Od razu rozpoznałem na początku, że gmole są od SW Motech 😄. Poznałem bo w tym tygodniu montowałem do swojego . Bardzo dobry wybór. wszystko ładnie się pasuje do moto i intuicyjna instrukcja montażu. Pozdrawiam 👍
Gmole wyglądają bardzo dobrze (wystarczy spojrzeć na ADV typu bmw czy inne turystyki) Jeśli są 3 punkty podparcia to będzie dobrze (w tym przypadku są) Sam używam i przetestowałem w praktyce ich skuteczność
Ja swojego dl kupiłem z gmolami poprzednik założył polskiej firmy RMG. Przy wymianie świec zauważyłem że śruby są twardości 5,8. To chyba kogoś poniosło z tą twardością chyba muszę to pozmieniać na 10.9. Fajny filmik ja się przekonałem przy parkingowkach że Moto i nogi całe. Pozdrawiam LWG😎
Z tymi śrubami to uważaj - Są 2 teorie: 1. Twarda śruba wytrzyma więcej 2. Miękka śruba "zapracuje" w momencie uderzenia Napisz do RMG czy rekomendują zamianę śrub na twardsze. Pozdrawiamy!
Zgadzam się, miałem już od Bike Factory w poprzednim motocyklu. Myślę że te kratki dodały nawet lepszego wyglądu całemu motocyklowi. Było mi smutno jak do mojego Street Triple 765 nie były dostępne.
Do jazdy w terenie wybrałbym gmole. One się nawet lepiej komponują wizualnie z motocyklami enduro. Do jazdy po asfalcie (sport/naked) crash pady. Wyglądają znacznie lepiej. Nie wpływają na ergonomię. Przy niewielkiej prędkości zadziałają w 100%. A jeżeli miałbym tak przywalić żeby wyrwać silnik z ramy, to interesować mnie będzie tylko to, czy nie zostanę inwalidą. Motocykl mam w 4 literach. Tym bardziej, że i tak będzie już pewnie złomem na części, a nie czymś czemu miałbym ponownie zawierzyć swoje życie. Nowy sobie kupię z AC.
Spoko. Twoja teoria ma sens. Wolny wybór daje możliwość dostosowania rozwiązań do własnych potrzeb. Gmol jest duży, relatywnie cięższy od crash pada. Ale zwiększa szansę wyjścia nogi i uratowania większej części motocykla. Przy bardzo dużych prędkościach czy oderzeniu przodem nie ma dobrego lekarstwa. Tak, w sporcie się to nie przyda ale dla standardowego nakeda jest to jakaś alternatywa. Szanujemy inne zdanie ale nie boimy się też mieć własnego. Pozdrawiamy.
Motosapiens możecie napisać co to jest na końcówce wydechu, takie czarne? Widzę to już od jakiegoś czasu na waszym Gladiusie. Jakiś crash pad? Czy jest dedykowany do tego wydechu, a może jakiś uniwersalny? Sam zastanawiałem się jak uchronić wydech w razie wywrotki i póki co zamontowałem taki długi crash pad do śruby mocującej końcówkę wydechu, ale obawiam się że i tak jest za krótki, a dłuższego nie będę montował bo już z takim wygląda dziwnie. Pozdrawiam :)
To gumowa osłona wydechu. Raczej do paciaka a nie do szlifa ale poprawia nam samopoczucie. www.24mx.pl/czesci-mx/komplety-plastikow_c380/plastiki-pojedyncze_c384/oslona-wydechu-acerbis_pid-PM-0088212
Ja wybrałem gmole do swojego moto i motocykla żony. Crash pady mimo, że lżejsze, estetyczne to mogą zrobić więcej szkody niż pożytku, gdyż zdąża się, że po glebie łamie się mocowanie silnika ( tak słyszałem ) Mi i Żonie niestety udało się przetestować gmole i sprawdziły się rewelacyjnie. Jeżeli chodzi o uszkodzenia motocykla to żaden istotny element nie miał nawet żadnej rysy. U Żony zarysowała się klamka i ciężarek kierownicy. Ja osobiście jestem zadowolony z gmoli choć nie są tak estetyczne jak crash pady. Pozdrawiam
Do mojego motocykla też wybrałem gmole wszystko jest ok tylko takie małe spostrzeżenie estetyczne według mojego zdania śruby montażowe powinny być koloru czarnego jak gmole ja u siebie malowałem śruby 😁
Gdy brałem pierwszego Harleya to byłem przerażony przednimi gmolami, później dowiedziałem się ile kosztują kufry i dokupiłem także tylne i w sumie już ich nie zauważam. Jeszcze się nie przydały chyba, że jako stopka na trawie. Zawsze jakoś tak bezpieczniej w głowie. Może dlatego, że wychodzę z założenia że takiej masy samochód swym bokiem w korku nie zatrzyma 😂🤣
Dlaczego pieluchy są lepsze od stringów? Od balkonika geriatrycznego wolę crash pady - przy małych prędkościach uchroni tak samo jak gmole, a przy większych tak samo nie uchroni.
Mamy gumowa osłonę. Tak, wiemy że to dla offroadu i zapewne tarcie o asfalt ją zerwie. Na razie poprawia nam to nastrój ale pewnie z czasem pojawi się tam lepsza osłona.
A byłem ciekaw czy właśnie montujecie gmlole dla siebie czy do wordu. Po obejrzeniu do końca stwierdzam że przy tej kratownicowej ramie nie wygląda wcale źle, i mając takie moto również bym wolał gmole od crashpadow :)
Tak. Jesli masz wybór możesz podejmować świadome decyzje. Dla motocykli sportowych gmole mocno ograniczą możliwości "składania" się (choć japońska gymkhana pokazuje że jak kotoś bardzo chce to da radę) A craspad w ciężkim criuserze może po prostu nie dać rady. Jeśli możesz wybierać, zrób to świadomie. Fizyki nie oszukasz😁😁😁
AbstraHując od wypowiedzi estetów mam uwagę / wątpliwość techniczną. Łączenie gmoli pod chłodnicą nie jest niczym zabezpieczone i tak mi się wydaje że bedzie zbierać w czasie jazdy po mokrym duzo brudu co później może utrudniać demontaż. No ale myśl inżynierska pewnie o tym pomyslała.
Możesz mieć rację ale trudno byłoby tego uniknąć. Nakrętki są od strony pojazdu (lekko schowane w wyprofilowanych fasolkach) więc jest cień szansy że sam gwint nie będzie narażony na bezpośrednie działanie wody spod koła :) Poza tym w motocyklu wiele połączeń jest właśnie w miejscach w których działanie matki natury jest spotęgowane pracą kół i jakoś mechanicy dają sobie radę... Dobre narzędzia plus trochę chemii i nawet uparte śruby (w większości przypadków) ustępują :)
Masz rację. W przypadku modeli sportowych i chopperow wybór wydaje się oczywisty. Dla miłośników jazdy "po zielonym" również. Pozostali, którzy mają wybór mogą świadomie podjąć decyzję i skorzystać z rozwiązania które lepiej spełnia ich oczekiwania.
Lubicie nasze niesponsorowane filmy? Wspierajcie nas na Patronite! patronite.pl/MotoSapiens
Posiadam Sv650s K7 i miło sie ogląda młodszego brata :)
Od razu rozpoznałem na początku, że gmole są od SW Motech 😄. Poznałem bo w tym tygodniu montowałem do swojego . Bardzo dobry wybór. wszystko ładnie się pasuje do moto i intuicyjna instrukcja montażu. Pozdrawiam 👍
Świetny kanał, świetny prowadzący, świetne produkcje
Dziękujemy!
Witam, wole gmole, właśnie zamontowałem do Bmw f650 st, dwie gleby jedna w terenie druga poza asfaltem, i jedna na myjni.
Dzięki wartościowy i ciekawy kontent. Rozważę montaż. Pozdro.
Bardzo fajny i rzeczowy materiał - opis montaż i pokazanie ile chroni :)
Może jeszcze o innych osłonach? Jakieś slidery na oś czy zadupek, kierownicę?
W sumie, dobry pomysł.
Nic dodać nic ująć 👌. Pozdrawiam ✌️
Dzięki. Pozdrawiamy.
Wielkie dzięki za świetny film 👍👍👍
Polecamy się
Gmole wyglądają bardzo dobrze (wystarczy spojrzeć na ADV typu bmw czy inne turystyki) Jeśli są 3 punkty podparcia to będzie dobrze (w tym przypadku są) Sam używam i przetestowałem w praktyce ich skuteczność
Elegancko, dobra robota!
Dzięki
Faktycznie estetycznie to wygląda :-)
Też spodziewaliśmy się gorszego wyglądu 😁😁😁
Ja swojego dl kupiłem z gmolami poprzednik założył polskiej firmy RMG. Przy wymianie świec zauważyłem że śruby są twardości 5,8. To chyba kogoś poniosło z tą twardością chyba muszę to pozmieniać na 10.9.
Fajny filmik ja się przekonałem przy parkingowkach że Moto i nogi całe.
Pozdrawiam LWG😎
Z tymi śrubami to uważaj - Są 2 teorie:
1. Twarda śruba wytrzyma więcej
2. Miękka śruba "zapracuje" w momencie uderzenia
Napisz do RMG czy rekomendują zamianę śrub na twardsze.
Pozdrawiamy!
Fajny materiał ,a co do gmoli to fajne i estetyczne robi też Bike Factory. Lewa .
Zgadzam się, miałem już od Bike Factory w poprzednim motocyklu. Myślę że te kratki dodały nawet lepszego wyglądu całemu motocyklowi. Było mi smutno jak do mojego Street Triple 765 nie były dostępne.
@@smarcin dokładnie robią robotę i fajnie wyglądają. Piona .
Jaki jest moment przykręcania śrób od silnika? czy jest jakaś tolerancja ?
Warto sprawdzić w serwisówce 😁
Do jazdy w terenie wybrałbym gmole. One się nawet lepiej komponują wizualnie z motocyklami enduro. Do jazdy po asfalcie (sport/naked) crash pady. Wyglądają znacznie lepiej. Nie wpływają na ergonomię. Przy niewielkiej prędkości zadziałają w 100%. A jeżeli miałbym tak przywalić żeby wyrwać silnik z ramy, to interesować mnie będzie tylko to, czy nie zostanę inwalidą. Motocykl mam w 4 literach. Tym bardziej, że i tak będzie już pewnie złomem na części, a nie czymś czemu miałbym ponownie zawierzyć swoje życie. Nowy sobie kupię z AC.
Spoko. Twoja teoria ma sens. Wolny wybór daje możliwość dostosowania rozwiązań do własnych potrzeb. Gmol jest duży, relatywnie cięższy od crash pada. Ale zwiększa szansę wyjścia nogi i uratowania większej części motocykla. Przy bardzo dużych prędkościach czy oderzeniu przodem nie ma dobrego lekarstwa. Tak, w sporcie się to nie przyda ale dla standardowego nakeda jest to jakaś alternatywa. Szanujemy inne zdanie ale nie boimy się też mieć własnego. Pozdrawiamy.
Motosapiens możecie napisać co to jest na końcówce wydechu, takie czarne? Widzę to już od jakiegoś czasu na waszym Gladiusie. Jakiś crash pad? Czy jest dedykowany do tego wydechu, a może jakiś uniwersalny? Sam zastanawiałem się jak uchronić wydech w razie wywrotki i póki co zamontowałem taki długi crash pad do śruby mocującej końcówkę wydechu, ale obawiam się że i tak jest za krótki, a dłuższego nie będę montował bo już z takim wygląda dziwnie. Pozdrawiam :)
To gumowa osłona wydechu. Raczej do paciaka a nie do szlifa ale poprawia nam samopoczucie.
www.24mx.pl/czesci-mx/komplety-plastikow_c380/plastiki-pojedyncze_c384/oslona-wydechu-acerbis_pid-PM-0088212
Ja wybrałem gmole do swojego moto i motocykla żony. Crash pady mimo, że lżejsze, estetyczne to mogą zrobić więcej szkody niż pożytku, gdyż zdąża się, że po glebie łamie się mocowanie silnika ( tak słyszałem ) Mi i Żonie niestety udało się przetestować gmole i sprawdziły się rewelacyjnie. Jeżeli chodzi o uszkodzenia motocykla to żaden istotny element nie miał nawet żadnej rysy. U Żony zarysowała się klamka i ciężarek kierownicy. Ja osobiście jestem zadowolony z gmoli choć nie są tak estetyczne jak crash pady.
Pozdrawiam
Dzięki za komentarz
CB 1000 chyba nie miała ostatnio, czy coś mi umknęło przy kawie?
Do mojego motocykla też wybrałem gmole wszystko jest ok tylko takie małe spostrzeżenie estetyczne według mojego zdania śruby montażowe powinny być koloru czarnego jak gmole ja u siebie malowałem śruby 😁
a co powiecie na temat polskich gmoli heed ?
My akurat nie mieliśmy z nimi do czynienia może się wypowiedzą Ci którzy je mają 😁
Gdy brałem pierwszego Harleya to byłem przerażony przednimi gmolami, później dowiedziałem się ile kosztują kufry i dokupiłem także tylne i w sumie już ich nie zauważam. Jeszcze się nie przydały chyba, że jako stopka na trawie. Zawsze jakoś tak bezpieczniej w głowie. Może dlatego, że wychodzę z założenia że takiej masy samochód swym bokiem w korku nie zatrzyma 😂🤣
Dzięki za komentarz
nie będą przeszkadzać przy torowaniu?
Są na tyle wysoko że wytrzemy cały podnóżek zanim gmol dotknie nawierzchni 😁😁😁
Dlaczego pieluchy są lepsze od stringów?
Od balkonika geriatrycznego wolę crash pady - przy małych prędkościach uchroni tak samo jak gmole, a przy większych tak samo nie uchroni.
Wybraź sobie crashpady przy bokserach BMW
Gdybyście zainstalowali crashppad dla wydechu była by jeszcze większa przerwa dla nogi a i wydech by nie ucierpiał
Mamy gumowa osłonę. Tak, wiemy że to dla offroadu i zapewne tarcie o asfalt ją zerwie. Na razie poprawia nam to nastrój ale pewnie z czasem pojawi się tam lepsza osłona.
Hej, czy Twoje crash pady będą pasowały do GSX-R z 2011r.?
Bez adapterów do tego modelu, nie będą pasowały.
Polecacie jakies gmole do fz6n?
Może wypowie się jakiś użytkownik FZ6N?
SW-motech robi też fabryczne do triumph.
akurat fabrycznych do Triumpha nie polecam. Przetestowane w Tigerze 800, ladne, ale miekkie.
To moto przeznaczone do szkoły jazdy?
Gladius był swego czasu dominującym motocyklem w WORDach ale ten służy tylko nam. A dlaczego pytasz?
A byłem ciekaw czy właśnie montujecie gmlole dla siebie czy do wordu. Po obejrzeniu do końca stwierdzam że przy tej kratownicowej ramie nie wygląda wcale źle, i mając takie moto również bym wolał gmole od crashpadow :)
Gmol czy crashpad ? To też zależy od rodzaju motocykla....plastikowy ścigacz - crashpad a naked , chopper , cruiser itp gmol
Tak. Jesli masz wybór możesz podejmować świadome decyzje. Dla motocykli sportowych gmole mocno ograniczą możliwości "składania" się (choć japońska gymkhana pokazuje że jak kotoś bardzo chce to da radę) A craspad w ciężkim criuserze może po prostu nie dać rady.
Jeśli możesz wybierać, zrób to świadomie. Fizyki nie oszukasz😁😁😁
"Nie będzie zwalniaj jak się wypierdoli...." 😂
Hej to ty się martwisz o chłodnicę 🤔 a nie o Gosię 🥺ty łobuzie 😁haha
Gosia sobie da radę a biedny Klaudiusz nie ma szans 😁😁😁
AbstraHując od wypowiedzi estetów mam uwagę / wątpliwość techniczną. Łączenie gmoli pod chłodnicą nie jest niczym zabezpieczone i tak mi się wydaje że bedzie zbierać w czasie jazdy po mokrym duzo brudu co później może utrudniać demontaż. No ale myśl inżynierska pewnie o tym pomyslała.
Możesz mieć rację ale trudno byłoby tego uniknąć. Nakrętki są od strony pojazdu (lekko schowane w wyprofilowanych fasolkach) więc jest cień szansy że sam gwint nie będzie narażony na bezpośrednie działanie wody spod koła :)
Poza tym w motocyklu wiele połączeń jest właśnie w miejscach w których działanie matki natury jest spotęgowane pracą kół i jakoś mechanicy dają sobie radę... Dobre narzędzia plus trochę chemii i nawet uparte śruby (w większości przypadków) ustępują :)
Wygląda jak motocykl do nauki jazdy, źle się kojarzy :)
Właśnie zależało nam na uniknięciu widoku "Elki" dlatego wachismy się nad gmolami.
W naszej opinii wyszło całkiem daleko od gladiusa na kursie😁😁😁
Crash pady bardziej na tor a gmole do turystyki
Masz rację. W przypadku modeli sportowych i chopperow wybór wydaje się oczywisty. Dla miłośników jazdy "po zielonym" również. Pozostali, którzy mają wybór mogą świadomie podjąć decyzję i skorzystać z rozwiązania które lepiej spełnia ich oczekiwania.