Jechałem tą koleją w końcówce funkcjonowania tej linii. Pojechałem z kumplem kolejarze, który mało nie umarł ze śmiechu jak rowerzysta wyprzedził pociąg na szosie. Na drzwiach wagonu był napis- zamiast: otwieranie drzwi podczas biegu pociągu zabronione był napis: zbieranie grzybów podczas biegu pociągu zabronione.
Linia Nasielsk Wąsk - Pułtusk posiadała największe nachylenie podłużne 28.6 prom. (pod Poniatami). Do budowy toru głównego zastosowano szyny typu H115, wymienione w latach 84-86 na S-42 do Winnicy i S-49 do Pułtuska. Ruch transporterowy wprowadzono w 1972 r. po dostosowaniu linii, z największym obciążeniem 130 ton brutto (ze względu na wzniesie w Poniatach) na odcinku do Winnicy. Dziękuję za odcinek, moje małe marzenie się spełniło ;) Informacje, które podałem pochodzą z książki Nasielska kolej wąskotorowa Zbigniewa Tucholskiego, której jestem szczęśliwym posiadaczem.
Bardzo dziękuję za to uzupełnienie. Też w dużej mierze opierałem się na tym świetnym źródle, ale zawsze jest dylemat, do jakiego stopnia pakować fakty, a do jakiego skupić się na klimacie i znaleziskach.
Ciekawa historyczna podróż nieistniejącego szlaku kolejowego.... Okraszone pięknymi rysunkami..... Do tego ta cudowna przyroda..... Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry. Ja również dziękuję za odcinek. Kolej nasielska to skomplikowana historia. Szczegółowo omówł Pan kontekst historyczny oraz historię kolei wojskowych i stacji w Pułtusku. Chcąc zwizualizować nietypową historię kolei, pozwolę sobie na drobne uzupełnienie. Obserwujac kolej nasielską w latach 80 czy 90 można było odnieść warażenie, że podobna długością, typem obiektów i eksploatowanym taborem kolej nasielska, będzie mieć i historię podobną do analogicznych wizualnie kolejek Sochaczewskiej, Piotrkowskiej, Wieluńskiej, Śmigielskiej, etc. Nic bardziej mylnego. Tak jak nietypowy był czas budowy i uruchomienia kolejki, tak i jej daksze losy nie byly banalne. Pomimo faktu standardowej szerokości toru mającej ulatwić rotację taboru, pierwszymi wagonami w Nasielsku byly pojazdy na tor 800 mm pochodzące z kolei Jabłonowskiej. Dopiero kolejne wagony były juz typowym taborem. Po likwidacji przedwojennego parku wagonów pasażerskich, w Nasielsku eksploatowano wagony ZNTK Opole o charakterystycznych obłych ksztaltach i 1Aw. Pociagi w tym czasie prowadzily już Px48 i Px29. Z chwilą likwidacji kolei mareckiej, do Nasielska dotarło kilka wagonów 1Aw co pozwoliło na wycofanie taboru z ZNTK Opole. Pierwsze dwie lokomotywy spalinowe Lxd2 pojawiły się stosunkowo późno bo w 1983 roku. Rok później rozpoczęto przebudowę linii pod intensyny ruch towarowy z wykorzystaniem transporterów, zawieszając kursowanie pociągów. Wymianę całej nawierzchni na cięzką plus wzmocnienie obiektów prowadzono przez około 2 lata i tym sposobem wygaszono niemal do zera popyt na przewozy pasażerskie. W roku 1986 podróznych bylo tak mało, ze pociąg zestawiano z jednego wagonu 1Aw (wcześniej 3-4 wagony). W tym samym roku zawieszono ruch pasażerski, a wagony rozesłano na inne koleje (został jeden na cele slużbowe). Parowozy wycofano chwilę po likwidacji ruchu pasażerskiego. Od tej pory kursowaly wylącznie Lxd2 z transporterami. A skad nowoczesne wagony osobowe produkcji FAUR skoro ruchu pasażerskiego juz nie było? Pojawily się one w Nasielsku w 1991 lub 1992 roku w zwiazku z planowanym uruchomieniem ruchu turystycznego z którego po krótkim epizodzie nic nie wyszło (w ogóle na tej kolei zaskakująco dużo inicjatyw się nie powiodło). Pozdrawiam Marcin Banach
Jako mieszkaniec Nasielska, szkoda mi tej kolei dojazdowej. Gdyby te gnoje z PKP lat 80-tych myśleli mniej o tej elektrociepłowni w Pułtusku, to linia może jeszcze istniałaby. Gdyby tak było, to na pewno musieliby kupić szynobusy na tak wąski tor lub SZT (Spalinowe Zespoły Trakcyjne). Mieszkańcy mojej miejscowości na pewno by korzystali z tego, co oznaczałoby mniejszą potrzebę posiadania aut jako przykład. Ciekawi mnie tylko jak tu by doprowadzić do przywrócenia linii w jakiejkolwiek formie ..
Bosz... Cudowny odcinek... Nie wiedziałem nawet o tym że była t as ka kolei. I z nowu jakie to musiałobyc romantyczne kiedyś.. Taka kolej w tamtym świecie Nasielsko Pultuskowym.... Pozdrawiam ❤
Przepiękna historia chyba z wielu już nieistniejących kolejek wąskotorowych. Tak jak pan wspominał panie Jakubie że starannie pan przygotowuje materiał jak materiał na ten odcinek jest kręcony w 2022. Podziwiam i szanuję pana zaangażowanie. Pozdrawiam 👍👍👍
Mega. Dziękuje za ten odcinek. Warto o tym rozmawiać. Z ciekawostek... Cień szansy na szerokie tory do Pułtuska jednak jest, i dalej do Przasnysza. Uważam, że sen linii kolejowej Zegrze-Przasnysz jest o ile uzupełniona zostanie ona o przedłużenie do Chorzel. Pozdrawiam 👍 🙂
Przypomniałeś mi młodzieńcze lata jak jeździłem na Mazuty. Czasami wstępowałem do pociągów w Pułtusku. Dawno temu przejechałem trasę kolejki z Pułtuska do Nasielska. Zrobiłem trochą zdjęć z jeszcze istniejącej infrastruktury. Jak byś był zainteresowany to UDOSTĘPNIĘ! PS. Najlepsze; że w książce o klei Pułtuskiej nie ma słowa o rozstawie szyn! Jacek N.
Pamiętam dość słabo tę linię z połowy lat 60-tych. Byłem wtedy w Golądkowie na koloniach letnich chyba przez miesiąc. Rodzicom wtedy dojazd z Wawki do Golądkowa, komunikacją zbiorową, do mnie w odwiedziny zajmował pół dnia. Pamiętam, że pociągi prowadzone były lokomotywami, ale to tylko tyle, bo wtedy mało mnie koleje interesowały. W tamtym czasie okolica zdawała się być położona na końcu świata. Cisza, spokój, z rzadka (może 4x/dzień) przejeżdżał niezbyt długi pociąg, a wokół niczym niezakłócona przyroda i intensywny "zapach wsi". Krótko mówiąc okolica o jakiej kolokwialnie mawia się że taka gdzie psy ... szczekają. Około roku 2010 przejechałem z Pułtuska do Nasielska wzdłuż tej dawnej trasy by zobaczyć jakie zaszły tam zmiany. Choć torów wtedy już nie widziałem, to byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, bo w wielu miejscowościach były chodniki i ogólnie widać było dbałość o uporządkowanie. Nie znam historii kolei w Pułtusku i potrzeb miejscowej ludności w tym zakresie, ale myślę, że gdyby lokalsi mocno stawiali się w kwestii kolei, to dziś mieliby kolej. Tak to jest z wieloma kwestiami w działalności człowieka. Gdzie brak chęci i działań tam brak efektów namacalnych, a przecież mieli mocny argument w postaci dowozu węgla z Nasielska do ciepłowni miejskiej, przy równoczesnym utrzymaniu komunikacji dla mieszkańców okolic przebiegu trasy. Cóż..., jest jak jest... Dobrze, że choć tego PX'a wyremontują i postawią na chwałę kolei wąskotorowych. Dzięki, pzdr
Uwaga co do umiejscawiania stacji dalej od najbliższej miejscowości - podyktowane to było względami strategicznymi i stacje budowano w odległości kilku kilometrów od najbliższej większej miejscowości, wiem bo pochodzę z miejscowości blisko linii kolejowej nr 31 Siedlce-Czeremcha i do dworca jest 6km z centrum
Witaj Jakubie... Dziś najpierw komentarz, a obejrzę w wolnej chwili, bo na służbę się zbieram. Ale co do samej kolejki, to miałem okazję z kilkoma kolegami z klasy "trakcji elektrycznej" warszawskiego Technikum Kolejowego odbywać tam warsztaty "plenerowe" w ramach zajęć praktycznych. Zdażyło się nawet przejechać cały szlak w lokomotywie, a zaz nawet brałem udział w wycieczce jako obsługa pociagu ( tylko maszynista był planowy, bo resztę ogarniała nasza grupka)... Teraz by było sporo paragrafów na to, ale kiedyś było inaczej... Po rozbiórce linii odbyliśmy wędrówkę "śladami wąskotorówki"... Pozdrawiam,... ps. szkoda, że niedałeś znać o tym projekcie, bo mam kilka historycznych zdjęć... EDIT -------- Film obejrzany i mam trochę takie dziwne odczucie, no ale to może efekt warunków i czasu... Jednakże, wolę zapamiętać to jaką kolejka była, niż to co z niej zostało ... Swoją.drogą trochę dalej, w Mławie leży tor oraz stoją zabudowania kolejkowe... Może kiedyś wróci ruch, bo nawet na S7 wybudowano wiadukt nad linią...
@@harrypotter9853 Łoo... W 2003 to ja już kilka lat za nastawnikiem. To w szkole nie mogliśmy się trafić, bo ja kończyłem w 1996 roku. Ewa Kowalska od angielskiego, blondynka z Piastowa?
16:07 Idea socjalizmu zakładała że jeśli coś jest wspólne, to jest NASZE. W polskiej wersji tego ustroju (ustrojstwa raczej), to co było wspólne, było niczyje.
A to już kwestia kultury. W krajach słowiańskich i w pewnym stopniu celtyckich publiczne to niczyje. W krajach germańskich myślenie społeczne wywodzi się zapewne z trudnych warunków skandynawskich i biologicznej eliminacji "indywidualistów" na przestrzeni długiego horyzontu czasowego. W większej części Niemiec, w Danii ani w Szwajcarii nie było komunizmu, a bezobsługowe schroniska i wspólne sprzątanie klatek schodowych w blokach mają się dobrze.
Łezka mi się kręci, za dzieciaka często obserwowałem tę linię z okna u cioci. Rano budził mnie gwizd parowozów i szybko leciałem do okna zobaczyć jak się krzyżują. Parowozy jeździły z wagonami osobowymi, i one krzyżowały się w Winnicy. Często też jeździły "Rumuny" z transporterami i brankardem. Nawet czteroosiowe węglarki wożono na dwóch transporterach spiętych (chyba specjalnym) prętem. Chciałbym kiedyś odwzorować tą trasę wirtualnie, jeśli miałby Pan jakieś materiały przydatne do rekonstrukcji trasy to proszę się nimi podzielić. Pozdrawiam.
W 1977/78 odbywałem sluzbę wojskowa w Nowym Dworze Mazowieckim i podczas przejazdu na przepustki i urlopy do domu obserwowałem czynną jeszcze wtedy stację wąskotorowa. Wtedy jeszcze używano tam parowozów .
Znajome tereny 😉 dziadek był maszynista tam za czasów parowozów, mieszkał kilometr od stacji. Za dzieciaka człowiek wszystkie dawne budynki zwiedził jak jeszcze lokomotywownia stała...
@@PokoleizKuleckim I słusznie, bezpieczeństwo jest bardzo ważne. Sam jeżdżę w pełnym kasku, choć niby do klasyka bardziej pasuje otwarty 🙂 Bardzo ciekawy materiał, dzięki 👍
Ten odcinek ma jedną gigantyczną zaletę, którą najbardziej docenię za kilka miesięcy, lat, a mianowicie - nazwę ;) Odcinek można normalnie wyszukać po tematyce. Moim zdaniem ogromnym problemem odcinków poprzednich są ich nie powiem finezyjne i kreatywne nazwy, które jednak powodują że jak chcę na przykład znaleźć film o stacji Iława to muszę wiedzieć że nazywa się on "Wzorowy węzeł"... i takich przykładów jest mnóstwo. Mam nadzieję że to zmiana koncepcji, a nie jednorazowy przypadek, a nazwa nie musi być też taka krótka, może zawierać przecież coś kreatywnego ale potem też główny temat odcinka :)
@@PokoleizKuleckim Panie Jakubie!, te tytuły są bardzo kreatywne, mają sens i podobają mi się! Moim zdaniem, drogą kompromisu, najlepsze rozwiązanie pomiędzy łatwością poszukiwania a kreatywnością to to drugie w podtytułach :)
@@PokoleizKuleckimMnie osobiście podoba się Pana inwencja twórcza w kwestii tytułów, ale i uwaga widza jest też słuszna. Uważam, że można to pogodzić łącząc obie sekcje, np. "Doliną hutnictwa, czyli linia Opole - Tarnowskie Góry" itp. Pozdrawiam
Witam panie Jakubie. Duża dawka historii, styczność z przyrodą, przewietrzenie sprzętu dwukołowego, radość dla subskrybując ych, Ciekawość oglądających i parą minutowa walka z nerwami: będzie żmija czy też nie! Dziękuję bardzo za fajną lekcję historii, raz w miesiącu mijam tę trasę kolejową w drodze do Nowego Miasta. Pozdrawiam serdecznie.
Linia "wąsko torową" nigdy nie mialem okazii jechac. Ale bedac u rodziny na wsi codziennie sie widywalo kolejke , co lepsze, dzien pracy wyznaczala ta kolej. Jak wracala z poltusla to wujek szedł na obiad. "Wały" idace wzdłuż drogi od nasielska , zaczynajav od miejscowości Pniewo, zostaly zrownane, dawnie gdy byly tory , to byly wyższe. Nazwy miejscowości wzdłuż tej koleii sa kapitalne , krzyczki rzabiczki, krzyczki pieniążki. Rodzina mieszkajace pod nasielskiem opowiadala ze podobno byl inwestor ktory misl wyremontowac ta kolej i zrobic z niej atrakcje , a podobno zdjal tory , i sprzedal calosc za granice. Ile w tym prawdy to nie wiem . Pozdrawiam 😁
Marki bardzo tęsknią za koleją i przez to że pozwolono deweloperom je zabudować natłok komuknikacyjny przygniata zarówno Marki jak i Radzymin. Kolej dojazdowa zdecydowanie poprawiłaby fatalną sytuacje bezmyślengo zabudowywania miasteczek wokół Warszawy.
Panie Jakubie, problem z szukaniem po tytułach filmików to nie jest moim zdaniem „ogromny problem”. Ogromny może robić się jeśli patrzeć z perspektywy wygody. Osobiście - nie jestem człowiekiem czczącym wygodę - jak i, domyślam się, Pan - patrząc do jakich zakątków Pan dociera 😃 Mówienie o „ogromnym problemie” w kontekście szukania chwilę dłużej odcinka który się chce obejrzeć, jest dla mnie - łagodnie mówiąc - zabawne. Ale co począć, taka dzisiaj retoryka i „szacunek” dla języka i słowa… 🤷♂️ Te podtytuły są moim zdaniem oryginalne i nadają zawsze jakiś mały „smaczek” nagraniom i całemu Kanałowi - podobnie jak przerywniki i ta samodzielnie robiona muzyka! Szacun i keep going!
Cześć mam pytanie widzę że interesujesz się koleją czy znasz się na oznaczeniach starych szyn z czasów pruskich. Akurat chodzi mi o trasę Głogów Leszno
Aktualnie (od lipca 2024) połowa trasy Nasielsk- Pułtusk zmieniła się z prezentowanej w filmie bitej dróżki na dawnym nasypie w asfaltowy ciąg pieszo - rowerowy, z czterokilometrową przerwą prowadzący aż do końca Golądkowa. W sumie jest to 14 km ścieżki rowerowej ( ul. Siennica w Mogowie - Pniewo 4 km, Poniaty - Golądkowo 10 km). Docelowo będą również wyasfaltowane i oświetlone brakujące odcinki. Zapraszamy do nas na rowerze, nie na motorze! :) I przy okazji małe sprostowanie: stacja kolejowa Nasielsk w żadnym razie nie mieści się i nigdy nie mieściła w miejscowości Siennica. Od kilkunastu lat lat miejsce jej posadowienia określa się jako Mogowo, wcześniej używano wyłącznie nazwy Pieścirogi. Ps: Nasielna w okresie suszy rzeczywiście przypomina strumyczek. Natomiast w okresie ulew czy roztopów potrafi wyglądać jak Amazonka. Okolice Nasielska to tereny bagienne, podmokłe. Ps 2: Budynek z czerwonej cegły w Winnicy to młyn. A w pobliżu rzeczywiście budynek dworca kolejowego. Ps 3: Nikt nie mówił "Wojewódzki Związek Gminnych Spółdzielni". Mówiło się "wuzetgiees". A tak wygląda Nasielna po dużym deszczu...ua-cam.com/video/gKEE-eZL67U/v-deo.html
Czy ktoś wie, czy parowozy Px48 na tor 750 mm i 1000 mm różnią się wymiarami (skrajnią) od siebie, czy to tak naprawdę ten sam parowóz, tylko z różną szerokością osi?
@@PokoleizKuleckim dziękuję za odpowiedź. Taką samą zagwostkę mam w przypadku tramwajów Konstal 105 vs 805 - normalnotorowych vs wąskotorowych. Nie znalazłem informacji w sieci, czy pudło w 805 jest mniejsze.
To piękne tereny na motocyklowe wycieczki, nawet bardziej na zachód od Nasielska, cała dolina Wkry - bajka. Może nie kolejowy komentarz, ale ten "garnek" nie pozwala oderwać myśli od dwóch kół;) W nowym już Pan tak chyba nie ponagrywa;)
To kurcze ta linia całkiem niedawno poszła pod młotek, 23 lata temu... Pieprzone likwidacje. Dziś te wąskotorówki, przy okazji modernizacji, miałyby popyt na przewozy osobowe - do stacji normalnotorowej, dowóz ludzi, dostępność komunikacyjna...
Jak sadze Panie inzynierze znane jest slowo panu NAWEGLANIE a dotyczy ono obrobki stali i niech tak zostanie po co tworzyc metlik slowny?Nie wspomne o slowach Hanba lub Wstyd inzynierowi.
A ja tak z innej beczki ... Może jakiś reportaż się przytrafi raczej szort, o trakcji elektrycznej teraz już tylko na dworcu wschodnim Warszawy z elektryfikacji przedwojennej co była także na zachodnim o mało spotykanej konstrukcji odciągów i słupów oporowych . Zdaje się że widnieją na starych fotkach z czasów wsparcia nas przez III rzeszę ...
Jechałem tą koleją w końcówce funkcjonowania tej linii. Pojechałem z kumplem kolejarze, który mało nie umarł ze śmiechu jak rowerzysta wyprzedził pociąg na szosie. Na drzwiach wagonu był napis- zamiast: otwieranie drzwi podczas biegu pociągu zabronione był napis: zbieranie grzybów podczas biegu pociągu zabronione.
Linia Nasielsk Wąsk - Pułtusk posiadała największe nachylenie podłużne 28.6 prom. (pod Poniatami). Do budowy toru głównego zastosowano szyny typu H115, wymienione w latach 84-86 na S-42 do Winnicy i S-49 do Pułtuska. Ruch transporterowy wprowadzono w 1972 r. po dostosowaniu linii, z największym obciążeniem 130 ton brutto (ze względu na wzniesie w Poniatach) na odcinku do Winnicy.
Dziękuję za odcinek, moje małe marzenie się spełniło ;) Informacje, które podałem pochodzą z książki Nasielska kolej wąskotorowa Zbigniewa Tucholskiego, której jestem szczęśliwym posiadaczem.
Bardzo dziękuję za to uzupełnienie. Też w dużej mierze opierałem się na tym świetnym źródle, ale zawsze jest dylemat, do jakiego stopnia pakować fakty, a do jakiego skupić się na klimacie i znaleziskach.
Kolejny bardzo dobry , wartosciowy odcinek. A ksiązka Zbigniewa Tucholskiego o tej linni to orawdzwa perelka
Ciekawa historyczna podróż nieistniejącego szlaku kolejowego.... Okraszone pięknymi rysunkami..... Do tego ta cudowna przyroda..... Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry. Ja również dziękuję za odcinek. Kolej nasielska to skomplikowana historia. Szczegółowo omówł Pan kontekst historyczny oraz historię kolei wojskowych i stacji w Pułtusku. Chcąc zwizualizować nietypową historię kolei, pozwolę sobie na drobne uzupełnienie.
Obserwujac kolej nasielską w latach 80 czy 90 można było odnieść warażenie, że podobna długością, typem obiektów i eksploatowanym taborem kolej nasielska, będzie mieć i historię podobną do analogicznych wizualnie kolejek Sochaczewskiej, Piotrkowskiej, Wieluńskiej, Śmigielskiej, etc. Nic bardziej mylnego. Tak jak nietypowy był czas budowy i uruchomienia kolejki, tak i jej daksze losy nie byly banalne.
Pomimo faktu standardowej szerokości toru mającej ulatwić rotację taboru, pierwszymi wagonami w Nasielsku byly pojazdy na tor 800 mm pochodzące z kolei Jabłonowskiej. Dopiero kolejne wagony były juz typowym taborem. Po likwidacji przedwojennego parku wagonów pasażerskich, w Nasielsku eksploatowano wagony ZNTK Opole o charakterystycznych obłych ksztaltach i 1Aw. Pociagi w tym czasie prowadzily już Px48 i Px29.
Z chwilą likwidacji kolei mareckiej, do Nasielska dotarło kilka wagonów 1Aw co pozwoliło na wycofanie taboru z ZNTK Opole. Pierwsze dwie lokomotywy spalinowe Lxd2 pojawiły się stosunkowo późno bo w 1983 roku. Rok później rozpoczęto przebudowę linii pod intensyny ruch towarowy z wykorzystaniem transporterów, zawieszając kursowanie pociągów. Wymianę całej nawierzchni na cięzką plus wzmocnienie obiektów prowadzono przez około 2 lata i tym sposobem wygaszono niemal do zera popyt na przewozy pasażerskie.
W roku 1986 podróznych bylo tak mało, ze pociąg zestawiano z jednego wagonu 1Aw (wcześniej 3-4 wagony). W tym samym roku zawieszono ruch pasażerski, a wagony rozesłano na inne koleje (został jeden na cele slużbowe). Parowozy wycofano chwilę po likwidacji ruchu pasażerskiego. Od tej pory kursowaly wylącznie Lxd2 z transporterami.
A skad nowoczesne wagony osobowe produkcji FAUR skoro ruchu pasażerskiego juz nie było? Pojawily się one w Nasielsku w 1991 lub 1992 roku w zwiazku z planowanym uruchomieniem ruchu turystycznego z którego po krótkim epizodzie nic nie wyszło (w ogóle na tej kolei zaskakująco dużo inicjatyw się nie powiodło).
Pozdrawiam
Marcin Banach
Bardzo dziękuję za tradycyjnie wspaniałe uzupełnienie.
Jako mieszkaniec Nasielska, szkoda mi tej kolei dojazdowej. Gdyby te gnoje z PKP lat 80-tych myśleli mniej o tej elektrociepłowni w Pułtusku, to linia może jeszcze istniałaby. Gdyby tak było, to na pewno musieliby kupić szynobusy na tak wąski tor lub SZT (Spalinowe Zespoły Trakcyjne). Mieszkańcy mojej miejscowości na pewno by korzystali z tego, co oznaczałoby mniejszą potrzebę posiadania aut jako przykład. Ciekawi mnie tylko jak tu by doprowadzić do przywrócenia linii w jakiejkolwiek formie ..
Bosz... Cudowny odcinek... Nie wiedziałem nawet o tym że była t as ka kolei. I z nowu jakie to musiałobyc romantyczne kiedyś.. Taka kolej w tamtym świecie Nasielsko Pultuskowym.... Pozdrawiam ❤
Po meczu odcinek od Kuby w sam raz specjalnie zawsze czekam do wieczora bo mega jest wtedy klimat
I znowu się czegoś dowiedziałem. :) Interesujący odcinek . Dziękuję.
Przepiękna historia chyba z wielu już nieistniejących kolejek wąskotorowych. Tak jak pan wspominał panie Jakubie że starannie pan przygotowuje materiał jak materiał na ten odcinek jest kręcony w 2022. Podziwiam i szanuję pana zaangażowanie. Pozdrawiam 👍👍👍
Fajny odcinek Jakubie. Wielu wypraw motorowych nacechowanych koleją życzę. Pozdr.
Mega. Dziękuje za ten odcinek. Warto o tym rozmawiać. Z ciekawostek... Cień szansy na szerokie tory do Pułtuska jednak jest, i dalej do Przasnysza. Uważam, że sen linii kolejowej Zegrze-Przasnysz jest o ile uzupełniona zostanie ona o przedłużenie do Chorzel. Pozdrawiam 👍 🙂
Kolejny świetny odcinek, gratuluję.
Sochaczewską i Wigierską wąskotorówkę już zaliczyłem.
1- go sierpnia zaliczę Ełcką.
Pozdrawiam
Super robota, aż miło ogląda się 👍
Maj 2022?! Ile jeszcze ciekawych filmów leży "w szufladzie"...
Niektóre od 2019 :) .
@@PokoleizKuleckim To tylko można powiedzieć czekamy na publikację.
Szacun za historie i przechadzkę
Przypomniałeś mi młodzieńcze lata jak jeździłem na Mazuty. Czasami wstępowałem do pociągów w Pułtusku.
Dawno temu przejechałem trasę kolejki z Pułtuska do Nasielska. Zrobiłem trochą zdjęć z jeszcze istniejącej infrastruktury. Jak byś był zainteresowany to UDOSTĘPNIĘ!
PS. Najlepsze; że w książce o klei Pułtuskiej nie ma słowa o rozstawie szyn!
Jacek N.
Akurat mieszkam w Nasielsku i kolejka zniknęła zanim byłem na tym świecie. Ale dziwnie jest mieć takie pozostałości mniej niż kilometr od mojego domu
Bardzo odprężający i ciekawy odcinek 😊 Najbardziej z Twoich filmów lubię właśnie te poświęcone typowej archeologii kolejowej. Pozdrawiam 😊
Śpiew much i ptaki na zębach!
W ten deseń to chyba tylko wtedy, jak zatrzymujesz się na pieczonego kurczaka przy szosie. Głośne muchy pojawiają się błyskawicznie.
Jakubie aby do przodu ,,,
Przyjemnie spędzone pół godziny
Bardzo ciekawie się Ciebie słucha Jakubie jak popwiadasz
"Gdybym był żmiją zygzakowatą..." Padłem 😂😂😂 . Odcinek super, jak zwykle merytorycznie, ciekawie i z pasją ;) .
Pamiętam dość słabo tę linię z połowy lat 60-tych. Byłem wtedy w Golądkowie na koloniach letnich chyba przez miesiąc. Rodzicom wtedy dojazd z Wawki do Golądkowa, komunikacją zbiorową, do mnie w odwiedziny zajmował pół dnia. Pamiętam, że pociągi prowadzone były lokomotywami, ale to tylko tyle, bo wtedy mało mnie koleje interesowały. W tamtym czasie okolica zdawała się być położona na końcu świata. Cisza, spokój, z rzadka (może 4x/dzień) przejeżdżał niezbyt długi pociąg, a wokół niczym niezakłócona przyroda i intensywny "zapach wsi". Krótko mówiąc okolica o jakiej kolokwialnie mawia się że taka gdzie psy ... szczekają. Około roku 2010 przejechałem z Pułtuska do Nasielska wzdłuż tej dawnej trasy by zobaczyć jakie zaszły tam zmiany. Choć torów wtedy już nie widziałem, to byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, bo w wielu miejscowościach były chodniki i ogólnie widać było dbałość o uporządkowanie.
Nie znam historii kolei w Pułtusku i potrzeb miejscowej ludności w tym zakresie, ale myślę, że gdyby lokalsi mocno stawiali się w kwestii kolei, to dziś mieliby kolej. Tak to jest z wieloma kwestiami w działalności człowieka. Gdzie brak chęci i działań tam brak efektów namacalnych, a przecież mieli mocny argument w postaci dowozu węgla z Nasielska do ciepłowni miejskiej, przy równoczesnym utrzymaniu komunikacji dla mieszkańców okolic przebiegu trasy. Cóż..., jest jak jest... Dobrze, że choć tego PX'a wyremontują i postawią na chwałę kolei wąskotorowych.
Dzięki, pzdr
Dzięki Ci za piękne wspomnienia!
Witam! Oglądałem nagrane na smartfona, z prądem co raz gorzej. Ciekawa historia, pozdrawiam.
Uwaga co do umiejscawiania stacji dalej od najbliższej miejscowości - podyktowane to było względami strategicznymi i stacje budowano w odległości kilku kilometrów od najbliższej większej miejscowości, wiem bo pochodzę z miejscowości blisko linii kolejowej nr 31 Siedlce-Czeremcha i do dworca jest 6km z centrum
W Nasielsku to troszkę inna historia :)
@@krzychum4czyli łapówka 😊
Witaj Jakubie...
Dziś najpierw komentarz, a obejrzę w wolnej chwili, bo na służbę się zbieram.
Ale co do samej kolejki, to miałem okazję z kilkoma kolegami z klasy "trakcji elektrycznej" warszawskiego Technikum Kolejowego odbywać tam warsztaty "plenerowe" w ramach zajęć praktycznych. Zdażyło się nawet przejechać cały szlak w lokomotywie, a
zaz nawet brałem udział w wycieczce jako obsługa pociagu ( tylko maszynista był planowy, bo resztę ogarniała nasza grupka)... Teraz by było sporo paragrafów na to, ale kiedyś było inaczej...
Po rozbiórce linii odbyliśmy wędrówkę "śladami wąskotorówki"...
Pozdrawiam,...
ps. szkoda, że niedałeś znać o tym projekcie, bo mam kilka historycznych zdjęć...
EDIT
--------
Film obejrzany i mam trochę takie dziwne odczucie, no ale to może efekt warunków i czasu...
Jednakże, wolę zapamiętać to jaką kolejka była, niż to co z niej zostało ...
Swoją.drogą trochę dalej, w Mławie leży tor oraz stoją zabudowania kolejkowe... Może kiedyś wróci ruch, bo nawet na S7 wybudowano wiadukt nad linią...
Zieloności na szlaku! Jeszcze się da "dokrętkę" zrobić - wspomnienia, zdjęcia... na tym kanale robimy, co nam się podoba. A co...
Też chodziłem do TK. Świat jest mały, a światek kolejowy jeszcze mniejszy. W jakich latach chodziłeś do "kolejówki"?
@@transport_bez_cenzury Trakcja, matura 2003, Wychowawca klasy
E. Kowalska...
Pozdr,...
@@harrypotter9853
Łoo... W 2003 to ja już kilka lat za nastawnikiem. To w szkole nie mogliśmy się trafić, bo ja kończyłem w 1996 roku. Ewa Kowalska od angielskiego, blondynka z Piastowa?
@@transport_bez_cenzury E. Kowalska czyli Elżbieta Kowalska od niemieckiego. Miała salę 212...
jak zwykle ciekawy odcinek
16:07
Idea socjalizmu zakładała że jeśli coś jest wspólne, to jest NASZE.
W polskiej wersji tego ustroju (ustrojstwa raczej), to co było wspólne, było niczyje.
A to już kwestia kultury. W krajach słowiańskich i w pewnym stopniu celtyckich publiczne to niczyje. W krajach germańskich myślenie społeczne wywodzi się zapewne z trudnych warunków skandynawskich i biologicznej eliminacji "indywidualistów" na przestrzeni długiego horyzontu czasowego. W większej części Niemiec, w Danii ani w Szwajcarii nie było komunizmu, a bezobsługowe schroniska i wspólne sprzątanie klatek schodowych w blokach mają się dobrze.
Lubię z tobą wędrować :-)
Jak mieszkałem w Pułtusku 87/89 to pamiętam właśnie tą wąskotorówką
Łezka mi się kręci, za dzieciaka często obserwowałem tę linię z okna u cioci. Rano budził mnie gwizd parowozów i szybko leciałem do okna zobaczyć jak się krzyżują. Parowozy jeździły z wagonami osobowymi, i one krzyżowały się w Winnicy. Często też jeździły "Rumuny" z transporterami i brankardem. Nawet czteroosiowe węglarki wożono na dwóch transporterach spiętych (chyba specjalnym) prętem. Chciałbym kiedyś odwzorować tą trasę wirtualnie, jeśli miałby Pan jakieś materiały przydatne do rekonstrukcji trasy to proszę się nimi podzielić. Pozdrawiam.
Moja mama pochodzi z Pułtuska a mieszkamy w Suwalkach-nigdy nie było jak dojechac czymkolwiek bezpośrednio na tej trasie☹️
W 1977/78 odbywałem sluzbę wojskowa w Nowym Dworze Mazowieckim i podczas przejazdu na przepustki i urlopy do domu obserwowałem czynną jeszcze wtedy stację wąskotorowa. Wtedy jeszcze używano tam parowozów .
Fajny, lużny odcineczek...
A linia zdaje się, że miała potencjał
Pozdrawiam z Małopolski
Znajome tereny 😉 dziadek był maszynista tam za czasów parowozów, mieszkał kilometr od stacji. Za dzieciaka człowiek wszystkie dawne budynki zwiedził jak jeszcze lokomotywownia stała...
Bardzo wygodny ten kask musi być, żeby tak w nim spacerować 😉 Pozdrawiam kolegę motocyklistę 👍
Wyśmienity, ale zmieniłem na taki z mordochronem. Znaczy, dokładnie taki sam, Shoei... ale z mordochronem.
@@PokoleizKuleckim I słusznie, bezpieczeństwo jest bardzo ważne. Sam jeżdżę w pełnym kasku, choć niby do klasyka bardziej pasuje otwarty 🙂 Bardzo ciekawy materiał, dzięki 👍
W filmie "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz", za kurs kiblem do Nasielska bez biletu, pasażer grany przez Józefa Pierackiego dał konduktorowi w łapę😄
W "40 latku" jest motyw tej kolejki jak Karwowski na polowaniu był.
Przez wiele lat drut konczył się w Nasielsku, a dalej aż do Tczewa było bezdrucie.
20km ponad godzinę? No nieźle...
Ten odcinek ma jedną gigantyczną zaletę, którą najbardziej docenię za kilka miesięcy, lat, a mianowicie - nazwę ;) Odcinek można normalnie wyszukać po tematyce. Moim zdaniem ogromnym problemem odcinków poprzednich są ich nie powiem finezyjne i kreatywne nazwy, które jednak powodują że jak chcę na przykład znaleźć film o stacji Iława to muszę wiedzieć że nazywa się on "Wzorowy węzeł"... i takich przykładów jest mnóstwo. Mam nadzieję że to zmiana koncepcji, a nie jednorazowy przypadek, a nazwa nie musi być też taka krótka, może zawierać przecież coś kreatywnego ale potem też główny temat odcinka :)
Ano, przy okazji podkastów do mnie dotarło, że tytuły jednak powinny mieć odrobinę więcej sensu :) .
@@PokoleizKuleckim
Panie Jakubie!, te tytuły są bardzo kreatywne, mają sens i podobają mi się!
Moim zdaniem, drogą kompromisu, najlepsze rozwiązanie pomiędzy łatwością poszukiwania a kreatywnością to to drugie w podtytułach :)
@@PokoleizKuleckimMnie osobiście podoba się Pana inwencja twórcza w kwestii tytułów, ale i uwaga widza jest też słuszna. Uważam, że można to pogodzić łącząc obie sekcje, np. "Doliną hutnictwa, czyli linia Opole - Tarnowskie Góry" itp.
Pozdrawiam
Witam panie Jakubie. Duża dawka historii, styczność z przyrodą, przewietrzenie sprzętu dwukołowego, radość dla subskrybując ych, Ciekawość oglądających i parą minutowa walka z nerwami: będzie żmija czy też nie! Dziękuję bardzo za fajną lekcję historii, raz w miesiącu mijam tę trasę kolejową w drodze do Nowego Miasta. Pozdrawiam serdecznie.
Zgadzam się z Tobą...
👏👏👏👍✌️
No i pięknie, choć odcinek prowadzony w oryginalnym ubiorze… widać owady bardzo dokuczały…😉
Od razu mi przychodzi na myśl: „Ile to jest Pułtusk + Pułtusk?” :)
Profesorze, myśmy w Pułtusku nie takie numery robili 😏
👍
4:08 zdjęcie przedstawia miejsce ok. 1 km od mojego domu, a mnie jeszcze nie było na świecie😅
Linia "wąsko torową" nigdy nie mialem okazii jechac. Ale bedac u rodziny na wsi codziennie sie widywalo kolejke , co lepsze, dzien pracy wyznaczala ta kolej. Jak wracala z poltusla to wujek szedł na obiad. "Wały" idace wzdłuż drogi od nasielska , zaczynajav od miejscowości Pniewo, zostaly zrownane, dawnie gdy byly tory , to byly wyższe. Nazwy miejscowości wzdłuż tej koleii sa kapitalne , krzyczki rzabiczki, krzyczki pieniążki. Rodzina mieszkajace pod nasielskiem opowiadala ze podobno byl inwestor ktory misl wyremontowac ta kolej i zrobic z niej atrakcje , a podobno zdjal tory , i sprzedal calosc za granice. Ile w tym prawdy to nie wiem . Pozdrawiam 😁
4:24 Skąd jest to ujęcie?
Sochaczewska - miejsce, gdzie równolegle biegła bocznica normalnotorowa (po drugim moście).
Marki bardzo tęsknią za koleją i przez to że pozwolono deweloperom je zabudować natłok komuknikacyjny przygniata zarówno Marki jak i Radzymin. Kolej dojazdowa zdecydowanie poprawiłaby fatalną sytuacje bezmyślengo zabudowywania miasteczek wokół Warszawy.
Jakim motocykielem Pan jeździ pozdrawiam
Royal Enfield Classic C5, jeszcze z silnikiem UCE 500EFI. Odpalany kopniakiem.
Jak nic się nie zmieni to w 2029 zaczną budować linię kolejową do Pułtuska (linia kolejowa Zegrze Południowe - Przasnysz).
jak się nic nie zmieni... a zmieniło się jedno ... władza :...
@@januszostaszewski4210projekt robiony przy wsparciu samorządu wojewódzkiego, który jest związany z obecną władzą. Miejmy nadzieję...
@@kamilj4269 miejmy nadzieję ...
Panie Jakubie, problem z szukaniem po tytułach filmików to nie jest moim zdaniem „ogromny problem”. Ogromny może robić się jeśli patrzeć z perspektywy wygody.
Osobiście - nie jestem człowiekiem czczącym wygodę - jak i, domyślam się, Pan - patrząc do jakich zakątków Pan dociera 😃
Mówienie o „ogromnym problemie” w kontekście szukania chwilę dłużej odcinka który się chce obejrzeć, jest dla mnie - łagodnie mówiąc - zabawne. Ale co począć, taka dzisiaj retoryka i „szacunek” dla języka i słowa… 🤷♂️
Te podtytuły są moim zdaniem oryginalne i nadają zawsze jakiś mały „smaczek” nagraniom i całemu Kanałowi - podobnie jak przerywniki i ta samodzielnie robiona muzyka! Szacun i keep going!
Panie Jakubie proszę o odcinek na temat taboru, cieszę się z każdego odcinka i oglądam wszystkie ale dawno już nie było żadnego " żelastwa "
Coś powstaje. Dziękuję.
Cześć mam pytanie widzę że interesujesz się koleją czy znasz się na oznaczeniach starych szyn z czasów pruskich. Akurat chodzi mi o trasę Głogów Leszno
Znam się słabo, ale na fejsbuniu jest grupa Relsy vel Szyny - tam się zbierają ci, którzy mają pojęcie. Tam bym szukał rady.
20:04 - "Gdzie Kuba nie może tam dron pośle!"
PS
Maj 2022? To trochę taki "półkownik"?!
Dokładnie, takich półkowników jeszcze parę mam…
Aktualnie (od lipca 2024) połowa trasy Nasielsk- Pułtusk zmieniła się z prezentowanej w filmie bitej dróżki na dawnym nasypie w asfaltowy ciąg pieszo - rowerowy, z czterokilometrową przerwą prowadzący aż do końca Golądkowa. W sumie jest to 14 km ścieżki rowerowej ( ul. Siennica w Mogowie - Pniewo 4 km, Poniaty - Golądkowo 10 km). Docelowo będą również wyasfaltowane i oświetlone brakujące odcinki. Zapraszamy do nas na rowerze, nie na motorze! :) I przy okazji małe sprostowanie: stacja kolejowa Nasielsk w żadnym razie nie mieści się i nigdy nie mieściła w miejscowości Siennica. Od kilkunastu lat lat miejsce jej posadowienia określa się jako Mogowo, wcześniej używano wyłącznie nazwy Pieścirogi. Ps: Nasielna w okresie suszy rzeczywiście przypomina strumyczek. Natomiast w okresie ulew czy roztopów potrafi wyglądać jak Amazonka. Okolice Nasielska to tereny bagienne, podmokłe. Ps 2: Budynek z czerwonej cegły w Winnicy to młyn. A w pobliżu rzeczywiście budynek dworca kolejowego. Ps 3: Nikt nie mówił "Wojewódzki Związek Gminnych Spółdzielni". Mówiło się "wuzetgiees". A tak wygląda Nasielna po dużym deszczu...ua-cam.com/video/gKEE-eZL67U/v-deo.html
@@Jacek-d2t - piękne uzupełnienie, bardzo dziękuję! Z palety nazw wybieram „Pieścirogi”, bo najbardziej działa na mą wyobraźnię :) .
Kiedy wpadniesz do Ciechanowa ? Tu też jest parę ciekawych obiektów po wąskim torze 😢
O, nie tylko na wąskim i nie tylko na torze :) . Zbieram się, ale się zebrać nie mogę.
Czy ktoś wie, czy parowozy Px48 na tor 750 mm i 1000 mm różnią się wymiarami (skrajnią) od siebie, czy to tak naprawdę ten sam parowóz, tylko z różną szerokością osi?
Taki sam parowóz, tylko układ biegowy inny. Znane są przypadki przekuwania pomiędzy 750 mm a 1000 mm.
@@PokoleizKuleckim dziękuję za odpowiedź. Taką samą zagwostkę mam w przypadku tramwajów Konstal 105 vs 805 - normalnotorowych vs wąskotorowych. Nie znalazłem informacji w sieci, czy pudło w 805 jest mniejsze.
@@OJakub - wedle mojej wiedzy pudła są takie same i w ramach remontów były zamieniane między szerokościami - różnica leży w wózku,
Pozdrawiam Motocyklistę, zacny sprzęt, szkoda że tak "oszczędnie" potraktowany bo przecież POWAŻNA firma.😀
według mojej wiedzy stacja Nasielsk znajduje się w miejscowości Pieścirogi Duże lub Nowe (nie pamiętam)
Nowe Pieścirogi, a dworzec jest w...Mogowie 🙂
Może coś o żurawiach kolejowych......
No skoro okolice Nasielska, to kwestią czasu jest linia Wieliszew-Nasielsk przez Wójtostwo :)
Było, ale nie pamiętam numeru odcinka;)
Było :)
Aż mi głupio. No to w ramach pokuty (i dla przyjemności) przejrze jeszcze raz wszystkie poprzednie 200 odcinków :)
@@JakubOlkowski To jest zawsze dobry pomysł:)
Odcinek 141 - Na skróty przez Narew 🙂
Niestety, większość polskich wąskotorówek spotkał taki los.
Pieścirogi :P
Powiem ,czy napiszę krótko;Od 1988 roku do 2010 roku to 90 % to wąskotorówki umarły a wcześniej w latach 1954-1973.....
Tak było. ale w tej późniejszej fali to już były inicjatywy, aby je ocalać, tak, czy inaczej.
Właśnie jestem na miejscu pod ciepłownią, ale parowóz już jest opakowany w grubą, szarą folię. Widocznie już trwają prace renowacyjne.
Ale fajne czy nie
Nie Nasielsk tylko pieści rogi stare🤣😂😅 pozdrawiam serdecznie
@@adeekadi - o to to :)
ciekawe czy tusk był kiedyś pułtusku żeby znaleźć swoją druga połowę
Niestety parowóz jak stał tak dalej stoi na terenie ciepłowni, w mediach cisza a urzędnicy nie mowią nic...
To piękne tereny na motocyklowe wycieczki, nawet bardziej na zachód od Nasielska, cała dolina Wkry - bajka. Może nie kolejowy komentarz, ale ten "garnek" nie pozwala oderwać myśli od dwóch kół;) W nowym już Pan tak chyba nie ponagrywa;)
W nowym się tak nie da, bo mordochron przeszkadza :)
To kurcze ta linia całkiem niedawno poszła pod młotek, 23 lata temu... Pieprzone likwidacje. Dziś te wąskotorówki, przy okazji modernizacji, miałyby popyt na przewozy osobowe - do stacji normalnotorowej, dowóz ludzi, dostępność komunikacyjna...
Jak sadze Panie inzynierze znane jest slowo panu NAWEGLANIE a dotyczy ono obrobki stali i niech tak zostanie po co tworzyc metlik slowny?Nie wspomne o slowach Hanba lub Wstyd inzynierowi.
Już wyjaśniałem, powtarzać się nie będę.
Na co Ci kask?
Na motocykl.
@@PokoleizKuleckim😁👍✌️
"Profesorze, myśmy w Pułtusku ne take numery robyly" 😉
_"- I to jeszcze jej przelewem płaciłem..."_
A ja tak z innej beczki ... Może jakiś reportaż się przytrafi raczej szort, o trakcji elektrycznej teraz już tylko na dworcu wschodnim Warszawy z elektryfikacji przedwojennej co była także na zachodnim o mało spotykanej konstrukcji odciągów i słupów oporowych . Zdaje się że widnieją na starych fotkach z czasów wsparcia nas przez III rzeszę ...
Chodzi mi coś takiego po głowie, ale się zebrać nie mogę.
@@PokoleizKuleckim Chcieć to móc - tak mawiali moi dziadkowie ...
Takie tory utopione w jezdni można wiele spotkać, za to po obu stronach już szyn brak.
Na stanie (11:08) to sprzedają w aptece :-) Może na ewidencji?
Na stanie.
👍