Nawet jak ceny spadną o 10% to i tak mieszkania będą nadal drogie . Ceny są tak napompowane , że powinny spaść 20-30% , żeby mieszkania były warte swojej ceny.
spadną to kwestia czasu. Rok 2009 - 2016 ceny spadały. One nie spadną od razu o 30%, ale będzie to rozłożone w czasie, gdzie cykle są bardzo długie. To nie giełda, że firma po prostu pada bo nie ma szans się utrzymać na rynku. Dlatego Paszyk z Kamyszem się uaktywnili z nowym programem. Tylko na szczęście już nikt tego programu nie poprze, bo nawet Kaczafi przyznał, ze BK 2% był błędem i dopłaty do kredytów to nie jest droga na uzdrowienie rynku :)
Biorąc pod uwagę niestabilność geopolityczną i technologiczną, to według mnie nie da się przewidzieć tego jak będzie wyglądał rynek nawet za 1-2lata. Możemy wyobrazić sobie scenariusze które prowadzą zarówno do wzrostu cen jak i spadku. Analiza bieżących trendów byłaby skuteczna w przypadku stabilnego otoczenia ekonomicznego i braku zewnętrznych szoków. Czyli 50/50 ceny wzrosną albo spadną😉
W duzych miastach i dobrych lokalizacjach chaty cene beda trzymac, chyba, ze sa tacy co wrzucaja zaporowa cene i czekaja na frajera. Generalnie chaty fajne robione pod siebie a nie gowno przez flippera na materiale z ikei i marza +50% beda staly, bo po prostu nie sa tyle warte. To jest jednak jakis 10% rynku a statystyki sie opiera na reszcie i tutaj sa widocznw spadki co widac po cenach transakcyknych. Jak ktos musi sprzedac to cene obnizy. Nie nalezy sie spodziewac obnizki stop procentowych poki co ani oprocentowania kredytow, wiec klienta jako takiego nie bedzie. Dodatkowo konflikt na Ukrainie eskaluje coraz bardziej. Pozdrawiam
W dużych miastach już ceny transakcyjne spadają. Dlaczego osoby kupujące za gotówkę się wstrzymały, a wręcz dużo osób rezygnuje z kupna nieruchomości w Polsce? Dlaczego część osób wychodzi całkowicie z nieruchomości w Polsce? Proszę się zastanowić.
Analiza danych powinna być bezstronna, ale nie jest ;) Zawsze można wyciągnąć dane, które pasują komuś pod tezę. Dzisiaj obejrzałam filmik na yt, w którym facet z USA tłumaczył dlaczego wzrost przychodów Wallmarta wcale nie jest dowodem, że amerykańska gospodarka ma się fantastycznie. Cóż, mnie jedynie zdziwiło, że można takie założenie w ogóle zrobić nie mając danych o sprzedaży w innych, droższych sieciach. Tak czy inaczej do analizy danych potrzeba eksperta w danej dziedzinie i świetnie, że będziemy mogli tego posłuchać.
ceny spadna ale rosną :D a bańki żadnej nie ma stosunek zarobków do cen mieszkań wcale nie jest zły. Jedyne co spowoduje spadek cen to demografia jesli nie będzie dzieci albo nie przyjadą przybyszy to mieszkańia będą stać puste : )
@@Wujasmarcin To zależy jaką kto ma wypłatę. Zarabiając 40 tys /msc nie wydasz całej wypłaty na ratę za mieszkanie 45m2. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Cześć, Ja mam pytanie odnośnie negocjacji z deweloperem, bo kompletnie się na tym nie znam. Chcemy kupić mieszkanie w Gliwicach, mamy upatrzoną inwestycje. W niewielkiej odległości 4 deweloperów ma tam swoje inwestycje, niektóre bardzo duże. Kiedy wchodzimy na strony internetowe tych inwestycji to widać że prawie nic nie jest sprzedane, a jednak ceny w ogóle nie spadają. Ale jednak wydaje się, że jeśli będą chcieli sprzedać te (łącznie) kilka tysięcy mieszkań to chyba będą musieli zejść troche z tych cen... Chcemy w przyszłym tygodniu podjechać do tego dewelopera, tylko nie mam pojęcia na jaki % ceny z oferty powinienem się zgodzić, czy na jaki upust z jego strony powinienem liczyć. Czy jeśli nie zgodzą się na żadne upusty to powinniśmy wstrzymać się z zakupem? (dodam że nie jesteśmy zdesperowani, mamy narazie gdzie mieszkać)
Zrób inaczej. Pojedź do innego miasta, które cię w ogóle nie interesuje i na pewno nic tam nie kupisz. Znajdż tam dewelopera a nawet kilku i bez emocji na nich przećwicz gadkę i procedury. Potem się ewentualnie zastanów czy na pewno chcesz się wiązać z deweloperem i na luzie możesz wybadać temat. Pozdrawiam.
Na początek dam cztery ogólne rady: 1 - nigdy nie kupuj pierwszej ceny (Bo to jest tylko oferta) 2 - w handlu nie ma obrazy (więc śmiało składaj swoją propozycję) 3 - Poznaj rynek i sytuację oraz pragnienia drugiej strony negocjacji (bo poznasz jej słabe i silne strony) 4 - nigdy nie pokazuj, że ci bardzo zależy... Uwaga: profesjonalny sprzedawca, z którym będziesz rozmawiać też zna te zasady. Oczywiście o negocjacjach można powiedzieć znacznie więcej, ale przyjmij te trzy informacje na początek.
Panie , Ruskie ido 😢, jesteśmy już krajem przyfrontowym z dużym prawdopodobieństwem konfliktu na naszym terytorium 😢 kto normalny będzie kupowal nieruchomość na którą może spaść rakieta?😅😢 Ta Dewelopierka jest oderwana od rzeczywistości 😅
Dodatkowe dane i wykresy do tego filmu są tutaj: symen24.pl/kiedy-spadna-ceny-mieszkan-raport-nbp/
Nawet jak ceny spadną o 10% to i tak mieszkania będą nadal drogie . Ceny są tak napompowane , że powinny spaść 20-30% , żeby mieszkania były warte swojej ceny.
spadną to kwestia czasu. Rok 2009 - 2016 ceny spadały. One nie spadną od razu o 30%, ale będzie to rozłożone w czasie, gdzie cykle są bardzo długie. To nie giełda, że firma po prostu pada bo nie ma szans się utrzymać na rynku. Dlatego Paszyk z Kamyszem się uaktywnili z nowym programem. Tylko na szczęście już nikt tego programu nie poprze, bo nawet Kaczafi przyznał, ze BK 2% był błędem i dopłaty do kredytów to nie jest droga na uzdrowienie rynku :)
Biorąc pod uwagę niestabilność geopolityczną i technologiczną, to według mnie nie da się przewidzieć tego jak będzie wyglądał rynek nawet za 1-2lata. Możemy wyobrazić sobie scenariusze które prowadzą zarówno do wzrostu cen jak i spadku. Analiza bieżących trendów byłaby skuteczna w przypadku stabilnego otoczenia ekonomicznego i braku zewnętrznych szoków. Czyli 50/50 ceny wzrosną albo spadną😉
Analiza na dwa uda. Albo się uda albo się nie uda. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za materiał Panie Tomaszu 👌
21:40 Zamiast zamrażać ceny energii wystarczyłoby obniżyć opłaty przesyłowe.
opłaty przesyłowe to koszt utrzymania linni energetycznej. Musisz wymienić i wyserwisować sprzęt na czas. Zamrozisz i co? Przestaniesz serwisować?
Jak w 2025 roku podniosą stopy procentowe to będzie nokaut na rynku nieruchów.
W duzych miastach i dobrych lokalizacjach chaty cene beda trzymac, chyba, ze sa tacy co wrzucaja zaporowa cene i czekaja na frajera. Generalnie chaty fajne robione pod siebie a nie gowno przez flippera na materiale z ikei i marza +50% beda staly, bo po prostu nie sa tyle warte. To jest jednak jakis 10% rynku a statystyki sie opiera na reszcie i tutaj sa widocznw spadki co widac po cenach transakcyknych. Jak ktos musi sprzedac to cene obnizy. Nie nalezy sie spodziewac obnizki stop procentowych poki co ani oprocentowania kredytow, wiec klienta jako takiego nie bedzie. Dodatkowo konflikt na Ukrainie eskaluje coraz bardziej. Pozdrawiam
W dużych miastach już ceny transakcyjne spadają. Dlaczego osoby kupujące za gotówkę się wstrzymały, a wręcz dużo osób rezygnuje z kupna nieruchomości w Polsce? Dlaczego część osób wychodzi całkowicie z nieruchomości w Polsce? Proszę się zastanowić.
Analiza danych powinna być bezstronna, ale nie jest ;) Zawsze można wyciągnąć dane, które pasują komuś pod tezę. Dzisiaj obejrzałam filmik na yt, w którym facet z USA tłumaczył dlaczego wzrost przychodów Wallmarta wcale nie jest dowodem, że amerykańska gospodarka ma się fantastycznie. Cóż, mnie jedynie zdziwiło, że można takie założenie w ogóle zrobić nie mając danych o sprzedaży w innych, droższych sieciach. Tak czy inaczej do analizy danych potrzeba eksperta w danej dziedzinie i świetnie, że będziemy mogli tego posłuchać.
ceny spadna ale rosną :D a bańki żadnej nie ma stosunek zarobków do cen mieszkań wcale nie jest zły. Jedyne co spowoduje spadek cen to demografia jesli nie będzie dzieci albo nie przyjadą przybyszy to mieszkańia będą stać puste : )
Mieszkania będą puste ale w małych miastach. Coś a'la domy za 1 euro we Włoszech. Prognozy dla miast top 6 raczej są optymistyczne.
Człowiek musi wydać cała wypłatę na ratę kredytu klatki 45 metrów a jakiś chłop pisze, ze stosunek zarobków do cen mieszkań nie jest zły. 😂
@@Wujasmarcin To zależy jaką kto ma wypłatę. Zarabiając 40 tys /msc nie wydasz całej wypłaty na ratę za mieszkanie 45m2. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
@@masterzero5zero5 a kto zarabiajacy 40 koła chce mieszkac w klitce? Chyba nikt
Cześć,
Ja mam pytanie odnośnie negocjacji z deweloperem, bo kompletnie się na tym nie znam.
Chcemy kupić mieszkanie w Gliwicach, mamy upatrzoną inwestycje. W niewielkiej odległości 4 deweloperów ma tam swoje inwestycje, niektóre bardzo duże. Kiedy wchodzimy na strony internetowe tych inwestycji to widać że prawie nic nie jest sprzedane, a jednak ceny w ogóle nie spadają. Ale jednak wydaje się, że jeśli będą chcieli sprzedać te (łącznie) kilka tysięcy mieszkań to chyba będą musieli zejść troche z tych cen...
Chcemy w przyszłym tygodniu podjechać do tego dewelopera, tylko nie mam pojęcia na jaki % ceny z oferty powinienem się zgodzić, czy na jaki upust z jego strony powinienem liczyć.
Czy jeśli nie zgodzą się na żadne upusty to powinniśmy wstrzymać się z zakupem? (dodam że nie jesteśmy zdesperowani, mamy narazie gdzie mieszkać)
Zrób inaczej. Pojedź do innego miasta, które cię w ogóle nie interesuje i na pewno nic tam nie kupisz. Znajdż tam dewelopera a nawet kilku i bez emocji na nich przećwicz gadkę i procedury. Potem się ewentualnie zastanów czy na pewno chcesz się wiązać z deweloperem i na luzie możesz wybadać temat. Pozdrawiam.
Na początek dam cztery ogólne rady:
1 - nigdy nie kupuj pierwszej ceny (Bo to jest tylko oferta)
2 - w handlu nie ma obrazy (więc śmiało składaj swoją propozycję)
3 - Poznaj rynek i sytuację oraz pragnienia drugiej strony negocjacji (bo poznasz jej słabe i silne strony)
4 - nigdy nie pokazuj, że ci bardzo zależy...
Uwaga: profesjonalny sprzedawca, z którym będziesz rozmawiać też zna te zasady.
Oczywiście o negocjacjach można powiedzieć znacznie więcej, ale przyjmij te trzy informacje na początek.
"Polska będzie deweloperska albo nie będzie jej wcale" - minister obrony narodowej
Szkoda, że statystyki nie uwzględniają Torunia. To też miasto wojewódzkie.
Wy macie mięcena. Po co wam analizy. Wystarczy piwo.
Panie , Ruskie ido 😢, jesteśmy już krajem przyfrontowym z dużym prawdopodobieństwem konfliktu na naszym terytorium 😢 kto normalny będzie kupowal nieruchomość na którą może spaść rakieta?😅😢
Ta Dewelopierka jest oderwana od rzeczywistości 😅
To żart czy po prostu kopiujesz zasłyszane u jakichś jełopolitykow straszne historie?
Ceny mieszkań spadną wtedy kiedy wartość PLN-a wzrośnie, a inflacja przestanie rosnąć - czyli NIGDY.
Co? 5% w 2025 i 2% w 2026. Przecież są prognozy, wszyscy to potwierdzają...
Jestem za a nawet przeciw
Hejo
Jak spadnie pierwsza bombka to ceny spadną, nawet najtwarszy deweloper wymięknie.
Może spadnie przy granicy i tyle.
Bańka nie pękła. Pęknięcie bańki na rynku nieruchomości to spadki cen mieszkań o ponad 10%
3 wojna światowa zaraz to spadną 😂