PSYCHOLOG ostrzega: to są pierwsze objawy DEPRESJI! Paulina Koszut o tym jak sobie pomóc?
Вставка
- Опубліковано 2 вер 2023
- PSYCHOLOG ostrzega: to są pierwsze objawy DEPRESJI! Paulina Koszut o tym jak sobie pomóc?/ Rozmowy w dresie/ Anna Kolasinska
Dzisiaj odcinek z Pauliną Koszut - psychologiem i psychoterapeutą o depresji. Odpowiemy na pytania takie jak: czym jest depresja? Jakie są objawy depresji? Czy depresja u każdego wygląda tak samo? Czy osoby, które pozornie mają wszystko mogą zachorować na depresję? Czym różni się psycholog, od psychoterapeuty czy psychiatry? Czy można wyleczyć depresję bez leków? Jakie są fazy depresji? Jakie podjąć kroki gdy zauważymy u siebie objawy depresji? I jak wspierać kogoś kto choruje na depresję?
EMAIL - kolasinskaszemraj@gmail.com
Depresja ,to ogromne niewyobrażalne ,cierpienie Duszy ,nigdy więcej 💗
Witam jeżeli Pani miała już depresję a tak zrozumialam to jak sobie z tym poradzić??? Nic nie pomaga pozdrawiam
@@AnnaAnna-eg2qe Co nie pomaga? Ma Pani bliskie osoby/jakies zajecie - jesli mozna zapytac?
@@TheEnjo12 rozumiem...
A co sie dzieje? - Jesli mozna zapytac.
Alkohol, to nie jest dobre rozwiazanie...
O właśnie, chyba dusza mi zniknęła
Kiedys mi ktos powiedzial .. im wiecej myslisz tym bardziej sie przejmujesz.
Kazdy chory na depresje moglby uczeszczac do psychiatry,ale takie wizyty sa kosztowne,nie kazdego stac,wielu ludzi odpuszcza i meczy sie.
to jest prawda
Z tego co wiem do psychiatry nie trzeba skierowania I pokrywany jest przez NFZ
Jest darmowy
prawda
Prawda
A dowodem na to jest fakt że to problem też dzieci które mają wszystko naj.Moja 6 letnia wnuczka kiedyś powiedziała mi coś co zwaliło mnie z nóg.Zapytalam co jej przywieźć z Niemiec ( byłam tam w pracy) a ona odpowiedziała cyt babciu chciałabym żebyś była tu z nami,bo jesteś dla mnie ważniejsza niż prezent.
Nikt tego nie zrozumie kto nie miał takiego stanu😮
Prawda kto tej choroby, nie przeżył... Nie jest w stanie tego zrozumieć.. 😢😢
@@magorzatakotecka9162 Pozdrawiam serdecznie ☕🍉
To prawda że kto tego nie przeszedł to nie zrozumie
Depresja jest chorobą wyzywieniową.Wiem to z autopsji.Tak też twierdzą lekarze.Przez 20lat brałam psychotropy i depresja wracała.Od 3 lat suplementuję witaminy i minerały i choć stresu nie brakuje obywam się bez leków.Szwankuje jedynie sen ,ale świetny jest olejek konopny .
Dokładnie
Dla mnie to brak zrozumienia przez otoczenie i samotność w tej chorobie.Ludzie myślą,że jak pracuję czy się uśmiecham,to z pewnością nic mi nie jest,leki biorę bo taki mam kaprys,na terapię chodzę żeby pogadać i pewnie kłamię,to usłyszałam od męża itd.Co ciekawe ten brak zrozumienia w moim przypadku dotyczy dorosłych, natomiast największe wsparcie jakie otrzymuję dostaje od nastoletniej córki.Mam depresję,stany lękowe,zaburzenia rytmu serca na tle nerwowym i inne objawy somatyczne,ale dzięki lekom i terapii jakoś trwam.
Nie życzę tej choroby nikomu... to jest niedoopisania 😢
To prawda nikt tego nie zrozumie kto tego nie przechodzi
Dokładnie ja choruje na depresję kilka lat oraz nerwicę lękowa i również uważam że kto tego nie przeżyje to nie zrozumie
Przykre jest też to jeśli ktoś mówi że ,"wstawaj a nie łez cały czas żyj człowieku ogarnij się jesteś leniwy /leniwa ...
Dokładnie tak jest..
Prawda .
Wyszłam z tego i mam sposób , może ci pomoże . Jesteś kobietą czy mężczyzną ?
@@agnieszkasosnowska4355 mężczyzna
Pierwsza psychiatra, do której zdecydowałam się pójść od razu zapisała mi lek i zaleciła psychoterapię ale nie umiała mi wskazać gdzie powinnam szukać terapii na NFZ. Nie umiała też poradzić sobie z moim wybuchem płaczu.
Drugą i trzecią wizytę na NFZ, w innej placówce odwołano mi z powodu nieobecności lekarza.
Kolejna wizyta u psychiatry (tym razem prywatna) zakończyła się również zapisaniem leku i stwierdzeniem lekarza, że ludzie powinni być przygotowani psychicznie na ewentualną wojnę.
Moja pierwsza i ostatnia psychoterapia (prywatnie) to było 30 minut słuchania o metodzie, którą pracuje ten gabinet, a następnie 20 minut rozgrzebywania ran i wypuszczenie mnie zapłakanej na ulicę ponieważ czas się skończył.
Tak wygląda 'pomoc" chorym na depresję.
trzeba zajac sie praca i miec cel zyciu...
Iwonka ujęłaś to w punkt. Dokładnie tak.
@@Agnx-ix4pq
Niestety nie działa. W depresji nie widzisz w niczym sensu I nic nie pomaga.
Jest za to ból psychiczny momentami nie do zniesienia.
Człowiek czuje się jak zużyta bateria
@@HedaLuiza rozumiem
to nie widzi Pani wyjscia? Wspiera Pania ktos? - Jesli mozna zapytac.
@Agnx-ix4pq To tak nie działa. Niestety ten kto nigdy przez to nie przechodził, nie zrozumie tego. Ja też kiedyś tak myślałem , co to za problem zająć się czymś, ustawić sobie cel itd... niestety nie. Obrazowo porównując - powiedzmy że ktoś ma katar. Jak to mówią - leczony trwa tydzień, a nie leczony 7dni. Mniej więcej tak wygląda depresja. Z tym, że to nie tydzień a czasem długie lata. A nawet i niestety do końca życia...
Można z tego wyjść, oczywiście. Zadałes/as pytanie czy nie ma kogoś obok. To też tak nie działa. Możesz mieć i dziesiątki osób które z calych sił będą starały się pomóc osobie z depresją. Na wszelkie sposoby. Czy tabletki, leki i inne wynalazki. A to i tak może nic nie dać. To MUSI być ta jedna osoba. Która coś w sobie ma. Przy której będziesz odczuwać to coś. I nie koniecznie to będzie matka, ojciec, mąż/żona itd... Nie wiem jak to do końca wytłumaczyć. Po prostu musi to być ta odpowiednia osoba dzięki której jest możliwość pozbycia się "kataru". A przynajmniej w jednym przypadku to pomogło.
Btw - Nie odbierz proszę tego jako atak, nic z tych rzeczy :)
Mam swoje 3 grosze do dorzucenia w tej bardzo ważnej kwestii, jaką jest zmaganie się ze stanami depresyjnymi. Oczywiście to tylko moja obserwacja, która u mnie działa, więc zakładam, że u kogoś też powinno dać efekt. Kluczowe dla wewnętrznego spokoju jest zrozumienie, że coś się złego ze mną dzieje i podjęcie natychmiastowego działania, kontry, czyli kuracji. Poprzez słowo kuracja rozumiem poszukania braniej duszy, z którą można szczerze, po przyjacielsku porozmawiać, otworzyć się, uwolnić, to bardzo ważne. Druga rzecz, to znalezienie celu w czymkolwiek. Może to być hobby, sport, bieganie, spacery, książka, basen, zwiedzanie, fotografia, cokolwiek i oddanie się temu całkowicie. Ostatnią, ale chyba najważniejszą kwestią jest odważne porozmawianie ze sobą samym i postawienie sobie celu: będę walczył i zrobię wszystko, aby pomóc sobie i pokazać, że jestem silny. Nie wolno się poddawać i skazywać na niepowodzenie. Wiadomo, że do tego wszystkiego spotkanie z lekarzem psychologiem, psychoterapeutą, psychiatrą też powinno się odbyć, ale tutaj wiadomo - kasa. Życzę wszystkim dużo siły i odwagi do walki. Szukajcie wokół siebie ludzi. Bez kontaktu z drugim człowiekiem jest dużo trudniej.:)
Serdecznie dziękuję za ten wywiad choruje na depresję przewlekła już 24 lata. Bardzo dużo sobie uzmysłowiłam przemyślałam...
Z dnia na dzień coś pękło... Milion powodow do radosci, super praca, duzo kasy, piekny wyglad.... Nagle... Nonsens. Letarg. Bezsenność. Myski samobojcze. Wsrod znajomych jestem super woman .. ale poszlam do lekarza i miedzy slowami wyszlo ... Biore leki i jest znacznie lepiej... Bez porownania ... Nie spodziewalabym sie ze mnie to spotka 😮... Ciesze sie ze poszlam do lekarza... Zapisalam się do psychiatry, jestem otwarta na pomoc...
Dużo sił. Jestem na podobnym etapie mam lek od lekarza rodzinnego czekam na wizytę u psychiatry i terapeuty…
Nie wiem już co robić , jak dotychczas leki nie pomagają ..straciłam sens życia nic mnie nie cieszy po nagłej śmierci męża.
Mam to samo ciężka sprawa
@@AnnaAnna-eg2qeIdź do psychiatry leki pomaga choć to chemia ale pomoże wiem z autopsji❤
@@AnnaAnna-eg2qeIdź porozmawiaj z mądrym księdzem jeśli wierzysz .. Pomodlę się za Ciebie ❤
Większość chorób jest prawdopodobnie spowodowana przez stres i napięcie.
Coś czego nam najbardziej brakuje na codzien to ogólnie rozumiany spokój i życie w harmonii w zgodzie z naturą.
Wiem, że to wszystko się tak łatwo piszę, ale nie zawsze się tak da..
Jedyne co nam pozostaje, to próbować zmian na lepsze poprzez metodę małych kroczków 😉☀️🍀
Dlatego ja,urodzona w mieście, nie mająca pojęcia o życiu na gospodarce, marzę o małym domu z paroma zwierzakami, kawałkiem pola, ogrodem. Nie wiem czemu ale myślę że tam odzyskalabym wolę życia...
@@ikaewa9934 cos w tym jest duzo ludzi tak ucieka
Czasem rodzina odrzuca ludzi w Depresji uznając osobę chora za lenia,złośliwą czy podłą gdy choroba daje tak wielkie cierpienie że człowiek chory nie widzi wyjścia z sytuacji a większość wokół tylko krytykuje ,doradza.Wez się w garść,jak nie pomożesz sobie sama to nikt Ci nie pomoże.Nic bardziej błędnego.Chorzy na depresję jest przerażony swoją sytuacją i może nie zrobić nic co mu pomoże.
W koncu ktos mowi prawde tak jak to wyglada . Pozdrawiam
7@KarolSliwinski722
w ostatnich 10 latach tyle się na mnie zwaliło, że teraz z perspektywy nie wiem jak to przetrwałam, wiem, że jestem na dobrej drodze wychodzenia z dołka, rodzina zamiast mi pomóc, zastanowić się dlaczego z pewnymi rzeczami przestałam sobie radzić, stwierdzili że jestem leń i wariatka, nie miałam dnia wolnego od 12 lat bo mam pod opieką jeszcze ciężko chorego brata, ale ten zdrowy już wiedział, że to lenistwo moje, nic więcej bo przecież siedzę w domu i tylko opiekuję się całkowicie nie samodzielnym bratem.....wywaliłam go z domu, innym powiedziałam, jak wam się nie podoba to won, nikt z was nie zastanowił się, że nie miałam czasu by odpocząć od ponad 10 lat, bo była choroba mamy, zaraz odeszła, za kilka miesięcy odszedł tato, został mi brat chory i nikogo to nie obchodziło , czy mam siły, czy już nie, brat chory nie chodzi, a to nie wszystko co mnie potkało, byłlo już tak, że ja chodziłam o kulach w domu i musiałam się zająć chorym bratem, który ma sprawną tyko 1 rękę, ale usłyszałam że siedzę w domu.....ja nie mam wolnych weekendów, nie mam uropów, mam prawo być zmęczona i nie mieć dobrego humoru dla nich, nie muszę jeszcze znosić ich humorów i pretensji, że trawa nie koszona, a niech rośnie, g mnie obchodzi jak nie mam siły, nie widzę ich teraz często i jest mi lżej, zaczynam wracać do żywych
@@beniaz1171wiesz, problem w tym, że ludzie najczęściej widzą tylko koniec własnego nosa. I najczęściej dyskutują z własnym wyobrażeniami na jakiś temat, a nie chce im się sprawdzić faktów. Może dlatego, że wtedy musieliby zmienić zdanie, przeprosić, albo okazać realną pomoc. To kosztuje.
@@steam7087 trafiłeś w samo sedno...bo dostrzeżenie takich problemów burzy ich komfort życia oraz nieskazitelny obraz ich jako osób kryształowych.....trzeba czasem walnąć ręką w stół dla własnego dobra
Nigdy się nie diagnozowałam, bo zawsze miałam z tyłu głowy, że na pewno przesadzam albo to jakaś moja fanaberia.
Ale smutek który odczuwam przez większość czasu powoduje u mnie fizyczny ból.
Chyba wybiorę się wreszcie do specjalisty... Bo jest coraz gorzej. 😳
Przeszedllem taki stan po wypadku,,nikomu ale to nikomu tego nie zyczę,,jak najdalej od stresu bo stres jeszcze bardziej dobija w tym stanie....
Stres i depresja to 2 nieodłączne elementy nie można się nabawić depresji bez stresu
Nikt nie rozumie osoby chorej na depresję która nie wie co czuje chora osoba 😢
Są ludzie którzy rozumieją,ale jest ich bardzo mało
Zrozumie tylko osoba chora na to
🎉
Bardzo ciekawy wywiad, temat wyczerpujaco omowiony. Pani prowadzaca moglaby zmienic juz ta pozycje na fotelu , to naprawde nie pasuje do tak powaznych gosci jakich Pani tu zaprasza :))
Przeszlam depresję 3 razy w swoim życiu. I ktoś kto mówi : weź się w garść, zajmij się czymś, sama się nakręcasz, dołujesz. Ludzie!!! Depresja to nie chwilowo obniżone samopoczucie, to nie stan typu: mam doła niech mnie ktoś przytuli. Depresja nie zależy też od posiadania przyjaciół, rodziny, pracy, kasy, miłości. Owszem, mogą to być czynniki, które pogłębiają chorobę, bo znam też takie osoby, które z tych powodów popadają w depresję, ale to nie jest główna przyczyna. To jest choroba duszy, której zdrowienie to długotrwały proces. Naprawdę uwierzcie, że przy depresji nie można wziąć się do roboty, bo dosłownie nie można zrobić nic. Spać, umyć się, zjeść. Człowieka ciągnie w dół. Dosłownie do podłogi. Nie można stanąć na nogi i ruszyć z miejsca. Każdy ruch sprawia ból. Cierpi dusza a za nią ciało. Do tego dochodzą czasami lęki. Żeby się wykąpać trzeba włożyć tak duży wysiłek fizyczny i psychoczny, to zebranie się do działania graniczy z cudem. To tak jakby jakiś demon siedział i trzymał cię od środka. Mięśnie są bezwładnie. 2 razy udało mi się wyjść przy pomocy leków, biorąc je dwa lata. Po porodzie i po przeprowadzce do innego miasta. Tłumaczyłam to sobie na swój sposób. Przyczyna jednak była inna. Dopiero przy 3 depresji, po wypadku, powiedziałam dość. Szukalam psychoterapii. Dotarło do mnie, że skoro ona wraca, to coś mi chce powiedzieć. Dzięki lekom stanęłam na nogi i miałam fizycznie siłę, żeby dotrzeć do gabinetu i pracować nad sobą. Terapia trwała 3 lata. Wyszło tyle rzeczy, że byłam w szoku. Przyczyn było mnóstwo. Straciłam ok 8 lat na chorobę i 3 na terapię. Ale dziś żyje. Nie mam nawrotow choroby, jestem świadomą kobietą. Przy okazji przepracowałam swoje traumy. Odpadanie iluzji boli. Ale nie żałuję tego, czego nauczylam się o sobie. Dziękuję za Świetną rozmowę , cała prawda i poxdrawiam Panie 🥰 Dziękuję mojemu psychoterapeucie Radkowi za cierpliwość, za jego pracę, za naukę odpowiedzialności za samą siebie, za te wk...wy na sesji. Szanuję życie i cieszę się z każdego najmniejszego sukcesu. Inaczej patrzę na siebie. Pozbyłam się oczekiwań i kompleksów. Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za wszystkich, życzę dużo miłości do siebie samych przede wszystkim 😊❤
P
Najgorsze jest chodzenie do pracy, np. Do fabryki. Ludzie jak wyczują Twoją słabość, i takie właśnie zdołowanie przez tą chorobę , wręcz się znęcają. Nie rozumieją tego ...
Masz rację ludzie nie wiedzą co to jest.beda sie smiac
Rozumiem Cię w 100%. Postaraj się nie poddawać takim ludziom.
@@HedaLuiza ciezko jest jak jestes nekana przez swira latami.i już glowa nie wytrzymuje.tabletki nie pomagaja.raz na 2 miesiace do psychiatry mam wizyte
Sam mieszkam z synem .lat 14
@@irekkalinowski6520 słuchaj przed zaśnięciem buddyjskiego mnicha Ajahna Brahma.
Nie ma nic z religii. Uwierz mi.
Ja słuchałam go w najgorszych chwilach, codziennie, nocami. Dzięki niemu, temu co i jak mówi, jakoś dawałam radę funkcjonować
Wielu ludzi pisze, że dzieki niemu wyszli z depresji lub innych stanów.
I proszę Cię - jesteś tak ważny dla syna. Ja się wychowałam bez rodziców. To jest bardzo smutne. Proszę nie poddawaj się. Nie zostawiaj syna, równie w.sensie psychicznym - bo ludzie z problemami często są nieobecni dla swoich dzieci. A on jest teraz w trudnym wieku. Od ciebie tak wiele zależy.
Bardzo pomocny wywiad.
Pani Doktor, bardzo super wyjaśniła problem.
Dla 100%
Niezwykle ważny temat. Dziękuję Aniu, że podejmujesz się takich tematów. Myślę, że każdy powinien odsłuchać tego typu rozmowy. Bardzo miło się słuchało.
Dziękuje ❤️
Bardzo dużo cennej wiedzy!!!!
Dziękuję za to spotkanie, pozdrawiam serdecznie 😊
❤️
Osob z depresja nie powinno nigdy idsuwac sie od siebie bo to tak jakby dopomagac im w podjeciu "zlej decyzji"ale to prawda ze w gronie nieodpowiednim czuja sie "w tlumie ludzi lecz sam"za duze grupy no w za duzych firmach czy jakims innym srodowisku sprawiaja ze czujemy sie bezosobowi niepotrzebni nijacy jak "pionek w grze kolko w maszynie"jak plankton to takie brutalne zderzenie tego co bysmy chcieli z tym ci jestesmy w stanie osiagnac....i to niestety nie zawsze jest tak ze sie ma zle podejscie...po prostu realistyczne podejscie wystarcza aby nie osiagnac nic
Świetna rozmowa ❤ dziękuję!
Dziękuję za wspaniały temat który dotyczy każdego z nas. Bardzo dziękuję,jestem Wdzięczna za wiadomości i porady
Faktycznie bardzo dużo cennej informacji pozdrawiam serdecznie OBIE PANIE
Aniu wspaniały i bardzo ważny wywiad. Przesyłam go dalej moim znajomym. Dziękuję ❤
❤️🙌 bardzo dziękuje
Zmagałam się z depresją przez 2 lata, ukrywałam przed innymi swój stan, mąż nie próbował mi pomóc a jedynie się odsunął i zaczął mnie zdradzać. Teraz jestem 2 lata w terapii i 1 rok po rozwodzie. Depresja to straszna choroba, która odbiera siły i najbliższych.
Żeby kochać trzeba mieć siły, które depresja odbiera
To dziadostwo wszystko odbiera😢
Ciężka chorob Natalia.jak se radzisz dalej z nia.chloronapriksen mi przzepisal psychiatra
Gówno prawda. Pracowałem z dziewczyną, która miała tylko mamę. I ta mama zmarła. Dziewczyna się załamała. Pracowaliśmy razem i chciałem jej pomóc przejść przez ten trudny dla niej czas. Usłyszałem że zostanę oskarżony o stalking. Moja żona urodziła dzieci i jest żoną papierową, na akcie małżeństwa. W domu mam kobietę, która w zasadzie jest obca. Uciekła do kościoła, szuka pretekstu żeby wyjść do kościoła, słucha na Youtubie mszy św, koronek i innych rzeczy. Po domu chodzi z różańcem w ręku. Ale nie chce podjąć rozmowy co jest nie tak.
@@januszn.8410tylko współczuć, to jest choroba religijna jak w każdej sekcie /kk/. Stań Ty na piedestale i skorzystaj z pomocy psychologa abyś wiedział jak żyć i wyjść z tej chorej relacji. 😊 Zadbaj o swoje zdrowie.
żyję z tym latami,
powoli wysiadam.
30 lat bez depresji, regularne pływanie, dużo zajęć.
@@jolantad400 Cieszę się z Pani powrotu do zdrowia i stabilności. Ja zmagam się 30 lat zmagań i coraz gorzej.Mysle ,że u Pani raczej diagnoza była na wyrost.Często I zbyt chętnie pewnie stany w psychice są jeszcze chętniej diagnozowane jako depresja. I ich łatwe prowadzenie do równowagi przypisywane sukcesowi terapeutycznemu.Jest Pani szczesciarą w każdym przypadku .
@@user-et4ef1vm8z depresję leczyłam 6 miesięcy z marnym skutkiem, dopiero wdrożenie sportu pomogło.,sport to zdrowie
Czy leczysz chorboe? Farmakologia i terapia?
Nie można czekać,trzeba szukać pomocy,ja też czuję, że wysiadam...
Dziękuję! Wiele mądrych słów. ❤
❤️☺️
super temat , dziękuję
🥰
Dziękuję Ci Aniu za ten wywiad❤
🥰
dziękuję wspaniały wykład i rozmowa dla tych co cierpią mając w rodzinie osobę chorą od lat na depresje
Depresja to stan umysłu, który odbiera chęć do czegokolwiek.
Przestaje się widzieć sens w ogólnym słowa znaczeniu.
Najchętniej by się nie wstawało z łóżka, ale nie można tego mylić z lenistwem.
W tym stanie czujesz się bezużyteczną jednostką, która potrzebuje pomocy.
Najważniejsze by na początku mieć wsparcie choćby jednej, ale najbliższej i zaufanej osoby.
Nie można na siłę prowadzić "normalne" życie, ale jeśli można to należy dać sobie dłuższy czas na odpoczynek i poukładanie sobie wszystkiego na nowo od początku.
Trzeba na pewien czas wyłączyć się z zabieganego życia i odzyskać chęć do życia.
Należy nawiązać współpracę z psychiatra oraz z psychoterapeutą.
Trzeba dać sobie furtkę, która będzie nadzieją na wyzdrowienie i powrót do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie.
Pozdrawiam 😉
Powiem tylko Dziękuje 🙌to jest genialny wywiad ❤️
Kolejny bardzo wartościowy wywiad, który daje do myślenia. Zamiast zmuszania dzieci do uczęszczania w szkołach na religię powinny być zajęcia z psychologiem, zwłaszcza w tych czasach jakich żyjemy bo wiele osób nie jest w stanie sobie samemu pomóc - takie jest moje zdanie.
PS. Aniu, Twoje podcasty są BARDZO WARTOŚCIOWE ❤
Bardzo dziękuje ❤️
Właśnie najlepszym lekarzem duszy jest Pan Bóg i Jego miłość do człowieka.A depresja to choroba duszy.
Nikt mnie nie zmuszał do chodzenia na religię a modlitwa i oparcie w Bogu bardzo mi pomaga w trudnych chwilach. Znam sytuacje kiedy psycholog zamiast pomóc bardzo namieszał w głowie. pozdrawiam
Dziękuję za ten film
Prowadzi powazna rozmowe a siedzi jak na pikniku!!!
Racja nie ciekawa pozycja prowadzącej 🤔😉
I te śmiechy.....😮
Gdzie takie pikniki z wygodnymi fotelami robią, sama bym się wybrała
@@adriana1709r chodzi mi o “body language” prowadzacej!!! Nie o jakis fotel!!
@@zuzannaoooooo6323 powiedziane dokladnie 💯!!!
Dziękuję Aniu
❤️
Depresja to choroba więc powinna być ją widać w badaniach krwi lub/ i obrazowych, w zaburzonym mikrobiomie. Jeśli wyniki są dobre to dana osoba cierpi na coś innego niż depresja albo jest zdrowa. Jeśli wyniki są złe to należy podjąć leczenie ...a rozmowa z psychologiem to nie jest leczenie depresji. To może pomagać rozwiązać pewne trudności zyciowe ale nie wyleczy CHOROBY.
YES ! wszystko, wszystko Panie wyjaśniają dosadnie, bardzo prawdziwie, Pani psycholog bardzo empatyczna i taka natura człowieka najlepiej sprawdza się na swoim miejscu pracy. WELL DONE ! GOD bless you ! 🤗🤗🤗
Aniu, tworzysz cudowne i mądre podcasty❤️Dziękuje.
Dziękuje ❤️
@@aniakolasinskaszemraj Psychiatria ogranicza depresję do kwestii organicznych, a psychologia do umysłu pacjenta. Oba te podejścia uważam za zbyt płytkie. Może na studiach z psychiatrii i psychologii zabija się w ludziach umiejętność samodzielnego myślenia na rzecz konformizmu a może po prostu wśród studentów dominuje ignorancja? Z pewnością tym kto potrafił spojrzeć na depresję w głębszy sposób był norweski filozof Peter Wesel Zapffe mimo, że nie było to głównym tematem jego prac. W eseju ''Ostatni mesjasz'' (obok jego pracy doktorskiej ''O tragizmie'') w sposób ciekawy łącząc filozofię z analizą psychologiczną wyjaśnia jak ludzie radzą sobie z nadmiarem świadomości jako cechą nie przystającą do wymogów narzuconych przez środowisko. Przytoczę tu kilka fragmentów:
''Zjawisko polegajace na tym, że pewien gatunek poprzez hipertrofię pewnej zdolności staje się niedostosowany do wymogów stawianych mu przez środowisko jest tragedią dotykajacą nie tylko człowieka. Np. uważa się, że dotyczyła ona również pewnego gatunku kopalnego jelenia który wymarł z powodu wykształcenia nazbyt okazałego poroża(...) W stanach depresyjnych umysł można przyrównać właśnie do takiego poroża które swym fantastycznym splendorem przygniata do ziemi dźwigającego je na głowie osobnika(...) Psychiatria nadal wychodzi z założenia, że to co zdrowe i sprzyjające życiu jest tożsame z największym dobrem człowieka. Depresja, trwoga przed życiem, odmowa przyjmowania pokarmów itp to bez wyjątków oznaki patologii i choroby którą należy poddać leczeniu. Natomiast w wielu przypadkach jest tak, że owe fenomeny stanowią właśnie przesłanie pochodzące z głębszych i bardziej bezpośrednich pokładów życia, przesłanie będące gorzkim owocem geniuszu uczuć i myśli. Przez to stają się one źródłem tendencji antybiologicznych. To nie dusza jest chora lecz osłona zawodzi albo też zostaje odrzucona ponieważ zostaje- z resztą słusznie- uznana za sprzeniewierzenie wobec najwyższej zdolności jaką dysponuje nasze ego(...)Gdy jakiś zrozpaczony człowiek odbiera sobie życie mówi się, że jest to śmierć naturalna z powodów duchowych. Współczesne barbarzyństwo ratowania niedoszłych samobójców zasadza się na jeżacym włos na głowie niezrozumieniu istoty egzystencji. Tylko nieliczne grono ludzi jest w stanie poradzić sobie z tą sytuacją za pomocą różnego typu odmian życiowych w postaci pracy, spotkań towarzyskich czy też rozrywek. Osoba uduchowiona wymaga by owe odmiany posiadały pewną spójność, jakąś wytyczną, prowadziły do postępu. Nic nie jest w stanie przynieść ostatecznego zadowolenia, nieustannie dąży się dalej, zdobywa nową wiedzę, robi karierę, fenomenowi nadaje się miano dążenia czy też tendencji ku transcendowaniu. Gdy pewien cel zostaje osiągnięty dążenie pcha nas dalej. Zatem nie rozchodzi się tutaj o cel ale o sam proces jego osiągania. Nie chodzi o zdobycie jakiejś absolutnej wyżyny lecz o wędrowanie po sinusoidalnej linii życia. Awans ze stopnia szeregowca na kaprala ma być może większą wartość przeżyciową niżeli awans z pułkownika na generała. Wszelka podstawa wiary w optymistyczną przyszłość unicestwiana jest przez owo podstawowe prawo psychiczne. Owa dążność człowieka charakteryzuje się nie tylko dążeniem w kierunku ale i w równej mierze ucieczką od. Używając tego słowa w znaczeniu religijnym tylko ostatnia z podanych charakterystyk okazuje się prawomocna. Na gruncie religii jeszcze nikomu nie udało się stwierdzić za czym tak naprawdę tęskni ale zawsze jasno zdawano sobie sprawę z tego przed czym się ucieka, a mianowicie przed owym padołem jęku czyli swym nie dającym się znieść położeniu życiowym(…) Każda kultura jest wielkim i komplementarnym systemem zakotwiczenia, zbudowanym na filarach nośnych utworzonych z fundamentalnych idei kulturowych. Przeciętny człowiek opiera budowę swej osobowości na zastałych filarach kolektywnych, natomiast człowiek obdarzony charakterem wykańcza swą konstrukcję na własną rękę. Jednakże nawet on, w mniejszym czy większym stopniu, opiera swą budowlę na podstawach kolektywnych (Bóg, Kościół, państwo, moralność, los, prawa życia, lud, przyszłość). Im bliżej pewien element owej struktury spoczywa na podstawowych elementach nośnych całej konstrukcji, tym większe niebezpieczeństwo jego naruszenia. Poprzez tworzenie praw i stosowanie kar (inkwizycja, cenzura, postawy konserwatywne) ustanawia się bezpośrednią instancję, której zadaniem jest ochrona fundamentów i ścian nośnych gmachu kultury. Siła nośna każdego poszczególnego członu polega na tym, że albo jego fikcyjna natura nie została jeszcze dostrzeżona, albo też na tym, że pomimo odkrycia owej fikcyjności uznaje się ją za całkowicie niezbędną. Stąd też nauczanie religii w szkołach, popierane nawet przez ateistów niewidzących innych środków wdrożenia dzieci w społeczne schematy postępowania aniżeli wiara.''
dziekuje !!!!
Jestem pod Wielkim Wrażeniem,wiedzy i całego przekazu w ,,wykonaniu,,pani Pauliny Koszut brawo,brawo i jeszcze raz brawo 👏👌❤️
Zgadzam się! Cudowna kobieta ☺️
Pierwszy raz jestem na tym kanale.Supet prowadząca i gość.Pani psychoterapeutka,jej wiedza którą przekazuje to jest wszystko ,, najlepszej jakości,,brawo dla obu Pań 👌👏🌹🍀❣️
Dziękuje bardzo 🥰
A gdzie policja co na to bo to przestępstwo drugiej strony
OSOBA KTORA JEST ODPOWIEDZIALNA POWINNA BYC KARANA BO ZROBI TO NASTEPNYM KOBIETOM BO PRZEDEMNA BYLY TAKIE
A co z odpowiedzialnością drugiej osoby
Kobieto opowiadasz brednie bo tu chroniony facet
Dziękuję
meczę się z tym od kilku lat jeszcze daję radę ,Ale coraz częsciej zastanawiam się nad zakończeniem tego wszystkiego
ja takze, mam mysli samobojcze i nie widze wyjscia
W takich sytuacjach trzeba się koniecznie leczyć farmakologicznie, oraz uczęszczać na psychoterapię. To jest nieodzowne,
U mnie tylko brakło myśli samobójczych , miałam wsparcie ale byłam na skraju ze sobą z nerwicą i poszłam w tedy zrobić ze sobą porządek do specjalisty bo mam cel żyć.
@@mrmanio4935 To jest zniewolenie demoniczne,uwierz ja to przeszłam na własnej skórze,te gady chciały mnie zabić ,mało kto mówi prawdę bo jej ludzie nie znają.To demony nas niszczą ,one działałają przez ludzi,one są też w ludziach,one zabiły moich teściów w Polsce. Ja przeszłam walkę z tymi gadami w obcym kraju,byłam duszona , rzucana o ściany i nie tylko, dlatego że odeszłam od opętanych ludzi i zaczęłam poznawać prawdę. Jest wyjście ,nie poddawaj się one lubią niszczyć najbardziej słabych ,musisz stanąć na nogi,pokazać że potrafisz ,poznać dobrych ludzi ,uwierzyć w siebie. One mnie tak wyniszczyły ,że czułam się jak nic nie warty człowiek,byłam całkiem na dnie .Mnie ludzie nie pomogli bo ja byłam w obcym kraju i nie miałam szans na przeżycie ale zawołałam do Jezusa i to Jezus mnie uwolnił,Jezus jest Duchem usłyszy Cię wszędzie bez wychodzenia z domu.
@@mrmanio4935zawsze jest wyjście...Musisz walczyć ❤❤❤
Bardzo dziękuję za rozmowę, super podcast na pewno wzbudzający refleksje. 😁🙌💗
Dziękuję za ten wywiad😊 Wiele mi uświadomił ❤️
bardzo się cieszę! 🥰
Bardzo dobry film. Rzeczowy. Dziękuję ❤
Trafiłam tu przypadkiem i z każdej rozmowy wyciągam coś dla siebie ❤
Bardzo się cieszę ☺️
Nie może mnie „ leczyć „ osoba która sama tego nie przeszła. To tak jak kobieta która nie ma dzieci a daje rady jak je wychować.
Wszędzie się mówi że objaw depresji czy silnego stresu to brak snu, a dopiero od niedawna słyszę że nadmiar snu.I to jest moja teoria którą,, głosiłam,, bo sama to odczuwam i na tej podstawie tak twierdzę.Niestetu u osób postronnych taka osoba jest jedynie osobą leniwą która powinna się ,, wziąć w garść 🤦😲🙄😳😁🙋
U mnie też nadmiar, ale może przez rozregulowany zegar biologiczny, chodzę spać o 2 wstaje 11-12. I zdarza się sypiać w dzień.
@@Kamilosssssssssssful -to też prawda.I znalazło by się jeszcze kilka innych przyczyn 🙄😁
@@Kamilosssssssssssful 1:29:51
Depresja mocny ból w środku człowieka ja sobie nie daje rady z depresją ona mnie bardzo przerasta.
NSPISZ O TYM IDZ DO PSYCHIATRY ZDRAWIAM ❤❤❤
Super rozmowa, bardzo dużo ciekawych aspektów zostało poruszonych, o których nie miałam pojęcia. Gratuluje 😊
❤️
Wspaniała prowadząca i zapraszani goście. Rozmowa dotyka niemalże wszystkiego, rzeczowo, interesująco i wyczerpująco zważywszy na ramy czasowe.
Krystynka pozdrawiamy Cię serdecznie, trzyma za Ciebie kciuki i wieżę, że dasz radę by kopnąć mnie w tyłek.Pozdrawiam, wszystkiego dobrego.
Pani psycholog to piękna kobieta i w dodatku mądra pozdrawiam Gdańsk Robćio
Jak poradzić z depresją kiedy trzeba mieszkać z mężem który w wieku 80 lat znalazł miłość i trzeba patrzeć na jego skrzywioną twarz Boma przed sobą równie starą żonę nie mam wyboru muszę walczyć sama że sobą żeby nie zgłupieć
Angela 459
W tym przypadku najlepszym "lekarstwem" jest WYPROWADZKA...
Życie jest za krótkie i piękne żeby go marnować oraz się poświęcać.
Życzę wszystkiego dobrego❤ oraz ODWAGI do tego kroku, nie dugerując się KRYTYKĄ innych🍀🍀🍀
Kiedy kobieta wyjdzie z takiego związku i ma dorosłe dzieci to często zostaje sama ,nie dlatego że tego chce,że pragnie samotność,ale pragnie spokoju aby lizać rany zadane przez kogoś kto obiecał kochać a ranił zamiast kochać.
Mega wartościowa rozmowa! ❤
❤️
Filmy porno samogwalt 1:59
Niedobór minerałów i witamin może znacznie wpłynąć na naszą psychikę. Ale to nie jest wszystko. Wpływają na nią także różne zakażenia pasożytnicze, bakteryjne, grzyby, wirusy (to akurat znam z autopsji), jak i przyjmowane leki (np. z grupy ipp, albo antybiotyki, które wywołują dysbakteriozy i grzybice). Poza tym mamy organizmy zanieczyszczone różnymi toksynami występującymi w środowisku, w pożywieniu, powstające w naszym ciele, jak i w wyniku zakażenia organizmu różnymi patogenami właśnie. Depresja głównie wynika że złej kondycji fizycznej naszego organizmu, na którą składają się wyżej wymienione punkty. Dlatego najlepiej najpierw oczyścić organizm z toksyn ( zioła, chlorella, na początku może być ciężko). Trzeba zrobić badania na pasożyty: lamblie, owsiki, glisty itp. (w dobrym laboratorium), na grzyby (candida valida), bakterie np. helicobacter, gronkowiec. Sprawdzić, czy nie mamy dysbakteriozy jelit, zespołu sibo. Wyleczyć, odtruć, żeby witaminy i minerały mogły się przyswajać i organizm mógł wrócić do normy. Ważny jest magnez, wapń, potas, witamina d3+k2, kwasy omega 3, witaminy z grupy B, probiotyki, a+e. Myślę, że to pomoże Wam wyjść z dołka
Detox jest na początku ważny.wiem z autopsji.
Bardzo pomocne zmagałam się z depresja i nie byłam wstanie pracowac
Też tak miałam i często zmieniałam pracę poprostu uciekałam okropne uczucie ,obecnie mam stabilizację ale nie wiem jak na długo pozdrawiam
Estocitopram, chloroprotixen stwierdzone stany lękowe z napadami paniki i nic nie pomaga 😢😢😢😢 jedynie na sen pomaga chloroprotixen.@@asiapilc4756
Bardzo madry film i komentarze. Duzo wiedzy
Super rozmowa🙂🥰Napewno wielu osobą podpowie gdzie się udać i co zrobić👍Bardzo się cieszę że Pani Ania tworzy takie mądre podcasty z udziałem wspaniałych osób 🙂Bardzo polecam kanał❤️
Dziękuje ❤️
Osobom*
Depresja jest straszna rzeczą sam byłem kilka razy w glębokiej depresji ale lęk u mnie jest tak silny że jest mocniejszy od depresji
Zaczęłam chorować od sier2023,ale wiem że to trwa od ponad 40lat tylko ja tego nie widziałam, były próby samobójcze, bo ojciec mnie molestował, ale robiłam wszystko zeby o tym zapomnieć, ale się nied.dzisiaj mam 56lat,i siadłam,nie mam siły,nie chce styczności z ludźmi, nie wychodzę z domu próby samobójcze,,zmęczenie,itd😢
To jest zniewolenie demoniczne,nas niszczą demony ,one właśnie tak chcą by człowiek był sam i cierpiał .One zabiły moich teściów i mnie też chciały zabić ,ja byłam wtedy za granicą i nikt z ludzi mi nie pomógł, zawołałam do Jezusa, dlatego nadal żyję. Naprawdę Jezus mi pomógł ,proszę zawołać tak jak ja,swoimi słowami i poprosić o uwolnienie.
@@bozenak3508przestan juz siac te swoje fermenty
To prawda demony niszczą człowieka @@bozenak3508
Ewa depresja tylko nam pokazuje że mózg już nie daje sobie rady na chowaniu urazy do ojca i próbowaniu o tym zapomnieć . Ewa , depresja chce ci tylko pomóc w uwolnieniu się od konfliktu emocjonalnego . Jak chcesz to mogę ci napisać więcej
@@agnieszkasosnowska4355Jak uwolnić się od konfliktu emocjonalnego?
Jest takie zjawisko jak depresja uśmiechnięta
Zgadzam się
Moj kolega, przesympatyczny, na nią umarł.
Jest jeszcza Dystymia Łagodniejsza przewlekłs postac depresji trudna do zdiagnozowania Depresja maskowana tez wystepuje u wielu osób
Tak to prawda moja koleżanka dostaje ataku śmiechu w trudnych dla niej sytuacjach życiowych
Wszyscy Polacy nie głosujacy na K.O chorują na nią.
Pani Psycholog super ! Bo mowi paani o wszystkich aspektach ! Przerobilam wszystkie relacje rodzinne od lat ! Bolalo strasznie kilka lat ! Dzis czuje sie wolnym czlowiekiem ! Stalam sie wrogiem i przedmiotem atakow zamiast pomocy ! Bylo jednak warto !
PRZEWLEKŁE WYRZADZANA KRZYWDA JA BUDUJE...
Dokładnie tak :(
Spróbuję wprowadzić zmiany❤
Trzymam kciuki ❤️
zawsze sie zastanawialam co to jest depresja , wydawalo mi sie ze to stan jakis wymyslony i nieprawdziwy dopuki sama nie doswiadczylam tego stanu. Dookola kazdy gada o depresji duzo najomych cierpi na nia ja sama nie wiedzialam ze ja mam dopuki nie poszlam do doktora rodzinnego i na podstawie testu ktory mi zrobil stwierdzil ze wlasnie to mam. Od kad sie lecze moje zycie jest mniej nerwowe w domu jest milsza atmosfera wczesniej bylam nerwowa nie moglam spac , wstawalam w nocy po kilka razy nie zajmowalam sie domem jak trzeba wlasnie nic mnie nie obchodzilo nie zalezalo mi na niczym , gdybym nie zaczela sie leczyc to wiem ze to by sie bardzo zle skonylo moze rozwodem moze czyms gorszym :( depresja to nie jest cos co mozna zlekcewazyc. pozdrawiam i byle do przodu :)
U mnie podobnie ale w stronę gdy chce być niezależna od nikogo i robić wiele sama a gdzieś mam paraliż i czuję niemoc .
Musi brać leki na depresję ale często chorzy nie chcą brać leków wtedy konieczny jest szpital. Trzeba namawiać na leki i podawać je regularnie i sprawdzać czy bierze. Jeżeli będzie źle to szpital
Dokładnie tak.
Bardzo ciekawy podcast. Co do tych relacji z rodzicami i pogodzenia się z niespełniania przeszłością, tak, zgadza się, ale to jest tylko możliwe, jeśli rodzic też to zrozumie i na stare lata nadrobi. Jeśli jednak dzwoni się do mamy jako dorosła kobieta i słyszy się tylko brak zrozumienia, krytykę i do tego chwalenie innych za drobnostki, to naprawdę nie ma szans wyjścia z tego emocjonalnego braku.
Przechodziłam depresje kilka razy w życiu najgorsza jest teraz mam ja cały czas chodzę do psychologa ale efekty są mało zauważalne .Nadchodza ciężkie sytuacje coraz czesciej i to się nawarstwia .
Mi pomogła hipnoterapia
Nie każdy psycholog jest dobry
1:05:04 1:05:04
Dobre sobie. Płaciłem podatki przez lata, zapisałem się do psychiatry, niech mi pozwolą zakupić coś na nerwicę i chęć do wstania z łóżka, z zaburzeniami nerwicowo lękowymi, z wieloma samookaleczeniami i bylawy próby samobójscze. Poczekałem parę miesięcy, dostałem termin, poszedłem do psychiatry. Nie było nikogo w całym budynku. Posiedziałem godzinę z zapłaciłem za parking, zrozumiałem dowcip, poszedłem w swoją stronę
Ludzie często nie idą do psychiatry bo to wizyta gdy otrzymuje się psychotropy które sprawiają że człowiek czuje się jeszcze gorzej.A tak jak Pani mówi cyt problem może być tylko i aż niedoborem Serotoniny,czy innych braków Wit ,czy złe badania z powodu jakiejś choroby która od wewnątrz sieje spustoszenie i daje sygnał rzucając objawy depresji.
Osoby w komentarzach, proszę o sposoby wychodzenia z depresji, podzielenie się jakie podjąć leczenie, a nie potwierdzanie, że ktoś też ma depresje, to nie pomaga nikomu.
Z leków naturalnych które poprawiają życie są dobre zaznaczam dobre probiotyki.
Np. Psychobiotyk
Dobrze byloby zaprosic kogos kto przeszedl taka depresje i ma tzw 'lived experience' i co pomoglo wyjsc z tego. To jest najlepsza pomoc a nie sluchanie literatury.
Każdy ma inne przeżycia i każdy wymaga innej pracy z terapeutą.Psychiatra,leki,terapia to podstawa żeby wyjąć z depresji.
Ja przeżyłam kilka depresji ostatnia była najgorsza dochodziłam bardzo długo i jeszcze się leczę jest lepiej ale to jest bardzo podstępna i niebezpieczna choroba trzeba zgłosić się do dobrego specjalisty i się leczyć
Temat na moj obecny depresyjny etap życia
❤️
Polecam książkę Huldy Clark
jaką@@szczera8220
Też to przechodziłam..dzięki Bogu depresja to nie wyrok.. i można z nią wygrać 1:48
P Psychiatra nie wspomniala o braku pieniedzy TO TEZ PROWADZI DO DEPRESJI MAM CHORY KREGOSLUP NEUROCHIRURG PROPONUJE OPERCJE ZA DUZE PIENIAZKI JA NIE POSIADAM TAKIEJ KWOTY JESTEM WIEZNIEM WE WLASNYM DOMU I DEPRESJA GOTOWA ! ALE MILE PANIE O TYM NIE WSPOMNIALY !!! Wiem ze nie jestem odosobniona w tym temacie...
Trafiłem na ten podcast przypadkowo. Od kilku miesięcy dokształcam się w tej materii i szukam rozwiązania swojego problemu. Od nie pamiętam kiedy czuje się strasznie ze sobą. Na co dzień jestem raczej wesołą osobą, raczej lubianą, bezkonfliktową. Przez lata wyćwiczyłem w sobie mechanizmy, które pozwoliły mi uciekać od emocji. Niestety ponoszę za to dość dużą cenę. Od lat moja motywacja coraz mocniej się osłabia, próbuje nowych rzeczy ale to jest na zasadzie dwa tygodnie takiej turbo motywacji, a później wszystko z dnia na dzień siada. Myśli mam tak czarne jak smoła, nie uzewnętrzniam tego, czasami wspomnę moim bliskim, ze coś jest nie tak ale to jest bardziej na zasadzie wygadania się. Kiedyś to pomagało ale teraz myślę, że już chyba maja mnie dość. Stale mam myśli destrukcyjne i tylko myśl, ze ktoś by prze ze mnie cierpiał utrzymuje mnie na tym łez padole. Płakać już nie potrafię, sypiam bardzo słabo, chodzę do pracy i wykonuje dobrze swoje obowiązki ale po pracy jestem maksymalnie wycofany. zawsze byłem introwertykiem ale widzę, że sam ze sobą już się męczę. Najgorsze jest to, ze boje się pójść do psychiatry, boje się, że uzna moje problemy za trywialne. Męczę się już od kilkunastu lat z małymi przerwami gdzie jest ok. Przykro mi sie patrzy na samego siebie, nie obarczam siebie o nic, nie mam poczucia winy ale mam świadomość, ze ten stan sprawia, ze moje życie zmierza w bardzo złym kierunku. Paradoks polega na tym, ze zdaje sobie sprawę, ze mój mózg nie działa do końca dobrze ale strach przed terapią sprawia, że nie szukam pomocy, nie chce aby się na de mną litowano. Wiem, ze sam z tym już sobie nie dam rady. To jest jak z uzależnieniem od alkoholu czy innych substancji. Uzależnienie od depresji. Nie wiem jak to się skończy.
Codziennie chce się zabić co wy wiecie o depresji nie spe od gimnazjum i mam w dupie wszystko mam 34lata już nie słucham bo nikt nie pomoże nara
Mam tak od urodzenia.
Też tak miałam i zniszczono mi całe życie,prawdę poznałam dopiero w 2017 roku ,to wtedy miałam być zabita przez demony ,to demony nas niszczą zniewalają. Uwierz w Zbawiciela i poproś o uwolnienie.
@@bozenak3508czy Ty jesteś zbawicielem?
@@jccuchvjvj Czemu tak piszesz ? Napisałam Ci prawdę ,ja ją znam bo przeszłam walkę z demonami w obcym kraju,nikt z ludzi mi nie pomógł,uciekli i zostawili mnie samą,wtedy zawołałam do Jezusa, dlatego nadal żyję.Moich teściów w Polsce zabiły demony ,
@@bozenak3508 skąd mogłem wiedzieć że chodzi o Jezusa?
Kiedy jest depresja to chory nie ma żadnych wątpliwości... Nie potrafi ruszyć ręka nogą
Oj tak... 🙄🙄🙄
W tym wywiadzie moim zdaniem nie było powiedziane ze do końca nie da się jej wyleczyć, choruje już od 20 lat i nadal ja mam po 3 próbach samobójczych... 😢
Da się ,to dziadostwo zabiera Zbawiciel,tylko trzeba uwierzyć i poprosić. To demony nas doprowadzają do takiego stanu Mnie niszczyły od dziecka i nikt mi nie pomógł, zniszczyły mi całe życie,zabiły moich teściów w Polsce i mnie też chciały zabić osobiście, dlatego poznałam prawdę. Zawołaj do Jezusa i poproś o uwolnienie,poproś swoimi słowami. Jezus jest Duchem usłyszy Cię wszędzie.
Widzę że nie jestem sama ja choruje już 24 lata że wzlotami i upadkami. Mam nadzieję że kiedyś nam się uda❤
Zmiana nawyków zywienoiwych,suplementacja witamin Ruch zadbanie o mikrobion jelit,pozdrawiam
Da sie, tylko trzeba trafić na odpowiednich ludzi i pracować nad sobą. Sama miałam przez parę lat 🙂
Dokładnie i stress,traumy itp. Uff to wraca😢
Jak powiedziałam mamie, że nie umiem być szczęśliwa, że czuję się strasznie zmęczona to uznała, że wymyślam problemy 😢
Te mamy to ostatnio straszne psie qpy zamiast ktos kto może pomóc.
Pokonalem 2 depresje. Dzis potrafie sobie z tym radzic, regularnie tez, profilaktycznie odwiedzam terapeute. Chetnie zostalbym psychoterapeuta, by pomagac ludziom ktorzy nie wiedza jak poradzic sobie z depresja. Jakies rady, gdzie zdobyc kwalifikacje?
Mam bardzo duże problemy ze snem.
Ja też 😢
Melatonina i tabletką na sen
W Jezusie jest pokój,ja w końcu śpię ,od dziecka nie spałam bo dręczły mnie demony . Nas niszczą zniewalają demony ,uwierzcie ,te gady są tu z nami na ziemi.
Nie potrafię ciągu 2 godzin przespać...wódka nie pomaga... jak podajebana jeszcze poleciałam żeby ją kupić zanim zamknięty będzie sklep.. na wszelki wypadek...ani łyka jeszcze z niej nie wypiłam
Dużym objawem depresji jest bezsenność. Zaczyna się od wybudzania o 3 rano a może sie skonczyc alkowitym brakiem snu. Polecam wtedy szpital bylam i bylo super
Pozdrawiam panie to co panie mówią to prawda takie objawy miałam chodzę do psychiatry i psychologa ito mi pomogło czasem niechce się żyć chociaż kocham zycie❤❤
Moje życie teraz🙃
Czesto lekarz rodzinny na podstawie TSH mowi ze tarczyca jest zdrowia, trzeba zrobic caly pakiet i usg bo moga byc guzki.
Okropne uczucie odczuwam syntomy ale staram sie nie dawać bardzo ciekawy materiał wiele jest takich sytuacji co ciezko jest ale nie poddaje sie oj dobrze pani mówi az milo posłuchac
Mysle ze ostatecznie na wszystkie dolegliwosci pomoże prenametna dotkliwa bieda i głód który nadchodzi ... jeszcze kilka lat... poczekajmy .