20lat mieszkam we Wrocławiu ,moja mama od 40 i tez nigdy nie miała takiej sytuacji
Mialem przyjemnsoc jechac tramwajem we Wroclawiu, nawet tym co sie wykoleil jak bylem w nim!
"Większość linii kursuje z częstotliwością co 15-20 minut." Jest to oczywista nieprawda. Wszystkie linie we Wrocławiu w szczycie kursują co 12 minut. W międzyszczycie co 15 minut, a co 20 minut w weekendy.
Miłego oglądania
Wzajemnie!
Nie jestem z Wrocławia, mam dosyć blisko, jednak jakoś mi nie po drodze do tego pięknego miasta.
We Wrocławiu najbardziej podobają mi się popularne 105-tki. Nie wiem czemu ale może to taki sentyment młodości.
Tramwajem jechałem (niestety) tylko kilka razy w życiu.
W tamtym roku specjalnie przyjechałem z córką która też miała okazję przejechać się taką stalową bestią serii 105 z przyczepą (na linii numer 2)
Stalo sie to dokladnie wtedy, kiedy na tory wyjechaly Skody z nieskretnymi wozkami. Od 1990 roku codziennie jezdzilem przez caly Wroclaw do wieczorowej Szkoly Muzycznej PSM Igo stopnia im Grazyny Bacewicz i nigdy nie bylem swiadkiem wykolejenia. Sytuacja zmienila sie diametralnie, gdy do ekspoatacji weszly Skody 16T i 19T - niszczarki toriw. Maja sztywne wozki jezdne ( zeby uzyskac 100% niskiej podlogi)
kurde całe życie mieszkam we Wrocławiu i jeżdżę tramwajami a ani razu nie doświadczyłem wykolejenia
ja tak samo
204 i 205 zostały zrobione od podstaw we wroclawiu a 105 została zmiderniziwana przez Protrama
Od 29 lat we wrocławiu już mi się znudził ten widok osobiscie, nawet nie zwracam na to uwagi. i wcale nie dzieje sie to tak czesto jak mogloby sie wam wydawac. w skali calego miasta nawet jak jezdzisz 4x dziennie tramwajem to ciezko to spotkac
Witam jestem motorniczym tramwaju we Wrocławiu i powiem tylko że naprawy bieżące jak i remonty poprawiły sytuację ale mam prośbę do pasażerów jak i mieszkańców Wrocławia nie szukajcie dziury w całym my robimy co możemy aby dowieść was bezpiecznie z punktu A do punktu B ale bezpieczeństwo zależy nie tylko od nas wy też odpowiadacie za to pomagajmy sobie nawzajem a będzie jeszcze lepiej
Super podejście, pozdrawiam i szerokości!
Nie jestem z Wrocławia, ale uważam że powinno być wybudowane metro. Wielkość miasta obliguje do jego powstania i w ten sposób rozwiąże to problemy komunikacyjne.
Człowieku, to miasto by się rozpadło jakby jeszcze zaczęli kopać tunele na metro. Jest problem z robieniem parkingów podziemnych, do tego wszędzie Odra i pomniejsze rzeki. To nie Wawa że Wisła ma jedno koryto i sobie w niej płynie. Pomijam już fakt że Wrocław, jako stare poniemieckie miasto, ma masę torów kolejowych w obrębie miasta. Tu nie metro jest potrzebne, a SKM.
Oczywiście, że jeździłem tramwajami we Wrocławiu! I bardzo to lubiłem. Niestety od dobrych kilku lat nie mam potrzeby (staram się wjazdu do Wrocławia unikać, bo to bardzo zakorkowane miasto, a podróż tramwajem, by pozałatwiać swoje sprawy trwałaby długie godziny). Więc jestem skazany na samochód. Dziś też wiele linii jest zamkniętych lub ma zmienione trasy.
To prawda, że wykolejenie tramwajów, to chleb powszedni dla Wrocławia. Ale dużo robi statystyka. Po prostu ich ruch jest spory, więc i problemów dużo. Do tego trzeba dorzucić ciasne łuki, bo często nie ma innej możliwości poprowadzenia szyn, niestety źle wykonane naprawy. Był przypadek, ze na nowo wyremontowanym odcinku tramwaje wylatywały z szyn non stop na jednym łuku, bo ten był źle wyprofilowany. No i prym w zwiedzaniu okolic wiodą tutaj tramwaje Skody. Bo totalnym błędem był zakup pojazdów ze sztywnymi wózkami na taki rodzaj torowisk.
Byłem parę tygodni temu we Wrocławiu, i nic się nie wykoleiło co ciekawe. W ciągu 3 dni.
Pętli czy zajezdni? Na pętli tramwaj zawraca. Na zajezdni nocuje/jest naprawiany etc.
Mieszkam w Katowicach ale byłem niecały rok temu we Wrocławiu kupiłem sobie bilet dzienny i jeździłem nim cały dzień tramwajami też .
"Wrocław" dziwne że tak się wykolejają u mnie w Częstochowie mało jest wypadków i wykolejeń
Witam z Wrocławia
raz mijałem wykolejony tramwaj w innym tramwaju
mieszkam i poruszam się po Wrocławiu od niedawna, ale dosyć niski wynik jak na przeciętnego obywatela wrocławia
W Krakowie są też reklamy na starszym taborze. Moim zdaniem wynika to z zapisów warunków unijnego dofinansowania, które zapewne posiada jakieś "embargo" w tej kwestii
I bardzo dobrze, bo komunikacja oklejona reklamami to wyjątkowo szpetna rzecz.
Najpierw wprowadza się ustawy krajobrazowe, a potem wysyła w trasę tandetnie oklejone tramwaje...
@@prk2543 nie mówię, że to źle, tylko skąd to wynika
Byłem świadkiem jak wlasnie we Wrocławiu na przedstawionym w pierwszej scenie pl. Grunwaldzkim zerwał się pantograf. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom, takie sytuacje to chyba tylko we Wrocławiu się zdarzają
A nie pentagram 😂 jeśli wiesz o co chodzi
Podstawowym powodem wykolejeń we Wro jest stan infrastruktury drogowej - niestety, lata zaniedbań torowisk, nowoczesna infrastruktura mieszająca się ze starą, poniemiecką. Stary układ ulic. Do tego jeszcze powódź z '97 która zalała 1/3 miasta (a więc i dużą część torowisk), jak również znacząco nadwyrężyła budżet miasta na parę kolejnych lat. Ot, parę czynników w końcu się skumulowało i przez lata było to co było. Na szczęście jest coraz lepiej z każdym kolejnym rokiem :)
Dzięki Maciek za komentarz, pozdrawiam!
Wrocław (urodzony), ale nie jeżdżę tramwajami.
Tramwaje Skoda wyeksplatowały torowiska z powodu sztywnych wózków i są najgłośniejszymi tramwajami w Polsce, a Praga ich nie chciała, Producent obniżył troszkę cenę, i Dutkiewicz zamówił.
Poza tym kilkanaście tramwajów typu Wras zostały przerobione na Bety, a o tym nie wspomniałeś, można je poznać także po jaśniejszym kolorze.
Teraz zamiast wykolejeń mamy wymuszanie pierwszeństwa, kierowcy aut codziennie tłuką te tramwaje, bo nie potrafią jeździć, niemalże codziennie jest jakaś akcja, nawet piesi wpadają pod tramwaj, a Rowerzyści to stan umysłu, oni to przepisów nie znają, a takich jest 60%.
Nie ma dnia żeby nie zobaczyć rowerzysty lub rowerzystki jadącej po chodniku pomimo że obok jest ścieżka rowerowa i jeżdżą pod prąd.
Poza tym wybudowywuja dwie Nitki, jedna prawie Gotowa Popowice, ale jeszcze są poprawki, ale za to Część TAT jest gotowa i ganiają tam tramwaje 20 i 23.
Pozdrawiam Serdecznie.
W lipcu 1893 roku Wrocław nie był częścią Polski, nawet tych terenów przedrozbiorowych.
W łodzi tramwaje też by się wykolejały. Tylko miasto "sprytnie" zaczłęo po prostu zamykać linie, zamiast je remontować.
Co raz mnie i w zeszłym tygodniu się wykoleił 🤣🤣🤣 Jestem z Wrocławia i faktycznie wymieniają tory ale dużo za późno . Teraz to jest sprzątanie po mleku ,które się rozlało . A wypadają z torów bo to są tory ,które pamiętają Niemców . To już trochę na karku mają . Tak czy inaczej fajnie ,że wymieniają tory bo wstyd ,żeby w nowoczesnym mieście nie dało się normalnie i bezpiecznie podróżować tramwajem . Pozdrawiam :)
Oglądam dalej, i z przerażeniem dostrzegłem na jednym z wozów, to ok.6.min, zawieszony proporczyk Bundesrepubliki, czy tramwaje wrocławskie są polskie, czy wręcz przeciwnie, a może to tylko motorniczy tak sobie wywiesił?
Przed II wojną Wrocław był niemiecki, więc nie mogły to być pierwsze tramwaje w Polsce w lipcu r. 1893. Z tego co pamiętam hitorię, Polski nie było wtedy na mapie jako państwa.