Pamiętam, jak ojciec w 2007r przyprowadził nowego Belarusa 820, dalej u nas wspaniale pracuje, bez żadnych napraw (nie licząc wymiany sprzęgła) ale to raczej oczywiste przy ciągłej pracy z turem
TL100 pozdrawiam najbogatszysz braci z Karsznic dużych którzy w 1998 r. nabyli taki traktor który na tamten czas był jak mercedes wśród biedoty jaka panowała.
Ursusa wykończyły Związki zawodowe jak w przypadku upadku kazdego wielkiego przedsiebiorstwa, uwolnienie rynku i dostep do ciagnikow innych marek z wolnej reki, przestarzala konstrukcja ursusa
Siec dealerska a co za tym idzie siec serwisowa. Dodatkowo bogaty wybór opcji jak dany ciągnik ma być skonfigurowany i sama oferta też równie bogata. Dalej- często i gęsto bardzo korzystne warunki finansowania zakupu, czy to kredyt fabryczny czy coś innego. Koncerny zachodnie w to potrafią, wschód dalej się uczy i efekty są jak widać po rynku.
@@BartoszWierzbicki-e8uwypał. Mają przecież lepsze miejsce w rankingu rejestracji niż np zetor ale również inne uznane firmy typu steyr, class itd. Więc sprzedaż idzie. Jak z jakością? Według opini w internecie to w szczególności te starsze modele były wytrzymałe i dość tanie części. Ale jeśli chodzi o dostępność części a bardziej o ich przesyłkę to słyszałem różne cyrki że np ktoś musiał czekać za jakąś małą pierdoła prawie 3 miesiące (mimo że część była na magazynie). Chyba że kłamali. Jedyny największy minus takich firm to duże ryzyko że firma nie wytrzyma za długo i się zwinie albo że poprostu będzie duży poeblem z częściami zmiennymi. A takto traktorki wyglądają niczego sobie cenowo (kiedyś) też całkiem nieźle stały.
Farmtrac to niepozorna firma. Robili ciągniki na bazie Ursusa. i jak by się zagłębić szczegółowo w historie tej firmy to spokojnie było by z 8 minut filmu.
Pierwszym gwoździem do trumny Ursusa był zakup licencji MF-a i problemy z uruchomieniem produkcji , reszta jest taka jak odpowiedziałeś w swoim filmie , krok po kroku systematycznie wykończono firmę. Być może dobrym rozwiązaniem byłoby połączenie Ursusa z płocką FMŻ i grudziądzką Unią w jeden duży holding. Jednak żadnemu z polskojęzycznych decydentów taki pomysł nawet do głowy nie przedł bo Polska ma być przemysłową pustynią z siecią korporacyjnych montowni dóbr podstawowych i tyle. Pozdrawiam
😂😂😂 Zakup licencji światowego giganta i dostęp do jego sieci sprzedaży był gwoździem do trumny 😅😅😅 gwoździem była nieudolne wdrożenie licencji a nie sama licencja. Wielu tego nie rozróżnia 😅
Sukces kuboty jest zakłamany ponieważ do statystyk brane są również ciagniki komunalne i sadownicze. W przedziale 90-120koni kubota jest w środku stawki
Nawet jak New Hollandowi nie idzie na rynku to mają jeszcze Case i Steyr. Także gdzieś stracą, gdzie indziej jest nadwyżka i się jakoś to kręci. Wiele marek taki układ ma SDF czy AGCO. URSUS to nie JD żeby mógł konkurować sam. Nie da się tak szybko odbudować pozycji lidera na rynku. JD cały czas się rozwija a Ursusa ma podcinane nogi
@@bertem7297 dużo też zrobiło to że są teraz te nowe normy co powoduje że ursus jest podcinany. URSUS się kojarzy z budżetowym ciągnikiem a nie ciągnikiem marki premium, dlatego wielcy gospodarze muszą się pokazać i kupują John Deere albo fendta , a mniejsi gospodarze kupują ciągnik budżetowy, tylko że ten ursus nie jest już budżetowy, cena jest wysoka , a dwa jakość wykonania słaba. Dużo rolników kupuje MTZ bo MTZ są tanie i są zrobione tak jak kiedyś. Myślę że gdyby ursus dzisiaj produkował takie ciągniki jak kiedyś z jakimiś poprawkami naprzyklad taki 1634 z lepsza skrzynią, albo jakiś ursus 5314 i cena bylaba przystępna to myślę że znów by ludzie kupowali ursusa , że względu na dostępność części, na coś co jest znane i zamiast takiego MTZ wzięliby ursusa.. Według mnie ursus nie może konkurować z ciągnikami marki premium tylko właśnie z ciągnikami typu MTZ.
New Holland byk kiedyś tani w zakupie dziś jest tak samo drogi jak inne. Po za tym NH ma droższe części niż John Deere . Więc, raczej następca ursusa nie jest , bo ursus ma części chociaż tanie i jest tani w eksploatacji
Już bym skończył z tymi tanimi częściami bo tak jak są tanie tak samo wykonane. Im więcej maszyna pracuje, tym bardziej widać jakość wykonania i jeżeli tanie części z gównolitu do Ursusów, których jest multum, to dla ciebie wielki atut, to nie mam więcej pytań.
@@TheAgrotechnik No tak, ale CNH ma specyficzne ceny części. Takie najbardziej typowe nie są wcale tak drogie jak u JD ale jeśli awaria będzie "nietypowa" No to już tak kolorowo może nie być.
Akurat dziwny zbieg okoliczności że nh nazwał swoją serię ciągników td a później firma farmtrac odwróciła to na dt xd. Ale raczej to jedyna zbieżność która łączy te ciągniki.
A ja tam we wszystkim widzę spisek. Wiadomo były to ciężkie czasy., Ale po co nasi mieli mieć pomysły na rozwój czy po co mieli modernizować skoro można było kupić zagraniczne (najlepiej niemieckie) Mało tego z pierwszej ręki wiem, że do każdej polskiej fabryki/branży jak motoryzacja, czyli samochody, motocykle, cięgniki, maszyny rolnicze czy produkcja pasz, cukru itd, itp.(długo by wymieniać) był wpuszczony troll odpowiedzialny za rozbiór i upadek. Dla mnie od komuny zmieniła się tylko nazwa na "demokracje" no i okupant ze wschodu na za zachód...
@@sumek666 W tamtym roku w październiku sam tak myślałem, ba miałem gotowy scenariusz na film przy tej okoliczności. Jednak NH wygrał i myślę że w tym roku nic się nie zmieni.
Najważniejsze, a nie powiedziane... Upadek odlewni w Lublinie 2001 rok. Od tamtego czasu do ursusa wszystko co podlane z żeliwa było pakowane z Indii, Pakistanu oraz Brazylii i Turcji. Spowodowalo to bardzo obniżenie jakości.
A mnie martwi, że tej niszy brakujących nowoczesnych ciągników nie zagospodarował Case. Ten sam koncern, ale to tak jak škoda, Seat czy Volkswagen vs Audi. (Case to takie audi w tym koncernie). Case jest lepiej wykonany i droższy od NH zaledwie o kilka procent ceny
@@mariuszstach3663 New Holland po przejęciu Bizona dysponował także jej siecią dilerską i w głównej mierze to sprawiło że to akurat ta marka koncernu wybiła się najbardziej, oraz że w ogóle się wybiła.
Kiedyś byliśmy u dilera ciągników i mieliśmy zamiar kupić case jx 70 bodajże kosztował 118 tyś a NH TD5050 kosztował 117 tyś różnica cen była ogromna za większy ciągnik
Napisze może coś niepopularnego i doprowadze do zesrania sie niektórych ludzi ale p0lacy sami doprowadzili do upadku Ursusa Bizona itp przez brak kupownania nowych Polskich maszyn. Woleli kupić od handlarza zajechany zachodni traktor bo polskie produkty były w ich opini zacofane
Ogolnie cnh to jest chala rozmawialem z serwisantem claasa ktory przeszedl do case to mowi ze to co wkladaja do srodka to jest dramat kolega ma t6 i w przednim moscie odkrecila sie jakas nakretka i rozawalilo zwolnice po 90 godz!!!!! Mial przygody z czujnikami podnosnik nie chciał opuszczac poprostu dramat znajomi maja t7 na autocommand ciagnik sam zwalnia przyspiesza nie idzie dojść, slyszalem tez o przypadku pekniecia calego korpusa skrzyni biegow po przejechaniu przez miedze z uprawo siewnym ludzie kupuja nh bo oferuje troche wygody i dosc dobrych pieniadzach ale awaryjonac tego sprzętu jest dramatyczna
Pamiętam, jak ojciec w 2007r przyprowadził nowego Belarusa 820, dalej u nas wspaniale pracuje, bez żadnych napraw (nie licząc wymiany sprzęgła) ale to raczej oczywiste przy ciągłej pracy z turem
TL100 pozdrawiam najbogatszysz braci z Karsznic dużych którzy w 1998 r. nabyli taki traktor który na tamten czas był jak mercedes wśród biedoty jaka panowała.
Ursusa wykończyły Związki zawodowe jak w przypadku upadku kazdego wielkiego przedsiebiorstwa, uwolnienie rynku i dostep do ciagnikow innych marek z wolnej reki, przestarzala konstrukcja ursusa
Posiadam t5060 od 12 lat i jestem bardzo zadowolony.
A mnie zastanawia czemu zamiast Ursusa rynku nie zawojował Farmtrac z silnikami Perkinsa. Tylko inne zachodnie ciągniki ...
Farmtrac to nie wypał
Siec dealerska a co za tym idzie siec serwisowa. Dodatkowo bogaty wybór opcji jak dany ciągnik ma być skonfigurowany i sama oferta też równie bogata. Dalej- często i gęsto bardzo korzystne warunki finansowania zakupu, czy to kredyt fabryczny czy coś innego. Koncerny zachodnie w to potrafią, wschód dalej się uczy i efekty są jak widać po rynku.
@@BartoszWierzbicki-e8uwypał. Mają przecież lepsze miejsce w rankingu rejestracji niż np zetor ale również inne uznane firmy typu steyr, class itd. Więc sprzedaż idzie. Jak z jakością? Według opini w internecie to w szczególności te starsze modele były wytrzymałe i dość tanie części. Ale jeśli chodzi o dostępność części a bardziej o ich przesyłkę to słyszałem różne cyrki że np ktoś musiał czekać za jakąś małą pierdoła prawie 3 miesiące (mimo że część była na magazynie). Chyba że kłamali. Jedyny największy minus takich firm to duże ryzyko że firma nie wytrzyma za długo i się zwinie albo że poprostu będzie duży poeblem z częściami zmiennymi. A takto traktorki wyglądają niczego sobie cenowo (kiedyś) też całkiem nieźle stały.
Farmtrac to niepozorna firma. Robili ciągniki na bazie Ursusa. i jak by się zagłębić szczegółowo w historie tej firmy to spokojnie było by z 8 minut filmu.
Zelma PWFK już się wypowiadał ;)
Pierwszym gwoździem do trumny Ursusa był zakup licencji MF-a i problemy z uruchomieniem produkcji , reszta jest taka jak odpowiedziałeś w swoim filmie , krok po kroku systematycznie wykończono firmę. Być może dobrym rozwiązaniem byłoby połączenie Ursusa z płocką FMŻ i grudziądzką Unią w jeden duży holding. Jednak żadnemu z polskojęzycznych decydentów taki pomysł nawet do głowy nie przedł bo Polska ma być przemysłową pustynią z siecią korporacyjnych montowni dóbr podstawowych i tyle. Pozdrawiam
😂😂😂
Zakup licencji światowego giganta i dostęp do jego sieci sprzedaży był gwoździem do trumny 😅😅😅 gwoździem była nieudolne wdrożenie licencji a nie sama licencja. Wielu tego nie rozróżnia 😅
@@ObywatelJurekTen twój gigant sam stał się częścią innego giganta
Ursusa dobiła też tzw Solidarnośc z Wrzodakiem na czela
Liczę że rozwiniesz temat również o markę Crystal i/lub Farmtrac.
Zapomniałeś dodać o ciągnikach farmer z sokółki i pronary.
Sukces kuboty jest zakłamany ponieważ do statystyk brane są również ciagniki komunalne i sadownicze. W przedziale 90-120koni kubota jest w środku stawki
tak samo jak w przypadku ciagnikow innych marek bo kazdy ma je w swojej ofercie a szczegolnie statystyki nabija w ten sposob sobie pronar
Ja mam td5020 z 2010 roku od nowości z przebiegiem 4500 tys. mth który jest głównym ciągnikiem na ok 30 ha od ponad 14 lat bez żadnej awarii
td z okolic roku 2012 i nowsze są dobr ja jeździłem td5050, td5.105 i td5.115 i są dobrego wykonania
Nawet jak New Hollandowi nie idzie na rynku to mają jeszcze Case i Steyr. Także gdzieś stracą, gdzie indziej jest nadwyżka i się jakoś to kręci. Wiele marek taki układ ma SDF czy AGCO. URSUS to nie JD żeby mógł konkurować sam. Nie da się tak szybko odbudować pozycji lidera na rynku. JD cały czas się rozwija a Ursusa ma podcinane nogi
@@bertem7297 dużo też zrobiło to że są teraz te nowe normy co powoduje że ursus jest podcinany. URSUS się kojarzy z budżetowym ciągnikiem a nie ciągnikiem marki premium, dlatego wielcy gospodarze muszą się pokazać i kupują John Deere albo fendta , a mniejsi gospodarze kupują ciągnik budżetowy, tylko że ten ursus nie jest już budżetowy, cena jest wysoka , a dwa jakość wykonania słaba. Dużo rolników kupuje MTZ bo MTZ są tanie i są zrobione tak jak kiedyś. Myślę że gdyby ursus dzisiaj produkował takie ciągniki jak kiedyś z jakimiś poprawkami naprzyklad taki 1634 z lepsza skrzynią, albo jakiś ursus 5314 i cena bylaba przystępna to myślę że znów by ludzie kupowali ursusa , że względu na dostępność części, na coś co jest znane i zamiast takiego MTZ wzięliby ursusa..
Według mnie ursus nie może konkurować z ciągnikami marki premium tylko właśnie z ciągnikami typu MTZ.
T7 i T5 daja rade, polecam te ciagniki. No TD mam mniej mile wspomnienia haha. Pozdro
New Holland byk kiedyś tani w zakupie dziś jest tak samo drogi jak inne. Po za tym NH ma droższe części niż John Deere . Więc, raczej następca ursusa nie jest , bo ursus ma części chociaż tanie i jest tani w eksploatacji
Co do części, to zależy.
Już bym skończył z tymi tanimi częściami bo tak jak są tanie tak samo wykonane. Im więcej maszyna pracuje, tym bardziej widać jakość wykonania i jeżeli tanie części z gównolitu do Ursusów, których jest multum, to dla ciebie wielki atut, to nie mam więcej pytań.
@@TheAgrotechnik No tak, ale CNH ma specyficzne ceny części. Takie najbardziej typowe nie są wcale tak drogie jak u JD ale jeśli awaria będzie "nietypowa" No to już tak kolorowo może nie być.
@@RZMofficial czyli to co wszędzie i zawsze. Nietypowe awarie to zawsze sprowadzanie części które niestety często tanie nie są.
@@RZMofficialZalezy tez do jakiego new hollanda.
Seria tl to bardzo dobre ciągniki a wręcz to już legenda
Czy godny następca? Napewno ale napewno równie szkoda ze następca a nie konkurencja. No ale cóż tak to jest jak chce się w Polsce mieć coś swojego.
Miało być tanio, jest tanio. Jest dobrze? Jest tanio.
NIe wrzucał bym wszystkich do jednego worka, ale w przypadku pierwszych TD niestety tak było.
No niestety jest tanio jest tanio ale jakość odstaje mocno
U mnie w okolicy to jest masa tych t 6 i t7
W mojej wsi nie ma żadnego nh, w okolicznych kilka jest
Akurat dziwny zbieg okoliczności że nh nazwał swoją serię ciągników td a później firma farmtrac odwróciła to na dt xd. Ale raczej to jedyna zbieżność która łączy te ciągniki.
No jeszcze kolor :-)
Witam i Pozdrawiam
My w PZPR dopłacaliśmy do Ursusa, statków, Żuków, Nysy, Stara, Unimir, Neptuna, Fiata. Ja się pytam tylko z czego? No tak się nie zadłużyliśmy.
Pewnie budownictwo wszystko ciągnęło i rolnictwo.
Td nie taki zły. Jak dla mnie bardzo wygodny ciągnik i nie psuje się więcej niż inne
nh ma paskudną przeszłość zabiła inne marki a inne kupiła case new Holland case był zawsze taki wielki a został wchłonięty przez newhollanda.
Fiatagri kupił New Hollanda.
W Symulator Farmy 2025 pozostało tylko grać ,tam są Wszystkie Nasze agro sprzęty :) Polecam ,fajnie się gra komponując farmę w stylu Made in Poland :)
A ja tam we wszystkim widzę spisek. Wiadomo były to ciężkie czasy., Ale po co nasi mieli mieć pomysły na rozwój czy po co mieli modernizować skoro można było kupić zagraniczne (najlepiej niemieckie) Mało tego z pierwszej ręki wiem, że do każdej polskiej fabryki/branży jak motoryzacja, czyli samochody, motocykle, cięgniki, maszyny rolnicze czy produkcja pasz, cukru itd, itp.(długo by wymieniać) był wpuszczony troll odpowiedzialny za rozbiór i upadek. Dla mnie od komuny zmieniła się tylko nazwa na "demokracje" no i okupant ze wschodu na za zachód...
NH może w tym roku nie będzie liderem, ale trzeba pamiętać, że jako koncern CNH będą liderem.
@@sumek666 W tamtym roku w październiku sam tak myślałem, ba miałem gotowy scenariusz na film przy tej okoliczności. Jednak NH wygrał i myślę że w tym roku nic się nie zmieni.
Mam td80 2008 rok ogólnie zajebisty prosty ciągnik ma nalotu ponad 5 tyś mtg i nic się nie dzieje jedyne z minusy to sprzęgło na linke
mamy tm 175 od 4 lat i nie możemy narzekać, A dodam do filmu że maja bardzo mały promień skrętu.
U mnie w okolicach 50% to nh
To samo u mnie, a pozostałe 40% to JD i Fendt, reszta to niemieckie marki.
Najważniejsze, a nie powiedziane... Upadek odlewni w Lublinie 2001 rok. Od tamtego czasu do ursusa wszystko co podlane z żeliwa było pakowane z Indii, Pakistanu oraz Brazylii i Turcji. Spowodowalo to bardzo obniżenie jakości.
To jest temat na jeszcze inny film.
A mnie martwi, że tej niszy brakujących nowoczesnych ciągników nie zagospodarował Case. Ten sam koncern, ale to tak jak škoda, Seat czy Volkswagen vs Audi. (Case to takie audi w tym koncernie). Case jest lepiej wykonany i droższy od NH zaledwie o kilka procent ceny
I dodam jeszcze, że różnica w wykonaniu wnętrza kabiny NH a tej z Case to przepaść ( na korzyść Case, oczywiście)
@@mariuszstach3663 Steyr znów to taka klasa wyżej nawet od Case mimo produkcji w tej samej fabryce. A przynajmniej tak mi się wydaje.
@@mariuszstach3663 New Holland po przejęciu Bizona dysponował także jej siecią dilerską i w głównej mierze to sprawiło że to akurat ta marka koncernu wybiła się najbardziej, oraz że w ogóle się wybiła.
Kiedyś byliśmy u dilera ciągników i mieliśmy zamiar kupić case jx 70 bodajże kosztował 118 tyś a NH TD5050 kosztował 117 tyś różnica cen była ogromna za większy ciągnik
ja mam td5.95 od 2015 i jak narazie żadnej awarii
Napisze może coś niepopularnego i doprowadze do zesrania sie niektórych ludzi ale p0lacy sami doprowadzili do upadku Ursusa Bizona itp przez brak kupownania nowych Polskich maszyn. Woleli kupić od handlarza zajechany zachodni traktor bo polskie produkty były w ich opini zacofane
@@KamilKowalski-w1b nie każdy, i w tamtych latach od cholery było towaru z upadłych PGR które zniszczyły zbyt na Bizony, oraz częściowo na Ursusy.
Jebłem w powiadomienie jak jax z rusztowania
Działasz na własną szkodę - trochę tak jak Ursus :) Mów, czytaj - wolniej . Pozdrawiam
Myślałem że tutaj jest już lepiej niż ostatnio, ale dzięki za uwagę postaram się ją uwzględnić przy następnych nagrywkach.
@@RZMofficial Spoko. Rzeczywiście bywało tu gorzej. Ciekawe i pożyteczne materiały robisz. Pozdrawiam
Moze cos o sdf'ie?¿?
Może teraz seria john deere 5m
New holand malo co ladniejszy od Ursusa. Kabina jedynie wygrywa.
Może coś o Warfamie
@@agroigor07 może kiedyś
Ogolnie cnh to jest chala rozmawialem z serwisantem claasa ktory przeszedl do case to mowi ze to co wkladaja do srodka to jest dramat kolega ma t6 i w przednim moscie odkrecila sie jakas nakretka i rozawalilo zwolnice po 90 godz!!!!! Mial przygody z czujnikami podnosnik nie chciał opuszczac poprostu dramat znajomi maja t7 na autocommand ciagnik sam zwalnia przyspiesza nie idzie dojść, slyszalem tez o przypadku pekniecia calego korpusa skrzyni biegow po przejechaniu przez miedze z uprawo siewnym ludzie kupuja nh bo oferuje troche wygody i dosc dobrych pieniadzach ale awaryjonac tego sprzętu jest dramatyczna
Ciucholandy takie sobie są u części drogie
15 lat smerfów
Jebać ursusa. Szkoda mi ludzi którzy zdrowie stracili na pracę na tych traktorach
Spokojnie, zdrowie traci się na każdym ciągniku do lat 2000. I nawet po nich, wystarczy popatrzeć na wszystkie budżetowe marki.