Nie mam pojęcia dlaczego Adobe ucięło mi ostatnią minutę filmu... z góry przepraszam za to. :/ Ledwie od dwóch miesięcy uczę się samemu montować materiały i po prostu nie wiedziałem, że coś takiego jest możliwe... Także to się więcej nie powtórzy. W każdym razie to zdanie, które mi ucięło było przedostatnim o Percym i po tym od razu wjechało zakończenie, więc zostawię to tak jak jest narazie. Kiedy to zauważyłem oglądało ten materiał koło setki osób i nie chciałem im wyłączać filmu w połowie, żeby wstawić to od nowa. Mam nadzieję, że nie zepsuło wam to jakoś mocno odbioru i w przyszłości będę bardziej uważny. :) Do zobaczenia na szlaku Wędrowcy!
Nie zrozumiem nigdy twórców, którzy mają materiały źródłowe, które pokochały miliony osób na świecie, a oni to wywalają i robią po swojemu nie umiejąc 3 zdań sensownych napisać, zawsze mnie to bawi bo mogło by nie wyjść, ale przynajmniej fani by docenili, a tak ani fani, ani osoby spoza książek nie są zadowoleni. Nie mówiąc już, że mając wybitne książki mają o połowę mniej roboty żeby zrobić scenariusz :D
Hmmm....zamknij oczy i wyobraź sobie że jesteś producentem, zainwestowałeś kilkaset milionów w ten projekt, tą inwestycje. Komu wierzysz - filmowcom którzy od nadmiaru powtarzania ze są zdolni uwierzyli w to, czy bandzie fanboyow krytykujących wszystkie pomysły z słowami "w książce było inaczej" (na planie nikt poza kilkoma osobami nie lrzeczytal pierwowzoru). P.S. Z nadmiarem miłości do projektu, można skończyć jak Kevin Costner z koniecznością sprzedaży domu który się zastawiło. Co nie zmienia faktu kilkuminutowej owacji od członków branży.
Korporację mają swój model myślenia oparty o robienie siana - taki Amazon i Netflix to wielomiliardowe biznesy. Ich taktyka polega na tym, że wypuszczają rocznie setki różnych rzeczy i część z nich robi sukces, a część odpada po drodze. W ogóle nie myślą w tych kategoriach co odbiorcy. Na każdego zepsutego Wiedźmina przypada jedno Arcane i tak to działa. Do tego pełen pakiet seriali typu "The Office" i "Przyjaciele", i cała reszta rzeczy, które ludzie oglądają przez cały rok, i excel na koniec dnia i tak im się zgadza. :) Do tego jeszcze dochodzi to, że kanały youtubowe i ogólnie media kochają znienawidzone przez widzów seriale, bo mogą się wszyscy łączyć w swojej złości i to monetyzować. Kupa czasu minęła od 1go sezonu Pierścieni władzy, a zasięgowe kanały dalej nie mają tygodnia, żeby o nich nie trąbić... Dzięki temu te kanały zarabiają, a serwisy strimingowe mają zapewniony rozgłos. Wbrew pozorom bardzo wielu ludziom taki układ pasuje - nawet tym, którzy wszystkim wmawiają, że tak nie jest. Niestety.
@@cotidiemorior tyle że gowno przestanie się zwracać. Tyle by ludzie z fandomu LOTR choćby z ciekawości nie włączali Rings of Pała. Nabijając tym samym wyświetlenia, i przekonując szefostwo do produkcji drugiego sezonu. Podobnie z resztą jest z TES: Skyrim. - któryś z dyrektorów Bethesdy powiedział- chcecie nowe Elder Scrolls? Przestańcie kupować Skyrima.
Poprawność polityczna promuje osoby które nie mają doświadczenia ani jakiekolwiek pojęcia o popkulturze a jedyne czym się zajmują to właśnie poprawność i tak właśnie powstał Wiedźmin netflixa.
Cóż, zgadzam się z twoim poglądem na większość adaptacji. Od siebie polecę wojny wikingów. Wg mnie bardzo dobry serial i z tego co pamiętam po S1 było już tylko lepiej. Fenomenalna rola Alfreda. Oglądałem też koło czasu, ale nie mam porównania bo nie czytałem książek jeszcze. Serial jest dość średni ale z ciekawości obejrzałem oba sezony i na pewno jest lepiej niż wiedźmin czy pierścienie władzy. W miarę ok była też seria o grishach(cień i kość), a z ksiaz k czytałem tylko szóstkę wron. Chociaż S2 wg mnie trochę nie dowiózł. Jeżeli lubisz SF to Expanse jest GENIALNE. Szczególnie sezony 1-3. Czekam aż ktoś wreszcie zrobi coś Sandersona... Wg mnie mistborn idealnie nadaje się na film, a archiwum na serial... Edit: jeszcze sobie przypomnialem: S1 modyfikowanego węgla byl wg mnie spoko. Fundacja jest spoko. One piece jest dobre.
To prawda - One Piece jest świetny. Marzy mi się Dragon Ball w tej samej stylistyce i z tym charakterystycznym mangowym humorem - w czasach kiedy Goku jest dzieciakiem i wyrusza z Bulmą w podróż po kryształowe kule... to by było coś. :)
Ja jako kontynuatora Pieśni Lodu i Ognia bardziej niż Sandersona widzię Abercrombiego tyle, że w mniej dowcipnym wydaniu :) "Ród smoka" też oglądam regularnie i z seriali to właściwie jedyny taki. Strasznie mi brakuje dobrych produkcji fantasy. Kiedyś miałam nadzieję, że może "Wiedźmin", ale wiadomo jak to się skończyło... No nie da się na to patrzeć.
Mroczne Materie dopiero ostatnio odkryłem i obejrzałem 3 sezony w tydzień. :)) Polecam jak ktoś nie widział. A co do Wiedźmina i Pierścieni Władzy to szkoda strzępić ryja. Klęska.
Najlepsza to gra o tron, rod smoka, władca pierścieni Jacksona i jest jeszcze sporo pozytywnych, ale też trzeba wspomnieć o fatalnym rings of power i wiedźmin netflixa.
Dzięki za świetny jak zwykle materiał:) zgadzam się w 100% z tym co powiedziałeś. Cieszę się, że nie poruszyłeś "adaptacji" Trylogii arturiańskiej Cornwella. To jest dopiero abominacja. Niestety póki producenci nie stracą milionów na tych produkcjach, póty będą kręcić takie twory
Ty nie możesz tego powiedzieć wprost bo ci sciągną (epicki) kanał ale my możemy napisać :) Problemem ekranizacji jest "kultura" w0ke pchana nachalnie przez wielkie korporacje na polecenie Black Rock czy Vanguard. Są seriale, które mają szczęście i robi je HBO, ale inne go nie mają. PLiO mogła podzielić los naszego ukochanego Wiedźmina. Domyślam się czemu robią też taką fastfoodową chałę. Myślę, że chca obrzydzić nam książki i ogólnie czytelictwo. Wszystko ma być szybkie, migające i krótkie. Dlatego wielu znakjomitych aktorów nie gra już w ambitnych filmach tylko w serialach peleryniarzy. Wielka szkoda. Tego karykaturalnego w0ke nie da się rajonalnie obronić. Dlaczego nie można tego zrobić ze sztuką i smakiem...? Można było zrobić silną postać kobieca z elementami bi - Ciri. Ale można było się trzymać materiału źródłowego i zatrudnić do obsady osoby z jakimikolwiek zdolnościami aktorskimi i scenariusz. Dlaczego robią taką chałę z posatciami czarnoskórymi? Kolor skóry nigdy nie jest problemem. Kto z nas nie kocha Samuela L Jacksona albo Irdisa Elby w ekranizacjach? Ale nie, lepiej było zrobić czarną krasnoludzice w Śródziemiu albo samuraja w grze o Japonii. Fani wytrzymają :) Tak można wymieniać cały dzień i noc. Książek cudownych jest wiele. Ale każdą można zekranizować w sposób tragicznie zły. My czyelnicy jesteśmy hipsterami, anarchistami mainstreamu. Kto normalny czyta cegły po tysiąc stron :)))
Odnośnie Carnival Rowe to pamiętam świetny serial od HBO Carnivale o wędrownej trupie cyrkowej . Trochę fantasy, trochę horror, świetna atmosfera. Też skasowany po bodaj dwóch sezonach. Taką "karnawałowa" klątwa😉
Świetny materiał i wspaniałe, jasne wyjaśnienie na początku na czym polega dobra adaptacja. Ja używam stopniowania: ekranizacją, adaptacja, oraz "na motywach". Niestety większość nowoczesnych produkcji zaliczam do tej ostatniej kategorii. Mam jeszcze swoją kategorię nazywam ją "zaczerpnięcie". W tym przypadku ktoś bierze imiona szczątkowy pomysł, a potem robi z tym co chce i wychodzi bardzo kiepski fanfik. Niestety im nowsze "dzieła" tym tego więcej.
Załamałem się kiedy to zobaczyłem, ale było już za późno. :/ Dopiero się uczę i nie wiedziałem, że coś takiego jest możliwe - a, że dosłownie jedno zdanie później materiał i tak się kończył, to po prostu to zostawiłem.... ale pieczę mnie to strasznie i tak. ^^
Dla mnie zawsze ,najlepsza jest książka .I żaden serial,nie jest lepszy od literatury.Natomiast ,ostanio pojawiła się informacja o przerobieniu Elden Ring na książkę .
Właśnie szkoda że carnival row przeszedł bez większego echa, bo to solidny serial. No i pokazał te nierówności społeczne w taki sposób że nie kuło to w oczy.
Ja w ogóle nie czytałem żadnych książek fantasy, komedii od dziecka do dorosłości (mam 26 lat). Od dziecka czytałem książki o zwierzętach, dinozaury bo interesowałem. Ale jestem fanem Harry Potter, Jurajski Park, Władca Pierścieni, Wiedźmin, Gra o tron. Od 2019 roku czytam LN Sword Art Online (Light Novel), od 2015 roku czytam manga online Naruto, manga Boruto. Bo dziecka oglądałem anime dub pl, a potem od wieku 16 lat zacząłem interesować się anime, czytam manga online angielski. Dobra dosyć o anime, manga i LN bo ten film jest o książki. HP to czytam na pdf w komputerze, Wiedźmin to zacząłem czytać na inbook. Gdy czytałem Wiedźmin tom 1, 2, 3, krew elfów to zrozumiałem dlaczego fani czytelnicy byli niezadowoleni, bo ja też byłem nie zadowolony jak Netflix zniszczyli wyglądu postaci i zachowanie. Fajnie wyjaśniłes o adaptacji książek do filmu i seriali :)
A co powiesz o Kole Czasu? Ja książek nie czytałem ale sam serial,a szczególnie 2 sezon naprawde mi sie podobal. Słyszałem od wielu osob, ktore czytało książki, że fabularnie jest bardzo słabo (szczerze rozumiem bol tych osób) ale dla osoby,ktora nie zna książek jest imo naprawde warty obejrzenia i z chęcią obejrzę 3 sezon. Pozdro
Strasznie szkoda Carnival Row 😢 To był pierwszy taki niezależny serial fantasy, trochę detektywistyczny, trochę wojenny. Żałuję że historia nie rozrosła się i nie poznaliśmy więcej krain tego świata, może nowych ras... Myślę że gdyby nie RoP to prawdopodobnie serial dotarłby do szerszej publiki.
Mógłbyś jeszcze pociągnąć temat serialu Amazona "na podstawie koła czasu".... Wg mnie kolejny gniot z seri - zróbmy to po swojemu, będzie lepiej 🤦♂️🤦♂️🤦♂️ wydaje mi się że takie gnioty to będzie teraz trend serialowy.
![[12] BOOM Ekonomiczny KARYPLI! | DaC EUR Third Age Total War](http://i.ytimg.com/vi/G0wzVstiw8Q/mqdefault.jpg)
Nie mam pojęcia dlaczego Adobe ucięło mi ostatnią minutę filmu... z góry przepraszam za to. :/ Ledwie od dwóch miesięcy uczę się samemu montować materiały i po prostu nie wiedziałem, że coś takiego jest możliwe... Także to się więcej nie powtórzy.
W każdym razie to zdanie, które mi ucięło było przedostatnim o Percym i po tym od razu wjechało zakończenie, więc zostawię to tak jak jest narazie. Kiedy to zauważyłem oglądało ten materiał koło setki osób i nie chciałem im wyłączać filmu w połowie, żeby wstawić to od nowa. Mam nadzieję, że nie zepsuło wam to jakoś mocno odbioru i w przyszłości będę bardziej uważny. :) Do zobaczenia na szlaku Wędrowcy!
Adobe lubi czasami płatać figle. Nie przejmuj się bo materiał jest zacny :) Do zobaczenia na szlaku ! :D
Nie bój żaby. Doceniamy to co tworzysz i mała wpadka każdemu się zdarzy.
Może wypuścisz kiedyś wersję reżyserską tego filmu 😁
Dobry materiał oczami człowieka który dał kawałek serducha książkom
Nie zrozumiem nigdy twórców, którzy mają materiały źródłowe, które pokochały miliony osób na świecie, a oni to wywalają i robią po swojemu nie umiejąc 3 zdań sensownych napisać, zawsze mnie to bawi bo mogło by nie wyjść, ale przynajmniej fani by docenili, a tak ani fani, ani osoby spoza książek nie są zadowoleni. Nie mówiąc już, że mając wybitne książki mają o połowę mniej roboty żeby zrobić scenariusz :D
Hmmm....zamknij oczy i wyobraź sobie że jesteś producentem, zainwestowałeś kilkaset milionów w ten projekt, tą inwestycje. Komu wierzysz - filmowcom którzy od nadmiaru powtarzania ze są zdolni uwierzyli w to, czy bandzie fanboyow krytykujących wszystkie pomysły z słowami "w książce było inaczej" (na planie nikt poza kilkoma osobami nie lrzeczytal pierwowzoru). P.S. Z nadmiarem miłości do projektu, można skończyć jak Kevin Costner z koniecznością sprzedaży domu który się zastawiło. Co nie zmienia faktu kilkuminutowej owacji od członków branży.
Korporację mają swój model myślenia oparty o robienie siana - taki Amazon i Netflix to wielomiliardowe biznesy. Ich taktyka polega na tym, że wypuszczają rocznie setki różnych rzeczy i część z nich robi sukces, a część odpada po drodze. W ogóle nie myślą w tych kategoriach co odbiorcy. Na każdego zepsutego Wiedźmina przypada jedno Arcane i tak to działa. Do tego pełen pakiet seriali typu "The Office" i "Przyjaciele", i cała reszta rzeczy, które ludzie oglądają przez cały rok, i excel na koniec dnia i tak im się zgadza. :)
Do tego jeszcze dochodzi to, że kanały youtubowe i ogólnie media kochają znienawidzone przez widzów seriale, bo mogą się wszyscy łączyć w swojej złości i to monetyzować. Kupa czasu minęła od 1go sezonu Pierścieni władzy, a zasięgowe kanały dalej nie mają tygodnia, żeby o nich nie trąbić... Dzięki temu te kanały zarabiają, a serwisy strimingowe mają zapewniony rozgłos. Wbrew pozorom bardzo wielu ludziom taki układ pasuje - nawet tym, którzy wszystkim wmawiają, że tak nie jest. Niestety.
@@ukaszkalis7950 to ile ci filmowcy muszą jeszcze naprodukować gówna, którego nie da się oglądać, żeby przestali ich słuchać?
@@cotidiemorior tyle że gowno przestanie się zwracać. Tyle by ludzie z fandomu LOTR choćby z ciekawości nie włączali Rings of Pała. Nabijając tym samym wyświetlenia, i przekonując szefostwo do produkcji drugiego sezonu. Podobnie z resztą jest z TES: Skyrim. - któryś z dyrektorów Bethesdy powiedział- chcecie nowe Elder Scrolls? Przestańcie kupować Skyrima.
Poprawność polityczna promuje osoby które nie mają doświadczenia ani jakiekolwiek pojęcia o popkulturze a jedyne czym się zajmują to właśnie poprawność i tak właśnie powstał Wiedźmin netflixa.
Świetny materiał. Zgadzam się z nim prawie w każdym słowie.
Cóż, zgadzam się z twoim poglądem na większość adaptacji.
Od siebie polecę wojny wikingów. Wg mnie bardzo dobry serial i z tego co pamiętam po S1 było już tylko lepiej. Fenomenalna rola Alfreda.
Oglądałem też koło czasu, ale nie mam porównania bo nie czytałem książek jeszcze. Serial jest dość średni ale z ciekawości obejrzałem oba sezony i na pewno jest lepiej niż wiedźmin czy pierścienie władzy.
W miarę ok była też seria o grishach(cień i kość), a z ksiaz k czytałem tylko szóstkę wron. Chociaż S2 wg mnie trochę nie dowiózł.
Jeżeli lubisz SF to Expanse jest GENIALNE. Szczególnie sezony 1-3.
Czekam aż ktoś wreszcie zrobi coś Sandersona... Wg mnie mistborn idealnie nadaje się na film, a archiwum na serial...
Edit: jeszcze sobie przypomnialem:
S1 modyfikowanego węgla byl wg mnie spoko.
Fundacja jest spoko.
One piece jest dobre.
Seria filmów adaptujących książki Jamesa Deshanera Więzień labiryntu, Próby ognia i Lek na Śmierć.
@@SeleneSalvatore widziałem jak wychodziły. Były całkiem dobre, na pewno najlepsze z popularnych wtedy młodzieżówek (niezgodna, igrzyska śmierci).
To prawda - One Piece jest świetny. Marzy mi się Dragon Ball w tej samej stylistyce i z tym charakterystycznym mangowym humorem - w czasach kiedy Goku jest dzieciakiem i wyrusza z Bulmą w podróż po kryształowe kule... to by było coś. :)
Ja jako kontynuatora Pieśni Lodu i Ognia bardziej niż Sandersona widzię Abercrombiego tyle, że w mniej dowcipnym wydaniu :)
"Ród smoka" też oglądam regularnie i z seriali to właściwie jedyny taki. Strasznie mi brakuje dobrych produkcji fantasy. Kiedyś miałam nadzieję, że może "Wiedźmin", ale wiadomo jak to się skończyło... No nie da się na to patrzeć.
Mądrego to aż miło posłuchać. Dzięki za kolejny fajny materiał. :)
Mroczne Materie dopiero ostatnio odkryłem i obejrzałem 3 sezony w tydzień. :)) Polecam jak ktoś nie widział. A co do Wiedźmina i Pierścieni Władzy to szkoda strzępić ryja. Klęska.
Najlepsza to gra o tron, rod smoka, władca pierścieni Jacksona i jest jeszcze sporo pozytywnych, ale też trzeba wspomnieć o fatalnym rings of power i wiedźmin netflixa.
Dzięki za świetny jak zwykle materiał:) zgadzam się w 100% z tym co powiedziałeś. Cieszę się, że nie poruszyłeś "adaptacji" Trylogii arturiańskiej Cornwella. To jest dopiero abominacja.
Niestety póki producenci nie stracą milionów na tych produkcjach, póty będą kręcić takie twory
20 minut 1go odcinka - tyle wytrzymałem adaptacji "Zimowego Monarchy". Wyparłem to. ^
Świetna adaptacja (co prawda komiksowa), Vox Machina.
Ty nie możesz tego powiedzieć wprost bo ci sciągną (epicki) kanał ale my możemy napisać :) Problemem ekranizacji jest "kultura" w0ke pchana nachalnie przez wielkie korporacje na polecenie Black Rock czy Vanguard. Są seriale, które mają szczęście i robi je HBO, ale inne go nie mają. PLiO mogła podzielić los naszego ukochanego Wiedźmina. Domyślam się czemu robią też taką fastfoodową chałę. Myślę, że chca obrzydzić nam książki i ogólnie czytelictwo. Wszystko ma być szybkie, migające i krótkie. Dlatego wielu znakjomitych aktorów nie gra już w ambitnych filmach tylko w serialach peleryniarzy. Wielka szkoda. Tego karykaturalnego w0ke nie da się rajonalnie obronić. Dlaczego nie można tego zrobić ze sztuką i smakiem...? Można było zrobić silną postać kobieca z elementami bi - Ciri. Ale można było się trzymać materiału źródłowego i zatrudnić do obsady osoby z jakimikolwiek zdolnościami aktorskimi i scenariusz. Dlaczego robią taką chałę z posatciami czarnoskórymi? Kolor skóry nigdy nie jest problemem. Kto z nas nie kocha Samuela L Jacksona albo Irdisa Elby w ekranizacjach? Ale nie, lepiej było zrobić czarną krasnoludzice w Śródziemiu albo samuraja w grze o Japonii. Fani wytrzymają :) Tak można wymieniać cały dzień i noc. Książek cudownych jest wiele. Ale każdą można zekranizować w sposób tragicznie zły. My czyelnicy jesteśmy hipsterami, anarchistami mainstreamu. Kto normalny czyta cegły po tysiąc stron :)))
Najlepsza growa adaptacja książek to oczywiście wiedźminy ❤
Odnośnie Carnival Rowe to pamiętam świetny serial od HBO Carnivale o wędrownej trupie cyrkowej . Trochę fantasy, trochę horror, świetna atmosfera. Też skasowany po bodaj dwóch sezonach. Taką "karnawałowa" klątwa😉
Świetny materiał i wspaniałe, jasne wyjaśnienie na początku na czym polega dobra adaptacja. Ja używam stopniowania: ekranizacją, adaptacja, oraz "na motywach". Niestety większość nowoczesnych produkcji zaliczam do tej ostatniej kategorii. Mam jeszcze swoją kategorię nazywam ją "zaczerpnięcie". W tym przypadku ktoś bierze imiona szczątkowy pomysł, a potem robi z tym co chce i wychodzi bardzo kiepski fanfik. Niestety im nowsze "dzieła" tym tego więcej.
Też nie mogę przeboleć tego jak rozwali wątek Numenoru.
Ucięło końcówkę! 😮
Załamałem się kiedy to zobaczyłem, ale było już za późno. :/ Dopiero się uczę i nie wiedziałem, że coś takiego jest możliwe - a, że dosłownie jedno zdanie później materiał i tak się kończył, to po prostu to zostawiłem.... ale pieczę mnie to strasznie i tak. ^^
Amazon to nie wiem na co wywalil kase, pewnie showrunnerzy większość ukradli.
Dla mnie zawsze ,najlepsza jest książka .I żaden serial,nie jest lepszy od literatury.Natomiast ,ostanio pojawiła się informacja o przerobieniu Elden Ring na książkę .
Dodałbym jeszcze, że te złe adaptacje są Uxenowione.
Są jak Xena xD gdzie postać odbija się z gałęzi na statek kilkanaście metrów dalej
Mroczne materie byly bardzo dobrą adaptacja. Czytalam książki dwa razy z duża przerwą miedzy czytaniem ponownie tej serii.
Właśnie szkoda że carnival row przeszedł bez większego echa, bo to solidny serial. No i pokazał te nierówności społeczne w taki sposób że nie kuło to w oczy.
Ja w ogóle nie czytałem żadnych książek fantasy, komedii od dziecka do dorosłości (mam 26 lat). Od dziecka czytałem książki o zwierzętach, dinozaury bo interesowałem. Ale jestem fanem Harry Potter, Jurajski Park, Władca Pierścieni, Wiedźmin, Gra o tron. Od 2019 roku czytam LN Sword Art Online (Light Novel), od 2015 roku czytam manga online Naruto, manga Boruto. Bo dziecka oglądałem anime dub pl, a potem od wieku 16 lat zacząłem interesować się anime, czytam manga online angielski. Dobra dosyć o anime, manga i LN bo ten film jest o książki. HP to czytam na pdf w komputerze, Wiedźmin to zacząłem czytać na inbook. Gdy czytałem Wiedźmin tom 1, 2, 3, krew elfów to zrozumiałem dlaczego fani czytelnicy byli niezadowoleni, bo ja też byłem nie zadowolony jak Netflix zniszczyli wyglądu postaci i zachowanie. Fajnie wyjaśniłes o adaptacji książek do filmu i seriali :)
Ja uważam że w przypadku adaptacji zmiany powinny być minimalne które były niezbędne wynikające z zmiany medium no może poprawienie błędów
Pan Forest, fight club to zdecydowanie te filmy, które w cieniu zostawiają książkową wersję, niestety, nie można tego powiedzieć o wiedzminie) :
Bardzo ciekawy materiał, masz może profil na goodreads? :)
Nie. Na lubimyczytać mam konto o tej samej nazwie co kanał. ;) Bardzo rzadko tam bywam i jestem mało socialmediowy, ale jest!
Myślałeś kiedyś o stworzeniu materiału o książkach, które mogłyby zostać zaadaptowane na potrzeby gier? Jak np. Wiedźmin?
Zdecydowanie za mało w ostatnich latach siedzę w grach, żeby robić taki materiał. ;)
A co powiesz o Kole Czasu? Ja książek nie czytałem ale sam serial,a szczególnie 2 sezon naprawde mi sie podobal. Słyszałem od wielu osob, ktore czytało książki, że fabularnie jest bardzo słabo (szczerze rozumiem bol tych osób) ale dla osoby,ktora nie zna książek jest imo naprawde warty obejrzenia i z chęcią obejrzę 3 sezon. Pozdro
Nie pamiętam ile obejrzałem z tego. Niestety nic mnie nie utrzymało przy ekranie i szczerze mówiąc zapomniałem o nim. Pozdrawiam!
Strasznie szkoda Carnival Row 😢
To był pierwszy taki niezależny serial fantasy, trochę detektywistyczny, trochę wojenny. Żałuję że historia nie rozrosła się i nie poznaliśmy więcej krain tego świata, może nowych ras...
Myślę że gdyby nie RoP to prawdopodobnie serial dotarłby do szerszej publiki.
Mógłbyś jeszcze pociągnąć temat serialu Amazona "na podstawie koła czasu".... Wg mnie kolejny gniot z seri - zróbmy to po swojemu, będzie lepiej 🤦♂️🤦♂️🤦♂️ wydaje mi się że takie gnioty to będzie teraz trend serialowy.
kontent fajny, ale jak monotonnie jest to czytane to masakra