Dziękuję za komentarz, nie dało sie tego inaczaj naprawić jak tylko przez wstawienie nowych elementów, maszyna ma chwile posłużyć, też czekam na koniec remontu.
Ogrom pracy i pieniedzy włożony w tego zetorka ale będzie jak z fabryki 👍. Zastanawia mnie tylko dlaczego to tak wszystko po gniło , u mnie 3 p z 84 roku i w kabinie wszystkie profile jak nowe .
Wygląda na to, że kabina fabrycznie była malowana lakierem proszkowym, rdza jak pod niego weszła to lakier musiał odchodzić płatami, częściowo przyczyniły się do skororowania wygłuszenia nad zbiornikiem i skrzynką akumulatora, trzymały wilgoć. Wydaje mi się, że profile korodowały od zewnątrz patrząc po wrzerach, nie było w ich środkujakiegoś błota, czy piasku, które trzymały by wilgoć.
@@agrofix7779 konkretną robotę Pan zrobił aż miło się ogląda niestety naszego będzie czekać to samo też wszystko będzie do naprawy ale wiadomo lata robią swoje rok 83 produkcji z którego jest pański? Strasznie pognita ta kabina była. Pozdrawiam serdecznie Jakub
@@agrofix7779 jest sporo młodszy ale bardzo podobają mi się relacje z remontów tego ciągnika. Z niecierpliwością czekam na kolejne relacje z remontu Pozdrawiam serdecznie Jakub
Ma Pan jak najbardziej racje, jest to jakieś rozwiązanie, wiele firm się ogłasza, że niby wyginają rury, a jak przyjdzie co do czego to nie ma komu zlecić usługi.
Co ten traktor robił że kabina potrafiła tak zgnić, czyżby anglik? Kabiny duże czy małe w tych zetorach lubią rdzewieć, ale aż takiej destrukcji to nie widziałem.
Traktor jest z 1991r, kabina mała, u poprzedniego właściciela musiał być intensywnie użytkowany, dużo pracował z beczkowozem, zaczep dolny też był mocno wyeksplatowany.
Cekam na efekty końcowy solidna robota
Dziękuję za komentarz, nie dało sie tego inaczaj naprawić jak tylko przez wstawienie nowych elementów, maszyna ma chwile posłużyć, też czekam na koniec remontu.
Ogrom pracy i pieniedzy włożony w tego zetorka ale będzie jak z fabryki 👍. Zastanawia mnie tylko dlaczego to tak wszystko po gniło , u mnie 3 p z 84 roku i w kabinie wszystkie profile jak nowe .
Wygląda na to, że kabina fabrycznie była malowana lakierem proszkowym, rdza jak pod niego weszła to lakier musiał odchodzić płatami, częściowo przyczyniły się do skororowania wygłuszenia nad zbiornikiem i skrzynką akumulatora, trzymały wilgoć. Wydaje mi się, że profile korodowały od zewnątrz patrząc po wrzerach, nie było w ich środkujakiegoś błota, czy piasku, które trzymały by wilgoć.
Pozdrawiam serdecznie Jakub
Dziękuję za komentarz, również Pana pozdrawiam.
@@agrofix7779 konkretną robotę Pan zrobił aż miło się ogląda niestety naszego będzie czekać to samo też wszystko będzie do naprawy ale wiadomo lata robią swoje rok 83 produkcji z którego jest pański? Strasznie pognita ta kabina była. Pozdrawiam serdecznie Jakub
@@kubaimburski369 Zetor jest z 1991.
@@agrofix7779 jest sporo młodszy ale bardzo podobają mi się relacje z remontów tego ciągnika. Z niecierpliwością czekam na kolejne relacje z remontu
Pozdrawiam serdecznie Jakub
Ten gięty profil można zrobić boki odrysować i wyciąć kształt a górę i dół dogiąć i zespawać z czterech elementów
Ma Pan jak najbardziej racje, jest to jakieś rozwiązanie, wiele firm się ogłasza, że niby wyginają rury, a jak przyjdzie co do czego to nie ma komu zlecić usługi.
Co ten traktor robił że kabina potrafiła tak zgnić, czyżby anglik? Kabiny duże czy małe w tych zetorach lubią rdzewieć, ale aż takiej destrukcji to nie widziałem.
Traktor jest z 1991r, kabina mała, u poprzedniego właściciela musiał być intensywnie użytkowany, dużo pracował z beczkowozem, zaczep dolny też był mocno wyeksplatowany.
@@agrofix7779 czyli agresywne środowisko azotu dało jej rade
@agrofix7779 pewnie cały czas stał na dworze
dużo tych traktorów przychodzi w takim stanie właśnie z angli