@@polskirobot3447 szkoda, że od pewnego momentu w grze wszyscy (no prawie) wrogowie są odporni na obrzydzenie... Mogliby aż tylu odpornych nie robić bo fajnie to działa XD W sumie wolałem maga bo fajne item combo z kilkoma skilami ma
Spy jest bardziej wrogiem snajpera niż inżyniera, często zapatrzony w lunetę snajper jest bardzo łakomym kąskiem dla szpiega, zaś Demoman z stickami jeszcze w asyście medyka jest absolutnym koszmarem inżyniera jeśli nie całej przeciwnej drużyny.
Bardziej irytujący jest inżynier + samosąd + jednoręki bandyta + poskramiacz/pistolet. I biega wokół ciebie i gdy zniszczysz działko to dostaniesz krytyka na twarz, ale jeśli nie to będzie do ciebie strzelać i do twojej drużyny (jak z poskramiaczem to najczęściej do medyka). I tak źle i tak nie dobrze. Polecam, 682 godziny inżynierem.
Tf2 zebrało tu sporo ludzi Miejmy nadzieję że wpłynie to na oglądalność tak że nagrają odcinek I tej grze Bo kurde o Wielkim Krachu 27.07.2019 czy kiedy to było odcinka nie nagrali
Dziki Mag w Baldur's Gate 2. Niby zwykły czarodziej, niemniej za każdym razem jak rzucasz zaklęcie, może dojść do... czegoś nieoczekiwanego. Może wróg wybuchnie, a może wyparuje całe twoje złoto. Albo na kogoś spadnie krowa.
Oczywiście jednak nosferatu najmocniej wplywal na gameplay. O ile dobrze pamiętam malkavian mieszal tylko w dialogach i pozwalał rozmawiać z telewizorami.
W Baldur's Gate była klasa łowcy, gdzie mogłeś wybrać wroga rasowego, za którego dostawałeś bonusowe PD jak go zabiłeś. Była też klasa Wojownik/Mag/Kapłan, co było połączeniem 3 klas, ale w sumie nie wiem czy to miało jakieś plusy, bo nie brzmi to zbyt silnie jeśli chodzi o realia gry.
Guild Of Dungeoneering jest pełna wyjątkowych klas postaci: The Cartomancer, The Yoddler The Mathemagician The Ice Cream Monk Nie zapominajmy jeszcze o Ragnarok Online i klasie Merchant, który ciągnął za sobą wózek zwiększający jego udźwig i posiadał dwa wyjątkowe skille: Cart Revolution - obrażenia zależne od wagi przedmiotów w wózku (Im więcej niesiemy tym więcej obrażeń zadajemy) Mammonite - potężne uderzenie, które kosztuje nas pieniądze zdobywane w grze (I to całkiem sporą ilość)
W Etrian Odyssey był Farmer, który początkowo był taką "klasą dowcipem", żeby w ostatniej odsłonie nagle stać się wyjątkowo przydatnym dodatkiem do drużyny.
Gdzie jest klasa "Claptrap" z Borderlands Pre-order? Jego umiejętność jest czystym RNG. Np: gdy mamy odblokowaną całe drzewko umiejętności po środku, może się wylosować bomba [opcjonalna umiejętność pasywna] która nas wysadzi w powietrze, jeśli nie ma przeciwników w pobliżu. Gorzej, gdy przez przypadek naciśniemy nasz atak specjalny w mieście i los sprawi że, akurat bomba nam się przytrafi :)
Dancer był również klasą w książce fantasy, którą kiedyś czytałem. Przypominała nieco łotrzyka, ale miała ostrza również na stopach, przez co... tańczyła breakdance w fontannie krwi tryskającej z tętnic wrogów.
Na klasę postaci Dancer, to ja trafiłem w Final Fantasy Tactics z '97 roku ;). A! IMO najdziwniejszą i nawet w jakimś stopniu odjechaną klasą postaci z tej gry był... Matematyk. Serio! Matematyk. Tylko by był skuteczny trzeba było postaci wyrobić skille z klas "czarowniczych". Nie pamiętam czy poza czarami czymś jeszcze potrafił władać Matematyk. EDIT: Acha! Jednak jest o tym w materiale i się pomyliłem z nazwą trochę... Chyba najbardziej odjechana klasa w FFT.
Geomanta - Krasnoludzki mag żywiołów i użytkownik telekinezy . Jedyne co zapamiętałem z gry w której to było to właśnie ta klasa , nie tytuł ... . Edit : ( Drakensang: The River of Time )
Divinity original sin 2? Geomanta - Magia ziemi/trucizny ect Krasnolud, mag żywiołów (4 szkoły żywiołów w tej grze: Ziemia, Woda, Elektryczność, Ogień Można łączyć je ze sobą, np Ziemia+Ogień/Woda+Elektryczność) Telekineza Wszystko się zgadza :D
Geomanta z D&D 3.x klasa prestiżowa, która co poziom wybiera trwałą permanentną mutacje, więc na 10 poziomie możesz mieć(jednocześnie): skrzydła nietoperza, ogon skorpiona, cztery ręce,szczypce kraba,głowę jednorożca, nogi smoka, i choroba wie co jeszcze.
Thief w Guild Wars 2 z reguły nie tankuje, tylko kiteuje - tankowanie to przyjmowanie obrażen, a kitowanie to ich unikanie W Guild Wars 2 najczęściej tankuje mesmer, a w prawie 2000 godz. rozgrywki nigdy nie spotkałem się z elementalistą tankiem Edit: O wiele ciekawszym faktem o Guild Wars 2 związanym z klasami jest to, że thief ma specializację "daredevil", która korzysta z kostura i, co prawda zamiast rzucać zaklęcia bije nim przeciwników, można kostura przenieść z elementalisty do thiefa i nadal jest tak samo użyteczny
Może nagracie o stereotypach odnośnie ras w grach typu rpg chodzi mi o np. jak ork to tylko wojownik, bo jak ork może być magiem czy krasnolud to zawsze masa hp i ciężkie jak świat zbroje a nie może być asasynem.
@@UberJanusz Ciężko to wytłumaczyć ale w papierowych rpg np. Ork ma + do siły i władania bronią i - do inteligencji/spellpower'a a co jak ktoś lubi Orków lub Elfy i do tego klase maga. To noe tyczy się tylko ras z fantastyki ale też z np. SciFi
Bruh Tf2 na miniaturce zebrało tu wielu fanów tej gry Sam zobaczyłem parę znajomych profili tej wspaniałej społeczności. Wniosek z tego taki: TiViGrykjedyTeeF2
Najciekawsze były klasy w grze Dofus. Każda klasa to totalna zagadka przy grze turowej. Xelor - bawiący się czasem i punktami ap ( action points), Ecaflip czyli postać, która kontrolowała RNG gry, Iop - typowy warrior, Eniripsa - healer, Feca - postać buffująca przyjazne postacie, Sacrier - typowy tank, Osamodas - postać, która przyzywała jakieś ciekawe summony, Sadida - postać opierająca się na dziwnych lalkach i atakująca zza ścian, Sram - łotrzyk, który znikał zupełnie i atakował zza cienia, Pandawa - potrafiła przenosić inne postacie i wrogów. Masquerider - bawiący się odpychaniem, obijaniem przeciwników od ścian. Rouge - postać opierająca się na bombach i ich ciekawym ustawianiu, żeby tworzyć pułapki. Cra- dystansowa, strzelająca z łuku i mocno się buffująca Znajdzie się jeszcze parę klas ale później już jak weszły to nie grałem. Chyba najbardziej rozbudowana gra jeśli chodzi o możliwości poszczególnych klas. Niesamowicie przyjemnie się grało biorąc pod uwagę, że wszystkie były niezwykle zbalansowane pod PVP. Chyba pora wrócić do tej gry :D
Fairy Ninja w Wizardry 8 ;) Wybierając tę postać w 8 osobowej drużynie posiadaliśmy bohatera, który rozwija się wolniej, ma najmniej HP ze wszystkich i jest w zasadzie bezużyteczny. Jednak jest to jedyna postać, którą można przejść grę solo. Grając solo dostaje się 8x więcej doświadczenia, więc nonja po jakimś czasie mordęgi na niskich poziomach stawał się niepokonanym tanko-healero-dd-kapłanem. Polecam grę jak i ninja fairy :)
Szpieg w team fortess to chyba taka w miarę pochodna od szpiega z gry enemy territory, darmowy multiplayer zrobiony na bazie return to castle wolfenstein. Tam można było grać szpiegiem, który mógł się przebierać za wroga, sabotować na tyłach przeciwnika swoimi ładunkami wybuchowymi i bodajże mógł mieć snajpę albo broń z tłumikiem(tam sten robił za takową)
Ciekawą kombinacje klas postaci spotkałem kiedyś w runes of magic. Klasy zależały od razy i na pewnym etapie można było wybrać drugą klasę i ją dowolnie rozwijać, ciekawy koncept w mojej ocenie, przyjemnie mi się wtedy w to grało
Krieg the Psycho z Borderlands 2. Niby można go zbudować pod jakiegoś tanka czy brawlera to nadal jest to nietuzinkowa postać. Tym bardziej jego Javeliner build, w którym głównym źródłem obrażeń są rzuty wyrzutniami rakiet Tediore przy wymaksowaniu magazynku skillem "Blood-Filled Guns". Dodaj do tego Bloodsplosion i masz naprawde spore obrażenia i room clear jednym rzutem.
Znaczy sie ja tam przeciwko elektro saperowi nic nie mam... 1 hit z klucza, zabierasz w ten sposób 50% hp sapera, strzelasz 2/3 do spya żeby sie oddalił, uderzasz 2 raz, niszczysz saper i sentry pięknie niszczy spy'a :3
Brakowało mi tutaj Gunnera w typowo MMORPG grach. I owszem powiecie ale co w tym dziwnego że jest taka postać? A no to że innymi typowymi postaciami są. - Miecznik - łucznik - Mag - Ciężkozbrojny I chodź no właśnie w takich grach mówi się że już łucznik ma przewagę, bo wali nas na dystans, to ma znacznie mniejszą odporność na ataki, i szybko można go powalić. To taki dodany Gunner psuje już wizerunek gry. Nie raz spotakłem się już z grą MMORPG gdzie taki Gunner stawał się dla innych koszmarem! Bowiem nie dość że miał daleki zasięg ataku, to jeszcze sam odziany był w ciężką zbroję godną Tanka. Więc mieliśmy tutaj doczynienia nie tylko z silnym skurczybykiem, ale też i z takim którego ciężko było zabić... Gunner nie miał w tym wypadku odpowiedniego balansu poziomu. Był istnym połączeniem Archera z Tankiem. Nic dziwnego że niemal każdy wybierał właśnie tą postać, gdyż grało się nią najprościej...
Jester bądź Arlekin z darkest dungeon. Głównie buffuje drużynę i leczy ją ze stresu. Pomaga także w nakładaniu statusu krwawienia na wrogów i ma jeden "ultimate" który zależnie od użytych wcześniej ataków i ich łącznej wartości, jest w stanie zadać kolosalne obrażenia obrażenia
@@tomek3470 przy dużej wartości uniku przeciwnika jest szansa, że go uniknie, chociaż fakt rzadko się takich spotyka (np. Pieniacz). A z szansą na duże obrażenia zapewnie chodzi o krytyka, który z reguły wchodzi na 40-50% zależnie od buffa. Co do samej postaci myślę, że to bardziej klasyczny bard, dostosowany do warunków DD. Antykwariusza jest bardziej oryginalna.
@@Zveroox pamiętam moje zdziwienie kiedy pierwszy raz zobaczyłem dziwne statuetki antykwariuszki. To nie jest jakąś potężna postać, ale chodzącą kopalnia złota na początku rozgrywki może być zbawieniem. Ciekawy koncept postaci.
Xcom 2 z modem Long war 2 posiada sporo ciekawych klas żołnierzy do pobrania we warsztacie steama. Perełką jest tu chociażby ghost berserker - każdorazowo zabójstwo wręcz daje mu ukrycie na 1 turę, co sprawia że może się sam wpierdolić w grupę przeciwników i tura po turze każdego wykończyć z ukrycia w pojedynkę, a oprócz tego w sytuacjach awaryjnych może kontrolować umysł wroga i zrobić z niego wabik na kule.
Oszust z Dungeon Lords - nie pamiętam już dokładnie co takiego robił, gdyż nie mam w zwyczaju grać inną postacią niż wojownikiem, lub czymś w tym stylu (najlepiej hybrydą ala szturmowca z obrońcą - dużo bije i trudno go zabić), ale pamiętam że jedna z jego umiejętności pozwalała pokonać znacznie silniejszego w statystykach przeciwnika od nas. Dodatkowo miał możliwość zadawania zwiększonych obrażeń, atakując od tyłu oraz z flanki, możliwe że mógł rozbroić podczas ataku (miał określoną szansę sprawić, że upuścisz swoją broń, w wyniku czego mógł ją podnieść przed tobą - w przypadku artefaktu to dosyć bolesna strata) oraz część z jego ataków wyłuskiwała z nas przedmioty z plecaka, takie jak złoto, eliksiry, zaklęcia, biżuterię a nawet broń, czy zbroję. Innymi słowy: im dłużej trwała z nim walka, tym bardziej nam szkodził, a nawet był w stanie wygrać starcie pomimo swojej śmierci w walce - jeśli zarąbał by nam połowę wyposażenia z naszego plecaka, to ciężko tu mówić o jego porażce :> Inną taką nietypową klasą postaci i zarazem moją ulubioną, jest Wódz z Warlords Battlecry III - zwiększał początkowe doświadczenie praktycznie wszystkich bojowych jednostek armii Barbarzyńców, a wraz z doświadczeniem ich statystyki. W wyniku takiego zagrania, nie musiałeś tym bohaterem wychodzić z bazy, gdyż Twoja armia dosłownie zżerała przeciwnika żywcem, często nie zależnie od posiadanych przez niego jednostek, nawet gdy wysyłałeś do walki swoje najtańsze jednostki.
Było o Finalu ale moim zdaniem troszku za mało :P Final aż się roi od przedziwnych klas postaci. Dragoon chociażby który występował w wielu wersjach i charakteryzował się walką włócznią i skokami zwiększającymi obrażenia, Blue Mage który używał magii nauczonych od potworów, Cannoneer z Final Fantasy 5 Advance który pozwalał na wrzucanie w armate przeróżne prochy zmieniające rodzaj DMG, Chemist który po zmieszaniu różnych składników (których był ogrom) tworzył spell zadający obrażenia czy też leczący\buffujący sojuszników czy też świetny Geomancer który zadawał obrażenia lub nakładał statusy\buffował\leczył w zależności w jakim miejscu się znajdował (pustynia, las, woda itd). To tylko kilka z całej palety klas. Fajnie by było posłuchać odniesienia do takiej klasyki :D
Eliwood słuchaj, nie wierzyłam, że dożyje czasów w których dzień bez Fire Emblem Three Houses będzie dla @TVGRYpl dniem straconym. But I am so glad that I did.
Covert ops z enemy territory jest podobny do szpiega z tf2. Podkłada ładunki, które co prawda nie niszczą wszystkich budowli, ale np. kładki tak. Przebiera się tak samo jak spy. Ma bombę dymną, więc w miarę realistyczny odpowiednik. niewidzialności.
Po aktualizacji 7.0 gry AION, pokazała się nowa trasa dla barda - painter. Szczerze, jak na barda ma bardzo dobry atak, chociaż najlepiej walczy w grupie wielu malarzy i śmiesznie się napierdala na wrogów kolorową farbą
Mnie zawsze rozwalała klasa "barbarzyńca" z Age of Conan. Wielki i napakowany złodziej, który wręcz walczy bronią ciężką z nastawieniem na rozpłatanie wroga brutalnymi ciosami. :D
Konkretna specjalizacja priesta w Wowie. Discipline Priest leczy naznaczonych sojuszników zadając obrażenia przeciwnikom, w PvE to prawdziwa bestia, robi konkretny healing i do tego niczego sobie obrażenia
Czyżby ten materiał został zainspirowany moją wiadomością z pomysłem na odcinek, który wysłałem tvgry.pl? Btw. pomysłem tym było stworzenie materiału omawiającego każdy aspekt każdej klasy. Tvgry, Czy to was Zainspirowało
Zależy. W Blazing Blade jedyna postać o klasie dancer nie może używać broni wcale. I tak, użycie materiału z Three Houses podczas mówienia o braku umiejętności bojowych dancera można skomentować tylko jako jakaś pomyłka
Bounty hunter z Lineage 2, jedynym celem istnienia tej postaci było wyciąganie dodatkowego lootu z pokonanych wrogów. Każdy to posiadał na drugim (3-cim, 4-tym... 10-tym) koncie i targał za sobą "na przyczepkę" po całej mapie :/
Zabawną klasą postaci jest skracający się łucznik w skyrime bowiem jest to klasa która jest każdą klasą końcową każdej klasy, mag, wojownik, nekromanta każdy kończy jako skradający się łucznik :)
W jakże niszowym "Cataclysm: Dark Days Ahead" grę można zacząć między innymi jako ksiądz, imam albo "neckbeard", który zaczyna z Nintendo oraz kocimi uszami w ekwipunku.
Spy to nie jest największy nieprzyjaciel Inżyniera, Demoman jest o wiele bardziej drażniący ponieważ może on bardzo łatwo zniszczyć działko z większych odległości, dwie bomby z Loch-n-Load albo kilka bombek przylepnych i już działko się rozsypuje. Pybro niszczą każdego szpiega który jest w pobliżu konstrukcji inżyniera, natomiast Demoman może na spokojnie takowe zniszczyć, i może jeszcze uciec do apteczki. Jako Demoman main widywałem mnóstwo ragequitów spowodowanych niszczeniem nestów, natomiast jako były Spy main mogę stwierdzić iż Spy może sobie poradzić z maksymalnie dwoma inżynierami samemu, no chyba że ci inżynierowie są nowicjuszami, wtedy jest prościej.
Antiquarian z darkest dungeon jest dość specyficzną i na początku bardzo słabą postacią. Ma małe obrażenia, bardzo mały healing i wogóle słabe skille. Jedynym plusem jest to że dzięki niej można gromadzić więcej Golda i znajduje nam drogie rzeczy do sprzedania. Jeśli się ją wyexpi na 6 poziom, później da się specjalne dla niej trinkety pod healing (jeden jest w DLC CC) i wymaxuje się skill pod unik to może być średnio dobrym healerem, ale za to może dawać całej drużynie dużo punktów uniku co daje wielkie prawdopobieństwo otrzymania obrażeń od wroga i zbierać ogromne ilości golda.
Z ciekawszych klas np. takie, które zadają obrażenia przeciwnie proporcjonalnie do posiadanego zdrowia. W Lineage 2 bodajże destroyer, w pokemonach reversal / flail sweeper
"Każdy atak szpiega zrzuca z niego przebranie." *pokazują gameplay ostateczną nagrodą*
XD
Serio XDD
Tru
Tak właściwie to ja już napisałem coś podobnego wcześniej
@@JanKowalski-to6ou nie widziałem.
"Żyd" w South Parku xD
pierwsze o czym pomyślałem XD
To samo miałem pisać XD
@@polskirobot3447 i oszukać na kasę 👌💲
@@PolskiBlaze99 bo w sekcji komentarzy, najlepsza klasa / technika to rush xD
@@polskirobot3447 szkoda, że od pewnego momentu w grze wszyscy (no prawie) wrogowie są odporni na obrzydzenie...
Mogliby aż tylu odpornych nie robić bo fajnie to działa XD
W sumie wolałem maga bo fajne item combo z kilkoma skilami ma
Mój stary to taka klasa, która bije sojuszników
kekłem
Friendly Fire
Wpisz sobie kod "997", to go zbanują.
/kill [nick]
@@JimmyBasquiat xD
Cywil z tf classic to najlepsza klasa XD
Kto ma wiedzieć ten wie
W końcu po 10 miesiącach, coś nagrali o team fortress
Nu
Moje prośby się spełniły...
Lubie bagiety
dzięki
@@prolol5196 kogo to obchodzi?
Spy jest bardziej wrogiem snajpera niż inżyniera, często zapatrzony w lunetę snajper jest bardzo łakomym kąskiem dla szpiega, zaś Demoman z stickami jeszcze w asyście medyka jest absolutnym koszmarem inżyniera jeśli nie całej przeciwnej drużyny.
Największym koszmarem jest gdy inżynier zbuduje się przy twoim sprawnie, a przy nim jest przynajmniej jeden pyro
@@jorkan_22 czytaj co piszesz
@@jorkan_22 Demo i med z quick-fixem i raczej nie będzie co zbierać.
W sumie z jakimkolwiek uberem pewnie prócz zaszczepiacza.
Ładnie wytłumaczyłeś
Bardziej irytujący jest inżynier + samosąd + jednoręki bandyta + poskramiacz/pistolet. I biega wokół ciebie i gdy zniszczysz działko to dostaniesz krytyka na twarz, ale jeśli nie to będzie do ciebie strzelać i do twojej drużyny (jak z poskramiaczem to najczęściej do medyka). I tak źle i tak nie dobrze. Polecam, 682 godziny inżynierem.
Cywil z Team Fortress Classic. Może tylko bić parasolką i chodzić xd
Jaki stary gameplay szpiega, od lat dead ringer nie przedłuża niewidzialności po podniesieniu amunicji.
JESTEM PROSTYM FANEM, WIDZĘ TF2 ODRAZU OGLĄDAM.
Tf2 zebrało tu sporo ludzi
Miejmy nadzieję że wpłynie to na oglądalność tak że nagrają odcinek I tej grze
Bo kurde o Wielkim Krachu 27.07.2019 czy kiedy to było odcinka nie nagrali
@@kajojo2399 Nie ma co o tej grze nagrywać skoro nie miała żadnej aktualizacji od 2 lat a ilość graczy stopniowo maleje
Ja też widze szpiega na filmie a pierdole oglondam
Same
Ten klip o szpiegu ostatnio mi się wyświetlił w proponowanych filmach xD
Żyd z South Park Kijek Prawdy
Pogięło cię, chcesz żeby im film zdemonetyzowali??? 😁
@@przemek515 to chyba tak nie działa mój dorgi
Szukałem tego koma
Pffff dobry tank? Nagi niziołek barbarzyńca
Dziki Mag w Baldur's Gate 2. Niby zwykły czarodziej, niemniej za każdym razem jak rzucasz zaklęcie, może dojść do... czegoś nieoczekiwanego. Może wróg wybuchnie, a może wyparuje całe twoje złoto. Albo na kogoś spadnie krowa.
To tan Dziki mag jest lepszy niż w Dragon Age. Sama bym tą klasą grała.
Można by dodać do listy nosferatu z vampire masquerade: Blood lines. Wybranie go wywraca rozrywkę do góry nogami.
Podobnie jak wybranie malkaviana
I Malkavian.
Oczywiście jednak nosferatu najmocniej wplywal na gameplay. O ile dobrze pamiętam malkavian mieszal tylko w dialogach i pozwalał rozmawiać z telewizorami.
@@stan4781 no i czasem słyszał głosy.
Nie pomijając słynnej kłótni ze znakiem stopu
W Baldur's Gate była klasa łowcy, gdzie mogłeś wybrać wroga rasowego, za którego dostawałeś bonusowe PD jak go zabiłeś. Była też klasa Wojownik/Mag/Kapłan, co było połączeniem 3 klas, ale w sumie nie wiem czy to miało jakieś plusy, bo nie brzmi to zbyt silnie jeśli chodzi o realia gry.
,,Każdy atak zrzuca przebranie postaci" ale taka ostateczna nagroda jak w gameplay'u pozwala na inny typ zagrania
Guild Of Dungeoneering jest pełna wyjątkowych klas postaci:
The Cartomancer,
The Yoddler
The Mathemagician
The Ice Cream Monk
Nie zapominajmy jeszcze o Ragnarok Online i klasie Merchant, który ciągnął za sobą wózek zwiększający jego udźwig i posiadał dwa wyjątkowe skille:
Cart Revolution - obrażenia zależne od wagi przedmiotów w wózku (Im więcej niesiemy tym więcej obrażeń zadajemy)
Mammonite - potężne uderzenie, które kosztuje nas pieniądze zdobywane w grze (I to całkiem sporą ilość)
Świetny tytuł, zrobiłem na 100% na Steam.
mysle ze "klasa" makoto z danganronpy była dziwna.
7:41 mówi żę dźgnięcie kogoś nożem przez szpiega zrzuca jego przebranie---gra ostateczną nagrodą....
Wszystko w Warhammerze: tam klasy postaci były naprawdę cudowne. Od łowców nagród poprzez chłopów na hienach cmentarnych kończąc.
W Etrian Odyssey był Farmer, który początkowo był taką "klasą dowcipem", żeby w ostatniej odsłonie nagle stać się wyjątkowo przydatnym dodatkiem do drużyny.
Gdzie jest klasa "Claptrap" z Borderlands Pre-order? Jego umiejętność jest czystym RNG. Np: gdy mamy odblokowaną całe drzewko umiejętności po środku, może się wylosować bomba [opcjonalna umiejętność pasywna] która nas wysadzi w powietrze, jeśli nie ma przeciwników w pobliżu. Gorzej, gdy przez przypadek naciśniemy nasz atak specjalny w mieście i los sprawi że, akurat bomba nam się przytrafi :)
Dancer był również klasą w książce fantasy, którą kiedyś czytałem. Przypominała nieco łotrzyka, ale miała ostrza również na stopach, przez co... tańczyła breakdance w fontannie krwi tryskającej z tętnic wrogów.
Najlepsza klasa postaci to:
Wojozwiadokapłanopiroczarodziejomanta xD
#DarkSouls2SL700+
Skyrim?
@@prophetofregret8468 W sumie Skyrim też może być ale chodziło mi o Dark Souls :P
Engineer is a bloody spy!
Wszyscy są zgodni, że dobrze widzieć dużo materiałów z TF2
Na klasę postaci Dancer, to ja trafiłem w Final Fantasy Tactics z '97 roku ;). A! IMO najdziwniejszą i nawet w jakimś stopniu odjechaną klasą postaci z tej gry był... Matematyk. Serio! Matematyk. Tylko by był skuteczny trzeba było postaci wyrobić skille z klas "czarowniczych". Nie pamiętam czy poza czarami czymś jeszcze potrafił władać Matematyk.
EDIT: Acha! Jednak jest o tym w materiale i się pomyliłem z nazwą trochę... Chyba najbardziej odjechana klasa w FFT.
Spy w Team Fortress jest też największym wrogiem medyka, który stara się leczyć swoich sojuszników
Geomanta - Krasnoludzki mag żywiołów i użytkownik telekinezy . Jedyne co zapamiętałem z gry w której to było to właśnie ta klasa , nie tytuł ... .
Edit : ( Drakensang: The River of Time )
Divinity original sin 2?
Geomanta - Magia ziemi/trucizny ect
Krasnolud, mag żywiołów (4 szkoły żywiołów w tej grze: Ziemia, Woda, Elektryczność, Ogień Można łączyć je ze sobą, np Ziemia+Ogień/Woda+Elektryczność)
Telekineza
Wszystko się zgadza :D
W grze Drakensang: The River of Time krasnolud może wybrać klasę geomanty.
@@dariuszlaszczak5805 Dzięki , zapomniałem nazwy . Może zagram w to jeszcze raz.
.
Geomanta z D&D 3.x klasa prestiżowa, która co poziom wybiera trwałą permanentną mutacje, więc na 10 poziomie możesz mieć(jednocześnie): skrzydła nietoperza, ogon skorpiona, cztery ręce,szczypce kraba,głowę jednorożca, nogi smoka, i choroba wie co jeszcze.
Thief w Guild Wars 2 z reguły nie tankuje, tylko kiteuje - tankowanie to przyjmowanie obrażen, a kitowanie to ich unikanie
W Guild Wars 2 najczęściej tankuje mesmer, a w prawie 2000 godz. rozgrywki nigdy nie spotkałem się z elementalistą tankiem
Edit: O wiele ciekawszym faktem o Guild Wars 2 związanym z klasami jest to, że thief ma specializację "daredevil", która korzysta z kostura i, co prawda zamiast rzucać zaklęcia bije nim przeciwników, można kostura przenieść z elementalisty do thiefa i nadal jest tak samo użyteczny
Ach, Guild Wars 2. Tęsknię, ale się nie ugnę i nie wrócę!
Mów po polskiemu a nie thief mówi się złodziej
@@misoek9555 przyjebales się? XD
@@Jarfeed14142 to nie ja xD heh
No witam, witam ;]
Może nagracie o stereotypach odnośnie ras w grach typu rpg chodzi mi o np. jak ork to tylko wojownik, bo jak ork może być magiem czy krasnolud to zawsze masa hp i ciężkie jak świat zbroje a nie może być asasynem.
gratulacje sam sobie zrobiłeś cos odnośnie ras w grach
@@UberJanusz Ciężko to wytłumaczyć ale w papierowych rpg np. Ork ma + do siły i władania bronią i - do inteligencji/spellpower'a a co jak ktoś lubi Orków lub Elfy i do tego klase maga.
To noe tyczy się tylko ras z fantastyki ale też z np. SciFi
Look man, its a simple concept.
I see a TF2 stuff, I give a like
Nie udawaj anglika bo każdy widzi że jesteś polakiem
Kolejne dzieci z team fortress atakują ;
Bruh
Tf2 na miniaturce zebrało tu wielu fanów tej gry
Sam zobaczyłem parę znajomych profili tej wspaniałej społeczności.
Wniosek z tego taki:
TiViGrykjedyTeeF2
@@kajojo2399 "wspaniałej" :D
@@DasArtyom sam jesteś
Najciekawsze były klasy w grze Dofus. Każda klasa to totalna zagadka przy grze turowej.
Xelor - bawiący się czasem i punktami ap ( action points),
Ecaflip czyli postać, która kontrolowała RNG gry,
Iop - typowy warrior,
Eniripsa - healer,
Feca - postać buffująca przyjazne postacie,
Sacrier - typowy tank,
Osamodas - postać, która przyzywała jakieś ciekawe summony,
Sadida - postać opierająca się na dziwnych lalkach i atakująca zza ścian,
Sram - łotrzyk, który znikał zupełnie i atakował zza cienia,
Pandawa - potrafiła przenosić inne postacie i wrogów.
Masquerider - bawiący się odpychaniem, obijaniem przeciwników od ścian.
Rouge - postać opierająca się na bombach i ich ciekawym ustawianiu, żeby tworzyć pułapki.
Cra- dystansowa, strzelająca z łuku i mocno się buffująca
Znajdzie się jeszcze parę klas ale później już jak weszły to nie grałem. Chyba najbardziej rozbudowana gra jeśli chodzi o możliwości poszczególnych klas. Niesamowicie przyjemnie się grało biorąc pod uwagę, że wszystkie były niezwykle zbalansowane pod PVP. Chyba pora wrócić do tej gry :D
I'm a normal person, I see Spy from TF2: I click
Nie wiem, czy cała ta gra się liczy...
ale pomyślałem o "Comedian-ie" ze streets of rouges. (O tej grze też był film na TVgry).
Fairy Ninja w Wizardry 8 ;) Wybierając tę postać w 8 osobowej drużynie posiadaliśmy bohatera, który rozwija się wolniej, ma najmniej HP ze wszystkich i jest w zasadzie bezużyteczny. Jednak jest to jedyna postać, którą można przejść grę solo. Grając solo dostaje się 8x więcej doświadczenia, więc nonja po jakimś czasie mordęgi na niskich poziomach stawał się niepokonanym tanko-healero-dd-kapłanem. Polecam grę jak i ninja fairy :)
Koniecznie trzeba wspomnieć o klasie Spoiler z gry Lineage 2. Jedyna postać mogąca wyciągnąć więcej przedmiotów z przeciwników.
Szpieg w team fortess to chyba taka w miarę pochodna od szpiega z gry enemy territory, darmowy multiplayer zrobiony na bazie return to castle wolfenstein. Tam można było grać szpiegiem, który mógł się przebierać za wroga, sabotować na tyłach przeciwnika swoimi ładunkami wybuchowymi i bodajże mógł mieć snajpę albo broń z tłumikiem(tam sten robił za takową)
Ale o żydzie nie wspomnieli... (South Park Kijek Prawdy)
i o Hobo też . Zobacz w internecie jego xd
@@iseeyou3129 wiem wlasnie xD gralem w to kiedys
@@monki8274 on powinien się pojawić bo jednak wyróżnia się z pośród wszystkich niezwykłym talentem XD
@@iseeyou3129 i to jakim hahah xD
Bo on miał tylko dziwną nazwę a był po prostu DPSem, "Żyd" to był łotrzyk z hehe śmieszną nazwą
Ciekawą kombinacje klas postaci spotkałem kiedyś w runes of magic. Klasy zależały od razy i na pewnym etapie można było wybrać drugą klasę i ją dowolnie rozwijać, ciekawy koncept w mojej ocenie, przyjemnie mi się wtedy w to grało
po miniturce już przypomniało mi się o tym że kiedyś chciano Miss Pauling do TF2 jako 10 klase
Krieg the Psycho z Borderlands 2. Niby można go zbudować pod jakiegoś tanka czy brawlera to nadal jest to nietuzinkowa postać. Tym bardziej jego Javeliner build, w którym głównym źródłem obrażeń są rzuty wyrzutniami rakiet Tediore przy wymaksowaniu magazynku skillem "Blood-Filled Guns". Dodaj do tego Bloodsplosion i masz naprawde spore obrażenia i room clear jednym rzutem.
Znaczy sie ja tam przeciwko elektro saperowi nic nie mam... 1 hit z klucza, zabierasz w ten sposób 50% hp sapera, strzelasz 2/3 do spya żeby sie oddalił, uderzasz 2 raz, niszczysz saper i sentry pięknie niszczy spy'a :3
Brakowało mi tutaj Gunnera w typowo MMORPG grach. I owszem powiecie ale co w tym dziwnego że jest taka postać? A no to że innymi typowymi postaciami są.
- Miecznik
- łucznik
- Mag
- Ciężkozbrojny
I chodź no właśnie w takich grach mówi się że już łucznik ma przewagę, bo wali nas na dystans, to ma znacznie mniejszą odporność na ataki, i szybko można go powalić. To taki dodany Gunner psuje już wizerunek gry. Nie raz spotakłem się już z grą MMORPG gdzie taki Gunner stawał się dla innych koszmarem! Bowiem nie dość że miał daleki zasięg ataku, to jeszcze sam odziany był w ciężką zbroję godną Tanka. Więc mieliśmy tutaj doczynienia nie tylko z silnym skurczybykiem, ale też i z takim którego ciężko było zabić... Gunner nie miał w tym wypadku odpowiedniego balansu poziomu. Był istnym połączeniem Archera z Tankiem. Nic dziwnego że niemal każdy wybierał właśnie tą postać, gdyż grało się nią najprościej...
Jester bądź Arlekin z darkest dungeon. Głównie buffuje drużynę i leczy ją ze stresu. Pomaga także w nakładaniu statusu krwawienia na wrogów i ma jeden "ultimate" który zależnie od użytych wcześniej ataków i ich łącznej wartości, jest w stanie zadać kolosalne obrażenia obrażenia
nie szanse tylko 100% atak który im więcej masz procent z używania innych zdolności tym silniejszy ten atak się staję
Bo smiecie z red hook dali mu nerfa.
@@tomek3470 przy dużej wartości uniku przeciwnika jest szansa, że go uniknie, chociaż fakt rzadko się takich spotyka (np. Pieniacz). A z szansą na duże obrażenia zapewnie chodzi o krytyka, który z reguły wchodzi na 40-50% zależnie od buffa.
Co do samej postaci myślę, że to bardziej klasyczny bard, dostosowany do warunków DD. Antykwariusza jest bardziej oryginalna.
@@Zveroox pamiętam moje zdziwienie kiedy pierwszy raz zobaczyłem dziwne statuetki antykwariuszki. To nie jest jakąś potężna postać, ale chodzącą kopalnia złota na początku rozgrywki może być zbawieniem. Ciekawy koncept postaci.
@@tomek3470 Jak jeszcze krytyk na kurtynie siądzie to nie ma co zbierać, szkoda że jest tylko jedno użycie na bitwę .
Akurat capoeira Eddy'ego celowo miała wyglądać jak taniec coby właściciele niewolników jej nie zakazali.
Xcom 2 z modem Long war 2 posiada sporo ciekawych klas żołnierzy do pobrania we warsztacie steama. Perełką jest tu chociażby ghost berserker - każdorazowo zabójstwo wręcz daje mu ukrycie na 1 turę, co sprawia że może się sam wpierdolić w grupę przeciwników i tura po turze każdego wykończyć z ukrycia w pojedynkę, a oprócz tego w sytuacjach awaryjnych może kontrolować umysł wroga i zrobić z niego wabik na kule.
Oszust z Dungeon Lords - nie pamiętam już dokładnie co takiego robił, gdyż nie mam w zwyczaju grać inną postacią niż wojownikiem, lub czymś w tym stylu (najlepiej hybrydą ala szturmowca z obrońcą - dużo bije i trudno go zabić), ale pamiętam że jedna z jego umiejętności pozwalała pokonać znacznie silniejszego w statystykach przeciwnika od nas. Dodatkowo miał możliwość zadawania zwiększonych obrażeń, atakując od tyłu oraz z flanki, możliwe że mógł rozbroić podczas ataku (miał określoną szansę sprawić, że upuścisz swoją broń, w wyniku czego mógł ją podnieść przed tobą - w przypadku artefaktu to dosyć bolesna strata) oraz część z jego ataków wyłuskiwała z nas przedmioty z plecaka, takie jak złoto, eliksiry, zaklęcia, biżuterię a nawet broń, czy zbroję. Innymi słowy: im dłużej trwała z nim walka, tym bardziej nam szkodził, a nawet był w stanie wygrać starcie pomimo swojej śmierci w walce - jeśli zarąbał by nam połowę wyposażenia z naszego plecaka, to ciężko tu mówić o jego porażce :>
Inną taką nietypową klasą postaci i zarazem moją ulubioną, jest Wódz z Warlords Battlecry III - zwiększał początkowe doświadczenie praktycznie wszystkich bojowych jednostek armii Barbarzyńców, a wraz z doświadczeniem ich statystyki. W wyniku takiego zagrania, nie musiałeś tym bohaterem wychodzić z bazy, gdyż Twoja armia dosłownie zżerała przeciwnika żywcem, często nie zależnie od posiadanych przez niego jednostek, nawet gdy wysyłałeś do walki swoje najtańsze jednostki.
Mi pierwszy przychodzi na myśl antykwariusz z "Darkest Dungeon".
Było o Finalu ale moim zdaniem troszku za mało :P Final aż się roi od przedziwnych klas postaci. Dragoon chociażby który występował w wielu wersjach i charakteryzował się walką włócznią i skokami zwiększającymi obrażenia, Blue Mage który używał magii nauczonych od potworów, Cannoneer z Final Fantasy 5 Advance który pozwalał na wrzucanie w armate przeróżne prochy zmieniające rodzaj DMG, Chemist który po zmieszaniu różnych składników (których był ogrom) tworzył spell zadający obrażenia czy też leczący\buffujący sojuszników czy też świetny Geomancer który zadawał obrażenia lub nakładał statusy\buffował\leczył w zależności w jakim miejscu się znajdował (pustynia, las, woda itd). To tylko kilka z całej palety klas. Fajnie by było posłuchać odniesienia do takiej klasyki :D
Eliwood słuchaj, nie wierzyłam, że dożyje czasów w których dzień bez Fire Emblem Three Houses będzie dla @TVGRYpl dniem straconym. But I am so glad that I did.
Covert ops z enemy territory jest podobny do szpiega z tf2. Podkłada ładunki, które co prawda nie niszczą wszystkich budowli, ale np. kładki tak. Przebiera się tak samo jak spy. Ma bombę dymną, więc w miarę realistyczny odpowiednik. niewidzialności.
Enemy Territory świetna gra, grało się z kumplami parę ładnych lat temu :)
Po aktualizacji 7.0 gry AION, pokazała się nowa trasa dla barda - painter. Szczerze, jak na barda ma bardzo dobry atak, chociaż najlepiej walczy w grupie wielu malarzy i śmiesznie się napierdala na wrogów kolorową farbą
miks łowcy z wojownikiem na bazie półelfa chaotycznie dobrego to było chyba moje najdziwniejsze połączenie w Newerwinetr Nights ;)
Kiedyś grałem gitarzystą w jakimś azjatyckim mmo, nie pamiętam niestety nazwy :( napewno wymiatał w grupowych kondycjach :)
Mmm, szpieg z tf2 na miniaturce...
Like od razu.
Mnie zawsze rozwalała klasa "barbarzyńca" z Age of Conan. Wielki i napakowany złodziej, który wręcz walczy bronią ciężką z nastawieniem na rozpłatanie wroga brutalnymi ciosami. :D
Konkretna specjalizacja priesta w Wowie. Discipline Priest leczy naznaczonych sojuszników zadając obrażenia przeciwnikom, w PvE to prawdziwa bestia, robi konkretny healing i do tego niczego sobie obrażenia
Więcej z final fantasy - Time mage, geomancer, dancer oraz... Onion King! Tak tak, cebulowy rycerz
Czy ktos wie jakie gry sa prezentowane w intrze?
Czyżby ten materiał został zainspirowany moją wiadomością z pomysłem na odcinek, który wysłałem tvgry.pl? Btw. pomysłem tym było stworzenie materiału omawiającego każdy aspekt każdej klasy. Tvgry, Czy to was Zainspirowało
"Dancer z Fire Emblem nie radzi sobie w bliskich starciach"
Przepraszam co? :p
Zależy. W Blazing Blade jedyna postać o klasie dancer nie może używać broni wcale. I tak, użycie materiału z Three Houses podczas mówienia o braku umiejętności bojowych dancera można skomentować tylko jako jakaś pomyłka
@@naarelservs9713 Też mnie trochę zdziwił wybór gameplayu z Three Houses ale to w sumie najnowsza część
Może coś o kilku postaciach / klas postaci które są ,,easy to learn hard to master" ?
RIP stary dead ringer
-A kim grasz Takei, healerem?
-Łotrzykiem
-No to nie zawracaj mi dupy
Bounty hunter z Lineage 2, jedynym celem istnienia tej postaci było wyciąganie dodatkowego lootu z pokonanych wrogów. Każdy to posiadał na drugim (3-cim, 4-tym... 10-tym) koncie i targał za sobą "na przyczepkę" po całej mapie :/
Zróbcie kolejny film o postaciach z gier łamiących 4 ściane
Pamiętam, Neverwinter Nights na podstawie D&D, to była gierka z mnóstwem klas do wyboru
Klasa Melee w Terrarii, gdzie broń miotana jest klasyfikowana, jako broń w zwarciu, albo możesz nawalać z bumerangów, czy jojo
Runes of Magic... oj pamietam mojego battlemonka :D
Kapłan/Wojownik, to była samowystarczalna postac
Zabawną klasą postaci jest skracający się łucznik w skyrime bowiem jest to klasa która jest każdą klasą końcową każdej klasy, mag, wojownik, nekromanta każdy kończy jako skradający się łucznik :)
W jakże niszowym "Cataclysm: Dark Days Ahead" grę można zacząć między innymi jako ksiądz, imam albo "neckbeard", który zaczyna z Nintendo oraz kocimi uszami w ekwipunku.
Ehhhh... elektrosaper... uwielbiany gdy grasz szpiegiem, znienawidzony gdy inżynierem. Ale przynajmniej dobry i kochany pyro pomagał
W serii Elder Scroll
czesto robilem łotczyka maga :)
W końcu wzmianka o Guild Wars 2, brawo
The spy is a spy!
Jaka to gra w 0:38?
Widziałeś Paintera z aion? Nielubiany bo jest zbyt kolorowy
Ale unikatowy
Spy to nie jest największy nieprzyjaciel Inżyniera, Demoman jest o wiele bardziej drażniący ponieważ może on bardzo łatwo zniszczyć działko z większych odległości, dwie bomby z Loch-n-Load albo kilka bombek przylepnych i już działko się rozsypuje. Pybro niszczą każdego szpiega który jest w pobliżu konstrukcji inżyniera, natomiast Demoman może na spokojnie takowe zniszczyć, i może jeszcze uciec do apteczki. Jako Demoman main widywałem mnóstwo ragequitów spowodowanych niszczeniem nestów, natomiast jako były Spy main mogę stwierdzić iż Spy może sobie poradzić z maksymalnie dwoma inżynierami samemu, no chyba że ci inżynierowie są nowicjuszami, wtedy jest prościej.
liczyłem że wspomnisz pyke'a z lola czyli supporta polegającego na zabijaniu
chyba jego rola się nie zgadza
Nie wiem czy można by tu było też coś powiedzieć o baseballiście z gry OFF
To może najbardziej beznadziejnie klasy postaci, albo najgorsi pomocnicy, czy coś w ten deseń
Co to za dwie gierki które pokazali w intro? Szczególnie pytam o ta podobna do baldurs Gate 2
"Jesteś nikim"
Tak słyszę to często
Antiquarian z darkest dungeon jest dość specyficzną i na początku bardzo słabą postacią. Ma małe obrażenia, bardzo mały healing i wogóle słabe skille. Jedynym plusem jest to że dzięki niej można gromadzić więcej Golda i znajduje nam drogie rzeczy do sprzedania. Jeśli się ją wyexpi na 6 poziom, później da się specjalne dla niej trinkety pod healing (jeden jest w DLC CC) i wymaxuje się skill pod unik to może być średnio dobrym healerem, ale za to może dawać całej drużynie dużo punktów uniku co daje wielkie prawdopobieństwo otrzymania obrażeń od wroga i zbierać ogromne ilości golda.
Jeśli chodzi o szpiega to raczej w ET było pierwsze, a przynajmniej kwestia z sabotowaniem,przebieraniem się, cichym zabójstwem nożem itd.
W Guild Wars 2 Tankiem jest zwykle Mesmer lub Nekro, Healer jest Łowca a dps-em może być wszyostko
Dobra robota hed byłby dumny :(
Z ciekawszych klas np. takie, które zadają obrażenia przeciwnie proporcjonalnie do posiadanego zdrowia. W Lineage 2 bodajże destroyer, w pokemonach reversal / flail sweeper
Waste of Skin albo Deprived z Soulsów to tak naprawdę klasa "Speedrunner"
Szturmowiec z Battlefield, ma apteczkę i defibrylator ale ich nie używa.
2 medyków z wrogich teamów, jakiś nieszczęśnik i się grindowało punkty puki admin nie banował xD
Ludzie, którzy grają Eddy'm w Tekkenie idą do piekła - tak tylko przypomnę :)
A gdzie Cl4p-tr4p z serii Borderlands? To była dopiero dziwna klasa. xD
Już niedługo milion subskrybcji
Zrobiliścieby materiał o TF2?
po co? to już zdycha
A poza tym nie ma już o czym
@@umnm1706 Byłeś ty ostatnio na serwerach?
@@szarak6065 dzisiaj
@@szarak6065 fajnie się czekało 15min na meczu
4:36 wow zrobili klasę postaci na moje podobieństwo
Pudzian powinien mieć własną klasę postaci
O bokser. To byłaby fajna klasa postaci.
A brat byłby singerem xd
Oj tak. Mainowanie inżyniera i rage quit, lub przynajmniej zmiana klasy, gdy połowa drużyny przeciwnej, to szpiedzy.
Lubie wasze filmy.
A Claptrap Aka True VoultHunter z borderków Pro Sequel? ;)
Mógł się pojawić zamiast spy'a, który był po prostu assasinem xD