Lexus ES 300h Prestige+Multimedia test PL Pertyn Ględzi
Вставка
- Опубліковано 3 тра 2022
- Zdjęcia: Michał Śniadek (@CarTests)
YT: ua-cam.com/users/CarTests?sub_...
IG: / michalsniadek
Do obejrzenia kompletnych sesji zdjęciowych zapraszam na swoją stronę: pertyn.com
Fb: pertynmaciejpertynski
Insta: / pertyn
Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com - Авто та транспорт
Sporo w komentarzach argumentum ad Stingerum, który to od wielu lat się pojawia jak tylko jakieś auto kosztuje więcej niż Stinger i nie daj Boże jest wolniejsze. A potem jak widzę Stingera to robię zdjęcie, tak jest ich mało. Dlaczego komentujący ich masowo nie kupują? Lol, bo przeciętny Polak kupuje 15 letnią Bawarę a nie nowego Lexusa za 300k czy Stingera za 220k. Wszystkie rozważania są czysto teoretyczne.
Zrozumcie wreszcie, że kto zastanawia się nad Lexusem ES, czy jaką kolwiek inną hybrydą tego typu nie będzie najczęściej zainteresowany Stingerem, tym bardziej V6 (jasne, kilka osób się znajdzie, ale nie powszechnie). To są auta o kompletnie różnych charakterach, nastawione na zupełnie co innego. O spalaniu nie wspominam bo to przepaść. Jednak 6 litrów a 13 po mieście to spora różnica. Najwięcej na hybrydy psioczą ci którzy byli wiezieni 15 letnim Priusem taksówką, kolejni teoretycy. E-cvt przy normalnej jeździe a nie sebiksowym pałowaniu i skakaniu po pasach, nie jest uciążliwa i w aucie jest cicho. Wiadomo, dla sportowców to jest bez sensu wybór, więc po co od razu nazywają gównem coś co nie jest do nich skierowane? Na ciągniki siodłowe też narzekacie że nie pojadą szybciej jak 90? Nie wszystko musi być dla wszystkich i wszystkich zadowalać. Jeden kupi hot hatcha i go pomoduje, inny kupi amerykańca na zawieszeniu z puddingu i obaj będą szczęśliwi. Nie jesteście żadnymi miłośnikami motoryzacji tylko nudziarzami, którzy chętnie by wszyscy jeździli BMW z pięciolitrowym V8 i siedzieli sobie wzajemnie na zderzakach. Jak mówiłem kolegom, że zamówiliśmy hybrydowego Lexusa mojej kobiecie to pitolili że za tę kasę to byłoby Audi S3. A po kiego grzyba jej hot hatch do dojazdów do pracy w korkach? Boi się przekroczyć 120 km/h to po co jej v max 250? ES to jest auto dla spokojnego kierowcy. A te wszystkie Bety i Merce w tym segmencie i tak najczęściej widuje w bazowych silnikach. Rzeczywiście 520i to daje takie doznania że ho ho xD
bo lexusy designersko są między subaru a infiniti , o panelu "zegarów" nie wspomę ? )))
Jak mnie kolega teraz zaimponował, ale obawiam się, że komentarz za długi i za skomplikowany dla przeciętnego motoznafcy.
@@piotrd.8100 ocenianie ludzi wg. własnych gustów i mozliwości nie jest szczególnie miarodajne ))
Dokladnie tak jak napisales, sebiksy daliby sie pociac za bmke, chocby nawet w podstawowym silniku z rozciagnietym rozrzadem, pozatym dres adidas i czapka z daszkim z seri M-power to must have.
Lexusa ogladam zawsze z przyjemnoscia.
A ja nie
@@pawe8769
Wybaczam Ci.
Odnośnie różnych negatywnych komentarzy co do ES'a chciałbym dorzucić kilka słów od siebie. Mam IS 300h czyli praktycznie to samo, a nawet mniej bo to starsza generacja hybrydy (3, a ES to już 4). Tak, silnik się wkręca jak się wyprzedza, co więcej to wyprzedzanie trzeba zaplanować. Ale bez przesady, ten dźwięk nie jest nie do zniesienia. Moim zdaniem absolutnie można tym napędem jeździć, ale trzeba zaakceptować, że nie reaguje on na wciśnięcie gazu jak zwykłe auto tylko ze specyficznym opóźnieniem. Modulacja zarówno pedału gazu jak i hamulca jest słaba, np. w trybie sportowym auto ma jakby "kick" chyba spowodowany załączeniem mocy z motoru elektrycznego, daje to efekt trochę dziwny, jeśli w mieście chcemy pojeździć dynamiczniej, to raczej kangurujemy ;p Hamulec za to łapie najpierw w trybie rekuperacji, więc mocniejsze dociśnięcie daje wyczuwalne, mało płynne zwiększenie mocy hamowania.
No ale to nie są samochody do dynamicznej jazdy. Jeśli się tego nie rozumie lub nie akceptuje to fakt, po prostu trzeba kupić coś innego. Jest za to mnóstwo innych zalet na czele z bezawaryjnością i mniejszych zużyciem tarcz czy opon chociażby. Brak całej masy osprzętu który jest podatny na awarie (turbo, sprzęgło, dwumas, wysprzęglik, alternator, rozrusznik itp).
Ja przede wszystkim poszukiwałem auta bezawaryjnego w miarę możliwości, z fajnym designem. Podsumowując o IS300h mogę powiedzieć że jest bardzo zwrotne (napęd na tył), w środku dość wygodne fotele, bardzo dobra widoczność, silnik pracuje bardzo ładnie jak na 4 cylindry, bardzo w porządku spalanie, brak zawodnego osprzętu silnika, długa gwarancja (Toyota Relax do 10 lat). Bardzo podoba mi się, wręcz uwielbiam, z jaką gracją mogę włączyć się do ruchu dynamicznie (jazda w zwykłym trybie) - zero mielenia oponami, a przyspieszenie od 0 jest bardzo dobre i bardzo płynne. Zero dramatów po prostu. Ja sobie to bardzo cenię, ponieważ wiem że nikt z pasażerów nie poczuje dyskomfortu.
Z minusów wszystkie aktualne cechy hybrydy (słabsza modulacja gazu i hamulca, raczej mały moment obrotowy silnika wolnossącego), brak autohold (ES to posiada), pozycja pedału hamulca/gazu trochę potrafi zmęczyć prawą nogę. Chciałbym lepsze wyciszenie i prawdopodobnie zlecę wykonanie takowego wraz z instalacją porządnego audio (mam podstawowe Pioneer).
Podsumowując moim zdaniem to poważnie, mimo wszystkich wad plusy są ogromne i dlatego te auta trzymają wartość. Natomiast rozumiem jeśli komuś brakuje dynamiki, nie będę się spierał - ta dynamika jest raczej bardzo przeciętna o ile nie słaba. Wszystkim zainteresowanym polecam testy i jazdy próbne, ale bez nakręcania się, że hybryda to bee i że słabo i że silnik wyje - ponieważ to już jest nastawianie się negatywne, i jeśli ktoś będzie chciał usłyszeć wycie silnika to usłyszy. Natomiast ja na jeździe testowej od razu wjechałem na autostradę, trochę przyśpieszyłem, dało się wyprzedzić inne auta, nie patrzyłem na wartości na papierze ani nie robiłem pomiarów. Dla mnie zarówno jak i na jeździe próbnej jak i do dziś - nic nie wyje i nic z dźwięków pochodzących od silnika nie irytuje. Poza tym, patrząc na cenny aut aktualnie jestem tym bardziej zadowolony że kupiłem jednego z ostatnich dostępnych IS'ów.
Panie Maćku, podpisuję się pod Pana słowami. Sam mam ESa, z tego roku i jedyne na co mogę narzekać to jakość kamer, zwłaszcza że widziałem te w NX i są super. Plusem jest to, że tajwańska fabryka wymusiła na Toyocie upgrade komponentów i modele 2023 już będą miały dokładnie ten sam system co nowy NX, więc pewnie kamery też. Ja się przyzwyczaiłem, ale gdyby nadarzyła się okazja na korzystną wymianę na nowsze multimedia, to opcja godna rozważenia. Co do samego wyciszenia, to przez pierwsze tysiąc kilometrów, bardzo mocno słyszałem opony (letnie), ale po pewnym czasie przestały hałasować i jest duuużo lepiej. Spalanie, bajka. W trybie Eco, który polecam do jazdy tak do 120 km/h, można bez większego problemu zejść do poziomu 5-5.5l/100km i to bez tzw. dziadkowania. Moment obrotowy jest jak najbardziej spory i fajnie to czuć. Zanim skusiłem się na ES, testowałem A6 C8 40 TDI, które bardzo mi się podobało i niestety byłem rozczarowany. Lag na skrzyni biegów był wręcz niebezpieczny, bo jakakolwiek próba dynamicznego włączenia się do ruchu, to była jazda z duszą na ramieniu, tryb dynamic trochę poprawiał sytuację, ale nie usuwał problemu. Poza tym, trzeszczały listwy i jak zaparkowałem auto pod domem, to po 15 minutach, kiedy wróciłem do auta przywitał mnie otwarty bagażnik, choć ja kluczyka w ogóle nie dotykałem i to działo się wszystko przed kalifornijskim trendem. Pogrzebałem w internecie i nie był to odosobniony przypadek, co ciekawe Avant tego problemu nie ma. W salonie usłyszałem że to pierwszy raz takie coś im się w ogóle zdarzyło, a trzeszczenie to w każdym aucie, każdej marki będzie. Odpukać, tutaj mi nie trzeszczy.
Dymitri. Jakiej marki ma Pan założone opony ???
@@55555cobra Dunlop
mam 2023 i jakość kamery nawet w nocy bajeczka
Potwierdzam co do jakości kamer i systemu multimedialnego. Mam F-sport 2023. Kamery bajka, system od NX. Tym ostatnim robiłem jazdy próbne. Auto fajne ale SUV to jednak nie moja bajka.
Wracając do ES - genialny samochód. Jedyne co nie akceptowałem to opony Dunlop SP sport maxx 050. Okrutnie hałaśliwe i takie jakieś bez poczucia bezpieczeństwa…. Szybko zmieniłem na Bridgedstone Turanza 6 235/40 r19 i auto stało się jeszcze lepsze.
Klasa i dostojność to najlepsze określenie lexusa ES po lifcie. Jeżdżę nim po Wa-wie ok. 1 miesiąca i przyznam, że auto wymusiło na mnie dostosowanie trybu jazdy do jego charakterystyki, a nie na odwrót. Jazda tym autem to czysta przyjemność. Super elastyczny silnik, no i spalanie w mieście na poziomie 6,3 l w korkach (tak wiem, takiego auta nie kupuje się aby oszczędzać).
Dlaczego nie kupuje się żeby oszczędzać? Mógłbym jeździć autem które pali 15 litrów a jeżdżę takim który pali 7. To jest ładnych parę tysięcy rocznie, które mogę wydać na pasje, wycieczkę. Tym bardziej właśnie rozważam ESa na następne auto bo potrzebuje komfortu i ciszy a nie chcę bulić Obajtkowi większego haraczu ;)
Szanowny Panie Maćku, bylo milo obserwowac to piekne auto. Biale Tipo w Hatchbacku skradające się od 4:54 do 7:48 to ja :)
MAMOOOOOO! Jechałem obok Pertyna! :)
Wreszcie👏 kolejny ciekawy, piękny luksusowy, samochód.
Dziękuję za świetny test i utwierdzenie mnie w słuszności dokonanego wyboru! Mój egzemplarz już płynie i pod koniec maja powinien być do odbioru. Pozdrawiam
Na pewno bedziesz zadowolony.
Gratuluje!
Gratuluję wyboru posiadam takie auto
Dzięki, jedyny minus to cena... Zamawiając w grudniu, za wersję Omotenashi po sporych rabatach miałem płacić 265k zł zamiast 320 k zł. Przed majówką dostałem telefon o dilera, za auto wyjechało z fabryki i pod koniec maja będzie do odbioru. Niestety przyszło nam żyć w ciekawych czasach (covid, wojna na Ukrainie, pozrywane łańcuchy dostaw, braki w półprzewodnikach, niestabilna złotówka i szalejącą inflacja), wiec przy odbiorze cena wzrośnie o 13/14% i wyniesie ok 300k zł... Zakładając obowiązujący na cenie rabat 17,8% , bazowo to auto kosztuje dzisiaj 358k zł, ale można je kupić i termin odbioru wynosi 6 miesięcy, niemiecka konkurencja terminy ma bliżej nieokreślone...
Król jest jeden ...Lexus 😍
Miałem okazje nim pojeździć i przy spokojnej miejskiej jeździe wychodziło mi 4.2-4.5 więc żeby wyszło te 7l to musieliście go nieźle ciskać!
Miejska jazda po Warszawie mi wyszło 4.3l ale to była mleczarnia nie jazda
Jeździłem tak w niedzielę na rekord i wyszło przez chwilę 4.3l chciałem sprawdzić A normalnie po stolicy w tygodniu od 6 do 7l
@@robertsawicki2207 czyli diesel 9,5 w tych warunkach
Dzięki Panie Macieju. Super wóz. Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę. Ach Ci lekarze. 👊
Powoli się zbliżamy do 100.000 subskrypcji. Brawo Panie Macieju 🙌
Sprawdziłem tego Genesisa i jestem w szoku! Design trochę jak Bentley (pikowane fotele i boczki drzwi, poduszka kierownicy, nawet znaczek) + jakość materiałów i spasowania petarda
235tys zł wersja fajnie wyposażona dla porównania bmw 530 hybryda z tym wyposażeniem kosztuje 100000xl więcej w M sporcie bo tylko taki jest warty uwagi.
Lexus spalanie Mazury-Warszawa 4 pasażerów pełen bagażnik 5.5spalanie super auto na trasę i wyboje
Panie Macieju, szacun wielki za dbałość o subskrybentów, o terminowość filmów na kanale... w przeciwieństwie do innych szarlatanów motoryzacji... a piszę to jeszcze przed obejrzeniem obecnego materiału... i kibicuję w kierunku 100 k sub. Pozdrówka dla prowadzącego.
Lexus ES- trochę lepsze materiały, trochę lepiej wyciszony od Camry, ale Camry ma ten sam napęd, to samo zawieszenie a przez to, że lżejsza jest bardziej oszczędna, a nawet w topowej wersji niemalże o połowę tańsza. Poza tym "luksus" tego Lexusa ES mimo wszystko jakoś nie przystaje do ceny ponad 300 tysięcy złotych. Jakoś ciężko przyzwyczaić się do tego jak bardzo podrożały samochody w ostatnich dwóch latach...
Witam Panie Maćku pana filmy zawsze miło się słucha.Zdobywa wiedzę od człowieka,z pasją Pozdrawiam🙂👍
Super odcinek pozdrawiam
Te czasy do 100 km/h wyszły podejrzanie dobrze, lepsze niż w Cary. Jak to możliwe?
Ja na dojazdach do pracy spalam około 5,2l. Uwielbiam ten samochód. Wygoda i świetne audio.
Jaki model i silnik ?Można na gaz przerobić ?
No właśnie na dojazdy do pracy czy Ubera idealne.
@@bertold12345 można ale po co
Już na 2x idzie oglądać i z filmu robi się 10 minut. Super.
@@user-tp4xf8oe4f Jakim problemem? Widzę, że sam masz problem.
Chciałem pochwalić to się jakiś baran z kompleksami trafił. Zrozum typie, że niektórzy mają ciekawsze rzeczy do roboty i poświęcenie 2x mniej czasu na taki film to znaczna oszczędność. No i chwała za taką możliwość. W końcu nie ma tu wiele ciekawego do oglądania poza ględzeniem, które można szybko wysłuchać. Jak ci się nie podoba, napisz do YT dużymi literami to się może przestraszą i usuną tą opcje :)
Witajce... Mam pytamie czy jezdzi ktos na tyle dlugo np 100k lub wiecej i wyrazi swoja opinię? Mam ochote kupic używkę i nie jestem pewien jakosci tego auta po np 100 tys km.
lubię Twoje filmy, camry samo w sobie jest fajnym autem i 218KM to tak akurat a tu w tym co pokazujesz widać luksus, ale idzie już za tym cena co jest oczywiste
Po 7 latach użytkowania 450H mogę powiedzieć tylko jedno- to jest przepaść na niekorzyść ES. I jeszcze te tylne siedzenia na stałe. A tak mi się podoba!
Akurat pan Pertyn w co drugim filmie mówi że auto jest jego jednym z najulubieńszych 😅
Jako właściciel Camry i ES powiem wszystkim, ze porównywanie tych dwóch samochodów to pomyłka. Lexus jest dwie klasy wyżej, technologicznie kilka lat do przodu i cenowo wart każdej złotówki dopłaty. Poza tym 300k za Lexusa ES to tylko w katalogu. Normalnie można kupić z dużym rabatem. Problemem są tylko terminy. Jeżeli ktokolwiek zastawia się nad wyborem to tylko Lexus.
a jak kwestia serwisu? ktory korzystniej wychodzi? Bo zestaw napedowy to jest to samo?
@@-xYz--nk1gm serwisuje w toyocie. Zawsze mam swój olej. Ostatnio za roczny przegląd 15k (pierwszy) zapłaciłem jakieś 1100 zł. To przynajmniej polowe mniej niż w audi czy Mb. O volvo nie wspomnę.
@@ppolanski Dziekuje za odpowiedz. Ja obecnie skoda superb jezdze i serwis w aso £250 gdzie lexus es ma £300 za maly serwis i £500 za duzy.
Jako uzytownik es i camry podpowiedz mi czy warto kupic uzywanego es? Znalazlem fajny model(brzyki kolorystycznie) ale ma 80k km przebiegu i kolejne 5lat/80k km gwarancji lexusa.
@@-xYz--nk1gm tylko Lexus. Dwa poziomy wyżej od camry. A używka zadbana przetrwa i 500k przebiegu.
@@ppolanski Dzieki, jutro z rana dzwonie do dealera ustalic warunki wymiany:D Ciekawe czy bedzie mnie stac utrzymac es :D
nie uruchomiłem tego trybu zeby sie przystosowywał do ogranicze predkosci? ES cos takiego ma w ACC?
Pomykam Camry i zamówiłem ES przesiadam się,taką samą wersję zamówiłem Prestige + mulitimedia po dyskusjach cena ostała na 267 600 zł myślę że za ten sosik warto no tylko poczekam ale nie ma sprawy Camry też jest spoko.
Zdrowia zdrówka Maciuś.Nie dosłyszałem ile opcji silnikowych jest, bo to mój merc 2L diesel oferuje jako baza E klasy i jeżdzi ponad 240, jeżdze przez ńiemcy V-max
Panie Macieju, zgadzam sie auto jest wspaniałe. Jakośc kamery nie ma tu żadnego znaczenia, jest to ok jaki by nie był. To nie jest dostawczak ze nie widzi Pan co jest trzy metry za panem . Nikt na to nie zwróci uwagi. Tu liczy sie ekonomia i komfort opakowana w porządnie zmontowaną całośc. Podobnie twardy plastik na dole drzwi którego 99% uzytkowników nigdy nawet nie zauważy. Wytykanie tego jako wad jest czepianiem sie na siłe... Tak z ciekawości dodam że moje Audi A6 z roku 2000 ma flokowane wnetrza schowka przed pasazerem, podłokietnikiem i wszystkich drzwi... i to seryjnie alkantarą...
Rzeczywiście to im się udało 👍🖐✌
Przypomniał mi się kawałek disco polo " Pan Kierowca". Jest tam fragment o typie w lexusie ciągnącym się lewym 80km/h XD
Witam P. Maćku, wszystko w porządku??
Ostatnio jakby bez humoru, a co do ES-a to jest bajka. Szkoda że nie ma GS-a z napędem na tył. Pozdrawiam serdecznie 👍
❤LEXUS!!!
Dziś zamówiłem:) pakiet prestige + multimedia, kolor ecru z takim samym wnętrzem jak tu :) nie mogę się doczekać odbioru!
Jaki rabat? bo sam się zastanawiam :)
I jak wrażenia ?
Jeszcze nie wiem, ma być pod koniec kwietnia... ;)
będzie Pan zadowolony!!!
Zamówiłem miesiąc temu, prestige + multimedia, kolor deep blue ale tapicera movę/bamboo
Od zera do 100km/h Stoper włączony dopjero gdy na liczniku bylo juz okolice 12-13 km/h także troche za późno sle u tak jest lepiej niż fabryka podaje
Naszczescie są inne rynki. Można sobie kupic taka wersje aura jaka, komu pasuje. Mi pasuja lexusy z v8 bez hybrydy. Hunday Genis przebija, cena i jakościa leksusa s, czegolnie limuzyna jest GENJALNA G80.
Byłem, siedziałem i z całego wachlarza aut Lexus, ES bardzo mnie rozczarował. Uważam, że nie wykorzystano okazji do zrobienia czegoś bardzo ładnego. Jest super wykonany, ale trochę przeciętny pod względem designu. Dużo bardziej podobał mi się GS, szczególnie w wersji F.
GSF to zupełnie inna liga. GSF dla mnie to arcydzieło, wygląda obłędnie. ES fakt, nie ma tego czegoś. Ma bardzo fajne fotele, boczki drzwi ale kokpit tuż przed kierowcą jest trochę taki sobie. Z zewnątrz też przód nie do końca mi podchodzi (z tyłu i z boku jest bardzo fajny). Mimo wszystko ES to jeden z najlepszych sedanów ogólnie (jeśli nie jest się performance świrem).
porównanie godne porównania bmw 518d do m5 competition, gratulacje
@@szczepanplewa8601 ES pojawił się w zastępstwie GS i tak już został nim po dziś dzień. Więc porównanie jest właściwe.
Czy warto poprawiac wyciszenie dodatkowo i naglosnienie?
Generalnie poprawiłbym jakość naszych dróg w Polsce, Lexus już chyba zrobił , co mógł. Jeśli o nagłośnienie chodzi to bmw prof lepiej gra jak podstawowy pioneer w es, ale do przyzwyczajenia, troche mnieszy bass. W sumie powiem tak lubiłem bmw bo fajnie latało, ale minąłem 40 i lexus koi człowieka, ten pazur bmw jest nieistotny w przypadku porównań niezawodności. A tu jest miazga, bmw to dacia, a lexus to lepsza toyota.
15 miesięcy 62k km ... średnia 6,4 litra (autostradowa poza limitem)... reakcja na gaz natychmiastowa ... bardzo lubię ...
Zwykła kranówka 110-120 trochę wyprzedzania ile spali realnie?
@@Anonymous-PL więcej jak 6,5litra nie spali ... przy równej jeździe dużo mniej ...
Gratuluję! Piękne auto. Mógłby Pan coś napisać o kosztach przeglądów. ?
@@krzysztofkosmowski940 pierwsze kilka to wydatek rzędu 2k ... ostatni na 60k km prawie 3k. Zero reklamacji jak na tą chwilę ...
@@linkpl82 dziękuję, pozdrawiam.
Lexus lexusem lexusa... lexsusami lexusie lexususowi... i przechodzę w tryb absolutnego zrelaksowania 👊
Jestem za biedny ale gdybym nie był to bez wachania wybrałbym Lexusa na rzecz niemieckich marek.
Jak już nie będziesz to wyjedziesz z salonu Mercem, Bawarą albo Audi.
Byłby na mojej liście ale nie ma opcji
AWD, tzn. nie ma w EU (czy tylko w Polsce?)
Dlaczego może być w NX300h a tutaj nie?
Tak na marginesie: AWD w tym NX jest naprawdę dobre. Miałem obawy kupując to auto, bo miłośnicy skrajnego off roadu go dyskryminowali. W praktyce, na śniegu, pod górkę etc. pokazał się z bardzo dobrej strony. I to w zestawieniu z moim Subaru XV. Ale znowu w ES nie ma i nie będzie. Bo to Europa jest! Ma być drogo i mało!
A moja nowa kia jest tak luksusowa że ma wykończenie komory silnikowej skurzano-futrzanym materiałem. Jest to urzędująca kuna 🤣.Pozdrawiam.
Co do wyciszenia to kolorowo aż tak nie jest. Słychać dość wyraźnie toczenie opon, po odsłonięciu roletki dachu wyraźnie słychać szum wiatru, silnik jednak jest odrobinie nadto słyszalny na przykład kiedy pracuje na postoju. I od około 100 km/h zaczyna być słyszalny dziwny szum w okolicy słupka B od strony pasażera. Nie mogę powiedzieć, że jest to auto głośne, bo byłaby to bzdura, ale uważam że na przykład klasa E z pakietem szyb akustycznych wypadłaby lepiej.
Mam podobne odczucia, poziom wygłuszenia według mnie nie pasuje do standardu Lexusa. To, że jest źle dopiero odczułem po obcowaniu z Audi A6 C7 2.0 TDI Ultra, które przy tym Lexusie podczas jazdy po autostradzie było bezszelestne. Inni domownicy podzielają tą opinię.
Piszecie chyba o wersji przed liftingowej, takich głosów jak wasze było więcej, dlatego po liftingu lexus ES 300h został lepiej wyciszony, o czym informował w mediach.
skąd się biorą takie dziwne stwierdzenia, na postoju to ja nie słyszałem kompletnie nic... może każdy lexus jest inaczej wyciszony
Czas przyspieszenia liczy się od kiedy pan wciśnie pedał w podłogę a nie kiedy samochód wejdzie na obroty. Zgubił pan sekundę słychać to szczególnie kiedy testuje pan przyspieszenie na trybie sport. Słychać jak pan wciska pedał .Obrotomierz wchodzi na obroty do 2000 i dopiero pan uruchamia stoper.
Trudno określić ten komentarz inaczej niż ględzeniem. Pomiar przyspieszenia to chyba z górki był robiony. Porażka i nuda.
a jak zabezpieczenie spodu auta przed korozja, pewnie znow zadne???
ostatnio oglądałem test Camry TRD 3,5V6, taka wersja w USA 35 000$, ma mnóstwo przeróbek, zawieszenie, usztywniona podwoziem w wielu miejscach, sportowy wydech, do kładki zderzaków...
Niestety żyjemy w eurokolchozie nie w Teksasie czy Miami.
Panie Pertynie, NX czy ES? Jeżdżę i miasto i trasy, rata wynajmu podobna i jest dylemat😴. Jeździłem i jednym i drugim oba fajne!
Od kilku tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem nowego ESa. Miałem ten sam dylemat w grudniu przy zamawianiu samochodu. Za NXem przemawia w zasadzie tylko napęd na 4 koła, bez którego mogę się obyć. Dynamika jest na podobnym poziomie, za to spalanie, komfort podróżowania i wyciszenie zdecydowanie przemawiają za ESem. Pzdr
Jeździłem wczoraj , ES bije NX na głowę, jedynie w mieście trochę mniej poręczny bo wielki. Nic nie wyje, dynamika OK komfort świetny i prowadzenie zadziwiająco precyzyjne. Zamowienie poszło :-)
@@qubokurek3084 No i trzeba czekać „tylko rok” a na NX półtora 🤓
@@Duzy_cholernick jaką wersję wyposażenia zamówiłeś?
@@tomekglinka7326 prestige + multimedia
ten kanał powinien nazywać się zgodnie z bardzo częstymi zachwytami autora nad każdym, co chwilę kolejnym ultra ... modelem ... po prostu: Pertyn pie..oli !!! To jest tak, jak pod wpływem ... postanawiasz coś subskrybować ... Na szczęście moje, już na trzeźwo spojrzenie jest pozbawione zachwytu i z wielką chęcią cofam subskrypcję.
@@user-tp4xf8oe4f w przód czy w tył ?
do pięt nie dorastasz Pertynowi.
Nie drażni Pana zmiana przełożeń w tym aucie?
jakich przełożeń?
@@TerribleAcid z P na R na N na D nie jest płynna jak w bmw
@@TerribleAcid Mam dwa te auta więc tak porównuje
Kojarzę ten egzemplarz ;)
Na koniec zabraklo mi zdjecia tego pana z ciezarowki 😂😂
Z ES-em mam problem. Napęd sprawdzający się najlepiej w mieście zamknęli w karoserii przeznaczonej na długie trasy. W mieście jest problem z bardzo słabą zwrotnością ES-a i parkowaniem ze względu na długość prawie 5 metrów. Na autostradzie też jest tak sobie bo ten napęd nie zapewnia dobrych osiągów ani przyjemności z jazdy, a oszczędności w spalaniu przy szybkiej jeździe są niewielkie. Dynamiczna jazda po krętych drogach to już zupełnie nie żywioł ES. GS był we wszystkich tych sytuacjach drogowych lepszy: i w mieście (krótszy o kilkanaście centymetrów i dużo bardziej zwrotny ze względu na tylny napęd) i w trasie ze względu na dużo lepsze osiągi wersji 450h i ponownie tylny napęd.
W ES piękne nadwozie i wysmakowane wnętrze przysłaniają rzeczy, które są najważniejsze w samochodzie czyli to jak się nim jeździ i użytkuje na codzień, a z tym jest gorzej. W rezultacie jest to auto dla prezesa albo na taxi a nie dla prywatnego użytkownika. Ale tak to jest z modelami na siłę przeszczepianymi z USA do warunków europejskich. GS miał dużo więcej sensu niż ES i tym bardziej za nim tęsknię.
Jakie to typowo polskie narzekanie , wszystko na nie , a jak znam życie to jeździsz pewnie peugeotem .
@@marcinn9043 nie, Lexusem. Mam dwa, IS i NX. Swoje wrażenia odnosiłem właśnie do nich. Czyli słabo znasz życie, ale to w sumie nie ma znaczenia czym jeżdżę. Rozważałem zwyczajnie zakup ES, więc postanowiłem go przetestować.
@@milosza1384 nie ty jeden rozważałes i nie ty jeden zrezygnowałeś. Ja bym do tego dodał kiepskie wyciszenie przy prędkościach autostradowych i niestety, ale przyspieszanie/wyprzedzanie na autostradzie to jest wkręcenie się silnika na maksymalne obroty. Dźwięk jak wiertarka. I gadanie, że przecież po Polsce jeździ się i tak max 120/140 kmh sugeruje, że ktoś nie ma bladego pojęcia jak się jeździ po polskich autostradach ;)
@@johndoe53831 naprawdę chciałem polubić ten samochód ale mi się nie udało. W mieście przeszkadzają rozmiary i zwrotność, a na trasie napęd. Do tego szybka jazda po zakrętach to nie jest żywioł ES. Wolałem GS. ES jest piękny z zewnątrz i wewnątrz, ale to niestety jego główne zalety. No i naprawdę mało pali.
@@milosza1384 miałem dokładnie to samo. Auto piękne, przeniesienie napędu płynne i niesamowicie komfortowe, wnętrze też bardzo eleganckie. Ale temu autu brakuje kilkudziesięciu koni więcej i napędu 4x4. A do miasta mogliby pomyśleć o skrętnej tylnej osi. Co z tego, że bezawaryjny, skoro na co dzień frustruje nieprzemyślaną konstrukcją? Chociaż przepraszam, ona jest przemyślana, ale na amerykańskie highwaye, gdzie jedziesz tylko prosto i do 110 km/h.
Generalnie fajny materiał, ale tonacja i tempo głosu trochę usypia
od tego jest Lexus, dobrze ,że ma awaryjne hamowanie, to auto koi człowieka
swoich nabywcow znajdzie ale zrobilbym limitowana jednak produkcje i wprowadzil ES Coupe tak jak kiedys byl SC
Obecnie masz jeszcze w ofercie coupe LC i RC-F.
Ale bardzo chetnie zobaczyl bym tez ES w coupe, odpowiednik Toyoty Solary.
@@jareknowak8712 LC to kosmos level a RCF to typowy dresiarz hehe ES coupe to taki garniturek ale w trampkach Pumy :)
bajka i to przed 1994 rokiem- piękne auto, chyba poszukam w stanach
👍👍👍
Refleksja wiejskiego listonosza humanisty. Przebiegłem komentarze oglądających. Dużo emocji. By powiedzieć najbardziej dyplomatycznie. Generalnie rozpaczliwa "obrona oblężonych Niemiec" I teraz fikołek czasoprzestrzenny. Co działo się w komentarzach, kiedy na rynek wchodziły nowe Mercedesy okularniki, BMW, Audi i inne w latach 80/90 ? Dokładnie to samo co tutaj. Tamtym luksusem, dziś jeżdżą zwykli ludzie, skromniej zarabiający imigranci i Matka Rdza. Ostudźmy emocje. Szkoda energii. Tym bardziej, że świat ma jej coraz to mniej. Pojedynki w komentarzach niczego nie zmienią a wniosek z filmu Pana Macieja jest jeden. Pochodu cywilizacji Dalekiego Wschodu NIC I NIKT nie zatrzyma. Ona stanie u naszych bram czy tegochcemy, czynie. Po drodze zjadłwszy " wschód " w postaci Rosji. Ta cywilizacją i jej technologie pokonają zachód. Albowiem, za tym stoi coś czego nie ma Zachód. Filozofia. Konfucjonizm, Szintoizm, Buddyzm itd. Harmonia i synergia rzeczy materialnych i duchowych i przełożenie ich na pragmatyzm i minimalizm codzienności. W Japonii ludzie pracują w drapaczach chmur ale do żony, wracają praktycznym autem skrojonym na korki i sciasonte w metropolii. Dom zaś mają z drzewa, balsy i bambusa. Najczęściej. Inne rzeczy mają priorytet. I zachód ze swoją wieczną mentalnością konkwisty, podboju I pokazania genitalnego ego, przegra ze wschodem. Poza tym jest rzecz nadrzędna. I tego Lexusa skonsumuje rdza. Więc nie kłóćmy się w komentarzach. Cieszmy się chwilą w naszych autach, jak Pan Maciej w tym "nie swoim" ;) Szkoda zdrowia. Bo to jak próbuje nam dziś zasygnalizować w tym "Lu/eksusie" Autor, zdrowie, to jedyna rzecz, której kupić się nie da. Kto może wiec niech idzie na spacer lub rower. Póki wiosna i można odetchnąć nieco czystszym powietrzem. Bez maski. Cokolwiek to znaczy. Dziekuję za uwagę. Pozdrawiam Autora i widzów.
Odstaw piguły chłopie. Cywilizacja dalekiego wschodu? XD Korea była by niczym bez USA, Chiny opierają swój rozwój głównie na kradzieży technologii z zachodu a Japonia ma swój czas świetności dawno za sobą do tego jest to zamordystyczny kraj w którym ledwo da się żyć. Dom w Japonii XD Ludzie tam mieszkają w kafejkach internetowych bo ich nie stać na wynajem betonowej klitki 2x2 a ty mówisz o kupnie domu XD. Nie bez powodu przodują w samobójstwach. O reszcie nawet nie ma sensu wspominać
@@wujekstalin1 " odstaw piguły " No i zaczęło się. A ty z powodu swoich racji, musisz być niemiły ? Komentujesz czy obrażasz? Wyraziłem swoje zdanie. Na tym polega internet. Nie zapraszałem do klubu dyskusyjnego dla pyszałków i buców.
Lexusy nie rdzewieją filozofie. Z Mazdą pomyliłeś Konfucjuszu.
@@Ramzes945 Tak, tak. Są z kewlaru. Dobrze, że mi przypomniałeś mądralo z Colegium Minus w Bzdzichowie.
@@AsterixOpelix Nie mieszaj medykamentów z alko mistrzu.
6:20 To nie było GPS'owe 140km/h. Podczas gdy na liczniku było 139km/h to faktycznie mogło być 132km/h.
ES to nie Camry tylko Avalon od TOYOTY. ES najładniejsze auto świata.
zalezy w jakim kolorze wnetrza. Ostatnio bylem na jezdzie testowej es z brazowym wnetrzem i karmelowymi siedzeniami
Na moje to jest filmik o Lexusie a nie biednych ludziach zmagających się z udowodnieniem somsiada że mają limuzynę tojotty:)Lexusa kupuje się bo dobrze przylega,jak po polsku, koszulka do pana Pertyna Tego się nie zmieni.Mozna ewentualnie wysłać barkę na zamówienie gdzieś tam po ten sam model z jakąś FALKA!!!
Panie Macieju czy tu rowniez drzy oparcie siedzenia pasarzera kiedy tam nikt nie siedzie, jak w kazdej innej toyocie?
"drzy" :)
🙂🙂🙂
Cud, miód i.. musztarda 😉
Lubi Pan LUXUS, oj lubi...
Jako rówieśnik, powiem:👍
Pozdrawiam
250 tys. za VW Caddyego, albo 300 za leksusa za full wypasem. Ceny są od czapy.
Ceny to dopiero będą od czapy kochanku.
A gdzie jest jakiś zakaz kupowanie Caddy ja 350 tyš?😄
Lexus ES czy Volvo S90?
lexus moim zdaniem
lexus zdecydowanie
Volvo to awaryjny paździerz. Tylko Lexus. Wiem, bo przesiadłem się z Volvo do Lexusa.
Mam ESa od 3 m-cy i jestem zachwycony. Gadanie o słabym przyspieszeniu między bajki. Jeździłem BmwX4 i M sport i wolę Lexusa. Wady, to słabe światła drogowe, ładowarka indukcyjna nie wszystkie tel łapie, bagażnik otwierany ręcznie
Możesz dorzucić sobie elektryczne otwieranie bagażnika za 2400 zł jest firma w Polsce
@@dominikpieklik1116 chłopy, w bmw zamówisz auto otwieranie bagażnika i po 3 miesiącach chiński silniczek się spier......,po co, zawsze trzeba się zastanowić czy jesteśmy po amputacji rąk tudzież nóg, jeśli nie to może warto ruszyć rączką trochę.
@@szczepanplewa8601 Twoja historia mnie poruszyła😁ja odp na post że można założyć i nie takie które spierdoli się po kilku miesiącach 😁
Prestige chyba ma elektryczny bagażnik?
W końcu porządne auto, a nie te niemieckie szroty :)
Te niemieckie szroty, do których można zamówić napęd 4x4. Te szroty, które palą na autostradzie przy prędkościach 180 km/h i więcej po 8-9l (Lexus nawet do tych 180 nie dobije...). Szroty, które mają możliwość montażu haka i bagażnika dachowego (sprzedawcy w Lexusie nadal się czerwienią kiedy klient o to pyta?). Szroty, które u właścicieli przejeżdżają po 200-300k i nic się nie dzieje, a psują się tylko w urojonej wyobraźni internetowych teoretyków którzy o kupnie tego niemieckiego szrota mogą tylko pomarzyć, bo pensja nie pokryłaby nawet raty leasingowej :)
Kiedy moje japońskie auto się zepsuło za granicą korzystałem z pomocy prawnika z mojej ubezpieczalni którą prowadzi nasz znajomy opowiadał nam jakie auta się psują najczęściej są to auta niemieckie. Mieszkam w Belgii i tu mowa o nowych autach a nie zajeżdżonych trupach.
@@johndoe53831 zapomniales dodac jeszcze... szroty ktore maja fajny 3 sekundowy lag na skrzyni dwusprzeglowej i szroty co moze i pala tak jak napisales 8-9 litrow ale wypalaja dpf co 200km w miescie. No ale jak ci pasuje to ... why not.
Wojtek! Uwielbiam komentarze o motoryzacji z kraju co produkuje kamienie do kiszenia kapusty ;)
Ciężarówki to najszybsze pojazdy na naszych drogach.Ograniczenie do 50? No to pojedzie 80....a przecież to nie są małe i lekkie pojazdy.
Mam nadzieję że wyjdzie w wersji 450h
nie wyjdzie, przedni napęd sobie nie poradzi, prędzej wprowadzą unowocześniony napęd znany z NX 350h
@@Howie_Dewitt. zawsze mogą zrobić z awd jeszcze lepiej
@@Howie_Dewitt.
Ten model wychodzi w USA rowniez jako AWD.
@@Anonymous-PL AWD dostepne w USA.
@@jareknowak8712 ale jako hybryda? chyba raczej jako benzyna tak jak Camry
Obecnie jeżdżę i po za małym spalaniem nie zachwyca na dłuższe podróże niestety fotele pozostawiają wiele do życzenia mogłyby być wygodniejsze.
Jaka pojemność i i le pali ?
Podniecanie się ciszą przy 120-140 km/h w samochodzie za ponad 300 tysięcy jest trochę słabe. Serio jednak lepiej kupić Camry za połowę ceny.
No nie bardzo te " za polowe ceny " Osobiście wybrał bym lekko używanego ES niż nowa camry .
@@zbyleqW 2022 jak ten film wychodził ceny Camry i ES były inne. Camry można było kupić za 130 tys. nowe.
@@Inflator82 ok. Mówię o aktualnej sytuacji na rynku
Zamawiane ESy od lutego już mają nowe multimedia. Teraz są jak z 1990. Będą jak w NX i znika touchpad. Oczekiwanie - 10 mc :/
Czyli realnie czas oczekiwania ponad rok...
@@qubokurek3084 wszedłem do salonu w styczniu i w lutym wyjechałem, nie opowiadać bzdur
@@szczepanplewa8601 Zanim zarzucisz komuś pisanie bzdur, warto pomyśleć, to raczej nie boli... Czytaj ze zrozumieniem, to w końcu nie takie trudne! Mówimy o samochodzie zamówionym do produkcji, a nie wziętym z placu z wyprzedaży rocznika... ES jest produkowany w Japonii i wyprodukowany model, potrzebuje kilku tygodni na pokonanie na statku w kontenerze drogi z Japonii do Polski, a te 10 miesięcy to rok temu było potrzebne Lexusowi na wyprodukowanie i dostarczenie samochodu do salonu w Polsce.
Trochę nie rozumiem tych zachwytów nad ESem. Może dlatego, że użytkuje go od półtora roku i widzę jego mankamenty. Oczywiście jest duży, wygodny, mało pali ale zawieszenie i jego precyzja pozostawiają wiele do życzenia. Dodatkowo po 50 tysiącach zaczęły skrzypiec elementy wnętrza. Skrzypi mechanizm otwieranego dachu, skrzypią boczki drzwi i wpadają w wibracje przy głośniejszym ustawieni audio. Z tym wyciszeniem też bym nie przesadzał. Auto jest ładne ale w deska nie zachwyca, wykonanie panelu także. Do tego lakier grubości mniejszej niż paragon z kasy fiskalnej. To nie powinno mieć miejsca w premium.
A to ciekawe. Pierwsza opinia gdzie Lexus skrzypi, masz pecha bo ponad 20 letnie nie skrzypią.
Na pewno masz Lexusa ??? Może z USA po "małym" dzwonie ???
@@Apted313 No właśnie nie. Nie jest to tylko moja opinia. Znam kilku posiadaczy nowych Lexusów i niestety mój nie jest odosobnionym przypadkiem. Mój w przyszłym tygodniu odwiedza serwis bo szyberdach ze skrzypienia przeszedł w stukanie…
Dlatego mam carmy, do ktorej dorzuciłem customowe audio, wyciszenie i naprawde niewiele brakuje:)
@@potfur666 teraz też bym tak zrobił. Szczególnie, że wnętrze Camry o wiele ciekawsze.
Zgadzam się! Co prawda posiadam IS'a 300h, ale mam te same spostrzeżenia. Wersja Fsport i zawiszenie jest mało komfortowe, studzienki trzeba omijać bo strasznie dobija. Za to skręca super pewnie. Elementy wnętrza też u mnie się trochę odzywają i właśnie boczki drzwi. I wibracje - również są. Prawdopodobnie zrobię profesjonalne wyciszenie z matami i piankami, myślę że to dużo zmieni. Aha, no i też jest spory hałas na trasie z okolicy nadkoli - są chyba słabo wyciszone i je też trzeba poprawić. Lakier - mam już odpryski na zderzaku (przebieg około 50kkm). Mimo wszystko jestem zadowolony ogólnie.
x 1.75 i jest wtedy OK.
x 2 i dalej jest wolno
Sam mam RX 450h 2016, i nawet tak ogólnie patrzyłem fajnie na ES-a, ale jak widzę te zegary, to wolę te moje już pewnie nieco "zacofane". Ta deska to jakaś tragedia. Multimedia również tragedia, przynajmniej ja już mam pokrętło i na szczęście, że nie wziąłem tego touchpada. Nawet w najnowszym NX nowa generacja multimediów ma błędy(mówie się o aktualizacjach, ale patrząc kiedy tam dano Android Auto to bym na to prędko nie liczył), rozłącza np. telefon, muli się, a obsługa funkcji samochodu w połączeniu z head-up zamula i wszystko utrudnia. A ten róg co wyrósł z boku to co to jest? Z zewnątrz to nawet może fajne, i lakiery te jakby grafitowe i srebrne mi się podobają. Co do miejsca to nawet w moim RX-ie nie ma za dużo miejsca z tyłu. Bagażnik - to ogólnie SUV-y nie mają zbyt dużego, to takie jakby trochę oszustwo jak się zobaczy na własne oczy. Pewnie gigantyczne Mrce i Audi czy może nawet Volkswageny mają je większe, ale "Toyotami" za to wszędzie się człowiek na parkingu czy przy zawracaniu wciśnie. Mój RX nie wyje, nawet jak działa benzyna, to zależnie od warunków przy stałej prędkości działa momentami głośniej ale ogólnie tak cicho, że prawie nie słychać. Nawet jak głośniej to i tak dźwięk nieco basowy, przyjemny. W porównaniu do mojej Avensis 1.8 CVT 2014 to niebo a ziemia. Trochę nie rozumiem afery wokół niby wycia w CVT. Niemniej mówię, w Lexusach silnik inaczej działa niż w Toyotach (aczkolwiek nie testowałem Camry). Mimo wszystko moje stwierdzenia o silniku mogą nie być obiektywne, gdyż jeżdżę głównie po mieście, z prędkością 50-60-70. Trasa - czasami autostrada 120 (nie jeżdżę 140). Więcej w mieście mi jeździ na elektryku niż benzywnie. Cicho, przyjemnie, spalanie w mieście 6.4 l/100 przy silniku 3.5 V6 (oczywiście + hybryda). W moim przypadku przyspieszenie i hałas silnika nie istnieje. Co to tego ES - zawiodłem się. osobiście marzy mi się LS, ale wiem, że i tak nie będzie tak nowoczesny jak Niemcy, czy Volvo. Jedyna, chyba niepodważalna zaleta Lexusów - bezawaryjność (z tym, że też nie wiem, czy te legendy o awaryjności Niemców są prawdziwe i aktualne?)
Co do zegarów to mam takie samo zdanie, ale niestety ta głupia moda a może oszczędność dotyka już wszystkich i wyboru w zasadzie nie ma. Ten ES jest i tak pełen tradycyjnych przycisków, na szczęście! Jeździłem i RX i ES ostatnio. ES jest również bardzo cichy, prowadzi się zdecydowanie lepiej, bardziej precyzyjnie, zawieszenie jest bardziej jędrne, mniej buja i mniej pali. Siedzenia są dużo lepsze jak w RX.Trochę mniej dynamiczny jest faktycznie. Minus to dość mały bagażnik i brak składanych oparć kanapy. Ogólnie to jestem pozytywnie zaskoczony, wiec zamienienie poszło.
20:02 to jest kompletna bzdura, tam mało kto jeździ wolniej, bo niemiecki diesel i przy 180 km/h pali relatywnie niewiele.
Bzdurą jest twoj komentarz, byłeś choć raz tam? bo ja mieszkałem tam 2 lata i po 1 jest bardzo dużo ograniczeń prędkości na autostradach, a po drugie większość i tak jeździ tam w okolicy 130-150. Ja dojeżdżając codziennie autostradą do pracy jeździłem 160 i często musiałem jechać lewym pasem bo większość jechała wolniej. Oczywiście że zdarzają się tacy co jeżdżą 200 i więcej, ale to nie jest większość a nieliczni.
Lexus ES, w nim audio Mark Levinson a w głośnikach Zenek Martyniuk....
310k - dużo. Za Camry ver. executive dałem 150k - z tym samym motorem. Dopłata 160k za ulepszone doznania luksusu, no ale pewno znajdą się chętni.
Cena od 244k.
zależy kiedy kupowałeś. jak ja rozważałem przed w trakcie pandemii ESa, to ceny zaczynały się od 180 vs 145 za camry.
@@StronthPL 2020. Wtedy Camry było od ~130k. W zasadzie jedynie mogłem dopłacić za pakiet VIP - ale zależało mi na składanych siedzeniach więc nie dla mnie to. Za ESa można dać teraz 310k (a może więcej?). Więc na przestrzeni 2 lat + wcześniejsze wspomniane poczucie luksusu za 160k to i tak dość sporo.
@@MiroslawKapalka Fakt, teraz jest zbyt duża różnica między Camry, żeby był warty dopłaty. Jak mówiłem, jak jak rozważałem, to różnica między tymi autami wynosiła ok 40kzł za podstawową wersję.
310 kosztuje najbogatsza wersja
Tańsza 235tys
A Camry jest nudne jak Toyota i takie zwykłe
😛 e-cvt miód dla uszu 0-100. Ależ licznik prędkości nie nadąża za prawidłowym informowaniem jaka prędkość aktualnie występuje, prawdziwy luxus.
Grupa docelowa klientów i tak nie dosłyszy więc żaden problem.
@@johndoe53831 Zgadza się, kapeluszniki głuche, dla nich to luxus😆
A dla reszty BMW najlepiej z trzeciej ręki na dużych felach i dziurawym wydechem żeby cała wioska słyszała. Kretyńska dyskusja.
Dla każdego coś miłego.
@@johndoe53831 to tak samo jak wiekszosc kierowcow BMW nie doslyszy rechoczacy rozrzad w swoich benzynowych furach przy 100 tys km mimo ze grupa docelowa duzo młodsza.
już widzę jak dusisz tego diesla do 4k 😂 albo oszczędna zmiana przy 2 i telepanie całą buda, dźwięk zawsze koszmarny juz od przekrecenia kluczyka
Cena: od 244 500zl
Pertyn mówi o realnych cenach. Te z cenników na stronach nie mają dziś zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością! Swojego ES zamówiłem w grudniu i za wersję Omotenashi miałem po rabacie zapłacić 265k zł zamiast 320k zł. Przed majówką otrzymałem informację od dilera, że auto wyjechało z fabryki i będzie do odbioru pod koniec maja, niestety cena wzrosła o 13/14% I za samochód zapłacę 300k zł po rabatach...
Fajny samochod, ale bezużyteczny dla kogoś kto ma dzieci. Bagażnik 400l to jest kpina jakas jeżeli ktoś ma dzieci. W ogóle to kombiak byłby idealny.
Dziwię się, że lexus nie ma w ofercie samochodu funkcjonalnego dla ludzi z dziećmi. Nawet duży SUV RX ma bagażnik o pojemności 450l, ostatnio znajomi w 4 osoby jechali nad morze na majówkę i nie mogli się w bagażniku pomieścić z bagażami, kabaret.
Jest na to sposób - nie mieć dzieci. Nie tylko nie będzie problemu z bagażnikiem w ES, ale dodatkowo nie przyczynisz się do krzywdy kolejnych nieszczęśników skazując ich na starość i śmierć tudzież nikt cie nie będzie posądzał, że to dla 5 stówek.
Przy zakupie auta brałem lexa pod uwagę ale chciałem kombi i kupiłem merca... Po roku jazdy jestem bardzo zadowolony...
@@wquad6805 e klasa? Rewelacyjny jest. Duży bagażnik. Skrzynia bajka, silnik diesla 2.0 oszczędny i fajnie jedzie. Może to będzie moj następny wóz.
@@robertmarcinkowski434 🤣🤣
Box dachowy może być rozwiązaniem raz czy dwa razy w roku.
Czy ktoś mi ZAKUPI takie fajne autko? :D
Ja kupiłem Żonie, poszukaj tak fajnego męża jak ja😄
Szukaj męża pod 80 z dużym kontem bankowym to na LS500h starczy :P
Robienie historii do auta, które jest przerobiona toyoty camry. Ten sam silnik, trochę lepsze wykonanie, tandetne multimedia, cena x2. Tu auto zastąpiło GS i jest zrobione na siłę aby wypełnić lukę miedzy IS a LS.
Wszystko co napisałeś świadczy o tym że nie widziałeś na oczy Lexusa i nie słyszałeś jak gra Mark Levinson
Jeden z najlepiej sprzedających się na świecie modeli Lexusa jest robiony na siłę... Ciekawa teza, widać że wiedzę czerpiesz tylko z internetu i nigdy nie siedziałeś w żadnym z aut o których piszesz.
ES wcale nie zastapił GS’a ES był produkowany w latach 90’ GS’a poprostu przestali produkować ze względu na emisje spalin tam silnik V6 3.5 litra był
@@TheZolwik10 Przecież mogli dalej produkować GS z innym silnikiem. A teraz niestety to jest cięcie kosztów. Tu mamy zupełnie inny samochód, bo napęd na przód i mniej mocy, więc już charakterem jest to inny samochód. Ja bym nie powiedział że ES zamienia GS. To tylko zmiana samochodu w dalej klasie. To są zupełnie inne charaktery.
@@100Pseudonim podziękuj jebniętej unii
Maciej miałem Cię za solidnego informatora motoryzacyjnego ale to już historia. Kia Stinger kosztuje obecnie na stronie Kia 260 tyś, Czyli o 50 tyś mniej od Lexusa. Pali więcej ale i jedzie szybciej i ma bagażnik w którym składają się siedzenia i podnosi się klapa wraz z szybą więc i załadować można wyżej i dłużej. Nie jest może tak luksusowa ale może pełnić rolę auta rodzinnego do którego można włożyć większe bagaże lub zakupy. No i ta moc z której nie trzeba korzystać ale można. Moc to też jest luksus.
Jeśli ten Lexus ES jest wielkości GSa, to powinni dać do wyboru silnik 3.5 V6 345 KM taki jaki był właśnie w GSie, a nie do tak dużego auta dać tylko silnik 2.5 z mocą taką samą jak w IS.
Jeździłem przez 1,5 miesiąca takim Lexusem, które dostałem jako zastępcze z oc sprawcy. Jak ja się cieszyłem jak juz odebrałem swoją serie 5 z serwisu. Ten Lexus to kompletnie bezpłciowe auto. Do miasta jeszcze jako tako bo w miare mało pali. Ale poza miastem jest irytujący. Skrzynia to mnie do szału doprowadzała. Wiecznie wyjący silnik podczas przyspieszania. Ruszający się tunel środkowy po oparciu na nim kolana. Z plusów to dużo miejsca na tylnej kanapie.
Prowadź lepiej bolid młodego wieśniaka pasujesz do bemki jak i inni frustraci z małymi kuzkami
@@moto-tech6585 widze kulture z domu wyniosłeś aż nadto. Rodzice też tacy ynteligentni czy tylko ty taki wyszczekany?
Dokładnie. Kompletnie nudne auto
@@moto-tech6585 Ból dupy🧐
@@MiroR530i Co kto lubi. Ja wole się nudzić prowadząc auto niż w poczekalni u mechanika ;)
Mam còś takiego biedy nie ma…..pewnie pare groszy człowiek zaoszczędzi nie musząc naprawiać nic poza rzeczami typowo eksploatacyjnymi …..
Nowy? Jaki przebieg już zrobiony?
@@jmydy 80 patoli
@@lebiecki78 Kupiles uzywke? ja wlasnie zastanawiam sie czy nie kupic uzywki z 2019 i tez ma juz 80k km przebiegu. Ale zostalo nadal ponad 5lat gwarancji lub kolejne 80k km
Panie Maćku - jak się jedzie po równej drodze 120 km/h to każde nowe auto jest super. Niech Pan wjedzie na Szyszkową - ES jest twardy, a z regulowanym zawieszeniem jeszcze utwardzalny. Dodatkowo marny kokpit z archaiczną stylizacją, pokrętłami, słabymi grafikami i tu i ówdzie lichymi materiałami - wystarczy zobaczyć w salonie i porównać do konkurencji. Do wyboru aż jeden napęd, który trzeba polubić. Dlatego sprzedaż w UE szoruje po dnie - najgorsza w segmencie i to by far.
Może dlatego się nie psuje.
Auto dla bogatych grzybiarzy.
Może Szyszkowa nie nadaje się na 120? Zawieszenie jest fantastyczne, tłumi wszystkie nierówności lepiej niż pneumatyka w Mercedesie. Wiem bo mamy tez Mercedesy. Archaiczny kokpit to dla mnie zaleta. O gustach się… napęd jest spoko, ale brak napędu 4x4. Grafiki, fakt, do dupy, ale Apple car na cały ekran daje radę
@@pawelpyzik3080 Wystarczy 50 aby poczuć jak to podskakuje i dyga. ES nie ma regulacji amortyzatorów - tylko jedna nastawa, za wyjątkiem F-sport gdzie można tą dechę dodatkowo utwardzić. E-klasa ma rzeczywiście sknoconą pneumatykę, w przeciwieństwie do S. Przejedź się np. Q5 z pneumatyką czy nawet takim arteonem z DDC, żeby zobaczyć różnicę. Nie wiem dla kogo ten kokpit to zaleta, zwłaszcza te pokrętła. A napęd jest marny nie dość, że aż jeden do wyboru to mułowaty. Przejedź się byle dieslem 2.0 z MH - dynamika, realne spalanie-zasięg to inny level.
@@robertmarcinkowski434 nie wiem skąd ta nagonka na lexusa, chyba jakiś ból czegoś. Jechałem arteonem z ddc i lexusem i dla mnie lepiej wypadł lexus i to dużo lepiej
Jak słyszę : " luksusowa wersja toyoty camry " to mnie mdli
Równie dobrze można by mówić , że audi a4 to luksusowa wersja passata itd....
No jak można być takim ignorantem !!!! się pytam , no jak ????
Dokładnie....strasznie denerwujące jest gdy się słyszy, że Lexus to taka droższa Toyota.
@@diodaq Porównując to co ma Lexus ES pod maską to dokładnie to samo co ma Camry czy Avalon.
@@100Pseudonim No i co z tego? Audi a6 ma pod maską to samo co Skoda octavia 😅
@@diodaq Nic, po prostu to toyota w przebraniu i tyle. Miałem to wiem.
Auto ma v max 180 to mało jak na taka klasa ,brakuje z 50 KM jeździłem
schudniesz to mocy wystarczy 😀
Auto b duże a masz 2 m wzrostu i walisz głową o sufit
to obniż fotel a jak to nie pomaga to nie zamawiaj panoramy, wiem fajnie mieć, było nie rosnąć
@@jakubek89 W standardzie jest szyberdach
Wszystkie auta z toyki i lexusa maja za nisko poprowadzony dach a regulacja fotela jest niewystarczająca,
@@arturu.502 raczej fotel za mało się opuszcza, jak ma auto być niskie to jak ma mieć wysoko dach? jak jeździłem astrą V to tam fotel się opuszczał tak nisko że nie widziałem gdzie jadę a mam 183. z tyłu odcinało jakiekolwiek miejsce na nogi
obetnij nogi trochę, wszyscy mówią, że fajnie być wysokim a tu auto nie pasuje, kręgosłup nawala- wolę mieć 177cm, pozdrawiam 2 metrowców i es niech nie kupują- mnie jest ultra wygodnie
No dobra. Ale już spokój z tą ciszą w środku. Między tym lexem z 2022 a BMW e39 z 1997 roku nie ma żadnej różnicy. Powiem więcej. Przy 200 kmh w e39 kół dalej nie słychać a w lexie owszem.
BMW z 1997 roku to dla mnie złom na kołach a nie samochód do porównywania z Lexusem z 2022 roku
@@MrMario1984 Są nawet tacy ludzie, którym nikt nie wytłumaczy, że czarne jest czarne a białe jest białe.
🤣🤣
Nie wolno jeździć z prędkością 200 na godzinę. I po co mi to?
@@bazzbazz Niekoniecznie. Świat nie kończy się w Polsce.
Lexus jest dobrze wykonany wewnątrz? To żart? W bmw 7 opcja kaszmir, nowa s to jest mistrzostwo elegancji w środku, w ten się zachwyca lexusem i jakimś hujdajem genesis… pertyn ma gust w stylu „jak kupuje sandały to czeka aż mu przyniosą do nich skarpety”. To auto to „dizajnerski” kasztan. Środek z poprzedniej epoki
Porównujesz jakiś niemiecki szrot do Lexusa?
bmw 7 opcja koszmar.... 😀 wszystkie nowiutkie bmw to król lawet, pobil alfe wielokrotnie, popytaj ludzi z pomocy drogowej to ci powiedza jakim koszmarem jest bmw :D
@@PawelM1980 szkoda odpowiadania jakimś fanboyom bmw, co mają je tylko na tapecie
Porownaj cene 7 do es.... myśl
ES to nie jest segment S klasy i serii 7
Samochód z zewnątrz i wewnątrz cudowny! A po maską hybrydowe i mułowate gówno ze śmieciową skrzynią biegow 😃
... ale jeździłeś czy tak po prostu odbił Ci się wczorajszy obiad ... jeśli ktoś uważa, że auto jest mułem to prawdopodobnie nim nie jeździł i sam nim jest ...
@@linkpl82 kłania się kia stinger
@@wojciechwolak2832 mam kie stinger i es pomimo cudownych aspektów jakie wymieniłem jest mułowaty 😉
@@trenermateusz3561 Jak wybierałem jeździłem Stingerem Gt i rzeczywiście urywa tyłek, ale w środku wieje wiatr przy 120 km / h ... i miałem już wcześniej Optime GT i ciągle wyłączanie start/stop, brak pamięci ogrzewanych/wentylowanych foteli doprowadzał mnie do szaleństwa ... tutaj wsiadam i ruszam ... bo auto w automacie Ci grzeje lub chłodzi fotele i grzeje fajerke ...
On mierzy temperature ciała i nie musisz nic naciskać... zawsze zrobi Ci dobrze ... 😀
@@linkpl82 buda lexa i silnik ze skrzynią od stingera i auto idealne 😅
W tej cenie 4-5 letnie BMW 750i zjada to gowno na śniadanie mocą komfortem klasą.
Zwłaszcza wadliwymi bawarskimi panewkami
Kup używane 750i i utrzymaj chociaż przez rok
Nowy lex zjada te twoje tandetne bmw 750i niezawodnoscia i spalaniem na sniadanie.
Klasą!!!🤣🤣🤣. Niektórzy nadal myślą że lexus to tylko lepsza toyota. Ale mamy tępy naród. Przepraszam pozostałych to nie dotyczy was.
Nie lepsza toyota, często gorsza lub podobna. NX którym jeździłem jako zastępczym masakra. Nudny słaby samochodzik w niczym nie lepszy od wyższej wersji rav-4. Dla głupawych snobików w koszulkach polo oczywiście rarytas
To najgorszy model lexusa !!!
masz rację is 220d był lepszy, jebał się 20 częściej, przynajmniej znałeś wszystkich mechaniorów z osiedla