Szymon Hołownia Szymonie ,aby byc pewnym ze Jezus Chrystus zyje ,ze prawdziwe zmartwychwstal ,sam zacznij szukac Prawde ,a prawda jest ON sam ,jest tez Zyciem i jedyna Droga do Boga .Ja szukalam Go i znalazlam ,zaczelam czytac slowo ,ewangelie i uwierzylam w SLOWO ktore powiedzial Jezus - Odezwał się do Niego Tomasz: «Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?» 6 Odpowiedział mu Jezus: «Ja jestem drogą i prawdą, i życiem2. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. "Ewang Jana 14 Kosciol katolicki nie uczy prawdy o Jezusie ,sam czytaj i pytaj Boga ,ja to uczynilam ,otrzymalam objawienie i teraz juz WIEM ze Jezus Chrystus Zyje ! Uwolnil mnie z nalogu i z grzechu aborcji ,w jednej chwili stalam sie wolnym czlowiekiem ,od tamz´tej pory tj 7 lat mowie ludziom ze Jezus Chrystus jest jedyna Droga do Boga On jest Chlebem Zywym ,ale nie jako eucharystia ,nie ! Jezus powiedzial SLOWO ktore spozyjecie ONO daje ZYCIE ,to slowo ktore przyjmujemy z Wiara daje nam zycie wieczne .Slowo ze On jest Zmartwychwstaniem i zyciem naszym ,ze On jest nam dany przez Boga ,ze Bog Go wzbudzil zmartwych ..Czytaj Pismo ,i sam pytaj Boga a ON przyprowadzi ci do Jezusa i bedziesz juz wiedzial i nikt nie wyrwie ci prawdy z serca ani smierc ani aniolowie ani zycie . Pozdrawiam
*★BOGAMI JESTEŚCIE - RZEKŁ JEZUS !* *★IDŹCIE i GŁOŚCIE MOJĄ EWANGELIĘ !* ----- *★KRÓLESTWO NIEBA★*----- ★Jan zapytał Jezusa: *★Mistrzu, czym jest królestwo nieba?”★* *★ I Jezus odpowiedział: ★* ★Królestwo nieba składa się z trzech zasadniczych elementów: *★Pierwszego, uznania faktu najwyższej władzy Boga★* *★Drugiego, wiary w prawdę synostwa z Bogiem★* *★Trzeciego, wiary w efektywność najwyższego ludzkiego pragnienia, aby czynić wolę Boga - aby stać się podobnym Bogu★* *★I to jest dobra nowina ewangelii: że przez wiarę każdy śmiertelnik może osiągnąć wszystkie te zasadnicze elementy zbawienia !★* *★Łaską bowiem jesteście Zbawieni przez Wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest Darem Boga : nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. (Efezjan 2:8,9)* *★Duch Jezusa - Pocieszyciel★* *★Duch Prawdy został wylany na wszystkich !* *★Jest z nami wszystkimi !★* *★Ci, którzy przyjmą to nauczanie, będą mieć serca przepełnione radością i będą radować się zawsze. Coraz więcej szczęścia jest zawsze udziałem wszystkich tych, którzy są pewni Boga.★* *★Wiara w ewangelię nie zabezpiecza przed popadnięciem w tarapaty, ale niesie tę gwarancję, że będziecie nieustraszeni, kiedy kłopoty wami zawładną.★* *★Jeśli ośmielicie się wierzyć we mnie i szczerze iść za mną, to najpewniej wkroczycie na drogę nieuniknionych kłopotów. Ja nie obiecuję wyciągnąć was z wód niedoli, ale obiecuję przejść z wami przez nie wszystkie.★* *★JARZMO EWANGELII JEST ŁATWE A BRZEMIENIEM PRAWDY JEST ŚWIATŁOŚĆ !★* *★Bogu Wszechmocnemu Część Chwała i Uwielbienie Na Wieki.★* *★JEZUSOWY Duch PRAWDY JEŚLI ZOSTAŁ ŚWIADOMIE PRZYJĘTY /CHRZEST DUCHOWY/ OBJAWIA CO CHCE i KOMU CHCE★* *★Pozdrawiam i Błogosławię Siostry i Bracia★* www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan
*☆Mieszkań Wiele☆* *JEZUS : fragment* *"Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę". Odezwał się do Niego Tomasz: "Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?" Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem". Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie."* www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan
św. Augustyn powiedział: "A ja też nie wierzyłbym Ewangelii, gdyby autorytet Kościoła tego mi nie nakazywał" (Contra Faustum Manicheaum, XXV,1,3 - chociaż kogo to tutaj obchodzi - przyp. mój). Luter zajął w stosunku do tych sprzeczności postawę bardziej kapitulancką, dając swoim zwolennikom następującą instrukcję: "... jeżeli powstanie jakaś trudność co do Ksiąg Świętych i nie możemy jej rozwiązać, powinniśmy po prostu nie ruszać tej sprawy". Bez komentarza.. :)
----------*☆Mieszkań Wiele☆*------- *★Ja jestem drogą i prawdą, i życiem★* *★"Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę". Odezwał się do Niego Tomasz: "Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?" Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem". Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie."★* www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan --- *★ZAPOWIEDŹ JEZUSOWEGO DUCHA ŚWIĘTEGO, POCIESZYCIELA - DUCHA PRAWDY★* *★ZOSTAŁ ON WYLANY NA WSZYSTKICH W CIELE ! - NIE TYLKO NA APOSTOŁÓW ! JEST W NAS WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU ! E.W.Ś.J. 23★* *★TO CHRZEST DUCHOWY !★* *★ŚWIAT ... PRZYJĄĆ GO ,, NIE MOŻE " BO GO NIE ZNA !* *★Jezusowy Pocieszyciel - JEGO DUCH ŚWIĘTY, DUCH PRAWDY I ŚWIATŁOŚCI - KIELICH ZBAWIENIA* : (E.W. Ś.J. 14 /15 do 26/, E.W. Ś.J. 15 /26/, E.W.Ś.J. 16 /7,13,31/. twojabiblia.pl/czytaj/J/14 *★OSTATNI ROZKAZ JEZUSA :★* E.W.Św.M. 16:15 twojabiblia.pl/czytaj/Mk/16 --- *★Miłość objawiona.★* *21 Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie.* 22 Rzekł do Niego Juda, ale nie Iskariota: Panie, cóż się stało, że nam się masz objawić, a nie światu ? 23 W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: *Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać.* 24 Kto Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. Itd... ★Pozdrawiam Siostry i Bracia.
1 Tes 4: (16) "Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie," (17) "Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem." Obj 20: (5) "Inni umarli nie ożyli, aż się dopełniło tysiąc lat. To jest pierwsze zmartwychwstanie." (6) "Błogosławiony i święty ten, który ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu; nad nimi druga śmierć nie ma mocy, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i panować z nim będą przez tysiąc lat." 1 Kor 15: (51) "Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni" (52) "W jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni." (53) "Albowiem to, co skażone, musi przyoblec się w to, co nieskażone, a to, co śmiertelne, musi przyoblec się w nieśmiertelność." (54) "A gdy to, co skażone, przyoblecze się w to, co nieskażone, i to, co śmiertelne, przyoblecze się w nieśmiertelność, wtedy wypełni się słowo napisane: Pochłonięta jest śmierć w zwycięstwie!" Wszystko będzie zmienione. I nikt nie będzie umierać. Odnowione zostaną nasze ciała i przyobleczone w nieśmiertelność. Jak do tego mają się jakieś zaświaty duchowe i czyściec? Nic takiego nie ma i nie będzie miało miejsca. Zamysłem Pana jest odnowić nasze śmiertelne ciała i osiedlić nas na odnowionej ziemi.
*★BOGAMI JESTEŚCIE - RZEKŁ JEZUS !* *★IDŹCIE i GŁOŚCIE MOJĄ EWANGELIĘ !* ----- *★KRÓLESTWO NIEBA★*----- ★Jan zapytał Jezusa: *★Mistrzu, czym jest królestwo nieba?”★* *★ I Jezus odpowiedział: ★* ★Królestwo nieba składa się z trzech zasadniczych elementów: *★Pierwszego, uznania faktu najwyższej władzy Boga★* *★Drugiego, wiary w prawdę synostwa z Bogiem★* *★Trzeciego, wiary w efektywność najwyższego ludzkiego pragnienia, aby czynić wolę Boga - aby stać się podobnym Bogu★* *★I to jest dobra nowina ewangelii: że przez wiarę każdy śmiertelnik może osiągnąć wszystkie te zasadnicze elementy zbawienia !★* *★Łaską bowiem jesteście Zbawieni przez Wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest Darem Boga : nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. (Efezjan 2:8,9)* *★Duch Jezusa - Pocieszyciel★* *★Duch Prawdy został wylany na wszystkich !* *★Jest z nami wszystkimi !★* *★Ci, którzy przyjmą to nauczanie, będą mieć serca przepełnione radością i będą radować się zawsze. Coraz więcej szczęścia jest zawsze udziałem wszystkich tych, którzy są pewni Boga.★* *★Wiara w ewangelię nie zabezpiecza przed popadnięciem w tarapaty, ale niesie tę gwarancję, że będziecie nieustraszeni, kiedy kłopoty wami zawładną.★* *★Jeśli ośmielicie się wierzyć we mnie i szczerze iść za mną, to najpewniej wkroczycie na drogę nieuniknionych kłopotów. Ja nie obiecuję wyciągnąć was z wód niedoli, ale obiecuję przejść z wami przez nie wszystkie.★* *★JARZMO EWANGELII JEST ŁATWE A BRZEMIENIEM PRAWDY JEST ŚWIATŁOŚĆ !★* *★Bogu Wszechmocnemu Część Chwała i Uwielbienie Na Wieki.★* *★JEZUSOWY Duch PRAWDY JEŚLI ZOSTAŁ ŚWIADOMIE PRZYJĘTY /CHRZEST DUCHOWY/ OBJAWIA CO CHCE i KOMU CHCE★* *★Pozdrawiam i Błogosławię Siostry i Bracia★* www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan
*☆Mieszkań Wiele☆* *JEZUS : fragment* *"Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę". Odezwał się do Niego Tomasz: "Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?" Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem". Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie."* www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan
Panowie wy tez jesteśvie w Wielkim Będzie i to WIELKIM - stalisvie obok dzwonów. Dzwony biją ale z jakiej strony taka panów gadka. Kłania się wam Biblia Słowo Boże.
Witam. Musimy spotkać się osobiście z Panem Jezusem. Wtedy wątpliwości znikną. Nawet ateista może poznać Jezusa i być zbawionym a może zacząć od słów "Jezu, jeśli jesteś...". Ja wiem, że Jezus zmartwychwstał. Nie mam wątpliwości. Co więcej, mam pewność że życie wieczne istnieje. Napiszę poniżej w skrócie moje świadectwo o tym jak poznałem Jezusa. Powiedziała mi o tym moja żona trzy lata temu. Wówczas jeszcze narzeczona. Postawiła mi taki warunek. Byłem zaskoczony ponieważ uważałem, że Jezusa znam. Od dziecka chodziłem do kościoła. Powiedziała, że to nie o to chodzi. Powiedziała co muszę zrobić. Zszedłem na parking do samochodu. Siedziałem dobre pół godziny. Zastanawiałem się co powiedzieć. W końcu głośno zwróciłem się do Jezusa. Zacząłem mówić Mu o swoim grzesznym życiu i że chciałbym Go poznać, że chciałbym aby został moim Panem. Po chwili słowa jakby same zaczęły wypływać z moich ust. To nie ja układałem zdania. Straciłem poczucie czasu. Nie wiem jak długo to trwało. Nagle uświadomiłem sobie, że w samochodzie ktoś jest. To był On. Poczułem ogromną miłość. Nie da się słowami opisać. Nie pamiętam jak długo jeszcze siedziałem w samochodzie. "Delektowałem" się tą komunią z Nim, społecznością. Wysiadłem z samochodu i nadal czułem silną Jego obecność i miłość. I tą obecność czuję do dzisiejszego dnia. Obecność Ducha Jezusa (Ducha Świętego). Z dnia na dzień Jezus mnie zmieniał. Z okropnego grzesznika zrobił ze mnie swego ucznia. Bez Jezusa nie jesteśmy zdolni się uświęcić. Od tamtej pory mam absolutną pewność zbawienia. Jako małżeństwo przystaliśmy do małego zboru ludzi narodzonych z Bożego Ducha. I tam celebrujemy wieczerzę z chlebem i winem. I ta wspólna komunia działa. Ludzie są uzdrawiani. Czujemy szczególnie silną obecność Ducha Świętego. 2000 lat temu sam Bóg zszedł na ziemię i przyniósł nam lekarstwo na śmiertelną chorobę duszy. Jest nim nowe narodzenie. Ten klucz do nowego narodzenia zawarty jest w wersecie z listu do Rzymian "Jeśli ustami wyznasz, że Jezus jest Panem oraz w sercu uwierzysz, że Bóg wzbudził Go z martwych, zbawiony będziesz." Powyższy werset jest kluczowy, uważam że najważniejszy w całym Piśmie Świętym (NT i ST). Jak widzimy składa się z dwóch elementów. Wyznania wiary i deklaracji. Wielu wierzy ale nie ma deklaracji. Tu pozostawił nam Bóg wolną wolę. To my musimy jeszcze tu na ziemi zdecydować z kim chcemy spędzić wieczność. Bóg na krzyżu odpokutował za Twoje grzechy. Ma dla Ciebie bezcenny dar - życie wieczne w raju. Wystarczy wyciągnąć rękę. Pismo Święte mówi wyraźnie, że w dniach ostatnich będą miały miejsce wielkie odstępstwa, znaki i cuda. Odstępstwo od wiary. Myślę, że to właśnie się dzieje. Uważam, że czas łaski już dobiega końca. Naprawdę zaprzestańmy nic już nie wnoszących dyskusji. Uwierzmy Słowu Bożemu i skorzystajmy z łaski póki jeszcze jest czas. Pozdrawiamy w Jezusie Chrystusie. Beata z Markiem (następne Piotr ;-)) Prosimy Ducha Świętego aby poprowadził każdą osobę szukającą Pana Jezusa , która przeczyta ten tekst.
opusdei.org/…/temat-16-wierze-w-ciaa-zmartwychwsta…/ Uważajcie Polacy, abyście nie dali się zniewolić i zakląć w wieprze po raz drugi. Pamiętajcie o tym, że ciało jest grobem duszy. W chwili śmierci dusza oddziela się od ciała, przy zmartwychwstaniu ciało i dusza ponownie łączą się ze sobą na zawsze (por. Katechizm, 997). Zmartwychwstanie ciał jednoznacznie wskazuje, ze dusza nieśmiertelna nadal będzie zniewolona przez to ciało. Ciało jest bydlęce, osrane, oszczane i brudne. Ciało nie śmierdzi tylko wtedy gdy wieprz jest wyszorowany, wygolony, raz oblany perfumą.
Dlaczego Bóg, majac nieograniczony wybór rodzaju pokuty, to akurat Jezusa-Swego Syna skazal na straszne cierpienia i śmierć na krzyżu, zeby odkupić nieposluszenstwo Ewy,?? Chyba Bóg wszechmocny i wszechwiedzący przewidzial, co Ewa zrobi i ustalil, ze odpowie za to Jezus??? "Jak Ojciec mógł do tego dopuscić i patrzeć na mękę Syna?! Niepojęte!!!
Ilu teologów tyle teologii? Dziwi mnie wypowiedź o tym, że zmarli przed Chrystusem czekali na uwolnienie/wyprowadzenie? Spotkałem się z inną teologią, gdzie zakłada się że czas po śmierci to pojęcie względne, i że dla zmarłych nie było żadnej cezury czasowej - a przynajmniej takiej (gdyż jest jeszcze wątek czyśćca) która miałaby wynikać z tego czy zmarli przed Chrystusem czy po Chrystusie.
Nie ma czegoś takiego jak przed Chrystusem. On był zawsze, tylko Bóg zesłał Go, aby ludzie przestali błądzić... On, Chrystus umarł i zmartwychwstał za tych, którzy umarli wcześniej w ciemności i żyjących którzy przyjęli Jego Naukę...
No i mamy w tej rozmowie masę niedomówień, niewyjaśnień i nieprawdy. Najpierw sprawa wiary w zmartwychwstanie. Pyta Hołownia księdza doktora: Skąd naprawdę wiemy, że Chrystus zmartwychwstał? Odpowiada ksiądz doktor, że nie wiemy; że to jest kwestia wiary. No właśnie. Ale musiał Bóg coś zostawić, aby nas przekonać do Siebie. I zostawił - Pismo Święte. Trzeba tylko udowodnić wiarygodność Pisma Świętego. Ja to zrobiłem - mam nadzieję że przekonywująco! Zachęcam do przeczytania mojego wpisu w Google. Wystarczy wklepać Roman Dąbkowski i przeczytać wpis do p. Leszka. Ten wpis chyba jednoznacznie wskazuje na wiarygodność zapisów Pisma Świętego. Jeżeli jeszcze mało dowodów to powiem, że Pismo Święte mówi o II Wojnie Światowej, o Hitlerze, o papieżach Janie Pawle II, Benedykcie XVI i Franciszku. Mówi o katastrofie smoleńskiej, o Putinie, o Tusku, o Marcinkiewiczu, o Kaczyńskich, o Komorowskim, o Kwaśniewskim, o ś.p. Mazowieckim, o Janie Krzysztofie Bieleckim, o Ukrainie, o Litwie, o Polsce, o Niemczech, o Francji, o Włoszech; i o przyszłości jak między innymi o dacie końca świata. Są to zatem niezbite dowody na wiarygodność Pisma Świętego. Zatem i Jezus musiał istnieć, i zmartwychwstanie musiało mieć miejsce. Zatem trzeba wierzyć we wszystko, co w tej Księdze zostało napisane. I to są dowody a nie kwestia wiary i zaufania proszę księdza. I teraz: Co to jest to zmartwychwstanie? Tu dopiero powstał bałagan. Pyta Hołownia: Dlaczego dał się zabić? Po co była ta rzeźnia? Jego uczniowie musieli przeżyć traumę? On jest Bogiem, mógł to przewidzieć? Dlaczego nie doczekał starości? - pyta Hołownia. Odpowiada ksiądz: Chrystus mógł doczekać starości gdyby Go nie zabili! Trzeba ich spytać dlaczego Go zabili. A że był Bogiem to prawda, ale najpierw był człowiekiem - mówi dalej ksiądz. Mówi też ksiądz, że Chrystus miał nadzieję, że Go nie zabiją. No to są bzdety! Nawet jest napisane, że: „Chrystus bowiem zmarł za nas, jako za grzeszników oznaczonym czasie.” Potrzeba też mieć poprawną wiedzę o Trójcy Świętej. Bóg nim stworzył świat dał Słowo (przez duże ”S”), że wszyscy - powtarzam wszyscy - zostaną przyprowadzeni do Boga. To Słowo, to Jezus Chrystus, który ma wszystkich przyprowadzić. I dlatego Chrystus jako Druga Osobowość Boga był już przygotowany przed stworzeniem świata na przyjście na naszą ziemię i to Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Jest napisane przy stwarzaniu świata: „Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam.” Na NASZ obraz i podobnego NAM. Słyszymy, że już było Dwóch! I On już wszystko wiedział, dlatego bodajże Piotra nazwał szatanem, bo ten nie chciał uwierzyć Chrystusowi, że to musi się stać. A że Chrystus jest dla nas drogą, dlatego od Chrystusa wszystko nam też musi się stać tak, jak z góry ukartowało przymierze zawarte między nami, a Bogiem: tak jest od Chrystusa, od zstąpienia do piekieł. Jak ktoś ucieka od tego co ma mu się stać, to są to podpowiedzi szatana. I dobrze mówi ksiądz mówiąc, że: „ Zmartwychwstanie to jest powrót ducha do rzeczywistości ziemskiej.” To jest właśnie to miłosierdzie: że o kimś, kto może nawet był bandziorem, Bóg nie zapomni. Mówimy codziennie: „Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał.” Po co zstąpił do piekieł? Zstąpił do dusz nieposłusznych nawet z czasów Noego! Po co do nich poszedł? Nie poszedł odpocząć jak mówi ksiądz; że tak śpiewamy. Nie poszedł pogadać z tymi duszami. Nie poszedł się podśmiechiwać. Poszedł do dusz nieposłusznych - do nas; i jak mówi ksiądz „jest On pierwszy, który powstał ze zmarłych, a za Nim zaraz idą następni”. I to prawda! Tylko co to znaczy! To znaczy, że On jest pierwszy, który przyszedł z krainy umarłych na naszą ziemię na wiecznym przymierzu. Kto nie przyszedł na naszą ziemię z krainy umarłych na wiecznym przymierzu, to o takim jak mówi Hołownia mówi się, że został wskrzeszony i umrze jak Łazarz, który wstał z grobu, a potem znowu umarł. Chrystus w odróżnieniu od Łazarza po zmartwychwstaniu nie umarł, a wniebowstąpił. I życie na naszej ziemi tych, którzy żyją aby wniebowstąpić, to takie życie człowieka jest na wiecznym przymierzu - co znaczy, że bez sądy wstępuje się do nieba - na wzór Chrystusa. Po co został wprowadzony termin „wieczne przymierze”? Bo jeszcze jest zwykłe przymierze, które nie kończy się wniebowstąpieniem. Kończy się powrotem do Szeolu. I z reguły już te następne przymierze jest wieczne. Do Abrahama wystarczyło nam ludziom jedno życie do wejścia do nieba. A że od Abrahama już nie , stąd przymierze Boga z Abrahamem, że on będzie ojcem wszystkich narodów. Więc Bóg zawarł z Abrahamem przymierze, że kiedyś wszyscy będą na wiecznym przymierzu. A nie jest to absolutnie tak jak mówi ksiądz, że do Chrystusa wszyscy po śmierci trafiali do Szeolu. To by była jakaś niesprawiedliwość! Chyba ksiądz sam nie wierzy w to, co mówi. Zresztą Sąd Ostateczny dopiero będzie za 486 lat. Czy to co ksiądz mówi znaczy, że Chrystus zstąpił do piekieł uwolnić dusze nieposłuszne bez sądu? Czy dobrze rozumiem, że w związku z tym jak ksiądz mówi od Chrystusa już automatycznie wszyscy idziemy do nieba? To Sądu Ostatecznego nie będzie? To Chrystus miał gorzej od nas, bo musiał przyjść na naszą ziemię z powrotem? Naprawdę według księdza jest tu jakaś logika? Mówi ksiądz, że nawet prorok trafiał do Szeolu - aż Hołownia się zdziwił. Potwierdza to ksiądz mówiąc: „Bo nie było sądu”. To wszyscy czekali tyle lat od stworzenia w Szeolu na Chrystusa? Jakaś katastrofa. A sąd jest naprawdę proszę księdza! Zaraz po śmierci każdy musi stanąć przed obliczem Chrystusa. Jest napisane: „Wszyscy WSZYSCY bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre.” I tu następuje zawieranie przymierza: albo zwykłe, albo wieczne. Wieczne, to znaczy, że życie danego człowieka na naszej ziemi doprowadzi go do nieba - jest napisane: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne, i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia.” A jak życie człowieka nie prowadzi go do wniebowstąpienia, to prowadzi go do miejsca, skąd wyszedł, gdzie było zawierane przymierze - czyli do piekieł. Sąd Ostateczny w roku 2500 już będzie tylko skazujący - już na tym Sądzie nie będą zawierane żadne przymierza do realizacji w tej edycji - dopiero w następnej piątej, a będzie to po roku 2930. A po co ta rzeź jak pyta Hołownia? A no właśnie po to, aby pokazać nam drogę. Po to, aby stać się równym nam i pokazać, że jak On Bóg niewinny niósł krzyż, tak my winni też musimy nieść - ale swój. No i najważniejsze: przyszedł Bóg na naszą (Swoją) ziemię, aby Duch Bóg osobiście mógł pójść do naszych duchów i zawrzeć z nami przymierze. Mówię Duch Bóg, bo ciało zostało w grobie na naszej ziemi. Przymierze z Chrystusem to ostatnia szansa zakończenia pielgrzymki przez naszą ziemię w tej edycji. On Duch Bóg ubrał się w ciało Jezusa i przyszedł na naszą ziemię i przebywał na naszej ziemi jak my, mimo, że był niewinny, tak nasz duch ubrany w ciało musi przebywać na naszej ziemi za siebie, bo jest winny. Nasza ziemia to miejsce zesłania, a Jedynym niewinnym na tej ziemi był Bóg. No i co to by był za Szef, który by się nie pokazał. Pokazał się więc dwa tysiące lat temu - przyszedł do swoich, do narodu wybranego, a oni Go zabili. Zabrał więc im miano narodu wybranego, a wybrał sobie Polskę. Od Chrystusa to my Polacy jesteśmy narodem wybranym. A że Bóg jest Trójcą Świętą, to On może być jednocześnie wszędzie - w niebiosach najwyższych, w niebie, w nas - natomiast nasz duch tylko w nas. A więc mimo, że był człowiekiem, był w ciele człowieczym, i jak mówi ksiądz „ ludzka świadomość została ograniczona do tego, co człowiek może wiedzieć”, to nie miał ograniczonej świadomości dzięki umiejętności bycia Trzecią Osobowością. Podobnie jest z człowiekiem, bo zostaliśmy stworzeni na podobieństwo Nam! Duch człowieka nie jest ograniczony, wie wszystko, i duch każdego z nas , zna całą swoją historię od stworzenia; i to jest partner do rozmowy z Duchem Bogiem. Ale duch każdego z nas nie ma trzeciej osobowości. I jak jest w naszym ciele, to gdzie indziej być nie może. Najgorsze jest to, że umiejętność bycia w trzeciej osobowości podpatrzył w raju u Chrystusa szatan -stąd jest szalenie niebezpieczny. Stąd trzeba zwrócić się zawsze do Boga. No i kończąc odpowiedź na pytanie, jak człowiek wygląda na zmartwychwstaniu brzmi: Tak samo, jak jego duch, a więc zawsze tak samo. A obraz ducha był obrazem danego człowieka w raju, w ciele - po stworzeniu - i jest obrazem tu na ziemi. Chrystus to pokazał, że jakaś różnica jest, bo nie wszyscy Go poznali. A jak się wygląda w raju? Pokazał jak się przemienił na górze. Bóg jest prosty, tylko księża Go skomplikowali.
***** Gdybyś właściwie rozumiał Pismo Święte, nie dziwiłbyś się, że Pismo Święte mówi o katastrofie smoleńskiej. Daj sobie czas i przeczytaj, jak ja do tego doszedłem. Najpierw trzeba wiedzieć, że Bóg wymyślił jedną; ja to nazywam edycję, cykl ziemi. Taką historię ziemi, takie dzieje ziemi od jej stworzenia do końca świata - i to powtarza. A różnica w przebiegu jednego cyklu a drugiego jest niewielka - a jak jest, to jest opisana. Zdarza się, że są trzy opisy tego samego wydarzenia nieco się różniące, co znaczy, że były trzy różne przebiegi w poszczególnych edycjach. No i my mieszkańcy ziemi aktualnie jesteśmy w czwartym i pół cyklu ziemi - chodzi o biblijny „czas.” „Czas”, to jeden cykl, jedna edycja. Przed nami były już cztery „czasy”, cztery cykle. A że Bóg przywraca to co minęło, więc „czwarty i pół” cykl musi mieć taki przebieg, jak końcówka „czwartego cyklu” - i tak jest. Teraz będę starał się to wykazać. Najpierw powiem, że czwarta edycja zakończyła się narodzeniem Chrystusa, jednak Chrystus na końcu tej czwartej edycji nie przyszedł jako Sędzia w porównaniu z trzecią edycją, a przyszedł w czwartej edycji jako Zbawiciel - przyszedł w roku „0”. Dostaliśmy po prostu jeszcze przed końcem świata roku 2500, szansę nawrócenia się. A że Bóg wszystko powtarza, to przebieg tej czwartej i pół edycji będzie się pokrywał z przebiegiem czwartej edycji. I teraz to wykażę - skopiuję to, bo już o tym pisałem. Trzeba jeszcze dodać, że przebieg „IV edycji” dotyczy Izraelitów - do ukrzyżowania Chrystusa, a „IV i pół edycja” dotyczy Polski - od ukrzyżowania Chrystusa, bo Polacy są szczepem wybranym - bo Bóg Izraelitom zabrał miano narodu wybranego. A więc: Pismo Święte mówi, że w roku 480 po wyjściu Izraelitów z ziemi egipskiej, w miesiącu Ziw, to jest drugim, czwartego roku panowania nad Izraelem Salomona, rozpoczął on budowę domu dla Pana.” Tyle cytat z Biblii. Jest więc rok 2716 od Adama, kiedy to Salomon rozpoczął budowę świątyni; a jest to czwarty rok jego panowania. Mamy więc 966 rok przed Chrystusem jak Salomon rozpoczyna budowę świątyni, a 970 rok, jak zaczął panować. I od tego momentu Pismo Święte przechodzi do szczegółów - do szczegółowego opisu czwartej edycji. A że Bóg wszystko powtarza - bo Bóg jak pisałem tylko jeden cykl wymyślił - więc czasy Salomona jako króla „IV edycji” są czasami króla Zygmunta II Augusta naszej polskiej „IV i pół edycji”, bo Bóg jak już mówiłem wybrał sobie od ukrzyżowania Polaków jako naród wybrany. Zatem czasy od Salomona i jeszcze wcześniejsze; i do ukrzyżowania są opisem dziejów Izraela, a jednocześnie są opisem dziejów Polski - po ukrzyżowaniu. I Bóg mówi w Piśmie Świętym od Salomona już o szczegółach, bo są to bardzo ważne czasy - wtedy dla Izraelitów były ważne, dzisiaj dla nas Polaków są bardzo ważne. Wtedy ważne, bo mówiły o czasach do przyjścia Chrystusa: i teraz ważne, bo mówią o czasach do ponownego przyjścia Chrystusa jako Sędziego - Pana Zastępów - już nie Zbawiciela. Teraz powiem tak: Ponowne przyjście Chrystusa, koniec świata i Sąd Ostateczny to rok 2500 - to wychodzi z przypowieści o 70 tygodniach. O tym już w innym komentarzu pisałem i nie będę tego powtarzał, bo w tej chwili nie jest to potrzebne. Czy koniec świata roku 2500 to prawda, wykaże dalsze rozważanie. Zakładam, że dobrze zrozumiałem Słowo Boże i że rok 2500 to koniec świata i Sąd Ostateczny: i do tego 2500 roku jeśli chodzi o nasze czasy będę się odnosił. Jeśli chodzi o tamte czasy, oczywiście będę się odnosił do roku „0”. I tak: Salomon jak pisałem rozpoczął panowanie 970 lat przed przyjściem Chrystusa. A Zygmunt II August panujący w latach 1530 - 1569, też rozpoczął panowanie 970 lat, ale przed rokiem 2500. OBOJE 970 LAT PRZED CHRYSTUSEM. Czy to może być zbieg okoliczności? Jaka precyzja! Tylko Bóg to może zrobić. Ale idźmy dalej - zawsze od Dawida jak mówi ks. prof. Chrostowski. I tak ma być! Zawsze od Dawida! Ojcem Salomona był Dawid który rządził 40 lat, a ojcem Zygmunta II Augusta był Zygmunt I Stary - Dawid naszych polskich czasów - który rządził 42 lata. Idąc do tyłu, to biblijny Seul to odpowiednik naszych czasów Kazimierz IV Jagiellończyk, a Samuel to nasz Władysław Jagiełło - oboje do późnej starości rządzili - rządzili 40 lat, oboje byli głęboko wierzący, oboje mieli dwóch synów i oboje prowadzili wojny: jeden z Filistynami, drugi z Krzyżakami. Ale wracając do Salomona i Zygmunta II Augusta, to oboje byli wątli i mądrzy. Oboje rządzili w czasach szczególnie pomyślnych. Obu kobiety doprowadziły do zguby. Oboje budowali świątynie. W obu przypadkach były to czasy spokojne, czasy rozkwitu: rozkwitu Izraela, a w drugim przypadku rozkwitu Polski. I co ciekawe: Salomon rządził 40 lat, Zygmunt II August 39 lat. Idealnie nie pokrywają się czasy Izraela z czasami polskimi, bo wolność człowieka jaką dostaliśmy od Boga nie pozwalała na to. Weźmy następny przykład: Biblijna Asa, król Judy, panował w latach 911 - 870, a z naszych czasów Zygmunt III Waza panował 1587 - 1632. Asa rozpoczął rządy 911 lat przed Chrystusem, a Zygmunt III Waza 913 lat; ale przed rokiem 2500 - różnica dwóch lat - oboje rządzili ponad czterdzieści lat. Następni: biblijny Achab 873 - 852 i Władysław IV Waza - obaj zakończyli panowanie 852 lata: Achab 852 lata przed Chrystusem, Władysław IV Waza 852 lata przed rokiem 2500. Następni: Jan III Sobieski 1674 - 1696 - panował 22 lata. Natomiast biblijny ( czyt. Izraelski) Jonasz panował 835 - 797; i tu jest największa rozbieżność, bo siedem lat: Janowi III Sobieskiemu od zakończenia panowania do roku 2500 brakowało 804 lata, a Jonaszowi 797 lat. Następni: biblijny Amazjasz panował 796 - 767 - dwadzieścia dziewięć lat, a nasz polski król August II Mocny który panował w latach 1696 - 1705 i 1709 - 1733 - trzydzieści trzy lata; rozbieżność więc czterech lat. Ale za to zakończenie rządów Amazjasza nastąpiło 767 lat przed Chrystusem; i Augusta II Mocnego też 767 lat; ale przed rokiem 2500. Czyżby to wszystko był zbieg okoliczności? Weźmy następnych: biblijny Azariasz panował 767 - 739 - dwadzieścia osiem lat. A nasz polski August III Sas 1734 - 1763 - dwadzieścia dziewięć lat. Azariasz rozpoczął panowanie 767 lat przed przyjściem Chrystusa, a nasz August III Sas 766 lat - ale przed ponownym przyjściem Chrystusa, a więc przed rokiem 2500 - a więc różnica jednego roku. Zakończenie rządów natomiast Azariasza z tamtych czasów było 739 lat przed Chrystusem, a naszego polskiego króla 737 lat przed Chrystusem (czyt. przed ponownym przyjściem Chrystusa - Pana Zastępów) - różnica dwóch lat. No i Stanisław August Poniatowski 1764 - 1797. Pierwszy rozbiór Polski to rok 1772, drugi 1793, trzeci 1795. W czasach biblijnych odpowiednikiem Stanisława Augusta Poniatowskiego był Ozeasz, który rządził w latach 731 -722. Na nasze czasy byłby to rok 1769 - 1778 biorąc pod uwagę to, ile Ozeaszowi pozostało do Chrystusa, a ile by pozostało w naszych czasach do roku 2500. I właśnie za panowania Ozeasza upadło Królestwo Izrael. Ozeasz czynił to, co jest złe w oczach Pana i Pan odrzucił Izraela od swego oblicza. Wtedy na Izrael najechał król asyryjski Salmanassar, zajął Samarię, a część Izraelitów przesiedlił w niewolę do Asyrii. Po zajęciu Samarii w Judzie rządy objął Ezechiasz, a było to w latach 728 - 688. Na nasze czasy byłyby to lata 1772 - 1812. I właśnie w naszych czasach w roku 1772 nastąpił I Rozbiór Polski - w tamtych czasach wtedy zabrano Izraelowi Samarię. I dalej, w czwartym roku panowania tego Ezechiasza, czyli byłby to rok 1776 dokonano II rozbiory Izraela, a w czternastym roku Ezechiasza - czyli byłby to rok 1786, na Izraelitów najechał Sennacheryb, i dokonano III rozbioru Izraela. Izrael więc przestał istnieć - podobnie Polska, która w roku 1795 przestała istnieć. Różnica więc dziewięciu lat, kiedy to przestał istnieć Izrael i Polska. No ale idźmy dalej. W tamtych czasach w latach 693 - 643; a więc jeszcze za Ezechiasza rozpoczął swoją działalność Manasses - na nasze czasy byłby to rok 1807. I podobnie w naszych czasach w roku 1806 Henryk Dąbrowski rozpoczął rozmowy z Napoleonem o utworzeniu Wojska Polskiego - różnica jednego roku. Tamtejszy Manasses czynił mnóstwo złego w oczach Pana. Uprawiał wróżbiarstwo, czary, ustanowił zaklinaczy i wieszczków. Odpowiednik tamtejszego Manassesa Jan Henryk Dąbrowski naszych czasów już w roku 1771 rozpoczął służbę w wojsku saskim. Będąc długi czas w Niemczech prawie zapomniał języka polskiego. W roku 1796 powrócił do Polski, poznał Wybickiego i zaczęli poszukiwać dróg odbudowy Polski. W roku 1797 wydał odezwę do wstępowania do Legionów Polskich we Włoszech, a w roku 1806 Henryk Dąbrowski prowadził rozmowy z Napoleonem w sprawie utworzenia Wojska Polskiego. W roku 1813 został naczelnym wodzem wojsk polskich Królestwa Warszawskiego. Podobnie jak Manasses robił to, co złe w oczach Pana. Był masonem. Został aktywnym wolnomularzem. Uzyskał wyższy stopień wtajemniczenia kawaler kadosz - był ekspertem. W roku 1819 utworzono w Warszawie Wolnomularstwo Narodowe. Oboje więc czynili to, co jest złe w oczach Boga. A dalej? W tamtych czasach po Manassesie panował Amon, który też robił to, co jest złe w oczach Boga. Dwa lata panował, bo słudzy jego uknuli spisek i go zabili. Podobnie w naszych czasach, gdzie prawdopodobnie chodzi o majora wojsk Królestwa Polskiego Waleriana Łukasińskiego, który w roku 1821 założył Narodowe Towarzystwo Patriotyczne, a którego też po dwóch latach zdegradowano i skazano na śmierć. Zamieniono mu jednak karę śmierci na więzienne; i tam zmarł. Następnym królem w tamtych czasach, i ostatnim w Księdze Królewskiej z Pisma Świętego był Jozjasz. Po nim byli: Joakim, Jechoniaszowie i Sedecjasz. Teraz trzeba przejść na proroków tamtych czasów, czyli na Jeremiasza i Ezechiela. A że oni byli prorokami tamtej czwartej edycji, są jednocześnie prorokami naszej czwartej i pół edycji, bo Bóg wszystko powtarza - więc jak było za tamtych czasów, tak musi być i w naszych. No i Jeremiasz rozpoczyna od Jozjasza, gdzie odpowiednikiem Jozjasza w naszych czasach jest Jan Paweł II. I w tej samej kolejności jak w tamtych czasach rządzili Joakim, Jechoniasz, Jojakim, drugi Jechoniasz i Sedecjasz - dzisiaj to: Kwaśniewski, Jarosław Kaczyński, Marcinkiewicz, Lech Kaczyński i Tusk. Widać jednak, że nie identycznie przebiegają czasy IV edycji i naszej pół edycji; ale różnica jest niewielka. Pismo Święte to jedyna Księga, która opisuje to co było - i na tej podstawie można się dowiedzieć co będzie, bo Bóg ułożył jeden cykl i go powtarza. No i pomijając charakterystyki osobowościowe z Pisma Świętego Joakima, Jechoniasza, Jojakima i Sedecjasza, czyli: Kwaśniewskiego, Jarosława Kaczyńskiego, Marcinkiewicza i Tuska, przejdę do katastrofy smoleńskiej. Jest napisane: „Pan pokazał mi w widzeniu: Oto dwa kosze fig ustawione przed świątynią (dop. czyt. przed Polską), gdy już Nabuchodonozor, król babiloński, uprowadził w niewolę z Jerozolimy do Babilonu Jechoniasza, syna Jojakima, króla judzkiego, oraz przywódców judzkich, nadto kowali i ślusarzy. Jeden kosz zawierał wyborne figi, jakimi są wczesne figi, drugi natomiast kosz zawierał figi zepsute, tak zepsute, że się nie nadawały do jedzenia. Pan zaś powiedział do mnie: Co widzisz Jeremiaszu? Odpowiedziałem: Figi. Figi wyborne są bardzo dobre, a złe są zepsute, tak zepsute, że nie można już ich jeść. I otrzymałem następujące słowo Boże: To mówi Pan, Bóg Izraela: Jak na te wyborne figi, tak patrzę życzliwie na mieszkańców Judy uprowadzonych w niewolę, których wysłałem z tego miejsca do ziemi Chaldejczyków - dla ich dobra. Skieruję wzrok na nich dla ich dobra, sprowadzę ich do tego kraju, odbuduję ich, by więcej nie rujnować. Dam im serce zdolne do poznania Mnie, że Ja jestem Pan. Oni będą moim narodem, Ja zaś będę ich Bogiem, ponieważ z całego serca powrócą do Mnie. Natomiast jak się czyni z bezwartościowymi figami, których nie można jeść, bo są niedobre, tak samo - to mówi Pan - postąpię z Sedecjaszem, królem judzkim, z jego przywódcami, z tymi mieszkańcami Jerozolimy, co pozostali w tej ziemi, oraz z tymi, co mieszkają w Egipcie. I uczynię z nich postrach i klęskę dla wszystkich królestw ziemi, hańbę, przysłowie, pośmiewisko i przekleństwo po wszystkich miejscach, gdzie ich rozproszyłem. Ześlę na nich miecz, głód i zarazę, dopóki nie znikną z powierzchni ziemi, którą dałem im i ich przodkom.” Koniec cytatu. Teraz kilka słów wyjaśnienia: Nabuchodonozor to Władimir Putin, bo w „IV edycji” Nabuchodonozor objął rządy w Babilonie 19 lat przed wielką wojną, i Władimir Putin w Rosji też objął rządy 19 lat przed wielką wojną, która rozpocznie się w roku 2018. No i „IV edycji” Babilon, to naszej „IV i pół” edycji Rosja. Sedecjasz to Donald Tusk, bo w „IV edycji” Sedecjasz objął rządy w Judzie 11 lat przed wielką wojną, i Donald Tusk w Polsce też objął rządy 11 lat przed wielką wojną roku 2018. No i z kolei „IV edycji” Juda, to naszej polskiej „IV i pół edycji” Polska. Dodam, że Egipt to Niemcy a Chaldejczycy to Chińczycy. No i podstawiając pod nazwiska bohaterów „IV edycji” bohaterów naszej polskiej „IV i pół edycji” wiedząc, że Bóg powtarza to co minęło, powyższy cytat będzie brzmiał: Władimir Putin, prezydent Rosji, uprowadził samolot z Warszawy do Rosji z Lechem Kaczyńskim, prezydentem Polski, oraz przywódców polskich, nadto powiedzmy zwykłych ludzi. W innym miejscu jest napisane, że: Nabuchodonozor (czyt. Władimir Putin) uprowadził z Jerozolimy (czyt. z Warszawy) do Babilonii (czyt. do Rosji), po wyjściu (czyt. po starcie) z Jerozolimy (czyt. z Warszawy), króla Jechoniasza (czyt. prezydenta Lecha Kaczyńskiego), królowej (czyt. prezydentowej), dworzan, przywódców judzkich (czyt. polskich) i jerozolimskich (czyt. warszawskich), kowali i ślusarzy.” Czytaj powoli - jak nie zrozumiesz, czytaj raz jeszcze.
***** Nazwałeś mnie idiotą, a sam nim jesteś. A że nie mogłeś przez 5 minut przeczytać tak długiego komentarza - tym bardziej dobrze go zrozumieć - więc wypowiedziałeś się jak idiota - nie na temat. A z czym się nie zgadzasz?
Panie Szymonie dzięki za klarowność i konkretyzm w sposobie formułowania pytań, które wbrew pozorom, na całe szczęście nie są tendencyjne i cieszy mnie fakt, że jest PAN otwarty!! Moja skromna osoba, tylko utwierdza się jednak w przekonaniu, że BÓG jest wiecznie nieobecnym gospodarzem w naszym życiu!! ATEISTKA z wyboru!! Pozdrawiam!!!
Bóg nie jest nieobecny... Jest wszędzie, w każdej cząstce stworzonej przez Niego... W Tobie... Wycisz rozproszenia i wsłuchaj się w ciszę, a Go usłyszysz. Katolik od urodzenia i z przekonania o Jego istnieniu...
Dowodów na to, że Jezus jest Bogiem jest mnóstwo. np. - Dżihadysta w chwili popełnienia sambójstwa zostaje powstrzymany przez głos, który usłyszał, a następnie objawia się jemu... ua-cam.com/video/_cUPFwZL3do/v-deo.html Maria z Agredy: Pojęłam rozumem moim Najwyższego, będącego samym w sobie, odebrałam jasne pouczenie i powzięłam prawdziwe przekonanie, że jeden jest Bóg, nieskończony w swej Istocie i w swych przymiotach, wieczny, najwyższa trójjedność Ojca, Syna i Ducha Świętego. Ojciec nie jest uczyniony, nie jest stworzony i nie jest zrodzony. Syn jest zrodzony z siły rozumu Ojca. Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna z miłości. W tej niepodzielnej Trójcy nie ma nic wcześniejszego ani późniejszego, nic co by było wyższe lub niższe. Wszystkie trzy Osoby są sobie równo wieczne i wiecznie równe; jest jednolitość Istoty przy troistości Osób: jeden Bóg w niepodzielnej Trójcy i trzy Osoby w jednolitości Istoty. Dano mi poznać, że ta Boska Trójca pojmuje sama siebie bez hierarchii i stopniowania: Ojciec wie, co wie Syn, a Syn i Duch Święty wiedzą, co wie Ojciec. Widziałam, że miłują się wzajemnie jedną i tą samą, niezmierną i wieczną miłością. Istnieje pełna, niepodzielna jedność poznania, miłowania i działania; istnieje jedna, bezcielesna, i dzielić się nie dająca, Istota prawdziwego Boga, w której zjednoczone są wszystkie doskonałości w stopniu najwyższym i nieskończonym.
,,powzięłam prawdziwe przekonanie, ,, słusznie, ale przekonanie to żaden dowód. Gdyby był choć jeden dowód, to nie byłaby to wiara. Byłoby to coś na wzór organizacji państwa- król i poddani. Jeśli Ty pojąłeś rozumem Najwyższego to dostąpiłeś ogromnego szczęścia - bo niestety nie każdemu wierzącemu jest to dane
10:30 " Bóg wchodząc w świat przyjął ograniczenia wynikające z bycia człowiekiem". Ale przecież to absurd. Już na początku Starego Testamentu Bóg mówi, że to Jego duch, Boży duch oddziałowuje na człowieka, który jest też i ciałem. "DUCH MÓJ NIE BĘDZIE WIECZNIE ODDZIAŁYWAĆ NA CZŁOWIEKA, GDYŻ JEST ON TEŻ I CIAŁEM". Poza tym do kogo Jezus się modlił skoro sam według Was był Bogiem?! O kim mówił: "Ten, Który mnie posłał"?? Dlaczego wśród tekstów apostołów czytamy "To mówię ja, nie Pan..." a innym razem "To mówi Pan, nie ja..." Bóg, Duch Boga oddziałowuje na człowieka. Jednak Bogiem człowiek nie jest ani nie był. Nawet Jezus!
Grzesznicy wyprowadzeni z Szeolu idą do Chrystusa i cieszą się obecnością wśród boskich istot czekając na sąd...? Czy Biblia nie mówi że wszyscy posnęli i obudzą się na sąd? Przecież nic nieczystego nie wejdzie do nieba i przed oblicze Pana. Opowieść tego księdza mija się trochę z Biblią.
Szymon Cholownia raczkuje w temacie a ksiadz ktory odpowiada sprawia wrazenie jakby czasami nie wiedzial jak jest....Panie i panowie Jezus Chrystus jest panem,prawda i zyciem...Jesli ktos uwierzyl i oddal swoje zycie to rozumie to duchem a nie mozgiem.
Co za bzdury! Ksiądz i nie zna biblii.... chrystus wiedział ze zostanie zabity. Mowil to do uczniów. Jezus sam dał sie ukrzyżować sam stając się ofiarą za NASZE grzechy! Dobrze o tym wiedzial i to ze szczegółami .
Raczej logiki. Stare przymierze było za trudne dla ludzi, więc Bóg musiał przybyć z misja ratunkową dla ludzkości i niewinny oddał swoje życie, dla odpuszczenia grzechów wszystkich ludzi przyjmujących zbawienie od piekła z wiary. Listy św. Pawła. Darmowe zbawienie z wiary a nie uczynków, ponieważ jest z łaski abyśmy się Nim nie chlubili i chwalili.
Kościół naucza, ze powstaniemy z grobów tak jak Jezus. Wiele osób odczytuje to dosłownie i tu jest błąd! Po śmierci nasze ciała obrucą się w proch i nigdy już do nich nie wrócimy, nigdy nie wrócimy tu na Ziemię do królestwa grzechu i śmierci. Nigdy nie będzie tu raju bo Królestwo Boże nie jest z tego świata! Wierzymy w ciała zmartwychwstanie! Tak! ale ciała Jezusa!!!!!!! a nie naszych ciał. Zmartwychwstanie już się dokonało i nie musi się już dokonywać w przyszłości. Skoro zmartwychwstanie to powrót do ciała to jezeli mamy dostać inne ciała to nie bedzie to już zmartwychwstanie tylko transformacja. Masło maślane nauki Koscioła który chyba trochę się gubi. Rodzac się dostajemy ciało duchowe! To od nas zależy w jakim stanie będzie u progu wieczności czyli końcu naszej ziemskiej drogi! Czyż ono nam nie wystarczy? Po co mamy dostawać jakieś inne ciała? Królestwo Boże nie jest z tego swiata!
Tomasz Kowalski Czy św JP II zmartwychwstanie? Czy JP II potrzebuje aby zmartwychwstać? Po co po śmierci mamy zmartwychwstawać? Czy Adolf H. musi zmartwychwstać aby zacząć nowe życie w piekle? Gdzie jest JP II? w grobie czy Niebie? Kościół naucza iż umarli postaną z grobów no ale chyba nie dosłownie. Po co mieli by to robić? Czy JP II jest już w Królestwie Bożym czy jeszcze nie? Po co mamy wg Kościoła zmartwychwstawac skoro życie nie kończy się na śmierci. Królestwo Boże nie jest z tego świata. Czy JP II już zmartwychwstał czy jeszcze nie? Czyż nasze zmartwychwstanie i Sąd nie dokonuje się w chwili śmierci? Ciało nie jest dane na zawsze. Prochem jest i w proch się obruci bezpowrotnie :-!
Jan Nora Co ma Jan Paweł II do tego? :) Jednak Bóg stworzył człowieka jako byt cielesno-duchowy. Zarówno nasz duch wymaga uzdrowienia, jak i ciało wymaga ożywienia. Taka jest nauka Kościoła. Ciało to nie strój, który przywdziewa dusza, niczym w światopoglądzie o reinkarnacji. Człowiek = dusza + ciało. Takimi stworzył nas Pan. Zatem tak jak Jezus zmartwychwstał, tak też i tą samą mocą Ducha św. przywróci nasze śmiertelne ciała do życia (List do Rzymian 8,11).
> Życie i śmierć to nie przypadki, Ten który stworzył życie - JEZUS CHRYSTUS - Ten ma moc nad śmiercią aby ją pokonać - zmarli zmartwychwstaną - jedni do życia wiecznego a drudzy na sąd - mówi o tym m.,in 5 rozdział Ewangelii Jana. _______________GOOGLE : niemożliwości teorii ewolucji ,-- CUDA WIARY ATEIZMU ,-- młody wiek ziemi lektor ,-- DALEKO OD RZYMU BLISKO BOGA ,-- forum imitacja antychrysta zasiądzie w 3 świątyni ?! ,-- FORUM WIECZNE ŻYCIE NA ODNOWIONEJ PLANECIE m a r ana Tha
Jak to jest mówić o religii w stacji założonej przez ITI (czym jest spółka ITI i jak powstała można przeczytać szukając w google „Balcerac blog”). Jak i dlaczego niektórzy księża dają się namówić na pogadanki z Hołownią, więcej osoba ta jeździ z odczytami po niektórych kościołach, a program religia.tv jest w katolickim tygodniku Niedziela kolportowanym przez parafie? Jak patrzą biskupi na działalność takich księży jak Sowa i pogadanki urządzane przez dziennikarzy tvn takich jak Holownia?
Jak widać to ksiądz nie umie mu na te słowa od powiedzieć albo nie zna pisma albo poprostu nie ma w sobie Ducha Świętego ale ja mogę mu odpowiedziedź .skod wiemy że JESZUA jest BOGIEM wcielonym I że istnieje zmartwychwstanie, Stary testament nam to mówi proroctwa jusz nam to zapowiadały pszykład UBG Iz 9:6-7: "Dziecko bowiem narodziło się nam, syn został nam dany. Na jego ramieniu spocznie władza, a nazwą go imieniem: Cudowny, Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Wieczności, Książę Pokoju; A rozszerzeniu jego władzy i pokoju nie będzie końca, zasiądzie na tronie Dawida i nad jego królestwem, aż je ustanowi i utwierdzi sądem i sprawiedliwością, odtąd i na wieki. Dokona tego gorliwość PANA zastępów.".Czyli Stary testament zapowiadał 750 lat pszed Jezusem że BÓG stanie się człowiekiem i jego królestwo nie będzie miało końca i dowodem proroctwa był JESZUA króry był i jest BOGIEM wcielonym. natomiast zmartwychwstanie JESZUY tesz było zapowiadane pszez psalm Dawida 1200 lat pszed Jezusem UBG Ps 16:10: "Nie zostawisz bowiem mojej duszy w piekle ani nie dopuścisz swemu Świętemu doznać zniszczenia.". tym świętym był I jest JESZUA i w nowym testamencie proroctwo się użeczywistniło i wiele innych proroctw które były pszepowiedziane w starym testamencie a jeszcze jedna żecz to DUCH ŚWIĘTY WSKAŻE wam droge tylko jeśli go poprosicie wierząc z całego serca ,i podrawiam a ksiądz niech postudiuje Pismo Święte
co za domysly i puste słowa wlasnych domysłow - kapłan nie ma pojecia co odpowiedziec na proste pytanie "po co nam zmartwychwstanie" to ma byc kapłan wiary chrzesciojanskiej? ;) "stephen bohr - stan umarlych" -wiele lepiej i konkretnie
Te wszystkie rozważania to rozważania ludzi uzależnionych od wiary. Mówią o jakiś pewnikach, których przecież NIGDY nie było. Zbudowali swój nierealny świat i kurczowo się go trzymają. Zmartwychwstanie - nie dociera do tych ludzi, że jest to totalna bzdura! Aby to wszystko ujrzeć, trzeba być wolnym. Wolnym i myślącym. Panowie, wasza infantylność jest porażająca!
Porażka brak wiedzy u tego księdza jest poprostu żenująca !!!!!!!!!!!!!Wstyd i chańba żeby tak niekompetentny człowiek wypowiadał się na tematy religijne!!!!!!!!!!!!Skąd go wytrzasneliście ?Z jaskini?
Dziękuję za wartościową rozmowę
Dziękuję... Odpowiedzieliście na wiele pytań, które mnie nurtowały,,,
"To,co Dobre w nas - nie umrze".
Pozdrowienia. Bóg zapłać.
a tak w ogóle to fajne studio
Szymon Hołownia
Szymonie ,aby byc pewnym ze Jezus Chrystus zyje ,ze prawdziwe zmartwychwstal ,sam zacznij szukac Prawde ,a prawda jest ON sam ,jest tez Zyciem i jedyna Droga do Boga .Ja szukalam Go i znalazlam ,zaczelam czytac slowo ,ewangelie i uwierzylam w SLOWO ktore powiedzial Jezus -
Odezwał się do Niego Tomasz: «Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?» 6 Odpowiedział mu Jezus: «Ja jestem drogą i prawdą, i życiem2. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. "Ewang Jana 14
Kosciol katolicki nie uczy prawdy o Jezusie ,sam czytaj i pytaj Boga ,ja to uczynilam ,otrzymalam objawienie i teraz juz WIEM ze Jezus Chrystus Zyje ! Uwolnil mnie z nalogu i z grzechu aborcji ,w jednej chwili stalam sie wolnym czlowiekiem ,od tamz´tej pory tj 7 lat mowie ludziom ze Jezus Chrystus jest jedyna Droga do Boga On jest Chlebem Zywym ,ale nie jako eucharystia ,nie !
Jezus powiedzial SLOWO ktore spozyjecie ONO daje ZYCIE ,to slowo ktore przyjmujemy z Wiara daje nam zycie wieczne .Slowo ze On jest Zmartwychwstaniem i zyciem naszym ,ze On jest nam dany przez Boga ,ze Bog Go wzbudzil zmartwych ..Czytaj Pismo ,i sam pytaj Boga a ON przyprowadzi ci do Jezusa i bedziesz juz wiedzial i nikt nie wyrwie ci prawdy z serca ani smierc ani aniolowie ani zycie .
Pozdrawiam
*★BOGAMI JESTEŚCIE - RZEKŁ JEZUS !*
*★IDŹCIE i GŁOŚCIE MOJĄ EWANGELIĘ !*
----- *★KRÓLESTWO NIEBA★*-----
★Jan zapytał Jezusa:
*★Mistrzu, czym jest królestwo nieba?”★*
*★ I Jezus odpowiedział: ★*
★Królestwo nieba składa się z trzech zasadniczych elementów:
*★Pierwszego, uznania faktu najwyższej władzy Boga★*
*★Drugiego, wiary w prawdę synostwa z Bogiem★*
*★Trzeciego, wiary w efektywność najwyższego ludzkiego pragnienia, aby czynić wolę Boga - aby stać się podobnym Bogu★*
*★I to jest dobra nowina ewangelii: że przez wiarę każdy śmiertelnik może osiągnąć wszystkie te zasadnicze elementy zbawienia !★*
*★Łaską bowiem jesteście Zbawieni przez Wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest Darem Boga : nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. (Efezjan 2:8,9)*
*★Duch Jezusa - Pocieszyciel★*
*★Duch Prawdy został wylany na wszystkich !*
*★Jest z nami wszystkimi !★*
*★Ci, którzy przyjmą to nauczanie, będą mieć serca przepełnione radością i będą radować się zawsze. Coraz więcej szczęścia jest zawsze udziałem wszystkich tych, którzy są pewni Boga.★*
*★Wiara w ewangelię nie zabezpiecza przed popadnięciem w tarapaty, ale niesie tę gwarancję, że będziecie nieustraszeni, kiedy kłopoty wami zawładną.★*
*★Jeśli ośmielicie się wierzyć we mnie i szczerze iść za mną, to najpewniej wkroczycie na drogę nieuniknionych kłopotów. Ja nie obiecuję wyciągnąć was z wód niedoli, ale obiecuję przejść z wami przez nie wszystkie.★*
*★JARZMO EWANGELII JEST ŁATWE A BRZEMIENIEM PRAWDY JEST ŚWIATŁOŚĆ !★*
*★Bogu Wszechmocnemu Część Chwała i Uwielbienie Na Wieki.★*
*★JEZUSOWY Duch PRAWDY JEŚLI ZOSTAŁ ŚWIADOMIE PRZYJĘTY /CHRZEST DUCHOWY/ OBJAWIA CO CHCE i KOMU CHCE★*
*★Pozdrawiam i Błogosławię Siostry i Bracia★*
www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan
*☆Mieszkań Wiele☆*
*JEZUS : fragment*
*"Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę". Odezwał się do Niego Tomasz: "Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?" Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem". Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie."*
www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan
św. Augustyn powiedział: "A ja też nie wierzyłbym Ewangelii, gdyby autorytet Kościoła tego mi nie nakazywał" (Contra Faustum Manicheaum, XXV,1,3 - chociaż kogo to tutaj obchodzi - przyp. mój). Luter zajął w stosunku do tych sprzeczności postawę bardziej kapitulancką, dając swoim zwolennikom następującą instrukcję: "... jeżeli powstanie jakaś trudność co do Ksiąg Świętych i nie możemy jej rozwiązać, powinniśmy po prostu nie ruszać tej sprawy". Bez komentarza.. :)
Wg. pana Hołowni trzeba mieć wiarę, żeby tej wiary nie mieć. Gratuluje i przyznaję odznakę żelaznej logiki!
----------*☆Mieszkań Wiele☆*-------
*★Ja jestem drogą i prawdą, i życiem★*
*★"Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę". Odezwał się do Niego Tomasz: "Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?" Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem". Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie."★*
www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan
---
*★ZAPOWIEDŹ JEZUSOWEGO DUCHA ŚWIĘTEGO, POCIESZYCIELA - DUCHA PRAWDY★*
*★ZOSTAŁ ON WYLANY NA WSZYSTKICH W CIELE ! - NIE TYLKO NA APOSTOŁÓW ! JEST W NAS WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU ! E.W.Ś.J. 23★*
*★TO CHRZEST DUCHOWY !★*
*★ŚWIAT ... PRZYJĄĆ GO ,, NIE MOŻE " BO GO NIE ZNA !*
*★Jezusowy Pocieszyciel - JEGO DUCH ŚWIĘTY, DUCH PRAWDY I ŚWIATŁOŚCI - KIELICH ZBAWIENIA* : (E.W. Ś.J. 14 /15 do 26/, E.W. Ś.J. 15 /26/, E.W.Ś.J. 16 /7,13,31/.
twojabiblia.pl/czytaj/J/14
*★OSTATNI ROZKAZ JEZUSA :★*
E.W.Św.M. 16:15
twojabiblia.pl/czytaj/Mk/16
---
*★Miłość objawiona.★*
*21 Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie.* 22 Rzekł do Niego Juda, ale nie Iskariota: Panie, cóż się stało, że nam się masz objawić, a nie światu ? 23 W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: *Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać.* 24 Kto Mnie nie miłuje, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. Itd...
★Pozdrawiam Siostry i Bracia.
1 Tes 4:
(16) "Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie,"
(17) "Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem."
Obj 20:
(5) "Inni umarli nie ożyli, aż się dopełniło tysiąc lat. To jest pierwsze zmartwychwstanie."
(6) "Błogosławiony i święty ten, który ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu; nad nimi druga śmierć nie ma mocy, lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa i panować z nim będą przez tysiąc lat."
1 Kor 15:
(51) "Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni"
(52) "W jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni."
(53) "Albowiem to, co skażone, musi przyoblec się w to, co nieskażone, a to, co śmiertelne, musi przyoblec się w nieśmiertelność."
(54) "A gdy to, co skażone, przyoblecze się w to, co nieskażone, i to, co śmiertelne, przyoblecze się w nieśmiertelność, wtedy wypełni się słowo napisane: Pochłonięta jest śmierć w zwycięstwie!"
Wszystko będzie zmienione. I nikt nie będzie umierać. Odnowione zostaną nasze ciała i przyobleczone w nieśmiertelność. Jak do tego mają się jakieś zaświaty duchowe i czyściec? Nic takiego nie ma i nie będzie miało miejsca.
Zamysłem Pana jest odnowić nasze śmiertelne ciała i osiedlić nas na odnowionej ziemi.
Amen
*★BOGAMI JESTEŚCIE - RZEKŁ JEZUS !*
*★IDŹCIE i GŁOŚCIE MOJĄ EWANGELIĘ !*
----- *★KRÓLESTWO NIEBA★*-----
★Jan zapytał Jezusa:
*★Mistrzu, czym jest królestwo nieba?”★*
*★ I Jezus odpowiedział: ★*
★Królestwo nieba składa się z trzech zasadniczych elementów:
*★Pierwszego, uznania faktu najwyższej władzy Boga★*
*★Drugiego, wiary w prawdę synostwa z Bogiem★*
*★Trzeciego, wiary w efektywność najwyższego ludzkiego pragnienia, aby czynić wolę Boga - aby stać się podobnym Bogu★*
*★I to jest dobra nowina ewangelii: że przez wiarę każdy śmiertelnik może osiągnąć wszystkie te zasadnicze elementy zbawienia !★*
*★Łaską bowiem jesteście Zbawieni przez Wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest Darem Boga : nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. (Efezjan 2:8,9)*
*★Duch Jezusa - Pocieszyciel★*
*★Duch Prawdy został wylany na wszystkich !*
*★Jest z nami wszystkimi !★*
*★Ci, którzy przyjmą to nauczanie, będą mieć serca przepełnione radością i będą radować się zawsze. Coraz więcej szczęścia jest zawsze udziałem wszystkich tych, którzy są pewni Boga.★*
*★Wiara w ewangelię nie zabezpiecza przed popadnięciem w tarapaty, ale niesie tę gwarancję, że będziecie nieustraszeni, kiedy kłopoty wami zawładną.★*
*★Jeśli ośmielicie się wierzyć we mnie i szczerze iść za mną, to najpewniej wkroczycie na drogę nieuniknionych kłopotów. Ja nie obiecuję wyciągnąć was z wód niedoli, ale obiecuję przejść z wami przez nie wszystkie.★*
*★JARZMO EWANGELII JEST ŁATWE A BRZEMIENIEM PRAWDY JEST ŚWIATŁOŚĆ !★*
*★Bogu Wszechmocnemu Część Chwała i Uwielbienie Na Wieki.★*
*★JEZUSOWY Duch PRAWDY JEŚLI ZOSTAŁ ŚWIADOMIE PRZYJĘTY /CHRZEST DUCHOWY/ OBJAWIA CO CHCE i KOMU CHCE★*
*★Pozdrawiam i Błogosławię Siostry i Bracia★*
www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan
*☆Mieszkań Wiele☆*
*JEZUS : fragment*
*"Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę". Odezwał się do Niego Tomasz: "Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?" Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem". Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie."*
www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-47-siedem-swiatow-mieszkan
Panowie wy tez jesteśvie w Wielkim Będzie i to WIELKIM - stalisvie obok dzwonów.
Dzwony biją ale z jakiej strony taka panów gadka.
Kłania się wam Biblia Słowo Boże.
Witam. Musimy spotkać się osobiście z Panem Jezusem. Wtedy wątpliwości znikną. Nawet ateista może poznać Jezusa i być zbawionym a może zacząć od słów "Jezu, jeśli jesteś...".
Ja wiem, że Jezus zmartwychwstał. Nie mam wątpliwości. Co więcej, mam pewność że życie wieczne istnieje.
Napiszę poniżej w skrócie moje świadectwo o tym jak poznałem Jezusa. Powiedziała mi o tym moja żona trzy lata temu. Wówczas jeszcze narzeczona. Postawiła mi taki warunek. Byłem zaskoczony ponieważ uważałem, że Jezusa znam. Od dziecka chodziłem do kościoła. Powiedziała, że to nie o to chodzi.
Powiedziała co muszę zrobić. Zszedłem na parking do samochodu. Siedziałem dobre pół godziny. Zastanawiałem się co powiedzieć. W końcu głośno zwróciłem się do Jezusa. Zacząłem mówić Mu o swoim grzesznym życiu i że chciałbym Go poznać, że chciałbym aby został moim Panem. Po chwili słowa jakby same zaczęły wypływać z moich ust. To nie ja układałem zdania. Straciłem poczucie czasu. Nie wiem jak długo to trwało. Nagle uświadomiłem sobie, że w samochodzie ktoś jest. To był On. Poczułem ogromną miłość. Nie da się słowami opisać. Nie pamiętam jak długo jeszcze siedziałem w samochodzie. "Delektowałem" się tą komunią z Nim, społecznością. Wysiadłem z samochodu i nadal czułem silną Jego obecność i miłość. I tą obecność czuję do dzisiejszego dnia. Obecność Ducha Jezusa (Ducha Świętego).
Z dnia na dzień Jezus mnie zmieniał. Z okropnego grzesznika zrobił ze mnie swego ucznia. Bez Jezusa nie jesteśmy zdolni się uświęcić. Od tamtej pory mam absolutną pewność zbawienia.
Jako małżeństwo przystaliśmy do małego zboru ludzi narodzonych z Bożego Ducha. I tam celebrujemy wieczerzę z chlebem i winem. I ta wspólna komunia działa. Ludzie są uzdrawiani. Czujemy szczególnie silną obecność Ducha Świętego.
2000 lat temu sam Bóg zszedł na ziemię i przyniósł nam lekarstwo na śmiertelną chorobę duszy. Jest nim nowe narodzenie.
Ten klucz do nowego narodzenia zawarty jest w wersecie z listu do Rzymian "Jeśli ustami wyznasz, że Jezus jest Panem oraz w sercu uwierzysz, że Bóg wzbudził Go z martwych, zbawiony będziesz."
Powyższy werset jest kluczowy, uważam że najważniejszy w całym Piśmie Świętym (NT i ST). Jak widzimy składa się z dwóch elementów. Wyznania wiary i deklaracji. Wielu wierzy ale nie ma deklaracji. Tu pozostawił nam Bóg wolną wolę. To my musimy jeszcze tu na ziemi zdecydować z kim chcemy spędzić wieczność. Bóg na krzyżu odpokutował za Twoje grzechy. Ma dla Ciebie bezcenny dar - życie wieczne w raju. Wystarczy wyciągnąć rękę.
Pismo Święte mówi wyraźnie, że w dniach ostatnich będą miały miejsce wielkie odstępstwa, znaki i cuda. Odstępstwo od wiary. Myślę, że to właśnie się dzieje. Uważam, że czas łaski już dobiega końca. Naprawdę zaprzestańmy nic już nie wnoszących dyskusji. Uwierzmy Słowu Bożemu i skorzystajmy z łaski póki jeszcze jest czas.
Pozdrawiamy w Jezusie Chrystusie.
Beata z Markiem (następne Piotr ;-))
Prosimy Ducha Świętego aby poprowadził każdą osobę szukającą Pana Jezusa , która przeczyta ten tekst.
Kolejny domorosły pastorek
opusdei.org/…/temat-16-wierze-w-ciaa-zmartwychwsta…/
Uważajcie Polacy, abyście nie dali się zniewolić i zakląć w wieprze po raz drugi.
Pamiętajcie o tym, że ciało jest grobem duszy.
W chwili śmierci dusza oddziela się od ciała, przy zmartwychwstaniu ciało i dusza ponownie łączą się ze sobą na zawsze (por. Katechizm, 997).
Zmartwychwstanie ciał jednoznacznie wskazuje, ze dusza nieśmiertelna nadal będzie zniewolona przez to ciało.
Ciało jest bydlęce, osrane, oszczane i brudne.
Ciało nie śmierdzi tylko wtedy gdy wieprz jest wyszorowany, wygolony, raz oblany perfumą.
Trzeba było zapytać ŚWIADKA JEHOWY. Dostalibyście informacje jak należy.
ZAMYKAJCIE KOŚCIÓŁ skoro nie ma dowodów na zmartwychwstanie!
Dlaczego Bóg, majac nieograniczony wybór rodzaju pokuty, to akurat Jezusa-Swego Syna skazal na straszne cierpienia i śmierć na krzyżu, zeby odkupić nieposluszenstwo Ewy,?? Chyba Bóg wszechmocny i wszechwiedzący przewidzial, co Ewa zrobi i ustalil, ze odpowie za to Jezus??? "Jak Ojciec mógł do tego dopuscić i patrzeć na mękę Syna?! Niepojęte!!!
Ilu teologów tyle teologii?
Dziwi mnie wypowiedź o tym, że zmarli przed Chrystusem czekali na uwolnienie/wyprowadzenie?
Spotkałem się z inną teologią, gdzie zakłada się że czas po śmierci to pojęcie względne, i że dla zmarłych nie było żadnej cezury czasowej - a przynajmniej takiej (gdyż jest jeszcze wątek czyśćca) która miałaby wynikać z tego czy zmarli przed Chrystusem czy po Chrystusie.
Nie ma czegoś takiego jak przed Chrystusem. On był zawsze, tylko Bóg zesłał Go, aby ludzie przestali błądzić... On, Chrystus umarł i zmartwychwstał za tych, którzy umarli wcześniej w ciemności i żyjących którzy przyjęli Jego Naukę...
Szaleństwo Bożej miłości - tego nie można przewidzieć.
No i mamy w tej rozmowie masę niedomówień, niewyjaśnień i nieprawdy. Najpierw sprawa wiary w zmartwychwstanie. Pyta Hołownia księdza doktora: Skąd naprawdę wiemy, że Chrystus zmartwychwstał? Odpowiada ksiądz doktor, że nie wiemy; że to jest kwestia wiary. No właśnie. Ale musiał Bóg coś zostawić, aby nas przekonać do Siebie. I zostawił - Pismo Święte. Trzeba tylko udowodnić wiarygodność Pisma Świętego. Ja to zrobiłem - mam nadzieję że przekonywująco! Zachęcam do przeczytania mojego wpisu w Google. Wystarczy wklepać Roman Dąbkowski i przeczytać wpis do p. Leszka. Ten wpis chyba jednoznacznie wskazuje na wiarygodność zapisów Pisma Świętego. Jeżeli jeszcze mało dowodów to powiem, że Pismo Święte mówi o II Wojnie Światowej, o Hitlerze, o papieżach Janie Pawle II, Benedykcie XVI i Franciszku. Mówi o katastrofie smoleńskiej, o Putinie, o Tusku, o Marcinkiewiczu, o Kaczyńskich, o Komorowskim, o Kwaśniewskim, o ś.p. Mazowieckim, o Janie Krzysztofie Bieleckim, o Ukrainie, o Litwie, o Polsce, o Niemczech, o Francji, o Włoszech; i o przyszłości jak między innymi o dacie końca świata. Są to zatem niezbite dowody na wiarygodność Pisma Świętego. Zatem i Jezus musiał istnieć, i zmartwychwstanie musiało mieć miejsce. Zatem trzeba wierzyć we wszystko, co w tej Księdze zostało napisane. I to są dowody a nie kwestia wiary i zaufania proszę księdza. I teraz: Co to jest to zmartwychwstanie? Tu dopiero powstał bałagan. Pyta Hołownia: Dlaczego dał się zabić? Po co była ta rzeźnia? Jego uczniowie musieli przeżyć traumę? On jest Bogiem, mógł to przewidzieć? Dlaczego nie doczekał starości? - pyta Hołownia. Odpowiada ksiądz: Chrystus mógł doczekać starości gdyby Go nie zabili! Trzeba ich spytać dlaczego Go zabili. A że był Bogiem to prawda, ale najpierw był człowiekiem - mówi dalej ksiądz. Mówi też ksiądz, że Chrystus miał nadzieję, że Go nie zabiją. No to są bzdety! Nawet jest napisane, że: „Chrystus bowiem zmarł za nas, jako za grzeszników oznaczonym czasie.” Potrzeba też mieć poprawną wiedzę o Trójcy Świętej. Bóg nim stworzył świat dał Słowo (przez duże ”S”), że wszyscy - powtarzam wszyscy - zostaną przyprowadzeni do Boga. To Słowo, to Jezus Chrystus, który ma wszystkich przyprowadzić. I dlatego Chrystus jako Druga Osobowość Boga był już przygotowany przed stworzeniem świata na przyjście na naszą ziemię i to Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Jest napisane przy stwarzaniu świata: „Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam.” Na NASZ obraz i podobnego NAM. Słyszymy, że już było Dwóch! I On już wszystko wiedział, dlatego bodajże Piotra nazwał szatanem, bo ten nie chciał uwierzyć Chrystusowi, że to musi się stać. A że Chrystus jest dla nas drogą, dlatego od Chrystusa wszystko nam też musi się stać tak, jak z góry ukartowało przymierze zawarte między nami, a Bogiem: tak jest od Chrystusa, od zstąpienia do piekieł. Jak ktoś ucieka od tego co ma mu się stać, to są to podpowiedzi szatana. I dobrze mówi ksiądz mówiąc, że: „ Zmartwychwstanie to jest powrót ducha do rzeczywistości ziemskiej.” To jest właśnie to miłosierdzie: że o kimś, kto może nawet był bandziorem, Bóg nie zapomni. Mówimy codziennie: „Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał.” Po co zstąpił do piekieł? Zstąpił do dusz nieposłusznych nawet z czasów Noego! Po co do nich poszedł? Nie poszedł odpocząć jak mówi ksiądz; że tak śpiewamy. Nie poszedł pogadać z tymi duszami. Nie poszedł się podśmiechiwać. Poszedł do dusz nieposłusznych - do nas; i jak mówi ksiądz „jest On pierwszy, który powstał ze zmarłych, a za Nim zaraz idą następni”. I to prawda! Tylko co to znaczy! To znaczy, że On jest pierwszy, który przyszedł z krainy umarłych na naszą ziemię na wiecznym przymierzu. Kto nie przyszedł na naszą ziemię z krainy umarłych na wiecznym przymierzu, to o takim jak mówi Hołownia mówi się, że został wskrzeszony i umrze jak Łazarz, który wstał z grobu, a potem znowu umarł. Chrystus w odróżnieniu od Łazarza po zmartwychwstaniu nie umarł, a wniebowstąpił. I życie na naszej ziemi tych, którzy żyją aby wniebowstąpić, to takie życie człowieka jest na wiecznym przymierzu - co znaczy, że bez sądy wstępuje się do nieba - na wzór Chrystusa. Po co został wprowadzony termin „wieczne przymierze”? Bo jeszcze jest zwykłe przymierze, które nie kończy się wniebowstąpieniem. Kończy się powrotem do Szeolu. I z reguły już te następne przymierze jest wieczne. Do Abrahama wystarczyło nam ludziom jedno życie do wejścia do nieba. A że od Abrahama już nie , stąd przymierze Boga z Abrahamem, że on będzie ojcem wszystkich narodów. Więc Bóg zawarł z Abrahamem przymierze, że kiedyś wszyscy będą na wiecznym przymierzu. A nie jest to absolutnie tak jak mówi ksiądz, że do Chrystusa wszyscy po śmierci trafiali do Szeolu. To by była jakaś niesprawiedliwość! Chyba ksiądz sam nie wierzy w to, co mówi. Zresztą Sąd Ostateczny dopiero będzie za 486 lat. Czy to co ksiądz mówi znaczy, że Chrystus zstąpił do piekieł uwolnić dusze nieposłuszne bez sądu? Czy dobrze rozumiem, że w związku z tym jak ksiądz mówi od Chrystusa już automatycznie wszyscy idziemy do nieba? To Sądu Ostatecznego nie będzie? To Chrystus miał gorzej od nas, bo musiał przyjść na naszą ziemię z powrotem? Naprawdę według księdza jest tu jakaś logika? Mówi ksiądz, że nawet prorok trafiał do Szeolu - aż Hołownia się zdziwił. Potwierdza to ksiądz mówiąc: „Bo nie było sądu”. To wszyscy czekali tyle lat od stworzenia w Szeolu na Chrystusa? Jakaś katastrofa. A sąd jest naprawdę proszę księdza! Zaraz po śmierci każdy musi stanąć przed obliczem Chrystusa. Jest napisane: „Wszyscy WSZYSCY bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre.” I tu następuje zawieranie przymierza: albo zwykłe, albo wieczne. Wieczne, to znaczy, że życie danego człowieka na naszej ziemi doprowadzi go do nieba - jest napisane: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne, i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia.” A jak życie człowieka nie prowadzi go do wniebowstąpienia, to prowadzi go do miejsca, skąd wyszedł, gdzie było zawierane przymierze - czyli do piekieł. Sąd Ostateczny w roku 2500 już będzie tylko skazujący - już na tym Sądzie nie będą zawierane żadne przymierza do realizacji w tej edycji - dopiero w następnej piątej, a będzie to po roku 2930. A po co ta rzeź jak pyta Hołownia? A no właśnie po to, aby pokazać nam drogę. Po to, aby stać się równym nam i pokazać, że jak On Bóg niewinny niósł krzyż, tak my winni też musimy nieść - ale swój. No i najważniejsze: przyszedł Bóg na naszą (Swoją) ziemię, aby Duch Bóg osobiście mógł pójść do naszych duchów i zawrzeć z nami przymierze. Mówię Duch Bóg, bo ciało zostało w grobie na naszej ziemi. Przymierze z Chrystusem to ostatnia szansa zakończenia pielgrzymki przez naszą ziemię w tej edycji. On Duch Bóg ubrał się w ciało Jezusa i przyszedł na naszą ziemię i przebywał na naszej ziemi jak my, mimo, że był niewinny, tak nasz duch ubrany w ciało musi przebywać na naszej ziemi za siebie, bo jest winny. Nasza ziemia to miejsce zesłania, a Jedynym niewinnym na tej ziemi był Bóg. No i co to by był za Szef, który by się nie pokazał. Pokazał się więc dwa tysiące lat temu - przyszedł do swoich, do narodu wybranego, a oni Go zabili. Zabrał więc im miano narodu wybranego, a wybrał sobie Polskę. Od Chrystusa to my Polacy jesteśmy narodem wybranym. A że Bóg jest Trójcą Świętą, to On może być jednocześnie wszędzie - w niebiosach najwyższych, w niebie, w nas - natomiast nasz duch tylko w nas. A więc mimo, że był człowiekiem, był w ciele człowieczym, i jak mówi ksiądz „ ludzka świadomość została ograniczona do tego, co człowiek może wiedzieć”, to nie miał ograniczonej świadomości dzięki umiejętności bycia Trzecią Osobowością. Podobnie jest z człowiekiem, bo zostaliśmy stworzeni na podobieństwo Nam! Duch człowieka nie jest ograniczony, wie wszystko, i duch każdego z nas , zna całą swoją historię od stworzenia; i to jest partner do rozmowy z Duchem Bogiem. Ale duch każdego z nas nie ma trzeciej osobowości. I jak jest w naszym ciele, to gdzie indziej być nie może. Najgorsze jest to, że umiejętność bycia w trzeciej osobowości podpatrzył w raju u Chrystusa szatan -stąd jest szalenie niebezpieczny. Stąd trzeba zwrócić się zawsze do Boga. No i kończąc odpowiedź na pytanie, jak człowiek wygląda na zmartwychwstaniu brzmi: Tak samo, jak jego duch, a więc zawsze tak samo. A obraz ducha był obrazem danego człowieka w raju, w ciele - po stworzeniu - i jest obrazem tu na ziemi. Chrystus to pokazał, że jakaś różnica jest, bo nie wszyscy Go poznali. A jak się wygląda w raju? Pokazał jak się przemienił na górze. Bóg jest prosty, tylko księża Go skomplikowali.
*****
Gdybyś właściwie rozumiał Pismo Święte, nie dziwiłbyś się, że Pismo Święte mówi o katastrofie smoleńskiej. Daj sobie czas i przeczytaj, jak ja do tego doszedłem. Najpierw trzeba wiedzieć, że Bóg wymyślił jedną; ja to nazywam edycję, cykl ziemi. Taką historię ziemi, takie dzieje ziemi od jej stworzenia do końca świata - i to powtarza. A różnica w przebiegu jednego cyklu a drugiego jest niewielka - a jak jest, to jest opisana. Zdarza się, że są trzy opisy tego samego wydarzenia nieco się różniące, co znaczy, że były trzy różne przebiegi w poszczególnych edycjach. No i my mieszkańcy ziemi aktualnie jesteśmy w czwartym i pół cyklu ziemi - chodzi o biblijny „czas.” „Czas”, to jeden cykl, jedna edycja. Przed nami były już cztery „czasy”, cztery cykle. A że Bóg przywraca to co minęło, więc „czwarty i pół” cykl musi mieć taki przebieg, jak końcówka „czwartego cyklu” - i tak jest. Teraz będę starał się to wykazać. Najpierw powiem, że czwarta edycja zakończyła się narodzeniem Chrystusa, jednak Chrystus na końcu tej czwartej edycji nie przyszedł jako Sędzia w porównaniu z trzecią edycją, a przyszedł w czwartej edycji jako Zbawiciel - przyszedł w roku „0”. Dostaliśmy po prostu jeszcze przed końcem świata roku 2500, szansę nawrócenia się. A że Bóg wszystko powtarza, to przebieg tej czwartej i pół edycji będzie się pokrywał z przebiegiem czwartej edycji. I teraz to wykażę - skopiuję to, bo już o tym pisałem. Trzeba jeszcze dodać, że przebieg „IV edycji” dotyczy Izraelitów - do ukrzyżowania Chrystusa, a „IV i pół edycja” dotyczy Polski - od ukrzyżowania Chrystusa, bo Polacy są szczepem wybranym - bo Bóg Izraelitom zabrał miano narodu wybranego. A więc: Pismo Święte mówi, że w roku 480 po wyjściu Izraelitów z ziemi egipskiej, w miesiącu Ziw, to jest drugim, czwartego roku panowania nad Izraelem Salomona, rozpoczął on budowę domu dla Pana.” Tyle cytat z Biblii. Jest więc rok 2716 od Adama, kiedy to Salomon rozpoczął budowę świątyni; a jest to czwarty rok jego panowania. Mamy więc 966 rok przed Chrystusem jak Salomon rozpoczyna budowę świątyni, a 970 rok, jak zaczął panować. I od tego momentu Pismo Święte przechodzi do szczegółów - do szczegółowego opisu czwartej edycji. A że Bóg wszystko powtarza - bo Bóg jak pisałem tylko jeden cykl wymyślił - więc czasy Salomona jako króla „IV edycji” są czasami króla Zygmunta II Augusta naszej polskiej „IV i pół edycji”, bo Bóg jak już mówiłem wybrał sobie od ukrzyżowania Polaków jako naród wybrany. Zatem czasy od Salomona i jeszcze wcześniejsze; i do ukrzyżowania są opisem dziejów Izraela, a jednocześnie są opisem dziejów Polski - po ukrzyżowaniu. I Bóg mówi w Piśmie Świętym od Salomona już o szczegółach, bo są to bardzo ważne czasy - wtedy dla Izraelitów były ważne, dzisiaj dla nas Polaków są bardzo ważne. Wtedy ważne, bo mówiły o czasach do przyjścia Chrystusa: i teraz ważne, bo mówią o czasach do ponownego przyjścia Chrystusa jako Sędziego - Pana Zastępów - już nie Zbawiciela. Teraz powiem tak: Ponowne przyjście Chrystusa, koniec świata i Sąd Ostateczny to rok 2500 - to wychodzi z przypowieści o 70 tygodniach. O tym już w innym komentarzu pisałem i nie będę tego powtarzał, bo w tej chwili nie jest to potrzebne. Czy koniec świata roku 2500 to prawda, wykaże dalsze rozważanie. Zakładam, że dobrze zrozumiałem Słowo Boże i że rok 2500 to koniec świata i Sąd Ostateczny: i do tego 2500 roku jeśli chodzi o nasze czasy będę się odnosił. Jeśli chodzi o tamte czasy, oczywiście będę się odnosił do roku „0”. I tak: Salomon jak pisałem rozpoczął panowanie 970 lat przed przyjściem Chrystusa. A Zygmunt II August panujący w latach 1530 - 1569, też rozpoczął panowanie 970 lat, ale przed rokiem 2500. OBOJE 970 LAT PRZED CHRYSTUSEM. Czy to może być zbieg okoliczności? Jaka precyzja! Tylko Bóg to może zrobić. Ale idźmy dalej - zawsze od Dawida jak mówi ks. prof. Chrostowski. I tak ma być! Zawsze od Dawida! Ojcem Salomona był Dawid który rządził 40 lat, a ojcem Zygmunta II Augusta był Zygmunt I Stary - Dawid naszych polskich czasów - który rządził 42 lata. Idąc do tyłu, to biblijny Seul to odpowiednik naszych czasów Kazimierz IV Jagiellończyk, a Samuel to nasz Władysław Jagiełło - oboje do późnej starości rządzili - rządzili 40 lat, oboje byli głęboko wierzący, oboje mieli dwóch synów i oboje prowadzili wojny: jeden z Filistynami, drugi z Krzyżakami. Ale wracając do Salomona i Zygmunta II Augusta, to oboje byli wątli i mądrzy. Oboje rządzili w czasach szczególnie pomyślnych. Obu kobiety doprowadziły do zguby. Oboje budowali świątynie. W obu przypadkach były to czasy spokojne, czasy rozkwitu: rozkwitu Izraela, a w drugim przypadku rozkwitu Polski. I co ciekawe: Salomon rządził 40 lat, Zygmunt II August 39 lat. Idealnie nie pokrywają się czasy Izraela z czasami polskimi, bo wolność człowieka jaką dostaliśmy od Boga nie pozwalała na to. Weźmy następny przykład: Biblijna Asa, król Judy, panował w latach 911 - 870, a z naszych czasów Zygmunt III Waza panował 1587 - 1632. Asa rozpoczął rządy 911 lat przed Chrystusem, a Zygmunt III Waza 913 lat; ale przed rokiem 2500 - różnica dwóch lat - oboje rządzili ponad czterdzieści lat. Następni: biblijny Achab 873 - 852 i Władysław IV Waza - obaj zakończyli panowanie 852 lata: Achab 852 lata przed Chrystusem, Władysław IV Waza 852 lata przed rokiem 2500. Następni: Jan III Sobieski 1674 - 1696 - panował 22 lata. Natomiast biblijny ( czyt. Izraelski) Jonasz panował 835 - 797; i tu jest największa rozbieżność, bo siedem lat: Janowi III Sobieskiemu od zakończenia panowania do roku 2500 brakowało 804 lata, a Jonaszowi 797 lat. Następni: biblijny Amazjasz panował 796 - 767 - dwadzieścia dziewięć lat, a nasz polski król August II Mocny który panował w latach 1696 - 1705 i 1709 - 1733 - trzydzieści trzy lata; rozbieżność więc czterech lat. Ale za to zakończenie rządów Amazjasza nastąpiło 767 lat przed Chrystusem; i Augusta II Mocnego też 767 lat; ale przed rokiem 2500. Czyżby to wszystko był zbieg okoliczności? Weźmy następnych: biblijny Azariasz panował 767 - 739 - dwadzieścia osiem lat. A nasz polski August III Sas 1734 - 1763 - dwadzieścia dziewięć lat. Azariasz rozpoczął panowanie 767 lat przed przyjściem Chrystusa, a nasz August III Sas 766 lat - ale przed ponownym przyjściem Chrystusa, a więc przed rokiem 2500 - a więc różnica jednego roku. Zakończenie rządów natomiast Azariasza z tamtych czasów było 739 lat przed Chrystusem, a naszego polskiego króla 737 lat przed Chrystusem (czyt. przed ponownym przyjściem Chrystusa - Pana Zastępów) - różnica dwóch lat. No i Stanisław August Poniatowski 1764 - 1797. Pierwszy rozbiór Polski to rok 1772, drugi 1793, trzeci 1795. W czasach biblijnych odpowiednikiem Stanisława Augusta Poniatowskiego był Ozeasz, który rządził w latach 731 -722. Na nasze czasy byłby to rok 1769 - 1778 biorąc pod uwagę to, ile Ozeaszowi pozostało do Chrystusa, a ile by pozostało w naszych czasach do roku 2500. I właśnie za panowania Ozeasza upadło Królestwo Izrael. Ozeasz czynił to, co jest złe w oczach Pana i Pan odrzucił Izraela od swego oblicza. Wtedy na Izrael najechał król asyryjski Salmanassar, zajął Samarię, a część Izraelitów przesiedlił w niewolę do Asyrii. Po zajęciu Samarii w Judzie rządy objął Ezechiasz, a było to w latach 728 - 688. Na nasze czasy byłyby to lata 1772 - 1812. I właśnie w naszych czasach w roku 1772 nastąpił I Rozbiór Polski - w tamtych czasach wtedy zabrano Izraelowi Samarię. I dalej, w czwartym roku panowania tego Ezechiasza, czyli byłby to rok 1776 dokonano II rozbiory Izraela, a w czternastym roku Ezechiasza - czyli byłby to rok 1786, na Izraelitów najechał Sennacheryb, i dokonano III rozbioru Izraela. Izrael więc przestał istnieć - podobnie Polska, która w roku 1795 przestała istnieć. Różnica więc dziewięciu lat, kiedy to przestał istnieć Izrael i Polska. No ale idźmy dalej. W tamtych czasach w latach 693 - 643; a więc jeszcze za Ezechiasza rozpoczął swoją działalność Manasses - na nasze czasy byłby to rok 1807. I podobnie w naszych czasach w roku 1806 Henryk Dąbrowski rozpoczął rozmowy z Napoleonem o utworzeniu Wojska Polskiego - różnica jednego roku. Tamtejszy Manasses czynił mnóstwo złego w oczach Pana. Uprawiał wróżbiarstwo, czary, ustanowił zaklinaczy i wieszczków. Odpowiednik tamtejszego Manassesa Jan Henryk Dąbrowski naszych czasów już w roku 1771 rozpoczął służbę w wojsku saskim. Będąc długi czas w Niemczech prawie zapomniał języka polskiego. W roku 1796 powrócił do Polski, poznał Wybickiego i zaczęli poszukiwać dróg odbudowy Polski. W roku 1797 wydał odezwę do wstępowania do Legionów Polskich we Włoszech, a w roku 1806 Henryk Dąbrowski prowadził rozmowy z Napoleonem w sprawie utworzenia Wojska Polskiego. W roku 1813 został naczelnym wodzem wojsk polskich Królestwa Warszawskiego. Podobnie jak Manasses robił to, co złe w oczach Pana. Był masonem. Został aktywnym wolnomularzem. Uzyskał wyższy stopień wtajemniczenia kawaler kadosz - był ekspertem. W roku 1819 utworzono w Warszawie Wolnomularstwo Narodowe. Oboje więc czynili to, co jest złe w oczach Boga. A dalej? W tamtych czasach po Manassesie panował Amon, który też robił to, co jest złe w oczach Boga. Dwa lata panował, bo słudzy jego uknuli spisek i go zabili. Podobnie w naszych czasach, gdzie prawdopodobnie chodzi o majora wojsk Królestwa Polskiego Waleriana Łukasińskiego, który w roku 1821 założył Narodowe Towarzystwo Patriotyczne, a którego też po dwóch latach zdegradowano i skazano na śmierć. Zamieniono mu jednak karę śmierci na więzienne; i tam zmarł. Następnym królem w tamtych czasach, i ostatnim w Księdze Królewskiej z Pisma Świętego był Jozjasz. Po nim byli: Joakim, Jechoniaszowie i Sedecjasz. Teraz trzeba przejść na proroków tamtych czasów, czyli na Jeremiasza i Ezechiela. A że oni byli prorokami tamtej czwartej edycji, są jednocześnie prorokami naszej czwartej i pół edycji, bo Bóg wszystko powtarza - więc jak było za tamtych czasów, tak musi być i w naszych. No i Jeremiasz rozpoczyna od Jozjasza, gdzie odpowiednikiem Jozjasza w naszych czasach jest Jan Paweł II. I w tej samej kolejności jak w tamtych czasach rządzili Joakim, Jechoniasz, Jojakim, drugi Jechoniasz i Sedecjasz - dzisiaj to: Kwaśniewski, Jarosław Kaczyński, Marcinkiewicz, Lech Kaczyński i Tusk. Widać jednak, że nie identycznie przebiegają czasy IV edycji i naszej pół edycji; ale różnica jest niewielka. Pismo Święte to jedyna Księga, która opisuje to co było - i na tej podstawie można się dowiedzieć co będzie, bo Bóg ułożył jeden cykl i go powtarza. No i pomijając charakterystyki osobowościowe z Pisma Świętego Joakima, Jechoniasza, Jojakima i Sedecjasza, czyli: Kwaśniewskiego, Jarosława Kaczyńskiego, Marcinkiewicza i Tuska, przejdę do katastrofy smoleńskiej. Jest napisane: „Pan pokazał mi w widzeniu: Oto dwa kosze fig ustawione przed świątynią (dop. czyt. przed Polską), gdy już Nabuchodonozor, król babiloński, uprowadził w niewolę z Jerozolimy do Babilonu Jechoniasza, syna Jojakima, króla judzkiego, oraz przywódców judzkich, nadto kowali i ślusarzy. Jeden kosz zawierał wyborne figi, jakimi są wczesne figi, drugi natomiast kosz zawierał figi zepsute, tak zepsute, że się nie nadawały do jedzenia. Pan zaś powiedział do mnie: Co widzisz Jeremiaszu? Odpowiedziałem: Figi. Figi wyborne są bardzo dobre, a złe są zepsute, tak zepsute, że nie można już ich jeść. I otrzymałem następujące słowo Boże: To mówi Pan, Bóg Izraela: Jak na te wyborne figi, tak patrzę życzliwie na mieszkańców Judy uprowadzonych w niewolę, których wysłałem z tego miejsca do ziemi Chaldejczyków - dla ich dobra. Skieruję wzrok na nich dla ich dobra, sprowadzę ich do tego kraju, odbuduję ich, by więcej nie rujnować. Dam im serce zdolne do poznania Mnie, że Ja jestem Pan. Oni będą moim narodem, Ja zaś będę ich Bogiem, ponieważ z całego serca powrócą do Mnie. Natomiast jak się czyni z bezwartościowymi figami, których nie można jeść, bo są niedobre, tak samo - to mówi Pan - postąpię z Sedecjaszem, królem judzkim, z jego przywódcami, z tymi mieszkańcami Jerozolimy, co pozostali w tej ziemi, oraz z tymi, co mieszkają w Egipcie. I uczynię z nich postrach i klęskę dla wszystkich królestw ziemi, hańbę, przysłowie, pośmiewisko i przekleństwo po wszystkich miejscach, gdzie ich rozproszyłem. Ześlę na nich miecz, głód i zarazę, dopóki nie znikną z powierzchni ziemi, którą dałem im i ich przodkom.” Koniec cytatu. Teraz kilka słów wyjaśnienia: Nabuchodonozor to Władimir Putin, bo w „IV edycji” Nabuchodonozor objął rządy w Babilonie 19 lat przed wielką wojną, i Władimir Putin w Rosji też objął rządy 19 lat przed wielką wojną, która rozpocznie się w roku 2018. No i „IV edycji” Babilon, to naszej „IV i pół” edycji Rosja. Sedecjasz to Donald Tusk, bo w „IV edycji” Sedecjasz objął rządy w Judzie 11 lat przed wielką wojną, i Donald Tusk w Polsce też objął rządy 11 lat przed wielką wojną roku 2018. No i z kolei „IV edycji” Juda, to naszej polskiej „IV i pół edycji” Polska. Dodam, że Egipt to Niemcy a Chaldejczycy to Chińczycy. No i podstawiając pod nazwiska bohaterów „IV edycji” bohaterów naszej polskiej „IV i pół edycji” wiedząc, że Bóg powtarza to co minęło, powyższy cytat będzie brzmiał: Władimir Putin, prezydent Rosji, uprowadził samolot z Warszawy do Rosji z Lechem Kaczyńskim, prezydentem Polski, oraz przywódców polskich, nadto powiedzmy zwykłych ludzi. W innym miejscu jest napisane, że: Nabuchodonozor (czyt. Władimir Putin) uprowadził z Jerozolimy (czyt. z Warszawy) do Babilonii (czyt. do Rosji), po wyjściu (czyt. po starcie) z Jerozolimy (czyt. z Warszawy), króla Jechoniasza (czyt. prezydenta Lecha Kaczyńskiego), królowej (czyt. prezydentowej), dworzan, przywódców judzkich (czyt. polskich) i jerozolimskich (czyt. warszawskich), kowali i ślusarzy.” Czytaj powoli - jak nie zrozumiesz, czytaj raz jeszcze.
*****
Nazwałeś mnie idiotą, a sam nim jesteś. A że nie mogłeś przez 5 minut przeczytać tak długiego komentarza - tym bardziej dobrze go zrozumieć - więc wypowiedziałeś się jak idiota - nie na temat. A z czym się nie zgadzasz?
Panie Szymonie dzięki za klarowność i konkretyzm w sposobie formułowania pytań, które wbrew pozorom, na całe szczęście nie są tendencyjne i cieszy mnie fakt, że jest PAN otwarty!!
Moja skromna osoba, tylko utwierdza się jednak w przekonaniu, że BÓG jest wiecznie nieobecnym gospodarzem w naszym życiu!! ATEISTKA z wyboru!! Pozdrawiam!!!
Bóg nie jest nieobecny... Jest wszędzie, w każdej cząstce stworzonej przez Niego... W Tobie... Wycisz rozproszenia i wsłuchaj się w ciszę, a Go usłyszysz. Katolik od urodzenia i z przekonania o Jego istnieniu...
@@cg1658
Wiarą nie ma nic wspólnego z katolicyzmem ani z protestanyzmem.
Ale Prawdziwi Chrześcijanie którzy podążają za Słowem Bożym Biblią!!!.
To ciekawe, że w taki film została wstawiona reklama bransoletki energetycznej
COZ ZA POSRANY POMYSL Z ODWRACANIEM UWAGI WIDZA POPRZEZ WYSWIETLANE VIDEO MIEDZY ROZMOWCAMI
Lecz sie
Chyba właśnie celowo, by nie słuchać ich rozmów, skoro to mijające się z prawdą brednie.
Mity religijne w tym chrześcijaństwo ludzie wymyślili
Dowodów na to, że Jezus jest Bogiem jest mnóstwo.
np. - Dżihadysta w chwili popełnienia sambójstwa zostaje powstrzymany przez głos, który usłyszał, a następnie objawia się jemu...
ua-cam.com/video/_cUPFwZL3do/v-deo.html
Maria z Agredy:
Pojęłam rozumem moim Najwyższego, będącego samym w sobie, odebrałam jasne pouczenie i powzięłam prawdziwe przekonanie, że jeden jest Bóg, nieskończony w swej Istocie i w swych przymiotach, wieczny, najwyższa trójjedność Ojca, Syna i Ducha Świętego. Ojciec nie jest uczyniony, nie jest stworzony i nie jest zrodzony. Syn jest zrodzony z siły rozumu Ojca. Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna z miłości. W tej niepodzielnej Trójcy nie ma nic wcześniejszego ani późniejszego, nic co by było wyższe lub niższe. Wszystkie trzy Osoby są sobie równo wieczne i wiecznie równe; jest jednolitość Istoty przy troistości Osób: jeden Bóg w niepodzielnej Trójcy i trzy Osoby w jednolitości Istoty.
Dano mi poznać, że ta Boska Trójca pojmuje sama siebie bez hierarchii i stopniowania: Ojciec wie, co wie Syn, a Syn i Duch Święty wiedzą, co wie Ojciec. Widziałam, że miłują się wzajemnie jedną i tą samą, niezmierną i wieczną miłością. Istnieje pełna, niepodzielna jedność poznania, miłowania i działania; istnieje jedna, bezcielesna, i dzielić się nie dająca, Istota prawdziwego Boga, w której zjednoczone są wszystkie doskonałości w stopniu najwyższym i nieskończonym.
,,powzięłam prawdziwe przekonanie, ,, słusznie, ale przekonanie to żaden dowód. Gdyby był choć jeden dowód, to nie byłaby to wiara. Byłoby to coś na wzór organizacji państwa- król i poddani. Jeśli Ty pojąłeś rozumem Najwyższego to dostąpiłeś ogromnego szczęścia - bo niestety nie każdemu wierzącemu jest to dane
Savage YE
To czy my też zmartwychwstaniemy,po 3 dniach ,jak to jest ? Ewentualnie kiedy, na sądzie ostatecznym np za 1 mln lat ?
Zerknij proszę:
www.urantia.org/pl/ksiega-urantii/przekaz-113-seraficzni-opiekunowie-przeznaczenia
Pozdrawiam.
Pozdro 8 klasy 🤩
10:30 " Bóg wchodząc w świat przyjął ograniczenia wynikające z bycia człowiekiem". Ale przecież to absurd. Już na początku Starego Testamentu Bóg mówi, że to Jego duch, Boży duch oddziałowuje na człowieka, który jest też i ciałem. "DUCH MÓJ NIE BĘDZIE WIECZNIE ODDZIAŁYWAĆ NA CZŁOWIEKA, GDYŻ JEST ON TEŻ I CIAŁEM".
Poza tym do kogo Jezus się modlił skoro sam według Was był Bogiem?! O kim mówił: "Ten, Który mnie posłał"??
Dlaczego wśród tekstów apostołów czytamy "To mówię ja, nie Pan..." a innym razem "To mówi Pan, nie ja..."
Bóg, Duch Boga oddziałowuje na człowieka. Jednak Bogiem człowiek nie jest ani nie był. Nawet Jezus!
Grzesznicy wyprowadzeni z Szeolu idą do Chrystusa i cieszą się obecnością wśród boskich istot czekając na sąd...? Czy Biblia nie mówi że wszyscy posnęli i obudzą się na sąd? Przecież nic nieczystego nie wejdzie do nieba i przed oblicze Pana. Opowieść tego księdza mija się trochę z Biblią.
A, ty panie Grzedorzu po prostu pobudka!!!!!
Szymon Cholownia raczkuje w temacie a ksiadz ktory odpowiada sprawia wrazenie jakby czasami nie wiedzial jak jest....Panie i panowie Jezus Chrystus jest panem,prawda i zyciem...Jesli ktos uwierzyl i oddal swoje zycie to rozumie to duchem a nie mozgiem.
Jak weźmiesz prochy, to też czegoś doświadczysz duchem.
Odgrzeje suchara ale KSIADZ zarabisty, Szymona lubie ale GODNY ODCINEK
Co za bzdury! Ksiądz i nie zna biblii.... chrystus wiedział ze zostanie zabity. Mowil to do uczniów. Jezus sam dał sie ukrzyżować sam stając się ofiarą za NASZE grzechy! Dobrze o tym wiedzial i to ze szczegółami .
O jak dobrze nie być katolikiem! :)
Można słuchać i rozmawiać z każdym a nie tylko z tymi z którymi biskup pozwoli!
Z Bogiem!
Bajki
Żeby uwierzyć w zmartwychwstanie, trzeba przyjąć szczególną perspektywę. Perspektywę nonsensu :(
Raczej logiki. Stare przymierze było za trudne dla ludzi, więc Bóg musiał przybyć z misja ratunkową dla ludzkości i niewinny oddał swoje życie, dla odpuszczenia grzechów wszystkich ludzi przyjmujących zbawienie od piekła z wiary. Listy św. Pawła. Darmowe zbawienie z wiary a nie uczynków, ponieważ jest z łaski abyśmy się Nim nie chlubili i chwalili.
Kościół naucza, ze powstaniemy z grobów tak jak Jezus. Wiele osób odczytuje to dosłownie i tu jest błąd! Po śmierci nasze ciała obrucą się w proch i nigdy już do nich nie wrócimy, nigdy nie wrócimy tu na Ziemię do królestwa grzechu i śmierci. Nigdy nie będzie tu raju bo Królestwo Boże nie jest z tego świata!
Wierzymy w ciała zmartwychwstanie! Tak! ale ciała Jezusa!!!!!!! a nie naszych ciał. Zmartwychwstanie już się dokonało i nie musi się już dokonywać w przyszłości.
Skoro zmartwychwstanie to powrót do ciała to jezeli mamy dostać inne ciała to nie bedzie to już zmartwychwstanie tylko transformacja. Masło maślane nauki Koscioła który chyba trochę się gubi. Rodzac się dostajemy ciało duchowe! To od nas zależy w jakim stanie będzie u progu wieczności czyli końcu naszej ziemskiej drogi! Czyż ono nam nie wystarczy? Po co mamy dostawać jakieś inne ciała? Królestwo Boże nie jest z tego swiata!
Jezus zmartwychwstał aby ostatecznie potwierdzić że jest synem Boga, Alfą i Omegą! Po co? Aby ludzie nie szukali innych proroków jak tylko Jego!
Jan Nora To po co Bóg stworzył nas ludźmi? Mógł stworzyć nas bytami duchowymi (anioły) i nie byłoby tego całego zamieszania w okół zmartwychwstania.
Tomasz Kowalski Czy św JP II zmartwychwstanie? Czy JP II potrzebuje aby zmartwychwstać? Po co po śmierci mamy zmartwychwstawać? Czy Adolf H. musi zmartwychwstać aby zacząć nowe życie w piekle? Gdzie jest JP II? w grobie czy Niebie? Kościół naucza iż umarli postaną z grobów no ale chyba nie dosłownie. Po co mieli by to robić? Czy JP II jest już w Królestwie Bożym czy jeszcze nie? Po co mamy wg Kościoła zmartwychwstawac skoro życie nie kończy się na śmierci. Królestwo Boże nie jest z tego świata. Czy JP II już zmartwychwstał czy jeszcze nie? Czyż nasze zmartwychwstanie i Sąd nie dokonuje się w chwili śmierci? Ciało nie jest dane na zawsze. Prochem jest i w proch się obruci bezpowrotnie :-!
Jan Nora
Jan Nora Co ma Jan Paweł II do tego? :)
Jednak Bóg stworzył człowieka jako byt cielesno-duchowy. Zarówno nasz duch wymaga uzdrowienia, jak i ciało wymaga ożywienia. Taka jest nauka Kościoła. Ciało to nie strój, który przywdziewa dusza, niczym w światopoglądzie o reinkarnacji. Człowiek = dusza + ciało. Takimi stworzył nas Pan. Zatem tak jak Jezus zmartwychwstał, tak też i tą samą mocą Ducha św. przywróci nasze śmiertelne ciała do życia (List do Rzymian 8,11).
>
Życie i śmierć to nie przypadki, Ten który stworzył życie - JEZUS CHRYSTUS - Ten ma moc nad śmiercią aby ją pokonać - zmarli zmartwychwstaną - jedni do życia wiecznego a drudzy na sąd - mówi o tym m.,in 5 rozdział Ewangelii Jana. _______________GOOGLE : niemożliwości teorii ewolucji ,-- CUDA WIARY ATEIZMU ,-- młody wiek ziemi lektor ,-- DALEKO OD RZYMU BLISKO BOGA ,-- forum imitacja antychrysta zasiądzie w 3 świątyni ?! ,-- FORUM WIECZNE ŻYCIE NA ODNOWIONEJ PLANECIE
m
a
r
ana Tha
Jak to jest mówić o religii w stacji założonej przez ITI (czym jest spółka ITI i jak powstała można przeczytać szukając w google „Balcerac blog”).
Jak i dlaczego niektórzy księża dają się namówić na pogadanki z Hołownią, więcej osoba ta jeździ z odczytami po niektórych kościołach, a program religia.tv jest w katolickim tygodniku Niedziela kolportowanym przez parafie? Jak patrzą biskupi na działalność takich księży jak Sowa i pogadanki urządzane przez dziennikarzy tvn takich jak Holownia?
Gleboko wierze w to, ze wilk pozarl czerwonego kapturka. Dowod ? Nie czytales bajki ?
Hołownia dopiero teraz się ujawnił jako wielki katolik 😂😂😂
To, że nie jest pisowcem to nie znaczy że nie jest wierzący
A teraz pan Szymon jeździ po Polsce, żąda legalizacji aborcji na życzenie i przyjmuje do partii posłanki Lewicy.
Jeżeli ktoś chce poznać Jezusa to niech lepiej tego nie ogląda. Oni mówią jak świat a tacy krolestwa nie odziedzicza.
Co za głupoty ty gadasz. Chrystus wszedł w czas, był cielesny wszedł w nasz świat,
Masakra 🙈
Komu do głowy wpadł pomysł takiego tematu?
No tylko ATEISTOM !!!
Jak widać to ksiądz nie umie mu na te słowa od powiedzieć albo nie zna pisma albo poprostu nie ma w sobie Ducha Świętego ale ja mogę mu odpowiedziedź .skod wiemy że JESZUA jest BOGIEM wcielonym I że istnieje zmartwychwstanie, Stary testament nam to mówi proroctwa jusz nam to zapowiadały pszykład UBG Iz 9:6-7: "Dziecko bowiem narodziło się nam, syn został nam dany. Na jego ramieniu spocznie władza, a nazwą go imieniem: Cudowny, Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Wieczności, Książę Pokoju; A rozszerzeniu jego władzy i pokoju nie będzie końca, zasiądzie na tronie Dawida i nad jego królestwem, aż je ustanowi i utwierdzi sądem i sprawiedliwością, odtąd i na wieki. Dokona tego gorliwość PANA zastępów.".Czyli Stary testament zapowiadał 750 lat pszed Jezusem że BÓG stanie się człowiekiem i jego królestwo nie będzie miało końca i dowodem proroctwa był JESZUA króry był i jest BOGIEM wcielonym. natomiast zmartwychwstanie JESZUY tesz było zapowiadane pszez psalm Dawida 1200 lat pszed Jezusem UBG Ps 16:10: "Nie zostawisz bowiem mojej duszy w piekle ani nie dopuścisz swemu Świętemu doznać zniszczenia.". tym świętym był I jest JESZUA i w nowym testamencie proroctwo się użeczywistniło
i wiele innych proroctw które były pszepowiedziane w starym testamencie
a jeszcze jedna żecz to DUCH ŚWIĘTY WSKAŻE wam droge tylko jeśli go poprosicie wierząc z całego serca ,i podrawiam a ksiądz niech postudiuje Pismo Święte
co za domysly i puste słowa wlasnych domysłow - kapłan nie ma pojecia co odpowiedziec na proste pytanie "po co nam zmartwychwstanie" to ma byc kapłan wiary chrzesciojanskiej? ;)
"stephen bohr - stan umarlych" -wiele lepiej i konkretnie
Jezus Chrystus Nie Jest Bogiem
W twoim wypadku to akurat niczego nie zmienia . Pozdrawiam
*Jest Synem Bożym Jednorodzonym - Bogiem.*
Te wszystkie rozważania to rozważania ludzi uzależnionych od wiary. Mówią o jakiś pewnikach, których przecież
NIGDY nie było. Zbudowali swój nierealny świat i kurczowo się go trzymają. Zmartwychwstanie - nie dociera do tych ludzi, że jest to totalna bzdura!
Aby to wszystko ujrzeć, trzeba być wolnym. Wolnym i myślącym.
Panowie, wasza infantylność jest porażająca!
Co za brednie !!!
Porażka brak wiedzy u tego księdza jest poprostu żenująca !!!!!!!!!!!!!Wstyd i chańba żeby tak niekompetentny człowiek wypowiadał się na tematy religijne!!!!!!!!!!!!Skąd go wytrzasneliście ?Z jaskini?
Dokładnie. On nie ma pojęcia o pismie świętym :(
O jak dobrze nie być katolikiem! :)
Można słuchać i rozmawiać z każdym a nie tylko z tymi z którymi biskup pozwoli!
Z Bogiem!