NAJTRUDNIEJSZY MOMENT W ŻYCIU... - SIĘ OTWIERAM //
Вставка
- Опубліковано 20 жов 2024
- Hej Kochani, zapraszam na GRWM, w którym poruszam kilka bardziej osobistych tematów i mówię trochę o pewności siebie (a raczej jej braku), syndromie oszusta, wierze we własne możliwości, samoocenie... Ale też o analizie kolorystycznej ;)
Na paznokciach lakier: tiny.cc/d9vhsz
Anna Przybylska - analiza kolorystyczna: / kanalfokusowana
Revolution Cushion Concealer Peach
tiny.cc/dy5asz
Paleta Zoeva Warm Spectrum bit.ly/2C1MN6L
Beauty Pie Contour Wand 01 i 02
SPOTKANIE W GLIWICACH: / 767621567379467
MOJA PLAYLISTA SPOTIFY: tiny.cc/9b5bnz
NASZA GRUPA NA FB: / 167272564504679
↘️ INNE FILMY:
Farbowanie włosów w domu
• FARBOWANIE WŁOSÓW W DO...
Farbowanie włosów w domu ombre / sombre
• FARBOWANIE włosów w do...
Rozjaśnianie włosów w domu
• ROZSJAŚNIANIE WŁOSÓW w...
Tonowanie włosów
• TONOWANIE WŁOSÓW BLOND...
Jak samemu obciąć włosy • OBCINANIE WŁOSÓW w dom...
Obcinanie włosów • OBCINANIE WŁOSÓW w dom...
Jak obciąć grzywkę - grzywka • GRZYWKA - OBCINANIE GR...
Jak dobrać biustonosz
• OBWÓD biustonosza ✿ ja...
↘️ KONTAKT:
info@thepinkrook.com
Kinga Gawron
skr. poczt. 48
34-470 Rajcza
🤩Instagram: / thepinkrook
👄Facebook: / thepinkrookfp
↘️ KODY ZNIŻKOWE:
GLOSSIER re.glossier.co...
-10% przy zakupach przez kliknięcie tego linku: re.glossier.co... (ja dostaję £10 do wykorzystania na ich stronie).
Vestiaire Collective: bit.ly/2XWgexc
-£15 na pierwsze zakupy za minimum £50 przy zakupach przez kliknięcie tego linku:bit.ly/2XWgexc
(przy Twoich pierwszych zakupach przez ten link, zarówno ja, jak i Ty, dostajemy £15 na zakupy na tej stronie)
↘️ FAQ:
❤ Muzyka w INTRO CC 3.0 : Night Owl by Broke For Free goo.gl/ezH90v
❤ Niektóre z moich linków, to linki afiliacyjne. Jeżeli coś przez nie kupujecie, mogę dostać małą prowizję od zakupu.
❤Pokazywane produkty to produkty zakupione przeze mnie i produkty, które dostałam jako PR samples.
❤ FILM NIE JEST SPONSOROWANY.
Dziękuję za oglądanie i posyłam buziaki, Kinga :) - Навчання та стиль
W styczniu rozstałam się z facetem, z facetem którego znałam od zawsze i myślałam że mimo wszystko mnie nie skrzywdzi. Myliłam się i to bardzo. I nie samo rozstanie mnie zmiażdżyło a fakt że człowiek któremu ufałam bezgranicznie nie miał nawet odwagi nawet przyjechać i zerwać ze mną osobiście (tak zrobił to smsem hmm typowe). I chuj samoocena poleciała, dni okrył mrok, chęci do życia uciekły (a epidemia dodatkowo dobijała). Minęło trochę czasu powoli (dopiero!) staje na nogi dzięki moim dziewczynom i terapii. Poszłam na terapię bo wiedziałam że bez tego nie dałabym rady.Chociaż boli nadal i czasem w słabsze dni wraca nagle i psuje humor cisnę na przód. Na jesień robię krok na przód, zaczynam od nowa i przeprowadzam się do innego miasta. Zobaczymy 😉😊 Pozdrawiam cieplutko
Twoja historia jest taka jak moja z tym że mnie zdradził mąż z którym byłam 20 lat. plus ta epidemia . Myślałam że się nie podniosę ale po łzach przyszła złość i jakaś taka siła i chęć udowodnienia sobie że chodż by wszystko jebne... jak to mówi Kinga to ja sobie poradzę.Trzymaj się kochana będzie dobrze bo jak to mówią nawet najciemniejszy tunel kiedyś się kończy. Pozdrawiam gorąco.
typowe, tez miałam taką akcję kiedyś.
@@anetavasques3165 dokładnie my damy sobie radę 💪💪💪 ich dopadnie karma 😁 pozdrawiam
Justyna Tarnowska Biorąc pod uwagę że mój ma prawie 50 lat to na karmę nie będzie długo czekał 😂
@@anetavasques3165 😂😂😂
...jak to powiedział św. pamięci prof. Osiatynski -"...wstań rano, spójrz w lustro, zrób przedziałek i odpierdol się od siebie "...te wszystkie -muszę to, muszę tamto, wymagania i cele, ambicje nie do zrealizowania...za dużo, za szybko...zapominamy o tym że jesteśmy ludźmi, wrazliwymi, delikatnymi istotami , które też czasem potrzebują oddechu...świetny film Kinga 😘😘😘
Nie się tez wydaje, ze każdy ma jakieś swoje możliwości. Ja teraz szukam pracy znowu. Dzięki wirusowi ja straciłam. I co tez jest taki efekt, ze na żadne ogłoszenie nie mogę odpowiedzieć. Brak kompetencji, brak pewności siebie, chcą na jednym stanowisku abyś wykonywał 3 na raz inne zupełnie. Wiem, ze wszędzie się trzeba czegoś nowego nauczyć, ale dzisiaj nikt nie ma na to czasu. I wszyscy szukają wygadanych ludzi. Może tak naprawdę mniej zrobią ale musisz być wygadany...
@@mariaoleszak3321 oj tak, Ci co po cichu robią swoje i jeszcze ponad "wymagane" wcale nie są w cenie. Owszem, kiedyś tak było, ale obecnie liczą się ludzie wygadani, silni, głośni. Ale nie przejmuj się, warto ten czas poświęcić na rewolucję swojego życia. Własny biznes może? Otworzenie własnej działalności to teraz bułka z masłem, na dwa lata ma się zmniejszony zus. Nawet jeśli nie masz pomysłu na biznes to w ten sposób dużo łatwiej będzie Ci znaleźć pracę mogąc pracodawcy wystawiać fakturkę i wio. Dla nich to bardzo duże ułatwienie a Tobie otwiera dużo okienek. Dodaj do tego prawo jazdy a jeszcze podbijesz swoją pozycję. Powodzenia! Ja pracę zachowałam, ale czeka mnie w niedalekiej przyszłości mega zmiana. I również polecę we własną działalność :)
...nie traccie nadziei...z każdej, ale to z każdej złej sytuacji jest jakieś wyjście...kilka lat temu też straciłam pracę, szukałam nowej bardzo intensywnie ponad rok tzn , dobrej pracy, takiej z której mogłabym utrzymać mieszkanie i normalnie funkcjonować, byłam wtedy sama, ...i pewnego dnia zadzwonił telefon...przyszła praca, całkiem, całkiem a jeszcze dodatkowo bardzo pozytywnie zmieniło się moje prywatne życie...nigdy nie wiadomo co czeka Cię następnego dnia ale nigdy, przenigdy nie trać nadziei 💪💪💪👍👍👍
Mam podobne doswiadczenia, pracowalam wiele lat w Londynie - kultura korporacji w ktorej bylam dala mi naprawde mocno w dupę. To jak podli potrafią być ludzie, jest straszne i serio to mnie mocno złamało. Ja wieczna optymistka, serce na dloni, towarzyska i uśmiechnięta, zmieniłam się w warczącego mruka. Ktoś skutecznie złamał mój kręgosłup i szczerze, pracuję nad odbudowa do dziś. Do tego pięknie dołożył mi mój facet, odwalając szopkę stulecia, i co? Spakowałam się i wróciłam do kraju. Czy moje życie diametralnie się zmieniło? Nie. Ale, zyskałam spokój, zbieram się z podłogi, walczę, czasem z większym sukcesem czasem z mnniejszym. Fajnie, że nagrałaś ten film. Rozumiem Cie. P.S Prawko zdałam za 3cim i tak jak Ty czułam się jak debil gdy mnie oblewali, a jestem w huk inteligentna i sprytna, w dodatku lubię adrenalinę.
Egzaminy typu prawo jazdy niestety nie mają nic wspólnego z inteligencja lub nawet sprytem, to jest loteria, łut szczęścia lub jego brak. Jestesmy zdatni w tej kwestii na innego człowieka, ktory albo ma dobry dzień i uzna nasze doświadczenie i możliwości za wystarczające i mówi " zdałaś" lub jak to w zyciu ma zły moment i kogoś obleje, pomiom że prowadzisz samochód lepiej od niejednego kierowcy, który swój staż ma wieloletni. Wiem to również z autopsji, również miałam mysli typu "czy jestem takim debilem, bo widząc jak inni jeżdza jak mógł mnie oblać." Jest pare takich egzaminow, ktore niestety niszczą naszą samoocenę i wprowadzają w stan zachwiania wiary w swoje możliwości, pomimo iż potrafimy i mamy wiedzę lecz brakuje szczęścia. Dlatego bądzmy dla siebie dobrzy, wyrozumiali i patrzmy na siebie zawsze przez pryzmat "dam radę, bo jestem dobra, czasem to tylko kwestia czasu"
U mnie było podobnie... też wychodzę na prostą. Nie jest łatwo, ale życie toczy się nadal. Kiedy mam gorszy dzień myślę sobie że to trzeba przetrwać i że jutrzejszy dzień będzie lepszy. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!
👋🙂
Oglądam Twoje filmy od roku?,jesteś w wieku mojego starszego syna ale nie ma to większego znaczenia, lubię makijaż, lubię ludzi nietuzinkowych, lubię osoby, które są sobą.To było najbardziej udane grwm ,ever
Są osoby które mimo uśmiechu na twarzy mają smutne oczy i widziałam że Twóje takie były...nie chciałam tego pisać żeby Cię bardziej smucić że to widzę.Jesteś piękniejsza wizualnie ale ten "dół" coś zgasił w Tobie ale mam wrażenie że jesteś dużo bardziej dojrzalsza i taka "silna". Pozdrawiam Cię serdecznie.
Te smutne oczy to oczy wnętrza, wewnętrzny ból wewnętrznego dziecka czyli podswiadomosci.
Osoby wysoko wrażliwe mają tendencję do okrutnej samokrytyki. Nikt tak nie potrafi dowalić jak on sam sobie🙄Praca u postaw normalnie...
O tak,znamy to ,znamy 😏
Kinga, myślę dokładnie tak samo: jesteśmy sami ze sobą 24h/d, więc trzeba traktować siebie jako swoją najlepszą przyjaciółkę! Czyli kochać się i szanować.
Zostawiam dla zasięgów . Cudowny ten film. Świadomość że jesteśmy dla siebie ważni to najważniejsza rzecz w życiu i tylko ona daje pion bo.... Jeśli nie jesteśmy dla siebie istotni nie będzie dla nas istotne czy i jak przegrywamy. Będziemy też przegrywać w relacjach, bo jak brutalnie to nie zabrzmi zwykle w ostatecznym rozrachunku jesteśmy sami
Piękne, mądre mamy wychowują takie właśnie córeczki jak Ty 😇💕 Pozdrawiam 🌼
Kingo, to był świetny film. Naprawdę. I feel you girl.
Sposoby na podbicie pewności siebie?
Nie prokrastynować, bo nawet drobne rzeczy załatwione od razu, dają poczucie sprawczości.
Dbać o siebie holistycznie, tzn poczytać/obejrzeć coś rozwijającego, wplatać regularny ruch do swojego dnia (zwykły 30min spacer, z dobrą muzą albo w ciszy, robi różnicę), dać sobie chwilę na pobycie ze swoim ciałem i je docenić.
Mówić o sobie dobrze, czyli mówić sobie komplementy, ale też nie używać wobec siebie epitetów.
Unikać toksycznych ludzi wokół, nawet takich, którzy zawsze w pracy przy poniedziałku narzekają. To ciągnie w dół.
Cieszyć się z małych rzeczy i być wdzięcznym za małe rzeczy, co powoduje, że można każdego dnia więcej się uśmiechać.
Pamiętać, że kompleksy nie są nasze, tylko wtłoczone nam w głowę z różnych źrodeł.
Na razie wszystkie te rzeczy wprowadzam w życie, widać progres😊
Jeden z lepszych filmów na Twoim kanale. Oglądam Cię od lat, jesteś fantastyczna, zarażasz pozytywną energią ❣️
Przepis jest jeden, pokochac siebie tu i teraz i wybaczyc sobie i innym, nie pielęgnowac w sobie smutnych przeżyc, Kochac siebie i ludzi. Jesli jestes niepewna\y to nie czekaj z akceptacją siebie do momentu az tą pewnosc zdobędziesz tylko zaakceptuj siebie w pełni z tą całą niepewnością i zdziwisz się jak dopiero wtedy pewna\y się staniesz🤗🤗
“What if I fall?” Oh Darling “ What if you fly?” 😘
W punkt.
Sądzę że najważniejsza podstawa wszystkiego to molosc d samej siebie. Kurcze musimy sobie uświadomić że oprucz osób w koło nas jesteśmy w tym centrum samych siebie, uświadomić sobie ze to my jesteśmy najważniejsi dla samych siebie. Nikt na świecie nie zna mas tak jak my sami. Był w woim życiu czas kiedy i ja miałam mega doly i straszny czas i po czasie sama doszłam do wniosku że wszystko i wszyscy byli ważniejsi nie dbałam o swój konfort, nie dbałam nie kochałam i nie rozpieszczała sama siebie. Teraz wiem że wszystko trzeba zacząć od pokochania siebie. Dlaczego pokochałam siebie? Bo przeanalizowałam kim jestem co jest we mnie tym co w sobie lubię. To zabralo mi lata, krok po kroczku doszłam do miejsca w którym kocham siebie i przyjaźnie się z sama sobą. Jestem ta która chciałam być, a właściwie zawsze byłam tylko tego nie doceniałam i nie widzialam
A propos rzeczy, które dają pewność siebie - dla mnie jedną z nich jest zdrowe odżywianie, nieuleganie ciągłym pokusom, przejście obojętnie nad junk foodem, unikanie złudnej, chwilowej, szkodliwej przyjemności. Zdrowe odżywianie to dla mnie forma 'ukochania siebie' , które daje mega satysfakcję i w konsekwencji pewność siebie.
Podoba mi się jak poddajesz się własnym procesom myślowym i nie wycinasz tego. Lubię takie prawdziwe wypowiedzi
Mnie pomogła terapia, wycięcie pijawek ze swojego życia, sport (w końcu po kilku latach planowania poszłam na pole dance 💛). Polubiłam swoje życie, mimo że nie jest idealnie, są problemy jak u każdego. Też to, że często "udawałam" pewność siebie przerodziło się w taki stan, w którym już nikt tej pewności mi nie zabierze, bo urosła do takiego poziomu, w którym to już nie jest udawanie, a pełna świadomość i akceptacja. Teraz wiem, że jestem inteligentna, świadoma, ładna i nikt nie zmieni mojego zdania o sobie.
Witaj Kinga. Dawno nie komentowałam, ale po oglądnięciu tego filmu postanowiłam napisać. Jestem osobą, która od dziecka miała niszczoną samoocenę a to przez rodzinę a to przez dzieciaki dookoła. Zawsze czułam się ta gorsza. W pracy dawałam z siebie 200% a i tak byłam postrzegana jako ta co "nic jej nie wychodzi". Ja wiem, że to było w mojej głowie, ale szefowie też dolewali oliwy do ognia, bo faworyzowali innych, gdy ja najwięcej zapierniczałam. Mam tak stale. Kiedy miałam 45 lat wpadłam w tak czarny dół, że myślałam, że się nie pozbieram, wtedy poszłam na terapię. Byłam u kilku psychologów ale najbardziej pomogła mi pierwsza pani psycholog, która mówiła, że sama sobie stawiam mury przed sobą. Wiesz "albo jesteś ze mną albo przeciwko mnie" nie było nic po środku. Widzisz ja w wieku 49 lat (obecnie mam 57) straciłam swoich najbliższych, co też było dla mnie bardzo silnym przeżyciem i "gwoździem do trumny". Od wielu lat jestem optymistką i trudno uwierzyć, że z takiej pesymistki gdzie włosy z głowy rwałam, bo coś mi nie wyszło, czy coś zrobiłam źle. Zmieniłam się diametralnie, oczywiście nie nagle, długo nad tym pracowałam, ale udało się! Dziś przyjmuję komplementy z uśmiechem i ciągle dziękuję Bogu, że żyje mimo moich wielu chorób i chorego serca, które notabene przez moją psychikę zepsuło się a raczej to ja go zepsułam. Dziś cieszę się każdym dniem i gwiżdżę na wszystko, wiem, że dam sobie radę. Wszystkim życzę by mieli wiarę w siebie i w swoje możliwości, Tobie Kingo również. Pozdrawiam
W kwestii zawzięcia i wiary w to, że musi się udać - ja prawko zdałam za dwunastym razem, i to jeszcze mając w dzień egzaminu dramatyczną grypę żołądkową 😁
Fajnie się Ciebie słucha ☺️
Budowanie pewności siebie to praca, systematyczność i konsekwencja
Mi pomaga organizacja, wyznaczanie celów i realizacja ich do momentu, aż się uda - nie mogę zawieść siebie.
Tak postanowiłam, przed jakąkolwiek organizacją. To praca, ale warta każdej sekundy 💖💖
Ściskam Kinga
I przesyłam dużo dobrej energii 💖
Dziękuję Ci za ten film! Walczyłaś,walczysz o siebie i tym samym dajesz nam siłę,rady,wskazówki by walczyć o siebie. Dużo szczęścia Ci życzę!!
Ojeeej, dzięki Kochana!
Oglądam Cię od jakiegoś czasu, ale po dzisiejszym filmie jest sub! Dzięki 🧡
każdy z nas przechodzi czasem gorsze chwile, ale masz racje.. trzeba szukac czegos ppozytywnego :)
Kinga jesteś tak zajebista laska jakich mało na YT , szczera i prawdziwa! Podziwiam Cie za siłę, która znalazłaś w sobie żeby postawić się na nogi i dalej iść do przodu! Sama jestem pesymistką z natury ale mimo to potrafiłam wyplywać na powierzchnię e beznadziejnych sytuacjach życiowych. Bardzo jest ważne to co mówisz, że ostatecznie jesteśmy sami i musimy być dla siebie najlepszymi przyjaciółmi! Szukać pozytywną energię a nie dawać się gasić tej negatywnej!
Uwielbiam takie pogadanki, oby więcej, pozdrawiam :*
Trzymaj się i bądź sobą! Kochamy!
Swietny film! Mysle ze duzo z nas sie identyfikuje i duzo wyniesie z tego filmu. Brawo!
Zgadzam się z Tobą 😘😊
Od siebie mogę dodać jedno co mi bardzo pomogło.
Nie przejmować się opinią innych ludzi.
Ludzie gadają, gadali i będą gadać (taka mentalność). Otaczać się ludźmi, którzy robią co chcą, ale są przy tym ludzcy. 😁 masło maślane ale działa 😊😋🤣
Rozumiem Cię... podziwiam Cię że jesteś w tym miejscu, wiem że to ciężka praca. Ja staram się z tego wyjść, ale na razie nawet nie jestem na tym etapie, że chce mi się malować i upiekszac. Po prostu cieszę się że przeżyłam...
Kurde Kinga poleciałas na grubasie w tym filmiku.
Powiem tak oglądam Cię od dobrych kilku lat i mega szanuje za podejście do życia.To o czym dziś mówiłaś to jakbyś wyrwała to z mojej głowy.Nie mogłabym sama lepiej tego ubrać w slowa👏🏽
Wysłałam link do Twojego filmu do mojej przyjaciółki która jest w trakcie wychodzenia z małego bagna w swoim życiu,ja już to przerobiłam i znalazłam siebie i uwierzyłam ze skoro z tego wyszłam to wyjdę zawsze ze wszystkiego.Dzieki że jesteś❤️❤️❤️
Fajnie, że mówisz o takich momentach.....chwilach zwątpienia, to świadczy, że jesteśmy tylko bądź aż ludźmi
Jesteś mądra i piękna kobieta 😘 cieszę się że trafiłam na Twój kanał
Świetny film taki prawdziwy- jeden z najlepszych na twoim kanale a oglądam Cię od samego początku. Życzę Ci dużo siły i aby ta radość i blask powrócił do twoich oczu. Dziękuję
Kinga świetny film, jesteś zajebiscie mądra kobietą z charyzmą i 'tym czymś'. ♥ Strasznie się cieszę, że mogę oglądać Twoją twórczość, bo jest cholernie wartościowa.
Bardzo dobry filmik dzięki za podzielenie się swoją wiedzą i podejściem do życia i pewności siebie to prawda często wiele osób ma podejście lepsze jest hujowe bo stabilne ale to jest efekt czucia się bardzo źle z samym sobą w środku i dopóki się tego nie dostrzeże i nie zacznie nad tym pracować to można ugrzęznąć w bagnie ...
Bardzo pomocna jest terapia z dobrym psychoterapeutą pomaga to wszystko lepiej zobaczyć i zmienić dzięki za ten filmik 😘😘😘❤❤❤
W moim przypadku makijaz jest takim elementem, który pozwala się poczuć mega pewną siebie i piękną 😊
Kinga, stara prawda : co nas nie zabije, to nas wzmocni ✌️- dla pocieszenia wszystkich tych, którzy są w dupie. Ale właśnie te straszne rzeczy, które nas spotykają, mogą najlepiej zbudować siłę, charakter i pewność siebie.
Po ciężkiej walce z samą sobą, po bardzo wielu sytuacjach typu: krew, pot i łzy mogę przyznać, że tak, jestem pewna siebie co oznacza świadomość, że w każdej, nawet najgorszej sytuacji poradzę sobie, że zależę tylko od siebie, że jeśli tylko zechcę, potrafię zrobić rzeczy, o których nawet bym siebie nie posądzała /w dobrym tego słowa znaczeniu/. Żeby osiągnąć takie poczucie musiałam się naprawdę przeczołgać i upodlić. Polegało to na nieustannym sprawdzaniu się i pchaniu w niekomfortowe sytuacje, niekomfortowe w tym sensie, że wszystko było nowe i nieznane. Od drobnych, domowych sytuacji typu samodzielnie naprawiasz kibel a nie wyręczasz się facetem po sytuację ekstremalną gdy np po studiach dziennikarskich i zrobieniu wielu wywiadów oraz reportaży nagle postanawiasz, że nauczysz się jak projektować mosty. Od drobnych sytuacji typu sama farbujesz włosy choć zawsze bałaś się i chodziłaś do fryzjera po sytuację ekstremalną, gdy nagle postanawiasz pomagać ludziom terminalnie chorym. Banalna prawda jest taka, że pewność siebie zdobywa się mierząc się z sytuacjami trudnymi, upadając i ucząc się jak wstawać. I to nie jest tak, że z czasem przestaje się upadać. Tylko o ile wcześniej, gdy lądujesz na tyłku, jesteś poobijana i mocno się nad sobą użalasz teraz huk też jest potężny ale szybciutko podnosisz się, nie kwękolisz tylko ruszasz dalej do boju.
Kinga tak doskonale Cie rozumiem. Sama wlasnie jestem w tym okropnym dołku z którego psychicznie i fizycznie nie mam siły sie podnieść. Tulę ❤️
Kochana,swoja dziewczyna z Ciebie 😘 Dziękuję za szczerość i wartościowy film 😘🍀😘
Ja taki ciężki czas przechodzę od kilku tygodni... całe życie silny charakter... I przyszedł czas ,że momentami boję się sama siebie, nie rozumiem i nie potrafię tego ogarnąć - to mnie przeraża. Mam świadomość, że bez specjalisty się nie obędzie. No ale, do konkretów- wyglądasz zajebiAście 😁😁😁pozdrawiam
Świetny film !!! Mnie pewność siebie i poczucie,że jestem ważna przyszło z wiekiem.Tak,córcia,jestem starą babą(jeśli chodzi o PESEL 😂).Dotarlo do mnie,że właściwie to już nic mi nie groźne,dam radę ze wszystkim,poradzę w każdej sytuacji.Byłam bardzo oporna i nie mogłam dojrzeć do tego,ale się udało 😊Jesteś mądrą dziewczyną,ja w Twoim wieku wszystkiego się bałam,miałam wrażenie że nie potrafię,nie mogę,nie nadaję się.Bardzo Cię lubię ,oglądać i słuchać,no i ten Barry ...
No co ty Kinga . Jestem totalnym antytalenciem jezeli chodzi o prowadzenie pojazdu(zdalam za 5razem)ale nie mialam takich jazd po nie zdaniu po raz kolejny. Takze zdziwko wielkie 😮
Dodajesz sił, dzięki kochana za świetny filmik, uwielbiam takich nietuzinkowych ludzi, szczerych, otwartych, ściskam i pozdrawiam
Kinga cudowny film dziękuję ❤️
Zauważyłam, że elementem tego nieokreślonego 'czegoś', co jest naszym 'pionem', to uświadomienie sobie jakie mamy zasady w życiu. Czego nigdy bym nie zrobiła, żeby osiągnąć cel? Co jest według mnie honorowe, a co nie? Jakie zachowania wykraczają poza mój poziom tolerancji? Brzmi patetycznie, ale wbrew pozorom utworzenie takiego kręgosłupa moralnego może byc nieco łatwiejsze od budowania pewności siebie np. przez potwrarzanie mantr, że jest się pięknym, mądrym, czy zdolnym. Mając bazę w postaci pewności, że np. nie zrobimy drugiemu człowiekowi świństwa albo nie ośmieszymy się niepotrzebnie, stajemy się silniejsi i bardziej wierzymy w swoje postępowanie na co dzień. Według mnie wokół tego można potem budować kolejne elementy poczucia własnej wartości. Ot, takie przemyślenia nazbyt analizującej wszystko osoby :D
Odkrywałam Twój kanał kilka dni temu i jestem w szoku dlaczego nastąpiło to tak pozno😰 przez kilka dni obejrzałam już ze 30? Twoich filmów 😅 jestem pod mega pozytywnym wrażeniem, czuć od Ciebie taka pozytywna energię, fajnie się Ciebie słucha bo generalnie dobrze się słucha ludzi, którzy maja coś do powiedzenia 😎 czekam na więcej filmów 😁 (czuje się jak jakaś nastolatka która zobaczyła swojego idola- dla jasności mam 25 lat wiec ten etap mam już za sobą🤣) pozdrawiam 🤝
Film sztos! Tutaj już nie będę się rozpisywać, bo napisałam Ci na Insta, ale jesteś wielkim wsparciem i dla innych! I co...? Tak trzymaj Kinga!
Jejku, jak Ciebie słucham to jak by ktoś o mnie mówił. Ponad miesiąc temu natknęłam się niechcący na twój kanał szukając info o podkładzie truskawkowym z Bielendy.Wyskoczyłaś mi Ty i po kilku filmach dałam suba. Kupiłam też Bielende :)a potem AA cover , Aaa i mam tatuaż na ręce w tym samym miejscu hehe też kwiatki.pozdrawiam serdecznie, śmiesznie:)
Nawet nie wiesz jak bardzo ważny jest dla mnie ten film ❤️ 3 lata temu przez 6 miesięcy zylam jak w piekle - czułam dokładnie to samo co ty. Nie zrozumie tego nikt kto nie przeszedł przez coś podobnego. Tym bardziej, że mam wrażenie, że taki stan spowodowały u nas te same rzeczy 😉
Dziekuję za ten film. Ściskam bardzo mocno
Oglądam i mówisz właśnie o egzaminie na prawo jazdy. Nic, ale absolutnie NIC nie podkopało tak mojej wiary w siebie jak właśnie to!! Jak oblałam za 3 razem to już się poddałam. Dzięki temu, że moja Mama we mnie wierzyła to poszłam na 4 egzamin i zdałam. Nigdy wcześniej i nigdy potem nie oblałam żadnego egzaminu, więc to było bardzo mocne przeżycie dla mnie. Oblać aż 3 razy. Myślałam, że nie jestem stworzona do jazdy samochodem, a przecież to umiejętność a nie talent.
Słucham dalej i w temacie wiary we własne możliwości to często dostaję pytania czy nie bałam się przeprowadzki do Włoch, a potem do Brazylii (odpowiadam na to nawet w moim ostatnim Q&A). Moja odpowiedź jest dokładnie tym o czym mówisz. Wiarą ze własne siły, ale też zaufaniem. To zaufanie do samej siebie i moich możliwości. Ktoś mi powiedział, że ewidentnie mam dużo odwagi, ale to nie to. To właśnie to zaufanie, które daje mi pewność wykaraskania się z każdej sytuacji.
Słucham dalej i zaczęłaś mówić dokładnie to o czym napisałam :) Przybijam piątkę, bo to jakbym słuchała siebie :)
Kinga, mniej więcej rok temu pisałam Ci, że za rok spojrzysz inaczej. Poczujesz, że to była dobra decyzja i to jest dobre dla Ciebie (taki był sens mojej wypowiedzi) 😊 My Kobiety musimy wierzyć w siebie, bo jesteśmy w stanie poradzić sobie w takich sytuacjach, że nawet w głowie nam siè to nie mieści 😊❤😘😘😘
Co do prawka... jestem inteligentna, ale jazda jako kierowca, nie dla mnie 😁 Znam przepisy, nigdy nie byłam na kursie, ale siadanie za kierownicą to nie 😁 Jak patrzę na drogę, to wiem, że niektórzy kierowcy nie powinni nigdy siadać za kierownicą 😁
Uwielbiam ten filmik, często do niego wracam, w pigułce zawarte rzeczy bez których ani rusz...
Mądrego to i warto posłuchać ❤️
Swietny film, dzieki :):* nastroj podniesiony !
Poruszasz bardzo ważny temat, to się ceni! Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
Kinga częściej tak do nas mów! Bo mądrze prawisz! :) pozdrawiam
Mądra. Inteligentna. Naturalna. Kinga jesteś perłą na YT
Bardzo to było mądre, dziękuję 🙂
To fakt co byś nie miała na włosach i twarzy to wyglądasz korzystnie albo tak masz z natury albo super to potrafisz ograć
To jeszcze ja tu zasunę jedną mądroŝć życiową: szczęście to tylko stan umysłu 😇😜😘 I dopóki tej prawdy nie przyswoimy, dopóty będziemy daremnie szczęścia szukać. Jeżeli nie jesteś szczęśliwy/a sam(a) ze sobą, w swojej głowie, to nic, ani nikt, tego nie zmieni.
Też w w życiu miałam taki ciężki czas. Wiem co czujesz kinga. Życie to dżungla
Mam to samo-za duzo myśle i wszystko milion razy analizuje 🤦🏼♀️
Super film 👍🏻👏🏻
Dziękuję za ten film Kochana 🌺❤️
Ha! Też tak mam! Przez pół życia udaję pewność siebie... 😏
Ja rozstałam się z facetem z którym za kilka miesięcy miałam brać ślub:) z dnia na dzień wprowadziłam się i 4 lata życia spakowałam w 6 workach 120 litrowych:) z dnia na dzień zmieniła m dom, miasto, znajomych. Dzięki temu jestem tu gdzie i jestem i bez zastanowienia powiem, że lepiej poukładać się chyba nie mogło. Niestety jestem bardzo niepewna siebie i nie umiem odciąć od siebie tego, co myślą o mnie inni. Im bardziej jestem świadoma własnych " wad", tym częściej chce robić coś co gwarantuje akceptacje otoczenia. Niestety to bez sensu...nadal jest dla mnie trudne porzucić coś i wybrać inną drogę skoro coś mi nie pasuje...chujowe ale własne ciągle walczy i często wygrywa
Dasz rade tylko musisz dac sobie trochę czasu .Ja rozstalam sie z facetem 3 tyg przed slubem z ktorym byłam 9 lat .Byl to ciężki czas w moim zyciu który na zwsze juz we mnie zostanie .Z perspektywy czasu uwazam ze dobrze się stalo bo dzięki temu wiedziałam jakich błędów nie popełniać wchodzac w kolejny zwiazek .Dzis po 9 latach mam meza ktory jest moim przyjacielem i 2 cudownych dzieciaków .
Zdarzyło mi się mieć "przyjaciółki" które przypominały mi moje żenujące sytuacje sprzed kilku lat...ja nawet o nich nie pamiętałam..Teraz wiem, że mi zazdrościły i chciały, żebym traciła pewność siebie.Nikomu nie życzę być w takich relacjach, ja straciłam siebie w dużej mierze. Teraz trudno jest to naprawić...
Kinga mialam taki sam czas. Swiat mi sie zawalil w pewnym momencie. Po prostu za duzo problemow zlozylo sie na raz i po prostu nie dalam rady. Nie moglam sama z tego wyjsc chociaz tak jak Ty zawsze uwazalam, ze sobie ze wszystkim poradze. Nie moglam wrocic do normalnego stanu ciagle plakalam, nie moglam spac, jesc i tak przez 2 tygodnie. Dostalam antydepresant po poradzie online wzielam tylko 1 na drugi dzien nie wzielam nastepnej dawki nie wiem jak to wytlumaczyc ale wzielam sie w garsc. Wyrzucilam te antydepresanty. Pomogla mi tez bardzo joga i medytacja. Jakos wrocilam do normalnego stanu, ale wiesz co boje sie, ze jezeli znowu zdarzy sie taka sytuacja ze zlozy sie na raz kilka ciezkich problemow to znowu gdzies spadnę tam gdzie sie znalazlam
To jeśli środki i czas pozwalają, warto pomyśleć o psychoterapii, żeby się wzmocnić? :) jest wielu specjalistów, którzy pomagają tez on-line przez telerozmowy, wiec nawet nie trzeba z domu wychodzić ;) polecam!
Świetny po prostu filmik ...i kropka.
Cudowny film. Dziękuję
Ch*jowo, ale stabilnie :D
Cudna prelekcja Kinga👍 Człowiek nabiera prawdziwej pewności siebie, dopiero wtedy, kiedy przejdzie przez nie jeden 'SHIT', który niesie ze sobą życie, jest w stanie się otrzepać i żyć dalej, chociaż Twój własny świat właśnie tonie w zgliszczach! Przeciwności nas wzmacniają (i to jest powiedzenie😉). Większość jedynie udaje pewnych siebie, wmawiając sobie jacy są zajebiści, bo przecież mamusia mówiła im to od kołyski🤯 Szkoda tylko, że aż tyle bolesnych kopniaków trzeba przyjąć, aby poznać swoją prawdziwą wewnętrzną siłę i nią uwieżyć...
Mają szczęście że mówiono im to od kołyski ja tylko słyszałam że we mnie ani
piękności ani rozumu.I tak z takim bagażem jakości sobie poradziłem ale nigdy nie znałam poczucia bezpieczeństwa ani wiary w siebie,więc tak naprawdę to udawanie pewności siebie pozwala mi przetrwać.Pozdrawiam
Mam dokładnie tak samo jak ty..nie mam parcia na szkło..ale mimo to daję sobię radę,nikt mi nie pomaga .. jestem sama i daję radę.. czasami jest trudno...😉 pozdrowionka
Kinga dziękuję Ci za ten film
Dziękuję za ten film 😘
Kinga, jestem w Twoim wieku i od 14 lat zmagam się z zaburzeniami odżywiania. Dziś po 13 latach, w końcu mówię o tym głośno.
Wszyscy odkąd pamiętam, postrzegają mnie jako osobę bardzo pewną siebie. A ja? a ja w w środku jestem malutka jak jasny chuj. Tak jak sama powiedziałaś, mój ręczny jest zaciśnięty na maksa. Kiedyś byłam osobą bardzo pewną siebie, szczęśliwą. Choroba niestety zniszczyła wszystko. Mimo to, na zewnątrz nic się nie zmieniło. Zmienił się środek. A to wszystko zżera dwa razy bardziej.
Teraz po wielu latach jestem na etapie leczenia. Jednak muszę przyznać szczerze (i niechętnie) ,że choroba daje mi poczucie strefy komfortu. Nie chcę tak żyć, jednak jak to powiedziałaś wszyscy wolimy "chujowe, ale własne". Dla mnie trzonem jak to mówisz od zawsze było to takie drugie ja. Chorobowe ja. Obecnie po tym jak poprosiłam o pomoc (dosłownie), jestem nową kruchą istotą.
Ja sama myślałam, że wszystkiego uczę się na nowo. Jednak moje najbliższe otoczenie nadal widzi we mnie kobietę pewną siebie, kobietę która stoi ponad wszystkim.
I wiesz co? Mimo tego, że w środku jestem noworodkiem, postrzeganie mnie przez moich najbliższych sprawia, że ja jestem nie do pokonania. To popycha mnie do przodu.
Chciałabym kiedyś opowiedzieć moją historię głośno i dać (nie tylko kobietom i dzieczynom) nadzieję na lepsze jutro...które wiem, że mnie czeka.
Wspaniały film Kochana. ❤️
Kochana dzięki za ten film! 💜
Kinia normalnie "I Love You " 😉 "You are The best "👌👍👍👍
Mogłabym się podpisać pod wszystkim o czym mówisz. Praca nad sobą to fantastyczna rzecz 🖤.
Polecam książki Katarzyny Miller. Baaardzo mądra psycholog z ogromną dawką życiowej mądrości. 👌🏻 Mi swego czasu czytanie jej książek bardzo pomogło :)
Dziękuję. 🧡
Dokladnie! Apropos komplementow :) swietna bluzka - oh, to stara :) ladnie wygladasz, eh po prostu sie wyspalam:) Pozdrawiam
Mój ulubiony tekst to."Oo zrobiłaś coś z włosami, ładnie" - "Porostu je umyłam "
Myślę, że poczucia własnej wartości wzrasta wtedy, gdy selekcjonujemy opinie na swój temat. Nie wszystkie zasługuja na naszą uwagę.
Dzięki za ten film🖤
Taak😒 też mam takie przeczucie że osoby, którym udaje się coś osiągnąć cechuje to, że nie analizują zanadto. Ja myśląc o podjęciu jakiegoś ryzyka, przedstawię sobie w głowie milon różnych wariantów tego co może się stać, przeanalizuje to z każdej możliwej strony (jeszcze skończyłam studia prawnicze więc już całkem przepadam w analizowanie różnych umów itd). Jest to upierdliwe, ale chyba już taki nasz urok. By the way, też mam na imię Kinga i jestem zodiakalnym rakiem, może taki nasz urok. Super z ciebie babeczka, cały filmik genialny 😘 sztuka budowania samooceny nie jest prosta, ale warto lubić samą siebie, tylko wtedy dajemy innym możliwość aby polubili nas 😊
👏Kinga Dzięki 💛 jesteś mega💛
Pewność siebie to jakby nie patrząc ciężki temat. Ja sama mam dni że myślę sobie ze wszystko co się mnie osobiście dotyczy jest do bani ale tak jak ty wspomniałaś często też udaje że jest dobrze, że daje rade i to naprawdę pomaga.
Widzę też że pewność siebie buduję się w sobie od małego. Moja córka jest w szkole podstawowej. Zawsze pewna siebie dziewczynka od jakiegoś czasu kompletnie przestała wierzyć w siebie przez niektóre według niej porażki i komentarze innych dzieciaków bo nie ma co ukrywać ale dzieciaki potrafią do pierniczyć. Teraz pracuje z nią nad tym żeby w siebie znów uwierzyła, żeby wiedziała że jest super osoba której tak samo jak każdej innej osobie zdarzają się gorsze dni lub podejmowanie gorszych decyzji. Ważne żeby nad sobą pracować bo warto
To ja mam dobrą wiadomość- nie musimy sobie dawać rady ze wszystkim i nie musimy być bardzo pewni siebie. Wmawia się nam że musimy liczyć na siebie, że trzeba być przebojowym by coś osiągnąć. Jesteśmy tylko ludźmi i możemy swoje życie powierzyć Bogu Ojcu albo pogrążyć się w lęku o przyszłość...Mamy wybór.
Kingaaa🤩 uwielbiam Cię słuchać !
Jest .. ujowo ale stabilnie. To jest to powiedzenie 😆😁
Świetny filmik😃Pozdrawiam 😘
Swietny film, bardzo mądrze mówisz
Dziekuje 😍
Jesteś super babką 😙
A poza tym kto przeżył ten wie o czym mówisz. Ciężko się samemu wygrzebać z takiego stanu dlatego duży szacunek do Ciebie. Ja tez pracuje nad tym wszystkim o czym mówisz. Idzie raz lepiej raz gorzej ale staram się jak mogę
Często mam tak samo ;) Jesteś piękna i mądra!
Zawsze sobie radze z kazda sytuacja, osiagam sukcesy ale bez psychotropow boli mnie ciagle brzuch. Zazdroszcze ci ogromnego wysilku i pracy jaka wlozylas w ten stan w ktorym teraz jestes. Uwazam ze psychoteriapie moze sobie zrobic kazdy w dowolnym momencie zycia, wystarczy chciec, ja np jestem na etapie ze nie chce ale czlowiek do konca zycia na proszkach? Slabo.
dziękuję za ten film
No to ja jestem malo-polska w przyjmowaniu komplementow Zdecydowanie potrafię je przyjmować Ale może to już jakiś procent narcyzmu we mnie Albo mocno wysoka pewnośc siebie To chyba po moim Tacie
W temacie rozwoju osobistego bez tandetnego kołczowania baaaardzo polecam kanał Zofii Nalepy. Mnie Zofia stale otwiera oczy i wiele zmieniała w jakości mojego życia.
Kinga, świetny film, bardzo potrzebny szczególnie w tym covidowym, rewolucyjnym (pod wieloma względami) czasie. Na pewno wielu osobom przydadzą się twoje słowa, ze mną zarezonowały, dzięki!