Nowe życie, atrakcyjna gitarzystka i dwa środkowe palce | "GIRLS BAND CRY" - odcinek pierwszy

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 19 жов 2024

КОМЕНТАРІ • 26

  • @4Pasje
    @4Pasje  3 місяці тому

    Co sądzicie o pierwszym odcinku "Girls Band Cry" 🤔🎤🎧🎸🎸🎹🥁? Chcecie, żebym omawiał kolejne odcinki? Zapraszam do zabierania głosu :)

  • @jacekmezo2207
    @jacekmezo2207 2 дні тому +1

    Komentarz pod zasięg

    • @4Pasje
      @4Pasje  День тому

      Dzięki :) Zachęcam Cię również bardzo gorąco do obejrzenia „Girls Band Cry”, a już szczególnie, jeśli lubisz tytuły obyczajowe z wątkami muzycznymi. Wówczas możesz być wręcz zachwycony :)
      Udanego weekendu :)
      Pozdrawiam

  • @bigsmoke9486
    @bigsmoke9486 3 місяці тому +1

    Uwielbiam to anime, rozpaliło jeszcze mocniej moją pasję do gitary. Zaznaczę tylko że to animacja 3D a nie CGI (ponoć to różne rzeczy). Wspaniałe postacie, muzyka, bardzo wciągające. Obejrzałem 2 razy w 2 dni

    • @4Pasje
      @4Pasje  2 місяці тому

      Świetnie :) Cieszę się, że przypadło Ci do gustu :)
      To bardzo dobrze. „GBC” jest w stanie tego dokonać :)
      Od jak dawna grasz na gitarze? Jesteś w zespole tak jak Nina :)?
      Nie jestem znawcą w tej dziedzinie, dlatego musiałem nieco poczytać. Rzeczywiście, obydwa terminy nieco się od siebie różnią. Jeśli moje wiadomości są słuszne, o CGI mówimy wtedy, gdy ruchy postaci oraz tła zostały wygenerowane komputerowo. W wypadku animacji 3D, komputerowej obróbce zostają poddane tylko ruchy postaci. Odnoszę wrażenie, że w wypadku „GBC”, tła stworzono na dwa sposoby, przynajmniej tak mi się wydaje.
      Dwa seanse w ciągu dwóch dni? Anime musiało Cię naprawdę zachwycić :)
      Udanego tygodnia :)
      Pozdrawiam

    • @mxti7123
      @mxti7123 2 місяці тому +1

      ​@@4PasjeOdpisuje z innego konta; animacje powstały poprzez aktorstwo w strojach z czujnikami ruchu co używali do animacji, co ciekawe wszyscy aktorzy występowali po raz pierwszy, a ten zespół naprawdę istnieje i występuje. Sam gram od pół roku, nie jestem w żadnym zespole :)

    • @4Pasje
      @4Pasje  2 місяці тому

      Nie wiedziałem o tym, w gruncie rzeczy nie sądziłem, że takie zabiegi są stosowane w branży anime. Podejrzewam, iż były one bardzo pomocne przy okazji realizacji występów.
      Tak. Nawet przesłuchałem album zespołu na Spotify :)
      Super :) W takim razie życzę przyjemności z grania i jak najmniejszej liczby pękniętych strun na swoim koncie ;)
      Miłego wieczoru i spokojnej niedzieli :)
      Pozdrawiam

  • @4Pasje
    @4Pasje  2 місяці тому

    "Girls Band Cry" (Playlista): ua-cam.com/play/PLIrIoXHfeqn5KtOuMJahJ5l2JpRCNHYBW.html

  • @skleroza
    @skleroza 3 місяці тому

    Obejrzałem całą serię i podobała mi się. Dobre graficznie, świetne muzycznie, przyzwoita fabuła, ciekawe bohaterki, całkiem sporo humoru na niezłym poziomie. Jest sporo dramatu, ale także i pozytywnych emocji, daje też do myślenia. Mam trochę słabość do muzycznych anime ale i tak polecam serię każdemu.

    • @4Pasje
      @4Pasje  3 місяці тому

      Cieszę się, że „Girls Band Cry” tak bardzo przypadło Ci do gustu :) Jeśli chodzi zaś o Twoje spostrzeżenia, zgadzam się z nimi w stu procentach. Anime prezentuje bardzo wysoki poziom właściwie pod każdym względem. Na szczególne wyróżnienie zasługują według mnie piosenki, fragmenty występów, poprowadzenie fabuły oraz postacie, które są wręcz doskonałe :)
      Swoją drogą, którą z dziewczyn polubiłeś najbardziej?
      Ja również. Tytuły muzyczne, to jedne z moich ulubionych produkcji anime, do czego w ogromnym stopniu przyczynił się „Beck” :)
      Skąd wzięła się u Ciebie owa słabość? Grasz na instrumencie lub jesteś/byłeś w zespole?
      Miło, że przedstawiłeś swoje przemyślenia :)
      Udanego weekendu :)
      Pozdrawiam

    • @skleroza
      @skleroza 3 місяці тому

      @@4Pasje
      Nie mogę się zdecydować, każda z dziewczyn jest pokazana w tak ciekawy sposób że da się ją polubić. Ja najczęściej lubię postaci z którymi się mogę identyfikować lub te które są pokazane w najciekawszy sposób. W tej serii wszystkie dziewczyny mają sporo swoich momentów, pokazane są z obu stron, widać zarówno ich mocne strony jak i słabości. To też jedna z zalet serialu że mamy tak bardzo dobrze pokazane mocno różnorodne charaktery.
      Nie gram na żadnym instrumencie, nie posiadam żadnego talentu muzycznego, ale przez całe swoje życie (lvl 48) słucham bardzo dużo różnych rodzajów muzyki praktycznie z całego świata. Podoba mi się wschodnie podejście do muzyki, odmienne od europejskich sposoby tworzenia muzyki. Bardzo też lubię dźwięki wschodnich instrumentów (shamisen,koto,shakuhachi,taiko).
      Moje ulubione anime muzyczne to: Mashiro no Oto
      Dzięki, również życzę przyjemności na resztę weekendu.

    • @4Pasje
      @4Pasje  3 місяці тому

      Zgadzam się, wszystkie dziewczyny otrzymują swoje pięć minut, można je polubić i poznać, co wcale nie jest takie oczywiste, biorąc pod uwagę dużą ilość głównych bohaterek oraz niewielką ilość odcinków. Jedyny wyjątek stanowi właściwie Rupa. Bardzo żałuję, że nie otrzymaliśmy chociaż paru retrospekcji ukazujących jej relacje z rodzicami. Dostaliśmy przecież wgląd w przeszłość pozostałych dziewczyn. Pominięcie Rupy wydaje się dlatego tym bardziej zastanawiające.
      Super :) Co prawda nie jestem zaznajomiony z brzmieniem instrumentów, które wymieniłeś, aczkolwiek lubię posłuchać muzyki rodem z Japonii. Bardzo cenię sobie np. twórczość Nujabesa, producenta hip-hopowego, zespół Fishmans, czy Sheenę Ringo, która należy do grona moich ulubionych wokalistek.
      Miałeś okazję posłuchać ich utworów?
      Słyszałem o tym tytule, aczkolwiek jeszcze nie miałem okazji go obejrzeć. Swego czasu wiązałem z nim naprawdę duże oczekiwania. Odnoszę wrażenie, iż anime przeszło też właściwie bez większego echa.
      Moim ukochanym tytułem muzycznym jest z kolei „Beck”. Jeśli nie miałeś okazji obejrzeć jeszcze tego serialu, gorąco Ci go polecam. Wizualnie anime nie prezentuje się zbyt okazale, aczkolwiek leciwa kreska nadaje tytułowi wiele uroku. Bohaterowie oraz historia są natomiast kapitalne :) Owe elementy zostają jeszcze bardziej wypunktowane w mandze, do przeczytania której też Cię zachęcam. Zrobiłem to już czterokrotnie, a każdy kolejny kontakt z komiksem wydawał mi się jeszcze przyjemniejszy :)
      Dziękuję :)
      Udanego tygodnia :)
      Pozdrawiam

    • @skleroza
      @skleroza 3 місяці тому +1

      ​@@4Pasje Rupa wydaje się być balansem dla grupy, myślę że ten charakter ma być grupowym rozjemcą i wprowadzać element stabilności dla reszty. Faktycznie jedyne co o niej wiadomo to że jest obcokrajowcem, zapamiętałem jeden nieprzyjemny element gdzie ktoś jej ubliża z tego powodu.
      Hip-hop, pop i okolice to raczej nie moje klimaty. Jestem fanem cięższego brzemienia i większości preferuje muzyki całkowicie instrumentalną. Z muzyki z wokalem to chyba mi podchodzi najlepiej Waggaki Band z uwagi na ludowe instrumenty i miks nowoczesnej muzyki ludowej z rockiem. Z cięższego brzmienia (metal) to Lovebites i Galneryus. Z anime soundtracków to Yasunaru Takahashi i OST z anime Fairy Tail (choć same anime poddałem po kilku odcinkach).
      "Mashiro no Oto" polecam, ja daje gwarancje przyjemności, pierwszy odcinek jest wprowadzaniem bardziej, ale już po 2 odcinku będziesz wiedział czy oglądać dalej czy nie . Poznasz ludowy instrument "shamisen" (japońskie banjo używane od XVII w.) . Mi się podobało zarówno muzycznie jak i fabularnie. Świetnie zbudowany główny charakter, jego motywy, logika i "droga" którą przebywa pokochując ponownie muzykę - klasyczny motyw ale bardzo dobrze zaprezentowany. z ciekawostek to na YT całe wykonania oryginalnych utworów, które zostały użyte w serialu.
      "Beck" nie widziałem, jakoś musiał mi umknąć, ale już dodany do kolejki do obejrzenia.

    • @4Pasje
      @4Pasje  2 місяці тому

      Coś w tym jest. Rupa sprawia wrażenie takiego dobrego ducha zespołu, którego pozytywna aura oddziałuje na wszystkich członków zespołu. Co więcej każda z dziewczyn brała sobie do serca opinie Rupy, a już szczególnie Tomo.
      Tak, podobna sytuacja rzeczywiście miała miejsca. Problemy z akceptacją ze strony niektórych Japończyków oraz depresja po utracie rodziców, mogły stanowić idealny punkt wyjścia, by przedstawić Rupę znacznie dokładniej.
      Słyszałem o Waggaki Band, chyba sprawdzałem nawet kiedyś ich kilka numerów. Z muzyką Lovebites oraz Galneryus nie miałem wcześniej do czynienia.
      Rozumiem. „Fairy Tail” posiada kilka wad, ale również zalet, które dostrzega się dopiero po jakimś czasie. Zachęcam, abyś dał mu kiedyś jeszcze szansę - według mnie, znakomicie sprawdza się jako tytuł śniadaniowy :)
      Brzmi zachęcająco. Zarys fabularny przypomniał mi o innym anime muzycznym, czyli „Kono oto Tomare!”. Gorąco Ci je polecam, jeśli jeszcze go nie widziałeś. Myślę, że przypadnie Ci do gustu :)
      Super :) Zapraszam do przedstawienia swojej opinii o „Becku”, gdy już go ukończysz.
      Zachęcam też do obejrzenia kolejnych materiałów o "GBC". Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, film o trzecim epizodzie pojawi się już za parę dni :)
      Udanego tygodnia :)
      Pozdrawiam

  • @bloood87
    @bloood87 3 місяці тому

    Pierwszy odcinek mi się spodobał, niezrozumienie znaczenia środkowego palca przez Nina było komiczne. Zaskoczyło mnie, że Nina ma jako dzwonek Bach'a a dokładniej jeśli uszy mnie nie mylą to Toccata and Fugue in D minor. Koncert był bardzo dobrze i dynamicznie zmontowany, przez co nie zwracało się uwagi, że jest to animacja CGI, co mnie zaskoczyło, często w takich produkcjach koncerty najbardziej rzucają się w oczy. Co reszty animacji to już przedstawiłem opinie i nie będę się powtarzać.
    Pozdrawiam.

    • @4Pasje
      @4Pasje  3 місяці тому

      Super :) Pierwszy epizod faktycznie świetnie wprowadza nas w świat „GBC”. W gruncie rzeczy, to jeden z najlepszych premierowych epizodów anime, jakie kiedykolwiek widziałem.
      Swoją drogą, które z premierowych odcinków zapadły Ci najbardziej w pamięci?
      Tak, scena w knajpie jest znakomita :) Reakcja Niny na wieść, że współlokator Momoki jest gejem, też była niczego sobie :)
      Nie jestem zaznajomiony z twórczością Bacha ani w ogóle z muzyką klasyczną, także wierzę Ci na słowo :)
      Nie wiedziałem, że interesujesz się muzyką klasyczną. Jeśli się nie mylę, gustujesz raczej w mocniejszych, metalowych brzmieniach.
      Racja, za przykład może posłużyć w tym wypadku „Love Live! School Idol Project”. Pod względem wizualnym anime prezentuje się świetnie, jednak fragmenty występów wołają o pomstę do nieba, przynajmniej według mnie. Tym bardziej cieszę się, że „GBC” daje radę także i w tym elemencie.
      Udanego weekendu :)
      Pozdrawiam

    • @bloood87
      @bloood87 3 місяці тому

      @@4Pasje „GBC" oglądałem w dwóch posiedzeniach, więc odcinki zlewają się se sobą i nie pamiętam co w kontentym się wydarzyło.
      Nie powiedziałbym, żebym się muzyką klasyczną interesował, kojarzę parę bardziej znanych utworów, a toccata and fugue jest jednym z bardziej charakterystycznych, więc jak już raz go się usłyszy to zapada w pamięć. Ja ten utwór usłyszałem w szkole w czasie chyba przedstawienia, ale w wykonaniu Vanessa-Mae na skrzypcach i mi się spodobał. Wersja oryginalna na organach też nie dobra.
      Jestem fanem metalu, ale również słucham innych gatunków.
      „Love Live! School Idol Project” nie oglądałem, ale w ,,Zombieland Saga" i ,,Ao no Orchestra" występy w CGI wyglądały słabo, więc przypuszczam jak to wygadało.
      Dzięki i życzę spokojnej niedzieli
      Pozdrawiam.

    • @4Pasje
      @4Pasje  3 місяці тому

      Czyli dokonałeś tak zwanego zbinge’owania, jak to się popularnie mówi :)
      Pytając o odcinki, miałem na myśli wszystkie premierowe epizody z różnych tytułów anime. Jeśli chodzi o mnie, byłem naprawdę zachwycony pierwszym odcinkiem „Mawaru Pengiundrum”. Niestety, ale następne epizody nie nawiązały do jego poziomu choćby w połowie, przynajmniej według mnie. W efekcie zacząłem tracić zainteresowanie tą produkcją, co skończyło się tym, że jej wreszcie nie ukończyłem. Premierowy epizod „Death Note” oraz „SnK”, też wywarły na mnie wielkie wrażenie.
      Rozumiem. Moja wiedza odnośnie muzyki klasycznej ogranicza się właśnie do znajomości kilku, może kilkunastu utworów, aczkolwiek nie wiem, czy zdołałbym podać ich dokładne nazwy. Utworu Bacha jednak nie kojarzyłem.
      Dziękuję :) Mam nadzieję, że jesteś zadowolony z weekendu, a pogoda dopisuje :)
      Udanego tygodnia :)
      Pozdrawiam
      P.S.
      Wybierasz się w tym roku na jakiś urlop, czy jeszcze nie masz konkretnych planów?

    • @bloood87
      @bloood87 3 місяці тому +1

      @@4Pasje „Mawaru Pengiundrum” nie pamiętam co było w pierwszym odcinku, jak dla mnie to było dobre anime, ale trochę przeciągnięte, lepiej by wypadło jakby miało mniej odcinków, a z zakończeniem mam mieszane odczucia, nie lubię tego typu zakończeń.
      Tak premierowe odcinki „Death Note” i „SnK”, ciężko zapomnieć. Ja bym dodał jeszcze ,,Oshi no ko", ,,Steins;Gate" i ,,Munou na Nana".
      W tym roku jak wszystko pójdzie dobrze to w góry pojedziemy.
      Dzięki i również życzę udanego tygodnia.
      Pozdrawiam.

    • @4Pasje
      @4Pasje  2 місяці тому

      Też odniosłem takie wrażenie podczas seansu. Pamiętam, że miałem także duży problem z niektórymi wątkami oraz bohaterami i ich konstrukcją.
      Widzę, że premierowy odcinek „OnK” zachwycił również Ciebie. Słyszałem o nim wiele ciepłych słów. Pierwszy epizod „Fumetsu no Anata e” też jest podobno kapitalny.
      To super :) W takim razie już teraz życzę Ci udanego, a przede wszystkim bezpiecznego wyjazdu :)
      Dziękuję :)
      Pozdrawiam

  • @mw121111111111111
    @mw121111111111111 3 місяці тому

    Nie oglądałem tego anime, ale domyślam się, że na wielu płaszczyznach daje radę. Tylko zastanawia mnie to paskudne CGI, o którym nie wspomniałeś. Nie jestem może purystą, jeśli chodzi o animacje, ale tutaj ruchy postaci, animacja mowy i mimiki twarzy, wyglądają po prostu bardzo źle.

    • @4Pasje
      @4Pasje  3 місяці тому

      Gorąco Ci je zatem polecam, tym bardziej jeśli lubisz tytuły muzyczne i cenisz sobie dobrze skonstruowanych bohaterów.
      Aż tak Ci się nie podoba? Osobiście nie mam z nim najmniejszego problemu, uważam, że CGI prezentuje się wręcz świetnie, szczególnie podczas występów. Podczas seansu ani razu nie zatęskniłem za klasyczną animacją, wydaje mi się wręcz, iż „GBC” straciłoby sporo ze swego uroku, gdyby twórcy zrezygnowali z CGI.
      Mam nadzieję, że w przyszłości obejrzysz „Girls Band Cry”, nawet jeśli czujesz się zawiedziony animacją. Według mnie naprawdę warto :)
      Udanego tygodnia :)
      Pozdrawiam

    • @mw121111111111111
      @mw121111111111111 3 місяці тому +1

      @@4Pasje Oczywiście, że uwielbiam muzyczne anime, obejrzałem całe "Nodame Cantabile", a po dziś dzień jest uznawane za najlepsze z najlepszych w tym temacie. Dobrze wykonane CGI oczywiście lubię, ale to jest jak igła w stogu siana. Widziałem też nowego Berserka, także no, miłej reszty niedzieli życzę. :)

    • @4Pasje
      @4Pasje  2 місяці тому

      Słyszałem wiele ciepłych słów o tym tytule, jednak wciąż nie miałem okazji go obejrzeć. Z tego co się orientuję, muzyka odgrywa w nim jednak mniejszą rolę niż wątki romantyczne. Popraw mnie, jeśli się mylę.
      Masz na myśli dwa ostatnie sezony serialu? I jak Ci się podobały? Fani „Berserka” nie zostawili na nich suchej nitki, właśnie ze względu na straszną animację. W gruncie rzeczy to paradoks, że tak przepięknie narysowana manga, wciąż nie doczekała się ekranizacji, która by owo piękno oddała w stu procentach.
      Dzięki :)
      Udanego tygodnia :)
      Pozdrawiam

    • @mw121111111111111
      @mw121111111111111 2 місяці тому

      @@4Pasje Nie, mam na myśli: "Berserk: Ougon Jidai-hen - Memorial Edition", czyli takie rozszerzenie filmów kinowych w postaci serialu. Ta akurat była dobrze oceniana, ale w mojej ocenie i tak animacja była okropna. A fani berserka mają o tyle trudno, że twórca mangi zmarł przed wydaniem finału, więc cała opowieść wydaje się niedokończona.

    • @4Pasje
      @4Pasje  2 місяці тому

      W porządku. Słyszałem o tej odsłonie, jednak jeszcze nie miałem okazji jej obejrzeć.
      Niestety, od śmierci pana Miury minęły już ponad trzy lata. Na szczęście mangaka zostawił swoje plany, notatki oraz wskazówki odnośnie tego, jak historia ma się potoczyć oraz zakończyć, co jest bardzo pozytywne. Są zatem duże szanse, iż historia zostanie sfinalizowana :)
      Miłego wieczoru i spokojnej niedzieli :)
      Pozdrawiam