Bardzo podoba mi się w pana materiałach, że choć stać pana na nowe lub 2 letnie auto to umie pan robić materiały o tańszych autach na które stać przeciętnego kowalskiego oraz nie wywyższa się pan w tym i wgle.
Moto Doradca o to to👍 auta z lat 90 są wyjątkowe, wtedy osiągnięto szczyt jeśli chodzi o kompromis między nowoczesnością a starym dobrym duchem motoryzacji oraz szczyt wytrzymałości i bezawaryjności a teraz szkoda gadać
mialem 1.6 16v i bardzo dobrze go wspominam mimo tego ze w lato lubił sie zagrzać, brał i rzygał olejem ale kochalem jezdzic tym autem. pewnie dlatego bo to pierwszy samochod jaki mialem. pozdrawiam wszystkich posiadaczy tego auta.
Użytkuję Vectrę 1,6 16V z grudnia 2001 roku od 7 lat, ostatni wypust tego modelu, wyposażona nawet w zmieniarkę i czujniki parkowania. Kupiłem ją z oryginalnym przebiegiem 115 tyś. i zrobiłem nią 145 tyś, naprawy głównie eksploatacyjne, (klocki, tarcze, łączniki, gumy, rozrząd, itp.) Raz wymieniałem moduł cewek, raz naprawiałem wiązkę kabli w tylnych drzwiach bo się załamały, a ostatnio musiałem naprawić sterownik ECU, innych usterek nie było. Jak ją kupiłem nie miała śladu rdzy, niestety teraz, po 7 latach zaczynają rdzewieć ranty drzwi czy błotników. Szkoda, bo technicznie jest bez zarzutu. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy tej Vectroidy ;)
Dobra fura na początek , alternatywa dla kogoś kto nie chce bmw golfa lub ałdi lecz nie chce być ostatnim na światłach :) 2.0 gaz bardzo tanio w utrzymaniu dla kogoś kto robi więcej kilometrów niż dom > praca = 5 km , katowałem go do końca i nie chciał paść chociaż miał 500 tyś km.
Vectra B 1.8 16v 125KM EcoTec to chyba najbardziej przystępna vectra jeżeli chodiz o awaryjność która jest zerowa i stosunek spalania do mocy :) Sam taką posiadam i nie planuje wymienić Auto się prowadzi świetnie. Fun z jazdy jest :) Jestem w posiadaniu wersji 2000 Edition i moge śmiało ją polecić. Swoim Designem robi wrażenie aż do dziś jeżeli jest zadbana. Jedyną wadą tego auta jest rdza trzeba usuwać gdy się pojawi tak to będzie wszystko ok ! : )
f18 się nie zesra, bo kolega Number 22 ma silnik 1.8 na małym bloku Z18XE a tam siedzi skrzynia F17 (podobnie X18XE1). Moja vectra ma ma przelatane 251tys km i skrzynia F17 działa świetnie, a wcale jej nie oszczędzam, jeżdżę dosyć dynamicznie. Jak z vectry b usunie się rdzę to zachwyca designem, i też nie bardzo wiem na co bym mógł ją zamienić... bo insignia mnie nie przekonała. Mam silnik X18XE1, spalanie max 8l LPG, 3l oleju silnikowego na 10kkm... olej głównie znika jak się szlifuje po 4-5 tys obrotów na autostradach.
ja mam f13cr w z18xe (na zamowienie), zesrał się ecu, takich powazniejszych usterek nie miałem. Gdybym miał kupić drugi raz opla z tym silnikiem to nie popelnilbym bledu, male spalanie (tyle a nawet mniej niz w 1.6), jest czym wyprzedzic i nie generuje duzych kosztow poza ecu. Szczerze? polecam.
8 lpg przy 1.8 16v? chyba mając stałe 95-100 na tempomacie jadąc bez zatrzymań ;) Tyle to rekordowo spaliłem 2.0 w tej budzie, jakieś 7.7 lpg przy 6,4 pb na komputerze, jazda bez praktycznie żadnych zatrzymywań w 4 osoby w/w prędkością z rzadkimi przyśpieszeniami do 130-140.
przeciętnie max 8l LPG w cyklu mieszanym (Górny Śląsk), na trasach na drogach krajowych z prędkością 80-100km/h to spalanie schodzi poniżej 7l. Autostrada 130km/h spalanie nie przekracza 8l. Autostrada 170-180km/h ("gaz do dechy") spalanie 9,7l LPG. Wyniki wielokrotnie mi się potwierdzały. Komputer wskazuje ok 10-20% mniejsze spalanie. Im wolniej i oszczędniej jadę tym rozbieżność miedzy rzeczywistymi obliczeniami a wskazaniem z komputerem jest większa. Olej silnikowy M1 NewLife 0W40 lub LM Synthoil 5W40. 40kkm wcześniej wlałem 2 dozy Ceramizera (naszego, Polskiego) efekt był rewelacyjny, silnik chodził gładko i lekko, teraz wlałem Cera-teca firmy LiquiMoly i efekt poprzednich ceramizerów znikną, silnik już nie chodzi tak "lekko" i czuć że ma większe opory. Wg mnie podstawą niskiego spalania to hamowanie biegami zamiast hamulcami i dopasowanie prędkości do innych użytkowników drogi... ja najczęściej (w granicy rozsądku) jeżdżę za tymi na lewym pasie...
Ocena którą podałeś zaniża wartość tego auta. Miałem dwie VB sedan: 1,6+ gaz (8l gazu/100) i 2.0 dti (5/100), jeździłem jeszcze innymi. Wymienie zalety i wady, jakie zauważyłem: ZALETY Super stosunek wypas-cena-jakość, za 3-4 tys masz :pełen welur, samochód przytulny i b wygodny, brak gołej blachy tzn welur także w drzwiach, miękka półka, kierownica wielofunkcyjna, climatronic, el szyby(przód, wszystkie rzadziej), i lusterka, centralny zamek z pilotem, tempomat, spora ładowność i dużo miejsca na ludzi, byczy bagażnik, poduszki w fotelach, podłokietniki przód i tył, regulacje odc. lędźwiowego, lusterka kierowcy pasażera z podświetlaniem, lampki przód i tył do czytania z haczykai na ciuchy, wygodny schowek, w podłokietniku, schowek w podsufitce, w konsoli (albo cupholdery w zależności od wersji), kieszenie z tyłu, szyberdach (jeśli ktoś lubi), ABS, halogeny, b wygodne fotele z welurowymi zagłówkami,, regulacja pasów. Widziałem raz viki z podgrzewanymi fotelami za 3tys ale do zrobienia była turbina. Jak na GM/Francuza to mało plastików nim:) Części b tanie np. tarcze z klockami 600 zł, zawieszenie, bez przesady jest dość proste i nie takie drogie wystarczy dbać. Rozrząd to jedna z droższych napraw w benzynach:) W dieslach jest na łańcuszku więc spokój jest:) WADY: Rdza, benzyny biorą olej, uszczelkę wywala przy szybie przedniej (rzadko to przecieka, jak twierdzisz, ale wizualnie brzydkie), szyby z przodu się zapiekają i w zmęczonych egzemplarzach wolno się otwierają/blokują się, Czasem skrzypią fotele, dobrze mówisz (ale wystarczy trochę smaru), radio fabryczne nie ma CD, a kiedy włożysz inne nie działają przyciski na kierownicy, polecam: kupiłem za kilka zł kasete adapter, to jest 1000x lepsze bo odtwarzałem na kasetowym wszystko co chciałem z telefonu lub mp3, padają siłowniki, rzadko ale jednak padają siłowniki centrala u kierowcy, manetka kierunku nie wraca sama, pada podświetlanie climatronika i piksele ekranu- groszowa sprawa tylko upierdliwa. Termostaty mają za wysoką temp i czasem się grzeją, ogólnie należy kontrolować temperaturę, dużo egz po wywaonej uszczelce ma zasyfiony ukł chłodzenia.
Chce mi się śmiać. Mam vectre b i passata b5.uzywam codziennie jednego i drugiego i nie porownujmy jednego z drugim bo ten popularny Passtuch przerasta o klase komfortem iwygodą prowadzenia vectre którą nie jezdzi się w sumie źle.
Jeździłem wersją 2.2DTI 2001 z Holandii. Byłem zadowolony, do momentu kiedy pompa wtryskowa siadła i zaczęły się problemy z odpalaniem zimą. Rdzy nie było a sprzedałem ją jak miała 14 lat. Wygląd podobał mi się od kiedy byłem nastolatkiem a jeszcze nie miałem prawa jazdy.
Miałem Passeratti teraz jeżdżę Łoplem... Auto fajne jeśli chodzi o eksploatację, 90% napraw można zrobić samemu w garażu samemu. Auto dla ludzi do 1.60 cm mam 185 cm i osoba dorosła nie wsiądzie za mną ciężko nawet zamontować fotelik dla 2 latka... Nie wiem czy w każdej wersji tak jest ale brak ustawienia kierownicy przód tył powoduje to że nie widzę dolnych kontrolek bez nachylania haha Pozdrawiam wszystkich kierowców Vectrona B. Mam wersję lift na 100 lecie Opla 1.8 115 km
Mam taką 2001 2.0 DTI. Wygodne auto ale z racji wieku problemy z egr/turbina. Do tego wymieniana pompa paliwa. Ponad 330kkm I pojawiły się ogniska rdzy na nadkolach i dole drzwi od kierowcy. Do tego dalej bardzo podoba mi się przód auta.
Mam vectra b 1,6 16v po lifcie i ocynkowane. Jeździ się super. Miałem problem z wodą w bagażniku, najpierw nieszczelne trójkątne szybki (polecam wyciąć uszczelki i wkleić tak jak przednią szybę), później antena i guma którą idą kable do klapy a na końcu okazało się że ruda wygryzła dziury na łączeniu dachu z bokami nad trójkątnymi szybkami. Wszystko połatane i wody nie ma. Powiem tyle że jak się szanuje autko to ono odpowiada tym samym. Zrobiłem w tydzień około 5 tysięcy km (wycieczka do Chorwacji) i wiki spisała się świetnie. Według mnie dużą zaletą tego auta jest wygłuszenie i komfort jazdy. A co do oleju to auto ma przebieg ponad 232ty km do 225ty stosowałem olej 5w40 i na tysiąc potrafiła łyknąć 0,5 - 0,7l. Zmieniłem na 10w40 i ubytek wynosi około 0,2l. Pozdrawiam i zachęcam do robienia większej ilości tego typu materiałów.
Pozdrowienia z Vectry B Irmscher 2.5 V6 194KM ;) Wady? -Naloty rdzy na drzwiach kierowcy po solankach w zimie ;) -Skrzynia F25 zaburzająca dynamikę jednostki 2.5 V6, u mnie na szczęście F23SR o krótszych przełożeniach - Zawór EGR - lubi narobić bałaganu w kolektorze dla tego warto zaślepić i powywalać całą ekologię łącznie z pompą wtórną powietrza - Dostęp do świec, kabli zapłonowych - Pracochłonne przy ściąganiu kolektora Multiram - Cewka zapłonowa - Fabryczna Boscha przetrwała 207 tyś km. Kupno NGK - 3 tyś km i zwrot na gwarancję - przestała palić na 6 cylinder. Po wymianie 6 tyś km przelatane - Rurka EGR(harmonijka) z biegiem czasu pod wpływem ciepła lubi pęknąć - Puszka podciśnienia sterująca zaworami Multiramu - wraz z przebiegiem lubi siąść membrama w środku(20-30zł za używaną) - Odma silnika oraz brudząca się przepustnica - szczególnie w minusowe temperatury. Warto zadbać o prawidłową drożność układu przed zimą jeśli pokonujemy na co dzień małe dystanse. - Zawieszenie - komplet gwintu KW inox V1, rozpórka Wiechers Sport - prowadzi się pewnie ze zachowaniem komfortu
Witaj Waldku, moja propozycja brzmi ford probe 2 generacji. W związku z tym że masz dużo propozycji aut powszechnie znanych a pomimo to jest też dużo fajnych egzotycznych aut w stosunkowo niskiej cenie mógłbyś na przemian robić jeden filmik o bardziej znanych autach a drugi o rzadkich medelach, myślę że jest sporo takich propozycji ale odkladasz je na później bo boisz się ich małym zainteresowaniem. Może coś w tym jest ale spróbować nie zaszkodzi 😉
Chyba Waldku pomyliłeś C z B :D 1:35 :D Czepiam się ale aż cofałem film czy się nie przesłyszałem :D Pozdrawiam i dziękuję za dobre i rzeczowe filmy ;)
Ocynk był od 1998 roku, jeszcze przed liftem. Taką właśnie posiadam, odkupiona od członka rodziny, zawodowego kierowcy ciężarówki. Znam historię auta na 7 lat wstecz, więc zdecydowałem się. Silnik 2,0 16V 136 km w automacie 4-biegowym. Samochód bogato wyposażony: podgrzewane skóry, klimatornik, tempomat, 4 szyby el, kontrola trakcji. Auto nabyłem w mocno promocyjnej cenie i generalnie jestem z niego zadowolony. Idealnie nadaje się w trasy, miejsca jest sporo, fotele wygodne, gdy trzeba machnąć trzech szoferów nie ma problemu, w zakrętach trzyma zaskakująco dobrze. Ale... elektryka. Im bogatsza wersja tym więcej potencjalnych rzeczy do zepsucia. U mnie zdążył wysiąść komputer od sterowania klimatronikiem - gdy jest zimno nie odpowiada, nie steruje klapami od nawiewu ani nie włącza grzania, zaskakuje po 10 minutach gdy temperatura w samochodzie wzrośnie od ciepła wydalonego z silnika. A drugi bajer to felerne połączenie przy podświetleniu tablicy rejestracyjnej, które potrafi poprzestawiać funkcje wszystkich żarówek w tylnych lampach, wyłaczyć wskaźnik paliwa, tempomat oraz tylną wycieraczkę. :) Ot 19-letnia Victoria, łatwa w zdobyciu i tania w utrzymaniu, ale wypić swoje lubi (paliwa i oleju) oraz ma swoje humorki. PB: Trasa 90-140 km/h 9-10 l./100km, Miasto >5 km 11-14 l./100km, Miasto
Jeszcze nalezaloby wspomininec o Vectrze B z pakietem stylizacyjnym Zender co z 17 calowymi alusami prezentuje sie znakomicie i jest to moim zdaniem najpiekniejsza vectra :) nawet przebija wygladem zwykla C :)
W Vectrze B silniki 2.5 v6 miały 170 KM - wiem bo taką mam już od 10 lat, choć ruda szmata szaleje tu i ówdzie. Wersje i500 miały 193 KM. Szczerze polecam silnik 2.5 v6 w tym aucie. Dobry zapas mocy przy w miarę umiarkowanym zużyciu paliwa i kosztach serwisu, gdyż ten wcale nie jest taki drogi, ponieważ silnik nie jest zbyt awaryjny - jeśli chodzi o mój egzemplarz - auto nigdy nie było gazowane ale i ten zabieg podobno nie wpływa źle na ten motor. Do wad tego silnika mogę zaliczyć cieknące uszczelki pokryw głowic i hydrauliczne popychacze zaworów, które potrafią odezwać się już po około 200 tyś kilometrów. Jednakże dźwięk v6 wynagradza wszelkie wady. Poza tym chyba wersje 8 zaworowe i v6 silników pochodzą jeszcze z czasów Vectry A, więc może dlatego są dość mało awaryjne.
moto toto...Miejsca jest mało ale z dostępem do osprzętu problemów nie ma. Praktycznie wystarczy zrzucić kolektory ssące i już pół silnika rozebrane, a demontaż tego to kilkanaście minut dla wprawnej ręki. Silnik wsadzony poprzecznie i z wymianą rozrządu jest mniej roboty jak np w Passacie b5fl - gdzie trzeba rozebrać cały przód. Fakt, że mechaniorzy czasem krzyczą ładne sumy za wymianę rozrządu w tym aucie ale jeśli dobrze poszukać to dobre części wraz z robotą to koszt max 800-900 pln. Olej głównie wywala właśnie przez uszczelki pokryw na głowicach, a tak to od wymiany do wymiany. Nie wiem jakie masz zniżki ale ja przy 65% płacę już po podwyżce niecałe 800 pln na rok - oczywiście gołego oc.
Spalanie na poziomie 10-11l w mieście w trasie 8-9l i z reguły nie oszczędzam auta. Mocy auto ma wystarczająco jak na taką pojemną budę i nie trzeba się zastanawiać kiedy musisz coś wyprzedzić. A tak ogólnie reszta jak w Oplu. Wszystko zależy od tego jaki trafisz egzemplarz i jak był utrzymywany. Ważne żeby nie trafić na jakiś zajechany egzemplarz, bo to różnie bywało z takimi autami w rękach wiejskich tunerów. Na blachę raczej nie ma mocnych i czy to przed lift czy po lift to nie ma różnicy nawet chyba w po liftach szybciej ruda wychodzi. Na pewno złego słowa na Vectrę z tym silnikiem nie powiem i u mnie Vectra dojeździ do końca - mojego lub jej. Pozdro :-)
Miałem taką Vectrę przed liftingiem - rocznik 1997 z silnikiem 1.8 16v 125 koni. Prosta wersja z korbotronikiem, ale sprowadzana z niemiec. Przez 5 lat jazdy nie zepsuło się nic... Dosłownie nic. Dodatkowo była dość cicha, bardzo wygodna, nie rdzewiała i fotele się nie pruły. Nie pamiętam, aby skrzypiały. Słabszego silnika w tym aucie to bym nie chciał, ale ten 125km był w sam raz. Dało się jeździć spokojnie i dało się przycisnąć. Wyprzedzanie z tym motorem nie było żadnym problemem, a średnie spalanie to 7 litrów na setkę i to w kombi... Nie brała też oleju i nie miała wycieków. Co ciekawe mój wuja w tym samym czasie miał taką samą z tego samego roku, tylko z polskiej sprzedaży, też z 1.8 16v tylko, że 115km. To auto to była masakra. Niby się nie psuło, ale optycznie i mechanicznie był to dla mnie szrot. Nie było nawet najmniejszego sensu by porównywać te auta... Moja chodziła jak nówka, a jego miała mnóstwo mankamentów. Wychodziła rdza, silnik szarpał, nierówno pracował, spalał jeszcze więcej niż moja, lakier gorzej wyglądał, itp... Co ciekawe moja przez 5 lat stała pod chmurą, a tamta była garażowana... Jak Vectra w benzynie to tylko z niemiec.
Vectra B świetne auto stylistyka komfort i spalanie nigdy nie miałem więcej niż 11,5litra, dawne korki 98-2003, a testowałem 2 wersje 1998-1999 2.0 cdx+ pakiet sport były to 16stki OZ ( tak kiedyś się przerabiało dobra felga + końcówka wydechu a drugą pamiętam jak dobre auto 1998 kupiona jako 4latek 2,5v6 cdx Caravan + oplowskie 15stki, po latach super auto z 3 powodów : 1. Serwis mimo małych interwałów pełno GRATÓW za złocisze 1/3tego co kiedyś i nawet dziś, 2. Wyposażenie 4xSRS radio kaseciak, klima auto, TCS elektryka. 3. Długa Oplowska skrzynia 5BIEGÓW 1- 60, 2-110, 3-170, 4,200 5- 230 do końca Moto Doradca DZIŚ ze świecą szukać współczesnych aut mocna benzyna ( 2.5V6 170KM dawały radę na Mazurach w weekendy ) a dziś diesel gdzie do 150km/h wachlujesz po 4-5biegów lub automaty 8G-tronic wrzucają 6ty bieg.... ach po 15latach kupiłbym jako daily gdyby nie ta Rdza. Model.1998 w 4 Lakierach miał wadę galwanizacji o dziwo tylko metaliki a miałem też pierwszą biała.
Ruda i zawieszenie to zdecydowanie problem, ale poza tym to żadnych problemów nie uświadczyłem. Autko mam już 4 rok i przez ten czas nic większego się nie działo. A silnik 2.5 miodny :)
Kolega z pracy miał 1.6 wiec do listy Twoich wad dopisuje branie oleju a w zasadzie to jazdę na oleju :( Obecnie ma Astrę H 1.6 i dolewa litr na 10.000km
jak kupił zajechany badziew to dolewa - wszyscy mówią że 1.8 16V zawsze będzie brało olej - mam 3 lata Vectrę C z tym silnikiem i nie bierze oleju, kwestia tego że auto z niemiec nigdy nie widziało polskich "fachowców" którzy na hasło opel mówią 10W40, auto ciągle jeździ na 5W30, od 3 lat tylko na oleju Motul i nigdy od wymiany (15 tyś) do wymiany nie było konieczności dolania oleju
Sugerujesz że wiesz lepiej jak pracuje i zachowuje się mój silnik? Wymieniam olej sam, sprawdzam jego stan, na drugi dzień kontroluje i ew. dolewam tak aby było 5 kresek i podczas wymiany po 15 tyś km nadal mam 5 kresek więc żadnego oleju mi nie ubywa. Czujnik oleju w VC jest bardzo czuły na spadek stanu oleju i przy stanie 1/2 bagnetu i dłuższej jeździe potrafi zapalić się kontrolka o niskim stanu oleju, taka sytuacja nie przytrafiła mi się w tym silniku.
spoko spoko nie ma spiny ;) natomiast co do Twojego przypadku - miedzy min a max masz ok 1l wiec brakuje Ci 0,5l na 10 000km co jest dobrym wynikiem i nie trzeba sie tym przejmowac - popatrz na nowe normy VW gdzie 1.6 TeDeI potrafi łyknąć 800ml na 1000km
Należałoby wspomnieć jeszcze o OPC ( Opel Performance Center ) który również zajmuje się tuningiem Opla, choć głównie wizualnym w przypadku Vectry B i według mojej opinii zrobił to dużo lepiej niż irmscher :) Jeśli chodzi o silniki to posiadam 2.0 przebieg 316k km i wymienione w nim było już chyba wszystko co wymienić można ;) Najlepszy silnik jaki można znaleźć w Viki patrząc na kompromis osiągów i ekonomi to 1.8 ale ten po 2000r czyli 125km, niewielka strata w osiągach do 2.0 a jednak nowszy technologicznie i bardziej trwały. Typowe wady z jakimi się spotkałem hmm : pękający kolektor wydechowy - klątwa 2.0 bo są żeliwne. uszczelka wału korbowego - niby nic, ale przeglądu może nie przejść, a skrzynie trzeba wyjmować sonda lambda lubi się popsuć silnik lubi się pocić przy pokrywie zaworów jeśli nie zainwestujemy w dobrą uszczelkę prócz rozrządu uszczelka pod głowicą ale to pewnie przypadłość każdego auta z przebiegiem 300+ ;) dużo można tak pisać i pisać, ale jeśli kocha się to auto, to trzeba inwestować, a ludzie bez cierpliwości po prostu sprzedają. Pozdrawiam właścicieli
Mam VB 2.0 16v i nie mam problemow z braniem oleju od wymiany do wymiany 15kkm 200-300 ml silnik w gazie ogolnie auto na + ale z racji wieku 99r co chwile cos trzeba przy nim wymieniac ale czesci dosyc tanie i sporo zamiennikow ;)
Mam vectre b 1.8. Można to auto kochać albo nienawidzić. Ja odczuwam obie emocje. kocham to auto za wygodę (bagażnik,miejsce wewnątrz) fajne przyspieszenie itp. A nienawidzę za róże usterki: odpadajace listwy (plaga vectry-o której powinien Pan powiedzieć) problemy z silnikiem itp. Ogólnie auto na duży plus i mimo złości na niego nie sprzedam go przez nastepne kilka lat :)
Mój ojciec nadal ma Vectre B 1.6 16v, 97r Kombi jestem pod wrażeniem tego jednego egzemplarza od 2007 do dziś ojciec wymieniał tylko olej i filtry i niezbyt często mył auto, wprawdzie trochę piję olej ale jakoś niezbyt nadmiernie, elektronika działa jako tako 50/50, traci moc, nie ma aż tak dużo rudej ze 3 do 5 ognisk korozji, niby na liczniku ponad 300k przejechane ale bym się nie zdziwił jak jest rzeczywiście 400-600k. Odziwo te auto nadal jeździ i to całkiem nieźle, mimo że ojciec prawie wgl o niego nie dbał. Zawieszenie zmęczone ,ale nadal działa poprawnie.
Miałem przez ponad 2 lata, najechałem ok 60kkm. Z zalet na pewno komfort, prowadzenie się i ekonomia. Jeśli chodzi o wady to na pewno silnik, jak powiedziałeś szczególnie 16 zaworowe. Jeździłem wersją 1.6 16V, który konsumował olej na potęgę. Sporo problemów było też z elektryką. Służyło dzielnie i będę je wspominał dobrze.
Mam 2.0 dti 101KM od 10 lat. Kupiłem, jak miał 180 tyś km (na 90% cofnięty). Nie miałem problemów, i których mówisz. Jeśli chodzi o silnik, to największy problem to siadła mi pompa wtryskowa. No i wycieki oleju. Mechanik rozkłada ręce. Aktualnie 245 tyś km i jestem zadowolony :)
Posiadam Vectrę B 1.8 16V od 2,5 roku. Nie dam sobie nic na to auto powiedzieć. Dla mnie to auto ekonomicznie wychodzi taniej niż przed laty Fiat 126p. W spalaniu na pewno. Ceny części to sama przyjemność. Wchodzisz kupujesz naprawiasz i jedziesz dalej bez nadszarpnięta budżetu. Wygoda, komfort prowadzenia dorównuje a i czasami przewyższa nowe auta. Szukam kolejnej sztuki tylko takiej mega w super stanie techniczno-wizualnym. Polecam jeszcze raz.
Waldku, weź pod uwagę omówienie Hyundai Getz'a. Autko naprawdę bardzo fajne w przystępnej cenie, idealne dla początkującego kierowcy, na dodatek wcale nie takie stare. Zauważyłem, że mało ludzi wie o tym samochodzie i mało kto tak naprawdę rozważa jego ewentualny zakup na początek. Moim zdaniem to dużo lepsza alternatywa dla zajeżdżonych golfów czy innych starych audi. Części są tanie jak barszcz, miejsca w środku zadziwiająco bardzo dużo, mimo że wymiarami zbliżony chociażby do Opla Corsy. Mam prawie 2 metry, a mimo tego odczuwam komfort i przestrzeń w tym aucie.
mialem VB. silnik 1.8 16v. brała olej ale do czasu wymiany uszczelniaczy. później nic;) bylem bardzo zadowolony z tego auta. miałem je 5 lat i ciagle wspominam ja zadumą. miejsca na prawde duzo i wygodna. części w przystepnej cenie. bardzo chetnie bym ja jeszcze raz kupil. teraz mam VC i zobaczymy czy jej dorowna;)
poliftowa bez v6 z przodu, na dobrej oponie i z lekką redukcją masy owszem :) dość sztywny zawias z przodu jak na serię, tył nieco miększy, ale przy odelżonym nieco tyle już to nie przeszkadza
10 lat jeździłem vectrą bida edition 1,6 8v. Nie miał mocy ale za to nadrabiał bezawaryjnością. Obecnie od miesiąca mam VB po FL 2.0 w wersji max i to co mogę powiedzieć, to to że w przed lifcie fotele były wygodniejsze i jakby miejsca więcej dla kierowcy.
Mialem vectre b z 1998r jezdzilem i bylem zadowolony ,a co do oleju to moj egzemplarz akurat nie bral :) a mial juz nastukane 230 tys :) Wymienilem jedynie uszczelke spod pokrywy silnika bo poprostu sparciala i stad mialem wyciek tak pozatym w dlugich trasach jest dobry :) 1.6 16v 200km wycisniete na prostej :D tak tak z gorki zamyka licznik :D (220) Polecam to auto jesli ktos chce kupic tanie i w miare dobre auto
Dobra recenzja. Wszystko się zgadza. Jeżdżę Oplem 2.0 DTi (101 koni) od 2012 roku. Na 100 % kręcony licznik - w chwili zakupu miał 168 tys. km, a rok produkcji to 2000 (dodam, że auto było "zamiennikiem" w "autohauzie" hehe). Pompa paliwowa Boscha padła po dwóch latach (sterownik - typowy problem w tych pompach). Równiutko jak dobiło do 200 tys. km. I to w sumie był jedyny DUŻY problem (i kosztowny - jakieś 2 tys. złotych - regeneracja). Do tej pory auto daje rady. Inne mankamenty jakie mnie spotkały to oczywiście rdza - cały wydech (w tej chwili rdza także zżera mi dolną część drzwi od strony kierowcy i pasażera - no cóż - zima robi swoje). Czujnik położenia wału. Hamulce (tarcze i klocki) - ale to zaraz po zakupie bo niemiec miał wy**ebane jak sprzedawał. Koło pasowe wału. Dodam, że auto robi 350 km w tygodniu (do pracy). Więc nie jest źle biorąc pod uwagę jak bardzo jest eksploatowane.
Mam Vectra kombi B z roku 2001 16V.Zagazowana już 11 lat i zero problemów.Bierze olej,rdza wychodzi,cuda z elektroniką nieraz się zdarzają po czym samoistnie problemy znikają.Ogólnie autko ładne w wersji komfort i jak na razie większych problemów z nim nie mam.
witam pana Moto Doradce. Odnośnie vectry B posiadam egzemplarz z 1997 roku z silnikiem 1.6 8v benzyna. mam ja 4 lata kupiona od pierwszego wlasciciela gdyz ten ja kupil w polskim salonie za 76500 zl wiem wiem ale to bylo kiedys. Zaraz po zakupie zrobiłem kapitaly remont silnika nie dlatego ze byl padnięty lub miał wadę poprostu mam taki kaprys i pieniadze i lubie wiedziec czym jezdzę. Z wad zgodzę się z uszczelkami i rdzą choc u mnie tragedi nie ma 4 male pęcherze z tylu na klapie :) Zawieszenie przod nie ruszalem nic tył wymienilem wszystko na LEMFORDER jezeli zle napisalem nazwe firmy sorki ale to bylo zaraz po zakupie. Odnosnie skrzypiących siedzen to nie mam takich problemow jest cicho i przyjemnie. Czy do wad mozna zaliiczyc ANGLIKI? W kazdym jednym samochodzie z kierownica po drugiej stronie regulacja fotela jest tam gdzie kierownica jezeli to anglik wiec nie rozumiem tej wady? Odnosnie airbaga to cześciej sie ona zapala przy peuegotach niżeli przy oplach. Osiągi? Hym zagazowana astra II 1.6 16v startu nie miala jakas padnięta byłla chyba ale to moje doswiadczenie wiec zaraz bedzie fala hejtu wiec koncze temat. Dziękuje i pozdrawiam
Mam Vectrę z 98r. Silnik 1.6 16v. Litr oleju rocznie trzeba dolać. Mimo tego muszę pochwalić ten silnik. Niezłe przyspieszenie, jest czym wyprzedzić w razie konieczności. Auto wygodne, z dużym bagażnikiem jak na sedana. Długi weekend, walizki dla 4 osób zmieściły się bez problemu. Jeszcze miejsce zostało na bańkę oleju :) Największą wadą, o której nie wspomniałeś, są LUSTERKA. Tzn ich rozmiar. Ładnie wyglądają z zewnątrz, ale zaparkować w ciasnym miejscu graniczy z cudem, bo nic w nich nie widać.
A może odcinek o Alfie Romeo 159? W szczególności ciekawi mnie wersja z silnikiem benzynowym 1.8 MPI (z Vectry C nota bene). Podobno jest w miarę bezproblemowy, co nie zawsze można powiedzieć o JTS-ach. Bo że 1.9 JTD jest świetne, to wiem ;)
Posiadam 2.0 16v Lilt o oznaczeniu silnika 20XEV bardzo dynamiczny jest czym wyprzedzić jednak to co powiedziałeś z wad to prawda prawda i tylko prawda każda z podanych przez Ciebie wad przytrafiła mi sie, zawieszenie też delikatne ale bardzo komfortowe i trzyma się drogi idealnie. Pozdrawiam cię Waldemar!
Miałem, jeździłem, więc się wypowiem: 1) wersje i500 i i30 to już teraz na prawdę rarytasy, i500 było nie całe 2000 sztuk, i30 ponoć 30 ale danych rzetelnych nie byłem w stanie nigdy osiągnąć... Warto dodać że i30 miała silnik 3,0 a nie 2,5 2) co do wyposażenia dodatkowego, warto też napomnieć o niespotykanych na naszym rynku dodatkach, jak elektrycznie składane lusterka (bodajże Japonia) czy cyfrowe zegary (dostępne po 2002 roku na terenie ameryki łacińskiej) 3) samochód ten dostępny był na naprawdę wielu rynkach, jak choćby Chevrolet Vectra na Amerykę łacińską, Vauxhall dostępny w Wielkiej Brytanii czy Holden oferowany na wyspach Oceanii i Australii 4) części wiele, wręcz więcej niż samochodów na rynku, ze względu na mnogość "złomów" sprowadzanych z UK 5) co do tylnego zawieszenia, te jego serwisowanie to dość dużo powiedziane, bo w praktyce ogranicza się to do wymiany tzw tulei pływających, co nie jest ani szczególnie skomplikowane ani drogie 6) w kwestii silników 16v, zgadzam się że wcinają olej, ale nie aż tak ogromne ilości, wystarczy ogarnąć widoczne gołym okiem wycieki i wszystko będzie pod kontrolą. Znacznie więcej kłopotów dostarczają problemy z czujnikami obrotów wałków czy wału, przez cały czas eksploatacji wymieniałem kilka razy i jak szła na złom to też błąd czujnika wisiał na zegarach ;) poza tym same silniki nawet trwałe, wszak wymieniony przez p. Waldka 2,0 oferowany był nawet w późniejszej Astrze H chociażby w wersji 200 konnej (tak, to nie ten sam silnik kropka w kropkę, ale dość bliska jego pochodna) 7) może nieco też o pozostałych silnikach, praktycznie rzecz biorąc żaden diesel poza 1,7 nie powinien być brany pod uwagę, gdyż koszta napraw układu wtryskowego na pewno przewyższą wartość auta. A benzynki nie są złe, każda znosi gaz całkiem dobrze. Osobiście polecałbym oczywiście nieśmiertelny 1,6 8v, 1,8 po liftingu, 2,0 oraz V6, których nawet nie tyle ceny części przerażają, co same koszta serwisu, ze względu na ciasne upakowanie go pod maską, więc propozycja raczej dla masterkowiczów ;). Jedyna benzyna której stanowczo należy unikać i omijać to 2,2; sporo problemów z łańcuchem i jego smarowaniem, do tego spore spalanie i osiągi wcale nie lepsze jak w 2,0 sprawiają że silnik nie ma za bardzo sensu 8) co do samych trzasków skrzypienia i jakości zmontowania, miałem przedlifta, i skrzypiał i trzaskał się prawie wcale, tylko na większych dziurach, w przeciwieństwie do aktualnego mojego francuza spod znaku lwa który gra jak orkiestra cały czas... natomiast w kwestii przecieków do wnętrza, dodałbym tylko wlew baku paliwa, z jego okolic też lubi pokapać ;) Serdecznie pozdrawiam i dzięki za film o moim niegdysiejszym autku, a co do propozycji, hmm... Może Citroen C5 1/2?
Ja mam Viki z 99 roku po liftingu z silnikiem 1.6 16v i szczerze mówiąc jestem z niej bardzo zadowolony. Jeżdżę nią już ponad dwa lata i nie miałem dotychczas żadnych problemów. Po zakupie założyłem gaz, na którym śmiga perfekcyjnie :D silnik jak na 101 km jest dynamiczny i od tego sezonu ciągnie alu 17'' od Omegi i nawet ich nie czuje :) Bardzo fajne auto, tanie w eksploatacji i serwisowaniu, no i jak Waldek wspominał, te lusterka wyglądają bar4dzo ładnie :D
Ja miałem taką vectrę prod. 2000r. z silnikiem 1,8 115 km benzyna + LPG. kupiłem za 6 tys. zł w 2012 roku z przepiegiem 320 tys, a sprzedałem w 2019 r. Za niecałe 2 tys. zł z przebiegiem 480 tys. Jak na taki przebieg uważam że to było bardzo dobre auto.
Jestem posiadaczem Vectry B 1.6 16V z 99r. Polecam samochód gorąco. Jeśli się dba o ten pojazd to nie ma zadnych problemów. Pozdrawiam moto doradce :-)
miałem i astrę i vectrę B z zewnętrznym pakietem irmschera mocno do finansowana i Vectrę C oryginalnie od irmschera i antarke ... ale to największy sentyment został do Vikusi B ,która zrobiłem ponad 80 tysięcy z jedna awaria komputera silnika ... sprzedałem ja z przebiegiem 212 tysięcy bez jakiej kolwiek awarii,która mnie mogła zaskoczyć, silnik 2.0 benzynka i glupie młode lata,gdzie auto dostawało w tyłek na trasie Bieszczady -kraków non stop:)
Ja miałem vectre z silnikiem 1.8 i bylem bardzo zadowolony z silnikiem problemow zero rdzy nie uswiadczylem mimo uzytkowania 5 lat autko naprawde warte wzięcia pod uwagę
Ja wam powiem taką ciekawostkę, że posiadam to autko po liftingu z 2000 roku z silnikiem 2.0 16V benzyna + LPG ecotec X20XEV już 3 miesiące. Jeżdżę nim dużo i ze 3000km już mam przejechane na nowym oleju. Sprawdzam od czasu do czasu poziom oleju i nic ani mililitra mi nie spali także ile go wlałem to dokładnie tyle go mam bo ogólnie rzecz biorąc trafił mi się na prawdę zadbany egzemplarz a to moje pierwsze autko i jestem z niego bardzo zadowolony. Cała blacha w tym i progi są zdrowiutkie, nie są zjedzone ani nawet pordzewiałe. Także jestem pełen podziwu co do niego. A i z gazem też sobie świetnie i bez żadnego problemu radzi także tylko po prostu o niego dbać w tym robić wszystko na czas bo jak dbasz tak masz
Mam taką 2.0 DTH 98r 357000km nie kręcony. Kupiłem ją w Holandii w 2009r auto ogólnie po za tylnym zawieszeniem (lubi skrzypieć) sprawuje się całkiem dobrze, zrobiłem nią ponad 100000 km ale trzeba dbać olej na czas wymieniam max 12000 - 13000 km. Ciekawostka silnik na łańcuchu, nie musze się martwić o pasek. Nigdy na trasie mnie nie zawiodła a przez pewien czas jeździła raz czsem dwa razy w miesiącu po 1900km. Moge polecić. Tylko prosze nie mylić silnika 2.0 DTH z 2.0 DTI bo to jest przepaść jakości i awaryjności, oba miały po 101 km mocy ale te drugie były dość awaryjne. Apropo rdzy w moim przypadku auto nie koroduje. Korozja pojawiła się tylko w 2 miejscach i po ingerencji lakiernika nie gnije. Ale może dlatego że auto jest bezwypadkowe.
ja wiem i rozumiem ale moglby chociaz raz odpisac bo wspominam mu o tym samochodzie juz z dwa lata..chyba ze po prostu nie ma pojecia o takim samochodzie bo to nie pospolity samochod jak vw b5 bo o tym kazdy moze klepac albo inne gowno albo sie obrazil ze go kiedys negatywnie ocenilem co do wypowiedzi w kwestii wymijania dzika na gazie
Mój Tato jeżdzi 8 lat takim oplem z silnikiem 1.8 16v. Do tej pory zadnych problemow z silnikiem i braniem oleju, jak to kazdy mowi. Wygodne, ladne, przestronne jak na leciwe auto.
Posiadam Vectre B 1.8benzyna+gaz. auto w automacie;) jeden z najlepszych automatów. duże i wygodne auto z częściami w fajnych cenach. mój egzemplarz pochodzi od leciwych niemieckich właścicieli, a przynajmniej tak wynikało z karty pojazdu. poza delikatnym dosyć zawieszeniem to ktoś kto umie obsługiwać śrubokręt naprawi wszystkie usterki. szczerze polecam komuś kto lubi dbać o samochód;)
Ja sobie tak wymieniłem czujnik wałka rozrządu że po odpaleniu auta okazało się że nasadka wpadła do napinacza - rozrząd przestawiony o 4 zęby i głowica do wymiany ;) Chciałbym widzieć jak ktoś umiejący "obsługiwać śrubokręt" wymienia sobie rozrząd albo uszczelkę pod głowicą, gdzie samych śrub bez długiej przedłużki na klucz nie ma szans ruszyć. Także jak ktoś umie tylko obsługiwać śrubokręt do dla spokoju lepiej już oddać do dobrego zaufanego mechanika.
Ja mam vectrę B przed lift 1.8 16v zagazowany i nie mam z nią problemu tania żadko się psuje serio polecam ten samochodzik 115 koników naprawdę daje sb radę z tym klockiem 😉
Mam taka Vectre B 2.0 silnik X20XEV 1999 przebieg 330 000, prawda, że lubi olej, ma też pare swoich mankamentów, ale rekompensuje to całkiem przyjemną jazdą, skórzanymi siedzeniami, automatyczną klimatyzacją i LPG :) Pozdrawiam!
Ja mam 1,8 116 km i akurat oleju mi nie bierze. Za to dwa razy padł mi sterownik i raz cewka zapłonowa. Mam jeszcze jakiś problem z obrotami. Albo przepływomierz, albo czujnik położenia wału. Według mnie największy problem w tym aucie to elektronika
Mam Vectre b niecałe 6 miesięcy z silnikiem 1.6 16v z 99r i jestem zadolony z niego. W momencie zakupu auto miało niecałe 200tyś przebiegu a na LPG zrobiło około 140tyś i powiem tak kupiłem to auto bo jestem pewien je przebieg jest w 99% pewny bo auto było w jeden rodzinie a praktycznie jeździły nim 3 osoby. Mimo to że silnik lubi olej to jest cichy a w połączeniu z LPG jest oszczędny a moc ma w miarę dobrą ale wielką zaletą auta jest komfort podróży bo robiłem nim naprawdę długie trasy (500 km) auto jak na krajowe jest dobrze wyposażone bo ma elektryczne szyby klime co jak na tamte lata i na polski salon było dość rzadkie. Ogólnie mówiąc auto na ten moment za małą cenę a komfort jazdy i użytkowania jest na plu.
Miałem. Jeździłem. Naprawiałem. Jak sprzedałem, to poczułem ulgę. Ogólnie auto nie jest najgorsze, a na pewno wygodne na dłuższe trasy. Kultura pracy zarówno silnika, jak i zawieszenia, pozostawia wiele do życzenia. Przejeździłem ok 100k w ciągu 4 lat i naprawdę często auto stało u mechanika. Głównie zawieszenie wymagało remontów. Podłużnice gniją, więc trzeba zwrócić na to uwagę. Samo nadwozie też jest bardzo podatne na korozję. Ruda chwyta dosłownie wszędzie. Ja problem rozwiązywałem w bardzo prymitywny sposób za pomocą pędzla i lakieru. Estetycznie pozostawia taki zabieg wiele do życzenia, ale przynajmniej dziur nie ma i rdza nie postępuje. Spalanie na bardzo niskim poziomie, zarówno w trasie, jak i w mieście. Przez cały okres użytkowania zawsze poniżej 6l/100km(liczone ręcznie od tankowania, do tankowania). Większych problemów z silnikiem nie miałem, mimo jednostki uważanej za awaryjną. Oleju lubi sobie wypić nawet ok 1l/10k. Trochę mułowate ze względu na swoją masę i tylko 101KM pod maską. Ale do codziennej jazdy wystarczające. W ciągu tych 4 lat, do samochodu włożyłem ok 5-6tys na naprawy. Wbiłem się na minę z klimatyzacją "do nabicia" i niestety trzeba było wyremontować cały układ, który miał uszkodzony chyba każdy możliwy element. Jeśli będziemy dbać o ten samochód i na bieżąco dokonywać napraw, to naprawdę długo posłuży. Kupujący był zaskoczony dobrym stanem samochodu, po tym jak trochę pojeździł i pooglądał inne egzemplarze z tych roczników. sedan 2001 2.0 DTI
Miałem Vectrę - fajny samochód. Wygodny, dobrze spasowany. A jak na auto z 95 roku do dziś wygląda fajnie. Żałuję tylko, że miałem wersję ze 100-konnym silnikiem. Przejechałbym się Vectrą z lepszym silnikiem.
Kupiłem dziś Vectre B 1.8 16v 115km z 97r. w gazie oczywiście. Jak narazie zapowiada sie ciekawy samochodzik, mam nadzieję że posłuży chociaż 2-3 lata bez większych problemów. :)
Panie Waldku :) Chciałbym tylko stwierdzić, ze owszem silniki 16v mogły brać olej :) Nawet w instrukcji było zaznaczone że 0,5l na 1000 km to norma :) Sam miałem Astrę I z silnikiem 1.6 16v i przy przebiegu 340 000 km brała ok 0,4l na 1000 km. Mój kuzyn mając Vectrę B z tym samym silnikiem, regularnie ją serwisując od wymiany do wymiany praktycznie dolewał max 0,2l, a wymiany wykonywał co 10 000 km :) Samochód sprzedał z przebiegiem 405 000 km i z tego co ja wiem auto jeżdzi do dzisiaj :) Kwestia zadbania i dobrego traktowania silnika :) Odnośnie jednostki 1.6 16v o kodzie producenta X16XEL osobiście nie mogę jej źle oceniać.... dobry motor, choć do Vectry ciut za słaby, ale na upartego dawał radę :) Pozdrawiam :)
witam ja mam vectre 2,0 di 82km SUER!!! motor mało pali oleju nie bierze praktycznie wcale jak kto dba tak ma jak dla mnie jedyna wada tych aut to rdza pozdrawiam;)
Jeździłem tym autkiem 5lat i teraz bardzo ciężko będzie mi znaleźć coś na jego miejsce. Świetnie się prowadziło, praktycznie żadnych poważnych awarii, jeśli wszystko robiło się na bieżąco. Nigdy mnie nie zawiodła.
Waldku nie zagadzam się z Tobą w kwestii ksenonów. Mam taką Vectrę od nowości (rocznik 2000) i ksenony świecą rewelacyjnie. Zawsze kupowałem palniki Philipsa D2S. Fakt, że odbłyśniki mocno pokrywają się ciemnym kurzem ale nie jest problemem żeby w domowych warunkach je oczyścić. Światło jest bardzo równomierne, bez ciemniejszych "placków" i wyraźna granica światło/ciemność. Co do matowienia to u mnie jest ok ale auto jest garażowane. Myślę, że problem tych ksenonów jest stosowanie "zenonów" a nie markowych palników. Też jeżdżę Audi A5 z 2011r. i wierz mi tam to dopiero są kiepski ksenony :( Pozdrawiam :)
Bardzo podoba mi się w pana materiałach, że choć stać pana na nowe lub 2 letnie auto to umie pan robić materiały o tańszych autach na które stać przeciętnego kowalskiego oraz nie wywyższa się pan w tym i wgle.
bo cenię te auta :)
Moto Doradca o to to👍 auta z lat 90 są wyjątkowe, wtedy osiągnięto szczyt jeśli chodzi o kompromis między nowoczesnością a starym dobrym duchem motoryzacji oraz szczyt wytrzymałości i bezawaryjności a teraz szkoda gadać
Waldek, skoro cenisz starsze auta to może opowiesz coś o audi 100/A6 C4??
Prawda? Nie to co większość polskich youtuberów motoryzacyjnych, gdzie omawiane są tylko nowe auta o wartości 200k w zwyż.
SamXX. Dokładnie
mialem 1.6 16v i bardzo dobrze go wspominam mimo tego ze w lato lubił sie zagrzać, brał i rzygał olejem ale kochalem jezdzic tym autem. pewnie dlatego bo to pierwszy samochod jaki mialem. pozdrawiam wszystkich posiadaczy tego auta.
mam te auto od dziś
Również mam ten sam silnik, zagazowany :D i co dziwne, ani grama oleju nie bierze ani nie rzyga ;)
mi wpierdsla benzyny 11 nawet muszę gaz założyć bo nie stać mnie na przyjemności
Użytkuję Vectrę 1,6 16V z grudnia 2001 roku od 7 lat, ostatni wypust tego modelu, wyposażona nawet w zmieniarkę i czujniki parkowania. Kupiłem ją z oryginalnym przebiegiem 115 tyś. i zrobiłem nią 145 tyś, naprawy głównie eksploatacyjne, (klocki, tarcze, łączniki, gumy, rozrząd, itp.) Raz wymieniałem moduł cewek, raz naprawiałem wiązkę kabli w tylnych drzwiach bo się załamały, a ostatnio musiałem naprawić sterownik ECU, innych usterek nie było. Jak ją kupiłem nie miała śladu rdzy, niestety teraz, po 7 latach zaczynają rdzewieć ranty drzwi czy błotników. Szkoda, bo technicznie jest bez zarzutu.
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy tej Vectroidy ;)
Dobra fura na początek , alternatywa dla kogoś kto nie chce bmw golfa lub ałdi lecz nie chce być ostatnim na światłach :) 2.0 gaz bardzo tanio w utrzymaniu dla kogoś kto robi więcej kilometrów niż dom > praca = 5 km , katowałem go do końca i nie chciał paść chociaż miał 500 tyś km.
Vectra B 1.8 16v 125KM EcoTec to chyba najbardziej przystępna vectra jeżeli chodiz o awaryjność która jest zerowa i stosunek spalania do mocy :) Sam taką posiadam i nie planuje wymienić Auto się prowadzi świetnie. Fun z jazdy jest :) Jestem w posiadaniu wersji 2000 Edition i moge śmiało ją polecić. Swoim Designem robi wrażenie aż do dziś jeżeli jest zadbana.
Jedyną wadą tego auta jest rdza trzeba usuwać gdy się pojawi tak to będzie wszystko ok ! : )
Poki ci sie skrzynia nie zesra bo w tych silnikach skrzynia f18 lubi sobie strzelic ;)
f18 się nie zesra, bo kolega Number 22 ma silnik 1.8 na małym bloku Z18XE a tam siedzi skrzynia F17 (podobnie X18XE1). Moja vectra ma ma przelatane 251tys km i skrzynia F17 działa świetnie, a wcale jej nie oszczędzam, jeżdżę dosyć dynamicznie. Jak z vectry b usunie się rdzę to zachwyca designem, i też nie bardzo wiem na co bym mógł ją zamienić... bo insignia mnie nie przekonała. Mam silnik X18XE1, spalanie max 8l LPG, 3l oleju silnikowego na 10kkm... olej głównie znika jak się szlifuje po 4-5 tys obrotów na autostradach.
ja mam f13cr w z18xe (na zamowienie), zesrał się ecu, takich powazniejszych usterek nie miałem. Gdybym miał kupić drugi raz opla z tym silnikiem to nie popelnilbym bledu, male spalanie (tyle a nawet mniej niz w 1.6), jest czym wyprzedzic i nie generuje duzych kosztow poza ecu. Szczerze? polecam.
8 lpg przy 1.8 16v? chyba mając stałe 95-100 na tempomacie jadąc bez zatrzymań ;)
Tyle to rekordowo spaliłem 2.0 w tej budzie, jakieś 7.7 lpg przy 6,4 pb na komputerze, jazda bez praktycznie żadnych zatrzymywań w 4 osoby w/w prędkością z rzadkimi przyśpieszeniami do 130-140.
przeciętnie max 8l LPG w cyklu mieszanym (Górny Śląsk), na trasach na drogach krajowych z prędkością 80-100km/h to spalanie schodzi poniżej 7l. Autostrada 130km/h spalanie nie przekracza 8l. Autostrada 170-180km/h ("gaz do dechy") spalanie 9,7l LPG. Wyniki wielokrotnie mi się potwierdzały. Komputer wskazuje ok 10-20% mniejsze spalanie. Im wolniej i oszczędniej jadę tym rozbieżność miedzy rzeczywistymi obliczeniami a wskazaniem z komputerem jest większa. Olej silnikowy M1 NewLife 0W40 lub LM Synthoil 5W40. 40kkm wcześniej wlałem 2 dozy Ceramizera (naszego, Polskiego) efekt był rewelacyjny, silnik chodził gładko i lekko, teraz wlałem Cera-teca firmy LiquiMoly i efekt poprzednich ceramizerów znikną, silnik już nie chodzi tak "lekko" i czuć że ma większe opory. Wg mnie podstawą niskiego spalania to hamowanie biegami zamiast hamulcami i dopasowanie prędkości do innych użytkowników drogi... ja najczęściej (w granicy rozsądku) jeżdżę za tymi na lewym pasie...
Volvo S70/V70 pierwszej generacji. Panie Waldku to już czwarty raz jak o tym wspominam ! Pozdrawiam ciepło :>
O C70 tez mozna zahaczyć, baaardzo duzo wspólnego :)
ciepło? xd
Nie wiem czy wiesz, ale nie Waldek nie musi robic materiału, bo Ty o tym mowisz 4 raz :/
A czy gdzies padlo slowo musi? Tylko zaproponowalem
Czekam na Vectre C :D
1:35
akelardim1296 Najładniejszy Liftback potem sedan potem Kombi bo jest fe kwadratowe wielkie dupsko dziwne proporcje
Ocena którą podałeś zaniża wartość tego auta. Miałem dwie VB sedan: 1,6+ gaz (8l gazu/100) i 2.0 dti (5/100), jeździłem jeszcze innymi. Wymienie zalety i wady, jakie zauważyłem:
ZALETY
Super stosunek wypas-cena-jakość, za 3-4 tys masz :pełen welur, samochód przytulny i b wygodny, brak gołej blachy tzn welur także w drzwiach, miękka półka, kierownica wielofunkcyjna, climatronic, el szyby(przód, wszystkie rzadziej), i lusterka, centralny zamek z pilotem, tempomat, spora ładowność i dużo miejsca na ludzi, byczy bagażnik, poduszki w fotelach, podłokietniki przód i tył, regulacje odc. lędźwiowego, lusterka kierowcy pasażera z podświetlaniem, lampki przód i tył do czytania z haczykai na ciuchy, wygodny schowek, w podłokietniku, schowek w podsufitce, w konsoli (albo cupholdery w zależności od wersji), kieszenie z tyłu, szyberdach (jeśli ktoś lubi), ABS, halogeny, b wygodne fotele z welurowymi zagłówkami,, regulacja pasów. Widziałem raz viki z podgrzewanymi fotelami za 3tys ale do zrobienia była turbina. Jak na GM/Francuza to mało plastików nim:) Części b tanie np. tarcze z klockami 600 zł, zawieszenie, bez przesady jest dość proste i nie takie drogie wystarczy dbać. Rozrząd to jedna z droższych napraw w benzynach:) W dieslach jest na łańcuszku więc spokój jest:)
WADY:
Rdza, benzyny biorą olej, uszczelkę wywala przy szybie przedniej (rzadko to przecieka, jak twierdzisz, ale wizualnie brzydkie), szyby z przodu się zapiekają i w zmęczonych egzemplarzach wolno się otwierają/blokują się,
Czasem skrzypią fotele, dobrze mówisz (ale wystarczy trochę smaru),
radio fabryczne nie ma CD, a kiedy włożysz inne nie działają przyciski na kierownicy,
polecam: kupiłem za kilka zł kasete adapter, to jest 1000x lepsze bo odtwarzałem na kasetowym wszystko co chciałem z telefonu lub mp3, padają siłowniki, rzadko ale jednak padają siłowniki centrala u kierowcy, manetka kierunku nie wraca sama, pada podświetlanie climatronika i piksele ekranu- groszowa sprawa tylko upierdliwa. Termostaty mają za wysoką temp i czasem się grzeją, ogólnie należy kontrolować temperaturę, dużo egz po wywaonej uszczelce ma zasyfiony ukł chłodzenia.
mialem 8 vectr,,kupilem 9tą i kupie nastepna bo do fajne taniei wygodne autko na miasto czy trase lepsze niz passat b5
@@kroksik6829 Sam diesel był spoko tylko pompa wtryskowa była do bani
Ja miałem 4 Vectry i właśnie poluje na piątą! 😂
Chce mi się śmiać. Mam vectre b i passata b5.uzywam codziennie
jednego i drugiego i nie porownujmy jednego z drugim bo ten popularny Passtuch przerasta o klase komfortem iwygodą prowadzenia vectre którą nie jezdzi się w sumie źle.
Gdzie jest silniczek pompa spryskiwacza 😁
Jeździłem wersją 2.2DTI 2001 z Holandii. Byłem zadowolony, do momentu kiedy pompa wtryskowa siadła i zaczęły się problemy z odpalaniem zimą. Rdzy nie było a sprzedałem ją jak miała 14 lat. Wygląd podobał mi się od kiedy byłem nastolatkiem a jeszcze nie miałem prawa jazdy.
Za młodych lat tez sie jaralem tymi lusterkami wychodzącymi z maski. No i Joker z poranku kojota...
Miałem Passeratti teraz jeżdżę Łoplem... Auto fajne jeśli chodzi o eksploatację, 90% napraw można zrobić samemu w garażu samemu. Auto dla ludzi do 1.60 cm mam 185 cm i osoba dorosła nie wsiądzie za mną ciężko nawet zamontować fotelik dla 2 latka... Nie wiem czy w każdej wersji tak jest ale brak ustawienia kierownicy przód tył powoduje to że nie widzę dolnych kontrolek bez nachylania haha
Pozdrawiam wszystkich kierowców Vectrona B. Mam wersję lift na 100 lecie Opla 1.8 115 km
Czemu jeszcze nie znalazłem u Ciebie "Top 10 aut do gazu" :D. Proszę Waldku, pomyśl nad takim odcinkiem :)
Mam taką 2001 2.0 DTI. Wygodne auto ale z racji wieku problemy z egr/turbina. Do tego wymieniana pompa paliwa. Ponad 330kkm I pojawiły się ogniska rdzy na nadkolach i dole drzwi od kierowcy. Do tego dalej bardzo podoba mi się przód auta.
1:35 Co można powiedzieć o vectrze C ? Odcinek o modelu B
dokładnie hahha
😂🤣🤣😂
Mam vectra b 1,6 16v po lifcie i ocynkowane. Jeździ się super. Miałem problem z wodą w bagażniku, najpierw nieszczelne trójkątne szybki (polecam wyciąć uszczelki i wkleić tak jak przednią szybę), później antena i guma którą idą kable do klapy a na końcu okazało się że ruda wygryzła dziury na łączeniu dachu z bokami nad trójkątnymi szybkami. Wszystko połatane i wody nie ma. Powiem tyle że jak się szanuje autko to ono odpowiada tym samym. Zrobiłem w tydzień około 5 tysięcy km (wycieczka do Chorwacji) i wiki spisała się świetnie. Według mnie dużą zaletą tego auta jest wygłuszenie i komfort jazdy. A co do oleju to auto ma przebieg ponad 232ty km do 225ty stosowałem olej 5w40 i na tysiąc potrafiła łyknąć 0,5 - 0,7l. Zmieniłem na 10w40 i ubytek wynosi około 0,2l.
Pozdrawiam i zachęcam do robienia większej ilości tego typu materiałów.
Pozdrowienia z Vectry B Irmscher 2.5 V6 194KM ;)
Wady?
-Naloty rdzy na drzwiach kierowcy po solankach w zimie ;)
-Skrzynia F25 zaburzająca dynamikę jednostki 2.5 V6, u mnie na szczęście F23SR o krótszych przełożeniach
- Zawór EGR - lubi narobić bałaganu w kolektorze dla tego warto zaślepić i powywalać całą ekologię łącznie z pompą wtórną powietrza
- Dostęp do świec, kabli zapłonowych - Pracochłonne przy ściąganiu kolektora Multiram
- Cewka zapłonowa - Fabryczna Boscha przetrwała 207 tyś km. Kupno NGK - 3 tyś km i zwrot na gwarancję - przestała palić na 6 cylinder. Po wymianie 6 tyś km przelatane
- Rurka EGR(harmonijka) z biegiem czasu pod wpływem ciepła lubi pęknąć
- Puszka podciśnienia sterująca zaworami Multiramu - wraz z przebiegiem lubi siąść membrama w środku(20-30zł za używaną)
- Odma silnika oraz brudząca się przepustnica - szczególnie w minusowe temperatury. Warto zadbać o prawidłową drożność układu przed zimą jeśli pokonujemy na co dzień małe dystanse.
- Zawieszenie - komplet gwintu KW inox V1, rozpórka Wiechers Sport - prowadzi się pewnie ze zachowaniem komfortu
Witaj Waldku, moja propozycja brzmi ford probe 2 generacji. W związku z tym że masz dużo propozycji aut powszechnie znanych a pomimo to jest też dużo fajnych egzotycznych aut w stosunkowo niskiej cenie mógłbyś na przemian robić jeden filmik o bardziej znanych autach a drugi o rzadkich medelach, myślę że jest sporo takich propozycji ale odkladasz je na później bo boisz się ich małym zainteresowaniem. Może coś w tym jest ale spróbować nie zaszkodzi 😉
Chyba Waldku pomyliłeś C z B :D 1:35 :D
Czepiam się ale aż cofałem film czy się nie przesłyszałem :D
Pozdrawiam i dziękuję za dobre i rzeczowe filmy ;)
to oczywiste :)
Ocynk był od 1998 roku, jeszcze przed liftem.
Taką właśnie posiadam, odkupiona od członka rodziny, zawodowego kierowcy ciężarówki. Znam historię auta na 7 lat wstecz, więc zdecydowałem się. Silnik 2,0 16V 136 km w automacie 4-biegowym. Samochód bogato wyposażony: podgrzewane skóry, klimatornik, tempomat, 4 szyby el, kontrola trakcji.
Auto nabyłem w mocno promocyjnej cenie i generalnie jestem z niego zadowolony. Idealnie nadaje się w trasy, miejsca jest sporo, fotele wygodne, gdy trzeba machnąć trzech szoferów nie ma problemu, w zakrętach trzyma zaskakująco dobrze. Ale... elektryka. Im bogatsza wersja tym więcej potencjalnych rzeczy do zepsucia. U mnie zdążył wysiąść komputer od sterowania klimatronikiem - gdy jest zimno nie odpowiada, nie steruje klapami od nawiewu ani nie włącza grzania, zaskakuje po 10 minutach gdy temperatura w samochodzie wzrośnie od ciepła wydalonego z silnika. A drugi bajer to felerne połączenie przy podświetleniu tablicy rejestracyjnej, które potrafi poprzestawiać funkcje wszystkich żarówek w tylnych lampach, wyłaczyć wskaźnik paliwa, tempomat oraz tylną wycieraczkę. :) Ot 19-letnia Victoria, łatwa w zdobyciu i tania w utrzymaniu, ale wypić swoje lubi (paliwa i oleju) oraz ma swoje humorki.
PB: Trasa 90-140 km/h 9-10 l./100km,
Miasto >5 km 11-14 l./100km,
Miasto
opel astra g bertone
Jeszcze nalezaloby wspomininec o Vectrze B z pakietem stylizacyjnym Zender co z 17 calowymi alusami prezentuje sie znakomicie i jest to moim zdaniem najpiekniejsza vectra :) nawet przebija wygladem zwykla C :)
W Vectrze B silniki 2.5 v6 miały 170 KM - wiem bo taką mam już od 10 lat, choć ruda szmata szaleje tu i ówdzie. Wersje i500 miały 193 KM. Szczerze polecam silnik 2.5 v6 w tym aucie. Dobry zapas mocy przy w miarę umiarkowanym zużyciu paliwa i kosztach serwisu, gdyż ten wcale nie jest taki drogi, ponieważ silnik nie jest zbyt awaryjny - jeśli chodzi o mój egzemplarz - auto nigdy nie było gazowane ale i ten zabieg podobno nie wpływa źle na ten motor. Do wad tego silnika mogę zaliczyć cieknące uszczelki pokryw głowic i hydrauliczne popychacze zaworów, które potrafią odezwać się już po około 200 tyś kilometrów. Jednakże dźwięk v6 wynagradza wszelkie wady. Poza tym chyba wersje 8 zaworowe i v6 silników pochodzą jeszcze z czasów Vectry A, więc może dlatego są dość mało awaryjne.
ddamusic skasowalem taka v6 :)
ddamusic jak z dostępem do osprzętu silnika (miejsce pod maską) wymianą rozrządu, braniem oleju i oc. Pozdro👍
moto toto...Miejsca jest mało ale z dostępem do osprzętu problemów nie ma. Praktycznie wystarczy zrzucić kolektory ssące i już pół silnika rozebrane, a demontaż tego to kilkanaście minut dla wprawnej ręki. Silnik wsadzony poprzecznie i z wymianą rozrządu jest mniej roboty jak np w Passacie b5fl - gdzie trzeba rozebrać cały przód. Fakt, że mechaniorzy czasem krzyczą ładne sumy za wymianę rozrządu w tym aucie ale jeśli dobrze poszukać to dobre części wraz z robotą to koszt max 800-900 pln. Olej głównie wywala właśnie przez uszczelki pokryw na głowicach, a tak to od wymiany do wymiany. Nie wiem jakie masz zniżki ale ja przy 65% płacę już po podwyżce niecałe 800 pln na rok - oczywiście gołego oc.
Spalanie na poziomie 10-11l w mieście w trasie 8-9l i z reguły nie oszczędzam auta. Mocy auto ma wystarczająco jak na taką pojemną budę i nie trzeba się zastanawiać kiedy musisz coś wyprzedzić. A tak ogólnie reszta jak w Oplu. Wszystko zależy od tego jaki trafisz egzemplarz i jak był utrzymywany. Ważne żeby nie trafić na jakiś zajechany egzemplarz, bo to różnie bywało z takimi autami w rękach wiejskich tunerów. Na blachę raczej nie ma mocnych i czy to przed lift czy po lift to nie ma różnicy nawet chyba w po liftach szybciej ruda wychodzi. Na pewno złego słowa na Vectrę z tym silnikiem nie powiem i u mnie Vectra dojeździ do końca - mojego lub jej.
Pozdro :-)
MrQasby - współczuję :-(
Miałem taką Vectrę przed liftingiem - rocznik 1997 z silnikiem 1.8 16v 125 koni. Prosta wersja z korbotronikiem, ale sprowadzana z niemiec. Przez 5 lat jazdy nie zepsuło się nic... Dosłownie nic. Dodatkowo była dość cicha, bardzo wygodna, nie rdzewiała i fotele się nie pruły. Nie pamiętam, aby skrzypiały. Słabszego silnika w tym aucie to bym nie chciał, ale ten 125km był w sam raz. Dało się jeździć spokojnie i dało się przycisnąć. Wyprzedzanie z tym motorem nie było żadnym problemem, a średnie spalanie to 7 litrów na setkę i to w kombi... Nie brała też oleju i nie miała wycieków. Co ciekawe mój wuja w tym samym czasie miał taką samą z tego samego roku, tylko z polskiej sprzedaży, też z 1.8 16v tylko, że 115km. To auto to była masakra. Niby się nie psuło, ale optycznie i mechanicznie był to dla mnie szrot. Nie było nawet najmniejszego sensu by porównywać te auta... Moja chodziła jak nówka, a jego miała mnóstwo mankamentów. Wychodziła rdza, silnik szarpał, nierówno pracował, spalał jeszcze więcej niż moja, lakier gorzej wyglądał, itp... Co ciekawe moja przez 5 lat stała pod chmurą, a tamta była garażowana... Jak Vectra w benzynie to tylko z niemiec.
Może jakieś volvo ? :D dużo ludzi nie docenia tych aut a myślę że warte są uwagi :D
Vectra B świetne auto stylistyka komfort i spalanie nigdy nie miałem więcej niż 11,5litra, dawne korki 98-2003, a testowałem 2 wersje 1998-1999 2.0 cdx+ pakiet sport były to 16stki OZ ( tak kiedyś się przerabiało dobra felga + końcówka wydechu a drugą pamiętam jak dobre auto 1998 kupiona jako 4latek 2,5v6 cdx Caravan + oplowskie 15stki, po latach super auto z 3 powodów :
1. Serwis mimo małych interwałów pełno GRATÓW za złocisze 1/3tego co kiedyś i nawet dziś,
2. Wyposażenie 4xSRS radio kaseciak, klima auto, TCS elektryka.
3. Długa Oplowska skrzynia 5BIEGÓW 1- 60, 2-110, 3-170, 4,200 5- 230 do końca
Moto Doradca DZIŚ ze świecą szukać współczesnych aut mocna benzyna ( 2.5V6 170KM dawały radę na Mazurach w weekendy ) a dziś diesel gdzie do 150km/h wachlujesz po 4-5biegów lub automaty 8G-tronic wrzucają 6ty bieg.... ach po 15latach kupiłbym jako daily gdyby nie ta Rdza. Model.1998 w 4 Lakierach miał wadę galwanizacji o dziwo tylko metaliki a miałem też pierwszą biała.
Ruda i zawieszenie to zdecydowanie problem, ale poza tym to żadnych problemów nie uświadczyłem. Autko mam już 4 rok i przez ten czas nic większego się nie działo. A silnik 2.5 miodny :)
Kolega z pracy miał 1.6 wiec do listy Twoich wad dopisuje branie oleju a w zasadzie to jazdę na oleju :( Obecnie ma Astrę H 1.6 i dolewa litr na 10.000km
jak kupił zajechany badziew to dolewa - wszyscy mówią że 1.8 16V zawsze będzie brało olej - mam 3 lata Vectrę C z tym silnikiem i nie bierze oleju, kwestia tego że auto z niemiec nigdy nie widziało polskich "fachowców" którzy na hasło opel mówią 10W40, auto ciągle jeździ na 5W30, od 3 lat tylko na oleju Motul i nigdy od wymiany (15 tyś) do wymiany nie było konieczności dolania oleju
Sugerujesz że wiesz lepiej jak pracuje i zachowuje się mój silnik? Wymieniam olej sam, sprawdzam jego stan, na drugi dzień kontroluje i ew. dolewam tak aby było 5 kresek i podczas wymiany po 15 tyś km nadal mam 5 kresek więc żadnego oleju mi nie ubywa. Czujnik oleju w VC jest bardzo czuły na spadek stanu oleju i przy stanie 1/2 bagnetu i dłuższej jeździe potrafi zapalić się kontrolka o niskim stanu oleju, taka sytuacja nie przytrafiła mi się w tym silniku.
spoko spoko nie ma spiny ;) natomiast co do Twojego przypadku - miedzy
min a max masz ok 1l wiec brakuje Ci 0,5l na 10 000km co jest dobrym
wynikiem i nie trzeba sie tym przejmowac - popatrz na nowe normy VW
gdzie 1.6 TeDeI potrafi łyknąć 800ml na 1000km
Cześć, mam astre h, 1.6 16v bierze jakieś 2.5l oleju na 10000. Odma regenerowana, wziąć się za pierścienie?
Należałoby wspomnieć jeszcze o OPC ( Opel Performance Center ) który również zajmuje się tuningiem Opla, choć głównie wizualnym w przypadku Vectry B i według mojej opinii zrobił to dużo lepiej niż irmscher :)
Jeśli chodzi o silniki to posiadam 2.0 przebieg 316k km i wymienione w nim było już chyba wszystko co wymienić można ;) Najlepszy silnik jaki można znaleźć w Viki patrząc na kompromis osiągów i ekonomi to 1.8 ale ten po 2000r czyli 125km, niewielka strata w osiągach do 2.0 a jednak nowszy technologicznie i bardziej trwały.
Typowe wady z jakimi się spotkałem hmm :
pękający kolektor wydechowy - klątwa 2.0 bo są żeliwne.
uszczelka wału korbowego - niby nic, ale przeglądu może nie przejść, a skrzynie trzeba wyjmować
sonda lambda lubi się popsuć
silnik lubi się pocić przy pokrywie zaworów jeśli nie zainwestujemy w dobrą uszczelkę
prócz rozrządu uszczelka pod głowicą ale to pewnie przypadłość każdego auta z przebiegiem 300+ ;)
dużo można tak pisać i pisać, ale jeśli kocha się to auto, to trzeba inwestować, a ludzie bez cierpliwości po prostu sprzedają.
Pozdrawiam właścicieli
Wspaniały Francuz
Nieśmieszny jesteś ;p
Opla wykupili francuzi. Jakby ktos nie byl "kumaty" :P
Najbardziej bawi mnie lament posiadaczy 20 letnich Opli, że "trzeba będzie sprzedać Opla i zmienić markę" 😄
Mam VB 2.0 16v i nie mam problemow z braniem oleju od wymiany do wymiany 15kkm 200-300 ml silnik w gazie ogolnie auto na + ale z racji wieku 99r co chwile cos trzeba przy nim wymieniac ale czesci dosyc tanie i sporo zamiennikow ;)
tylko że vb to jeszcze niemiec ;)
Mam vectre b 1.8. Można to auto kochać albo nienawidzić. Ja odczuwam obie emocje. kocham to auto za wygodę (bagażnik,miejsce wewnątrz) fajne przyspieszenie itp. A nienawidzę za róże usterki: odpadajace listwy (plaga vectry-o której powinien Pan powiedzieć) problemy z silnikiem itp. Ogólnie auto na duży plus i mimo złości na niego nie sprzedam go przez nastepne kilka lat :)
Proszę o recenzję samochodu Toyota Corolla E12
Mój ojciec nadal ma Vectre B 1.6 16v, 97r Kombi jestem pod wrażeniem tego jednego egzemplarza od 2007 do dziś ojciec wymieniał tylko olej i filtry i niezbyt często mył auto, wprawdzie trochę piję olej ale jakoś niezbyt nadmiernie, elektronika działa jako tako 50/50, traci moc, nie ma aż tak dużo rudej ze 3 do 5 ognisk korozji, niby na liczniku ponad 300k przejechane ale bym się nie zdziwił jak jest rzeczywiście 400-600k. Odziwo te auto nadal jeździ i to całkiem nieźle, mimo że ojciec prawie wgl o niego nie dbał. Zawieszenie zmęczone ,ale nadal działa poprawnie.
Opel Vectra C
Miałem przez ponad 2 lata, najechałem ok 60kkm. Z zalet na pewno komfort, prowadzenie się i ekonomia. Jeśli chodzi o wady to na pewno silnik, jak powiedziałeś szczególnie 16 zaworowe. Jeździłem wersją 1.6 16V, który konsumował olej na potęgę. Sporo problemów było też z elektryką. Służyło dzielnie i będę je wspominał dobrze.
Renault Megane II
Audi 80 B4
Audi 80 b3/b4
Audi 100/A6 c4
Mam 2.0 dti 101KM od 10 lat. Kupiłem, jak miał 180 tyś km (na 90% cofnięty). Nie miałem problemów, i których mówisz. Jeśli chodzi o silnik, to największy problem to siadła mi pompa wtryskowa. No i wycieki oleju. Mechanik rozkłada ręce.
Aktualnie 245 tyś km i jestem zadowolony :)
Waldku, może Peugeot 406?
Serdecznie pozdrawiam.
Thellionus podbijam
Posiadam Vectrę B 1.8 16V od 2,5 roku. Nie dam sobie nic na to auto powiedzieć. Dla mnie to auto ekonomicznie wychodzi taniej niż przed laty Fiat 126p. W spalaniu na pewno.
Ceny części to sama przyjemność. Wchodzisz kupujesz naprawiasz i jedziesz dalej bez nadszarpnięta budżetu. Wygoda, komfort prowadzenia dorównuje a i czasami przewyższa nowe auta. Szukam kolejnej sztuki tylko takiej mega w super stanie techniczno-wizualnym. Polecam jeszcze raz.
Mazda 6 i Opel Vectra C :)
Miałem Vectrę B. Rewelacyjne auto - ma jedną poważną wadę - rdza. Marki nie zmieniłem, teraz mam astrę 3 to mój czwarty Opel;)
Waldku, weź pod uwagę omówienie Hyundai Getz'a. Autko naprawdę bardzo fajne w przystępnej cenie, idealne dla początkującego kierowcy, na dodatek wcale nie takie stare. Zauważyłem, że mało ludzi wie o tym samochodzie i mało kto tak naprawdę rozważa jego ewentualny zakup na początek. Moim zdaniem to dużo lepsza alternatywa dla zajeżdżonych golfów czy innych starych audi. Części są tanie jak barszcz, miejsca w środku zadziwiająco bardzo dużo, mimo że wymiarami zbliżony chociażby do Opla Corsy. Mam prawie 2 metry, a mimo tego odczuwam komfort i przestrzeń w tym aucie.
mialem VB. silnik 1.8 16v. brała olej ale do czasu wymiany uszczelniaczy. później nic;) bylem bardzo zadowolony z tego auta. miałem je 5 lat i ciagle wspominam ja zadumą. miejsca na prawde duzo i wygodna. części w przystepnej cenie. bardzo chetnie bym ja jeszcze raz kupil. teraz mam VC i zobaczymy czy jej dorowna;)
vectra świetnie się prowadzi
poliftowa bez v6 z przodu, na dobrej oponie i z lekką redukcją masy owszem :)
dość sztywny zawias z przodu jak na serię, tył nieco miększy, ale przy odelżonym nieco tyle już to nie przeszkadza
poliftowa własnie taką miałem :)
10 lat jeździłem vectrą bida edition 1,6 8v. Nie miał mocy ale za to nadrabiał bezawaryjnością. Obecnie od miesiąca mam VB po FL 2.0 w wersji max i to co mogę powiedzieć, to to że w przed lifcie fotele były wygodniejsze i jakby miejsca więcej dla kierowcy.
To może od razu Vectrę C wrzuć ;)
Mialem vectre b z 1998r jezdzilem i bylem zadowolony ,a co do oleju to moj egzemplarz akurat nie bral :) a mial juz nastukane 230 tys :) Wymienilem jedynie uszczelke spod pokrywy silnika bo poprostu sparciala i stad mialem wyciek tak pozatym w dlugich trasach jest dobry :) 1.6 16v 200km wycisniete na prostej :D tak tak z gorki zamyka licznik :D (220) Polecam to auto jesli ktos chce kupic tanie i w miare dobre auto
Ja proponuje Peugeot'a 307! :D
Dobra recenzja. Wszystko się zgadza. Jeżdżę Oplem 2.0 DTi (101 koni) od 2012 roku. Na 100 % kręcony licznik - w chwili zakupu miał 168 tys. km, a rok produkcji to 2000 (dodam, że auto było "zamiennikiem" w "autohauzie" hehe). Pompa paliwowa Boscha padła po dwóch latach (sterownik - typowy problem w tych pompach). Równiutko jak dobiło do 200 tys. km. I to w sumie był jedyny DUŻY problem (i kosztowny - jakieś 2 tys. złotych - regeneracja). Do tej pory auto daje rady. Inne mankamenty jakie mnie spotkały to oczywiście rdza - cały wydech (w tej chwili rdza także zżera mi dolną część drzwi od strony kierowcy i pasażera - no cóż - zima robi swoje). Czujnik położenia wału. Hamulce (tarcze i klocki) - ale to zaraz po zakupie bo niemiec miał wy**ebane jak sprzedawał. Koło pasowe wału. Dodam, że auto robi 350 km w tygodniu (do pracy). Więc nie jest źle biorąc pod uwagę jak bardzo jest eksploatowane.
A może Alfa 156? Piekny samochód za teorytycznie niewielkie pieniądze :)
Chyba kochasz swojego mechanika
łapka w ślepo i jedziemy z oglądaniem :d i wciąż czekam na odcinek z astra g :)
Uwaga ludzie przy zakupie na podłużnice bo też rdzewieją jak porąbane
Potwierdzam. Mam 2001 rok kombi, bez korozji. Jedyna dziura na podłużnicy.
U mnie były niedawno spawane także wiem co mówię :)
@@Marchafka no jak sie trafi nam zaniedbany egzemplaz to tak a jeszcze jesli i my nie dbamy to juz napewno rdzewieja x)
Mam Vectra kombi B z roku 2001 16V.Zagazowana już 11 lat i zero problemów.Bierze olej,rdza wychodzi,cuda z elektroniką nieraz się zdarzają po czym samoistnie problemy znikają.Ogólnie autko ładne w wersji komfort i jak na razie większych problemów z nim nie mam.
Jeśli mamy Vectre B to może odcinek o modelu C?☺
witam pana Moto Doradce. Odnośnie vectry B posiadam egzemplarz z 1997 roku z silnikiem 1.6 8v benzyna. mam ja 4 lata kupiona od pierwszego wlasciciela gdyz ten ja kupil w polskim salonie za 76500 zl wiem wiem ale to bylo kiedys. Zaraz po zakupie zrobiłem kapitaly remont silnika nie dlatego ze byl padnięty lub miał wadę poprostu mam taki kaprys i pieniadze i lubie wiedziec czym jezdzę. Z wad zgodzę się z uszczelkami i rdzą choc u mnie tragedi nie ma 4 male pęcherze z tylu na klapie :) Zawieszenie przod nie ruszalem nic tył wymienilem wszystko na LEMFORDER jezeli zle napisalem nazwe firmy sorki ale to bylo zaraz po zakupie. Odnosnie skrzypiących siedzen to nie mam takich problemow jest cicho i przyjemnie. Czy do wad mozna zaliiczyc ANGLIKI? W kazdym jednym samochodzie z kierownica po drugiej stronie regulacja fotela jest tam gdzie kierownica jezeli to anglik wiec nie rozumiem tej wady? Odnosnie airbaga to cześciej sie ona zapala przy peuegotach niżeli przy oplach.
Osiągi? Hym zagazowana astra II 1.6 16v startu nie miala jakas padnięta byłla chyba ale to moje doswiadczenie wiec zaraz bedzie fala hejtu wiec koncze temat. Dziękuje i pozdrawiam
Będzie Fiat Stilo? :D
Mam Vectrę z 98r. Silnik 1.6 16v. Litr oleju rocznie trzeba dolać. Mimo tego muszę pochwalić ten silnik. Niezłe przyspieszenie, jest czym wyprzedzić w razie konieczności. Auto wygodne, z dużym bagażnikiem jak na sedana. Długi weekend, walizki dla 4 osób zmieściły się bez problemu. Jeszcze miejsce zostało na bańkę oleju :) Największą wadą, o której nie wspomniałeś, są LUSTERKA. Tzn ich rozmiar. Ładnie wyglądają z zewnątrz, ale zaparkować w ciasnym miejscu graniczy z cudem, bo nic w nich nie widać.
A może odcinek o Alfie Romeo 159? W szczególności ciekawi mnie wersja z silnikiem benzynowym 1.8 MPI (z Vectry C nota bene). Podobno jest w miarę bezproblemowy, co nie zawsze można powiedzieć o JTS-ach. Bo że 1.9 JTD jest świetne, to wiem ;)
Nigdzie na polskim UA-cam nie ma filmu o Renault Kangoo
Posiadam 2.0 16v Lilt o oznaczeniu silnika 20XEV bardzo dynamiczny jest czym wyprzedzić jednak to co powiedziałeś z wad to prawda prawda i tylko prawda każda z podanych przez Ciebie wad przytrafiła mi sie, zawieszenie też delikatne ale bardzo komfortowe i trzyma się drogi idealnie. Pozdrawiam cię Waldemar!
Mitsubishi Carisma :)
Ja mam vectre b przed lift i rzeczywiście korozja problem jak nic szczególnie progi ale samochód dobry naprawdę polecam każdemu
albo renault megane II
Miałem 1.8 2002r ,od nowości gaz holenderski ,bardzo dobrze wspominam to auto, oleju brała niewiele,nie było rudej.
Ford Scorpio I moze? :D
Popieram. Miałam takiego. Pancerna fura.
Miałem, jeździłem, więc się wypowiem:
1) wersje i500 i i30 to już teraz na prawdę rarytasy, i500 było nie całe 2000 sztuk, i30 ponoć 30 ale danych rzetelnych nie byłem w stanie nigdy osiągnąć... Warto dodać że i30 miała silnik 3,0 a nie 2,5
2) co do wyposażenia dodatkowego, warto też napomnieć o niespotykanych na naszym rynku dodatkach, jak elektrycznie składane lusterka (bodajże Japonia) czy cyfrowe zegary (dostępne po 2002 roku na terenie ameryki łacińskiej)
3) samochód ten dostępny był na naprawdę wielu rynkach, jak choćby Chevrolet Vectra na Amerykę łacińską, Vauxhall dostępny w Wielkiej Brytanii czy Holden oferowany na wyspach Oceanii i Australii
4) części wiele, wręcz więcej niż samochodów na rynku, ze względu na mnogość "złomów" sprowadzanych z UK
5) co do tylnego zawieszenia, te jego serwisowanie to dość dużo powiedziane, bo w praktyce ogranicza się to do wymiany tzw tulei pływających, co nie jest ani szczególnie skomplikowane ani drogie
6) w kwestii silników 16v, zgadzam się że wcinają olej, ale nie aż tak ogromne ilości, wystarczy ogarnąć widoczne gołym okiem wycieki i wszystko będzie pod kontrolą. Znacznie więcej kłopotów dostarczają problemy z czujnikami obrotów wałków czy wału, przez cały czas eksploatacji wymieniałem kilka razy i jak szła na złom to też błąd czujnika wisiał na zegarach ;) poza tym same silniki nawet trwałe, wszak wymieniony przez p. Waldka 2,0 oferowany był nawet w późniejszej Astrze H chociażby w wersji 200 konnej (tak, to nie ten sam silnik kropka w kropkę, ale dość bliska jego pochodna)
7) może nieco też o pozostałych silnikach, praktycznie rzecz biorąc żaden diesel poza 1,7 nie powinien być brany pod uwagę, gdyż koszta napraw układu wtryskowego na pewno przewyższą wartość auta. A benzynki nie są złe, każda znosi gaz całkiem dobrze. Osobiście polecałbym oczywiście nieśmiertelny 1,6 8v, 1,8 po liftingu, 2,0 oraz V6, których nawet nie tyle ceny części przerażają, co same koszta serwisu, ze względu na ciasne upakowanie go pod maską, więc propozycja raczej dla masterkowiczów ;). Jedyna benzyna której stanowczo należy unikać i omijać to 2,2; sporo problemów z łańcuchem i jego smarowaniem, do tego spore spalanie i osiągi wcale nie lepsze jak w 2,0 sprawiają że silnik nie ma za bardzo sensu
8) co do samych trzasków skrzypienia i jakości zmontowania, miałem przedlifta, i skrzypiał i trzaskał się prawie wcale, tylko na większych dziurach, w przeciwieństwie do aktualnego mojego francuza spod znaku lwa który gra jak orkiestra cały czas... natomiast w kwestii przecieków do wnętrza, dodałbym tylko wlew baku paliwa, z jego okolic też lubi pokapać ;)
Serdecznie pozdrawiam i dzięki za film o moim niegdysiejszym autku, a co do propozycji, hmm... Może Citroen C5 1/2?
czesc.a gdzie passat b5..☺
stoi pod blokiem - srebrny :)
+Moto Doradca xD mistrz
czekamy na b5 przed liftem bo ostatio jest szał na takie np 1.8t
Stanislaw Mielnik podpinam się pod passatem przed liftem :)
Ja mam Viki z 99 roku po liftingu z silnikiem 1.6 16v i szczerze mówiąc jestem z niej bardzo zadowolony. Jeżdżę nią już ponad dwa lata i nie miałem dotychczas żadnych problemów. Po zakupie założyłem gaz, na którym śmiga perfekcyjnie :D silnik jak na 101 km jest dynamiczny i od tego sezonu ciągnie alu 17'' od Omegi i nawet ich nie czuje :) Bardzo fajne auto, tanie w eksploatacji i serwisowaniu, no i jak Waldek wspominał, te lusterka wyglądają bar4dzo ładnie :D
BMW E46 COUPE przed liftem jakby się dało Waldku ;-)
lub e39 :-)
Bredzisław Skuwyrski E39 M5 :-)
Ja miałem taką vectrę prod. 2000r. z silnikiem 1,8 115 km benzyna + LPG. kupiłem za 6 tys. zł w 2012 roku z przepiegiem 320 tys, a sprzedałem w 2019 r. Za niecałe 2 tys. zł z przebiegiem 480 tys.
Jak na taki przebieg uważam że to było bardzo dobre auto.
Opel Astra F
Jestem dumny jeżdżąc Vectra B 2001. Pozdro!
Daewoo Nubira
Michaelloo przyłączam się ;-)
Jestem posiadaczem Vectry B 1.6 16V z 99r. Polecam samochód gorąco. Jeśli się dba o ten pojazd to nie ma zadnych problemów. Pozdrawiam moto doradce :-)
Cześć ☝️mam propozycje: mercedes glk pierwszej generacji
Proszę :(
miałem i astrę i vectrę B z zewnętrznym pakietem irmschera mocno do finansowana i Vectrę C oryginalnie od irmschera i antarke ... ale to największy sentyment został do Vikusi B ,która zrobiłem ponad 80 tysięcy z jedna awaria komputera silnika ... sprzedałem ja z przebiegiem 212 tysięcy bez jakiej kolwiek awarii,która mnie mogła zaskoczyć, silnik 2.0 benzynka i glupie młode lata,gdzie auto dostawało w tyłek na trasie Bieszczady -kraków non stop:)
1:35 o vectrze c !!! przecież to vectra b
Ja miałem vectre z silnikiem 1.8 i bylem bardzo zadowolony z silnikiem problemow zero rdzy nie uswiadczylem mimo uzytkowania 5 lat autko naprawde warte wzięcia pod uwagę
wady i zalety Renault Laguna I ;)
Ja wam powiem taką ciekawostkę, że posiadam to autko po liftingu z 2000 roku z silnikiem 2.0 16V benzyna + LPG ecotec X20XEV już 3 miesiące. Jeżdżę nim dużo i ze 3000km już mam przejechane na nowym oleju. Sprawdzam od czasu do czasu poziom oleju i nic ani mililitra mi nie spali także ile go wlałem to dokładnie tyle go mam bo ogólnie rzecz biorąc trafił mi się na prawdę zadbany egzemplarz a to moje pierwsze autko i jestem z niego bardzo zadowolony. Cała blacha w tym i progi są zdrowiutkie, nie są zjedzone ani nawet pordzewiałe. Także jestem pełen podziwu co do niego. A i z gazem też sobie świetnie i bez żadnego problemu radzi także tylko po prostu o niego dbać w tym robić wszystko na czas bo jak dbasz tak masz
honda civic
Nagrana, będzie.
Mam taką 2.0 DTH 98r 357000km nie kręcony. Kupiłem ją w Holandii w 2009r auto ogólnie po za tylnym zawieszeniem (lubi skrzypieć) sprawuje się całkiem dobrze, zrobiłem nią ponad 100000 km ale trzeba dbać olej na czas wymieniam max 12000 - 13000 km. Ciekawostka silnik na łańcuchu, nie musze się martwić o pasek. Nigdy na trasie mnie nie zawiodła a przez pewien czas jeździła raz czsem dwa razy w miesiącu po 1900km. Moge polecić. Tylko prosze nie mylić silnika 2.0 DTH z 2.0 DTI bo to jest przepaść jakości i awaryjności, oba miały po 101 km mocy ale te drugie były dość awaryjne. Apropo rdzy w moim przypadku auto nie koroduje. Korozja pojawiła się tylko w 2 miejscach i po ingerencji lakiernika nie gnije. Ale może dlatego że auto jest bezwypadkowe.
waldku ostatni (6) raz cie prosze.hyundai sonata NF (od 2005 roku)
Bednarz309 dołączę się ;)
ja wiem i rozumiem ale moglby chociaz raz odpisac bo wspominam mu o tym samochodzie juz z dwa lata..chyba ze po prostu nie ma pojecia o takim samochodzie bo to nie pospolity samochod jak vw b5 bo o tym kazdy moze klepac albo inne gowno albo sie obrazil ze go kiedys negatywnie ocenilem co do wypowiedzi w kwestii wymijania dzika na gazie
Sam jeżdżę taką vectra i jestem bardzo zadowolony. Jak narazie nie mam z nim problemów. A części tanie i łatwo dostępne. Polecam!!!
alfa 147 :)
Mój Tato jeżdzi 8 lat takim oplem z silnikiem 1.8 16v. Do tej pory zadnych problemow z silnikiem i braniem oleju, jak to kazdy mowi. Wygodne, ladne, przestronne jak na leciwe auto.
Posiadam Vectre B 1.8benzyna+gaz. auto w automacie;) jeden z najlepszych automatów. duże i wygodne auto z częściami w fajnych cenach. mój egzemplarz pochodzi od leciwych niemieckich właścicieli, a przynajmniej tak wynikało z karty pojazdu. poza delikatnym dosyć zawieszeniem to ktoś kto umie obsługiwać śrubokręt naprawi wszystkie usterki. szczerze polecam komuś kto lubi dbać o samochód;)
Ja sobie tak wymieniłem czujnik wałka rozrządu że po odpaleniu auta okazało się że nasadka wpadła do napinacza - rozrząd przestawiony o 4 zęby i głowica do wymiany ;)
Chciałbym widzieć jak ktoś umiejący "obsługiwać śrubokręt" wymienia sobie rozrząd albo uszczelkę pod głowicą, gdzie samych śrub bez długiej przedłużki na klucz nie ma szans ruszyć. Także jak ktoś umie tylko obsługiwać śrubokręt do dla spokoju lepiej już oddać do dobrego zaufanego mechanika.
Ja mam vectrę B przed lift 1.8 16v zagazowany i nie mam z nią problemu tania żadko się psuje serio polecam ten samochodzik 115 koników naprawdę daje sb radę z tym klockiem 😉
Mam taka Vectre B 2.0 silnik X20XEV 1999 przebieg 330 000, prawda, że lubi olej, ma też pare swoich mankamentów, ale rekompensuje to całkiem przyjemną jazdą, skórzanymi siedzeniami, automatyczną klimatyzacją i LPG :) Pozdrawiam!
Ja mam 1,8 116 km i akurat oleju mi nie bierze. Za to dwa razy padł mi sterownik i raz cewka zapłonowa. Mam jeszcze jakiś problem z obrotami. Albo przepływomierz, albo czujnik położenia wału. Według mnie największy problem w tym aucie to elektronika
Mam Vectre b niecałe 6 miesięcy z silnikiem 1.6 16v z 99r i jestem zadolony z niego. W momencie zakupu auto miało niecałe 200tyś przebiegu a na LPG zrobiło około 140tyś i powiem tak kupiłem to auto bo jestem pewien je przebieg jest w 99% pewny bo auto było w jeden rodzinie a praktycznie jeździły nim 3 osoby. Mimo to że silnik lubi olej to jest cichy a w połączeniu z LPG jest oszczędny a moc ma w miarę dobrą ale wielką zaletą auta jest komfort podróży bo robiłem nim naprawdę długie trasy (500 km) auto jak na krajowe jest dobrze wyposażone bo ma elektryczne szyby klime co jak na tamte lata i na polski salon było dość rzadkie. Ogólnie mówiąc auto na ten moment za małą cenę a komfort jazdy i użytkowania jest na plu.
2,5V6 mialy 170km i po tuningu Irmschera 194km.Nie spotkalem 190km, jeszcze takiej siedzac od lat na forum VKP, aha 211km mialy i30.
i jeszcze chwila zastanowienia czy to jedzie przy 193 km, a 136 km polecane wcześniej niby już tak
Miałem. Jeździłem. Naprawiałem. Jak sprzedałem, to poczułem ulgę.
Ogólnie auto nie jest najgorsze, a na pewno wygodne na dłuższe trasy. Kultura pracy zarówno silnika, jak i zawieszenia, pozostawia wiele do życzenia. Przejeździłem ok 100k w ciągu 4 lat i naprawdę często auto stało u mechanika. Głównie zawieszenie wymagało remontów. Podłużnice gniją, więc trzeba zwrócić na to uwagę. Samo nadwozie też jest bardzo podatne na korozję. Ruda chwyta dosłownie wszędzie. Ja problem rozwiązywałem w bardzo prymitywny sposób za pomocą pędzla i lakieru. Estetycznie pozostawia taki zabieg wiele do życzenia, ale przynajmniej dziur nie ma i rdza nie postępuje.
Spalanie na bardzo niskim poziomie, zarówno w trasie, jak i w mieście. Przez cały okres użytkowania zawsze poniżej 6l/100km(liczone ręcznie od tankowania, do tankowania). Większych problemów z silnikiem nie miałem, mimo jednostki uważanej za awaryjną. Oleju lubi sobie wypić nawet ok 1l/10k. Trochę mułowate ze względu na swoją masę i tylko 101KM pod maską. Ale do codziennej jazdy wystarczające.
W ciągu tych 4 lat, do samochodu włożyłem ok 5-6tys na naprawy. Wbiłem się na minę z klimatyzacją "do nabicia" i niestety trzeba było wyremontować cały układ, który miał uszkodzony chyba każdy możliwy element.
Jeśli będziemy dbać o ten samochód i na bieżąco dokonywać napraw, to naprawdę długo posłuży. Kupujący był zaskoczony dobrym stanem samochodu, po tym jak trochę pojeździł i pooglądał inne egzemplarze z tych roczników.
sedan 2001 2.0 DTI
Zgadzam się co do rozrządu w 16v, strzelił przed czasem. Zawieszenie to też wieczna bolączka. Reszta jest ok.
Pozdrawiam.
Miałem Vectrę - fajny samochód. Wygodny, dobrze spasowany. A jak na auto z 95 roku do dziś wygląda fajnie. Żałuję tylko, że miałem wersję ze 100-konnym silnikiem. Przejechałbym się Vectrą z lepszym silnikiem.
Kupiłem dziś Vectre B 1.8 16v 115km z 97r. w gazie oczywiście. Jak narazie zapowiada sie ciekawy samochodzik, mam nadzieję że posłuży chociaż 2-3 lata bez większych problemów. :)
Panie Waldku :) Chciałbym tylko stwierdzić, ze owszem silniki 16v mogły brać olej :) Nawet w instrukcji było zaznaczone że 0,5l na 1000 km to norma :) Sam miałem Astrę I z silnikiem 1.6 16v i przy przebiegu 340 000 km brała ok 0,4l na 1000 km. Mój kuzyn mając Vectrę B z tym samym silnikiem, regularnie ją serwisując od wymiany do wymiany praktycznie dolewał max 0,2l, a wymiany wykonywał co 10 000 km :) Samochód sprzedał z przebiegiem 405 000 km i z tego co ja wiem auto jeżdzi do dzisiaj :) Kwestia zadbania i dobrego traktowania silnika :) Odnośnie jednostki 1.6 16v o kodzie producenta X16XEL osobiście nie mogę jej źle oceniać.... dobry motor, choć do Vectry ciut za słaby, ale na upartego dawał radę :) Pozdrawiam :)
witam ja mam vectre 2,0 di 82km SUER!!! motor mało pali oleju nie bierze praktycznie wcale jak kto dba tak ma jak dla mnie jedyna wada tych aut to rdza pozdrawiam;)
Jeździłem tym autkiem 5lat i teraz bardzo ciężko będzie mi znaleźć coś na jego miejsce. Świetnie się prowadziło, praktycznie żadnych poważnych awarii, jeśli wszystko robiło się na bieżąco. Nigdy mnie nie zawiodła.
Waldku, CLK 200 w209. Chętnie posłuchamy :)
Waldku nie zagadzam się z Tobą w kwestii ksenonów. Mam taką Vectrę od nowości (rocznik 2000) i ksenony świecą rewelacyjnie. Zawsze kupowałem palniki Philipsa D2S. Fakt, że odbłyśniki mocno pokrywają się ciemnym kurzem ale nie jest problemem żeby w domowych warunkach je oczyścić. Światło jest bardzo równomierne, bez ciemniejszych "placków" i wyraźna granica światło/ciemność. Co do matowienia to u mnie jest ok ale auto jest garażowane. Myślę, że problem tych ksenonów jest stosowanie "zenonów" a nie markowych palników. Też jeżdżę Audi A5 z 2011r. i wierz mi tam to dopiero są kiepski ksenony :( Pozdrawiam :)