Dodałem juz komentarz ale został usunięty. Ciagnik ten można powiedzieć został po części skopiowany z pomysłu mojego taty. Tata w 1993 roku zbudował ciagnik przypominający właśnie Ślązak o mocy 180 kucy u 6 stopniowej skrzyni biegów . Pod koniec lat 90 zgłosił się do słynnej gazety top agrar polska i mial później tam artykuł. Nie minęło 3 lata i powstal Ślązak. Nazwa naszego ciagnika to skot bo czesc podzespołów była z wozu wojskowego o tej samej nazwie. W Google wpisać skot ciagnik własnej konstrukcji i tam będą linki do zdjęć. Pozdrawiam
To nie ja usunęłem ten komentarz, prawdopodobnie to był UA-cam. Nie wiedziałem o tym, i dziękuję za napisanie wstępu do historii. przypominam ten komentarz.
Ślązak jest rozwinięciem lub jak kto woli głęboką modernizacją HTZ 150K z lat 70 tylko został dostosowany do specyfikacji rynku na którym był sprzedawany czyli nazwa, silnik, i kabina reszta to dalej ukraiński HTZ z seryjnej produkcji więc nie wiem dlaczego twierdzisz że Polski dystrybutor przeklejając tylko swoje nazwy na sprzęt który był już od dawna produkowany na Ukrainie skopiował sprzęt Twojego taty gdzie jak znam życie i budowę właśnie takich ciągników na własne potrzeby w jednym egzemplarzu był jeszcze w fazie projektów i testów a inspirował się właśnie tym HTZ którego właśnie widział w latach 70 i 80 na polskich polach budując ciągnik o podobnej wizualnie konstrukcji tylko na innych podzespołach.
Tak. Jan to.moj tata. W 2012 ciagnik zostal zezlomowany z powodu braku mozliwosc zakupu czesci napedu od pojazdu wojskowego . Ukrecily się dwa krzyżaki a nie było mozliwosc dostać takich juz bo brak produkcji.
Jestem z centrum z mazowsza. Byłem posiadaczem takiego 8190 z tego co kojarzę Czwartej szt. produkcyjnej, jako pierwszy na kołach bliźniaczych niskoprofilowych, zbliźniaczenia Gransdorf HD+ jak pamiętam, szerokość na bliźniakach około 4,2m. Był to też pierwszy Ślązak jak nie jedyny który pracował z automatycznym prowadzeniem równoległym o dokładności 2,5cm. Ten ciągnik faktycznie miał sporo dobrych i mocnych punktów, z podnośnikiem to nie przechwałki, wyrywałem podnośnikiem tym ciągnikiem na cmentarzu karpę po starym drzewie, nie było problemu żeby zaparty na tylnej osi podniósł cały przód łącznie z 1tonowym obciążnikiem na przednim tuzie, przypomnijmy masa ciągnika gotowego w pole około 8,5 t, cały silnik przed przednią osią, przednia oś była pod sprzęgłem, z przodu +1t i podnosił się do góry. Niestety miał też dwie duże bolączki, pierwsza to skrzynia biegów która pomimo 4 półbiegów pod obciążeniem była słabo zestopniowana a ćwiartki miały za małą różnicę przełożeń i często był problem z dopasowaniem prędkości. Kolejną bolączką tego ciągnika poprzez identyczne koła z przodu i z tyłu był promień skrętu, uwierzcie mi że tankowiec w porcie gdyńskim byłby zwrotniejszy niż ten ciągnik. Chciałem aby wykonali go na 2 osiach skrętnych ale nie byli w stanie, a to wyeliminowało by ten duży problem ze skrętem, niestety harków nie przewidywał obrucenia mechanizmu różnicowego w główce. Natomiast jeżeli chodzi o mechanizm różnicowy to musicie wiedzieć iż nie było mechanizmu różnicowego między przodem a tyłem, było tam idealnie jednakowe przełożenie, przez to jego uciąg był naprawdę imponujący w stosunku do masy i mocy, natomiast przy włączonym napędzi 4x4 niestety przód "płożył" i jego zwrotność w polu była jeszcze słabsza. Tyle że była jeszcze jedna i to OGROMNA zaleta. Mechanizmy różnicowe na osiach przedniej i tylnej miały automatyczną mechaniczną blokadę. Więc jak jedno koło łapało poślizgu to automatycznie się blokował mechanizm i przekazywanie mocy miał 50-50. Działo się to bez ingerencji kierowcy i praktycznie niezauważalnie. Przy takiej konstrukcji w momencie gdzie 3 koła były w totalnym błocie a jedno miało przyczepność 100% momentu obrotowego mogło być przekazane na to jedno koło. Jeden mankament był jedynie taki że jak zapinały się te blokady na tylnym i przednim moście to można było zapomnieć o kierownicy i skręcaniu bo to szło tylko i wyłącznie prosto bez względu w którą były te koła przednie skręcone. Przez 4 lata był to główny koń pociągowy w gospodarstwie od 2004 do 2008 później przyszły nowe JD na gospodarstwo i był już jako pomocniczy, pracował tylko praktycznie w bronowaniu, TAK w bronowaniu 7,5m bronę ciężką ciągał a przez to że miał 8 kół na niskim profilu to nie było widać po nim żadnej koleiny bo na jedną niskoprofilową oponę o szerokości 540mm przypadało około 1t tylko. Na jesieni służył jeszcze jako "ratownik" jak gdzieś się przyczepami w polu utknęło to jechał wyciągnąć i był w tym niezawodny. Mógłbym o nim książkę napisać. Naprawy to wycieki tu i tam jak to w "ruskach" silnik nie do zaj....., klima chodziła, oświetlenie było, fotel pneumatyczny komfortowy (w przeciwieństwie do tych z Ursusów tamtych lat) Kilka poprawek i mógł być hitem, niestety podejście osoby która to składała i chyba brak pieniędzy ze względu na słabo skalkulowaną cenę wyłożyło ten projekt choć miał potencjał. Jak pamiętam w full wyposażeniu z 8 kołami niskoprofilowymi i zbliźniaczeniami Granzdorf HD+ (te dla mocy powyżej 200HP po 4 na koło) zapłaciłem w 2004 150 000 PLN gdzie JD 190 KM w BIDA EDITION bez niczego był ponad 2x droższy.
@@kebab88ful Odpowiednikiem Ślązaka, a w zasadzie jego podstawą był HTZ-ty z serii 170. Poszukaj na internecie to znajdziesz, były podobne do LTZ-ta ale jakby nieco większe.
Tylko tak z perspektywy czasu chyba można śmiało stwierdzić że cena była odzwierciedleniem jakości wykonania. JD z tamtych lat był drogi, to prawda, ale 7820 Waterloo z tamtych lat był nie do zarżnięcia.
Co do końcówki odcinka, niedawno dowiedziałem się nowych informacji odnośnie powodów kasacji projektu "Ślązak". Powodem było nie przejęcie zakładów przez ruskich, lecz nie spełnianie wymogów przez Silnik Andorii, przez co Ślązak w 2008/2009 roku stracił homologację.
bardzo dobre filmy - gratuluję pomysłu, wykonania, zaangażowania i pasji !!! 1. Ślązak nie posiadał sieci dilerskiej 2. serwis, którego trudno było szukać poza Śląskiem 3. brak akcji reklamowej - reasumując: ciągnik śląski - w barach szeroki a w d... wąski
Pozdrawiam gr Mazur. Ślązaków wyszło 59 sztuk mój jest sztuką 5 2004 rok.pompa ma wydajność ponad 100 litrów.jest to nsz50. mój jest w tej chwili na sprzedaż.
Bardzo fajnie objaśniony film. Ślązak na miarę czasów był na prawdę bardzo dobrą Konstrukcją nie którzy uważają że lepsze są 1634 lub 16245 ZTS ale ja jeździłem tymi ciągnikami i uważam że nie ma tam komfort pracy skrzynię są słabo synchronizowane. I po mimo że moc jest to nie ma uciągu i do tego słaby podnośnik. O wyciekach na skrzyni pośredniej nie wspomnę. Pozdrawiam!
Ostatni Ślązak jakiego widzialem można było spotkać na targach kielce w 2009 roku w kolorze jasnozielonym Wtedy byl po modernizacji i miał silnik sisu mosty carraro oraz skrzynie zf . Nieoficjalnie mówi się że ciągników nie powstało więcej niż 200 sztuk a szkoda bo był to dobry wyrób chodź daleko mu do legendarnego mb trac 1500 którym się po prostu jeździ genialnie.
mb trac to niesamowita konstrukcja prostota a zarazem komfort... widać że blok wschodni był jakieś 40 lat do tyłu z konstrukcjami nie tylko maszyn ale też aut...
@@conceptgaraz828 miałem mb traca 800 i to że ma dużo części nie czyni go skomplikowanym panie kolego ;) Mało tego jeśli ktoś miał do czynienia z mechaniką aut osobowych to bezproblemowo da radę zdiagnozować ewentualnie naprawić usterkę
@@jaguteekbolonese5852 maly mb trac jest prosty ale wez wersje 1500 z 1990 roku z systrmem rufa i pelnym wyposazenirm wom i tuz przód tył to mozesz dostac bólu glowy. Plus jest jeden dostaniesz do niego każdą część no nadal je produkują
Podsumowując tego klamota z oka operatora to dramtatyczna zwrotność i mobilność przez zle dobrana skrzynie biegów andorja nie trzyma mocy mimo dużej pojemności ... jakos wykoniania to palnik i elektroda Hydraulika bez modzenia nie opanowala by tego kuckerlinga swoją drogą ostro w ciry wtedy dostał... 😀 Jesli ktos sie łasi gospodarując hobbistycznie na ten ulepiony cud techniki to niech szuka cos zachodniego ze 150 koni dobrze dociąży i macie to samo a nawet lepszy uciag 😉
Największym problemem tego ciągnika, to jego nazwa. Równie dobrze można go było nazwać Kurpiok. No naprawdę nie dało się wymyślić lepszej nazwy np. Sokół 16 4x4
Był jeden najważniejszy powód dla którego ciągniki nie powstawały dalej, mianowicie urzędy i papierologia. Ślązak po modernizacji nie dostał (lub miał problemy z uzyskaniem) homologacji w wyniku nadmiernej biurokracji.... Matheo na grupce facebookowej o tym wspominał.
@@RZMofficial ehhhh, pomieszaliście trochę xd Trzeba wracać na YT bo dezinformacja się sieje. Mam kontakt z twórcą Ślązaka i to nie tak było wszystko...😅
Podstawową wadą tego traktora było to, że był........polski. A jak wiadomo powszechnie w świecie dla polskiego chłopka nojwazniejse zeby był zogranicny.🤣🤣🤣🤣😛
Znalazł i nie. W czasach gdy powstawał Ślązak nie jeździło jeszcze tyle zachodnich maszyn. I na dobrą bądź też złą sprawę były dostępne tylko Ursusy od ręki.
@@RZMofficial Były dostępne i to bez problemu w 2004 roku w odległości 100 kilometrów ode mnie były i są nadal przedstawicielstwa John Deere, grupy AGCO, CNH i SDF i traktory dostępne od ręki tylko temat ceny i zabetonowanych poglądów. Jak miałeś odpowiednio dużo gotówki to bez problemu kupiłeś to co chciałeś a że weszły wtedy dopłaty do zakupu sprzętu rolniczego to każdy brał zachodni a nikt nie oglądał się za sprzętem technologicznie z lat 70-tych chyba że miałeś zabetonowane poglądy na czasy słusznie minione to wtedy brałeś ursusa czy coś ze wschodu. Przypominam że od 2004 jesteśmy w unii europejskiej i pierwszy PROW był w latach 2004-2007.
Z całym szacunkiem dla autora ale ostanie kilkanaście filmów ma masę błędów, pół prawd i tez do których dokleja odpowiednie fakty aby je potwierdzić przez co idealizuje się to o czym aktualnie mówi. Ślązak to konstrukcyjnie zmodernizowany HTZ 150K ale dalej bazujący na technologii z lat 70 - trochę słabo żeby rynek zawojować. Porównywanie z MB Trac też słabo ponieważ zakończono ich produkcję na początku lat 90 czyli co najmniej 10 lat przed rozpoczęciem tego więc też słabo takie porównywanie. Dostosowywanie poszczególnych elementów do specyfikacji rynku odbiorcy to standard więc nazywanie tego ciągnika Polskim jest trochę mocno na wyrost. Ursus wysyłając Traktory do Skandynawii montował silniki Valmet teraz znane pod nazwą sisu diesel a do Wielkiej Brytanii silniki Perkinsa gdyż takie sobie życzył importer na dany kraj i jakoś nikt tam nie mówi że to jest ich krajowy traktor tylko z tego powodu że otrzymał ich silnik aby móc ich więcej sprzedać. Jeśli skrzynia ma 4 biegi główne i 4 półbiegi na każdym to jakim cudem ma ilość przełożeń 16/8?! I co najważniejsze cena do jakości wykonania i komfortu pracy, rolnik to nie masochista i też oczekuje komfortu pracy na przyzwoitym poziomie zwłaszcza że spędza się w ciągniku nieraz po kilkanaście godzin dlatego też tak słabo szła ich sprzedaż ich cena nie była adekwatna do wyposażenia i możliwości które oferowały. Dla wszystkich "rolników z farminga" zaczynałem jak większość naukę pracy w gospodarstwie od ursusa c-330 którego jeszcze w lat 70 kupił ojciec potem był MF 255 i następnie już sprzęty zachodnie i z perspektywy czasu ursus czy mf były dobrymi ciągnikami tylko że w latach 70 i 80 w latach 2000 już technologicznie za bardzo odstawały od konkurencji i klepanie przez ursusa modeli na podstawie licencji z lat 70 było z góry skazane na niepowodzenie tak samo jak ten Ślązak którego wypuszczono paręnaście lat za późno gdy mało kogo interesowały takie archaiczne konstrukcje.
Witam następnego Pana który twierdzi że filmy mają błędy i pół prawdy, czekam aż w końcu ktoś napisze jakie bo do tej pory wiem tyle co nic. Wszystko jest bazowane na wiedzy z przed kilku lat, w przypadku choćby tego filmu. Nie ma precyzyjnych danych a także brakuje w ogóle niektórych. Czekam na wyczerpująco temat odpowiedź bo do tej pory "błędami" są nieuzasadnione komentarze hejterów.
Dodałem juz komentarz ale został usunięty.
Ciagnik ten można powiedzieć został po części skopiowany z pomysłu mojego taty. Tata w 1993 roku zbudował ciagnik przypominający właśnie Ślązak o mocy 180 kucy u 6 stopniowej skrzyni biegów . Pod koniec lat 90 zgłosił się do słynnej gazety top agrar polska i mial później tam artykuł. Nie minęło 3 lata i powstal Ślązak. Nazwa naszego ciagnika to skot bo czesc podzespołów była z wozu wojskowego o tej samej nazwie.
W Google wpisać skot ciagnik własnej konstrukcji i tam będą linki do zdjęć.
Pozdrawiam
To nie ja usunęłem ten komentarz, prawdopodobnie to był UA-cam.
Nie wiedziałem o tym, i dziękuję za napisanie wstępu do historii. przypominam ten komentarz.
Standardy Google czasami tak mają.
Kolego widziałeś zdjęcia mojego ciagnika? Co sądzisz o taty wynalzku
Jan to twój ojciec ? Co dzieje się z tym ciągnikiem?
Ślązak jest rozwinięciem lub jak kto woli głęboką modernizacją HTZ 150K z lat 70 tylko został dostosowany do specyfikacji rynku na którym był sprzedawany czyli nazwa, silnik, i kabina reszta to dalej ukraiński HTZ z seryjnej produkcji więc nie wiem dlaczego twierdzisz że Polski dystrybutor przeklejając tylko swoje nazwy na sprzęt który był już od dawna produkowany na Ukrainie skopiował sprzęt Twojego taty gdzie jak znam życie i budowę właśnie takich ciągników na własne potrzeby w jednym egzemplarzu był jeszcze w fazie projektów i testów a inspirował się właśnie tym HTZ którego właśnie widział w latach 70 i 80 na polskich polach budując ciągnik o podobnej wizualnie konstrukcji tylko na innych podzespołach.
Tak. Jan to.moj tata. W 2012 ciagnik zostal zezlomowany z powodu braku mozliwosc zakupu czesci napedu od pojazdu wojskowego . Ukrecily się dwa krzyżaki a nie było mozliwosc dostać takich juz bo brak produkcji.
Jestem z centrum z mazowsza.
Byłem posiadaczem takiego 8190 z tego co kojarzę Czwartej szt. produkcyjnej, jako pierwszy na kołach bliźniaczych niskoprofilowych, zbliźniaczenia Gransdorf HD+ jak pamiętam, szerokość na bliźniakach około 4,2m.
Był to też pierwszy Ślązak jak nie jedyny który pracował z automatycznym prowadzeniem równoległym o dokładności 2,5cm.
Ten ciągnik faktycznie miał sporo dobrych i mocnych punktów, z podnośnikiem to nie przechwałki, wyrywałem podnośnikiem tym ciągnikiem na cmentarzu karpę po starym drzewie, nie było problemu żeby zaparty na tylnej osi podniósł cały przód łącznie z 1tonowym obciążnikiem na przednim tuzie, przypomnijmy masa ciągnika gotowego w pole około 8,5 t, cały silnik przed przednią osią, przednia oś była pod sprzęgłem, z przodu +1t i podnosił się do góry.
Niestety miał też dwie duże bolączki, pierwsza to skrzynia biegów która pomimo 4 półbiegów pod obciążeniem była słabo zestopniowana a ćwiartki miały za małą różnicę przełożeń i często był problem z dopasowaniem prędkości. Kolejną bolączką tego ciągnika poprzez identyczne koła z przodu i z tyłu był promień skrętu, uwierzcie mi że tankowiec w porcie gdyńskim byłby zwrotniejszy niż ten ciągnik. Chciałem aby wykonali go na 2 osiach skrętnych ale nie byli w stanie, a to wyeliminowało by ten duży problem ze skrętem, niestety harków nie przewidywał obrucenia mechanizmu różnicowego w główce. Natomiast jeżeli chodzi o mechanizm różnicowy to musicie wiedzieć iż nie było mechanizmu różnicowego między przodem a tyłem, było tam idealnie jednakowe przełożenie, przez to jego uciąg był naprawdę imponujący w stosunku do masy i mocy, natomiast przy włączonym napędzi 4x4 niestety przód "płożył" i jego zwrotność w polu była jeszcze słabsza. Tyle że była jeszcze jedna i to OGROMNA zaleta. Mechanizmy różnicowe na osiach przedniej i tylnej miały automatyczną mechaniczną blokadę. Więc jak jedno koło łapało poślizgu to automatycznie się blokował mechanizm i przekazywanie mocy miał 50-50. Działo się to bez ingerencji kierowcy i praktycznie niezauważalnie. Przy takiej konstrukcji w momencie gdzie 3 koła były w totalnym błocie a jedno miało przyczepność 100% momentu obrotowego mogło być przekazane na to jedno koło. Jeden mankament był jedynie taki że jak zapinały się te blokady na tylnym i przednim moście to można było zapomnieć o kierownicy i skręcaniu bo to szło tylko i wyłącznie prosto bez względu w którą były te koła przednie skręcone. Przez 4 lata był to główny koń pociągowy w gospodarstwie od 2004 do 2008 później przyszły nowe JD na gospodarstwo i był już jako pomocniczy, pracował tylko praktycznie w bronowaniu, TAK w bronowaniu 7,5m bronę ciężką ciągał a przez to że miał 8 kół na niskim profilu to nie było widać po nim żadnej koleiny bo na jedną niskoprofilową oponę o szerokości 540mm przypadało około 1t tylko. Na jesieni służył jeszcze jako "ratownik" jak gdzieś się przyczepami w polu utknęło to jechał wyciągnąć i był w tym niezawodny.
Mógłbym o nim książkę napisać. Naprawy to wycieki tu i tam jak to w "ruskach" silnik nie do zaj....., klima chodziła, oświetlenie było, fotel pneumatyczny komfortowy (w przeciwieństwie do tych z Ursusów tamtych lat) Kilka poprawek i mógł być hitem, niestety podejście osoby która to składała i chyba brak pieniędzy ze względu na słabo skalkulowaną cenę wyłożyło ten projekt choć miał potencjał. Jak pamiętam w full wyposażeniu z 8 kołami niskoprofilowymi i zbliźniaczeniami Granzdorf HD+ (te dla mocy powyżej 200HP po 4 na koło) zapłaciłem w 2004 150 000 PLN gdzie JD 190 KM w BIDA EDITION bez niczego był ponad 2x droższy.
Znalazłem kiedyś odpowiednik tego ciągnika o nazwie LTZ 150 i tamten miał skrętne obie osie .
@@kebab88ful tamtego też zniszczyli , produkowany był w Lipiecku .
@@kebab88ful Odpowiednikiem Ślązaka, a w zasadzie jego podstawą był HTZ-ty z serii 170. Poszukaj na internecie to znajdziesz, były podobne do LTZ-ta ale jakby nieco większe.
Tylko tak z perspektywy czasu chyba można śmiało stwierdzić że cena była odzwierciedleniem jakości wykonania. JD z tamtych lat był drogi, to prawda, ale 7820 Waterloo z tamtych lat był nie do zarżnięcia.
miło się ogląda takie filmy gdzie ktoś docenia twórczość drugiego , oby więcej takiej produkcji pozdrawiam ;)
Co do końcówki odcinka, niedawno dowiedziałem się nowych informacji odnośnie powodów kasacji projektu "Ślązak". Powodem było nie przejęcie zakładów przez ruskich, lecz nie spełnianie wymogów przez Silnik Andorii, przez co Ślązak w 2008/2009 roku stracił homologację.
bardzo dobre filmy - gratuluję pomysłu, wykonania, zaangażowania i pasji !!!
1. Ślązak nie posiadał sieci dilerskiej
2. serwis, którego trudno było szukać poza Śląskiem
3. brak akcji reklamowej - reasumując: ciągnik śląski - w barach szeroki a w d... wąski
Pozdrawiam gr Mazur. Ślązaków wyszło 59 sztuk mój jest sztuką 5 2004 rok.pompa ma wydajność ponad 100 litrów.jest to nsz50. mój jest w tej chwili na sprzedaż.
Właściciele pozdrawiają 💪
Dziękuję bardzo za poprawienie i uzupełnienie również pozdrawiam.
@@GRMAZUR jaka cena?
I masa?
@@abwgqwa8252 jest na olx wystawiony ostatnio widziałem taki pomarańczowy.
@@GRMAZUR jaki planujecie kupić ciągnik teraz do nowego pługa?
Dobra Robota 😉
Вечер добрый,Ваш трактор построен на базе трактора ХТЗ 121-121л/с,позже стали выпускать ХТЗ 161-161л/с
Bardzo fajnie objaśniony film. Ślązak na miarę czasów był na prawdę bardzo dobrą Konstrukcją nie którzy uważają że lepsze są 1634 lub 16245 ZTS ale ja jeździłem tymi ciągnikami i uważam że nie ma tam komfort pracy skrzynię są słabo synchronizowane. I po mimo że moc jest to nie ma uciągu i do tego słaby podnośnik. O wyciekach na skrzyni pośredniej nie wspomnę. Pozdrawiam!
Owszem była wersja 8170, pamiętam go z targów rolniczych z Poznania. Nie pamiętam dokładnie roku ale było to przed 2005r
Ładnie wygląda ten ślązak
Ostatni Ślązak jakiego widzialem można było spotkać na targach kielce w 2009 roku w kolorze jasnozielonym
Wtedy byl po modernizacji i miał silnik sisu mosty carraro oraz skrzynie zf . Nieoficjalnie mówi się że ciągników nie powstało więcej niż 200 sztuk a szkoda bo był to dobry wyrób chodź daleko mu do legendarnego mb trac 1500 którym się po prostu jeździ genialnie.
mb trac to niesamowita konstrukcja prostota a zarazem komfort... widać że blok wschodni był jakieś 40 lat do tyłu z konstrukcjami nie tylko maszyn ale też aut...
@@jaguteekbolonese5852 nie taka prosta jak ci się wydaje zwłaszcza wersja rufa . Mb track jest złożony z 3 tyś części gdzie zwykły traktor połowę tego
@@conceptgaraz828 miałem mb traca 800 i to że ma dużo części nie czyni go skomplikowanym panie kolego ;)
Mało tego jeśli ktoś miał do czynienia z mechaniką aut osobowych to bezproblemowo da radę zdiagnozować ewentualnie naprawić usterkę
@@jaguteekbolonese5852 maly mb trac jest prosty ale wez wersje 1500 z 1990 roku z systrmem rufa i pelnym wyposazenirm wom i tuz przód tył to mozesz dostac bólu glowy. Plus jest jeden dostaniesz do niego każdą część no nadal je produkują
Tęskniłem za wami
To dopiero początek!
siedziałem w nim na polagrze w poznaniu, rok 2004
Podsumowując tego klamota z oka operatora to dramtatyczna zwrotność i mobilność przez zle dobrana skrzynie biegów andorja nie trzyma mocy mimo dużej pojemności ... jakos wykoniania to palnik i elektroda
Hydraulika bez modzenia nie opanowala by tego kuckerlinga swoją drogą ostro w ciry wtedy dostał... 😀
Jesli ktos sie łasi gospodarując hobbistycznie na ten ulepiony cud techniki to niech szuka cos zachodniego ze 150 koni dobrze dociąży i macie to samo a nawet lepszy uciag 😉
Czekałem na to 😁
6CT107 to silnik z Autosana H9-21.
W autobusie miał mniejszą moc niż w ciągniku :-)
W ciągniku miał większe turbo i intercooler
@@albertszymon7339 i inne wtryski i pompę wtryskowa motor pal
Mieliśmy w posiadaniu pierwszy sprzedany egzemplarz ciągnika :D Razem z ciągnikiem na balkonie w lawecie wieźli kabinę do homologacji :)
Największym problemem tego ciągnika, to jego nazwa. Równie dobrze można go było nazwać Kurpiok. No naprawdę nie dało się wymyślić lepszej nazwy np. Sokół 16 4x4
Panietam gdzieś z przed 15 lat był opisany w jakiejś gazecie rolniczej
Całkiem fajny traktor
Z tą praktycznością to przesadziłeś...😉
Podobnie wyszło z WSK Junak, Tarpan ! Bizon opcja podstawowa / 100 ha
Był jeden najważniejszy powód dla którego ciągniki nie powstawały dalej, mianowicie urzędy i papierologia. Ślązak po modernizacji nie dostał (lub miał problemy z uzyskaniem) homologacji w wyniku nadmiernej biurokracji.... Matheo na grupce facebookowej o tym wspominał.
Oczywiście, ale tu chodzi o wersję bez żadnych modyfikacji. Tylko taką jaka została przedstawiona w filmie. Matheo ma zawsze racje.
@@RZMofficial Po pewnym roku ne można było pewnie sprzedawać już sprzętu ze "starymi normami".....
@@hobysta123 Po 2009, a jego produkcja zakończyła się w 2008.
@@RZMofficial ehhhh, pomieszaliście trochę xd Trzeba wracać na YT bo dezinformacja się sieje. Mam kontakt z twórcą Ślązaka i to nie tak było wszystko...😅
@@Matheo780 Cześć. Opowiadał ci może jak na pokazie w Poznaniu zepsuło się wspomaganie kierownicy i prawie wjechali w widownię? ;)
No wesołych świąt 😅
Wesołych, wesołych 😁
Ślązak dobra konstrukcja ale trochę za stara i niedopracowana była u nas sztuka z numerem 3 pojezdzil z 3 lata i na szczęście został zastąpiony
А вот мой ХТЗ 121 по прозвищу Худой с двигателем Валмет 645
ua-cam.com/video/j6QJr7IVUCc/v-deo.html
Podstawową wadą tego traktora było to, że był........polski. A jak wiadomo powszechnie w świecie dla polskiego chłopka nojwazniejse zeby był zogranicny.🤣🤣🤣🤣😛
Chętnie kupił bym takiego
Gr Mazur ma na sprzedaż
Ciekawy materiał, pozdrawiam 🙂✌️
Przerobiony ukrainski htz, z skrętem na mostach , inny silnik a tak to samo co radziecki wyrob
to nie było tak do końca ze dalej nie było wyboru bo był jak ktoś był obrotny to sobie znalazł ciągnik
Znalazł i nie. W czasach gdy powstawał Ślązak nie jeździło jeszcze tyle zachodnich maszyn. I na dobrą bądź też złą sprawę były dostępne tylko Ursusy od ręki.
@@RZMofficial Były dostępne i to bez problemu w 2004 roku w odległości 100 kilometrów ode mnie były i są nadal przedstawicielstwa John Deere, grupy AGCO, CNH i SDF i traktory dostępne od ręki tylko temat ceny i zabetonowanych poglądów. Jak miałeś odpowiednio dużo gotówki to bez problemu kupiłeś to co chciałeś a że weszły wtedy dopłaty do zakupu sprzętu rolniczego to każdy brał zachodni a nikt nie oglądał się za sprzętem technologicznie z lat 70-tych chyba że miałeś zabetonowane poglądy na czasy słusznie minione to wtedy brałeś ursusa czy coś ze wschodu. Przypominam że od 2004 jesteśmy w unii europejskiej i pierwszy PROW był w latach 2004-2007.
Mam 36 Ślązaka mało palą i ciągną
Dla informacji ślązaka wyprodukowano tylko 20 sztuk
Material spoko bo moje ujecia 😝 jak kitrasz to pytaj albo
daj linka do ori filmow w opisie przykajmniej
Nie ma problemu pojawią się w najbliższym czasie.
@@RZMofficial bylo sie odezwac bys dostal surowe ujecia z głosem silnika tego nicponia ale i tak spoko jest
Dlaczego mi on przypomina JCB FasTrack ?
Dobra maszyna zaprzepaszczona szansa na dobry biznes
Ale mam jedno ale ursus był na licencji zetora a nie Zetor na ursusa
Gdzie tak napisane? Chciałbym zobaczyć.
Z wyglądu przypomina tego który na Litwie produkują
A teraz nic nie mamy John Deere zasrane ...
Bo nic nie umiemy porzadnego zrobic
@@xiukn8Gorzkie, ale prawdziwe słowa.
Żałosny komentarz
@@kuba0583 nie ma za co
Mam z 15 km do skarbimierza
A dokładnie gdzie on był montowany ?
@@owip2001 tego dokładnie nie wiem pewno gdzieś w fabrykach obok starego lotniska
@@owip2001 w hangarach po samolotach na byłym radzieckim lotnisku.
Będzie odcinek o ruskiej nivie sk 5
Nie miałem go nawet w planach ale zainteresuje się tematem po nowym roku.
@@RZMofficial to by było dobre😃
Spoko no ale nie okłamujmy jak reklama leży to wszystko inne też ale konstrukcja fajna
Fajna jak najbardziej.
Polski htz
ХТЗ-16131
Ślązak nie jest ciągnikiem przegubowym...
Ktoś gdzieś powiedział że on jest przegubowy? XD
Chyba coś ci się z jakością spierdoliło
Kirowiec,nic więcej...
ursus jest durzo lepszy nirz ślonzak i to prawda
Ajjj podpierdzielenie contentu od matheo
Ale combo
Z całym szacunkiem dla autora ale ostanie kilkanaście filmów ma masę błędów, pół prawd i tez do których dokleja odpowiednie fakty aby je potwierdzić przez co idealizuje się to o czym aktualnie mówi. Ślązak to konstrukcyjnie zmodernizowany HTZ 150K ale dalej bazujący na technologii z lat 70 - trochę słabo żeby rynek zawojować. Porównywanie z MB Trac też słabo ponieważ zakończono ich produkcję na początku lat 90 czyli co najmniej 10 lat przed rozpoczęciem tego więc też słabo takie porównywanie. Dostosowywanie poszczególnych elementów do specyfikacji rynku odbiorcy to standard więc nazywanie tego ciągnika Polskim jest trochę mocno na wyrost. Ursus wysyłając Traktory do Skandynawii montował silniki Valmet teraz znane pod nazwą sisu diesel a do Wielkiej Brytanii silniki Perkinsa gdyż takie sobie życzył importer na dany kraj i jakoś nikt tam nie mówi że to jest ich krajowy traktor tylko z tego powodu że otrzymał ich silnik aby móc ich więcej sprzedać. Jeśli skrzynia ma 4 biegi główne i 4 półbiegi na każdym to jakim cudem ma ilość przełożeń 16/8?! I co najważniejsze cena do jakości wykonania i komfortu pracy, rolnik to nie masochista i też oczekuje komfortu pracy na przyzwoitym poziomie zwłaszcza że spędza się w ciągniku nieraz po kilkanaście godzin dlatego też tak słabo szła ich sprzedaż ich cena nie była adekwatna do wyposażenia i możliwości które oferowały. Dla wszystkich "rolników z farminga" zaczynałem jak większość naukę pracy w gospodarstwie od ursusa c-330 którego jeszcze w lat 70 kupił ojciec potem był MF 255 i następnie już sprzęty zachodnie i z perspektywy czasu ursus czy mf były dobrymi ciągnikami tylko że w latach 70 i 80 w latach 2000 już technologicznie za bardzo odstawały od konkurencji i klepanie przez ursusa modeli na podstawie licencji z lat 70 było z góry skazane na niepowodzenie tak samo jak ten Ślązak którego wypuszczono paręnaście lat za późno gdy mało kogo interesowały takie archaiczne konstrukcje.
Witam następnego Pana który twierdzi że filmy mają błędy i pół prawdy, czekam aż w końcu ktoś napisze jakie bo do tej pory wiem tyle co nic. Wszystko jest bazowane na wiedzy z przed kilku lat, w przypadku choćby tego filmu.
Nie ma precyzyjnych danych a także brakuje w ogóle niektórych. Czekam na wyczerpująco temat odpowiedź bo do tej pory "błędami" są nieuzasadnione komentarze hejterów.
@@RZMofficial No, kilka błędów istotnie wytknął, chyba nieuważnie czytałeś jego komentarz.
@@marekjanczewski Ale tam nie na ma co odpowiadać, dla myślącego nic trudnego.
Napisałem tylko tak dla porządku, pozdrawiam.@@RZMofficial