LifeStraw nie zabija, tylko filtruje bakterie (do 99.9999%) i protozoe (do 99.9%). Nie filtruje wirusów i zanieczyszczeń chemicznych (np. metale ciężkie). Ogólnie rzecz biorąc filtruje wszystkie cząstki o średnicy większej niż 0.2 mikrona. Jest on skonstruowany z cienkich rurek z dziurami, przez które przedostaje się woda, natomiast pozostałe zanieczyszczenia zostają. Dlatego ważne jest czyszczenie filtra po użyciu. I jeszcze małe sprostowanie: nie trzeba liczyć ile wody się zużyło. Filtr staje się niezdatny do użycie z chwilą, gdy nie przepuszcza już wody. Wszystkie informacje zaczerpnięte z ulotki z LifeStraw.
Gadżet ,lepsze gotowanie. Filtr ten nie zabija bakterii tylko usuwa za pomocą membrany(jak kluski na sitku ;) ). Bakterie zostają później w środku ,dlatego ważne żeby taki filtr później w domu wypłukać i jak słusznie zostało na końcu powiedziane wysuszyć bo te dziady będą się tam rozwijały. Swoją drogą on nie usuwa zapachu więc jeśli woda wali to taką pijecie ;p. Jak ktoś lubi chodzić po górach i pić wode ze strumieni to nawet przydatne, inaczej zbędny gadżet.
Jeśli są tropy to nie znaczy, że piją. Może tylko podchodzą bo widzą, że płynie woda, a jak powąchają tomówią kurwa ale syf i odchodzą :) Jak nie widzisz zwierzaka podczas picia to wyciągaj wniosków. Poza tym kawał dobrej roboty. Pozdrawiam.
11 років тому+1
Jak się ma nie picie wody zanieczyszczonej chemicznie do picia wody z kanału portowego? ;)
taki filtr to robie sam rozpalasz ognisko wypalony wegiel drzewny wsypyje warstwo na przemian ze zwirem do pustej butelki po mineralnej na dnie wystarczy zrobic otwor podstawic jakies naczynie badz druga butelke. Survival rulles
Jak i się postarasz to znajdziesz rudę miedzi, dzięki ognisku podgrzejesz, przekujesz, wykonasz formę z drewna i zrobisz sobie miedziany pojemnik na orzeszki, które wcześniej znajdziesz w pobliskim lesie. Tylko po co jak masz gotowy produkt? :)
survivaltech.pl bo w sytuacji walki o przetrwanie liczy się minimum środków a maksimum korzyści, czyli zabrać jak najmniej a jak najwięcej móc, a idąc Twoim tokiem rozumowania, po co uprawiać survival jak można spędzić czas w 5 gwiazdkowym hotelu? A odpowiedź jest prosta, po to by przetrwać i przeżyć w każdej sytuacji.
Na filmiku jest jasno i klarownie jak woda z LifeStraw, to jest do zastosowań TURYSTYCZNYCH. Jak jadę na wakacje w dzicz to zdecydowanie bardziej optymalne jest wziąć filtr i/lub tabletki do uzdatniania niż bawić się z robieniem filtra. Szkoda na to czasu a noszenie butli z piachem też mi się nie uśmiecha. W sytuacji survivalowej to co innego i wtedy jak najbardziej. Dobre jest też wykorzystanie np. gazy z apteczki. Jeżeli ktoś ma badania porównawcze wody fachowego filtra i "survive made" to chętnie się zapoznam bo nie wierzę by węgiel z ogniska był lepszy od "technologii".
jak widze sa dwa rodzaje survivalu mnie bardziej pasjonuje ten bez profesjonalego wyposazenia . a co do wegla poczytaj sobie co znaczy węgiel aktywowany ma on najwieksza powierzcznie w stosunku do objetosci jest wykorzystywany do roznych procesow chemicznych bardziej przekonuje mnie wegiel z ogniska niz te srebne nitki co zabijaja wszystko nawet i wampiry
tolek banan Internetowy komandosie. ten filtr oczyszcza zanieczyszczenia biologiczne! Czyli jeśli ta kuna nie zdechła z powodu zatrucia metalami ciężkimi, które po rozkładzie przedostają się do wody, można pić
tez mi sie taki bubel trafil, uzywalem go dwa razy, przefiltrowal litr wody z gorskiego potoku, pilo sie bardzo ciezko i pod koniec przestal przepuszczac, wiec to bardzo drogi plastikowy smiec.
Doprecyzuję, bo niejasno się wyraziłem ;) Małą ręczną pompką ze strzykawki, zaworków i wężyka można zasysać wodę z filtra; poprzez filtr ;) Zamiast brać filtr w usta wystarczy założyć wężyk i myk myk myk i pompujemy wodę do buteleczki, pomijamy aspekt korzystania z filtra w kilka osób ;) wiem wiem może przerost formy nad treścią, ale się da a sprawa prosta tania lekka ;)
Sugerowanie się piciem wody przez zwierzęta jest słabe. Trzeba znaleźć zbiornik wodny z naprawdę czystą wodą żeby móc spokojnie się jej napić po przefiltrowaniu... Niestety obecnie ogromna większość wód jest bardziej lub mniej skażona chemicznie.
Wszystko fajnie, tylko błagam przestań używać tej chorej maniery "tak naprawdę". Codziennie to słyszę, jak policzyłem, na ulicy i w tv ze 200 razy . Mów lepiej "kurwa" to mi mózg odpocznie. Poza tym słomka jest spoko. Można dopasować do "zasysanej" strony butelkę albo worek foliowy i w ten sposób przefiltrować więcej wody m, również dla innych.
92casus kobieta pwinna siedziec w kuchni !!! to byl twoj kmentarz po ogladnieciu filmu ...ty jestes chyba bez jaj boisz sie kobiet !!! aby tak skomentowac !!?? zwykly prostak !!! facet kocha siedziecc w kuchni robic cos pysznego dla siebie i dla niej ..wyjdz z tej prostackiej oceny badz facetem ..dupek!!
glupim gadaniem jak i w tym filmiku jak i w innych sprowadzasz nastolatkow na tory z ktorych sie wykoleja jak juz musisz cos omawiac czy testowac to zajmij sie innym tematem bo walka o przezycie to temat powazny a ty jestes komediant
***** moge byc dla ciebie nawet najgorszym grubasem ty dla mnie jestes czarnobialym lemingiem a pozatym do aktywnosci mlodziez niech zachecaja w parku miejskim niech tam drogimi nozami RAMBO niszcza drzewa moda na sjurfifal niemyslacym dzieciom tylko zaszkodzi a kto potrafi myslec da sobie rade bez inspiracji takich handlowcow
LifeStraw nie zabija, tylko filtruje bakterie (do 99.9999%) i protozoe (do 99.9%). Nie filtruje wirusów i zanieczyszczeń chemicznych (np. metale ciężkie). Ogólnie rzecz biorąc filtruje wszystkie cząstki o średnicy większej niż 0.2 mikrona. Jest on skonstruowany z cienkich rurek z dziurami, przez które przedostaje się woda, natomiast pozostałe zanieczyszczenia zostają. Dlatego ważne jest czyszczenie filtra po użyciu. I jeszcze małe sprostowanie: nie trzeba liczyć ile wody się zużyło. Filtr staje się niezdatny do użycie z chwilą, gdy nie przepuszcza już wody. Wszystkie informacje zaczerpnięte z ulotki z LifeStraw.
micha915 czyli nie nadaje sie pić nawet przez to wode ze stawu?
Można nosić ze sobą pompkę do roweru i nią wysysać z filtra wodę i wsysać do kubka :)
śmieszne i tak tez mozna
Fajny filmik. Czy moge zapytac jakiego plecaka uzywasz w tym filmie? Dzieki 👍.
Fajny material, mała poprawka - Lifestraw nie wymyslili Amerykane ale Dunczycy a firma ma siedzibe w Szwajcarii
w moich rejonach jest sporo bobrów.niebezpiecznie nogi myc w takiej wodzie.ich odchody to smierc w bólach.czy ten filtr da rade z taką wodą??
marcin kolat Tak. Z tym czymś możesz pić prosto ze ścieków ;d
W końcu jest ta recenzja, o którą prosiłem :)
Gadżet ,lepsze gotowanie. Filtr ten nie zabija bakterii tylko usuwa za pomocą membrany(jak kluski na sitku ;) ). Bakterie zostają później w środku ,dlatego ważne żeby taki filtr później w domu wypłukać i jak słusznie zostało na końcu powiedziane wysuszyć bo te dziady będą się tam rozwijały. Swoją drogą on nie usuwa zapachu więc jeśli woda wali to taką pijecie ;p.
Jak ktoś lubi chodzić po górach i pić wode ze strumieni to nawet przydatne, inaczej zbędny gadżet.
co to za plecak?
To że zwierzęta piją wodę nie oznacza, że nie jest skażona chemicznie a poza tym zwierzę mogło podejść a niekoniecznie wypić.
Czy. Jest sens kupić l
Jedno małe pytanie po za tym ze materiał jak zwykle świetny, Co to za kubek ?
ślady czyli tropy a poza tym bardzo doby film 😀
Wode z jeziorka tez można tak pić ? ;d
Można zrobić pompkę z paru rurek i silniczka i wlewać wodę do butelki
oo jak dawno filmów nie było
Czyli generalnie woda wypita przez tą słomkę nie będzie już ujebana, tak?
To nie woda jest ujebana to survivaltech jest (wiecznie) ujebany :D
Zasysałem kilka razy mocniej, lżej i nie przepuszcza wody . Ktoś ma jakiś pomysł dlaczego ?
Daj się napić przeciumkanej :D
Co jest w srodku tej rurki ? :)
Takie małe krasnoludki i one wybierają syf z wody.
Wdmuchując do środka (usuwając wodę z filtra) dajesz tam swoje bakterie, które też się będą rozwijać
sawyer mini chyba wypada lepiej
Jeśli są tropy to nie znaczy, że piją. Może tylko podchodzą bo widzą, że płynie woda, a jak powąchają tomówią kurwa ale syf i odchodzą :) Jak nie widzisz zwierzaka podczas picia to wyciągaj wniosków. Poza tym kawał dobrej roboty. Pozdrawiam.
Jak się ma nie picie wody zanieczyszczonej chemicznie do picia wody z kanału portowego? ;)
Wody zanieczyszczonej chemicznie raczej nie pijamy, chyba, że chodzi o wodę ognistą - tego pijemy dużo :)
Jaki to ma wkład?
fajnie sie oglada
taki filtr to robie sam rozpalasz ognisko wypalony wegiel drzewny wsypyje warstwo na przemian ze zwirem do pustej butelki po mineralnej na dnie wystarczy zrobic otwor podstawic jakies naczynie badz druga butelke.
Survival rulles
Jak i się postarasz to znajdziesz rudę miedzi, dzięki ognisku podgrzejesz, przekujesz, wykonasz formę z drewna i zrobisz sobie miedziany pojemnik na orzeszki, które wcześniej znajdziesz w pobliskim lesie. Tylko po co jak masz gotowy produkt? :)
survivaltech.pl bo w sytuacji walki o przetrwanie liczy się minimum środków a maksimum korzyści, czyli zabrać jak najmniej a jak najwięcej móc, a idąc Twoim tokiem rozumowania, po co uprawiać survival jak można spędzić czas w 5 gwiazdkowym hotelu? A odpowiedź jest prosta, po to by przetrwać i przeżyć w każdej sytuacji.
survivaltech.pl A jak się rozbijesz statkiem to będziesz miał filtr?
Na filmiku jest jasno i klarownie jak woda z LifeStraw, to jest do zastosowań TURYSTYCZNYCH. Jak jadę na wakacje w dzicz to zdecydowanie bardziej optymalne jest wziąć filtr i/lub tabletki do uzdatniania niż bawić się z robieniem filtra. Szkoda na to czasu a noszenie butli z piachem też mi się nie uśmiecha.
W sytuacji survivalowej to co innego i wtedy jak najbardziej. Dobre jest też wykorzystanie np. gazy z apteczki.
Jeżeli ktoś ma badania porównawcze wody fachowego filtra i "survive made" to chętnie się zapoznam bo nie wierzę by węgiel z ogniska był lepszy od "technologii".
jak widze sa dwa rodzaje survivalu mnie bardziej pasjonuje ten bez profesjonalego wyposazenia . a co do wegla poczytaj sobie co znaczy węgiel aktywowany ma on najwieksza powierzcznie w stosunku do objetosci jest wykorzystywany do roznych procesow chemicznych bardziej przekonuje mnie wegiel z ogniska niz te srebne nitki co zabijaja wszystko nawet i wampiry
Na allegro ten filtr kosztuje 109 zł.
Ale co to chwalisz się? :) to kup na allego.
tolek banan Internetowy komandosie. ten filtr oczyszcza zanieczyszczenia biologiczne! Czyli jeśli ta kuna nie zdechła z powodu zatrucia metalami ciężkimi, które po rozkładzie przedostają się do wody, można pić
Pytanko, czy jest to produkt jednorazowy w sensie ,że po zużyciu filtra nie ma możliwości jego wymiany?
A taki na przykład tasiemiec przez tę słomkę nie przejdzie?
Niestety mam ten filtr i niestety trafiłem na jakiś felerny egzemplarz, ponieważ nie da się przez niego pić.
tez mi sie taki bubel trafil, uzywalem go dwa razy, przefiltrowal litr wody z gorskiego potoku, pilo sie bardzo ciezko i pod koniec przestal przepuszczac, wiec to bardzo drogi plastikowy smiec.
Wystarczy zrobić sobie prostą ręczną lekką pompkę, którą może zasysać wodę i przepompowywać ją do innego pojemniczka ;)
cmepro a gdzie proces filtracji?
Doprecyzuję, bo niejasno się wyraziłem ;)
Małą ręczną pompką ze strzykawki, zaworków i wężyka można zasysać wodę z filtra; poprzez filtr ;)
Zamiast brać filtr w usta wystarczy założyć wężyk i myk myk myk i pompujemy wodę do buteleczki, pomijamy aspekt korzystania z filtra w kilka osób ;) wiem wiem może przerost formy nad treścią, ale się da a sprawa prosta tania lekka ;)
ile to kosztuje
danio mng ~100 zł
Pierwotni żyli do późnej trzydziestki , tacy byli odporni
Sugerowanie się piciem wody przez zwierzęta jest słabe. Trzeba znaleźć zbiornik wodny z naprawdę czystą wodą żeby móc spokojnie się jej napić po przefiltrowaniu...
Niestety obecnie ogromna większość wód jest bardziej lub mniej skażona chemicznie.
To, że są ślady zwierząt nad wodą nie oznacza, że zwierzę napiło się wody.
Oni sprzedają to za 120 zł natomiast z oficjalnej strony Vat19 macie 60zł (20$) + przesyłka :)
No szkoda że przesyłka kosztuje drugie tyle...
Wszystko fajnie, tylko błagam przestań używać tej chorej maniery "tak naprawdę". Codziennie to słyszę, jak policzyłem, na ulicy i w tv ze 200 razy . Mów lepiej "kurwa" to mi mózg odpocznie.
Poza tym słomka jest spoko. Można dopasować do "zasysanej" strony butelkę albo worek foliowy i w ten sposób przefiltrować więcej wody m, również dla innych.
Ja się nie kładę na śmierdząca ziemię..Technika,pijak u źródeł(leży na brzuchu)
Abstrahując od fajnego gadżetu, to masz chłopie gadane.
chemiczny biologiczny i jeszcze mechaniczny
bardzo fajne materiały prosze zróbcie cos o tym jak się chronić przed dzikimi zwierzętami np dzikiem
hahahahahah ja pierdole
chyba Sam Siebie :D hahahaha
Panuj nad Swoim słownictwem rynsztokowym, jesteś na odstrzał !!!!!
Nie Złapiesz
daj sobie dziecko
92casus kobieta pwinna siedziec w kuchni !!! to byl twoj kmentarz po ogladnieciu filmu ...ty jestes chyba bez jaj boisz sie kobiet !!! aby tak skomentowac !!?? zwykly prostak !!! facet kocha siedziecc w kuchni robic cos pysznego dla siebie i dla niej ..wyjdz z tej prostackiej oceny badz facetem ..dupek!!
gryls zrobił sam se taką rurke
Tak na pewno zrobił system kapilar o średnicy 0.2 mikrona.
Kuźwa taką wodę to bym i bez tego wypił, napij się pan z Odry!
glupim gadaniem jak i w tym filmiku jak i w innych sprowadzasz nastolatkow na tory z ktorych sie wykoleja jak juz musisz cos omawiac czy testowac to zajmij sie innym tematem bo walka o przezycie to temat powazny a ty jestes komediant
Dziękujemy za opinię i fachową ocenę. Jak dorośniesz i doczytasz więcej mądrych książek to zapraszam do dyskusji.
***** moge byc dla ciebie nawet najgorszym grubasem ty dla mnie jestes czarnobialym lemingiem a pozatym do aktywnosci mlodziez niech zachecaja w parku miejskim niech tam drogimi nozami RAMBO niszcza drzewa moda na sjurfifal niemyslacym dzieciom tylko zaszkodzi a kto potrafi myslec da sobie rade bez inspiracji takich handlowcow
Niezły bajer ;)
Ale wirusów nie wytłucze.
2016
co tak cmoka? haha
Ale te spodnie upierdolone
Sawyer lepszy
co to za plecak?
Właśnie. Też mnie zaciekawił. 😃