🚔 Partnerem odcinka jest Rankomat.pl 💲 oferta i regulamin Cashback - rankom.at/marek50zl Składka 592 zł (dokładnie 591,65zł) z dn. 06.02.2025 wyliczona przy płatności jednorazowej, dla zmiennych: Użytkowany prywatnie KIA Sportage, przebieg deklarowany 5-7 tys. km, nie użytkowany za granicą, parkowany w garażu indywidualnym. Kierowca: mężczyzna 40 lat z Andrychowa, prawo jazdy od 2008r. Na kwotę składki ma wpływ wiele indywidualnych zmiennych, Twoja składka może różnić się od wskazanej. Przed zawarciem polisy zapoznaj się ze szczegółami oferty.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że jesli ktoś obawia się o to, że do chińskich samochodów nie będzie dostępnych części zamiennych, to uspokajam. Od miesiąca czekam na WAHACZ do Kia XCeed, który jest niedostępny i w samochodzie po w sumie niegroźnej przygodzie na drodze nie ma skąd wziąć tak banalnej części, jak blaszana wytłoczka bez żadnej elektroniki, chipów i innych skomplikowanych modułów. To jest kpina z klienta, bo nie po to kupuję samochód produkowany 100 km od Polski, by nie było dostępu do tak tanich i prostych elementów, jak wahacz. Samochód, który jest wciąż produkowany, a część jest wspólna dla całej rodziny Ceed, czyli Ceed 3, ProCeed i XCeed. Więc jeśli mieliście obawy o to, że wasz chiński samochód może stać miesiącami w serwisie, bo nie będzie z czego go naprawić, to nie martwcie się, samochody 'europejskie' również mają ten problem.
Przy początkowej inwestycji w wysokości 11 000 $ byłem w stanie zarobić 320 000 $ w zaledwie 8 tygodni dzięki strategii handlowej Donalda Cutlera. Jego fachowe wskazówki usuwają wszelkie domysły i stres związany z day tradingiem. Jeśli chcesz zobaczyć prawdziwe wyniki, to jest podejście, które należy zastosować. Nie pożałujesz!
Trzeba przypomnieć sobie co oferowały koreańskie marki jeszcze 20 lat temu i porównać to do dzisiejszych chińskich ofert. Wydaje się, że chińskie marki startują z wyższego pułapu co zapewne zweryfikuje czas. Bo sama oferta 7 lat gwarancji powinna iść w parze z bazą serwisową, logistyczną.. Jeśli Chińczycy pójdą podobną drogą co marki koreańskie będą skazani na jeszcze większy sukces w Europie. Co do obu przedstawionych modeli. Jaecoo nie jest tak dobre abym chciał je kupić zaś Kia nie jest aż tak dobra aby uzasadnić wydanie 210k PLN.🖖.
Generalnie wszystkie nowe auta cierpią na zbyteczną zupełnie lub niedopracowaną tzw. nowoczesność, są przekombinowane, zbyt skomplikowane, przeładowane i nieregonomiczne a przede wszystkim nieprzyjazne użytkownikowi i coraz bardziej irytującce.
Mam Jaecoo 7 , pracuję w serwisie BMW. Na obecną chwilę jest to super samochód. Wiem, zobaczymy za x lat, ale stosunek wyposażenia do ceny powala i mam nadzieję że europejska motoryzacja przejrzy na oczy i dostosuje ceny do realnych kwot. 90% części produkuje chiński rynek bez względu czy to vw czy mercedes . Więc kto ma potencjał na robienie fajnych i nie drogich samochodów?
Pamiętaj, że chińskie auta są dotowane przez tamtejszy rząd, dlatego są konkurencyjne cenowo. Gdy opanują rynek i skończą się dotacje, to ceny mocno pójdą w górę.
Po czasie zaczyna się doceniać to czego nie widać na papierze: jakość montażu, użyte materiały, aktualizacje oprogramowania i pojawiające się błędy. Wsparcie gwarancyjne i pogwarancyjne. Pasujące akcesoria, ale przede wszystkim stała jakość. Aktualnie akcje serwisowe to już norma i nie zwracamy na to uwagi, a jak dla mnie to katastrofa, ze trafiają na rynek auta w których moze odkrecić sie kolumna kierownicza, zapalić EGR czy zablokować pedał hamulca. Pytanie ile akcji serwisowych będą przeprowadzać chińskie marki, a ile usterek zignorują i będą udawać, że to pojedyńcze przypadki, a nie wada projektu...
Projektanci wnętrza Jaecoo inspirowali się wyglądem sklepów z RTV. Naprawdę ludzie chcą tej ekranozy? Ja osobiście mam jej dość na codzień. Chociaż w aucie chętnie nie gapiłbym się w wielki ekran.
Chińczycy CENĄ wykoszą konkurencję. W dzisiejszych czasach, nie ma czegoś takiego jak sprawdzone auto, wszystkie się psują, bo mają się psuć a chore wytyczne UE motoryzacji nie pomagają.
Te "chore" wytyczne są w jakimś celu, to że producenci nie umieją/nie chcą robić porządnych aut to tylko i wyłącznie ich wina. Da się produkować i są na rynku dostępne niezawodne modele spełniające restrykcyjne normy. Jest Mazda z 3l dieslem, są toyoty z wtryskiem bezpośrednim spalające mało, jednocześnie posiadające niebezpośrednie wtryskiwacze załatwiające problem nagaru. Wszystko się da i jest dostępne dla konsumentów, trzeba chcieć, a nie być chciwym i chcieć zarabiać na serwisie.
@@ukaszm1137miałem dokładnie to samo pisać. Są samochody które jeżdżą fajnie, mało palą i nie denerwują. A że nie wszyscy potrafią takie zrobić to jest zwalanie winy na kosmitów, lewaków, EU I tak dalej... A producenci tylko się śmieją że idioci dają sobie wmawiać dyrdymały.
od prawie 2 miesięcy czekam na nową skrzynię DSG do VW T Roc bo ta rozleciała się po 18tys. km tak więc niesprawdzona jakość oraz słaba dostępność części to NIE są argumenty które tyczą się tylko chiński aut
@ A widziałeś kiedyś na serwisie sprawne samochody? To tak jakby się dziwić, że w szpitalu są tylko chorzy ludzie. W końcu i serwis i szpital są od naprawiania.
Miałem KIA SPORTAGE. Ten samochód jest za drogi, zdecydowanie. Moim zdaniem powinien kosztować do 160 tyś., za wersję topową . Ten chińczyk wart jest 130 tyś. i ani grosza więcej. Pozdrawiam.
Super porównanie. Niektórzy ekscytują się chińczykami ale choć są to samochody ładne i nieźle wykończone to jednak niedopracowane w wielu aspektach. Jak pokazuje rynek smartfonów, gdy zostaną dopracowane, to cenową nie będą odbiegały od Toyot i KIA... no ale konkurencja może przynajmniej otrzeźwić co po niektórych producentów. Kto to widział wiele lat temu, by Toyota była tańsza od VW?
Do tego gorzej wykonana, niż konkurencja. Dlategoteż była tańsza, niż konkurencja. Dziś już wiadomo, że KIA utrzymała się na rynku, dorównała jakością i ceną do reszty. Ale tak nie musiało się wydarzyć (patrz - Daewoo chociażby). W cenę Chińczyków wpisane jest ryzyko, że coś pójdzie nie tak i dopiero czas pokaże, czy opłacało się ryzykować. "Nie ma darmowych obiadów".
@@GRZYMKOWSKIoMotoryzacji zapewne jednym marką pojdzie lepiej drugim gorzej.Patrząc na to ile chińczycy zainwestowali w motoryzację myślę, że trend będzie podobny jak z telefonami czyli rosnąca jakość, większa rozpoznawalność marki no i oczywiście ceny wcale nie niższe od konkurencji.
@ Ale też wszystkie nie przetrwają. Zawsze możesz wylosować markę, do której za 10 lat nie będzie ani serwisu, ani części, a która np. może mieć poważne wady konstrukcyjne.
@@GRZYMKOWSKIoMotoryzacji Więc zamiast losować, można kupić auto takich marek jak BYD (która produkuje auta od 30 lat), czy choćby BAIC, lub Geely (choć ich Zeekr na płytach podłogowych i komponentach Volvo nie jest jeszcze dostępny w PL). To, że ktoś nie zna tych marek, nie znaczy że one dopiero co powstały. Większość z nich istnieje już ładnych parę lat i produkuje po kilkaset tysięcy aut rocznie. A nawet te nowe to są składane że sprawdzonych klocków. Chińczycy mają całe ośrodki i gotowe procesy budowania nowych marek aut z gotowych komponentów. W ten sposób miała też powstać Izera, ale nasi nawet tego nie umieli załatwić...
@@MarianKoniszuko25 No to też prawda, część z tych marek to giganci. Tylko, że po pierwsze - nie wszystkie, po drugie - pozostaje jeszcze kwestia importera w kraju, lokalnego serwisu. Żeby się nie okazało, że musisz każdą część ciągnąć z Chin.
Wybrałem w zeszłym roku Kię i nie żałuję - w porównaniu do chińskich marek ja odczuwam wielki skok jakościowy. Nienawidze obslugiwac klimy z poziomu tabletu, nie mam EISA w moim egzemplarzu, a w nowszych wyłaczanie tej funkcji ma byc za pmoca przytrzymania kilka sekund wyłączenia dzwięku na kierownicy. 95% obslugi samochodu jest z poziomu kierownicy albo przyciskow dookola, a nie w tablecie i mysle ze to wplywa na bezpieczenstwo prowadzenia samochodu. Mam hybryde z AWD i bardzo przyjemnie i plynnie sie tym jezdzi, bezproblemowo, nic nie przeszkadza, nic sie nie narzuca, a w informacje o tym ze auto wyrywa kierownice po przekroczeniu linii zawsze niedowierzam - ja moge naprawde bez wysilku zapobiec probie korekcji toru jazdy przez pojazd i wylaczyc wspomaganie toru jazdy przyciskiem na kierownicy. Wybierajac Jaecoo pewnie moglbym zaoszczedzic ok 20 tys, bo Sportage tez nie wybralem topowej wersji tylko wyceniona blizej 180 tys i realnie oprocz bajerow nie ma tam tylko matrycowych LEDow - czy to jest wygorowana cena za wyzsza jakosc, wygode, spokoj, nizsze spalanie i ... ciekawszy wyglad? Chyba nie, natomiast przed zakupem wyliczylem ze za podobnie wyposazone RAV4 musialbym doplacic kolejne 30-35 tys :o Niech kazdy decyduje swoim portfelem gdzie postawic kreske. PS. Mam wersje Anniversary Edition i mam nawiew z tylu dla pasazerow, ale brak 3-ciej strefy - pasazer za kierowca dostaje jego temperature, a po prawej stronie tyl i przod maja wspolna regulacje prawej strony (na panelu z przodu).
Masz rację każdy powinien kupować takie auto jakie się komu podoba ale trzeba przyznać że chińskie auta są atrakcyjne cenowo, pod względem wyposażenia i wyglądu.
Ja z kolei jeżdżę Tucsonem HEV i w pełni się zgadzam z Przedmówcą, również jestem bardzo zadowolony z tego samochodu, ja z kolei porównywałem swój właśnie z Sportage, Qashgai-em, CX-30, Corollą Cross, Formentorem, ZR-V
Kierowca cieszy się z auta 2 razy, jak kupi i jak sprzeda. Teraz wiadomo, że utrzymuje się jeszcze efekt nowości, taki trochę miesiąc miodowy, ale pytanie jaką będziesz miał opinię o aucie jak już je sprzedasz za te kilka lat. Nic nie sugeruję, już teraz jestem tego po prostu ciekawy
@@BShKFjeżdżę Tucsonem od nowości 2017 i jestem ciągle zadowolony. Następny zapewne będzie chińskie auto bo w europejskich markach już nie płaci się za jakość tylko "za nic" ( za znaczek) żądają większych pieniedzy
@@po_co_mi_to W dużym stopniu masz rację, stare marki same ukęciły na siebie ten bat. Jestem tylko ciekaw długowieczności chińczyków i tego ile te pojazdy bedą warte na rynku wtórnym. Możliwe, że wcale nie będzie aż tak źle
@@BShKF tak samo krótko pojeżdzą jak europejskie. Rdza zrobi robotę. Ludzie nie rozumieją, że producenci oszczędzają na zabezpieczeniu podwozia. Po 15 latach będzie jak z vectrą B, C, octavią I gen Avensis I gen, czy mazdą.
Kia też kiedyś była wynalazkiem, a ludzie kupowali. Czas pokaże czy nowe marki są niezawodne . Może się okazać że Europa wróci do produkcji tańszych aut. Opel Corsa kosztowała 40 tys teraz żeby coś w sobie miała trzeba zapłacić 90 jak i więcej.
Na etapie zdobywania rynku robi się najlepszy produkt w danej cenie tak, byś właśnie nabrał zaufania. Jeśli nie znasz tej zasady, to tracisz wybierając inne rozwiazanie
@@ukrytykrytyk8477chodzi o politykę. Chiny to kraj można powiedzieć dyktatorski.Wladza się zdenerwuje i moga robic na złość z częściami. Nie mają zaufania .
Tak samo nie było informacji o kamerze 540 stopni w Jaecoo, czy wentylowanej indukcyjnej ładowarce, uchwytach na kubki które trzymają stabilnie każdy rodzaj kubka i butelki. Audroid auto łączy się szybko i nie zrywa połączenia. Tak to jest jak "dziadki motoryzacji" biorą się za recenzję i udowadniają wyższość połączenia kablowego.
Mam kia sportage 2021r. Rdzewieje podwozie śroba mocowania akumulatora się urwała przy odkręcaniu ,obejmy węży gumowych i tym podobne zardzewiałe pytanie za ile pękną ,miękka hybryda alternatororozrosznik już się zepsuł ,nigdy już nie kupię Kii
To prawda. Sam przejechalem 170 tys km i nic nie nie wydarzyło. Ale ja Hondy juz nie kupie. Znikajace serwisy, w kujawsko-pomorskim ani jednego serwisu. Nikt nie bedzie bral caly dzien wolny zeby jechac do serwisu do Gdanska lub Poznania. Takie Sangyong potrafi miec serwis w kazdym duzym miescie a Honda nie moze zapewnić stalej bazy serwisowej. Poza tym Honda nie nadaza za konkurencja, dalej montujac przestarzale multimedia i tak jak w najnowszym modelu, nic nie zmienili w silniku a cena 200 tys. Za co? Za troche inna bude? Inne swiatla? Czy produkcja w Chinach jest drozsza, bo najnowszy model jest produkowany w Chinachz
@@Pedzacyjeż-i3xale co ty chcesz Netflix oglądać nas tym ekranie. Sterowanie w Hondach masz albo z kierownicy albo fizycznymi przyciskami. Na tablecie masz nawigacje radio telefon czy Spotify i to wszystko załatwia AA który jest wszędzie taki sam. Co do silników to masz teraz tylko hybrydy i nie nazwałbym tego napędu przestarzałym. Jak Nissan wszedł z takim samym napędem epower to były ochy i achy
W rodzinie Honda civic 2006, civic 2012, crv 2013, crv 2014, wczesniej jazz 2008. Auta nigdy nie widzialy lawety, zawsze dojechaly do celu. Maja pare wad fabrycznych (z czego civic 2012 powazna) ale sa niezawodne. Mam zastrzeżenia co do crv ktorą jedzi się jak taczką. Kolejne auto planuje sciągnąć z usa ktore ma być komfortowe, mocne i w automacie. napewno nie bedzie bezawaryjne jak honda i pewnie bede żałował xD
Ostatnim razem uniosłem się przy porównaniu Tiguana z Forthing T5?Teraz drogi Marku rzuciłeś na plansze kolejne auta: Sportage i Jaecoo7. Tak śmiesznie się składa, że Tiguana miałem, Jaecoo7 jeździłem a Kijanką nie jeździłem, chociaż wybrałbym auto z Korei. Mam dobre odczucia po jeździe chińczykiem , ale za 160k idę po markowe auta.
Wszystko to przede wszystkim kwestie budżetu...Auta ponad 100 tys. Zl. W Polsce to drogie auta. Jeśli ktoś nie ma wiecej kasy i nie chce kredytu lub nie kubi wydawać ?? to chińczyk jeśli z jskiegos powodu chce droższy i być może troche lepszy, jego zdaniem to też ok. Nam Kia Xceed i jest naprawdę super ale gdyby np. Mg miało w ofercie opcje kupna 50/50 to wzialbym Mg Hs.
Panie Marku montaż bagażnika nie powoduje utraty gwarancji. Brak związku przyczynowo skutkowego. Jeżeli wkręcimy begaznik to na co stracimy gwarancję? Na klapę bagażnika? Przecież na na całe auto. Gwarancje 7 letnia nie dotyczy każdego podzespołu. W toyocie rav4 wtyczka od silnika elektrycznego nie jest elementem układu hybrydowego lecz wiązki elektrycznej na którą są 2 lata. Podobnie ma się sprawa z gwarancją na korozję perforacyjna na 10 lat. Jeżeli po 3 latach wszystko od spodu jest rude to gwarancji. Nie ma. Gwarancje będzie dopiero gdy pojawi się dziura na wylot o średnicy 1cm i nie ma wskutek uderzenia mechanicznego. Auto można zdemontować do zera. Wygłuszyć. Wyjąć silnik. Jeżeli podczas składania auto warsztat będzie stosować się do instrukcji serwisowej producenta to gwarancja nie może zostać utracone jeżeli nic nie zostanie uszkodzone. Sam demontaż, montaż. Bez uszkadzania innych elementów bądź ingerencji w konstrukcję auta nie może prowadzić do utraty gwarancji. Inaczej nie moglibyśmy wygłuszać sobie wnętrza, robić konserwacji czy oklejać auta folią
Haka, nie bagażnika. Ten samochód nie ma homologacji na hak, więc utrata gwarancji jest możliwa. BTW, polecam posłuchać tej historii o haku w MINI. Od 6:55 ua-cam.com/video/VjruLQ8HPEc/v-deo.htmlsi=NTUxV3CKXc6KLUqk&t=415 Podejrzewam, że to dotyczy wszystkich modeli w grupie BMW.
Pociesza mnie to porównaie, że "mój wybór" KiA w pandemii (brałem co było), wciąż jest jeszcze lepszy, niż tegoroczna, chińska oferta. Ale może kiedyś kupię "chińczyka:, bo przecież CCC ;) albo nie, bo może "europejczycy" stanieją
sportage w wersji L AWD z automatem wyjsciowo 161900 1.6 160hp. Jaecoo 7 z bogatszym wyposazeniem AWD 157900 147hp. Osobiscie wybieram troche gorzej wyposażoną KIA.
Małe sprostowanie , Sportage 160 KM to czysta benzyna a nie MHEV , i co do ceny to Sportage 160 KM , AWD w wersji BL kosztuje 178900 zł czyli różnica 21 000 zł , a BL ma już światła matrycowe
@@ira6666Porównywanie cenowo samochodu 230 KM z samochodem o mocy 147 KM to lekka przesada, ale co kto lubi. Dziwne by było , żeby J7 było w tej samej cenie co KSV lub auta z grupy VW. Przypominam marka Jaecoo i Omoda powstała w kwietniu 2023 r
Nie wiem dlaczego ale chińskie samochody mają problem z pojemnością bagażnika. Oglądałem baica 5 i bagażnik jest mikroskopijny w 4 osoby na wakacje się nie spakuje. W civicu mam sporo większy.
Chińskie samochody są (były?) projektowane z myślą o komforcie pasażerów podróżujących z tyłu. W tamtejszej kulturze jest (było?) przekonanie, że luksusem jest mieć limuzynę z kierowcą. Ten komfort z tyłu często kosztuje miejsce w bagażniku. Tu dodatkowo fatalnie zamontowano tę dojazdówkę. Spokojnie dałoby radę opuścić podłogę o kilka(naście) centymetrów i wtedy bagażnik byłby sensownym rozmiarów. Z drugiej strony przy tak niskiej ładowności (na rynkach europejskich) być może postanowiono nie ułatwiać klientom przeładowania samochodu.
Chińskie marki nie zrobią u nas ani w Europie wielkiej kariery no chyba ,że jeszcze poprawią jakość faktycznie wyraźnie obniżą ceny swoich aut bo ich ceny są o te 20-30 % za wysokie w stosunku do ich realnej wartości..
Za 100 tys mozna kupic zadbane, krajowe, kilkuletnie bmw x1 lub x3 w benzynie z mocą pod 200 koni i miec frajde z jazdy a nie halas jak żuku powyzej 90 km/h. Przejezdzam 8 tys km rocznie i mam gdzies roznice w spalaniu w miescie między BMW a obecnymi autami z mnostwem hybryd, ktore naprawisz tylko w ASO bo jakas pierdola typu kostka elektryczna albo wklad lusterka nie bedzie osiagalna nigdzie poza aso. Komfort i jakość elementów wnetrza bmw nadal lepsza. A w kwestii ceny 100 tys plus ewentualnie 15 tys na dopieszczenie bmw w porownaniu do 150 tys za chinczyka czy 200 tys za Koreańczyka daje kilkadziesiąt tysiecy na fajne wakacje i/lub wlasne jacuzzi spa lub basen przy domu.
@adamplutos4192 miejsca z tyłu w X1 f48 jest więcej niż w X3. Bagażnik większy niż w tej Kii i jajco. Polecam test ua-cam.com/video/K043tRChhAI/v-deo.htmlfeature=shared
Tylko jak ci się napęd w tym x3 posypie to ile wydasz.... Podasz czy ci kwota przez gardło nie przejdzie? Dlatego mądrzy ludzie pozbywają się BMW zaraz po okresie gwarancji.
@DariuszS-ty2kt każdy kogo nie stać , tak mówi. Zazdrość w czystej postaci. Nic więcej. Miałem nowego Hyundaia, pierwszy silnik wybuchł na autostradzie po 18 tys km przebiegu,vdrugi się zatarł po 16 tys ( 1 tys km po przeglądzie w ASO) a trzeci założyli 136 koni zamiast 168 koni. Dopiero pismo od prawnika sprawiło, że wymienili osprzęt silnika na 168 koni. Auto stało w ASO ponad 5 miesięcy bo czekali na części z Korei. Żadnego Koreańczyka w życiu nie kupię po tych przygodach. I nie byłem odosobniony bo nawet w TVN był program o innym człowieku tak samo oszukanym w ASO. A wisienka na torcie, zardzewiały drzwi lewe tylne kiedy auto stało w Opolu a ado w Poznaniu Grisbee odrzuciło reklamację na rdzę bo nie przyjechałem prsed upływem 12 miesiący od zakupu na przegląd karoserii. Dopiero jak im udowodniłem, że samochód był w naprawie w innym ASO, to uznali reklamację i pomalowali drzwi zamiast je wymienić. I to jest ten super system opieki nad klientem w Hyundai.
@@adampera4742 8 tys. rocznie przejeżdżasz, a silnik wybuchł po 18 tys. o Qurła, toś Ty ze 3 lata autem jeździł, z czego w serwisie po kilkanaście miesięcy. Niesamowite, dawaj więcej takich historii. Napisz też czy wymieniałeś olej w X1, bo na longlifie to 5-6 lat pojeździsz ;)
Witam. Posiadam Sportage NQ5 2024 1.6 Tgd-i mhev 180 koni. Po roku użytkowania niespełna 14k km przebiegu powiem tak. Uważam że chińskie auta (brat posiada MG HS 2024 benzyna), są trochę mniej "dopieszczone". Natomiast koreańskie czy europejskie są bardziej przemyślane ( dopracowane), widać że szczegóły nie są tu z przypadku. Jednak z drugiej strony pomimo wielu niedociągnięć auta chińskie są tańsze, lepiej zabezpieczone antykorozyjnie i ogólnie sprawiają wrażenie bardziej wartościowych jak za te pieniądze.
Kupować chińskie.....chińczyk ma pracę i rozwija swój kraj a wam za kilka lat pozostanie bezwartościowy złom.Pomijam fakt co tam jest tak naprawdę ukryte w elektronice tych wynalazków.
@@MrGeegles tak na silnik i skrzynie jest pełna gwarancje, ale chcąc już być w 100% dokładnym, to np. na sprzęgła w skrzyniach DCT jest gwarancja na 20 tkm, tak samo cewki zapłonowe, pasek osprzętu i kilka podobnych. na zawieszenie jest chyba 3 lata. wiec tak pośrodku, ale długa gwarancja jest, nie trzeba jej dokupywać, oczywiście "trzeba " jeździć do ASO na przeglądy, ale jak patrze jakie ceny w ASO ma grupa VW, to ASO KIA nie jest przy VW drogie / przynajmniej w moim rejonie/.
Mnie dziwi fakt, jak można tak oszczędzać by nawet nie wykończyć boków bagażnika materiałem. Przecież po jakimś czasie to wszystko będzie okropnie porysowane... Dawniej to była rzadkość w wielu samochodach, a dziś... Kiepski żart.
Mam Jacoo 7 i miałem okazję jeździć wieloma samochodami. Wiem, można powiedzieć, że każdy chwali swoje… ale nie tym razem. W tej cenie naprawdę trudno znaleźć konkurenta. Owszem, są pewne mankamenty, ale to raczej kwestia aktualizacji oprogramowania. Poza tym - klasa premium. Naprawdę prowadzi się jak auto za 250-300 tys. zł. Na ten moment - polecam :)
Stary, jaecoo 7 prowadzi sie gorzej od tej Kii Sportage. Gdzie Kii daleko do prowadzenia forda, a co dopiero klasy premium. Chyba, że wczesniej jezdziłeś żukiem, to zwracam honor.
Nie miałem okazji jeździć KIA Sportage, więc trudno mi się odnieść. Jaecoo 7 kupiłem do firmy, ponieważ dużo podróżuję. Na co dzień jeżdżę także Volkswagenem Touranem DSG z 2018 roku w najwyższej wersji (tzw. "dzieciowóz"). Bardzo lubię to auto, ale po przejechaniu 200 000 km czas już na emeryturę i użytkowanie głównie na krótszych trasach - zwłaszcza że właśnie jestem po naprawie DSG, która trochę kosztowała. Jeździłem Mazdą, Toyotą (gdyby nie cena, chętnie bym wrócił - jakość, podejście do klienta i niemal wszystko poza designem, który nie do końca mi odpowiada, na duży plus), nowym Audi A6, Skodą, Fiatem (nigdy więcej...), Nissanem, Mitsubishi, Seatem i wieloma innymi markami. Dla mnie kluczowe są komfort podróżowania, design i cena. Jeśli chodzi o komfort, na minus zaliczam brak manualnych przycisków do klimatyzacji czy podgrzewania foteli, ale niestety wszystko zmierza w tym kierunku. Nigdy nie byłem fanem KIA, nie mam doświadczenia z tą marką, ale wizualnie to nie mój klimat - o gustach się nie dyskutuje. W Jaecoo nie do końca odpowiadają mi dwa dostępne motywy prędkościomierza, ale ratuje sytuację trzeci, ukryty tryb wyświetlania obrazu z nawigacji. Co ciekawe, nawet sprzedawcy w salonie nie wiedzieli, że ta opcja istnieje. Obejrzałem wszystkie możliwe testy Jaecoo 7 na polskim UA-cam i zauważyłem sporo bzdur - często recenzenci twierdzą, że czegoś nie ma, choć faktycznie jest. Albo nie chciało im się tego sprawdzić, albo tak jak w moim przypadku, nawet w salonie nie byli świadomi pewnych funkcji auta. Ciekawostka - mój Touran ma 150 KM i waży 200 kg mniej, a mimo to mam wrażenie, że Jaecoo ze swoimi 147 KM ma znacznie większego "kopa". Podobno rzeczywista moc jest zaniżana. Lubie ryzyko więc zaryzykowałem :) Na ten moment jestem zadowolony, a co będzie w przyszłości - czas pokaże. 🙂 PS. Jeździłem Żukiem, Trabantem, dużym i małym Fiatem, Polonezem Caro, a nawet Tarpanem. 😉
Dzięki za interesujący odcinek, dobrze omówione najważniejsze cechy i wyposażenie modeli oraz ich plusy i minusy, a także wrażenia z jazdy, fajne porównanie, zgadzam się z tym co mówiłeś👍💪💚🤔🙂👏🙄 Wybrałbym KIA🙂
I bardzo dobrze że ISA jest trudno dostępna do manipulowania. Jeśli kogoś irytuje to widocznie ma za ciężką nogę. Proponuję zwolnić. Bezpieczeństwo najważniejsze.
A ja mam jajco, nie chowam po krzakach, nie jeżdżę nocą, co chwila ktoś na parkingu podchodzi i pyta co to i gdy spojrzy na wnętrze to zawsze jest zachwyt. Pozdrawiam.
@rajmund_z_zebowa Zachwyt , to będę miał , jak za pięć lat znajdzie 3 nabywcę bez kłopotu będzie serwis i warsztaty . Póki co to zabawka , popatrz co się dzieje z elektrykami , praktycznie nie sprzedawane , używki choć podzielam opinię że że to ten czas kiedy jest bezwład. Popatrz na ilość transakcji możliwych dzięki kasie za poprzednie auto . 30 procent ? Auto które nie idzie w inne ręce to tylko kaprys .
@po_co_mi_to Po primo , pod Paryżem jest ogromny parking na którym są Porzucane elektryki , możesz sobie przywieść ile chcesz , tirowiec mi jeden mówił , po drugie wszystkie Dziwne auta z banglastanu , mają zerowe wzięcie , reszta to hobbisci czy inni zbieracze . Nie umiesz i nie masz gdzie naprawić , to ślepa uliczka ....
Przydałoby się profesjonalnie porównać zachowanie samochodów w teście łosia. Prezentowana Sportage wypada w nim słabo. Czyli mamy samochód mniej bezpieczny.
Za 10K PLN można auto wyciszyć a napęd w AWD w Chińczyku jest lepszy :) Więc 40k pozostaje. Brak Haka to zapewne wymogi norm spalin. :) Bagażnik dachowy wystarczy a na nim namiot xD
@ tak fafiku :) ponieważ każde wyposażenie samochodu również dodatkowe musi być uwzględnione w homologacji a ta daje informację o emisji. :) Do domu czytać bajki dzieciom
Przejechałem jaecoo Urban 7tyś km. Mam ciężką nogę. Regularne spalanie między 8-9L. Za każdym razem tankuję do pełna i przeliczam realne spalanie (i tu jestem pod wrazeniem komputera pokładowego- chinski algorytm przeliczania spalania średniego jest bardzo dokładny). Tryb sport regularnie uzywam przy wyprzedzaniu. Przy tym spalaniu ujęte jest regularne odpalanie auta pilotem zdalnie w celu nagrzania kabiny i rozmrozenia szyb. Wentylacja z czujnikami powietrza działa niezawodnie.
🚔 Partnerem odcinka jest Rankomat.pl
💲 oferta i regulamin Cashback - rankom.at/marek50zl
Składka 592 zł (dokładnie 591,65zł) z dn. 06.02.2025 wyliczona przy płatności jednorazowej, dla zmiennych: Użytkowany prywatnie KIA Sportage, przebieg deklarowany 5-7 tys. km, nie użytkowany za granicą, parkowany w garażu indywidualnym. Kierowca: mężczyzna 40 lat z Andrychowa, prawo jazdy od 2008r. Na kwotę składki ma wpływ wiele indywidualnych zmiennych, Twoja składka może różnić się od wskazanej. Przed zawarciem polisy zapoznaj się ze szczegółami oferty.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że jesli ktoś obawia się o to, że do chińskich samochodów nie będzie dostępnych części zamiennych, to uspokajam.
Od miesiąca czekam na WAHACZ do Kia XCeed, który jest niedostępny i w samochodzie po w sumie niegroźnej przygodzie na drodze nie ma skąd wziąć tak banalnej części, jak blaszana wytłoczka bez żadnej elektroniki, chipów i innych skomplikowanych modułów.
To jest kpina z klienta, bo nie po to kupuję samochód produkowany 100 km od Polski, by nie było dostępu do tak tanich i prostych elementów, jak wahacz. Samochód, który jest wciąż produkowany, a część jest wspólna dla całej rodziny Ceed, czyli Ceed 3, ProCeed i XCeed.
Więc jeśli mieliście obawy o to, że wasz chiński samochód może stać miesiącami w serwisie, bo nie będzie z czego go naprawić, to nie martwcie się, samochody 'europejskie' również mają ten problem.
Przy początkowej inwestycji w wysokości 11 000 $ byłem w stanie zarobić 320 000 $ w zaledwie 8 tygodni dzięki strategii handlowej Donalda Cutlera. Jego fachowe wskazówki usuwają wszelkie domysły i stres związany z day tradingiem. Jeśli chcesz zobaczyć prawdziwe wyniki, to jest podejście, które należy zastosować. Nie pożałujesz!
Czyli co, posiadacze chińskich samochodów w oczekiwaniu na części mają się pocieszać myślą, że posiadacze aut koreańskich też długo czekają?
@@jmk9065Akurat z częściami do chińskich aut nie ma problemu !!
@@jmk9065 Tak.
Dokładnie tak samo japońskich.
Trzeba przypomnieć sobie co oferowały koreańskie marki jeszcze 20 lat temu i porównać to do dzisiejszych chińskich ofert. Wydaje się, że chińskie marki startują z wyższego pułapu co zapewne zweryfikuje czas. Bo sama oferta 7 lat gwarancji powinna iść w parze z bazą serwisową, logistyczną.. Jeśli Chińczycy pójdą podobną drogą co marki koreańskie będą skazani na jeszcze większy sukces w Europie. Co do obu przedstawionych modeli. Jaecoo nie jest tak dobre abym chciał je kupić zaś Kia nie jest aż tak dobra aby uzasadnić wydanie 210k PLN.🖖.
Gwarantem jest dealer a nie marka jaecoo ;). Wiec to tez upierdliwe
Generalnie wszystkie nowe auta cierpią na zbyteczną zupełnie lub niedopracowaną tzw. nowoczesność, są przekombinowane, zbyt skomplikowane, przeładowane i nieregonomiczne a przede wszystkim nieprzyjazne użytkownikowi i coraz bardziej irytującce.
Mam Jaecoo 7 , pracuję w serwisie BMW. Na obecną chwilę jest to super samochód. Wiem, zobaczymy za x lat, ale stosunek wyposażenia do ceny powala i mam nadzieję że europejska motoryzacja przejrzy na oczy i dostosuje ceny do realnych kwot. 90% części produkuje chiński rynek bez względu czy to vw czy mercedes . Więc kto ma potencjał na robienie fajnych i nie drogich samochodów?
Przecież to ceny na wejście, potem pójdą w górę. Jak Kia na początek.
A chcesz zarabiać w tym serwisie BMW dużo czy mało?
Pamiętaj, że chińskie auta są dotowane przez tamtejszy rząd, dlatego są konkurencyjne cenowo. Gdy opanują rynek i skończą się dotacje, to ceny mocno pójdą w górę.
Po czasie zaczyna się doceniać to czego nie widać na papierze: jakość montażu, użyte materiały, aktualizacje oprogramowania i pojawiające się błędy. Wsparcie gwarancyjne i pogwarancyjne. Pasujące akcesoria, ale przede wszystkim stała jakość. Aktualnie akcje serwisowe to już norma i nie zwracamy na to uwagi, a jak dla mnie to katastrofa, ze trafiają na rynek auta w których moze odkrecić sie kolumna kierownicza, zapalić EGR czy zablokować pedał hamulca. Pytanie ile akcji serwisowych będą przeprowadzać chińskie marki, a ile usterek zignorują i będą udawać, że to pojedyńcze przypadki, a nie wada projektu...
deska/kokpit chińczyka to jakiś żart, telewizor mogli wstawić
Projektanci wnętrza Jaecoo inspirowali się wyglądem sklepów z RTV. Naprawdę ludzie chcą tej ekranozy? Ja osobiście mam jej dość na codzień. Chociaż w aucie chętnie nie gapiłbym się w wielki ekran.
Chińczycy CENĄ wykoszą konkurencję. W dzisiejszych czasach, nie ma czegoś takiego jak sprawdzone auto, wszystkie się psują, bo mają się psuć a chore wytyczne UE motoryzacji nie pomagają.
Te "chore" wytyczne są w jakimś celu, to że producenci nie umieją/nie chcą robić porządnych aut to tylko i wyłącznie ich wina. Da się produkować i są na rynku dostępne niezawodne modele spełniające restrykcyjne normy. Jest Mazda z 3l dieslem, są toyoty z wtryskiem bezpośrednim spalające mało, jednocześnie posiadające niebezpośrednie wtryskiwacze załatwiające problem nagaru. Wszystko się da i jest dostępne dla konsumentów, trzeba chcieć, a nie być chciwym i chcieć zarabiać na serwisie.
@@ukaszm1137miałem dokładnie to samo pisać. Są samochody które jeżdżą fajnie, mało palą i nie denerwują. A że nie wszyscy potrafią takie zrobić to jest zwalanie winy na kosmitów, lewaków, EU I tak dalej... A producenci tylko się śmieją że idioci dają sobie wmawiać dyrdymały.
Mają się psuć, rdzewieć, a po drobnej kolizji -kasacja bo ceny części 😉- to pytanie za co przepłacać, gdzie jakość?
Wytyczne są mniej restrykcyjne niż chińskie
@@dan911911dankup se malucha podobno jeszcze kilka jeździ sprawnych 😂
od prawie 2 miesięcy czekam na nową skrzynię DSG do VW T Roc bo ta rozleciała się po 18tys. km tak więc niesprawdzona jakość oraz słaba dostępność części to NIE są argumenty które tyczą się tylko chiński aut
dostałeś zastępczy samochód?
Ci, którym nic się nie rozleciało - nie piszą o tym w komentarzach. Twój przypadek to 1:1000000.
@@krzysztofjarzyna3194 ciekawe czemu na serwisie stoi co najmniej 10 rozgrzebanych aut?
@@infeltk tak, skode scala
@
A widziałeś kiedyś na serwisie sprawne samochody? To tak jakby się dziwić, że w szpitalu są tylko chorzy ludzie. W końcu i serwis i szpital są od naprawiania.
Miałem KIA SPORTAGE. Ten samochód jest za drogi, zdecydowanie. Moim zdaniem powinien kosztować do 160 tyś., za wersję topową . Ten chińczyk wart jest 130 tyś. i ani grosza więcej. Pozdrawiam.
Nadejszła wiekopomna chwila: można już w knajpie powiedzieć że jest się fanem marki KIA i nie zostać wyśmianym... sprawdzone.
Teraz to już przy vw kia to premium. I to nie jest sarkazm.
Fanem??
Super porównanie. Niektórzy ekscytują się chińczykami ale choć są to samochody ładne i nieźle wykończone to jednak niedopracowane w wielu aspektach. Jak pokazuje rynek smartfonów, gdy zostaną dopracowane, to cenową nie będą odbiegały od Toyot i KIA... no ale konkurencja może przynajmniej otrzeźwić co po niektórych producentów. Kto to widział wiele lat temu, by Toyota była tańsza od VW?
"strach to kupować, jakiś wynalazek, nie wiadomo co z gwarancją" - 15 lat temu o KIA :)
Do tego gorzej wykonana, niż konkurencja. Dlategoteż była tańsza, niż konkurencja. Dziś już wiadomo, że KIA utrzymała się na rynku, dorównała jakością i ceną do reszty. Ale tak nie musiało się wydarzyć (patrz - Daewoo chociażby). W cenę Chińczyków wpisane jest ryzyko, że coś pójdzie nie tak i dopiero czas pokaże, czy opłacało się ryzykować.
"Nie ma darmowych obiadów".
@@GRZYMKOWSKIoMotoryzacji zapewne jednym marką pojdzie lepiej drugim gorzej.Patrząc na to ile chińczycy zainwestowali w motoryzację myślę, że trend będzie podobny jak z telefonami czyli rosnąca jakość, większa rozpoznawalność marki no i oczywiście ceny wcale nie niższe od konkurencji.
@ Ale też wszystkie nie przetrwają. Zawsze możesz wylosować markę, do której za 10 lat nie będzie ani serwisu, ani części, a która np. może mieć poważne wady konstrukcyjne.
@@GRZYMKOWSKIoMotoryzacji Więc zamiast losować, można kupić auto takich marek jak BYD (która produkuje auta od 30 lat), czy choćby BAIC, lub Geely (choć ich Zeekr na płytach podłogowych i komponentach Volvo nie jest jeszcze dostępny w PL).
To, że ktoś nie zna tych marek, nie znaczy że one dopiero co powstały. Większość z nich istnieje już ładnych parę lat i produkuje po kilkaset tysięcy aut rocznie. A nawet te nowe to są składane że sprawdzonych klocków. Chińczycy mają całe ośrodki i gotowe procesy budowania nowych marek aut z gotowych komponentów. W ten sposób miała też powstać Izera, ale nasi nawet tego nie umieli załatwić...
@@MarianKoniszuko25
No to też prawda, część z tych marek to giganci. Tylko, że po pierwsze - nie wszystkie, po drugie - pozostaje jeszcze kwestia importera w kraju, lokalnego serwisu. Żeby się nie okazało, że musisz każdą część ciągnąć z Chin.
Wybrałem w zeszłym roku Kię i nie żałuję - w porównaniu do chińskich marek ja odczuwam wielki skok jakościowy. Nienawidze obslugiwac klimy z poziomu tabletu, nie mam EISA w moim egzemplarzu, a w nowszych wyłaczanie tej funkcji ma byc za pmoca przytrzymania kilka sekund wyłączenia dzwięku na kierownicy. 95% obslugi samochodu jest z poziomu kierownicy albo przyciskow dookola, a nie w tablecie i mysle ze to wplywa na bezpieczenstwo prowadzenia samochodu. Mam hybryde z AWD i bardzo przyjemnie i plynnie sie tym jezdzi, bezproblemowo, nic nie przeszkadza, nic sie nie narzuca, a w informacje o tym ze auto wyrywa kierownice po przekroczeniu linii zawsze niedowierzam - ja moge naprawde bez wysilku zapobiec probie korekcji toru jazdy przez pojazd i wylaczyc wspomaganie toru jazdy przyciskiem na kierownicy. Wybierajac Jaecoo pewnie moglbym zaoszczedzic ok 20 tys, bo Sportage tez nie wybralem topowej wersji tylko wyceniona blizej 180 tys i realnie oprocz bajerow nie ma tam tylko matrycowych LEDow - czy to jest wygorowana cena za wyzsza jakosc, wygode, spokoj, nizsze spalanie i ... ciekawszy wyglad? Chyba nie, natomiast przed zakupem wyliczylem ze za podobnie wyposazone RAV4 musialbym doplacic kolejne 30-35 tys :o Niech kazdy decyduje swoim portfelem gdzie postawic kreske.
PS. Mam wersje Anniversary Edition i mam nawiew z tylu dla pasazerow, ale brak 3-ciej strefy - pasazer za kierowca dostaje jego temperature, a po prawej stronie tyl i przod maja wspolna regulacje prawej strony (na panelu z przodu).
Masz rację każdy powinien kupować takie auto jakie się komu podoba ale trzeba przyznać że chińskie auta są atrakcyjne cenowo, pod względem wyposażenia i wyglądu.
Ja z kolei jeżdżę Tucsonem HEV i w pełni się zgadzam z Przedmówcą, również jestem bardzo zadowolony z tego samochodu, ja z kolei porównywałem swój właśnie z Sportage, Qashgai-em, CX-30, Corollą Cross, Formentorem, ZR-V
Wszystkie nowe kia mają tylko dotykowe ekrany, zero przyciskow
Zdecydowanie wybieram droższą Kiję. Doświadczenie procentuje dopracowanym samochodem.
Stałem przed tym dylematem wybór padł na nieopatrzony na ulicach Jaecoo J7 zrobione 6 tys jestem zadowolony.
Kierowca cieszy się z auta 2 razy, jak kupi i jak sprzeda. Teraz wiadomo, że utrzymuje się jeszcze efekt nowości, taki trochę miesiąc miodowy, ale pytanie jaką będziesz miał opinię o aucie jak już je sprzedasz za te kilka lat. Nic nie sugeruję, już teraz jestem tego po prostu ciekawy
@@BShKFjeżdżę Tucsonem od nowości 2017 i jestem ciągle zadowolony. Następny zapewne będzie chińskie auto bo w europejskich markach już nie płaci się za jakość tylko "za nic" ( za znaczek) żądają większych pieniedzy
@@po_co_mi_to W dużym stopniu masz rację, stare marki same ukęciły na siebie ten bat. Jestem tylko ciekaw długowieczności chińczyków i tego ile te pojazdy bedą warte na rynku wtórnym. Możliwe, że wcale nie będzie aż tak źle
@@BShKF tak samo krótko pojeżdzą jak europejskie. Rdza zrobi robotę. Ludzie nie rozumieją, że producenci oszczędzają na zabezpieczeniu podwozia. Po 15 latach będzie jak z vectrą B, C, octavią I gen Avensis I gen, czy mazdą.
Kia też kiedyś była wynalazkiem, a ludzie kupowali. Czas pokaże czy nowe marki są niezawodne . Może się okazać że Europa wróci do produkcji tańszych aut. Opel Corsa kosztowała 40 tys teraz żeby coś w sobie miała trzeba zapłacić 90 jak i więcej.
Na ten moment wybieram znane i droższe ale za 5 lat ... wtedy myśle że chińska motoryzacja może przeskoczyć i koreańską i europejską motoryzację.
Wróćmy do tego odcinka za około 5,6 lat.Jestem ciekaw opinii.Fajne te chińskie auta.Ale zaufanie jak do byłej dziewczyny czyli bardzo słabe.
A do jakich aut możesz dziś mieć zaufanie. Każde się psuje, a im droższe tym droższa naprawa i servis
@@po_co_mi_to W punkt .
A do tradycyjnych producentów masz zaufanie, dajmy na to VW? Mało bubli wypuścili, żeby od tak o nich zapomnieć?
Na etapie zdobywania rynku robi się najlepszy produkt w danej cenie tak, byś właśnie nabrał zaufania. Jeśli nie znasz tej zasady, to tracisz wybierając inne rozwiazanie
@@ukrytykrytyk8477chodzi o politykę. Chiny to kraj można powiedzieć dyktatorski.Wladza się zdenerwuje i moga robic na złość z częściami. Nie mają zaufania .
Tylko, że w Jaecoo też da się regulować pochylenie oparcia tylnych foteli, a nie zostało to powiedziane.
Tak samo nie było informacji o kamerze 540 stopni w Jaecoo, czy wentylowanej indukcyjnej ładowarce, uchwytach na kubki które trzymają stabilnie każdy rodzaj kubka i butelki. Audroid auto łączy się szybko i nie zrywa połączenia. Tak to jest jak "dziadki motoryzacji" biorą się za recenzję i udowadniają wyższość połączenia kablowego.
Wybór między Kią a Jajcem jest jak między Galaxy S25 Ultra a Redmi xD
Dokładnie 😂
haha. też mówię na to jajco😂😂
te telefony robią dokładnie to samo, jeden z nich nie zrobi czegoś więcej niż ten drugi :D
@@silversurfer6709 jeśli telefon potrzebny jest tylko do dzwonienia to się zgodzę.
A jaka jest różnica w racie leasingu na 5 lat?
Piękne samochody i dużo lepsze niż przereklamowany szajs niemiecki który był tylko dobry w latach 90- 2000
Mam kia sportage 2021r. Rdzewieje podwozie śroba mocowania akumulatora się urwała przy odkręcaniu ,obejmy węży gumowych i tym podobne zardzewiałe pytanie za ile pękną ,miękka hybryda alternatororozrosznik już się zepsuł ,nigdy już nie kupię Kii
kurcze ja mialem od nowosci 2015 kia RIO i bylo calkowicie bez awaryjne podobno jak poprzednia sportage a teraz takie kwiatki ?
Mamy w rodzinie. Przesiadka z nieco starszego Volvo XC60 i to był błąd .
Trzeba kupić Hondę i zobaczyć co to bezawaryjność. Moja CRV 12 lat i tylko przepalony trzeci stop i urwana gumka trzymająca korek wlewu.
To prawda. Sam przejechalem 170 tys km i nic nie nie wydarzyło. Ale ja Hondy juz nie kupie. Znikajace serwisy, w kujawsko-pomorskim ani jednego serwisu. Nikt nie bedzie bral caly dzien wolny zeby jechac do serwisu do Gdanska lub Poznania. Takie Sangyong potrafi miec serwis w kazdym duzym miescie a Honda nie moze zapewnić stalej bazy serwisowej. Poza tym Honda nie nadaza za konkurencja, dalej montujac przestarzale multimedia i tak jak w najnowszym modelu, nic nie zmienili w silniku a cena 200 tys. Za co? Za troche inna bude? Inne swiatla? Czy produkcja w Chinach jest drozsza, bo najnowszy model jest produkowany w Chinachz
@@Pedzacyjeż-i3xale co ty chcesz Netflix oglądać nas tym ekranie. Sterowanie w Hondach masz albo z kierownicy albo fizycznymi przyciskami. Na tablecie masz nawigacje radio telefon czy Spotify i to wszystko załatwia AA który jest wszędzie taki sam. Co do silników to masz teraz tylko hybrydy i nie nazwałbym tego napędu przestarzałym. Jak Nissan wszedł z takim samym napędem epower to były ochy i achy
Ciekawe jak na tym tle wypada MG HS i jak wypadnie Dacia Bigster np 1,8 155KM ?
W rodzinie Honda civic 2006, civic 2012, crv 2013, crv 2014, wczesniej jazz 2008. Auta nigdy nie widzialy lawety, zawsze dojechaly do celu. Maja pare wad fabrycznych (z czego civic 2012 powazna) ale sa niezawodne. Mam zastrzeżenia co do crv ktorą jedzi się jak taczką. Kolejne auto planuje sciągnąć z usa ktore ma być komfortowe, mocne i w automacie. napewno nie bedzie bezawaryjne jak honda i pewnie bede żałował xD
Ostatnim razem uniosłem się przy porównaniu Tiguana z Forthing T5?Teraz drogi Marku rzuciłeś na plansze kolejne auta: Sportage i Jaecoo7. Tak śmiesznie się składa, że Tiguana miałem, Jaecoo7 jeździłem a Kijanką nie jeździłem, chociaż wybrałbym auto z Korei.
Mam dobre odczucia po jeździe chińczykiem , ale za 160k idę po markowe auta.
Dokładnie tak też myślę. A dookoła komina podmiejskiego z dzieciakami biorę dustera w gazie za 100.000 hehe
Wydaje mi się czy twoja butelka nie zmieściła się do uchwytów na napoje na tylnym fotelu? Czemu o tym nie powiedziałeś?
Jaecoo to takie połączenie Jeepa z Land Roverem Range. Nie wyprą się inspiracji tymi markami. Rangem szczególnie.
Ja tam troche mercedesa w środku widzę
Zapewne przez to, że Chery (właściciel marki Jaecoo) ma również udziały w Land Roverze, a samochód rysował ten sam projektant co Range Rover Evoque.
@@sylwesterwiniarski1448to by wiele wyjaśniało.
Wypadałoby też podać ładowność tych samochodów.
Mimo pewnych niedoskonałości, mnie chińskie auta bardzo się podobają. Szczególnie te spalinowe.
Trzeba przyznać, że 50tys to sporo.
25% jakby nie było, procentowo już tak kolorowo nie wygląda. Na Jajco nie ma rabatów, ta Kia finalnie 195k, więc robi się 18%
Wszystko to przede wszystkim kwestie budżetu...Auta ponad 100 tys. Zl. W Polsce to drogie auta. Jeśli ktoś nie ma wiecej kasy i nie chce kredytu lub nie kubi wydawać ?? to chińczyk jeśli z jskiegos powodu chce droższy i być może troche lepszy, jego zdaniem to też ok.
Nam Kia Xceed i jest naprawdę super ale gdyby np. Mg miało w ofercie opcje kupna 50/50 to wzialbym Mg Hs.
Czemu nic o jakości wnętrza Kii nie było?
Po co kupować? Przywróć FSO!
Jest porównanie najdroższych modeli to może teraz najtańszy Jaecoo 7 vs najtańsza Kia Sportage ?
Jak kabel jest wpięty do telefonu - to po co wtedy ładowanie bezprzewodowe?
Doskonałe pytanie. KIA też nie ma na to dobrej odpowiedzi.
Jeździłem Kia w automacie i jest zajebista. Chiński wynalazek,hmm,nie wiem. Stawiam na Sportage
Droższy nie znaczy lepszy a markowy też nie znaczy fajny i lepszy napewno droższy
Aż sprawdzę jak radzi sobie Cherry w Azji
Wypadałoby porownywac bagazniki aut 4x4 obu modeli...
Dlaczego nie zmierzyłeś faktycznie szerokości aut? Lub szerokości wewnątrz? Od szyby do szyby i na szerokości podłokietników
Marek, jak skarpetki? Znowu różowe?
Panie Marku montaż bagażnika nie powoduje utraty gwarancji. Brak związku przyczynowo skutkowego. Jeżeli wkręcimy begaznik to na co stracimy gwarancję? Na klapę bagażnika? Przecież na na całe auto. Gwarancje 7 letnia nie dotyczy każdego podzespołu. W toyocie rav4 wtyczka od silnika elektrycznego nie jest elementem układu hybrydowego lecz wiązki elektrycznej na którą są 2 lata. Podobnie ma się sprawa z gwarancją na korozję perforacyjna na 10 lat. Jeżeli po 3 latach wszystko od spodu jest rude to gwarancji. Nie ma. Gwarancje będzie dopiero gdy pojawi się dziura na wylot o średnicy 1cm i nie ma wskutek uderzenia mechanicznego. Auto można zdemontować do zera. Wygłuszyć. Wyjąć silnik. Jeżeli podczas składania auto warsztat będzie stosować się do instrukcji serwisowej producenta to gwarancja nie może zostać utracone jeżeli nic nie zostanie uszkodzone. Sam demontaż, montaż. Bez uszkadzania innych elementów bądź ingerencji w konstrukcję auta nie może prowadzić do utraty gwarancji. Inaczej nie moglibyśmy wygłuszać sobie wnętrza, robić konserwacji czy oklejać auta folią
Haka, nie bagażnika. Ten samochód nie ma homologacji na hak, więc utrata gwarancji jest możliwa.
BTW, polecam posłuchać tej historii o haku w MINI.
Od 6:55 ua-cam.com/video/VjruLQ8HPEc/v-deo.htmlsi=NTUxV3CKXc6KLUqk&t=415
Podejrzewam, że to dotyczy wszystkich modeli w grupie BMW.
Pociesza mnie to porównaie, że "mój wybór" KiA w pandemii (brałem co było), wciąż jest jeszcze lepszy, niż tegoroczna, chińska oferta. Ale może kiedyś kupię "chińczyka:, bo przecież CCC ;) albo nie, bo może "europejczycy" stanieją
Odpowiednio dziwny może robić za jeżdżącą reklamę. Taki Lincoln Lawyer z Wrocławia... Np. Prawnik Lixiang. Jak trzeba, to jeszcze da z karata.
Panie Marku co to za wygibasy z tą miarką
sportage w wersji L AWD z automatem wyjsciowo 161900 1.6 160hp. Jaecoo 7 z bogatszym wyposazeniem AWD 157900 147hp. Osobiscie wybieram troche gorzej wyposażoną KIA.
Małe sprostowanie , Sportage 160 KM to czysta benzyna a nie MHEV , i co do ceny to Sportage 160 KM , AWD w wersji BL kosztuje 178900 zł czyli różnica 21 000 zł , a BL ma już światła matrycowe
Napisz czego nie ma i dopiero podaj różnice w cenie
@@ira6666Porównywanie cenowo samochodu 230 KM z samochodem o mocy 147 KM to lekka przesada, ale co kto lubi. Dziwne by było , żeby J7 było w tej samej cenie co KSV lub auta z grupy VW. Przypominam marka Jaecoo i Omoda powstała w kwietniu 2023 r
Nie wiem dlaczego ale chińskie samochody mają problem z pojemnością bagażnika. Oglądałem baica 5 i bagażnik jest mikroskopijny w 4 osoby na wakacje się nie spakuje. W civicu mam sporo większy.
Chińskie samochody są (były?) projektowane z myślą o komforcie pasażerów podróżujących z tyłu. W tamtejszej kulturze jest (było?) przekonanie, że luksusem jest mieć limuzynę z kierowcą. Ten komfort z tyłu często kosztuje miejsce w bagażniku. Tu dodatkowo fatalnie zamontowano tę dojazdówkę. Spokojnie dałoby radę opuścić podłogę o kilka(naście) centymetrów i wtedy bagażnik byłby sensownym rozmiarów. Z drugiej strony przy tak niskiej ładowności (na rynkach europejskich) być może postanowiono nie ułatwiać klientom przeładowania samochodu.
Co byście tam nie pisali to w większości przypadków CENA wygrywa i tyle w temacie.
Tak, dzięki rządowym dotacjom. A co będzie gdy się dotacje za chwilę skończą? Ceny mogą nagle pójść znacząco w górę, podobnie jak koszty serwisowania.
Jaecoo 7 - fajne auto żeby kupić i po 3 latach zanim się zacznie sypać zrobić mu "całkę" ;) Mam nadzieję że ubezpieczyciele nie czytają..
Dokładnie. I kupić jeszcze gapa fakturowego 😂😂😂😂
Chińskie marki nie zrobią u nas ani w Europie wielkiej kariery no chyba ,że jeszcze poprawią jakość faktycznie wyraźnie obniżą ceny swoich aut bo ich ceny są o te 20-30 % za wysokie w stosunku do ich realnej wartości..
Za 100 tys mozna kupic zadbane, krajowe, kilkuletnie bmw x1 lub x3 w benzynie z mocą pod 200 koni i miec frajde z jazdy a nie halas jak żuku powyzej 90 km/h.
Przejezdzam 8 tys km rocznie i mam gdzies roznice w spalaniu w miescie między BMW a obecnymi autami z mnostwem hybryd, ktore naprawisz tylko w ASO bo jakas pierdola typu kostka elektryczna albo wklad lusterka nie bedzie osiagalna nigdzie poza aso.
Komfort i jakość elementów wnetrza bmw nadal lepsza. A w kwestii ceny 100 tys plus ewentualnie 15 tys na dopieszczenie bmw w porownaniu do 150 tys za chinczyka czy 200 tys za Koreańczyka daje kilkadziesiąt tysiecy na fajne wakacje i/lub wlasne jacuzzi spa lub basen przy domu.
Z tym X1 to żart?
@adamplutos4192 miejsca z tyłu w X1 f48 jest więcej niż w X3. Bagażnik większy niż w tej Kii i jajco. Polecam test ua-cam.com/video/K043tRChhAI/v-deo.htmlfeature=shared
Tylko jak ci się napęd w tym x3 posypie to ile wydasz.... Podasz czy ci kwota przez gardło nie przejdzie? Dlatego mądrzy ludzie pozbywają się BMW zaraz po okresie gwarancji.
@DariuszS-ty2kt każdy kogo nie stać , tak mówi. Zazdrość w czystej postaci. Nic więcej.
Miałem nowego Hyundaia, pierwszy silnik wybuchł na autostradzie po 18 tys km przebiegu,vdrugi się zatarł po 16 tys ( 1 tys km po przeglądzie w ASO) a trzeci założyli 136 koni zamiast 168 koni. Dopiero pismo od prawnika sprawiło, że wymienili osprzęt silnika na 168 koni. Auto stało w ASO ponad 5 miesięcy bo czekali na części z Korei. Żadnego Koreańczyka w życiu nie kupię po tych przygodach. I nie byłem odosobniony bo nawet w TVN był program o innym człowieku tak samo oszukanym w ASO. A wisienka na torcie, zardzewiały drzwi lewe tylne kiedy auto stało w Opolu a ado w Poznaniu Grisbee odrzuciło reklamację na rdzę bo nie przyjechałem prsed upływem 12 miesiący od zakupu na przegląd karoserii. Dopiero jak im udowodniłem, że samochód był w naprawie w innym ASO, to uznali reklamację i pomalowali drzwi zamiast je wymienić. I to jest ten super system opieki nad klientem w Hyundai.
@@adampera4742 8 tys. rocznie przejeżdżasz, a silnik wybuchł po 18 tys. o Qurła, toś Ty ze 3 lata autem jeździł, z czego w serwisie po kilkanaście miesięcy. Niesamowite, dawaj więcej takich historii. Napisz też czy wymieniałeś olej w X1, bo na longlifie to 5-6 lat pojeździsz ;)
Jeśli nie można podpiąć haka holowniczego to samochód jest dla mnie bezużyteczny.
Wybrałem Toyote xD
koledze znalazłem kugę 2.5 awd hybrid. zrezygnował z Toyoty skody i chinola
@@c4n15lupu5 To nie to co skyrznia wytrzymyje 10tys i kapitalny remont?
@@fixanddrive tam jest ecvt więc nie wiem za bardzo o czym mówisz
16:12 potwierdzam. ;|
Wolę Jaecoo 8
Znane ale droższe.
Cena chińczyka juz po tych nowych cłach?
Cła dotyczą modeli o napędzie elektrycznym, nie spalinowym.
Może dodam że mam diesel spalanie od 5.5 do 9.0 na autostradzie
Wybraliśmy jaecoo j7 4x4 czekamy na odbiór, zastanawialiśmy się między tymi dwoma autami
Witam. Posiadam Sportage NQ5 2024 1.6 Tgd-i mhev 180 koni. Po roku użytkowania niespełna 14k km przebiegu powiem tak. Uważam że chińskie auta (brat posiada MG HS 2024 benzyna), są trochę mniej "dopieszczone". Natomiast koreańskie czy europejskie są bardziej przemyślane ( dopracowane), widać że szczegóły nie są tu z przypadku. Jednak z drugiej strony pomimo wielu niedociągnięć auta chińskie są tańsze, lepiej zabezpieczone antykorozyjnie i ogólnie sprawiają wrażenie bardziej wartościowych jak za te pieniądze.
Kupować chińskie.....chińczyk ma pracę i rozwija swój kraj a wam za kilka lat pozostanie bezwartościowy złom.Pomijam fakt co tam jest tak naprawdę ukryte w elektronice tych wynalazków.
Trzy razy wspomniałeś, że nie ma regulacji kąta oparcia w Jaecoo. To nieprawda :)
Gwarancja Kia to ściema. Np na silnik i skrzynie jest 2 lata albo 20tys km. Taka to 7 letnia gwarancja😂
Na silnik i skrzynię jest pełne 7 lat, za takie wypowiedzi Kia powinna od razu wjeżdzać na chatę i żądać odszkodowania.
@@MrGeegles tak na silnik i skrzynie jest pełna gwarancje, ale chcąc już być w 100% dokładnym, to np. na sprzęgła w skrzyniach DCT jest gwarancja na 20 tkm, tak samo cewki zapłonowe, pasek osprzętu i kilka podobnych. na zawieszenie jest chyba 3 lata. wiec tak pośrodku, ale długa gwarancja jest, nie trzeba jej dokupywać, oczywiście "trzeba " jeździć do ASO na przeglądy, ale jak patrze jakie ceny w ASO ma grupa VW, to ASO KIA nie jest przy VW drogie / przynajmniej w moim rejonie/.
Nadmiar tych reklam jest delikatnie mówiąc wkur....ca, a poza tym OK.
Wspierający mogą oglądać bez reklam.
Mi (w komentarzu pod filmem)
Mnie dziwi fakt, jak można tak oszczędzać by nawet nie wykończyć boków bagażnika materiałem. Przecież po jakimś czasie to wszystko będzie okropnie porysowane... Dawniej to była rzadkość w wielu samochodach, a dziś... Kiepski żart.
Mam Jacoo 7 i miałem okazję jeździć wieloma samochodami. Wiem, można powiedzieć, że każdy chwali swoje… ale nie tym razem. W tej cenie naprawdę trudno znaleźć konkurenta. Owszem, są pewne mankamenty, ale to raczej kwestia aktualizacji oprogramowania. Poza tym - klasa premium. Naprawdę prowadzi się jak auto za 250-300 tys. zł. Na ten moment - polecam :)
Jasne 😂
Stary, jaecoo 7 prowadzi sie gorzej od tej Kii Sportage. Gdzie Kii daleko do prowadzenia forda, a co dopiero klasy premium. Chyba, że wczesniej jezdziłeś żukiem, to zwracam honor.
Nie miałem okazji jeździć KIA Sportage, więc trudno mi się odnieść. Jaecoo 7 kupiłem do firmy, ponieważ dużo podróżuję. Na co dzień jeżdżę także Volkswagenem Touranem DSG z 2018 roku w najwyższej wersji (tzw. "dzieciowóz"). Bardzo lubię to auto, ale po przejechaniu 200 000 km czas już na emeryturę i użytkowanie głównie na krótszych trasach - zwłaszcza że właśnie jestem po naprawie DSG, która trochę kosztowała.
Jeździłem Mazdą, Toyotą (gdyby nie cena, chętnie bym wrócił - jakość, podejście do klienta i niemal wszystko poza designem, który nie do końca mi odpowiada, na duży plus), nowym Audi A6, Skodą, Fiatem (nigdy więcej...), Nissanem, Mitsubishi, Seatem i wieloma innymi markami. Dla mnie kluczowe są komfort podróżowania, design i cena.
Jeśli chodzi o komfort, na minus zaliczam brak manualnych przycisków do klimatyzacji czy podgrzewania foteli, ale niestety wszystko zmierza w tym kierunku. Nigdy nie byłem fanem KIA, nie mam doświadczenia z tą marką, ale wizualnie to nie mój klimat - o gustach się nie dyskutuje. W Jaecoo nie do końca odpowiadają mi dwa dostępne motywy prędkościomierza, ale ratuje sytuację trzeci, ukryty tryb wyświetlania obrazu z nawigacji. Co ciekawe, nawet sprzedawcy w salonie nie wiedzieli, że ta opcja istnieje.
Obejrzałem wszystkie możliwe testy Jaecoo 7 na polskim UA-cam i zauważyłem sporo bzdur - często recenzenci twierdzą, że czegoś nie ma, choć faktycznie jest. Albo nie chciało im się tego sprawdzić, albo tak jak w moim przypadku, nawet w salonie nie byli świadomi pewnych funkcji auta.
Ciekawostka - mój Touran ma 150 KM i waży 200 kg mniej, a mimo to mam wrażenie, że Jaecoo ze swoimi 147 KM ma znacznie większego "kopa". Podobno rzeczywista moc jest zaniżana. Lubie ryzyko więc zaryzykowałem :) Na ten moment jestem zadowolony, a co będzie w przyszłości - czas pokaże. 🙂
PS. Jeździłem Żukiem, Trabantem, dużym i małym Fiatem, Polonezem Caro, a nawet Tarpanem. 😉
Dzięki za interesujący odcinek, dobrze omówione najważniejsze cechy i wyposażenie modeli oraz ich plusy i minusy, a także wrażenia z jazdy, fajne porównanie, zgadzam się z tym co mówiłeś👍💪💚🤔🙂👏🙄
Wybrałbym KIA🙂
Dlaczego Pan kłamie ze w jaecoo nie da się regulować kąta pochylenia oparcia?
I jeszcze pomiary bagażnika są wykonywane przy tej niższej pozycji, a wpływa ona na pojemność. Ciekawe.
I bardzo dobrze że ISA jest trudno dostępna do manipulowania. Jeśli kogoś irytuje to widocznie ma za ciężką nogę. Proponuję zwolnić. Bezpieczeństwo najważniejsze.
Cześć, pochylenie oparcia z tyłu absolutnie da się w Jaecoo 7 regulować.
Przeciez w Jaecoo mozna regulować oparcie tylnej kanapy... w wersji offroad jak i urban mają taką możliwość
Wybieram Subaru XV
Wiem, to nieuleczalne
Ja też, jak producent wstawi silnik.
@@superfastfan157 KM w 2.0 mi wystarcza siódmy rok, nie ścigam się
@ Ja też nie ale czasem trzeba coś wyprzedzić, a tu czas przyspieszenia jest liczony kalendarzem.
@@superfastfan jeździłeś? przez 7 lat nie miałem ani jednego problemu ale będę czujny skoro znawca ostrzega 🤣
@ Jeździłem XT.
Zdecydowanie Jeacoo !!!
Witam
Kia fajny samochod....ale jie za ta cene....210000....mozna mercedesa glb za tyle kupic
Tak .... gołego glb
@@indeksy z 1.3 HAHA
A ja nigdy nie kupie ani koreańskiej, ani chińskiej marki. Wolę japońską motoryzację i nic mnie nie przekona.
Jajcoo , jakos tak po wakacjach to chowalbym po krzakach , albo wsiadal tylko Ciemna nocą ?
,?
A ja mam jajco, nie chowam po krzakach, nie jeżdżę nocą, co chwila ktoś na parkingu podchodzi i pyta co to i gdy spojrzy na wnętrze to zawsze jest zachwyt. Pozdrawiam.
@rajmund_z_zebowa Zachwyt , to będę miał , jak za pięć lat znajdzie 3 nabywcę bez kłopotu będzie serwis i warsztaty . Póki co to zabawka , popatrz co się dzieje z elektrykami , praktycznie nie sprzedawane , używki choć podzielam opinię że że to ten czas kiedy jest bezwład. Popatrz na ilość transakcji możliwych dzięki kasie za poprzednie auto . 30 procent ? Auto które nie idzie w inne ręce to tylko kaprys .
@@Mr.Moje2grosze po pierwsze to nie elektryk po drugie serwisy fabryczne są w Polsce. I nabywca na używane napewno się znajdzie
@po_co_mi_to Po primo , pod Paryżem jest ogromny parking na którym są Porzucane elektryki , możesz sobie przywieść ile chcesz , tirowiec mi jeden mówił , po drugie wszystkie Dziwne auta z banglastanu , mają zerowe wzięcie , reszta to hobbisci czy inni zbieracze . Nie umiesz i nie masz gdzie naprawić , to ślepa uliczka ....
Przyczepę się ciągnie. Holuje się pojazd silnikowy 😊 pozdrawiam
Przydałoby się profesjonalnie porównać zachowanie samochodów w teście łosia. Prezentowana Sportage wypada w nim słabo. Czyli mamy samochód mniej bezpieczny.
Za 10K PLN można auto wyciszyć a napęd w AWD w Chińczyku jest lepszy :) Więc 40k pozostaje. Brak Haka to zapewne wymogi norm spalin. :) Bagażnik dachowy wystarczy a na nim namiot xD
Tia. A rowery można podpiąć na hol i jechać na nich za samochodem 😂😂😂
Tak , normy zakazują haka 😂😂😂
@ tak fafiku :) ponieważ każde wyposażenie samochodu również dodatkowe musi być uwzględnione w homologacji a ta daje informację o emisji. :) Do domu czytać bajki dzieciom
@WodnikSzuwarek-d9m no właśnie, czyli nie ma zakazu tylko nieudolność producenta
dzięki za potwierdzenie
@ nieudolność? Hahahah. Raczej zdrowe podejśćie. Brak Haka ale 50k zostaje w kieszeni. Fakt nieudolność :)
Dlaczego porównywać prawdziwy hybrydy Toyoty z fejkowymy "niby hybrydami" Kia?
W jakim sensie fejkowymi?
50k wiecej, pytanie ile mniej przy odsprzedaży za 3 lata.
W latach 80 też było strach kupować Mercedes W201 czy Audi 80 B3 a okazał najlepszymi autami
Przepasc cenowa,
Jajco i spalanie 8 l.. tylko wg komputera. Dystrybutor weryfikuje szybko.. nie 8 a 12 l wyjdzie.. I zdziwienie będzie
Przejechałem jaecoo Urban 7tyś km. Mam ciężką nogę. Regularne spalanie między 8-9L. Za każdym razem tankuję do pełna i przeliczam realne spalanie (i tu jestem pod wrazeniem komputera pokładowego- chinski algorytm przeliczania spalania średniego jest bardzo dokładny). Tryb sport regularnie uzywam przy wyprzedzaniu. Przy tym spalaniu ujęte jest regularne odpalanie auta pilotem zdalnie w celu nagrzania kabiny i rozmrozenia szyb. Wentylacja z czujnikami powietrza działa niezawodnie.
@ira6666 bajeczki to opowiadaj komuś innemu proszę..