słowo patriarchat wprowadza w błąd tworzy głupie ideologie mężczyzna musi być odpowiedzialny za bezpieczeństwo i dobrobyt swojej kobiety nawet swoich dzieci jeżeli ma dzieci dlatego prawdziwa kobieta powinna być uległa mądra wspierająca to jest prawdziwy sens słowa patriarchat
ideologia marksizmu feminizmu patriarchatu wyższości mężczyzn nad kobietami niezależności samowystarczalności w życiu aniołów ma sens ale w innym stanie umysłowym bo ludziom na ziemi troche brakuje do bogów przez słabe ciało i grzech pierworodny dlatego sługi szatana świadomi albo nieświadomi wykorzystują ideologie książki półprawdy i kłamstwa
@@ukasztarnowski3290 Lewica powołuje się na naukę z kolei prawica odwołuje się do chłopskiego rozumu oraz ideologii. Lewica zakłada że silni powinni opiekować się najsłabszymi zaś prawica że silni mogą żyć kosztem najsłabszych. Dla prawicy moralność ma charakter odgórny a dla lewicy oddolny. Dla lewicy wyznacznikiem moralności jest empatia a dla prawicy instynkt terytorialny. Prawica jest jak szympansy a lewica jak bonobo. Lewica jest bardziej naukowa z kolei prawica ideologiczna. Powód dla którego konserwatyści tego nie widzą jest fakt, że krąg kulturowy w jakim się wychowali i wpojony system wartości traktują jako coś domyślnego. A prawa obowiązujące w ich grupie jak prawa fizyki.
@@transhumanix9564 obejrzałeś "filozofie kuców" i teraz wrzucasz wszystkich prawicowców do jednego worka. Myślisz, że lewakami są same merytoryczne mądre osoby? Wśród lewicy jest mnóstwo debili jak i w prawicy. Myślisz,.że świat jest taki prosty? Jest wielu prawicowych naukowców, którzy zdają sobie sprawę, że nie wszystko bierze się na chłopski rozum. Bogaci żyją kosztem słabszych? Niech zgadnę: pracodawca, który zatrudnia pracowników ich wyzyskuje sam nic nie robi tylko leży na pieniądzach i liczy osoby, na których koszt żyje?
@@JeremiaszCzeresniowiecki Nie, radfem jebać bo to w większości ładnie opakowana transfobia. Chodzi o to, że opresja ekonomiczna dotyka w szczególny sposób kobiety, a najbardziej te najbiedniejsze, i po części wynika z kapitalizmu.
Dobry materiał! Niemniej czuję niedosyt. Chetnie dowiedzialbym sie więcej o różnicach w feminizmie liberalnym a socjalnym lub też temat seksualności a feminizmu! Dobra robota, pozdrawiam!
3 роки тому+11
Dzięki! Wrzuciłem na nasz wielki stos z pomysłami. Czasem coś z niego wyciągamy, więc jest nadzieja😄
@@JeremiaszCzeresniowiecki Jak widać, nie dostałeś. Od kilku dni jest jakaś awaria i nie pokazują się komentarze wymagające zatwierdzenia - a ilość pisanych komentarzy zwiększa szansę, że algorytm uzna je za spam.
23:46 Philosphy Tube nie spodziewałem się tutaj zobaczyć. Pomyśleć, że kiedyś, miast opierać się na złożonych analizach i interpretacjach pokroju tych stosowanych przez Abigail, taplałem się w pseudointelektualizmie Bena Shapiro (brr...).
Bo wiecie... dom w czasach Locka i Philmera różnił się od współczesnego. Różnica była jedna i zasadnicza - dziś pralka i zmywarka to urządzenia, a w tamtych czasach to był... zawód... I ciekawostka historyczna - wynalezienie pralki automatycznej i zniesienie niewolnictwa w USA dzieli niecałe 10 lat.... chyba nie bez powodu móią, ze potrzeba matką wynalazków..
Zabrakło rozwinięcia na czym polega opresja patriarchatu zwłaszcza w czasach WSPÓŁCZESNYCH, coś więcej o tym "człowieku uniwersalnym" i dlaczego w jego normę wpisuje się mężczyzna, a kobieta nie i w jaki sposób ją to dyskryminuje. Przyda się część druga bardziej konkretna niż teoretyczna, bardziej tycząca problemów występujących współcześnie, niż sprzed setek lat.
Tylko z historii Europy przypomnę "niepolityczne" : Marię Teresę Habsburg, Katarzynę II Wielka, Margaret Thatcher, czy Elżbietę I Tudor. I to kobiety rządzą, bo podejmuję 62% decyzji konsumenckich, a to jest największa władza....
Ok, ciekawy materiał, ale na szybko urodziło mi się takie pytanie. Skąd przekonanie, że jeżeli coś(lub ktoś) nie spełnia norm, to z automatu jest traktowane jako gorsze? (Co ewidentnie jest podkreślane w 20:16).
Mam dokładnie podobne odczucie, osoba nie spełniająca norm męskości na pewno jest gorszym mężczyzną, ale kobieta spełniająca normy kobiecości jest lepsza niż mężczyzna nie spełniający norm męskości
Jestem centro-prawakiem. Chciałem poszerzyć sobie horyzot, zrozumieć o co chodzi lewej stronie. Dalej nie rozumiem, ta forma do mnie nie trafia jest zbyt mało czytelna. Jednak też obejrzę więcej materiałów z czystej ciekawości. Pozdro
@Anon to zdecydowanie złe wytłumaczenie. Różni ludzie mają różną wrażliwość i kierowanie się uczuciami nie musi doprowadzić do rozumowania lewicowego. Np ktoś kieruje się nieuzasadnionym strachem przed obcymi więc chcę się przed nimi bronić. Słucha emocji? Słucha, a czy to lewicowe? No nie bardzo. Ale na tym kanale jest fajny filmik, który przedstawia różnice między myśleniem lewicowym a prawicowym.
Nic dodać nic ująć. Po raz kolejny wychodzi że podstawowy problem osób prawicowych polega na tym że traktują relacje międzyosobnicze jako coś niezmiennego i przyznanego przez jakiś autorytet.
3 роки тому+7
Tylko czy to coś złego? To w zasadzie część założeń konserwatyzmu ¯\_(ツ)_/¯
@ Moim zdaniem tak bo jest to gloryfikacja błędów poznawczych i dobrowolna rezygnacja z pewnych aspektów człowieczeństwa ze strachu przed władzą lub jej pragnienia.
@Máni Przede wszystkim chodzi o to że ten typ ludzi potrzebuje prostego i zewnętrznego kompasu moralnego bo nie potrafi wytworzyć własnego. Można powiedzieć że konserwatyści mają energooszczędne mózgi które chcą rozwiązywać problemy przy minimalnym wglądzie w dane, a wykonywanie prostych komend i przynależenie do systemu gdzie wymaga się bardzo prostych zachowań dla takich osób jest zwyczajnie bezpieczny. Poleganie na autorytecie i jego tresurze sprawia że można przetrwać przy minimalnej aktywności poznawczej.
Walić takie życie, gdzie Liczą sie tylko potrzeby kobiet. Mężczyzna ma myśleć o seksie, starać się o niego, pożądać za ciało i wnętrze, oferować zasoby, kreatywności, zaradności, aspiracje, pasje, kwiaty, kolacje, kina. Pracować najlepiej w dwóch pracach, a do tego mieć pasje zarobkową, aby pokazać jaki on twórczy i męski. Przystawać na wybory kobiece, na to jaki ona chce mieć dom czy meble. Być uczuciowy i arogancki, romantyczny i twardo stąpający po ziemi, zależnie co sie kiedy kobiecie podoba. A kobiety nic nie oferują. Matryjarchat, coś co sie nigdy nie chce skończyć.
Рік тому+3
Opisałeś teraz świat, w którym mężczyzna zapieprza za wszystko, a kobieta tylko opiekuje się domem, nie ma życia poza swoim mężczyzną i pachnie. To nie tyle matriarchat, co relacje płciowe w kulturach islamskich albo amerykańskich reklamach z lat 50🧐 W każdym razie, na dniach pojawi się wideo na drugim kanale, Myśleć Głębiej Luźniej, które może cię zaciekawić.
@Myśleć Głębiej no właśnie, wszystko się układa w jedną całość z której wyraźnie wyłania się odwieczna, istniejąca od początku dziejów grupa trzymająca władzę, wpływająca na losy świata a przede wszystkim kształtująca ludzkie umysły - przez kształtowanie pojęć, znaczeń, języka i symboli - i jak się okazuje ta tajna grupa to ani nie markśiści ani nie kapitaliści tylko Filozofowie ;)
@@wejder12345 a czego tu się wstydzić. Jestem zerem życiowym dlatego chcę socjalizmu, żeby mądrzy i zaradni ludzie jak wy mnie utrzymywali, bo to dla mnie jedyna szansa, żeby mieć tyle co inni
@@Wodospad_z_Deszczoskrzydlych jako osoba nieprzekonana o konieczności walki z kapitalizmem chciałbym poznać argumenty osób, które chcą go obalić. Ty mówisz, że kapitalizm jest zły, więc pewnie wiesz dlaczego a ja proszę o podzielenie się przemyśleniami
Zastanawia mnie jak to jest, że przy całym tym całkiem rozsądnym założeniu że w patriarchacie rządzi pewna abstrakcyjna męskość, istnieje pewna grupa kobiet, która doskonale umie ułożyć sobie życie w tym patriarchacie, żeby działał na ich korzyść. Chodzi mi o taki dziwny twór, który roboczo nazwę tu "dżentelmenizmem", który kuce często mylą z feminizmem. Opiera się on na założeniu, że o ile mężczyzna jest człowiekiem uniwersalnym, jak w klasycznym patriarchacie, to kobieta nie jest kimś wybrakowanym, ale doskonalszym. W takim układzie kobietom należą się specjalne ustępstwa ze względu na płeć i delikatniejsze traktowanie, ponieważ są fizycznie słabsze (statystycznie), ale jednocześnie trzeba się liczyć z ich zdaniem. Mężczyzna jest tu istotą aktywną a kobieta bierną, jednak aktywność mężczyzn polega głównie na tym, żeby ciężko pracować na dobrobyt swoich żon (także praca emocjonalna polegająca na zdobywaniu względów kobiety), a bierność kobiet na korzystaniu z tych wysiłków, łaskawym zaakceptowaniu odpowiedniego kandydata oraz kolokwialnie mówiąc na leżeniu i pachnieniu (dochodzi do tego również opieka nad dziećmi, ale z jakiegoś powodu zwolenniczki takiego systemu raczej nie przedstawiają tego jako szczególnie ciężkiej pracy). Mężczyzna w dżentelmenizmie ma co prawda większą sprawczość od kobiety, ale jest to sprawczość ukierunkowana na korzyść kobiet funkcjonujących w takim systemie. Natomiast same kobiety teoretycznie mają być posłuszne mężom, ale w praktyce są "szyją rodziny, która kręci głową tak jak chce" i są na całkiem wygodnej pozycji. Zdaje sobie sprawę że taki system może się sprawdzać tylko dla niewielkiego procenta dość dobrze sytuowanych osób, ale bez wątpienia istnieją środowiska w których on występuje. Z tego co kojarzę taki układ był popularny w Ameryce w latach 50, istnieje też w Polsce w szkołach katolickich i powiązanych z nimi środowiskach.
A Julki z Twittera już ręce na klawiaturze przygotowane żeby pisać "incel" pod komentarzami osób, które będą miały czelnosc z czymś się nie zgodzić
3 роки тому+47
@@ukasztarnowski3290 Leniwy poranek, więc przepuściłem sobie wyszukiwanie przez te 841 komentarzy, i raptem 3 razy padło słowo incel: "jeśli szukasz badań ukazujących, że dyskryminacja (czy coś w tym stylu) działa w obie strony, to tu masz badania: incels.wiki" "Ktoś napisał, że rodzi się polski left tube. Wątpię. Tamci ludzie są w pierwszym rzędzie zajebiście oczytani i wykształceni, tego się nie da przeskoczyć przeczytaniem 3 artykułów z wikipedii (bo ma tyle obliczam wiedzę feministyczną tego twórcy) i gorącym zapałem "zmiażdżenia" inceli i zaimponowania dziewczynom feminizmem." "Dlaczego zatem istnieje tyle działań mizoandrycznych w wykonaniu ruchu feministycznego w opozycji do jakiejś drobnej ilości działań na rzecz mężczyzn? W sensie kilka linków z reddita to jest "tyle działań"(jeszcze żeby wszystkie działały). Nie znam skali problemu, a fanatyków znajdę Ci po każdej stronie. Dlaczego istnieją mizoandryczne teoretyczki feminizmu? Prawdopodobnie z tego samego powodu co istnieją incele" Po obejrzeniu odpowiedzi Nieznośnego bólu istnienia (i komentarzy pod nim) mam wrażenie, że to celowe podsycanie w mężczyznach poczucia bycia ofiarą.
@ Akurat osobą która przyrównała twoją działalność do bread tuba byłem ja i widze inspiracje tymi ludźmi co bardzo szanuje ponieważ jest to kontent dobry i bardzo potrzeby ponieważ tłumaczy podstawowe pojęcia zakopane pod stosem memów o feminiźmie i innych urposzczeniach. Doceniam zarówno jak i to specyficzne poczucie humoru jak i wartości merytoryczne nawet jeżeli podstawowe dla osób które pierwszy raz na poważnie zapoznają sie z terminami takimi jak "feminizm" czy "patryjarchat".
Wiecie co? Gdyby taki typowy wykopek sobie usiadł, z czystym umysłem, bez uprzedzeń i na spokojnie obejrzal to wideło próbujac je zrozumiec.. To swiat bylby lepszy A wasze żarty są swietne i jak je wywalicie to bedzie unsub! Xd
3 роки тому+4
Przed premierą wideo było 20 łapek w dół, po zakończeniu siedem, więc chyba świat stał się lepszy 🙂
Z pewnością byłby lepszy, gdyby sobie obejrzał zastanowił i wyciągnął swoje własne wnioski - niekoniecznie zgadzając się ze wszystkim, jak z prawdą objawioną.
Bardzo mi się podobało takie "ugryzienie" tematu jakie jest zaprezentowane w filmie. Niestety nawet jeśli nie mamy do czynienia z takim dosłownym patriarchatem, gdzie facet trzyma kobietę za mordę, to i tak ze względu na docelową męską optykę postrzegania spraw społecznych kobiety nieraz mocno dostają po dupie. Dobrym przykładem jest tutaj zaostrzenie prawa aborcyjnego w Polsce.
No nie za bardzo. O dominacji męskiej perspektywy świadczy fakt, iż to kobiety dostają w ostatecznym rozrachunku ciężej po dupie niż mężczyźni, bo mężczyźni pomimo odczuwania pewnych niedogodności i tak mają zawsze więcej furtek, aby wybrnąć z sytuacji obroną reką . To, że cześć mężczyzn w ogóle je odczuwa na własnej skóry,pomimo życia w systemie, który teoretycznie ma ich premiować, to było już wyjaśnione dobrze w filmie więc powtarzać kwestii autora nie będę.
3 роки тому+11
@@jasmin3821 Dla Ciebie cokolwiek co dotyczy kobiet jest już ich uprzywilejowaniem, gdyby jakiś kraj zaczął zamykać kobiety w obozach koncentracyjnych to uznałbyś to za dyskryminację męzyczn, którzy muszą ciężko pracować na te obozy😉
Nie jest śmieszne, tylko prawdziwe. Daj mi jakikolwiek przykład "dyskryminacji " mężczyzn to ci wykaże, że w porównaniu do tego co doświadczają kobiety, to można w tych sytuacjach znaleźć pewną pulę pozytywów, które może i dotyczą mniejszości mężczyzn(to też w zależności od czynnika) ale powodują, że nie masz do czynienia z sytuacją patową.
"Społeczeństwo jest zafiksowane na punkcie przemocy wobec kobiet", ha dobre sobie zwłaszcza jak się poczyta jak traktowane są ofiary przemocy seksualnej czy przemocy domowej. Już nawet nie chcę tutaj wspominać o tym co się dzieje w innych częściach świata więc tylko rzucę hasła takie jak obrzezanie czy zabójstwa honorowe. To, że o problemach kobiet mówi się więcej to jest tylko i wyłącznie zasługa ciężkiej "pracy u podstawa" feministek i feministów. Gdyby ich nie było o tych problemach nikt by nie słyszał. Brak w drugą stronę takiego podejścia do problemów mężczyzn jak dla mnie ewidentnie świadczy o tym, że nie są one aż tak palące dla większości populacji męskiej niż kobiece odpowiedniki. Mówisz o tym, że mężczyźni padają ofiarami przemocy częściej niż kobiety, ale zapominasz, że wynika to z faktu, iż mężczyźni w większym stopniu po prostu angażują się w siłowe rozwiązywanie konfliktów. A jak to mówi: "gdzie drwa robią tam wióry lecą". Oczywiście pojawia się też nieśmiertelna kwestia dotycząca samobójstw i bezdomności w argumentacji. Tylko na ile ona świadczy o tym, że mężczyzną jest tak źle w społeczeństwie? Bo te zjawiska mogą mięć podłożę w procesie zupełnie odwrotnym, czyli po prostu wynikać z faktu, iż mężczyzną jest aż za dobrze w społeczeństwie, ujmując to wręcz paradoksalnie. Bo będąc wychowany w systemie, który nie nakłada na ciebie zbyt duzych ograniczeń, a wręcz wysyła sygnały, że masz ze względu na samą przynależność do płci męskiej dominująca pozycję , jesteś bardziej pewny siebie, wykazujesz roszczeniową postawę i przede wszystkim wpakowujesz się w ryzykowne przedsięwzięcia,których ewentualne niepowodzenie ciągnie cie na dno. I później kończysz na ulicy lub kilka metrów pod ziemią bo nawet jak sytuacja nie jest aż tak zła to i tak będąc nieprzyzwyczajonym do porażek i ograniczeń odczuwasz to bardziej dotkliwe. Ze względu na to ja osobiście podchodzę z rezerwą co do "dyskryminującego" charakteru tego czynnika nie mówiąc już o tym, że w jakikolwiek sposób miałoby się to przekładać na większą dbałość o sprawy kobiet. Życie kobiety nie jest w żadnym razie bardziej cenione od męskiego(gdyby tak było to np. to taki Henryk VIII nie miał by sraczki o syna, a w Indiach i Chinach nie dokonywano by aborcji żeńskich płodów na taką skalę), a jeśli już to cenione są jako przedmioty anie podmioty, których wartość spada wraz z wiekiem i utratą urody.
Nie no ja naprawdę cenię sobie u ludzi uczuciowość i empatie ale twoja odpowiedź to jest już popis histerii. Ja jeszcze raz powtórzę to co napisałam : to, że mamy do czynienia ze znikomym zainteresowaniem problemami mężczyzn, w świecie gdzie mężczyźni de facto sprawują władzę oznacza, że dla dużej części męskiej populacji nie są one istotne a już na pewno nie bardziej niż kobiece. Stąd masz to społeczne przyzwolenie. Fajnie, że w ramach swojego bełkotu gdzie m.in. przyrównujesz obrzezanie męskich narządów płciowych do żeńskich oraz trywializujesz sytuacje kobiet podczas konfliktów zbrojnych, zupełnie pominąłeś fragment mówiący o wysiłku feministów oraz feministek. No ale to nie pasuje do tezy gdzie od zawsze społeczeństwo tak samo z siebie dbało o kobiety zupełnie pomijając biednych mężczyzn. Pewnie jeszcze to przez feministki i feministów, którzy mówią o problemach kobiet , mężczyźni cierpią w zapomnieniu bo to oni tak kształtują społeczeństwo. To byłoby uroczę dopełnienie tego podejścia. Mężczyźni częściej napadani, ciekawe zwłaszcza, że łatwiej jest okraść kobietę ze względów na różnicę w sile fizycznej. Już nie wspominając o napadach o charakterze seksualnym. Ofiarami seryjnych morderców jakoś zaskakująco często też są kobiety. No ale ja wiem mężczyzn się równie gwałci często jak kobiety no ale te złe społeczeństwo nie pozwala o tym mówić. Oczywiście. To nic, że kobietom też zamyka się usta ale one jakoś z tym walczą. A biedni mężczyźni nie mogą no co za tragedia. Wiem, że to nie jest miłe co piszę bo uderza to w męskie ofiary napaści niezależnie od ich charakteru ale ja już powoli tracę cierpliwość. Czytając o wypociny mężczyzn którzy przypominają sobie o braku swoich praw akurat w tym momencie kiedy o problemie mówią kobiety i to jeszcze w stylu „siedź cicho suko” popatrz kto tu ma gorzej. Fragment o konfederacji to już w ogóle popis żenady. Oczywiście zero argumentacji tylko płaczliwe ogólniki. Bo przecież nigdy tak nie było, że komuś zaszkodzono robiąc mu za dobrze, więc tą argumentacje trzeba wyśmiać w jak najgłupszy możliwy sposób. Tak na marginesie do tych wywodów to kobietą też możesz bardzo szybko przestać być wystarczy, że nie masz urody i/lub masz własne zdanie. Zarzucasz mi przykłady z czapy ale do jednego z nich w ogóle się nie odnosisz(a jest dość ważny bo odnosi się do władzy) i jeszcze sam rzucasz jednym przykładem, który zdarza się w miarę rzadko (katastrofy) i w sumie nie wiadomo jak jest z tym ustępowaniem kobietom naprawdę zwłaszcza w sytuacjach gdzie w grę wchodzi instynkt samozachowawczy. Znowu oczywiście płacz na służbę wojskową bo przecież faceci nie mają z niej żadnych korzyści ze względu na jej odbywanie chociażby w postaci możliwości zginięcia z bronią w ręku a nie z wycieczenia po wielu godzinnych zbiorowych gwałtach czy możliwości podniesienia sobie pozycji społecznej gdy jeden z drugim się wykaże na froncie. Ale nawet jeśli mężczyzną to przeszkadza to oczywiście biedni faceci znowu nie mogą nic z tym zrobić, żadnej manifestacji, protestu itp., bo złe społeczeństwo nie pozwala. Racjonalizacja tego co się dzieje w Chinach i Indiach i to jeszcze gdzie teoretycznie wystarczyłoby zmienić prawo i powinno być po kłopocie a z jakiś tajemniczych powodów tego się nie robi …. Normalnie żałosne… Ja kończę w tym miejscu dyskusję bo z kimś kto jest histerykiem nie będę gadać bo to nie ma sensu .
sprowadzanie liberalizmu do Locke'a i Rawlsa jest błędem. Liberalizm jest najmocniejszy u Francuzów; Montesquieu, Constanta i ich podejściu do władzy jako rzeczy i przestrzeni - a nie u tych anglosaskich maniaków umów społ:) pozdrawiam
Niby takie proste ale wsm nigdy nie patrzyłem na mniejszości jako te wnoszące powiew świeżości do filozofii. To sformułowanie zdecydowanie zmieniło moje postrzeganie tych grup, nawet z tych najbardziej radykalnych stron. Jeżeli chodzi o filozofię to wasz kanał to kawał dobrej roboty!
ja serio czekam na odcinek o mansplainingu zeby wiadome indiwyidua się zesrały "że jak to facet mówi co to mansplaining" bo przecież facet nie może wiedzieć co to jest mansplaining a kobiety w ocenie tego zjawiska są nieomylne co jest najlepszym przykładem seksizmu ale to już wiecie, mansplaining
3 роки тому+5
To byłby dobry temat na krótkie wideo, może nawet niedługo, tylko musimy wymyślić jak to opakować w sposób, aby był zrozumiały dla nas samych sprzed 5-10 lat (generalnie takie jest założenie kanału).
@@zycie7602 Wladza moze byc lokalna, np w korporacji lub nawet w szkole. Wiec seksizm wobec mezczyzn jak najbardziej istnieje w wielu miejscach. Polecam sie kierowac rzeczywistoscia a nie teoriami. Pozdrawiam.
Na pytanie, czy człowiek jest indywidualistyczny, czy zbiorowy, odpowiadam, że konkretny człowiek, którego znam, czyli np. ja jest indywidualistyczny, ale inni ludzie różnie. Nie będę uśredniać, bo nie lubię. Zakładam, że jest jakiś rozkład normalny tego, a uniwersalnego człowieka nie ma.
po obejrzeniu filmu zrobiłem swoją osobistą definicje czym jest patriarchat a one brzmi tak: patriarchat (według ciebie, prosto) - ogół umów społeczny która sprawiają że kobiety żyją nie tak samo dobrze, które wynikają z wielo-tysięcznie historii ludzkości, dzisiejszy patriarchat jest na poziomie wymagań co może kobieta robić, a jak nie będzie tego robiła to kobieta będzie przynajmniej nieprzyjemnie traktowana a nawet dyskryminowana (tak samo u mężczyzn), czyli kobiety mają wolność ale wzorce kulturowe sprawiają że wykonywanie ich (nie w każdy kręgu społecznym) będzie widziana z dezaprobatą (tak samo mężczyźni) u kobiet np. nie ogolenie się a u mężczyzn malowanie się Aa
BTW. To, iż Ewa pochodzi z biodra Adama nie oznacza, że jest od niego niższą istotą, czy jest zobowiązana mu służyć. Tak jak ja i każdy człowiek pochodzimy z plemnika własnego ojca oraz komórki jajowej matki, lecz to nie oznacza, że jesteśmy istotami podrzędnymi albo że nasze relacje nie powinny odbywać się na zasadzie wzajemnego szacunku [równości, egalitarności].
@ być może, podążasz jednak za interpretacyjnym uproszczeniem opartym na przykładzie. Równie dobrze chodzi tu o podkreślenie bycia jednakowym ciałem.
3 роки тому+2
@@radosawe1531 Jak mówiliśmy: nie chodzi tu o "prawidłową" interpretację (czymkolwiek coś takiego miałoby być w przypadku świętego pisma) tylko to, jak można ją rozumieć w tych aspektach kultury, o których mowa.
@ nie mówilem o prawidłowości tylko o uproszczeniu, które na przykład pomija problem kontekstu kulturowego, przekładu. Być może na gruncie sporu religijnego, nie jest to prawidłowe podejście i zwolennicy dosłownego czytania mają rację, bardziej prawidłowe podejście. Alr my tu nie zajmujemy się teologią rozumianą jako próba afirmacji możliwie wielu wiar, tylko uprawiamy głębsze myślenie, możemy więc spokojnie założyć, że na przyklad wielostronne spojrzenie jest rozumiem ograniczenia czasowe i że w zapisanym tekście przesłanie wypada lepiej. Jednak pamięć słuchowa pracuje trochę inaczej niż wzrokowa, łatwo gubi niuanse. Pizdrawiam.
Dziękuję bardzo za ten film, bardzo skrupulatnie i przejrzyście wyjaśniony temat, świetnie uchwycone pewne niuanse które zawsze mi umykały. Dobra robota.
Ale głupie założenie, że mężczyźni są opresyjni, bo są mężczyznami i żeby nie być to musieliby zmienić płeć xD. Życie nie jest takie czarno białe, bo są kobiety, które mają wysokie stanowiska i wyżywają się na tych mężczyznach co są na niższym stanowisku. Tak samo zdarza się, że to kobieta w związku rządzi.
Najśmieszniejsze jest to, że największym zagrożeniem dla praw kobiet i równości płci, wcale nie jest mityczny "patriarchat", tylko tęczowo-imigrancki bat, jaki od lat kręcą na kobiety, również feministki. Wystarczy poczytać w necie, artykuły zagranicznej prasy, by szybko uzmysłowić sobie, że w USA, Kanadzie i na zachodzie Europy, feminizm coraz częściej przegrywa z LGBT i kartą rasową. Gdy dochodzi do konfliktu interesów, między prawami kobiet a LGBT i imigrantami z Afryki i państw arabskich, to instytucje państwowe a nawet, postępowe organizacje (również feministki), coraz częściej nie stają po stronie kobiet. I tak np. organizacja Oxfam, kilka dni temu ogłosiła, że białe kobiety, zgłaszające na policję gwałt, którego sprawcą był mężczyzna o odmiennym kolorze skóry, są rasistkami. Pewna zanana w Kanadzie feministyczna pisarka, zostaje zmieszana z błotem, za to, że stanęła po stronie kobiet, niechcących korzystać z tych samych toalet, co "transpłciowe kobiety" a w Szwecji od kilku lat, imigranci z Afryki i państw arabskich, którzy dopuścili się gwałtu, coraz częściej unikają kar, lub dostają łagodne wyroki a sądy, tłumaczą ich czyny, odmienną kulturą i kiepską znajomością języka. Także drogie panie róbcie tak dalej 😉👍 Może konieczność rywalizacji na igrzyskach z "transpłciowcami" w żeńskich konkurencjach was otrzeźwi?
No dobra, czyli ten patriarchat to nie faktyczna władza mężczyzn tylko jakiejś abstrakcyjnej męskości? Czyli cielesność jest bardziej kobieca a intelekt bardziej męski? Czy tylko ludzie w przeszłości tak myśleli? Co ma dychotomia sfery prywatnej i publicznej wspólnego z patriarchatem poza tym, że ludzie sobie kiedyś tak wymyślili? Czy mężczyźni nie muszą "podtrzymywać" swojego ciała? Jeżeli już, to chyba bardziej niż kobiety, bo mają fizycznie więcej do utrzymania... a jednocześnie ktoś mógłby powiedzieć, że pracowali poza domem, dostarczając środków również dla kobiety i swoich dzieci, co niekoniecznie jest jakieś fajne czy korzystne dla mężczyzn. A co ma z tym neoliberalizm to już chyba na siłę dodane.
Wpadłem tu dowiedzieć się czegoś o tym całym złym patriarchacie i o tym jaki realny wpływ ma na kobiety. No i niestety wielki zawód, bo nie dowiedziałem się absolutnie niczego jak ten patriarchat w dzisiejszych czasach się objawia i czemu kobietom tak źle?
@@eava708 no cóż, ja szukałem rozwinięcia tematu i faktycznych, konkretnych przykładów. Ty najwyraźniej nie przeczytałeś mojego komentarza ze zrozumieniem.
Super materiał :) Dobrze, że też ujmujecie męskie korzyści płynące ze zwalczania seksizmu. Silna, niezależna kobieta (oboże jak to brzmi!!!!1!) będzie mogła wybrać partnera po tym bo go lubi i ceni jako osobę, a nie szukać męża-sponsora. Silna, niezależna kobieta też się partnerem zaopiekuje, jeśli mu się noga pośliźnie, bo będzie miała narzędzia by zadbać o nich oboje. To się po prostu społecznie opłaca.
No na pewno, współczesna kobieta wychowana przez feminizm pierwsze co zrobi to "zaopiekuje się słabym samcem w przypadku jak mu się noga poślizgnie XD". Pierwsze co taka lalka zrobi to zawinie kiece, jak tylko dojrzy na horyzoncie drzewo o stabilniejszych korzeniach i bardziej liściastych gałęziach.
@@obikonik Nie. Tak robią dziewczyny zależne, które nie mają wiedzy i umiejętności, żeby same się utrzymać i żyć na dobrym poziomie :) I trudno im się dziwić. W Europie mamy jeszcze tabu. Niegrzecznie jest mówić wprost "szukam bogatego męża". W Azji natomiast to jest całkowicie normalne, że zależna kobieta chce żyć dostatnio u bogu bogatego męża i gdy ten traci pracę, ona ucieka do innego :) To częste zjawisko. I mówię - nie ma co się dziwić. Każdy orze tak jak może - one mogą tak. My możemy inaczej i chwała nam za to :)
@@MissXhumed Myślę, że ten model który prezentujesz jest dość powszechny i niezależny od szerokości geograficznej. Jeśli związek jest z założenia tylko chwilową wymianą dóbr i usług to absolutnie nic nie przeciwdziała temu, żeby tak jak napisałaś w chwili utraty pracy przez mężczyznę kobieta zwyczajnie odeszła. Dokładnie nic nie trzyma tego samego mężczyznę, żeby ten zmienił kobietę na lepszy model kiedy ta przekroczy 30 na liczniku. W końcu tak jak napisałaś "każdy orze jak może". W mojej i nie tylko opinii takie zachowania są tylko związane z korzyściami krótkoterminowymi i są niekorzystne zarówno dla osób tak postępujących jak i dla społeczeństwa jako całości. Feminizm w tym ujęcia wspiera tylko pusty kobiecy hedonizm, w żaden sposób nie edukuje jak kobieta może zdobyć wiedzę i umiejętności żeby się uniezależnić - wmawia jej tylko, że jest pępkiem świata, zachęcając do porzucenia tradycyjnych obowiązków na poczet chwilowych i pustych przyjemności.
Jestem heteroseksualnym cis(? nie wiem co, to ale chyba tak... z kontekstu mi pasuje) prawakiem... ale dziękówka za wyjaśnienie tego, czego nikt mi do tej pory nie był w stanie wytłumaczyć. Zapytani najczęściej mglistego pojęcia nawet nie mają o co biega, a krzyczą o tym na prawo i lewo. Może mniej ignorantem teraz będę.
@@jasmin3821 Czy ty wierz jaka była np długości życia ,procent gwałtownych śmierci czy głód przed cywilizacją ? Z jednej strony śmieć przez rozerwanie ,głód i śmierć w młodym wieku z drugiej strony opresyjna odmiana .
Jako osoba z wiedzą historyczną obok takiego stwierdzenia nie mogę przejść obojętnie. Zanim odbyła się Indo Europejska inwazja Europy było wiele cywilizacji Matriarchalnych bardzo często bardziej zaawansowanych niż ich Patriarchalne odpowiedniki. Idealnym przykładem jest cywilizacja minojska
Dużo nt. patriarchatu dowiedziałem się czytając książki o różnych społeczeństwach. Polecam np. Ludowa historie USA Howarda Zinna. Dowiemy się z tej książki m.in. tego jak długo kobieta (podobnie jak niewolnik czy osoba biedna)nie była uważana za obywatela. Obywatelami byli tylko zamożni biali mężczyźni. Patriarchat ma swoje korzenia wieki wstecz - dlatego tak trudno go podważyć. Różnica polega na tym, że jedni przynajmniej próbują, a drudzy okopują się przed strachem, że przestanie być im wygodniej - a przestanie być wygodniej, gdy kobieta "z automatu" przestanie być służącą, niańką, kochanką na zawołanie itd. Nie znałem tego kanału. Odcinek podesłał mi kolega. Ciekawy kanał, a komentarze oburzonych wyznawców wolnego rynku zachęciły mnie do subskrypcji. W przyszłości pewnie zobaczę inne filmy. Dzięki za to, co zrobiłeś.
Ja polecam książki do historii do podstawówki: w większości demokracji prawa wyborcze miał UŁAMEK męskiej populacji - a prawo do głosowania mieli nie tyle bogaci, co właściciele nieruchomości. Dlaczego? Bo USA zbudowano na zasadzie "no taxation without representation", a podatki były od gruntów :D
Co do rasizmu w Polsce, to podpada chyba pod niego sarmatyzm, bo uważano że szlachta to inny, lepszy lud od chłopów, no chociaż to trochę może pomieszać z samą definicją rasizmu, jednak raczej pasuje no bo rasy są zwyczajnym wymysłem
@@soupa8082 no nie, w ideologii sarmatyzmu był podział na lepszy i gorszy lud, określany pochodzeniem, to, że to nie jest rasa niczego nie zmienia, bo rasy w powszechnym rozumieniu w ogóle nie istnieją
No już prawie Wam się udało oddzielić męskość jako uniwersalną kosmiczną zasadę od konkretnych jednostek - mężczyzn. Zróbcie jeszcze ten jeden krok i zacznijcie myśleć symbolicznie. Całe to historyczne tło, nad którym się tyle napracowaliście, to niepotrzebny fluff. I teraz zagadka: dlaczego ludzie walczący z patriarchatem, walczą z konkretnymi mężczyznami, a czego tak naprawdę nienawidzą i czy nie przypadkiem zasad, struktur i hierarchii samych w sobie (nie jakichś konkretnych, męskich)?
Obejrzałem drugi raz i nadal nic nie rozumiem. Mam mniej niż 100 IQ, dla mnie ten film jest zdecydowanie za mądry. Wcześniej nie widziałem czym jest patriarchat i teraz jeszcze bardziej nie wiem. Pomowmy o konkretach dla prostego człowieka jakim jestem: co jako biały heteroseksualny mężczyzna powinienem robić aby przyczynić się do obalenia patriarchatu?
Np. przestać się oburzać o narracje, które nie zawierają białego heteroseksualnego cis mężczyzny. Tak naprawdę to nie jest coś, co może zrobić pojedyncza osoba, tylko jako społeczeństwo musimy przestać myśleć o białych cis hetero niebiednych mężczyznach jak o domyślnym człowieku. To jest od takich pierdół jak np. Michael Bay mówiący, że nie było żeńskich transformersów w jego filmach, bo nie miał czasu tłumaczyć czemu są żeńskie transformersy (a nie miał takiej potrzeby, żeby tłumaczyć męskich) do podawania wytycznych dotyczących badań czy zaleceń lekarskich opartych tylko na mężczyznach.
@@adapienkowska2605 żeńskie trasformesy były w oryginalnych komiksach... w sumie nie doszukiwał bym się jakiejś niechęci do kobiet u reżysera pod postacią tego filmu... bo generalnie większość takich filmów idzie na łatwiznę bo idą do szerszego odbiorcy a reżyserzy i reszta z reguły za bardzo skupiają się na sprzedaży a za mało na przekazie a przedstawienie po raz miliardowy postaci męskich z najbardziej standardowymi Character type'mi było prawdopodobnie jednym z tych uproszczeń... podobnie mamy w starwarsach o ile w komiksach z tak zwanych legend (czyli starego kanonu) mamy multum trudnych i ciekawych tematów to filmy są typowym tworem który ma się sprzedać... generalnie mamy teraz troche skarjności w kulturze bo albo mamy filmy które jak na siłę unikają trudnych tematów albo takie które wypchają na siłę gdzieś np gejów albo czarnych albo jeszcze coś innego... mnie osobiście z lekka irytuje że filmy zamiast przedstawiać jakąś dobrą i spójną historię i tylko się na tym skupić starają się opowiedzieć po jednej z stron w politycznej wojnie ale to przy okazji wina ludzi którzy się srają o każdy szczegół np. nie ma kobiety gdzieś ok to szkalują kobiety nie ma czarnych to rasizm... ciekawe że do książek się tak nie czepiają... edit. w ostatnich 3 filmach z star wars miało być więcej wątków (np fin który miał stać się partnerem tego lotnika co z nim uciekł) ale disney się bał że o bosze o kurwa za trudne tematy nie sprzeda się... a szkoda bo jak by się nie wtrącali to prawdopodobnie by wyszło zajebiste arcydzieło
@@ukasztarnowski3290 nie, sam system się nie naprawi. To zwracanie uwagi na takie rzeczy i niezagłuszanie osób, które zwracają na to uwagę. Też refleksja na swoimi własnymi odruchami w niektórych kwestiach. @upadły wojownik jest świetnym przykładem czego nie robić.
Mała uwaga. Mityczny dziewiętnastowieczny kapitalizm nie musiał zamykać kobiet w domach, aby egzystować. Fabrykantowi było wszystko jedno, jakiej płci jest pracownik. Mało tego, aktywizacja zawodowa kobiet i wymuszone przez nią zbiorowe formy opieki nad dziećmi były dla kapitalistów korzystne.
Tak sobie tu wróciłem i dochodzę do wniosku że patriarchat owszem jest, ma się dobrze, i szkodzi niektórym jednostkom, ale nie jest męski (sama męskość nie istnieje, jest abstrakcyjnym pojęciem którym ludzie komplikują sobie życie) To nie wróży nic dobrego, bo patriarchatu (w tym sensie w którym ja go rozumiem, nie wiem i chyba obchodzi mnie czy mam racje) nie da się obalić, więc przykro mi drogie osoby o wrażliwości feministycznej. Patriarchat będzie istniał tak długo jak będzie istniał gatunek homo sapiens w obecnej jego formie, czyli jeżeli jakieś czynniki zewnętrzne nie będą zmuszać nas przez baaaardzo długi okres czasu do bio-społecznej ewolucji, to patriarchat pozostanie głównym i domyślnym systemem funkcjonowania społecznego gatunku. Wydaje mi się że patriarchat u samej jego postawy możemy sprowadzić do bardzo prostej biologicznej zależności; w naszym gatunku (w przeciwieństwie do takich pająków albo węży) to samiec jest większy od samicy, a jak to zazwyczaj w świecie zwierząt bywa, - większy osobnik dominuje tego mniejszego. I tak wychodząc od dominacji samców w stadach pół-małpich praprzodków naszego niby oświeconego gatunku, możemy wyjść od kształtowania się pierwszych plemiennych hierarchii, efektem domina przez całą późniejszą historię ludzkości. Obecnie to że jakiś człowiek jest większy i silniejszy od innego człowieka, nie ma już większego znaczenia, ale patriarchat jako ewolucyjna cecha gatunkowa pozostał w systemie społeczno-kulturowym, i w sumie to prawdopodobnie G możemy z tym zrobić, dopuki łaskawa natura nie stwierdzi w swej nieskończonej mądrości kosmicznego chaosu że ma być inaczej. Wszyscy jesteśmy zwierzętami.
Twierdzenie że Patrirachat jest domyślną formą rządów jest absurdalne dla mnie jako osoby z wiedzą historyczną. Matriarchalne społeczeństwa, były istniały i uwaga nadal istnieją. Przykładem historycznych społeczeństw Matriarchalnych jest na przykład cywilizacja minojska i Konfederacja Irokezów a do dzisiaj istniejących mniejszość Tuaregów i chińscy Mosuo
@@mieszkoaders3270 i jak tam cywilizacja minojska? daje radę? jak tam Konfa Irokezów tudzież mniejszości Tuaregów i chińscy Mosuo? tworzą wysokorozwinięte cywilizacje pokroju Wakandy na mitycznej wyspie Lechistanu i ukrywają się patrząc z obrzydzeniem na taplające się w błocie patriarchalne małpy, czyli resztę świata?
@@kruq666 Cywilizacje matriarchalne upadły ze względu na czynniki zewnętrzne. Zanim w Europie nastąpiła inwazja IndoEuropejczyków, nastąpiła wielka zaraza, susza, i wiele innych katastrof naturalnych. To one osłabiły cywilizacje Pre IndoEuropejczyków. Gdyby te cywilizację były tak słabe nie przetrwałyby paru tysięcy lat.
@@mieszkoaders3270 "wielka zaraza susza i wiele innych katastrof naturalnych", przydarzały się również cywilizacjom patriarchalnym; i jakby na to nie patrzeć: here we are :) z prądem, rewolucją przemysłową, antybiotykami, lotami w kosmos, internetem i innymi opresyjnymi wytworami tegoż patriarchatu; z jakiegoś powodu tam gdzie matriarchaty upadły, patriarchaty przetrwały i poradziły sobie całkiem spoko; no i dlaczego po upadku cywilizacji matriarchalnych, na ich ruinach nie powstały kolejne?
@@kruq666 Jest różnica pomiędzy nowoczesnym społeczeństwem industrialnym a społeczeństwem starożytnym gdzie zaraza mogła całkowicie zmienić bądź zniszczyć społeczeństwo
Stosowanie sformułowania "biały heteroseksulny mężczyzna jako obelgi" to niebezpieczpieczne zjawisko i tylko niektórzy widzą w nim wyłącznie metaforę. Inni po prostu leją tych białych heteroseksulanych po mordzie na ulicy przy wstydliwym milczeniu postępowej lewicy. Zdarzają się po za tym Julki (i Juliany) otwarcie głoszące, ze rasista jest się z samego tylko faktu posiadania białego koloru skóry na to miast murzyni są do rasizmu organicznie niezdolni (jak rozumiem pigment zawarty w skórze skuteczni ich chroni).
Lektura obowiązkowa przed:
🎬Umowa społeczna w 5 minut ua-cam.com/video/79ob5fzotxE/v-deo.html
słowo patriarchat wprowadza w błąd tworzy głupie ideologie mężczyzna musi być odpowiedzialny za bezpieczeństwo i dobrobyt swojej kobiety nawet swoich dzieci jeżeli ma dzieci dlatego prawdziwa kobieta powinna być uległa mądra wspierająca to jest prawdziwy sens słowa patriarchat
ua-cam.com/video/mOA2HpvUj0s/v-deo.html
ideologia marksizmu feminizmu patriarchatu wyższości mężczyzn nad kobietami niezależności samowystarczalności w życiu aniołów ma sens ale w innym stanie umysłowym bo ludziom na ziemi troche brakuje do bogów przez słabe ciało i grzech pierworodny dlatego sługi szatana świadomi albo nieświadomi wykorzystują ideologie książki półprawdy i kłamstwa
Jak striggerować Wykop samym tytułem [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Filmik nawet nie wyszedł, a już ludzie się wkurwiają, słodkie :)
Tyle wam zostało. Udawać, że was to śmieszy a w rzeczywistości was boli, że ktoś śmie mieć prawicowe poglądy.
Nic dziwnego. Prawica najpierw działa potem myśli.
@@transhumanix9564 lewica najpierw działa potem myśli.
@@ukasztarnowski3290 Lewica powołuje się na naukę z kolei prawica odwołuje się do chłopskiego rozumu oraz ideologii. Lewica zakłada że silni powinni opiekować się najsłabszymi zaś prawica że silni mogą żyć kosztem najsłabszych. Dla prawicy moralność ma charakter odgórny a dla lewicy oddolny. Dla lewicy wyznacznikiem moralności jest empatia a dla prawicy instynkt terytorialny. Prawica jest jak szympansy a lewica jak bonobo. Lewica jest bardziej naukowa z kolei prawica ideologiczna. Powód dla którego konserwatyści tego nie widzą jest fakt, że krąg kulturowy w jakim się wychowali i wpojony system wartości traktują jako coś domyślnego. A prawa obowiązujące w ich grupie jak prawa fizyki.
@@transhumanix9564 obejrzałeś "filozofie kuców" i teraz wrzucasz wszystkich prawicowców do jednego worka. Myślisz, że lewakami są same merytoryczne mądre osoby? Wśród lewicy jest mnóstwo debili jak i w prawicy. Myślisz,.że świat jest taki prosty? Jest wielu prawicowych naukowców, którzy zdają sobie sprawę, że nie wszystko bierze się na chłopski rozum. Bogaci żyją kosztem słabszych? Niech zgadnę: pracodawca, który zatrudnia pracowników ich wyzyskuje sam nic nie robi tylko leży na pieniądzach i liczy osoby, na których koszt żyje?
Filmik jak zawsze świetny, a feminizm ma być socjalny, nie liberalny.
@@JeremiaszCzeresniowiecki Nie, radfem jebać bo to w większości ładnie opakowana transfobia. Chodzi o to, że opresja ekonomiczna dotyka w szczególny sposób kobiety, a najbardziej te najbiedniejsze, i po części wynika z kapitalizmu.
@@JeremiaszCzeresniowiecki brawo, dalej wymieniasz konsekwencje patriarchatu i to jak dotyka mężczyzn z klasy niższej.
Dobry materiał! Niemniej czuję niedosyt. Chetnie dowiedzialbym sie więcej o różnicach w feminizmie liberalnym a socjalnym lub też temat seksualności a feminizmu! Dobra robota, pozdrawiam!
Dzięki! Wrzuciłem na nasz wielki stos z pomysłami. Czasem coś z niego wyciągamy, więc jest nadzieja😄
Chadowo.
@@JeremiaszCzeresniowiecki Jak widać, nie dostałeś. Od kilku dni jest jakaś awaria i nie pokazują się komentarze wymagające zatwierdzenia - a ilość pisanych komentarzy zwiększa szansę, że algorytm uzna je za spam.
xDD OK
23:46
Philosphy Tube nie spodziewałem się tutaj zobaczyć. Pomyśleć, że kiedyś, miast opierać się na złożonych analizach i interpretacjach pokroju tych stosowanych przez Abigail, taplałem się w pseudointelektualizmie Bena Shapiro (brr...).
Nie byłeś jedynym który walił pseudointelktualne głupoty przed zapoznaniem sie z twórczością Abigail Thorne
Nie tylko Abbie się znalazła ale też contrapoints!
@@fyu1945 W sumie poznałem najpierw Hbomberguya co mnie zaprowadziła do Contra dopiero później odkryłem Philosophy Tube
spoko dobrze wiedzieć że nie ma na ten 'patriarchat' argumentów, dzięki za film
Bo wiecie... dom w czasach Locka i Philmera różnił się od współczesnego.
Różnica była jedna i zasadnicza - dziś pralka i zmywarka to urządzenia, a w tamtych czasach to był... zawód...
I ciekawostka historyczna - wynalezienie pralki automatycznej i zniesienie niewolnictwa w USA dzieli niecałe 10 lat.... chyba nie bez powodu móią, ze potrzeba matką wynalazków..
Zabrakło rozwinięcia na czym polega opresja patriarchatu zwłaszcza w czasach WSPÓŁCZESNYCH, coś więcej o tym "człowieku uniwersalnym" i dlaczego w jego normę wpisuje się mężczyzna, a kobieta nie i w jaki sposób ją to dyskryminuje. Przyda się część druga bardziej konkretna niż teoretyczna, bardziej tycząca problemów występujących współcześnie, niż sprzed setek lat.
I believe in soy supremacy
Chyba najlepszy wasz film, szanuję.
Dzięki, napisanie tego scenariusza zajęło wieki 😉
Tylko z historii Europy przypomnę "niepolityczne" : Marię Teresę Habsburg, Katarzynę II Wielka, Margaret Thatcher, czy Elżbietę I Tudor. I to kobiety rządzą, bo podejmuję 62% decyzji konsumenckich, a to jest największa władza....
Ok, ciekawy materiał, ale na szybko urodziło mi się takie pytanie. Skąd przekonanie, że jeżeli coś(lub ktoś) nie spełnia norm, to z automatu jest traktowane jako gorsze? (Co ewidentnie jest podkreślane w 20:16).
Mam dokładnie podobne odczucie, osoba nie spełniająca norm męskości na pewno jest gorszym mężczyzną, ale kobieta spełniająca normy kobiecości jest lepsza niż mężczyzna nie spełniający norm męskości
Co za genialny film! Sub instant leci. Wincyj, wincyj nam trzeba takich kanałów na polskim youtube!
Wypowiedzielibyście się na temat filmiku Masnego pt. "PRAWDZIWE problemy mężczyzn w XXI wieku"?
Jestem centro-prawakiem. Chciałem poszerzyć sobie horyzot, zrozumieć o co chodzi lewej stronie. Dalej nie rozumiem, ta forma do mnie nie trafia jest zbyt mało czytelna. Jednak też obejrzę więcej materiałów z czystej ciekawości. Pozdro
@Anon Mam na dzisiejsze standardy upośledzoną empatię.
@Anon to zdecydowanie złe wytłumaczenie. Różni ludzie mają różną wrażliwość i kierowanie się uczuciami nie musi doprowadzić do rozumowania lewicowego. Np ktoś kieruje się nieuzasadnionym strachem przed obcymi więc chcę się przed nimi bronić. Słucha emocji? Słucha, a czy to lewicowe? No nie bardzo. Ale na tym kanale jest fajny filmik, który przedstawia różnice między myśleniem lewicowym a prawicowym.
Nic dodać nic ująć. Po raz kolejny wychodzi że podstawowy problem osób prawicowych polega na tym że traktują relacje międzyosobnicze jako coś niezmiennego i przyznanego przez jakiś autorytet.
Tylko czy to coś złego? To w zasadzie część założeń konserwatyzmu ¯\_(ツ)_/¯
@ Moim zdaniem tak bo jest to gloryfikacja błędów poznawczych i dobrowolna rezygnacja z pewnych aspektów człowieczeństwa ze strachu przed władzą lub jej pragnienia.
@ Jedyne co ,,zawdzięczamy" konserwatystom to wyścig szczurów, porządek dziobania, znaczenie terytoriów i walki godowe.
@Máni Przede wszystkim chodzi o to że ten typ ludzi potrzebuje prostego i zewnętrznego kompasu moralnego bo nie potrafi wytworzyć własnego. Można powiedzieć że konserwatyści mają energooszczędne mózgi które chcą rozwiązywać problemy przy minimalnym wglądzie w dane, a wykonywanie prostych komend i przynależenie do systemu gdzie wymaga się bardzo prostych zachowań dla takich osób jest zwyczajnie bezpieczny. Poleganie na autorytecie i jego tresurze sprawia że można przetrwać przy minimalnej aktywności poznawczej.
@Máni Powiedziałbym że to ewolucja w kierunku nadorganizmu trochę jak owady społeczne.
Walić takie życie, gdzie Liczą sie tylko potrzeby kobiet. Mężczyzna ma myśleć o seksie, starać się o niego, pożądać za ciało i wnętrze, oferować zasoby, kreatywności, zaradności, aspiracje, pasje, kwiaty, kolacje, kina. Pracować najlepiej w dwóch pracach, a do tego mieć pasje zarobkową, aby pokazać jaki on twórczy i męski. Przystawać na wybory kobiece, na to jaki ona chce mieć dom czy meble. Być uczuciowy i arogancki, romantyczny i twardo stąpający po ziemi, zależnie co sie kiedy kobiecie podoba. A kobiety nic nie oferują. Matryjarchat, coś co sie nigdy nie chce skończyć.
Opisałeś teraz świat, w którym mężczyzna zapieprza za wszystko, a kobieta tylko opiekuje się domem, nie ma życia poza swoim mężczyzną i pachnie. To nie tyle matriarchat, co relacje płciowe w kulturach islamskich albo amerykańskich reklamach z lat 50🧐 W każdym razie, na dniach pojawi się wideo na drugim kanale, Myśleć Głębiej Luźniej, które może cię zaciekawić.
Końcówka mnie rozjebała xD
@Myśleć Głębiej no właśnie, wszystko się układa w jedną całość z której wyraźnie wyłania się odwieczna, istniejąca od początku dziejów grupa trzymająca władzę, wpływająca na losy świata a przede wszystkim kształtująca ludzkie umysły - przez kształtowanie pojęć, znaczeń, języka i symboli - i jak się okazuje ta tajna grupa to ani nie markśiści ani nie kapitaliści tylko Filozofowie ;)
Ciekawe ile będzie disslikeów przed premierą.
Ode mnie już jest. Zaraz zawolam kolegów prawaków (czyt. gwałcicieli i bezmozgow) i będzie więcej
@@ukasztarnowski3290 przynajmniej jesteś szczery XD
@@wejder12345 a czego tu się wstydzić. Jestem zerem życiowym dlatego chcę socjalizmu, żeby mądrzy i zaradni ludzie jak wy mnie utrzymywali, bo to dla mnie jedyna szansa, żeby mieć tyle co inni
@@ukasztarnowski3290 mam nadzieję, że poczujesz się lepiej :)
Ta sekcja komentarzy będzie piękna
Wyjasnisz mi proszę swoimi słowami dlaczego uważasz kapitalizm za coś złego i chciałabyś go obalić?
Nie
@@Wodospad_z_Deszczoskrzydlych dlaczego?
Dlaczego miałabym?
@@Wodospad_z_Deszczoskrzydlych jako osoba nieprzekonana o konieczności walki z kapitalizmem chciałbym poznać argumenty osób, które chcą go obalić. Ty mówisz, że kapitalizm jest zły, więc pewnie wiesz dlaczego a ja proszę o podzielenie się przemyśleniami
Zastanawia mnie jak to jest, że przy całym tym całkiem rozsądnym założeniu że w patriarchacie rządzi pewna abstrakcyjna męskość, istnieje pewna grupa kobiet, która doskonale umie ułożyć sobie życie w tym patriarchacie, żeby działał na ich korzyść. Chodzi mi o taki dziwny twór, który roboczo nazwę tu "dżentelmenizmem", który kuce często mylą z feminizmem. Opiera się on na założeniu, że o ile mężczyzna jest człowiekiem uniwersalnym, jak w klasycznym patriarchacie, to kobieta nie jest kimś wybrakowanym, ale doskonalszym. W takim układzie kobietom należą się specjalne ustępstwa ze względu na płeć i delikatniejsze traktowanie, ponieważ są fizycznie słabsze (statystycznie), ale jednocześnie trzeba się liczyć z ich zdaniem. Mężczyzna jest tu istotą aktywną a kobieta bierną, jednak aktywność mężczyzn polega głównie na tym, żeby ciężko pracować na dobrobyt swoich żon (także praca emocjonalna polegająca na zdobywaniu względów kobiety), a bierność kobiet na korzystaniu z tych wysiłków, łaskawym zaakceptowaniu odpowiedniego kandydata oraz kolokwialnie mówiąc na leżeniu i pachnieniu (dochodzi do tego również opieka nad dziećmi, ale z jakiegoś powodu zwolenniczki takiego systemu raczej nie przedstawiają tego jako szczególnie ciężkiej pracy). Mężczyzna w dżentelmenizmie ma co prawda większą sprawczość od kobiety, ale jest to sprawczość ukierunkowana na korzyść kobiet funkcjonujących w takim systemie. Natomiast same kobiety teoretycznie mają być posłuszne mężom, ale w praktyce są "szyją rodziny, która kręci głową tak jak chce" i są na całkiem wygodnej pozycji. Zdaje sobie sprawę że taki system może się sprawdzać tylko dla niewielkiego procenta dość dobrze sytuowanych osób, ale bez wątpienia istnieją środowiska w których on występuje. Z tego co kojarzę taki układ był popularny w Ameryce w latach 50, istnieje też w Polsce w szkołach katolickich i powiązanych z nimi środowiskach.
Kolejny mega ciekawy film, choć nie ukrywam ze chyba muszę ogladac wie je niż raz zeby wszystko zrozumieć, bo masz tak gęsto od treści ze czacha dymi
Film nawet premiery nie miał a Kacperki już są mad
A Julki z Twittera już ręce na klawiaturze przygotowane żeby pisać "incel" pod komentarzami osób, które będą miały czelnosc z czymś się nie zgodzić
@@ukasztarnowski3290 Leniwy poranek, więc przepuściłem sobie wyszukiwanie przez te 841 komentarzy, i raptem 3 razy padło słowo incel:
"jeśli szukasz badań ukazujących, że dyskryminacja (czy coś w tym stylu) działa w obie strony, to tu masz badania:
incels.wiki"
"Ktoś napisał, że rodzi się polski left tube. Wątpię. Tamci ludzie są w pierwszym rzędzie zajebiście oczytani i wykształceni, tego się nie da przeskoczyć przeczytaniem 3 artykułów z wikipedii (bo ma tyle obliczam wiedzę feministyczną tego twórcy) i gorącym zapałem "zmiażdżenia" inceli i zaimponowania dziewczynom feminizmem."
"Dlaczego zatem istnieje tyle działań mizoandrycznych w wykonaniu ruchu feministycznego w opozycji do jakiejś drobnej ilości działań na rzecz mężczyzn? W sensie kilka linków z reddita to jest "tyle działań"(jeszcze żeby wszystkie działały). Nie znam skali problemu, a fanatyków znajdę Ci po każdej stronie.
Dlaczego istnieją mizoandryczne teoretyczki feminizmu? Prawdopodobnie z tego samego powodu co istnieją incele"
Po obejrzeniu odpowiedzi Nieznośnego bólu istnienia (i komentarzy pod nim) mam wrażenie, że to celowe podsycanie w mężczyznach poczucia bycia ofiarą.
@ Akurat osobą która przyrównała twoją działalność do bread tuba byłem ja i widze inspiracje tymi ludźmi co bardzo szanuje ponieważ jest to kontent dobry i bardzo potrzeby ponieważ tłumaczy podstawowe pojęcia zakopane pod stosem memów o feminiźmie i innych urposzczeniach. Doceniam zarówno jak i to specyficzne poczucie humoru jak i wartości merytoryczne nawet jeżeli podstawowe dla osób które pierwszy raz na poważnie zapoznają sie z terminami takimi jak "feminizm" czy "patryjarchat".
Kacperki xd jak zwykle lewica kopiuje mem 1:1
Wiecie co? Gdyby taki typowy wykopek sobie usiadł, z czystym umysłem, bez uprzedzeń i na spokojnie obejrzal to wideło próbujac je zrozumiec.. To swiat bylby lepszy
A wasze żarty są swietne i jak je wywalicie to bedzie unsub! Xd
Przed premierą wideo było 20 łapek w dół, po zakończeniu siedem, więc chyba świat stał się lepszy 🙂
No widziałem i ten kanał jest jak Korwin, forma jest trochę przykra dla mnie ale staram się na to nie patrzeć, żeby posłuchać treści.
Z pewnością byłby lepszy, gdyby sobie obejrzał zastanowił i wyciągnął swoje własne wnioski - niekoniecznie zgadzając się ze wszystkim, jak z prawdą objawioną.
Super zakończenie xD
Bardzo mi się podobało takie "ugryzienie" tematu jakie jest zaprezentowane w filmie. Niestety nawet jeśli nie mamy do czynienia z takim dosłownym patriarchatem, gdzie facet trzyma kobietę za mordę, to i tak ze względu na docelową męską optykę postrzegania spraw społecznych kobiety nieraz mocno dostają po dupie. Dobrym przykładem jest tutaj zaostrzenie prawa aborcyjnego w Polsce.
No nie za bardzo. O dominacji męskiej perspektywy świadczy fakt, iż to kobiety dostają w ostatecznym rozrachunku ciężej po dupie niż mężczyźni, bo mężczyźni pomimo odczuwania pewnych niedogodności i tak mają zawsze więcej furtek, aby wybrnąć z sytuacji obroną reką . To, że cześć mężczyzn w ogóle je odczuwa na własnej skóry,pomimo życia w systemie, który teoretycznie ma ich premiować, to było już wyjaśnione dobrze w filmie więc powtarzać kwestii autora nie będę.
@@jasmin3821 Dla Ciebie cokolwiek co dotyczy kobiet jest już ich uprzywilejowaniem, gdyby jakiś kraj zaczął zamykać kobiety w obozach koncentracyjnych to uznałbyś to za dyskryminację męzyczn, którzy muszą ciężko pracować na te obozy😉
Nie jest śmieszne, tylko prawdziwe. Daj mi jakikolwiek przykład "dyskryminacji " mężczyzn to ci wykaże, że w porównaniu do tego co doświadczają kobiety, to można w tych sytuacjach znaleźć pewną pulę pozytywów, które może i dotyczą mniejszości mężczyzn(to też w zależności od czynnika) ale powodują, że nie masz do czynienia z sytuacją patową.
"Społeczeństwo jest zafiksowane na punkcie przemocy wobec kobiet", ha dobre sobie zwłaszcza jak się poczyta jak traktowane są ofiary przemocy seksualnej czy przemocy domowej. Już nawet nie chcę tutaj wspominać o tym co się dzieje w innych częściach świata więc tylko rzucę hasła takie jak obrzezanie czy zabójstwa honorowe. To, że o problemach kobiet mówi się więcej to jest tylko i wyłącznie zasługa ciężkiej "pracy u podstawa" feministek i feministów. Gdyby ich nie było o tych problemach nikt by nie słyszał. Brak w drugą stronę takiego podejścia do problemów mężczyzn jak dla mnie ewidentnie świadczy o tym, że nie są one aż tak palące dla większości populacji męskiej niż kobiece odpowiedniki. Mówisz o tym, że mężczyźni padają ofiarami przemocy częściej niż kobiety, ale zapominasz, że wynika to z faktu, iż mężczyźni w większym stopniu po prostu angażują się w siłowe rozwiązywanie konfliktów. A jak to mówi: "gdzie drwa robią tam wióry lecą". Oczywiście pojawia się też nieśmiertelna kwestia dotycząca samobójstw i bezdomności w argumentacji. Tylko na ile ona świadczy o tym, że mężczyzną jest tak źle w społeczeństwie? Bo te zjawiska mogą mięć podłożę w procesie zupełnie odwrotnym, czyli po prostu wynikać z faktu, iż mężczyzną jest aż za dobrze w społeczeństwie, ujmując to wręcz paradoksalnie. Bo będąc wychowany w systemie, który nie nakłada na ciebie zbyt duzych ograniczeń, a wręcz wysyła sygnały, że masz ze względu na samą przynależność do płci męskiej dominująca pozycję , jesteś bardziej pewny siebie, wykazujesz roszczeniową postawę i przede wszystkim wpakowujesz się w ryzykowne przedsięwzięcia,których ewentualne niepowodzenie ciągnie cie na dno. I później kończysz na ulicy lub kilka metrów pod ziemią bo nawet jak sytuacja nie jest aż tak zła to i tak będąc nieprzyzwyczajonym do porażek i ograniczeń odczuwasz to bardziej dotkliwe. Ze względu na to ja osobiście podchodzę z rezerwą co do "dyskryminującego" charakteru tego czynnika nie mówiąc już o tym, że w jakikolwiek sposób miałoby się to przekładać na większą dbałość o sprawy kobiet. Życie kobiety nie jest w żadnym razie bardziej cenione od męskiego(gdyby tak było to np. to taki Henryk VIII nie miał by sraczki o syna, a w Indiach i Chinach nie dokonywano by aborcji żeńskich płodów na taką skalę), a jeśli już to cenione są jako przedmioty anie podmioty, których wartość spada wraz z wiekiem i utratą urody.
Nie no ja naprawdę cenię sobie u ludzi uczuciowość i empatie ale twoja odpowiedź to jest już popis histerii. Ja jeszcze raz powtórzę to co napisałam : to, że mamy do czynienia ze znikomym zainteresowaniem problemami mężczyzn, w świecie gdzie mężczyźni de facto sprawują władzę oznacza, że dla dużej części męskiej populacji nie są one istotne a już na pewno nie bardziej niż kobiece. Stąd masz to społeczne przyzwolenie. Fajnie, że w ramach swojego bełkotu gdzie m.in. przyrównujesz obrzezanie męskich narządów płciowych do żeńskich oraz trywializujesz sytuacje kobiet podczas konfliktów zbrojnych, zupełnie pominąłeś fragment mówiący o wysiłku feministów oraz feministek. No ale to nie pasuje do tezy gdzie od zawsze społeczeństwo tak samo z siebie dbało o kobiety zupełnie pomijając biednych mężczyzn. Pewnie jeszcze to przez feministki i feministów, którzy mówią o problemach kobiet , mężczyźni cierpią w zapomnieniu bo to oni tak kształtują społeczeństwo. To byłoby uroczę dopełnienie tego podejścia.
Mężczyźni częściej napadani, ciekawe zwłaszcza, że łatwiej jest okraść kobietę ze względów na różnicę w sile fizycznej. Już nie wspominając o napadach o charakterze seksualnym. Ofiarami seryjnych morderców jakoś zaskakująco często też są kobiety. No ale ja wiem mężczyzn się równie gwałci często jak kobiety no ale te złe społeczeństwo nie pozwala o tym mówić. Oczywiście. To nic, że kobietom też zamyka się usta ale one jakoś z tym walczą. A biedni mężczyźni nie mogą no co za tragedia. Wiem, że to nie jest miłe co piszę bo uderza to w męskie ofiary napaści niezależnie od ich charakteru ale ja już powoli tracę cierpliwość. Czytając o wypociny mężczyzn którzy przypominają sobie o braku swoich praw akurat w tym momencie kiedy o problemie mówią kobiety i to jeszcze w stylu „siedź cicho suko” popatrz kto tu ma gorzej. Fragment o konfederacji to już w ogóle popis żenady. Oczywiście zero argumentacji tylko płaczliwe ogólniki. Bo przecież nigdy tak nie było, że komuś zaszkodzono robiąc mu za dobrze, więc tą argumentacje trzeba wyśmiać w jak najgłupszy możliwy sposób. Tak na marginesie do tych wywodów to kobietą też możesz bardzo szybko przestać być wystarczy, że nie masz urody i/lub masz własne zdanie. Zarzucasz mi przykłady z czapy ale do jednego z nich w ogóle się nie odnosisz(a jest dość ważny bo odnosi się do władzy) i jeszcze sam rzucasz jednym przykładem, który zdarza się w miarę rzadko (katastrofy) i w sumie nie wiadomo jak jest z tym ustępowaniem kobietom naprawdę zwłaszcza w sytuacjach gdzie w grę wchodzi instynkt samozachowawczy. Znowu oczywiście płacz na służbę wojskową bo przecież faceci nie mają z niej żadnych korzyści ze względu na jej odbywanie chociażby w postaci możliwości zginięcia z bronią w ręku a nie z wycieczenia po wielu godzinnych zbiorowych gwałtach czy możliwości podniesienia sobie pozycji społecznej gdy jeden z drugim się wykaże na froncie. Ale nawet jeśli mężczyzną to przeszkadza to oczywiście biedni faceci znowu nie mogą nic z tym zrobić, żadnej manifestacji, protestu itp., bo złe społeczeństwo nie pozwala. Racjonalizacja tego co się dzieje w Chinach i Indiach i to jeszcze gdzie teoretycznie wystarczyłoby zmienić prawo i powinno być po kłopocie a z jakiś tajemniczych powodów tego się nie robi …. Normalnie żałosne… Ja kończę w tym miejscu dyskusję bo z kimś kto jest histerykiem nie będę gadać bo to nie ma sensu .
wyjść z patriarchatu jest łatwo wystarczy olać związki i rozwijać hobbies :)
fajowe video
sprowadzanie liberalizmu do Locke'a i Rawlsa jest błędem. Liberalizm jest najmocniejszy u Francuzów; Montesquieu, Constanta i ich podejściu do władzy jako rzeczy i przestrzeni - a nie u tych anglosaskich maniaków umów społ:) pozdrawiam
Ale to właśnie umowę społeczną mieliśmy zjechać 😉
To wideo przypadło mi do gustu
Niby takie proste ale wsm nigdy nie patrzyłem na mniejszości jako te wnoszące powiew świeżości do filozofii. To sformułowanie zdecydowanie zmieniło moje postrzeganie tych grup, nawet z tych najbardziej radykalnych stron. Jeżeli chodzi o filozofię to wasz kanał to kawał dobrej roboty!
ja serio czekam na odcinek o mansplainingu zeby wiadome indiwyidua się zesrały "że jak to facet mówi co to mansplaining" bo przecież facet nie może wiedzieć co to jest mansplaining a kobiety w ocenie tego zjawiska są nieomylne co jest najlepszym przykładem seksizmu ale to już wiecie, mansplaining
To byłby dobry temat na krótkie wideo, może nawet niedługo, tylko musimy wymyślić jak to opakować w sposób, aby był zrozumiały dla nas samych sprzed 5-10 lat (generalnie takie jest założenie kanału).
@ czyżbyście kiedyś kucali? :D
@@subarumitsubishi697 Aż tak to nie, ale byliśmy w, ekhem, rozsądnym i apolitycznym centrum. (I to nawet ja bardziej niż Pan N 😮)
@krucafuks123 seksizm w stronę mężczyzn nie istnieje, bo seksizm to uprzedzenia+władza, a nie żyjemy w matriarchacie :) pozdrawiam
@@zycie7602 Wladza moze byc lokalna, np w korporacji lub nawet w szkole. Wiec seksizm wobec mezczyzn jak najbardziej istnieje w wielu miejscach. Polecam sie kierowac rzeczywistoscia a nie teoriami. Pozdrawiam.
Super film! O takie właśnie Wam na patronajcie wpłacam!
Super :D
Dopiero jutro?! Każda godzina czekania to śmierć jednego małego kotka :(
Na pewno nie da się nic z tym zrobić?
Wiesz gdzie nas znaleźć 😉
@ ok. Kotki za film. Uczciwa wymiana.
Genialnie jak zawsze, dzięki że jesteście!!
Na pytanie, czy człowiek jest indywidualistyczny, czy zbiorowy, odpowiadam, że konkretny człowiek, którego znam, czyli np. ja jest indywidualistyczny, ale inni ludzie różnie. Nie będę uśredniać, bo nie lubię. Zakładam, że jest jakiś rozkład normalny tego, a uniwersalnego człowieka nie ma.
Super film, działacie tak dalej ;)
po obejrzeniu filmu zrobiłem swoją osobistą definicje czym jest patriarchat a one brzmi tak: patriarchat (według ciebie, prosto) - ogół umów społeczny która sprawiają że kobiety żyją nie tak samo dobrze, które wynikają z wielo-tysięcznie historii ludzkości, dzisiejszy patriarchat jest na poziomie wymagań co może kobieta robić, a jak nie będzie tego robiła to kobieta będzie przynajmniej nieprzyjemnie traktowana a nawet dyskryminowana (tak samo u mężczyzn), czyli kobiety mają wolność ale wzorce kulturowe sprawiają że wykonywanie ich (nie w każdy kręgu społecznym) będzie widziana z dezaprobatą (tak samo mężczyźni) u kobiet np. nie ogolenie się a u mężczyzn malowanie się
Aa
To na czym polega patriarchat oprócz tego że jest pozostałością po starym systemie społecznym i daje wzorzec męskości?
BTW. To, iż Ewa pochodzi z biodra Adama nie oznacza, że jest od niego niższą istotą, czy jest zobowiązana mu służyć. Tak jak ja i każdy człowiek pochodzimy z plemnika własnego ojca oraz komórki jajowej matki, lecz to nie oznacza, że jesteśmy istotami podrzędnymi albo że nasze relacje nie powinny odbywać się na zasadzie wzajemnego szacunku [równości, egalitarności].
@@JeremiaszCzeresniowiecki Kult Maryi sam się nasuwa na myśl
Omawiani Filmer i Locke zdecydowanie się nie zgadzają z ostatnim wnioskiem 😉
@ być może, podążasz jednak za interpretacyjnym uproszczeniem opartym na przykładzie. Równie dobrze chodzi tu o podkreślenie bycia jednakowym ciałem.
@@radosawe1531 Jak mówiliśmy: nie chodzi tu o "prawidłową" interpretację (czymkolwiek coś takiego miałoby być w przypadku świętego pisma) tylko to, jak można ją rozumieć w tych aspektach kultury, o których mowa.
@ nie mówilem o prawidłowości tylko o uproszczeniu, które na przykład pomija problem kontekstu kulturowego, przekładu. Być może na gruncie sporu religijnego, nie jest to prawidłowe podejście i zwolennicy dosłownego czytania mają rację, bardziej prawidłowe podejście. Alr my tu nie zajmujemy się teologią rozumianą jako próba afirmacji możliwie wielu wiar, tylko uprawiamy głębsze myślenie, możemy więc spokojnie założyć, że na przyklad wielostronne spojrzenie jest rozumiem ograniczenia czasowe i że w zapisanym tekście przesłanie wypada lepiej. Jednak pamięć słuchowa pracuje trochę inaczej niż wzrokowa, łatwo gubi niuanse. Pizdrawiam.
Ktoś ostatnio powiedział, że kobieta musi poprosić męża o pozwolenie, jak chce iść do polityki
Ktos gdzies tam kiedys
Dużo wiedzy
Dobry materiał.
A ja wciąż wierzę w przyszłą dominację Wernogii na świecie.
Widzę że dużo ludzi od Koroluka się tu zlazło....
30:25 czy to alfabet daedryczny? :>
Ja tylko chcę wyrazić wyrazy uznania dla montażysty
Z tego co wiem pan N jest montażystą
Dorzucam moc swojej soi, niech fitoestrogeny zapanują nad światem!!!!111oneoneone
Super wideo
nie ma co przepraszać za kapitalizmo-patriarchalizmo-rasismus bo samobatożenie jest tak samo głupie, a mniej życiowe niż propaganda sukcesu :)
Zgadza się, przepraszanie nie ma sensu, lepiej, bazując na tym co mamy, zbudować coś lepszego.
Ciekaw jestem komentarzy użytkownika Polski Anarchista.
Bread tube w końcu dotarł do Polski
Dziękuję za przywracanie słowa matrona, matronka. Jestem bardzo wdzięczna za Wasz film.
No wreszcie! Ktoś mi to wytłumaczył ;)
Bo ja się zawsze zastanawiałem. Gdzie moje profity z faktu posiadania parówki? XD
Ty masz robić a profity idą gdzieś indziej
Dziękuję bardzo za ten film, bardzo skrupulatnie i przejrzyście wyjaśniony temat, świetnie uchwycone pewne niuanse które zawsze mi umykały. Dobra robota.
Gdyby panował matriarchat tkwilibyśmy jeszcze na poziomie neolitu
Ale bzdury 🙄
Ale głupie założenie, że mężczyźni są opresyjni, bo są mężczyznami i żeby nie być to musieliby zmienić płeć xD. Życie nie jest takie czarno białe, bo są kobiety, które mają wysokie stanowiska i wyżywają się na tych mężczyznach co są na niższym stanowisku. Tak samo zdarza się, że to kobieta w związku rządzi.
+1
Jak działa? Głównie buduję cywilizację w której panuje wszechobecny dobrobyt, a kultura jest na wysokim poziomie
Boże drogi, wszechobecny dobrobyt? Ciekawe gdzie?
@@mariuszw7074 XDDDDDDDDDDDDDDDDD nwm może... na całym świecie zachodnim? XDDD królowie tak nie żyli 400 lat temu jak my teraz
@@jesuschrist2268 muszę Cię zmartwić ale w XXIw dalej wiele z Twoich owieczek cierpi głód :(
@@mariuszw7074 okej? XDDDDDDD
@@mariuszw7074 ja rozumiem udawać debila, ale przynajmniej rób to dobrze, chyba że nie udajesz...
Najśmieszniejsze jest to, że największym zagrożeniem dla praw kobiet i równości płci, wcale nie jest mityczny "patriarchat", tylko tęczowo-imigrancki bat, jaki od lat kręcą na kobiety, również feministki. Wystarczy poczytać w necie, artykuły zagranicznej prasy, by szybko uzmysłowić sobie, że w USA, Kanadzie i na zachodzie Europy, feminizm coraz częściej przegrywa z LGBT i kartą rasową. Gdy dochodzi do konfliktu interesów, między prawami kobiet a LGBT i imigrantami z Afryki i państw arabskich, to instytucje państwowe a nawet, postępowe organizacje (również feministki), coraz częściej nie stają po stronie kobiet. I tak np. organizacja Oxfam, kilka dni temu ogłosiła, że białe kobiety, zgłaszające na policję gwałt, którego sprawcą był mężczyzna o odmiennym kolorze skóry, są rasistkami. Pewna zanana w Kanadzie feministyczna pisarka, zostaje zmieszana z błotem, za to, że stanęła po stronie kobiet, niechcących korzystać z tych samych toalet, co "transpłciowe kobiety" a w Szwecji od kilku lat, imigranci z Afryki i państw arabskich, którzy dopuścili się gwałtu, coraz częściej unikają kar, lub dostają łagodne wyroki a sądy, tłumaczą ich czyny, odmienną kulturą i kiepską znajomością języka. Także drogie panie róbcie tak dalej 😉👍 Może konieczność rywalizacji na igrzyskach z "transpłciowcami" w żeńskich konkurencjach was otrzeźwi?
Karma wraca.... ;D ale spoko, Chińczycy przyjdą, chińćzycy nauczą :D
👌
Ale jakie jest uzasadnienie, że Bóg jest facetem?
No dobra, czyli ten patriarchat to nie faktyczna władza mężczyzn tylko jakiejś abstrakcyjnej męskości? Czyli cielesność jest bardziej kobieca a intelekt bardziej męski? Czy tylko ludzie w przeszłości tak myśleli? Co ma dychotomia sfery prywatnej i publicznej wspólnego z patriarchatem poza tym, że ludzie sobie kiedyś tak wymyślili? Czy mężczyźni nie muszą "podtrzymywać" swojego ciała? Jeżeli już, to chyba bardziej niż kobiety, bo mają fizycznie więcej do utrzymania... a jednocześnie ktoś mógłby powiedzieć, że pracowali poza domem, dostarczając środków również dla kobiety i swoich dzieci, co niekoniecznie jest jakieś fajne czy korzystne dla mężczyzn. A co ma z tym neoliberalizm to już chyba na siłę dodane.
18:19 dobre
Wpadłem tu dowiedzieć się czegoś o tym całym złym patriarchacie i o tym jaki realny wpływ ma na kobiety. No i niestety wielki zawód, bo nie dowiedziałem się absolutnie niczego jak ten patriarchat w dzisiejszych czasach się objawia i czemu kobietom tak źle?
Tytuł filmu jasno mówi, co będzie w filmiku. Najwidoczniej nie przeczytałeś ze zrozumieniem
@@eava708 no cóż, ja szukałem rozwinięcia tematu i faktycznych, konkretnych przykładów. Ty najwyraźniej nie przeczytałeś mojego komentarza ze zrozumieniem.
podobało
Wolność "do"?...Czyli mam wolność do bycia zdrowym, a nie jestem wolny od choroby? xD
Super materiał :) Dobrze, że też ujmujecie męskie korzyści płynące ze zwalczania seksizmu. Silna, niezależna kobieta (oboże jak to brzmi!!!!1!) będzie mogła wybrać partnera po tym bo go lubi i ceni jako osobę, a nie szukać męża-sponsora. Silna, niezależna kobieta też się partnerem zaopiekuje, jeśli mu się noga pośliźnie, bo będzie miała narzędzia by zadbać o nich oboje. To się po prostu społecznie opłaca.
No na pewno, współczesna kobieta wychowana przez feminizm pierwsze co zrobi to "zaopiekuje się słabym samcem w przypadku jak mu się noga poślizgnie XD".
Pierwsze co taka lalka zrobi to zawinie kiece, jak tylko dojrzy na horyzoncie drzewo o stabilniejszych korzeniach i bardziej liściastych gałęziach.
@@obikonik Nie. Tak robią dziewczyny zależne, które nie mają wiedzy i umiejętności, żeby same się utrzymać i żyć na dobrym poziomie :) I trudno im się dziwić. W Europie mamy jeszcze tabu. Niegrzecznie jest mówić wprost "szukam bogatego męża". W Azji natomiast to jest całkowicie normalne, że zależna kobieta chce żyć dostatnio u bogu bogatego męża i gdy ten traci pracę, ona ucieka do innego :) To częste zjawisko. I mówię - nie ma co się dziwić. Każdy orze tak jak może - one mogą tak. My możemy inaczej i chwała nam za to :)
@@MissXhumed Myślę, że ten model który prezentujesz jest dość powszechny i niezależny od szerokości geograficznej. Jeśli związek jest z założenia tylko chwilową wymianą dóbr i usług to absolutnie nic nie przeciwdziała temu, żeby tak jak napisałaś w chwili utraty pracy przez mężczyznę kobieta zwyczajnie odeszła. Dokładnie nic nie trzyma tego samego mężczyznę, żeby ten zmienił kobietę na lepszy model kiedy ta przekroczy 30 na liczniku. W końcu tak jak napisałaś "każdy orze jak może".
W mojej i nie tylko opinii takie zachowania są tylko związane z korzyściami krótkoterminowymi i są niekorzystne zarówno dla osób tak postępujących jak i dla społeczeństwa jako całości. Feminizm w tym ujęcia wspiera tylko pusty kobiecy hedonizm, w żaden sposób nie edukuje jak kobieta może zdobyć wiedzę i umiejętności żeby się uniezależnić - wmawia jej tylko, że jest pępkiem świata, zachęcając do porzucenia tradycyjnych obowiązków na poczet chwilowych i pustych przyjemności.
@@obikonik Nie podoba Ci się patriarchalny model związku, ale zamiast patriarchatu krytykujesz feminizm. Wtf xd
@@Marta-op7lg Kto nie jest z nami ten jest przeciwko nam. Skąd ja to znam...
Jestem heteroseksualnym cis(? nie wiem co, to ale chyba tak... z kontekstu mi pasuje) prawakiem... ale dziękówka za wyjaśnienie tego, czego nikt mi do tej pory nie był w stanie wytłumaczyć. Zapytani najczęściej mglistego pojęcia nawet nie mają o co biega, a krzyczą o tym na prawo i lewo. Może mniej ignorantem teraz będę.
Let’s-a-go
Jak rasizm jest siecią władzy dla ciebie?
Ale baza ten cały kanał i ten film
Oj złośliwi mężczyźni stworzyli cywilizacje co za dramat .
@@jasmin3821 Czy ty wierz jaka była np długości życia ,procent gwałtownych śmierci czy głód przed cywilizacją ? Z jednej strony śmieć przez rozerwanie ,głód i śmierć w młodym wieku z drugiej strony opresyjna odmiana .
Jako osoba z wiedzą historyczną obok takiego stwierdzenia nie mogę przejść obojętnie. Zanim odbyła się Indo Europejska inwazja Europy było wiele cywilizacji Matriarchalnych bardzo często bardziej zaawansowanych niż ich Patriarchalne odpowiedniki. Idealnym przykładem jest cywilizacja minojska
Mam takie poczucie, że ten odcinek można też nazwać "Jak działa świat?" XD
Dużo nt. patriarchatu dowiedziałem się czytając książki o różnych społeczeństwach.
Polecam np. Ludowa historie USA Howarda Zinna. Dowiemy się z tej książki m.in. tego jak długo kobieta (podobnie jak niewolnik czy osoba biedna)nie była uważana za obywatela. Obywatelami byli tylko zamożni biali mężczyźni.
Patriarchat ma swoje korzenia wieki wstecz - dlatego tak trudno go podważyć. Różnica polega na tym, że jedni przynajmniej próbują, a drudzy okopują się przed strachem, że przestanie być im wygodniej - a przestanie być wygodniej, gdy kobieta "z automatu" przestanie być służącą, niańką, kochanką na zawołanie itd.
Nie znałem tego kanału. Odcinek podesłał mi kolega. Ciekawy kanał, a komentarze oburzonych wyznawców wolnego rynku zachęciły mnie do subskrypcji. W przyszłości pewnie zobaczę inne filmy.
Dzięki za to, co zrobiłeś.
@Bartosz Dobrowolski świadomie lub nieświadomie - kłamiesz.
@Bartosz Dobrowolski A ty ją poznaj z prawdziwego zdarzenia ,nie z propagandy !
Ja polecam książki do historii do podstawówki: w większości demokracji prawa wyborcze miał UŁAMEK męskiej populacji - a prawo do głosowania mieli nie tyle bogaci, co właściciele nieruchomości. Dlaczego? Bo USA zbudowano na zasadzie "no taxation without representation", a podatki były od gruntów :D
Kontent na 1000 fajerek!
Patriarchat czy Matriarchat (Baby jakies inne) to wieckiewicz wojne na ten temat prowadzi w mediach.
Co do rasizmu w Polsce, to podpada chyba pod niego sarmatyzm, bo uważano że szlachta to inny, lepszy lud od chłopów, no chociaż to trochę może pomieszać z samą definicją rasizmu, jednak raczej pasuje no bo rasy są zwyczajnym wymysłem
Jak cię to interesuje, to bardzo dobrze jest to opisane w "Ludowej historii polski" Leszczyńskiego. Chyba, że czytałeś i stąd te przemyślenia xD
Rasizm nie istnieje.
@@soupa8082 no nie, w ideologii sarmatyzmu był podział na lepszy i gorszy lud, określany pochodzeniem, to, że to nie jest rasa niczego nie zmienia, bo rasy w powszechnym rozumieniu w ogóle nie istnieją
@@soupa8082 No właśnie nie do końca. Szlachta uważała się za osobny etnicznie lud, który podbił słowian i dlatego mógł nad nimi panować.
@@soupa8082 Genetycznie rasy nie istnieją. Ludzie z Konga nie mają genetycznie w praktyce nic wspólnego z ludźmi z Etiopii
Patriarchat powinien zostać wprowadzony natychmiastowo.
No już prawie Wam się udało oddzielić męskość jako uniwersalną kosmiczną zasadę od konkretnych jednostek - mężczyzn. Zróbcie jeszcze ten jeden krok i zacznijcie myśleć symbolicznie. Całe to historyczne tło, nad którym się tyle napracowaliście, to niepotrzebny fluff.
I teraz zagadka: dlaczego ludzie walczący z patriarchatem, walczą z konkretnymi mężczyznami, a czego tak naprawdę nienawidzą i czy nie przypadkiem zasad, struktur i hierarchii samych w sobie (nie jakichś konkretnych, męskich)?
Obejrzałem drugi raz i nadal nic nie rozumiem. Mam mniej niż 100 IQ, dla mnie ten film jest zdecydowanie za mądry. Wcześniej nie widziałem czym jest patriarchat i teraz jeszcze bardziej nie wiem.
Pomowmy o konkretach dla prostego człowieka jakim jestem: co jako biały heteroseksualny mężczyzna powinienem robić aby przyczynić się do obalenia patriarchatu?
Np. przestać się oburzać o narracje, które nie zawierają białego heteroseksualnego cis mężczyzny.
Tak naprawdę to nie jest coś, co może zrobić pojedyncza osoba, tylko jako społeczeństwo musimy przestać myśleć o białych cis hetero niebiednych mężczyznach jak o domyślnym człowieku. To jest od takich pierdół jak np. Michael Bay mówiący, że nie było żeńskich transformersów w jego filmach, bo nie miał czasu tłumaczyć czemu są żeńskie transformersy (a nie miał takiej potrzeby, żeby tłumaczyć męskich) do podawania wytycznych dotyczących badań czy zaleceń lekarskich opartych tylko na mężczyznach.
@@adapienkowska2605 aha, czyli nie muszę nic robić niech się system martwi
@@adapienkowska2605 irytuje cię, że ktoś sobie upraszcza myślenie jakby to była zbrodnia. Nie zawsze opłaca się 'myśleć głębiej' :).
@@adapienkowska2605 żeńskie trasformesy były w oryginalnych komiksach... w sumie nie doszukiwał bym się jakiejś niechęci do kobiet u reżysera pod postacią tego filmu... bo generalnie większość takich filmów idzie na łatwiznę bo idą do szerszego odbiorcy a reżyserzy i reszta z reguły za bardzo skupiają się na sprzedaży a za mało na przekazie a przedstawienie po raz miliardowy postaci męskich z najbardziej standardowymi Character type'mi było prawdopodobnie jednym z tych uproszczeń...
podobnie mamy w starwarsach o ile w komiksach z tak zwanych legend (czyli starego kanonu) mamy multum trudnych i ciekawych tematów to filmy są typowym tworem który ma się sprzedać...
generalnie mamy teraz troche skarjności w kulturze bo albo mamy filmy które jak na siłę unikają trudnych tematów albo takie które wypchają na siłę gdzieś np gejów albo czarnych albo jeszcze coś innego... mnie osobiście z lekka irytuje że filmy zamiast przedstawiać jakąś dobrą i spójną historię i tylko się na tym skupić starają się opowiedzieć po jednej z stron w politycznej wojnie ale to przy okazji wina ludzi którzy się srają o każdy szczegół np. nie ma kobiety gdzieś ok to szkalują kobiety nie ma czarnych to rasizm...
ciekawe że do książek się tak nie czepiają...
edit. w ostatnich 3 filmach z star wars miało być więcej wątków (np fin który miał stać się partnerem tego lotnika co z nim uciekł) ale disney się bał że o bosze o kurwa za trudne tematy nie sprzeda się... a szkoda bo jak by się nie wtrącali to prawdopodobnie by wyszło zajebiste arcydzieło
@@ukasztarnowski3290 nie, sam system się nie naprawi. To zwracanie uwagi na takie rzeczy i niezagłuszanie osób, które zwracają na to uwagę. Też refleksja na swoimi własnymi odruchami w niektórych kwestiach. @upadły wojownik jest świetnym przykładem czego nie robić.
Wyjdz za mnie
Wielka Soja FTW!
Umowa sojowa
Mała uwaga. Mityczny dziewiętnastowieczny kapitalizm nie musiał zamykać kobiet w domach, aby egzystować. Fabrykantowi było wszystko jedno, jakiej płci jest pracownik. Mało tego, aktywizacja zawodowa kobiet i wymuszone przez nią zbiorowe formy opieki nad dziećmi były dla kapitalistów korzystne.
Ciiii... nie tłumacz komunistom, że zagonienie drugiej połowy siły roboczej do pracy obniżyło wynagrodzenia XD
Ciekawe
Baza
Nożyczki 61, MGS
*Kulczykówną
Szanuję że ktoś oprócz mnie zwrócił na to uwagę.
A jakie to ma znaczenie poza stylem???
baza
2:21 "weźniemy" sobie na warsztat? :O a co to za nowomowa?
Bro code
Tak sobie tu wróciłem i dochodzę do wniosku że patriarchat owszem jest, ma się dobrze, i szkodzi niektórym jednostkom, ale nie jest męski (sama męskość nie istnieje, jest abstrakcyjnym pojęciem którym ludzie komplikują sobie życie)
To nie wróży nic dobrego, bo patriarchatu (w tym sensie w którym ja go rozumiem, nie wiem i chyba obchodzi mnie czy mam racje) nie da się obalić, więc przykro mi drogie osoby o wrażliwości feministycznej. Patriarchat będzie istniał tak długo jak będzie istniał gatunek homo sapiens w obecnej jego formie, czyli jeżeli jakieś czynniki zewnętrzne nie będą zmuszać nas przez baaaardzo długi okres czasu do bio-społecznej ewolucji, to patriarchat pozostanie głównym i domyślnym systemem funkcjonowania społecznego gatunku. Wydaje mi się że patriarchat u samej jego postawy możemy sprowadzić do bardzo prostej biologicznej zależności; w naszym gatunku (w przeciwieństwie do takich pająków albo węży) to samiec jest większy od samicy, a jak to zazwyczaj w świecie zwierząt bywa, - większy osobnik dominuje tego mniejszego. I tak wychodząc od dominacji samców w stadach pół-małpich praprzodków naszego niby oświeconego gatunku, możemy wyjść od kształtowania się pierwszych plemiennych hierarchii, efektem domina przez całą późniejszą historię ludzkości. Obecnie to że jakiś człowiek jest większy i silniejszy od innego człowieka, nie ma już większego znaczenia, ale patriarchat jako ewolucyjna cecha gatunkowa pozostał w systemie społeczno-kulturowym, i w sumie to prawdopodobnie G możemy z tym zrobić, dopuki łaskawa natura nie stwierdzi w swej nieskończonej mądrości kosmicznego chaosu że ma być inaczej. Wszyscy jesteśmy zwierzętami.
Twierdzenie że Patrirachat jest domyślną formą rządów jest absurdalne dla mnie jako osoby z wiedzą historyczną. Matriarchalne społeczeństwa, były istniały i uwaga nadal istnieją. Przykładem historycznych społeczeństw Matriarchalnych jest na przykład cywilizacja minojska i Konfederacja Irokezów a do dzisiaj istniejących mniejszość Tuaregów i chińscy Mosuo
@@mieszkoaders3270 i jak tam cywilizacja minojska? daje radę? jak tam Konfa Irokezów tudzież mniejszości Tuaregów i chińscy Mosuo? tworzą wysokorozwinięte cywilizacje pokroju Wakandy na mitycznej wyspie Lechistanu i ukrywają się patrząc z obrzydzeniem na taplające się w błocie patriarchalne małpy, czyli resztę świata?
@@kruq666 Cywilizacje matriarchalne upadły ze względu na czynniki zewnętrzne. Zanim w Europie nastąpiła inwazja IndoEuropejczyków, nastąpiła wielka zaraza, susza, i wiele innych katastrof naturalnych. To one osłabiły cywilizacje Pre IndoEuropejczyków. Gdyby te cywilizację były tak słabe nie przetrwałyby paru tysięcy lat.
@@mieszkoaders3270 "wielka zaraza susza i wiele innych katastrof naturalnych", przydarzały się również cywilizacjom patriarchalnym; i jakby na to nie patrzeć: here we are :) z prądem, rewolucją przemysłową, antybiotykami, lotami w kosmos, internetem i innymi opresyjnymi wytworami tegoż patriarchatu; z jakiegoś powodu tam gdzie matriarchaty upadły, patriarchaty przetrwały i poradziły sobie całkiem spoko;
no i dlaczego po upadku cywilizacji matriarchalnych, na ich ruinach nie powstały kolejne?
@@kruq666 Jest różnica pomiędzy nowoczesnym społeczeństwem industrialnym a społeczeństwem starożytnym gdzie zaraza mogła całkowicie zmienić bądź zniszczyć społeczeństwo
Stosowanie sformułowania "biały heteroseksulny mężczyzna jako obelgi" to niebezpieczpieczne zjawisko i tylko niektórzy widzą w nim wyłącznie metaforę. Inni po prostu leją tych białych heteroseksulanych po mordzie na ulicy przy wstydliwym milczeniu postępowej lewicy. Zdarzają się po za tym Julki (i Juliany) otwarcie głoszące, ze rasista jest się z samego tylko faktu posiadania białego koloru skóry na to miast murzyni są do rasizmu organicznie niezdolni (jak rozumiem pigment zawarty w skórze skuteczni ich chroni).
yerba w dłoń i oglądamy
Kocham patriarchat
Dla mnie spoko