Filozofia TYLKO na faktach | Fenomenologia i Husserl

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 28 сер 2024
  • Po dłuższej przerwie (standardowej, można powiedzieć) nowy materiał na kanale z nowym pomysłem i formatem. Zobaczymy jak się przyjmie i czy taka konwencja bardziej wam odpowiada.
    Zapraszam do materiału o męczarniach Husserla w celu odkrycia "obiektywnej prawdy".
    Link do muzyki w tle: • New jazz background mu...
    W razie potrzeby kontatku, e-mail to:
    filozoficznemambodzambo@o2.pl

КОМЕНТАРІ • 96

  • @konradszydowski6027
    @konradszydowski6027 2 місяці тому +1

    Jestem pod wrażeniem sposobu opowiadania o trudnych zagadnieniach. Bravo!

  • @malwina7171
    @malwina7171 Рік тому +4

    Dzięki! Duża pomoc w przygotowaniach do matury

  • @wesoapszczoa6213
    @wesoapszczoa6213 4 місяці тому +1

    dziękuję, niezwykle mi Pan pomaga z nauką do maturki ❤️😩

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  4 місяці тому +1

      Cieszę się, że mogłem pomóc!
      Zwracam uwagę tylko na to, że w filmie nastąpiło (znamienne) pomieszanie transcendentalnego z transcendentnym - podkreślę to teraz by nie utrwalić tego błędu w głowie
      Życzę powodzenia z maturką!

  • @folkrozetb6534
    @folkrozetb6534 11 місяців тому +2

    Fajnie, że umiesz opowiadać o poważnych rzeczach z nutką chumoru. Pozdro i leci łapka w górę. I ten Cthulhu, wisienka na torcie :)

  • @krystiantm9872
    @krystiantm9872 Рік тому +3

    Ale drip!
    Fimik też spoko.
    Zawsze chciałem Husserla w pigułce

  • @t.1071
    @t.1071 Рік тому +1

    Inteligentnie i ciekawie

  • @marcinstarzykowski2809
    @marcinstarzykowski2809 Рік тому +3

    Super materiał, dzięki za rozjaśnienie tematu i momentami nawet uśmiech ;p
    PS. myślałem, że to stary kanał i odcinek, a tutaj okazuje się, że jednak nie. Tym bardziej cieszy i czekam na więcej.

  • @kacper6658
    @kacper6658 Рік тому +2

    Bardzo przyjemny materiał

  • @kacper6817
    @kacper6817 11 місяців тому +1

    Wspaniały odcinek, bardzo fajne krótkie i początkowe opracowanie do Olimpiady Filozoficzne imo pzdr

  • @piotrmichalak9031
    @piotrmichalak9031 3 місяці тому

    Usiłuję czytać Przegalińską, bez tego filmu, prawie się nie da po tym filmie też będzie ciężko. Jednak - wygląda na to, że sytuacja obcowania ze światem wirtualnym jest sytuacją, w której fenomenologia jest przydatna bo dostarcza pojęć w oparciu o które łatwiej mierzyć to jak szybko i łatwo dokonujemy noezy nie tylko rzeczywistości ale też po prostu medium jakim jest np gra VR, jak łatwo układamy piksle i vertexy w noematy i zaczynamy się ich bać ( to na początek ) lub im współczuć.
    Tak czy siak - ja przyszedłem tu bo wykład o fenomenologii był mi serio potrzebny, dzięki.

  • @saskia9475
    @saskia9475 5 місяців тому

    na kogni mam o niejakiej neurofenomenologii i coby łatwiej było mi przejść przez artykuł to zajrzałam sobie tu, świetny materiał, dzięki! rzadko subuję po jednym filmie ale tu wiem, że będę wracać:)

  • @pawell3741
    @pawell3741 4 місяці тому

    Jak patrzę na Pana filmik to też się uśmiecham, podobnie jak Pan :)

  • @FilozofiaGora
    @FilozofiaGora Рік тому +1

    Chyba jeden z najlepszych filmów o filozofii na polskim yt jaki ostatnio widziałem. Gratuluję i czekam na więcej.
    Mam też pytanie. Powiedziałeś, że Husserl twierdzi, że sądy odnoszące się do rzeczywistości to sądy transcendentalne, czyli wykraczające poza. Czy to znaczy, że Husserl nie respektuje Kantowskiego podziału na transcendentne (wykraczające poza) i transcendentalne (będące formalnym warunkiem możliwości czegoś)?

  • @wojtekzuczek1404
    @wojtekzuczek1404 3 місяці тому

    Bardzo dobry materiał! Dziękuję!

  • @filipszl7604
    @filipszl7604 Рік тому +3

    Zajebiste chce więcej tego. Może dalsze zgłębianie hegla następnym razem?

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому +6

      Na Hegla jeszcze przyjdzie pora; póki co w planach jest Kant

    • @szefszefow7562
      @szefszefow7562 Рік тому

      TYLKO NIE TEN SZARLATAN

    • @eguos6590
      @eguos6590 Рік тому

      @@zygfrydfilozofia1949 Taaak, bardzo chętnie przyjmiemy Kanta. Kiedy można się takiego filmu spodziewać?

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому

      @@eguos6590 W tej chwili planuje w tym miesiącu dwa filmy o nieco luźniejszej tematyce, mam nadzieję, że w mniej niż miesiąc materiał o Kancie pojawi się na kanale

  • @TheWolontariat
    @TheWolontariat Рік тому

    bardzo fajny materiał, bardzo piękny kotek

  • @amelia7171
    @amelia7171 Рік тому

    Cieszę się że trafiłam na ten kanał

  • @crunchygymnast7546
    @crunchygymnast7546 Рік тому

    jak to sie super oglądaaaa!

  • @habgelin9467
    @habgelin9467 Рік тому

    Jak się nazywa prawdziwy koci bohater tego filmu ? A tak serio, to świetna robota.

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому

      Koci bohater to Estera aka "Estercia". Bardzo dziękuje za miłe słowo

  • @karczoszek5773
    @karczoszek5773 Рік тому +6

    A mógłbyś zrobić film o dylematach np ten o wagoniku
    ?

  • @AnarchiaOmendi
    @AnarchiaOmendi 2 місяці тому

    Dzieki 🍻😎SAPERE AUDE

  • @maciejfranaszek8675
    @maciejfranaszek8675 Рік тому

    Odkrylem ten kanal i jestem zachwycony. Poczucie humoru sztos:). A odnoszac sie do materialu o Edmundzie - jak mozna sie wedlug niego wprowadzic w stan reducji fenomoenologicznej i skad wiemy ze to juz teraz? Dla mnie to troche na zasadzie "good luck i przyjdz ja Ci sie uda"

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому +1

      Bardzo dziękuje!
      Według niego, z tego co rozumiem, stan redukcji fenomenologicznej jesteśmy w stanie wykorzystać metodologicznie, gdy nie przyjmujemy żadnych założeń w momencie rozważań- nie wydaje mi się by Husserl proponował „prawdziwy” podobny do buddyjskiego wgląd w naturę świata, życie bezzałożeniowe.
      Ale faktycznie postrzegano to trochę jak „good luck”, „jak się postarasz to ci wyjdzie” - dlatego krytykowali go jego uczniowie jak Heidegger czy Ingarden, którzy twierdzili, że nie jest możliwe husserlowskie rozważanie bez założeń; mamy w sobie skojarzenia, znaczenia, język i wyobrażenia, których nie możemy wg nich odtrącić wypowiedzeniem formuły „ja teraz w nic nie wierzę”.

    • @maciejfranaszek8675
      @maciejfranaszek8675 Рік тому

      @@zygfrydfilozofia1949 Roman w Ogrodzie slusznie prawi! Nadajemy znaczenie neomatom zanim sobie uswaidomimy ze je nadalismy. Jak zatem mozemy tego nie robic?

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому

      @@maciejfranaszek8675
      Zgaduje, że zdesperowany Husserl wiedział, że gdyby odrzucić możliwość "rozpoczęcia od zera" to fenomenologia, jako nauka budowana na fundamentach "pewności" nie będzie miała racji bytu i filozofia nie da rady wypracować metody budowania wniosków pewnych i niezaprzeczalnych.
      Albo przyjmujemy, że istnieje możliwość istnienia niezakłóconej fałszem naszych założeń percepcji (i wtedy budujemy filozofię jak papa Husserl tego chcę) albo uważamy, że nigdy nie wyrwiemy się od uprzedzeń naszej osoby jak chcę ogrodnik, wtedy budowanie bezzałożeniowej filozofii jest niemożliwe.
      Też raczej skłaniam się do Romana jednak trzeba przyznać, że wersja Husserla daje więcej nadziei

  • @Piotr_Tokarz
    @Piotr_Tokarz Рік тому

    Uwielbiam te stockowe obrazki

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому

      Mój kanał stoi na solidnych fundamentach stockowych obrazków i No Copyright music

  • @karolinakarczewska7021
    @karolinakarczewska7021 Рік тому

    Like dla kota!

  • @agakofin6278
    @agakofin6278 6 місяців тому

    Tego ze inni ludzie istnieją moim zdaniem nie dowiódł 😊

  • @kebs5086
    @kebs5086 Рік тому

    Dobra, słucham już tego z 5 raz.

  • @MEDIASYSTEMSTUDIO
    @MEDIASYSTEMSTUDIO 2 місяці тому

    Czy filozofia ma sens? Pytanie czy żart? Czy potrzebne są nam zwyczaje pogrzebowe i kabarety?

  • @SuperCiacho0
    @SuperCiacho0 2 місяці тому

    Przybliżysz nam kiedyś filozofię analityczną? Dzięki

  • @MIIQ130
    @MIIQ130 Рік тому

  • @karolmason1192
    @karolmason1192 Рік тому +3

    Planujesz może na przyszłość jakiś filmik o Heideggerze?

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому

      Film o Husserlu jest wstępem do materiału o Heideggerze właśnie, następnie Levinasie. Kwestia w jakim czasie uda mi się uporać z opracowaniem Heideggera
      Najbliższy materiał do którego się przygotowuje jak chodzi o filozofów to omówienie Immanuela Kanta.

  • @villy5727
    @villy5727 Місяць тому

    ☝️🤓✨

  • @marjastasieniek374
    @marjastasieniek374 Рік тому

    "lubię wiedzieć, że istnieję", a jeśli się nie lubi tego istnienia, to może lepiej nie wiedzieć....?

  • @authentic1997
    @authentic1997 Рік тому +1

    Z Husserla to tylko „Idea fenomenologii” czytałem, takie tam pięć wykładów o zjawiskach 😂

  • @eguos6590
    @eguos6590 Рік тому

    Hej! Przez przypadek wpadłam na twój kanał ale wiem, że już tu zostanę. Masz świetny kanał. Można cię jakoś wesprzeć w twojej twórczości? Masz patronite'a? A może pomyślałbyś nad założeniem takowego? Serdecznie pozdrawiam i powodenia w dalszym rozwijaniu świetnego kanału! ❤👍

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому

      Bardzo dziękuje!
      Jak chodzi o patronite to póki co wszystko dobrze w życiu mam zorganizowane, więc takiej pomocy nie potrzebuje i oby tak zostało, ale bardzo mi miło za pomysł z taką inicjatywą|
      Pozdrawiam

  • @kebs5086
    @kebs5086 Рік тому

    Po 18 latach sięgnąłem tu do Husserla.

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому

      Z doświadczenia wiem, że ciężko znaleźć materiały o Husserlu, więc życzę powodzenia w dalszym rozwoju!

  • @karolmason1192
    @karolmason1192 Рік тому +1

    supperl

  • @wejder12345
    @wejder12345 Рік тому +3

    Husserl srusel, ale jaki prowadzący ładny!
    Gratuluję doboru rodziców :)

  • @husari8155
    @husari8155 Рік тому

    ALE PIĘKNY!!!!! Pan co trzyma kotka też nie brzydki

  • @misza1381
    @misza1381 Рік тому

    git

  • @dzulka8086
    @dzulka8086 Рік тому +9

    "filozofia to bajeczki", w końcu coś mądrego padło

    • @cezarywojtow5293
      @cezarywojtow5293 3 місяці тому

      Ciekawy pogląd, a co nie jest bajeczką, według Ciebie? Możesz uzasadnić , jeśli to krytykujesz, i ujmujesz

  • @jackfairy_
    @jackfairy_ 3 місяці тому +1

    jak sie fenomenologia pojawi na maturze w tym roku to zrobie fikołka na srodku sali istg moja pieta achillesowa

  • @annaseredynska2389
    @annaseredynska2389 Місяць тому

    Pieniądze wzięte przez Huseserla za wydane książki były według niego prawdziwe, czy może ich nie brał, bo były złudzeniem?
    Proszę o rzucenia światła na mój problem, tak obficie jak słońce oświetla jabłko, żeby się wydawało, że ma kolor.

  • @anima9908
    @anima9908 5 місяців тому

    czy używając ciagle słowa sceptyzm ma Pan na myśli sceptycyzm?

  • @michalnowakowski5586
    @michalnowakowski5586 9 місяців тому

    :)

  • @redbavarian
    @redbavarian Рік тому +2

    Dałeś z siebie całe 30%

  • @TowZatya
    @TowZatya Рік тому +1

    Coś się ten Husserl nie postarał.
    Jak czytam takich filozofów, czytam o nich czy słucham, to mam wrażenie, jakbym wdawał się w dziecko. To są takie rozważania na poziomie 4-8 letniego dziecka.
    Takie pytania sobie zadawałem jako dziecko, co jest faktycznie pewną wiedzą, takie redukcje fenomenologiczne potrafi każdy dzieciak.
    Ba, Husserl nie postarał się. Redukcja fenomenologiczna jest produktem logiki, a logika jest produktem, no właśnie, czego. Może Husserl powiedzieć, że świadomość, ale czego produktem jest świadomość. Z doświadczenia miałoby wynikać, że jest procesem pewnych ewolucji, kolejno społecznej, biologicznej, kosmicznej. Odrzucając jednak taką wiedzę, jako niepewną, redukują fenomenologicznie, nie możemy pozostawić przekonania o tym, że świadomość jest produktem tego procesu. Nie wiemy więc czego produktem jest świadomość i czy czegokolwiek. Nie jesteśmy w stanie odroznić czy świadomosć jest tu pierwotna czy nie.
    Nie możemy mieć przekonania co do tego, że nasza logika jest logiczna, że słowa tworzą jakąś logikę (skoro redukujemy fenomenologicznie to słowa jako twór najpewniej społeczny należy zredukować tj. usunąć). Można nie używać słów, nie wiem jak myslał Husserl, bo nie mam dostępu do jego umysłu, mogę tylko oczekiwać, że był i myślał, jednak mi, szczegolnie do pewnego wieku, udawało się myśleć bez słów, samą "ideą", bezpostaciową zresztą, bo nie niosącą żadnej treści poza byciem w mysli, chociaż o tyle jest bezpostaciowa, że ciężko to stwierdzić.
    Jednak nie ma żadnej pewności, że i sposób myslenia pozasłowny nie jest chociażby ukształtowany innymi czynnikami, nie można mu wierzyć.
    Skoro mogę zaprzeczyć logice w niby-logicznym myśleniu, to nie można temu niby-logicznemu mysleniu ufać.
    Poza tym tym bardziej absurdalny jest wniosek o tym, że po redukcji fenomenologicznej pozostanie czas.
    Najpierw Husserl musiał by wiedzieć jaka jest struktura myśli, odrzucając jednak transcendentne poznanie odrzuca takie metody, nie może więc zbadać jak powstają myśli, konstytuują się, oddziałują, jak trwają. Nie może mieć wiedzy, czy trwają w ogóle. Nie może wiedzieć, co to trwanie. Skoro nie może wiedzieć, czy mysli trwają, nie może przyjąć ich czasowości. Skąd wie, że poprzednie myśli w ogóle były? Skąd wie, że jest coś takiego jak "poprzednie myśli? Co jeśli istnieje tylko jedna myśl, w której wydaje się, że istnieją inne, istnieje "pamięć" takowych? Bez zbadania struktury myśli i zaufaniu tym badaniom, nie wiadomo.
    Czyli nie można dowieść czasowości. Redukując fenomenologicznie usunęliśmy więc logikę, słowa, czasowość. Na razie pozostał bycie. Jak twierdzi Husserl, potrzeba jakiegoś przedmiotu myśli, bez niego nie ma i świadomości. Nie wiem czy to zasadne, więc redukując, też jest to tylko spekulanctwo, mamy więc tylko myśl, ale jeśli odrzuciliśmy strukturę logiczną nie można przyjąć także jako faktu istnienia, tj. cogito ergo sum. Redukcją fenomenologiczną znieśliśmy więc też pewność bytu, uzyskaliśmy tylko nic. To znaczy nie nic, bo też co do tej struktury logicznej nie mamy pewności, a pytanie czy nic istnieje czy nie istnieje jest nie do odpowiedzenia po redukcji.
    Idąc za Kartezjuszem, być może istnieje nieskończenie potężny demon, który tylko każe nam/mi (wtedy: niczemu) myśleć, że istnieje, tworząc jedynie fikcję. A być może ten demon też jest tylko produktem jakiejś fikcji.
    Jeśli nie mamy dowodów, że struktura logiczna naszego myślenia w ogóle jest logiczna, to nie możemy przyjąć, że jakakolwiek mysl jest logiczna, także najbardziej immamentna. Nie możemy też dowieść tego twierdzenia.
    Trzeba więc odrzucić wszelkie sceptycyzmy, przyjąć całkiem inną pozycję: istnieje najwyraźniej jakiś byt, byt ten w jakiś sposób się kształtował i ukonstytuował świadomość, która roważa pewne kwestie. Odbiera pewne sygnały. Nierozróżnialnym jest czy byt transcendentny istnieje ale też nie istnieje możliwość zbadania, czy byt immamentny istnieje, nie można więc zakładac rodzielności bytu immamentnego i transcendentnego. Logicznym wydaje się łączność transcendentnego i immamentnego, skoro są tak samo pewne, skoro odbieramy je niejako w jednym wrażeniu, tj. w swojej świadomości. Nie ma powodu by twierdzić, że świadomość jest jakąś rozdzielną od świata. Wydaje się, że jest wręcz przeciwnie. Struktura świadomości oparta jest nieodzownie z materią, którą w ogóle aksjomatycznie wypadaloby założyć jako to co jest. Jeśli ta struktura jest oparta o materię, jest konstytuowana w jakimś procesie czaso-przestrzennym, tworzy pewną bazę, pewne ramy postrzegania, dalej badając: społeczne. Czyli to byt określa świadomość.
    Wszystko czego dostarcza umysł w swojej świadomości prowadzi raczej do wniosku, że bytowanie jako świadomość jest częścią materii, należałoby założyć, że świadomość w ogóle jest niejako materią, wtedy zaczyna mieć to sens. W ramach więc pewnego bytu - świadomości, można tworzyć pewne struktury logiczne, w oparciu o to, co uznaje się jako logikę, aparatem pojęciowym najwidoczniej wytworzonym w pewnym materialnym procesie. Logika ta ma tylko sens o tyle jeśli uznamy ją za materialną, a uznanie tej logiki sa materialną konstytuuje także sensowność innych treści w ramach aksjomatu materii. Daje to w ramach tej struktury logicznej możliwość poznawania materii jako jednej struktury związanej ze świadomością taką jaką daje się badac, tj. tym co wiemy w ramach tej struktury świadomości i istniejącej w niej logiki. Staje się tu więc logicznym, że materia jest nieodzownym elementem układu logicznego a odrzucenie go to także odrzucenie logiki. Jeśli nie chce jej się odrzucać, to jedynym wyjściem jest materializm, ale nie naiwny, bo to przeczyłoby materialnemu poznaniu, które kształtuje się raczej dialektycznie, od braku poznania (mózg wskazuje, że myslenie kiedyś nie istniało) do jakiegoś poznania, na pewno więc od kierunku zerowej wiedzy do jakiejś wiedzy, czyli wzrost ilościowy i jakościowy, bo istnieje tu nieskończona przepaść. Odrzucenie logiki byłoby nielogiczne, ale można to zrobić.
    Można też tego nie zrobić i przyjąć, że problem falsyfikowalności materii z grubsza nie ma sensu, bo jeśli miałby sens, nie można by o tym wiedzieć.
    Ostatecznie jednak jedyne co konstytuuje nierozdzielną strukturę materialno-informacyjną jest dialektyka, jest ciągły, nieustający ruch. Bez tego ruchu nie byłoby tej struktury, skoro by ustała, to by znikła. Poznanie konstytuuje się przez świadomość i ruch tej świadomości, odrzuciwszy poznanie, odrzucamy, odrzucamy wszystko. Nie możemy poznania rozdzielać od ruchu więc nie możemy rozdzielić go od materii, od wszystkich czynnikow konstytuujacych to poznania, bez ruchu ciężko o mysl, mamy tylko punkt, jeden, niezmienny, a wlasciwie jego brak, nicość. Narcyzm poznawczy prowadzi tylko do samo-destrukcji, próbuje wstrzymać ruch, unicestwić, zredukować, ale nie może.

    • @szefszefow7562
      @szefszefow7562 Рік тому

      sratata dialektyka jest nielogiczna elo idz heglować gdzie indziej

    • @TowZatya
      @TowZatya Рік тому

      @@szefszefow7562 sratatata to na razie redukcja fenomenologiczna zostala wykazano jako bzdurna i elo.
      Materializm to jedyne wyjscie, każde inne to zafiksowany narcyzm poznawczy.

    • @szefszefow7562
      @szefszefow7562 Рік тому

      @@TowZatya nie chce być nie miły, ale głoszenie swojego poglądu jako jedyny sensowny jest troche narcystyczne.
      jeszcze gorzej jak się wyśmiewa i nie traktuje poważnie innych poglądów, wtedy jest to wręcz jak to pan nazwał zafiksowany narcyzm poznawczy a nie jak zapewne się panu wydaje krytyczne myślenie

    • @TowZatya
      @TowZatya Рік тому

      @@szefszefow7562 ale ja wlasnie uznaje dialektyczne powstawanie wiedzy, uznaje, że jest to proces spoleczny ktory wykracza daleko poza jednostkę, w tym sensie jednostka jest tutaj tylko elementem tego procesu, podmiotem, więc cięzko, by była jego przedmiotem, czyli jakimś jednoznacznym sędzią, który roporządzą spolecznie konstytuujaca sie wiedza bo po prostu jest to niemozliwe i czegoś takiego nie ma.
      Mozna powiedzieć, że poznanie ludzkie jako cywilizacji jest zjawiskiem dialektycznie asymptotycznym. Tworzy się w ruchu. Faktycznie w ujęciu narcyzmu poznawczego kiedy neguje się ruch neguje się też fakt poznania, choć tego narcyści poznawczy nie chcą przyznać i wymyślają swoje teoryjki.
      Tak, tak, uznaję swoją rację co jeszcze nie wskazuje na narcyzm. Narcyzm teoryjek skrajnego-niedokończonego sceptycyzmu wszelkich wariacji husserlowskich, deskartesowskich, kantowskich itd przejawia się w tym, że zafiksowani są oni na sobie, na jednostce jako przedmiocie poznania.
      Ja wlasnie z tej pozycji "jednostki" odrzucam to, odrzucam siebie jako wolny podmiot poznania, odrzucam wizje siebie jako wolny atom. Tak jak każdego innego. Wlasnie tu jest ta przeciwność. Bo ja nie odrzucam jednostkowości poznania wszystkich innych poza mną, lecz swoją tez. Uznaje swoje metody poznania, aparat pojęciowy za skutek pewnego społecznego procesu.
      Natomiast narcyści poznawczy negują ten proces ale nie chcą zanegować struktury logicznej własnych myśli. Mówią A ale nie chcą powiedzieć B. Mówią "wiem, że nic nie wiem" a nie chcą kwestionować także tego. Chcą żyć w przeświadczeniu, że mogą sobie dowolnie obdzierać poznanie z czynnikow materialnych, mogą negować dialektykę tego procesu a potem jednak pozostawiają produkty tej dialektyki i ogłaszają: tak, coś jest pewne!
      No nie, albo negują A i negują B, albo nie negują A i B. Oczywiście, to nie tak, że sceptycyzm nie ma żadnej wartości. Tylko naiwniak wierzy w to, że świat jest takim jaki widzi. To jest co innego. Należy prowadzic materialistyczna dekonstrukcje aparatu poznawczego a nie jakieś paplaniny i wiarę w to, że można oddzielić logikę od dialektycznego procesu dziejowego.
      Najlepszym przykladem jest tu Kartezjusz który dla swoich teoryjek wymyślił swoje lumen naturale bo mu nie wyszło tak jak chcial, że jego kategoria "oczywistości" nie jest oczywista więc wytworzyl koncept oczywistości falszywej i prawdziwej i ta prawdziwa ma być prawdziwa bo Bóg zapala światełko. Ot właśnie obraz narcystów poznawczych, chociaż w tym wypadku raczej teisty poznawczego, który cala swą podmiotowość i przedmiotowość przekazal idei Boga.

    • @TowZatya
      @TowZatya Рік тому

      @@szefszefow7562 a poza tym tłumaczę dlaczego tak uważam a nie bo tak. Wszyscy ci idealiści-sceptycy nie chcieli dokończyć swoich myśli, doprowadzić ich do logicznej konsekwencji, do negacji logicznej konsekwencji. Skoro tego nie zrobili to ja nie mogę uznać konsekwencji tych teorji. Husserl był blisko ale uznał, że mu psycha siada. Ale zamiast przejsc na strone diamatu wybral fenomenologistyczny idealizm subiektywny.

  • @therednask
    @therednask 4 місяці тому

    Zrozumiałem z tego filozoficznego wywodu w około 10 -12 min że umysł szukający wytłumaczenia na otaczający nas świat jest do tego stopnia skomplikowany że jedni będą dociekać dlaczego i jak coś powstało, o potrzebie zaistnienia takiego przedmiotu czy organizmu a inni ze względu na lenistwo umysłowe przypiszą łatkę Bóg i to załatwia sprawę. Bóg to stworzył , on miał plan i załatwia to dywagację na ten temat. Następna jak powstało szkło to nie Bóg, bo wiemy jak powstało, ale jak powstał człowiek ?? no to już musiał być bóg . Jak powstał węgiel ?? no to też bóg , hehe nieeee... wiemy jak (uważam że nie wiemy) ale podano nam wytłumaczenie i to już bóg nie zrobił. No i tak dalej, "niebo" o tak niebooo.... to tam nie tylko go zrobił ale tam mieszka. Ale jak już zbadaliśmy niebo to, bóg w niewiadomy sposób się wyprowadził, zostawił tylko niebo i poszedł we wszechświat. No bo jak powstał wszechświat jeszcze nie wiemy to musi tam być :) - do czego zmierzam. Potrzeba wytłumaczenia samemu sobie materii (przedmiotów) potem zjawisk i innych niezrozumiałych dla umysłu "rzeczy" spowodowało wytworzenie boga. Bo to nas uspokaja "bo bóg jest dobry", zatrzymuje nas w dążeniu do poznania wierząc że to się kiedyś samo wyjaśni. Wierzycie w boga ?

    • @OneLifeJunkJack
      @OneLifeJunkJack 2 місяці тому

      Monoteizm nie jest najstarszą formą religii. Hegel w sposób ciekawy mówił jako pierwszy (o ile mi wiadomo) o ich rozwoju w Wykładach z filozofii religii. Jest to o tyle imponujące, że nie wiedział o Neandertalczykach. Zmarł 4 lata przed pojawieniem się darwinizmu. Jak już tak dumasz nad genezą, warto byłoby próbować zrozumieć sposób myślenia ludzi sprzed neolitu.

  • @Angry_shoe
    @Angry_shoe 11 місяців тому

    ALE PIEKNY KOTEK

  • @Kulfon-gl6wn
    @Kulfon-gl6wn Рік тому

    Panie Filozoficzne Mambo Dżumbo a wideło o Panu Kantcie będzie może kiedyś?

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  Рік тому

      Plan jest taki, że do końca miesiąca powstanie
      Ale łatwy w czytaniu to on nie jest

  • @okar2258
    @okar2258 10 місяців тому +1

    Na tym polega problem filozofów i filozofii (Mówią to subiektywnie z perspektywy kogoś kto trafił tu z przymusu bo musi się przygotować do szkoły xD). Tacy wyznawcy fenomenologii wymyślają że trzeba zapomnieć o wszystkim co wiemy i zacząć zdobywać wiedzę od nowa. I tak od tysięcy lat myślą o świecie. Tymczasem inżynierowie i naukowcy korzystając z dorobku poprzedników w 50 lat przechodzą od pierwszych prymitywnych samolotów do wysłania ludzi na księżyc. Dlatego (z perspektywy ignoranta) filozofia

  • @karolinakarczewska7021
    @karolinakarczewska7021 Рік тому

    Rick and Morty 🤩

  • @michajan5190
    @michajan5190 8 місяців тому

    Z tego co mówisz to Husseerl był jedynie zwykłym epigonem za Kartezjuszem, Kantem itd

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  8 місяців тому

      Husserl w sumie nie kryje się z tym, że jego głównymi inspiracjami byli właśnie Kant i Kartezjusz. Nie specjalnie głęboko wnikałem w fenomenologię, ale chyba można powiedzieć, że fenomenologia to jakaś unifikacja Kartezjusza i Kanta - szukania rzeczy pewnych oraz transcendentalizmu, jednak fenomenologia ma dużo mniejszy rozmach w wygłaszaniu twierdzeń pozytywnych i tłumaczeniu jaka jest natura świata. Wydaje mi się to najciekawszym nurtem dla ludzi, którzy szukają „pewnej” filozofii, bez naciąganych/dyskusyjnych tez

    • @OneLifeJunkJack
      @OneLifeJunkJack 2 місяці тому

      @@zygfrydfilozofia1949 A czy Kant nie jest w tym pewniejszy, bo jego "rozmach" skromniejszy?

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  2 місяці тому

      Osobiście jestem większym sympatykiem Kanta niż Husserla ;)
      Ale wydaje mi się, że tezy Kanta są dużo bardziej dyskusyjne i „niepewne” przy fenomenologicznym założeniu wzięcia w nawias wszelkiej intuicyjnej wiedzy np twierdzenia Kanta o tym, że istnieje jakiś noumen i jakieś jego negatywne określanie (niezależność od czasu i przestrzeni, przyczynowości itd), lub jego tezy etyczne, które są już odważnymi pozytywnymi deklaracjami.
      Wolę zdecydowanie Kanta, jednak gdybyśmy usiedli i mieli poddawać pod wątpliwość tezy idealizmu transcendentalnego a fenomenologii to mam wrażenie, że fenomenologia wyszłaby z tej walki zwycięsko, ponieważ jest bardzo ostrożna w deklaracjach jakoby coś odkryła.

    • @OneLifeJunkJack
      @OneLifeJunkJack 2 місяці тому

      @@zygfrydfilozofia1949 Noumen był założeniem i to koniecznym, aby Kant nie stał się Fichtem. Nie było żadnego negatywnego określania, chyba że masz coś abstrakcyjnego na myśli, za czym nie nadążam. Noumen to nie Bóg w teologii apofatycznej. Nie jest wcale powiedziane, że noumen nie może być w jakiś sposób podobny do fenomenu. Nie jest powiedziane, że czas i przestrzeń nie mogą jakoś sobie istnieć na sposób platoński, a jedynie, że nic o czymś takim nie wiemy i nigdy się nie dowiemy.

    • @zygfrydfilozofia1949
      @zygfrydfilozofia1949  2 місяці тому +1

      @OneLifeJunkJack
      Tak, noumen był niezbędnym założeniem, ażeby Kant nie przeszedł na zarzucane mu stanowisko idealizmu subiektywnego, jednak to założenie nie wynika z jakiegokolwiek pewnego doświadczenia, jest wyrazem naszych pewnych intuicji.
      Możemy założyć za Kantem, że noumen istnieje lub jak Berkeley czy idealiści niemieccy - powiedzieć, że go nie ma. Obie opcje są możliwe.
      Fenomenologia ograniczyła obszar swojej pracy i wyłącznie zadeklarowała, że niezaprzeczalne jest istnienie fenomenów jako jakichś zjawisk doświadczanych - jednak już nie pretendowała do wyjaśniania czy za tymi fenomenami się coś kryje czy też nie, dlatego uważam fenomenologie za „bardziej ostrożną”.
      Jak chodzi o kantowskie noumeny; faktycznie niepotrzebnie Kant wykluczył możliwość istnienia czaso-przestrzeni, przyczynowości etc w intelekcie oraz w obiektywnym świecie - i neokantyści jak np Hartmann przyjęli twoją argumentacje o możliwość istnienia tych własności tak w podmiocie jak i przedmiocie (o czym wspominam w filmie o Schopenhauerze!).
      Jednak zdaje mi się, że oryginalne intencje samego Immanuela Kanta sprowadzały się do twierdzenia, że kategorie i formy intelektu są wyłącznie produktem umysłu a sam noumen jest kompletnie od nich niezależny.
      Chwała Bogu, ale znalazłem na szybko cytat z dodatku w Prolegomenie, który to poświadcza:
      „Przestrzeń i czas wraz ze wszystkim, co zawierają w sobie, nie są rzeczami samymi w sobie lub ich własnościami, lecz należą tylko do ich zjawisk (…)”
      Skłania mnie do takiej recepcji Kanta również odbiór samego Kanta przez następnych intelektualistów: wytykanie absurdalności braku przyczynowości w noumenach co poruszał m.in. Schulze, podobnie Fichte i Schopenhauer.
      I w tym sensie rozumiem noumen jako „określony negatywnie” czyli zostało doprecyzowane jego pojęcie poprzez to czym nie jest - wiemy, że nie podlega kategoriom oraz formom poznania czyli jakoś go określiliśmy negatywnościami.
      Niezależnie od intencji samego Immanuela Kanta - oczywiście jest możliwość istnienia możliwości tak w intelekcie jak i w noumenach.
      I nie uważam by fenomenologia była bardziej słuszna od neokantyzmu i nie uważam się za kompetentnego by uważać którąkolwiek z nich za lepszą i gorszą - uważam tylko, że intencje fenomenologii jako „nauki”, która operuje najbardziej podstawowymi faktami i nie przyjmuje niczego spekulatywnego pozwoliły jej na unikanie krytyki

  • @alekgrajacy9266
    @alekgrajacy9266 Рік тому

    Seria, błagam