WSZYSTKIE MINUSY REZYGNACJI Z FAST FASHION, CZYLI O CZYM SIE NIE MÓWI
Вставка
- Опубліковано 22 сер 2024
- Dzisiaj zapraszam Was na podcastowe video w którym opowiadam o tym czym jest fast fashion i dlaczego tego nie kupuję, ale przedewszystkim opowiadam o wszystkich plusach i minusach nie kupowania szybkiej mody.
SPIS TREŚCI
co to jest fast fashion 01:11
dlaczego nie kupuje fast fashion 03:17
plusy i minusy nie kupowania fast fashion 07:41
jak czuje się nie kupując fast fashion 07:41 czas, pieniądze zasoby 11:21
"Twoje życie jest smutne i na pewno nie masz się w co ubrać" 14:43
upołecznienie, albo raczej jego brak 16:33
ograniczony wybór 18:20
długi proces zakupu ciucha 20:14
dystans jaki buduje się między ludźmi 24:04
problem z prezentami 27:03
tshirty firmowe 29:11
noszenie ciuchów które kupiłam wcześniej 30:46
kupowanie na rynku wtórnym 32:20
czy wrócę do kupowania fast fashion? 34:05
czy było warto? 35:32
------------------------------------------------
LINKI:Kanał Kristen Leo / kristenelletv
Fashion Revolution www.fashionrev...
Playlista moich video o fast fashion i modzie zrównoważonej: • CO TO JEST FAST FASHIO...
------------------------------------------------
Zapraszam na:
Instagram po etyczny lookbook i wskazówki jak wyglądać super omijając sieciówki / aniagemma
Facebook po statystyki i ciekawe artykuły z sieci / aniagemma
------------------------------------------------
Edycja tekstu: Ada Grzelczak
------------------------------------------------
MÓJ SPRZĘT Aparat NIKON D5600 amzn.to/2WyP0w8 Obiektyw NIKORR AF-P 18-55 mm amzn.to/2D3qCcP Mikrofon RODE RYCOTE MIC amzn.to/2Sjir5Y
![[UA] Team Vitality проти NAVI | IEM Cologne 2024](http://i.ytimg.com/vi/wttO1zVRTC0/mqdefault.jpg)
Video można słuchać na podwójnej prędkości ^^ Jeśli macie więcej pytań na temat realiów nie kupowania fast fashion zostawcie pytania w komentarzach, albo zalajkujcie ten komentarz, aby zrobić lajw z pytaniami na ten temat :)
Aniu, w ogóle nie przejmuj się długością filmu! Z przyjemnością obejrzałam cały (na prędkości x2) i dla mnie mógłby być jeszcze dłuższy :-)
Ktoś w jakimś komentarzu zapytał gdzie w galeriach można znaleźć marki slow fashion - przyłączam się do pytania, fajnie jakbyś odpowiedziała na nie na wideo :) z tym że poszerzyłbym: niekoniecznie w galeriach ale gdzie najłatwiej tak na co dzień je znaleźć.
Zdarzało mi się usłyszeć od "koleżanek" z pracy że jestem stuknięta bo czytam metki a co dopiero interesować się etapami produkcji czy etycznością firmy. Moje argumenty były wyśmiewane, gdy mówiłam że nie chce się kisić w poliestrze czy że większość informacji można znaleźć podanych na tacy i wcale nie trzeba zarywać nocy przez tydzień żeby kupić tshirt. Często słyszałam że powinnam kupować to co mi się podoba, a ja przecież kupuje to co mi sie podoba i jednocześnie to co chce wspierać i reklamować.
😳
Bo lepiej być nieświadomym. Mnie wyśmiewano jak przestałam jeść mięso.
Proszę zmienić kolezanki
w mojej rodzinie nie praktykowało się kupowania w sieciówkach, nawet nie miałam pojęcia, że jest to aż taki problem, dla mnie to w ogóle nie jest naturalne (kupuję w second handach). świetny film :D
Jak fajnie, ze nie wszysycy maja ten problem ❤️
Mam tak samo jeśli chodzi o jedzenie, zawsze muszę się tłumaczyć dlaczego nie jem mięsa lub innych szkodliwych produktów chociaż nikogo nie nakłaniam żeby żyli jak ja, nie obnoszę się z tym co jem to inni na mnie napadają jakbym robiła coś złego.
Mam dokładnie tak samo. Najwięcej komentują ci, których teoretycznie nie powinny interesować moje prywatne wybory, np. współpracownicy.
Taaak i jeszcze te złośliwe docinki... 😏
Zgadzam sie ze wszystkim co zostalo w tym wideo powiedziane zeby jeszcze ludzie wzieli to sobie do serca I zrozumieli ze tak naprawde to tylko RZECZY
❤️ ❤️ ❤️
Uwielbiam Twój kanał. Otrzymuje tyle wiedzy i mam wrażenie , że staje się co raz bardziej doświadczonym konsumentem. Jeśli chodzi o ubrania to uznałam, że jak nie pamiętam wszystkich swoich rzeczy to znaczy, ze mam ich za dużo i staram się sprzedać te o ktorych zapomnialam.
Dzieki 😀 definitywnie, jesli jest ich tak duzo że az nie wiadomo co sie ma, to warto przestac kupowac nowe 😀🌺
widze, ze tez nagralas oswiadczenie XD i szanuje twojj brak slow oraz emocjonalne podejscie do cierpieni... coraz rzadziej sie niestety to widzi. oczywiscie trzeba tez uwazac, zeby nie zabrnac w tym wszystkim za daleko, bo nadmierna emocjonalosc tez nie jest za dobra. ale szanuje bardzo, ze nie wstydzisz sie swoich emocji
Lol, tak bede teraz odpowiadac 💪🏻💪🏻💪🏻
To jest na prawdę cudowny film, bardzo szczery i Twoje dygresje tylko to umacniają. Milo posłuchać obiektywnej oceny!
dzieki :)
Uprzejmie informuję, że jako osoba podróżująca, zabieram ze sobą do walizki tzw basic, jesli potrzebuję kurtki albo cos co jest ciężkie, dokupuję na miejscu - zazwyczaj jest to kilka niezbędnych ubrań. Teraz jestem w Anglii, potrzebowalam zimowej kurtki. Poszłam do centrum handlowego i jestem przerażona! Sam poliester, wszystko brzydkie,krzywe, okropne, nie trzyma fasonu. I nawet w charity shops masakra. Musialam kupic zimowe okrycie, jedyne co się jako tako nadawalo do noszenia, to byla kurtka w txmaxx. Jest źle, bardzo zle.
Jakoś ubrań spada, a ich cena z sezonu na sezon wzrasta :(
Aniu, cieszę się, że w końcu z czyichś ust wybrzmiało takie a nie inne zdanie o kupowaniu produktów skórzanych z drugiej ręki. Zresztą, oglądam Cię od jakiegoś czasu i bardzo podoba mi się Twoje podejście do życia i cieszę się, że je promujesz. Wracam do Twoich filmów od momentu usłyszenia w jednym z nich, że "jak chce mi się zjeść dżem... no to mogę go też nie jeść". Chyba sobie napiszę złotymi zgłoskami nad lodówką xD pozdrawiam!
Haha, tak to jest z dzemami. Choc jak jestem u mamy to teudniej tego postanowienia dotrzymac 😅😅😅
hmmm nie pytasz dlaczego inni kupują w sieciówkach ff.odpowiedz jest jasna: sami nie wiedzą...ludzie są zmanipulowani i ogłupieni instagramem i innymi tego typu mediami.Myślą,że są wolni ,a tak naprawdę są marionetkami w rękach bogaczy.przykre
Tak, smutne... 😑
Doceniam Twoją pracę włożoną w przygotowanie filmów. 👍👍👍👍
Moja szafa to większość (około 99%) to lumpeksy. Sieciówki omijam,bo odstrasza mnie jakość i ceny. A obecna sytuacja pokazuje, że nawet nowe zdobycze z lumpeksu nie są mi potrzebne. 🤣🤣🤣
Hah, to prawda, taki przymusowy detox zakupowy pomaga zrozumiec, ze to co mamy wystarcza 😀
Myśle, ze w braku poszanowania pracowników to nasz duży problem. Generalnie pracodawcy nie szanują pracowników, warunki są różne, oraz opłaty wszelkie i składki bezsensownie wysokie co powoduje, ze warunki gorsze.
:(
Ja nie przyznaję się moim znajomym do niekupowania albo weganizmu. Kiedyś często czułam, że coś jest ze mną nie tak, skoro nie kupuję, bo tak uważali ludzie w moim otoczeniu, dziś nie mam siły się tłumaczyć.
W pełni to rozumiem 😒 wirtualnie wspieram ❤️
Dziękuję Aniu za Twoje wartościowe filmy.
Hej mogłabyś pokazać kiedyś twoje mieszkanie? Chciałabym zobaczyć jak mieszkasz... Jesteś bardzo inspirująca :)
Niestety, Ser nie zgadza sie na filmowanie mieszkania, ale czasem mi sie udaje cos przemycic 😅
@@AniaGemma rozumiem ❤️
Dołaczam się :)
Może chociaz częściowo kiedys sie uda
Oooh to byloby super taki mtv cribs z Anna Gemma w wersji antykapitalismo 😜 (to akurat very well)
Ja nie chodzę do secondhandów ponieważ gdy już się wybiorę to kupuje bardzo dużo rzeczy i potem w nich nie chodzę, a "grzebanie" zajmuje bardzo dużo czasu bo każdy wieszak trzeba przejrzeć. Nie mam szczęścia i jakoś nic konkretnego nie mogę upolować (jedne dżinsy to wyjątek). Kupowałam kiedyś dużo w takim sklepie gdzie były końcówki ze sklepów typu Zara i ciut droższe. Mam te sukienki (głównie chodzę w sukienkach) do dziś a to mija z 6 lat. Teraz kupuję więcej sportowych ubrań i padło na Diverse. Tu jakoś zależy od tego jak się trafi. Czasem jest super, czasem dno. Trzeba dobrze "macać" zanim się kupi.
Jednym zdaniem kupuje teraz rzadko bo zastanawiam się nad zakupem. Pytanie w myślach czy będę to nosić i czy pasuje mi do reszty ubrań. Od filmu o etycznej modzie kolejny mój zakup być może będzie właśnie z tych firm.
Chyba będę też mistrzynią oszczędzania bo pójdę do ołtarza w sukience z Zary (tak myślę że to Zara bo ma odciętą metkę, kupiłam ją nowa ale bez metki). Ślub mam w czerwcu, sklepy zamknięte, salony mody ślubnej tym bardziej, nawet jak otworzą w maju to nic już nie uszyją a w tej sukience wyglądam ładnie i jest biała. 😄
Haha, teraz to jestem ciekawa jak ta sukienka wyglada 😀
@@AniaGemma A wyśle na Insta jak będę po ślubie.
jesteś cudowna Aniu ❤️ oby więcej takich ludzi jak ty😍 dziękujemy za te materiały i prosimy o więcej ❣️
Dziekuje bardzo ❤️
Super się ciebie słucha i mówisz bardzo ważne i mądre rzeczy i dziękuję ci za to ❤️ ja ostatni ciuch w fast fashion też kupiłam jakoś pod koniec 2018 roku, od tamtej pory kupuje albo w sh albo na Vinted, ale generalnie po prostu odkrywam rzeczy, które już miałam w mojej szafie, a o których zapomniałam :) i nagle okazuje się że mamy MNÓSTWO ubrań i zupełnie ale to zupełnie nie potrzebujemy nowych :)
dzieki za mile slowa :)
Bardzo Ci dziękuję za to video i Twoją pracę nad nim ❤️🌸
Dziekuje za mile slowa 🌺🌺🌺
Ja mam wrażenie, że Ania ZAWSZE dobrze przygotowuje się do filmów. Każdy jest rzetelny, przez co jeszcze bardziej ufam temu co Ania przekazuje ☺️🥰
Ania , a może taki film o etycznej modzie sportowej ? Bo czeka mnie niedługo konieczność zakupu butów do biegania 🙂
Hm, Pomyślę nad tym... A o czym myslisz? O przegladzie marek sportowych?
@@AniaGemma tak, do tej pory nosiłam new balansy 🤔
Niedawno Cię znalazłam i masz super filmy, dobrze się ogląda i słucha, a na zmechacenia jest dobra jednorazówka do golenia i jedziesz grulki, są też strzyżarki elektryczne ale to juz wydatek- a jednorazówki zużyte ale jeszcze trochę ostre każdy chyba ma w domu.
:)
Ciutka mojej historii i dylematów.
W tematach ekologii jestem zaledwie od... może pół roku? Gdzie w ogóle zaczęło się dość śmieszne, bo od życia studenckiego, gdy wywalałam niestety masę jedzenia, z racji tego, że dużo kupywałam na zapas, a potem i tak wracałam do domu i to jedzenie gniło. Zaczęłam się wtedy interesować właśnie ekologią, głównie ze względu na wyrzucanie jedzenia, gdzie w moim domu jedzenie stara się zwykle nie marnować (zwłaszcza, że mamy kochanego czworonoga na utrzymaniu i on też jedzenia potrzebuje xD) i powoli z jedzenia, moja uwaga schodziła na inne rzeczy, takie jak środki czystości i w końcu temat padł na ubrania.
Ale z ubraniami był problem. Jeżeli chodzi o SH, nie miałam jakoś nigdy problemu w nich kupować. Jak byłam mała, czasami chodziłam czy z mamą czy z babcią i nie dlatego, bo była super bieda czy coś, ale po prostu nieraz można było tam znaleźć dobre rzeczy, a że ja dość szybko z rzeczy wyrastałam, jak i bardzo szybko je niszczyłam (granie przez x-lat w piłkę nożną i tym podobne rzeczy jednak odbijało się na ciuchach), to w efekcie po czasie sama nieraz zaciągałam czy moją mamę czy babcię do sh, tym bardziej, że znajdywałam tam nieraz rzeczy, które wytrzymywały rok dwa, co dla mnie już było sukcesem. Poza tym, przede wszystkim było tanio i też nie było takiego żalu jak trafiło się na coś, co jednak po czasie lądowało gdzieś z boku.
I dzisiaj jestem w miejscu, gdzie staram się ograniczyć ubrania z sieciówek, ale żałuję, że nie podjęłaś kilku tematów, które według mnie są ważne. Po pierwsze: właśnie jak to jest z tym fast fashion i jakością tych ubrań? Za każdym razem kiedy o tym słyszę, to dostaję sygnał, że fast fashion=zła jakość. I nie kwestionowałabym tego, gdyby nie to, że przez lata jednak ubierałam się w tych sklepach, bo nie wiedziałam o tym wszystkim i jednak patrząc na swoją szafę widzę, że mam rzeczy z sieciówek, które mam już ponad 3-4 lata, nadal wyglądają bardzo dobrze i właśnie, jak ta jakość w końcu wygląda? W sensie, także chciałabym ubierać się tylko w sklepach etycznych, ale jednak powiedzmy szczerze- właśnie bariera pieniądza jest trudna do przekroczenia, bo jednak kiedy widzisz jedną rzecz za 400-500 zł (nie zawsze, ale w temacie sukienek, zwłaszcza trudno coś upolować za mniej niż 200 zł), na którą nie masz gwarancji, że wytrzyma... cóż, tutaj trudno jest się przełamać. Sama kiedy zaczynałam z tym tematem usiłowałam zmienić myślenie, ale do tej pory nieraz jest trudno. Tym bardziej, kiedy nagle musisz uzupełnić szafę i nagle trzeba kupić nie jedną, a kilka rzeczy, co w temacie etycznej mody już daje konkretną sumę.
Poza tym, to co przede wszystkim mi przeszkadza w temacie etycznej mody, poza ceną, to przede wszystkim wybór. Kiedy zaczęłam wchodzić w te tematy i szukać marek, nagle okazywało się, że większość firm to firmy basicowe. Rozumiem, że teraz w cenie jest minimalizm, ale nieraz naprawdę trudno jest znaleźć wśród tych marek coś ciekawego, jakieś ciekawe printy, a jeśli są, to wchodzi w tym momencie cena i człowiek zastanawia się- jak to przeskoczyć? Nie mówiąc o tym, że np. jako osoba młoda poszukiwałam np. sukienek mini, a w asortymencie danej firmy nagle okazywało się, że ich w ogóle nie ma, albo jest jeden model, który jest... no cóż, na pewno nie w moim stylu.
Poza tym też dużym problemem dla mnie jest dostępność i nie chodzi o sklepy internetowe. Sieciówki jednak mają tą przewagę, że praktycznie większość z nich spotka się w każdym mieście, więc jest możliwość przymierzenia na sobie i jeżeli już, to zamówienia w sklepie internetowym. Jasne, zdaję sobie sprawę z plusów kupowania internetowo, ale kiedy człowiek potrzebuje czegoś na szybko albo właśnie woli przymierzyć, bo wiadomo, że na modelce rzecz będzie wyglądała inaczej... właśnie, co pozostaje zrobić? Tym bardziej, że wiele firm ma siedziby jedynie w wielkich miastach, a w małych trzeba zdać się na szczęście w kwestii kupna przez internet? Uważam, że to właśnie też jeden z głównych problemów, związanych z tego typu markami, co oczywiście może dla wielu nie być problemem, ale jako tradycjonalistka, powiem, że jednak jest to dość trudne.
A skąd ten cały wywód? Myślę, że z moich wątpliwości i jakby takiego podstawowego pytania, które mnie nurtuje: czy lepiej patrzeć właśnie na to, aby rzecz przetrwała jak najdłużej czy lepiej właśnie korzystać z etycznych marek? Idealnie by było, jakby to było jedno i to samo, ale wiadomo, że nie zawsze tak jest, a myślę, że to dość ważny temat, przede wszystkim dla osób, które nie są specjalnie bogate i czasem nie stać ich na takie rzeczy albo zwyczajnie nie mogą nic na siebie znaleźć. Nie każdy też, wiem o tym dobrze, lubi kupować w sh, więc co w przypadku osób, które nie chcą kupować w sh, chcą korzystać z etycznej mody, ale nie stać ich?
Poza tym, to co mówiłaś, że nieraz ktoś się tłumaczy z tego, że kupuje w sieciówkach. Mam wrażenie, że czasem sytuację przedstawia się zero jedynkowo- albo totalnie przestaniesz kupować w sieciówkach i przerzucisz się na marki, albo nie jesteś eko, nie dbasz o ludzi itp. Gdzie tak naprawdę tu jest ten złoty środek, jak pogodzić to wszystko? Byłabym ciekawa takiego materiału, zwłaszcza że osobiście uważam się za początkującą w tej kwestii, a myślę, że warto byłoby je rozwiać dla takich osób jak ja, które zaczynają tą przygodę, ale znajdują te bariery, o których m.in. powiedziałam.
Jest jeszcze opcja pójścia do krawca
Nie rozumiem oburzenia na slowo " obrzydliwe " , jest bardzo trafione bo takie dzialanie jest obrzydliwe.
Jestem vege od piątego roku życia i wiem co czujesz musząc się tłumaczyć. Wiem jednak, że to część mnie i mój wybór. To super, że jesteśmy różni ;)
zgadzam się :)
Aniu, cudnie się Ciebie słucha, przekazujesz tyle wartościowych informacji, że aż sobie niektóre rzeczy zapisuję 🌼 po prostu mind opener! Dzięki, dzięki, dzięki 🙏🙏🙏
Witam Aniu czytam sobie informacje na WP a tam widzę tak artykuł SO magazyn ☺ i wywiad z Tobą piszą o twoim bikini i butach o których nam ostatnio opowiadałaś 👏👏Super ten wywiad ledwo Cię poznałam ☺buziaki 😙😙😙😙👍👍
Dzieki ze napisałaś bo nie wiedzialm ze opublikowali 🤷♀️ milego wieczoru/dnia 🌺
Super, że mówisz o takich rzeczach. Chociaż staram się wprowadzać w swoje życie ekologiczne rozwiązania, o wielu rzeczach po prostu nie wiem, nie mam świadomości. Przykładowo nie miałam pojęcia jak ogromną skalą są odpady tekstylne! Warto o tym mówić bo każda mała zmiana naszych nawyków to wielka zmiana dla planety :) Życzę Ci dużych zasięgów aby jak najwięcej ludzi o tym usłyszało i wprowadziło w swoje życie pro ekologiczne zmiany, chociaż te najmniejsze :) Małymi kroczkami :)
Zgadzam się z tobą Aniu w 100%
❤️❤️❤️
Jestem dumna z ciebie i wszystkich dziewczyn, które nie kupują fast fashion i nawet w second handzie zastanawiają się sto razy zanim coś kupią :) Pozdrawiam
Nie kupując fast fashion mamy też mniej na głowie 😁 Mówię serio. Wszyscy wiemy, że tego jest wszędzie peeeełno. Kiedy zdecydowałam, że chce kupić sobie jakiś t-shirt, to przejście po galerii, po tych sklepach, zajmowało cały dzień. Nie mogłam się zdecydować. Wchodziłam po kilka razy do tych samych sklepów, no bo niby podobne te t-shirty, ale ta lepiej przylega, no a tamta ma ładniejszą aplikację, i w końcu albo wzięłam obie, albo nie kupiłam nic a cały dzień stracony. Kolega za to ma 3 ulubione marki. Chce bialy t-shirt - patrzy co każdy z producentów ma do zaoferowania. Rozmiarówkę zna, składu nie musi sprawdzać, bo zawsze jest ok, nigdy nic nie musiał reklamować. On pół godziny i już kupił co chciał. 😉
dobrze powiedziane :D
Dokladnie! Tez mi schodzi/ schodzilo koszmarnie duzo czasu i uwagi. Potem bylam zla na siebie że stracilam dzien albo pol na takie zakupy. Do tego dochodzila jeszcze mozliwosc zwrotow/ wymian i czasami sie kupowalo wiecej rzeczy po to aby na spokojnie w domu wybrac najlepsze a reszte oddac - czyli kolejne godziny stracona na dodatkową wizyte w galerii. No koszmar.
Wideo niezwykle inspirujące..jak zawsze zresztą ❤. Zgadzam się z wieloma wątkami poruszanymi na Twoim kanale. Ty w ogóle jesteś PRAWDZIWA w Tym co robisz i jak to robisz... 😍 A jaka firmę chodzi z dżinsami..?i środkiem rakotworczym 🤔
Chciałbym, myślę że nie tylko ja, abyś nakręcił film o tym jak udzielać "mądrych" odpowiedzi osobom które na wieść o tym jestem wegetarianka patrzą dziwnie i twierdzą że to pożywienie od zarania czasów..że mięso jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania ,to co Ty jesz? itp.. 🤦♀️ Dziękuję że jesteś ❤
Odpowiedziane w nowym video 💪🏻
Hej. Dzięki za materiał. Jaki tytuł ma film, w którym jest info o rakotwórczych barwnikach?
po obejrzeniu tego filmu (a nie był to twój pierwszy na mojej liście odtwarzania) w końcu kliknęłam 'subskrybuj' =] love it. życzę Ci żeby jak najszybciej przyszedł twój dzień na pomyślenie, że masz w tyle wszystkie dziwne opinie innych ('cause u're doin great). mój mam już za sobą i jest zajebiście. pozdrawiam
Dla mnie rezygnacja z fast fashion przeszła prawie bez bólu...bo nauczyła mnie szyć. Jedynymi rzeczami, które w ciagu ostatniego roku kupiłam w sieciówce, była marynarka i cygaretki - boję się jednak tej konstrukcji i pracy z szyciem z wełny. Gdybym miala więcej czasu, to pewnie znalazłabym coś w second handzie albo vinted. 🤷♀️
Super 🍀
Zgadzam się z wszystkim co zostało powiedziane w filmiku. Dziękuję za takie treści:)
dzieki za mile slowa :)
Bardzo ciekawy film,mega inspirujący,jak zawsze!!💚
Dzieki! 💛
siwetny film ! gratulacje :)
dzieki 🌺
powoli staram się zrezygnować z fast fashion, ale wstyd przyznać, że nadal kupuję coś na promocji jak mi się spodoba, jednak teraz zwracam uwagę na skład. szkoda mi kasy na bluzkę z poliestru z sieciówki, już wolę taką kupić w lumpie za 3zł. lumpeksy kocham i to jest mój najczęstszy sposób na ubrania, w tym kurki, płaszcze i buty (choć z butami mam największy problem, żeby znaleźć)
Z butami zawsze jest problem, dlatego ja szukam butów na apkach jak vinted, allegro czy ebay. Ustawiam wtedy powiadomienie i keidy ktoś postuje takie jak chce to dowiaduje się o tym bez konieczności przeszukiwania sieci czy sklepów :D
Chcialabym zeby bylo tak ze mamy sklepy ktore nie sa fast fashion ale nie sa second handami, nie wiem czy rozumiecie. Sklepy, gdzie nie mamy masowej produkcji jakichs ciuchow ale sa to ciuchy nowe, nieuzywane. Czyli taki first hand bardziej niz second
One istnieją, trzeba się tylko pokręcić po mieście :D
@@jmm.2620 najczęściej w miarę małe i nieznane poza miastem firmy. Często brak stron internetowych lub słabe.
Z etycznych marek które udało mi się znaleźć jest Allbirds, Vieja i SmartWool
@@karolinakuc4783ooo dzieki
O ile chodzi o zwykłe ubrania - rzeczywiście, kupuję wszystko z drugiej ręki, szyję, przerabiam, ewentualnie kupuję od zaufanych marek.
Problem zaczyna się z bielizną, odzieżą sportową i specjalistyczną, zimową.
Z odzieżą specjalistyczną|arktyczną w sumie nie ma nawet wyboru, po prostu kupuje się to, co jest - ale na szczęście te rzeczy są bardzo trwałe, więc przynajmniej nie trzeba w kółko zanieczyszczać planety.
Niestety, bieliznę i odzież sportową trzeba wymieniać dość często, a ich wersje fair trade są pieruńsko drogie.
Zwyczajnie mnie na to nie stać.
Super filmik
Dzieki, jasne ze jestem 😃
Aniu uwielbiam Twój kanał.Bije z Ciebie mądrość życiowa i mam nadzieję, że zainspirujesz nie jedną osobę do dobrej zmiany lub chociaż otworzysz oczy na problemy, z którymi boryka się Ziemia.Ja wyznaję zasadę, że nie stać mnie na kupowanie bubla (niskiej jakości), bo wiadomo że kupując taniej nie oszczędzamy, bo po czasie będziemy musieli kupić ponownie daną rzecz.Warto inwestować lokalnie i w lepszą jakość;)
Prawidlowe podejscie ❤️❤️
Świetny film. I piękne włosy :)
Też się czuję zakłopotana jeśli któryś z kolei raz idę np. na rodzinną imprezę w tym samym zestawie, ale staram się tym nie przejmować, pokombinować z fryzurą czy makijażem. Generalnie nowe ubrania są u nas w rodzinie uważane za przejaw... elegancji. Ciuch założony na jedno spotkanie to ciuch "spalony". Po raz kolejny "nie wypada" pojawiać się w tej samej sukience czy eleganckiej bluzce. A ubieranie przeze mnie tych samych ubrań, mam wrażenie, jest odbierane jako po prostu przejaw biedy, której OCZYWIŚCIE należy się wystrzegać jako niepożądanej :) Staje mi przed oczami "Przeminęło z wiatrem" i szycie sukni z zasłon :)
Omg, zapomniałam o tej sukni 😍😍😍
No i właśnie o to chodzi by ciuchy były piękne i dobrze skrojone, a nie żeby było ich sporo
Mi się zdarza kupić coś w tk maxxie i w pewnym sklepie z ubraniami dla dzieci (jestem zakochana w kolorystyce, jaka dominuje w tym sklepie i nie umiem jej zastąpić całkiem czymś innym).
Poza tym nie kupuję już w sieciówkach. Wszystko co mi potrzebne albo znajduję online z drugiej ręki albo w etycznie produkujących firmach.
Traktuję to jak hobby, takie wyzwanie w niewspieraniu nieodpowiednich firm. Ale daję sobie prawo do potknięć.
Tak jak z niejedzeniem mięsa właśnie, fajnie że to porównałaś. Jestem flexitarianką, czyli staram się nie jeść mięsa i nabiału (jem jaja, miód i sery pleśniowe), ale jak zaczyna mnie skręcać z pokusy, to jem (plasterek kiełbasy, parówkę, dojadam kotlet po dziecku itd). Czuję się z tym dobrze, bo dzięki przyzwoleniu do popełniania błędów, łatwiej mi się trzymać moich zasad.
Mam chyba za mało znajomych, bo raczej z nikim nie gadam o ubraniach z sieciowek i nigdy nie musiałam się z tego tłumaczyć.
dokladnie, veganizm, flexitarianizm czy nie kupowanie w fast fashion ucza nas wybaczac sobie takie male rzeczy :)
Aniu, a czy mogłabyś się odnieść do rezygnacji z kupowania aby przestano szyć ubrania w ciemnych krajach a brak możliwości na inną pracę? Przecież często jedyną możliwością pracy w niektórych miejscach świata jest po prostu praca nieetyczna. Nie mówię tego z przekory, ale raczej dlatego, że po prostu się nad tym zastanawiam.
Trochę głupie porównanie, ale np. w Polsce IT dlatego się tak rozwinęło, że po prostu jesteśmy tańsi od zachodnich kolegów ale też dzięki temu spadło u nas bezrobocie.
Pozdrawiam
PS. Oczywiście chodziło mi o biedne kraje a nie ciemne :)
Odpowiedziane w nowym video, swietne pytanie, dzieki ❤️
Mówisz o tym jak inni próbują Ci się tłumaczyć z tego, ze kupuja ff. Myślę, że może to wynikać z tego, ze wcześniej spotkali się z oburzeniem i pretensjami od innych.
Ja np, chcąc cos zmienic u siebie dołączyłam do dwóch czy trzech grup na fb less i zerowaste. I spotkałam się tam właśnie z takim oburzeniem, pretensjami i czasami wręcz jawną pogardą do osób, które wg niektórych robia coś źle, niewystarczająco czy nie zmieniają swojego życia całkowicie, a tylko częściowo i stopniowo. To mnie na trwale odrzuciło od takich grup i osób w nich zebranych.
Mozliwe... Szkoda ze tak sie poczułaś, bo domyslam sie ze oczekiwalas wsparcia a nie oceniania...
Tak chcemy !
😀
Uważam, że kupowanie ubrań z sieciówek z drugiej ręki - w lumpeksach, vintage shopach, na vinted, na targach ubrań z drugiej ręki - ze zwracaniem uwagi na skład, jest jak najbardziej okej! To ubranie już powstało, jakaś kobieta w fabryce w Bangladeszu szyła je, mimo wyczerpania, zmęczenia, by wyżywić rodzinę. Okropna jest myśl, że to ubranie miałoby wylądować na wysypisku śmieci. Kupując z drugiej ręki nie wspieram przemysłu fast fashion, a jednocześnie nie pozwalam, by ubranie już powstałe zmarnowało się, wykorzystuję w ten sposób to co już jest i nie wspieram produkowania kolejnych ciuchow.
Aniu a napiszesz jak dbasz o skórzane torebki? Oddajesz do renowacji czy masz jakies własne sposoby bo jednak niszczą się, zdzierają, przecierają , przebarwiają albo maja plamy tam gdzie czymś oblaliśmy? Pytam bo mam swoje ulubione, które chciała bym mieć do końca życia.
Ja narazie powiedziałam sobie że nie kupię nic więcej w zarze, i jak na razie całkiem mi to dobrze idzie, mam nadzieję że stopniowo będę coraz bardziej odchodzić od fast fashion, ta droga małych kroków może nie jest najlepsza, ale jest wykonalna w moim przypadku, kocham second handy i mam nadzieję kupować jak najwięcej w nich, choć ograniczam zakupy i tak, bo dochodzi do mnie że nie potrzebuje tyle ciuchów tak naprawdę, ale potrzebuje takie które naprawdę lubię, choć zaczynając przygodę z sh też kupiłam trochę nieprzemyślanych rzeczy
Droga małych kroków jest super. Lepiej tak, niż powiedzieć sobie dość, a potem rzucić to wszystko w cholerę, bo jest za ciężko. To jak z ekstremalnymi dietami... rzadko komu udaje się utrzymać taki rygor, a przy tym człowiek się zakatuje i zniechęci. Jeśli uważasz, że niekupowanie w sieciówkach ubrań jest ważne i chcesz to wprowadzić na stałe jako element swojego życia, a nie fanaberię, to właśnie droga małych kroków będzie skuteczniejsza i trwalsza.
Potwierdzam za Katarzyna, droga malych krokow pozwala daleko zajsc 👏👌 trzymam kciuki!
Moim zdaniem wyszarzenie butów z Zary czy z jakiejkolwiek sieciówki na filmiku jest trochę durne, bo zwróci większą uwagę co tam było niż takie buty same w sobie zwracają i jest taką autocenzurą dziwną, nienaturalną... Ale thats just my opinion.
hm, moze masz racje, moze w takim razie skupie sie na ujeciach na ktorych nie widac metek :D
Aniu świetne video. Prawie 38 minut minęło nie wiem kiedy,a ja mogłabym Cię dalej słuchać.😉 Pozdrawiam.
Brdzo mi milo, dzieki 🌺
Ja sobie bardzo wielu rzeczy nie umiem wyobrazić ;) (tak nawiązując do tego o czym mówisz na wideo), faktycznie też nie umiem sobie wyobrazić jak właściciel jakiejś fabryki może pozwalać na różne rzeczy, które się w niej dzieją. Ale też np. nie umiem sobie wyobrazić że może pozwolić na to by samemu zarabiać wielokrotnie więcej niż jego pracownicy... ja wiem że tak jest skonstruowany ten świat ale i tak jest to dla mnie nie do pojęcia ;) Ja zwyczajnie nie rozumiem po co ludziom tyle pieniędzy. Pewnie dlatego nie zostanę nigdy takim szefem/kierownikiem/właścicielem :D
I właśnie przypomniało mi się jaki przede wszystkim mam problem ze wspieraniem regionalnych producentów slow fashion ;) Właśnie taki, że sam pracuję na produkcji (choć zupełnie innej branży) i widzę jak moi współpracownicy potrafią się o każde euro kłócić, jednocześnie samemu nic z siebie nie dając :( Ważne żeby mieć, nie ważne jakiej jakości się wyprodukuje, a nie daj Boże mniej wypłaty z jakiegoś powodu - niedopuszczalne! Ważne żeby odwalić swoje i zgarnąć pieniądze (bez względu na to czy się zadbało o jakość wykończenia, czy zrobiło byle zrobić). Im więcej człowiek ma, tym więcej chce mieć - takie mam wrażenie. I byle jak najwyższa wypłata. Odnoszę wrażenie, że to jest model tych bogatych europejskich społeczeństw. Zapewne w branży produkcji tekstylnej jest podobnie. Dlatego ciężko mi dostrzec zalety wspierania takiej postawy nad to wspieranie branży fast fashion...
Ja tez nie rozumiem po co komus tyle pieniędzy 🤷♀️ wczoraj widzialam takiego mema:
Normalne - dzieci umierajace z glodu, ludzie umierajacy z powodu braku dosyepu do opieki zdrowotnej, tony dobrego jedzenia wyrzucane
Nienormalne - opodatkowac korporacje i najbogatszych w spoleczenstwie na tych samych zasadach co innych.
Ogladales gre o tron? Mysle ze tenbtron moze byc parafraza pieniedzy, ktore sa w stanie najbardziej porządnego czlowieka w potwora 🤔
@@AniaGemma niestety nie oglądałem, może kiedyś nadrobię ;)
@@lonelysoldier17 sam serial byl dobry ale nie doskonaly. Za to pięknie pokazywał co czlowiek moze zrobic dla wladzy...
Doświadczyłam większość z tych wad rezygnacji z zakupów. A mam odwyk od sieciowek tylko 3 miesiące. Do lumpeksów już nie chodzę prawie w ogóle. Kiedyś co tydzień je odwiedzałam i dużo kupowałam, ale jak wielokrotnie nic nie znalazłam albo uważałam, że przesadzają z ceną, to się zniechęciłam. Na studiach odwiedzałam tylko lumpy. Potem zaczęłam więcej zarabiać i okazalo się, że ceny w lumpie często konkurują z cenami z przecen w sieciowce i przezucilam się na sklepy. Głównie dlatego, że koleżanki w pracy kupowały, pokazywały i też zaczęłam oglądać... I kupować. Więc dałam sobie szlaban na sieciowki. Ostatnio wyświetlona mi się reklama spódnicy z jakiejś sieciowki i siedzę 3 tygodnie szukając prawie takiej samej, ale z drugiej ręki... Szukam idealnych butów, długo wybierałam, okazało się, że na zdjęciu u laski wyszedł inny kolor niż w rzeczywistości. I bach, rozczarowanie. I tak wpadam drugi raz w uzależnienie od vinted... 😬
Hej, zaintrygowałaś mnie tematem butow etycznych, szczególnie sportowych. Czy mogłabyś polecić jakies konkretne marki? Szukam butow do aktywności oraz takich bardziej 'fancy' na co dzień.
Tak !! Też jestem za tematem o sportowym obuwiu!!! Jestem na etapie szukania...I jakoś mi nie cienko idzie 😉😊
Witam bardzo klimatycznie , ciekawie , pozdrawiam 🎥👍
Dziekuje bardzo, milego wieczoru 😀
24:24 ale super postawa 🥺❤️❤️❤️❤️❤️
Kwestia emocji u mnie miała gigantyczny wpływ na zdecydowanie się by rzucić fast fashion - pchnęły mnie do tego niezwykle bezpośrednie w swoim przekazie filmy Kristen Leo (którą bardzo lubię oglądać i szanuję ją za jej działalność). Dalej widząc ubrania z fast fashion, nawet takie, ktore mi się podobają zawsze wyskakuje mi z tyłu głowy myśl - ale czy to jest na prawdę warte czyjegoś zdrowia i życia? Czy ten ciuch którego i tak nie potrzebuję nie ma przez przypadek na sobie metaforycznie krwi? To mnie zawsze przytrzymuje przy moim postanowieniu. Może troche to przerażające, ale już tak mam.
Czytałam też kiedyś, które kraje mają najsłabsze regulacje związane z bezpieczeństwem pracowników - w oczy rzucił mi sie Bangladesz, który obił mi się o uszy w związku z Rana Plaza. Więc postanowiłam nigdy nie kupować niczego co ma na metce "made in Bangladesh", nawt z drugiej ręki. Trzymam się tego i wyrabia mi to fajną dyscyplinę, gdy dla "wyższego celu" odkladam nawet coś co mi się podoba.
Ogolnie to nigdy nie kupowałam szczegolnie dużo w fast fashion - męczylo mnie chodzenie po galeriach i nie wiedziałam jak można przymiezac cos dla przymierzania i wyjść z jedną rzecza albo żadną. Co więcej mama zawsze tlumaczyła mi dlaczego powinnam wybierać naturalne materiały (może bylo to z troche bardziej egoistycznych wzgledów - wygoda noszenia, ale wyrobiło we mnie dobry nawyk sprawdzania metek) i nigdy nie byłam jak moje rówieśnice z szafą zasypaną ciuchami z ropy naftowej (czyli poliester itp).
Jeśli chodzi o tłumaczenie to w mojej klasie/ roczniku moge byc uznawana troche za dziwaczkę, bo wpycham temat slow fashion/zrównoważonego życia/ochrony planety kiedy tylko mogę i wysylam znajomym filmy czy posty z ig 🤷♀️😂 I wsm nie za bardzo się przejmuję tym co inni powiedzą, bo osoby, na ktorych mi zależy szanują mój wybór, a nawet próbują sami coś zmieniać, a reszta - nie będe czuć się winna tylko dlatego że nie popieram wyzysku ludzi/zwierząt/planety 🤷♀️. Chociaż rozumiem że dla kogoś innego może to być dużo trudniejsze. 😊
Ogólnie nie żałuję mojej decyzji, czuję się z nią świetnie, tylko muszę nabrac trochę pokory do tego że inni mogą mieć wartości różne od moich i mogą np. cieszyć sie z jakiegoś zakupu w fast fashion 😊
Wow, szacunek, że z drugiej ręki nie kupujesz fast fashion. Może też powinnam zrobić takie postanowienie, bo z tego co zauważyłam ostatnio to i tak raczej sięgam po ciuchy tzw. vintagea nie te współczesne. Ale np. moja ulubiona sukienka jest z Hannes (kiedys H&M) i cięzko mi się zdecydować na to....😅
@@AniaGemma Trzymam się na razie unikania ubrań wyprodukowanych w Bangladeszu, a tak to w sumie staram się unikać tych z nisko jakościowych sieciówek np. nie kupiłabym z drugiej ręki niczego z sinsaya bo mam wrażenie że jakość jest tak słaba, że ciuch rozpadnie się za chwilę 🤷♀️😂 Często trafiam też na jakieś zagraniczne firmy których nie znam i nie sprawdzam czy to fast fashion jesli wygląda porządnie 🤷♀️ Skupiam się przede wszystkim na składzie i wszelkich poliestrów i akryli unikam jak ognia, dopuszczam jedynie elastan.
Jeżeli chodzi o reakcję innych na krytykowanie sieciówek to kilka miesięcy temu napisałam prywatną wiadomość o tym do pewnej polskiej stylistki na instagramie. Ciągle robiła bezpłatną reklamę Zary ( za każdym razem ją gloryfikowała i namawiała do kupowania tam = "ubrania w trendach") przy czym robiła specjalne zapisane instastory gdzie krytykowała polskie marki pod względem mody i wyglądu... W końcu coś we mnie pękło i napisałam jej, że podobają mi się jej stylizacje, ale irytuje mnie jak wspiera Zarę, markę która wykorzystuje pracowników i plagiatuje małe firmy, których nie stać na pozywanie takiego "imperium". I tak udostępniła moja wiadomość pisząc, że ona pracuje w modzie dobre kilkanaście lat, a ja młoda dziewczyna nie mam racji, ani prawa ją pouczać... Po czym udostępniała przez kilka story wiadomości jej obserwatorek, które mnie obrażały i broniły sieciówek.. Na szczęście nie udostępniła mojego nicku, ale zaczęłam wątpić czy dobrze robię nie kupując w sieciówkach, a reszta jej obserwatorów pewnie utwierdziła się w przekonaniu, że nawet pomagają potrzebującym kupując w Zarze...
Boze, na prawde? Przykro mi ze to cie spotkalo i wyobrazam sobie ze takie stanowisko od osoby z autorytetem ma zly wplyw na jej subskrybentow. Niestety dla niektorych 'bycie trendy' jest wazniejsze niz np prawa czlowieka. Badac tak troche adwokatem diabla musze tez przyznać ze bardzo czesto takie stanowisko wynika z niewiedzy. Informacje o dzialaniach fast fashion sa wyciszane w mediach a tresci takie jak moje maja male szanse na przebicie sie. Pomijajac jednk jej odpowiedź to fajnie ze mialas odwage do niej napisać 😀 dzueki takim jak ty wiecej i wiecej ludzi dowie sie o tym jakie sa realia przemysłu odzieżowego 😀
@@AniaGemma Dzięki za odpowiedź i za twoje filmy! Teraz wiem jak mogę argumentować moje przekonania, gdy spotkam się z krytyką :) Niestety nie pamiętam dokładnie co wspomniana stylistka pisała, ale jak sama zaczęłam wątpić w słuszność omijania sieciówek to, wydaje mi się, że rozpoczęcie dyskusji na jej profilu, niestety, nie przyczyniło się do szerzenia walki z fast fashion :
@@kamilak3765Pojawia się pytanie czy te akty dobroczynności nie są aby z tego co udało się Zarze skubnąć z unikania płacenia podatków przez zakładanie siedzib w rajach podatkowych. LPP (Reserved, Sinsay, Mohito i Cropp) właśnie takie praktyki ma
Ciesze się, ze Cie odkryłam. Szkoda, ze tak późno....
Lepiej późno niż wcale 😃
Ja w związku z noszeniem dużych rozmiarów nie mam tego problemu od dawna. Ostatni raz bylam w galerii handlowej 2 lata temu żeby kupić torebkę dla siebie (oczywiście straszny shit po roku teraz mam torbę ręcznie szyta rzemieslniczo) A w tych sklepach pasuje tylko na mnie buty lub torebki.bo mają zanizona rozmiarowke więc normalny xl to L. Gdy już chce kupić coś dobrej jakości na lata to musi to być turecką produkcja (chociaż to pewnie też niepewny kierunek). Skorzystałam też z szafy kapsulowej I ciuchy "nie moje" rozdalam. Do lumpow czasem też chodzę ale tam ogarnia mnie "A może to też to też to też" potem się okazuje że muszę rozdać bo w tym nie chodzę 🤣 doszłam do momentu "legginsy I tunika" bo spodnie się za szybko przecieraja więc z góry mają bana. Ps. Zrób filmik o rzuceniu fajek. Ja ciągle próbuje I mi nie wychodzi A myślę że przemowilaby do mnie Eko wersja tego tematu. Pozdro!
w czerwcu bedzie 5 rocznica jak nie pije alkoholu i 8 rocznica jak nie pale, wiec zrobie video zbiorcze :)
Jak ja uwielbiam Ciebie słuchać! Mogłabym godzinami :) Mam bardzo podobne podejście.Ja po filmie True cost postanowiłam nie kupować fast fashion ale jak to bywa z nałogiem parę sztuk z nieetycznej mody wpadło od tego czasu. Czasem ciężko znaleźć coś co sobie człowiek wymyślił. Jak w tamtym roku szukałam biały tshirt prążkowany. Przeszukałam pakamerę, showroom i wszystkie mi znane etyczne angielskie marki i nic. Zrezygnowana kupiłam w hm bo był. Oby posłużył jak najdłużej. Secondhandy lubię, ale jeszcze nie udało mi się tam znaleźć żadnych spodni.
Dziekuje 🍀❤️
Prążkowane bluzki są w Wassyl firma z Wrocławia , na metkach pisze wyprodukowano w Polsce
Miałam ambicje rezygnacji z fast fashion, ale niestety mnie to przytłoczyło... Dlugi proces zastanawiania się, przymiarki bez kupowania czy na pewno chcę etc. Czy znowu przejdę koło tego sklepu? Czy rezerwować? Szukanie na Vinted, cały proces zamawiania, pisania... W skutek tego wszystkiego zamiast minimalizować uwagę na ubraniach i rzeczach, zaczęłam im poświęcać jakieś kosmiczne ilości czasu. A w międzyczasie sama radość z zakupu gdzieś się ulotniła :(
Co do tego, że ktoś Ci kiedyś zarzucił, że kupowanie produktów marek fast fashion na rynku wtórnym jest nieetyczne, bo ktoś musiał to wcześniej kupić, to nie rozumiem tego argumentu. Przecież nikt nie kupuje ubrań brand new po to, aby je odsprzedać (a już na pewno nie z zyskiem) :p [komentarz dla zasięgów, masz super kanał :]]
Trochę inną postawę przyjęłam niż Ty, bardziej dopasowaną do mnie i mojego stylu życia. Jak najbardziej jestem za kupowaniem mniej i tak właśnie robię. Wiele lat temu jak zaczęłam pracować skompletowałam swoją szafę z dobrych jakościowo ubrań (kupuję tylko len, jedwab, wełnę, kaszmir i bawełnę) i z tych ubrań teraz korzystam. Zamiast wyrzucić bo minimalizm stał sie modny i moje 10 letnie ubrania już we mnie iskierki nie powodują 😉 a potem szukać i tak nie do końca pasujących ubrań w second handach, po prostu zaakceptowałam moje rzeczy z sieciowek i innych sklepów i teraz kupuję (wszędzie, nawet w sieciówkach ale raczej tych droższych gdzie pojawiają się dobre materiały) jedna lub dwie rzeczy w roku, typu skarpetki, biustonosze czy spodnie.
Bardzo interesuje mnie ten temat. Czy masz może liste etycznych producentów ciuchów, butów czy dodatków? Najlepiej z Polski ewentualnie Europa, żeby to było blisko.
Też nie lubię fast fashion, również odbieram wrażenie, że te reklamy wyznaczają prawidłową modę, a często nie mialabym z czym te ubrania połączyć, bo wolę szafę minimalistyczną (co jest na plus, wiem na szybko co ubrać), a z drugiej strony jakość jest wątpliwa. Wolę z lumpeksów ubrania, bo można trafić na ponadczasowe perełki, a też wiem jak te ubrania się zachowają po praniu itd, bo już były użytkowane. Też jestem uznawana za dziwną, bo nie tylko w wypadku ciuchów, a i żywności oraz opakowań lubię czytać składy oraz wolę często certyfikowane produkty.
No wiadomo, że z naturalnych włókien lepsze bo nie absorbujesz mikroplastików.
Moja mama nie rozumie, dlaczego ciagle chodzę w tych samych ciuchach. Dlatego bardzo często oddaje mi "źle kupione " ubrania dla siebie. I tak się zapętliłam w tym, że nie chciałam, aby te ubrania się zmarnowały, że zorientowałam się, że mam tylko kilka bluzek, które wybrałam sama. Dlatego teraz serio zastanawiam się, czy ja w tym będę chodzić i niestety zostawiam u niej.
Ja ostatnio przestałam brac tylko po to aby cos uratowac, bo potem mialam miliony ciuchow ktore nie byly takie jak chcialam... 🤷♀️
@@AniaGemma dokładnie tak. Jak mi się podoba i wiem że będę chodzić to biorę. A jak nie to nie chce zajmować sobie przestrzeni 😊
Uwielbiam Twoje filmiki (na co dowodem jest to, że to mój pierwszy - i pewnie jedyny - komentarz na YT)!!! Dziękuję za inspiracje ale przede wszystkim za solidny research. Dzięki tobie od jakiegoś czasu kieruję się w stronę slow fashion (bo SH już od dawna były, są i zawsze będą w moim serduszku), istotnie nie jest to łatwe... :) Chcę więcej i chcę lajwy ale ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz: jako bohemistka i tłumaczka języka czeskiego - co porabiasz w Brnie? :D Jak ci się w ogóle mieszka w Czechach? Nie wiem na ile to jest creepy pytanie więc nie obrażę się jak nie odpowiesz :D Pozdrawiam ciepło z Krakowa!
Nie jest creepy 😉 mieszka sie bardzo dobrze, znalazlam sie tu przypadkiem i tak juz zostalam.🤩 Na co dzien pracuje w firmie IT 😀
Ale super! Dzięki, ślę uściski! 💚
Uwielbiam szyć na maszynie i moim sposobem na niekupowanie a posiadanie jakiegoś fajnego ciucha jest przerobienie jakiegoś starocia z dnia szafy albo uszycie czegoś najlepiej z materiału, który już posiadam (dostałam sporo starszych ale jeszcze w miarę dobrych materiałów od mojej mamy, która nagromadziła kiedyś spore zasoby). Kiedyś uszyłam sukienkę maxi z fajnej poszewki na kołdrę. Także jeżeli ktoś lubi szyć albo zastanawia się czy w ogóle umie to polecam taką opcję.
przerabianie starego ciucha na nowy to najlepsza alternatywa dla zakupów :D
Myślę że gdybyśmy zrobili eksperyment I przez rok nie kupując żadnych ubrań - mielibyśmy na spokojnie co nosić
To nie obelga, że z twoich wypowiedzi wybrzmiewa antykapitalizm. Dajesz ludziom siłę, żeby obalić ten zły porządek świata. Niech żyje Rewolucja
Hah, nie spojrzałam na to z tej strony 😀
90% mojej garderoby to rzeczy z lumpeksów. wszystko to z oszczędności, bo tak robiła moja babcia i tak robiła moja mama i dlatego dla mnie też to od zawsze było naturalne. do sieciówek lubię pójść rekreacyjnie, pooglądać 😝
Hej Ania, dopiero natknęłam się na twój kanał i poznaję to o czym mówisz.. Zaciekawiła mnie bardzo tematyka twoich filmów, w związku z czym nasuwa mi się pytanie. Czy byłabyś w stanie zrobić listę sklepów, do których trafiają ubrania produkowane w nieetyczny sposób? Ja nie wiem jeszcze w jaki sposób zapoznać się z tymi informacjami i gdzie je znaleźć. Jednak chciałabym już wiedzieć skąd nie warto kupować. Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam! 😊
Staram się unikać konstruowania informacji w ten sposób (ze względu na możliwość pozwu o zniesławienie) Dlatego tworze treści na temat marek które są etyczne i etycznie szyją . Mam na kanale takie video z 16 markami :)
@@AniaGemma Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź! Faktycznie.. oglądałam to nagranie wczoraj. Mówiłaś tam o markach, których zupełnie nie znam.. 😂 Co zapewne oznacza, że te marki, które są powszechnie znane, są nieetyczne..
@@aleksandrarusek3998No rzecz jasna. Trudno znaleźć milionera, który dorobiłby się uczciwie. Nawet Allbirds miało słabszą chwilę gdy szyło w Chinach, Kambodży Wietnamie i innych krajach trzeciego świata gdzie prawa i zdrowie pracowników nie są szanowane wcale. Ale teraz szyją w Korei Południowej.
Jeśli tęsknisz za tymi koleżankami, umów się z nimi na obiad, kawę, spacer, rolki....itp
Nie podobają mi się rzeczy z lumpeksów. Nie lubię kolorów i wzorów. Nie szukam oryginalności. Ubieram sie na czarno, czasem coś szarego czy granatowego i brązowego. Kupuje tylko basic. Mam kilka wypróbowanych firm. Noszę te ubrania latami. Rzadko coś kupuję.
Jej mam tak samo z dygresjami. 😄
😅😅😅
Dokładnie jest tak jak z weganizmem, nagle trzeba się bronić, bo nie robisz tego co większość... Jesteś jakaś taka podejrzana ;)
U mnie zakupy np. w Zarze skończyły się, gdy dotarła do mnie wieść, że kradną grafiki lub pomysły młodych, nieznanych jeszcze artystów. Nie umiem na razie kupować w second hand, staram się po prostu nosić to, co mam i to zużyć.
Aniu, a co sądzisz o szyciu ubrań w zaciszu domowym? Czy można znaleźć informacje o tym, skąd jest materiał, który chcemy kupić na taki ciuch? Taka myśl po obejrzeniu ;)
Odpowiedziane ❤️🍀
@@AniaGemma Dziękuję serdecznie!
Aniu, spytam wprost: co sądzisz o niedawnym newsie na temat LPP? Jedni mówią, że to fake, inni że może w tym być prawda, sama już nie wiem co o tym myśleć.
Chodzi mi o aferę z maseczkami ochronnymi. Fajnie jakbyś się wypowiedziała, bo cenię twoje zdanie :)
Film bardzo merytoryczny, przemyślany, zgadzam się w sumie z prawie każdym twoim słowem, pozdrawiam!
Przygotowuje sie do tego. Mysle ze albo zrobie na ten temat oddzielne video albo wlacze to w podcast... Jednak chce miec najwiecej informacji jak sie da, tak wiec zbieram jeszcze materialy.
Swoja droga po moim bulwersie na insta, lpp do mnie napisało. To byl nieoczekiwany obrot sprawy.
Dziękuję za ten film, postanowiłam że postaram się ograniczyć kupowanie w tego typu sklepach, choć nie będzie to łatwe. Pomimo to mam nadzieję, że po jakimś czasie uda mi się skończyć z tym na amen, a nie tylko ograniczyć. I masz rację, często jak chodzę po sklepach w galerii handlowej typu house, reserved, cropp itp. to widzę masę ubrań które mi się podobają i kupuję je, noszę przez chwilę a później stwierdzam że to jednak nie jest takie świetne jak wydawało mi się na początku, a metka zerwana i jedyne co pozostało to postaranie się sprzedać tego na vinted lub komuś oddac :/ Minus jest jednak taki ze w mojej miejscowości jest tylko jeden sklep z używaną odzieżą i oczywiście, znajduje tam fajne rzeczy, jednak często nie ma tam tego co jest mi naprawdę potrzebne. Polecasz więc może jakieś dobre etyczne marki, z których można zamawiać internetowo?
Mam kilka wideo na ten temat, a w tym tyg stworzyłam grupę na fb w której takimi markami bedziemy nsie dzielić 😃
@@AniaGemma o to super, na pewno dołączę 😄
Aniu, a co myslisz o kupowaniu w Tk Maxx ? Z jednej strony fast fashion a z drugiej nie tak do konca 🤔
Odpowiedziane w nowym video 🤗
Mi się zdarza kupować fast fashion, ale kupić kupię 1, 2 rzeczy do roku. Nie potrzebuję więcej. Połowa moich ubrań pochodzi z lumpeksów. Rzadko chodzę do takich sklepów, nie mam potrzeby częściej. Jakie korzyści mamy z takich wypadów poza stratą pieniędzy i chwilową gratyfikacją? Ja zawsze miałam o tyle szczęście że moje ubrania z sieciówek wytrzymują latami - chociaż było też parę wyjątków. Rajstopy są dość uciążliwe. Myślę, że im bardziej wybrzydzamy przy robieniu zakupów tym potem bardziej doceniamy nasze rzeczy a co za tym idzie bardziej co nie dbamy.
🤗🤗🤗
***** kapitalizm. Albo jestes przeciwniczka jak najwiekszego zyslu przy jak najmniejszych inwestycjach, albo jestes przeciwniczka kapitalizmu, nie ma tu niczego po srodku. Nie boj sie, ze ktos cie posadzi o bycie przeciwna kapitalizmowi, to jest akuratb pozytwna rzecz.
16:05 wcale się nie tłumaczę z moich decyzji i uwierz, że człowiek jest bardziej szczęśliwy przez to 😀
jestem projektanta ciuchów moja pierwsza praca w zawodzie była w dużej polskiej firmie rzuciłam ja gdyż to się kompletnie ze mną nie zgadzało dodatkowo miałam inna wizje mody , po ponad roku bezrobocia i wróciłam do mniejszej firmy ale już mam dość ,nie wiem jak z takim zawodem zarobić na życie i żyć etycznie, ktoś ma pomysł :) ?
A pisałaś do firm produkujacych etycznie? Moze szukaja projektanta? 🦋
Ależ istnieją etyczne firmy jak SmartWool, Allbirds czy Vieja. A możesz tak jak Ewa Minge założyć etyczną firmę, która dobrze traktuje swoich pracowników.
Takie pytanie mam. W jakich lumpeksach kupujecie ciuchy tych etycznych firm? W ciucholandach u mnie są same firmy sieciowe.
Jesli chce cos konkretnej firmy to na ogol szukam tego online - vinted, ebay, allegro.
Czy mogę prosić o przykład marki slow fashion dostępnej w galeri ? Albo ogólnie o przykłady marek slow fashion?a czy np. taki adidas to fast fashion, tak? To dla mnie nowość wiec pytam , proszę się nie śmiać:)
coswpisze w galerii są same fast fashion
Odpowiedziane w nowym video 🍀🍀🍀
Bardzo fajny film. Ja fast fashion odrzuciłam około dwa lata temu i nie tęsknię.
,hah, nie ma za czym :)
Aniu, a czy ubrania dla dzieci rowniez kupujesz poza sieciowkami? Z garderoba dla dzieci jest nieco trudniej. :(
Tak. Glownie second hand albo szyje sama
Dokładnie tak 😀!!!
🌺
Jedna firma w Polsce recyklingowa źle traktuje pracowników, ludzie mdleją, bo na hali jest za gorąco latem. A jest jeszcze taka hala, w której te rzeczy, co się nie nadają są palone, jest okropny smród. Czy to jest etyczne?
Z tego co mówisz zupełnie nie jest to etyczne! To brzmi strasznie!
Kupujesz z drugiej ręki również ubrania oryginalnie stworzone przez Fast Fashion? Sprawdzasz co kupujesz z drugiej ręki ?
Tak i jesli cos jest dobrej jakosci to kupuję. Mam na przykład kaszmirowe swetry z cos czy jeansy z gap.
9:45 - o jakiej firmie mowa?
Właściwie to wygooglować sobie należy dowolną firmę szybkiej mody jak np. Bonprix, Cropp, Mohito czy H&M. Są też etyczne marki ale one nie sprzedadzą Ci taniej niż krawcowa/krawiec
Mam wrażenie że nazwanie kupowania ubrań z drugiej ręki to nadużycie. Przedłużenie ich życia tak. Ale nie obieg zamknięty. W każdym razie to i tak dobry wybór 😊
To straszne jak inni wpływają na nas, nawet w obszarach z których nie zdajemy sobie sprawy.
Dla mnie często problemem jest niska jakość ubrań które znajduję w second handach. Moje "najlepsze" ubrania były kupione jako nowe. Możliwe że to problem mojego rozmiaru. Będę jeszcze się starać ale brak wystarczającego zadowolenia z ubrań z SH jest dołujący.
Przedłużanie zycia brzmi dobrze 👍🌼
❤️
dopiero odkryłam twoją twórczosć ina pewno zagoszczę na dłużej .Ja dopiero zaczynam swoją drogę świadomego klienta , ale moim problem są licencjonowane ubrania to znaczy od zawsze jestem duzym freakiem filmowym od dziecka wybierałam t shirty z grafikami z ulubionych filmow czy seriali w szkole nawet byłamz tym kojarzona i kiedys mocno musiałam sie naszukac aby zdobyc koszulke np z motywem z serialu przyjaciół teraz koszulki tego typu sa w kazdej sieciowce przez co czasem ciezko mi sie powstrzymac pomimo iz nie chodze po galeriach handlowych i wiem ze sklad jest pewnie słaby , jeszcze nie znalazłam sposobu na ta moja słabość
nie ma od samoego początku rezygnować z tego co jest dla Ciebie ważne, tylko skupić się na wybieraniu koszulek które są dobrej jakości, tak aby zostałyz tobą na dłużej :)
Co to za firma? Bo nie chcę się naciąć na ich dżinsy.
Ktora firma farbuje toksycznymi farbami? Min zara
Ania Gemma a czy hm to robi?
@@olived9220 Te badania konkretnie o których mówię w wideo dotyczyły Zary, jednak teraz googlując dla Ciebie odpowiedź znalazlam kilka wzmianek o niebezpiecznych barwnikach używanych przez H&M. :/
Żeby mieć 100% pewności to należy kupić spodnie lniane lub bawełniane i tonknąć w barwniku z rośliny indygo. Co ciekawe w ten sposób można uzyskać większą paletę barw niż przy pomocy syntetyków.
Chandler? 🤔😅
👏👏👏😂